• Nie Znaleziono Wyników

Pomocnicy Michała Murawiewa : Arkadiusz i Dymitr Stołypinowie i ich działalność w Wilnie w latach 1865-–1874

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pomocnicy Michała Murawiewa : Arkadiusz i Dymitr Stołypinowie i ich działalność w Wilnie w latach 1865-–1874"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Roman Jurkowski

Pomocnicy Michała Murawiewa :

Arkadiusz i Dymitr Stołypinowie i ich

działalność w Wilnie w latach

1865-1874

Echa Przeszłości 15, 93-108

(2)

R o m a n J u r k o w s k i

I n s t y t u t H is to r ii i S to s u n k ó w M ię d z y n a ro d o w y c h U n iw e r s y te t W a rm iń s k o -M a z u rs k i w O ls z ty n ie

POMOCNICY MICHAŁA MURAWIEWA.

ARKADIUSZ I DYMITR STOŁYPINOWIE

I ICH DZIAŁALNOŚĆ W WILNIE

W LATACH 1865-1874

Słowa kluczowe: generał Arkadiusz Stołypin, represje po 1863 r., działalność w Wilnie, rusyfikacja Litwy

Key words: G eneral A rkady Stolypin, post-1863 repressions, Vilnius activities, R ussi­ fication of L ith u an ia

W w ie lu k s ią ż k a c h i a r ty k u ła c h n a u k o w y c h p o św ię c o n y c h P io tro w i S toły- p in o w i, k tó r e w o s ta tn ic h l a ta c h u k a z a ły się w F e d e r a c ji R o sy jsk ie j, p o s ta ć je g o ojca, g e n e r a ła A r k a d iu s z a S to ły p in a n a k r e ś lo n a j e s t b a rd z o o g ó ln ie 1, c z a s a m i w rę c z s c h e m a ty c z n ie 2, z a ś o k re s w ile ń s k i je g o ży c ia i d z ia ła ln o ś c i j e s t o p is y w a n y w y łą c z n ie w o p a rc iu o la k o n ic z n e in fo rm a c je , d o ty c z ą c e g łó w ­

n ie ż y c ia ro d z in n e g o , z a w a r te w e w s p o m n ie n ia c h M a rii B ock, w n u c z k i g e n e ­ r a ł a i n a js ta r s z e j c ó rk i P io tr a S to ły p in a 3. W ła śc iw ie je d y n y m a r ty k u łe m p o ­ ś w ię c o n y m s a m e m u g e n e r a ło w i j e s t n i e w ie lk i t e k s t R u d o lf a I w a n o w a w c z a s o p iś m ie „Воин России” a le i o n m ó w i n ie w ie le i d z ia ła ln o ś c i p o lity c z n e j A r k a d iu s z a S to ły p in a w W iln ie 4. T y m c z a se m z p o z n a n y c h p rz e z e m n ie m a t e ­ ria łó w a r c h iw a ln y c h w y ło n iła się p o s ta ć , je d n e g o z n a jb liż s z y c h w s p ó łp ra c o w ­ n ik ó w M ic h a ła M u ra w ie w a i k ilk u je g o n a stę p c ó w , z a ja d łe g o r u s y f ik a to r a

1 Б.Г. Федоров, Петр Столыпин: ,,Я верю в Россию”. Биография П. А. Столыпина, Т. I, С. Петербург 2002, с. 35-43; 55-60; 74-76; П. С. Кабытов, Столыпин Аркадий Дмитриевич [w:] Петр

Аркадьевич Столыпин, Энциклопедия, Москва 2011, с. 629; П.Н. Зырянов, Петр Столыпин. Политический портрет, Москва 1992, с. 8; A. Stołypin, Cesarstwo i wygnanie. Przed i po roku 1917. Pamiętniki. Przy współpracy Dymitra Stołypina, Warszawa 1998, s. 21-23.

2 А.П. Бородин, Столыпин. Реформы во имя России, Москва 2004, с. 8; Г.П. Сидоровин, Петр

Аркадьевич Столыпин. Жизнь за отечество, Москва 2007, с. 21-22.

3 М. Бок, П. А. Столыпин. Воспоминания о моем отце, [w:] Российские судьбы. Жизнеописания,

факты и гипотезы, портреты и документы в 30 книгах. Издатель К.В. Крепов, Москва 1998, с. 27-28.

(3)

i w ro g a k a to lic y z m u , k tó r y w l a t a c h b e z p o ś re d n io po z d ła w ie n iu p o w s ta n ia sty c z n io w e g o z ż e la z n ą k o n s e k w e n c ją re a liz o w a ł p r o g r a m j a k n a jsz y b sz e g o „ z e s p o le n ia ” z R o s ją z ie m b y łeg o W ie lk ie g o K s ię s tw a L ite w sk ie g o .

D z ia ła ln o ś ć g e n e r a ła A r k a d iu s z a S to ły p in a n a d „rozw ojem i u tr w a le n ie m s p r a w y ro sy jsk ie j w K r a ju Z a c h o d n im ” n ie o g r a n ic z a ła się ty lk o do p ra c y w k o m is ji lik w id a c y jn e j M u z e u m S ta r o ż y tn o ś c i5. J u ż w c z a s ie rz ą d ó w g en e- r a ła - g u b e r n a to r a K o n s ta n te g o v o n K a u f m a n a , n a s tę p c y M ic h a ła M u ra w ie w a , w s ie r p n iu 1865 r o k u w y k o rz y s tu ją c je g o d o św ia d c z e n ie z k o m is ji lik w id a c y j­ n e j - p o s ta w io n o go n a cze le k o le jn e j k o m isji, ty m r a z e m b ib lio te c z n e j, k tó re j je d n y m z z a d a ń b y ła s e le k c ja k s ią ż e k z w o żo n y ch do W iln a ze z lik w id o w a ­ n y c h b ib lio te k k la s z to r n y c h , s z k o ln y c h i p r y w a tn y c h (z m a ją tk ó w s k o n fis k o ­ w a n y c h z a u d z ia ł w p o w s ta n iu ). K o m is ja „ d la r o z p a tr z e n ia p o ls k ic h i żm u d z - k ic h k s ią ż e k ” z a c z ę ła p ra c ę w s ie r p n iu i p r a c o w a ła do p a ź d z ie r n ik a 1866 r o k u 6, czyli do n ie s p o d z ie w a n e g o o d w o ła n ia K o n s ta n te g o v o n K a u f m a n a ze s ta n o w is k a g e n e r a ła - g u b e r n a to r a . N a z w a k o m is ji n ie o d z w ie rc ie d la ła całego z a k r e s u k o m p e te n c ji n a d a n y c h je j p rz e z g e n e r a ła - g u b e r n a to r a . P o z a k o n tr o lą b ib lio te k i k s ię g a r n i m o g ła o n a w e ry fik o w a ć d ecy zje cenzorów , d o ty czące w y d a w n ic tw w ję z y k u p o ls k im i lite w s k im , o ra z p r z e d s ta w ia ć w n io s k i i r a ­ p o r ty d o ty c z ą c e sp o so b ó w p r z e c iw d z ia ła n ia „p o lo n izm o w i i ła c iń s tw u ”. J e s z ­ cze w k o ń c u 1865 r o k u d o k o n a ła in s p e k c ji w ile ń s k ic h k s ię g a r ń i d r u k a r n i n a k a z u ją c k o n f is k a tę z n a c z ąc e j lic zb y w y d a w n ic tw p o ls k ic h i lite w s k ic h . J a k p is z e ro s y js k i h is to r y k M ic h a ł D o łb iło w w sw ojej c e n n e j, b o g a te j źródłow o m o n o g ra fii p o św iec o n ej p o lity c e im p e r iu m ro sy jsk ie g o w obec z ie m lite w sk o - -b ia ło ru s k ic h w o k re s ie p a n o w a n ia A le k s a n d r a II: „ p rz y te j o k a z ji s k o n tr o lo ­ w a n o ta k ż e d z ia ła ln o ś ć W ile ń sk ie g o K o m ite tu C e n z u ry ; m ie jsc o w i cenzorzy, a sz c z e g ó ln ie P a w e ł K u k o ln ik z m u s z e n i b y ł z e z n a w a ć w s p ra w ie k s ią ż e k , k t ó r e z o s ta ły p r z e p u s z c z o n e p r z e z c e n z u r ę i o d d a n e do d r u k u je s z c z e w l a t a c h 1 8 5 0 -ty c h , a t e r a z u z n a n e z a »szkodliw e« z p o w o d u ic h w k ła d u do s z e r z e n ia » ła c iń sk ie j p ro p a g a n d y « ”7. P r a c a k o m isji I w a n a K o rn iło w a do l i ­ k w id a c ji K o m isji A rc h eo lo g iczn ej i M u z e u m S ta ro ż y tn o ś c i, k ie ro w a n e j w k o ń ­ co w y m e ta p ie p rz e z g e n . A r k a d iu s z a S to ły p in a , śc iśle z a z ę b ia ła się z d z ia ła ­ n ia m i je s z c z e je d n e j k o m isji, ty m r a z e m „K o m isji re w iz y jn e j u tw o rz o n e j w m ie śc ie W iln ie do s p r a w d u c h o w ie ń s tw a rz y m s k o -k a to lic k ie g o w K r a ju P ó łn o c n o -Z a c h o d n im ”, n a k tó re j czele s t a ł A le k sy S to ro ż e n k o 8. M ia ła o n a z a z a d a n ie p r z y g o to w a n ie fo rm i s p o so b ó w o g r a n ic z e n ia r e lig ii k a to lic k ie j

5 Ten aspekt wileńskiej działalności ojca przyszłego premiera Rosji przedstawiłem w arty­ kule: Udział generała Arkadiusza Stołypina w łikwidacji wileńskiego Muzeum Starożytności

1865-1874, „Kresy Wschodnie”, nr 1, (2014) w druku.

6 Materiały dotyczące pracy tej komisji znajdują się w Lietuvos Valstybes Istorijos Archy- vas, Vilnius [dalej cyt.: LVIA], Ф. 378, (политическое отделение), 1865 г., д. 442.

7 М.Д. Долбилов, Русский край, чужая вера. Этноконфессиональная политика империи в Литве

и Белоруссии при Александре II, Москва 2010, с. 274.

8 LVIA, Ф. 378, (политическое отделение), 1866, д. 1340, л. 90-93 (Записка о действиях

Ревизионной комиссии учрежденной в г. Вильне по делам Римско-католического духовенства Северо - Западного края). Por. też: М.Д. Долбилов, op. cit., с. 275-300.

