• Nie Znaleziono Wyników

Językowy obraz rodziny w wybranych utworach Wandy Chotomskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Językowy obraz rodziny w wybranych utworach Wandy Chotomskiej"

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)

Danuta

Jastrzębska-Golonka

UniwersytetKazimierza Wielkiego wBydgoszczy e-mail: jastrzebska-golonka@wp.pl

Językowy obraz

rodziny

w

wybranych

utworach

Wandy

Chotomskiej

Słowakluczowe

językowy obraz świata, literatura dla dzieci, dziecko, edukacja, wychowanie

Streszczenie

Twórczość Wandy Chotomskiejna stałe wpisała się do historii literaturydzie­ cięcej, której zadaniem jest nie tylko bawić, alerównież edukować i wychowywać młodegoczytelnika.Źródłem najlepszych wzorcówjest dladzieckarodzina, dla­ tego językowy obraz rodzinywykreowanyw utworach poetkipozwala wskazać najważniejszesfery oddziaływania:członkowie rodziny,pojęcia opisujące/defi-niujące rodzinę i dziecko, zwyczaje i tradycje rodzinne, symbole wartościujące rodzinę, pojęcia związanezedukacjąiwychowaniem prowadzonymi w rodzinie.

The linguistic pictureof a familyin Wanda Chotomska’s works Keywords

linguistic picture of the world,children’s literature, child, education, upbringing

Summary

Wanda Chotomska’sworkswrotedown into the historyof childrenliterature permanently. Heraim is not only entertain but educateand raise the young reader as well. Thesourceof the best patternsfor childrenis the family thus thelinguistic picture of the family createdin the author’stextsallows to point out the most im­ portant areas of influence as the family members, the notionsdescribing the family and the child, the family customsand traditions,the symbols valueing the family andthe concepts connected witheducation and upbringingemployed in the family.

Nota o autorze

DanutaJastrzębska-Golonka - doktor habilitowany nauk humanistycz­ nych w zakresiejęzykoznawstwa; prof, nadzw.,kierownik Pracowni Dydaktyki

(2)

Literatury i Języka Polskiego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgosz­ czy. Opublikowałaszereg prac z zakresu m.in. językoznawstwa stosowanego, historii dydaktykipolskiej,dydaktyki literatury ijęzykapolskiego, literatury dla dzieci i młodzieży, problematyki nauczania i funkcjonowania dzieciniepeł­ nosprawnych, języka młodzieży szkolnej.

Językowy

obraz rodziny

w

wybranych

utworach

Wandy

Chotomskiej

Nazwisko Wandy Chotomskiej znanejest każdemu Polakowi - i dorosłemu, i temu całkiemmałemu. Jej twórczość na stałe wpisała się do historii literatury dziecięcej, choć sama historiąnie jest.To lirycznakreacjawspółczesnego świata, uniwersalnaiponadczasowa, archetypiczna i zwyczajna, poważna, leczokraszona uśmiechemi co najważniejsze - polska,nietylkopoprzezjęzyk, którym przema­

wia, aleprzede wszystkim poprzezwartości stanowiące jejźródło isiłę.Autorka nie sięga po wymyślne tematy imotywy, nie opowiada o księżniczkachzegzo­ tycznych miejsc,wykorzystujewątki, postacie, przedmioty i symbolebliskiepol­

skiemu dziecku i na nich buduje przyjazny muświat, znany i codzienny, choć często niedoceniany.Jednym z takich motywów jestrodzina.

Dziecko przychodzi na świat wśród osób, które go oczekują i kochają.

Od wypowiadania słów określających te bliskie mu osoby: mama, tata, baba,

dziadzia oraz rozpoznawaniaujawnianych przez nie emocji zaczyna się jego

edukacjai odkrywanie świata wartości tkwiących w relacjach rodzinnych1, co

staje sięswoistą propedeutykąwięzi międzyludzkich2.Doświadczenia wyniesione z rodziny wpływają na jakość życia człowieka w każdym okresie jego rozwoju3,

a normalnie rozwijające się dziecko nie może się obejść bez prawdy, piękna, dobra,sprawiedliwości i szczęścia4, czyli podstawowychi uniwersalnych wartości

odwołujących się do archetypicznych pojęć tworzących przestrzeń aksjologiczną

rodziny i domu. Wszystkiete elementy składają sięna obraz rodziny, zarówno

w ujęciu społecznym, jak i językoznawczym, język bowiemukazuje rzeczywis­ tość i funkcjonujące w niej zależności, werbalizuje je oraz interpretuje.

1 Por.M. Rembierz, Dom rodzinny jako „osobliwy szczegół” w świecie kulturowej bezdomności. Refleksje zfilozofii człowieka, [w:]Dziecko w świecie rodziny. Szkice owychowaniu,red. B.Dy- mara, Kraków1998, s. 125.

2 K. Krasoń, Wychowanie przez poezję,[w:]Literatura dla dzieci i młodzieży (po roku 1980), red. K. Heska-Kwaśniewicz, Katowice 2008, s. 226.

3 B.Pytlos, Rodzina i szkoła wwybranych utworach dla dzieci, [w:]Literaturadla dzieci i mło­ dzieży..., s.73.

4 S.C.Michałowski, Dziecko.Przyroda. Wartości, [w:] B. Dymara, S.C. Michałowski, L. Woll- man-Mazurkiewicz, Dziecko w świecieprzyrody.Książka dowychowaniaproekologicznego,Kra­ ków 2000, s. 116.

(3)

językowyobrazrodziny w wybranych utworach... 107

Językowy obraz świata doczekał się wielu definicji. Uważa się go m.in. zaobraz świataodbity wjęzyku5, zespół sądówutrwalonych w języku6, językową interpretację rzeczywistości1 8, zawartą wjęzyku interpretację rzeczywistości^,

zespół sądów utrwalonych wjęzyku9 10 11, utrwalonąwjęzyku strukturępojęciową16,

część obrazu światamieszczącą się w języku'1. Odnosząc siędo takiego typu ob­ razowania za pomocą środkówjęzykowych, Kinga Kuszáksformułowaładefinicję językowego obrazurodziny. Jest to, według autorki:

5 W. Pisarek, Pojęcie pola wyrazowego iJego użytecznośćwbadaniach stylistycznych,„Pamiętnik Literacki” 1967,z. 2, s. 616.

6 Por. J. Bartmiński,R.Tokarski, Językowy obraz świata a spójnośćtekstu, [w:] Teoria tekstu. Zbiór studiów, red. T.Dobrzyńska, Wrocław 1986, s. 65-81.

7 Por. J. Bartmiński,Punktwidzenia,perspektywa, językowy obraz świata,[w:] Językowyobraz świata,red. J. Bartmiński,Lublin 1990, s. 109-127.

8 T.Nowak, Językw świecie odkryć nauki,Kraków2011, s. 47.

9 M.Bugajski, A. Wojciechowska,Językowy obraz świata a literatura, „Acta Universitatis Vrati-slaviensis” 2000,որ 2218, է. 13,տ. 153.

10 R.Grzegorczykowa, Wstęp do językoznawstwa, Warszawa 2007,s.4L

11 J. Mackiewicz, Wyspa - językowy obraz wycinkarzeczywistości,[w:]Językowy obraz świata,

s.207.

12 K. Kuszák, Językowy obraz współczesnej rodziny naprzykładzie wypowiedzi uczniów wmłodszym wieku szkolnym, [w:] Edukacja małego dziecka.Kontekstyrozwojoweiwychowawcze,t. 4, red. E. Ogrodzka-Mazur, U. Szuścik, J. Oleksy,Kraków 2013,s. 283.

13 W. Chotomska,Rodzinny krąg,http://www.ckchojna.pl/wp-content/uploads/20 15/04/chotomska-teksty.doc

„(...) oznaczony za pomocą mowy (symboli językowych, pojęć) obraz, sąd (przekonanie), wyobrażeniei interpretacja tego fragmentu rzeczywistości, który dotyczy życia rodzinnego,awięc odnosi siędoosób tworzących rodzinę, wza­ jemnych relacji między członkamirodziny, aktywności podejmowanych przez

poszczególnych członkówrodziny, form życia rodzinnego”12 13 *.

Tematem moich rozważań będzie właśnie językowyobrazrodziny w wybra­ nychwierszach Wandy Chotomskiej.Wyekscerpowanymateriał pozwoli przed­

stawić wykreowany w utworach pisarki obraz, wskazać jego podstawowe elementy oraz najczęstszewyznaczniki tegoobrazu, słowa-klucze, a także inter­

pretacje symboli imetaforopisującychrodzinę.

Obraz rodziny opierasię na kilku podstawowych elementach, którymisą: ro­ dzice - mama i tata, dzieci,dziadkowie oraz dom.

