• Nie Znaleziono Wyników

"Scientific books, libraries and collectors", John L. Thornton, R. I. Tully, London 1954 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Scientific books, libraries and collectors", John L. Thornton, R. I. Tully, London 1954 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

John L. T h o r n t o n , R. I. T u l 1 y, Scientific books libraries and collec-tors. A study of bibliography and the Ibook trade in relation to science. Len-dom 1994, s. 288.

Książka przedstawia w sposób wielostronny zagadnienie prodiuikcji i roz-powszechniania dziteł naukowych od starożytności1 do wiieku X I X (pewne pozycje wydawnicze wybiegają nawet w wiek XX).

üzdieje książki naukowej wypełniają sześć rozdziałów z ogólnej liczby dwu-nlastu. Literaturę naukową powstałą przed wynalazkiem diruku omawia roz-dział it, okres inkunabułów — rozroz-dział Iii, cztery dalsze rozroz-działy ref emu ją sprawy książki naukowej w wieku XVI, XVII, XVTII, X I X . Druga połowa studium informuje o powstaniu i: rozwoju towarzystw naukowych, o nauko-w e j literaturze periodycznej, o bibliografiach i bibliografach nauki, o nauko- wy-dawcach i księgarzach oraz o bibliotekach prywatnych i' współczesnych bi-bliotekach naukowych.

Relacje o 'książce rękopiśmiennej obejmują zarówno dzieła, których rę-kopisy przetrwały w języku oryginału lub w tłumaczeniu (np. na arabski), jak i dzieła znane jedynie ze sprawozdań późniejszych autorów. Najsławniej-sze rękopisy opatrzono w dokładne adresy aktualne, jak: Papirus Rhind „Bri-tish Museum Nos. 10057 and Ü0068". — Nazwiska licznych tłumaczy średnio-wiecznych {Gerard z Cnemony, Aleksander z Bath, Wiühetai z Moerbeke...) i krótkie notatki o ich działalności wyjaśniają, w jaki sposób i czyją zasługą przechowano wiedzę (Starożytną przez długie wieki — Informacje o ogromnej ilości wydań dzieł niektórych uczonych i cytowane bibliografie ich pism świadczą o odradzaniu się zainteresowań wybitnymi ludźmii i badanymi przez nich problemami. Obok danych o dawniejszych krytycznych wydaniach dwu-języcznych (greeko-angielskich, " grecko-memieckich) znajdujemy wiadomo-ści o tłumaczeniach dokonanych w X X wieku. I tak: Optyka Euklidesa uka-zała się w 'tłumaczeniu angielskim po raz pierwszy w r. 19451, a rękopis Arehi-medesa O metôdzie, odkryty, odczytany i zidentyfikowany przez Heiiberga w г. 1Э0&, przetłumaczono na angielski i wydano w Cambridge w r. ,1012.

Studium informuje w analogiczny sposób o naukowej literaturze rzymskiej i całego średniowiecza, od Lucre tiusa i Varronia, poprzlez wczesnośrednio-wiecznych autorów encyklopedii, przyrodników i matematyków oraz filo-zofów arabskich i chrześcijańskich, aż po Albertai Wielkiego, Roberta Gros-seteste i Rogera Bacona.

'Okres inkunabułów znacznie upowszechnił literaturę naukową, dotąd rę-kopiśmienną. Zdarzało się, że bardziej poczytne dzieła, wychodziły prawie równocześnie w paru miejscowościach; Historia naturalis Pliniusza była dru-kowana w Wenecji w r. 14Ö9, a zaraz w roku następnym w Rzymie; Alberta Wielkiego De mirabitibus mundi w r. 1478 było wydane aż w trzech

(3)

mia-184 Recenzje

stach: w Strasburgu, w Bolooii i Wenecji. (Można by zatem mówić o nau-kowych bestsellerach wieku XVI). Ten sam rozdział (II) zaznajamia też z naj-starszymi firmami drukarsko-wydawniczymi Europy Zachodniej, z pierwszy-mi ilustrowanypierwszy-mi pracapierwszy-mi naukowypierwszy-mi (zielniki, kompendia geometrii), ze statystyką inkunabułów naukowych drukowanych w oficynach Włoch, Nie-miec, Francji i Anglii oraz z wykazami inkunabułów. Pozycja „Incunabula ty-pographiae" Oomeliusa z Beughen (1688 r.) rozpoczynał, a Gesamtkatalog der Wiegendrucke (1925—1938 wyszło 7 tomów) zamyka ciąg wymienionych wy-kazów ogólnych ; spośród: zaś uwzględnionych prziez autorów (katalogów spe-cjalistycznych najnowszym jeist: Bülhler Kurt, Scientific and Medical Incu-nabula in American Libraries, 1944 г.

