• Nie Znaleziono Wyników

Widok Recenzje książek

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Recenzje książek"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Numer 2 (295)

Strony

371–375

ny, cyklony czy tornada. Powstają one głównie na Oceanie Atlantyckim, na obszarze Karaibów i wschodniego Oceanu Spokojnego. B. Hamm oma-wia szeroko charakter i skutki huraganu Katrina, który w sierpniu 2005 r. zniszczył Nowy Orlean i deltę Mississippi. Katastrofa ta ujawniła ogromną zawodność amerykańskiej administracji. Odmien-ny charakter miała powódź w dorzeczu Łaby w 2002 r. Wywołała ona wprost „lawinę gotowości do pomocy”, a Niemcy stały się poniekąd „zjed-noczonym” krajem. Ogromny problem stanowią klęski głodu. Najbardziej znany jest wielki głód w Irlandii w wyniku inwazji grzyba (Phytophthora infestans), który zaatakował uprawy ziemniaków (w latach 1841–1851). Zmarło wtedy co najmniej 1 mln Irlandczyków, a 2 mln opuściły Irlandię.

Druga część książki B. Hamma obejmuje ka-tastrofy środowiskowe, wynikające z określonych zachowań ludzkich. Autor omawia zmiany klima-tu, wymieranie gatunków, utratę lasów, nadmier-ne połowy ryb i zanieczyszczenia mórz. Dotąd nie jest rozwiązany problem ocieplania Ziemi w wyni-ku efektu cieplarnianego. Ogromnym zagrożeniem jest wymieranie gatunków, ekosystemów i spadek różnorodności genetycznej. Współcześnie gatunki wymierają 100 do 1000 razy szybciej niż bez in-gerencji człowieka. Wynika to głównie ze znisz-czenia naturalnych obszarów ich życia. Bardzo zagrożone są lasy, a ich powierzchnie zmniejsza-ją się corocznie o 13 mln ha (130 000 km2). Lasy

są współcześnie wszechstronnie wykorzystywane. Ogromne są skutki wycinania lasów na takich ob-szarach jak: Tybet, Indonezja, Brazylia. To samo dotyczy mórz, gdzie narasta coraz bardziej eksplo-atacja zasobów ryb, a regulacja połowów wyraźnie zawodzi. Mało uwzględniane są katastrofy środo-wiskowe wynikające z niszczejących rurociągów ropy naftowej i rdzewiejącej floty Morza Północ-nego, zwłaszcza wyposażonej w napęd jądrowy. Nieznane pozostają dotąd skutki składowania bro-ni chemicznej na dbro-nie mórz. Armia amerykańska i inne wojska zatopiły duże ilości broni chemicznej w morzach i oceanach.

Trzecia część książki B. Hamma przedsta-wia katastrofy środowiskowe, które można było przewidzieć, a nawet ich uniknąć. Chodzi tu-taj przede wszystkim o kryminalne zachowania Katastrofy środowiskowe mają bardzo

róż-norodny charakter. Jedne wydają się wynikać z działania niemożliwych do opanowania sił przyro-dy (zmiana klimatu, wymieranie gatunków), inne rozwijają się, ponieważ ludzie działają w sposób nieodpowiedzialny. Klasycznymi przykładami są awarie elektrowni atomowych, czy też tankowców. Problematykę katastrof środowiskowych podjął prof. Bernd Hamm w swojej książce pt. Katastro-fy środowiska, gdzie próbuje wyjaśnić ich istotę i przyczyny.

Recenzowana książka składa się z „Wprowadze-nia”; części pierwszej „Zjawiska przyrody zagraża-ją ludzkości. Przezwyciężanie skutków wywołuje katastrofę — albo też nie”; części drugiej „Nieprze-myślane zachowania ludzi prowadzą do rezulta-tów, których skutki są możliwe do przewidzenia”; części trzeciej „Zachowanie się jednostek prowa-dzi do katastrofy, którą można przewiprowa-dzieć i unik-nąć”. Uzupełniający charakter mają: „Pogłębiająca literatura”, „Uwagi”, „Skorowidz” i „Sylwetka au-tora”. We „Wprowadzeniu” B. Hamm wskazuje na charakter katastrof środowiskowych. Współcześnie ludzkość niszczy biologiczne podstawy swojego życia, gdyż zużywa w ciągu roku 20% więcej zaso-bów niż może być odnawianych, chociaż przed 40 laty stosunek ten wynosił 1:1.