Rodzice

Rodzice wraz z dziećmi tworząrodzinny krąg15,w którym celebrowane są spajającebliskichzwyczaje, np.„rodzinna herbatkadla całej rodziny”.Wspólne picie herbatyprzygotowanej przez dziecko stajesię symbolem ciepładomowego

(4)

ogniska, swoistym lekiem na całe zło: „jestdobra na smutek, na szarugę i wiatr”, dlatego: „Potem będziesz wspominał po latach: / - U nas w domuto była her­ bata!”, „ta rodzinna herbatka sprzed lat”14. Podobną funkcję spełniają zresztą

wszystkieposiłki,zarówno teprzypadkowe (np. lody:„I Astronom wraz z dzie­ ciarnią /siadłw ogródku przed kawiarnią, /przyokrągłym, żółtymstole, pod pa­ siastymparasolem. / Jedli lody z poziomkami, /pili wodę z bąbelkami”15),jak

iokolicznościowe, np. przyjęcie urodzinowe czy wigilia. Urodziny dziecisą świę­ tem nie tylkodlanichi rodziców,ale też dla całej rodziny:

14 Ibidem.

15 W. Chotomska, Dzieci śpiewają piosenkę,[w:] eadem, DzieciPanaAstronoma, Łódź 2014, s. 8. 16 W. Chotomska, Dzieciom śniąsięksiężyce, [w:]eadem, Dzieci Pana Astronoma, s. 34. 17 W. Chotomska,Rodzinny krąg.

„Przy ulicy Astronomów zamieszanie w całym domu - trzy kuzynkiidwie ciotki pieką torty i szarlotki, pianębiją dwaj wujkowie, dziadek mak trze namakowiec, stryjek kręcijajka z cukrem, babka robibabkę z lukrem”16.

Nagromadzenie leksemów oznaczających pokrewieństwoosóbzaangażowa­ nych wprzygotowaniapodkreśla specyfikę uroczystości,jej wyjątkowy rodzinny

aspekt,natomiast wszystkieleksemy nazywająceprzygotowane potrawy zawierają się w jednym,dodatniowartościowanym polu semantycznym: słodycze. Tagrupa

smakołyków od razu implikuje odbiorcę- dzieci. I mimo świadomości dietetycz­ nych minusówtych potraw, wspólnyrodzinny posiłek ukazany jestw kategoriach wyłącznie pozytywnych, stanowi wartość rodziny i wartość szczęśliwego dzie­

ciństwa. Podjęty przez dorosłych trud ma na celu uśmiechy dzieci i świadczy

o bardzo bliskich relacjach.

Takiesame konotacje - choć poszerzone na całą rodzinę - mają świętaBo­

żego NarodzeniaczyWielkanocyoraz tradycyjneposiłki i ich symbole, np.stół, pierwszagwiazdka, opłatek,aletym zagadnieniem zajmiemysię zachwilę, gdy podejmiemy kwestię kolejnego wyznacznika rodziny - domu.

Warto podkreślić, że rodzinna wspólnota zostałaprzez Autorkę zamknięta w kręgu17, czyli najdoskonalszej figurze geometrycznej, która nie tylko nie ma

końca ani początku, ale przede wszystkim nie wyróżnia żadnego swojego

elementu - wszystkie sąrównie ważne i wartościowe, tak jak w prawdziwej ro­

dzinie: wszyscy jej członkowiemają równe prawa, są tak samo ważni, potrzebni

(5)

Językowy obrazrodzinywwybranych utworach... 109

Rodzicielskamiłość sprawia,żezwyrozumiałością traktowanesą dziecięce psoty: „Mama tylko kiwagłową, /tata wzdycha: - Dąję słowo, /słowo daję, moi złoci, / żadna z planet taknie psoci!”18.1 nawet wtedy, gdy innym brakuje cierpli­

wości i krzyczą nadzieci(„wołają lokatorzy: - Dzieci panaAstronoma / to Go­

mora i Sodoma! / Zezłościły się sąsiadki: /֊Te bliźnięta to gagatki!”19), mądrzy

rodzice nie podnoszą głosu, tylko szukają rozwiązania: „pan Astronom (...) ode­

zwałsię cichutko: By zakończyćten ambaras, / na przechadzkę chodźcie zaraz”20. Krzyki, nagany, kary to nie tylko objawy nadwrażliwych reakcji nietolerancyj- nych, pozbawionych poczuciahumoru dorosłych. To również dowody na brak zrozumienia potrzeb dzieci, które szukają atrakcji, gdy się nudzą. Rodzinny spacer zaproponowanyprzez Poetkę to podwójnyzysk: środek do zacieśniania

rodzinnych więzów (równieżdzięki wspólnemu śpiewaniu: „Szli, śpiewając,

przezulice”) oraz lekarstwo na nudę(„podziwiali kamienice, /obejrzeli dwieście

wystaw, / samochodów prawie trzysta, / pięć pomników,kominiarza,/ strażogniową

i malarza”21).

18 W. Chotomska,Dziecipiszą list do Słońca,[w:]eadem,Dzieci Pana Astronoma,s. 14. 19 W.Chotomska, Dzieci puszczają zajączki, [w:] eadem,Dzieci Pana Astronoma, s. 6. 20 Ibidem.

21 W.Chotomska, Dzieci śpiewająpiosenkę.

22 K. Krasoń,op. cit., s. 226.

23 W.Chotomska, Rozmowaz Jasiem, [w:] M. Derlukiewicz,Słowana start! Podręcznik do kształ­

cenia literackiego i kulturowego dlaklasy piątej szkoły podstawowej, Gdańsk 2006, s. 171. 24 I. Koźmińska, E. Olszewska, Wychowanie przez czytanie, Warszawa 2010,s. 36-37.

Wspólnyspacer torodzinne wchodzenie w przestrzeń miasta - współczesną i historyczną,ale też czas na opowiadanieokosmosie i zabawę. CyklDzieciРапа

Astronoma należy doliryki edukacyjnej, która - tak jakrodzina- łączy funkcje

poznawcze z wychowawczymi: ojciec pozwala dzieciom się bawić, alezabawa jest zorganizowana tak, by „informacje merytoryczne znalazły czynnościową

egzemplifikację”, cowskazuje najdoskonalszą strategięedukacyjną22.

Przedstawiona w wierszu spokojna reakcja ojca to takżesymbol niezmiernie

ważnej dla rodziny wartości: szacunku. Jednymzdowodów szanowaniadzieci

przez dorosłychjest - obok zrozumienia iposzanowaniaichpotrzeb - niezbędna w procesiewychowania obligatoryjna cecha rodziny - kultura języka w kon­ takcie z dzieckiem (np. eufemistyczne: „Jasiu, to nieprawda,/ Jasiu, tysięmy­ lisz”23- zamiast: Jasiu,kłamiesz!), która wpisuje się w podstawową definicję

szacunku jako grzeczności połączonej z troską o uczucia i dobro drugiej osoby. Pojęcie to jest jednak wartością wielowymiarową i obejmuje także akceptację,

czyli„danie drugiej osobie przestrzeni psychicznej do swobodnego życia, prawa do bycia sobą bez ciągłego komentowania, korygowania i krytykowania”24. Akceptacjapozwala bliskim osobom czuć sięswobodnie i bezpiecznie,umożli­

(6)

maprawdziwej, mądrej miłości”25. Obraztakiej właśnie kochającej i akceptującej

się rodzinyznajdujemy w twórczości Wandy Chotomskiej. Najistotniejsze war­

tości funkcjonują w kulturze w opozycji,toona bowiemuświadamia ich głębszy sens: dobro- zło, piękno -brzydota,prawda - kłamstwo, miłość- nienawiść i dlategopozbawionyrodzinyKsiężyc właśnie poprzez jej brak uzmysławia czy­

telnikowi wagę rodzinnych wartości:

25 Ibidem, s. 232.

26 W. Chotomska, Księżyc i konwalie,http://kufferek.blogspot.com/2014/10/siedem-ksiezycow- wanda-chotomska-jozef.htmi

27 Por. M.Rembierz, op. cit„s. 125-126.

28 W. Chotomska,Kolęda, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html 29 Ibidem.

30 Pojęcie stereotypów definiuje Jerzy Bartmiński jako językowo-kulturoweobrazy przedmiotów, stworzone przez zorganizowane wewnętrzniew nieprzypadkowy sposób zestawy cech typowych,

„Chodzi po smutnymmieście -Sam, niepotrzebnynikomu I niktna niegonie czeka, I nie ma żadnego domu”26.

Pożądana przez wszystkie czujące istoty bliskość ukierunkowuje dążenia

człowiekai pozwala wyróżnićsytuację patologiczną: zagubieniai braku bliskości.

Najbardziej bolesny jest dla dziecka brak rodziców. Matka i ojciec sądla niego

bliskimi w dwóch znaczeniach: przyrodniczym(biologicznym) oraz etycznym i aksjologicznym27,szczególną jednak rolęodgrywa we wszystkich tych aspektach życia dziecka jego matka:

„Nasza mama kochamuzykę 1 my takżemuzykę kochamy, Więcna gwiazdkęmyśmy kupili Płytędlanaszej mamy”28.

Mama jest wzorem dla dzieci - ona uczyje miłości, wrażliwości, piękna,a sym­

bolem tych wszystkich uniwersalnych symboli stała się w cytowanym wierszu muzyka. Siła oddziaływania okazała się tak duża,że dzieci nauczone empatiiichcące zrobićmamieprzyjemność, postanowiły obdarować jąpłytą i to nietuzinkową:

„zatańczyłynaścianiecienie, Dobrywieczór ... szepnęłamama, Dobry wieczór, panieChopinie”29.

MuzykaChopina pogłębia obraz matki,ukazujejej wnętrze, uduchowienie i delikatność.Tometafizyczne pięknojej duszystaje się archetypicznym rysem stereotypowej Matki Polki30.

