• Nie Znaleziono Wyników

Architektura Krajobrazu : studia i prezentacje 4, 2010

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Architektura Krajobrazu : studia i prezentacje 4, 2010"

Copied!
77
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 4/2010

Inwestycje a ochrona krajobrazu

(2)

The landscape of the country, towns and villages, inani-mate and aniinani-mate nature, national parks and urban green areas is a public good and our task is the protection of it. Planning of any investment must be in harmony with the environment not only for the moment, but for the future generations. Report on the state of the cultural landscape in Poland, prepared on the occasion of the Congress of Culture in Krakow in 2009, says that currently about 80% of Polish territory is built over without a plan.

The role of planners, architects, urban planners and landscape architects have a huge task ahead of him. All the more that investment, particularly related to the com-munication infrastructure is now very much in the area of the whole our country. Much controversy arouse the wind turbines, which particularly when they occur in the number of several dozen in a small area significantly alter the environment and its landscape. The problem is also investments related to the ski slopes located in the most scenically attractive parts of the mountains. It is necessary to achieve a compromise that reconciles the demand for this type of investment with the natural environment.

Editorial Board

Budowa zbiornika retencyjnego „Jutrosin”, 2010 (fot. J. Gubański)

Construction of the retention reservoir “Jutrosin”, 2010 (photo by J. Gubański)

Krajobraz kraju, miast i wsi, przyrody nieożywionej i oży-wionej, parków narodowych i miejskich zieleńców jest do-brem publicznym i naszym zadaniem jest jego ochrona. Planowanie wszelkich inwestycji musi być w zgodzie ze środowiskiem nie tylko na chwilę obecną, ale dla na-stępnych pokoleń. Raport o stanie krajobrazu kulturowego w Polsce, przygotowany z okazji Kongresu Kultury w Kra-kowie w 2009 r. mówi, że obecnie około 80% terytorium Polski zabudowywane jest bez planu.

Rola planistów, architektów, urbanistów i architektów kra-jobrazu ma ogromne zadanie przed sobą. Tym bardziej, że inwestycji, chociażby związanych z infrastrukturą ko-munikacyjną jest obecnie bardzo wiele na terenie całego naszego kraju. Duże kontrowersje wzbudzają elektrownie wiatrowe, które szczególnie gdy pojawiają się w liczbie kilkudziesięciu na niewielkim obszarze znacznie zmie-niają otoczenie i jego krajobraz. Problemem są także in-westycje związane z trasami narciarskimi lokalizowany-mi najczęściej w atrakcyjnych widokowo partiach gór. Konieczne jest uzyskanie kompromisu, który pogodzi za-potrzebowanie na tego rodzaju inwestycje z naturalnym środowiskiem.

Kolegium redakcyjne

Okładka: Widok ze szczytu Speikboden w południowym Tyrolu (fot. I. Niedźwiecka-Filipiak)

Cover: View from the top Speikboden in Southorn Tirol (photo by I. Niedźwiecka-Filipiak)

(3)

3

PROBLEMY PROBLEMS

Infrastruktura narciarska w krajobrazie górskim 4 Ski Infrastructure in the Mountain Landscape

Marek Staffa

Działania na rzecz ochrony krajobrazu 11 Operations for the Cultural Landscape

kulturowego w strefie pogranicza in the Borderland Between

polsko -słowackiego Poland and Slovakia

Maria Hełdak

EKOLOGIA KRAJOBRAZU LANDSCAPE ECOLOGY

Ewolucja koncepcji zagospodarowania terenu 19 The Evolution of Spatial Structure Design

inwestycyjnego Zielona Dolina w obszarze of the Green Valley Investment Ground on the

chronionego krajobrazu „Dolina Ciemięgi” „Ciemięga Valley” Landscape Protected Area

Tadeusz Jan Chmielewski, Agnieszka Kułak, Aleksandra Niewada

PREZENTACJE PRESENTATIONS

Przywrócone miastu 29 Restored to the Town

Marek Liszewski, Małgorzata Lipska

Na styku miasta i rzeki: uwagi 37 Where the City Meets the River:

o zagospodarowaniu terenów nadrzecznych Remarks of the Development of Riverside

we Wrocławiu i Głogowie Areas in Wrocław and Głogów

Justyna Zygmunt -Rubaszek

ROZWIĄZANIA TECHNICZNE TECHNICAL SOLUTIONS Plac zabaw jako przestrzeń umożliwiająca 46 Playground as A-Space Enabling

różnorodne formy zabaw Wide Range of Forms of Play

Magdalena Czałczyńska -Podolska

Drogi znikające z krajobrazu 54 Roads Disappearing from the Landscape

Klara Tomaszewska

FORUM FORUM

Losy ośrodków wielkoprzemysłowej produkcji 58 Fate of Industrial Animal Farms

zwierzęcej na terenie Dolnego Śląska in Lower Silesia Province

Hanna Houszka, Hanna Marszałek

Ciało w krajobrazie jako 64 Body in the Landscape as

motyw poezji Sylvii Plath the Subject of Sylvia Plath’s Poety

Małgorzata Zimniak

(4)

Problemy

Od wędrówki

do rekreacji i sportu

From hiking to recreation

and sport

Obszary górskie są z natury pdestynowane do roli głównych re-gionów turystycznych, a w klimacie umiarkowanym jako jedyne pełnią ją praktycznie przez cały rok, w prze-ciwieństwie do równie atrakcyjnych wybrzeży morskich czy pojezierzy, wykorzystywanych raczej tylko se-zonowo.

Zróżnicowane ukształtowanie będące wynikiem budowy geolo-gicznej i przeszłych procesów tek-tonicznych, w połączeniu z bogatą szatą roślinną, tworzy bardzo atrak-cyjne krajobrazy, których podstawo-wą wartością bywają wybitne walo-ry widokowe. Tylko w górach można spotkać miejsca, z których roztacza-ją się tak rozległe panoramy czy dy-namicznie ukształtowane, wielopla-nowe widoki. Właśnie te walory sta-nowią jeden z głównych magnesów przyciągających wypoczywających. Stale rosnący – by nie rzec masowy – ruch turystyczny wymaga odpowied-niego zaplecza i zagospodarowania, a to z kolei prowadzi na ogół prostą drogą do dewastacji terenu, także jego walorów widokowych. Powsta-je niepokojące sprzężenie zwrotne, w którym rzesze turystów chcących korzystać z walorów naturalnych te-renu prowadzą wprost do ich utraty.

Do niedawna góry były eksplo-rowane głównie przez turystów: w le-cie pieszych, w zimie narciarzy lub chodzących na rakietach śnieżnych, którzy uprawiali przede wszystkim krótsze lub dłuższe wędrówki, prze-mierzając szlaki wiodące wzdłuż grzbietów lub doprowadzające z do-lin i miejscowości. W nielicznych, specyficznie ukształtowanych re-jonach pojawiali się też wspinacze i speleolodzy. Od pewnego czasu sytuacja ta zaczęła ulegać znaczą-cym zmianom. Rozwój miejscowości wypoczynkowych i pojawianie się w nich masowo wczasowiczów spo-wodowały nadmierną koncentrację ruchu pieszego i rowerowego w naj-bliższym ich otoczeniu, a w efekcie przekraczanie naturalnej chłonno-ści środowiska. Obecnie przeważają amatorzy biernego wypoczynku albo rekreacji ruchowej, bez głębszych za-interesowań krajoznawczych. Szu-kają oni natomiast na miejscu atrak-cji (czasem wątpliwych) i rozryw-ki. W miejscowościach górskich la-winowo rozwija się budownictwo hotelowo -pensjonatowe (nawet poja-wiają się apartamentowce) przerasta-jące skalą otoczenie, a formami obce miejscowym tradycjom. To już nie są stylowe górskie pensjonaty na kil-ka -, kilkil-kanaście miejsc, ale komplek-sy noclegowo -rozrywkowe na kilka-dziesiąt -, kilkaset miejsc z basenami, spa, gabinetami odnowy, siłownia-mi, kasynami i podobnymi urządze-niami. Ich klienci rzadziej wychodzą w teren, chyba tylko na rajd po loka-lach gastronomicznych, na pobliski

Infr

astruktur

a nar

ciar

sk

a

w kr

ajobr

azie gór

skim

Mar

ek Staf

fa

Ski Infrastructure

in the Mountain

Landscape

(5)

5

stok narciarski czy (często już

sztucz-ny) tor saneczkowy albo ścieżki ro-werowe. Uzupełnieniem tej oferty stają się wielkokubaturowe, sieciowe markety i centra handlowe, wypiera-jące tradycyjne (równie fatalne wizu-alnie) kramiki i targowiska.

Krajobraz czy boisko

Landscape or playground

Klasyczne formy uprawiania tu-rystyki zanikają na rzecz różnorod-nych form „boiskowych”, które po-wodują, że góry zaczynają być trak-towane jako obiekt sportowy. Tu-rystyka narciarska praktycznie już nie istnieje, szybko rozwija się na-tomiast narciarstwo zjazdowe, wol-niej biegowe. Obie te formy wyma-gają budowy specjalnych urządzeń wyciągowych i tras. Powstają coraz większe skocznie narciarskie, ryn-ny dla snowboardzistów, sztuczne (letnie) tory saneczkowe, część nar-ciarskich tras zjazdowych wykorzy-stywana bywa w lecie do ekstremal-nych ewolucji rowerowych. Obok klasycznych wspinaczek modne sta-ją się sztuczne ścianki wspinaczko-we (nawspinaczko-wet pod dachem), a w wielu dawnych wyrobiskach kamienioło-mów czy na niewielkich skałkach lo-kowane są „szkółki”, które nie uczą, a tylko wciągają za pomocą uprzęży amatorów silnych wrażeń na ścian-ki. Coraz więcej osób uprawiających te formy rekreacji czy sportu odry-wa się od gór, traktuje je jak stadion i wynosi z nich tyleż samo wrażeń.

