• Nie Znaleziono Wyników

View of The Love of God as a Gift and a Commandment in the Light of the Encyclical Deus caritas est by Benedict XVI

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of The Love of God as a Gift and a Commandment in the Light of the Encyclical Deus caritas est by Benedict XVI"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

ROCZNIKI TEOLOGICZNE Tom LXIV, zeszyt 3  2017 DOI: http://dx.do.org/10.18290/rt.2017.64.3-1

KS. MAREK KLUZ

MIOS´C

´ BOGA DAREM I PRZYKAZANIEM

W S´WIETLE ENCYKLIKI DEUS CARITAS EST

BENEDYKTA XVI

THE LOVE OF GOD AS A GIFT AND A COMMANDMENT

IN THE LIGHT OF THE ENCYCLICAL DEUS CARITAS EST BY BENEDICT XVI A b s t r a c t. The love, which according to Pope Benedict XVI is the essence of the Chri-stianity, must be re-presented today as a reality accessible to every human being, because God loves everyone without exception. The message of divine love must also be properly translated. Therefore, the purpose of this work was to present the theological and moral truth about God, who loves and is love in the light of the teaching of Pope Benedict XVI contained in the Encyclical Deus caritas est. The publication shows the reciprocal love of God and man, with particular emphasis on the priority of God’s love. The issue of human response to God’s love, which finds its fulfillment in the commandment of love, is further illustrated. Moreover, the relationship between the love of God and the love of neighbor, which has always been inter-preted in connection, has been presented.

Key words: God; love of God; Jesus Christ; man; commandment of love; encyclical; Bene-dict XVI.

Ks. dr hab. MAREK KLUZ, prof. UPJPII – Prodziekan Wydziau Teologicznego Sekcja w Tarnowie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawa II w Krakowie, Kierownik Podyplomowych Studiów z Etyki i Podyplomowych Studiów z Teologii ze specjalizacj a w Eklezjologii na WTST, adiunkt Katedry Teologii Moralnej i Duchowos´ci WTST; adres do korespondencji: Pl. Ojca S´wietego Jana Pawa II, nr 1, 33-100 Tarnów, e-mail: mkluz@op.pl

(2)

Temat mios´ci chrzes´cijan´skiej, z racji swojego fundamentalnego znaczenia, od wieków by obecny w refleksji teologicznej Kos´cioa katolickiego. Nie oznacza to jednak, ze w dzisiejszych czasach temat ten w jakikolwiek sposób sie zdezaktualizowa. Wrecz przeciwnie, oredzie o Bogu, który jest mios´ci a, oraz odpowiedz´ czowieka na Boz a mios´c´, musi byc´ przekazywane ludziom takze dzisiaj, gdyz – jak zauwaza papiez Benedykt XVI w encyklice Deus caritas est – „jest to przesanie bardzo aktualne i maj ace konkretne znaczenie w s´wiecie, w którym z imieniem Bozym  aczy sie czasami zemsta, czy nawet obowi azek nienawis´ci i przemocy”1. Dlatego tak wazne jest was´ciwe wyjas´nia-nie tego oredzia i przedstawiawyjas´nia-nie poprawnego rozumienia nauki, dzieki której staje sie mozliwe zblizenie do Boga i wejs´cie w przestrzen´ Jego mios´ci.

W niniejszej publikacji zostanie najpierw ukazana  w s´wietle encykliki Deus caritas est  perspektywa wzajemnos´ci miedzy mios´ci a Boga do czo-wieka i mios´ci a czowieka do Boga, ze szczególnym zaakcentowaniem pierw-szen´stwa Bozej mios´ci. St ad tez zostanie podjeta próba wskazania konkret-nych obszarów dos´wiadczania mios´ci Boga przez ludzi (1). W dalszej czes´ci bedzie mowa o odpowiedzi czowieka na Boz a mios´c´, która znajduje swoje urzeczywistnienie w przykazaniu mios´ci. Zostan a tez omówione formy, za pomoc a których czowiek moze wyrazac´ swoj a mios´c´ do Boga (2). W kon´cu pojawi sie refleksja na temat zaleznos´ci miedzy mios´ci a Boga a mios´ci a bliz´niego, które byy od zawsze interpretowane w  acznos´ci, ujete przez Jezu-sa w jedno przykazanie (por. Mk 12,30-31) (3).

1. PIERWSZEN´ STWO BOZEJ MIOS´CI

Papiez Benedykt XVI w encyklice Deus caritas est podkres´la fundamental-n a prawde, ze Bóg pierwszy pokocha czowieka i zawsze wychodzi tez jako pierwszy do czowieka w bardzo konkretnej relacji2. Mios´c´ czowieka do Boga – nakazana niejako poprzez przykazanie – jest wiec w rzeczywistos´ci tylko odpowiedzi a na dar Bozej mios´ci. Bóg najpierw czyni ludzi uczestnika-mi swojej uczestnika-mios´ci, a nastepnie wzywa czowieka do uczestnika-miowania3.

1BENEDYKTXVI, Encyklika Deus caritas est, Kraków 2006, nr 1 (dalej: DCE). 2Tamze, nr 1,17.

3Por. F

RANCISZEK, Adhortacja apostolska Evangelii gaudium, Kraków 2013, nr 12. Por. takze: M. KLUZ, Zycie w Chrystusie zyciem wiary, nadziei i mios´ci, „Tarnowskie Studia Teologiczne” 30(2011), nr 2, s. 49; A. MICHALIK, Zrozumiec´ chrzes´cijan´stwo. Istota

(3)

Ta prawda nabiera znaczenia fundamentalnego w rozumieniu caos´ci zycia chrzes´cijan´skiego. Dlatego tak mocno zostaa wyeksponowana przez Benedyk-ta XVI w encyklice Deus cariBenedyk-tas est. Papiez pisze, ze sowa z Pierwszego Listu s´w. Jana o tym, ze Bóg jest mios´ci a, szczególnie wyraz´nie ukazuj a istote wiary chrzes´cijan´skiej, a zasad a zycia t a wiar a jest poznanie Bozej mios´ci i wiara w te mios´c´4. „Uwierzylis´my mios´ci Boga – tak chrzes´cija-nin moze wyrazic´ podstawow a opcje swego zycia. U pocz atku bycia chrzes´ci-janinem nie ma decyzji etycznej czy jakiejs´ wielkiej idei, jest natomiast spot-kanie z wydarzeniem, z Osob a, która nadaje zyciu now a perspektywe, a tym samym decyduj ace ukierunkowanie [...]. Poniewaz Bóg pierwszy nas umio-wa (por. 1 J 4,10), mios´c´ nie jest juz przykazaniem, ale odpowiedzi a na dar mios´ci, z jak a Bóg do nas przychodzi”5.