(4)

w ży c iu sp o łe c z n y m i r e lig ijn y m lu d n o ś c i K r a ju P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o . O bie k o m isje k o r z y s ta ły z ty c h s a m y c h „ e k s p e rtó w ”, ja k i m b y ł n p . L itw in , by ły d u c h o w n y k a to lic k i A n to n i P ie tk ie w ic z , k tó r y p rz y g o to w a ł d la k o m is ji A r k a ­ d iu s z a S to ły p in a m e m o ria ł d o ty c z ą c y z w a lc z a n ia k a to lic y z m u w ś ró d lu d n o ś c i lite w s k ie j. P r z e d s ta w io n y k o m is ji w p a ź d z ie r n ik u 1866 r o k u b y ł n ie ty lk o o b rz y d liw y m , p e łn y m n ie n a w iś c i i w ro g o ści d o n o se m n a b is k u p a ż m u d z k ie g o M a c ie ja W o ło n cz ew sk ieg o (M o tie ju s V a la n c iu s), a le ta k ż e , j a k p isz e M ic h a ł D ołbiłow , „ je d n ą z p ie rw s z y c h , w p o lity c e ru s y fik a c y jn e j w W iln ie, p ró b u z n a ­ n i a re lig ijn e j e g z a lta c ji ja k o z ja w is k a n ie b e z p ie c z n e g o [d la p a ń s tw a - R .J .] ”9. C z ło n k ie m k o m is ji A le k se g o S to ro ż e n k i b y ł t a k ż e A le k s a n d e r R a c z y ń s k i - je d e n z n a jg o rliw s z y c h r u s y f ik a to r ó w e p o k i M ic h a ła M u r a w ie w a i K o n s ta n ­ te g o v o n K a u f m a n a , u r z ę d n ik do s p e c ja ln y c h p o le c e ń w k a n c e la r ii g e n e r a ła - g u b e r n a to r a M ic h a ła M u ra w ie w a , w y z n a c z o n y p rz e z te g o ż n a s ta n o w is k o sp e c ja ln e g o r e f e r e n t a w je g o k a n c e la r ii do s p r a w y d z ia ła ln o ś c i k o m is ji lik w i­ d u ją c e j M u z e u m S ta ro ż y tn o ś c i. W e d łu g M ic h a ła D o łb iło w a, s ta n o w is k o to p rz y n io sło m u „ d u ż y ro z g ło s” w ś ro d o w is k u w ile ń s k im 10. D o b ra w s p ó łp ra c a g e n e r a ła A r k a d iu s z a S to ły p in a z A le k sy m S to r o ż e n k ą i t a k im i c z ło n k a m i je g o k o m is ji j a k A le k s a n d e r R a c z y ń s k i, czy A n to n i P ie tk ie w ic z m ia ła sw oje źró d ło ta k ż e w b a r d z o b lis k ic h , w s p ó ln y c h z a p a tr y w a n ia c h n a z a g ro ż e n ie , ja k ie d la „ s p ra w y ro sy jsk ie j w g u b e r n ia c h z a c h o d n ic h ” n io s ła r e lig ia k a to lic ­ k a . C z ło n k o w ie k o m isji A le k se g o S to ro ż e n k i n ie ty lk o p o d e jm o w a li k o n k r e tn e d z ia ła n ia w obec w s z e lk ic h p rz e ja w ó w d z ia ła ln o ś c i k o śc io ła k a to lic k ie g o i k a ­ to lik ó w u z n a n y c h p rz e z n ic h z a „ n ie p ra w o m y ś ln e ”, a le ta k ż e p ro je k to w a li n o w e sp o so b y „ n a w r a c a n ia ” k a to lik ó w n a p ra w o s ła w ie . J e d n y m z p o m y słó w było ta k ie p r z e k s z ta łc e n ie n ie k tó r y c h o b rz ę d ó w i zw y czajó w c h a r a k te r y s ty c z ­ n y c h d la re lig ii p r a w o s ła w n e j, a b y b y ły o n e ła tw ie js z e do p r z y ję c ia p rz e z k a to lik ó w 11. M ia ło to p rz y s p ie s z y ć i z w ie lo k ro tn ić k o n w e rs je n a p ra w o s ła w ie . P o g lą d y ta k ie r e p r e z e n to w a ł A le k s a n d e r R a c z y ń s k i i A r k a d iu s z S to ły p in . W całej g o rliw o śc i r u s y f ik a to r s k ie j ja k b y n ie z a u w a ż a li, że ta k ie id e e m a ją ta k ż e o d d z ia ły w a n ie o b u s tro n n e , n ie z a m ie rz o n e p rz e z p o m y sło d aw có w - o s ła ­ b ia j ą ta k ż e pozycję te j re lig ii, w k tó re j in te r e s ie o b aj d z ia ła li. W m a te r ia ła c h z a rc h iw a ln e g o z e s p o łu h r. P io tr a W a łu je w a w R o sy jsk im P a ń s tw o w y m A r­ c h iw u m H is to r y c z n y m w P e te r s b u r g u z n a jd u je się z b io rcze s p ra w o z d a n ie z re w iz ji K r a ju P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o p rz e p ro w a d z o n e j w 1867 ro k u . J e d e n z cz ło n k ó w k o m isji re w iz y jn e j, F io d o r B a ry k o w , z a n o to w a ł w y p o w ied ź g en. A r k a d iu s z a S to ły p in a : „ d la g u b e r n i z a c h o d n ic h k o rz y s tn ie js z y j e s t p r a w o ­ s ła w n y a te iz m n iż k a to lic y z m ”12. J e ś l i n a w e t p o m in ą ć w e w n ę trz n ie s p rz e c z ­

9 Ibidem, c. 278. 10 Ibidem, c. 300.

11 Zdaniem Michała Dołbiłowa, chodziło o takie „utrwalenie indyferentyzmu religijnego wyznawców prawosławia i częściowej sekularyzacji tych sfer ich życia, w których praktyka państwa religijnego wymagała istnienia cerkwi i obecności duchownego” (ibidem, c. 453).

12 Российский Государственный Исторический Архив, Санкт Петербург [dalej cyt. РГИА], Ф. 908 (Валуев, гр. Петр Александрович 1815-1890), оп. 1, д. 279, л. 484, [cyt. za:] М.Д. Долбилов, op. cit., c. 453, przypis nr 266.

(5)

n e w sw ojej isto c ie o k re ś le n ie „ p ra w o s ła w n y a te iz m ”, to p o w y ższe z d a n ie w y ra ź n ie z d a je się św ia d c z y ć o ty m , że je g o a u t o r g o tó w b y ł w y rz e c się sw ojej re lig ii (a w ięc i re lig ii p a n u ją c e j) g d y b y to m ogło d o p ro w a d z ić do lik w id a c ji k a to lic y z m u . N ie n a w iś ć g e n e r a ła A r k a d iu s z a S to ły p in a do re lig ii k a to lic k ie j p r z y b ie r a ła ta k ż e fo rm y n ie g o d n e s z la c h c ic a i g e n e r a ła . T a k p isz e ro s y js k i h is to r y k M ic h a ł D ołbiłow : „W d e m o n s tr o w a n iu w ro g o ści, żeb y n ie p o w ied zie ć n ie n a w iś c i do tr a d y c ji c z c z e n ia [o b ra z u M a tk i B o sk iej O s tr o b r a m s k ie j - R .J.] » re w iz jo n iśc i« k a to lic y z m u d o c h o d z ili do ja w n ie g o rs z ą c y c h w y p o w ie d z i, u ja w n ia ją c y c h ic h o so b iste , s k ry w a n e , k o m p le k s y d o ty c z ą c e r y tu a łó w c h r z e ­ ś c ija ń s k ic h w ogóle. T a k , w e d łu g p ó ź n ie jsz e g o ś w ia d e c tw a B. M a rk ie w ic z a , g e n e r a ł A. S to ły p in , n a p u b lic z n y m o b ied z ie w W iln ie , o m a l że n ie w o b e c n o ­ ści K a u f m a n a , w e z w a ł r o s y js k ic h p a trio tó w , a b y »obszczali« o b ra z »w im ię s p r a w y ro sy jsk ie j« ”13.

N ie ja k o p o k ło sie m p ra c y g e n e r a ła A r k a d iu s z a S to ły p in a w k o m is ji „ p rz e ­ o b ra ż a ją c e j” M u z e u m S ta ro ż y tn o ś c i i k o m isji b ib lio te c z n e j b y ły d w ie p ra c e h is to ry c z n e w y d a n e d r u k ie m w 1867 i 1869 ro k u . P ie r w s z a z n ic h , n ie w ie lk a b r o s z u r a (54 s tro n y ) z a ty tu ło w a n a : K r o n ik a H e n r y k a Ł o ty s z a ja k o pom o c do n a u k i h is to r ii K r a ju P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o ”14, o p a r t a b y ła n a „ h isto ry c z n y c h p o s z u k iw a n ia c h k o r z e n i L itw y ”, k tó r e a u to r p rz e p r o w a d z ił w z a c h o w a n y c h w W iln ie la to p is a c h . W o p a rc iu o te „ n a u k o w e b a d a n i a ” w y k a z a ł, że „ h is to ­ ry c z n a w ięź L itw y i R osji m a sw oje źródło w X III w ie k u , g d y ze sło w ia ń sk ie g o r o d u w ie lk ic h k s i ą ż ą t p o ło ck ich n a r o d z ili się k s ią ż ę ta lite w s c y ”15. Z d a n ie m g e n e r a ła „ o d rz u c a n ie , ig n o ro w a n ie lu b b r a k w ie d z y o sw o ich h is to ry c z n y c h k o r z e n ia c h m oże m ie ć n ie d o b r y w p ły w n a rozw ój n a r o d u ” - w ty m p r z y p a d k u lite w sk ie g o , k tó r y n ie w ie d z ia ł, iż je g o k s ią ż ę ta „p o ch o d zili” z ro s y js k ic h k s i ą ­ ż ą t z P o ło ck a . B r o s z u r a p r e z e n to w a ła ta k ż e og ó ln e p o g lą d y A r k a d iu s z a S toły- p i n a n a z n a c z e n ie w ie d z y h is to ry c z n e j d la ż y c ia sp o łeczn eg o i n a ro d o w e g o : „N ic t a k n ie p o d trz y m u je lu d o w ej m o ra ln o ś c i j a k z n a jo m o ść sw ojej h is to rii: p o d a n ia o lu d z ia c h c n o tliw y c h , o h e ro ic z n y c h c z y n a c h , o w y trw a ło ś c i w w ie ­ rz e , o n ie z ło m n y c h p r z e k o n a n ia c h p rz o d k ó w - ro d z ą p r a g n ie n ia p ó jśc ia z a ic h p rz y k ła d e m . I o d w ro tn ie , b r a k w ie d z y o sw o im p o c h o d z e n iu ro d z i m o r a l­ n ą a p a tię . J e s z c z e b a rd z ie j z g u b n ie d z ia ła n a m a s y k ła m s tw o h is to ry c z n e ; to k ła m s tw o u m ie ję tn ie ro z p o w s z e c h n ia n e w p lą tu je się do p a m ię c i ze s p rz e c z ­ n y m i u s tn y m i o p o w ie śc ia m i i s tę p ia u m ie ję tn o ś ć o d r ó ż n ia n ia k ła m s tw a od p ra w d y , d o b r a od z ła ”16. I g d y b y w y p o w ied ź t a n ie d o ty c z y ła h is to r ii L itw y a d ziejó w R o sji b y ła b y p ię k n y m p r z y k ła d e m z ro z u m ie n ia teg o , co w n a u c e

13 O tej wypowiedzi Arkadiusza Stołypina pisał B. Markiewicz w liście do Michała Katko- wa w listopadzie 1868 roku (Отдел Рукописей Российской Государственной Библиотеки - Москва [dalej cyt.: ОР РГБ], Ф. 120 (М.Н. Катков), к. 7, ед. хр. 32, л. 57, [cyt. za:] М.Д. Долбилов, op. cit., c. 345, oraz przypis nr 155.