Rozwija się alpinizm czysto sporto-wy, w którym nieważne stają się do-znania estetyczne i poznanie, a liczy się tylko czas przejścia i skala trud-ności technicznych. Szczytowym przejawem „usportowienia” gór sta-ją się importowane z zagranicy po-mysły budowy sztucznych (pod da-chem) narciarskich tras zjazdowych. Można od biedy zrozumieć to w od-niesieniu do Holandii czy Dubaju, nawet Wrocławia, ale w Karpaczu brzmi to śmiesznie, chociaż może nie do końca biorąc pod uwagę rzeczy-wiste warunki śniegowe w naszych górach, a równocześnie mrzonki róż-nych inwestorów chcących utwo-rzyć tu dochodowe stacje narciarskie na wzór alpejski. W Alpach na nar-tach można jeździć co najmniej przez pół roku (w partiach szczyto-wych na lodowcach nawet cały rok), a u nas najwyżej 3–4 miesiące.

Inwestycje i urządzenia nar-ciarskie stały się obecnie najwięk-szym zagrożeniem dla krajobrazów górskich. Wcześniej dysonans wpro-wadzały linie energetyczne, wieże widokowe, nowe budynki, czasem urządzenia komunikacyjne, ale były one dość nieliczne i oddziaływały jedynie incydentalnie na ograniczo-nych obszarach. Obecnie ogromne zagrożenie mogą stanowić elektrow-nie i „fermy” wiatrowe, ale na szczę-ście pomysły ich budowy napotyka-ją na atrakcyjnych terenach górskich na tyle sprzeciwów ze strony miesz-kańców, turystów i różnych organi-zacji, że szanse realizacji wydają się być nikłe.

Ryc. 1. Niemiecka mapa Kiesslinga 1:40 000 rejonu Kopy przedstawiająca teren w początkach XX w.

Fig. 1. The German map of Kiessling 1:40 000 area of Kopa, the site in the beginning of the twentieth century

Ryc. 2. Mapa rejonu Kopy Reinholda 1:50 000 (zimowa) z okresu międzywojennego

Fig. 2. Map of the area of the Reinhold Kopa 1:50 000 (winter map) from the interwar period

Ryc. 3. Rejon Kopy na czeskiej mapie 1:25 000 z 1995 r.

Fig. 3. The region of the Kopa on the Czech map 1:25 000 from 1995

(6)

Ryc. 4. Szrenica na mapie Kiesslinga (1:40 000)

Fig. 4. Szrenica on the map of Kiessling (1:40 000)

Ryc. 5. Szrenica na letniej mapie Meinholda (1:50 000) z okresu międzywojennego

Fig. 5. Szrenica on the Meinhold summer map (1:50 000) from the interwar period

Ryc. 6. Szrenica na polskiej mapie 1:25 000 z 1984 r.

Fig. 6. Szrenica on the Polish map 1:25 000 from 1984

stów i przyrodników. Późniejsze re-alizacje też nie były osadzone w kra-jobrazie, ale w jakimś stopniu wyni-ka to z uwarunkowań technicznych tych urządzeń. Zawsze trasa wyciągu powinna prowadzić po linii prostej, najczęściej wzdłuż linii spadku zbo-cza i z tego powodu źle komponuje się w swobodnym otoczeniu. Praw-dziwy problem jest związany jednak nie z wyciągami czy kolejkami, a to-Problemy z urządzeniami

nar-ciarskimi, szczególnie kolejkami i wyciągami, nie są nowe, ani wy-łącznie występujące w polskich gó-rach. Ich realizacje od dawna w wie-lu krajach budziły sprzeciwy. Już pierwsza polska kolejka na Kaspro-wy Wierch, czy również przedwojen-ne koleje liniowo -terenowe na Gu-bałówkę i Górę Parkową w Krynicy spowodowały gorące protesty

(7)

tury-7

warzyszącymi im trasami

zjazdowy-mi. Kilkadziesiąt lat temu wykorzy-stywano do zjazdów narciarskich na-turalne ukształtowanie zboczy z ist-niejącym pokryciem roślinnym oraz polany i drogi leśne już funkcjonują-ce w terenie. Obecnie trasy zjazdo-we są budowane specjalnie, poczy-nając od podłoża, wykańczane od-powiednimi nawierzchniami, obsa-dzane specjalnymi gatunkami traw, profilowane pod kątem bezpieczeń-stwa i maksymalnych prędkości, w związku z tym poszerzane nawet do 50 m. Stają się istnymi „autostra-dami” tnącymi zbocza i lasy i zupeł-nie zupeł-nie wpisują się w krajobraz. Wi-doczne są w lecie i w zimie nawet z odległości kilkunastu kilometrów. Walnie też przyczyniają się do wy-lesiania zboczy, ponieważ rozcina-ją często stare drzewostany, co pro-wadzi w krótkim czasie do ich całko-witego zniszczenia.

Sytuacja jest tym bardziej nie-pokojąca, że inne dziedziny turysty-ki, w tym turystyka piesza, wykorzy-stujące teren w sposób nieinwazyj-ny, prowadzące szlaki i trasy po ist-niejących drogach leśnych i ścież-kach, napotykają często na ogrom-ne trudności i sprzeciwy ze strony gospodarzy terenu, parków narodo-wych i ekologów przy realizacji swo-ich projektów. Tymczasem inwesty-cje narciarskie, które często wyma-gają wycinki sporych połaci drze-wostanów (nawet na terenach chro-nionych), likwidacji istniejących dróg i ścieżek, realizowane bywa-ją bez większych przeszkód.

Świad-czy to o sile perswazji „lobby nar-ciarskiego” i przychylności lokalnych samorządów wietrzących w nich do-bry interes. Podobnie wygląda sytu-acja z mniej inwazyjnymi trasami ro-werowymi, na które panuje obecnie moda, poparta dość szeroko płyną-cym strumieniem pieniędzy na ich realizację, pochodzącym w większo-ści z funduszy europejskich.

Aneksja prowadząca

do destrukcji

krajobrazu

Annexation leading to the

destruction of the landscape

Aby uzmysłowić sobie skalę za-grożenia i zaszłe już przekształcenia krajobrazu wystarczy tylko

porów-nać stare i aktualne mapy czy foto-grafie tych samych miejsc wykona-ne w odstępie kilkudziesięciu lat. Kliniczny obraz przeinwestowania narciarskiego terenu można uzyskać z sąsiednich Karkonoszy czeskich, które zaczęto intensywnie zagospo-darowywać nieco wcześniej. Čerto-va hora w Harrachove z kolejkami, wyciągami i mamucią skocznią, oto-czenie Špindlerův Mlýna, Pecu pod Sněžkou czy Janských Lazně dobit-nie świadczą jak infrastruktura nar-ciarska wpływa destrukcyjnie na kra-jobraz górski (ryc. 13).

Polska strona Sudetów zdaje się ochoczo podążać tą samą dro-gą, ale na szczęście rozmach i moż-liwości inwestorów są tu zdecydowa-nie mzdecydowa-niejsze, chociaż skutki już raźnie widać. Na pierwszy plan wy-suwają się najstarsze stacje

narciar-Ryc. 7. Pierwsza polska mapa Karkonoszy (1:100 000) z 1946 r.

Fig. 7. The first Polish Karkonosze map (1:100 000) from 1946

Ryc. 8. Zieleniec ok. 1990 r. (fot. M. Staffa)

(8)

skie na Szrenicy i Kopie w Karkono-szach, ale dorównują im młodsze, które tworzono z większym rozma-chem: Zieleniec z Jamrozową Pola-ną (ryc. 8), Polana Jakuszycka, Czar-na Góra czy ostatnio Stóg Izerski. Je-żeli uwzględni się mniejsze ośrodki typu Łysa Góra (ryc. 9), Andrzejów-ka, Wielka Sowa z Rzeczką i Sokol-cem widać, że nasycenie infrastruk-turą narciarską polskich Sudetów jest już znaczne, a przecież w wielu miejscach funkcjonują jeszcze po-jedyncze wyciągi i trasy o lokalnym znaczeniu.

O rozmiarach problemu za-właszczania gór przez infrastruktu-rę narciarską dowodnie świadczy porównanie map tylko dwóch wy-branych terenów: Kopy w Karpa-czu i Szrenicy w Szklarskiej Porębie (ryc. 1-6).

Warto przedstawione mapy skonfrontować z pierwszą polską mapą Karkonoszy (1:100 000) wyda-ną przez krakowski „Glob” w 1946 r., na której widać tylko obszary zalesio-ne i drogi.

Nie są to oczywiście jedyne miejsca w Sudetach, gdzie można obserwować destrukcyjne dla krajo-brazu skutki żywiołowego rozwoju urządzeń narciarskich w ślad, za któ-rymi powstają nowe hotele, pensjo-naty, parkingi i lokale gastronomicz-ne. Wystarczy spojrzeć na współ-czesny obszar Zieleńca, chociażby na mapie z Google i przypomnieć so-bie jak malowniczą wsią był on jesz-cze dwadzieścia lat temu.

Ryc. 9. Łysa Góra w Górach Kaczawskich ma status tylko „mikrostacji”, ale nawet w lecie stanowi dysonans w krajobrazie (fot. M. Staffa)

Fig. 9. Łysa Góra in the Kaczawa Mountains has the status only of “microstation”, but even in the summer is a discrepancy in the landscape (photo by M. Staffa)

Ryc. 10. Stóg Izerski od pn. z widoczną linią kolei gondolowej i trasą zjazdową (fot. lotnicza S. Lange)

Fig. 10. Stóg Izerski from the north with a visible line of gondola rail and piste (aerial photo S. Lange)

(9)

9

Taka sytuacja rysuje się w

więk-szości tzw. „stacji narciarskich”. Pokazane przykłady tylko czę-ściowo ilustrują problem negatywne-go wpływu zanegatywne-gospodarowania nar-ciarskiego na góry. Zagospodarowa-nie to ma, bowiem naturalną tenden-cję do koncentracji w terenie. Rzad-ko funkcjonuje tylRzad-ko jeden wyciąg, z reguły w krótkim czasie powsta-je ich więcej, podobnie powsta-jest z tra-sami zjazdowymi. Ideałem dla nar-ciarstwa sportowo -rekreacyjnego jest funkcjonowanie tzw. „stacji narciar-skiej” złożonej, z co najmniej kilku-nastu kolejek i wyciągów o zróżni-cowanej długości i towarzyszących im minimum kilkunastu -, lepiej kil-kudziesięciu kilometrów tras zjazdo-wych dających korzystającym swo-bodę wyboru.

