• Nie Znaleziono Wyników

View of The Edinburgh Encyclopedia of Continental Philosophy, ed. by Simon Glendinning, Edinburgh: Edinburgh University Press 1999, s. 685

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of The Edinburgh Encyclopedia of Continental Philosophy, ed. by Simon Glendinning, Edinburgh: Edinburgh University Press 1999, s. 685"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

R

E

C

E

N

Z

J

E

R O C Z N I K I F I L O Z O F I C Z N E Tom XLIX, zeszyt 1 - 2001

T he E d in b u r g h E n c y c to p e d ia o f C o m m e n ta i P h ilo s o p h y , ed. b y S im o n G le n d in n in g , E d in b u rg h : E d in b u rg h U n iv e rs ity P re ss 1999, ss. 6 8 5 .

Od dłuższego ju ż czasu w krajach anglojęzycznych utrw alił się dychotom iczny podział filozofii w spółczesnej na analityczną i kontynentalną. Pochodzi on od funk­ cjonującego w W ielkiej B rytanii przeciw staw ienia W ysp B rytyjskich kontynentow i europejskiem u: A nglik w ybierający się do Francji, N iem iec czy W łoch mówi często, że udaje się „na K ontynent” 1. O ile jednak opozycja „b ry ty jsk i-k o n ty n en taln y ” jest całkow icie zrozum iała (gdy tylko uśw iadom im y sobie, że słowo „kontynent” używane jest w w ęższym znaczeniu niż w pozostałych krajach Europy) i utw orzona w edług jednolitego kryterium geograficznego, to podział na filozofię analityczną i kontynen­ talną jest po prostu logicznie wadliw y, podobny do podziału jab łek na sm aczne i czerw one bądź zw ierząt na ssaki i roślinożerne. Jeżeli ma jakieś uzasadnienie, to do pew nego stopnia genetyczne, poniew aż filozofia analityczna narodziła się i rozw inęła w W ielkiej B rytanii. T rzeba jednak z jednej strony pam iętać o tym, że naw et w okresie narodzin typ filozofii określony później m ianem analitycznej rozw ijał się także w innych krajach europejskich (choćby w Polsce), a z drugiej, że w Anglii obecne były w ów czas nurty rozw ijane na K ontynencie (np. postheglow ski idealizm ).

D obrą okazją do przem yślenia różnych kw estii zw iązanych z pojęciem filozofii kontynentalnej je st obszerna książka The E dinburgh E ncyclopedia o f C ontinental P hilosophy przeznaczona do nauczania filozofii kontynentalnej. Nie zaw iera ona haseł, ale artykuły, dotyczące poszczególnych nurtów filozoficznych i ich najw ażniej­ szych przedstaw icieli. Składa się z ośm iu rozdziałów : 1. K lasyczny idealizm : Kant; Fichte; Schelling; H egel; Schopenhauer; idealizm brytyjski. 2. F ilozofia istnienia: K ierkegaard; N ietzsche; w iara i filozofia (Buber, Jaspers, M arcel); Sartre i H eideg­ ger, etyka egzystencjalna; egzystencjalna filozofia i literatura. 3. Filozofie życia i rozum ienia: Schleierm acher; D ilthey; Bergson; Gadam er; Ricoeur; pragm atyzm am erykański (od P e irc e’a do R o rty ’ego), 4. Fenom enologia: Brentano; H usserl; H eidegger; Sartre, M erleau-Ponty; fem inizm i fenom enologia, 5. Polityka, psychoana­ liza, nauka: od F euerbacha do Schm idta; M arks, m arksizm i krytyka literacka; Freud; psychoanaliza i krytyka literacka; kontynentalna filozofia nauki; kontynentalna

filozo-1 Term in „K ontynent” (pisany z dużej litery) ma w W ielkiej B rytanii sens inny niż we Francji, N iem czech czy Polsce. O dnosi się on m ianow icie do całego obszaru Europy z w yjąt­ kiem W ysp B rytyjskich.

