• Nie Znaleziono Wyników

Michał Choński, Stanisław Budny - przedstawiciele szkoły narodowej w ośrodku wileńskim

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Michał Choński, Stanisław Budny - przedstawiciele szkoły narodowej w ośrodku wileńskim"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)~~~~~~ ~ '[D ~J~ :(,_S~94 ~____________________2 ~O ~O~3 AkademII Ekonomiczne! w Krakowie. W(~jciech. Giza. Kat.tlr. MI.t.rll. Myś". Ekon ... les".'. Choński, Stanisław Budny przedstawiciele szkoły. narodowej w ' 1.. Wsł., Poc zątek. XIX w. przyniósł na ziemiach po lskich rozwój akademickiej my śli ekonomicznej w ośrodkac h : warszawskim, krakows kim, lwowskim i wileriskim . Na wydzialach prawnych tamtejszych uczelni z aczęly powstawać samodzielne katedry eko nomii . Osiągnięcia pierwszych trzech ośrodków zostaly zauważone i docenione przez historyków myśli ekonomi cznej. Zdecydowanie mniej uwagi pośw ięcono natomiast Uni wersytetow i Wileń s kiemu . Wart o po stawić pyta nie, czy Wilno mialo jaki ś znac zący dorobek w zakresie nauk e konomicznych? Czy teorie tam rozwijane zasluguj'j na wnikliwą analizę i krytyczną oce nę ') Jakie nurt y ekonomii były tam rozwijane? Niewątpłiwi e najbardziej znanym ekonomistą wileń sk im był Hieronim Stroynowski , zwo lennik fizjokratyzmu . Jego poglądy, jak rów nie ż osobowość , wywarły znaczący wpływ na rozwój badań szkoły wiłeńskiej. Poza fi zjokrat yzmem były dyskutowane w pierwszej połowie XIX w. prace klasyków (gł ó wnie Adama Smitha i ekonomistów francuskich) o ra z koncepcje ekonomistów niemieckich, usiłujących zaadaptować zdobycze ekonomii zachodniej do warunków gospodarczych panującyc h w ich kraju. S woją obecność zaznaczył rów nież kierunek narodowy, czego wyrazem były prace Stanisława Budnego i Michała C hońskiego. To wła ś nie ich twórc zość sta ła s ię przedmi otem niniejszego artykułu ..

(2) 2. Idea gospodarstwa narodowego Podstawowe pytania . Iwi~zane z analii'.~1 pogl;,d"l\v wyżej wymienionych ekonomistów. dotycz;1 idei gospodarstwa narodowego . Czym jest w istocie gospodarstwo 11~lrudowc ? Jakie załoi.cnia metodolog iczne przyjmuj;1 przedstawiciele szkoly narodowej ? Definicje;. jak również szczególowe wyjasnicnie prohlematyki gos podarstwa narodO\vego zawiera m.in . praca Stanishlwa C'ł:.,bill­ skiego. pl . IJanwmika l1l1rodOl\ '(I ! . Przedmiotem ekonomiki narodowej - ztJanicm Gh,bi"lSkicgo - jest gospodarstwo narodu żyj'-lccgo w granicach paJlstwa i gospodarującego w granicach palistwa hez względu nu ctnielllc pochodzenie czlonkó w społeczeństwa. Jak zdefiniowane gospodarsl\\'o narodowe jest także gospodarstwem społecznym.'. Gospodarstwo narodowe ni ,' jes t stlln'l gospodarstw indywidualnych. ale jako całość st;lllowi odn;bn;1 jakosL-. Ekonomi sc i podcjmujilcy w swoidl rozwal.aniach problem gospodarstwa nanx.lowcgo podkre ś laj . ! znaczenie wi~7.i s połecz­ nych. jakie spajają gospodarstwa indywiduainc. Cl.y nnikiem tym jcst więi. o charakterze materialnym. duchowym oraz religijnym . P()(,lmio lt'1ll go:\ poda rs lw'l nal"tllJowcg<1 - p{ldkrcśla S. G ł ; )hillski ,-- jl's l IWH'HJ. cak spolccZC llstwo jako i.ywa i wic(,l.y~ I;1 jt·dnosl',I'.loZOJ1i1 z og(llu oJunh)\v. kh')17.y przl.'mi . jaj~l i ci '-Igle sie;,' odradzaj;) . "nik .1.1).; naród jest j e (Jnoś ri,) wy h./.:J. nicsJllic rh.'.IIl:/ . istnicjqG) bez przerwy pr/.cl nieskOlkzony 1;l!lcllCh pnkoklL tak że gospodarstwo Il<lfodowc jest wyż.sl.,! i trwał.) c'llości:). narl.lIcaj;łC<1 swoim członkom I. g{\ry już. w systemie wychowania kierunek mysli i pr,JI,,:y. potrzeby i pr'lg nicnia. przyka za nia religijne i obyczaje. n.. kazy i zak<l !.y pr'łwlle . a zatem wypos.ri..<lj;)c., idl w z;lso by materialne i moralne. nagromadzone przez poprzednie pokoleni:1 w ka ż dym z'lwod/.ic . w ziemie; zakulturnwan~l. budynki . fabryki. koleje "I,elazlle i inne komunika cje. miasta i wsie. zakłady gospodarcze rozmaitego rodzaju, w rynki handlowe, picni~ldzc i system kredytowy, tradycyjn'l stop~ życio w:} i mod<; n:lI'odow~ll,. Przedstawic iele szkoly narodowej kwestionowali abstrakcyjne pojęcie czło­ wieka ekonomicznego ("01110 oecollom;cus). Twierdzili w przcciwicł1slwie- do klasyków. że człowiek w swym postępowaniu nic kieruje się jedynie egoizmem. W dzialalności gospodarczej jednostki waż.n'l rolę odgrywaj,1' poziom etyczny. kulturalny. zwyczaje. prawo i opinia spoleczna . Przedstawiciele szkoly narodowej zgłaszali również, swoje zastrzeż, rnia odnośnie 00 zasaJy ra cjol1i.1lnego gospodarowania , która stanowi la jedno z fundamentalnych założ.cli ekonomii klasyc znej. Zdaniem zwolenników ekonomii narodowej, zl.lsada gospodarności pojmowana jest zbyt W'lsko. nic uwzględnia howiem społecznego charakteru gospodarstwa. Jednostka gospodarująca nic <'!;Iży na ogół do wytworzenia dohra bezpośrednio zas pokajaj'lcego jej potrzeby. lecz do wytworzenia dobra. klórc ma wallOść spolcczll<t. a Iym samym jest wymienialne na inne dohra . ] S. Gl:lhirbki. EkoI10Illikallaror/(}\\'(/. t. I: Tt'/ll'ia dOl/ollliki Iwnll/OWi'j,. :' l/1i&'I1I. s, J . .I Ihidelll. s, ::! .. LW( 'IW. [1)'27 ..