Zaspokojenie potrzeb tej grupy użytkowników gór powoduje jednak sprzeciwy innych, szczególnie tury-stów pieszych, ponieważ stacje nar-ciarskie rozpełzają się po zboczach zajmując coraz większe powierzch-nie, które muszą być dla bezpie-czeństwa wyłączane z ruchu innych użytkowników, nawet wówczas, gdy są wykorzystywane tylko przez 3 miesiące w roku. Nie ma, bowiem w Polsce przepisów, które nakłada-łyby na właścicieli narciarskich urzą-dzeń wyciągowych obowiązek ich demontażu po sezonie zimowym, a przynajmniej ze względu na ochro-nę walorów krajobrazowych kładze-nie podpór. U nas, co najwyżej ścią-ga się z tras na lato armatki śnieżne, a z lin nośnych zaczepy orczyków

Ryc. 11. Lato 2009, trasa zjazdowa ze Stogu Izerskiego, po bokach widoczne stałe urządzenia naśnieżające i słupy oświetleniowe (fot. M. Staffa)

Fig. 11. Summer 2009, downhill track from Stóg Izerski, on the sides visible permanently snow machines and lighting poles (photo by M. Staffa)

Ryc. 12. Pomimo upływu kilkudziesięciu lat od realizacji kolei na Kopę i związanych z nią tras narciarskich nadal są one doskonale widoczne w terenie (fot. M. Staffa)

Fig. 12. Despite the passage of several decades since the implementation of the rail to Kopa and related with them ski runs, they are still clearly visible in the terrain (photo by M. Staffa)

(10)

lub talerzyków. Zdarza się, że pozo-stają w terenie także siatki zabezpie-czające. Obecnie dla poprawy wyni-ków ekonomicznych narciarskie trasy zjazdowe (i wyciągi) bywają adapto-wane w sezonie letnim do zjazdów rowerowych, co dodatkowo dopro-wadza do dewastacji terenu, a nawet erozji powierzchniowej, szczególnie tam, gdzie budowane są dodatkowe przeszkody dla rowerzystów. Jako przykład, do czego to może dopro-wadzić wystarczy obejrzeć tor rowe-rowy na obrzeżach Parku Zdrojowe-go w Szczawnie -Zdroju, zbudowa-ny na miejscu podobno najpiękniej-szego w Niemczech pola golfowego.

Dopiero w 2009 roku zaczęto w Sudetach dostrzegać problem

nisz-czenia ich krajobrazu przez inwe-stycje narciarskie po realizacji kolei gondolowej ze Świeradowa -Zdroju na Stóg Izerski i towarzyszącej jej tra-sy zjazdowej, co najlepiej zilustrują zdjęcia na ryc. 10 i 11.

Realizacji inwestycji na Stogu Izerskim, a jest to tylko jej pierwszy etap, bowiem w planie są następne trasy zjazdowe i co najmniej jeden hotel, wywołała gorące sprzeciwy organizacji ekologicznych. Paradok-salnie jednak ofiarą ich aktywności i sprzeciwów nie pada tak agresyw-nie wpisana w krajobraz trasa zjaz-dowa czy sama kolej, ale istniejące od dawna szlaki piesze, które w ra-mach swoistej rekompensaty mają ulec likwidacji lub zmianom

przebie-gów. Zresztą przedmiotem troski eko-logów nie są wcale zagrożone walory widokowe Gór Izerskich tylko wiel-ce wątpliwe stanowisko cietrzewia, któremu jak do tej pory ruch pieszy zdaje się nie przeszkadzać. To chy-ba najlepiej świadczy o sile i ekspan-sywności „lobby narciarskiego” bez skrupułów zawłaszczającego góry. Efektem jest niepokojąco nasilające się zjawisko kurczenia się przestrze-ni turystycznej w górach, komasowa-nia ruchu w wybranych enklawach.

Marek Staffa

Instytut Architektury Krajobrazu Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

Institute of Landscape Architecture

Wrocław University of Environmental and Life Sciences

Ryc. 13. „Pełne zagospodarowanie narciarskie” – czy chaos przestrzenny? Czy tak ma wyglądać przyszłość chronionego krajobrazu górskiego? Przykład z Karkonopszy czeskich (fot. M. Staffa)

Fig. 13. “Full ski development – or spatial chaos? Is this the future look like of the protected mountain landscape? Example from the Czech Karkonosze (photo by M. Staffa)

(11)

11

Wprowadzenie

Introduction

Gmina Bukowina Tatrzańska położona jest w południowej części województwa małopolskiego, u pod-nóża Tatr, bezpośrednio przy gra-nicy ze Słowacją. W granicach ad-ministracyjnych gminy znajdują się zarówno malowniczo usytuowane osiedla wiejskie, jak również tere-ny Tatrzańskiego Parku Narodowe-go z najwyższym pasmem polskich Tatr oraz innymi osobliwościami przyrodniczo -krajobrazowymi. Wa-lory krajobrazowe gminy stanowią o wyjątkowym charakterze i popular-ności miejsca nie tylko w skali regio-nalnej, ale i całego kraju. Na terenie gminy leżą wsie podhalańskie: Buko-wina Tatrzańska, Białka Tatrzańska, Brzegi, Groń i Leśnica oraz wsie spi-skie: Jurgów, Czarna Góra i Rzepiska. Granica państwa polskiego przebie-gała niegdyś po rzece Białce, a wsie spiskie położone były poza granicą państwa, na terenie obecnej Słowacji (ówczesnej Czechosłowacji). Mimo zawirowań politycznych, odrębności kulturowe wsi podhalańskich i spi-skich są nadal czytelne.

Do końca pierwszej wojny światowej Spisz należał do Austro--Węgier. Pod koniec wojny teren Spi-sza stał się przedmiotem sporu po-między nowopowstającymi państwa-mi Polską i Czechosłowacją, wyni-kiem czego było przyłączenie do Pol-ski 14 wiosek spiPol-skich, a w 1939 roku cały polski Spisz został

włączo-ny do Słowacji. Po zakończeniu dru-giej wojny światowej między Pol-ską a Czechosłowacją przywróco-no granicę sprzed 1938 roku, nato-miast ostateczne wytyczenie grani-cy polsko -czechosłowackiej na Spi-szu nastąpiło na mocy umowy za-wartej w Warszawie w 1958 r. Grani-ca ta przebiega obecnie tak, jak w la-tach 1920–1938.

Ta terenie pogranicza ścierały się różne kultury osadnicze: od po-łudnia – kultury: słowacka, niemiec-ka i węgiersniemiec-ka, od północy – kultu-ra polska. Zmiana przebiegu gkultu-ranicy państwa nie wpłynęła na zanik od-rębności kulturowej, a przede wszyst-kim ukształtowanego tu stylu archi-tektonicznego. Niestety, odmienno-ści te zaczynają się zacierać w cza-sach nam współczesnych. Dotyczy to przede wszystkim polskiego Spi-sza, gdzie pojawiają się formy bu-downictwa typowe dla wsi podha-lańskich.

W niniejszej pracy podjęto pró-bę wskazania działań władz publicz-nych na rzecz ochrony krajobrazu kulturowego w strefie pogranicza polsko -słowackiego.

Dzia

łania na rz

ecz ochr

on

y

kr

ajobr

azu k

ultur

ow

ego w str

ef

ie

pogr

anicza pols

ko

-sł

ow

ackiego

Maria He

łdak

Operations for the

Cultural Landscape

Protection in the

Borderland Between

Poland and Slovakia

(12)

Rola władz

lokalnych w ochronie

walorów środowiska

kulturowego

The importance of the

commune in the protection of

cultural environment values

Władze gminy Bukowina Ta-trzańska prowadzą politykę prze-strzenną przyjętą w Studium

uwa-runkowań i kierunków zagospoda-rowania przestrzennego gminy Bu-kowina Tatrzańska. W dokumencie

tym, wśród zasad z zakresu ochro-ny środowiska kulturowego wskaza-no jako niezbędne kierunki działań m.in.: zachowanie obiektów o war-tościach kulturowych, adaptację tych obiektów do współczesnych potrzeb i wymogów, rozszerzenie zakresu ochrony poprzez ustanowienie ob-szarów ochrony konserwatorskiej w planach zagospodarowania prze-strzennego, przekształcanie i walo-ryzację obiektów dysharmonijnych w oparciu o przepisy miejscowych planów zagospodarowania prze-strzennego, kontynuację rozwoju bu-downictwa w oparciu o walory kul-turowe na zasadzie kontynuacji cech przestrzennych, kształtowanie skali i formy nowej zabudowy w nawią-zaniu do historycznej, jako jej twór-czej interpretacji.

Zarówno w tekście, jak i na ry-sunku Studium wskazano obiekty wpisane do rejestru zabytków oraz

strefy ochrony wartości kulturowych i ochrony krajobrazowej.

Ustalenia Studium nie stano-wią jednak aktu prawa miejscowego i jako takie nie wpływają bezpośred-nio na charakter realizowanej inwe-stycji. Narzędziem realizacji polity-ki przestrzennej zawartej w Studium jest miejscowy plan zagospodarowa-nia przestrzennego, którego ustalezagospodarowa-nia powinny być zgodne z zapisami ww. dokumentu.

Władze gminy posiadają za-tem narzędzie w postaci planu miej-scowego, które może przyczynić się do ochrony środowiska kulturowe-go wsi.

Ochrona walorów kulturo-wych w planie miejscowym jest jedną z form ochrony zabytków, o których mowa w ustawie z dnia 23.07.2003 r. o ochronie zabyt-ków i opiece nad zabytkami (Dz. U. z 2003 r. Nr 162, poz. 1568).

Obecnie na obszarze gminy obowiązują miejscowe plany zago-spodarowania przestrzennego dla wsi Czarna Góra oraz Jurgów. Obydwie wsie posiadają charakter wsi spiskich. W planach zagospodarowania usta-lono strefy ochrony konserwatorskiej, w granicach których wprowadzo-no ograniczenia oraz zakazy i naka-zy dla realizacji zabudowy. W pla-nach ustalono także strefę ochrony krajobrazu kulturowego „K”, obej-mującą niezabudowane przestrzenie rolno -leśne z drogami gospodarczy-mi i zadrzewieniagospodarczy-mi śródpolnygospodarczy-mi. Plany zagospodarowania uwzględ-niają ochronę obiektów wpisanych

do rejestru zabytków oraz obiektów należących do ewidencji zabytków.