14 А.Д. Столыпин, Хроника Генриха Латыша как подспоре к изучению истории северо-западного

края, Вильно 1867.

15 РН. Иванов, Забытый генерал..., c. 90. 16 Ibidem.

(6)

h is to ry c z n e j j e s t n a jw a ż n ie js z e , czyli z b liż a n ia się do p r a w d y h is to ry c z n e j i k s z ta łto w a n ia w o p a rc iu o n i ą w a rto ś c i e ty c z n y c h i n a ro d o w y c h . A le p r z e ­ cież było c a łk ie m o d w ro tn ie , w u ję c iu g e n e r a ła o w y m „ k ła m s tw e m h is to r y c z ­ n y m ” b y ły n ie ty lk o d z ie je W ielk ieg o K s ię s tw a L ite w s k ie g o złączo n eg o u n i ą z K o ro n ą , a le n a w e t t e n o k re s , g d y u n ii je s z c z e n ie było, a W ie lk ie K się stw o L ite w s k ie by ło o d rę b n y m p a ń s tw e m . To k ła m s tw o m ia ło p o le g a ć n a z a ta je n iu i s f a łs z o w a n iu „ h is to ry c z n y c h z w ią z k ó w R o sji z L itw ą ” i k ła m liw y m p r z e d s t a ­ w ia n iu „ s tra s z n e j p o lsk ie j i k a to lic k ie j d o m in a c ji” z o k r e s u 1 5 6 9 -1 7 9 5 ja k o o k r e s u ro z w o ju R z e c z y p o sp o lite j O b o jg a N aro d ó w . J u ż c h y b a n ig d y n ie u d a się o d p o w ie d z ie ć n a p y ta n ie , czy ojciec P i o t r a S to ły p in a rz e c z y w iście w ie rz y ł w to co n a p is a ł, czy n a p is a ł to co n a k a z y w a ły p a ń s tw o w e in te r e s y R osji w g u b e r n ia c h z a c h o d n ic h , czy - co j e s t n a jb a rd z ie j p ra w d o p o d o b n e - łączy ł je d n o z d r u g im 17. A le p rz e c ie ż k a ż d y R o s ja n in , n a w e t p o z b a w io n y w ied zy g e n e r a ła (w s z a k z n a ł o n p o c h o d z e n ie i liczb ę z a b y tk ó w w M u z e u m S ta r o ż y t­ n o ści) po p ie rw s z y m s p a c e rz e po W iln ie n ie m ó g ł n ie z a u w a ż y ć c a łk o w ite j o d m ie n n o ś c i k u ltu ro w e j sto lic y L itw y od m i a s t ro sy jsk ic h . I n ie tr z e b a było o g lą d a ć k s ią ż e k w b ib lio te k a c h i m a n u s k r y p tó w w a r c h iw u m , a ty lk o a r c h i­ t e k t u r ę i lu d z i, a b y zobaczyć, co i k to k s z ta łto w a ło p r a w d z iw y o b ra z teg o m i a s t a i je g o h is to rii.

W w ile ń s k im o k re s ie ż y c ia i d z ia ła ln o ś c i g e n . A r k a d iu s z a S to ły p in a z n a j­ d u je m y je s z c z e j e d n ą p ra c ę h is to ry c z n ą . J e s t n i ą o p u b lik o w a n a w 1869 ro k u w P e te r s b u r g u „ K ró tk a h is to r ia R o sji d la lu d o w eg o i ż o łn ie rs k ie g o c z y ta n ia ” lic z ą c a 128 s tr o n i w y d a n a w n a k ła d z ie 6 0 0 e g z e m p la r z y 18. W e d łu g a u t o r a t a „ k r ó tk a h is to r ia n a r o d u ro sy jsk ie g o u ło ż o n a j e s t ta k , a b y po je j p r z e c z y ta n iu m o ż n a by ło d a le j u czy ć się sa m o d z ie ln ie , b e z pom o cy n a u c z y c ie la : w s z y s tk ie m ą d r e sło w a i in n e p rz e d m io ty s ą w y ja ś n io n e ta k , że n a u c z y w s z y się z tej k s ią ż k i - b ie rz i c z y ta j d o w o ln ą i n n ą h is to r ię - a w s z y s tk o b ę d z ie j a s n e ”19. P r z e z n a c z o n a b y ła d la „szkół b a te r y jn y c h ” i z a w ie r a ła p o p u la r n ą w e rs ję h i ­ s to r ii R o sji od c z a só w n a jd a w n ie js z y c h do ś m ie r c i M ik o ła ja I, k tó re g o p a n o ­ w a n ie p r z e d s ta w io n e j e s t ja k o „złote l a t a d la n a u k i, s z tu k i i l i t e r a t u r y ”. D o p a s o w a n a o d p o w ie d n io do p o z io m u p o te n c ja ln e g o c z y te ln ik a z a w ie r a ła o p is h isto ry c z n y , k tó re g o p r z y k ła d e m m o że b yć f r a g m e n t o P io tr z e I i w p ro ­ w a d z a n iu p rz e z n ie g o „ z a g ra n ic z n y c h o b y czajó w ” w o d n ie s ie n iu do s ły n n e g o

17 Można przypuścić, że praca ta była inspirowana jeszcze przez Michała Murawiewa, gdy był on wileńskim generałem-gubernatorem. Podobnie było z wydaną w tym samym roku książ­ ką generała-majora Wasylego Ratcza Сведения о польском мятеже 1863 г. в Северо-Западной

России, Вильна 1867. Rosyjski pamiętnikarz wileński, Aleksy Gienie podawał w swoich wspo­

mnieniach, że Wasyli Ratcz napisał swoją książkę „z polecenia M. Murawiewa”. Dodawał także: „Swoje świadectwa zaczął od wieku XI wyjaśniając pochodzenie plemienia litewskiego i doszedł do 1863 r.” (А. Гене, Виленские воспоминания, ч. 1, „Русская Старина”. Ежемесячное историческое издание, 1914, Т. CLVIII , № 5, с. 421). O rusyfikatorskiej „aktywności” generała Wasylego Ratcza por. М.Д. Долбилов, op. cit., c. 283, 453.

18 Краткая история России для народного и солдатского чтения Аркадия Столыпина, С. Петербург 1869.

(7)

g o le n ia b ró d : „ B ro d a to g łu p s tw o , a k a ż d y k to słu ż y ł w w o js k u w ie, że j a k ty lk o r e k r u to w i z g o lą b ro d ę i o s tr z y g ą głow ę, o n od r a z u s ta je się in n y m c z ło w ie k ie m - z n a c z y r o z s ta ł się z p o p rz e d n im ży c ie m ”20. N ie k tó r e f r a g m e n ­ t y p o s ia d a ły ta k ż e c h a r a k t e r d y d a k ty c z n o w ychow aw czy. P r z y k ła d e m b ę d z ie t u t a j w z m ia n k a o N a p o le o n ie I: „ N ie ch B ó g w y b a c z y m u w sz e lk ie n ie s z c z ę ­ śc ia , k tó ry c h lu d z k o ś ć d o ś w ia d c z y ła od n ieg o , a le k a ż d y ż o łn ie rz p o w in ie n o d d a ć m u s z a c u n e k ja k o j e d n e m u z n a jw ię k s z y c h dow ódców ś w ia ta . Ż o łn ierz p o w in ie n d la te g o s z a n o w a ć b o h a te r s tw o i o d w a g ę n a w e t w sw o im ś m ie r te l­ n y m w ro g u , a b y t e n w ró g ta k ż e je g o s z a n o w a ł: p o b ić się m o ż n a a le po bójce, n a le ż y się pog o d zić”21.

O jc a P i o t r a S to ły p in a m o ż n a b e z w ą t p i e n i a n a z w a ć w s z e c h s tr o n n ie u z d o ln io n y m a r ty s ty c z n ie , w ie lo k ro tn ie u b o le w a ł, że ta k ic h z d o ln o ści n ie p o ­ s ia d a ł p ó ź n ie jsz y p r e m ie r R osji. B y ł r z e ź b ia rz e m a m a to r e m 22, lu b ił m u z y k o ­ w a ć w d o m u , s iła m i ro d z in y w y s ta w ił n a w e t d o m o w ą o p e rę , a w p o c z ą tk a c h w o jn y z T u rc ją (1 8 7 7 -1 8 7 8 ) w ra z z s y n e m D y m itre m (z p ie rw sz e g o m a łż e ń ­ s tw a z K a t a r z y n ą U s tin o w ą ), n a p is a ł „ p a tr io ty c z n ą s z tu k ę t e a t r a l n ą n a a k t u ­ a ln y t e m a t p o sp o lite g o r u s z e n ia R o s ja n ”23. W e d łu g c y to w a n e g o ju ż A lek seg o G ie n ie „ s z tu k a t a o d n o sz ą c s u k c e s w ie lo k ro tn ie s z ła w t e a t r z e w ile ń s k im . S zc z e g ó ln ie p o d o b a ły się p u b lic z n o śc i je j o s ta tn ie sło w a: И Белоруссия и Литва. Не будет Польшей никогда”24. M ic h a ł M u ra w ie w n ie żył ju ż w te d y od 11 la t (z m a r ł w n o cy z 2 8 /2 9 s ie r p n ia 18 6 6 ro k u ), tr z e m a g u b e r n ia m i rz ą d z ił g en e- r a ł- g u b e r n a to r P io tr A lb ie d y n s k i, z n a c z n ie ła g o d z ą c y s y s te m r e p r e s y jn y w o ­ b e c p o lsk o śc i i k a to lic y z m u , a le g e n e r a ł A r k a d iu s z S to ły p in n a d a l b y ł w ie rn y k u rs o w i p o lity c z n e m u W ie s z a tie la .