(7)

Językowy obraz rodzinywwybranych utworach... 111

Jednocześnie ta sama uduchowiona mama (znów wraca motyw muzyki:

Ja cię proszę,/zagraj mazurka, mamo! /(...) Przynieś nuty, / bez nutnie za­ gram..,”31) zachowujesięw sposób typowy dla wszystkich mam świata, realizując uniwersalny stereotyp32:

to znaczy przysługujących obiektom uznanym potocznie za normalne,zwyczajne,reprezenta­ tywne)- J. Bartmiński, J. Panasiuk, Stereotypy językowe[w:] Współczesny język polski,red. J.Bartmiński, Lublin 2001,s. 371-372;por.też: J.Bartmiński, Podstawylingwistycznychbadań nad stereotypem- na przykładziestereotypu matki, [w:] Języka kultura.Stereotyp jako przedmiot lingwistyki.Teoria,metodologia, analizy empiryczne,red.J. Anusiewiczi J.Bartmiński, Wrocław 1998,s. 63-83.

31 W. Chotomska, Mazurek, [w:] eadem, Tańcepolskie, Kielce2014,s. 18-19.

32 Chodzi o rozróżnienie polskiego stereotypu matki Polki orazuniwersalnego stereotypu matki, które w wielu sferach sięprzenikają, lecz aspekt„polskości” w pierwszym przypadku w codzien­ nym rozumieniu tego pojęciasprawia, że można potraktować je jakobardzo pokrewne, ale jednak dwa odrębne pojęcia. Zagadnienie jest niezwykleciekawei wielowymiarowość problemuwy­ magałaby odrębnego,monograficznego opracowania.

33 W. Chotomska, Mazurek. 34 Ibidem.

„(...)deszczzaczął padać (...) Ładnerzeczy! Zmoknie mi córka! Jeszcze katar przyniesiedo domu. (•••)

Igdzie onasię teraz podzieje?

Gdzie sięschowa przed takim deszczem? Parasolaze sobą nie wzięła,

Wróci mokrajaksiedem nieszczęść”33.

Matczyna miłośći troskazanurzone w muzycei polskim krajobrazie dopeł­ niają archetypicznyobraz:

„Igdzie onaznajdzie te nuty? (....)

Może gada z wiatremnadwodą? Może szuka tychnut w rumiankach? W dzikiej róży?W krzakutarniny? W ziarnkach piasku i macierzankach? Może gonijaskółki po niebie? Może nutyjej dałaprzepiórka? Może wlazław gniazdo bocianie i tam będzie szukała mazurka?”34

Zastosowane w utworzepozytywnienacechowane symbole:rumianki, dzika róża, krzak tarniny, macierzanki, jaskółki, przepiórki, bocianie gniazda oraz

(8)

mazurek,konotując piękno polskiejprzyrodyitrwałośćpolskiej kultury, sytuują jednocześnie wtej przestrzeni istotę człowieka - macierzyńską miłość i troskę

o dziecko.

Poetka wielokrotnieodwołuje się w swoich utworach do symboli. Pojęcie symbolu potocznie utożsamiane jest z metaforą lub redukowane do pojęcia

znaku35. Jerzy Prokopiuk,definiując symbol,odniósł się do myśli Carla Gustawa

Junga, PaulaTillicha, Mircei Eliadego oraz innych humanistów europejskich

XX wieku, wedługktórych przez symbol rozumiemy nosiciela pewnej „mocy”, niedającej się uzasadnić kauzalnie i przekraczającej racjonalną świadomość

człowieka. Prokopiuk wymieniapięć cechsymboli uznawanychzapodstawowe przez Tillicha:

35 Por. D. Jastrzębska-Golonka, Konceptualizacja świata przedstawionego w języku najnowszego przekładu tekstów Hansa ChristianaAndersena,Bydgoszcz 2011, s. 122-123.

36 J.Prokopiuk, C. G. Jung,czyli geneza XX wieku, [w:] C.G.Jung, Archetypy i symbole, Warszawa

1976;idem, C.G.Junga lapis philosophorum, [w:] C.G.Jung, Rebis, czyli kamień filozofów,

Warszawa 1989.

- są czymś postrzegalnym, mająpostać dostępną zmysłom, ale nie istnieją

dla siebie, wskazują poza siebie (na coś, czego nie możemy bezpośrednio bądź wpełni pojąć lubnacoś,codo czasu nie jest nam dostępne empirycz­

nie);

- nie mają znaczeniasamedla siebie,lecz partycypują wrzeczywistości tego, na cowskazują;

-nie można ich samowolnie wymyślać, ponieważ nie mają nic wspólnego z żadną konwencją (symbole„rodzą się” i „umierają”);

- moce symboli odsłaniają wymiaryrzeczywistości (np. symbolereligijne przez swój udział w sacrum umożliwiająnam jego doświadczenie); symbol jest

obrazem archetypowym,który zastępujejakiś aspekt tego, co symbolizuje; działa,ponieważ porusza wczłowieku odpowiednie strukturyi dynamizmy,

nie tylko myślowo, ale także - i przede wszystkim - wyobrażeniowo, uczu­ ciowo i wolitywnie, a częstorównież aktywnie;

- mają moce dwoistego rodzaju: konstruktywne i porządkujące oraz destruk­

tywne, chaotyzujące; najczęściej mówiąc o symbolach, przywołuje się ich stabilizujące,leczące izbawcze moce36.

Symbolewyekscerpowane z utworów Wandy Chotomskiej spełniają wszyst­

kiewyżej wymienione założenia: wskazują nacechy rodziny lub jejposzczegól­

nych członków, wsposóbmetaforycznylub fizyczny funkcjonująw przestrzeni rodziny, odwołują siędo jej archetypowych cech, wzbogacając obraz rodzinnej

(9)

Językowyobraz rodziny w wybranych utworach... 113

Dzieci

Wszystkie utworyWandyChotomskiej adresowane są dodzieci i ten dzie­ cięcyadresat wpisany jestrównieżw światprzedstawiony omawianychtekstów. Dzieci rosną („Mija roczek, drugi, trzeci - / jakna drożdżach rosną dzieci”37),

jedzą, piją orazpsocą (puszczają lusterkami zajączkiwoknamieszkańsąsiadów38) i wspaniale się bawią:

37 W. Chotomska,Dzieci Pana Astronoma,[w:] eadem,Dzieci Pana Astronoma, s. 3. 38 W. Chotomska, Dziecipuszczają zajączki.

39 W. Chotomska,PanAstronom mówi o planetach,[w:]eadem, Dzieci Pana Astronoma,s. 19. 40 Ibidem.

41 W.Chotomska, Pan Astronommówi o zodiaku,[w:Jeadem,DzieciPana Astronoma, s. 40. 42 Ibidem.

43 W. Chotomska,Najlepiej razem, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html „Lubią bawićsię wkomórki,

Pędzą z górki na pazurki,

Znają klasy,ślepą babkę,

Fanty,kółko,boćka - żabkę,

Dobrze wiedzą,co to berek orazinnych zabaw szereg”39,

lub marudzą znudzone: „Nie zdajecie sobiesprawy, jak nam zbrzydły tezabawy”40.

Odnajdujemy tu typowe rysy dziecięcej natury: dynamikęizmienność. Siłaemo­ cji i ogromne poczucie sprawiedliwości to kolejne cechydziecka:

„Obiecałeś! Nie pamiętasz? Obiecałeś! Na Jowisza -cały dom to przecież słyszał!

(...)

My jesteśmy oszukane!”41.

Wprzekonaniu dzieci to zwłaszczadorośli muszą dotrzymywać słowa, ich niezłomnośćjest traktowana jako obowiązek, a zmiana zdania uznawanazaoszu­ stwo, byniepowiedziećzdradę. Oczywiściew zupełnieinnych kategoriach trak­

towana jest zmiana decyzji przez dziecko („Odwróciłysięna pięcie: / Co po takim

nam prezencie?”42).

Ważnym atrybutemdzieciństwa,którywielokrotnie pojawia sięwtwórczości

Poetki,jest przyjaźń:

„Kiedy jesteś samjak palec (...) Świat wygląda dośćponuro ipaskudnie, Bo osmutki(...) dużo łatwiej,

(10)

Samotnośćjest źródłemsmutku i ogranicza właściwy rozwój emocjonalny

dziecka. Przyjaźń„przybywa poprzez zapotrzebowanie na konkretyzację własnej

tożsamości indywidualnej i społecznej. Rodzi się na bazie wypatrywanej wspól­

noty, szukania nowych idei, pragnienia miłości i radości”44, dlategowzbogaca dziecięcy żywot i staje się podporą w trudnych sytuacjach. A tych nie brakuje

izdarzasię,żedziecko bez odpowiedniego wsparcia zaczyna pasjonować sięnie­

bezpiecznymi „konikami”, np. wagarami czy hazardem,wpadawnałogi, poddaje

się wszechowładniającemu lenistwu,przestaje się uczyć,stosujeuniki itp. Opa­

miętaniu ma służyć pytanie: „Dokąd chcesz zajechać na takich konikach?”45.