W pozostałych miejscowo-ściach inwestycje realizowane są głównie na podstawie decyzji o warunkach zabudowy oraz dla in-westycji celu publicznego – na pod-stawie decyzji o ustaleniu lokaliza-cji inwestylokaliza-cji celu publicznego. Wy-dawać się może, że takie rozwiąza-nie rozwiąza-nie zapewnia w sposób wystar-czający ochrony walorów krajobra-zowych gminy, jednak analiza pro-jektowanych nowych terenów zabu-dowy mieszkaniowej w obowiązują-cych planach miejscowych dla wsi Jurgów i Czarna Góra może skłaniać do odmiennych wniosków. Wprowa-dzenie miejscowych planów zago-spodarowania przestrzennego spo-wodowało uruchomienie nowych terenów budowlanych oddalonych od istniejącego zainwestowania na-wet o kilkaset metrów. Realizacja po-lityki zagospodarowania przestrzen-nego w drodze ustalania warunków zabudowy na podstawie decyzji o warunkach zabudowy ogranicza możliwość nadmiernego rozprasza-nia zabudowy wskutek konieczno-ści spełnienia tzw. warunku „dobre-go sąsiedztwa”, czyli występowania w sąsiedztwie planowanej inwestycji zabudowy, w tym o podobnych ce-chach i parametrach.

Analiza ustaleń zawartych w decyzjach o warunkach zabudowy wskazuje jednak, iż w odniesieniu do zagadnień związanych z ochro-ną wartości kulturowych, zapisy de-cyzji w niewystarczającym stopniu

(13)

13

określają szczegółowe parametry

kształtowania zabudowy, co dotyczy głównie terenów wsi spiskich, w tym szczególności Rzepisk – jedynej wsi spiskiej nie objętej planem zagospo-darowania przestrzennego. Zapisy formułowane w decyzjach regulują głównie parametry i wskaźniki do-tyczące gabarytów projektowanego obiektu, wynikające wprost z Ustawy

o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27.03.2003 r.

(Dz. U. Nr 80 poz. 717 ze zmiana-mi). Poza wskaźnikami wynikającymi z ustawy, decyzje te ustalają zwykle: zakaz stosowania okładzin z

two-rzyw sztucznych tzw. „sidingu”; zakaz stosowania otoczaków, zakaz stosowania kolorystyki

czerwonej dachów.

W decyzjach o warunkach za-budowy brak zapisów odnoszących się bardziej szczegółowo do kształ-tów dachu oraz detali architektonicz-nych charakterystyczarchitektonicz-nych dla archi-tektury spiskiej.

Władze gminy w sposób ak-tywny wspierają tradycję i kulturę regionu. Głównym ośrodkiem my-śli społecznej, oświaty i kultury jest Dom Ludowy w Bukowinie Tatrzań-skiej – Bukowiańskie Centrum Kul-tury. Idea budowy Domu powsta-ła w latach 20. XX wieku, w trud-nych latach odradzającej się Pol-ski. Jak podaje S. Galica -Górkiewicz [Galica -Górkiewicz 2008]. W ode-zwie o datki na budowę Domu Ludo-wego pisano …Dom Ludowy na

gra-nicy Polski – to najpotężniejsza obok Kościoła i szkoły – twierdza. Do tej

pory odbywają się tu liczne przedsta-wienia teatralne, występy zespołów ludowych, zabawy taneczne i zebra-nia wiejskie. Placówka stanowi cen-trum kulturalne wsi, skupiając wokół siebie środowiska twórcze.

Władze gminy czynnie wspiera-ją działalność Bukowiańskiego Cen-trum Kultury – Dom Ludowy, po-przez przekazywanie środków prze-znaczonych na jego szeroką dzia-łalność promującą kulturę ludową. Zgodnie z Uchwałą Budżetową Rady Gminy Bukowina Tatrzańska na rok 2008, dotacje dla gminnych instytucji kultury, w dziale: kultura i ochrona

dziedzictwa narodowego, wyniosły na 2008 r. – na domy i ośrodki kultu-ry 448 600,00 zł. Kwota 313 400,00 zł, a więc ponad 69%, zasiliła Buko-wiańskie Centrum Kultury – Dom Lu-dowy. Rok wcześniej na Dom Ludo-wy przekazano 296 000,00 zł, czyli około 17 000,00 zł mniej niż w 2008 roku (ryc. 1).

W ramach swojej działalności, Dom Ludowy – Bukowiańskie Cen-trum Kultury, prowadzi Szkołę Gi-nących Zawodów, w której dzieci i młodzież uczą się tradycyjnych rze-miosł: kowalstwa, garncarstwa, haftu i innych dziedzin zanikającej sztuki

Ryc. 1. Bukowina Tatrzańska, Dom Ludowy (fot. M. Hełdak)

(14)

ludowej. Przy Domu Ludowym dzia-ła również Amatorski Zespół Teatral-ny im. Józefa Pitoraka oraz zespoły regionalne. „Wierchowianie” i „Mali Wierchowianie”.

To właśnie Dom Ludowy w Bu-kowinie Tatrzańskiej jest organizato-rem imprez kulturowych o zasięgu ogólnopolskim – „Sabałowych Ba-jań” (Ogólnopolski Konkurs Gawę-dziarzy, Instrumentalistów, Śpiewa-ków, Pytacy i Mowy Starosty We-selnego) i „Góralskiego Karnawału” (Ogólnopolski Konkurs Grup Kolęd-niczych, Popis Solowych Par

Tanecz-nych, Kumoterki, Skiring, Ski -Skiring i Przejazd Zaprzęgami Paradnymi). Od 1996 r. odbywa się tu kolejna duża impreza o zasięgu międzywo-jewódzkim – „Sejmik Wiejskich Ze-społów Teatralnych”.

Analizując współpracę władz lokalnych z gminami sąsiednimi, w tym z terenem leżącym poza gra-nicą Polski – na Słowacji, ustalono, że pomimo silnych powiązań spo-łecznych i kulturowych polskiego Spisza z częścią słowacką, gmina jak dotąd nie nawiązała współpra-cy w zakresie popularyzacji

zagad-nień ochrony środowiska kulturo-wego z gminami sąsiednimi z terenu Słowacji. Wspólna historia oraz dzie-dzictwo kulturowe regionu powinny skłonić do podejmowania wzajem-nych działań na polu popularyzacji zagadnień kulturowych oraz ochro-ny szeroko pojętego dziedzictwa kul-turowego. Podejmowane próby na-wiązania współpracy ze strony władz gminy Bukowina Tatrzańska ze stro-ną słowacką nie przyniosły rezulta-tów. Kontakty w zakresie współpracy kulturowej ograniczają się do wystę-pów zespołów ludowych ze Słowa-cji w ramach organizowanych na te-renie gminy imprez.

Ochrona obiektów

zabytkowych

The protection of the relic

objects

Ochroną konserwatorską, zgod-nie z Ustawą o ochrozgod-nie zabytków

i opiece nad zabytkami z dnia 23

lipca 2003 r. (Dz. U. z 2003 r. nr 162 poz. 1568), objęte są obiekty posiadające wpis do rejestru zabyt-ków. Do rejestru wpisuje się zaby-tek na podstawie decyzji wydanej przez wojewódzkiego konserwato-ra zabytków z urzędu bądź na wnio-sek właściciela lub użytkownika wie-czystego gruntu, na którym znajduje się zabytek nieruchomy. W gminie wpisem do rejestru zabytków obję-to kościoły (w Bukowinie Tatrzań-skiej, w Białce TatrzańTatrzań-skiej, w

Jurgo-Ryc. 2. Jurgów, szałasy pasterskie na Polanie Podokólne, w sąsiedztwie wyciągu narciarskiego, parking (fot. M. Hełdak)

Fig. 2. Jurgów, the shepherds’ shelters on the glade Podokólne, in the neighbourhood of the ski lift, car park (photo by M. Hełdak)

(15)

15

wie), Dom Ludowy w Bukowinie

Ta-trzańskiej, zagrody („Czarnoksiężni-ka Kikli” w Bukowinie Tatrzańskiej, Korkoszów w Czarnej Górze, Soł-tysów w Jurgowie i zagrodę w Rze-piskach na Grocholowym Potoku), zespoły szałasów (na Polanie Podo-kólne w Jurgowie, na Rusinowej lanie, w Dolinie Pańszczyca, na Po-lanie Waksmundzkiej w Brzegach), szałasy (na Polanie Nowa Roztoka i w Dolinie Pięciu Stawów Polskich w Brzegach) oraz schronisko nad Morskim Okiem.

W stosunku do obiektów zabyt-kowych obowiązuje bezwzględny priorytet wymagań i ustaleń konser-watorskich nad względami wynika-jącymi z działalności inwestycyjnej.

Zgodnie z art. 4 pkt. 6 ustawy, ochrona zabytków polega na podej-mowaniu przez organy administracji publicznej działań mających na celu uwzględnianie zadań ochronnych w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz przy kształtowa-niu środowiska.

Ochronę zabytków uwzględ-nia się m.in. przy sporządzaniu i ak-tualizacji miejscowych planów zago-spodarowania przestrzennego woje-wództw oraz studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania prze-strzennego gmin.

W obowiązującym Studium określającym politykę przestrzenną gminy oraz w uchwalonych miej-scowych planach zagospodarowania przestrzennego uwzględniono ochro-nę zabytków poprzez ich dokładne

wskazanie, a także określenie zasad ich ochrony.

Zarówno Studium, jak i miej-scowe plany zagospodarowania przestrzennego uwzględniają rów-nież ochronę obiektów wpisanych do ewidencji zabytków. Ochrona obiektów wpisanych do ewiden-cji zabytków może być realizowa-na tylko poprzez ustalenia planów. Analiza tekstów planów nie wyka-zała jednak, na czym ochrona ta ma polegać, w szczególności w kontek-ście zachowania walorów krajobra-zu kulturowego wsi.