(3) M ;(/w/ Chmhki. S/lIniJ/mI.'. W stosunku do gospodarstwa n;lnldowego - twierdzi Gł .,hirlski -- gosp(\darstwa illdywidualne s.,jt::go członkami, zalt::~,nymi w swej organiz<ll:ji i dzialalnos\,.' j od stanu I ('gl) ~> gospodarstwa i wplywaj<: lcymi na nic wzajemnie. Gospodarstwo narmhlw\,.· dzięk i \"'I.ynnikom nwraln ym,jakic w jego skład WdlOdz'j . działalno śc i Kościoła i P;1T1SIW<:1. łagod z i pr z l' l.' iwicń s lwa mięu/. y gospodarstwami indywidualn ymi i l.acicr;1n:"l tJ"l.cjsZt' formy zasady. g o s podarności. w. działalnosci sp()lcczncj~.. Na uwag~ zasluguje równic7. analiza czynników produkcji dokonana przez zwolenników ekonomii narodo wej , Wychodząc od klasycznego podzialu c zyn ników produkcji na l.iemi~, kapital i prace, wyróiniaj'l awarly czy nnik kapital narodowy' . Idea gospodarstwa narodowego pojawiła sil( dopiero na pewnym elapie rozwoju społeczno-gospodarczego. Wraz z nastanicm epoki odrodzenia. w l:uropi e Środkowej i Zachodniej l110narchie absolutne zacz~ly d'li,yć do zapewnienia pal~lstwu i narodowi samodzielności politycznej oraz ekonomicznej . Jui. \V okres ie mcrkanlylizl11u zacz~to patrzeć na problemal y k~ gospodarowania z punktu widzenia paIlslwa. co w znaczny sposób odbiegało od wcześniejszych u.i~~. które z.a Arystotelesem ekonomię truklowały I.e stanowiska prywatncgo. rodzinnego , "Kierunek narodowy··· pisze dalej S, GI'Ibi'lski -- rozwin'll si, w okresie mcrkalll y lizl11ujako system narodowej polityki ekonomicznej i skarbowej. zmicr/.aj:lcy do wzhogm:cnia narodu i skarbu pallslwowcgo przez rozwój prl'.emyslu krajowego i wywozu towarów za granicI(. celem zapewnienia krajowi korzystnego hilansll handlowegd'. M(')wi~IC n szkole narodowej. nalei.y zwrócić uwagę na dorobek ekonomistów niemiecki ch. a w szczególności Friedricha Lista . Zacofanie gospodarcze oraz rozbicie wcwn~trznc kraju s kłoniły Lista do stworzenia leorii, która odpowia dalaby realiom s)lolcczno-gospOllarczym Niemiec. Szkola narodowa krytykowala koncepcje klasyków za uniwersalizm, zbylni'l abstrakcyjność oral. stalyk, w ujęciu zagadnie'l gospodarczych. Jej dorobek slanowil przyczynek do rozwoju szkol y historycznej, która stala się allernatywą zarówno dla koncepcji klasyków, jak i socjalisIów .. 3. Przedstawiciele. szkoły. narodowel w. ośrodku wileńskim. Silny wplyw na teorie ekonomiczne, jakie pojawily się w ośrodku wile'l, kim w pierwszej polowic XIX w" mialy poglądy ekonomi SI ów niemieckich, POCZ'llkow" kameralistyka, a następnie idee szkoly narodowej byly Iymi, do kl(', rych odwolywali się w swoich pracach M . ChOliski oraz S. Budny. Również zdohycze ekonomii klasycznej nic hyły obu wymienionym ekonomislOm ohce , Naló y jednak podkre ś lić , że ekonomia klasyczna d"larla do Wilna dzięki ~. X. .1 Ihu/I'/II, s. IflO . j. Ihitll 'lII , s. :!9. Ihii/('III,. S..

