• Nie Znaleziono Wyników

Z zagadnień sejmowej kontroli działalności Rady Ministrów : rozważania de lege lata

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z zagadnień sejmowej kontroli działalności Rady Ministrów : rozważania de lege lata"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Monika Kowalska

Z zagadnień sejmowej kontroli

działalności Rady Ministrów :

rozważania de lege lata

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio K, Politologia 8, 87-102

(2)

A N N A L E S

U N I V E R S I T A T I S M A R I A E C U R I E - S K Ł O D O W S K A L U B L I N - P O L O N I A

VOL. VIII SECTIO К 2001

Zakład Systemów Politycznych W ydział Politologii U M CS

M O N IK A K O W A LSK A

Z

zagadnień sejm owej kontroli działalności Rady M inistrów

( rozważania de lege lata)

The problem s o f the Sejm control o f the w ork o f the Council o f M inisters (R em arks de lege lata)

W obecnie ukształtow anym ustroju politycznym, którego fundam entem stała się zasada podziału władz, system sejmowej kontroli działalności Rady M inistrów nie m oże odwzorowywać m odelu znanego z konstytucyjnego p o ­ rządku zwierzchniej pozycji parlam entu, gdzie wszystkie organy państw a (w szczególności naczelne organy administracji państwowej) podlegały hie­ rarchicznie usytuow anem u po n ad nimi Sejmowi. Ten system obowiązywał na mocy K onstytucji z 22 lipca 1952 r. Choć pamiętam y, iż rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej (najważniejsze decyzje państwowe zapadały ów­ cześnie na szczeblu politycznym), m im o to utrwalił się obraz om nipotentnej pozycji Sejmu. G w arantam i takiej pozycji było wiele instytucji wynikających z pełnionych przez niego funkcji. M ożna tu przykładowo wyróżnić uprawnienie Sejmu do pow oływ ania i odwoływania Rady M inistrów, instytucję rezolucji o wiążącym charakterze dla rządu, funkcję ogólnego kierownictwa związaną z możliwością podejm ow ania uchwał określających podstawowe kierunki polityki państw a itd .1

Sejmowi - w myśl art. 20 ust. 1 K o n sty tu q i PR L - jak o najwyższemu organowi władzy państwowej, powierzono realizację, jako funkcji głównej tzw. zwierzchniego kierownictw a państwowego oraz funkcji współzależnych

(3)

cych realizacji tego kierow nictw a.2 W edług W. Zakrzew skiego3 były to funkcje: 1) ustrojodaw cza, 2) ustaw odaw cza, 3) kierownictwa i inspiracji działań aparatu państwowego, 4) k ontroli realizacji zadań państwowych. Z kolei F. Siemieński4 wyróżniał sześć fun k q i: 1) funkcję ustrojodaw czą - Sejm jak o jedyny organ nadający państw u konstytucję i dokonujący jej zmian; 2) funkcję ustawodawczą; 3) funkcję kreacyjną - Sejm jak o organ powołujący i odwołujący inne organy naczelne: R adę Państw a, Radę M inistrów i poszczególnych jej członków, Prezesa Najwyższej Izby K ontroli; 4) funkcję ustalania polityki państwa w poszczególnych dziedzinach życia; 5) funkcję kontrolną spraw owaną nad innymi organam i naczelnymi i 6) funkcję wewnątrzorganizacyjną - zgodnie z k tó rą Sejm posiadał wyłączne praw o regulowania swej wewnętrznej organizacji i trybu działania.

M ożna byłoby w tym miejscu przytaczać jeszcze inne klasyfikacje funkcji ówczesnego najwyższego organu władzy, niemniej w każdej z nich odnaleźlibyś­ my z całą pewnością funkcję kontrolną. K ontrola sejmowa wynikała bowiem bezpośrednio z art. 20. ust. 3 K o n sty tu q i PR L z 1952 r. w wersji z noweli konstytucyjnej z 10 lutego 1976 r. w brzmieniu:

„Sejm uchw ala ustaw y, podejm uje uchwały określające podstawowe kierunki działalności państw a oraz sprawuje kontrolę nad działalnością innych organów władzy i administracji państw ow ej” .5

W arto zwrócić uwagę, że kwietniowa nowela konstytucyjna z 1989 r., powołując dwa nowe naczelne organy państw a - Prezydenta i drugą izbę parlam entarną w postaci Senatu - w istocie utrzym ała zasadę jednolitości władzy państwowej skupionej w Sejmie. W yrazem tego było utrzym anie w mocy postanow ień art. 20 K onstytucji. Nie odrzucała ona wskazanej zasady, jedynie przyznając głowie państw a pewne upraw nienia z zakresu powoływania rządu i rozw iązania parlam en tu.6

Zatem funkq'a k o n tro ln a nie m iała charakteru wtórnego, niesamodzielnego. Nie była tylko i jedynie konsekw enqą ustawodawczej funkcji parlam entu, to w jego bowiem gestii leżało zarów no uchwalanie ustaw, budżetów, planów gospodarczych czy udzielanie rządowi absolutorium , a także praw o wyznacza­ nia kierunków i zadań rządu. Pow ołano Sejm w równym stopniu do roli

1 Pojęcie to ja k o pierwszy zastosow ał W. Zamkow ski, m.in. w: Jedność i podział władzy w Polsce Ludowej, W arszaw a-W rocław 1961, s. 59. N astępnie zostało ono zapożyczone przez innych autorów. (Por.: W. Zakrzew ski, O klasyfikacji fu n k c ji Sejmu P R L , „Państw o i Praw o” 1971, nr 3-4, s. 466. J. Stembrowicz, Kilka uwag o klasyfikacji fu n kcji Sejmu, ibid., nr 10, s. 630-631).

3 Por.: W. Zakrzew ski, op. cit., s. 469.

4 Por.: F. Siemieński, Prawo konstytucyjne, W arszaw a-Poznań, 1978, s. 234-252.

5 O prać.: J. M ordw iłko, Konstytucja i podstawowe a kty ustrojowe P R L , W arszawa 1988, s. 47. * Zob.: F. Siemieński, C zy zasada trójpodziału władz jest istotną gwarancją demokracji?, [w:] Zagadnienia współczesnego prawa konstytucyjnego, red. A. Pułło, G dańsk 1993.

(4)

ustawodawcy, jak i k o ntrolera czy inspiratora działań aparatu państwowego. K ontrola działalności innych organów państwowych była jedną z bezpośrednio wymienionych w przepisach konstytucyjnych fu n k q i Sejmu. Odróżnienie jej od pozostałych zadań Sejmu nie sprawiało trudności ani nie wywoływało żadnych zastrzeżeń. W ątpliwości pojawiały się tylko i jedynie w stosunku do funkcji ustalania zasadniczej linii polityki państwa.

Co właściwie m iało wypełniać tę ostatnią funkcję, przez Z. Ja ro sz a 7 określoną jak o funkcja ogólnego kierownictwa aparatem państwowym. Otóż zakładał on (podobne stanow isko zajął F. Siemieński), iż składają się na nią następujące upraw nienia Sejmu: 1) uchwalanie kilkuletnich, a od 1957 r. także rocznych planów rozwoju społeczno-gospodarczego państw a oraz ustaw budże­ towych; 2) podejm owanie tzw. uchwał problemowych, które z reguły miały charakter program ow y, perspektywiczny i dotyczyły jednej dziedziny życia politycznego czy gospodarczego kraju oraz 3) akceptacja program u działania rządu przy jego powoływaniu, zawartego w expose Prezesa Rady M inistrów i wpływanie w ten sposób na kierunek polityki rządu.

