• Nie Znaleziono Wyników

Tłumaczenie społecznego świata : socjologia i przekład

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Tłumaczenie społecznego świata : socjologia i przekład"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Magdalena Czech

Tłumaczenie społecznego świata :

socjologia i przekład

Kultura i Polityka : zeszyty naukowe Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie nr 10, 19-27

(2)

TŁU M ACZEN IE SPOŁECZNEGO ŚWIATA.

SOCJOLOGIA I PRZEKŁAD

S e n se m tej przy g o d y te ra z , ja k i wtedy, ta m , ja k i tu ta j, je s t służba: słu żb a przew oźnika, słu żen ie kom u n ik acji m iędzy św iatam i, b u d o w an ie żywego p o m o ­ stu m iędzy d w o m a b rzeg am i jed n ej rzeki. P rzygoda p olega n a p o d niecającej n ie ­ pew ności, czy nasz żywy ła d u n e k w yląduje bez szkody n a d ru g im brzegu, czy też uto n ie w stygijskich w od ach , czy u d a n a m się przyw ieźć go do now ego życia, czy tylko u to p ić w now y m m ilc z e n iu ...

N onsens tej przygody zarów no teraz, ja k i zaw sze to nadużycie, które przecenia w ła sn e siły, k tó re p rzek ład a , aby p rz e k ra cz a ć , aby z g a rn ą ć d la siebie o b c ą r z e ­ czywistość, przytłoczyć, obciąć jej skrzydła, o d eb rać jej w łasn e życie, zm usić, aby w szystko w niej patrzyło, m ów iło i żyło, ja k chcemy, a n ie tak, ja k o n a sa m a chce.

K arl D edecius, N o ta tn ik tłu m a c z a

C ytat stan o w iąc y m o tto nin iejszeg o arty k u łu zo stał p rzy to czo n y w tak obszernej form ie, poniew aż w b ard zo interesujący sposób o d d a­ je specyficzną tru d n o ść w p isa n ą zarów no w czynność p rzek ład u , ja k

i w ak t k o n stru o w a n ia te o rii socjologicznej. W ja k i sposób w ydobyć m igotliw ą, złożoną i dynam iczną rzeczyw istość języka - lub życia sp o ­ łecznego - i p rzen ieść ją w rzeczyw istość o d rębn ą, w d o m en ę innego sy stem u językow ego czy w o b s z a r te o rii so cjo lo g iczn ej? Z aró w n o przekład , ja k i te o ria socjologiczna s ą w ynikiem pew nego k o m p ro m i­ su, którego nigdy nie osiąga się bezkarnie.

Jose O rteg a y G asset, c h ara k tery zu jąc p rak ty k ę tra n sla to rsk ą , p i­ sze o „sm utku tłu m a c z a ”. Tłum acz - p o stać trag iczn a, „jeszcze p rzed p rzy stąp ie n ie m do b o ju m a św iadom ość, że zaw sze zakończy się on dla niego klęską” (za: Venuti 2000: 50). „Cóż tłu m acz m oże p o cząć ze zbu ntow anym tek stem ?” (za: Venuti 2000: 52). Cóż m oże zrobić socjo­ log z n ie u stan n ie dziejącym się, p u lsującym co d ziennym życiem sp o ­ łecznym , k tó re „zatrzym ane nie będzie ju ż życiem, lecz czym ś zu p eł­ nie in n y m - p u stk ą, k tó rą ró w n ie d o b rze m o żn a n azw ać ś m ie rc ią ”

+ M agdalena Czech - d o k to ra n tk a w In sty tu cie Socjologii U n iw ersy tetu Jagiellońskiego o raz

a b s o lw e n tk a P o d y p lo m o w y ch S tu d ió w d la T łu m aczy Tekstów S p e c ja listy c zn y c h w K a ted rz e UN ESCO d o B a d a ń n a d P rzek ład em i K o m u n ik acją M ięd zy k u ltu ro w ą p rz y W ydziale Filologicz­ nym UJ. L a u re a tk a n a g ro d y im . F lo ria n a Z nanieckiego. S w oje z a in te re so w a n ia n a u k o w e lo k u ­ je w o k ó ł socjologii języ k a i literatu ry , socjologii n a ro d u , n a c jo n aliz m u i n e o n acjo n alizm u , teo rii i p ra k ty k i p rz e k ła d u o ra z p ro b lem aty k i życia codziennego.

(3)

Z B IG N IE W K A D ŁU B EK

(S ztom pka 2005: 25). Z ałożenie p rzetłu m a czaln o ści (translability) ory­ gin a łu (B enjam in za: S ch ulte i B igu en et 1992: 71-82) czy p rz e d m io ­ tu b a d a ń n a inny język, w ty m n a język teorii, je st w aru n k iem koniecz­ nym zarów no w p ra c y tłu m acza, ja k i socjologa.

