• Nie Znaleziono Wyników

"Na swoim i wśród obcych. Z życia Polaków w Niemczech międzywojennych", Wojciech Wrzesiński, Katowice 1971 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Na swoim i wśród obcych. Z życia Polaków w Niemczech międzywojennych", Wojciech Wrzesiński, Katowice 1971 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Jasiński, Janusz

"Na swoim i wśród obcych. Z życia

Polaków w Niemczech

międzywojennych", Wojciech

Wrzesiński, Katowice 1971 :

[recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1-2, 186-187

1973

(2)

1 8 6 R E C E N Z J E I O M Ó W I E N I A

nich. Is tn ia ła tu ró w n ie ż filia b e rliń s k ie j D e u tsc h e G e se lls c h a ft z u m S tu d iu m O st­

eu ro p a s. W b a d a n ia w sc h o d n ie a n g aż o w a ły się p o szczególne k a te d ry A lb e rty n y .

W śród w> m ie n io n y c h p rz e z a u to ra o m a w ia n eg o s tu d iu m b a d ac z y n ie m ie ck ich p r o ­ w a d zą c y ch b a d a n ia w sc h o d n ie n ie z n a jd u je m y d w ó c h w a żn y c h n a z w is k n a u k o w có w K ró lew ieck ich : h is to ry k a p r a w a — W ilh e lm a D e u tic k e i g e o g ra fa — F r ie d r ic h a M ag era. J a k o z eszy t d z ie w ią ty „ S c h rifte n des I n s titu ts fü r O std e u ts c h e W ir ts c h a f t” u k a z a ła się w 1921 r. p ra c a W ilh e lm a D e u tic k e p t. O stp re u ss e n u n d d er p o ln isc h e

K o rrid o r. B yło to c h y b a p ie rw s z e w n ie m ie c k ie j lite r a tu r z e o k re ś le n ie ziem P o m o rza

G d a ń sk ie g o te rm in e m „p o lsk ieg o k o r y ta r z a ” . W ro k p ó źn iej w y d a n a z o sta ła w H a m ­ b u rg u , ja k o z eszy t c z w a rty „ V e rö ffe n tlic h u n g e n des G e o g ra p h isc h e n In s titu ts d e r A lb e rtu s U n iv e rs itä t” , p ra c a p ro fe s o ra g e o g ra fii U n iw e rs y te tu K ró le w ie ck ieg o . F r i e ­ d ric h a M a g e ra p t. O stp re u ss e n , D ie n a tü r lic h e n G ru n d la g e n se in e r W ir ts c h a ft e in e

Q u e lle d e u tsc h e r K ra ft. Z a ró w n o W. D e u tic k e j a k і F. M ag e r g łó w n ą u w a g ę p o św ię ­

c a ją p ro b le m o m g ra n ic w sc h o d n ic h , a p rz e d e w sz y s tk im o d cięciu P r u s W sch o d n ich od R zeszy i z w iąz a n y m z ty m tru d n o ś c io m g o sp o d arcz y m p ro w in c ji. T y m z a g a d n ie ­ n io m z re sz tą p o św ięc a li u w a g ę w szy scy g e o g ra fo w ie i e k o n o m iści n iem ieccy . R eg res g o sp o d arczy w sc h o d n ic h p ro w in c ji s ta r a l i się u k a z a ć ja k o s k u te k w y ty c z e n ia g ra n ic po p ie rw s z e j w o jn ie ś w iato w e j.

O bok in s ty tu tó w d z ia ła ją c y c h ja k o sam o d z ie ln e p la c ó w k i lu b p o w ią za n y c h z u n iw e rs y te ta m i i fin a n s o w a n y c h p rzez p a ń stw o , istn ia ło s ze re g to w a rz y s tw re g io ­ n a ln y c h z a jm u ją c y c h się k rz e w ie n ie m w ied zy h is to ry c z n e j i u z a s a d n ia ją c y c h ra c je p o lity c z n e p a ń s tw a n ie m ie ck ieg o i jeg o p o lity k ę w o b e c w sc h o d n ie g o s ą sia d a . W P r u ­ sac h W sc h o d n ic h n a jb a rd z ie j czy n n e b y ły H isto risc h er V e r e in fü r E r m la n d w B ra ­ n iew ie, E lb in g er A lte r tu m s g e s e lls c h a ft w E lb lą g u i H isto risc h er V e r e in f ü r R e g ie r­

u n g s b e z ir k M a r ie n w e r d e r w K w id z y n ie.

