• Nie Znaleziono Wyników

O działalności Pracowni Historii Filozofii Przyrodoznawstwa Instytutu Filozofii i Socjologii PAN

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O działalności Pracowni Historii Filozofii Przyrodoznawstwa Instytutu Filozofii i Socjologii PAN"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

860

K ro n ik a

P O S IE D Z E N IE IN A U K O W E Z E S P O Ł U H IS T O R II G EO D EZJI

W dniu 20 maja 1988 r. odbyło się w W arszawie posiedzenie naukowe Zespołu Historii Geodezji. Zebraniu, w którym wzięło udział 14 osób, przewodniczył prof. J. Gomoliszewski. Tematem posiedzenia było omówienie przez mgra Tadeusza Now aka atlasu wojskowego Getkanta Topográ ph ia practica conscripta et recognita p e r F re d e ric u m G etkant m echanicum , uwagi mgra inż. J. Tymowskiego o zagadnie­ niach mierniczych w Księdze henrykow skiej oraz sprawy organizacyjne.

M gr N ow ak nakreślił genezę atlasu, znajdującego się w Archiwum Wojskowym w Szwecji, a wypowiedzi o jego przedmiocie i treści zilustrował zdjęciami poszcze­ gólnych m a p 1. W dyskusji zabrali głos: prof. ¡B. Olszewicz, prof. Gomoliszewski i mgr inż. S. Walczak.

M gr J. Tymowski dowiódł zebranym, iż K sięga henrykow ska, będąca opisem narastania majętności klasztoru cystersów w Henrykowie na Śląsku w II połowie X I I I w. i w pierwszych latach X I V w., aczkolwiek pisana przez zakonników nie­ mieckich, dotyczy wielu spraw polskich. Operując licznymi cytatami, referent w niezwykle interesujący sposób przedstawił K sięgę henrykow ską jako dokument pozwalający śledzić prawo własności, technikę rozgraniczeń i pomiarów, a nawet stosowane jednostki miar.

W dalszym toku zebrania przedstawiciel Pracowni Badań Kopernikańskich Z a ­ kładu Historii Nauki i Techniki P A N mgr J. Drewnowski poinformował pokrótce o treści i toku obchodów Kopernikowskich, planowanych na 1973 r.2, a prof. Gomo­ liszewski powiadomił, iż opracowane przez doc. S. Kryńskiego dzieje triangulacji pruskiej, stanowiące fragment prac z historii triangulacji na ziemiach polskich, ukażą się w „Studiach i Materiałach z Dziejów Nauki Polskiej”. W yw iązała się też, zainicjowana przez dr J. Gołaskiego, ciekawa dyskusja na temat potrzeby poddania ochronie niektórych kopców granicznych, stanowiących niewątpliwy zabytek kultury.

Z o fia Traczew ska-B ialkow a

K R O N I K A K R A J O W A

O D Z IA Ł A L N O Ś C I P R A C O W N I H IS T O R II F IL O Z O F II P R Z Y R O D O Z N A W S T W A IN S T Y T U T U F IL O Z O F II I S O C J O LO G II P A N

W końcu 1963 r. powstała w ramach Instytutu Filozofii i Socjologii P A N P ra ­ cownia Historii Filozoficznych Zagadnień Nauk Przyrodniczych pod kierownic­ twem niżej podpisanego. Intencją dyrekcji Instytutu było wypełnienie w ten sposób pewnej luki związanej m. in. z tym, że istniejący od początku w Instytucie silny Zakład Historii Filozofii Nowożytnej skupiał zainteresowania głównie na proble­ matyce humanistycznej (filozofia człowieka, historiozofia, etyka itp.).

Pracownia została oparta na wolontariacie: główną formą jej pracy było kon­ wersatorium skupiające 15—*20 osób — w większości pracowników katedr filozo­ 1 Atlas Getkanta był już w listopadzie 1967 r. przedmiotem dyskusji na konfe­ rencji zorganizowanej w Łodzi przy współudziale Zespołu Historii Geodezji; por. sprawozdanie z tej konferencji w nrze 3/1968 „Kw artalnika”, ss. 739— 742.

2 Por. m.in. informację o przygotowaniach do tych obchodów w Spraw ozdaniu z działalności K o m ite tu H is to rii N a u k i i T e c h n ik i P A N w ro k u 1967 w nrze 2/1968 „K w artalnika”, s. 526.

(3)

K ro n ik a 8 6 1

ficznych uniwersytetów i innych wyższych uczelni z różnych miast Polski, a także reprezentantów dyscyplin przyrodniczych, w szczególności pracowników Ośrodka Dokumentacji Ewolucjonizmu PA£N *.