(2)

244 RECENZJE

fia polityki, 6. Szkoła frankfurcka i teoria krytyczna; H orkheim er; A dorno; M arcuse; Benjam in; Bloch; H abcrm as, 7. Strukturalizm : Saussure, Levi-Straus$; A lthusser; Lacan; D um ézil; Barthes, 8. Poststrukturalizm ; Foucault; Lévm as, Deleuze; postm o­ dernizm i Lyotard oraz B audrillard; fem inizm francuski; dekonstrukcjonizm i D errida. Całość poprzedza wstęp redaktora książki, Sim ona G lendinm nga, zatytułow any C zym je s t filo z o fia kontynentalna? , który m a w zam ierzeniu zdać spraw ę z genezy i sposo­ bu pojm ow ania term inu „filozofia kontynentalna”. Spośród pięćdziesięciu dziew ięciu autorów zam ieszczonych tekstów w iększość pracuje na w ydziałach filozoficznych w W ielkiej B rytanii, USA i Kanadzie.

Na poziom ie treści poszczególnych artykułów książka prezentuje się dobrze. M im o oczyw istego w takiej sytuacji zróżnicow ania stylów dostarcza solidnej i upo­ rządkow anej porcji inform acji, bardzo przydatnej do zajęć z historii filozofii w spół­ czesnej. Pod tym w zględem je st to z pew nością udane przedsięw zięcie. Pierw sze w ątpliw ości zaczynają się rodzić w kw estii wyboru poszczególnych nurtów i nazw isk filozofów oraz ich m niejszej lub w iększej obecności w książce. Z akładając, że kate­ goria filozofii kontynentalnej (jako przeciw staw ionej filozofii analitycznej) m a w ogóle sens, rzuca się w oczy nadreprezentacja wątków fem inistycznych i m arksistow ­ skich, a całkow ita nieobecność np. tom izm u. W tak obszernej pracy w inna się poja­ wić chociażby w zm ianka o E. G ilsonie czy J. M aritainie, a takiej nie ma. Zdum ienie budzi rów nież w łączenie do książki artykułu - bardzo zresztą dobrego - o pragm a­ tyzm ie am erykańskim . M ożna taką decyzję próbow ać uspraw iedliw ić tym, że podział na filozofię analityczną i kontynentalną nie ma ju ż obecnie charakteru geograficzne­ go, lecz w ów czas pow staje inny zarzut: dlaczego nie zaprezentow ano innych nieana- litycznych nurtów filozofii am erykańskiej, mimo iż w łączono pragm atyzm ? P rzynaj­ m niej na w zm iankę zasługiw ałby także W hitehead i zapoczątkow ana przez niego filozofia procesu, a jego nazw isko w ogóle w książce się nie pojawia.

W spom niane usterki m ają, jak sądzę, swoje źródło w samej kategorii filozofii kontynentalnej i w traktow aniu podziału: an ality czn a-k o n ty n en taln a jako w yczerpują­ cego całą filozofię w spółczesną. R edaktor książki we w spom nianym artykule w stęp­ nym próbuje się przyjrzeć genezie i funkcjonow aniu kategorii filozofii kontynental­ nej. Podkreśla, że pow stała ona w obrębie tradycji analitycznej jako część samo- określenia się tej koncepcji filozofii i pierw otnie nie m iała ona sensu opisow ego, lecz przede w szystkim w artościujący. F ilozofia kontynentalna, w rozum ieniu zw olennika filozofii analitycznej, oznaczała rodzaj m yślenia, argum entow ania, którego nie pow in­ no się upraw iać. C hodziło o filozofow anie, które je st nieprecyzyjne, w izjonerskie, literackie, które wabi rzekom ą „głębią” lub obiecuje refleksję nad losem człow ieka bliższą literaturze i religii niż pow ażnej dyscyplinie akadem ickiej. Ten typ m yślenia filozofow ie analityczni uw ażali za społecznie szkodliw y, poniew aż w ystaw ia łatw o­ w ierną publikę na wpływ rzekom ych guru, którzy w istocie nic oprócz m ętniactw a nie są w stanie zaoferow ać. W przeciw ieństw ie do tego rzetelna filozofia (tzn. filozo­ fia analityczna) m iała przede w szystkim dbać o jasność i precyzję argum entacji, elim inow ać problem y pozorne, aby zw rócić uwagę na problem y faktyczne. Jej upra­ w ianie m iało zm ierzać m .in. do w ytw orzenia w studentach społecznie pożądanego krytycyzm u wobec w szelkich niejasności. U zupełniając uwagi G lendinninga, m ożna by przytoczyć opinię H. M ellora, do niedaw na dziekana W ydziału Filozofii w koleb­

(3)

RECENZJE 2 4 5

ce filozofii analitycznej, ja k ą jest Cam bridge U niversity, że ta w łaśnie odm iana filozofii m a być „czym ś w rodzaju intelektualnego system u spryskiw ania, którego funkcją je st spow odow anie, by osiadł pojęciow y kurz, który zaciem nia nam widok na św iat”2.