Decyzje zapadające w ram ach tej funkcji przybierały formę uchwał. Jedynym wyjątkiem były ustawy budżetowe, choć art. 24 Konstytucji PR L nie zastrzegał dla budżetu form y ustawy. Podkreślano, że zmiana Konstytucji PR L z 10 lutego 1976 r. w prow adzająca zapis „[...] podejmuje uchwały określające podstawowe kierunki działalności państw a” do art. 20 ust. 3 nadała sankcję praw ną powyższej praktyce.8 Spotkać też m ożna poglądy, które w dezyderatach i opiniach komisji sejmowych widziały formy wywierające również określony wpływ na kierunek polityki państw a. Takie zapatrywanie prezentował na przykład W. Zakrzew ski,9 który wyodrębniając funkcję kierownictwa i inspiracji działań aparatu państw owego, zaliczył do niej oprócz uchwalania narodow ych planów gospodarczych i budżetu czy powoływania n a stanow iska między innymi w Radzie M inistrów , także dezyderaty komisji sejmowych. Z powyższym stanowiskiem z kolei nie zgadzał się J. Stembrowicz,10 dla którego zaliczenie dezyderatów d o tzw. funkcji „rządzenia-zarządzania” nie było stanowiskiem słusznym. Choć zgadzał się, że nie m ają one charakteru wiążącego, a jedynie inspirujący i każda ocena organu państwowego zawiera wyraźną lub dorozum ia­ ną inspirację do wyciągnięcia przez niego wniosków, to właśnie dlatego w jego m niem aniu zaliczyć je należało jak o element kontrolnej działalności Sejmu. K ażda kontrola zawiera informacje skłaniające bezpośrednio czy pośrednio do wyciągnięcia odpowiednich wniosków, wyodrębnienie zatem inspiracji od kontroli w osobną funkcję Sejmu m ijało się z celem. Potwierdzenie tej tezy m iało

1 Por.: Z. Jarosz, S. Zawadzki, Prawo konstytucyjne, W arszawa 1980, s. 357-360. F. Siemieński, op. cit., s. 243-246.

8 Zob.: szerzej Z. Jarosz, S. Zawadzki, op. cit., s. 358. 9 Zob.: W. Zakrzew ski, op. cit., s. 474.

(5)

stanowić wskazanie przez samego W. Zakrzewskiego zakresu funkcji kontrolnej. M iało się bowiem na nią według niego składać:

- działanie o charakterze kontrolnym komisji sejmowych, ale bez dezydera­ tów, bo zaliczył je do funkcji inspirującej;

- rozpatryw anie dekretów , ale bez ich zatwierdzania, bo to już leżeć miało w gestii ustaw odaw stw a;

- rozpatryw anie spraw ozdań z wykonania budżetu, ale bez absolutorium zaliczył je bowiem do funkcji kierownictwa;

- no i oczywiście interpelacje.

T ak a konstrukcja funkcji kontrolnej wydaje się sztucznie rozbita, a rozbicie kom petencji Sejmu n a poszczególne czynności i podporządkow anie ich różnym rodzajom funkcji parlam entu na pewno nie służyłoby ich usystematyzowaniu.

Dyskusyjne wydaje się również zaliczenie sejmowych uchwał określających zadania i reguły postępow ania dla rządu wyłącznie do funkcji ustalania zasadniczej linii polityki państw a. Dyskusyjne, bo większość z nich było podejm owanych w wyniku rozpatryw ania przez Sejm spraw ozdań lub infor­ macji rządowych. Zatem były o wiele bardziej integralnie związane z funkcją kontrolną niż z funkcją ustalania linii polityki państwa. Często uchwały te zawierały przecież aprob atę dla działalności rządu.

D o lat 80. system organów państwowych w Polsce był stosunkowo prosty i opierał się przede wszystkim na zasadzie jednolitości władzy państwowej i zwierzchnictwa Sejmu. R eform a konstytucyjna z 7 kwietnia 1989 r. naruszyła dotychczasowe zasady budowy systemu organów państwowych, chociaż wprost ich nie odrzuciła. W związku z tym zaznaczyła się pewna niespójność systemu. Ład do tej struk tu ry w prow adziła dopiero M ała K onstytucja z 17 października 1992 r., k tó ra wyraźnie oparła ją na zasadzie podziału władzy.

U podstaw systemu rządów Rzeczypospolitej Polskiej, podobnie jak w państ­ wach dem okracji zachodnich, legły trzy podstawowe zasady ustrojowe: zasada zwierzchnictwa N aro du , zasada reprezentacji i zasada podziału władz. D o tej ostatniej odnosi się w prost art. 1 Małej Konstytucji, który reguluje całokształt stosunków pom iędzy naczelnymi organam i władzy w państwie. Również w ram ach poszczególnych władz wprowadzono swego rodzaju podział. M iano­ wicie władzę ustaw odaw czą dzielą Sejm i Senat, a władzę wykonawczą roz­ dzielono między Prezydenta i Radę M inistrów. Jeżeli zaś chodzi o władzę sądowniczą, to także w tym wypadku zarysowuje się podział na sądy powszechne z Sądem Najwyższym na czele i trybunały (niezależne od Sądu Najwyższego): T rybunał K onstytucyjny i T rybunał Stanu. Konsekwencją przyjęcia zasady trójpodziału władz przez M ałą K onstytucję jest zrównanie wszystkich wyżej wymienionych władz, a stosunki między nimi nie są już oparte na podległości, lecz na współdziałaniu. Organy naczelne współdziałają ze sobą, jednak każdy z nich w ram ach swoich kompetencji jest niezależny. Przepisy art. 1 stanowią jednak tylko ogólną wytyczną dla szczegółowego podziału kom petenqi pom ię­

(6)

dzy wymienione w nim organy państw a. Dzieje się tak, przepisy te bowiem ani nie wyczerpują wszystkich funkcji,11 ani nie wymieniają wszystkich organów mających je wypełniać.

W edług Małej Konstytucji Sejm obok Senatu stał się organem powołanym do realizacji zadań państw a w zakresie władzy ustawodawczej. Po przyjęciu zasady podziału władz Sejm przestał być naczelnym organem władzy państwowej, ale mimo to i tak zachował przewagę wobec innych władz. Nawet przyjęcie zasady dwuizbowości w strukturze władzy ustawodawczej nie oznacza równorzędnej pozycji obu izb parlam entu. Zawężając sferę porównawczą obu tych organów chociażby tylko do „ścieżki legislacyjnej” , widać, że M ała K onstytucja przyjęła rozwiązanie polegające na tym, iż tylko Sejm (a nie Sejm i Senat) uchwala ustawy. Senatowi pozostaw iono jedynie prawo rewizji w stosunku do ustaw uchwalonych przez Sejm (możliwość odrzucenia lub wniesienia poprawek do ustawy) oraz praw o inicjowania postępow ania ustawodawczego. Podobnie kształtuje się sytuacja, jeżeli bliżej przyjrzymy się pozycji Senatu w zakresie współdziałania podzielonych władz. Śledząc przepisy Małej K onstytucji, według tego kryterium m ożna byłoby wywnioskować, że „in ten q ą twórców obowiązu­ jących w tej mierze przepisów było pozostawienie Senatu na marginesie

funkqonujących tutaj zależności” 12 i jego incydentalne uczestnictwo w tym zakresie należy uznać jak o wyjątek od zasady. Przykładowo Senat został pozbawiony jakiegokolw iek wpływu na proces tworzenia rządu czy wyrażania m u wotum nieufności.

