• Nie Znaleziono Wyników

"Zagadka śmierci profesora Mariana Grzybowskiego", Marek Wroński, Warszawa 2004 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Zagadka śmierci profesora Mariana Grzybowskiego", Marek Wroński, Warszawa 2004 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

238 Recenzje

w sposób bardziej obiektyw ny w dziedzinie m atem atyki, chem ii, geografii, m e­ dycyny, biologii...

W Śląskiej republice uczonych dotkliw ie daje się odczuć brak osobow ego in­ deksu. W tego rodzaju publikacjach je s t on nieodzow ny. W arto zatem zatrosz­ czyć się, aby w następnych egzem plarzach ju ż się spisy osobow e pojawiły. O gólne w rażenie z lektury om aw ianego tom u je s t pozytyw ne. D la historyków nauki - nie tylko śląskiej - stanow i pasjonujący zestaw rozpraw, obok których żaden badacz polsko-niem iecko-czeskich koneksji w dziedzinie nauki nie m oże przejść obojętnie i zapew ne nie om ieszka po przytoczony tu tytuł sięgnąć.

R yszard Ergetow ski (Wrocław)

M arek W r o ń s k i : Z agadka śm ierci profesora M ariana Grzybow skiego. W arszaw a 2004 A rg raf sp.z o.o., 416 s.,ilustr., indeks osób.

K siążka M arka Wrońskiego jest publikacją z zakr esu literatury faktu oraz histo­ rii nauki i historii politycznej, a właściwie znajduje się na pograniczu tych dziedzin. Sam autor nie jest historykiem. Jest lekarzem, od 1989 r.mieszkającym na stałe w N ow ym Jorku, autorem kilkudziesięciu prac z zakresu neuroanestezjologii.Interesu- je się także kw estią nierzetelności naukowej i innymi patologiami nauki.

Z agadka śm ierci profesora M ariana G rzybow skiego to obszerne opracow a­ nie m ające być pró b ą w yjaśnienia okoliczności aresztow ania i śm ierci w 1949 r. znanego profesora derm atologii i kierow nika kliniki derm atologicznej U niw er­ sytetu W arszaw skiego, k tóiy zginął w w ięzieniu M inisterstw a B ezpieczeństw a P ublicznego przy K oszykow ej, a jeg o nazw isko objęto zapisem cenzuiy.

Sam tem at nie byłby m oże dla autora zby t interesujący (ostatecznie w ten sposób zginęło w ielu w ybitnych ludzi), gdyby nie dodatkow e okoliczności zw iązane z rzekom ym udziałem w całej spraw ie ówczesnej asystentki G rzybow ­ skiego - Stefanii Jabłońskiej, która m iałaby donieść na profesora, a następnie, po jeg o śm ierci, doprow adzić do objęcia przez siebie stanow iska kierow nika kli­ niki derm atologicznej.W arto dodać, że profesor Stefania Jabłońska - obecnie św iatow ej sław y uczona w zakresie derm atologii - kierow ała tą klin iką około 40 lat, ale w tedy gdy j ą obejm ow ała była m łodą, trzydziestoletnią lekarką, o niew iel­ kim stażu i dorobku naukow ym , co bez w ątpienia m usiało w zbudzać zdziw ienie i podejrzenia.Przy tym była w dobrych kontaktach z niektórym i przedstaw icie­ lam i ów czesnej bezpieki, a przez około trzy lata pracow ała ja k o lekarz derm ato­ log w w ięzieniu M BP na Rakow ieckiej.

W każdym razie fam a o zw iązku Stefanii Jabłońskiej z aresztow aniem i śm ier­ c ią M aria n a G rz y b o w sk ieg o trw ała bardzo dług o w śro d o w isk u n auk ow y m ,

(3)

Recenzje 239

a zw łaszcza w środow isku polskich derm atologów , w łaściw ie aż do u k azan ia się książki M arka W rońskiego, który postaw ił sobie za cel ostateczne w yjaśnienie całej sprawy.