(4) 'h Gi-:.a. pismom klasyków francuskich (głównie J .B. Saya) oraz opracowaniom ekonomistów niemieckich (K.J . Krausa, G. Sartoriusa, A.F. LUdera, L.H. von Jamba), którzy - co podkreśla J.K. Ingram " - dokonali samodzielnego opracowania dziela A. Smitha. Pogl~dy M. Chot\skiego (1779- 1855) ukształtowane zostały m.in. pod wpływem L.H. von Jacoba. M. ChOllski rozpocz~ł swoją edukację w Grodnie. uczęszczaj'lc do szkoły prowadzonej przez dominikanów, następnie studiował w Wiłnie, u7.yskując tytuł doktora lilozofii. W 1806 r. otrzymał posadę profesora prawa przyrodzonego i ekonomii politycznej w Krzemieńcu, gdzie przez 25 lat, tj. do zamknięcia liceum , prowadził swoj'l dzialalność dydaktyczną i naukow'l. Mimo iż nie opublikował własnego systematycznego wykładu ekonomii, to jednak dokonal przekładu pracy L.H . von Jacoba pl.: 7.,asady ekonomji narodów, czyli l/miej{~ tno,\:ci narodowe go gospodarstwa. która stała się podsta w::I jego wykładów . We wstępie do tłumaczenia lil.wdy ekonomii narodów ... , wygłosił swoje credo jako ekonomista. Podkreśłił zwi'łZki historyc7.l1c. jakie hłt'Zyły Polskę i Francję, wskazał na podobieństwo systemów gospodarczych obydwu krajów oraz siłny wpływ szkoły Qucsnaya na połską myśł ekonomiczną . Mimo uznania dla dorobku fizjokratów, za najważniejszą pracę w dziedzinie ekonomii uważał Badania /lad naturą i prz.}'cZyllllmi bogactwa lJarot/flU' A . Smilh;:\. Sam M. ChOllski podkreślał, że z poglądami klasyków zapoznał się nic przez prace A. Smitha, lecz przez koncepcje J.B. Saya. Jednaki.c w kolejnym akapicie swojego tłumaczenia wskazał na dorobek uczonych niemieckich jako tych, którzy w najłepszy sposób dokonali interpretacji dzieła A. Smitha. Udałem się. zaral. do. wiedziałem, żejak. dzieł. pisarzów niemieckich - pisze M. ChOllSki - o których wc wszystkich lilozoficznych umicjętnn~kiach innych przcwyl.szaj'l ,. tak i w przedmiocie Ekonomii Politycl.ney. wicie i gruntownie pracują. A z niektórych. z tey. pism, w ten czas już z chlubą znajomych. jako to: Sartoriusa. LUdera. Schl61zera itd .: dzieło P. Jacoba w mojem rozumieniu SlOJd pierwszeństwo znal<lzło . iż oprócz systematycznego i prawdziwe naukowego porządku i filozoficznego umiejęt­ ności wykładu porównanie obu systematów, lo jest Ekonomistów francu skich i Smitha w sobie zawiera. Niczem się lepiey i dowodnicy prawda nie wyswicca jak porównaniem. umiejętności. a okazanie im. więcey. wyższości. ukladu Smitha, nad. ta w naszym kraju. naukę. upowszechnioną. Fizyokratów, tem było pOlrzcbnicys7.c.. :l.Ostalall .. W ł816 r. M. Chotlski opubłikował pracę pl.: O wplywie sysTelllaTów podaTkowania Ila sTall zamoŻllo.iei narodów i ieh byT polityczny. Wychodz'Jc od analizy dochodów publicznych starożytnej Grecji i Rzymu, których głów ­ nym źródłem były podboje i grabieże, przechodzi do rol.waŻ,," dochodów państw europejskich okresu średniowiecza i nowożytnego. Na podstawie analizy faktów historycznych stawia tezę, że tym, co w znaczący sposób wpływa. 7. Zob. J.K. Ingram. Historyu ekonomii politycznej. Warszawa 1891. s. 243.. II. L . ~ł . Jacob. lil.wuJ)' f·Jcrmomji. mienie/,; 1819.l.l,s. VI.. mmmów czyli umh·Jrllw.k i IWI'(,dowe/-:I' go.\poda,..~twll.. Krzc ~.

