• Nie Znaleziono Wyników

Rozwój towarzystw ubezpieczeń wzajemnych w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Rozwój towarzystw ubezpieczeń wzajemnych w Polsce"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)Zeszyty Naukowe nr. 848. Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. 2011. Maria Płonka Katedra Ubezpieczeń. Rozwój towarzystw ubezpieczeń wzajemnych w Polsce 1. Rys historyczny przesięwzięć społecznych w praktyce Celem opracowania jest analiza przesłanek, uwarunkowań i kierunków rozwoju towarzystw ubezpieczeń wzajemnych na ziemiach polskich do momentu ich likwidacji po II wojnie światowej. Problemy gospodarcze i społeczne tworzą w teorii i w praktyce równoległe nurty badawcze o bogatym i wielowymiarowym dorobku. Idee i praktyka samopomocy, wsparcia funkcjonowały zawsze w ramach wspólnot plemiennych, rodowych, bractw cechowych, jednakże długo nie miały one cech sformalizowanych i organizacji. Do początków XVIII w. dominującymi formami samopomocowymi były: jałmużna, fundacje, przekazywane często jako źródło dochodów na rzecz klasztorów, cechów, szpitali, jako testamentowe wyrównanie krzywd i sposób na zapewnienie sobie zbawienia (jedną z pierwszych sformalizowanych organizacji była np. fundacja klasztoru jasnogórskiego, utworzona w II poł. XIV w.)1. Swoiste ubezpieczenia wzajemne tworzone były przez członków zawodów szczególnie niebezpiecznych, narażających pracowników na nieszczęśliwe wypadki, a rodziny na biedę. Przykładem mogą być korporacje brackie (np. korporacje robotników żupnych z Kopalni Soli w Wieliczce organizowano już za Kazimierza Wielkiego, a Seweryn Boner zorganizował tam w XVI w. Fundusz Braterski Kopaczy świadczący zapomogi w razie wypadku, choroby, działający do czasów socjalizmu w Polsce. Na podobnych zasadach działały maszoperie kaszubskie (rybacy), gwarectwa górnicze, cechy rzemieślnicze, gildie kupieckie, bractwa czeladnicze,.   E. Leś, Od filantropii do pomocniczości. Studium porównawcze rozwoju i działalności organizacji społecznych, Dom Wydawniczy Elipsa, Warszawa 2000, s. 20. 1.

(2) Maria Płonka. 6. komuny miejskie, wspólnoty gminne2. Warto zaznaczyć, że jedną z najstarszych, istniejących do dziś organizacji samorządu zawodowego, jest Krakowska Kongregacja Kupiecka, założona w 1410 r. W I poł. XVIII w. pojawiają się pierwsze formy wzajemnego ubezpieczenia, na zasadach ustalanych głównie przez pana feudalnego, w ramach tzw. ustaw dworskich, powstających na gruncie zwyczajów miejscowych. Ich mieszkańcy wspólnie walczyli z żywiołem, tworzyli groble i tamy, prowadzili ochronę brzegów rzek, organizowali pomoc sąsiedzką na wypadek ognia. Później członkowie takiej sąsiedzkiej samopomocy płacili składki w wysokości potrzebnej na wynagrodzenie szkód3. Na zasadzie wzajemnościowej tworzono również instytucje drobnego kredytu w dobrach magnackich, m.in. w 1715 r. w Pabianicach4. Prekursorami współczesnych NGO byli tercjarze, trzeci zakon (świecki), powstały w efekcie reformy franciszkańskiej, funkcjonujący do dzisiaj, zaangażowany nie tylko w działalność religijną, lecz również w niesienie pomocy potrzebującym (bractwa miłosierdzia), opiekę nad chorymi (lazaryści), arcybractwa męki pańskiej, sprawujące opiekę nad więźniami, wykupujące więźniów (funkcjonujące do III zaboru Polski), czy organizujące bezpłatne nauczanie5. Okres zaborów otwiera tradycję niepodległościową w tworzeniu organizacji samopomocowych. Charakterystyczne dla tego okresu we wszystkich zaborach jest łączenie nurtu filantropijnego i niepodległościowego. Na szczególną uwagę zasługuje dzieło S. Staszica, inicjatora wielu przedsięwzięć społeczno-gospodarczych (należą do nich m.in. Towarzystwo Przyjaciół Nauk, Komisja Edukacji Narodowej, współtworzenie Uniwersytetu Warszawskiego, korporacji (izb) handlowych, rękodzielniczych, górniczych). Dziełem tym jest Towarzystwo Rolnicze Hrubieszowskie, wspólnota, zarządzana przez chłopów, mieszkańców dóbr, którym rozdzielono ziemię (nie dając na własność) i określono działania samopomocowe na wypadek urodzaju i nieurodzaju, tworząc wspólną kasę zapomogową i bank pożyczkowy, nie zapominając o niepełnosprawnych. Wyrazem łączenia nurtu niepodległościowego i samopomocowego w I poł. XIX w. było założenie z inicjatywy K. Marcinkiewicza Bazaru Poznańskiego dla polskich kupców i przedsiębiorców, tworzenie banków ludowych celem uniknięcia lichwy i udostępnienia kapitału (ks. A. Smarzewski i ks. P. Wawrzyniak), tworzenie 2   Szerzej: P. Frączak, Szkic do historii polskiej ekonomii społecznej. Raport otwarcia projektu „W poszukiwaniu polskiego modelu ekonomii społecznej”, Ekonomia Społeczna. Teksty – 2006, FISE, Warszawa 2006, s. 7–13.. 3   S. Inglot, Przedspółdzielcze formy współdziałania w dawnej Polsce [w:] Zarys historii polskiego ruchu spółdzielczego, red. S. Inglot, Zakład Wydawnictw CRS, Warszawa 1971, s. 17.. 4   S. Wojciechowski, Historia spółdzielczości polskiej do 1914 roku, Spółdzielczy Instytut Badawczy, Warszawa 1939, s. 7–11..   J. Radwan-Pragłowski, K. Frysztacki, Społeczne dzieje pomocy człowiekowi: od filantropii greckiej do pracy socjalnej, Wydawnictwo Śląsk, Katowice 1998, s. 109 i nast. 5.