Według W. Sokolewicza włączenie w poczet zasad konstytucyjnych zasady podziału władz nie jest równoznaczne z rozumieniem jej w aspekcie równorzęd- ności. Nie wynika z niej obowiązek dążenia do pełnej równowagi między władzami. W ysuwa on wniosek, po przeanalizowaniu całokształtu przepisów konstytucyjnych, iż wskazują one właśnie na „pierwszeństwo władzy ustaw oda­ wczej pośród innych rozdzielonych »władz« państwowych - co nie przesądza oczywiście kierunku konkretnych szczegółowych rozstrzygnięć kompetencyj­ nych w k o n stytu qi, a nawet i w ustaw ach zwykłych” .13 Podobnie J. Ciemniew- s k i14 wypowiadając się na ten tem at, pojęcia „rów norzędność” nie utożsam ia z pojęciem „rów ność” . W edług niego władze nie m ogą być traktow ane jako równe, skoro każda z nich spełnia zupełnie inną funkcję ustrojową. Ale

11 N p.: A. Sylwestrzak postuluje za tzw. „czw artą władzą” kontrolną - zob. szerzej A. Sylwestrzak, Władza czwarta - kontrolująca, „Państw o i Praw o” 1992, n r 7, s. 87-94.

12 Szerzej J. Czajowski, Organy naczelne Rzeczypospolitej w świetle ustawy konstytucyjnej z 17 października 1992 r., K raków 1994, s. 17-18.

13 Zob.: szerzej W. Sokolewicz, Rozdzielone, lecz czy równe? Legislatywa i egzekutywa w M alej' Konstytucji 1992 roku, „Przegląd Sejmowy” 1993, nr 1, s. 26-27.

14 Por.: J. Ciemniewski, Podział władzy w M alej Konstytucji (Kilka uwag o stosunkach między parlamentem a rządem ), [w:] M ala Konstytucja w procesie przemian ustrojowych, red. M . K ruk,

(7)

jednocześnie te funkcje nie czynią je nierównymi. Zadaje on między innymi pytanie, czy w ogóle należy mówić o równości władz, skoro jednej z nich przynależne jest upraw nienie do stanowienia praw a, a druga tym prawem jest związana i m a obowiązek je przestrzegać? Zatem konkludując, kwestia rozdziału władz i ich „niezależności” w inna być rozum iana jako „układ wykluczający stosunek nadrzędności i podporządkow ania. Nie oznacza to natom iast, że władze są odseparow ane funkcjonalnie” .

U staw a konstytucyjna, poza zaliczeniem Sejmu i Senatu do władzy ustawo­ dawczej, w żadnym ze swoich przepisów nie określa całościowo podstawowych funkcji parlam entu. Przepisy dotyczące odpowiednich kompetencji są niepełne i rozproszone. Należy mieć na uwadze, iż M ała K onstytucja nie opiera systemu władz na zasadzie supremacji Sejmu, nie m ożna zatem uprawnień parlam entu dom niem yw ać.15 Przepisy konstytucyjne regulujące stosunki pomiędzy Sejmem a pozostałym i organam i państw a - Prezydentem, rządem, a także i Senatem nie m uszą ju ż być w związku z tym interpretow ane zawsze na korzyść Sejmu. M ała K onstytucja nie pow tórzyła ju ż dawnego art. 20 ust. 3 ustalającego kompetencję Sejmu do podejm ow ania uchwał określających podstawowe kierunki działalno­ ści państw a. N ie mówi także wyraźnie o funkcji kontrolnej Sejmu, nie zawiera ona bowiem generalnej kom petenqi do sprawowania kontroli przez Sejm -je d y n ie wymienia niektóre instytucje, poprzez które może ona być wykonywa­ na. A nalizując kolejne artykuły Małej Konstytucji, możemy wywnioskować, że: Sejm uchwala budżet państw a i kontroluje jego wykonanie, może powoływać komisje śledcze, a posłowie m ogą występować z interpelacjami i zapytaniami. Sejm po n ad to uczestniczy w procesie powoływania rządu i przed nim R ada M inistrów ponosi odpowiedzialność polityczną. Z nich dopiero m ożna wydedu- kować zakres upraw nień kontrolnych izby.

Ten sposób jest o tyle nieprawidłowy, że stwarza okazję do zakwestionowania spójności z K onstytucją niektórych przepisów Regulaminu Sejmu dotyczących zadań kontrolnych komisji sejmowych.16 M ała K onstytucja w swych założe­ niach uznaje regulam in jak o akt wykonawczy w stosunku do konstytucji. Przepisy konstytucyjne nie tylko wspom inają o obowiązku jego uchwalenia, ale również przewidują, iż będzie on: po pierwsze konkretyzował przepisy ustawy konstytucyjnej dotyczące organizacji i trybu prac Sejmu, a po drugie uzupełniał sam ą konstytucję. Now ością zatem jest, że M ała K onstytucja przewiduje, prócz postanow ień regulaminowych, konkretyzujących jej przepisy, również i takie postanow ienia, które m ają je w określonym zakresie uzupełniać. Należy jednak

15 Szerzej: T . M ołdaw a, Legislatywa i egzekutywa p od rządami noweli kwietniowej i Malej Konstytucji, [w:] Przeobrażenia ustrojowe w Polsce, red. E. Zieliński, W arszawa 1993, s. 184.

16 Zob.: L. G arlicki, Regulaminowe fo rm y realizacji funkcji kontrolnej Sejmu P R L , [w:] Regulamin Sejmu. M ateriały sym pozjum - listopad 1987 г., red. A. Gwiżdż, W arszawa 1988, s. 244-245.