R ozterk i w o bu tych d zied zin a ch n ie jed n o k ro tn ie m a ją p o d o b n ą naturę. Ta konstatacja m oże w ydaw ać się błaha, lecz gdy posłuży ona za tro p do dalszych poszukiw ań - otw iera drogę do ciekaw ych problem ów badaw czych. E ugene Nida, w ybitny lingwista i przekładoznaw ca tw ier­ dził w ręcz, iż „w ostatecznym ro zrach u n k u p raw o m o cn e je st w yłącznie socjologiczne podejście do tłu m a c z e n ia ” (za: Pieńkos 2003: 65).

Tłumaczenie życia społecznego

Przyjrzyjm y się zatem bliżej zag ad n ien iu p rzetłu m aczaln o ści. Tłu­ m aczenie, in terp reto w an ie chaotycznego z p o zo ru św iata sp o łeczn e­ go je st klu czem do n ajw ażniejszych p od ejść teo rety czn y ch w ykorzy­ sty w an y ch w n u rc ie so cjo lo g ii życia co d zien n eg o - fen o m en o lo g ii i etnom etodologii. N u rt ten, nazyw any „trzecią socjologią”, staw ia so ­ b ie za cel d o starczen ie „orientacji, ro zu m ien ia, pogłębionej in te rp re ­ ta cji i u jaw n ien ia sen su tego, co dzieje się w naszym życiu, a co u k ry ­ te d la teg o , że czy n im y to b ezre flek sy jn ie , ru ty n o w o , n aw y k o w o ” (S ztom p k a 2008). F enom enologię i etn o m eto d o lo g ię łączy o b se rw a ­ cja, że owo poszu kiw an ie sen su życia społecznego je st nie tylko zale­ c a n ą p e rs p e k ty w ą b a d a ń so cjo lo g iczn y ch , ale ta k ż e ich głó w n y m p rzed m io te m . „W b a d a n ia c h etno m etod olog iczn y ch co d zien ne czyn­ ności s ą tra k to w a n e jak o m etody sto so w an e p rzez uczestników życia społecznego w celu n a d a n ia tym że w a lo ru racjo n aln o ści i uzyskania m ożliw ości zrelacjo n o w ania ich, gdyby zaszła ta k a po trzeb a, czyli ich »w y tłu m aczen ia« ” (G arfinkel 2007: 1). Owo p o d w ó jn e tłu m a c z e n ie św iata - p rzez ak to ró w społecznych i b ad aczy społecznych - w pływ a w sposób dojm ujący n a myśl Alfreda Schiitza, k o n ty n u ato ra myśli E d ­ m u n d a H u sserla i tw ó rcy socjologii fenom enologicznej. Pisze on, że

o biek ty m yślow e k o n stru o w a n e p rz e z b a d a c z y sp o łeczn y ch o d n o sz ą się do m yślow ych obiektów , tw o rz o n y c h p rz e z p o to c z n e m yślenie ludzi, p rzeży w ają­ cych sw e co d zien n e życie w śró d bliźnich, i n a n ich s ą o p arte. D latego konstruk- ty używ ane przez b a d a c z a m o żn a n azw ać k o n stru k ta m i drugiego stopnia, to z n a ­ czy k o n stru k ta m i k o n stru k tó w tw o rzo n y ch n a społecznej scen ie p rze z aktorów , k tó ry c h zac h o w a n ie b a d a c z o b serw u je i s ta ra się w y jaśn ić zg o d n ie z re g u ła m i p ro c e d u ra ln y m i swej n a u k i (za: M okrzycki 1984: 141).

(4)

Co w ięcej, te o rie, p rz e k ła d y przek ład ó w , p o w in n y być tw o rz o n e „w taki sposób, aby nie tylko były one w ew nętrznie spójne, ale i daw ały się pog od zić ze w szystkim i p ie rw o tn y m i d o św iad czen iam i życia c o ­ dziennego, które obserw ator zdobył w obrębie nastaw ienia naturalnego, zan im przeskoczył n a te re n te o rii” (B ern stein za: Szacki 2002: 490), pow inny być zro zu m iałe nie tylko dla badaczy, lecz tak że dla p o zo sta­ łych ak to ró w społecznych.