Skoro u pocz atku relacji mios´ci miedzy Bogiem a czowiekiem pojawia sie dos´wiadczenie obdarowania ze strony Boga, Jego inicjatywa, mozna pytac´: w czym sie ona wyraza? W jaki sposób czowiek moze dos´wiadczyc´ Bozej mios´ci tak, by móg na ni a odpowiedziec´ swoj a mios´ci a? Odpowiedz´ na te pytania musi zostac´ osadzona w dwóch kontekstach, których nie mozna od-dzielac´, ale trzeba je rozumiec´ integralnie. Pierwszym kontekstem – kontek-stem dalszym – jest spojrzenie na ca a historie zbawienia. Czowiek moze spotkac´ sie z Boz a mios´ci a najpierw wtedy, gdy us´wiadomi sobie, ze caa historia ukazuje Boga jako Tego, który wci az wychodzi do czowieka z mi-os´ci a, i ze to wszystko, co sie dokonao nawet w odlegych czasach i prze-strzeniach oraz to wszystko, co dokonuje sie az po dzien´ dzisiejszy w caym s´wiecie, ma realny wpyw na niego samego, na jego zycie6.

Bóg objawia sie jako peen mios´ci, a mios´c´ bya Jego istot a przed cza-sem, przed stworzeniem, w wiecznos´ci. To wielkie oredzie o mios´ci Boga uwidacznia sie zatem – co zreszt a podkres´la Benedykt XVI – juz w wiecz-nos´ci. S´w. Jan Aposto jest tym czowiekiem, który stawia w tej kwestii wielkie kroki. W odtwarzaniu ziemskiej historii Chrystusa inni zatrzymali sie przy jego narodzeniu z Maryi, on tymczasem dokonuje wielkiego przeskoku do tyu – od czasu do wiecznos´ci: „Na pocz atku byo Sowo” (J 1,1).

4Por. DCE 1.

5Tamze. Por. takze: Katechizm Kos´cioa Katolickiego, Pallottinum 1994, nr 2083 (dalej: KKK). Por. takze: J. NAGÓRNY, Moralnos´c´ chrzes´cijan´ska. Zycie z Chrystusem i w Chrystusie

we wspólnocie Kos´cioa, w: Katechizm Kos´cioa Katolickiego. Wprowadzenie, red. M. Rusecki,

E. Pudeko, Lublin 1995, s. 202. 6Por. F

(4)

W nastepnej kolejnos´ci mios´c´ Boga zostaa objawiona w dziele stworze-nia7. Bóg, który poprzez Sowo wszystko stworzy, zachowuje to stworzenie, a ludziom daje w rzeczach stworzonych s´wiadectwo o sobie8, poniewaz „s´wiat stworzony jest miejscem w którym rozgrywa sie caa historia mios´ci Boga i jego stworzenia”9. Papiez Benedykt XVI w Deus caritas est pod-kres´la, ze „caa rzeczywistos´c´, w której zyjemy, pochodzi od Boga, jest przez Niego stworzona. Z pewnos´ci a, idea stworzenia istnieje takze gdzie indziej, ale jedynie tutaj wynika cakowicie jasno, ze nie jakikolwiek bóg, ale jedyny prawdziwy Bóg, On sam jest autorem caej rzeczywistos´ci; pochodzi ona z potegi jego stwórczego Sowa. To oznacza, ze to jego stworzenie jest mu drogie dlatego was´nie, ze przez Niego byo chciane, przez Niego «uczynio-ne». W ten sposób pojawia sie teraz drugi wazny element: ten Bóg kocha czowieka”10.

Benedykt XVI us´wiadamia wyraz´nie, ze Bóg jest w sensie absolutnym pier-wotnym z´ródem wszelkiego istnienia; ale ta zasada stwórcza wszystkich rzeczy – Logos, pierwotna przyczyna – jest jednoczes´nie kims´, kto kocha z ca a pasj a was´ciw a prawdziwej mios´ci. Mozna zatem powiedziec´, ze w powoaniu do istnienia czowieka, w którym odbija sie w pewien sposób piekno, blask i har-monia samego Boga, najpeniej wyraza sie mios´c´ w stwórczym dziaaniu wszechmog acego Ojca11. Bóg was´nie jako Pan, Stwórca i Ojciec kocha czo-wieka od samego pocz atku. Z mios´ci powouje s´wiat do istnienia (stwarza) i z mios´ci stwarza tez czowieka, aby go swoj a mios´ci a obdarzyc´. Czowiek zawdziecza swoje istnienie mios´ci Bozej, a dzieo jego stworzenia jest szcze-gólnym momentem objawienia Bozej mios´ci w prehistorii zbawienia12.

Trzeba podkres´lic´, ze Boza mios´c´ jest obecna w caej historii Starego Tes-tamentu13. W historii narodu wybranego Bóg objawia ludowi swoje oblicze,

7 Por. BENEDYKT XVI, Encyklika Caritas in veritate, Tarnów 2009, nr 5 (dalej: CiV). 8Por. S

OBÓRWATYKAN´ SKIII, Konstytucja dogmatyczna o objawieniu Bozym „Dei

Ver-bum”, w: SOBÓRWATYKAN´ SKIII, Konstytucje. Dekrety. Deklaracje, Poznan´ 2002, nr 3 (dalej: KO).

9 B

ENEDYKTXVI, Adhortacja apostolska Verbum Domini, Kraków 2010, nr 9. 10DCE 9.

11Por. M. 

ANOSZKA, Tajemnica ojcostwa Boga objawiaj aca sie w historii zbawienia, w: Bóg Ojciec, red. P. abuda, Tarnów 2015, s. 21-22; H. SZMULEWICZ, „Mios´c´ d azy do wiecz-nos´ci”. Ponadczasowa droga mios´ci w s´wietle Encykliki „Deus caritas est”, „Currenda”

156(2006), nr 1, s. 74.

12Por. J. RATZINGER, Na pocz atku Bóg stworzy... Cztery kazania o stworzeniu i upadku.

Konsekwencje wiary w stworzenie, tum. J. Merecki, Kraków 2006, s. 38.

(5)

a jest to oblicze Ojca kochaj acego miosiernie14. W encyklice Deus caritas est papiez Benedykt XVI podkres´la, ze „Bóg jedyny, w którego wierzy Izrael, miuje osobis´cie. Jego mios´c´ ponadto jest mios´ci a wybrania: spos´ród wszyst-kich ludów dokonuje wyboru Izraela i miuje go – maj ac jednak na celu uzdrowienie w ten was´nie sposób caej ludzkos´ci. Bóg miuje, i ta Jego mios´c´ moze byc´ okres´lona bez w atpienia jako eros, która jednak jest równo-czes´nie takze agape”15.

Punktem kulminacyjnym caej historii zbawienia jest wcielenie Bozego Syna. Jezus Chrystus przynosi nowe i pene objawienie Bozej mios´ci. „Wszystko znajduje swój peny sens w tajemnicy Jego wcielenia, Jego stania sie czowiekiem, dzielenia z nami ludzkiej sabos´ci”16 – pisze Bene-dykt XVI w Porta fidei. Mios´c´ wcielonego Syna Bozego przejawia sie w ca-ym Jego zyciu, w czynach, w suzbie, w troskliwej zyczliwos´ci, najbardziej jednak widoczna jest oczywis´cie w Jego krzyzu – przez który dokona uspra-wiedliwienia wszystkich grzeszników17.