W wieku X V I publikuje się dzieła napisane w wieku poprzednim a nie ogłoszone drukiem (Mikołaj; iKuzańczyk, Peurbach, Regioimontanus), bardziej poczytne pozycje drukowane w okresie inkunabułów (zielniki i podręczniki zielarstwa) oraz prace współczesne ((Kopernik, G. Agricoîa, VeseMus, Kepler, К. Geisner, Tar tag l ia, StevSmius i inni). Niektóre dzieła współczesne cieszą się wielkim powodzeniem. (Bacona Essays wydano dwukrotnie w Londynie w r. 16197, a potem, jeszcze za życia autora, pięć razy po angielsku, illl razy w wersji włoskiej, 4 we fraincuskiej. Wersje: łacińska, holenderska i

niemiec-ka uniemiec-kazały się po śmierci Bacona. , Jakże od: tego< szybkiego rozpowszechniania pism Bacona odbija1 fakt, że

pisma i rysunki Leonarda da Vinci leżały w formie rękopisów w bibliotekach Mediolanu, Windsoru i Paryża i czefkały ponad 300 latt na pierwsze cząstkowe wydanie! (Tablice anatomiczne wydano po гаи pierwszy w r. 1830, inne prace u schyłku X I X i w X X wieku).

Szesnastowieczine zainteresowania biologią i medycyną wyrażają się we wspaniałym i pięknie ilustrowanym wydawnictwie De Corporis Humani Fa-bricu Vesaliuisa (1543), w opracowaniu pierwszego pięciojęzycznego słownika nazw roślin (W. Turaar, Londyn, 1538), a .także w przedrukach ze starych encyklopedii rozdziałów traktujących o naukach przyrodniczych i w publi-kacji współczesnych prac zoologicznych i botanicznych. W tych warunkach zdumiewa' nas pominięcie jednego z najciekawszych rękopisów zSielarskŁoh świata. Treść tego rękopisu pochodzącego' z połowy XVI w., a znanego jako Manuscriptus Badianus, stanowi opis roślin Nowego Swiiaita. Autorem jego jest lekarz meksykański, Indianin1, Mairttnus de la Cruz, który napisał go po

azStecku; z azteckiego przełożył na łacinę inny Indianin1, J.uannes Badilamus.

Rękopis ten odkryty w Bibliotece Watykańskiej dopiero w X X w., został wy-dany wraz z przekładem angielskim i komentarzami (Baltimore 1939—'1940).

Trudna jest rejestracja literatury naukowej w XVII w. z powodu jej bo-gactwa (Newton, Harvey, Cl. Perrault, Mailpighi, Grew...) a także dlatego, że uczeni zaczynają ogłaszać swe rozprawy w czasopismach naukowych; Robert Hoofce, Antony van Leeuwenhoek — w „Philosophical Transactions", Gotfried Leibniz — w „Miscellanea Berolinensia". Mimo to Thornton i Tully rejestrują produkcję wydawniczą z dużą ścisłością wymieniając nawet współcztesme i bardzo do siebie zbliżone wydania tej samej pracy, jak пр.: Robert Boyle New experiments — Genewa 1677, Cokmiia AMobrogum 1680 i znowu: Gene-wa 1680. Z pełną świadomością, że Obie nazwy oznaczają to samo miasto, nie wprowadzają żadnych uproszczeń ze szkodą dla ścisłości bibliograficznej.