„T łum aczenie” życia sp o łecznego to oczyw iście n ie tylko d o m en a takiej socjologii, k tó ra interesuje się głów nie codziennością. „Przekład ro z u m ie ć trz e b a ja k o k a te g o rię h e rm e n e u ty c z n ą , a to o zn acza, po pierw sze, n ie u ch ro n n e tra k to w a n ie rozu m ien ia i in terp reta cji jak o in ­ te g ra ln y ch stadiów p rzek ła d u i jak o faz p ro cesu tłu m aczen ia, zaś po d ru g ie ozn acza to trak to w a n ie sam ego p rzek ład u jak o swoistej obiek­ tyw izacji ro zu m ien ia” (K alaga za: Fast 1998: 24). H erm eneutyka życia społeczn eg o

1

stan o w i klucz do perspektyw y, bez której tru d n o byłoby w yobrazić sobie w sp ó łczesn ą socjologię. Chodzi o koncepcję socjolo­ gii ro zum iejącej (in terp retaty w n ej) stw o rz o n ą p rzez M aksa W ebera. U kute p rzez niego ro zró żn ien ie ro zu m ien ia b ezp o śred n ieg o (actuelles

Verstehen) i w yjaśniającego (erklärendes Verstehen) (2002:

8

) w ydaje się szczególnie in teresu jące w kontekście p rzek ład u . R ozum ienie b ezp o ­ śre d n ie o p iera się n a prostej in terp retacji, zak ład a oczyw istość m oty­ w ów obserw ow anych działających jednostek - jest niczym tłum aczenie „słow a za sło w e m ”. N a to m ia st ro z u m ie n ie w y jaśn iające p o le g a n a zrozum ieniu nie tylko tego, co n am acaln e, ale n a p o zn an iu m otyw ów działan ia, głębszych jego przy czy n (S zacki 2002: 469). S tanow iłoby ono swoisty odpow iednik tłum aczenia „myśli za m yślą”2, czy też jeszcze szerzej, tłu m aczen ia nie tylko tekstów, ale także kultur, w ym agającego od tłu m acz a dodatkow ych k o m petencji - ku ltu rozn aw czy ch w łaśnie.

Podobne do W eberow skich w ątki p o b rzm iew ają tak że w koncepcji p o zn an ia historycznego au to rstw a W itolda Kuli, którego p ra c e często tra k to w a n e s ą jak o fascynujące przykłady socjologii historycznej.

W ysiłek poznaw czy, p o d e jm o w an y p rz e z h istoryka, ja k m ów i w w ielu m iej­ sc a c h Kula, p o d o b n y je s t w sw y m c h a ra k te rz e do p ra c y tłu m a c z a i p o leg a n a p ró b a c h p rz e k ła d u tre ś c i m in io n y c h k u ltu r w p e rsp e k ty w ie tre ś c i w łasn y ch .

1 C zerpiąc z d o ro b k u S chiitza, A nthony G iddens n a z y w a ją „ p o d w ó jn ą h e rm e n e u ty k ą ” a Ju r­ g en H a b e rm a s „ n a tu ra ln ą h e rm e n e u ty k ą św ia ta p rz eż y w a n eg o ”; por. J. Szacki, Historia myśli so­ cjologicznej, dz. cyt., s. 4 9 0-491.

2 O kreślenie to p o c h o d zi od św. H iero n im a; cyt. za: J. D om ański, O teorii i praktyce przekładania w łacińskim obszarze językowym, w: O poprawnym przekładaniu. Teksty łacińskie i przekłady polskie, red . W. Seń- ka,W ydaw nictw o M arek D rzew iecki, Kęty 2006, s. 38.

(5)

Z B IG N IE W K A D ŁU B EK

P rzek ład te n K ula o k reśla jak o „przekład d w u stro n n y ” (...), o w a d w u stro n n o ść w iąże się z p o d w ó jn ą ro lą w ykorzystyw anej w n im teo rii naukow ej. Z jednej s tr o ­ n y te o ria n a u k o w a p ełn i funkcję heurystyczną, k o n c e p tu alizu jącą p rz e d m io t p o ­ z n an ia, ja k im je st indyw id u aln o ść k u ltu ro w a b a d a n e j rzeczyw istości. Z drugiej - funkcję eksplanacyjną, w w yniku której n a stęp u je zro zu m ien ie owej in d y w id u ­ aln o ści (P iasek 2004: 83, 89).

Teoria n au ko w a je st narzędziem , bez którego, zd an iem Kuli, p rz e ­ kład byłby niemożliwy.