O m a w ia n e s tu d iu m K a ro la F ie d o ra n a s u w a sze re g re fle k s ji ja k n a jb a rd z ie j a k tu a ln y c h . W ielu sp o śró d w y m ie n io n y c h p rz e z a u to ra uczo n y ch n ie m ie c k ic h p r a ­ cu je n a u k o w o do dziś w N ie m ie ck ie j R e p u b lic e F e d e ra ln e j, w ięk szo ść z n ic h je s t w d a lsz y m c iąg u a k ty w n y m i p ra c o w n ik a m i i w sp ó łp ra c o w n ik a m i p la c ó w e k zac h o d - n io n ie m ie c k ie j O stfo rsc h u n g , k tó re j cele, m im o z m ie n io n y ch w a ru n k ó w p o lity c z n y ch w E u r o p ie i n a św iecie, p o zo stały n iezm ien io n e.

B o h d a n K o z ie llo -P o k le w s k i

W o jciech W r z e s i ń s k i , N a s w o im i w śró d ob cych . Z ży c ia P o la k ó w w N ie m ­

czech m ię d z y w o je n n y c h , K a to w ic e 1971, „ Ś lą s k ”, ss. 72+ n lb . 68 z 271 ilu s tr.

W ojciech W rz esiń sk i, a u to r d w ó ch o b sze rn y c h k siąż e k i w ie lu a rty k u łó w o r u ­ c hu p o lsk im w N iem czech , z o b ra zo w a ł d z ie je z m a g a ń ż y w io łu p o lsk ieg o o k u ltu r ę i ję z y k o jc z y sty w fo rm ie a lb u m u . M o żn a m ieć n a d zieję , że w y so ce a tra k c y jn y s p o ­ sób p rz e d s ta w ie n ia ty c h z a g a d n ie ń sp o w o d u je, iż z ap o z n a się z n im i z n ac z n ie szerszy k rą g c zy teln ik ó w n iż d o ty ch czas. T rz e b a t u je d n o c z e śn ie p rz y p o m n ie ć , że chociaż c ię ża r g a tu n k o w y o m a w ia n e j p o z y cji z a w ie ra się g łó w n ie w m a te ria le i lu s tr a c y j­ n y m , to je d n a k m a c n a ró w n ie ż w a rto ś ć n a u k o w ą . D o k u m e n ta ln e z d ję c ia są p rz e ­ cież b a rd z o często c en n y m u z u p e łn ie n ie m ź ró d e ł p isa n y c h . N a p rz y k ła d ilu s tra c ja 270 p rz e d s ta w ia b u d y n e k „ G az e ty O ls z ty ń s k ie j” n a ro g u u lic y M ły ń sk ie j w O l­ szty n ie. W ziąw szy po d u w a g ę ów d o k u m e n t o ra z d a w n ie jsz y p la n m ia s ta b ez t r u d u m o ż n a d o k ła d n ie u s y tu o w a ć tę , ta k w a ż n ą p a m ią tk ę p rzeszło ści O lszty n a , zn iszczo ­ n ą p rz e z h itle ro w c ó w w 1939 r. O czy w iście ilu s tra c je p rz e d s ta w ia ją w ów czas w a r ­ tość, gdy są ro z p o z n an e , z w e ry fik o w a n e i o p isan e. W. W rz e s iń s k i s ta r a l się z a o p a ­ trz y ć p ra w ie w sz y s tk ie z d ję cia w o d p o w ie d n ie k o m e n ta rz e , chociaż w y d a je się, iż n ie zaw sze w y c z e rp a ł w sz y s tk ie m o żliw o ści, ab y ro z p o z n ać osoby, z w łaszcza n a fo to ­ g ra fia c h g ru p o w y c h . N ie zaw sz e te ż w iad o m o , ja k ie g o ro k u i re g io n u d o ty czy p e w ­ n a część re p ro d u k o w a n y c h zdjęć.

A u to r zg ro m a d z ił m a te ria ł ilu s tra c y jn y , d o c ie ra ją c do z b io ró w p ry w a tn y c h , b i ­ b lio tek , m u z e ó w i a rc h iw ó w . O ile je d n a k p o k w ito w a ł im ie n n ie w sp ó łp ra c ę z d a w ­ n y m i d z ia łac z am i ru c h u p o lsk ieg o , to n ie u c zy n ił teg o w s to su n k u do in s ty tu c ji, k tó ­ re p rz y szły m u z p om ocą. R zeczą is to tn ą b y ło b y ró w n ie ż w sk a z a n ie ilu s tra c ji p u b li­ k o w a n y c h po ra z p ie rw s z y w o m a w ia n y m alb u m ie .

(3)

R E C E N Z J E I O M Ó W I E N I A 1 8 7

W p ra c y s to su n k o w o o b fic ie re p re z e n to w a n e są d o k u m e n ty z M az u r, W a rm ii i Powiiśla. W zw iąz k u z ty m n a s u w a się p y ta n ie , czy je s t to w y n ik le p sz e j z n a jo ­ m ości p rz e z a u to ra źró d e ł z te g o te re n u , czy też fo rm y o rg a n iz a c y jn e ru c h u p o ls k ie ­ go n a ty m te re n ie b y ły rz e cz y w iście b o g a tsz e n iż g d zie in d ziej.

