Edward Sztafrowski
"Grundriss des nachkonziliaren
Kirchenrechts", Joseph Listl, Hubert
Mueller, Herbert Schmitz,
Regensburg 1980 : [recenzja]
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 25/3-4, 234-239
0 idee, p ro b lem aty k ę , ja k i lite ra tu rę . P ew n y m u sp raw ie d liw ia n iem ta k ie j sy tu a c ji m ogła być chęć dolstasowiania tom u, gdy chodzi o u k ła d 1 m etodę w y k ład u , do dw óch pojprzadnich, w yd an y ch , jiak zaznaczy łam na poiczątfcu, w lataich 1364 i 1067.
N iew ą tp liw y m p ożytkiem je st końcow y indeks rzeczoiwy (ss. 484—■ 5)12), odnoszący siię do w szy stk ich ta m ó w jed en asteg o w y d an ia .
Z enon G rocholew ski
Joseph L i s 1 1 — Hubert M u e l l e r — Herbert (S c h m i t z, Grundriss des nachkonziliaren Kircherechts, Regensburg 1980, ss. XLI + 969
Jiest to daieło zbiorow e, powisitałe p rzy wiapółudiziale 46 osób, pod p a tro n a te m k rajo w eg o In s ty tu tu p ra w a kościelnego' d ie ce zji n ie m ie c k ich (Inistdltut f u e r S ta a tsk in c h e o re c h t der D ioezesen D eu tsch la n d s in Boinin). O dpow iedzialnym re d a k to re m całości jest jed en z ,trz e c h głów n y ch auto ró w , m ian o w icie J. Liisitl, k tó ry też op raco w ał skorow idz rzeczow y. Z am iarem aiutoróiw było p rzy g o to w an ie poidiręozinifca, zawue- rają ce g o p ra w o kościelne obow iązujące w oikiresie posoborow ym , a zaad reso w an eg o zarów no do. stu d iu ją c y c h pnaw o kaooinicm e, jatk i do w szy stk ich z a tru d n ia n y c h w p ra c y d u sz p aste rsk iej.
C ałość m a te ria łu podzielono' n a c z te ry części: Z agadnienia fu n d a m e n
ta ln e (G.ruindilagen), K o n s ty tu c ja K ościoła (Die Ferfaisisung der K irohe), P o słannictw o K ościoła (Die Sandumg d ar Kiinche) oraz K ościół i P a ń stw o (K irche u n d Sitaat). D zieło o tw iera kirótki w stęp , p a k tó ry m n a
stę p u je spis tre śc i i obszanny (blisko 21 stroin) w y k az skrótów . N a fcońeu zam ieszczono w y k az osób, indeks rzeczow y o raz p rez en ta cję w sp ó ła u to ró w dzieła.
K a ż d a iz części dziali siię nia u stę p y (AbschinMĄ a, te (w naaie po trz e b y ) n a rozdziały. P o d staw o w y podział sta n o w ią p a ra g ra fy , k tó ry c h n u m e ra c ja z a c h o w u je ciągłość w całym podręczniku. Je st ich łącznie 117.
C zęść pierw sza, podzielana nia trz y Ustępy uw zg lęd n ia n a s tę p u ją c e z a g ad n ien ia : K ościół i jego praw o; R efo rm a p raw a kościelnego i N or
m y ogólne. Szczególną u w ag ę w y p a d a zw rócić nia tre ść pierw szego
u stęp u , w k tó ry m om ów iono dw a te m aty : Kościół — P ra w o w ta je m n ic y K ościo ła (o b e jm u je on: I,. K ościół w b ib lijn e j mowiie ob razo w ej
i II. T ajem n ic a K ościoła ja k o wisipółnoty) omaz Teologia p ra w a k o ściel
nego (I. Z ałożenia praw ino-filozoficzne i II. T eologia p ra w a k ościel nego). O by d w a te m a ty (§§ li—<2) o p rac o w a n e przez znanych kainonistów
{W. A ym ans i E. C orreco), p o sia d ający c h talkże p rzygotow anie te
ologiczne, stanowiią w sp a n ia łe w p ro w a d ze n ie w posoborow y w y k ład p ra w a kościelnego.