Z pomocą może przyjść przyjaciel, alejeśli go niema - jestto zadanie rodziny. To ona „sprzyja budowaniu charakterów jej członkówi ukierunkowuje wybory życiowe”46 poprzez wyznawany i stosowany system wartości, bowiem do naj­

ważniejszych zadań edukacji (na wszystkichpoziomach i we wszystkich aspek­ tach, nietylko szkolnych) należy kształtowanie wartości uniwersalnych u dzieci.

„Ogniskują się one wokół transcendentalnej triady: prawdy, dobra i piękna”47.

44 S. Kutrowski, Przyjaźń i wyobraźnia wjednejchodząparze, czyli kontrowersjeipytaniakłopot­

liwe, [w:] Dzieckow świecie rodziny. Szkice owychowaniu, red. B.Dymara, Kraków 1998, s. 56.

45 W. Chotomska,Kabaretna jednejnodze, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html 46 B. Pytlos, op.cit., s. 71.

47 K. Denek, Uniwersalne wartości edukacji szkolnej, [w:]Dzieckowświecie rodziny...,s. 24. 48 W. Chotomska, Zapiekanka rapowanka, http://spnr6dzierzoniow.edupage.org/text6/?subpage=l 49 Por.W.Chotomska,Wiersze. Smakowiterymowanki rapowanki, dla niejadkai łasucha,coś dla

ucha i dla brzucha, Warszawa 2013.

50 B. Niesporek-Szamburska, op. cit., s. 310-311.

Edukacjadzieci to zadanieniezwykle trudne, biorąc pod uwagę podejrzliwość

dziecka i wrodzoną niechęć do przyjmowaniauwagdorosłych,w związku z czym

edukacyjne działaniaWandyChotomskiej zasługują na specjalneuznanie.Poetka naucza na różnych poziomachi wróżnych zakresach.Zacznijmy od zabawnych

wierszykównatematróżnych potraw. Wrymowanychwersach nietylko dajekon­ kretne przepisy na wykonanie np. zapiekanki rapowanki48,ale niejako przemyca- obok nauki gotowania i samodzielności - mądre rady dotyczące: kulinarnych wy­ borów dzieci, np. owoców zamiast chipsów, babcinych pierogówzamiast frytek

i pizzy; zasadhigieny -należy myć owoce przed zjedzeniem itp.49Bernadeta Nie- sporek-Szamburska zauważa, żetak chętnie w literaturze dziecięcej przywoływany

świat kulinariów jestrodemzsowizdrzalskiej krainyobżarstwai próżniactwa oraz

dziecięcego folkloru50, bazuje zaś na bardzo ludzkim łakomstwie, które niejest obce zwłaszcza dzieciom. Alejeśli już mająłasuchować- tomądrze.

Niektórenauki przyjmują formę morałów kończącychrymowane wersje opo­

wieścitworzonych w konwencji baśniowej, np.: Królewna Śnieżka miała„nikomu absolutnie nie otwierać!”, a „że nie słuchała krasnoludków!”, już u nich nie

(11)

Językowyobrazrodzinyw wybranych utworach... 115

mieszka, „więc postępujcie jak wam radzą krasnoludki”51.Źródłem podobnej rady jesthistoria Czerwonego Kapturka: „Gdyby (...) powiedziała: - Cześć, nie mam

czasu? /(...)/ W rozmowę się niewdała /(...)/niepodała Wilkowi adresu”52, nie doszłobydo nieszczęścia, dlatego:

51 W.Chotomska,Czytutaj mieszka Królewna Śnieżka?, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html

52 W. Chotomska,Czerwony Kapturek, [w:]eadem, Bobrymówią dzień bobry!, Kraków 2014,s. 10-12. 53 Ibidem.

54 W.Chotomska,Mucha, [w:] eadem, Bobrymówiądzień bobry!,s. 88-89.

55 B.Bettelheim, Cudowne i pożyteczne.Oznaczeniach iwartościach baśni, tłum.D. Danek, War­ szawa 1985.

56 W.Chotomska,Takiduży, http://www.ckchojna.pl/wp-content/uploads/2015/04/chotomska-tek- sty.doc.

„Jaką naukę z tego na koniecwyciągamy? Dzieci do lasunie można wypuszczaćnigdy samych”53.

I ostatni poetycki przykład „bajkowej” edukacji, czyli historia małej muszki, którą mama przestrzegała: „Córeczko, bądź ostrożna”:

„(■■■)

Ajaki morał z tejopowieści? - Jeżeli coś cię kusi —

Nie bierz przykładu złakomej muchy, Tylko sięsłuchaj mamusi”54.

Baśniowe egzemplifikacje mają szanse pozostać w pamięci dzieci, czego dawno już dowiódł Bruno Bettelheim55, ale Wanda Chotomska przemawia też

donich ze współczesnej im perspektywy. Podkreślającfakt, że rodzina toodpo­

wiedzialność jednegoczłowieka zadrugiego, podpowiada, że dużypowinien za­ opiekować się mniejszym:

„Mały człowiekwędruje ulicą, małą piąstką ociera łzy, mały człowiek szuka dużego, a ten dużyto może ty?”56,

i wtedy radość będzie udziałemobu. Ztakiej opiekiwypływają teżkolejne war­ tości: nauka odpowiedzialności, poczucie bezpieczeństwa i omawianajuż wcześniej przyjaźń. Symbolami bezpieczeństwa są słowa klucze: złotejabłko,

słońce,piosenka, taniecw obłokach, natomiast negatywnie wartościowane le- ksemy: łzy, wiatr, tłok-przywołująsymbole konotującelęki poczuciezagroże­ niaopuszczonego małego człowieka.

(12)

W trudnychsytuacjach dzieci znajdująsię nierzadko, one również są wpisane

w dzieciństwo, ważne jednak,jak nauczyć je sobie radzićz przeciwnościami. Cza­

saminie może pomóc ani nikt starszy,ani przyjaciel,czasem najlepsząbronią jest

własny hart ducha:

„Kiedy ktoś zabrałci to,co kochasz, Nie łam się, nie właź w kąt i nie szlochaj. Nie bój się, w góręnos,trzymajfason! (•■■)

I dla ciebie zaświeci słoneczko! Jeśli ktośzabrał ciskarbnajwiększy. Idźi walcz o tenskarb,azwyciężysz”57.

57 W. Chotomska,Parasole od łez,http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html 58 W. Chotomska,Karuzela, [w:] eadem, Bobrymówią dzieńbobry!, s. 13-15. 59 W. Chotomska,Z krasnalem jest dobrze, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html 60 W. Chotomska,Z krainy czarów niewagaruj, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html 61 H.Ch. Andersen, KrólowaŚniegu, [w:] Andersen. Baśnie i opowieści,tłum.B. Sochańska, t. 1,

Poznań 2006, s.325.

Przesłanie z tegowiersza wzmacnia rada z innego tekstu: „chcesz szczęścia,

to goszukaj”58. Dzieckonie może się poddawać imusi mieć świadomość, że jego

przyszłość w dużym stopniu zależy od jego odwagi iwewnętrznejsiły,która wcale

nie jest uwarunkowana wiekiem. Często opowodzeniu w życiudecyduje nasza kreatywnośći wyobraźnia, dlatego, mimo iż „tak prędko się rośnie, wyrasta się

z ubrań”, to jednak: „z krasnoludkanigdy w życiu nie wyrastaj!”59,ponieważ:

„Chleb imasłoto za małodla człowieka, Jeszczetrzeba nam fantazji parę deka, Trochę czarów,trochę baśni,

Żeby szary świat rozjaśnić,

Więc odbajek nigdy w życiunie uciekaj”60.

Mówiąc inaczej, warto ochronić w sobie dziecko i mimo dojrzewania nie

utracić dziecięcejwyobraźni, wiary, zachwytuświatem,poczuciasprawiedliwości i nieskażonej dorosłymi układami uczciwości.Różnice między światem dorosłych

idziecize zdumieniem opisywał Mały Książę, z przerażeniemodkrywał Król Ma­ ciuś Pierwszy, desperacko chcieli uciecprzeddojrzałością Piotruś Pan i Oskar, bohater Blaszanegobębenka Güntera Grassa. Kaj iGerda po swojej traumatycznej

wędrówce symbolizującejdojrzewanie, w zakończeniu baśni oKrólowej Śniegu՝.

„(...) siedzieli tak, dorośli, a jednak dzieci, dzieci w sercach i było lato, ciepłe,

cudowne lato”61. Hans ChristianAndersen przekonywał: „odnajdź w sobie dziecko

(13)

Językowy obraz rodzinywwybranych utworach... 117

zdolny dostrzegać prawdę i piękno. I będzieszszczęśliwy”62. Biorąc pod uwagę

dotychczasowe rozważania, można by zdefiniowaćdorosłegoczłowieka - z jego

perspektywyoraz dziecka:

62 B. Sochańska, Andersen w Polsce[w:] Andersen. Baśniei opowieści,tłum. B.Sochańska, t. 3, Poznań 2006, s. 489.

63 W. Chotomska, Chwila marzeń, http://www.bibliotekapiosenki.pl/Chwila_marzen

64 G. Bachelard, Wyobraźnia poetycka,wybór i tłum. H. Chudák,A. Tatarkiewicz,przedmowa J.Błoński, Warszawa 1975,s. 187.

65 Ibidem,s. 192-199. 66 Ibidem, s. 182.

Wedługdorosłego —► DOROSŁY = „DZIECKO” + DOŚWIADCZENIE

Według dziecka —► DOROSŁY = DOŚWIADCZENIE - „DZIECKO”

W dużym stopniu to, którym „dorosłym” będzie się w przyszłości, zależy

od dziecka, od jego fantazji, dlatego jużdziś trzeba kreować swój przyszły los

w marzeniach:

„(...)to jest godzina marzeń piękna tak, Że się wtobie zarazbudzi ptak. Niechta chwila marzeń niesie nas, Czy to będzie z wiatrem, czy pod wiatr. Czyna skrzydła zgarniesz gwiezdny pył? Czy dolecisz prosto aż dogwiazd?