(4)

Wobec produkcji naukowej osiemnastego, a zwłaszcza dziewiętnastego wie-ku, (rozdziały V i V I ) zastosowano pewną selekcję. Jest to uzasadnione, po-nieważ coraz bardziej rośniile ilość pofolilkaicjli i posuwa się specjalizacja dy-scyplin naukowych, a nadto nie wszystkie dzieła odznaczają się trwałą war-tością. Czasem książka, która była bestselerem roku niie weszła do historii' nauki, -gdy inna po •zawrotnej karierze pierwszych wydań — wytrzymała próbę oaasu, a nawet uznana została za kamień milowy na drodze rozwoju nauki. To właśnie było .udziałem pracy Darwina O pochodzeniu gatunków, (której pierwsze wydanie' w ilości 1250 egz. zostało rozprzedanie jednego dnia, 24 listopada 18150, a dwa następne wydania, łącznie 5000 egz., w ciągu dwóch laltt

Mimo przeprowadzenia pewnej selekcji, autorzy dają plastyczny obraz produkcji książki naukowej także w XVITI i X I X w. W dalszym ciągu bo-wiem porządkują omawiane pozycje w sposób konsekwentny : po* pracach astronomicznych referują matematyczne, włączając tu historię matematyki, d od X I X w. także logikę matematyczną, — a dalej: fizykę, chemię, biologię... Dzięki tej konsekwencji w uikładzie i wzmiankom, objaśniającym działalność poszczególnych badaczy, możemy śledzić rozwój problematyki naukowej w każ-dym stuleciu mimo ©oraz większej ilości nazwisk i. prac rejestrowanych.

Informaaje o towarzystwach naukowych dotyczą głównie Europy Zachod-niej (road. VII). iPoiza renesansowymi akademiami włoskimi uwzględniono1 nie-co obszerniej „Royal Society", paryską „Académie des Sciences-", niemiecką „Academia Naturae Cuiriosorum" w Schweinfiurcie i „Praussiscihe Akademie der Wissenschaften zu Berlin", pokrótce wspomniano o Akademii Petersbur-skiej i o towarzystwach szkockich i półnoienoi-aimerykańskitah. Zaznaczono, że od ХУЛИ w. powstają towarzystwa naukowe specjalistyczne,, jednak rozwój ich występuje po latach trzydziestu — w X I X w.

Daieje czasopism naukowych są analogiczne do dziejów towarzystw. Pierw-sze czasopisma powstają także w przełomowym dllia nauk ścisłych wtoku sie-demnastym. Jednie miały byt efemeryczny, inine trwały długo. Wiek osiiemnia-sty daje początek czasopismom specjalilosiiemnia-stycznym; według cytowanych zesta-wień na ogólną liczbę -167 wychodzących wówczasi czasopism naukowych, było 06 biologicznych. — Autorzy informują o istniejących oa ten temat opra-cowaniach, z których wynika, że aktualnie — spośród1 czasopism specjali-stycznych — najwięcej przypada na fizyczne i chemiczne.

Historia; bibliografii nauk ścisłych (road1. IX), jak również najnowsze bi-bliografie dzieł zwartych i czasopism mifitej może 'interesują historyków nauki,

podobnie jaik ilnformaicje o bibliotekach .prywatnych (rozdz. X). Chyba tylko wiadomości o księgozbiorach wielkich uczonych (R. Boyle, Newton, Linneusz, K . Darwin, A . Humboldt i 'inni) i o ich stosunku do książki Wiążą się w pe-wien sposób z dziejami nauki.

Współczesne światowe firmy wydawnicze, które dążą do coraz większej specjalizacji i kompetencji w podejmowanych wydawnictwach naukowych, stanowią temat przedostatniego rozdziału, a wiadomości o wielkich bibliote-kach zachodnich, europejskich i amerykańskich, ogólnych i specjalistycznych (przy instytutach, przy ogrodach botanicznych) 'wypełniają rozdział XII.

Cała praca Thorntona- -i Tully'ego jest kopalnią materiału, zestawionego umiejętnie przez zawodowych bibliotekarzy naukowych. Niewątpliwie może

(5)

186

Recenzje

ułatwić poszukiwania bilblilagnaficzne ( p r a c o w n i k o w i naukowemu zaintereso-wanemu dziejami nauki iw Europite zachodniej..