U jęcie takich dwóch stylów m yślenia w opozycję „filozofia an ality czn a-filo zo fia kontynentalna”, a nie np. w mniej kontrow ersyjny podział „filozofia a n a lity c z n a-filo ­ zofia nieanalityczna”, m iało u podłoża nie tylko przekonanie filozofów analitycznych 0 w yższości tej odm iany filozofii nad w szystkim i pozostałym i, lecz także brytyjskie poczucie odrębności i w yższości nad kulturą francuską czy niem iecką, połączone z przekonaniem , że źródła w szystkiego, co niepożądane - naw et w rodzim ej filozofii - leżą ostatecznie po południow o-w schodniej stronie kanału La M anche. G lendinning podkreśla, że do utw orzenia tej opozycji przyczynił się rów nież swoisty izolacjonizm intelektualny B rytyjczyków , który przejaw iał się w tropieniu i elim inow aniu tego, co uznano za obce, niebrytyjskie.

K rytyczne uw agi o pow staniu i funkcjonow aniu term inu „filozofia kontynentalna” w ydają się stać w sprzeczności z faktem , że znajdują się one we w stępie do książki na tem at filozofii kontynentalnej. Sprzeczność je st jednak pozorna z trzech pow odów. Po pierw sze dlatego, że krytyczne uw agi dotyczą sposobu pojm ow ania filozofii kon­ tynentalnej z perspektyw y filozofów analitycznych. Po drugie, z tej racji, że obecnie, zw łaszcza wśród studentów filozofii, podział na filozofię analityczną i kontynentalną nie ma ju ż sensu geograficznego, podobnie jak nie ma go też, znane byw alcom hoteli, pojęcie śniadania kontynentalnego. Po trzecie w reszcie z tego pow odu, że term in „filozofia kontynentalna” coraz bardziej traci sens w artościujący. Skoro b o ­ wiem dzisiaj filozofow ie w USA i A nglii określają swoje kom petencje, mówiąc np. że zajm ują się filozofią analityczną (tu podają zw ykle określoną dyscyplinę, np. filozofię um ysłu, filozofię języka itp.) lub filozofią kontynentalną (w ym ieniając konkretnych autorów lub nurty, np. H usserla i fenom enologię), a w ydziały filozoficz­ ne przyciągają studentów reklam am i podkreślającym i ich pluralizm polegający na tym, że upraw ia się tam obydw a te rodzaje filozofii; skoro w reszcie w ydaje się grube tomy na tem at filozofii kontynentalnej, m ające służyć jako podręczniki uniw ersytec­ kie, oznacza to, że albo term in ten nabrał bardziej opisow ego znaczenia, albo pow oli w zrasta ocena wagi filozofii kontynentalnej w stosunku do analitycznej, albo jedno 1 drugie razem . D la uw ażnego czytelnika je st jednak rzeczą jasną, że najw ażniejszy dla w ydania książki z term inem „filozofia kontynentalna” w tytule je st powód czw ar­ ty - zapotrzebow anie na tak w łaśnie nazw any podręcznik. To z kolei związane jest z utrw aleniem się - skądinąd logicznie w adliw ego - podziału filozofii w spółczesnej. W obec w ym ogów rynku w ym ogi logiki m uszą dzisiaj ustąpić.

W łaśnie uwag na tem at zasadniczej w adliw ości podziału filozofii w spółczesnej na analityczną i kontynentalną najbardziej brakuje we w stępie G lendinninga. N ajw y­ raźniej jednak, tak jak daw niej filozofow ie analityczni potrzebow ali do sam ookreśle- nia negatyw nie w artościow anego i m ętnego pojęcia filozofii kontynentalnej, tak teraz

2 F ilozofia analityczna i ja ź ń , przeł. R. M ajeran, w: F ilozofia brytyjska u schyłku X X w ieku, red. P. G utow ski, T. Szubka, Lublin: TN K UL 1998, s. 417.

(4)

246 RECENZJE

sytuacja się odw raca i filozofow ie kontynentalni (co k o lw ie k m iałoby znaczyć to słowo) potrzebują do określenia sam ych siebie rów nie niejasnego pojęcia degenerują­ cej się, w ich m niem aniu, filozofii analitycznej.