W części pierwszej omówiono trzęsienia zie-mi, tsunazie-mi, wybuchy wulkanów, gwałtowne hura-gany, powodzie i głód (wynikający z zaraz roślin-nych). Charakter i skutki trzęsień ziemi pokazane są na przykładzie zdarzeń w Kaszmirze w 2005 r. i na Haiti w 2010 r. Powiązane były one z licznymi ofiarami śmiertelnymi, zniszczeniami gospodarczy-mi i ludzkim cierpieniem, a także niedostateczną pomocą. Ogromne zniszczenia spowodowały tak-że tsunami w okresie Botak-żego Narodzenia wzdłuż Oceanu Indyjskiego w 2004 r. Tsunami wiążą się z trzęsieniami ziemi, a także z powodziami. Ich negatywne oddziaływania powodują znacznie zniszczenia ekologiczne na wybrzeżach. Ogromne szkody ekologiczne wywołują także wybuchy wul-kanów. Autor omawia ich skutki m.in. na przykła-dzie: Krakatau (Indonezja, 1883), Pinatubo (Filipi-ny, 1991).

Na wielu obszarach występują gwałtowne burze i wichury określane jako huragany,

tajfu-ReCeNZJe KSIążeK

Bernd Hamm, Umweltkatastrophen (Katastrofy środowiska), Marburg 2011, Metropolis-Verlag

für Ökonomie, Gesellschaft und Politik GmbH, ss. 454, ISBN 978-3-89518-879-4.

(2)

Wiele problemów i katastrof wywołały testy broni atomowej. Najwięcej prób z bronią atomo-wą przeprowadziły USA, Rosja (ZSRR), Wielka Bry-tania, Francja i Chiny. Wszystkie one oddziaływały bardzo negatywnie na ekosystemy i mieszkańców wielu regionów świata. Globalne znaczenie po-siadają często awarie elektrowni atomowych, a zwłaszcza największe z nich: Czarnobyl i Fukushi-ma. Przykładowo, katastrofa w Czarnobylu przed 25 laty dotknęła — pod względem zdrowotnym — 600 mln ludzi w całej europie. Oddziaływanie awarii w Fukushimie pozostaje dotąd jeszcze nie w pełni wyjaśnione, a jej skutki pozostają bardzo rozległe i głębokie. Awaria w Fukushimie powiąza-na była z trzęsieniem ziemi, tsupowiąza-nami i awarią re-aktorów.

Podsumowując można stwierdzić, że Kata-strofy środowiska B. Hamma zasługują na szeroką uwagę polskich czytelników. Analizowane przy-kłady katastrof są dobrze dobrane i przedstawio-ne w ich określonym kontekście przyrodniczym i społeczno-kulturowym. Treści tej książki warto upowszechnić w Polsce, a najlepiej przetłumaczyć ją na język polski, jako ważną lekturę dla specjali-stów i szerokiego grona czytelników.

Eugeniusz Kośmicki (Poznań)

przedsiębiorstw i rządów. W tej części omó-wiono: katastrofę w Bhopalu jako największą katastrofę chemiczną związaną z zatruciem tok-sycznymi gazami, katastrofy związane z wycie-kiem ropy naftowej, awarie tankowców, testy w zakresie broni atomowej, czy wreszcie awarie elektrowni atomowych, zwłaszcza w Czarnoby-lu i Fukushimie. W grudniu 1984 r. w indyjskim Bhopal zdarzyła się największa katastrofa che-miczna w dotychczasowej ludzkości (mogło wte-dy zginąć nawet 22 000 ludzi a 500 000 zostało rannych). Znanych jest wiele katastrof środowi-skowych związanych z wydobyciem ropy nafto-wej. Najbardziej znane to katastrofy określane jako: Ogoniland, Deepwater Horizon i Brent Spar. Katastrofa środowiskowa w Delcie Nigru doprowadziła do zagrożenia życia ludu Ogoni, a eksplozja na platformie wydobycia ropy nafto-wej Deepwater Horizon spowodowała ogromne zniszczenia środowiskowe na obszarze Zatoki Meksykańskiej. W 1995 r. firma Shell stała się centrum uwagi szerokiej publiczności, gdyż pró-bowano zatopić platformę wydobycia ropy naf-towej Brent Spar. Prawie 2 mlda ton ropy nafto-wej przewożonych jest corocznie przez tankow-ce. Z powodu braku zachowania bezpieczeństwa dochodzi do wielu awarii, co powoduje ogrom-ne katastrofy ekologiczogrom-ne.