(5) Michal CIrOliski , SWllislmv. na zamożność narodów, jest system podatkowy. Wyróżnia trzy sposoby płace­ nia podatków : w naturze (oddając część płodów własnych), w s łu żbac h (roboty publiczne, posługi) oraz w pieniądzach . M. Choński odrzuca dwa pierwsze sposoby płace nia podatków jako szkodłi­ we dla narodu . Opowiada się za płaceniem podatków w pieni~dzu . Postulując umiarkowane podatki, zgadza się z zasad" A. Smitha, że podatek powinien obciążać tylko czysty dochód indywidualny , a nic uszczuplać dochodów koniecznych do życia. Wyraża przekonanie, że dobra podstawowe winny być zwolnione z podatków. Opowiada się za podatkiem "dochodowym" od czynszu, czyI i czystego dochodu gruntowego; od kapitałów, czy Ii "procentowego", oraz podatku "przemysłowego", czyli "industrialnego", którym objęta winna być działalno ść przedsiębiorstw i ich dochody". Co do sposobu pobierania omawianych należności, wyróżnia podatki bezpośrednie i pośrednie. Wskazuje na podatki bezpośrednie jako te, które łatwiej jest egzekwować i których pobieranie jest mniej kosztowne. Opowiadaj"c się za niskimi podatkami, zwalcza poglądy "niektórych" polityków , jakoby celem podatków było: "powięk­ szenie bogactwa narodowego, uśmierzanie szkodliwego zbytku, powstrzymanie od występków""' . Czynnikami kształtującymi umysłowość M . C hońskiego były bez wątpie ­ nia dyskusje ekonomistów niemieckich wokół doktryny A. Smitha i klasyków francuskich. Wysoko ce niąc dorobek A. Smitha, ekonomiści niemieccy poddali analizie same za łożenia doktryny klasycznej . W swoich poglądach akcentowali raczej państwo i naród niż racjonalnie gospodarująq jednostkę, dążąc.] do zaspokojenia własnych potrzeb. Również odmienność sytuacji gospodarczej Niemiec wpłynęła na poszukiwanie rozwiązań optymalnych z punktu widzenia danego narodu. Wiele wątków, jakie pojawiały się w dyskusjach ekonomistów niemieckich, podjął M. Chański. Przekładając na język polski pracę L.H. von lacoba i jednocześnie czyniąc ją przedmiotem swojego wykładu, włączył się w nurt określany mianem szkoły narodowej w ekonomii. Wpływ L.H. von Jacoba na M. ChOliskiego dokonał się nie tylko przez prace publikowane, ale miał również charakter osobisty. Po likwidacji uniwersy tetu w Halle przez Napoleona w 1806 r., L.H. von Jacob przeniósł s ię dCl Charkowa, gdzie nawią­ zał kontakty z M . Chotiskim. Poza rozważaniami dotyczącymi teoretycznych zagadnień ekonomii Chotiski zabierał głos w sprawach opodatkowania, handlu oraz zwracał uwagę na konieczność uwłaszczenia chłopów, będącą warunkiem rozwoju gospodarczego Połski : ,,( ... ]dopóki włościanin - głosił w swych wykładach - nie zostanie właściciełem owoców swojej pracy i posiadaczem ziemi, na próżno jest myśleć o powiększeniu pomyślności krajowej" " .. ~ Zoh . M . Choliski . O. wp/ywie systemalów podatkowalIla "(I ,\'1(11/ UII1IOŻ,IO ,ki narodów j ich hyr fJo/ityc:.ny, Krzemieniec 1816, s. 137-138. w Ihidem, s. 141 . II Cyt. za: S. GI:lbiński. Historia ekonomiki, t. 2: Historia ekmwmiki polskiej, Lwów 1939. s. 192..