Na obszarze gminy występu-je również wiele obiektów cennych kulturowo, które nie są objęte ochro-ną konserwatorską. Zarówno wsie podhalańskie, jak i spiskie nasycone są obiektami pochodzącymi sprzed 1945 r. posiadającymi cechy obiek-tów zabytkowych. Niestety w proce-sie postępującego rozwoju gospodar-czego można zauważyć gwałtowne zanikanie starej drewnianej zabudo-wy wsi. Warto zauważyć, że w kra-jobrazie wsi, w większym stopniu za-chowane są jednak stare, niszczejące zabudowania gospodarcze.

Ryc. 3. Czarna Góra, zagroda Korkoszów (fot. M. Hełdak)

(16)

Działalność Muzeum

Tatrzańskiego

The activity of the Tatra

Museum

Jedną z form popularyzacji i ochrony wartości środowiska kul-turowego jest organizacja muzeum w obiekcie zlokalizowanym w jego naturalnym otoczeniu i tle krajobra-zowym, określanym jako „muzeum przestrzenne”.

Idea „muzeum przestrzenne-go”, rozumiana jako forma

ochro-ny zabytków in situ (w miejscu), za-początkowana była w latach 60. XX w. i prowadzona przy współudziale muzeów regionalnych. Po reformie administracyjnej przeprowadzonej w 1975 r. działalność ta była konty-nuowana przez Muzeum Tatrzańskie.

Jak podaje Z. Moździerz [Moź-dzierz 2001] dzięki działalności Muzeum w ciągu 18 lat wyremon-towano m.in. obiekty zlokalizowa-ne na terenie gminy Bukowina Ta-trzańska, w tym: 28 z 56 szałasów na Polanie Podokólne koło Jurgowa (1979–1984) (ryc. 2), zagrodę

Korko-szów w Czarnej Górze (1981–1983) (ryc. 3) oraz zagrodę Sołtysów w Jur-gowie (1984–1986) jako ogniwa Mu-zeum Kultury Ludowej Spisza.

Zagrody Sołtysów w Jurgowie i Korkoszów w Czarnej Górze sta-nowią obecnie własność Muzeum Tatrzańskiego. Jak podaje Z. Moź-dzierz [MoźMoź-dzierz 2001] w 1980 r. rodzina Korkoszów z Czarnej Góry przekazała zagrodę na rzecz Skar-bu Państwa z myślą o utworzeniu w niej muzeum spiskiej kultury lu-dowej. Rodzina w latach 50. ubie-głego wieku przeniosła się do Cze-chosłowacji i zagroda ulegała stop-niowemu zniszczeniu. Remont kon-serwatorski przeprowadziło Muzeum Tatrzańskie mając za cel zachowa-nie historycznych nawarstwień do-kumentujących rozwój zagrody po-cząwszy od końca XIX w., postępują-cy wraz ze wzrostem zamożności go-spodarzy. We wnętrzu obiektu urzą-dzono muzeum obrazujące bogate gospodarstwo spiskie z okresu mię-dzywojennego (ryc. 4).

Zagroda w Jurgowie, wybudo-wana w 1861 r., przetrwała do na-szych czasów w stanie niemal nie-zmienionym. Muzeum Tatrzań-skie zakupiło zagrodę w 1981 r., a w dwóch następnych latach prze-prowadziło remont konserwatorski. W budynkach urządzono ekspozy-cję etnograficzną ukazującą bied-ne gospodarstwo spiskie z przełomu XIX i XX wieku. W chałupie i budyn-ku gospodarczym zachowało się ory-ginalne wyposażenie wnętrza.

Ekspo-Ryc. 4. Jurgów, zagroda Sołtysów (fot. M. Hełdak)

(17)

17

zycja w zagrodach udostępniana jest

dla zwiedzających.

Biorąc pod uwagę gwałtowny zanik historycznej zabudowy drew-nianej w krajobrazie wsi, działalność Muzeum należy postrzegać jako bar-dzo pozytywny przejaw ochrony war-tości kulturowych zarówno w skali gminy, jaki i w skali całego regionu.

Szlak Architektury

Drewnianej

The Wooden Architecture

Route

Wyznaczenie Szlaków Archi-tektury Drewnianej to jedno z naj-większych przedsięwzięć znako-wania szlaków w Polsce. Szlaki te mają na celu pokazanie bogactwa i atrakcyjności architektury drewnia-nej i w samym woj. małopolskim li-czą ponad 1 500 km, obejmując 237 obiektów o różnym charakterze. Pro-jekt utworzenia Szlaków Architektury Drewnianej został zrealizowany przy współpracy z Urzędem Marszałkow-skim Województwa Małopolskiego. Na Podhalu Szlak Architektury Drew-nianej prowadzi m.in. z Zakopane-go przez Bukowinę Tatrzańską, Jur-gów i Białkę Tatrzańską. Na szlaku znajduje się Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bukowinie Ta-trzańskiej z 1887–1900, Kościół św. Sebastiana i Matki Boskiej Różańco-wej w Jurgowie z 1675 r., Kościół św. Szymona i Judy Tadeusza w Biał-ce Tatrzańskiej z ok. 1700 r. (ryc. 5)

oraz obiekty Muzeum Tatrzańskiego położne w Jurgowie (zagroda Sołty-sów i szałasy położone na Polanie Podokólne). Na terenie gminy obiek-ty sakralne zachowane są, w zakre-sie formy architektonicznej, w stanie niezmienionym. Obecnie prowadzo-ny jest projekt Małopolskiej Organi-zacji Turystycznej „Otwarty Szlak Ar-chitektury Drewnianej” finansowa-ny z budżetu Województwa Mało-polskiego umożliwiający zwiedzanie obiektów, głównie kościołów. Pro-jekt ten obejmuje kościół w Jurgo-wie. Kościoły w Bukowinie Tatrzań-skiej i w Białce TatrzańTatrzań-skiej są udo-stępnione zwiedzającym codziennie.

Podsumowanie

Conclusion

Pomimo polityki przestrzennej władz gminy nastawionej na ochro-nę środowiska kulturowego, efek-ty doefek-tychczasowej ochrony konser-watorskiej wydają się niewystarcjące. Zmienia się charakter wsi, za-budowania murowane w sposób na-turalny zastępują tradycyjne zagro-dy góralskie. Buzagro-dynki realizowane w latach 80 i 90 minionego stulecia realizowane były często w oderwa-niu od miejscowej tradycji, bez za-chowania właściwych proporcji

rzu-Ryc. 5. Białka Tatrzańska, kościół św. Szymona i Judy Tadeusza (fot. W. Leśnicki)

(18)

tu budynku i geometrii dachu, czę-sto z zaczę-stosowaniem obcych mate-riałów wykończeniowych i kolory-styki obiektu. Chociaż w obecnych czasach zauważa się większy nacisk na realizację obiektów nawiązują-cych formą do miejscowej tradycji, to nowo powstające obiekty dostoso-wywane są często dla potrzeb dzia-łalności związanej z turystyką i wy-poczynkiem, czego efektem jest po-wstawanie budynków o znacznych gabarytach, niedostosowanych ska-lą do otaczającego krajobrazu. Rola władzy lokalnej w zakresie kształ-towania zabudowy w nawiąza-niu do stylu regionalnej architektu-ry jest znacząca. Zauważyć jednak można, że ustalane w dokumentach planistycznych zasady kształtowa-nia architektury dla wsi spiskich nie są tak szczegółowe, jak dla zabudo-wy projektowanej we wsiach pod-halańskich, przez co w małym stop-niu uwzględniają odrębność kultu-rową wsi.

Bukowiańskie Centrum Kul-tury – Dom Ludowy prowadzi przy współfinansowaniu urzędu gminy popularyzację zagadnień związa-nych z miejscową tradycją budow-laną, zabytkami i historią regionu. Ośrodek przejmuje zadania władz gminy w zakresie promocji i ochro-ny dziedzictwa kulturowego, co jest zjawiskiem rzadko spotykanym, ale chociażby ze względu na przygoto-wanie zawodowe osób zajmujących się sprawami kultury na co dzień, niewątpliwie korzystnym.

Wspieranie ochrony krajobra-zu kulturowego dotowane jest także z budżetu państwa poprzez działal-ność na obszarze gminy – Muzeum Tatrzańskiego. Nieocenione, w ob-liczu zanikającej starej architektu-ry drewnianej, jest wprost zacho-wanie w stanie niezmienionym za-gród w Czarnej Górze i w Jurgowie oraz szałasów na polanie Podokól-ne w Jurgowie. Podobnie, wyzna-czony „Szlak Architektury Drewnia-nej” przyczynia się w dużym stopniu do promocji zabytków lokalizowa-nych na terenie pogranicza.

Brak współpracy w zakresie promocji walorów środowiska kultu-rowego z ośrodkami władz lokalnych z terenu Słowacji wpływa niekorzyst-nie na ochronę dziedzictwa kulturo-wego całego regionu. Wspólna histo-ria oraz przenikanie kultur powinno skłaniać władze lokalne do intensyw-nych działań na rzecz ochrony i pro-mocji Spisza.

N a l e ż y m i e ć n a d z i e j ę , że w nadchodzących latach wła-dze lokalne podejmą dalsze dzia-łania na rzecz ochrony krajobrazu kulturowego w strefie pogranicza polsko -słowackiego, w tym także działania oparte na wspólnym pro-gramie z gminami leżącymi po stro-nie słowackiej.

Maria Hełdak

Katedra Gospodarki Przestrzennej Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

Department of Land Management

Wroclaw University of Environmental and Life Sciences

Literatura

1. Galica -Górkiewicz S., 2008,

Bu-kowina Tatrzańska powrót do źródeł. GALERIA SKORUSA, A. Górkiewicz,

Bukowina Tatrzańska, s. 456. 2. Moździerz Z., 2001, Niebieskim

szlakiem zabytków „Muzeum Prze-strzennego”, Muzeum Tatrzańskie,

Zakopane, s. 175.

3. Ustawa o ochronie zabytków

i opiece nad zabytkami z dnia

23.07.2003 r. (Dz. U. z 2003 r. Nr 162, poz. 1568).