W kon´cu mios´c´ Boza objawia sie w caej historii Kos´cioa, gdy czowiek spotyka sie z mios´ci a Boga w dziaaniu mistycznego ciaa Bozego Syna, gdyz wspólnota kos´cielna jest w s´wiecie s´wiadkiem Bozej mios´ci, a „caa dziaalnos´c´ Kos´cioa – wedug Benedykta XVI – jest wyrazem mios´ci, która pragnie cakowitego dobra czowieka: pragnie jego ewangelizacji przez Sowo i Sakramenty, co jest dzieem czesto heroicznym w jego historycznej reali-zacji; pragnie jego promocji w róznych wymiarach zycia i ludzkiej aktyw-nos´ci. Mios´c´ jest zatem suzb a, któr a Kos´ció peni, aby nieustannie wycho-dzic´ naprzeciw cierpieniom i potrzebom, równiez materialnym, ludzi”18 i w ten sposób urzeczywistnia Boz a mios´c´ w s´wiecie.

Czowiek zatem spotyka sie z Boz a mios´ci a, gdy us´wiadamia sobie, ze cae jego zycie osadzone jest konkretnie w historii, w której wci az obecne jest dziaanie miuj acego Boga; gdy zauwaza, ze zyje w s´wiecie stworzonym z mios´ci Boga, sam nie jest dzieem przypadku, ale odwiecznie istnia w za-mys´le Bozym i z Jego mios´ci pojawi sie na s´wiecie, ze zyje w konteks´cie kulturowym uksztatowanym przez historie zbawienia i w Kos´ciele, który jest mistycznym Ciaem Chrystusa, w tajemniczy sposób moze Go dos´wiadczac´.

14Por. KO 3. 15DCE 9. 16B

ENEDYKT XVI, List apostolski Porta fidei, Kraków 2012, nr 13. 17Por. DCE 12. Por takze: KKK 1994.

(6)

To jest ten szerszy kontekst, w którym mozna mówic´ o dos´wiadczeniu pierw-szen´stwa Bozej mios´ci19.

Drugim kontekstem jest – jak zauwaza papiez Benedykt XVI – osobiste dos´wiadczenie. To rozgrywaj ace sie na róznych paszczyznach spotkanie, nawi azanie osobistej, zazyej relacji z Bogiem: „Poprzez ludzi, w których objawia sw a obecnos´c´; poprzez Sowo, w sakramentach, w sposób szczególny w Eucharystii. W liturgii Kos´cioa, w jego modlitwie, w zywej wspólnocie wierz acych dos´wiadczamy mios´ci Boga, odczuwamy Jego obecnos´c´ i tym samym uczymy sie równiez rozpoznawac´ Go w naszej codziennos´ci”20. Czo-wiek wrazliwy bedzie zy w przekonaniu, ze miuj acy Bóg nie pozostawia go nigdy samego, ze go podtrzymuje i prowadzi21.

W tej perspektywie mozna powiedziec´, ze mios´c´ miedzy Bogiem i czo-wiekiem jawi sie prawdziwie jako relacja wzajemnos´ci. Wzajemnos´c´ ta ma szczególny charakter, gdyz jej podmiotem oprócz czowieka jest szczególna Osoba, wymykaj aca sie wszelkim antropologicznym interpretacjom. W tej relacji uczestniczy Bóg, który przekracza wszelkie schematy relacji ludzkich. On wychodzi do czowieka pierwszy ze swoj a doskona a mios´ci a. W jaki sposób dokonuje sie odpowiedz´ czowieka na Boz a mios´c´? W jaki sposób niedoskonay, ograniczony czowiek moze okazywac´ swoj a mios´c´ Bogu niewidzialnemu, doskonaemu, wszechmocnemu? Na czym wiec tak naprawde – wedug papieza Benedykta XVI – polega realizacja przykazania mios´ci Boga?

2. URZECZYWISTNIANIE PRZYKAZANIA MIOS´CI BOGA

Czasami mozna spotkac´ w atpliwos´c´: o ile mozliwos´c´ wyrazania mios´ci drugiemu czowiekowi jest oczywista, to jak kochac´ Boga, który wydaje sie byc´ tak odlegy? Czy to jest w ogóle mozliwe? A przeciez – z drugiej strony – istnieje zobowi azanie moralne do kochania Boga wyrazone w przykazaniu mios´ci22. Na tak postawiony problem trzeba jednoznacznie odpowiedziec´,

19Por. CiV 5.

20DCE 17. Por. takze: P. GWIAZDA, Bóg pierwszy nas umiowa, w: Refleksje nad

encykli-k a Benedykta XVI „Deus caritas est”, red. M. Przyby, Poznan´ 2006, s. 37.

21 Por. J. R

ATZINGER, Bóg i s´wiat. Wiara i zycie w dzisiejszych czasach. Z kardynaem

Josephem Ratzingerem rozmawia Peter Seewald, tum. G. Sowinski, Kraków 2001, s. 90.

22Por. P. R

OSTWOROWSKI, Wiara, nadzieja i mios´c´. Trzy filary chrzes´cijan´skiego zycia, Kraków 2012, s. 54.

(7)

ze czowiek moze okazywac´ Bogu mios´c´, choc´ musi pamietac´, ze wszelkie formy jego aktywnos´ci, które mozna by okres´lic´ mianem „mios´ci” zawsze pozostan a niedoskonaymi. Czym was´ciwie jest mios´c´ czowieka wzgledem Boga? W Katechizmie Kos´cioa Katolickiego czytamy, ze „mios´c´ skania nas do sprawiedliwego oddawania Bogu tego, do czego jestes´my zobowi azani jako stworzenia”23, a wyraza sie to w ludzkiej postawie, któr a nazywamy cnot a religijnos´ci. Postawa ta ma wiele komponentów, dlatego omówione bed a tylko te najwazniejsze.

Na samym pocz atku trzeba stwierdzic´, ze Boga, którego sie nie widzi, mozna bowiem kochac´ tylko wtedy, gdy posiada sie s´wiadomos´c´ Jego obec-nos´ci. J. Ratzinger pisze, ze „rzecz a najwazniejsz a jest [...] obecnos´c´ Boga w naszym zyciu. Musimy zatem nie tylko teoretycznie wierzyc´ w Boga, ale uwazac´ Go za rzeczywistos´c´, która jest bardziej realna niz wszelkie inne rzeczy w naszym zyciu. Jak mówi Pismo, Bóg powinien przenikn ac´ wszystkie poziomy naszego zycia i cakowicie je wypenic´: powinien dotkn ac´ naszego serca, naszej duszy, energii naszej woli, naszego rozumu, naszych mys´li. Musi byc´ wszedzie, a nasza podstawowa relacja z Nim musi byc´ relacj a mios´ci”24. Dopiero z t a s´wiadomos´ci a mozna próbowac´ bardzo konkretnie odpowiedziec´ swoj a mios´ci a na mios´c´ Boga.

