• Nie Znaleziono Wyników

View of Komentarz do artykułu Jadwigi M. Rakowskiej pt. „Użyteczność kliniczna interwencji psychoterapeutycznych wspartych empirycznie”

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Komentarz do artykułu Jadwigi M. Rakowskiej pt. „Użyteczność kliniczna interwencji psychoterapeutycznych wspartych empirycznie”"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

D Y S K U S J A

ROCZNIKI PSYCHOLOGICZNE

JERZY W. ALEKSANDROWICZ1

KOMENTARZ DO ARTYKUŁU JADWIGI M. RAKOWSKIEJ

PT. „U YTECZNO! KLINICZNA

INTERWENCJI PSYCHOTERAPEUTYCZNYCH

WSPARTYCH EMPIRYCZNIE”

Przegld problematyki zwizanej z badaniami efektywnoci psychoterapii („interwencji psychologicznych”) dokonany przez prof. Jadwig Rakowsk bar-dzo dobrze uprzytamnia, dlaczego wyniki tych bada wzbudzaj tak wiele wt-pliwoci i sprzeciwów. S one jednym z powodów przekonania o małej trafnoci twierdze teorii, dla których takie badania maj by sposobem pragmatycznej, empirycznej walidacji, oraz przyczyn trudnoci w powstaniu integracyjnej teorii psychoterapii spełniajcej kryteria naukowoci.

Obecnie praktyczne wykorzystywanie informacji uzyskanych na podstawie bada eksperymentalnych sprowadza si głównie – jak si wydaje – do przeko-nywania instytucji ubezpieczeniowych o zasadnoci refundowania wiadcze, mogcych legitymowa si „udowodnion skutecznoci”. Ograniczone zastoso-wanie wyników tych bada w praktyce terapeutycznej jest niewtpliwie w jakiej mierze zwizane z poczuciem obowizku wiernoci zasadom „szkoły”, przeka-zywanym psychoterapeutom w toku kształcenia. Wydaje si jednak, e decyduje poczucie małej uytecznoci tych informacji, ich nieadekwatnoci do wymogów realnoci procesu psychoterapeutycznego, a take „zdroworozsdkowy” kryty-cyzm wobec metodologii bada, zarówno tych przeprowadzanych w warunkach kontrolowanych i okrelajcych efficacy, jak i tych majcych okrela efekty psychoterapii w praktyce klinicznej (effectiveness). (Skdind sama potrzeba

PROF. DR. HAB. JERZY W. ALEKSANDROWICZ, Katedra Psychoterapii Collegium Medicum UJ, ul. Lenartowicza 14, 31-138 Kraków; e-mail: mzaleksa@cyf-kr.edu.pl

(2)

JERZY W. ALEKSANDROWICZ

24

wprowadzenia tego rozrónienia poddaje w wtpliwo sens takich procedur badawczych.)

Trudnoci zwizane z uzyskaniem wiarygodnych informacji o skutecznoci psychoterapii s ogromne i trudno si dziwi, e rozwizania stosowane w bada-niach budz wiele zastrzee.

Na przykład: porównywanie zmian zachodzcych w grupach osób poddawa-nych rónym rodzajom psychoterapii byłoby uzasadnione wówczas, gdyby te grupy pacjentów czy klientów były rzeczywicie, a nie tylko pozornie jedno-rodne. W przypadku pacjentów t jednorodno ma zapewnia identyczna dia- gnoza nozologiczna. Tymczasem konstrukcja systemów klasyfikacji zaburze psychicznych DSM-IV ani ICD-10 nie zapewnia wystarczajcej analogii zespołu objawowego i etiopatogenezy zaburze otrzymujcych tak sam „etykiet”. To samo dotyczy osób korzystajcych z psychoterapii z innych powodów ni zabu-rzenia zdrowia. Rodzaj zgłaszanych przez nie problemów nie oddaje rzeczywis-tych powodów poszukiwania takiej pomocy ani okolicznoci uzasadniajcych po-dejmowanie psychoterapii. Grupa osób chccych usprawni swoje umiejtnoci interpersonalne czy poprawi swoj samoocen jest chyba jeszcze bardziej zró-nicowana ni np. grupa osób leczonych z powodu natrctw.

