• Nie Znaleziono Wyników

Pojęcie Boga u dzieci w świetle dotychczasowych badań

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pojęcie Boga u dzieci w świetle dotychczasowych badań"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Roman Murawski

Pojęcie Boga u dzieci w świetle

dotychczasowych badań

Collectanea Theologica 47/3, 49-60

(2)

C ollectanea Theologica 47(1977) fase. III

KS. ROM AN M U RA W SK I SDB, W A RSZA W A

POJĘCIE BOGA U DZIECI

W ŚWIETLE DOTYCHCZASOWYCH BADAŃ

Pojęcie Boga należy do istotnych i najbardziej podstawowych kategorii pojęciowych każdej religiiL Dziecko spotyka się z tym pojęciem bradzo wcześnie, najpierw w środowisku rodzinnym, póź­ niej w katechezie. W związku z tym pow staje pytanie: jakie jest pojęcie Boga u dzieci? Jak ą ewolucję ono przechodzi, zwłaszcza pod w pływem katechizacji?

Na tem at pojęcia Boga u dzieci przeprowadzono już wiele badań. Niniejszy arty k u ł ma zam iar przedstawić najważniejsze i najbardziej reprezentatyw ne spośród nich. Nie zostaną w tej re ­ lacji uwzględnione badania nad pojęciam i Boga u młodzieży oraz badania przeprowadzone w Polsce, ponieważ stanowią one przed­ miot oddzielnego omówienia i doniesienia.

W artość prezentow anych niżej badań zależy w dużym stopniu od w yboru zastosowania właściwego narzędzia badawczego, a także od liczby osób poddanych tym badaniom. Z tego też powodu nie wszystkie uzyskane w yniki posiadają jednakową wartość badawczą i diagnostyczną. Poza tym trudno w tych badaniach z całą dokład­ nością ustalić, co one rzeczywiście badały: pojęcie Boga, przeżycie Boga, czy też podstawę wobec Boga? Wina leży może nie tyle w zastosowanych przez autorów metodach badawczych, ile w fakcie, że w ogóle jest rzeczą niesłychanie tru d n ą oddzielenie tych ele­ mentów od siebie, szczególnie w religijności dziecięcej.

Z rozważaniami o charakterze religijno-psychologicznym spoty­ kamy się już dosyć wcześnie 2. W ystępują one u langielskich filo­ zofów L o c k a i H u m e ’ a, u francuskiego pozytyw isty D ’ A l e m b e r t a i u niemieckich filozofów F e u e r b a c h a i S c h l e i e r m a c h e r a . C entralne jednak w nich miejsce zaj­ mowały nie tyle psychologiczne poszukiwania, ile dociekliwość filo­ 1 T ek st r e f e r a tu wygłoszonego na zjeździe p rofesorów ikatechetyki i p e ­ dagogiki se m in a rió w duchow nych, odbytego w A kadem ii Teologii K atolickiej w W arszaw ie w d n ia ch od 12 do 13 lutego 1976.

2 W p re z e n ta c ji w cześniejszych b a d a ń p ow ołuję się n a R. P o h l , Die

religiöse G e d a n k en w elt bei V o lk s - u n d H ilfsS ch u lkin d ern , M ünchen—B asel

1968, zw łaszcza n a w stę p n y rozdział pt. E in fü h ru n g in die F ragestellung, 9—31.

(3)

50 K S . K O M A N M U R A W S K I S D B

zoficzna, odnosząca się do istoty i znaczenia religii w ogóle. Pośred­ nio przygotow ały one teren pod późniejsze psychologiczne badania nad zjawiskami religii.

Początek właściwych badań psychologicznych w dziedzinie re ­ ligii, zwłaszcza religijności dzieci i młodzieży, przypada na rok 1882, kiedy to S. H a l l ogłosił w Stanach Zjednoczonych rozpraw ę pt. Moralne i religijne wychow anie dzieci, w której między innym i za­ jął się także rozwojem religijnym d zieci3. Badania psychologiczne rozpoczęte przez H a 11 a i kontynuow ane w następnych latach odnosiły się w zasadzie do przeżyć religijnych i zew nętrznych ob­ jawów religijności. W sposób szczególny zasłużyła się w tych bada­ niach tzw. ,,szkoła w ürzburska”, reprezentow ana przez K. G i r- g e n s o h n a , a zwłaszcza przez jego ucznia W. G r u e h n a 4. Du­ żo później zajęto się badaniam i religijnych pojęć u dzieci i mło­ dzieży.

Jedną z pierwszych prac badawczych na ten tem at, a zarazem najwartościowszą jest praca H. P o h l m a n n a z roku 1912 5. Autor utw orzył 10 różnych grup pojęciowych, obejm ujących różne dzie­ dziny (także niereligijne) i staw iał dzieciom pytania: ,,Co rozumiesz przez...? Co masz na myśli, gdy słyszysz wyraz...?” Przedm iotem analizy badawczej były następujące pojęcia religijne: modlitwa, grzech, Bóg, zbawienie, w iara, śmierć, niebo, zm artw ychw stanie. P o h l m a n n stw ierdził w swych końcowych wnioskach, że religij­ ne pojęcia i w yobrażenia dzieci są w przew ażającej części antropo- morficzne, konkretno-zmysłowe i raczej powtarzane, niejednokrot­ nie bezmyślnie, za dorosłymi. Nie są one przez dzieci właściwie ro ­ zumiane.