(6) Przedstawicielem szkoly narodowej byl również malo znany ekonomista wileński Stanislaw Budny ( 1797-1853) . W przeciwieJistwic do M. Cho ńskiego, który zawodowo zwi"zany byl ze szkolnictwem pracując w Liceum Krzemienieck im, S. Budny po zdobyciu stopnia magistra prawa w 1816 r. pracowal jako urzędnik w Wilnie, a następnie przcniósl się do Warszawy, gdzie ob.i,,1 posadę urzędnika w Biurze Przybocznym Dyrektora Glównego Prezydującego . Następ­ nie pelnil obowiązki naczel nika kancelarii ogólnej w Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu. Prace ,jakie zost<lwil po sobie , powstaly glównie w czasie jego pobytu w Wilnie " . Większość jego publikac ji poświęcona by'" zagadnieniom handlu". W swych pogh,dach zNiżal się do szkoly narodowej, czego wyrazem byl artykul: O wp/YlI'ie gospodarstwa lIorodowego IIlI stall przemys/owy lIarodów, a ztqd /la ich !wl1Iy.illlm'c' i c\'lvilizacyq, opublikowany w "Dzienniku Wileńskim" w 1829 r. W artykule tym S. Budny wychodzi od krótkiego omówienia potrzeb. Wyróż­ nia potrzeby "fizyczne" i "moralne". Wskazuje na stopic,i rozwoju spoleczno-gospodarczego i cywilizacyjnego jako podloża. z którego wyrastaj" potrzeby. Zauwa:i.a hierarc hi czność potrzeb, podkrdl"-j,,c konieczność zaspokojenia potrzeb fizycznych przed moralnymi. Naród postrzegany jest przez S. Budnego jako osoba moralna doskonaląca swój byt poprzez rozwój cywilizacyjny i oświecenie. S. Budny formuluje cztery warunki umożliwiające rozwój cywilizacyjny: Ażeby. naród m6g1. się nazwać. prawdziwie cywi lizowanym - pisze ekonomista -. a s tąd . aby mógl kosztować slodkich owoców dobrego bytu i pomyślności, potrzeba naprzód: ażeby wszystkie klasy w narodzie mialy w pewnym stopniu uksztaJcone sily umyslowe i moralne; po IV/óre: ażeby czysty dochód z produktów naturalnych i przemysiowych wystarczal nie tylko na nieodbite potrzeby, ale nawet na potrzeby życia przyjemnieyszego, które jest wypadkiem podniesioney uprawy umyslowcy; po trzecie: ażeby przemy sI, który jest twórcą dochodu narodowego, byl zawsze trwaly, gdyż od niego trwałość pomy ś ln ości w narodzie zawisła; po czwa rte: ażeby uczestn ikiem rozkrzewione y pomyślności i ukształcenia w narodzie'~.. ca ły. naród. był. Spelnienie powyższyc h postulatów jest - zdaniem S. Budnego - warunkiem koniecznym rozwoju cyw ilizacyjnego narodów.. 12 Bibliografię. prac Budncgo możemy odnalci.ć m,in . w; S. Dziewulski. Polska m}'.~l ('kOlW mie.na lfa W.I':.eclmicy Wite/b'ki!!). "Ekonomista" 1920. t. I, s. 36. D S. Rudny porusza zagadnienia lwi:lzane z handlem w naslc;pujących pracach : O tOlvllrach jako I'r:'l'c/m;ocil'/wIJdlu i o Irlllullll towaram; w pOh's:.edllJośó. " Dziennik Wileński" 1826: LiSly J .Ch. Say do P. Ma/,hww "i.\ '(IIlt' IV mV"tlilyeh mmerjuch ('/.:muJt"ji poIiIY(:l'wj, II mim/Owicit,: ,,0 przyczYlJm·" POWszl'c/lIJe go ZlI!om(Hv(/f/;a "(ll/dlu", "Dzien ni k Wi lcr'lsk i" I H25 i 1926: Nauko (J hOl/dlu Kn,tko :ehralla, 1829, R:'lIf oka lIa sIWI gospodal"Jlwa IWIllIlII i tUI !-:l'o!-:rajic;:}/(' J'(}lo:'(~ l1i (' po/udn iowo- w chodnit,''; c z{' .<:ci Rmji, na/e :ąCl') do ukltulu writ! (,': (1 nwmor.\'k idl , "Dziennik Wilcnski" 1827 . 14. S. Budny, O wplywlt· Xo.;;pOd{lrstW(ll1ar(}d()w(~g o. ich pomy.Nnm'c.';. cywiliz(lcyą.. 11(1. sIali prZŁ'llIyslowy IUll'Odów, a ::.tąd,Ul. "Dziennik Wilcr'lsk i" 1829. s. 5..