(3) Rozwój towarzystw ubezpieczeń…. 7. spółdzielni kredytowych opartych na modelu H. Schulze z Delitzch (dla kupców, rzemieślników) lub W. Reiffeisena (dla mieszkańców wsi). Pierwotne formy spółdzielczości, towarzystw wzajemnościowych, pomocowych były oparte na lokalnych społecznościach, połączonych więzią i osobistą znajomością, zaufaniem, solidaryzmem grupy, mających odzwierciedlenie w zasadach „dobrowolnego i otwartego członkostwa”, niskich i nieoprocentowanych udziałów, zasadzie „zwrotu od zakupów” czy „jeden członek jeden głos”. Przykładem takich inicjatyw były: pierwsza w świecie spółdzielnia w Rochdale w Anglii (1844)6, spółdzielnie Schulzego z Delitsch (działające w środowisku miejskim: rzemieślniczym), czy kasy Reiffaisena (działające głównie w środowisku wiejskim)7. W II poł. XIX w. nastąpił rozwój form samopomocowych kredytowych i ubezpieczeniowych (stowarzyszenia rzemieślnicze i wytwórcze, kółka rolnicze, stowarzyszenia zaliczkowe). Przykładem tych inicjatyw było zakładanie Kas Stefczyka (pierwsza taka kasa powstała w 1890 r. w Czernichowie), której spadkobiercą są współczesne SKOK (Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe). Powoływano też spółdzielnie mleczarskie i towarzystwa spożywcze. Pod koniec XIX w. nastąpił rozkwit spółdzielczości branżowej. Teoretycznym wyrazem tego były koncepcje programu syndykalno-kooperatywnego „rzeczpospolitej spółdzielczej” E. Abramowskiego, proponującego stworzenie ruchu spółdzielczego na podsta6   W 1844 r. powstała pierwsza w świecie spółdzielnia spożywców pod nazwą „Rochdelskie Stowarzyszenie Sprawiedliwych Pionierów”, która w swym statucie przewidywała udział członkowski w wysokości 1 funta i następujące działania na rzecz swych członków: – produkcję w celu zatrudnienia bezrobotnych lub poszkodowanych przez los, – założenie własnego sklepu, celem wyeliminowania pośredników, – wybudowanie mieszkań dla swych członków, – zakup lub dzierżawę ziemi celem zatrudnienia bezrobotnych lub poszkodowanych przez los, – współpracę z innymi wspólnotami, spółdzielniami. Spółdzielnia z Rochdale, mimo że przed nią była założona inna spółdzielnia, która jednak upadła po dwóch latach, jest uznawania za pierwszą w świecie wzorcową spółdzielnię, na założeniach której rozwinął się ruch spółdzielczy. Mimo że pionierzy nigdy nie zrealizowali wszystkich postulatów, spółdzielnia przetrwała ponad sto lat, znajdując coraz liczniejszych naśladowców i stanowiąc wiarygodny przykład organizacji funkcjonującej w praktyce (opracowanie własne na podstawie: F. Kędziorek, S. Cieśla, Spółdzielczość w zarysie, Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Kraków 1985, s. 39–40]..   Ilustracją tradycji lokalnego zakorzenienia form podmiotów zorientowanych społecznie mogą być zasady spółdzielni finansowych F.W. Raiffeisena (Niemcy, poł. XIX w.). Zasady Kas Raiffeisena (pierwsza powstała w 1869 r. we wsi Anhausen) były następujące: 1) ograniczony teren działania (jedna parafia lub łącznie około 1500 osób, którzy się znają i darzą zaufaniem), 2) solidarna odpowiedzialność członków własnym majątkiem, 3) udzielanie pożyczek celowych bez zabezpieczenia (solidarna odpowiedzialność), 4) brak udziałów (początkowo) zastępowane stopniowo niskimi udziałami, by nie ograniczać członkostwa najuboższym, 5) oszczędna gospodarka spółdzielni (niskie oprocentowanie pożyczek), 6) społeczny zarząd (wynagrodzenie stosowano jedynie wobec księgowego), zob. F. Kędziorek, S. Cieśla, op. cit., 1985, s. 44. 7.