Sposoby oddziaływania, okrelane nazw jakiego podejcia teoretycznego czy „modalnoci”, których efektywno jest okrelana w takich badaniach, s take tylko pozornie identyczne. Rozmaito wariantów teorii na przykład „psy-chodynamicznych”, a take indywidualne rónice funkcjonowania psychotera-peutów, z których kady nieco inaczej rozumie i stosuje te załoenia teoretyczne, powoduj znaczne rónice oddziaływa noszcych identyczn nazw. Co wicej, sposób realizacji zasad teorii zaley przecie take na przykład od stopnia zm-czenia terapeuty. Takich rónic nie mog zniwelowa adne szczegółowe prze-pisy, standardy czy „manuale”.

W badaniach efektywnoci psychoterapii co najmniej dwie niewiadome s wic bezpodstawnie traktowane jak nominalne zmienne niezalene. I to włanie wydaje si kluczowym powodem niejednoznacznoci wyników bada skuteczno-ci psychoterapii. Ich mała uyteczno w praktyce klinicznej jest zwizana take z zaleceniem posługiwania si podrcznikami, ograniczajcym moliwo ela-stycznego reagowania terapeuty na okolicznoci pojawiajce si w toku procesu terapeutycznego.

Trudno te nie mie wtpliwoci dotyczcych narzdzi pomiaru stosowanych w tych badaniach. Niekiedy s one mało trafne, zwłaszcza wówczas, gdy – tak jak np. SCL-90 – maj z załoenia szerokie spectrum, obejmujce objawy rónych zaburze (nerwicowych, psychotycznych itp.). Skdind sama zasada oceny

(3)

KOMENTARZ DO ARTYKUŁU JADWIGI M. RAKOWSKIEJ 25 efektów interwencji na podstawie zmiany nasilenia objawów jest rozwizaniem wysoce niedoskonałym. Zmniejszenie tego nasilenia czsto bywa skutkiem dzia-łania niespecyficznych czynników leczniczych, efektu placebo (Frank, Frank, 2005); skutkiem zaspokojenia np. „neurotycznych potrzeb” (prowadzcego do utrwalania zaburzenia); pozorem, stwarzanym przez zjawisko transformacji ob-jawów itp. Równie mało uzasadnione wydaje si stosowanie narzdzi mierzcych zmienne „ogólne” – takie jak sprawno funkcjonowania jednostki czy jako ycia. S to oczywicie niezmiernie wane parametry, jednak o poprawie w tych zakresach decyduje bardzo wiele rónych czynników, nie tylko stan zdrowia.

Pojcie „efektywnoci”, majce oznacza zarówno korzystne zmiany nasile-nia objawów, jak i zmniejszenie uciliwoci „problemów”, nie wydaje si trafne. Czy mona sprowadza do wspólnej płaszczyzny skuteczno oddziaływa ma-jcych pobudzi na przykład rozwój osobowy albo radzenie sobie z problemami egzystencjalnymi i takich, które maj doprowadzi do usunicia zaburzenia zdrowia?

Oczywicie, nie kada psychoterapia jest leczeniem i protest psychologów uprawiajcych psychoterapi humanistyczn, o którym wspomina prof. Rakow-ska, wydaje si zrozumiały, jak i uzasadniony. Psychoterapi nazywa si kilka rónych rodzajów aktywnoci. Jednym z nich jest oddziaływanie sposobami psy-chospołecznymi w celu leczenia zaburze zdrowia, zwłaszcza spowodowanych zakłóceniami w yciu psychicznym, innym – przynoszenie ulgi osobom choruj-cym na rozmaite schorzenia somatyczne i psychiczne, których wprawdzie psy-choterapi wyleczy si nie da, ale mona znacznie poprawi jako ycia pa-cjentów. Jeszcze czym innym jest udzielanie rozmaitego rodzaju pomocy oso-bom zdrowym, pomaganie im w rozwoju osobistym, w rozwizywaniu proble-mów z sob samym i otoczeniem, uczenie umiejtnoci przydatnych w relacjach interpersonalnych itp. Czy procedury, zapoyczone z evidence based medicine, mog by adekwatne w ocenianiu zasadnoci wszystkich tych odmian psychote-rapii? Moe kady z tych obszarów powinien dysponowa odrbn teori uzasad-niajc te oddziaływania, a procedury oceny ich skutecznoci powinny znacznie si róni?

Granica midzy chorob a zdrowiem jest bardzo niejasna, a przekonanie o continuum zdrowia i choroby jest mocno zakotwiczone w naszych schematach poznawczych i dodatkowo umocowane w definicji WHO, sprowadzajcej zdro-wie do dobrostanu. Jednak zdrozdro-wie i choroba to róne jakoci. Ich odmiennoci nie da si sprowadzi do rónic ilociowych. I nie ma chyba nawet potrzeby pre-zentowa dowodów na to, e działania majce charakter leczenia i pomaganie mog, a czasem nawet musz by sprzeczne.