U stęp d ru g i (R eform a p ra w a kościelnego), po k ró tk im oipislie pow sta n ia K odeksu p ra w a kanonicznego ;(li9tli7 r.) zaw iana sizierokie
omó-[17] R ecenzje 235
wiienie obecnej odnow y p ra w a koś cielnego-. W ypada je d n a k w ty m m iejscu zaznaczyć, że w p o d ręc zn ik u nie uw zględniono źródeł poena- riiia p ra w a kanonicznego1. N ato m iast już w saimym ty tu le pierw szego p a ra g ra fu (w k o le jn ej n u m e ra c ji § 3) słusznie podkreślono, że w Obecnym przejścio w y m ok resie trz e b a b ra ć pod u w ag ę trz y źródła istn ien ia obow iązującego p ra w a : K odeks, S obór i a k ty posoborow e. S to sunkow o szeroko (w oddzieln y ch p ar a g r a fach) om ów iono n a s tę p u ją ce sp raw y : P e rsp e k ty w y re w iz ji K P K (dotychczasow a odnow a K PK) i P ro je k t F u n d a m e n ta ln e g o P ra w a K ościoła. D ołączono też p a ra g ra f (6) o prawozm awsitwie i stu d iu m p ra w a kościelnego.
T rzeci u stę p części p ierw szej (N orm y ogólne) p o d aje w y k ład ogól n y ch zasad p ra w n y c h . O bok noirm z a w a rty c h w obecnej I fesiędze K P K om ów iono rów nież ogólne n o rm y p ra w a osobowego, a w ięc w sum ie kan . 1— 106 K PK .
Część d ru g ą — K o n s ty tu c ja (stru k tu ra ) K ościoła — o tw ie ra u stę p z a ty tu ło w a n y P o d staw o w e zag ad n ien ia (Giruinfragen), k tó ry w rozdz. I om aw ia z a g ad n ien ie P rz y p o rz ą d k o w a n ia i p rzy n ależn o ści do Ko ścioła. S p ra w a z o s ta ła n a ś w ie tlo n a w op arciu o K odeks p ra w a k a n o nicznego i -naukę ostatniego Soboru.
R ozdział d ru g i o trzy m ał ty tu ł C złonkow ie K ościoła i om aw ia ko lejn o n a s tę p u ją c e zagadnieniia: C-złoinikowie K ościoła (§ 112, u w zględ n ia ją c y ta k ie te m a ty : I. F u n d a m e n ta ln a ró w n o ść w szy stk ich w ie r nych, II. P o d staw o w e p ra w a i obow iązki, III. R ozróżnienie n a du chow nych i św ieckich); Ś w ieccy w K ościele ('§ 13 — I. P o jęc ie św iec kiego i II. P o zy cja p ra w n a św ieckich w K ościele) oraiz R óżnorodność posług w y p ełn ian y c h p rzez w iern y c h (§ M I. D uchow e posługi, II. U dział św ieckich w szczególnej po/słudze Kościoła). W reszcie w fo r m ie ek sk u rsu om ów iono D iak o n a t stały.
R ozdział trzed i m ów i o duchow nych (Die K leriker), rozpoczynając od uw zg lęd n ien ia ogólnych s p ra w dotyczących duchow nych: in k a rd y - n ac ja , ek sk a rd y n a c ja , p ra w a i obow iązki, opuszczenie sta n u d u ch o w nego. U w zględniono tu ta j ta k że za gadnienie fo rm a cji k a p łań sk iej, a w ięc m. i. se m in a ria , dokształcan ie duch o w ień stw a oraz fo rm a cję d ia konów stałych. W ypada zauw ażyć, że w ty m p u n k cie au to rz y po d ręcz n ik a poszli za u k ła d e m m a te ria łu p rz y ję ty m w schem acie „De P opulo D ei” (19.77 r.).