N a m a rg in e s ie ilu s tra c ji 47, p rz e d s ta w ia ją c e j ta b lic z k ę z n a p ise m „ P o lla c k '’, k tó r ą m u s ia ły n o sić d zieci w w a rm iń s k ie j w io sce N a g la d y za u ż y w a n ie ję z y k a p o l­ skiego, m o ż n a do d ać, iż b y ła to u ta r ta , tra d y c y jn a m e to d a g e rm a n iz a c ji. O to b o w iem ju ż G u s ta w G iz ew iu sz w p ie rw s z e j p o ło w ie X IX w ie k u p isał, iż d ziecio m m a z u r ­ sk im za p o s łu g iw a n ie się ję z y k ie m p o lsk im w iesza się n a p ie rs ia c h ta b lic z k ę z n a ­ p ise m „ S tra fe f ü r p o ln isc h e S p r a c h e ” . P o d o b n e w y p a d k i w e w si W u ja k i, p ow . szczy - c ień sk i, d e m a sk o w a ł p rz e d p ie rw s z ą w o jn ą ś w ia to w ą n a ła m a c h „ M a z u ra ” re d a k to r K a z im ie rz J a ro sz y k .

I lu s tr a c je w a lb u m ie o b ra z u ją d z ia łaln o ść o rg a n iz a c y jn ą ró ż n y c h d z ie d zin ży­ cia p o lsk ie g o — a w ięc a g ita c je p rz e d w y b o rc ze , c z a so p iśm ie n n ic tw o i czy teln ic tw o , p ra c e ś w ietlico w e , h a rc e rs tw o , życie sp o rto w e . W iele u w a g i p o św ięco n o sz k o ln ic tw u , ró żn eg o ro d z a ju z e b ra n io m , k o n fe re n c jo m , z jazd o m , a ta k ż e d z ia ła ln o ś c i g o s p o d a r­ czej, s p e c ja ln ie b a n k o m lu d o w y m . A u to r n ie z a p o m n ia ł ta k ż e o u k a z a n iu k o n ta k ­ tó w z k r a je m . N ie u d a ło się j e d n a k zn aleź ć ż a d n e g o d o k u m e n tu do d z ia ła ln o śc i S a m o p o m o c y M a z u rs k ie j. B r a k u je też p o s ta c i A n d rz e ja S am u lo w sk ie g o , z m a rłe g o w 1928 r.

M a te ria ł ik o n o g ra fic z n y p o p rz e d zo n o k ilk u ro z d z ia łk am i, s u m u ją c y m i w sp o só b zw ięzły s ta n n a sz e j w ied zy o r u c h u p o lsk im w N iem czech p o m ięd zy p ie rw s z ą i d r u ­ g ą w o jn ą św ia to w ą o ra z K a le n d a r iu m w a ż n ie js z y c h w y d a r z e ń w ż y c iu P o la kó w , o b y ­

w a te li n ie m ie c k ic h w la ta c h 1919— 1939.

P o p r a w m y k ilk a p o tk n ię ć W . W rz esiń sk ie g o . K siąż e cz k ę A B C d z ia tw y p o ls k ie j

w N ie m c z e c h n a p is a ł F ra n c is z e k J a n k o w s k i, a S zczęsn y Z a p o lsk i to je s t je g o p s e u d o -

r i m Cii. 72). N ow e B u try n y n o szą po o s ta tn ie j w o jn ie n a z w ę C h a b e rk o w o , s tą d nie m o ż n a m ó w ić o is tn ie n iu 2 szk ó ł p o ls k ic h — w N o w y ch B u try n a c h i C h a b e rk o w ie (ss. 69— 70). O k ręg o w y S ą d P ra s o w y w K ró le w c u p o z b a w ił w 1936 r. p r a w d z ie n ­ n ik a rs k ic h n ie F r a n c is z k a Ja n k o w s k ie g o (s. 65,). lecz W a c ła w a J a n k o w sk ie g o .

A lb u m N a s w o im i w śró d o b c yc h w y d a n o e ste ty c z n ie , re p ro d u k c je fo to g ra fii, p rz e cież często a m a to rs k ic h i zn iszczo n y ch , w y sz ły s to su n k o w o w y ra ź n ie , czy teln ie. W y ra ż o n a p rz e z a u to ra n a d z ie ja , że k s ią ż k a „ p rz y b liż y tr a d y c je ta m ty c h d n i, p o ­ m oże z ro z u m ie ć i do cen ić sen s w a lk i, ja k ą m u s ie li w ów czas to c z y ć P o la c y n a z ie­ m ia c h n a d o d rz a ń s k ic h i n a d b a łty c k ic h ” — w y d a je m i się — z o sta n ie sp ełn io n a.