(4) Maria Płonka. 8. wie doświadczeń. W jego rozważaniach o kooperatyzmie (wynikały z praktyki) czołowe miejsce zajmuje solidarność, jako zasada życia, którą należy realizować poprzez tworzenie podmiotów pomocy wzajemnej i rozwój sieci samorządów jako obiektów polityki społecznej. Jego zdaniem, kooperatywa to zbiór ludzi połączonych pracą i wspólnymi potrzebami, prowadzących własną politykę społeczną. Jednocześnie E. Abramowski neguje rolę państwa w przemianach, reprezentując ruch anarchistyczno-socjalistyczny8. W okresie międzywojennym ruch społeczny i spółdzielczy był kontynuowany. W 1939 r. istniało 1545 fundacji o charakterze leczniczym i opiekuńczym. Po II wojnie światowej dekretem z 1952 r. zlikwidowano fundacje, a ich majątek skonfiskowano, kreując ideę socjalistycznego państwa opiekuńczego. Z końcem lat 70. XX w. powstało na bazie społecznego niezadowolenia „drugie państwo” drugi obieg”, który doprowadził do powołania ruchów społecznych Komitetu Obrony Robotników (KOR) i NSZZ „Solidarności” przy współpracy kościoła katolickiego. Okres 1980–1989 jest okresem przejściowym poprzedzającym transformację, z silnymi wpływami i wzorcami zagranicznymi. Okres 1989–1992 jest najbardziej dynamiczny dla rozwoju trzeciego sektora w Polsce, lecz jest to jednocześnie okres „prób i błędów” (liczba fundacji zwiększyła się z 277 do 3007). Powstało wówczas 23 138 stowarzyszeń. Był to – jak określano – „baby boom” z typowymi chorobami wieku dziecięcego: brakiem kooperacji, improwizacją, akcyjnością, brakiem reguł czy wreszcie konfliktami, nadużyciami i patologiami. Boom inicjatyw społecznych w ówczesnych latach był żywiołowy, zachodził w warunkach wysokiej inflacji i braku podstaw systemowo-strukturalnych. Sektor pozarządowy w latach 90. dystansował się od działalności rządu (spuścizna po alienacji rządów we wcześniejszym okresie), rząd również – mimo oficjalnego poparcia – nie starał się wspierać technicznie działań jego sektora. Podstawy organizacyjno-systemowe ekonomii społecznej są stopniowo tworzone od lat 90. XX w. (uregulowania formalno-prawne, organizacyjne) aż do chwili obecnej. Ukształtowanie się trzeciego sektora w Polsce następowało ewolucyjnie poprzez: – uregulowania formalno-prawne działalności podmiotów starej i nowej ekonomii społecznej, – rozwój współpracy i porozumień wewnątrz sektora, – profesjonalizację sektora (wydawnictwa, szkolenia, badania – Fundacja Batorego, Fundacja Eberta),   Więcej w: E. Abramowski, Idee społeczne kooperatyzmu. Znaczenie spółdzielczości dla Polski, Warszawa 1907. 8.

(5) Rozwój towarzystw ubezpieczeń…. 9. – rozwój instytucji obsługi i wsparcia sektora (np. działalność badawcza Stowarzyszenia KlonJawor, rejestracja w 2003 r. Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych, tworzenie Małopolskiego Funduszu Poręczeniowego Ekonomii Społecznej itp.) – rozwój tożsamości (np. rejestr instytucji pożytku publicznego). Procesy jakościowe wewnątrz sektora można scharakteryzować następująco: – od formuły biernego członkostwa do elitarnej aktywnej przynależności, – od społecznikostwa do profesjonalizacji. Obecne relacje: państwo a podmioty ekonomii społecznej w Polsce można określić jako: – neutralne (spółdzielnie „starej” ekonomii społecznej, w tym: towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych), – wspierające i kooperujące (fundacje, stowarzyszenia, warsztaty terapii zajęciowej, zakłady aktywizacji zawodowej i inne). 2. Rozwój form wzajemnościowych w ubezpieczeniach na ziemiach polskich Wzajemność jest relacją społeczno-ekonomiczną, ukształtowaną historycznie na wczesnym etapie rozwoju ludzkości i oznacza swoisty solidaryzm grupy powołanej do realizacji najpierw wspólnych celów społecznych, a z czasem gospodarczych. Nowoczesny system ubezpieczeń gospodarczych i społecznych wywodzi się z ubezpieczeń wzajemnych. W starożytności i średniowieczu wszystkie ubezpieczenia były oparte na zasadzie wzajemności, dopiero w dobie kapitalizmu straciły wzajemnościowy charakter, wyparte i zdominowane przez komercyjne ubezpieczeniowe spółki akcyjne. Warto zaznaczyć, że w średniowieczu rozwijały się ubezpieczenia majątkowe (towaru w drodze lądowej i morskiej, od ognia, kradzieży, padnięcia bydła itp.) i ubezpieczenia osobowe (choroba, śmierć, niezdolność do pracy), będąc prototypem ubezpieczeń chorobowych i następstw NW. System ubezpieczeń oparty był na zasadzie wzajemnościowej w ramach cechów i gildii zawodowych, bractw, kas i grup lokalnych. W średniowieczu zasady moralno-etyczne nie pozwalały na zawieranie ubezpieczeń na życie (dawcą i biorca życia był Bóg), z wyjątkiem niewolników, którzy byli traktowani jako towar9. Masowość ubezpieczeń morskich w XIV w. przyczyniła się do zawierania umów ubezpieczenia w postaci polis (polizza – pokwitowanie). Wiek XVII to okres powstawania publicznoprawnych zakładów ubezpieczeń wzajemnych, powo  J. Łazowski, Wstęp do nauki o ubezpieczeniach, Wydawnictwo Prawnicze LEX, Sopot 1998, s. 31. 9.