(7) M ichal ChOlhki. SUmislaw. wicie/e .... Ekonomista wileń s ki podkreś la. że ty lko w sytuacji pełnego zaspokojenia potrzeb fizycznych można myśleć o rozwoju cywilizacyjnym . Stawia pytanie. dlaczego w starożytności i średniowiecz u nic mogly rozwin'lć się "wy ob raź.e­ nia pomyślności i dobrego bytu"". Wskazuje trzy przyczyny hamujące rozwój gospodarczy. oraz przytacza naukow'l refleksję dotyCZ<lC'l ekonomii: I . Brak wolności. który uniemożliwil rozwój przemyslowy. Przemy s ł był bardzo ograniczony - pisze Buliny - gdyż clłowit~ k w rozwinięciu swych sił przemysłowych doznawał nieprzełamanych prl.eszkÓJ. W używaniu. pracy. nabywaniu :t.jemi i kapitałów pozbawio ny hył wolno śd. Wszelka praca pr ze m ys łowa wykonywana hyła przez niewolnihlw : ziemia stala s ię wła s no śc i;) ni L' wielkie y liczb y ludzi: wypo życ zanie k a pitałów albo zupełnie było zabronione, albo tó. bardzo ograni ('zone. Wła sc icielziemncgo maj_łtku nie potr zebował i.adn)'ch prawideł w \\')'Iwydywaniu żródeł dochodu : gdyż wSI.e-1kic zatrudnienia koło roli były wypadkiem przy musu. Kupowanie. pożyczanie . dzicri.<lwa maj _tIków bardzo rzad ko miały mieyscc: i l jei.eli się czasem wydarzały, to bez nuymnicyszcgo wyboru l". 2. Następną przyczY "'l uni c moż.liwiaj 'lc ą rozwój przemyslowy byla 'llItarkia . Dla gospodaruj'lcego ówcześnie człow ieka. twierdzi Budny. "obojętny byl stosunek zachodz'lCY międ zy praq. ziemią i kapilalem. Nauka wyboru sy stematu gospodarowania byla dla niego nieprzydatną. g dyż pytanie to: jak gospodarz. dla otrzymania naywięks zey czystey intraty. powinien pracę oszc zę dzać i ziemie uprawiać. nie moglo mieć miejsca. Czysta intrata nic byla bynaymniey celem ówczesnego gospodarz,," " . 3. Ostatnią przyc zy ną na drodze do uprzemysłowienia była slabo rozwinięta •. wymIana. Dopiero zniesienie starego porządku feudalnego. wolność gospodarcza i Oświecenie um oż liwily szybki rozwój przemysiu i handlu . Przemiany, jakie zaszły w życiu społec zno-gos podarczym. umożliwily pojawienie się ekonomii jako samodzielnej nauki. S. Budny uznaje A . Smitha za ojca eko nomii i wielkiego myśliciela . Wy żej jednak ceni prace klasyków franc uskich : Jeana Baptiste'a Saya i jego brata Louisa " . Pod kreślając wkład,jaki wnie ś li klasycy francuscy do teorii ekonomii, zwraca uwagę na dokonania ekonomist ów niemieckich. a wśród nich LH. von Jakoba . Prawdziwe zasad ekonomicznych. do administracyi. prawodawstwa i nauk przemys łowy c h zastosowanie - stwierd za S. Budny - winni jesteśmy Nieml:om. L.H . Jacob zdaje się twypierws zc między nimi trzyma ć mieysce . Wyłoi.ył on Saya na j ~zy k niemiecki. a choci;17, żadnych now yc h nic pr zyd ał myśli. umiał jednak całemu ukł a dowi I.~ s . Budny mówi:jc o "wyobra żL~ llia(h pom y.~ JJloŚl:i i dobri.~g o bytu" mial zapewne na myśli. pozy tywne spojrzenie na probJ ematy kt; gospodarowania. co byto zasadniczo n", ż nc od normatywnego ujęci a , prC ZCJlloWl.tncgo pr/.cz uCl.onyl· h w s la ro;i. y lno śc i i ś rcdnio w i ec7.U . II.. Ihidt'III . s. X-q .. 17 I hit/em . s. 9. IH Budn y. wymienia mało znall'l prac t; COI1 .I ·idt;mtio /l s. Louis Sa.\' . vo l. I. I X22 .. .\'111' /'illt!lIs1ri(~. ,'t la h'/-: i .I'lariol1 par.