4. Ustawa o planowaniu i

zago-spodarowaniu przestrzennym z dnia

27.03.2003 r. (Dz. U. Nr 80 poz. 717 ze zmianami).

(19)

19

Wprowadzenie

Introduction

Rola ekologiczna dolin

rzecznych

The ecological importance of

the river valleys

Doliny rzeczne odgrywają klu-czową rolę w funkcjonowaniu eko-logicznych systemów krajobrazo-wych [Chmielewski 2008], a jedno-cześnie podlegają szczególnej presji antropogenicznej, zwłaszcza w stre-fie oddziaływania dużych miast. Im bliżej centrum obszaru metropolital-nego, tym krajobraz ulega większym przekształceniom, zmniejsza się rola naturalnych czynników i procesów ekologicznych oraz związków po-między poszczególnymi komponen-tami środowiska. Zwiększa się jed-nocześnie udział obiektów technicz-nych oraz wzrasta stopień antropoge-nicznej modyfikacji przebiegu pro-cesów przyrodniczych. Ten gradient antropogenicznych przekształceń wi-doczny jest także w krajobrazie do-lin rzecznych.

Zespoły roślinne występujące w zdegradowanych dolinach, gatun-kowo bardziej przypominają murawy dywanowe Plantaginetalia majoris oraz zbiorowiska roślin ruderalnych z klasy Artemisietea vulgaris, aniże-li rośaniże-linność klasy Phragmitetea oraz łąki z rzędu Molinetalia. Ze względu na obniżający się poziom wód

grun-towych oraz przesuszenie warstwy powierzchniowej ziemi zasobność wodna cieków bardzo spada: wiel-kie miasta to strefy lejów depresyj-nych wód podziemdepresyj-nych. Jednocze-śnie temperatura w mieście jest o 2–6 stopni wyższa niż na obszarach nie zurbanizowanych [Forman 2008].

Szybki proces rozprzestrzenia-nia się miast sprawia, że zaczynają one pochłaniać także obszary wcze-śniej objęte różnymi formami ochro-ny przyrody. Tak jest też z Obsza-rem Chronionego Krajobrazu „Doli-na Ciemięgi”, który z„Doli-nalazł się w stre-fie intensywnej urbanizacji związanej z rozwojem miasta Lublina.

Charakterystyka obszaru

opracowania i identyfikacja

problemu

The characteristics of

elaboration territory and

identification problems

Teren „Zielonej Doliny” o po-wierzchni geodezyjnej 126,12 ha we wsi Snopków, gmina Jastków w wo-jewództwie lubelskim, wykupiła jed-na z firm deweloperskich. Grunty te obejmują fragment podmokłej, cen-nej przyrodniczo doliny rzeki Cie-mięgi, przyległe do niego otwar-te, dotychczas użytkowane rolni-czo zbocza tej doliny o południo-wej ekspozycji słonecznej, dotych-czas użytkowany rolniczo fragment falistej wierzchowiny (ryc. 1) oraz po-kryty lasem zespół lessowych

wąwo-Ew

oluc

ja k

oncepc

ji zagospodar

ow

ania

ter

enu in

w

est

yc

yjnego

Zielona Dolina

w obszarz

e chr

onionego kr

ajobr

azu

„Dolina Ciemi

ęgi”

Tadeusz Jan Chmiele

w

ski, Agnieszk

a K

ak

, Aleksandr

a Nie

w

ada

The Evolution of Spatial

Structure Design of the

Green Valley Investment

Ground on the „Ciemięga

Valley” Landscape

Protected Area

(20)

zów w pobliżu zabytkowego zespołu parkowo -dworskiego w Snopkowie.

Teren będący własnością spół-ki jest podzielony na dwie części: wschodnią i zachodnią, przez drogę gminną Lublin – Krasienin. Wschod-nia część ma charakter otwartego krajobrazu przyrodniczo -rolniczego ze względu na nie zabudowaną prze-strzeń oraz atrakcyjną ekspozycję wi-dokową z malowniczą doliną rzeki. Zachodnia część jest intensywniej zagospodarowana i zdegradowa-na krajobrazowo przez chaotycznie rozmieszczone składy, magazyny, usługi oraz zabudowę mieszkanio-wą jedno - i wielorodzinną. Posiada jednak mocny atut krajobrazowo--przyrodniczy w postaci rozbudowa-nej sieci wąwozów.

Niemal cały teren znajduje się w granicach obszaru chronionego krajobrazu „Dolina Ciemięgi” [Wój-cik i in. 1992]. Fragmenty dna doliny i jej południowych zboczy posiada-ją wysokie walory przyrodnicze i kra-jobrazowe. Jednocześnie jednak jest to część Lubelskiego Obszaru Metro-politalnego, objętego procesami in-tensywnej urbanizacji. Od połowy lat 90. XX w. wzdłuż doliny Ciemięgi trwa proces szybkiego rozwoju zabu-dowy jednorodzinnej, tworzącej

co-raz rozleglejsze strefy zurbanizowa-ne, zarówno w obszarze chronione-go krajobrazu, jak i w jechronione-go otoczeniu, bez zauważalnej różnicy, czy jest to obszar chroniony czy nie [Chmie-lewski, Sielewicz 1998; Chmie[Chmie-lewski, Kułak 2009]. Presja zabudowy doliny Ciemięgi znacząco wzrosła po ogło-szeniu zamiaru budowy na tej rzece 4–5 zbiorników rekreacyjnych [Stry-charz, Karaś 1997]. Ceny działek nad Ciemięgą wzrosły wówczas kil-kakrotnie. Gdy po kilku latach z po-mysłu budowy zbiorników wycofano się, wiele najcenniejszych krajobra-zowo terenów zboczy i wierzchowin było już zabudowanych.

W odległości ok. 3 km na połu-dnie od opisywanego odcinka rzeki Ciemięgi, planowany jest przebieg obwodnicy komunikacyjnej dla mia-sta Lublina, której realizacja sprawi, że do procesów rozwoju zabudowy jednorodzinnej dołączą, często koli-dujące z nią, liczne formy zagospo-darowania towarzyszące ruchliwej trasie komunikacyjnej.

Podobne zjawiska były i są po-wszechne w wielu podmiejskich obszarach chronionego krajobrazu. W tej sytuacji jedne grupy nacisku postulują, by niektóre zabudowane już obszary chronionego

krajobra-zu zlikwidować, inne zaś wysuwa-ją propozycje, by opracować spe-cjalne regulacje prawne i zasady za-gospodarowania, bardziej zbliżone do miejskich terenów wypoczynko-wych, niż do poza miejskich przy-rodniczych obszarów chronionych [Kozłowski red. 2006].

W przypadku żywotnych inte-resów prywatnych, odgórne regula-cje prawne dotyczące ochrony kra-jobrazu bywają jednak mało skutecz-ne, stąd w praktyce działania Unii Europejskiej coraz większa uwaga zwracana jest na popieranie oddol-nych inicjatyw ochronoddol-nych, szcze-gólnie tych powiązanych z lokal-nym biznesem [Chmielewski 2007; Keulartz, Leistra 2008]. Koncepcja programowo -przestrzenna zagospo-darowania terenu i ochrony krajobra-zu obszaru „Zielona Dolina” w Snop-kowie może być przykładem takiego właśnie działania.

W pierwotnym zamiarze de-weloper chciał podzielić cały teren na prostokątne, ciasne działki prze-znaczone pod zabudowę. W tej fa-zie prac przedstawiciele firmy zwró-cili się do Zakładu Ekologii Krajobra-zu i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie z prośbą o konsultacje i w efekcie współpracy powstała całkowicie odmienna kon-cepcja programowo -przestrzenna za-gospodarowania tego terenu, która jest jakościowo atrakcyjniejsza dla przyszłych mieszkańców, a jedno-cześnie ochroni tereny najcenniejsze przyrodniczo i krajobrazowo, jako elementy podnoszące jakość

warun-Ryc. 1. Panorama doliny Ciemięgi w Snopkowie widziana z obszaru planowanej inwestycji (fot. A. Kułak, 2009)

Fig. 1. The panorama of Ciemiega Valley in Snopków seen from area of planning investment (photo by A. Kułak, 2009)

(21)

21

ków życia w tym rejonie

Lubelskie-go Obszaru MetropolitalneLubelskie-go. Kon-cepcja w sposób wyważony łączy potrzeby inwestycyjne z potrzebami ochrony walorów przyrodniczych i krajobrazowych doliny Ciemięgi. Obszarowi temu nadano nazwę

Zie-lona Dolina.

Metody pracy

The methods

W procesie tworzenia koncep-cji programowo -przestrzennej zago-spodarowania Zielonej Doliny prze-prowadzono szereg analiz, dzięki którym możliwe było dokładne zapo-znanie się ze specyfiką terenu i unik-nięcie przypadkowych rozwiązań.

Zastosowano następujące me-tody analityczno -studialne:

ogólna analiza regionalnych uwarunkowań przyrodniczo -kraj-obrazowych, w tym charaktery-stycznych cech dolin rzecznych Płaskowyżu Nałęczowskiego, analiza uwarunkowań

historyczno--kulturowych związanych z par-kami dworskimi zachodniej czę-ści Płaskowyżu Nałęczowskiego, analiza walorów przyrodniczych

i kulturowych rejonu Snopkowa przeprowadzona na postawie in-wentaryzacji przyrodniczej gmi-ny oraz własgmi-nych studiów tere-nowych,

analiza uwarunkowań prawnych wynikających ze statusu ochron-nego – obszaru chronioochron-nego kra-jobrazu,

terenowe studia architektoniczno--krajobrazowe (analiza panoram), studia zbiorcze w tym identyfi-kacja charakterystycznych cech miejsca,

seria wariantowych koncepcji struktury funkcjonalno -przes-trzennej w trybie seminaryjno--negocjacyjnym z inwestorem. Dochodzenie do optymalnego rozwiązania godzącego intere-sy ochrony przyrody i krajobrazu z biznesem.

Wyniki badań

The results of study

Analiza panoram

widokowych

View panoramas analysis

Celem tego etapu prac była ana-liza kompozycji krajobrazu obsza-ru planowanej inwestycji oraz tere-nów go otaczających, określenie za-grożeń i stworzenie merytorycznych podstaw do opracowania koncepcji kształtowania krajobrazu.