W następnych latach zostały przeprowadzone badania przez A. H u t h a (1916), G. D e h n a (1923), Th. V o s s a (1926), B. H e r i n g a (1929). Nie osiągnęły one jednak takiego rozgłosu, co badania przeprowadzone przez E. N o b i l i n g a i A. B u r - g a r d s m e i e r a .

Pojęcie Boga u dzieci i młodzieży w badaniach E. Nobilinga

Do bardzo znanych prac badawczych należą poszukiwania E. N o- b i 1 i n g a 6. Badania zostały przeprowadzone w śród dzieci protes­ tanckich. Zastosowana przez autora metoda polegała na tym , iż 3 T he M oral and R eligious T ra in in g o f C h ild ren , P rin c e to w n Review. 1882, S eries IX, 26—45.

4 Zob. R eligijność w spółczesnego czło w ie ka , W arszaw a 1966.

s B eitrag zu r P sychologie des S ch u lk in d e s (Pädagogische M onographien, t. 13), Leipzig 1912.

8 Der G o ttesg ed a n ke hei K in d e rn u n d Jugen d lich en , A rch iv fü r R eligions- psychologie, t. 4, Leipzig 1929.

(4)

przedstaw iał on najpierw dzieciom obraz pt. „Bóg Ojciec” a następ­ nie żądał pisem nych odpowiedzi na następujące pytania:

— Czy podoba ci się ten obraz? Dlaczego?

— Czy wyobrażałeś sobie Boga w podobny sposób? Dlaczego? — W jaki sposób przedstaw iłbyś Boga, gdybyś um iał ładnie r y ­

sować Lub malować?

— Co byś uczynił, gdyby ci się Bóg objawił, jak tem u małemu chłopcu?

— Co sądzisz: gdzie Bóg przebyw a i jak mieszka? — Co ponadto myślisz o Bogu?

— Na co ten obraz kierow ał tw e myśli podczas pisania tych od­ powiedzi?

Analiza wypowiedzi badanych dzieci prowadzi autora do nastę­ pujących wniosków: Przełom owym okresem, sygnalizującym p rzej­ ście od antropom orficznego do abstrakcyjnego pojęcia Boga, jest

okres dorastania. W w ieku 13—14 lat pojaw iają się u dorastających dzieci wątpliwości co do dotychczasowego, dziecięcego sposobu w y­ obrażania sobie Boga, ale pojęcia antropom orficzne nie zanikają jesz­ cze całkowicie. Zanika dziecięca ufność w stosunku do Boga, młodzi

zaczynają przeżywać w łasną niemoc i małość wobec Boga. Pojęcia Boga u dzieci i młodzieży są ponadto uzależnione od środowiska, a zwłaszcza od typu uczęszczanej szkoły. Uczniowie szkół ogólno- kształących (gimnazjów i liceów) w ykazują wyższy stopień ab strak ­ cji» gdy chodzi o pojęcie Boga, niż uczniowie innych typów szkół. A utor wysuwa postulat, aby przed ukończeniem szkoły przekazać uczniom um iejętność symbolicznego pojmowania Boga.

Stadia rozwoju pojęć Boga u dzieci według W. Clarka

W Stanach Zjednoczonych przeprow adził w roku 1944 badania nad religijnością dzieci E. H a r m s. A utor pytał się dzieci, jak w yobrażają sobie Boga (jak Bóg wygląda) i polecił im następnie narysować obraz oraz opowiedzieć, co ten obraz przedstawia. W oparciu o badania H a r m s a W. C l a r k przedstaw ił 3 stadia rozwoju pojęć religijnych u dzieci7:

1) Stadium baśniowe (th é fairy—tale stage). Z najdują się na nim dzieci w w ieku przedszkolnym 3—6 lat. Obraz Boga tych dzie­ ci jest antropom orficzny. Boga w yobrażają sobie one na sposób ludzki, jest On podobny do św. Mikołaja.

2) Stadium realizm u (the realistic stage). Przypada ono na wiek szkoły podstawowej. Dzieci w yobrażają sobie Boga jako podobnego do kapłana lub biskupa.

P O J Ę C I E B O G A U D Z I E C I

(5)

5 2 K S . R O M A N M U R A W S K I S D B

3) Stadium indyw idualizm u (the individualistic stage). Przypada ono na okres dorastania. Cechuje go wielkie zróżnicowanie pojęć Boga. Poszczególne jednostki tw orzą sobie w łasny obraz Boga, k tó ­ ry oscyluje między konw encjonalnym i wyobrażeniam i a obrazami Boga w ystępującym i w dawnych religiach.

Badania rozwoju religijnego dzieci szkolnych A. Stlickelbergera.