Czy nie będziesz szukał obcych gniazd?”63.

Chwila marzeń tow gruncie rzeczy magiczny lot w przestrzeń implikowany

przez pozytywnie wartościowane dwie grupy symboli dotyczących: ptaków-

skrzydła, gniazda oraz otwartej przestrzeni, nieba, kosmosu - wiatr, gwiezdny pył, gwiazdy. Łącznikiem są tuczasowniki dekodująceczynnościprzemieszczaniasię ponad ziemią:niesie, dołecisz oraz wszechobecna metafora,która lokujeprzyszłość

dziecka w świecie pozbawionym przyziemnych wad i splątanym stereotypami.

Parafrazując stwierdzenie Wiktora Hugo, można powiedzieć, że ptak jest duszą świata. Gaston Bachelard twierdzi, że pozwala nam zapomnieć o czasie, odrywając nas odlinearnych wędrówek po ziemi64. Sferąptaka jest powietrze -

latadlatego, żema udział wjego lekkości i posiada skrzydła,które są dynamicz­

nym, pomykającym błękitem. Błękitny ptak rodzi się więc z ruchu powietrza

ijestucieleśnieniem jego wolności.Uważa się go za bohatera walki międzytym, co ziemskie, a tym, co powietrzne, ponieważ łączy dwiedynamiki: dobywania się zziemii wzlatywania wniebo65. Klamrałączącate dwiesferyto lot, czyli to, co w ptaku jest najpiękniejszeico stanowi pierwotne piękno66.

(14)

Dziecko również powinno być wolne i piękne duchowo w metafizycznej przestrzeni szczęściai spełnienia:

„Czy wyrośniemynałabędzie jak to kaczątko z dawnych lat?

(...)

My nie rzucamy słów na wiatr: będziemy staraćsię codziennie, żeby łabędzieujrzał świat, (•••)

że wyrośniemyna łabędzie i pofruniemy aż do gwiazd!”67.

67 W. Chotomska,Dzień dobry, panie Andersenie,http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html 68 U.Chęcińska,JVżywiole łabędziego lotu (Joanna Kulmowai Zbigniew Brzozowski wobec An­

dersena),[w:]Andersen - baśń wobec świata, red. M. Hempowicz, Gdańsk1997, s.46. 69 M.Ziółkowska-Sobecka, Hans ChristianAndersen, Warszawa 2001,s.42.

70 Więcej na tematsymbolikiptakóww utworach Andersena: D. Jastrzębska-Golonka,op. cit. 71 W. Chotomska,Nie deptać stokrotek!, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html

72 Ibidem.

Nawiązanie do Andersenowskiego łabędzianie jestprzypadkowe. Twórczość Andersena przenika żywioł łabędziego lotu68, który spełnia funkcje symboliczne

bądź ekspresywne, jestbowiem łabędź symbolem wysokich lotów i szerokich horyzontów życiowych69oraz piękna natury70.

Naturato kolejne zagadnienie nierozerwalniezwiązane z obrazem dziecka w twórczości Wandy Chotomskiej. Pojawia sięjako poetycka metafora(jak wyżej) oraz jako połączenie tej metaforyz edukacją przyrodniczo-ekologiczną:

„Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociażstokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i wkażdej poezji kropelka. (-)

Niedeptać stokrotek i wzruszeń!”71.

Troska oprzyrodę niejest tu podyktowana tylko względami ekologicznymi, przede wszystkim chodzio duszę przyrody, która wzbogaca także człowieka: „Nie wolno zapomnieć - to ważne ogromnie, toserce dyktuje ten protest”72. Drugim - obok delikatnych stokrotek-kruchymsymbolem natury będącym wyznacznikiem dziecięcejwrażliwości jestmotyl:

„Ludzie mówią,

(15)

Językowy obrazrodzinywwybranych utworach. ■. 119

a toprzecież

do krainy czarów bilet, wstęp dobajki

i przygoda kolorowa,

więc pomyślcie o motylach choć przez chwilę”73.

73 W. Chotomska,Motyle, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html 74 Ibidem.

75 Z. Ożóg-Winiarska, Przyjaźń dziecka z przyrodą, [w:] Literatura dla dzieci i młodzieży...,

s.263-284.

76 S.C. Michałowski, Dziecko.Przyroda. Wartości, [w:] B. Dymara, S.C.Michałowski, L. Woll- man-Mazurkiewicz, op. cit,s. 117.

77 Ibidem.

78 W. Chotomska,Najlepiejrazem.

79 W. Chotomska,Kartka z albumu, http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html

Motyl przeciwstawiony został„szaremumiastu”, w którym trzeba dla niego

„miejsce zrobić”, „żeby słońcem i kwiatamizakwitł asfalt”74. Poezjaz motywem przyrody - jak dowodzi ZofiaOżóg-Winiarska -„uświadamiadziecku potrzebę wsłuchania się w ziemię, w głos natury oraz koniecznośćrozumieniai uważnego

traktowania wszystkiego, co je otacza. Przede wszystkim odkrywa, żeświat przy­ rody - roślinyi zwierzęta - maswojąautonomię, wolność i swe życie. W takim

postrzeganiu świata cud życia ogromnieje w oczach dziecka”75. Należy więc uczyć

je mądrego gospodarowaniazasobami Ziemi,pamiętania o odpowiedzialności jako atrybucie ludzkiejegzystencji, pozytywnej sile, stanowiącej istotny element świadomości ekologicznej76. Zadaniem dorosłych, a zwłaszczarodziców, jest uczynienie okresu dzieciństwa wspaniałym,dynamicznym „momentem” rozwoju

wtoku zdobywaniasystemu wartościpomagających żyć wzgodzie z naturą77. Do edukacyjnego zestawuwartości wpojonych dziecku, obok potrzeby przy­

jaźni,miłości, niesienia pomocysłabszym, Poetkawłącza klasyczne uniwersalia: „Najlepiej razem(...)

cieszyć się książką, piosenką, obrazem i z przyjacielem dzielićkażdą swojąmyśl”78.

Przywołane słowa klucze {książka, piosenka, obraz) konotująliteraturę,mu­ zykę i sztukę,których potrzebęistnienia wżyciu człowiekaAutorka podkreśla wielokrotnie:

„Jestem z tobą w nutachisłowach, jestem z tobą w słońcu i kwiatach, ześwierszczami - wierszami śpiewaj, z jaskółkami - nutami zatańcz”79.

(16)

Wzacytowanym fragmencie pojawiłsię jeszcze śpiew i taniec, które wraz

zpozostałymi sztukami stanowią rezerwuar najważniejszych wartości, zapew­ niają obecność wyższychuczuć i pomagają zacieśniać rodzinne oraz przyja­ cielskie więzi w najcenniejszy dla człowieka sposób - poprzez „serdecznie wzruszenia”80. Odbiorcami takich wzruszeń, opróczdzieci i rodziców, są także

dziadkowie.

80 Ibidem.

81 W. Chotomska,Wiersz dla Babci,http://www.twojecentrum.pl/poezja_dzieci.php?id=8182 82 W. Chotomska,Kto tam ? : „Do babci i dziadka / niosąkwiaty z przedszkola/(...)/kukułka zaraz

wykuka,/ ile całusówdostaną / dziadkowie od wnuczki iwnuka",http://www.twojecentrum.pl/ poezja_dzieci.php?id=8185

83 W. Chotomska, Herbatka, http://www.twojecentrum.pl/poezja_dzieci.php?id=8183 84 W. Chotomska,Wiersz dla Babci.

Dziadkowie

Babciai dziadek stanowią obligatoryjne ogniwo w rodzinnym kręgu. Naj­

częściej pojawiają się jako swoiste egzemplum szacunku. Wychowaniedziecka to, oprócz wymienianych wcześniej wartości, także nauczenie „byciadobrym

wnukiem”, którynie tylko pomoże, zrobi herbatkę (ojej symbolice w przestrzeni rodziny była już mowa),z uśmiechem81 podają i herbatniki, a z okazji święta

przyniesiekwiaty i da całusa82, aleprzede wszystkim poświęci starszymosobom

trochę swojego czasu. Zainteresuje sięniminie tylko wkategoriach fizycznego wsparcia, leczintelektualnej obecności w życiu dziadków:

„Babciu, opowiedz o tamtych czasach, gdy byłaś wnuczką, a dziadek wnukiem”83.