(6) Maria Płonka. 10. ływanych przez władze państwowe i lokalne Niemiec, Anglii, Francji i krajów skandynawskich, do których przynależność była obowiązkowa („socjety”)10. Pod koniec XVII w. rząd Francji wprowadził tontyny, odpowiednik ubezpieczenia życiowego, wypłacanego ze środków wpłacanych przez osoby, chcące je otrzymywać. W 1705 r. założono w Anglii pierwsze towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych na życie Amicable. Od XVII w. do czasów współczesnych następuje rozwój kapitałowych form ubezpieczenia (najczęściej jako spółki akcyjne), nastawionych na zysk. TUW funkcjonują cały czas równolegle na rynku ubezpieczeń jako forma alternatywna. Pierwsze formy ubezpieczeń od wypadków i organizowania pomocy opartej na wzajemności na ziemiach polskich pojawiły się w XV w., kiedy powstały kasy brackie i spółki brackie na Górnym Śląsku. Pierwszą, historycznie udokumentowaną informację o istnieniu instytucji, będącej pierwotną formą ubezpieczenia wzajemnego (a takimi były w istocie kasy brackie), można znaleźć w Ordunku Gornym (ustawie górniczej), wydanym przez księcia Jana Opolskiego 8 listopada 1528 r., opublikowanym w języku polskim. W art. 58 Ordunku jest mowa o składkach do Kasy Brackiej w wysokości dwu halerzy tygodniowo, pobieranych w każdą sobotę11. Innymi formami instytucji ubezpieczeniowych były tzw. „banki pobożnych”, udzielające drobnego, bezprocentowego kredytu pod zastaw (jeden z pierwszych banków został założony w Krakowie w 1585 r. z inicjatywy ks. Piotra Skargi), podobny bank założono w 1599 r. w Poznaniu. Od XVI w. tworzono na ziemiach polskich stowarzyszenia ogniowe (ochrona przez pożarem) i związki groblowe (ochrona przed powodzią) oparte na wzajemności. Na ogół samopomoc w tym zakresie była organizowana i koordynowana przez właścicieli dóbr, które miały być chronione. Dopiero na przełomie XVIII i XIX w. na ziemiach polskich zaboru pruskiego zaczęły powstawać pierwsze towarzystwa ogniowe o charakterze publiczno-prawnym, zwane socjetami. Powstawały one na terenach zaboru pruskiego: w latach 1784 i 1785 w Bydgoszczy i Kwidzynie, w latach 1803 i 1804 w Warszawie i Poznaniu. Celem socjet było „wspólne ponoszenie szkód, utrzymanie dobrego bytu i sposobu życia mieszkańców miast i wsi, zabezpieczanie ich własności oraz pewna i szybka odbudowa zniszczonych lub uszkodzonych pożarem budynków”12. Były one jednak zarządzane przez organa rządowe państw zaborczych; miały też „monopolistyczny” i przymusowy charakter, można je.   A. Banasiński, Ubezpieczenia gospodarcze, Wydawnictwo Poltext, Warszawa 1996, s. 26.. 10.   M. Szczęśniak, Zarys dziejów ubezpieczeń na ziemiach polskich, Wyższa Szkoła Ubezpieczeń i Bankowości, Przedsiębiorstwo Wydawnicze LAM, Warszawa 2003, s. 50–54. 11.   Towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych w polskim systemie ubezpieczeń (stan i perspektywy), red. T. Sangowski, z. 108, Wydawnictwo AE w Poznaniu, Poznań 2001, s. 42. 12.