U stęp d ru g i części dru g iej p rze d sta w ia s tr u k tu r ę organizacyjną- K o ścioła, S p o ty k am y tu n a jp ie rw p a ra g ra f (23) w p ro w ad zający , k tó ry u w zg lęd n ia w szerokim z a k re sie zarów no n a u k ę S oboru W a ty k a ń sk ie go II, ja k i w y n ik a ją c ą stą d posoborow ą rzeczyw istość p ra w n ą w te j m a terii. P rzy p o m n ian o w ięc, że K ościół je st „W spólnotą K ościołów ” , a ta k ż e faikt, że oboik strulkitur te ry to ria ln y c h posoborow e p ra w o d a w stw o dopuszcza w szerokim z a k resie s tru k tu r y p ersonalne.
Po ta k im w stę p n y m p a ra g ra fie n a s tę p u je rozdział I z a ty tu ło w a n y : „K ościół pow szechny” . O tw ie ra ją go ro z w a ż a n ia o c h a ra k te rz e ogólnym , dotyczące podm iotu n ajw y ższej w ład z y w K ościele. P rz e d
staw io n o tu tó j k ró tk o n a u k ę V atica n u m I I o koleg ialn y m d ziałaniu b isk u p ó w oraz te o rie o podm iocie n ajw y ż sz ej w ładzy. N a stę p n y zaś p a r a g ra f (25) omaiwia szerolko pozycję P a p ie ż a w K ościele. W spom nia- n o tu rów nież o sto su n k u P ap ie ża do K olegium B iskupów . T a k w ięc z a g ad n ien ie dotyczące K olegium B iskupiego zostało p o tra k to w a n e o k a z y jn ie i n ie pośw ięcono m u specjalnego p a ra g ra fu , co w y d a je się b ardzo wskaizame w ob ecn y m okresie posoborow ym . N astęp n e p a r a g ra fy (26—»3:1) u w zg lę d n ia ją k o le jn o : Solbór pow szechny, S ynod Bi^ sfouipów, K ard y n ałó w , K u rię R zym ską oraz (w fo rm ie lefaskursu) P a ń stw o W aty k ań sk ie.
R ozdział dnugi tr a k tu je o „zrzeszeniach” ofoejmuijącyclh k ilk a po d sta w o w y c h je d n o ste k ad m in istra c y jn y c h K ościoła (T e ilk irc h e n y e rb a e n - de): R egion ko ścieln y i S ynod re g io n a ln y oraz K o n fe re n c je B iskupie (§ 32); P row incja- kościelna — 'M etropolia i S ynod p ro w in c jo n a ln y (§ 33).
R ozdział trz e c i z a ty tu ło w a n y K ościół p a r ty k u la rn y (T eilkirche) u w zg lę d n ia n a s tę p u ją c e tem aity: D iecezje i quiaisidiecezje (§ 34), B iskup d ie c e z ja ln y (§ 3:5), R z ąd c a ąuasiidiecezji .(§ 36), K o a d iu to r i B iskup pom ocniczy (§ 37), D oradcze o rg an y B isk u p a diecezjalnego (§ 38 — I. S ynod d iecezjalny, II. K a p itu ła k a te d ra ln ą , III, B a d y diecezjaln e, IV. D oradcza diąkoniia) o ra z K u ria D iecezjaln a (§ 39 — I. W ik ariu sz g e n e ra ln y i Of,icjał, II. W ik ariu sz toislkupi, III. Jed n o ść dieceizjailnych rządów , IV. P o zostałe sta n o w isk a w K u rii D ecezjalnej, V. R eform a K u rii D ecezjalnej).
Roizdiział IV m ów i o p o d ziale diecezji. J e s t tu ta j b ard z o k ró tk o m ow a o regiooacih d iecezjaln y ch oraz o d ek a n atac h .