Po tej samej mniej więcej linii szły badania A. S t ü c k e l b e r ­ g e r a 8. A utor w swoich badaniach starał się nie tylko zbadać, jakie pojęcie Boga m ają dzieci szkolne, ale ponadto usiłował prześledzić rozwój tego pojęcia u dzieci. Badanym dzieciom postawił 4 pytania, na które m iały udzielić pisemnej odpowiedzi (dzieci starsze). Przy czym dwa spośród postawionych pytań posiadały ch arakter niedo­ kończonych zdań.

— W jaki sposób przedstawiasz sobie Boga? — Jak wyobrażasz sobie niebo?

— Gdy byłem niedobry, to... — Jest mi przykro, że...

A utor twierdzi, że pojęcie Boga u dzieci jest bardzo ściśle zwią­ zane z ich rozwojem umysłowym. Dopóki w swym myśleniu nie potrafią oderwać się od konkretu, dopóty to pojęcie nosi na sobie cechy antropom orfizm u.

Dzieci w wieku przedszkolnym, do 6 roku życia, m ają bardzo nie­ jasne wyobrażenie Boga.

Dzieci od I do III klasy w yobrażają sobie Boga jako dużego, silne­ go i przyjaznego mężczyznę, z długą brodą i szerokim płaszczem, który siedzi na tronie. Na głowie ma koronę, w rękach trzym a olbrzymią księgę, wokół Niego unoszą się aniołowie. Dzieci klasy trzeciej przypisują Mu już pewne działanie. W ystępuje On w ich wyobrażeniach jako Ten, który za dobro wynagradza a za zło karze.

Dla dzieci klas IV—VI Bóg jest jeszcze ciągle starym mężczyzną z brodą, siedzącym na tronie i z koroną na głowie, ale równocześnie jest On Stróżem nad pokojem i wojną, dobrem i złem, sprawiedliwym Sędzią, a także Wszechmocą i Miłością.

Jeszcze dzieci w klasach VII—IX w yobrażają sobie Boga na spo­ sób ludzki, jako starego mężczyznę z brodą, ale równocześnie w y ra­ żają sporo zastrzeżeń przeciwko takiem u w yobrażaniu sobie Boga. Zdaniem autora antropom orficzne wyobrażanie sobie Boga utrzym uje się aż do 15 roku życia, a utrzym uje się dlatego tak długo, ponieważ Bóg jest przedstaw iany dzieciom w pierwszych latach nauczania jako Ojciec, W ładca i Król. W oparciu o te ludzkie wyobrażenia k ształtu ­ ją one sobie obraz Boga, k tó ry utrzym uje się aż do wieku dorastania. s Die religiöse E n tw ic k lu n g des S c h u lk in d e s v o m 6. bis 16. L e b e n sja h r, F ra n k fu r t/M a in 1958.

(6)

P O J Ę C I E B O G A U D Z I E C I 53

Bóg i niebo w psychicznym św iecie dzieci i m łodzieży w edług Ą^Burgardsmeiera

Interesujące badania na tem at religijnych pojęć dzieci i młodzie­ ży, do których odwołuje się w ielu psychologów religii, przeprow a­ dził w roku 1942, a opublikował w roku 1951 w książce pLBóg i nie­ bo w psychicznym świecie m łodzieży A . B u r g a r d s m e i e r 9. Autor objął swymi badaniam i dzieci katolickie, uczęszczające na naukę religii w większości przypadków do kościołów lub kaplic na tzw. godziny duszpasterskie (z powodu wojny), w w ieku od 9 do 16 lat. Badaniami zostało objętych 2271 dzieci, w tym 1172 chłopców i 1099 dziewcząt. Dotychczas przeprowadzone badania nie objęły tak dużej liczby dzieci, dlatego też zasługują one na szczególną uwagę.

Do przeprow adzenia tych badań skłoniły autora badania przepro­ wadzone przez N o b i l i n g a . B u r g a r d s m e i e r pragnął je uzu­ pełnić, poprawić i udoskonalić jego metodę oraz zastosować ją do dzieci katolickich. Badania zostały przeprowadzone za pomocą kw e­ stionariusza, którego treść została dzieciom odczytana lub napisana na tablicy.

Oto treść kwestionariusza:

la — Czy myślisz czasem o Bogu, gdy nikt ci o Nim nie mówi? Ib — Kiedy o Nim myślałeś?

lc — O kim w niebie" (lub we wieczności) myślisz najczęściej? 2a — Jak wyobrażasz sobie Boga?

2b — Jak wyobrażasz sobie niebo?

3 — Co byś uczynił, gdyby ci się nagle Bóg objawił w sposób widzialny?

4a — Dlaczego się modlisz?

4b — Czy modliłeś się kiedyś sam od siebie, naw et wtedy, kiedy nikt ci o tym nie mówił?

4c — Dlaczego modliłeś się w tedy? 5a — Dlaczego nie powinieneś kłamać? 5b — Dlaczego nie powinieneś kraść?

Sporo zastrzeżeń u różnych autorów wzbudziło pytanie 3. Mogło ono pobudzić dzieci raczej do myśli fantastycznych niż do religijnych.