(4)

JERZY W. ALEKSANDROWICZ

26

Problemy ludzi zdrowych, takie jak poczucie niepowodzenia w realizacji ce-lów yciowych, brak umiejtnoci radzenia sobie w relacjach interpersonalnych, konieczno zmiany nawyków ywieniowych itp. czy poradzenia sobie z utrat kogo bliskiego, nie maj jakoci choroby. Podobnie problemy ludzi chorych – wynikajce z uciliwoci stwarzanych przez chorob czy kalectwo, take z oko-licznoci leczenia czy rehabilitacji – same nie maj wymiaru choroby, której skdind s skutkiem. Moe załoenie identycznoci oddziaływa, uytecznych w zupełnie odmiennych okolicznociach, stwarza pułapk, w któr uwikłane s badania efektywnoci psychoterapii? Przekonanie o tej identycznoci jest zreszt coraz czciej przedmiotem krytyki (Aleksandrowicz, 2010; Di Nuovo, 2007; Duruz, 2003).

Pytanie o skuteczno psychoterapii i okrelanie evidence basis rónych jej form ma sens w przypadku rozumienia jej jako leczenia tych zaburze zdro- wia, w których jest ona wskazana ze wzgldu na wiedz o ich patologii. Ocena efektów leczenia wymaga jednak stosowania instrumentów mierzcych to, co (zgodnie z aktualnym stanem wiedzy) jest uwaane za specyficzne dla leczonego zaburzenia.

Moliwym wyjciem z pułapki, w jakiej znalazły si próby uzasadniania psy-choterapii, wydaje si wic: (1) rozrónienie midzy psychoterapi, której celem jest leczenie, a t, której celem jest pomaganie; badanie ich skutecznoci odmien-nymi procedurami i narzdziami; (2) ograniczenie poszukiwa uzasadnie meto-dami wywodzcymi si z załoe evidence based medicine do tylko tej psychote-rapii, której celem jest leczenie; (3) zmiana metodologii bada, opartych na jedy-nie pozornej homogenicznoci badanych grup i sposobów oddziaływania.

Artykuł prof. J. Rakowskiej nie tylko pobudza do takich jak powysze re-fleksji. Przede wszystkim wskazuje na konieczno poszukiwania dróg wyjcia z impasu, w jakim znalazły si badania psychoterapii.

BIBLIOGRAFIA

Aleksandrowicz, J. W. (2010). Kilka uwag o procesach integracji teorii psychoterapii. Psychiatria

i Psychoterapia, 6, 1, 3-10.

Di Nuovo, S. (2007). Research in psychotherapy: Some thoughts on scientificness. Rivista di

Psi-cologia Clinica, 1, 9-16.

Duruz, N. (2003). Être psychothérapeute demain. Psychotherapie, 23, 233-240.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Uczeniesi ֒ezewzmocnieniem—eksploracja17 Politykaeksploracji Abypo l ֒aczy´cskuteczn֒aeksploracj֒e´swiatazeksploatacj֒aposiadanejwiedzy

Uzasadnij, »e wysoko±¢ w trójk¡cie prostok¡tnym wysoko±¢ poprowadzona z wierzchoªka przy k¡cie prostym ma dªugo±¢ b¦d¡c¡ ±redni¡ geometryczn¡ dªugo±ci odcinków

Filipiaka obej- muje przegląd najważniejszego i najnowszego piśmien- nictwa dotyczącego bezpieczeństwa kardiologicznego długodziałających wziewnych b 2 -mimetyków (LABA,

chorych wyka- zała, że objawy niepożądane u osób, które otrzymywa- ły LABA, w stosunku do tych, którzy stosowali tylko ICS, nie różniły się istotnie (ryzyko względne

Przez długi czas pracownia A rrheniusa była Mekką wszystkich zajm ujących się chemią fi­. zyczną i ustępow ała pierwszeństwa jedynie

Hipoteza główna brzmi: W wyniku nieskutecznych działań mających na celu wyrównanie szans edukacyjnych oraz negatywne- go wpływu środowiska rodzinnego i lokalnego dzieci i

1. Moczulska H, Janiak K, Słodki M, Respondek-Liberska M: Ultrasound and echocardiographic findings obtained in the second and third tri- mesters of gestation in fetuses with

Idealnym zwieńczeniem Camino wydaje mi się być spotkanie Boga, poprzedzone refl eksją nad sobą, poznawaniem Go i uświadomieniem sobie wybrania i obdarowania – może dlatego,