W id o czn e to było w in n e j sfe rz e d z ia ła ln o ś c i, j a k ą b y ła p r a c a w k o lejn ej ro sy jsk ie j in s ty tu c ji, zało żo n ej w W iln ie po p o w s ta n iu s ty c z n io w y m w c e lu z w ię k s z a n ia w p ły w ó w ro s y js k ic h w g u b e r n ia c h lite w s k o -b ia ło ru s k ic h . G e n e ­

20 Ibidem, c. 88. 21 Ibidem.

22 Na akademickiej wystawie artystycznej w Sankt Petersburgu w 1869 roku prezentowano dwie jego rzeźby: „Głowa Zbawiciela” (według opisu Flawiusza) i „Model postaci Zbawiciela”

(Столыпин Аркадий Дмитриевич, [w:] Петр Аркадьевич Столыпин, Энциклопедия, Москва 2011, с. 629).

23 А. Гене, Виленские воспоминания, ч. 2, „Русская Старина”. Ежемесячное историческое издание, 1914, Т. CLVIII, № 6, с. 606. O tym epizodzie wspomina także Stanisław Wiech w książce

„Dyktatura serca”. Na zachodnich rubieżach Cesarstwa Rosyjskiego. Dzieje kariery wojskowo- urzędniczej Piotra Albiedynskiego (1826-1883), Kielce 2010, s. 167, przypis 117. Autor ten,

cytując Aleksego Gienie, który nie podaje imienia syna generała, przypuszcza (choć nie ma na to potwierdzenia w innym źródle), że tym synem mógł być Piotr Stołypin, który w 1877 roku miał już 15 lat. Tymczasem w okresie przed wybuchem wojny z Turcją (do 1877 r.) w Wilnie przebywało czterech synów generała Arkadiusza Stołypina. Trzej z nich: Michał (ur. 23 wrze­ śnia 1859 r.), Piotr (ur. 2 kwietnia 1862 r.) i Aleksander (ur. 30 grudnia 1863 r.) uczyło się w II Gimnazjum Męskim w Wilnie. Natomiast syn Dymitr, z pierwszego małżeństwa generała (ur. 15 listopada 1846 r.), w latach 1871-1876 pracował w kuratorium Wileńskiego Okręgu Naukowego i przejawiał, podobnie jak ojciec, zainteresowania literackie (interesował się litera­ turą grecką) i najprawdopodobiej to on był współautorem wzmiankowanej sztuki.

(8)

r a ł A r k a d iu s z S to ły p in n a le ż a ł ta k ż e do g r o n a z a ło ż y c ieli i p ie rw s z y c h c z ło n ­ k ó w P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o O d d z ia łu C e s a rs k ie g o R o sy jsk ie g o T o w a rz y s tw a G eo g ra fic zn e g o , k tó re g o s t a t u t c e s a rz A le k s a n d e r II z a tw ie rd z ił 2 6 lu te g o 1867 ro k u . W ty m ż e r o k u z o s ta ł o n c z ło n k ie m rz e c z y w is ty m 25, a n a p o s ie d z e ­ n iu 4 m a ja 1872 r o k u w y b ra n o go c z ło n k ie m K o m ite tu K ie ro w n ic z e g o O d ­ d z ia łu 26. K ilk a m ie s ię c y w c z e śn ie j (5 s ty c z n ia 1872 ro k u ) c z ło n k ie m rz e c z y ­ w i s t y m te g o o d d z i a ł u t o w a r z y s t w a g e o g r a f ic z n e g o w y b r a n o D y m i t r a S to ły p in a , s ta rs z e g o , p rz y ro d n ie g o b r a t a P i o t r a 27. A r k a d iu s z S to ły p in n a le ż a ł do se k c ji s ta ty s ty c z n e j, j a k p is z e H e n r y k a Ilg iew ic z „n ajczęściej z b ie ra ją c e j się n a p o s ie d z e n ia [...] w l a t a c h 1 8 6 7 -1 8 7 4 je j c z ło n k o w ie o d b y li d ziew ięć z e b ra ń . W ty m c z a sie s e k c ja a rc h e o lo g ii i a rc h e o g ra fii z w o ły w a ła sw y ch c zło n k ó w z a le d w ie d w a r a z y ”28. B y ł o n in ic ja to r e m p o d ję c ia p r a c n a d o p ra c o ­ w a n ie m a t l a s u e tn o g ra fic z n e g o K r a j u P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o . S a m ą id e ę s tw o r z e n ia ta k ie g o a t l a s u zg ło sił w d n iu 22 lis to p a d a 1872 r o k u do p o rz ą d k u o b ra d p o s ie d z e n ia K o m ite tu K ie ro w n ic z e g o , a le s p r a w y n ie p o d ję to z p o w o d u n ie o b e c n o śc i r e f e r e n t a 29. D o p ie ro n a o g ó ln y m z e b r a n iu O d d z ia łu w d n iu 15 g r u d n ia 1872 ro k u , w o b s z e rn y m w y s tą p ie n iu , o k re ś lił cele te g o p r z e d s ię ­ w zięcia. W p is y w a ły się o n e w p la n y s p o r z ą d z e n ia ta k ie g o a t l a s u d la całej R osji, s fo rm u ło w a n e w 1871 r o k u ja k o d łu g o fa lo w e p rz e d s ię w z ię c ie T o w a rz y ­ s tw a G e o g ra fic zn e g o . C e le m p o d s ta w o w y m w e d łu g A r k a d iu s z a S to ły p in a było „ o k re ś le n ie g r a n ic p o m ię d z y n a r o d a m i i p le m io n a m i” z a m ie s z k u ją c y m i K ra j P ó łn o c n o -Z a c h o d n i30. Z e b r a n ie p o s ta n o w iło p o w o łać s p e c ja ln ą k o m isję w s k ła d z ie : A r k a d iu s z S to ły p in ja k o p rz e w o d n ic z ąc y , J a k u b G o ło w a ck i i P io tr S a łty k o w - c zło n k o w ie , do k tó r y c h d o k o o p to w a n o je s z c z e 5 o só b 31. N a p o tr z e ­ b y k o m is ji w y a sy g n o w a n o ś m ie s z n ie n i s k ą s u m ę 100 r u b li ro c z n ie . J u ż w y so ­ k o ść te j k w o ty w s k a z y w a ła n a z n ik o m e s z a n s e w d o p r o w a d z e n iu p r a c do 25 H. Ilgiewicz, Wileńskie towarzystwa i instytucje naukowe w XIX wieku, Toruń 2005, s. 385 (tabela nr 9).

26 Протокол общаго собрания Северо-Западного Отдела Императорского Русского

Географического Общества 4-го мая 1872 года, Вильна 1872, с. 11.

27 Протокол общаго собрания Северо-Западного Отдела Императорского Русского

Географического Общества 5-го января 1872 года, „Известя Императорского Русского Географического

Общества”, Т. VIII, № 7, С. Петербург 1873, с. 4. Ten sam protokół znajduje się także w gazecie „Виленский Весник”, №. 104 z 1872 r.

28 H. Ilgiewicz, op. cit., s. 203. Opinię tę potwierdza zapis z protokołu zebrania ogólnego Oddziału w dniu 5 stycznia 1872 roku mówiący, że „statystyka był główną sferą działalności całego Oddziału” (Протокол общаго собрания Северо-Западного Отдела Императорского Русского

Географического Общества 5-го января 1872 года..., c. 3).

29 W programie obrad pod numerem 5 zaplanowano: „Записка члена Комитета А.Д. Сто­ лыпина о способе собирания материалов для составления этнографической карты” (Протокол

заседания распорядительного комитета Северо-Западного Отдела Императорского Русского Географического Общества 22 ноября 1872 года, Вильна 1872, с. 5. Ten sam protokół znajduje się

także w gazecie „Виленский Весник”, №. 259 z 1872 r.

30 Протокол заседания распорядительного комитета Северо-Западного Отдела

Императорского Русского Географического Общества 26 апреля 1873 года, Вильна 1873, с. 5. Ten

sam protokół znajduje się także w gazecie „Виленский Весник”, №. 107 z 1873 r. 31 Szerzej o tej komisji i jej pracach pisze H. Ilgiewicz , op. cit., s. 207.

(9)

p o m y śln e g o fin a łu . A le p rz e d e w s z y s tk im b ra k o w a ło o d p o w ie d n io w y k s z ta ł­ co n y c h osób z d o ln y c h z a p la n o w a ć i z re a liz o w a ć b a d a n i a te r e n o w e , co z k o lei w y m a g a ło d u ż y c h n a k ła d ó w fin a n so w y c h . W d o d a tk u s a m a k o m is ja p r a c o w a ­ ł a n ie z w y k le ś la m a z a r n ie - p ie rw s z e z e b r a n ie odbyło się d o p ie ro 2 8 m a r c a