Socjologiczne tłumaczenie przekładu

O b sz a r w sp ó ln y m iędzy te o rią p rz e k ła d u a te o rią so cjo lo g iczn ą zdaje się tak że bard ziej oczywisty. T łu m aczen ie w szak m oże być p o ­ trak to w a n e jako działanie społeczne n a styku k u ltu r i społeczeństw ję ­ zyków w yjściow ego i d o celow ego. M ożna je ró w n ież p o tra k to w a ć jak o d ziałan ie zbioro w e (ak to ra m i w tw o rz e n iu p rzek ład u , p o za s a ­ m ym tłu m aczem , s ą a u to r tekstu i jego p o ten cjaln y odbiorca, ale ta k ­ że instytucje społeczne w pływ ające n a selekcję, p o w staw an ie i dystry­ b u c ję p rz e k ła d ó w ). T łu m a c z e n ie m o ż n a ró w n ie ż p o tr a k to w a ć , w szerszej p e rsp e k ty w ie , ja k o d u rk h e im o w sk i fak t społeczny, z e ­ w n ę trzn y w obec jed n o stek . Z ta k im u jęciem p rz e k ła d u w sp ó łb rzm ią słow a O ctavia Paza: „Nasz w iek (...) zan u rzo n y je st w św iecie p rz e k ła ­ d u lub, dokładniej, w św iecie b ędący m p rzek ład em z innych światów , z innych system ów ” (1981).

D ow odem tego, że p rzekład o znaw stw o i tran slato ry k a ciążą ku s o ­ bie, s ą now e po la zain tereso w ań n a styku tych d w óch dyscyplin. Ko­ rzystanie z d o ro b k u socjologii p rzez przekłado zn aw stw o (szczególnie n u rt translation studies) je st co raz częstsze i w y rażo n e explicite3, dzięki czem u m o żn a ro zp o zn ać ju ż sw o istą socjo log iczn ą te o rię p rz e k ła d u (Bukow ski i H eydel 2009: 26). Podobnie ja k w p rzy p ad k u socjologii li­ teratury , im puls do spo łeczn y ch b a d a ń n a d p rz e k ła d e m w yszedł nie ze stro n y socjologów , lecz sp ecjalistó w w zak resie tłu m a c z e n ia . Za n o w a to rsk ą w tej d zied zinie m o żn a u z n a ć p u b lik ację z a ty tu ło w an ą

Constructing a Sociology of Translation (Wolf i F u k ari 2007). W p ra c y tej

p o stu lu je się, by zw ró cić u w ag ę n a d o k o n a n ia w d zied zin ie te o rii p rz ek ład u , do ja k ic h p rzyczy n ili się tacy w sp ó łcześn i socjologow ie, ja k P ie rre B o u rd ieu , B e rn a rd L ah ire, A nthony G id d en s czy N iklas

L u hm ann.

3 Ź ró d łem d o w o d ó w p o tw ierd z ają cy c h ta k ą te n d e n cję w tran s la to ry c e je s t m .in . publikacja: Socjologiczne aspekty przekładu, red . R Fast, W ydaw nictw o Śląsk, K ato w ice -W arszaw a 2004.

(6)

Je d n ą z kluczow ych zasad, k tó re łą czą socjologię (i to w jej klasycz­ nym, a nie tylko w spółczesnym w ydaniu) oraz translatorykę, je st po stu ­ la t n e u tra ln o śc i b a d a c z a /tłu m a c z a ro zu m ian y n a g ru n c ie socjologii jako W eberowski p o stu lat w olności od w arto ściow an ia, a w tłu m acz e­

niu jako „przezroczystość” stylu. „N iew idzialność” tłum acza i socjologa, ich oso b isty ch o cen i u p rz e d z e ń je s t c e n io n ą w arto ścią ; p rz e s a d n a „ w id z ia ln o ść ” zazw yczaj n ie je s t a k c e p to w a n a i m oże św iad czy ć w najlepszym w ypadku o niedo ciągn ięciach w arsztato w y ch lub o b r a ­ ku pro fesjo n alizm u zaró w no tłu m acza, ja k i socjologa.

Tłum acz w ychodzi z cien ia po p ierw sze w sytuacji, gdy tłu m a c z e ­ nie je st w ja k im ś sensie w adliw e, rodzi k on trow ersje. M ożna tu p rzy ­ w ołać kan o n iczn y p rze k ład n a język angielski z 1958 ro k u au to rstw a Talcotta P arso n sa oryginalnego tek stu Die protestantische Ethik und der

Geist des Kapitalismus M aksa W ebera. W eberow skie o kreślenie k ap ita­

lizm u jak o stahlhartes Gehäuse (w do słow nym tłu m aczen iu : „skorupa tw a rd a ja k s ta l”) P arsons p rzetłu m a czy ł jak o iron cage („żelazna k la t­ k a ”). W ierność tłu m acz en ia tego frag m en tu tek stu W ebera była szero ­ ko dyskutow ana, zw racan o m iędzy innym i uw agę, że stal je st tw ard a, lecz w p rzeciw ień stw ie do żelaza stosunkow o elastyczna, z kolei sko­ ru p a - w opozycji do klatki k o jarzącej się z o p resy jn o ścią - je st w y­ tw o re m natury, co m ogłoby sugerow ać, że k ap italizm m iał w ytw orzyć jak iś now y byt gotow y się z niej „wykluć”4. D ru g ą (nieporów nyw alnie rz a d sz ą niż p ierw sza) sytuacją, kiedy tłu m acz w ychodzi n a pierw szy p lan, je st tłu m aczen ie w ybitne, kongenialne, czasem lepsze od orygi­ nału. Tu z kolei p rzy k ła d u d o sta rc z a R o b ert M erton, p o w o łu jąc się w pierw szych sło w ach p rzed m ow y do polskiego w y d an ia książki Teo­