(8) tak ul1liej'l'tn;1 nadal' posla,', i j, tlotychczas lepszego układu , co 00 porządk u , nie mamy. Nadto, zil g łęb i ajqc si!; w nieocenione skarby Adama Smitha i oostrze gaj~lc w jego dzicle , iż ten .mlm nie tylko mówi {} źród łach bogactw , ale nawet podaje prawi dła, których Rzqd. opickuj<}cy się pom ys ln ośc ią, trzymać s ię powinien; oddzielił te dwa przedmioty od siebie i kai.dcmu I. nich nadał oddzielny ks ztałt nauki i naznaczył im gra nice. I tak: cz~ ść zay muji)C" się badaniem źród el bogactwa narodowego nazwal Gospod arstwem Nanx10wem (Nmio1lal - OekmlOl1lie); drug ą zas czę~ć , podającą prawidła R ządowi, jak m:l zawi<ldywać rzeczą publiez n'l 1... 1 nadal nazwi sko Administracyi . czyli Gospodarstwa R ządowego (SllIlIIJwirTladlllflSleltre)" j·'.. S. Budny. podkreśla rów nież. znaczenie koncepcji hrahiego von Soden, po stulującego rozszerze ni e obszaru badawczego nauki gospodarstwa narodowego na politykę prze mysłową (Cewe,.b'" Politik) oraz politykę cywilizacji (Hi/dl/lig:' Po/itik)"'. Podsumowując swoje rozważania na temat zasad gospodarstwa narodowego , ekonom ista wileński form ułuje postulaty, których speł ­ nienie jest warunkiem ko niecznym rozwoju spoleczno-gospodarczego i cyw ilizacyj nego . W pierwszy m rz ęd zie wymienia rozwój prze m ys łu narodowego, co jest moż liwe jedynie wted y, gdy zapewniony zostanie swobodny prze pł yw czynn ików produkcj i. Drugim ważnym elementem jest upowszechnienie wiedzy na temat zasad gospodars twa narodowego. Zasady te winny być wskazówką dla rządu . Rząd, stosując si~ do tych zasad, zobowi'lzany jest wspierać rozwój rodzimego przemysłu . Wre szcie ostatnia kwestia , jaka została podniesiona przez S. Budnego, dotyczy systemu opodatkowania . Jego zdaniem, podatek winien obej mować jedynie czysty doc hód podatnika .. 4.. Zakończenie Działalność. naukowa Michała Chmiskicgo oraz Stanisława Budnego przypadła na okres upadku feudalizmu i początek struktur kapitalistycznych w Polsce. Wy zwaniem pierwszej połowy XłX w. było zdobycie niepodleg ł osci, jak również przełamanie zacofania gos podarczego. Podstawowym pytaniem, jakie stawiali sobie ekonomiści tamtego okresu, dot yczy ło drogi, która miała prowadzić do lepszej przy sz ł ośc i i rozwoju struktur kapitalistycznyc h . Ekonomiści podejmujący ten problem mieli do wyboru z jednej strony kla sycyzm, cechujący się - szczególnie w wydaniu angielskim - uniwersalizmem, oparty na zasadach wolności gospodarczej i na abstrakcyjnym założeniu homo oeCOI1()miclIJ : z drugiej zaś koncepcje ekonomistów niemieckich , adaptujących zdobycze ekonomii klasycznej do warunków, jakie panowały w ich kraju . S . Budny iM . C hOliski , mimo uznania dh. klasyków, wybrali drogę wytyczon:l przez ekonomistów niemieckich, a w szc zególności L.H . von Jacoba . Kwestią sporn'l jest , czy omawiani e k ono mi śc i wileńscy byli tylko naślad owca mi. czy tci 1'1 S.. ~ II. BuLiny, op. cit., s. 13- 14 .. Jhidef1l. s. 15..