T rzeba od razu pow iedzieć, że cel ten nie został zrealizow any.Z arów no ok o­ liczności aresztow ania G rzybow skiego, ja k i je g o śm ierci ciągle okryte są tajem ­ nicą, jed n ak książka W rońskiego bardzo je przybliża.D zieje się tak dzięki zap re­ zentow aniu przez autora potężnej porcji źródeł zw iązanej z tą spraw ą. I to nie tylko źródeł dotyczących sam ego aresztow ania i śm ierci G rzybow skiego, ale tak­ że dotyczących pam ięci o nim i prób dojścia do prawdy, po dejm ow anych w ró ż­ nych czasach przez różne osoby i instytucje. Te źródła: dokum enty archiw alne, artykuły prasow e, liczne w yw iady są najw iększym w alorem om aw ianej książki. P ozw alają one czytelnikow i w yrobić sobie w łasne zdanie na tem at opisyw anych w ydarzeń, a przy tym oddają atm osferę kolejnych lat n astępujących po śm ierci G rzybow skiego - aż do czasów nam w spółczesnych.M ów ią też w iele o k ondy­ cji polskiego środow iska naukow ego.

K siążka składa się z ośm iu rozdziałów (części). W pierw szym autor przedsta­ w ia osobę M ariana G rzybow skiego, koncentrując się zw łaszcza na je g o pracy w klinice derm atologicznej, k tó rą kierow ał od 1935 r. D rugi ro zdział p ośw ięco ­ ny je s t Stefanii Jabłońskiej - jej drodze życiow ej aż do ro k u 1949, k iedy to po pow rocie z w yjazdu stypendialnego do S tanów Z jedn oczon ych odw ied za ona w M B P pułkow nika Józefa R óżańskiego, dyrektora D epartam entu Ś ledczego te ­ go M inisterstw a oraz pisze dw a artykuły atakujące „k osm opolityczną m edycynę am erykańską”. O ba te fakty są w yraźnie zaakcentow ane przez W rońskiego. K o ­ lejny rozdział pośw ięcony je s t opisow i okoliczności aresztow ania p rofesora G rzybow skiego, a następnie śm ierci i zw iązanej z n ią sekcji zw łok oraz pogrze- bow i.K ończy go om ów ienie sytuacji w klinice po śm ierci G rzybow skiego i p o ­ szukiw ań now ego kierow nika, którym ostatecznie, po odm ow ie ze strony innych kandydatów , została Stefania Jabłońska.N astępny rozdział to om ów ienie je j k a­ riery naukow ej - od doktoratu po profesurę, z uw zględnieniem okoliczności n o ­ m inacji n a kierow nika kliniki.Piąty i siódm y z kolei rozdział p ośw ięco ny je s t próbom dojścia do prawdy o śmierci G rzybow skiego od roku 1956 po lata ostat­ nie, m.in. próbom podejm ow anym przez środowisko lekarskie oraz w ram ach śledztw a prow adzonego przez Kom isję B adania Zbrodni przeciw N arodow i P ol­ skiemu. Przedziela te rozdziały rozdział szósty poświęcony Rom ualdowi Ław ryno­ wiczowi, ulubionem u asystentowi i współpracownikowi profesora Grzybowskiego, który po objęciu kierow nictw a kliniki przez Jabłońską był represjonowany. R oz­ dział ósm y to kom entarze autorskie do całej sprawy: co do niew yjaśnionych oko­ liczności śmierci Grzybowskiego i co do braku związku Stefanii Jabłońskiej z aresz­ towaniem Grzybowskiego. W łaściwie nie są to kom entarze, ale dalszy ciąg obficie cytow anych przez autora w całej książce źródeł - jed n ak obecnie z w yraźnym zaznaczeniem sw ego stanow iska w om aw ianych kw estiach

(4)

240 Recenzje

N iew ątpliw ą zasługą autora je st dość ostrożna interpretacja źródeł, w yw ażo­ ne sądy, chociaż parą razy, m oim zdaniem , niedostatecznie krytycznie podszedł do otrzym anych relacji. Natom iast tendencyjne w ydaje mi się przem ilczanie - aż do siódm ego rozdziału - podstaw ow ego faktu, że przyczyną aresztow ania G rzy­ bow skiego były najpraw dopodobniej zeznania aresztow anych na początku listo­ pada 1949 r. w yższych oficerów W ojska Polskiego: Stanisław a Tatara, M ariana U tnika i S tanisław a N ow ickiego. Aż do tego m om entu czytelnik m oże być prze­ konany, że w inę za aresztow anie M ariana G rzybow skiego ponosi Stefania Jab­ łońska i że są na to dowody.