1873 ro k u . U z g o d n io n o n a n im p la n p rac y , z k tó re g o je d y n y m p o m y słe m m o ż liw y m do re a liz a c ji o k a z a ł się p r z e g lą d is tn ie ją c y c h w b ib lio te c e w ile ń ­ sk ie j m a p i in n y c h m a te r ia łó w d o ty c z ą c y c h e tn o g r a f ii L itw y i B ia ło ru s i. Ten „ p rz e g lą d ” t r w a ł n ie m a l c a ły ro k . Z ak o ń c z o n o go w g r u d n iu 1873 ro k u , 0 czy m A r k a d iu s z S to ły p in p o in fo rm o w a ł K o m ite t K ie ro w n ic z y n a z e b r a n iu w d n iu 7 g r u d n ia 1873 ro k u , d o d a ją c je d n o c z e ś n ie , że „ n a w ią z a n o w sp ó łp ra c ę z w ile ń s k im g u b e r n ia ln y m k o m ite te m s ta ty s ty c z n y m w c e lu z b ie r a n ia m a te - ria łó w ”32. T a o s t a t n i a in f o rm a c ja w ła śc iw ie o d d a w a ła m a r a z m p ra c y k o m isji, zw a ż y w sz y n a f a k t, iż c a ła id e a m ia ła p o p a rc ie g e n e r a ła - g u b e r n a to r a , a w ięc „ n a w ią z a n ie w s p ó łp ra c y ” z in s ty tu c ją rz ą d o w ą , k t ó r ą b y ł g u b e r n ia ln y k o m ite t s ta ty s ty c z n y by ło c z y s tą fo rm a ln o ś c ią , n ie z a ś ż a d n y m d o n io sły m s u k c e s e m g o d n y m w y m ie n ia n ia w ro c z n y m s p ra w o z d a n iu . A tla s e tn o g ra fic z n y K r a ju P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o n ig d y n ie p o w s ta ł i to n ie ty lk o d la te g o , że g e o g ra f 1 e tn o g r a f - a m a to r, ja k im b y ł g e n e r a ł A r k a d iu s z S to ły p in , n ie m ia ł k w a lif i­ k a c ji do k ie r o w a n ia t a k o g ro m n y m i s k o m p lik o w a n y m n a u k o w o i o r g a n iz a ­ cy jn ie p rz e d s ię w z ię c ie m — a le z pow odów cz y sto p r a k ty c z n y c h : b r a k u k a d r i ś ro d k ó w fin a n so w y c h . I w y d a je się , że to t e n p ie rw s z y e le m e n t b y ł d e c y d u ­ ją c y (bo p ie n ią d z e d e k la ro w a ł g e n e r a ł- g u b e r n a to r ) — n ie c h c ia n o z a tr u d n ia ć

do te g o P o la k ó w , a o d p o w ie d n ic h n a u k o w c ó w R o s ja n w ty m c z a sie zw y c z a jn ie w W iln ie n ie było.

W y m ie n io n y pow yżej D y m itr S to ły p in p rz e b y w a ł w W iln ie od 1 lis to p a d a 1871 r o k u , k ie d y to z o s ta ł n a d e ta to w y m u r z ę d n ik ie m k a n c e la r ii k u r a t o r a W ile ń sk ie g o O k rę g u N a u k o w e g o , k tó re g o k u r a t o r o d k o m e n d e ro w a ł do p ra c y w W ile ń sk ie j B ib lio te c e P u b lic z n e j. O d 8 g r u d n ia 1871 r o k u do 1 m a r c a 1872 r o k u b y ł w sp ó łp ra c o w n ik ie m , a od 1 m a r c a 1872 r o k u c z ło n k ie m T y m czaso w ej K o m isji d la u r z ą d z e n ia W ile ń sk ie j B ib lio te k i P u b lic z n e j i M u z e u m 33. Z a d a ­ n ie m k o m is ji b y ło n a d z o ro w a n ie w s z y s tk ic h p r a c z w ią z a n y c h o rg a n iz a c ją b ib lio te k i i d o łąc zo n eg o do n ie j m u z e u m , k tó re g o z b io ry w zd e c y d o w a n ej w ię k sz o śc i o p a r te b y ły n a z a s o b a c h z lik w id o w a n e g o M u z e u m S ta ro ż y tn o ś c i. T a k to s y n k o ń c z y ł to, co z a c z ą ł ojciec. D y m itr S to ły p in b y ł je d n y m z p ię c iu czło n k ó w te j k o m isji, a w r o k u 1872 w ie lo k ro tn ie z a s tę p o w a ł d y r e k to r a b i ­ b lio te k i. W ty m s a m y m o k re s ie k ie ro w a ł ta k ż e „ p r z e k s z ta łc e n ie m M u z e u m S ta ro ż y tn o ś c i p r z y b ib lio te c e , d o k o n y w a ł k la s y fik a c ji i o p is a n ia je g o zb io ­ 32 Протокол заседания распорядительного комитета Северо-Западного Отдела Импера-

морского Русского Географического Общества 7 декабря 1873 года, Вильна 1874, с. 5—6. Ten sam protokół znajduje się także w gazecie „Виленский Весник”, №. 276 z 1873 r.

33 Л. А. Шилов, Столыпин Дмитрий Аркадьевич (1846—1899), [w:] Сотрудники Российской

Национальной Библиотеки, словар. Т. I, Императорская Публичная Библиотека 1795-1917,

С. Петербург 1999, с. 504-506. Tamże dalsze wskazówki archiwalno-biblioteczne dotyczące m.in. jego pracy w Wilnie.

(10)

ró w ”34. W tr a k c ie u r z ą d z a n ia b ib lio te k i, j a k p isz e je g o b io g ra f: „ b ra ł u d z ia ł w e w s z y s tk ic h p r a c a c h b ib lio te c z n y c h - p r z e g lą d zbiorów , o p ra c o w a n ie i n ­ s tr u k c ji do o p isó w rę k o p is ó w i s ta ro d ru k ó w , k a ta lo g o w a n ie i o p is y w a n ie k s i ą ­ żek . W 1872 r o k u o d d e le g o w a n o go do g u b e r n i k o w ie ń s k ie j d la o d b io ru i p rz y ję c ia k s ią ż e k z tr z e c h z lik w id o w a n y c h k la s z to ró w k a to lic k ic h . W r e z u l­ ta c ie czego B ib lio te k a w ile ń s k a z y s k a ła 167 rę k o p is ó w i s ta r o d r u k ó w (łą c z n ie 317 to m ó w )”35.

W obec sz c z u p ło śc i p e r s o n e lu b ib lio te c z n o -m u z e a ln e g o p r a c a w b ib lio te c e i m u z e u m p o s u w a ła się w olno, n a co zw ró cił u w a g ę A fa n a z y B yczkow , z a s tę p ­ c a d y r e k to r a B ib lio te k i P u b lic z n e j w P e te r s b u r g u , d w u k r o tn ie w l a t a c h 1872 i 18 7 4 w iz y tu ją c y B ib lio te k ę w ile ń s k ą . Z je g o p o le c e n ia , p o d k ie ro w n ic tw e m D y m itr a S to ły p in a s k o n c e n tr o w a n o w y s iłk i n a k a ta lo g o w a n iu zbiorów , sz c z e ­ g ó ln ie o d d z ia łu ro sy jsk ie g o , co zaow ocow ało w 1879 r o k u w y d a n ie m d r u k o ­ w a n e g o k a ta lo g u 36. W 1872 r o k u D y m itr S to ły p in o tr z y m a ł u r z ę d n ic z ą r a n g ę s e k r e t a r z a g u b e rn ia ln e g o (X II k la s a ) , a w 1876 r o k u t y t u ł d w o rs k i k a m e r ju n - k r a . T e n o s t a t n i ty t u ł d w o rs k i od 1850 r o k u n a d a w a n y b y ł o so b o m , k tó re w u rz ę d n ic z e j ta b e li r a n g z a jm o w a ły pozycję od V do V III, lu b z a szczeg ó ln e z a s łu g i. D y m itr S to ły p in n ie m ó g ł w o k re s ie 4 l a t p rz e jś ć z r a n g i X II do V III, a w ięc t e n „m ło d sz y t y t u ł d w o r s k i” o tr z y m a ł z a k i l k u l e t n i ą d z ia ła ln o ś ć w W iln ie 37. W ile ń s k i e ta p p ra c y D y m itr a S to ły p in a z a m k n ą ł się w d n iu 13 m a ja 1877 ro k u , g d y n a w ła s n ą p ro ś b ę z o s ta ł zw o ln io n y z p r a c y w b ib lio ­ te c e w c e lu o c h o tn ic zeg o w s tą p ie n ia do w o js k a 38.

D y m itr S to ły p in j a k i je g o ojciec m ia ł sw ój u d z ia ł w lik w id a c ji M u z e u m S ta ro ż y tn o ś c i zało żo n eg o p rz e z h ra b ie g o E u s ta c h e g o T y sz k ie w ic z a. N ie ja k o s y m b o lic z n y m p o d s u m o w a n ie m ca łej te j d z ia ła ln o ś c i o b u S to ły p in ó w j e s t i n i ­ c ja ty w a D y m itr a z 1872 ro k u , m a ją c a n a c e lu u s u n ię c ie z s a li M u z e u m n a p is u p ośw ięconego K o m isji A rcheologicznej. M ic h a ł B r e n s z te jn sp o rz ą d z a ją c w a rc h iw u m w ile ń s k im n o ta tk ę o ty m w y d a rz e n iu z a ty tu ło w a ł j ą „ O s ta tn ie ś la d y K o m isji A rch eo lo g iczn ej”39. W d n iu 14 lip c a 1872 r o k u D y m itr S to ły p in , ja k o p e łn ią c y o b o w iązk i k ie r o w n ik a b ib lio te k i i m u z e u m zw rócił się, w liście do k u r a t o r a W ile ń sk ie g o O k rę g u N au k o w e g o , z p ro ś b ą o zgodę n a d e m o n ta ż w s a li m u z e a ln e j n a p is u in fo rm u ją c e g o o p o w s ta n iu K o m isji A rch eo lo g ic zn ej. 34 Ibidem, s. 505. 35 Ibidem. 36 Систематический каталог русского отделения Виленской Публичной библиотеки, ч. 1 (богословие, философия, филология, история). Составил Д. А. Столыпин, Вильно 1879.

37 Całą swoją karierę urzędniczą w centralnych urzędach Imperium Rosyjskiego zakończył w 1880 roku z rangą asesora kolegialnego, która była VIII rangą urzędniczą (П.С. Кабытов, Сто-

лытин Дмитрий Аркадьевич (младший) [w:] Петр Аркадьевич Столытин, Энциклопедия, Москва 2011,

c. 630).

38 Brał udział jako ochotnik w wojnie z Turcją i zapisał tam piękną żołnierską kartę. Jako kanonier, potem ogniomistrz walczył pod Szypką i Plewną. Za wzorową służbę awansowany na chorążego i mianowany ordynansem generała Edwarda Totlebena (Ibidem).

39 Lietuvos Nacionaline Martyno Mazvydo Biblioteka, Vilnius. Retą knygą ir rankraśćią, M. Brensteino, [dalej cyt.: LNMMB - RK i R] F. 171, 16, lap. 78.