Wspomnienia snute przy herbacie,w refleksyjnym nastroju izaciszu domo­ wego ogniska są źródłemdobrych emocji, dzięki którym zacieśniająsięmiędzy­

pokoleniowe więzi, adzieci uświadamiają sobie, że babcia i dziadekniezawsze bylistarsi i nieporadni, kiedyś też byli mali - co wnukomnajczęściej trudno jest zrozumieć. Niełatwo też zobaczyć w nich autonomiczne osoby nieprzypisane na stałe do opieki wnukom, dlatego Poetka wzabawnysposób przekazuje instruk­ cje,jak wnuk powinien wpłynąć na babcię, byposzła do fryzjera, włożyłanową

suknię, posłuchałaradia i obejrzała telewizję: „Jużnie myśl babciu o nas,

osobie babciu pomyśl. Czy babcia nie uważa, że to jest dobry pomysł?”84.

(17)

Językowyobraz rodzinyw wybranych utworach... 121

Szacunek itroska o potrzeby najbliższychto wartości, które po raz kolejny,

choć tym razem w relacjach dziadkowie -wnuki, stanowią istotny rysw opisie

rodziny, jakiznajdujemy w wierszach Wandy Chotomskiej.

Dom

Semantyka pojęciadom jest intuicyjnieoczywista dla każdego człowieka,

odnosisiębowiem do archetypicznychwyobrażeńi najbardziej osobistych doz­ nań.Według Jerzego Bartmińskiego, dom, należącdo kluczowych pojęć kultury, wyznacza krąg elementarnychdoświadczeń każdego człowiekai tkwi w samym

centrum powszechnie uznawanego systemu wartości - razem z takimi pojęciami, jak matka,rodzina, społeczność,kraj, naród, ojczyzna,zktórymi jest powiązane

siecią semantycznychzależności85. Symbolikadomowej przestrzeni sprawia, że

staje się przedmiotem badań specjalistów różnych dziedzin, m.in. filozofów, socjologów, psychologów, literaturoznawco w, a także językoznawców, będąc bowiem leksemem obardzodużejfrekwencjiużycia, stajesię nośnikiem różnego typuinformacji,zarówno gramatycznych (główniefrazeologicznych), jak i skład-niowo-semantycznych86.

85 J. Bartmiński, DOM- ŚWIAT -opozycja czywspółdziałanie, [w:] Dom w językuikulturze,red. G. Sawicka, Szczecin 1997, s. 11-12.

86 Problematyce domu wjęzyku i kulturze poświęcona została obszerna publikacja(pod redakcją G. Sawickiej), będąca zbioremmateriałówzkonferencji podtym samym tytułem,która zorga­ nizowana została przez Zakład Etnolingwistyki na UniwersytecieSzczecińskim w1995r., por.

Dom wjęzyku i kulturze, red. G. Sawicka, Szczecin 1997, s. 11-22. 87 M. Eliade, Sacrum- mit — historia,Warszawa 1970,s. 68-70. 88 B. Pytlos,op. cit., s. 76.

89 M. Rembierz, op.cit., s. 129.

Mircea Eliade uważał,żeczłowiekszukaswojegomiejsca w przestrzeni, która niejest jednorodna, homogénna,lecz naznaczona przez obszaryświęte i świeckie,

sacrum i profanum, dokonuje sięwięc budowanie własnego miejsca, czyli stwa­ rzanie swojego świata, przekształcaniechaosu w kosmos - w mikrokosmos87.

Takiedziałanie podejmuje też każdy artysta, który wprowadza do swojej

pracy pojęcie domu, porządkuje chaos,kreuje przestrzeń, stwarzając swoją wizję

mikrokosmosu, podświadomie wpisując się tym samym w swoistą społeczną mitologię z jejarchetypicznymi marzeniami o szczęśliwym, bezpiecznym życiu. Obrazy domu jakotakiego właśnie miejsca mają ważny udział w kreowaniu świata

przedstawionego w utworach dla dzieci, w których stanowią wzorzec tworzący

przyjaznąatmosferę, sprzyjającą rozwojowidziecka88. Dom jesttam obszarem zespolenia wielości występującejwświecie89, on ją porządkujei podporządkowuje

interesom rodziny. Można też znaleźć pewne wyznaczniki wspólne dla tego pojęcia, np. elementy architektoniczne: okna, kamienne schodki („Przy ulicy Astronomów/słońce puka w okna domów./(...)/ siedząc na kamiennych

(18)

schod-kach”90)czy zwierzęta domowe: kogut, kot,kury, pies („Dzień sięzbudził, zapiał

kogut, /kot przeciąga się na progu, / kury gdaczą, pies zaszczekał”91; „psina Bal­ bina (...) też należy do rodziny”92).

90 W. Chotomska, Dziecipuszczajązajączki.

91 Ibidem.

92 W. Chotomska, Pięciopsiaczki, Łódź2014. 93 W. Chotomska, Kolęda.

94 Ibidem. 95 Ibidem.

96 A. Krzempek, Rozwójmoralny,a religijność dziecka (zarys problematyki), [w:] Dzieckow świecie

rodziny. Szkice owychowaniu, red.B.Dymara, Kraków 1998, s. 85.

97 R.Schaffer, Psychologia dziecka, tłum.A. Wojciechowski, red.A. Brzezińska, Warszawa 2005, s. 156.

98 W. Chotomska, Twój dom, http://www.pogotowieflagowe.pl/wiersze_patriotyczne.html

Jednak istotniejsze dla obrazu domu są symboliczne elementyjego wyposa­ żenia, np. stół („wszyscysiedzieliprzy stole”93) łączący domowników przywspól­ nym posiłku oraz choinka i świeczki („złotą świeczką mrugnęło drzewko, /

zatańczyły na ścianie cienie”94), które konotując czas Bożego Narodzenia

-jednych z najbardziej rodzinnych świąt w polskiej kulturze, sakralizują dom

i domowników siadającychdo wigilijnejwieczerzy. Celebrowaniewigilii, np. ocze­ kiwanie pierwszejgwiazdki(„potem byławigilia, choinka, /pierwsza gwiazdka

błysnęła z nieba”95) przez dzieciw wieku od 4. do 7. rokużycia odbierane jestbar­

dziej w kategoriach magicznych niżreligijnych96,a zwyczaj obdarowywania się jeszczepotęguje cudowność tegomiejsca, chwili oraz relacje rodzinne.

Wrodzinnym otoczeniu, zwłaszcza zaś w tak magicznych chwilach, „rozwija

sięjęzyk emocji dziecka, język relacji z innymi ludźmi”97. Doskonałą egzempli-

fikacjątej tezyjest utwór Wandy Chotomskiej pt. Twójdom:

„Jest w każdymnaszym słowie, a słowa są najprostsze -chleb,mama, domgościnny, i Wisła, i Mazowsze”.

Autorka opisuje dom poprzez pozytywnie nacechowane symbole (chleb, mama, dom gościnny, Wisła, Mazowsze), których desygnatami są polskie uni- wersalia kulturoweidzięki temurozszerza pole semantyczne tytułowego leksemu

na cały kraj. Wkolejnychwersachpojawiasięjeszcze czerwieńmaków, biel kwia­

tów wiśni, czerń śląskiego węglaorazmazurek chopinowski i upersonifikowane serce, które mówi: „że to jestwłaśniePolska”98. Wszystkie wymienionesymbole są jednocześnie słowami kluczami, które stanowią wyznacznikijęzykowego obrazu domu zarówno w jegowąskim-rodzinnym, jaki szerokim, metaforycz­

nym - ojczystymznaczeniu.

Marek Rembierz podkreśla, że dom jest naturalnym i fundamentalnym

(19)

Językowy obraz rodzinyw wybranych utworach... 123

odnajduje swoje miejscena świecie, to mierzenie odległości od domu”. Toonorien­

tuje człowieka wprzestrzeni, zjego okien spogląda się naświat, tu zaczyna się

droga wyjścia i poszukiwanie innych gniazd, innych ludzi, spoza rodziny". Czasem wyjście poza dom rodzinny nie oznaczajego opuszczenia, a tylko poszerzenie tej przestrzeni do malej ojczyzny, np. regionu, lub dużej ojczyzny, Polski, dlatego Poetka, opisując różne elementy polskiej kultury regionalnej, często przybliża je małemu odbiorcy poprzez umieszczenie w tej dalszej przestrzeni bliskich osób, np. mamy i córki,babciitp. Doskonalepotrafi połączyć w jedną całość elementy

pozornie niejednorodne, np. tańce,przyrodę,rodzinę i emocje. Przykładem takiego

działania jestchoćby cykl poetycki Tańce polskie. Bohaterami wiersza pt. Krzesany sąnowożeńcy. Młoda para jedzie pośród zimowego zakopiańskiego krajobrazu w weselnymorszaku z góralską kapelą, która gra krzesanego tak ognistego, że wszystkich porywa do tańca - i ludzi, ikonie. Polskie góry skąpane w góralskiej

kulturze (muzyka, kapelusze, ciupagi)stałysiętłem miłości, która stworzy rodzinę: „A pan młody,

w tańcu krzesanym,

dla swej żony wykrzesał księżyc -złoty księżyc nad Zakopanem”99100.

99 M. Rembierz,op. cit., s.131.

100 W.Chotomska, Krzesany, [w:]eadem,Tańcepolskie, s. 12-13. 101 W. Chotomska,Trojak, [w:] eadem, Tańce polskie, s.6-7. 102 B. Pytlos, op.cit., s. 73.