Co wtedy, gdy posiada sie juz s´wiadomos´c´ Bozej obecnos´ci, gdy czowiek swoj a wol a zgodzi sie na uznanie bycia przed Bogiem, przy Bogu? Od teraz „mios´c´ przejawia sie najczes´ciej jako proste upodobanie w Bogu. Czowiek cieszy sie, ze Bóg taki jest [...]. Mamy pen a rados´c´ w tym sensie, ze przed-miot rados´ci jest ten sam, jaki jest przedprzed-miotem rados´ci samego Boga [...]. Czowiek cieszy sie dzieami Bozymi, drogami Bozymi, m adros´ci a, któr a Pan Bóg obmys´li odkupienie czowieka przez Wcielenie, Zesanie Ducha S´wiete-go; ze Maryja jest Niepokalanie Poczeta, ze to wszystko jest Jego dzie-em”25. Rados´c´ wypywaj aca ze s´wiadomos´ci bliskos´ci Boga, z Jego zbawie-nia, jest wyrazem mios´ci do Niego.

Z tego dos´wiadczenia wypywa kolejna postawa: mios´c´ pyn aca z docenie-nia Boga – to adoracja. Czowiek moze z pomoc a aski dos´wiadczyc´ s´wiado-mos´ci i cakowitej akceptacji – mozna by rzec: radosnej akceptacji – potrzeby Boga26. „Adoracja jest pierwszym aktem cnoty religijnos´ci. Adorowac´ Boga oznacza uznac´ Go za Boga, za Stwórce i Zbawiciela, za Pana i Mistrza

23KKK 2095.

24J. RATZINGER, Patrzec´ na Chrystusa, tum. J. Merecki, Kraków 2005, s. 102. 25P. R

OSTWOROWSKI, Wiara, nadzieja i mios´c´, s. 54-55. 26Por. C.S. L

(8)

wszystkiego, co istnieje, za nieskon´czon a i miosiern a Mios´c´ […]. Adorowac´ Boga oznacza z szacunkiem i cakowit a ulegos´ci a uznac´ «nicos´c´ stworzenia», które istnieje jedynie dzieki Bogu. Adorowac´ Boga oznacza wychwalac´ Go, wielbic´ i unizac´ samego siebie […]. Adoracja Jedynego Boga wyzwala czo-wieka z zamkniecia sie w sobie, z niewoli grzechu i bawochwalstwa s´wia-ta”27. W postawie adoracji czowiek, uznaj acy sw a zaleznos´c´ od Boga, moze podj ac´ próbe dostosowania caego swego zycia i postepowania, tak by nim odpowiedziec´ na Boz a mios´c´, tzn. tak, by cae jego zycie i postepowanie byo wyrazem jego mios´ci do Boga.

Dos´wiadczenie róznych form mios´ci, przez które czowiek us´wiadamia sobie, ze zosta dotkniety przez Boga i to dotkniety przez Boga kochaj acego, wzbudza w nim wielk a rados´c´, której motywem jest doznanie bycia kocha-nym w s´wiecie spragniokocha-nym mios´ci28. To dos´wiadczenie domaga sie w od-powiedzi nie tylko zaangazowania sfery emocji i odczuc´, ale nadto, a nawet przede wszystkim woli i intelektu. Papiez Benedykt XVI naucza, ze „rozpo-znanie Boga zyj acego jest drog a wiod ac a do mios´ci, a «tak» naszej woli na Jego wole  aczy rozum, wole i uczucie w ogarniaj acy wszystko akt mios´ci. Jest to jednak proces, który pozostaje w ci agym rozwoju: mios´c´ nigdy nie jest «skon´czona» i speniona; mios´c´ zmienia sie wraz z biegiem zycia, doj-rzewa i was´nie dlatego pozostaje wierna samej sobie. Idem velle atque idem nolle – chciec´ tego samego, nie chciec´ tego samego, to was´nie starozytni uznali za prawdziw a tres´c´ mios´ci: stac´ sie podobnym jedno do drugiego, co prowadzi do wspólnoty pragnien´ i mys´li. Historia mios´ci miedzy Bogiem a czowiekiem polega was´nie na fakcie, ze ta wspólnota woli wzrasta w jed-nos´ci mys´li i uczuc´, i w ten sposób nasza wola i wola Boga staj a sie coraz bardziej zbiezne: wola Boza przestaje byc´ dla mnie obc a wol a, któr a narzuca-j a mi z zewn atrz przykazania, ale staje sie moj a wasn a wol a, która wychodzi z fundamentalnego dos´wiadczenia tego, ze w rzeczywistos´ci Bóg jest mi bardziej bliski niz ja sam. W konsekwencji wzrasta nasze oddanie Bogu i Bóg staje sie nasz a rados´ci a (por. Ps 73[72], 23-28)”29.

Wiary – jak poucza papiez Benedykt XVI w Warszawie w 2006 roku – nie mozna sprowadzac´ jedynie do zaakceptowania pewnego zbioru prawd mówi acych o Bogu, czowieku, o zyciu i s´mierci oraz o rzeczach przyszych. Tak naprawde wiara to relacja z Chrystusem: relacja geboka i osobista, opie-raj aca sie na pierwszen´stwie Jego mios´ci, która jest tak wielka, ze

doprowa-27KKK 2096-2097. 28Por. DCE 9, 17. 29Tamze.

(9)

dzia Go do cakowitej ofiary z siebie na krzyzu, o czym s´w. Pawe zapisa w Lis´cie do Rzymian: „Bóg [...] okazuje nam swoj a mios´c´ was´nie przez to, ze Chrystus umar za nas, gdys´my byli jeszcze grzesznikami” (Rz 5,8). Odpo-wiedzi a czowieka na te tak wielk a mios´c´ jest otwarcie serca i gotowos´c´ kochania30. Lecz co znaczy kochac´ Chrystusa? „To znaczy – zdaniem Bene-dykta XVI – ufac´ Mu równiez w godzinie próby, pod azac´ za Nim takze drog a krzyzow a, w nadziei, ze niebawem nadejdzie poranek zmartwychwsta-nia […]. Mios´c´ do Chrystusa wyraza sie w pragnieniu zycia zgodnego z my-s´lami i uczuciami Jego Serca. Realizuje sie to przez wewnetrzne zjednocze-nie, oparte na asce sakramentów, umacniane przez nieustann a modlitwe, uwielbienie, dziekczynienie i pokute”31.

Papiez Benedykt XVI zwraca uwage na wyrazanie mios´ci do Boga po-przez zjednoczenie. Nie mówi o rzeczywistos´ci abstrakcyjnej. Zjednoczenie to ma sie przejawiac´ konkretnie w liturgii, w sakramentach i w modlitwie, ale  wedug Benedykta XVI  mios´c´ do Boga moze sie tez wyrazac´ w cier-pieniu. Przykad cierpienia zostawi ludziom sam Chrystus. „Jest to – jak zapisa papiez w Spe salvi – bogosawione cierpienie, w którym s´wieta moc Jego mios´ci przenika nas jak ogien´, abys´my w kon´cu cakowicie nalezeli do siebie, a przez to cakowicie do Boga”32. Cierpienie, umotywowane mios´ci a Boga, ma geboki sens i ogromn a wartos´c´, ale najdoskonalszym sposobem miowania Boga jest gotowos´c´ pos´wiecenia dla Niego zycia. Wyrazem mios´ci do Boga jest takze postawa wiernos´ci. Podstawow a odpowiedzi a na Boz a wiernos´c´ jest zaufanie. Wiernos´c´ i zaufanie wyrasta z przekonania, ze jest sie kochanym przez Boga.