(11)

Z w ią z a n e to by ło z z a m ia r e m p r z e b u d o w a n ia n is z y z n a jd u ją c e j się „pod s p i­ r a ln y m sc h o d a m i, w k tó re j do o b ecn eg o c z a s u z n a jd o w a ł się n a p is z m ie d z ia ­ n y c h l i t e r g ło s z ą c y o c z a s ie z a ło ż e n ia i o t w a r c i a M u z e u m »благостию Императора А лександра II«”40. O c zy w iście rz e c z c a ła d o ty c z y ła ty c h k ilk u o s ta tn ic h słó w - b e z o ficja ln eg o z a w ia d o m ie n ia i zgody n ie m o ż n a było u s u ­ n ą ć n a p is u p o św ięc o n eg o a k t u a l n i e p a n u ją c e m u c e sa rz o w i, w d o d a tk u in fo r­ m u ją c e g o o je g o b y tn o ś c i w e w s k a z a n y m m ie jsc u . A le je d n o c z e ś n ie n a p is by! w s k a z ó w k ą , że to c e s a rz o tw ie r a ł i z w ie d z a ł M u z e u m , u z n a n e p ó źn iej za s ie d lis k o w ro g ieg o w o b ec R o sji „ p o lo n iz m u i ła c iń s tw a ”. D y m itr S to ły p in p o d ­ sz e d ł do „ p ro b le m u ” n a p is u b a rd z o in te lig e n tn ie . P r z e d e w s z y s tk im w jeg o liśc ie n ie m a sło w a o lik w id a c ji n a p is u , a ty lk o o je g o p r z e n ie s ie n iu i „ d a l­ s z y m p r z e c h o w y w a n i u w w i t r y n i e o s o b n e j”. K o n ie c z n o ś ć p r z e n i e s i e n i a w z m o c n io n a j e s t k ilk o m a a r g u m e n ta m i. Po p ie rw sz e , w y n ik a ty lk o z p o trz e b y r e m o n tu tej części s a li m u z e u m , po d ru g ie , „ n a p is j e s t u ło żo n y »безграмотно«, lite r y s ą n ie s y m e try c z n e i c y fra ob o k im ie n ia c e s a rs k ie g o n a p i s a n a lic z b a m i a r a b s k im i n ie z a ś r z y m s k im i (11 n ie z a ś II), p o z a ty m w s z y s tk ie lite r y i cy fry w y m a g a ją p o z ło c e n ia , a in n e p r z e r o b ie n ia z g r u n tu , co k o s z to w a ć m o że m n ie j w ięcej po 2 r u b le od lite r y i cy fry ”41. P o trz e c ie , a b y u p a m ię tn ić p o b y t c e s a ­ r z a p ro p o n u je o n o zdobić lo k a l m u z e u m „ p o p ie rsie m c z e s a r z a [...] p o s ta w io ­ n y m n a d ęb o w y m , rz e ź b io n y m , p ię k n e j ro b o ty k r o n s z te jn ie 42, o b s ta lo w a n y m w ty m c e lu je s z c z e p rz e z za ło ż y c ieli b ib lio te k i i d o ty c h c z a s p rz e c h o w y w a n y m w s k ła d z ie b ib lio te k i”43. Z g o d a k u r a t o r a M ik o ła ja S ie rg ie je w sk ie g o n a d e s z ła ju ż 2 2 lip c a 1872 r o k u - ty m s p o so b e m D y m itr S to ły p in z lik w id o w a ł o s ta tn i w idoczny, m a te r ia ln y ś la d po K o m isji A rc h e o lo g ic z n ej i M u z e u m S ta r o ż y tn o ­ ści - p o lsk ie j in s ty tu c ji n a u k o w e j, k tó re j s y s te m a ty c z n e n is z c z e n ie z a p o c z ą t­ k o w a ł je g o ojciec s ie d e m l a t w c z eśn iej.

G e n e r a ł A r k a d iu s z S to ły p in p o d le g a ł słu ż b o w o k a ż d e m u k o le jn e m u ge- n e r a ło w i- g u b e r n a to r o w i, b y li o n i ta k ż e p r z e ło ż o n y m i g e n e r a ł a po lin ii w o j­ sk o w e j, g d y ż tzw . N a c z e ln ic y K r a ju o b o k s ta n o w is k c y w iln y c h p e łn ili ró w ­ n i e ż f u n k c j e d o w ó d c ó w w i l e ń s k i e g o o k r ę g u w o js k o w e g o . T a k w ię c w „ s p ra w ie p o ls k o -k a to lic k ie j” n a p o le c e n ia i r o z k a z y p rz e ło ż o n y c h n a ło ż y ła s ię d o d a tk o w o p e łn a g o rliw o śc i p o s ta w a g e n . A r k a d iu s z a S to ły p in a , w y r a ż a ­ j ą c a się n a p r z y k ła d w n a p is a n y m z w ła s n e j in ic ja ty w y ra p o rc ie d la c e s a r z a A le k s a n d r a I I 44.

T e k sto w i te m u , j a k i d r u g ie m u d o ty c z ą c e m u tzw . p ro b le m u ży d o w sk ieg o w a r to p o św ię cić n ieco m ie jsc a , g d y ż d o s k o n a le p o k a z u ją p o g lą d y p o lity c z n e

40 Ibidem. 41 Ibidem.

42 Кронштейн — w języku polskim: kroksztyn, wspornik. 43 Ibidem.

44 Государственный Архив Российской Федерации - Москва [dalej cyt.: ГАРФ], Ф. 109 (III Отделение Собственной Его Императорского Величества Канцелярии), 1- ая экспедиция, оп. 38, 1863 г., д. 23, ч. 175, л. 83-84. Записка А. Д. Столыпина: Несколько слов о настоящем положении

Северо-Западного Края - поданная в III Отделение в ноябре 1866 г.). Materiały te udostępnił mi Pan

(12)

g e n e r a ła A r k a d iu s z a S to ły p in a o d n o sz ą c e się do z a g a d n ie ń r e la c ji p olsko- ro s y js k ic h , czy sz e rz e j: k a to lic k o -p ra w o s ła w n y c h n a Z ie m ia c h Z a b r a n y c h po 1863 ro k u . C y to w a n y ju ż m e m o ria ł z a ty tu ło w a n y „ K ilk a słó w o o b ecn y m p o ło ż e n iu k r a j u P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o ”, k tó r y T rzeci O d d z ia ł O so b iste j K a n ­ c e la rii C e s a r z a o tr z y m a ł w d n iu 17 lis to p a d a 18 6 6 r o k u m ia ł co n a jm n ie j d w a cele - n ie r o z e r w a ln ie ze s o b ą p o łąc zo n e. P o p ie rw s z e , o k r e ś la ł te k ie r u n k i d z ia ła ln o ś c i a d m in is tr a c ji p a ń s tw o w e j w g u b e r n ia c h lite w s k o -b ia ło ru s k ic h , k tó r e g e n e r a ł u w a ż a ł z a n a jw a ż n ie js z e . P o d ru g ie , p o p rz e z w y lic z e n ie b łę d ó w p o p e łn io n y c h p rz e z M ic h a ła M u ra w ie w a i K o n s ta n te g o v o n K a u f m a n a p o k a ­ z y w ał, j a k - je g o z d a n ie m - n a le ż y sk o ry g o w a ć i ro z w in ą ć d z ia ła ln o ś ć w ty c h n a jw a ż n ie js z y c h k ie r u n k a c h p o lity k i p a ń s tw o w e j. P o z a ty m n ie k tó r e te z y m e m o r ia łu w y ra ź n ie k o re s p o n d o w a ły z p r o g r a m e m z m ia n w p o lity c e ro s y j­ sk ie j w K r a ju P ó łn o c n o -Z a c h o d n im , k tó r e p ro p o n o w a ł w 1865 r o k u A le k s a n ­ d e r P o ta p o w , lic z ą c y w ó w czas, po d y m isji M ic h a ła M u ra w ie w a , n a s ta n o w i­ sk o g e n e r a ła - g u b e r n a to r a w W iln ie. M im o m ia n o w a n ia n a to s ta n o w is k o K o n s ta n te g o v o n K a u f m a n a , a po n im E d w a r d a B a r a n o w a - p r o g r a m z m ia n p ro p o n o w a n y c h p rz e z A le k s a n d r a P o ta p o w a b y ł b lis k i A rk a d iu s z o w i S to ły p i- n o w i, k tó r y b y ć m o że w k o ń c u 1866 r o k u n a d a l liczy ł, że k a n d y d a t u r a P o ta - p o w a n a s ta n o w is k o g e n e r a ła - g u b e r n a to r a w W iln ie n ie j e s t je s z c z e c a łk o w i­ cie p o g r z e b a n a 45. S tą d t a k o t w a r t a k r y ty k a p o c z y n a ń M ic h a ła M u ra w ie w a i K o n s ta n te g o v o n K a u f m a n a , a le , i to n a le ż y p o d k re ś lić , d o ty c z ą c a ty lk o fo rm re a liz a c ji p o lity k i p a ń s tw o w e j w o b ec lu d n o ś c i p o lsk ie j i lite w s k ie j, n ie z a ś sa m e j je j celow ości i istoty.

W m e m o r ia le g e n e r a ł p o ru s z y ł n a s tę p u ją c e s p ra w y : d a ls z e j celow ości ś c ią g a n ia k o n try b u c ji z p o ls k ic h z ie m ia n , ro z w ija n ia o s a d n ic tw a ch ło p ó w p r a ­ w o sła w n y c h , fo rm p r o p a g o w a n ia p ra w o s ła w ia i k u l t u r y ro s y js k ie j, k o n ie c z n o ­ ści w p ro w a d z e n ia ję z y k a ro sy jsk ie g o do k o ścio łó w k a to lic k ic h . B y ł p rz e c iw n y d a ls z e m u u tr z y m y w a n iu w y so k ic h k a r k o n try b u c y jn y c h , g dyż „ d la ic h z a p ła ­ c e n ia n isz c z o n e s ą lasy , g łó w n e b o g a c tw o K r a ju P ó łn o c n o -Z a c h o d n ie g o ”, s p a ­ d a te ż p o g ło w ie b y d ła s p r z e d a w a n e g o w c e lu z a p ła c e n ia k o n try b u c ji. P ro p o ­ n o w a ł z n ie ś ć w o js k o w o p o lic y jn y s y s t e m k i e r o w a n i a p o w i a t a m i i n ie d o p u sz c z a ć do teg o , a b y „ d z ia ła ln o ś c ią m is jo n a r s k ą z a jm o w a ła się p o lic ja ”46. Z a je d e n z „ n a jw a ż n ie js z y c h ś ro d k ó w do w p ro w a d z e n ia p r a w o s ła w ia do k r a ­ j u ” u z n a ł ro z d a w n ic tw o s k o n fis k o w a n y c h z ie m p a ro b k o m w y z n a n ia p r a w o ­ sła w n e g o . U ż y c ie o k r e ś le n ia „ p a ro b e k ” z a m i a s t „c h ło p ” lu b „ w ło ś c ia n in ” w s k a z u je , iż g e n e r a ł m y ś la ł n ie ty lk o o c h ło p s k im o s a d n ic tw ie im p o r to w a ­ n y m z g u b e r n i c e n tr a ln y c h , a le ta k ż e o m ie jsc o w y c h b e z ro ln y c h w y z n a n ia p ra w o s ła w n e g o . P is a ł: „to ro z d a w n ic tw o z ie m i w y łą c z n ie d la p ra w o s ła w n y c h p o s ia d a tę w y ższo ść n a d w ie lo m a in n y m i sp o s o b a m i m is jo n a r s k o a d m in is tr a

-45 Na kwestię tę zwrócił mi uwagę Pan prof. Michaił Dołbiłow wskazując także na bliskie relacje Aleksandra Potapowa i Arkadiusza Stołypina (co widać z listu dołączonego do memoriału o problemie żydowskim, por. niżej) być może nawiązane jeszcze przed okresem wileńskim.