K o le jn y rozd ział (V) o trz y m a ł tyituł: „ p a ra fia ” . Id en ty c z n y ty tu ł n o si pierwisizy p a r a g r a f (w k o le jn e j n u m e ra c ji 42) tego rozdziału. O m ów iono w nim ta k ie sp ra w y : I. P o jęc ie i zaidainiie, II. R odzaje p a ra fii, III. C złonkow ie p a ra fii, IV. O bsadzanie paratfiii, V. Bnetecja, zn ie sien ie ii m o d y fik a cje d o tyczące p a ra fii, V I. I n k o rp o ra c ja i p ow ierzenie p a ra fii, V II. E gzem p cja spad d u sz p a ste rstw a p a ra fia ln e g o oiraz V III. P a r a f ia w św ietle p ra w a państw ow ego. K o lejn y p a r a g ra f (43) jesit po św ięcony proiboiszcaofwii i u w zg lę d n ia n a s tę p u ją c e te m a ty : Rojęcie, po d ział proboszczów , u p ra w n ie n ia i obow iązki probosizcza, n a d a w a n ie probostw a,, opróżnienie p a ra fii oraz w ik ariu sz e p a ra fia ln i z u p ra w n ie n ia m i proboszczow skim i. N astę p n e p a ra g ra fy (44—46) m ów ią: o w spół- pracow nilkach proboszcza,, Radizie p a r a fia ln e j i o istawarzyszantiaoh p a ra fia ln y c h . W reszcie roizdział VI om aw ia szczególne dziedziny życia d u sz p aste rsk ieg o , m ian o w icie d u sz p aste rstw o „ludzi p o d ró ż u ją c y c h ”, d u sz p a ste rstw o w szkołach, w różn y ch zalkłaidiaćh i d u sz p aste rstw o wojsikowe.
U stęp trz e c i części d ru g ie j tr a k t u je o zrzeszen iach (zwiiązkach) w K ościele, p o św ięcając telj sp raw ie dw a rozdziały. Rierwiszy z a ty tu łow any „S to w arz y sza n ia” oimarwia n a jp ie rw ogólnie sp ra w ę zrzeszania się w K ościele, n a s tę p n ie za ś „ p ry w a tn e sto w arzy szen ia k o ścieln e”
[19] Recenzje 237
oraiz „sto w arzy szen ia o ficjaln e o p a rte n a p rze p isac h p ra w a k o ścieln e go”. R ozdział II, o b ejm u ją cy cztery p a ra g ra fy <S;4—57) z o stał pośw ię cony „w spólnocie życia o partego n a ra d a c h ew angelicznych”. N a j p ie rw p rze d staw io n o ogólnie za g ad n ien ia : R odzaje w sp ó ln o t o p arty c h n a ra d a c h ew angelicznych w św ietle o bow iązującego p raw a, T eologia życia zakonnego, R óżnorodność fomm życia k o n se k ro w an e g o i M iejsce ra d ew angelicznych w .sitmiktuirize p ra w n e j Kościoła. W n a s tę p n y c h p a ra g r a f a c h je st m-owa k o lejn o : o za k o n ach ścisłych i k o n g re g a c ja c h zakonnych, o w spó ln o tach bez oficjaln y ch ślubów oraz o in sty tu ta c h świecikiiich.
Część trz e c ia poidręcznika o trz y m a ła ty tu ł P osła n n ictw o K ościoła (Oie Senidung d er KirChie). U w zględniono tu ta j n a jp ie r w sp raw ę „G ło- sizenia nauiki” (Kościoła), w n a s tę p u ją c y m za k re sie : Po/jęciie, z a d an ia i po d m io t u rz ę d u niauczycielsikiego (§ 58); F a rm y głoszenia słow a Boże go (§ 09 — I. K azan ie, I I. K a te c h iz a c ja i III. D ziałalność irmisjomarisika); W olność w zaikresiie w ia ry i religoii (§ 60); O bow iązek w y zn a w a n ia wiiairy (§ 6:0a); Z abezpieczenie oraz o ch ro n a w ia ry li motraflinoiścii (§ 61 — I. W prow adzenie ogólne, II. N adzór (cenzura) i III. B adanie p ra w o - wieinności nauiki i za k w estio n o w an ie prawowierm ośoi).