W refleksji nad róznymi formami mios´ci czowieka do Boga trzeba pójs´c´ dalej, poniewaz „wszyscy chrzes´cijanie znaj a jeszcze inny sposób na obdaro-wanie Boga: kazdy nieznajomy, którego nakarmimy albo przyodziejemy, to Chrystus, i wydaje sie, ze jest to z naszej strony mios´c´-dar niezaleznie od tego, czy mamy tego s´wiadomos´c´, czy nie”33. Jak poucza bowiem papiez Benedykt XVI, skoro nikt nigdy nie widzia bezpos´rednio Boga, mozna by pytac´: jakze mozna Go zatem kochac´? Odpowiedz´ podaje nam Pierwszy List s´w. Jana: „Jes´liby ktos´ mówi: «Miuje Boga», a brata swego nienawidzi, jest

30Por. BENEDYKTXVI, „Zachowujcie i pogebiajcie wasz a wiare”. Homilia w czasie Mszy

s´wietej na placu J. Pisudskiego (Warszawa, 26.05. 2006), w: Benedykt XVI w Polsce. Homilie i przemówienia, Radom 2006, s. 36-37.

31Tamze, s. 37. 32B

ENEDYKT XVI, Encyklika Spe salvi, Tarnów 2007, nr 47. 33C.S. L

(10)

kamc a, albowiem kto nie miuje brata swego, którego widzi, nie moze mio-wac´ Boga, którego nie widzi” (1 J 4,20). Papiez zauwaza, ze ten tekst nie tyle wyklucza mozliwos´c´ mios´ci Boga, co nawet wynosi j a na poziom wa-runku sine qua non zycia chrzes´cijan´skiego. Tekst s´w. Jana domaga sie mi-os´ci Boga i jednoczes´nie wskazuje na nierozerwalny zwi azek miedzy mi-os´ci a Boga i mios´ci a bliz´niego34. „Jedna wymaga drugiej w sposób tak s´cisy, ze stwierdzenie o mios´ci Boga staje sie kamstwem, jezeli czowiek zamyka sie na bliz´niego czy wrecz go nienawidzi. Przytoczony werset Janowy nalezy interpretowac´ raczej w takim sensie, ze mios´c´ bliz´niego jest drog a do spotkania równiez Boga, a zamykanie oczu na bliz´niego czyni czowieka s´lepym równiez na Boga”35.

Mówi ac o mios´ci bliz´niego, jako o sposobie realizacji mios´ci Boga, trze-ba dodac´ i te mys´l, iz nie mozna prawdziwie kochac´ Boga, gdy neguje sie którekolwiek z Jego przykazan´. Papiez Benedykt XVI podejmuje te mys´l i poucza, ze przezywanie wiary, jako relacji mios´ci do Chrystusa, automa-tycznie wi aze sie z gotowos´ci a do rezygnacji ze wszystkiego, co mogoby byc´ zaprzeczeniem tej mios´ci. Dlatego tak wazna jest nauka Chrystusa: „Jes´li Mnie miujecie, bedziecie zachowywac´ moje przykazania” (J 14,15). A jakie s a Jego przykazania? Jezus poucza, ze nie przyszed odmienic´ Prawa, ale je wypenic´. Prawo bowiem, wyrazone w dekalogu, jest prawem, które Bóg-Stwórca umies´ci w sercach ludzkich. Jednak Jezus temu Prawu da now a motywacje: mios´c´, która jest wazniejsza od ofiar wymaganych przez samo Prawo: „Miowac´ Go caym sercem, caym umysem i ca a moc a i miowac´ bliz´niego jak siebie samego znaczy daleko wiecej niz wszystkie caopalenia i ofiary” (Mk 12,33)36. Na tym bowiem polega prawdziwa mios´c´ bliz´niego – zapisze papiez w Deus caritas est – ze „kocham w Bogu i z Bogiem rów-niez innego czowieka, którego w danym momencie moze nawet nie znam lub do którego nie czuje sympatii. Taka mios´c´ moze byc´ urzeczywistniona jedy-nie wtedy, kiedy jej punktem wyjs´cia jest intymne spotkajedy-nie z Bogiem”37.

Joseph Ratzinger w jednej ze swoich ksi azek zapisa sowa: „Kto kocha Boga, ten wie, ze czowiekowi grozi tylko jedno prawdziwe niebezpieczen´-stwo – niebezpieczen´niebezpieczen´-stwo utraty Boga”38. Realizacja mios´ci Boga wzbudza

34Por. DCE 16. 35Tamze. 36Por. B

ENEDYKTXVI, „Zachowujcie i pogebiajcie wasz a wiare”, s. 37-38.

37 DCE 18. Por. takze: BENEDYKT XVI, Adhortacja apostolska Sacramentum caritatis, Tarnów 2007, nr 88.

38J. R

(11)

tak a s´wiadomos´c´ i jednoczes´nie wyklucza niejako to niebezpieczen´stwo. Jed-nak wypenianie tego, co nazywane jest przykazaniem mios´ci Boga, nie jest tylko asekuracj a przed tym, co mogoby grozic´ czowiekowi w przypadku jego negacji. Zachowywanie i realizacja tego przykazania ma bowiem inny cel: szczes´cie.

3. ZALEZ NOS´C´ MIEDZY MIOS´CI A BOGA A MIOS´CI A BLIZ´ NIEGO

Po zarysowaniu rzeczywistos´ci okres´lonej przez przykazanie mios´ci Boga, w zakresie której bya tez mowa o jej realizacji przez was´ciwe odniesienie do czowieka, moze sie nasuwac´ pytanie: gdzie lezy granica miedzy mios´ci a Boga a mios´ci a bliz´niego? Mozna bowiem odnies´c´ wrazenie, ze te dwie paszczyzny sie przenikaj a, a granica jest tak bardzo niewyraz´na, ze wrecz niemozliwa do wytyczenia. Czy trzeba jednak tak a granice wyznaczac´? Czy jest to w ogóle problem, który przeszkadza w jakikolwiek sposób w realizacji przykazania mios´ci Boga i bliz´niego? Wydaje sie, ze nie. Jak jednak rozu-miec´ zaleznos´c´ jednej mios´ci od drugiej?