(9) Michal ChOliski, wnieśli. Stanisław. Rudny - przedstawiciele .... twórczy przyczynek w rozwój szkoły narodowej oraz w jakim stopniu utożsamiali się z tą formacją intelektualną. Niew'ltpliwą zasługą M. Chońskiego było popularyzowanie dorobku szkoły narodowej w krzemienieckim liceum. M. Choński, jak sam podkreślał, starał się w swojej działalności dydaktycznej z jednej strony przełamać prymat fizjokratyzmu silnie zakorzenionego w Wilnie za sprawą H. Stroynowskiego, z drugiej zaś zaprezentować osiągnięcia "układu przemysłowego". Przyjmując za podstawę swoich wykładów pracę L.H. von Jacoba pl. Zasady ekollomji lIarodów czyli lIIlIiejętllo.iei narodowego gospodarstwa, opowiedział się za szkołą narodow,! w ekonomii. W zasadzie przyjął tę koncepcję bez zastrzeżeń, co można wywnioskować ze wstępu,jakim opatrzył tłumaczenie Zasady ekollomji narodli", ... Druga praca M. Chońskiego, zatytułowana: O wpływie systemat,iw I'0datkmvallia na stall zamoŻllo.ki narodów i ich byt polityczny, była samodzielnym dziełem, zawierającym analizę wpływu systemu podatkowego na gospodarkę danego narodu. Większa część książki zawiera opisy historyczne tego, w jaki sposób w minionym okresie pobierano podatki. Wywód historyczny zakończony jest wnioskami stanowiącymi zasady gwarantujące sprawność i skuteczność systemu opodatkowania. Analizując prace S. Budnego należy zauważyć, że w swoich poglądach zbliżył się, podobnie jak M. Choński, do szkoły narodowej. Swoje stanowisko zawarł w artykule O wpływie gospodarstwa narodowego na stan przemy.l'lowy narod,iw, II ztqd lIa ich pomy,ano"e' i cywilizacyą. To skromne, liczące zaledwie dwadzieścia stron opracowanie pozwala sądzić, iż autora cechowała erudycja oraz znajomość zagadnień ekonomicznych tamtego okresu. Naród w jego poglądach ujmowany jest jako osoba moralna, co jest charakterystyczne dla szkoły narodowej. Ciekawe wydają się refleksje S. Budnego na temat potrzeb człowieka i zwi'lzku ich z rozwojem społeczno-gospodarczym danego społe­ czeństwa. Przytoczone fakty z historii gospodarczej stanowią przesłanki, z których wyprowadza postulaty dotyczące rozwoju gospodarczego danego narodu. W cielenie w życie zasad wypracowanych przez naukę "gospodarstwa narodowego" stanowić ma, zdaniem S. Budnego, gwarancję rozwoju cywilizacyjnego. Ważne jest również wspieranie przez rząd rozwoju rodzimego przemysłu. Podsumowując dorobek obydwu omawianych ekonomistów należy podkreślić wkład,jaki wnieśli oni w popularyzowanie nauki ekonomii. Niewątpliwie cechowała ich dobra znajomość zagadnień ówcześnie dyskutowanych. Ich koncepcje uwzględniały warunki ,jakie panowały w Królestwie Polskim pierwszej połowy XIX w. Jednakże przesadą byłoby twierdzenie, że którykolwiek z przedstawionych ekonomistów stworzył oryginalny system, obejmujący całość zagadnień ekonomicznych tamtego okresu. Mimo znaczącego wkładu, wniesionego w popularyzowanie szkoły narodowej, pozostali oni w cieniu Fryderyka Skarbka, który nie tylko zyskał miano mistrza szkoły narodowej, ale również przez wielu został uznany za ojca nauk ekonomicznych w Polsce..

(10) ,. C ł za Michał Chońskl. and Stanisław Budny - Representatives ol the Natlonal School In the Vilnlus Intellectual Centre This ilrti clc focuscs on the outruI nf IWO ccollomislS assoc ialed wi lh Ihe Vilnius. in le llcclU al ccnl rc.. Stanisław. Rudn y and Michal Chonski wc re mcmbcrs ol' thc. known as the Na ti onal School of Eco nomi cs. Thcsc rcprc sentat ivcs. nwvC'lllcnł. nr the Natinnal School. oricntcd thcir ana lysis (owards the socio-ecot1omic conditions prevailin g in the Polish Kingdom durin g the first half of the ninetecnt h cenl ury . They broke wilh Ihe ul1ivcrsalism cha racterislic or c1assicalthnughl. In thei r thinking, the national intereSł {nok prcccdcncl.! . T hcy subjected lo criticism one of the fundamental <lssumplions ol" classical ccono111ics - the 'Issumplion of homo oecollumi<:u.'i..

(11)

Cytaty

Powiązane dokumenty

wym nazywał tylko gospodarstwo „historycznego narodu, którego byt nie jest chwilowym, lecz ciągnie się przez wieki i pokolenia, dla którego czasy przemijające są tylko jakby

Podstawę do obliczenia nagrody stanowi wynagrodzenie przysługujące pracownikowi w dniu nabycia prawa do nagrody, a jeżeli dla pracownika jest to korzystniejsze –

Modeluszu do wizyt dziekańskich, w punkcie dotyczącym szkół postulo- wał, aby sprawozdania zawierały opis budynku szkolnego, charakterys- tykę nauczyciela, jego stosunku do

The prefix ‘landscape’ is used to describe attention to these topics through the lens of landscape architecture, and offers, we feel, some novel potentials: in considering

From this insight possibly an answer can be given to the question what structural and morphological properties a coating should have to have optimum spectrally selective

This is clearly seen for gene YOR202W (left) with similar initiation rates in the TASEP init and TASEP elong models (0.24 × 10 −4 and 0.22 × 10 −4 respectively), for which the

Realizacja Szkolnego Programu Wychowawczo - Profilaktycznego zgodnie z jego założeniami ma doprowadzić do aktywnego rozwoju wszystkich sfer osobowości ucznia i umożliwić

Przykładem jest kraj Basków w Hiszpanii czy też oderwanie się Czarnogóry (w czerwcu 2007 roku) i Kosowa (w lutym 2008 roku) od Serbii. W Polsce wzrost zainteresowania