Zgodnie z zainteresowaniami kierownika i uczestników tematyka badań P ra ­ cowni została ograniczona do w ieków X I X i X X , a głównie — do drugiej p ołow y X I X w. i pierwszej połowy X X w. Badania objęły światopogląd i metodologię czo­ łowych przyrodników tego okresu, przede wszystkim jednak rozwój podstawowych pojęć ważnych zarówno dla nauk przyrodniczych, jak dla filozofii. Jako pierwsze z takich pojęć wybrano pojęcie praw a nauki (praw a przyrody). Badano zatem defi­ nicję praw a nauki, problem jego obiektywności i poznawalności, metody w y k ry ­ wania i uzasadniania praw , ich funkcje w nauce, typologię praw, stosunek różnych typów praw, w szczególności praw „dynamicznych” i statystycznych, a także p raw dotyczących rozmaitych sfer przyrody — „wyższych” i „niższych” form ruchu. Z tą ostatnią sprawą wiąże się pojęcie mechanicyzmu, które również stało się przed­ miotem zainteresowań Pracowni: chodziło o ustalenie, co rozumieli przez postawę i metodologię mechanistyczną różni autorzy w różnych okresach.

W ciągu czterech i pół lat istnienia Pracowni na jej konwersatorium wygłoszono blisko setki referatów, z których większość dotyczyła filozoficznych poglądów czołowych fizyków, chemików i biologów X I X w., a także filozofów i logików, zaj­ mujących się wówczas metodologią przyrodoznawstwa: chodziło przede wszystkim o ich bądź wyrażone e x p licite , bądź założone im p lic ite koncepcje p raw przyrody oraz mechanicyzmu.

Plonem badań Pracowni nad rozwojem pojęcia praw a nauki stały się dw a zbiorki wydane w 1967 r. oraz jeden przygotowany obecnie do druku. Składają się one ze szkiców poświęconych poglądom poszczególnych uczonych i filozofów na prawo nauki, stanowiąc materiał do ewentualnej przyszłej syntezy.

Pierwszy z tych zbiorków 2 zawiera szkice o flizyku, chemiku i filozofach, którzy, mówiąc o prawach przyrody, dawali jako przykłady praw a fizyki: o Helmholtzu, Kekulém, M illu, Spencerze i Engelsie.

Problematykę p ra w w naukach biologicznych wyodrębniono w osobnym zbior­ k u 3. Z aw iera on pięć szkiców poświęconych wybitnym biologom X IX w.: Goethe- mu, Cuvierowi, Darwinowi, Haecklowi i Bernardowi, z których każdy kładł nacisk na nieco inny typ prawidłowości biologicznych, a w związku z tym nieco inaczej interpretował determinizm biologiczny. Realizacja zbiorku nie doszłaby zapewne do skutku bez inicjatywy oraz wkładu organizacyjnego i autorskiego przedwcześnie zmarłej Anny Straszewicz 4.

Przygotowany do druku zbiorek zawiera szkice o pojęciu prawa nauki u Com- te’a, Jevonsa, Boltzmanna, Baina, Macha, Ostwalda i Smoluchowskiego.

Plonem prac Pracowni nad mechanicyzmem jest obroniona w czerwcu 1968 r. praca doktorska Adama Synowieckiego P ro b le m m echanicyzm u w naukach p rz y ­ rodniczych.

1 Por. w nrze 4/1967 „Kwartalnika” (ss. 765— 768) artykuł W. Grębeckiej i K. Petrusewicza Osiągnięcia i plany w zakresie badań i upow szechniania h is to rii ew olucjonizm u.

2 P o ję c ie prawa nauki w X I X w. Z b ió r rozpraw . Pod redakcją W ładysław a K ra ­ jewskiego. W arszaw a 1967.

3 Z dziejów pojęcia prawa w naukach biologicznych. Pod redakcją W ładysław a Krajewskiego. W arszaw a 1967. Zbiór ten ukazał się w serii M a teria ły z e w o lu c jo ­ nizm u, wydawanej przez Komisję Ewolucjonizmu P A N .

(4)

862

K ro n ik a

Latem 1968 r. Pracownia została rozwiązana w związku z całkowitą reorgani­ zacją Instytutu Filozofii i Socjologii P A N , który zrezygnował m. in. z prowadzenia konwersatoriów ogólnopolskich, skupiając się na pracach zespołów złożonych z etatowych pracowników.

Władysław K ra jew sk i

J U B IL E U S Z S T U P IĘ C D Z IE S IĘ C IO L E C IA O G R O D U B O T A N IC Z N E G O U N IW E R S Y T E T U W A R S Z A W S K IE G O

W dniu 18 m aja 1968 r. odbyła się w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu W a r ­ szawskiego uroczystość 150-lecia istnienia tej zasłużonej placówki. Nie był to pierw ­ szy ogród botaniczny Warszawy. W pewnym sensie miały już ten charakter nad­ wiślańskie ogrody Wazów, których rośliny wymieniano w ówczesnych europejskich katalogach. W 18111 r. za Pałacem Kazimierzowskim powstał Ogród Botaniczny Szkoły Lekarskiej. 1818 r. to data przeniesienia tamtego Ogrodu na obecny teren Ogrodu Botanicznego, co prawda wówczas trzykrotnie większy. Po zamknięciu w 1832 r. Królewskiego Uniwersytetu Warszawskiego, już po dwóch latach przy­ łączono niemal dwie trzecie terytorium Ogrodu do Łazienek. I tak pozostało do dziś. A le 1818 r. to nie tylko data translokacji Ogrodu na odpowiedniejszy, dający perspektywy dalszego rozwoju teren. Jest to również data, od której zaczął on poza działalnością dydaktyczną, przeznaczoną dla wąskiego grona studentów odpowied­ nich w ydziałów Uniwersytetu, również działalność naukową oraz społeczną.