J a n u s z J a siń s k i

H e le n a L e h r , E d m u n d O s m a ń c z y k , P o la cy sp o d z n a k u R odła, W a rs z a ­

w a 1972, W y d a w n ic tw o M in is te r s tw a O b ro n y N a ro d o w e j, ss. 317, 3 n lb , w t e k ­ ście 474 ilu s tr. + l p ły ta .

W p rz e c iw ie ń s tw ie do a lb u m u W o jc iec h a W rz esiń sk ie g o , h is to ry k a (por. re c e n z ję w n in ie js z y m zeszycie „ K o m u n ik a tó w M a z u rs k o -W a rm iń s k ic h ), k s ią ż k ę P o la cy sp o d

z n a k u R o d ła p rz y g o to w a li d z ia łac z e p o lo n ijn i. E d m u n d O sm a ń c z y k b y ł b o w ie m r e ­

d a k to re m „M łodego P o la k a w N ie m c ze c h ” o ra z „ P o la k a w N ie m c ze c h ” . R ó w n ież H e le n a L e h r p e łn iła fu n k c ję r e d a k to r k i „M łodego P o la k a w N ie m c z e c h ” , a n a s tę p ­ n ie d z ia ła ła ja k o in s tr u k to r k a z u ch ó w w c e n tr a li Z w ią z k u H a r c e r s tw a P o lsk ie g o w N iem czech . A lb u m te n w y d a n o z o k a zji p ię ć d z ie się c io le tn ie j ro c z n ic y Z w ią z k u P o ­ la k ó w w N ie m c ze c h (1922— 1972). A u to rz y , z a b ie ra ją c się do je g o o p ra c o w a n ia , z a ­ a p e lo w a li do d a w n y c h d z ia łac z y Z w ią z k u P o la k ó w w N ie m c ze c h o m a te r ia ł d o k u ­ m e n ta c y jn y . R e z u lta ty a p e lu o k a z a ły się n a d sp o d z ie w a n ie w ie lk ie . P a m ią tk i sw o je w yp o ży czy ło lu b u d z ie liło p o trz e b n y c h in f o r m a c ji a ż 71 osób, n ie z a le ż n ie od 13 b i ­ b lio te k , m u z e ó w i a rc h iw ó w , k tó re ta k ż e u d o s tę p n iły sw o je zb io ry . W s u m ie z a ­ m ieszczo n o w a lb u m ie 474 ilu s tra c je . D u ż ą ich część o p u b lik o w a n o w k o lo ra c h , co n ie w ą tp liw ie zw ięk sz y p o p u la rn o ś ć k s ią ż k i.’

N ie za le ż n ie od p o d p isó w po d ilu s tra c ja m i, n a k o ń c u p u b lik a c ji a u to rz y z a m ie ś­ cili b o g a te p rz y p is y z d o d a tk o w y m i in fo r m a c ja m i o tre ś c i re p ro d u k o w a n y c h zdjęć. C en n e s ą z w łaszcza n o tk i b io g ra fic z n e , ch o ciaż w id a ć w n ic h p e w n ą n ie k o n s e k ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Our introduction of an argumentation-based framework for modelling qualitative multi-attribute preferences under incomplete or uncertain information is motivated by research

Konferen- cja pokazała perspektywę stosowania Kodeksu Prawa Kanonicznego w pol- skiej optyce kościelnej, tak w zakresie Kościoła partykularnego, prawa za- konnego, nauczycielskiego

performance does not satisfy, the addition of an extra type of input might increase network performance. As stated in the description of the method, upper extremity kinematics and EMG

Tadeusz Mysłowski uważa, że krzesło jest personifikacją artysty, a forma mebla metaforą jego dzieł. Stworzył Krzesłotrony i opatrzył je

Każdy z działów otwiera studium odnoszące s ię zarówno do jed­ nej, jak dru giej dziedziny sztuki i podkreślające ich wzajemną łączność. Część druga

I chociaż autor podtrzym ał swoje zasadnicze tezy zawarte w pierwszej wersji pracy, egzemplifikując i lekko je tonując, to nie spotkają się one zapewne z tak emocjonalnym odbiorem,

W człowieku-twórcy budzą się do życia nigdy niewidziane obrazy, w yłaniają się z ciemnych mroków rajskie jakieś lądy, wszelakie rzeczy, wyzwolone z pod

Jeżeli kierownik USC dowiedział się, że zachodzą okoliczności wyłączające zawarcie małżeństwa, czyli przeszkody, których wystąpienie może uzasadniać unieważnienie