Pojęcie Boga u dzieci badało przede wszystkim pytanie 2a: „Jak wyobrażasz sobie Boga?” A utor stwierdza, że tylko w niższych kla­ sach zostało to pytanie przyjęte bez żadnych zastrzeżeń. Od piątej klasy wzwyż dzieci odnosiły się nieufnie do tego pytania, dopatrując się w nim zam iaru wprowadzenia ich świadomie w błąd. Jak można bowiem sobie Boga wyobrażać lub przedstawiać — mówiły dzie­ ci — skoro się nas naucza, że jest On przecież Duchem. Wiele dzieci zatem rezygnowało z przedstaw ienia swoich własnych wyobrażeń Boga, ograniczając się do podania definicji katechizmowych, a starsze w ogóle rezygnowały niekiedy z odpowiedzi.

(7)

W oparciu o uzyskane w yniki autor wyróżnił kilka stopni roz­ woju pojęć Boga u dzieci i młodzieży.

1 s t o p i e ń — ogólnodżiecięcych określeń. Należą tu dzieci, które przedstaw iają sobie Boga za pomocą powszechnie używ anych przez dzieci określeń, takich jak: piękny, jasny, dobry, silny, duży itp. Tego rodzaju określenia Boga w ystępują najczęściej w III i IV klasie (8,5%), ale także w starszych klasach. Ogółem autor otrzym ał 265 takich wypowiedzi, co wynosi 11,7%.

Nie ulega wątpliwości, że za tym i przymiotami, którym i dzieci określają Boga, tkw i antropom orficzne pojęcie Boga. Są one w y ra­ zem — zdaniem au to ra — zwykłej, prostej i n aturalnej reakcji uczuciowej, dziecka na postawione m u pytanie. Podobnie dzieci oce­ niają i określają w tym wieku wiele innych rzeczy i osób, jak np. rodziców, samochód itp.

2 s t o p i e ń . A utor nazywa go stopniem fantazyjnym (phantasti­ sche Stufe). W yrazem tego fantazyjnego ujm owania Boga jest ten ­ dencja do upiększania i uzupełniania obrazu Boga o takie zew nętrzne właściwości, jak broda, długie włosy, piękne szaty itp. N iektóre dzie­ ci w yobrażają sobie Boga jako podobnego do kapłana, biskupa (oczy­ wiście w uroczystych szatach liturgicznych) lub do proroka. Nie da się tu taj ściśle i zawsze odróżnić, czy pod pojęciem Boga dzieci m ają na myśli Boga-Ojca czy też Jezusa Chrystusa. Dzieci, które dały tego rodzaju wypowiedzi, było 272, czyli 12%. W protokółach otrzym a­ nych przez autora ten fantazyjny stopień w ystępuje najczęściej w klasie piątej i sięga w niektórych przypadkach aż do okresu do­ rastania.

3 s t o p i e ń — biblijnego obrazu Boga. C harakterystyczną cechą tego okresu jest to, że obraz Boga w wypowiedziach dzieci nosi na sobie w pływ y Biblii. Dzieci przysw ajają sobie obraz Boga przedsta­ wiony nam przez Pismo św. Bóg w ystępuje w wypowiedziach dzieci jako Król, Sędzia, Ojciec itp. Zdaniem autora jest to w ynikiem po­ bierania przez dzieci system atycznej katechezy biblijnej, zwłaszcza w klasach starszych. Trochę za późno i zbyt rzadko — stw ierdza autor — w ystępuje w wypowiedziach dzieci obraz Boga-Ojca. Obraz biblijny Boga w ystąpił u 277 badanych dzieci, co wynosi 12,2%, rza­ dziej w niższych klasach szkoły podstawowej (1%), częściej u dora­ stającej młodzieży (9,6%).

4 s t o p i e ń — duchowo-pojęciowego obrazu Boga. Biblijny obraz Boga, żywy i konkretny, zostaje zastąpiony i uzupełniony przez ab­ strakcyjn y obraz Boga, przede w szystkim przez pojęcia i określenia katechizmowe. Dzieci po prostu starają się określić Boga w term inach teologicznych, przysw ojonych i wyuczonych z katechizmów. Blisko jedna trzecia wypowiedzi dzieci należy do tej grupy — 627, co się rów na 27,6%.

5 s t o p i e ń . A utor nazyw a ten stopień rozwoju pojęć Boga

(8)

P O J Ę C I E B O G A U D Z I E C I 55

u dzieci stopniem przejściowym (Ubergangsstufe). Zalicza do tego stopnia te wszystkie wypowiedzi dzieci i młodzieży, które zaw ierają słowa lub zw roty świadczące już o pewnej samodzielności w przedsta­ wianiu Boga. Bóg jest ujm ow any przez dzieci jako Ten, którego nie można sobie ani wyobrazić, ani opisać, jako „Całkiem—Inny”. W yra­ żają ten sposób pojmowania Boga takie określenia, jak: pełen ta je ­ mnicy, niewyobrażalny, niewypowiedziany, nieskończenie wielki, niepojęty itp. W skazują one na wysiłek podejm owany przez dzieci, aby w pojęciach Boga oderwać się od ludzkiego, czysto ziemskiego sposobu pojm owania Boga. Stanow i on przejściowy etap do tran s­ cendentnego pojęcia Boga. A utor zebrał 245 tego rodzaju wypowie­ dzi, co wynosi 10,8%. W ystępują one raczej w klasach starszych niż młodszych, zwłaszcza u dorastającej młodzieży.