(8)

p a m ię ta ć -c o podkreśla W. Sokolewicz17 - że w myśl zasady hierarchizacji norm prawnych R egulam in Sejmu jak o całość w tej właśnie hierarchii zajmuje pozycję niższą od aktów o randze ustawowej, choć m oc praw na niektórych przepisów - ale tylko z zakresu spraw norm ow anych przez regulamin obligatoryjnie, to jest wynikających z treści konstytucyjnych upoważnień i odesłań - nie jest porów ­ nywalna z ustaw ą. Ale oprócz treści obowiązkowej, wynikającej bezpośrednio z konstytucyjnego upoważnienia, na m aterię regulaminową składa się również zakres spraw, które Sejm m oże fakultatywnie umieścić w regulaminie. W związ­ ku z tym, że regulam in jest tylko uchwałą Sejmu, nie powinien on bez wyraźnego upoważnienia ze strony przepisów konstytucyjnych regulować spraw z zakresu m aterii ustawowej. W inien jedynie „określić sposoby realizacji nałożonych przez konstytucję i ustawy obowiązków względem Sejmu podm iotów pozasejmowych, ale tylko na tyle, na ile jest to konieczne dla prawidłowego wypełniania przez Sejm jego konstytucyjnych i ustawowych kompetencji, nie naruszając przy tym uregulowań zawartych w konstytucji i ustaw ach” .18

Lakoniczność wypowiedzi Małej K onstytucji co do funkcji Sejmu, w związku z wprowadzeniem zasady podziału władz, stw arza trudność w rozstrzygnięciu kwestii, co składa się na funkcję kontrolną. Braku przyznania w sposób wyraźny generalnej funkcji kontrolnej nie m ożna ju ż bowiem uargum entow ać dom inują­ cą pozycją Sejmu, skoro art. 1 M ałej K onstytucji zniósł zasadę nadrzędnej pozycji tej izby. Pozostaje zatem jedynie w takiej sytuacji wydedukować zakres funkcji kontrolnej z treści przepisów szczegółowych dotyczących m.in. działal­ ności sejmowych komisji śledczych, interpelacji i zapytań poselskich, czy dajmy na to absolutorium . W nowej, uchwalonej 2 kwietnia 1997 r. K onstytucji R P nie popełniono już tego zaniedbania. A rt. 95 tejże konstytucji wyraźnie mówi 0 dwóch funkcjach Sejmu: ustawodawczej i kontrolnej. Ustęp drugi tego artykułu brzmi: „Sejm sprawuje kontrolę nad działalnością Rady M inistrów w zakresie określonym przepisam i Konstytucji i ustaw ” . Co do Regulaminu Sejmu, to art. 112 postanaw ia, iż będzie on regulował organizację wewnętrzną 1 porządek prac Sejmu oraz tryb powoływania i działalności jego organów, a także sposób w ykonyw ania konstytucyjnych i ustawowych obowiązków organów państw owych wobec Sejmu. W świetle Małej Konstytucji, Regulamin Sejmu jest tylko w zasadzie aktem wewnątrzsejmowym, a jego przepisy zobowiązują poza Sejmem organy tylko o tyle, o ile są w ścisłym znaczeniu pochodną odpowiednich przepisów konstytucyjnych lub ustawowych. U staw a konstytucyjna nie zawiera już także generalnej kompetencji do podejm owania uchwał określających podstaw owe kierunki działania państw a (nie m a już

11 Por.: W. Sokolewicz, Regulamin w świetle M alej Konstytucji, „Studia Iuridica” 1995, n r 28, s. 157-173.

18 Pogląd ten podzielił również A. Gwiżdż, Istota i charakter prawny regulaminu sejmowego, „Państw o i Praw o” 1962, nr 7, s. 52.

(9)

bowiem zastosow ania wyżej wymieniany przepis art. 20 ust. 3 Konstytucji PRL), a obowiązuje zasada podziału a nie jednolitości władzy. Brak art. 20 ust. 3 K onstytucji lipcowej czyni bezprzedmiotowym odróżnienie funkcji kontrolnej od funkcji ustalania zasadniczej linii polityki państw a realizowanej w formie uchwał o wiążącym charakterze. Jednocześnie brak w Małej Konstytucji podstaw praw nych do podejm ow ania przez Sejm uchwał jako samoistnych źródeł praw a - z wyjątkiem uchwał regulujących m aterię ustaw ow ą.19

Istnienie podstaw praw nych w systemie podziału władz jest elementem niezbędnym (w ram ach obecnych przepisów konstytucyjnych nieosiągalnym). N a podstaw ie K o n sty tu q i lipcowej opartej n a zasadzie supremacji Sejmu, izba m ogła wydawać wiążące uchwały. Obecnie jest to niemożliwe. Gdyby Sejm podjął uchwałę zawierającą zadania lub reguły postępow ania dla Rady M inist­ rów, to tak a uchw ała nie byłaby dla rządu prawnie wiążąca i nie byłby zobowiązany do jej realizacji.20 Jedynie z politycznego punktu widzenia winna być brana pod uwagę. M a zatem do spełnienia tylko rolę sygnalizacyjno- -inform acyjną. Oczywiście takie ujęcie uchwał jako aktów o charakterze inform acyjno-inspiracyjnym jest zgodne z zasadą podziału władz.

Zwróćm y uwagę, iż w ram ach funkcjonowania art. 1 Małej Konstytucji, w przepisach konstytucyjnych wymieniana jest wyraźnie tylko funkcja ustawo­ dawcza Sejmu, próżno by szukać natom iast wzmianki o innych funkcjach, w tym kontrolnej. Ale koncepcja podziału władz nie wyklucza przecież powierzenia tejże funkcji Sejmowi wobec pozostałych organów państwowych, skoro przewi­ duje między innymi „zachodzenie” na siebie kompetencji poszczególnych władz. Należy również pam iętać, że koncepcja parlam entu jak o ciała przedstawiciels­ kiego zawiera w sobie zasadę parlam entarnej odpowiedzialności rządu. Pod­ stawę tej zasady stanow ią przepisy konstytucyjne oraz innych ustaw i Regulamin Sejmu. W tych uregulow aniach k ontrola władzy wykonawczej nie m a charakteru jednolitego. Spraw ow ana jest przez różne organy sejmowe, w różnych formach.

K o n tro ln a funkcja Sejmu polega na ocenianiu oraz inspirowaniu działalności podległych Sejmowi organów . K o n tro la parlam entarna może być urzeczywist­ niana przez Sejm na plenum , poprzez komisje oraz przez parlamentarzystów indywidualnie. Izba jak o całość kontroluje ogólną politykę rządu, za to działalność poszczególnych m inistrów i podległych im resortów weryfikują przede wszystkim komisje. Jeżeli zaś chodzi o uprawnienia indywidualne posłów, to znaczącym instrum entem są interpelacje, dzięki którym szczególnie ugrupo­ w ania opozycyjne wobec rządu m ogą otworzyć debatę nad polityką rządu w określonej sprawie. W swoich wykładach L. Garlicki i K. G ołyński21 działania

15 Zob.: W . Sokolewicz, Regulamin..., s. 168-170.

20 Zob.: P. Sarnecki, W sprawie charakteru prawnego uchwały Sejmu, „Przegląd Sejmowy” 1995, n r 1, s. 115-117.

21 Por.: L. G arlicki, K . Gołyński, Polskie prawo konstytucyjne - wykłady, W arszawa 1996, s. 181-182.

(10)

kontrolne uszeregowali wedle stopnia ich intensywności, poczynając od inter­ pelacji i zapytań poselskich (art. 25 Małej K onstytucji i art. 117-123 Regulaminu Sejmu), poprzez kontrolne upraw nienia komisji sejmowych, którym członkowie rządu m .in. obowiązani są przedstaw iać spraw ozdania i udzielać inform aqi (art. 79 i 84-88 Regulam inu Sejmu), kończąc na wykonywanych przez cały Sejm upraw nieniach d o tzw. absolutorium dla rządu (art. 22 Małej Konstytucji) oraz możliwości usunięcia m inistra bądź całego rządu w drodze wotum nieufności. W arto w tym miejscu zwrócić uwagę n a fakt, iż upraw nienia Sejmu do badania działalności R ady M inistrów m ogą mieć charakter działań o charakterze interwencyjnym, „dyscyplinującym ” , ale m ogą również zmierzać do egzek­ wowania odpowiedzialności politycznej.