Dieter Gaissmayer, Reinhard Hemmer, Wolfgang Hundbiss, Johanna Kohl, Historische Stauden.

Il-lertisser Gartentexte (Historyczne byliny. Teksty o ogrodach z Illertissen), Hrsg. von Stiftung

Gar-tenkultur, Verlag Klemm + Oelschläger, Münster und Ulm 2011, ss 96 ISBN 978-3-86281-029-1.

Historyczne byliny są publikacją Fundacji Kul-tury Ogrodniczej (Stiftung GartenKultur), składni-ka „zielonej sieci“ z Illertissen, która ma charakter ponadregionalny, łącznie z tworzącym się mu-zeum. Inicjatorami publikacji są członkowie Zarzą-du Fundacji: Dieter Gaissmayer, Reinhard Hemmer i Wolfgang Hundbiss. Składa się ona z „Przedmo-wy” i kolejnych rozdziałów „Różnorodność flok-sów” (D. Gaissmayer), „Historyczne pełne kwiaty” (D. Gaissmayer), „Fiołek” (e. von Radziewsky), „Wilhelm Pfitzer – ogrodnik sztuki i handlu w Stuttgarcie” (B. Kaiser), „Co tutaj rośnie? O hi-storii plakietek roślin” (J. Kohl), „Kot w worku. Handel nasionami wczoraj i dzisiaj” (K. Götz), „Hi-storyczne piwonie” (R. Hemmer), „Ogród w Höll-berggärten — portret pełnego wrażeń ogrodu pi-woniowego i jego właścicieli”.

D. Gaissmayer należy do bardzo znanych w Niemczech hodowców floksów lub płomyków. Ogólnie znany jest floks wiechowaty (Phlox pani-culata). Jego ojczyzna znajduje się we wschodniej Ameryce Północnej na obszarze obniżeń nadrzecz-nych basenu rzeki Ohio. Historia uprawy floksa w europie jest jednak stosunkowo niedawna, gdyż pierwsze rośliny pojawiły się dopiero w 1743 (J. Bertram). Pierwotne jednak ojczyzna uprawy floksa znajdowała się w Szwabii, a Wilhelm Pfit-zer był pierwszym, niemieckim hodowcą w tej okolicy. Przypisuje się mu 513 nowych odmian

floksów, co stanowi absolutny rekord. Duże zain-teresowanie w ciągu ostatnich lat wzbudza floks wielkolistny (Phlox amplifolia), który łatwiej zno-si suszę i nacisk korzeni drzew i innych bylin niż floks wiechowaty.

Już od czasów starożytnych dużym zaintere-sowaniem cieszą się byliny z pełnymi kwiatami, które kwitną znacznie dłużej. Do najbardziej zna-nych pełzna-nych bylin należą m.in. pełny krwawnik Achillea ptarmica ‘Schneeball’, pełna malwa Alcea rosea Plena ‘Chaters’, pełna smagliczka skalna (Al-lyssum saxatile ‘Plenum’), pełny zawilec gajowy (Anemone memorosa ‘Alba Plena’), pełny zawilec leśny (A. sylvestris ‘Flore Pleno’ ‘elise Fellmann’), pełna gęsiówka kaukaska (Arabis caucasica ‘Ple-na’). Do bardzo pożądanych, pełnych bylin należą m.in.: pełna konwalia majowa (Convallaria maja-lis ‘Pleniflora’), pełna wiązówka błotna (Filipendu-la ulmaria ‘Plena’), czy pełny wieloletni słonecz-nik (Helianthus decapetalus ‘Soleil d’ Or’). Bardzo interesujące są także pełne jaskry, pełne odmiany pięciorników, a także pełne fiołki parmeńskie.