A u to rzy p o d ręc zn ik a niiew ątpliw ie słusznie w ty m m iejscu (a w ięc przeid p o słu g ą u św ięcan ia) u m ie śc ili ispnawy zw iązan e z p osługą n a u czania. A le n ie uw zględniono w szystkich zagadniej dotyczących tego te m a tu , co u czy n ił sc h em a t księgi III przyszłego K odeksu p ra w a k a nonicznego (z 1977 r.). Z te j to
racji,
po po słu d ze u św ię ca n ia spo tk am y po raz d ru g i sp ra w y zw iązane z nau c za n ie m (m.i. śroidiki społecznego p rze k azu oraz szkoły wyższe).K o lejn y te m a t to „S łużba Boża i S a k ra m e n ty ”. W ro zd ziale I om ó w iono za g a d n ie n ia p o d sta w o w e (§ 62 —■ P o słu g a u św ię c a n ia w K ościele poprzez litu rg ię oraz § 63 — Bkum eniiczna służba Boża i w sp ó ln o ta sa k ra m e n ta ln a ). R ozdział II u w zg lę d n ia n a s tę p u ją c e teirmaity: M iejsca św ięte (§ 64), Czaisy św ięte (§ 65) o ra z P rz e d m io ty potrzebnie do s p r a w o w an ia S łużby Bożej (§ 66).
N astęp n e ro zd z ia ły m ó w ią o poszczególnych sa k ra m e n ta c h w taikim U kładzie m a te ria łu : rozdiz. I II — Saikraimenity w tajem n icz en ia ; rozdz. IV — S a k ra m e n ty p o je d n a n ia (§ 69 — S a k ra m e n t poikuty, § 70 — O d p u sty i § 70 — N am aszczenie chorych); noizdz. V — S a k ra m e n t św ię ceń (§ 72 .— św ięcenia; § 73 — O rzeczenie n iew ażn o ści świięceń o.raz an u lo w a n ie obow iązków w y p ły w a jącycih ze św ięceń). R ozdział VI, (najobszerniejszy w ty m dziale, o m a w ia s a k ra m e n t m a łże ń stw a. U w zględniono tu n a jp ie rw (§ 74) P o d staw o w e z a g a d n ie n ia kościelnego p r a w a m ałżeńskiego: I. M ałżeństw o jako in s ty tu c ja w p o rzą d k u stw o rz e n ia ; II. Małżeńsitwo jaiko związelk; III. M ałżeństw o jako- osobow a w sp ó ln o ta życia; IV. M ałżeństw® jako sa k ra m e n t; V. Skuitki praiwne m iałżeństw a; VI. K o m p eten c ja K ościoła. N astę p n ie ('§ 75) om ów iono: Z aręczyny, przygoitowianie do za w a rc ia m a łż e ń stw a i zakaz zaw ie ran ia .
K o le jn y p a ra g ra f (76) omarwiia praiwiną zdaitiność do m a łże ń stw a oraiz przeszkody, a wiięc n a s tę p u ją c e sp raw y : I. R odzaje przeszkód; II. W ładza u sta n a w ia n ia ; III. D y sp en sa; IV. P rzeszk o d y w zb ran iają ce ; V. B rak ty oh przeszkód w p ro je k ta c h now ego K P K ; VI. P rzeszkody zry w ające ; VII. P rzeszkody z ry w a ją c e w sch em a cie now ego K PK , V III. N iem ożność w y p e łn ia n ia obow iązków ja k o p o d sta w a n ie w a żn o ści (m ałżeństw a). W idzim y zatam,, że p o ru sza n o tu ta j szeroki w ac h larz spraw . K iedy jednaik -zapoznajem y się z p rzeszkodam i zry w ający m i w y d a je się, że m oże zbyt pobieżnie pictraiktowamo to zag ad n ien ie, taik w ażne p ra k ty c z n ie d la duszpasterzy. W szystkie przeszkody zostały p rze d staw io n e n a n ie p ełn y c h dw óch stromach.