Papiez Benedykt XVI pisze, ze Pismo S´wiete podkres´la „nierozerwalny zwi azek miedzy mios´ci a Boga i mios´ci a bliz´niego. Jedna wymaga drugiej w sposób tak s´cisy, ze stwierdzenie o mios´ci Boga staje sie kamstwem, jezeli czowiek zamyka sie na bliz´niego czy wrecz go nienawidzi [...]. Mios´c´ bliz´niego jest drog a do spotkania równiez Boga, a zamykanie oczu na bliz´nie-go czyni czowieka s´lepym równiez na Boga [...]. Boga takiebliz´nie-go, jakim jest, nikt nigdy nie widzia. Jednak Bóg nie jest dla nas cakowicie niewidzialny, nie pozosta po prostu niedostepny dla nas [...]. Bóg sta sie widzialny: w Je-zusie mozemy ogl adac´ Ojca (por. J 14,9). W rzeczywistos´ci istnieje wiele mozliwos´ci widzenia Boga. W historii mios´ci, któr a opowiada nam Biblia, Bóg wychodzi nam naprzeciw […]. Spotkanie z widzialnymi przejawami mios´ci Boga moze wzbudzic´ w nas uczucie rados´ci, jakie rodzi sie z dozna-nia, ze jest sie kochanym”39.

To dos´wiadczenie pobudza do zaangazowania sie w te szczególn a relacje. Czowiek, rozpoznaj ac zyj acego Boga, chce odpowiedziec´ Mu swoj a mios´ci a i w acza w ni a caego siebie: swój rozum, wole i uczucia, tak by byy one coraz bardziej ulege Jego woli. Jest to proces, który trwa: mios´c´ rozwija sie,

(12)

dojrzewa, d azy do doskonaos´ci, by Boza wola stawaa sie coraz mniej obc a, zewnetrzn a, a coraz bardziej wasn a, wewnetrzn a wol a. Konsekwencj a tego jest stan, w którym Bóg staje sie czowiekowi blizszy niz on sam, wzrasta oddanie sie Jemu, a to wszystko jest z´ródem wielkiej rados´ci. „Dzieki temu – zdaniem Benedykta XVI – staje sie mozliwa mios´c´ bliz´niego w sensie wskazanym przez Biblie, przez Jezusa. Mios´c´ bliz´niego polega was´nie na tym, ze kocham w Bogu i z Bogiem równiez innego czowieka, którego w danym momencie moze nawet nie znam lub do którego nie czuje sympatii. Taka mios´c´ moze byc´ urzeczywistniona jedynie wtedy, kiedy jej punktem wyjs´cia jest intymne spotkanie z Bogiem, spotkanie, które stao sie zjedno-czeniem woli, a które pobudza takze uczucia. Was´nie wtedy ucze sie patrzec´ na inn a osobe nie tylko jedynie moimi oczyma i poprzez moje uczucia, ale równiez z perspektywy Jezusa Chrystusa”40.

Takie spojrzenie na bliz´niego nie jest jednak mozliwe bez uprzedniego dos´wiadczenia osobistego spotkania z Bogiem, który jest mios´ci a. „W tym was´nie – kontynuuje papiez Benedykt XVI – przejawia sie niezbedne wspó-dziaanie miedzy mios´ci a Boga i mios´ci a bliz´niego, o którym mówi z takim naciskiem Pierwszy list s´wietego Jana. Jezeli w moim zyciu brak zupenie kontaktu z Bogiem, moge widziec´ w innym czowieku zawsze jedynie innego i nie potrafie rozpoznac´ w nim obrazu Boga. Jezeli jednak w moim zyciu nie zwracam zupenie uwagi na drugiego czowieka, staraj ac sie byc´ jedynie «poboznym» i wypeniac´ swoje «religijne obowi azki», oziebia sie takze moja relacja z Bogiem. Jest ona wówczas tylko «poprawna», ale pozbawiona mi-os´ci. Jedynie moja gotowos´c´ do wyjs´cia naprzeciw bliz´niemu, do okazania mu mios´ci, czyni mnie wrazliwym równiez na Boga […]. Mios´c´ Boga i mi-os´c´ bliz´niego s a nieroz aczne: s a jednym przykazaniem”41.

Wraz z obowi azkiem miowania Boga, chrzes´cijanin winien wiec wypeniac´ przykazanie mios´ci bliz´niego. Chrystus sformuowa te obowi azki w sowach: „Bedziesz miowa Pana Boga swego caym swoim sercem, ca a swoj a dusz a i caym swoim umysem. To jest najwieksze i pierwsze przykazanie. Drugie po-dobne jest do niego: Bedziesz miowa swego bliz´niego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera sie cae Prawo i Prorocy” (Mt 22,37-40). Zwi  a-zanie tych dwóch rodzajów mios´ci – ku Bogu i ku bliz´niemu – jest tak mocne, ze spenienie zobowi azan´ wzgledem jednej bez spenienia zobowi azan´ wobec

40Tamze, nr 18. 41Tamze.

(13)

drugiej jest wrecz niemozliwe, a wypenienie przykazania drugiego staje sie praktycznym sposobem weryfikacji pierwszego przykazania42.

Papiez Benedykt XVI naucza: „Mios´c´ Boga jest nieod aczna od mios´ci bliz´niego, i s a one ze sob a wzajemnie powi azane. Jezus nie wymys´li ani jednej, ani drugiej, ale objawi, ze s a one w istocie jednym przykazaniem, a uczyni to nie tylko sowem, ale przede wszystkim poprzez swoje s´wiadec-two: sama Osoba Jezusa i caa Jego tajemnica ucieles´niaj a jednos´c´ mios´ci Boga i bliz´niego, jak dwa ramiona krzyza, pionowe i poziome”43. Tak wiec miedzy dwoma rodzajami mios´ci – ku Bogu i ku bliz´niemu – istnieje we-wnetrzny zwi azek, swego rodzaju nic´, która ma tak doniose znaczenie, ze jedna bez drugiej istniec´ nie moze, dlatego prawdziwie chrzes´cijan´ska moral-nos´c´ jest mozliwa tylko wtedy, gdy mios´c´ Boga i mios´c´ bliz´niego nie s a alternatyw a, lecz koniunkcj a. To po aczenie wypywa z nauki biblijnej. Jezus  aczy wyraz´nie te dwa przykazania tak, ze wzajemnie sie one przenikaj a. O ich nierozerwalnej jednos´ci Jezus zas´wiadcza sowem i zyciem. Jednak, przy zachowaniu ich jednos´ci, kazde z nich ma swoj a wasn a wartos´c´. Mios´c´ Boga nie rozpuszcza sie w mios´ci bliz´niego, jak tez mios´c´ bliz´niego nie moze wyczerpac´ mios´ci, która nalezy sie Bogu. Nie mozna powiedziec´, ze Bóg moze byc´ kochany tylko w bliz´nich44.

Zdaniem Benedykta XVI punktem wyjs´cia w przezywaniu mios´ci Boga i bliz´niego musi byc´ dostrzezenie obecnos´ci Boga w zyciu. On powinien przenikac´ wszystkie poziomy zycia i je sob a wypeniac´. By zyc´ szczes´liwie nie wystarczy jednak tylko dostrzec to, ze On jest. Konieczne jest, by zga-dzac´ sie z Jego wol a, by Mu zaufac´, nawet wtedy, gdy nie wszystko sie rozumie. Gdy relacja z Bogiem jest dobra, inne relacje tez mog a sie dobrze rozwijac´. Dlatego wazne jest, by uczyc´ sie mys´lec´, czuc´, chciec´ tak jak mys´li, czuje i chce Bóg. W ten sposób mios´c´ moze nadac´ ton zyciu czowieka. I wówczas mios´c´ bliz´niego staje sie czyms´ oczywistym. Gdy czowiek kieru-je sie mios´ci a ku Bogu, wówczas wszystkie relacje do osób, które staj a na jego drodze, przezywa jako relacje akceptacji, zaufania, afirmacji i mios´ci. Jes´li jednak tak nie jest, to zdobycie sie na wewnetrzn a wolnos´c´ mios´ci jest bardzo trudne, jezeli w ogóle mozliwe45.