(7) Rozwój towarzystw ubezpieczeń…. 11. zatem uznać za początek publicznych ubezpieczeń na ziemiach polskich13. Jednakże, jak stwierdził T. Sangowski, realizowały tym samym państwową politykę ubezpieczeniową zaborców14. W II poł. XIX w., na bazie ogólnych prądów liberalnych w Europie stopniowo znoszono prawny monopol „socjetów” i przymus ubezpieczeń ogniowych na ziemiach polskich, co dawało możliwość rozwoju prywatnych towarzystw ubezpieczeniowych m.in. opartych na wzajemności. W 1873 r. powołano pierwszą na terenie zaboru pruskiego polską instytucję ubezpieczeniową (opartą całkowicie na kapitałach polskich) – Vesta – Bank Wzajemnych Ubezpieczeń na Życie w Poznaniu. Na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego zakłady ubezpieczeniowe powstawały znacznie później. W 1817 r., na podstawie dekretu cara Aleksandra I, powołano Ogólne Towarzystwo Ogniowe dla Miast w Królestwie Polskim, koordynowane przez rządową Dyrekcję Generalną Towarzystwa Ogniowego oraz – w późniejszym okresie – zaczęły działać rosyjskie towarzystwa ubezpieczeniowe jako spółki akcyjne lub towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych. W 1870 r. powstaje pierwszy duży polski prywatny zakład ubezpieczeń w zaborze rosyjskim – Warszawskie Towarzystwo Ubezpieczeń od Ognia (spółka akcyjna) w Warszawie, które aktywnie wspierało organizację polskich towarzystw wzajemnych licznie powstających na przełomie XIX i XX w. W 1900 r. powołano w Warszawie scentralizowaną ubezpieczeniową instytucję publiczną opartą na zasadzie wzajemności: Ubezpieczenia Wzajemne Budowli od Ognia w Królestwie Polskim. Zakład ten, przechodząc w 1915 r. w ręce polskie, stanowił podstawę ubezpieczeń w niepodległej Polsce15. Na terenie zaboru austriackiego (Galicja i Lodomeria) idee ubezpieczeniowe pojawiły się stosunkowo późno. Asekuracja i odszkodowania na tych terenach miały charakter niezorganizowany, incydentalny, mimo wielu inicjatyw i projektów aż do 1860 r., kiedy powołano w Krakowie Towarzystwo Ubezpieczeń od Ognia, zwane popularnie „Florianką” (o charakterze wzajemnościowym), które przekształciło się w Krakowskie Towarzystwo Wzajemnych Ubezpieczeń. „Florianka” jest uważana za najstarszy polski prywatny zakład ubezpieczeń16. W statucie towarzystwa cel jego działania określono: „dobrowolne stowarzyszenie się ziemian ma na celu ubezpieczanie swych członków na zasadzie wzajemności”, a „działalność Towarzystwa nie jest obliczona na zysk, lecz ma na celu możebnie największą oszczędność w kosztach ubezpieczenia swych członków”17. W ciągu kilkunastu lat istnienia towarzystwo zyskało podstawy 13 14.   M. Szcześniak, op. cit., s. 71–89..   Towarzystwa ubezpieczeń…, s. 42..   Ibidem, s. 46–47; M. Szczęśniak, op. cit., s. 135–152.. 15.   Towarzystwa ubezpieczeń…, s. 43.. 16.   Art. 1 i 3 Statutu Ogólnego Towarzystwa Wzajemnych Ubezpieczeń w Krakowie. Druk W.L. Anczyca i Spółki, Kraków 1906 [w:] Towarzystwa ubezpieczeń…, s. 43. 17.

(8) Maria Płonka. 12. finansowe, nabrało doświadczeń, a fundusze przeznaczało głównie na prewencję ubezpieczeniową (w 1864 r. powołano pierwszą w kraju ochotniczą straż pożarną w Krakowie) i rozwój kooperatyw kredytowych, co zaowocowało powołaniem w 1874 r. Towarzystwa Wzajemnego Kredytu, który wraz z „Florianką” miał wspólną dyrekcję i zarząd (będąc prototypem współczesnych grup bankowo-ubezpieczeniowych). Florianka systematycznie rozwijała swą działalność terytorialną (cała Galicja) i przedmiotową (ubezpieczenia życiowe i inne osobowe) i inwestowała w kapitał ludzki (jej urzędnicy mieli wyższe wykształcenie, niejednokrotnie byli kształceni na jej koszt, a po uzyskaniu niepodległości stanowili kadrę kierowniczą w nowo powstających instytucjach ubezpieczeniowych18. Oprócz „Florianki” pod koniec XIX w. na terenie Galicji nastąpił rozwój innych towarzystw ubezpieczeniowych, głównie o charakterze wzajemnościowym. Pod koniec XIX w. ubezpieczenia oparte na zasadzie wzajemności stanowiły około 60% całego ówczesnego rynku ubezpieczeniowego na ziemiach polskich19. Ich rozkwit był największy na ziemiach polskich pod zaborem pruskim i austriackim. Podczas I wojny światowej działalność ubezpieczeniowa nie upadła, a po jej zakończeniu w 1918 r. w granicach odrodzonej II Rzeczpospolitej działało: – 14 dużych, prywatnych krajowych zakładów ubezpieczeń (5 akcyjnych i 9 wzajemnych), – 3 mniejsze zakłady wzajemne, – około 150 zakładów zagranicznych, prowadzących działalność do zakończenia I wojny światowej, – 5 zakładów publicznych20. Okres II Rzeczpospolitej to czas konsolidacji trzech różnych systemów ubezpieczeń na ziemiach polskich i krystalizowanie się zasad, na podstawie których można było dokonać reorganizacji istniejącej instytucji Ubezpieczeń Wzajemnych. Jednym z pierwszych był dekret Józefa Piłsudskiego (7.02.1919 r.) regulujący zakres działania Ubezpieczeń Wzajemnych Budowli od Ognia, funkcjonujących od 1900 r. w Królestwie Polskim. W 1919 r. Przy Ministrze Spraw Wewnętrznych utworzono Radę Nadzorczą Ubezpieczeń Wzajemnych jako organ opiniodawczy z pewnymi uprawnieniami kontrolnymi. 17.06.1920 r.21 przy Ministerstwie Skarbu powołano Urząd Nadzoru nad Zakładami Ubezpieczeń (PUKU), przemianowany pod koniec tego roku w Państwowy Urząd Kontroli Ubezpieczeń, działający   M. Szczęśniak, op. cit., s. 159–169.. 18.   A. Bratkowski, Tradycje ubezpieczeń wzajemnych na ziemiach polskich, „Ubezpieczenia w Rolnictwie” 2001, nr 9, s. 62. 19. 20.   M. Szczęśniak, op. cit., s. 191..   Rozporządzenie z dnia 17.06.1920 r. Ministra Skarbu o organizacji urzędu nadzoru nad zakładami ubezpieczeń (Dz.U. 1920, nr 18, poz. 565). 21.