Jeżeli chodzi o kontrolne upraw nienia organów sejmowych, to m ożna dokonać ich podziału również ze względu na obligatoryjny lub fakultatywny charakter kontroli. Z k o ntrolą o charakterze obligatoryjnym spotykam y się, gdy przepisy praw ne zobow iązują wskazane w nich organy do przeprowadzenia określonych działań kontrolnych i to zazwyczaj w regularnie określonym odstępie czasu. Przykładem tego typu uprawnienia jest badanie planów finan­ sowych państw a i kwestia absolutorium . Regularność i niezależność od aktual­ nego planu działania izby jest tutaj elementem, który odróżnia kontrolę obligatoryjną od fakultatywnej. Z tą ostatnią z kolei m amy do czynienia w wypadku wszelkich działań podejm owanych przez organy sejmowe w oparciu o własne uznanie, bez ich jakiegokolwiek zobowiązania do podjęcia takich kroków. W łaśnie taki charakter m a większość działań podm iotów sejmowych o charakterze kontrolnym . W wypadku posłów kontrola fakultatyw na może przyjąć przykładowo form ę praw a do wnoszenia interpelacji i zapytań posel­ skich czy też praw a do informacji. N atom iast w przypadku komisji sejmowych jest to: praw o żądania informacji, praw o żądania obecności i praw o żądania

wysłuchania - w ostatnim przyjm ując formę dezyderatów i opinii komisji.22 K ontrola jest nieodłącznym elementem działalności państwowej. M oże ona dotyczyć różnych aspektów działalności danego organu: kierunku realizowanej polityki, obsady personalnej czy kwestii zgodności z prawem podejmowanych działań. Pam iętajm y, iż kontrola polityki prowadzonej przez rząd i poszczegól­ nych jego członków zastrzeżona jest tylko dla Sejmu. Nie uczestniczy w tym procesie Senat. M ała K onstytucja zakłada, że R ada M inistrów musi posiadać zaufanie Sejmu. Punktem wyjścia jest tutaj program rządu przedstawiony przez premiera. Program (w postaci expose), jak i poszczególni ministrowie, musi uzyskać akceptację większości parlam entarnej. M ożna to uznać za formę kontroli prewencyjnej. A p ro b ata dla rządu w procesie powoływania Rady M inistrów musi być w yrażona w sposób wyraźny, a niedorozumiany. W takiej sytuaqi na Radzie M inistrów ciąży obowiązek ubiegania się o wotum zaufania

(11)

Sejmu (art. 57 ust. 2 i art. 59 M K , art. 61a-e Reg. Sejmu ). Nowa k on stytuqa przejęła do swoich przepisów tę procedurę.23 Również wotum zaufania m ożna zatem zaliczyć do funkcji kontrolnych, izba bowiem odnosi się w ten sposób nie tylko do składu rządu, ale i do program u jego działania.

Zarządzenie debaty w celu oceny polityki rządu zależy od uznania samego Sejmu. W yjątkowe rozwiązanie w tej kwestii M ała Konstytucja przewiduje jednak w odniesieniu do kontroli działalności finansowej rządu. Wyraźnie ustanawia ona, podobnie ja k K onstytucja lipcowa, obowiązek przedkładania izbie przez rząd spraw ozdań z w ykonania ustawy budżetowej i innych planów finansowych państw a (Radę M inistrów w tej kwestii obowiązuje termin 6-miesięczny od zakończenia roku budżetowego). Sejm dokonuje ich oceny w terminie dwóch miesięcy od daty otrzym ania sprawozdania i podejmuje uchwałę w przedmiocie absolutorium , po wysłuchaniu opinii Najwyższej Izby Kontroli (art. 22 ust. 3 M K 1 art. 61 Reg. Sejmu). Szczególny charakter kontroli polega tutaj na tym, że w razie nieudzielenia absolutorium rząd jest zobowiązany podać się do dymisji (art. 22 ust. 3 M K). P onadto stwierdzone w toku rozpatrywania wykonania budżetu jego naruszenie może być podstaw ą do wszczęcia postępowania w zakresie od­ powiedzialności konstytucyjnej określonych członków rządu. Absolutorium jest jedną z postaci odpowiedzialności parlamentarnej rządu. Od innych instytuqi tej odpowiedzialności różni się zakresem. Istotą jest bowiem brak zastrzeżeń do prowadzonej przez rząd gospodarki finansowej, a nie zaufanie do polityki, program u czy składu rządu w ogólności.24

K onstytucja kwietniowa odm iennie reguluje kwestie obowiązujących ter­ m inów i skutków podjęcia uchwały w przedmiocie absolutorium . Mianowicie w myśl art. 226 tej konstytucji R ada M inistrów m a obowiązek w ciągu 5 miesięcy (a nie ja k dotychczas 6 miesięcy) od zakończenia roku budżetowego przedłożyć Sejmowi spraw ozdanie z w ykonania ustawy budżetowej wraz z informacją o stanie zadłużenia państw a. Sejm z kolei na zapoznanie się ze sprawozdaniem rządowym i opinią N IK oraz podjęcie uchwały o udzieleniu lub odmowie udzielenia Radzie M inistrów absolutorium m a 90 dni (a nie jak dotychczas 2 miesiące). N ow a ustaw a zasadnicza, w przeciwieństwie do Małej Konstytucji, w ram ach swoich przepisów nie rozstrzyga kwestii skutków prawnych podjęcia decyzji o negatywnym charakterze. Naw et art. 162, określający przypadki, kiedy rząd składa dymisję, nie w spom ina o ewentualnej sankcji dla Rady M inistrów w postaci obow iązku podan ia się rządu d o dymisji - jak to m iało miejsce pod rządam i Małej K onstytucji.

W edług przepisów M ałej K onstytuq'i absolutorium jest udzielane konkret­ nemu rządow i. Jest to zatem, co podkreśla T. M ołdaw a,25 akt zindywiduali­

23 Zob.: art. 95, art. 154 , a rt. 160 K onstytucji RP.

24 Zob.: szerzej Słow nik wiedzy o Sejmie, W arszawa 1995, s. 9-10.

25 Por.: T. M ołdaw a, Parlament w systemie władz naczelnych Rzeczypospolitej, [w:] Polski system polityczny w okresie transformacji, red. R.Chruściak, W arszawa 1995, s. 203-208.