42Por. S. WITEK, Mios´c´ chrzes´cijan´ska w zyciu czowieka, Warszawa 1983, s. 49. 43B

ENEDYKTXVI, Od Boga uczymy sie zawsze pragn ac´ dobra. Rozwazanie przed modli-tw a Anio Pan´ski (Watykan, 4.11.2012), „L’Osservatore Romano” (wyd. pol.) 349(2013), nr 1,

s. 47. 44Por. J

ANPAWE II, Encyklika Veritatis splendor, Wrocaw 1993, nr 14. 45Por. J. R

(14)

W mys´l przykazania mios´ci czowiek jest powoany do tego, by kocha jak Chrystus. Ale by móc tak kochac´, trzeba przez wiare odkrywac´ i pozna-wac´ Jego oblicze. Dopiero w miare wzrostu wiary wzrasta w czowieku mi-os´c´, wiez´ egzystencjalna z osobowym ideaem mios´ci, którym jest Jezus Chrystus. Przez wiare poznaje sie Tego, który jest wzorem mios´ci i pojawia sie pragnienie kochania tak jak On kocha – az do kon´ca. Ta mios´c´ jest jednoczes´nie mios´ci a Chrystusa w czowieku. On jest Tym, który w czowie-ku zyje i kocha swoj a mios´ci a. Od stopnia wiary, pozwalaj acej uczestniczyc´ w zyciu Bozym, zalezy wiec stopien´ mios´ci. Z tej prawdy wynika, ze nie-mozliwa jest mios´c´ bliz´niego bez mios´ci Boga – co wyraz´nie widac´ takze w nauczaniu Benedykta XVI. Czowiek sam bowiem nie umie was´ciwie kochac´ drugiego czowieka. To Chrystus w nim kocha. Gdy jest on otwarty na zstepuj ac a Bosk a mios´c´, gdy pozwala Bogu kochac´ siebie, jednoczes´nie pozwala Mu kochac´ przez siebie innych46.

Wedug papieza Benedykta XVI doskonaym obrazem jednos´ci mios´ci Boga i bliz´niego jest Eucharystia: „«Mistyka» tego sakramentu ma charakter spoecz-ny, albowiem w komunii sakramentalnej ja zostaje zjednoczony z Panem, tak jak i wszyscy inni przyjmuj acy komunie [...]. Komunia wyprowadza mnie z koncentracji na sobie samym i kieruje ku Niemu, a przez to, jednoczes´nie, ku jednos´ci z wszystkimi chrzes´cijanami. Stajemy sie «jednym ciaem» stopieni razem w jednym istnieniu. Mios´c´ Boga i mios´c´ bliz´niego s a teraz naprawde jednym: wcielony Bóg przyci aga nas wszystkich do siebie”47.

Zwi azek miedzy mios´ci a Boga a mios´ci a bliz´niego jest tak mocny, ze deklaracja mios´ci do Boga oderwana od praktyki mios´ci bliz´niego staje sie wrecz kamstwem. Tak naprawde istnieje tylko jedna mios´c´48. Mozna po-wiedziec´, iz mios´c´ braterska jest podstaw a, baz a dla mios´ci Boga. Ale tez mios´c´ Boga stanowi fundament mios´ci bliz´niego, jak stwierdza S. Kierke-gaard: „Miuj Boga ponad wszystko, a bedziesz kocha takze bliz´niego, w bliz´nim zas´ – wszystkich ludzi. Jedynie wówczas, kiedy miuje sie Boga ponad wszystko, mozna kochac´ bliz´niego w drugim czowieku”49.

46Por. T. D

AJCZER, Rozwazania o wierze, Czestochowa 2012, s. 242-245.

47 DCE 13-14. Por. takze: A. AMATO, O encyklice „Deus caritas est”, „L’Osservatore Romano” (wyd. pol.) 285(2006), nr 8, s. 42-44.

48Por. DCE 16. Por. takze: J. N

AGÓRNY, Posannictwo chrzes´cijan w s´wiecie, t. 1: S´wiat

i wspólnota, Lublin 1998, s. 206-207.

49 Cyt. za: D. A

DAMCZYK, Zaproszenie do mios´ci w s´wietle encykliki Benedykta XVI

(15)

*

Papiez Benedykt XVI w encyklice Deus caritas est bardzo mocno podkre-s´la wzajemnos´c´ mios´ci Boga i bliz´niego. Nalezy jednak pamietac´, ze w tej wzajemnos´ci pierwszen´stwo ma zawsze Bóg – to On podejmuje inicjatywe wyjs´cia ze swoj a mios´ci a w kierunku czowieka i zaprasza go do uczestnic-twa w swojej mios´ci. Dlatego tez opisane zostay momenty „wychodzenia” z inicjatyw a Boga w konteks´cie historii zbawienia: przed czasem i stworze-niem, w dziele stworzenia, w historii Starego Testamentu, we wcieleniu Chry-stusa, w Jego zbawczych dzieach, w kon´cu w caej historii Kos´cioa oraz w konteks´cie dos´wiadczenia osobistego czowieka wierz acego. Dopiero w tej perspektywie Benedykt XVI ukazuje odpowiedz´ czowieka na Boz a mios´c´. Ta dynamika mios´ci czowieka do Boga obejmuje: s´wiadomos´c´ Bozej obec-nos´ci, upodobanie w Bogu, adoracje, pragnienie realizacji Bozej woli, zjedno-czenie w liturgii, sakramentach i modlitwie, cierpienie, mios´c´ drugiego czo-wieka – w którym jest obecny Chrystus.

Z nauczania papieza Benedykta XVI wynika, ze tak jak nie istnieje praw-dziwa mios´c´ Boga, gdy nie realizuje sie ona przez równoczesn a mios´c´ bliz´-niego, tak nie mozna tez mówic´ o prawdziwej mios´ci bliz´bliz´-niego, gdy wyklu-cza ona odniesienie do Boga. Miedzy mios´ci a Boga a mios´ci a bliz´niego istnieje wewnetrzny zwi azek o tak wielkim znaczeniu, ze jedna mios´c´ bez drugiej nie moze istniec´. W pierwszym przypadku byaby to tylko jakas´ ab-strakcyjna „duchowos´c´”, w drugim z kolei swoista antropocentryczna dobro-czynnos´c´. Penia mios´ci chrzes´cijan´skiej polega zatem na po aczeniu jednej z drug a. To po aczenie jest zreszt a naturalne, a widac´ to w zaozeniu, o któ-rym bya mowa: mios´c´ bliz´niego konkretyzuje mios´c´ do Boga.