(9) Rozwój towarzystw ubezpieczeń…. 13. (z przerwą w latach 1939–1945) do 1952 r. Rozwiązaniem o charakterze systemowym było wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń od ognia i utworzenie w 1921 r.22 Polskiej Dyrekcji Ubezpieczeń Wzajemnych (PDUW), w zasadzie23 ogólnokrajowej instytucji samorządowej, a od 1924 r. publicznoprawnej, upoważnionej do prowadzenia działalności ubezpieczeniowej24. W 1927 r. PDUW przekształciła się w Powszechny Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych (PZUW), który działał do 1947 r., kiedy to został upaństwowiony. Obecny Powszechny Zakład Ubezpieczeń jest jego kontynuatorem, mimo że działa w formie dwóch spółek akcyjnych (w I i II dziale ubezpieczeń). Cechą charakterystyczną polskiego rynku ubezpieczeniowego II Rzeczpospolitej było, obok zakładów publicznych (które zdominowały ubezpieczenia obowiązkowe), istnienie i ożywiona działalność dużej liczby tzw. małych TUW. Miały one na ogół lokalny charakter i tworzone były przez grupy związane wspólnym zawodem, wspólnotą lokalną i co bardzo istotne – wspólnym ryzykiem. Ze względu na niski potencjał materialny nie mogły one skutecznie konkurować z publicznymi zakładami ubezpieczeń, lecz we własnym środowisku podejmowały działania o charakterze społecznym, kulturotwórczym i dbały o interesy nie tylko swych członków, lecz również wspólnot lokalnych. O ile w 1918 r. były na ziemiach polskich 42 małe TUW25, w 1927 r. istniało 106 małych TUW. Większość z nich funkcjonowała w rolnictwie i w przemyśle rolno-spożywczym, a ich łączny udział w rynku ubezpieczeniowym nie przekraczał 2% przypisu składki. Mimo niższego potencjału, TUW znakomicie wypełniały nisze rynkowe, np. zmonopolizowały faktycznie ubezpieczenia zwierząt rzeźnych i upraw rolnych. Ich rozwój był wspierany przez państwo, a PZUW miał statutowy obowiązek ich reasekuracji. W 1927 r. działało najwięcej w Polsce małych TUW (106)26. Udział towarzystw ubezpieczeń wzajemnych w rynku ubezpieczeniowym II Rzeczpospolitej w latach 1919–1938 prezentuje tabela 1. Rok 1929 był najkorzystniejszym rokiem w sektorze ubezpieczeń w zbiorze składek, potem, w efekcie kryzysu gospodarczego i jego skutków, nastąpił regres w działalności ubezpieczeniowej, co ilustrują dane tabeli 2. Od 1929 r. zmniejsza się liczba i znaczenie TUW w polskim rynku ubezpieczeń, zwłaszcza dużych TUW, a pozostały sektor prywatny został całkowicie opanowany przez kapitał zagraniczny. Zakłady publiczne wykazały w tym czasie największą stabilizację (lata 22   Ustawa z 23.06.1921 r. o przymusie ubezpieczeń od ognia i o Polskiej Dyrekcji Ubezpieczeń Wzajemnych (Dz.U. 1921, nr 64, poz. 395)..   PDUW nie podlegał dawny zabór pruski i Warszawa.. 23. 24 25.   M. Szczęśniak, op. cit., s. 206–215..   Ibidem, s. 227–229..   Towarzystwa ubezpieczeń…, s. 51.. 26.