(13)

cy jn y m i, g d y ż j e s t to ś ro d e k z a c h ę c a ją c y i n ie p rz y m u so w y , z a r a z e m leg aln y , g d y ż ro z d a w n ic tw o z ie m i j e s t d o b ro d z ie js tw e m i w ła d z a p o s ia d a le g a ln e p r a ­ w o o b d a r z a ć d o b ro d z ie js tw a m i ty c h , od k tó r y c h w y m a g a n a jw ię k s z y c h k o rz y ­ ści d la s ie b ie ”47. O d n o ś n ie ję z y k a u ż y w a n e g o w k o śc io ła c h g e n e r a ł A. S toły- p in d o m a g a ł się od w ła d z k o n s e k w e n c ji w d z ia ła n iu : „ W ła d z a p o w in n a być p r z e d e w s z y s tk im lo g ic z n a . K ra j j e s t o g ło sz o n y j a k o r d z e n n ie ro s y js k i. A czy m o k r e ś la się n a ro d o w o ść k r a j u ? J ę z y k ie m i k u l t u r ą . P o z o s ta w ia ją c ję z y k p o ls k i ja k o ję z y k k a z a ń , k u l t u r a d a le j p o z o s ta n ie p o ls k ą , t a k sa m o ję z y k in te lig e n tn ie js z y c h części lu d n o ś c i, n a w e t g d y b y śm y n ie w ia d o m o j a k go u s u w a li z p a ń s tw o w y c h sz k ó ł, d la te g o , że k s ią d z z a w sz e b ę d z ie m ia ł p ie rw s z e ń s tw o p r z e d p a ń s tw o w y m n a u c z y c ie le m ”48. A le, p y ta g e n e r a ł, czy j e s t zg o d n e z p r a w e m z a b r a n ia ć lu d n o ś c i m o d lić się w ję z y k u o jczy sty m , k tó r y p o w in ie n b y ć p u b lic z n ie u ż y w a n y ty lk o w k o ściele. J e s t p rz e c iw n ik ie m u tr z y m y w a n ia s e m in a rió w k a to lic k ic h z p ie n ię d z y p a ń s tw o w y c h — t u znów o d w o łu je się do lo g ik i: m a to s e n s ty lk o w ted y , g d y ję z y k i k u l t u r ę p o ls k ą o g ra n ic z y m y do k o ścio łó w i s e m in a rió w . W e d łu g n ie g o n ie n a le ż y o b a w ia ć się k a to lic k ie g o p ro z e lity z m u : „ m a s a lu d n o ś c i b ia ło r u s k ie j j e s t in d y f e r e n tn a wy- z n a n io w o i j e s t g o to w a do p rz y ję c ia te j w ia ry , k t ó r a b ę d z ie d la n ie j n a jw y g o d ­ n ie js z a ”, a p ro b le m tk w i p r z e d e w s z y s tk im „w n ie d o ro z w o ju d u c h o w ie ń s tw a p ra w o s ła w n e g o i b ie d z ie w id o czn ej w p ra w o s ła w n y c h c e rk w ia c h ”49. O c e n ia ­ j ą c p o w y ższe w y w o d y z p u n k t u w id z e n ia „k o rzy ści d la s p ra w y ro sy jsk ie j w g u b e r n ia c h z a c h o d n ic h ” - n ie sp o só b o d m ó w ić im p ra k ty c z n o ś c i i lo g ik i, 0 k t ó r ą t a k a p e lo w a ł a u t o r m e m o ria łu . W id a ć z n ie g o trz e ź w o sto ją c e g o n a z ie m i d z ia ła c z a ro sy jsk ie g o , k tó re g o o p in ie w s k a z u ją n a d u ż ą in te lig e n c ję 1 b y s tr y z m y sł o b se rw acy jn y . T en o s ta tn i w id a ć sz c z e g ó ln ie w z w ię z ły c h o ce­ n a c h p o s tę p o w a n ia M ic h a ła M u ra w ie w a i K o n s ta n te g o v o n K a u fm a n a . T ak p is a ł o c e c h a c h c h a r a k t e r u i p o lity c e p e rs o n a ln e j M ic h a ła M u ra w ie w a : „ S ta ­ r a ł się o ta c z a ć b e z b a rw n y m i i n ie u d o ln y m i u r z ę d n ik a m i, a le z a to n ie m ę d r ­ k u ją c y m i, o d d a la ł o n lu d z i z d o ln y c h od p r a c y - b a ł się in ic ja ty w y [...] c e n t r a ­ liz a c ja z a M u ra w ie w a o s ią g n ę ła t a k i s to p ie ń , że g u b e r n a to r z y p rz y s y ła li do W iln a r u ty n o w e sp ra w y , k tó r e s a m i p o w in n i ro z w ią z a ć w e w s p ó łp ra c y z in n y ­ m i u r z ę d a m i”50. G łó w n y m p o w o d e m n ie u d o ln o ś c i K o n s ta n te g o v o n K a u f m a ­ n a b y ły „ czę ste ro z ja z d y i n ie p o d e jm o w a n ie całe g o m n ó s tw a p roblem ów , z k tó r y c h ż a d n e g o n ie ro z w ią z a ł”. W d o d a tk u n ie u k ró c ił o n sa m o w o li „ ta k ic h u rz ę d n ik ó w j a k S a m b ik in i B a łto w i w ie lu in n y c h p o ś re d n ik ó w m iro w y c h i a d m in is tr a to r ó w k o n fis k o w a n y c h m a ją tk ó w , n a ś la d u ją c y c h M u ra w ie w a , k tó r z y k o m p ro m ito w a li w ła d z ę p a ń s tw o w ą ”51. N a jw ię k s z y m n ie sz c z ę śc ie m d l a p o lity k i p a ń s tw o w e j b y ł, z d a n ie m g e n e r a ła , „ p e łn y c h a o s p a n u ją c y w s k o n f is k o w a n y c h i z a s e k w e s tro w a n y c h m a ją tk a c h ” i u p o r z ą d k o w a n ie ty c h 47 Ibidem. 48 Ibidem, a. 89. 49 Ibidem. 50 Ibidem, a. 83-84. 51 Ibidem, a. 80.

(14)

s p r a w p o w in n o b y ć w ła ś n ie g łó w n y m z a d a n ie m n o w eg o g e n e r a ła -g u b e r n a to - r a (od 9 p a ź d z ie r n ik a 1866 r. z o s ta ł n im g e n e r a ł E d w a r d B a ra n o w ). Z o s t a t ­ n ieg o z d a n ia w y r a ź n ie p r z e b ija s u g e s tia , a b y szybciej s p rz e d a w a ć s k o n fis k o ­ w a n e p o ls k ie m a ją tk i, g d y ż ic h w a r to ś ć n a s k u te k o g ro m n e g o z ło d z ie js tw a a d m in is tr a to r ó w sz y b k o s p a d a . S a m g e n e r a ł, k tó r y b y ł p rz e c ie ż b lis k im w s p ó łp ra c o w n ik ie m z a ró w n o M ic h a ła M u ra w ie w a , j a k i K o n s ta n te g o v o n K a u fm a n a ) ta k ż e n a b y ł je d e n ze s k o n fis k o w a n y c h m a ją tk ó w 52, a w ięc s k o ­ r z y s ta ł z te g o „czy now niczego E ld o ra d o ”, o k tó r y m p is z e M ic h a ł D o łb iło w 53.

To c ią g łe m y ś le n ie o s p o so b a c h w z m o c n ie n ia pozycji R o sji n a z ie m ia c h lite w s k o -b ia ło ru s k ic h i p o d n ie s ie n ie ro li re lig ii i k u l t u r y p ra w o s ła w n e j j e s t d o s k o n a le w id o cz n e w k o le jn e j n o ta tc e , z a ty tu ło w a n e j „ P ro b le m ż y d o w sk i”, n a p is a n e j w 1873 r o k u 54. P ie r w o tn ie n o t a t k a t a m ia ła c h a r a k t e r l i s t u A r k a ­ d iu s z a S to ły p in a do P i o t r a B e z so n o w a , d y r e k to r a w ile ń s k ie j sz k o ły ra b in a c - k iej i p r e z e s a W ile ń sk ie j K o m isji A rc h e o g ra fic z n e j, k tó re g o g e n e r a ł p o z n a ł w c z a sie p r a c y n a d lik w id a c ją M u z e u m S ta ro ż y tn o ś c i. W y sy ła ją c t e n lis t p r z e p is a n y p rz e z k o p is tę (z o d rę c z n y m i w ła s n y m i d o p is k a m i) do g e n e ra ła - g u b e r n a to r a A le k s a n d r a P o ta p o w a m ia ł n a c e lu z a p r e z e n to w a n ie sw o ich o p i­ n ii h r a b ie m u E m a n u e lo w i S iw e rso w i - d y re k to ro w i D e p a r t a m e n t u W y z n a ń O b cy ch w M in is te r s tw ie S p r a w W e w n ę trz n y c h , k tó r y w p a ź d z ie r n ik u 1873 r o k u p rz y je c h a ł do W iln a . W e w s tę p ie do m e m o r ia łu p is a ł: „K o c h a n y p r z y ja ­ c ie lu A le k s a n d r z e L w o w icz u [...] czy u z n a s z z a k o r z y s tn e p o in fo rm o w a ć go o m o ic h z a p a tr y w a n ia c h , je ś li m o je p o g lą d y s ą z b ie ż n e z T w o im i, o czym ja , m y ś lą c s a m o lu b n ie , n ie w ą tp ię ”55. W y ja ś n ia te ż , d laczeg o z a ją ł się p ro b le ­ m e m ży d o w sk im , m im o iż d a ł so b ie słow o „n ie d ru k o w a ć p o le m ic z n y c h a r t y ­ k u łó w ”, k tó r e z a zw y cza j „ w z b u d z a ją p y t a n i a ” o d d a ją c e ty m s a m y m „ n ie ­ d ź w ie d z ią p rz y s łu g ę R z ą d o w i”. S ta ło się t a k n a s k u te k n a le g a ń p rz y ja c ió ł, k tó rz y „ d o w ie d z ia w sz y się o ty m , że p rz e k o p u ję się p rz e z s ta ro c ie d o ty czące p r o b le m u ż y d o w sk ie g o , b o m b a r d u ją m n ie lis ta m i”56. C a łą o b s z e r n ą n o ta tk ę o tw ie r a m o tto : „C ały p ro b le m ży d o w sk i z a w ie r a się w c h a ła c ie i p e ru c e ,