Religijność dziecka w ujęciu Th. Thuna —

Badania Th. T h u n a 10 idą po tej samej linii co B u r g a r d - s m e i e r a . Przedm iotem jego badań były religijne pojęcia dzieci. Objął nim i tylko dzieci uczęszczające do niższych klas szkół pod­ stawowych (I—IV), zarówno w mieście jak i na wsi, w przew ażają­ cej części dzieci katolickie. A utor nie podaje, jaką liczbę dzieci prze­ badał. Biorąc pod uwagę fakt, że badania zostały przeprowadzone w czterech różnych szkołach, należy przyjąć, że zostało nim i obję­ tych kilkaset dzieci. A utor nie podał także roku, w którym te bada­ nia przeprowadził.

Zastosowana przez autora metoda była dosyć prosta. A utor sam lub za pośrednictwem innych osób (odpowiednio przygotowanych) przeprow adzał rozmowę z dziećmi i protokółował dokładnie ich wy­ powiedzi. Dzieciom zostało postawionych 26 różnych pytań. Kilka spośród nich odnosiło się w prost do Bogh.

— Co czyni Bóg?

— Czy myślałeś kiedyś szczególnie o Bogu? O czym myślałeś? — Czy bałeś się kiedyś bardzo Boga? K iedy to było?

— Czy wierzyłeś kiedyś w to, że Boga można zobaczyć? — Jak Bóg może wyglądać?

A utor stwierdza, że u dzieci w tym wieku obraz Boga jest jesz­ cze w yraźnie antropom orficzny, ale Bóg nie jest człowiekiem. A utor odkrył także u dzieci pomieszanie religijnych pojęć z magicznymi. N iektóre dzieci uw ażają Boga za wielkiego czarodzieja i sądzą, że na Boga można w płynąć za pośrednictwem prakty k magicznych. Daje się również zauważyć u dzieci poszczególnych klas pewien roz­ wój pojęć Boga.

K ilka lat później przeprow adził T h u n podobne badania wśród młodzieży. Postaw ił sobie przy tych badaniach pytanie: czy dziecięca

(9)

K S . R O M A N M U R A W S K I S D B

w iara zostaje zatrzym ana u dorastającej młodzieży? Co właściwie z niej pozostaje? W yniki swych badań ogłosił w roku 1963 n . Autor przebadał 375 osób, otrzym ał około 6 tys. wypowiedzi odnoszących się do 16 różnych tem atów religijnych, jak na przykład:

— Co sądzisz o modlitwie? Jakie znaczenie ma ona dla twego życia?

— Czy myślisz czasem, przy jakiejś okazji, o Bogu? Czy sądzisz, że można mieć w ielkie zaufanie do Boga? Czy lękałeś się kie­ dyś Boga?

A utor nie podaje tabeli statystycznych zebranych wypowiedzi młodzieży. Pow ybierał tylko najbardziej charakterystyczne i poddał je wnikliwej analizie. Pojęcie Boga jest u dzieci 14-letnich—stw ier­ dza T h u n — w dużej mierze dziecięco-teocentryczne, przy czym ten teocentryczny obraz świata jest dosyć często staw iany pod zna­ kiem zapytania, co powoduje z kolei religijną niepewność, która może później doprowadzić do wykształcenia się obojętności religijnej lub w ogóle odejścia od religii.

Badania J. P. Deconchy

Do bardzo znanych i niezwykle cenionych badań nad pojęciami Boga u dzieci należą badania przeprowadzone przez J. P. D e c o n ­ c h y 12. A utor przebadał 4.163 chłopców i 3.899 dziewcząt w wieku od 7 do 16 lat, z czego analizie naukowej poddał tylko wypowiedzi 4.700 dzieci. Badania zostały przeprowadzone w diecezji Lille, wśród dzieci uczęszczających do szkół wyznaniowych i tamże katechizowa- nych. Przeprowadzono je na początku roku szkolnego i poza godzi­ nam i lekcji religii, aby w ten sposób wyeliminować w pływ bezpo­ średniej katechizacji na w yniki badań. Dzieci otrzym ały arkusz pa­ pieru z w ypisanym i na nim słowami: dom, ojciec, matka, Bóg, grzech, ksiądz. Obok tych słów miały one wypisać skojarzenia, ja­ kie w nich pow stają, kiedy słyszą te słowa. D e c o n c h y prze­ analizował następnie skojarzenia dzieci odnoszące się do słowa „Bóg”, odwołując się niekiedy także do skojarzeń odnoszących się do innych słów, kiedy one mogły w jakiś sposób naświetlić pojęcie Boga u dzieci. Na podstawie uzyskanych wyników (23.000 różnych słów odnoszących się do Boga) autor stw ierdził istnienie 3 różnych faz rozwoju pojęć Boga u dzieci:

— I f a z a — atrybucji (dzieci w wieku 8— 10 lat), w czasie której dzieci usiłują wyrazić ideę Boga poprzez przypisyw anie Mu pewnych przymiotów: Bóg jest wielki, wszędzie obecny, wszystko­ wiedzący, spraw iedliwy, dobry itp. Są to przymioty, które wiążą się z pojęciem Boga-Stwórcy.