(10) Maria Płonka. 14. 1928/1937 = 0,97), przechodząc jednocześnie okres konsolidacji. W 1938 r. (ostatnim roku, ujętym w Rocznikach PUKU) duże TUW miały 8% udział w rynku, mierzony zbiorem składki, natomiast małe TUW: 1,5% udział w rynku27. Rozwój ilościowy TUW nie przekładał się zatem na wzrost znaczenia rynkowego, co świadczy o niszowym i lokalnym charakterze TUW w ówczesnym okresie. Tabela 1. Udział ilościowy towarzystw ubezpieczeń wzajemnych w polskim rynku ubezpieczeniowym w latach 1919–1938 1919. 1924. 1929. 1934. 1938. Wzajemne. 13. 24. 30. 38. 45. Akcyjne. 12. 24. Zagraniczne. bd. 5. Ogółem, a tym:. Zakłady ubezpieczeń. a. – duże – małeb. 13 –. Publiczne (w tym 1 osoba prawno-publiczna: PKO) Udział TUW w rynku w %. a. 31. 6. 41,9. 57 11 13 4. 42,1. 60. 66. 68. 12 18. 8 30. 8 37. 8. 5. 6. 15 7. 50,0. 15 8. 57,6. 11 6. 66,2. uwzględniono tylko duże TUW; nie wszystkie małe TUW były ujmowane w statystykach PUKU b. Źródło: obliczenia własne na podstawie tabeli zawartej w: Towarzystwa ubezpieczeń…, s. 51, Roczniki PUKU za lata 1919–1938.. Tabela 2. Wskaźnik zmian w zbiorze składek w latach 1928–1937 (1928=100) TUW na tle pozostałych ubezpieczycieli Ubezpieczyciele 28 29 30 31 32 33 34 34 36 37 Ogółem 100 128 126 113 92 81 74 74 73 74 TUW 100 107 99 83 46a 34 29 32 34 36 a spadek udziału spowodowany był m.in. przejściem w 1932 r. KTUW „Florianka” do grupy zakładów akcyjnych i likwidacja Związku Ubezpieczeniowego Przemysłowców Polskich (TUW) Źródło: Rocznik PUKU z 1938 r. oraz Towarzystwa ubezpieczeń…, s. 53.. W czasie II wojny światowej polskie zakłady ubezpieczeń zostały przejęte przez okupantów (hitlerowską Trzecią Rzeszę i Związek Sowiecki z portfelem ich wpłat i zobowiązań). Wypłaty odszkodowań dotyczyły jednak tylko ubezpieczeń od ognia, włamania i odpowiedzialności cywilnej28. Wiele zakładów ubezpieczeń (w tym TUW) pełniło wówczas niestatutowe funkcje, uczestnicząc w ruchu oporu.   Towarzystwa ubezpieczeń…, s. 53–55.. 27. 28.   M. Szczęśniak, op. cit., s. 245–247..

(11) Rozwój towarzystw ubezpieczeń…. 15. Po II wojnie światowej system ubezpieczeniowy państwa dostosowano do rozwiązań modelowych radzieckich, a założeniem było zbudowanie państwowych ubezpieczeń socjalistycznych. Do 1952 r. następowała transformacja polegająca na przejściu od reaktywowanych ubezpieczeń wzajemnych do państwowych i wprowadzeniu państwowego monopolu dla tzw. ubezpieczeń socjalistycznych, z dwoma państwowymi podmiotami funkcjonującymi na tym rynku (PZU i Warta). W 1952 r. zlikwidowano również odrodzony PUKU. Stopniowa demonopolizacja rynku ubezpieczeniowego została zapoczątkowana od 1982 r. 29, a początek właściwego wolnego rynku ubezpieczeniowego w Polsce rozpoczyna ustawa z 28.07.1990 r., w dużym stopniu zgodna z unijnymi standardami rynku ubezpieczeń, a kontynuuje pakiet ustaw z 22.05.2003 r., sankcjonując zasady jednolitego rynku ubezpieczeń Unii Europejskiej, której Polska od 1 maja 2004 r. jest członkiem. Ustawą z 8.06.1995 r. powołano Państwowy Urząd Nadzoru Ubezpieczeń (PUNU), którego obecnie kompetencje – po ewolucji i konsolidacji – sprawuje od 2006 r. Komisja Nadzoru Finansowego30. Od tego roku tworzą się instytucjonalne ramy współczesnego rynku ubezpieczeń w Polsce, zgodnie z dyrektywami UE i koncepcją jednolitego rynku ubezpieczeń w Unii Europejskiej. Wyrazem tego, oprócz organu nadzoru, jest powołanie następujących instytucji obligatoryjnych dla sektora ubezpieczeń: Rzecznik Ubezpieczonych (1995 r.), Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (1996 r.), Polskie Biuro Ubezpieczeń (Ubezpieczycieli) Komunikacyjnych (1995 r.), Polskiej Izby Ubezpieczeń (1990 r.). Oprócz wymienionych instytucji funkcjonuje na rynku wiele instytucji o charakterze stowarzyszeń i fundacji, które nie są obligatoryjne. Od upaństwowienia w 1947 r. PZUW nie istniały w Polsce i nie miały prawa powstawać towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych do dnia wejścia w życie ustawy z 28.07.1990 r.31, która wprowadziła możliwość prowadzenia działalności ubezpieczeniowej w tej formie, nawiązując do długiej i chlubnej tradycji idei wzajemnościowej..   Ustawa z 20.09.1982 r. o ubezpieczeniach majątkowych i osobowych (Dz.U. 1984, nr 45, poz. 242). 29. 30   W 2002 r. PUNU przekształcił się w Komisję Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych (KNUiFE) do 2006 r. (powołania Komisji Nadzoru Finansowego – KNF)..   Ustawa z 28.07.1990 r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz.U. 1996, nr 11, poz. 62 z późn. zm.). 31.