Pairaigraif 77 o trzy m ał ty tu ł Koinisens m a łże ń sk i i -uwzględniła n a stę p u ją c e -zagadnienia: I. Pojęciie, tre ść i znaczenie koinsemsu; II. Braik rozeznania-; III. B ra k w olności d ziała n ia ; IV. W yrażenie wolii zaw arcia m ałżeństw a. Z koilai je st m o w a o Z aw arciu m ałżeństw a, a potem o Koinwalidacji- i O rzeczeniu nieiwaiżniości m ałżeń stw a. T a o s ta tn ia s p r a w a słusznie z a sta ła dość szerofco p rzed staw io n a. W fo rm ie ek sk u rsu om ów iono zag ad n ien ie szczególnie a k tu a ln e w ta m te jsz y c h w a ru n k a c h , m ianow icie ró ż n e ślu b y w yznaniow e.
R ozdział V II p rz e d sta w ia P o zostałe fo rm y k u ltu Bożego, a m iano w icie: Saikraimentallia (§ 83'), P ogrzeb (§ 84); Część Ś w iętych, o b razó w i re lik w i (§ 85); P ro c e sje i p ie lg rzy m k i (§ 86); Ś lub d p rzy się g a (§ 87).
T rzeci u s tę p jest pośw ięcany sp ra w ie „w ychow ania' i k sz ta łc e n ia ” . O m ów iono tu ta j n a jp ie rw (ogólnie) zagad n ien ie o św ia ty (§ 88 —• I. Z asad y ksatałceinia ii w y ch o w an ia; II. Wychojwamie szkolne; III,. K ształ cenie dorosłych oraz IV. Ś ro d k i społecznego przakazii), n a stę p n ie zaś Szkoły w yższe <i§ 8® — I. Noirmy kościelnie; II. W ydziały teologicz n e ,na państw oiw ych u n iw e rsy te ta c h ; III. K ościelne szkoły w yższe i faikultety). Szkoda, że a u to r p a ra g ra fu o szkołach wyżsizych (G. May) n ie u w zg lę d n ił K o n sty tu c ji Aip. S a p ie n tia Christiana (16. 4. 1979 r.).
N ależą się s ła w a specjalinego uiznania dlia a u to ró w z ra c ji w łączen ia do tre ś c i p o d ręczn ik a za g ad n ie n ia dotyczącego p ra k ty k o w a n ia ch rz e śc ija ń sk iej mdłości. J a k w iadom o często wysiuiwa się zarzu t, że w p r a w ie k aście b iy m nde m a .niic o mdłości. Z ag ad n ien ie to u ję to w u stę p ie z a ty tu ło w a n y m „ C h a ry ta ty w n a d ia k o n ia ” .
S tosunkow o dużo m ie jsc a pośw ięcono „D obrom d o cz esn y m ”, m ian o w icie aż 9 p a ra g ra fó w , łączn ie p o n a d 60 stron. Jeisft to je d n a k o t y le zrozum iałe, że w k r a ja c h , d la k tó ry c h podręczn ik je st p rzeznaczo ny, s p ra w y te p o sia d a ją sw o ją specyfikę i za ch o w u ją szczególną a k tu alność. Z te j ra c ji sp o ty k am y tu ta j ta k ż e p a ra g ra f o p o d a tk u k ościel nym .
U w zględniając now y już u k ła d przyszłego K odeksu zam ieszczono n a jp ie r w p ra w o kanne, a dopiero- n a s tę p n ie praw o procesow e. P ra w o k a r n e zostało om ów ione w trz e c h (lOli—iliO'3) p a ra g ra fa c h : P o dstaw ow e zag ad n ien ia kościelnego p ra w a k a rn e g o ( m i biblijnie podstaw y koś
[211 R ecenzje 239'
cieln ej w ład z y kairarsia); P rz e stę p stw o i k a ra oraz P oszczególne p rze stęp stw a.