Na obszarze planowanej in-westycji wykonano 2 panoramy fo-tograficzne o kącie widzenia 1800

(ryc. 2), które stały się materiałem wejściowym do studiów kompozy-cji krajobrazu.

Pierwsza analizowana panora-ma (ryc. 3), oprócz terenu inwesty-cji przedstawia ważne powiązania widokowe z prawym zboczem

do-liny oraz sposób jego obecnego za-gospodarowania. Na rysunkach stu-dialnych przedstawiono prognozę rozwoju dalszej zabudowy tego zbo-cza będącego konsekwencją powsta-nia planowanej obwodnicy Lublina, co doprowadzi do kompletnej dewa-stacji krajobrazowej tego ważnego, eksponowanego widokowo terenu.

Analiza oraz prognozy zmian panoramy przedstawiającej lewe zbocze doliny – teren inwestycji (ryc. 4), ukazuje skalę i wagę plano-wanej ingerencji w zastany układ kra-jobrazowy. Symulacja zmian prze-prowadzona na podstawie pierwot-nej koncepcji inwestora wykazała, iż w wyniku działań zamierzonych przez dewelopera, obszar inwestycji utraciłby bezpowrotnie swój charak-ter i wszelkie walory przyrodniczo--krajobrazowe. Opcja wypracowa-na w wyniku negocjacji zwypracowa-nacznie mniej ingeruje w naturalna strukturę przyrodniczo -krajobrazową co po-zwala na zachowanie i wydobycie cennych obszarów.

Wytyczne do kształtowania

krajobrazu

Landscape forming instruction

OCK „Dolina Ciemięgi” stano-wi strefę ekologiczną o nienaruszal-nej strukturze. Wypracowana kon-cepcja zagospodarowania jego frag-mentu – Zielonej Doliny, będąca wy-nikiem przeprowadzonych badań, zawiera następujące wskazania

(22)

do-tyczące sposobu kształtowania kra-jobrazu:

należy bezwzględnie zachować liczne otwarcia widokowe z wnę-trza lewego zbocza ku dolinie rze-ki i rozległym, malowniczym po-lom uprawnym poprzez wpro-wadzenie płatów zieleni niskiej i brak zabudowy w sąsiedztwie rzeki;

dalsze tereny (w kierunku pół-nocnym) powinny zawierać pła-ty zieleni wysokiej (arboretum, wąwozy) przesłaniające zabudo-wę i stwarzające dogodne miej-sca wypoczynku;

Ryc. 2. Lokalizacja miejsc wykonania fotografii panoramicznych

Fig. 2. Location of the implementation of panoramic photos

Ryc. 3. Analiza architektoniczno-krajobrazowa prawej strony doliny rzeki Ciemięgi w pobliżu Snopkowa

Legenda: Plan I – uprawy rolnicze Plan II – łąki na dnie doliny Plan III – mozaika pól i zabudowy na zboczu doliny Linia widnokręgu Linia osi doliny rzeki

Linie zbiegów perspektywicznych Akcenty barwne

Legenda: Plan I – zabudowa wg wstępnej koncepcji inwestora Plan II – tereny otwarte i zabudowa wg wstępnej koncepcji inwestora Plan III – strefa intensywnej zabudowy podmiejskiej

towarzysząca obwodnicy

A. Fragment mapy prawego zbocza doliny Ciemięgi w Snopkowie, z zaznaczonym miejscem wykonania fotografii i zasięgiem widoku. B. Widok na strefę zabudowy na zboczu doliny.

C. Studium architektoniczno-krajobrazowe stanu obecnego: plany i elementy kompozycji.

D. Prognoza ostrzegawcza rozwoju zabudowy na zboczu doliny Ciemięgi po wybudowaniu obwodnicy miasta Lublina.

(23)

23

należy maskować zielenią

wy-soką bryły zabudowy osiedlo-wej i usługoosiedlo-wej zlokalizowanej w miejscu obniżenia terenu, za aleją lipową tworzącą zielone ku-lisy i strefą zabudowy willowej; architekturę willową zajmującą

eksponowane krajobrazowo miej-sce należy przesłonić zielenią roz-ległych ogrodów;

w otoczeniu zabudowy osiedlo-wej i usługoosiedlo-wej stworzyć pozy-tywnie oddziaływującą na krajo-braz dominantę architektoniczną w postaci kościoła;

wszelkie formy stanowiące kom-pozycję wnętrza powinny nada-wać mu nowy, charakterystycz-ny styl.

Główne elementy

nowej koncepcji

zagospodarowania terenu

i ochrony krajobrazu

The main elements of chosen

variant of land development

concept and landscape

protection

Podstawowym założeniem koncepcji zagospodarowania terenu i ochrony krajobrazu obszaru „Zie-lonej Doliny” w Snopkowie jest po-dział gruntów stanowiących wła-sność spółki na następujące jednost-ki funkcjonalno -przestrzenne (ryc. 5): 1. Rezerwat przyrody im. Hele-ny Koporskiej o powierzchni 6,26 ha,

położony w dolinie rzeki Ciemięgi, na wschodnim skraju obszaru „Zielo-nej Doliny”; płaska, zatorfiona doli-na której towarzyszy niemal pionowa ścianka lessowa oraz wąwóz. U pod-nóża ścianki bije źródło. Na skarpie występuje murawa kserotermiczna z rzadkimi gatunkami flory, jak wi-śnia karłowata, dzwonek boloński, rutewka mniejsza. Szczególnie cen-ne jest tu dość liczcen-ne występowanie kilku gatunków storczyków: krusz-czyk szerokolistny, storkrusz-czyk szeroko-listny, storczyk krwisty, storczyk pla-misty [Urban, Deptuj 1997].

2. Zespół Przyrodniczo -Kraj-obrazowy „Wąwozy Snopkowskie” o powierzchni 16,39 ha, obejmują-cy zespół wąwozów w północno--zachodniej części obszaru

„Zielo-Ryc. 4. Analiza architektoniczno-krajobrazowa lewej strony doliny rzeki Ciemięgi, fragment terenu planowanej inwestycji w Snopkowie

Fig. 4. The study of architectonic-landscape of the left valley’ side Ciemięga River, fragment of planning investment area in Snopków

Fot. A. Kułak 2009 A. Panorama 180˚ lewego zbocza doliny Ciemięgi

B. Studium architektoniczno-krajobrazowe: plany, płaty i elementy kompozycji.

Legenda: Plan I Plan II Plan III Plan IV Płat uprawy fasolki szparagowej Płat zboża Płat zabudowy

Pasma dzrzew i krzewów częściowo przesłaniające plan II Dominanta przyrodnicza Akcenty barwne Linia widnokręgu Linia osi doliny Linie zbiegów perspektywicznych

C. Prognoza zabudowy według wstępnej koncepcji inwestora – intensywna zabudowa szeregowa na małych działkach. D. Prognoza zabudowy uzgodniona z deweloperem w toku negocjacji – zredukowana zabudowa szeregowa i zabudowa willowa.

(24)

nej Doliny”, łączących się z zabyt-kowym zespołem parkowo -dworskim w Snopkowie; zespół stanowią poro-śnięte lasem stromościenne wąwo-zy lessowe, o wysokich walorach przyrodniczych i krajobrazowych. W dnie dolnej części wąwozu bie-gnie gruntowa ścieżka, która będzie mogła pełnić funkcję ścieżki spacero-wej. Natomiast na wierzchowinach, między „jęzorami” wąwozów wyzna-czono miejsce na urządzenia rekre-acyjne i place zabaw.

3. Korytarz ekologiczny doli-ny Ciemięgi obejmujący rzekę oraz towarzyszące jej źródła, torfowiska, łąki i olsy, o łącznej powierzchni 21,59 ha; jest to strategiczny kory-tarz ekologiczny, który w systemie obszarów chronionych wojewódz-twa lubelskiego łączy dolinę środko-wego Wieprza, poprzez dolinę dol-nej Bystrzycy z rejonem uzdrowi-skowym Nałęczów – Celejów i da-lej – poprzez dolinę Bystrej – z Wi-słą [Chmielewski 1997].

4. „Łąki Piknikowe” o po-wierzchni 15,48 ha zajmujące otwar-te, słoneczne, najbardziej ekspono-wane krajobrazowo zbocza nad do-liną Ciemięgi, których przyszły cha-rakter można określić hasłem: „słoń-ce – zioła – owo„słoń-ce”. Teren ten nie został przeznaczony pod zabudo-wę ze względu na wpisanie doliny do Obszaru Chronionego Krajobra-zu oraz ważną ekspozycję widokową i potencjalną bardzo ważną funkcję ekologiczno -wypoczynkową.

5. Ogród Dendrologiczny o powierzchni 20,1 ha, planowany

do utworzenia w łagodnej dolince, położonej przy wschodnim skraju ob-szaru „Zielonej Doliny”, schodzącej z wierzchowiny ku dolinie Ciemięgi. W Ogrodzie Dendrologicznym, obok drzew i krzewów charakterystycz-nych dla przyrody i krajobrazu Wy-żyny Lubelskiej, zajmujących prze-ważającą część Ogrodu, znajdzie się także kolekcja drzew, krzewów oraz bylin egzotycznych i chronionych. Charakterystyczne zespoły krajobra-zowe oraz ciekawsze drzewa, krzewy i płaty bylin będą zaopatrzone w ta-bliczki informacyjne.

6. Zespół willowo -ogrodowy o powierzchni 3,33 ha, położony nad „Łąkami Piknikowymi”, z najatrak-cyjniejszym widokiem na dolinę Cie-mięgi, przeznaczony na duże dział-ki z zabudową o charakterze willo-wym, o nie więcej niż 2 kondygna-cjach (pięknych architektonicznie, ale nie eksponowanych krajobrazo-wo), otoczonych ogrodami.

7. Zespół zabudowy jednoro-dzinnej o powierzchni 19,66 ha, po-łożony na lekko falistej wierzcho-winie, z ogrodami przydomowymi, uliczkami dojazdowymi i ciągami spacerowymi. Będą to dwukondy-gnacyjne domy otoczone ogrodami, tworzące lokalne skupienia, rozdzie-lone drogami dojazdowymi i space-rowymi oraz kilkoma niewielkimi przestrzeniami publicznymi.