(12) 16. Maria Płonka. 3. Zakończenie Towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych wpisują się w bogatą tradycję przedsięwzięć społecznych na ziemiach polskich. Szczególne znaczenie miały TUW w okresie międzywojennym, ubezpieczając liczne lokalne wspólnoty ryzyka. Po drugiej wojnie światowej ta forma działalności została odgórnie zlikwidowana i nie istniała przez ponad 40 lat, do 1990 r., kiedy ustawa o działalności ubezpieczeniowej przywróciła możliwość prowadzenia działalności w formie TUW. Opracowanie jest przyczynkiem do rozważań wyjaśniających relatywnie niską pozycję TUW na rynku u progu XXI w. Literatura Abramowski E., Idee społeczne kooperatyzmu. Znaczenie spółdzielczości dla Polski, Warszawa 1907. Banasiński A., Ubezpieczenia gospodarcze, Poltext, Warszawa 1996. Bratkowski A., Tradycje ubezpieczeń wzajemnych na ziemiach polskich, „Ubezpieczenia w Rolnictwie” 2001, nr 9. Frączak P., Szkic do historii polskiej ekonomii społecznej. Raport otwarcia projektu „W poszukiwaniu polskiego modelu ekonomii społecznej”, Ekonomia Społeczna. Teksty-2006, FISE, Warszawa 2006. Inglot S., Przedspółdzielcze formy współdziałania w dawnej Polsce [w:] Zarys historii polskiego ruchu spółdzielczego, red. S. Inglot, Zakład Wydawnictw CRS, Warszawa 1971. Kędziorek F., Cieśla S., Spółdzielczość w zarysie, Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Kraków 1985. Leś E., Od filantropii do pomocniczości. Studium porównawcze rozwoju i działalności organizacji społecznych, Dom Wydawniczy Elipsa, Warszawa 2000. Łazowski J., Wstęp do nauki o ubezpieczeniach, Wydawnictwo Prawnicze LEX, Sopot 1998. Radwan-Pragłowski J., Frysztacki K., Społeczne dzieje pomocy człowiekowi: od filantropii greckiej do pracy socjalnej, Wydawnictwo Śląsk, Katowice 1998. Szczęśniak M., Zarys dziejów ubezpieczeń na ziemiach polskich, Wyższa Szkoła Ubezpieczeń i Bankowości, Przedsiębiorstwo Wydawnicze LAM, Warszawa 2003. Towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych w polskim systemie ubezpieczeń (stan i perspektywy), red. T. Sangowski, z. 108, Wydawnictwo AE w Poznaniu, Poznań 2001. Wojciechowski S., Historia spółdzielczości polskiej do 1914 roku, Spółdzielczy Instytut Badawczy, Warszawa 1939. Rozporządzenie z dnia 17.06.1920 r. Ministra Skarbu o organizacji Urzędu nadzoru nad zakładami ubezpieczeń (Dz.U. 1920, nr 18, poz. 565). Ustawa z 23.06.1921 r. o przymusie ubezpieczeń od ognia i o Polskiej Dyrekcji Ubezpieczeń Wzajemnych (Dz.U. 1921, nr 64, poz. 395). Ustawa z 20.09.1982 r. o ubezpieczeniach majątkowych i osobowych (Dz.U. 1984, nr 45, poz. 242). Ustawa z 28.07.1990 r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz.U. 1996, nr 11, poz. 62 z późn. zm.)..

(13) Rozwój towarzystw ubezpieczeń…. 17. The Growth of Mutual Insurance Companies in Poland The aim of the article is to analyse the directions of growth in the forms of mutuality in insurance with the benefit of historical perspective. The principle of mutuality as an element of risk management dates back to the dawn of humanity, long before the idea of insurance came into being as a legal-financial mechanism of risk management. Mutuality is also the oldest form of insurance. The article consists of two parts. The first presents a historical outline of social enterprise and social insurance in Poland in the light of world trends and currents. The first insurance company in Poland was the fire insurance association of Cracow, known informally as “Florianka”, which was based on mutuality. Up until the Second World War mutuality predominated in the quantitative structure of the insurance market. After the war, insurance companies were nationalised and the possibility of creating mutual insurance companies came about after 1990. The article is an overview, intended mainly for cognitive and didactic aims and is part of a larger whole on issues related to TUW..

(14)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jeżeli dodać do tego informację, że zróż- nicowanie składek dla poszczególnych nabywców ubezpieczeń cybernetycznych jest o wiele mniejsze niż w tradycyjnych

Rozporządzeniem Pana Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 października 1932 połączono z dniem 1 grudnia 1932 Krajową Kasą Ubezpieczenia Strażaków od wypadków w Poznaniu i

Jeżeli po wyczerpaniu w ciągu roku jednej trzeciej części funduszu rezerwowego i rozpisanych dopłat do zaliczki (art. XLV) z końcem , roku jeszcze b rak się

Ogólny pogląd na Instytucyę Wzajemnych Ubezpieczeń w Krakowie. Brzmienie rewersu

100 zostanie wypłacony, jeżeli dziecko dożyje pewnego naprzód oznaczonego wieku, nawet wtedy, gdy przypadające premie z powodu wcześniejszej śmierci osoby

Prawo do życia od­ nosi się więc nie tylko do każdego człowieka, ale również do wszystkich etapów jego rozwoju.. Jest ono niezbywalnym prawem osobowym, którego

Lingwistów Polaków zajmujących się toponimią dzisiejszych ziem ZSRR jest jednak więcej; (kilku z nich już nie żyje)..

Program badań aparatury specjalnej na samolocie Sonex LL – Badanie w locie systemów głowicy optoelektronicznej [Research programme of the special equipment on the Sonex