11 Die religiose E ntsch eid u n g der Jugend, S tu ttg a rt 1963.

12 S tru c tu re g én é tiq u e de Vidée de D ieu chez des catholiques fra n ç a is, B ru x elles 1967.

(10)

— I I f a z a — personalizacji (chłopcy w w ieku 11—13 lat i dziewczynki w w ieku 11— 14 lat), w czasie której dzieci zaczynają pojmować Boga jako Osobę. Bóg nie jest czymś lecz Kimś. Najczę­ ściej w ystępujące nazwy na określenie Boga to: Pan, Ojciec, Odku­ piciel, Zbawiciel itp.

— I I I f a z a — interioryzacji (chłopcy w w ieku 14—16 lat, dziewczynki w w ieku 15— 16 lat), w czasie której pojęcie Boga za­ barw ia się elem entam i subiektyw nym i i uczuciowymi. Stosunek do­ rastającej młodzieży do Boga zaczyna w tym okresie być coraz b ar­ dziej w ew nętrzny i osobisty. Ten swój stosunek do Boga określają takim i słowami, jak: miłość, modlitwa, uwielbienie, zaufanie itp.

Oczywiście poszczególne fazy zazębiają się o siebie i niekiedy w ystępują równocześnie obok siebie. I tak pewne określenia świad­ czące już o personalizacji pojęcia Boga w ystępują już w fazie atry - bucji. Rozwój pojęcia Boga u dzieci ma charakter ciągły, a podział tego rozwoju na 3 różne fazy oznacza jedynie, że pewne mom enty charakterystyczne dla tego etapu rozwoju w nim przeważają.

Skala postaw religijnych L. Patino

A utor (z pochodzenia Kolumbijczyk) przeprowadził swe badania w roku 1960 w Belgii wśród dzieci z klas IV—VII. Aby przyswoić sobie słownictwo religijne dzieci, które miało być przedm iotem ba­ dań, a także poznać ich mentalność, form ację i nauczanie religijne, autor spędził 2 tygodnie wśród dzieci, przeprow adzając z nim i swo­ bodne rozmowy na tem at Boga (grupy po 25 dzieci z IV—VI klasy). Z każdym dzieckiem rozmawiał osobno i pryw atnie, a rozmowa była nagryw ana na taśm ę magnetofonową (dzieci o tym nie wiedziały). Następnie autor przeprow adził w stępny sondaż wśród 822 dzieci, pro­ sząc je, aby swobodnie napisały to, co myślą o Bogu, w yrażając to nie za pomocą wyuczonych form uł katechizmowych, lecz posługując się sform ułowaniam i w yrażonym i ich w łasnym językiem. Z zebra­ nego w ten sposób materiału- autor wyselekcjonował 61 najbardziej charakterystycznych zdań. Zdania te zostały potem przedstawione grupie ekspertów w liczbie 15 (teologowie, psychologowie, katecheci itp.), aby je ocenili i podali, które spośród nich w yrażają pozytywny stosunek do Boga, a które negatyw ny. W oparciu o te zdania została utworzona prowizoryczna skala, zawierająca 60 zdań. Skala ta zosta­ ła sprawdzona na grupie 216 dzieci z klas IV—VII. Analiza uzys­ kanych danych pozwoliła autorow i ułożyć ostateczną skalę postaw zaw ierającą 22 zdania, 9 pozytywnych i 13 negatywnych.

Badaniami objęto 1.122 dzieci: 584 dziewczęta i 538 chłopców, uczęszczających do V, VI i VII klasy szkoły podstawowej w regionie Charleroi w Belgii. Dzieci otrzym ały do rąk kwiestionariusz i obok wypisanych zdań miały napisać: zgadzam się, nie wiem, nie zgadzam się, a więc ustosunkować się do pew nych pojęć Boga, w 13 przypad­

(11)

5S K S . R O M A N M U R A W S K I S D B

kach niewłaściwych, a w 9 prawidłowych. Słabą stroną tej metody było to, iż nie zawsze można było być pewnym, czy badała ona po­ staw y religijne dzieci w odniesieniu do pew nych pojęć Boga, czy też ich wiedzę religijną. Niemniej badania Patino, opublikowne na ła­ mach „Lum en V itae” 13 przyniosły cały szereg bardzo interesu ją­ cych danych.

— W ydaje się, że pojęcie Boga ujaw nione przez większość prze­ badanych dzieci nie zgadza się z pojęciem Boga-Miłości, objawione­ go nam przez Jezusa C hrystusa. Daje się zauważyć, że strach przed Bogiem jest uczuciem, które w religijności dziecięcej zajm uje zbyt dużo miejsca. W niosku autora nie można przyjąć bez pewnej k ry ­ tycznej uwagi, albowiem pewna bojaźń Boża należy do istoty autentycznej postaw y religijnej.