Wilhelm Pfitzer należy do bardzo znanych w Niemczech prekursorów uprawy wielu roślin. Stworzył on firmę ogrodniczą, która przetrwała kilka pokoleń, a sama firma posiadała 4700 wła-snych odmian, które znalazły się w handlu. Doty-czy to nie tylko bylin, ale również roślin cebulo-wych i jednorocznych. Ostatni potomek rodziny

(3)

Opracowanie Historyczne byliny zasługuje na uwagę polskich czytelników. Przedstawia ono przede wszystkim stare, chociaż nadal uprawiane i cenne odmiany. Wielką zaletą książki są piękne i oryginalne fotografie roślin, a także ścisły związek rozważań z praktyką ogrodniczą.

Eugeniusz Kośmicki (Poznań)

Pfitzerów jest Klaus Pfitzer — posiadacz pięknego ogrodu, hodowca dalii i roślin w pojemnikach.

Piwonie początkowo były traktowane jako ro-śliny lecznicze. W medycynie chińskiej duże zna-czenie mają P. lactiflora i P. veitchii, z ich oddzia-ływaniem na ciśnienie krwi i układ krwionośny. Jest nadal uprawianych wiele ciekawych starych odmian piwonii. Johanna i Werner Müller posia-dają piękny ogród w Höllbergu, gdzie rośnie 150 odmian tego gatunku.

Eugeniusz Radziul, Wśród kwiatów, Poznań 2012, Zysk i S-ka Wydawnictwo, ss. 389, ISBN

978-83-7506-885-6. www.zysk.com.pl

Nazwisko eugeniusza Radziula jest szeroko znane wśród kolekcjonerów i miłośników roślin ozdobnych. W swoim sławnym ogrodzie, położo-nym w okolicach Rzepina (w województwie lubu-skim), zgromadził on około pięciu tysięcy odmian i gatunków roślin ozdobnych z całego świata. Są tu liczne drzewa, krzewy, byliny, trawy, paprocie, pnącza, rośliny cebulowe, skalne, błotne i wodne. Radziula nie interesują powszechnie znane rośliny, ale fascynuje się on przede wszystkim odmianami i gatunkami o niezwykłych cechach i wyjątkowej urodzie, rzadkoich czy o ciekawym pochodze-niem. Jest on autorem wielu artykułów w czasopi-smach ogrodniczych, a także kilku fascynujących książek ogrodniczo-botanicznych. Opracowania te cieszą się dużym uznaniem wśród miłośników, ko-lekcjonerów i hobbystów rzadkich roślin i orygi-nalnych ogrodów.

Książka e. Radziula Wśród kwiatów jest kon-tynuacją poprzednich książek i artykułów. Autor podkreśla, że kwiaty towarzyszą człowiekowi od narodzin aż do śmierci. Wszelkie imprezy rodzin-ne, uroczystości religijne i służbowe, czy wydarze-nia kulturalne i polityczne mają zawsze specyficz-ną oprawę kwiatową. Książka ta poświęcona jest przede wszystkim niezwykłym roślinom ozdobnym. Stąd można by ją zatytułować Człowiek wśród nie-zwykłych kwiatów. We wstępie autor podaje cha-rakterystyczne przykłady ogrodów i uprawy roślin. Zagospodarowanie terenu i dobór pięknych roślin zależy przede wszystkim od właściciela ogrodu, a więc od jego kreatywności, wyobraźni, potrzeb, gustów czy możliwości, przy uwzględnieniu areału, konfiguracji czy charakteru terenu. Autor omawia: ogród nad wodą, ogród angielski, naturalny ogród górski, ogród bylinowy, las i obrzeża, ogród japoń-ski, zbiorniki wodne i obrzeża, skaliste wyspy, mi-niogródki czy wreszcie tufy.