BIBLIOGRAFIA

ADAMCZYK D., Zaproszenie do mios´ci w s´wietle encykliki Benedykta XVI Deus caritas est, „Kieleckie Studia Teologiczne” 6(2007), s. 7-30.

AMATO A., O encyklice Deus caritas est, „L’Osservatore Romano” (wyd. pol.) 285(2006), nr 8, s. 42-45.

BENEDYKTXVI, „Zachowujcie i pogebiajcie wasz a wiare”. Homilia w czasie Mszy s´wietej na placu J. Pisudskiego (Warszawa, 26.05.2006), w: Benedykt XVI w Polsce. Homilie i przemówienia, Radom 2006, s. 33-38.

BENEDYKTXVI, Adhortacja apostolska Sacramentum caritatis, Tarnów 2007. BENEDYKTXVI, Adhortacja apostolska Verbum Domini, Kraków 2010.

(16)

BENEDYKTXVI, Encyklika Caritas in veritate, Tarnów 2009. BENEDYKTXVI, Encyklika Deus caritas est, Kraków 2006. BENEDYKTXVI, Encyklika Spe salvi, Tarnów 2007. BENEDYKTXVI, List apostolski Porta fidei, Kraków 2012.

BENEDYKTXVI, „Od Boga uczymy sie zawsze pragn ac´ dobra”. Rozwazanie przed modlitw a Anio Pan´ski (Watykan, 4.11.2012), „L'Osservatore Romano” (wyd. pol.) 349(2013), nr 1, s. 47.

DAJCZER T., Rozwazania o wierze, Czestochowa 2012.

FRANCISZEK, Adhortacja apostolska Evangelii gaudium, Kraków 2013. FRANCISZEK, Encyklika Lumen fidei, Kraków 2013.

GWIAZDA P., Bóg pierwszy nas umiowa, w: Refleksje nad encyklik a Benedykta XVI Deus

caritas est”, red. M. Przyby, Poznan´ 2006, s. 34-39.

JANPAWE II, Encyklika Veritatis splendor, Wrocaw 1993. Katechizm Kos´cioa Katolickiego, Pallottinum 1994.

KLUZM., Z ycie w Chrystusie zyciem wiary, nadziei i mios´ci, „Tarnowskie Studia Teologicz-ne” 30(2011), nr 2, s. 39-53.

LEWIS C.S., Cztery mios´ci, tum. P. Szymczak, Poznan´ 2010.

ANOSZKAM., Tajemnica ojcostwa Boga objawiaj aca sie w historii zbawienia, w: Bóg Ojciec, red. P. abuda, Tarnów 2015, s. 17-45.

MICHALIKA., Zrozumiec´ chrzes´cijan´stwo. Istota chrzes´cijan´stwa wedug Josepha Ratzingera, Tarnów 2008.

NAGÓRNY J., Moralnos´c´ chrzes´cijan´ska. Z ycie z Chrystusem i w Chrystusie we wspólnocie Kos´cioa, w: Katechizm Kos´cioa Katolickiego. Wprowadzenie, red. M. Rusecki, E. Pude-ko, Lublin 1995, s. 177-203.

NAGÓRNY J., Posannictwo chrzes´cijan w s´wiecie, t. 1: S´wiat i wspólnota, Lublin 1998. RATZINGER J., Bóg i s´wiat. Wiara i zycie w dzisiejszych czasach. Z kardynaem Josephem

Ratzingerem rozmawia Peter Seewald, tum. G. Sowinski, Kraków 2001.

RATZINGERJ., Na pocz atku Bóg stworzy... Cztery kazania o stworzeniu i upadku. Konsekwen-cje wiary w stworzenie, tum. J. Merecki, Kraków 2006.

RATZINGERJ., Patrzec´ na Chrystusa, tum. J. Merecki, Kraków 2005.

ROSTWOROWSKI P., Wiara, nadzieja i mios´c´. Trzy filary chrzes´cijan´skiego zycia, Kraków 2012.

SOBÓRWATYKAN´ SKIII, Konstytucja dogmatyczna o objawieniu Bozym Dei Verbum, w: Sobór Watykan´ski II, Konstytucje. Dekrety. Deklaracje, Poznan´ 2002, s. 350-363.

SZMULEWICZH., „Mios´c´ d azy do wiecznos´ci”. Ponadczasowa droga mios´ci w s´wietle Ency-kliki Deus caritas est, „Currenda” 156(2006), nr 1, s. 73-83.

WITEK S., Mios´c´ chrzes´cijan´ska w zyciu czowieka, Warszawa 1983.

MIOS´C´ BOGA DAREM I PRZYKAZANIEM

W S´WIETLE ENCYKLIKI DEUS CARITAS EST BENEDYKTA XVI

S t r e s z c z e n i e

Mios´c´, która – wedug papieza Benedykta XVI – stanowi istote chrzes´cijan´stwa, musi byc´ dzisiaj na nowo ukazywana jako rzeczywistos´c´ dostepna dla kazdego czowieka, gdyz Bóg

(17)

kocha wszystkich bez wyj atku. Musi byc´ takze we was´ciwy sposób tumaczone oredzie o mi-os´ci Bozej. Dlatego celem niniejszej pracy byo przedstawienie teologicznomoralnej prawdy o Bogu, który miuje i jest mios´ci a w s´wietle nauczania papieza Benedykta XVI zawartego w encyklice Deus caritas est.

W opracowaniu ukazana zostaa wzajemnos´c´ mios´ci Boga i czowieka, ze szczególnym zaakcentowaniem pierwszen´stwa Bozej mios´ci. Dalej przedstawione zostao zagadnienie odpo-wiedzi czowieka na Boz a mios´c´, która znajduje swoje urzeczywistnienie w przykazaniu mios´ci. Zostaa tez zaprezentowana zaleznos´c´ miedzy mios´ci a Boga a mios´ci a bliz´niego, która od zawsze bya interpretowana w  acznos´ci.

Sowa kluczowe: Bóg; mios´c´ Boga; Jezus Chrystus; czowiek; przykazanie mios´ci; encyklika; Benedykt XVI.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The positive aspects of the discriminatory policy of the ruling HZDS-SNS-ZRS coalition can be found in the fact that despite the environment, so unfavourable for the

9 Porównaj np. Starościak, Prawne formy i metody działania administracji [w:] System prawa administracyjnego, t. Łętowski, Wydawnictwo Ossolineum, 1978, s. Żurawik,

For instance take measurements of the force responses to a given motion of both reference and simulated devices, and check if any difference between corresponding samples exceeds

Stowarzyszenie non-profit „RAPAC”, utworzone przez projekt europejski ECOFAC w maju 2000 roku, definiuje ekoturystykę jako narzędzie utrwalające kon- cepcję

Grzegorz Plebanek (University of Wroc̷law).. in collaboration

omawia więc tu ogólnie, czym psychologia się zajmuje, n a jakie dzieli się działy oraz jaka jest problem atyka poszczególnych działów.. Wyróżnia i

[r]

For the calculations of the concentrations we must use accurate formulas derived within this paper (Tab. 1) not the simplified ones set forth in the regulations. In such a case the