ria socjologiczna i struktura społeczna n a P aula S am uelsona, który m iał p o ­

w iedzieć, iż „Jest tylko je d n a rzecz lepsza niż oryginalna w ersja książ­ ki z z a k re su n a u k sp o łe c z n y c h - ie st to iei p o lsk ie tłu m a c z e n ie ” (M erton 2002: 3).

N a m a rg in e sie n ależy d o d ać, że p rzy k ła d y ilu stru ją c e m o m en ty w yjścia z cienia tłu m a cz a zostały w y b ran e nieprzypadkow o - u k azu ­ j ą one, ja k w ielkich n ieraz ko m petencji w y m ag ają od a u to ra p rz e k ła ­

d u teksty socjologiczne.

Warto zauważyć, że m im o w spom nianego postulatu przezroczystości w obu dyscyplinach p an u je n iem al p ow szech n a zgoda co do tego, że jeg o re a liz a c ja je s t niezw ykle tru d n a . S fo rm u ło w an y p rzez W ebera po stu lat w olności od w artościow ania (Wertfreiheit) polega n a pow strzy­

4 D ebatę o iron cage re k o n stru u je P eter B a e h r w arty k u le The iron cage and the shell as hard as steel: Parsons, Weber, and the stahlhartes Gehäuse metaphor in the protestant ethic and the spirit of capitalism, „H isto­ ry a n d th e o ry ” 2001, vol. 40, no. 2, s. 153-169.

(7)

Z B IG N IE W K A D ŁU B EK

m a n iu się od sąd ó w w arto śc iu jący ch (Werturteil) p rzy je d n o czesn y m od n o szen iu się do w arto ści danej ku ltu ry (Wertbeziehung). W edług We­ b era, choć w ybór te m a tu b a d a ń i sfo rm ułow anie p ro b lem u b ad aw cze­ go jest, ze swojej natury, subiektyw ne i n ie n eu traln e aksjologicznie, to sam o b a d a n ie m u si p rze b ieg ać zgo d n ie z n o rm ą o biektyw ności n a ­ ukow ej. Inaczej p o strzeg a te n p ro b lem K arl P opper (2000: 93), który p isząc o logice n au k społecznych, tw ierdzi, że w olność od w a rto śc io ­ w an ia sam a w sobie je st w arto ścią. W dziedzinie tran slato ry k i coraz w ięcej m ów i się o au to rsk im w ym iarze tłum aczenia, zgodnie z którym p rzek ład jako czynność nie m a c h a ra k te ru odtw órczego, a jak o dzie­ ło nie je st on rep ro d u k cją, lecz tw ó rczo ścią (Legeżyńska 1986: 33).

Przekład metaforą dla socjologii

P rzecin an ie się o rb it socjologii i p rzek ład o zn aw stw a dostrzegam y ta k że w m niej dosłow nym w ydaniu. E lżb ieta Tabakow ska w skazuje, iż w iele tru d n o śc i w tłu m acz e n iu języka naukow ego w ynika ze sto so ­ w an ych w n im m etafo r (2008: 18-29). N a g ru n cie socjologii św iadczy o ty m p ro b lem „żelaznej klatk i”, a tak że n a p rzy k ład m etafo ra syste- m ów -św iatów (world-systems) Im m an u ela W allersteina

5

czy też d ra m a ­ tu społecznego (social drama) V ictora T u rn e ra 6. P rzek ład an ie m etafo r to je d n a kw estia. In n ą je st w ykorzystyw anie p rzek ład u jak o m etafory p rzez b ad aczy społecznych. C hciałabym zw rócić u w ag ę n a tłu m a c z e ­ nie jak o m etaforę zjawisk społecznych w ujęciu dw óch w spółczesnych autorów : B ru n o n a L ato u ra i Zygm unta B au m an a.