— Dobra wiedza katechizmowa (chodzi o pamięciowe przyswo­ jenie pew nych pojęć i definicji religijnych) nie musi być koniecznie czynnikem w arunkującym dobrą postawę relgijną. N atom iast obrazy bibilijne (opowiadania, przypowieści itp.), ponieważ są dla dziecka bardzo sugestywne, w ydają się stać w pozytywnej korelacji z do­ brą postaw ą religijną. W ynika z tego, iż dzieci lepiej i właściwiej odkryw ają oblicze prawdziwego Boga przez perykopy biblijne niż przez teologiczne definicje katechizmu.

Na podstawie przedstawionych tu wyników badań nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: jakie pojęcie Boga m ają dzieci? Jest ono zapewne am biw alentne, tj. zaw ierające wiele różnych elementów i niejednokrotnie z sobą sprzecznych. W ynika to nie tylko z zastosowania różnych metod badawczych, co w konsek­ wencji musiało doprowadzić do uzyskania różnorodnych wyników, ale przede w szystkim z faktu, iż dotykam y tu tak subtelnego, a za­ razem tak bardzo wymykającego się spod obserw acji i ekspe­ rym entalnych badań zagadnienia, jak przeżywanie Boga w ew nątrz swej własnej duszy. Idei Boga nie da się wyrazić w sposób pełny i adekw atny ani za pomocą słów, ani za pomocą takich czy innych określeń, ani za pomocą obrazów i porównań. Trudno to przychodzi człowiekowi dorosłemu, a tym bardziej dzieciom. Boga można jedy­ nie przeżywać w głębi swej duszy. Pomimo tych zastrzeżeń i w ąt­ pliwości, które tego rodzaju badania muszą budzić, są one potrzebne, i konieczne.

Jeśli można wyprowadzić jakiś wspólny wniosek z wszystkich dotychczasowych badań nad pojęciem Boga u dzieci, to dotyczy on zjawiska tzw. antropom orfizm u, czyli powszechnie w ystępującej u dzieci skłonności do w yobrażania sobie Boga na sposób lu d z k i14. 13 Une échelle d ’a ttitu d e religieuse pour en fa n ts de 10 à 13 ans, L um en V itae 16(1961) 263—282.

(12)

i-P O J Ę C I E B O G A U D Z I E C I 59

W ystępuje on u w szystkich dzieci, ale nie u w szystkich dzieci p rzy j­ muje jednakową postać. Istnieje wiele rodzajów antropom orfizm u. Oczywiście dużo tu zależy od wychowania religijnego wyniesionegc z domu rodzinnego i od właściwie prowadzonej katechizacji. Z bie­ giem lat zaczynają stopniowo zanikać te antropom orficzne w yobra­ żenia Boga i pojaw ia się duchowe, transcedentne pojęcie Boga. Tc dojrzewanie pojęcia Boga jest proporcjonalne do zanikania egocen­ tryzm u dziecięcego. W m iarę jak dziecko wyzbywa się własnego egocentryzmu, zm niejsza się u niego antropom orfizm i wykształca się właściwe pojęcie Boga.

Czy jednak antropom orfizm zanika zupełnie? Są psychologowie, którzy tw ierdzą, że w ogóle jest rzeczą niemożliwą, także u czło­ wieka dorosłego, mówić o Bogu w term inach i pojęciach, które by w jakiś sposób nie opierały się na doświadczeniach ludzkich. An­ tropom orfizm byłby więc elem entem w ystępującym w każdej re ­ ligijności i w każdym wieku. Chodziłoby więc tylko o stwierdzenie, o jaki typ antropom orfizm u chodzi, nade wszystko zaś, czy jest on proporcjonalny dla danego okresu rozwojowego, psychicznego i re­ ligijnego.

DIE GOTTESVORSTELLUNG BEI KINDERN IM LICHTE BISHERIGER FORSCHUNGEN

Dem G o tte sb eg riff b egegnet das K ind r e la tiv frü h , z u n ä c h st im F a m i­ lien k reis, d an n in d e r K atechese. Im Z u sam m en h a n g d a m it e n tste h t die F r a ­ ge: w elche ist die G o tte sv o rstellu n g u n d w elche E volu tio n m a c h t sie d u rc h ? A uf diese F ra g e v e rs u c h t d e r V erfa sse r des v o rste h e n d e n A ufsatzes in A n ­ leh n u n g an die w ich tig ste n und re p rä s e n ta tiv s te n F o rsch u n g en zu diesem T hem a eine A n tw o rt zu geben.