8. Zespół zabudowy szerego-wej o powierzchni 5,49 ha, położo-ny wzdłuż północnej granicy obsza-ru „Zielonej Doliny”. Zabudowę two-rzą grupy złożone z 4 domów

jedno-rodzinnych o jednakowej architektu-rze. Towarzyszą im „przedogródki” usytuowane od uliczki dojazdowej i ogrody przydomowe za budynkami.

9. Dwa zespoły zabudowy wie-lorodzinnej (max. 3 kondygnacje) o łącznej powierzchni 12,41 ha: je-den zespół (9a) położony w niewiel-kim obniżeniu wierzchowinowym, pomiędzy zespołem zabudowy jed-norodzinnej a wąwozami, drugi (9b) – pomiędzy wąwozami a I Cen-trum Usługowym. Budynkom towa-rzyszyć będą tereny zieleni oraz par-kingi przydomowe. Ponadto przewi-duje się urządzenie po 1 przestrzeni publicznej z miejscami zabaw i wy-poczynku w każdym zespole.

10. Centrum Usługowe I z obiektami handlowo -kulturowymi o powierzchni 2,88 ha, położone po lewej stronie drogi Lublin (Sławi-nek) – Krasienin.

11. Centrum Usługowe II z obiek-tami o charakterze edukacyjno--zdrowotnym, o powierzchni 2,16 ha, położone po prawej stronie drogi Lublin (Sławinek) – Krasienin, pomię-dzy Centrum I, zespołem zabudowy jednorodzinnej i pierwszym zespołem zabudowy wielorodzinnej.

12. Centrum Usługowe III (1,25 ha) z obiektami handlowymi, poło-żone przy drodze Lublin (Sławinek) – Krasienin, wśród zespołu zabudo-wy szeregowej, obsługujący jedno-cześnie mieszkańców wsi Kolonia Snopków.

13. Aleja lipowa ciągnąca się wzdłuż drogi Lublin (Sławinek) – Krasienin, od doliny Ciemięgi

(25)

25

Ryc. 5. Wynegocjowana z inwestorem koncepcja struktury funkcjonalno-przestrzennej terenu Zielonej Doliny, charakterystyka jednostek funkcjonalno-przestrzennych (1-16) w tekście

Fig. 5. The concept of functional and spatial structure of land Green Valley negotiated with the investor, characterization of functional-spatial units in text (1-16)

(26)

do Centrum Usługowego I oraz przy drodze wzdłuż Zespołu Dwo-rów, aż do zabytkowego zespołu parkowo -dworskiego w Snopkowie. Na odcinku równoległym do doli-ny, łączyć ona będzie zabytkowy zespół parkowo -dworski z nowo za-projektowanym Zespołem Dworów. Taki układ drzew będzie podkreślał związek z historycznym dziedzic-twem tych terenów, należących nie-gdyś do rodziny Bobrowskich.

14. Ścieżka Dydaktyczna pro-wadząca wzdłuż doliny Ciemięgi do rezerwatu przyrody i dalej wokół Ogrodu Dendrologicznego. Ścieżka prowadzi wzdłuż doliny rzeki Cie-mięgi, u podnóża zbocza z „Łąkami

Piknikowymi” aż do projektowane-go rezerwatu przyrody. Następnie, pod górę, wąwozem Sachty można nią dojść do zespołu urządzeń wy-poczynkowych w górnej partii Ogro-du Dydaktycznego, gdzie przewi-dziano także mały budynek kawiar-ni. Stąd ścieżka biegnie w dół alej-kami „Ogrodu Dendrologicznego”.

15. Zielona Trasa Spacero-wa biegnąca przez zespół zabudo-wy jednorodzinnej, łącząca Ogród Dendrologiczny z zespołem Wąwo-zów Snopkowskich.

16. Cztery zespoły infrastruktu-ry wypoczynkowej, w tym 2 w grani-cach obszaru „Zielonej Doliny”: jed-ne w Ogrodzie Dendrologicznym,

drugi – na garbie terenu rozdzielają-cym wąwozy Zespołu Przyrodniczo--Krajobrazowego.

Wzajemny układ przestrzen-ny, funkcje i program poszczegól-nych jednostek zostały zaprojekto-wane tak, by w maksymalnym stop-niu chronić elementy cenne przyrod-niczo, chronić i eksponować walory krajobrazowe terenu, zapewnić wy-soką atrakcyjność miejsc zamieszka-nia o zróżnicowanej ofercie standar-du i ceny, jak również zapewnić bar-dzo dobrą, zróżnicowaną programo-wo obsługę mieszkańców całej „Zie-lonej Doliny” (ryc. 6).

(27)

27

Bilans terenu

The area balance

Bilans powierzchni poszczegól-nych sektorów zawierają tabele 1–3.

Ryc. 6. Finalna koncepcja zagospodarowania Zielonej Doliny opracowana przez architektów inwestora, na podstawie opracowanej przez autorów artykułu struktury funkcjonalno-przestrzennej tego terenu

Fig. 6. The final concept of spatial development the Green Valley developed by investor’ architects based on the functional-spatial structure developed by authors of the article

Tab. 1. Ogólny bilans powierzchni jednostek funkcjonalno-przestrzennych „Zielonej Doliny”

Tabl. 1. The overall balance of surface of functional-spatial units of the “Green Valley”

Rodzaj pokrycia terenu pow. (ha) Korytarz ekologiczny 21,59 Ogród dendrologiczny 20,10 Łąki piknikowe 15,48 Projektowany rezerwat przyrody 6,26 Projektowany zespół przyrodniczo -krajobrazowy 16,39 Usługi I 2,88 Usługi II 2,16 Usługi III 1,25 Zabudowa willowa 3,33 Zabudowa jednorodzinna 19,66 Zabudowa szeregowa 5,49 Zabudowa wielorodzinna (max. 3 kondygnacje) 12,41 Tereny zielone 79,81 Tereny zabudowane 47,19 Suma 127,00

Tab. 2. Bilans powierzchni zabudowy całego terenu

Tabl. 2. The balance of the construction of the entire area

Centrum usługowe I 2,88 ha Centrum usługowe II 2,16 ha Centrum usługowe III 1,25 ha Zabudowa willowa 3,33 ha Zabudowa jednorodzinna 19,66 ha Zabudowa szeregowa 5,49 ha Zabudowa wielorodzinna 12,41 ha Suma 47,19 ha

Tab. 3. Bilans powierzchni terenów zielonych

Tabl. 3. The balance of the surface of the green areas Korytarz ekologiczny 21,59 ha Ogród dendrologiczny 20,10 ha Łąki piknikowe 15,48 ha Rezerwat przyrody 6,26 ha Zespół przyrodniczo--krajobrazowy 16,39 ha Suma 79,81 ha

Tabele zawierają wyniki pomiarów kartometrycznych wykonanych w programie AutoCad. Dane te różnią się o 0,79% od danych geodezyjnych.

Podsumowanie

Conclusion

1. Wyniki przeprowadzonych analiz wykazały, że jedynie planowe działania prowadzone we współpra-cy inwestora z architektami, ekologa-mi i architektaekologa-mi krajobrazu, mogą prowadzić do konsensusu zdolnego zachować cenne przyrodniczo i kra-jobrazowo obszary, bez wstrzymy-wania koniecznego rozwoju miasta. Wypracowana koncepcja zagospo-darowania obszaru „Zielonej Doliny” łączy wymogi inwestora i ekologów zgodnie ze wskazaniami Wójcika, Fi-jałkowskiego i Kałamuckiej (1992):

Argumenty natury czysto przyrod-niczej, często uważane za decydu-jące o kwalifikacji jakiegoś terenu do ochrony w formie OCK, schodzą tu na plan dalszy, zarówno ze wzglę-du na ograniczone walory krajobra-zowe czy ekologiczne „Doliny Cie-mięgi”, jak i fizyczną niemożność utrzymania w nienaruszonym stanie ekosystemu, narażonego na różne presje ze strony pobliskiego dużego miasta. Ochrona obszaru ukierunko-wana na zakonserwowanie jego wa-lorów rekreacyjnych i zachowanie możliwości ich powiększania jest je-dyną realną formą, jaką dla tego ob-szaru można zakładać.

2. Podstawowym założeniem koncepcji zagospodarowania terenu i ochrony krajobrazu obszaru „Zie-lonej Doliny” w Snopkowie jest po-dział gruntów stanowiących wła-sność spółki, na kilkanaście

Cytaty

Powiązane dokumenty

Warunkiem występowania wtórnej wizualności jest zatem zjawisko synestezji 7 – w sztuce radiowej elementy „pierwotnie wizualne” zmieniają bowiem semio- tyczny sposób

W obrębie każdego wydania mieszczą się bardzo różne gatunki: relacja i sprawozdanie dziennikarskie (lub ich parodia 11 ), prze- mówienie (są więc elementy

Sześć artykułów dotyczy medium radiowego (publicznego i komercyjne- go), a w jego obrębie takich tekstów kultury, jak: słuchowisko, reportaż czy in- formacja. Łotmana),

Poprzez na- wiązanie do greckiego mitu o Tanatosie, do którego napisane zostały libretta, oraz do opery, w wierszu Rymkiewicza Ogród w Milanówku, jesienna pieśń

Wśród piosenek spółki autorskiej Wasowski — Przybora 1 , powstałych na potrzeby telewizyjno-radiowego Kabaretu Starszych Panów, dwie — Piosenka jest dobra na

Często naśladowane są dźwięki wyda- wane przez konkretny przedmiot: bicie młotów potęguje tragedię i bezsilność marynarzy uwięzionych w zatopionym okręcie

Co do ostatniej z podstawowych różnic, jakich chcielibyśmy się dopatry- wać w omawianych dwóch sposobach potraktowania kategorii ballady przez Kaczmarskiego,

Relacje z wydarzeń muzycznych i opinie o nich publikowane są także na blogach osób niezwiąza- nych zawodowo z muzyką; do takich należy blog prowadzony przez łodziani- na Piotra