103 C.K. Norwid, Memorial o Młodej Emigracji, [w:] idem, Pismawybrane, է. IV: Proza, Warszawa 1968, s. 447.

Zupełnie inny aspekt osadzenia rodzinyw kulturze regionalnej (tymrazem

śląskiej) znajdujemy w kolejnym wierszu ze wspomnianego cyklu: „Tańczy tata imama,i córka

-Od starzyka do przedszkolaka Wszyscy tańczą, bo dzisiaj Barbórka, I śpiewająśląskiegotrojaka!”101.

Zaangażowanie społeczne rodziny, zainteresowanie własnym regionem,jego tradycjami i kulturą są istotnym elementem wychowania: bez nich dziecko nie

nauczy się kochać rodzinnych stron. Ważne postacieogniska domowego (matka, ojciec, dziadek,babcia) nadają sens poczynaniom dzieci i od sposobuichoddziały­ wania zależy model życianarodowego czy państwowego,ponieważto właśnie

w rodzinie kształtuje się osobowość przyszłych obywateli, umiejących mądrze żyć102, mających chęć iodwagęwyjść poza próg własnego domu, ale jednocześnie traktować swój kraj jak ogromny domi przejmować się jego losem, bowiem - jak

(20)

Wejściewprzestrzeń miasta i zaistnienie w miejskiej społeczności zachęcą douczestnictwa w takiej wspólnocie, a dodatkowo mogą być źródłem dobrej za­ bawy i radości: „Chodźciena skwerek, Wnuczki i babcie, Czerwone róże Na szczęściełapcie. (...) Zatańcz z jeleniem Babciu sztajerka. Na radośćmałą, Naradość dużą, Zatańcz z jeleniem 1zatańcz zróżą”104.

104W. Chotomska, Sztajerek, [w:] eadem, Tańce polskie, s. 24-25. 105W. Chotomska,Polonez, [w:]eadem, Tańce polskie, s. 3. 106 K. Denek,op. cit., s. 26-27.

Motywem wspólnymomawianychtekstów jest - obok wątków kulturowych

i regionalnych - muzyka. Wcałym cyklu poświęconympolskim tańcom Poetka

przywołała:poloneza, kujawiaka, trojaka,biały walczyk, zbójnickiego, krzesanego,

krakowiaka, poleczkę, oberka, mazurka, mazura i sztajerka. Połączyła tańce dwor­

skiezludowymi, przypisując je regionom lub miastom(Warszawa - biały walczyk,

Kraków - krakowiak, Zakopane - krzesany, Opoczno - poleczka).Jedyniewiersz rozpoczynający cykldotyczy całej Polski:

„Polonezem wchodzą drzewa w polskąjesień, Śpiew tej ziemiw swoichliściach każde niesie. Przezogrody, przezaleje i przez pole

Idą brzozy, idąklony i topole, (...)

Idą drzewa-słońce w liściachkażde niesie, Polonezem wchodzą drzewa w polską jesień”105.

Antropomorfizacja drzew pozwoliła Autorce ożywić jesienny krajobraz,

a rytm poloneza- narodowego tańca i polskiego symbolu kulturowego nadać mu ekspresyjny charakterewokującymiłość do ojczyzny. Ten ulotny klimat sprawiła

muzyka - choć niesłyszanaw sposób realny,ale obecna.

Pojęcieojczyznyjest jedną z uniwersalnych wartościwpisanych w aksjologię

rodziny, stanowiistotę kształcenia i wychowania, zwłaszcza patriotycznego, oraz aktywności krajoznawczej. Podobnie jak rodzina, jestdziedzictwem kultury i tradycji.Dzieci, młodzież i doroślipotrzebują pogłębionejwiedzy o ojczyźnie

(21)

Językowyobraz rodziny w wybranych utworach... 125

Wnioski

Analiza i interpretacja wyekscerpowanego materiału pozwoliławyróżnićsze­ reg pojęć, których konotowane pola semantycznekreują językowy obraz rodziny

w wybranych wierszach Wandy Chotomskiej. Pozyskane wyznaczniki tworzą określone sfery tematyczne:

1.archetypiczni członkowierodziny - mama i tata, ֊babcia i dziadek, - dziecko, - dom; 2. pojęcia opisujące/definiujące a) rodzinę

- dziedzictwo kultury i tradycji, - wspólnotaspołeczna,

- wspólnota wartości,

- azyl (poczuciebezpieczeństwa), - doświadczenie,

- źródło pozytywnych emocji,

-język emocji,

- ciepło domowego ogniska,

- troska (obliskich, o dziecko, odziadków, o mniejszych/słabszych,o przy­ rodę), - szacunek i akceptacja, - miłość i przyjaźń, - wolność, - kulturajęzyka, - uduchowienie idelikatność; b) dziecko - ciekawość świata, - wyobraźnia, - dynamika, - zmienność, - psotyi zabawy;

3. pojęcia implikowaneprzezbrakrodziny

- samotność,

-lęk,

- poczucie zagrożenia, -łzy;

4. zwyczaje i tradycje rodzinne

(22)

֊ gościnność / gościnny dom,

- obchodzenie świąt rodzinnych i religijnych (urodziny, BożeNarodzenie),

- strojenie choinki,

- oczekiwanie pierwszej gwiazdki, ֊obdarowywanie się prezentami, - słuchaniekolęd,

- rodzinne spacery,

- wspólne śpiewanie,

-tańce/zabawy(np.miejskie);

5. nadrzędne uniwersalia wartościujące rodzinę w realnym i metaforycznym - jejrozumieniu

- sacrum,

- matka Polka,

- Polska / Ojczyzna (wtym polska przyroda, polskie krajobrazy, tradycje,

polska kultura),

- mała ojczyzna (region,miasto, dom), ֊ duchowepiękno,

- literatura,muzyka i sztuka(śpiew, taniec),

- piękno,

֊ natura;

6. symbole implikujące obraz rodziny w realnym imetaforycznym jej rozumieniu

• symbole uniwersalne

- krąg, ֊ serce, - słońce, - ptaki /łabędź;

• polskie symbole kulturowe

- czerwień maków, bielkwiatów wiśni, czerń śląskiego węgla, - tańce polskie - mazurek, polonez, krakowiak itp.,

- mazurek chopinowski, - bocianie gniazdo,

- chleb,

֊ stół,

- choinka,

- Mazowsze, Śląsk, Wisła itp.

- rumianki, macierzanki, jaskółki, przepiórki itp.;

7. pojęcia związane z edukacją i wychowaniemprowadzonymi wrodzinie:

֊ kreatywność,

- szerokie horyzonty życiowe,

- zainteresowanie literaturą, muzyką,sztuką, - zainteresowanie regionem,

(23)

Językowy obrazrodzinyw wybranych utworach... 127

- aktywnośćkrajoznawcza, - życie wzgodzie z przyrodą,

- świadomość ekologiczna, - poczucie sprawiedliwości, ֊ empatia, - wyrozumiałość, - odpowiedzialność, - wewnętrzna siła, - autonomia duchowo-intelektualna, - zaangażowanie społeczne, - patriotyzm.

Poezja Wandy Chotomskiejnaucza małych czytelników,przekazuje im rady i wskazówki, jak mądrzeżyć, co cenić, a co odrzucać - zarównow sposób za-woalowany,pełen metafor, symboli iskojarzeń, jak i bezpośredni, przypominający

dialogAutorkiz dzieckiem. Bez względu jednak na przyjętą formęniemoralizuje, niepouczaw natarczywy „dorosły” sposób. Potrafiprzełamać sztywne schematy komunikacji zdzieckiemoraz stereotypy jego postrzegania. Badania przeprowa­

dzone wśród dorosłych na temat powinności dzieci wykazały, że „według rodziców dobredzieckopowinnobyć przede wszystkimprawdomówne,obowiąz­ kowe, odpowiedzialne i grzeczne, a w dalszej kolejności samodzielne,przyjazne

i uczciwe”107. Niestety, ten chodzący ideałnie mógłby być normalnym dzieckiem,

może co najwyżej „małym dorosłym”,choć... czy wszyscy dorośli realizująten wzorzec? Poetka nie idealizuje ani rodziców, anidzieci, ale przedstawiaobraz ro­

dziny szczęśliwej i prawdziwej, pełnej miłości, wzajemnego zrozumienia,tole­ rancji, uznania potrzeby osobistej, autonomicznej przestrzeni tak dla dzieci, jak

i dla dorosłych. Zawartyw utworach obrazwpisany jest w bogaty system wartości

ewokowanychprzez uniwersalne symbole kulturowe i poetyckiemetafory, pośród których dominuje głębokieprzywiązanie doojczystej ziemi i polskiej kultury.

Jednocześnie nie brakuje tam humoru, przygody i dobrej zabawy, bowiem jest:

107 U. Morszczyńska,Powinności:„ Bądź dobrym dzieckiem,uczniem i kolegą”wrozumieniudziecka,

[w:]Dziecko w świecierodziny..., s. 112. 108 W. Chotomska, Zkrainy czarów niewagaruj.

„Bajka dobra na dzień dobry i dobranoc, Na zły humori pogodęnieudaną”108,

tak jak rodzina, z którą można sięradośnie śmiać iktóra wesprze, gdy pojawią

się łzy. Ajeślijeszcze doda się do tego poezję lub bajki, to spokojnie można iść w światszukaćnowychgniazd.