(12)

zowany. D latego też, w razie zmiany rządu w ciągu roku budżetowego, możliwe jest zróżnicowanie stanow iska Sejmu i udzielenie absolutorium jednem u rządo­ wi, a odmówienie jego udzielenia innemu. Aż do uchwalenia Małej Konstytucji, konstytucja czy inne akty praw ne nie określały skutków prawnych nieudzielenia absolutorium . D opiero art. 22 ust. 3 M K wyraźnie stwierdził, iż w razie nieotrzym ania absolutorium R ad a M inistrów podaje się do dymisji. W. Sokolewicz26 zastanaw ia się jednak nad sensem udzielania czy nieudzielania absolutorium rządow i, który już został zdymisjonowany. W edług niego jest to pozbawione logiki, skoro nie działa rząd wykonujący dany budżet. Dlatego też uchwała w tym zakresie pow inna odnosić się tylko do rządu wykonującego dany budżet i działającego w czasie podejm owania uchwały o absolutorium . Z tym tokiem rozum ow ania nie zgadza się jednak T. M ołdaw a, twierdząc, iż art. 22 ust. 3 M K wyraźnie nakazuje Sejmowi podjąć decyzję w tym zakresie. W edług niego uchwała Sejmu w przedmiocie absolutorium winna dotyczyć rządu wykonującego ustaw ę budżetow ą niezależnie od tego, czy konkretna R ada M inistrów jeszcze w danej chwili funkcjonuje. Nie należy przecież zapominać, że kwestii absolutorium nie m ożna wiązać tylko i wyłącznie z odpowiedzialnością polityczną. Odpow iedzialność Rady M inistrów za wykonanie budżetu wykracza poza granice odpowiedzialności stricte politycznej, skoro nie zamyka drogi także do pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej i prawnej członków rządu.27

Uchw ała w przedmiocie absolutorium dotyczy Rady M inistrów in corpore, bez zróżnicowania n a jej poszczególnych członków, Regulamin Sejmu bowiem nie zezwala na przedstawienie przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów wniosku o udzielenie absolutorium z wyłączeniem określonych członków Rady M inistrów. Przyjęto zasadę, iż za wykonanie budżetu zgodnie z ustaw ą budżetow ą odpow iada solidarnie rząd jako całość. W. Sokolewicz28 wiąże takie rozwiązanie z przyjętą przez M ałą Konstytucję integralnością rządu, gw arantow aną przepisami dotyczącymi kierowniczych upraw nień Prezesa Rady M inistrów. Jednocześnie wpływa to na odpolitycznienie instytucji absolutorium , zróżnicowanie bowiem w tejże uchwale oceny na poszczególnych ministrów sprzyjałoby prow adzeniu gier partyjnopolitycznych.

Jeżeli chodzi o skutki prawne, jakie pociąga za sobą podjęcie przez Sejm uchwały o nieudzieleniu absolutorium , to przepis art. 22 ust. 3 M K nie

28 Zob.: szerzej W. Sokolewicz, Odpowiedzialność parlamentarna rządu RP, W arszawa 1993, s. 91.

27 Pogląd ten podziela A. Gwiżdż, Opinia w sprawie znaczenia i skutków prawnych udzielenia przez Sejm rządowi absolutorium, inaczej A. Wieczorek, Opinia w sprawie konsekwencji udzielenia przez Sejm Rządowi absolutorium dla odpowiedzialności konstytucyjnej i karnej przed Trybunałem Stanu Prezesa Rady Ministrów i ministrów z tytułu wykonywania ustawy budżetowej, zob. „Przegląd Sejmowy” 1994, n r 2, s. 103 i n.

(13)

wyczerpuje w całości tego zagadnienia. A rtykuł ten tylko zobowiązuje Radę M inistrów do podan ia się do dymisji - zatem w tym zakresie wywołuje ten sam skutek co w otum nieufności. Decyzja Sejmu o nieudzieleniu absolutorium nie pow inna jed n ak nosić znam ion tylko decyzji politycznej i nie powinna być traktow ana ja k o szczególna postać pociągania rządu do odpowiedzialności politycznej. Decyzję tak ą winno cechować bardziej fachowe podejście - p ra­ wnicze i ekonom iczne - do samej oceny rządu w danym zakresie. W takim podejściu wspom agać Sejm m a udział N IK - jako organu analizującego i opiniującego spraw ozdanie rządu, choć oczywiście nie da się całkowicie wyeliminować czynnika politycznego, skoro decyzję podejmuje ciało ze swej istoty o charakterze politycznym. Uchwała Sejmu o nieudzieleniu absolutorium nie pow inna także pozostaw ać tylko pustą deklaracją, bo jaki wówczas byłby sens parlam entarnej kontroli wykonywania planu finansowego przez rząd. Podjęcie takiej uchwały winno się wiązać z powołaniem przez Sejm w trybie art. 11 M K nadzwyczajnej komisji śledczej, k tó ra szczegółowo ustaliłaby naruszenia ustawy budżetowej, a w razie konieczności wystąpiła z wnioskiem wstępnym 0 pociągnięcie odpowiednich m inistrów do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu. Podkreślm y jeszcze raz, że absolutorium jest przede wszystkim instytucją praw ną, a nie polityczną.

Instytucją zw iązaną najściślej z zasadą odpowiedzialności politycznej rządu 1 poszczególnych jego członków przed parlam entem jest wotum nieufności (art. 66 ust. 1 M K ). W otum nieufności jest najdalej posuniętym, najbardziej spektakularnym , o najszerszym charakterze środkiem kontroli parlamentarnej - konstytucja nie wymienia bowiem przesłanek podjęcia uchwały w tym zakresie (w przeciwieństwie do absolutorium , które jest związane przedmiotowo z budże­ tem państw a). Z istoty odpowiedzialności politycznej wynika, iż motywem może być negatyw na ocena kierunku polityki rządu czy m inistra, a także przekonanie, że rząd w danym składzie personalnym nie jest w stanie sprawnie realizować wytyczonej przez większość parlam entarną linii politycznej. „Form ułą kon­ stytucyjną, k tó ra w sposób najbardziej konsekwentny łączy odpowiedzialność p arlam entarną rządu z zabezpieczeniem państw a przed destabilizacją i wyłania­ niem się przypadkow ych, nietrwałych koalicji, jest tzw. konstruktywne wotum nieufności” .29 Polega ono n a jednoczesnym , w drodze jednej uchwały, wyraże­ niu dotychczasowej Radzie M inistrów wotum nieufności i wyborze nowego Prezesa Rady M inistrów (art. 66 ust. 4 M K). Jednak przepisy konstytucyjne dopuszczają n a rów nych praw ach z form ą konstruktywnego wotum nieufności również zwykłą postać tej instytucji - z tym jednak zastrzeżeniem, iż łączy się to z możliwością rozw iązania parlam entu przez Prezydenta (art. 66 ust. 5 M K). Tylko w w ypadku indywidualnej odpowiedzialności poszczególnych m inistrów (w analogicznym trybie co i odpowiedzialność całego rządu) minister m a

(14)

obowiązek podać się do dymisji, a Prezydent jest zobowiązany dymisję przyjąć. Oprócz postaci konstruktyw nego wotum nieufności również wprowadzenie warunków natury proceduralnej m a ograniczyć możliwość nadużywania tej instytucji. W niosek w tej sprawie musi być zgłoszony przez grupę co najmniej 46 posłów i m oże on zostać poddany głosowaniu dopiero po upływie 7 dni od daty jego zgłoszenia. U chw ała o w otum nieufności musi być podjęta bezwzględną większością głosów. Ograniczeniem proceduralnym jest również zakaz ponowie­ nia wniosku w ciągu 3 miesięcy, chyba że uzyska on poparcie grupy co najmniej 115 posłów. W prow adzenie tych w arunków pozwala n a funkcjonowanie rządu do czasu sform ow ania większości parlam entarnej zdolnej wyłonić nowy rząd albo gdy większość uzna, że przedterm inowe wybory są jedynie właściwym rozwiązaniem w danej sytuacji. N ow a konstytucja w art. 158 zachowała wszystkie ograniczenia natury proceduralnej, ale przewiduje już tylko i wyłącznie postać konstruktyw nego wotum nieufności - co jest rozwiązaniem słusznym, gdyż zapobiega form ułow aniu się jedynie negatywnych koalicji niezdolnych do powołania nowego rządu. Pewnym novum jest również podwyższenie do 69 podpisów posłów pod wnioskiem w wypadku wyrażania wotum nieufności poszczególnym członkom Rady M inistrów (art. 159 Konstytucji z 1997 r.). Wcześniej, podobnie ja k w przypadku całego rządu, obowiązywał wymóg co najmniej 46 podpisów poselskich pod wnioskiem w tej sprawie.