Główną część książki stanowią „Opisy roślin”. Na ich charakterystykę składają się barwne, ory-ginalne zdjęcia wykonane przez autora, a także krótkie opisy roślin dotyczące ich budowy, pocho-dzenia, możliwości uprawy, rozmnażania i mro-zoodporności na obszarze Polski. Wśród nich na uwagę zasługują najbardziej niezwykłe i mało jesz-cze znane rośliny ozdobne. Należą do nich nie-wątpliwie miłki (Adonis), brunnery wielkolistne

(Brunnera macrophylla) z wieloma odmianami z ozdobnymi liśćmi czy kokorycze (Corydalis). Bar-dzo oryginalne są gatunki i odmiany dysosmy ( Dy-sosma) pochodzenia chińskiego. Popularne stają się także epimedia (Epimedium), a także kwitną-ce bardzo wcześnie ciemierniki (Helleborus). Na wiosnę kwitną także przylaszczki, które cieszą się szczególnie dużym zainteresowaniem w Japonii. W ogrodach duże znaczenie mają kosaćce, nazy-wane popularnie irysami, a w pobliżu wód znaj-dują swoje miejsce języczki (Ligularia) i koloro-we kropliki (Mimulus). Na uwagę zasługują także piękne odmiany i gatunki piwonii i floksów. Co-raz bardziej poszukiwane są czworolisty (Paris), zwłaszcza przez zaawansowanych kolekcjonerów. Także jaskry (Ranunculus) są coraz częściej upra-wiane w ogrodach, w tym w ogrodach skalnych. We współczesnych ogrodach nie może zabraknąć kwitnących jesienią trójsklepek (Tricyrtis) pocho-dzenia wschodnioazjatyckiego czy kwitnących na wiosnę trójlistów (Trillium). Do innych ciekawych roślin należą m.in. dąbrówki, liczne gatunki stor-czyków, anemonella nitewkowata, belamacanda chińska, kaczeniec błotny, gatunki turzyc, ciekawa roślina do ogrodów skalnych (Linaria hepaticifo-lia), ziarnopłon wiosenny (Ficaria verna), kwit-nące wiosną, ciekawe odmiany bodziszków, hosty posiadające barwne liście, tajemnicza w średnio-wieczu mandragora lekarska, wiosenna ułudka ka-padocka (Omphalodes cappadocica), oryginalna owodożerna roślina Saracenia purpurea, czy ory-ginalna chińska roślina Syneilesis aconitifolia, jak też oryginalna roślina wodna zwana zizanią wod-ną lub dzikim ryżem (Zizania aquatica).

Podsumowując można stwierdzić, że książka eugeniusza Radziula Wśród kwiatów stanowi cie-kawą lekturę dla szerokiego grona miłośników roślin i ogrodów. Zawiera ona znakomite opisy wielu niezwykłych roślin, które dotąd pozostają jeszcze mało znane, chociaż zasługują na szeroką uwagę i ich uprawę. Napisana jest ona w sposób bardzo zrozumiały i poglądowy, a piękne fotogra-fie roślin znacznie ułatwiają lekturę tej interesują-cej książki.

(4)

ki (Ligularia), posiadające często jaskrawe kwiaty lobelie i kropliki (Mimulus). Nie można tutaj za-braknąć coraz bardziej popularnych kokoryczek (Polygonatum), pełników (Trollius), rodgersji z pięknymi liśćmi (obecnie także kolorowymi), po-siadające barwne liście żywokosty, pięknie kwit-nące i posiadające ozdobne liście rutewki ( Tha-lictrum), a także oryginalne lubiące zacienione miejsca jagodowce (Uvularia). Z obszarów Azji Wschodniej pochodzą bardzo oryginalne i poszu-kiwane trójsklepki (Tricyrtis).