W tym m iejscu pojaw ia się problem ; czy dychotom iczny podział filozofii w spół­ czesnej ma w ogóle sens, naw et jeśli nie m iałby on wad opozycji „filozofia an ali­ tyczna - filozofia kontynentalna” , na przykład gdyby to był podział na filozofię analityczną i nieanalityczną? Łatw o zauw ażyć, że z perspektyw y filozofa analitycz­ nego podział taki byłby psychologicznie i socjologicznie korzystny, podnosząc jeg o rangę z pozycji bycia reprezentantem jednego z wielu nurtów do rangi przedstaw i­ ciela najsilniejszej tendencji, w stosunku do której określane są w szystkie inne. Jeśli jednak filozofia analityczna dałaby się potraktow ać jak o jeden z w ielu nurtów ostat­ niego wieku (co przecież nie m usiałoby um niejszać jej wagi i w pływ ów ), to w ystar­ czyłoby dodać w om aw ianej książce obszerny rozdział na jej tem at (i jeszcze kilka paragrafów o pom iniętych nurtach m niejszej wagi) oraz zm ienić tytuł na: E ncyklo p e­ dia filo zo fii w spółczesnej. Na K ontynencie (w brytyjskim sensie tego słowa) byłoby to posunięcie całkiem naturalne. Z tego, iż dla redaktora om aw ianej pozycji było ono nie do pom yślenia, w nosić m ożna o ciągle ogrom nym znaczeniu w krajach anglojęzy­ cznych filozofii analitycznej, która naw et przez jej przeciw ników postrzegana je st nie jako jeden z wielu nurtów , ale jako zasadniczy punkt odniesienia dla całej pozostałej filozofii.

P iotr G utow ski

R ic k i G . A . D o 1 b y, U n c e rta in k n o w le d g e . A n im a g e o f sc ie n c e f o r a c h a n ­ g in g w o r ld , C a m b rid g e : C a m b rid g e U n iv e rs ity P re ss 1996, ss. x i + 3 6 5 , in d ex .

D ziedzictw em neopozytyw izm u, z którym do dziś mamy do czynienia w filozofii nauki, je st luka pow stała po choć jed n o litej, lecz zbyt uproszczonej koncepcji nauki. K siążka D o lb y ’ego jest trafnym przykładem na to, jak daleko jeszcze do w ypracow a­ nia spójnej koncepcji nauki, która m ogłaby pod w zględem jednolitości zastąpić obraz pozostaw iony przez neopozytyw izm . T ytułow a niepew ność w iedzy w skazuje na taki w łaśnie obraz jako punkt odniesienia koncepcji autora. Fundacjonistyczna w izja nauki jak o w iedzy pew nej, ugruntow anej na podstaw ie licznych obserw acji faktów i ich uogólnień, podlegającej jedynie kum ulacji, a nie zm ianom , całkow icie obiektyw nej i trw ałej, je st negatyw nym punktem odniesienia w recenzow anej książce. Takiego ro ­ dzaju w iedzy w nauce nigdy nie było i nie będzie - uważa autor U ncertain know ­ ledge - a ów fundacjonistyczny m odel je st nie do przyjęcia naw et jako idealizacja nauki.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Holloway można wyciągnąć wniosek, iż sta ra się ona ukazać, że moralność chrześcijańska jest ostatecznie przede wszystkir rzeczywistością konkretnego człowieka, a dopiero

The Polish School of Medicine Memorial Fund was set up in 1986 by former members of staff , graduates, alumni and friends of the School to com- memorate the School and

For characteristics of the biogenic migration of the heavy metals and biogeochemical charac- teristics of the plants determined the coefficient of the biological absorption, the

The main sources the paper is based on are manuscripts from the depository of the Laborato- ry of Studies in Archaeography of the Ural Federal University - the largest depository

Ž˜‘ŽŠ—ǰȱǯǰȱŘŖŗśǰȱThe

[r]

We report on measurements of spatial beam modulation of a polarized neutron beam induced by triangular precession regions in time-of-flight mode and the application of this

Rozporządzenie Ministrów Spraw Zagranicznych oraz Pracy i Opieki Spo- łecznej w przedmiocie utworzenia urzędu attaché do spraw wychodźczych przy przed- stawicielstwach