Kierownictwo Ogrodu Botanicznego objął wtedy profesor botaniki Michał Szu­ bert (1787— 1860), który specjalizował się w Paryżu pod kierunkiem Antoine’a

Jussieu (1748— 1836), twórcy naturalnego systemu roślin opartego na ich pokrewień­ stwie rodowym. Szubert przejął po nim krytyczny stosunek do sztucznego układu linneuszowskiego, wygodnego w użyciu, lecz przekreślającego wszelkie twórcze dociekania ewolucyjne. Szubert nie należał do tak powszechnego w owym czasie wśród uczonych typu polinneuszowskiego inwentaryzatora przyrody. Nie był gabinetowym taksonomem opisującym, głównie z zielników, nowe gatunki roślin. W żywym kontakcie z przyrodą, nie tylko na suchych uniwersyteckich wykładach, kształcił też swoich uczniów, do których m. in. należeli wybitni później botanicy, Wojciech Jastrzębowski ,(1791— 1882) i Jakub W aga (1800— 1872), również zasłużeni dla warszawskiego Ogrodu.

W programie nauczania Szuberta ważną rolę spełniały wycieczki po kraju, od­ byw ane przeważnie pieszo. M iały one na celu poznanie flory krajowej, poznanie

uprawianych w różnych okolicach, względnie nadających się do uprawy roślin oraz zaopatrzenie Ogrodu Botanicznego i gabinetów naukowych w reprezentację roślin krajowych. Szubert realizował zatem wydane jeszcze przez Komisję Edukacji N a - Todowej instrukcje zalecające poznanie „płodów przyrodzonych” dla wykorzysta­

nia ich w praktyce gospodarki narodowej. O ileż bardziej postępowa i związana z po­ trzebami kraju była w owym czasie uniwersytecka botanika niż uniwersytecka zoo­ logia, którą reprezentował taksonom i typowy „gabinetowy uczony”. Now e prądy

w zoologii form owały się wtedy poza uniwersytetem.

Zasługą Szuberta jest również postawienie Ogrodu Botanicznego w rzędzie in­ nych tego rodzaju placówek europejskich. Szybko nawiązał wymianę z ogrodami zagranicznymi, uzyskując dla swego Ogrodu nasiona i sadzonki roślin egzotycz­ nych.

Jeszcze bardziej naukę z praktyką łączył następca Szuberta, wieloletni nauczy­ ciel szkół warszawskich, profesor botaniki Szkoły Głównej i Cesarskiego U n iw er­ sytetu Warszawskiego Jerzy Alexandrowicz (1819— 1894). Urodzony organizator, dzia­ łacz społeczny, popularyzator nauki, twórca pierwszej w Polsce Szkoły Ogrodniczej

Cytaty

Powiązane dokumenty

„wszystko albo nic”. Oznacza to, że zwyciężyć wszystkie pozostałe cykle może jeden z nich z powodu przypadkowego układu warunków początkowych, niekoniecznie zaś dlatego,

Ogólnie ujmując, mechaniczna procedura to zbiór reguł, które porządkują jakąś aktywność gwarantując przy tym jej zakończenie. Łatwo zauważyć, że żądanie

Wprowadzając tę zasadę silny program przeciwstawia się twierdzeniom analitycznych i częściowo post-analitycznych filozofii nauki głoszących, iż naturę wiedzy naukowej bada

Pod względem pierwszoplanowego lokowania wiedzy silny program i współczesna filozofia nauki ustanawiają zatem identyczną hierarchię ważności.. Lecz inaczej niż w

sytuację teoretyczną, w której rozum, doświadczenie, wiedza zostają ztema- tyzowane i poddane namysłowi filozoficznemu przez tenże rozum i w jego obrębie (w obrębie

sytuację teoretyczną, w której rozum, doświadczenie, wiedza zostają ztema- tyzowane i poddane namysłowi filozoficznemu przez tenże rozum i w jego obrębie (w obrębie

29 Jego stanowisko można by rozumieć zatem w ten sposób, iż wprawdzie podtrzymywana jest w jego ramach nadal sama zawartość empiryczna koncepcji finalizacji nauki i

W filozofii przyrody pierw­ szego rzędu (FPJ źródło to jest niezależne od konstrukcji budowanych w naukach przyrod­ niczych, zaś w uzasadnianiu jej tez nie odwołu­ jemy się