B ru n o L ato u r (1988 za: Bińczyk 2007: 192), fran cu sk i filozof, a n ­ tro p o lo g i socjolog n au k i (nazyw ający sw oje p o d ejście a-socjologią), a u to r te o rii ak to ra-sieci (actor-network theory, nazyw anej tak że transla-

tion theojy), w c e n tru m sw oich ro zw ażań n a d p o zn an iem naukow ym

u lo k o w ał p o jęcie tra n sla c ji. B a d a n ia nau k o w e, „p ak o w an ie św iata w sło w a ” (A briszew ski 2008: 26) sta n o w ią ła ń c u c h tra n sla c ji, serię

5 M etafo ra ta w p o lsk ich p rz e k ła d a c h p o ja w ia się tak ż e jak o „św iato-system ” czy też „system św iato w y ”, co p o w o d u je n ie p o ro z u m ie n ia w d y sk u rsie o k o n c ep c ji W allersteina. Zob. M. S ta r­ naw sk i, R W ielgosz, Przedmowa do wydania polskiego. Kapitalizm nad przepaścią, społeczeństwa wobec wyboru, w: I. W allerstein, Analiza systemów-światów, tłu m . K. G aw licz, M. S ta rn aw sk i, W ydaw nictw o A ka­ d em ick ie D ialog, W arsz aw a 2007, s. V

6 M etafo ra ta z o sta ła p rz e tłu m a c z o n a ja k o „g ra s p o łe cz n a ”, co z ab u rzy ło jej w ym ow ę i je d ­ n o cześn ie zaklasyfikow ało T u rn era d o p a ra d y g m a tu socjologii gier, d o k tó rej b a d a c z te n nigdy n ie n ależał. Por. V. Turner, Gry społeczne, pola i metafory, tłu m . W. U sakiew icz, W y daw nictw o U ni­ w e rs y te tu Ja g iello ń sk ieg o , K rak ó w 2005. D ziękuję p ro f. dr. h a b . M a rk o w i C zyżew skiem u z a z w ró ce n ie u w a g i n a t e n p rzykład.

(8)

drobnych przekształceń, w rezultacie których pow staje tekst naukowy. „K ażda tra n s la c ja p o zw ala re d u k o w ać b a d a n y obiekt. R edukujem y jego lokalność, szczególność (particularity), m a terialn o ść i w ielość. Zy­

skujem y w zam ian za to na kom patybilności, standardyzacji, m ożliw o­ ści obliczania, p rzem ieszczalności, w zględnej uniw ersaln o ści, w resz­ cie z y sk u je m y te k s t” (A b riszew sk i 2 008: 43). P rz y g lą d a ją c się p ro c e so m w y tw a rz a n ia w iedzy naukow ej, L a to u r w ra z z M ichelem C allonem d o strz eg a ją jeszcze inny, bardziej kontrow ersyjny, w y m iar ow ego tłu m a c z e n ia św iata n a te k st naukow y. „Translacja p rz y b ie ra także postać generow ania reprezentacji (...), [co] w iąże się ze staw aniem się rzecznikiem , n a p rzy k ład wtedy, gdy m ów i się w im ien iu w y b o r­ ców (polityk) b ąd ź w »im ieniu« m ikrobów (naukow iec zajm ujący się ich b ad an iem )” (A briszew ski 2006: 277). R ezultatem takiej tran slacji je s t p o w ią z a n ie w sieć ró ż n o ro d n y c h aktorów , u czy n ien ie ich losu w spólnym . Tw orzenie ta k ich m ocnych p o w iązań, w łączających w iel­ k ą liczbę aktoró w ch arak tery zuje w szystkie „procesy w ied zo tw ó rcze”. Równie dojm ującą rolę przypisuje „tłum aczeniu” Zygm unt B aum an, lecz jeg o m e ta fo ra p rz e k ła d u z a sa d z a się n a czym innym . B ad acz w ieszczy u p ad ek in telek tualistó w jak o p raw o d aw có w m ających m oc u s ta n a w ia n ia n o rm i w zorów . W epoce niepew ności, p lu ralizm u bez c e n tró w le g ity m izu jący ch a u to ry ta ty w n e s tw ie rd z e n ia , n ie m a ju ż m iejsca dla intelektualnych praw odaw ców , „którzy kiedyś zbrojni Rozu­ m em przeczesyw ali św iat w p o szuk iw an iu p ó l p o d eu ro p ejsk ą » upra­ w ę«” (B au m an 1998: 158). W czasach późnonow oczesnych czy też po- now oczesnych intelektualiście pozostaje ro la in terp retato ra, tłu m acza (interpreter) i to działającego w szczególnie tru d n y ch w aru n k ach .