Zgodnie z art. 18 ust. 2 Regulaminu Sejmu komisje są organam i wewnętrz­ nymi izby powołanymi do kontroli innych organów państwowych w zakresie w prowadzania w życie i wykonyw ania ustaw i uchwał Sejmu. Istnieją dwa rodzaje komisji sejmowych: 1) komisje stałe - powoływane na okres kadencji Sejmu, których rodzaj i liczbę określa Regulamin Sejmu i 2) komisje nadzwyczaj­ ne — powoływane do zbadania konkretnej sprawy, których uprawnienia i zakres działania każdorazow o określa Sejm. M ała K onstytucja nic nie wspomina o stałych kom isjach i ich zadaniach z zakresu kontroli - regulacja w tej mierze jest zaw arta tylko w regulaminie. U staw a konstytucyjna mówi w art. 11 tylko o powołaniu tzw. komisji śledczej. Jest ona rodzajem komisji nadzwyczajnej powoływanej do zbadania konkretnej sprawy z tym, że pracuje ona w trybie Kodeksu Postępow ania K arnego i m a praw o do przesłuchiwania świadków. Now a konstytucja kwestię komisji rozstrzyga w sposób równie lakoniczny co M ała K onstytucja, w myśl bowiem art. 111 Sejm może powołać komisję śledczą do zbadania określonej sprawy, a tryb jej działania określi ustawa.

Realizacja kontrolnej funkcji Sejmu na posiedzeniach komisji sejmowych następuje poprzez uchwalanie dezyderatów (art. 85 Reg. Sejmu), opinii i spraw o­ zdań z wyników przeprow adzonych kontroli (art. 86-88 Reg. Sejmu), żądania informaq'i i obecności (art. 79 ust. 1-2 Reg. Sejmu). Zarów no dezyderat, który jest tylko postulatem komisji, ja k i opinia nie m ają charakteru wiążącego adresatów , którym i m .in. są poszczególni ministrowie lub też cała R ada M inistrów. Adresaci są jednak zobowiązani ustosunkować się do nich w terminie

(15)

30 dni. Spornym jednak pozostaje, czy tego typu obowiązki wynikające z uchwały, a nie ustawy sejmowej, są zgodne z Konstytucją. Powszechnie obowiązujący jest przecież pogląd, że nadanie uprawnień jednem u organowi państw owem u wobec innego (na dodatek zaliczającego się do innej sfery władzy) m oże nastąpić tylko w drodze upoważnienia ustawowego.30

Sejmowa k o ntro la w myśl art. 25 Małej Konstytucji może być realizowana również poprzez tradycyjne upraw nienia parlam entarzystów w postaci inter­ pelacji i zapytań poselskich. Są to środki indywidualnej kontroli poselskiej nad rządem. Różnica m erytoryczna polega na tym, iż przedmiotem interpelacji są sprawy o zasadniczym charakterze, podczas gdy przedmiotem zapytań są aktualne problem y polityki państw a. M ała K onstytucja (podobny zapis obowią­ zuje w myśl przepisów nowej konstytucji) wskazuje jedynie na premiera i innych członków R ady M inistrów jak o adresatów tych środków kontroli. Dopiero Regulam in Sejmu, k tóry poświęca interpelacjom i zapytaniom poselskim art. 117-123, poszerza krąg adresatów o prezesa N IK i prezesa NBP. Poza trudno rozpoznaw alną różnicą co do ich zakresu przedmiotowego, oba środki dzieli form a i przepisy proceduralne. M ianowicie interpelacje składa się na piśmie, a zapytania w form ie ustnej. Podobnie jest z odpowiedziami, z tym że odpowiedź na interpelację należy przesłać do M arszałka Sejmu w ciągu 21 dni, a odpowiedź na zapytanie składa się bezpośrednio po jego zgłoszeniu. Ponadto w odróżnieniu od zapytania nad interpelacją m oże toczyć się dyskusja. J. Czajowski31 zwraca jednak uwagę na fakt, że instytucję interpelacji należy przede wszystkim rozpatryw ać w układzie: poseł składający interpelację - a jej adresat, natom iast udział całej izby winien być traktow any jako rozwiązanie wyjątkowe. Nie należy bowiem obciążać Sejmu, szczególnie, że większość interpelacji dotyczy spraw o charakterze lokalnym czy m ało istotnych z szerszego punktu widzenia. Aby ustrzec się przed takim niebezpieczeństwem, proponuje on rozwiązanie, które polegałoby n a tym, że w wypadku uzyskania przez posła niesatysfakcjonującej odpowiedzi, m ógłby on skorzystać z praw a postawienia interpelacji na porządku dziennym posiedzenia, pod warunkiem poparcia takiego wniosku przez od­ powiednią liczbę posłów, m erytorycznie właściwą komisję lub gdy uzyskałby poparcie ze strony własnego klubu parlam entarnego.

Podsum ow ując, k o n tro la jest klasyczną funkcją parlam entu i sprawowanie jej nad działalnością innych organów państwowych, w tym Rady M inistrów, stanowi nieodłączne uprawnienie tego organu. Nie należy przy tym zawężać tego pojęcia, w zakres funkcji kontrolnej bowiem winna być włączona możliwość oddziaływania zarów no n a kierunek polityki Rady M inistrów, jej skład per­ sonalny, jak i realizację zadań państwowych. Oczywiście kontrola polityczna jest

30 Zob.: szerzej P. C zarny, Funkcje parlamentu, [w:] Zarys ustroju państwowego Polski. Zagadnienia podstawowe M ałej Konstytucji, red. P. Sarnecki, K raków 1993, s. 57.