W drugim tomie znajdują się także opisy licz-nych roślin okrywowych i przeznaczolicz-nych do ogrodów skalnych. Roślin takich jest bardzo dużo. Można wymienić tutaj: miniaturowe i poduszko-we floksy, bardzo koloropoduszko-we pięciorniki ( Potentil-la), oryginalne pochodzące z Ameryki lewizje, a także karłowe wiesiołki, szczawiki (Oxalis) i bo-gato ulistnione tiarelle. Do podziwianych gatun-ków należą szarotki, lny i lnice, bardzo kolorowe ułudki (Omphalodes), liczne gatunki i odmiany pierwiosnków, miodunek, mydlic, jaskrów, ma-cierzanek, fiołków. Bardzo wiele gatunków i od-mian posiadają takie cenione byliny jak: skalice, rozchodniki i rojniki, czy przetaczniki (Veronica). Do mniej znanych roślin należą też podziwiane: liriope, rumianice (Onosma), a także stosunkowo rzadkie wulfenie.

Na uwagę zasługują liczne rarytasy botaniczne. Należą do nich takie interesujące byliny jak: kiren-geszomy (Kirengeshoma) wymagająca półcienia i żyznych gleb, wysokie makleaje, pochodzące tak-że z Azji mekonopsy (Meconopsis), „czarodziejska” bylina madragora, oryginale gatunki czworolistów (Paris), kwitnące niebiesko mertensje i moltkie. Do rarytasów botanicznych zaliczyć trzeba takie ro-śliny jak: stopowce, trójlisty sangwinarie i sarumę. Omówiono tu także wiosenne rośliny cebu-lowe i kłączowe m.in. śnieżyce, narcyzy, tulipany, śniedki, puszkinie, cebulice (Scilla), szafirki oraz wspaniale kwitnące lilie z wieloma gatunkami i odmianami. Współcześnie ogrody trudno sobie wyobrazić bez traw, paproci i roślin wodnych. Do ciekawych i oryginalnych traw należą: kosmatki (Luzula), perłówki (Melica), prosa (Panicum). Do bardzo podziwianych traw należą niewątpliwie: miskanty, rozplenice, ostnice, poronice ( Sporobo-lus), a także liczne gatunki bambusów. Z paproci na uwagę zasługują takie rodzaje jak: języczniki (Phyllitis), paprotniki (Polystichum), rozrzutki (Woodsia). Do ważnych roślin wodnych trzeba zaliczyć takie rośliny jak: m.in. grążele (Nuphar), bajecznie kolorowe grzybienie (Nymphaea), grzy-bieńczyki (Nymphoides). Do oryginalnych wod-nych roślin należą też pałki (Typha), które rosną na brzegach zbiorników wodnych i w płytkich wodach stojących.

Byliny są roślinami wieloletnimi, z całkowicie zielonymi lub zdrewniałymi u podstawy łodygami, które wyrastają więcej niż jeden raz w ciągu ich życia. W ostatnich kilkunastu latach zaintereso-wanie bylinami oraz ich szerokim wykorzystaniu w ogrodach bardzo wyraźnie wzrosło. Mówi się nawet o ogarniającej europę „manii bylinowej” (niem. „Staudenmanie”). W Polsce ośrodkami szczególnego zainteresowania bylinami są Poznań (Ogród Botaniczny) i województwo lubuskie.

Na dużą uwagę zasługuje działalność publi-kacyjna Beaty Grabowskiej i Tomasza Kubali, a szczególnie ich dwutomowa Encyklopedia bylin. Autorzy są znanymi i doświadczonymi autorami książek botaniczno-ogrodniczych. Są wieloletnimi, cenionymi pracownikami Ogrodu Botanicznego w Poznaniu. Przy tym Tomasz Kubala jest też znako-mitym fotografem roślin, szczególnie bylin, a tak-że cenionym uczestnikiem wypraw botanicznych w europie i na obszarach zamorskich, zwłaszcza Ameryki Południowej.

W 2012 roku został opublikowany drugi tom tej encyklopedii, obejmujący byliny od K–Z.

W obydwu tomach Encyklopedii bylin przed-stawiono 6350 gatunków, podgatunków i odmian bylin, które zimują w warunkach klimatycznych Polski i mają zróżnicowane walory ozdobne. Oma-wiany, drugi tom encyklopedii składa się z: „Opi-su roślin: od K do Z”, „Literatury” oraz „Indek„Opi-su nazw łacińskich” i „Indeksu nazw polskich”. Opisy poszczególnych roślin zawierają podstawowe dane o ich pokroju i budowie, pochodzeniu geograficz-nym, podstawowych wymaganiach siedliskowych, a także o ich mrozoodporności, wykorzystaniu w ogrodach, możliwościach ich uprawy i sposobu rozmnażania. Większość omawianych bylin przed-stawiono na barwnych, dobrze wykonanych foto-grafiach.