P ra w o procesow e u ję to w 7 p a ra g ra fa c h . U w zględniono p o d sta w o w e zag ad n ien ia różn y ch ro d za jó w procesu kościelnego. 'Ze w zględu na p ra k ty c z n y w ydźw ięk n a jw ię c e j m iejsca pośw ięcono p rocesow i m a ł żeńskiem u.
O sta tn ia część (IV) o m a w ia zagad n ien ie: K ościół i P aństw o. P o tra k to w an o je obszern ie. N a jp ie rw p rze d sta w io n o n a u k ę K ościoła n a t e m a t sto su n k u K ościół—«Państwo), o raz głów ne fo rm y p raw idłow ego uło żenia tego stosunku. Nialstępniie idzie sizscaegółowe om ó w ien ie tego za g ad n ie n ia w n a stę p u ją c y c h k r a ja c h : R e p u b lik a F e d e ra ln a N iem iec, N iem iecka R e p u b lik a D em o k raty czn a, A ustria,. S z w a jc a ria i Francja». T a k w y g lą d a p rez en to w an e dzieło, głów nie od stro n y z e w n ętrzn e j szaty i z a w a rte j w n im tireśdi. ,W sipasób zam ierzony przed staw io n o b a rd z ie j szczegółowo tre ść podręcznika:, a b y d o k ła d n iej zo rie n to w ać polskiego czy teln ik a w tem atycfe p o ru sza n ej przez au to ró w . Ju ż w zw iązku z ty m wypadło- ra z czy dirugi w ypow iedzieć ta k ż e słowo oceny. P o w ra c a ją c obecnie do te j sp raw y n a le ż y n a jp ie r w p o g ra tu lo w ać autorom , że podijęli siię tego tru d n e g o , a le przecież rów nocześnie n iezw y k le poiżytecznego zad an ia. T rz eb a zauiważyć, że w sp o m n ia n y po ży tek je st nie tyliko doraźny, a w ięc n a obecny p rze jścio w y okresi, lecz znacznie trw alszy . W ielu kanoimistów początkow o sceptycznie od nosiło siię do sarniej k o n cep cji opracow y w a n ia p o d ręc zn ik ó w p rzed w y d an ie m now ego K odeksu ,(zrasiztą spodziew ali się, że sizybko to- na>- stąpi). T ym czasem już te ra z pow szechnie uznano słuszność tego p rze d sięw zięcia, głów nie ze w zględu n a jego p ra k ty c z n y w ydźw ięk. W ydaje się, że .również po prom uilgacji now ego K odeksu trz e b a będzie wiielo- k rc tn ie „zag ląd ać” do p o dręczników op raco w an y ch w obecnym o k re sie, co pom oże :do w łaściw e j in te r p re ta c ji now ego praw a.
P isa n ie je d n a k p o d ręczn ik a w o k resie idioikoinująaej się odnow y n ie je st ła tw e i zaw sze łączy siię z pew nym ryzykiem . M ając n a uw ad ze p rez en to w an y p o d ręczn ik mioiżna i trz e b a pow iedzieć, że au to rz y — o g ólnie rzecz b io rąc -— w y w ią z a li siię zn akom icie z podjętego' zam ie rzenia. D otyczy to głów nie całościow ego i popraw nego p rz e d sta w ie n ia obow iązującego p raw o d aw stw a , co je st oibeicinie szczególnie tru d n e ze w zględu na liczne p rzepisy p o soborow e, k tó r e trz e b a „uzgadniać” z n o rm am i kodeksow ym i. A u torzy u w zg lęd n ili w .szerokim zak resie ró w nież p ro je k ty now ego p ra w a . Jeisit to- b ardzo k o rzy stn e , chociaż m oże być tro c h ę niebezp ieczn e d la d u szp asterzy , k tó rzy nie zaw sze p o tra fią zdać siobiie z tego sp raw ę, że p ro je k ty n ie są jeszcze o b o w iązującym praw em .