N ie idzie w szak ju ż (...) o p rzek ład z języka jednej k u ltu ry (obcej) n a język in ­ nej (w łasnej). Idzie tu o co innego: by tw o ry k u ltu ro w e z reguły „w sobne ”, fra g ­ m en tary czn e, n iew m o n to w an e w se n so tw ó rc z ą całość, uczynić znaczącym i, n e ­ g o cjując ich sens niejako od podstaw . W sy tu acji w ielo ra k o ści k u ltu ro w ej ro la tłu m a c z a nie sp ro w a d z a się do o d czy tan ia tek stu zapisanego w nieznanym ro d z i­ m y m czy teln ik o m szyfrze; n a szyfr „d an y ” n ie m a ju ż co liczyć - szyfr je s t ta k sam o „zadany” ja k jego odczytanie.

(Bauman 1998: 270)

N iniejszy artykuł, ak cen tu ją c trz y w y b ran e w ątk i p rzep latający ch się z a in te re s o w a ń socjolo g ii i p rz e k ła d o z n a w stw a , s ta n o w i dosyć w stę p n ą „k artografię” socjologii p rzekład u, będącej w ciąż in statu na-

scendi. Ta now a dyscyplina je st fantastycznym w yzw aniem dla socjolo­

gii języka i socjologii literatury, któ re b ard zo rzadko rozu m ieją w sp ó ł­ czesn ą p o trzeb ę bycia „socjologią języków ” oraz „socjologią lite ra tu r” i a b stra h u ją od co raz częstszej konieczności b alan so w an ia n a g ranicy

(9)

Z B IG N IE W K A D ŁU B EK

kilku system ów (także językow ych), sk u p iając się n a z an u rz en iu sp o ­ łeczeń stw a w jed n y m z nich.

Bibliografia

A briszew ski K. (2006), „Budowanie sieci" zamiast „wiedzy”. Krótkie wprowadzenie do ANT-ologii, w: Teoretyczne podstawy socjologii wiedzy, t. 1, Lublin: W ydaw nictw o

U niw ersytetu M arii C urie-Skłodow skiej, s. 271-286.

A briszew ski K. (2008), Poznanie, zbiorowość, polityka. Analiza teorii aktora-sieci B ru ­ no Latoura, K raków : U niversitas.

B a e h r P. (2001), The iron cage and the shell as hard as steel: Parsons, Weher, and the stahlhartes Gehäuse metaphor in the protestant ethic and the spirit of capitalism, „Hi­ sto ry a n d th e o ry ”, vol. 40, no. 2, s. 153-169.

B a u m a n Z. (1998), Prawodawcy i tłumacze, W arszaw a: W ydaw nictw o IFiS PAN. B ińczyk E. (2007), Ohraz, który nas zniewala. Współczesne ujęcia języka wohec esencja-

lizmu i problemu referencji, K raków : U niversitas.

Constructing a Sociology of Translation (2007), red . M. Wolf, A. Fukari, A m sterdam / P hiladelphia: B enjam ins P ublishing Company.

D om ański J. (2006), O teorii i praktyce przekładania w łacińskim obszarze językowym, w: O poprawnym przekładaniu, Teksty łacińskie i przekłady połskie, red . W. Seńka, Kęty: W ydaw nictw o M arek D rzew iecki.

G arfinkel H. (2007), Studia z etnometodołogii, tłum . A. Szulżycka, W arszaw a: PWN. K alaga W. (1998), Efekt teorii: przekład - interpretacja - etyka, w: Przekład artystyczny

a współczesne teorie transłatołogiczne, red . P. Fast, K atow ice: W ydaw nictw o N a ­ u kow e Śląsk.

L egeżyńska A. (1986), Tłumacz i jego kompetencje autorskie, W arszaw a: PWN. M erto n R. (2002), Teoria socjołogiczna i struktura społeczna, W arszaw a: PWN. Paz O. (1981), Traducción: łiteraturay łiterałidad, B arcelona: Tusquets E ditores. P iasek W. (2004), Antropołogizowanie historii. Studium metodologiczne twórczości Witoł-

da K uli, Poznań: W ydaw nictw o Poznańskie.

Pieńkos J. (2003), Podstawy przekladoznawstwa. O d teorii do praktyki, K raków : K a n ­ to r W ydaw niczy Zakam ycze.

P o p p er K. (2000), W poszukiwaniu lepszego świata, W arszaw a: KW.

S c h ü tz A. (1984), Potoczna i naukowa interpretacja ludzkiego działania, tłu m . D. L a­ ch o w sk a , w: K ryzys i schizma. Antyscjentystyczne tendencje w socjołogii, w yb. E. M okrzycki, t. 1, W arszaw a: PIW.

S zacki J. (2002), Historia myśłi socjologicznej, W arszaw a: PWN. S zto m p k a P. (2005), Socjołogia zmian społecznych, K raków : Znak.

S zto m p k a P., B ogunia-B orow ska M. (2008), Socjołogia codzienności, K raków : Znak. T abakow ska E. (2008), Metafora w języku i w „języku nauki”, w: Wielojęzyczność na­

uki, W rocław -W arszaw a: F u n d acja n a rzecz N au k i Polskiej.