W recenzowanym tomie II jej autorzy przed-stawili byliny stosowane na rabatach słonecznych i półcienistych, rośliny okrywowe i stosowane w ogrodach skalnych, rośliny cebulowe i kłączowe, trawy, paprocie i rośliny wodne. Na uwagę zasłu-gują opisy rzadkich bylin ozdobnych, które okre-śla się zazwyczaj jako „rarytasy botaniczne”.

Do powszechnie znanych i popularnych bylin dla stanowisk słonecznych należą niewątpliwie: podobne do astrów kalimerisy (Kalimeris), try-tomy pochodzące z Afryki (Kniphofia), pięknie pachnące lawendy, kwitnące we wczesnym lecie złocienie (Leucanthemum), kwitnące latem liatry, powszechnie znane łubiny, firletki, pysznogłówki, kocimiętki, lebiodki, sasanki, piwonie, pestemony, floksy wiechowate, rudbekie, szałwie, nawłocie. Natomiast na stanowiskach bardziej wilgotnych i półcienistych można uprawiać: jasnoty (Lamium), w tym jasnotę wielkokwiatową (L. orvala),

języcz-Beata Grabowska, Tomasz Kubala, Encyklopedia bylin, tom II, K-Z, Poznań 2012, ss. 467,

(łącznie 997 ss.), ISBN 978-837506-846-7, www.zysk.com.pl

(5)

łośników roślin i ogrodów. Należy podziwiać auto-rów za oryginalny wkład w przedstawieniu stanu i popularyzację uprawy bylin w Polsce. Książka ta zasługuje na szeroką popularyzację nie tylko w Polsce.

Eugeniusz Kośmicki (Poznań)

Drugi tom Encyklopedii bylin reprezentu-je wysoki poziom merytoryczny przedstawiając oryginalne i poszukiwane gatunki i odmiany by-lin. Znakomite ilustracje T. Kubali zachęcają do lektury. Oba tomy stanowią pierwsze, w języku polskim, tak obszerne opracowanie poświęcone bylinom. Encyklopedia stanowi doskonałą lekturę dla specjalistów, a także dla szerokiego grona

(6)

Cytaty

Powiązane dokumenty

sprawuje władzę bez- pośrednio w referen- dum Art. 32 Obywatele uczestniczą w sposób bezpośredni poprzez referendum Art. 84 Prezydent Federacji Rosyjskiej zarządza

bleuler, on the other hand, linked his concept to Freudian discoveries but Freud claimed that early infantile thought was conceptualised in relation to libido and drives,

W zakresie pedagogicznej myśli dotyczącej płci żeńskiej Rousseau prezentował poglądy akcentujące przygotowanie kobiety do roli żony i matki, bez rozbudzania innych

at the level of Eu legislation, these issues are subject to Council Directive 93/119/EC of 22 December 1993 on the protection of animals at the time of slaugh- ter or killing,

Dans la terminologie de poterie/céramique, cuire apparaît aussi comme verbe intransitif, avec le sujet désignant des matériaux, et signifie alors : ‘être soumis

nihil potentius)”... Waham sie˛ wie˛c mie˛dzy wyczuleniem na niebezpie- czen´stwo, jakim jest uleganie przyjemnos´ci, a uznaniem zbawiennego wpływu, jakiego sam dos´wiadczyłem.

Junto con la liturgia y el ministerio, esta constituye uno de los lugares en que Cristo se hace presente en la Igle- sia, según recuerda también la Confesión de Augsburgo (1530),

Podobnie i Jezus ukazuje sie dialektycznie: jest tozsamy, ale i odmienny, ma ciao, ale niepodlegaj  ace prawom natury, jest czowiekiem cielesnym, ale i kims´ nowym, w