(24)

Literatura podmiotowa

ChotomskaW., Bobry mówią dzień bobry!, Kraków2014, ChotomskaW., Dzieci Pana Astronoma,Łódź 2014. ChotomskaW., Pięciopsiaczki, Łódź 2014.

ChotomskaW.,Rozmowa z Jasiem, [w:] M. Derlukiewicz, Słowa na start!Podręcznik dokształcenia literackiego i kulturowego dlaklasy piątej szkoły podstawowej, Gdańsk 2006.

ChotomskaW., Tańce polskie,Kielce 2014.

ChotomskaW., Wiersze. Smakowiterymowanki rapowanki, dla niejadkai łasucha, coś

dla ucha i dla brzucha, Warszawa 2013.

Źródła internetowe: http://www.bibliotekapiosenki.pl/Chwila_marzen http://j_uhma.republika.pl/chotomska.html http://www.pogotowieflagowe.pl/wiersze_patriotyczne.html http://spnr6dzierzoniow.edupage.org/text6/?subpage=l http://www.twojecentrum.pl/poezja_dzieci.php?id=8182 http://www.twojecentrum.pl/poezja_dzieci.php?id=8183 http://www.twojecentrum.pl/poezja_dzieci.php?id=8185

http ://kufferek.blogspot. com/2014/10/siedem-ksiezycow-wanda-chotomska-j ozef.html http://www.ckchojna.pl/wp-content/uploads/2015/04/chotomska-teksty.doc[dostęp: 05.12.2015]

Literatura przedmiotowa

Andersen H.Ch.,Baśnie iopowieści, tłum. B. Sochańska,է. 1, Poznań2006.

BachelardG., Wyobraźnia poetycka,wybór i tłum.H. Chudák, A.Tatarkiewicz, przed­ mowaJ. Błoński,Warszawa1975.

Bartmiński Ł, DOM-ŚWIAT-opozycja czy współdziałanie, [w:] Dom w języku i kulturze,

red. G. Sawicka, Szczecin 1997.

BartmińskiJ., Podstawy lingwistycznych badańnad stereotypem — naprzykładzie stereo­ typumatki, [w:] Językakultura. Stereotypjako przedmiot lingwistyki. Teoria, meto­ dologia, analizy empiryczne, red.J. Anusiewicz i J.Bartmiński, Wrocław 1998. Bartmiński J., Punkt widzenia,perspektywa,językowy obraz świata,[w:] Językowy obraz

świata, red. J. Bartmiński, Lublin 1990.

Bartmiński Ł, Panasiuk J., Stereotypyjęzykowe, [w:] Współczesny język polski, red. J. Bartmiński, Lublin 2001.

Bartmiński J., Tokarski R.,Językowy obraz świata a spójność tekstu, [w:] Teoriatekstu.

Zbiór studiów, red. T. Dobrzyńska,Wrocław 1986.

Bettelheim В., Cudowne i pożyteczne. Oznaczeniach iwartościach baśni, tłum.D.Danek, Warszawa 1985.

BugajskiM.,Wojciechowska A.,Językowy obrazświataaliteratura, „Acta Universitatis Vratislaviensis” 2000, որ 2218,է. 13.

Chęcińska U., Wżywiole łabędziegolotu (Joanna Kulmowa i Zbigniew Brzozowskiwo­ bec Andersena), [w:]Andersen - baśń wobec świata, red. M. Hempowicz, Gdańsk 1997.

(25)

Językowy obraz rodzinyw wybranych utworach... 129

DenekK., Uniwersalne wartości edukacji szkolnej, [w:]Dzieckow świecie rodziny. Szkice

o wychowaniu, red. B. Dymara, Kraków 1998. Eliade M., Sacrum- mit— historia,Warszawa 1970.

GrzegorczykowaR., Wstępdojęzykoznawstwa, Warszawa2007.

Jastrzębska-Golonka D.,Konceptualizacja świata przedstawionegow języku najnowszego

przekładu tekstów Hansa Christiana Andersena,Bydgoszcz 2011. Koźmińska I.,Olszewska E., Wychowanieprzez czytanie,Warszawa2010.

Krasoń K., Wychowanieprzez poezję, [w:]Literatura dla dzieci i młodzieży (poroku 1980),

red.K. Heska-Kwaśniewicz, Katowice2008.

Krzempek A., Rozwójmoralny, a religijnośćdziecka (zarys problematyki), [w:] Dziecko

w świecierodziny.Szkice o wychowaniu, red. B. Dymara, Kraków 1998.

KuszákК.,Językowy obraz współczesnej rodzinyna przykładziewypowiedzi uczniów wmłodszymwiekuszkolnym,[w:] Edukacjamałego dziecka. Kontekstyrozwojowe iwychowawcze, t. 4, red. E. Ogrodzka-Mazur,U. Szuścik, J. Oleksy,Kraków 2013. Kutnowski S., Przyjaźń i wyobraźnia w jednej chodząparze, czylikontrowersje i pytania

kłopotliwe, [w:] Dziecko w świecie rodziny. Szkice o wychowaniu, red. B. Dymara, Kraków 1998.

Mackiewicz J., Wyspa - językowyobraz wycinka rzeczywistości, [w:] Językowyobraz świata, red.J. Bartmiński,Lublin1990.

Michałowski S.C., Dziecko. Przyroda. Wartości, [w:] B. Dymara, S.C. Michałowski, L. Wollman-Mazurkiewicz, Dziecko wświecie przyrody. Książka dowychowania proekologicznego, Kraków2000.

Morszczyńska U., Powinności:„Bądź dobrym dzieckiem, uczniem ikolegą ” wrozumieniu dziecka,[w:] Dziecko w świecierodziny.Szkice o wychowaniu, red.B.Dymara,Kra­ ków 1998.

Niesporek-SzamburskaB.,Humori zabawa językiemw poezji dla dzieci, [w:]Literatura

dladzieci i młodzieży(po roku 1980), red. K.Heska-Kwaśniewicz, Katowice2008. Norwid C.K.,Memoriał o Młodej Emigracji, [w:] idem, Pisma wybrane, է. IV: Proza,

Warszawa 1968.

Nowak T.,Językwświecie odkryć nauki,Kraków 2011.

Ożóg-Winiarska Z., Przyjaźń dziecka z przyrodą, [w:] Literatura dladzieci i młodzieży

(po roku 1980),red. K. Heska-Kwaśniewicz,Katowice 2008.

Pisarek W., Pojęcie pola wyrazowego i jego użyteczność w badaniachstylistycznych,

„Pamiętnik Literacki” 1967, z. 2.

Prokopiuk J., C.G.Jung, czyli geneza XXwieku,[w:] C.G.Jung,Archetypy i symbole,

Warszawa 1976.

Prokopiuk J., C.G. Junga lapisphilosophorum, [w:] C.G. Jung, Rebis, czyli kamieńfilo­ zofów, Warszawa 1989.

Pytlos B., Rodzinai szkoła w wybranych utworach dla dzieci, [w:] Literatura dla dzieci i młodzieży(poroku 1980),red. K. Heska-Kwaśniewicz,Katowice 2008.

Rembierz M.,Dom rodzinny jako „osobliwyszczegół” wświecie kulturowej bezdomności.

Refleksje z filozofii człowieka,[w:]Dziecko w świecie rodziny. Szkice o wychowaniu,

red. B.Dymara, Kraków 1998.

Schaffer R.,Psychologia dziecka,tłum. A. Wojciechowski, red.A. Brzezińska, Warszawa 2005. Sochańska B., AndersenwPolsce, [w:] Andersen. Baśnie iopowieści, tłum. B. Sochańska,

Cytaty

Powiązane dokumenty

КИ имеет абсолютный, безотносительный характер для всех форм и видов коммуникации в данной культуре (формулировка “люди говорят, что...”

Ponownie (w zestawieniu z poprzednią analizą) okazuje się, że użycie wyraz człowiek sygnalizuje określenie osoby odstającej w jakiś sposób od normy, widać to na

SRVWUDFKZĞUyGG]LHFLLGRURVá\FKDOHLNRPLF]QąZRĨQą±3D QLą:LFLĊ±]DJURĪRQDMHVWSUyEDWHDWUDOQD SUDZRGRVSRWNDĔ

To wszystko przyczynia się do zwiększenia ruchu turystycznego, wydłużenia pobytu odwiedzających, a poprzez powiązania turystyki z innymi obszarami dzia- łalności i

Natomiast znaczna część badanych wyraźnie przeceniała wpływ czynników kulturowych na potrze- by poznawcze (85%), które są naturalną potrzebą rozwojową dzieci ze wszystkich

The choice o f direct methods o f translation is then directly interrelated with the translation unit (the stretch o f the ST on which the translator focuses

w sprawie szczegółowych zasad funkcjonowania systemu zarządzania ryzykiem i systemu kontroli wewnętrznej oraz szczegółowych warunków szacowania przez banki kapitału wewnętrznego

Uchwałę dotyczącą utworzenia legalnego związku robotniczo-chłopskiego organi- zacja ta traktowała jako zamiar likwidacji Związku Proletariatu Miast i Wsi, który na Ukrainie