The Translation Studies Reader (2000), red . L.Venuti, L ondon: R outledge.

Theories o f Translation: A n Anthology o f Essays from Dryden to Derrida (1992), red. R. Schulte, J. B iguenet, Chicago: U niversity of C hicago Press.

T u rn er V. (2005), Gry społeczne, pola i metafory, tłu m . W. U sakiew icz, K raków : Wy­ daw n ictw o U niw ersytetu Jagiellońskiego.

(10)

W allerstein I. (2007), Analiza systemów-światów, tłum . K. Gaw licz, M. S tarn aw sk i, W arszaw a: W ydaw nictw o A kadem ickie Dialog.

W eber M. (2002), Gospodarka i społeczeństwo, tłum . D. L achow ska, W arszaw a: PWN. Współczesne teo V p' -ekladu (2009), red . P B ukow sk', M. H eydel, K raków : Znak.

+

M ag d alen a Czech- d o c to ra l s tu d e n t a t th e In stitu te of Sociology o f Jagiello- n ia n U niversity an d a g ra d u a te of P o stg rad u ate S tudies fo r In te rp re te rs of Tech­ nical Texts in U NESCO c h a ir fo r th e R esearch o n T ranslation a n d In te rc u ltu ra l C o m m u n icatio n a t P hilology D e p a rtm e n t of Ja g iello n ian U niversity. A la u re a te of th e F lo ria n Z naniecki Prize. H e r ac ad em ic in terests focus o n sociology of la n ­ guage a n d lite ra tu re , sociology of n atio n , n a tio n a lism a n d n eo n atio n alism , th e ­ ory an d p ra c tic e of tra n sla tio n an d th e issues of everyday life.

Abstract

In te rp re tin g social w orld. Sociology a n d tra n sla tio n

T ra n slatio n is n o t ju s t a lin g u istic p h en o m en o n , as it is re la te d to th e social an d c u ltu ra l context. T hat is n o t a very innovative finding. B ut as such, it illu stra­ tes very cle arly th e su rp risin g ab se n ce of sociological reflectio n o n tra n sla tio n . Sociology of la n g u a g e an d lite ra tu re do n o t p ay m u c h a tte n tio n to th e issue of re n d e rin g - a n u biquitous a sp ect of o u r w orld. T hat is w hy th e id ea of a sociolo­ gy of tra n s la tio n m ay be c o n sid ered as a very fresh one.

In th e a rticle I don’t sta te a thesis as ra d ic a l as th e o ne developed by E ug en e N id a w ho w ro te th a t „only a sociologistic a p p ro a c h to tra n s la tio n is ultim ately v alid ”. A lthough, I p re se n t th re e possibilities of sociological study on tra n sla tio n - in sp ired by h erm en eu tics; view ing tra n sla tio n as a social actio n an d as a social fact; and, finally, as a m e ta p h o r of social relations.

Keywords:

S o cio lo g ical theory, tra n sla tio n , in te rp re tiv e sociology, so cial actio n , social fact, sociology of everyday life

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wspierała go piękna, ale niemądra Kasjopea, która swoją pychą obraziła nereidy, czyli nimfy wodne.. Poskarżyły się one Posejdonowi, groźnemu władcy

Już wtedy Jan wiedział, że nie wszystko złoto co się świeci, więc kupił wtedy najlepszego rozpłodowca w tym czasie, mianowicie BLUE 48.. Samiczka ta stała się z czasem

W przypadku inkasa oraz akredytyw y dokum entow ej m ają zastosow anie staw ki w w ysokości obow iązującej na dzień złożenia

W ramach pozostałej grupy czynów społecznych zrealizowana została budowa gmachów administracyjnych dla Urzę- du Miasta i Gminy w Radzyniu Podlaskim (zakończono w 1976 r.) oraz

2 Paweł Wątroba oraz młodzi i dorośli twórcy ze Świetlicy Sztuki Pępowina, 2019 (instalacja work in progress)?. współpraca: Anna Gawlik, Julia Pałkowska, Dorota

Konstrukcja przekazu jest podobna: otwierają go data i formuła powitalna, najczęściej w brzmieniu „Droga Meluniu”, ale także „Droga moja”, „Kochana Meluniu”,

darce nieruchomościam i (tekst jednolity Dz. gu na sprzedaż nieruchomości gruntowej niezabudowanej, położonej Turku przy ul. Generała W ładysława Andersa, oznaczonej

Naturalna w ydaje się więc próba modyfikacji sieci neuronowej realizującej algorytm Braitenberga w ten sposób, aby w sytuacji, gdy robot znajdzie się w pułapce,