52 W dniu 28 stycznia 1874 roku generał kupił, poprzez licytację przeprowadzoną przez Wileński Urząd Gubernialny, za 24 100 rubli skonfiskowany Jakubowi Gieysztorowi majątek Ignacegorody, wraz z folwarkiem Ejgule i zaściankiem Rekien o ogólnej powierzchni 489 dzie­ sięcin. Majątek ten leżał w powiecie kowieńskim, nad Niewiażą, kilka kilometrów od Kałnober- ży (Kauno Apskrities Archyvas, Kaunas [dalej cyt.: KAA], Ф. И-78, оп. 1, д. 1440 (О вводе во

владение тайного советника Аркадия Столыпина имением Игнацегороды 7марта - 12 марта 1874 г.).

53 Michał Dołbiłow pisał o Arkadiuszu Stołypinie przy okazji charakteryzowania Aleksan­ dra Raczyńskiego: „Służąc w Wilnie w latach gdy było ono czynowniczym Eldorado, on [Alek­ sander Raczyński - R.J.] nie tylko nie sprawił sobie, na podobieństwo A. D. Stołypina, wspólni­ ka w napaściach na » łaciństwo« i wielu innych rusyfikatorów, cudnego majątku gdzieś na zielonej Kowieńszczyźnie ale pożegnał się z resztkami rodowego majatku i doprowadził siebie i rodzinę do skrajnego ubóstwa” (М.Д. Долбилов, op. cit., s. 305).

54 LVIA, Ф. 378 (Канцелярия виленского, ковенского и гродненского генерал-губернатора), оп. 216, д. 397, л. 1-18. Obszerne wypisy z tego dokumentu otrzymałem od Pana prof. Michaiła Dołbiłowa z Uniwersytetu Maryland, za co składam mu wyrazy podziękowania.

55 Ibidem, л. 1. 56 Ibidem.

(15)

d o k ła d n ie t a k sa m o j a k p ro b le m ro s y js k i z a P i o t r a W ielk ieg o z a w ie ra ł się w b ro d z ie ( o p in ia je d n e g o m ą d re g o Z y d a )”57. W yw ód g e n e r a ła j e s t ja s n y i logiczny. M ic h a ł M u ra w ie w „ te n w ie lk i z n a w c a p o lsk ie g o s e r c a ” położył p o d w a lin y p o d „ u tr w a le n ie n a s z e g o p o ło ż e n ia w k r a j u ” - t ą p o d s ta w ą było „c h ło p stw o n a jp ó ź n ie j o p o lacz o n e sp o ś ró d in n y c h g r u p s p o łe c z e ń s tw a ”. D z ię k i M ic h a ło w i M u ra w ie w o w i „ b a z a ro sy jsk o śc i z o s ta ła z a ło ż o n a , o b e c n ie r u s z c z e ­ n ie n iż s z y c h częśc i s p o łe c z e ń s tw a p rz y pom ocy sz k o ły i s ą d ó w p o k o ju p o s u w a się s z y b k im i k r o k a m i do p r z o d u - a le czy to n iż s z e g r u p y sp o łe c z n e o k r e ś la ją n a ro d o w o ś ć k r a ju ? ”58. T ę cech ę o k r e ś la ję z y k , k tó r y u ż y w a n y j e s t w „g ę sty c h c e n tr a c h z a lu d n ie n ia , to j e s t w m ia s ta c h i m ia s te c z k a c h [...] a t a m p rz e d e w s z y s tk im s ły sz y się » ża rg o n żydow ski« i w m n ie js z y m s to p n iu » p o lsk ie n a ­ rz ecze« ”. „Z a b ro n ić P o la k o m m y śle ć po p o ls k u i m ó w ić w o jc z y sty m ję z y k u b y ło b y b e z p r a w n e ta k ż e i z je d n e g o p o w o d u - j e s t to n ie m o ż liw e . O n i ty lk o w te d y z a c z n ą m y śle ć i m ó w ić po r o s y js k u , t a k j a k w P o z n a n iu m y ś lą i m ó w ią po n ie m ie c k u , k ie d y w ię k sz o ść m ie s z k a ń c ó w k r a j u n ie z ro z u m ie ic h p o ls k ic h id e i, n ie z ro z u m ie ic h p o lsk ie j m o w y ”59. D la te g o „ z a m ia s t tr u d n e j d z ia ła ln o śc i n a d r u s y fik a c ją p o lsk iej b u n to w n ic z e j m n iejszo ści, n a le ż y p o d jąć n ie p o ró w n y ­ w a ln ie ła tw ie js z ą p ra c ę n a d p rz e c ią g n ię c ie m n a sw o ją s tr o n ę k o n s e rw a ty w n e j ży d o w sk iej w ię k szo ści”60. I d alej g e n e r a ł o m a w ia sp o so b y a s y m ila c ji Zydów, p ie rw s z y m j e s t z a m ia n a c h a ł a t a i p e r u k i n a „ogólnie p r z y ję tą o d z ie ż ”, co j e s t p o c z ą tk ie m z łą c z e n ia się ic h z r e s z t ą lu d n o ś c i i p r z y s w o je n ie m je j ję z y k a . N a s tę p n ie ro z c ią g n ię c ie n a Z ydów w s z e lk ic h p r a w p a ń s tw o w y c h , z n ie s ie n ie s tr e f y o s ia d ło śc i i o g r a n ic z e ń w p r a w a c h n a b y w a n ia n ie ru c h o m o ś c i - a le to ty lk o d la ty c h Zydów, k tó ry m „n ie j e s t obce z łą c z e n ie się z R o s ja n a m i i k tó rz y [...] z n a ją i u ż y w a ją p u b lic z n ie i p r y w a tn ie ję z y k a ro sy jsk ie g o z a m ia s t ż a rg o ­ n u ”61. N ie do k o ń c a j e d n a k w ie rz y g e n e r a ł w ow e „ z łą c ze n ie z R o s ja n a m i”, g d y ż n a w e t n a ty c h , k tó r z y te g o z łą c z e n ia d o k o n a ją , n a k ł a d a d o d a tk o w e o g ra n ic z e n ia : „ p raw o z a k u p u z ie m i z o b o w ią z k ie m n ie w y c in a n ia l a s u d la s p rz e d a ż p o łą c z o n e z z a k a z e m b u d o w a n ia n o w y c h g o rz e ln i i k a rc z e m ”62. M e m o ria ł, j a k w ie le je m u p o d o b n y c h , p r z e s z e d ł b e z e c h a . P o ró w n a n ie g o le n ia b ró d d o k o n a n e g o p rz e z P i o t r a I do z d e jm o w a n ia p e r u k i c h a ła tó w z Z ydów w g u b e r n ia c h z a c h o d n ic h - p o z a e f e k to w n ą a n a lo g ią - n ie w ie le m ia ło w sp ó ln e g o z ó w c z e s n ą rz e c z y w is to ś c ią , ju ż choćby ty lk o d la te g o , że P io tr golił p rz y sło w io w e b ro d y p ra w o s ła w n y m R o s ja n o m i w d o d a tk u p ra w ie 2 0 0 l a t w ste c z , a A r k a d iu s z S to ły p in c h c ia ł z d e jm o w a ć c h a ła ty i a sy m ilo w a ć Zydów , k tó r y c h p o c h o d z e n ie , ję z y k , k u l t u r a i o b y czaje n ie m ia ły niczego w sp ó ln e g o z R o s ja n a m i i p ra w o s ła w ie m .

57 Ibidem, л. 2

58 Ibidem, л. 4. Jest oczywiste, że zarówno w XIX wieku, jak i współcześnie „kraj” nie posiada cech „narodowości”. Niemniej tak należy tłumaczyć odnośne fragmenty memoriału brzmiące w oryginale: „но низшим ли слоем населения определяется национальность края?”.

59 Ibidem, л. 5. 60 Ibidem, л. 6. 61 Ibidem, л. 17. 62 Ibidem, л. 18.

Cytaty

Powiązane dokumenty

z królem 1632, zresztą z pierwotnego jakby z Bogiem trzeci dzień (/trze- ciego dnia) gadał ‘dumny, wyniosły’ 1608; bardziej papieski/ katolicki niż sam papież wedle

zorganizowane zostało przez Generalnego Konserwatora Zabytków — Ośrodek Dokumentacji Za­ bytków i Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk sympozjum z okazji

Jest .znamienne, że do zapraw gipsowych autor zalicza nie tylko- zaprawy z czystego gipsu, ale również zaprawy innego rodzaju -(wapienne i gliniane) z

Tych kilka usterek zauważonych przez recenzenta, stojącego zfoyt daleko od historii matematyki aby dać mógł on pogłębioną ocenę książki, nie przesądzają o wartości

By- cie toksycznym nie chroni jednak w stu procentach przed drapieżnikami, u niektórych gatunków ptaków i ssaków wytworzył się mechanizm radzenia sobie z potencjalnie

W drugiej części uroczystości w auli naszego Seminarium odbyła się imma- trykulacja nowych słuchaczy Wyższego Seminarium Duchownego, Punktu Konsultacyjnego Akademii Teologii

stwardnienia hipokampa nie zależy od czasu trwania padaczki, jak i od częstości napa- dów padaczkowych, ale od czasu trwania drgawek gorączkowych i wieku dziecka, w

The results of thé tests i n terms of pure hydrodynamic forces and moments are shown in Figs 25.4 and 25.5 where the influence of model mass and inertia have been subtracted