Tylko częściow o m ożna to przem ilczenie tłum aczyć układem książki, bo przecież m ożna było o tych zeznaniach w spom nieć ju ż na początku rozdziału trzeciego, gdzie m ow a je st o aresztow aniu profesora i jeg o zw iązkach z Tatarem, N ow ickim i U tnikicm .M ożliw e, że autorow i chodziło o stw orzenie pew nej dra­ m aturgii, co je s t do zaakceptow ania w przypadku książki z zakresu literatury faktu, ale nie do przyjęcia w przypadku źródłow ego opracow ania historycznego.

Z dość obiektyw ną narracją W rońskiego kontrastują niektóre kom entarze, napisane przez zaproszone osoby a um ieszczone na końcu książki. D obry i w y ­ w ażony je s t kom entarz Paw ła Segała - odnoszący się do m eritum poruszanych zagadnień. Pozostali autorzy w ykraczają zbyt daleko poza przedstaw ione fakty, dokonując uogólnień nie zaw sze słusznych, a czasem krzyw dzących.Tak je s t np. z tekstem Piotra H ubnera, który staw ia siebie w roli sędziego, w yrokującego nie tylko w przypadku Stefanii Jabłońskiej, ale i w odniesieniu do całego polskiego środow iska akadem ickiego.

W Aneksie, kończącym książkę i zaw ierającym część dokum entacji, na której autor się oparł, m oim zdaniem , powinny znaleźć się (w całości lub w e fragm en­ tach) także te źródła, które autor zbyt szeroko cytuje w swojej narracji. O dcią­ żyłoby to tekst podstaw ow y - oczyw iście z pozostaw ieniem tam najistotniej­ szych cytatów .N adałoby natom iast książce bardziej zw arty i klarow ny charakter. K siążka je s t ciekaw ą pozycją dla szerokiego grona czytelników intere­ sujących się h istorią najnow szą, a przede w szystkim dla polskiego środow iska naukow ego - dla ludzi, którzy ze spraw ą profesora M ariana G rzybow skiego bezpośrednio się zetknęli lub też tylko o niej słyszeli. M oże także stanow ić do­ bry przyczynek do dyskusji na tem at św iadom ości i tożsam ości polskiego śro ­ dow iska naukow ego daw niej i dziś.

Jan Piskurew icz Instytut Historii Nauki PAN

Cytaty

Powiązane dokumenty

Oświadczam, że projekt przebudowy drogi powiatowej w miejscowości Aleksandrów gmina Jakubów został sporządzony zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz

[r]

W świetlicy w Borzysławiu dzieci spędzały czas wolny na świeżym powietrzu, robiły wakacyjne gazetki, malowały prace plastyczne pt.. „Bezpieczne wakacje”, robiły

1. Wykonawca przystępujący do przetargu jest obowiązany wnieść wadium w wysokości 800 ,00 zł. Wadium musi obejmować cały okres związania ofertą, zgodnie z

II nagroda o wartości 200 zł: Filip Kwaśny; Społeczna Szkoła Podstawowa Stowarzyszenia Edukacyjnego w Gorzowie Wielkopolskim; opiekun: Lech Jakubowski.. III nagroda o

Strategia rozwoju regionu CPK integruje cele i dokumenty strategiczne na. wszystkich poziomach zarządzania rozwojem: od europejskiego

jako niepubliczna placówka oświatowa jest patronem, organizatorem i mentorem dla wszystkich form kształcenia z zakresu Terapii Manualnej Rakowskiego, które dotąd

Przedmiot rozważań, jaki został ujęty w ty- tule, wskazuje na niezwykle istne procesy zachodzące pomiędzy uczestnikami stosunków międzynarodowych, które nie ograniczają się