Wiadomości o historii nauki w Europie wschodniej są u'bogiie i nieścisłe. Z polskich uczonych praca uwzględnia maturalnie Kopernika, ale tylko Ko-pernika. Zresztą w bibliografii tej jedynej postaci autorzy nie ustrzegli się błędiu. Oto wymieniając poMcie tłumaczenie De Revolutvonibus ОгЫит Сое-lestium dokonane przez Jama Baranowskiego datują je: 17614 г., a więc z błę-dem rzędu stu lat! — Spośród uczonych rosyjskich uwypuklono tylko osią-gnięcia Mendielejewa, gd'y guz nawet Dannemainn (Die Naturwissenschaften in ihren Entwicklung und in ihrem Zusammenhange, 10)13), zdaje sprawę także z działalności Łomonosowa, Łobaczewskiego i Kowalewskiego (biologa). W bar-dzo starannie zestawionej bibliografii przedmiotu, obejmującej głównie prace angielskie lub na angielski tłumaczone, konsekwentnie pominięto wyżej wy-mitenionego Dannemanna, jak również sławną historię matematyki M. Oan-tora: Vorlesungen über die Geschichte der Mathematik, które to opuszczenia są uderzające dJla czytelnika z tzw. ,^cantynemjtu".

Pamiętając o tych zastrzeżeniach możemy książkę Thorntona i Tiuilly'ego dać do ręki nawet studentom. Jej układ ogólny jest bardzo przejrzysty, wiadomości udokumentowane, staranny indleks osobowy i wykaz skrótów ułatwiają posługiwanie się nią, obszerna bibliografia sugeruje głębsze studia, a wreszcie — w zwięzłe objaśnienia postaci' à faktów potrafili) auto-rzy przelać 'własne żywe zainteresowania. Te materiały bibliograficzne nie są więc nudnie; przeciwnie — wciągają w lekturę.

Słowem — bardzo pożyteczna publikacja, która może służyć jako pozycja wyjściowa dla studentów, a także jako .podręczna encyklopedia książek nau-kowych dla osób zainteresowanych dziejami niauk ścisłych.

Maria Uklejska

Universitär Litterarum. Handbuch der Wissenschaftskunde. Herausgegeben von Werner Schuder. — Berlin. Erste — zehnte Lieferung 1953—11966, s. 810. Jako wyniik współpracy 33 autorów działających w Niemczech, Austrii i Szwajcarial, wyszedł pod koniec 11955 r. dziesiąty a zlairazem ostatni zieszyt jednotomowego wydawnictwa Universitas Litterarum. Ten „podręcznik ne-ukazmawstwa" mówi we wstępie o nauce jako o bardzo złożonej całości, do-tyka zagadnienia metody .naukowej i klasyfikacji1 nauk, posługując się w tym

celu niedługimi1 artykułami informacyjnymi o- dosyć obszernych d&mych

biblio-graficznych. Każdy z następnych 2t7 rozdziałów — pisany zazwyczaj przez jed-nego specjalistę — stanowi krótką monografię jedhej z niauk szczegółowych, informuje o jetj strukturze, o wypracowanych przez nią metodach i daje króciutki zarys jej rozwoju.

Przegląd nauk rozpoczynają artykuły a matematyce, fifcyce, chemii, a koń-czą — o teatrologii, wiedzy o sztuce, muzykologii, teologii' i filozofii. Rozdział o organizacji nauki i zarys wiedzy o książce stanowią zamknięcie wydaw-nictwa.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przenoszenie zakażenia COVID-19 z matki na dziecko rzadkie Wieczna zmarzlina może zacząć uwalniać cieplarniane gazy Ćwiczenia fizyczne pomocne w leczeniu efektów długiego

Z niego pochodzi wszystko, czym umysł jest, i od niego to, że jest; nie jest umysł bowiem przyczyną swojego istnienia, nie ma z siebie zdolności istnienia —

W Czechosłowacji w latach siedemdziesiątych powstał wiersz-piosenka Oni się boją, w której wyliczono to wszystko, czego boją się przedstawiciele reżimu, i na koniec

Zapoczątkowana wejściem w życie w czerwcu 2009 roku Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pa- cjenta 1 (dalej: ustawa o prawach pacjenta) reorganizacja zasad

dziaiy pieniężne dla obywateli brytyj- 3) Drastyczne obcięcie importu luksu- skich, wyjeżdżających zagranicę, będą sowago z krajów o mocnej walucie. Również

Profesor Krzysztof Simon, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, przyznaje, że młodzi ludzie w stolicy województwa

Nie ma zatem zbyt wiele miejsca dla pacjentów pierwszorazowych i spora ich część wraca do lekarza rodzinnego, który stara się prowadzić leczenie.. W to wszystko należy

Uważam, że jeśli ktoś wykonuje zawód, który mieści się w definicji zawodu zaufania publicznego albo który związany jest z bardzo dużą odpowiedzialnością za zdrowie i