Z w ar begegnet m a n dem religions-psychologischen In te re s se v e rh ä ltn is ­ m ässig frü h , dennoch tr e te n F o rsc h u n g en ü b e r G ottesvoristellungen bei K in ­ d ern r e la tiv sp ä t in E rscheinung. A n g eb a h n t w u rd e n sie 1912 von H. P o h l ­ m a n n . Den g rö ssten W id erh all fan d e n jedoch F orsch u n g en , die u n te r p ro ­ te sta n tisc h e n K in d e rn von E. N o b i l i n g (1929) und u n te r k ath o lisc h er K in d ern von A. B u r g a r d s m e i e r (1951) d u rsc h g e fü h rt w u rd e n . Del V erfa sse r b e ric h te t eingehend ü b e r die voji B u r g a r d s m e i e r d u rc h g e ­ f ü h rte n U n tersu c h u n g en , m it beso n d erem H inw eis auf die von ihm au sg e­ s o n d e rte n 5 E n tw ic k lu n g sstu fe n d e r G ottes V orstellung bei K in d ern : 1. S tu ft a llg em ein k in d lich e r au f G ott bezogener A u sd rü ck e, 2. S tu fe p h an tastisch e ] G o tte sv o rstellu n g en , 3. S tu fe eines bib lisch en G ottesbildes, 4. S tu fe eines g eistig -b eg rifflich e n G o ttesbildes und 5. Ü berg an g sstu fe, die b e i K in d e rr b ere its m it d e r A n stren g u n g v e rb u n d e n ist, sich b e i G o tte sv o rstellu n g en vor: d e r re in m en sch lich en G o tte sau ffassu n g loszum achen. B esprochen w u rd e r au sserd em die E n tw ic k lu n g sp h asen d er k in d lich e n G o tte sv o rstellu n g n a c l W. C l a r k (1958), die von A. S t ü c k e l b e r g e r ü b e r d ie E volution r e li­ giöser B eg riffe d e r S c h u lk in d e r d u rc h g e fü h rte n F o rsc h u n g en sow ie die k in d ­ lichen G o tte sv o rstellp n g en , w ie sie von Th. T h u n (1959) in sein en U

nter-cologico e te n ta zio n e di ateism o, w : U a teism o contem poraneo, t. 1, red. G

G i r a r d i , T orino 1967, 210—215; t e n ż e , L e m e te della catechesi nelle

(13)

60 K S . R O M A N M U R A W S K I S D B

su c h u n g en d e r K im derreligion e rm itte lt w u rd e n . M ehr P la tz und A u fm e rk ­ sa m k eit w id m e t d e r V erfa sse r den F o rsc h u n g en von J. P. D e c o n c h y (1967), w elc h er in d e r E n tw ic k lu n g d e r G ottesvorstellum gen bei K in d e rn 3 P h a se n u n te rsc h e id e t: P h a se d er A ttrib u tio n (8 bis 10 Ja h re ), P h a se der P e rso n a lisie ru n g (11 bis 14 J a h re ) un d P h a se d e r V erin n e rlich u n g (14 bis 16 Ja h re ). S eine B e tra c h tu n g e n schliesst d e r V erfa sse r m it ein er D arste llu n g d er von L. P a t i t \ o (1961) e n tw o rfen e n S k ala relig iö ser H a ltu n g e n d er K in d er (ih re r H a ltu n g e n g eg en ü b er G ott) ab.

In den S ch lu ssb em e rk u n g e n ste llt d er V e rfa sse r fest, m a n kö n n e a u f­ g ru n d der d u rc h g e fü h rte n F o rsc h u n g en n ic h t m it a lle r E in d e u tig k eit die F ra g e b e a n tw o rte n , w elche V o rstellu n g von G o tt die K in d e r haben. Sie ist je d en falls am b iv alen t, d.h. sie e n th ä lt viele v ersch ied en e, sich oft ein an d e r w id ersp re c h e n d e u n d v o r allem an tro p o m o rp h e E lem ente. D er A ntriopom or- phism us, d.h. die T endenz, sich G ott als M enschen v o rzu ste lle n , k o m m t in allen u n te rsu c h te n G ru p p e n von K in d e rn anf. E r t r i t t d a n n m it d er z u n e h ­ m e n d en R eife z u rü c k ud m a c h t ein er geistigen G o tte sv o rstellu n g P latz.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na temat procesu identyfikowania siebie poprzez aktywność wnioskowano na podstawie autodefinicji ujawniających reprezentacje aktywności połączone z reprezentacjami

Searches using Zootags from the Technology, Application, Operation, Problem and Solution facets for the concept of the synergistic effect could include:..

The notions involved in this specific project for Oerol included aesthetics of art, crafts, temporality, interaction with the public, use of natural or artificial materials

Testosterone treatment is not associated with increased risk of adverse cardiovascular events: results from the Registry of Hypogonadism in Men

nie się zmieniają, to nadal proszenie o pieniądze zdaje się być szczególnym wy- zwaniem retorycznym, z którym jednak oswajamy się, coraz częściej trafi ając w sieci na

Eksperymentalny program ćwiczeń, realizowany z grupą 14 dzieci w wieku 7-8 lat, pozwolił na częściowe ukształtowanie się zdolności do absolutnego sły­ szenia u dzieci.

Obserwując działanie różnych roztworów piperazyny na pasożyty gatunku Ascarfa suis stwierdzono, że w temperaturze 37 ° C roztwór cytrynianu piiperazyny · o pH 8,5

lację patogenną ostatnich mikroorganizmów stwierdzono u 15 dzieci :z dys- kretnymi objawami jelitowymi, natomiast same ostatnie szczepy bakte- ryjne u 11 dzieci, z