(16)

w tym w ypadku kwestią zasadniczą, gdyż bez niej nie istnieje możliwość pociągnięcia rządu do odpowiedzialności. W systemie demokracji parlam entar­ nej odpowiedzialność polityczna rządu przed parlam entem m a charakter zinstytucjonalizowanego m echanizm u konstytucyjnego - którego ostatecznym rezultatem jest możliwość spow odow ania przez Sejm dymisji rządu. Pamiętajmy jednak, że na funkcjonow anie tego m echanizm u w praktyce znaczny wpływ m a określona stru k tu ra partyjna i że partie koalicyjne wykorzystują go niejedno­ krotnie do prow adzonej przez siebie gry politycznej. M ała K onstytucja jak o akt konstytucyjny m ało precyzyjny i w wielu miejscach niejednoznaczny nie rozstrzyga tego zagadnienia w sposób klarowny. D o czasu wejścia w życie Małej Konstytucji upraw nienie parlam entu do kontroli rządu wynikało nie tylko z zasady supremacji w systemie naczelnych organów państwowych, ale było także wyraźnie wymienione wśród podstawowych funkcji tego organu w art. 20 ust. 3 K onstytucji z 1952 r. (poza tym K onstytucja wprost wskazywała konkretne środki kontrolne izby). M ała K onstytucja nie przejęła jednak w poczet swoich przepisów art. 20, nie form ułuje zatem wprost ogólnej zasady upraw nień parlam entu, a co za tym idzie i kompetencji Sejmu do spraw owania kontroli. Prawo do tej funkcji wynika w tym wypadku przede wszystkim z zasady politycznej odpowiedzialności rządu przed Sejmem oraz z praw a Sejmu do powoływania komisji śledczych. K onstytucja z 2 kwietnia 1997 r., pom im o iż w wielu kwestiach pozostaje równie lakoniczna co M ała K onstytucja, to przynajmniej wyraźnie w art. 95 obok funkcji ustawodawczej wymienia właśnie funkqç kontroln ą, k tó ra stanowi przecież istotny element prac Sejmu. W ynika to chociażby z wcześniejszego wyliczenia form , w jakich m oże być ona realizowana i z całą pewnością nie stoi w sprzeczności z obowiązującą zasadą podziału władz. Z drugiej jed n ak strony należy liczyć się z częściowym zatarciem różnicy między egzekutywą a legislatywą, skoro rząd tworzy większość par­ lam entarna, k tó ra ostatecznie przesądza o decyzjach parlam entu. Zatem władza podzielona w myśl przepisów konstytucyjnych ulega połączeniu w płaszczyźnie faktycznej.

PO D SU M O W A N IE

F undam entalną zasadą dem okratycznego ustroju politycznego jest zasada podziału władz, któ rą wprowadził obecnie art. 1 Małej Konstytucji. D o czasu wejścia w życie Ustawy konstytucyjnej z 17 października 1992 r. obowiązywała zasada supremacji Sejmu w systemie naczelnych władz państwowych. W ram ach tego m odelu, opartego n a zwierzchniej pozycji parlam entu, do Sejmu - w myśl art. 20 ust. 3 K onstytucji P R L - należało wykonywanie funkcji kontrolnej nad działalnością innych organow władzy i administracji państwowej. M ała K o n ­ stytucja zaś, poza zaliczeniem Sejmu i Senatu do władzy ustawodawczej,

(17)

w żadnym ze swoich przepisów nie określa całościowo podstawowych funkcji parlam entu. Brak w niej generalnej kompetencji do sprawowania kontroli przez Sejm i jedynym i jej przejaw am i są wymienione w Malej Konstytucji instytucje, poprzez które k o n tro la m oże być sprawowana. U stawa konstytucyjna reguluje w swoich przepisach takie kwestie, jak: uchwalanie budżetu państw a i jego kontrolę, powoływanie komisji śledczych, instytucje interpelacji i zapytań 1 poselskich, powoływanie Rady M inistrów i jej odpowiedzialność polityczna przed Sejmem. Oczywiście lakoniczność wypowiedzi Małej Konstytucji co do funkcji Sejmu stw arza trudność w rozstrzygnięciu kwestii, co składa się na funkcję kontroln ą, należy jednak pamiętać, iż odpowiedzialność rządu przed parlam entem należy do kanonów dem okracji parlam entarnej. Nowa K onstytu­ cja RP, uchw alona 2 kwietnia 1997r., w art. 95 mówi już wyraźnie przynajmiej 0 dwóch funkcjach Sejmu - wymienia się w niej mianowicie funkcję ustawodaw­ czą i właśnie funkcję kontrolną. W Polsce, m im o wprowadzenia dwuizbowości, funkcję k o n troln ą w stosunku do rządu wykonuje Sejm. W myśl obowiązujących uregulow ań k o n tro la egzekutywy spraw owana jest w różnych formach i przez różne organy sejmowe. K o n tro la parlam entarna może być urzeczywistniana przez Sejm n a plenum , poprzez komisje sejmowe oraz indywidualnie przez parlam entarzystów . Izba jak o całość kontroluje ogólną politykę Rady M inist­ rów. N a plenarnym posiedzeniu realizowana jest funkcja kontrolna poprzez: rozpatryw anie expose Prezesa R ady M inistrów i wyrażanie wotum zaufania dla powołanego przez Prezydenta rządu, wyrażanie wotum nieufności dla Rady M inistrów lub poszczególnych jej członków czy rozpatryw anie sprawozdań 1 inform acji składanych przez podległe Sejmowi organy. Z kolei realizacja kontrolnej funkcji przez komisje sejmowe następuje poprzez: uchwalanie dezyderatów i opinii oraz żądanie informacji lub obecności. Indywidualnym posłom zaś służą środki kontroli w postaci interpelacji i zapytań poselskich. F unkcja kontro ln a jest klasyczną funkcją władzy ustawodawczej, która pozwala Sejmowi stać się przeciwwagą dla władzy wykonawczej.

SU M M A R Y

The paper on the Sejm control o f the activities o f the Council of M inisters is concerned with the evolution o f the legal model. The starting po in t is the defining o f the controlling function and its form s under the legislation o f the Polish People’s Republic, against which background the evolution o f the regulations and doctrine after 1989 have been discussed.

Cytaty

Powiązane dokumenty

wnej pragnę zająć się nieco bardziej szczegółowo, pamiętać jednak należy, iż dostępność sądu (innych organów ochrony prawnej) dla jednostki zależy nie tylko od przepisów

1978.. Минск К СТАТИСТИЧЕСКОЙ ХАРАКТЕРИСТИКЕ МАЗОВЕЦКО-ПОЛЕССКИХ ЛЕКСИЧЕСКИХ СООТВЕТСТВИЙ Работая над проблемами интерференции в островных

Zbuduj listy inwersyjne wiedząc, że najczęściej zadawane są pytania dotyczące pary (x,x1)(z,z1) oraz tych samych deskryptorów pojedynczo.. Pamiętaj, aby utworzona struktura

Podczas lekcji wyjaśniamy pojęcie krajobraz, stosując metodę mapowania pojęć, a następnie wyjaśniamy, jak rozumieją pojęcie krajobraz przekształcony. Warto zwrócić

Dziewczęta w większym stopniu niż chłopcy odczuwają lęk przed nową szkołą, dłużej doświadczają poczucia obcości i zagubienia. Średnio połowa badanych chłopców i

Zło jest tolerowane ze względu na ludzi dobrych, którzy dzięki takiej sytuacji mogą się jeszcze bardziej udoskonalić; z drugiej strony widzimy wspaniało­ myślność Boga

„stworzeniu” lub ugruntowaniu stanu przekonania dotyczącego tego, jaki jest nadawca; stworzenie stanu przekonania, że jest tak jak nadawca chciałby, aby odbiorca

przedmiot = świadczenie, czyli zachowanie dłużnika zgodne z treścią umowy i czyniące zadość wierzycielowi (świadczenia sprzedawcy: przeniesienie własności,