o
G
ZAPASÓW
>> strony 32-33 NOWINY
iRySzgrdW
o|
nyz synem Mateuszem
WTOREK 14 PAŹDZIERNIKA 2014 r.
cena 2,80 zł (8% VAT) nowinyRACIBORSKIE
ZłOte god
Gminy Rudniki Krzyżanowice O 12 - 14
LU
F
m<
O
UJ
<
O
G
Rok XXIII Nr indeksu 38254X | ISSN 1232-4035 | www.nowiny.pl | nr@nowiny.pl | Nr 41 (1174)
CZAS
Kto i gdzie kandyduje jakie ma szanse?
PONADTO W NUMERZE
✓ Czterech jeźdźców w wyborach do rady powiatu
✓ Piłkarz, dyrygent i tancerka chcą ' rządzić
✓ Kwaśny i Kowalewski wracają do' polityki - Za miesiąc raciborzanie wybiorą radnych miejskich.
To pierwsze wybory samorządowe w okręgach jednomandatowych.
Zwyciężą kandydaci z największą liczbą głosów. Będzie niczym w pojedynkach rewolwerowców na Dzikim Zachodzie. Kto trafi, wygrywa kosztem rywala.
CZYTAJ WIĘCEJ NA STRONACH ► 2 i 3
Zróbmy Śląskie po naszymu!
o
Chcesz urządzić swój dom po nowemu.
Co robisz? Pytasz Brukseli albo w Warsza
wie?! Kto Ci każe urządzać swoje miejsce do życia inaczej niż sam chcesz? Kto ci dziś zabroni mówić do dzieci w twoim języku i uczyć o twojej ziemi? Masz okazję urządzić to sam i dla siebie. A ściślej; możemy to zrobić wspólnie i dla nas. Rozpoczynamy wielką dyskusję na temat tego, co naszemu regionowi rzeczywiście jest potrzebne.
AKTUALNOŚCIC 9
Racibórz nie jest gorszy od Rybnika
Paweł Newerla dokonał porównania obu miast bazując na danych z
„Liderów samorządu”, które ukazały się jako dodatek do naszego tygo
dnika. - Drażnią mnie wypowiedzi osób, które narzekają na Racibórz i jego władze, a o Rybniku piszą, że wszystko jest tam o niebo lepsze - pisze do redakcji posiadacz medalu „Zasłużony dla Raciborza”.
AKTUALNOŚCIO 6
Pielęgniarek nie kupi się za 40 zł
Personel z Gamowskiej przerwał milczenie w sprawie sporu zbiorowego z dyrekcją placówki. Ofertę przygotowaną dlań przez mediatora Adama Hajduka i Ryszarda Rudnika uznano w gronie pielęgniarek za obrazę.
- Ubogi pod sklepem wyżebrze więcej - komentują związki zawodowe.
AKTUALNOŚCIC 4
LU
F
m<
O
G
Zmarł proboszcz z Bieńkowic
Ksiądz Andrzej Zocłoński jeszcze niedawno świętował 40-lecie święceń kapłańskich, a 7 października odszedł po ciężkiej chorobie. Kapłana znanego z wielkiej pogody ducha żegnał biskup opolski. GMINY 10
JUNIORNOWINK
' GARŚĆ INSPIRACJI I INFORMACJI DLA RODZICA | CZYLI WSZYSIKO O DZIECIACH I DLA DZIECI ŚWIAT PRZEZ RÓŻOWE OKULARY
Raciborzanie z wizytą
W TEHERANIE o
8Wieża rycerska W GÓRKACH ŚLĄSKICH
Niezwykła podróż Z HALINĄ
KWIECIEŃ L
Jakoszukać
zegar na parkingu
Podczas gdy radni i kandydaci na rajców apelują do władz o za
mianę płatnych postojów w strefę czasowego parkowania, kierowcy ustawiający auta na ul. Batorego znaleźli sposób, jak wykpić zasa
dy tam obowiązujące.
AKTUALNOŚCI C 5
Marian Zawisła i Teresa Piasecka
GRATKA DLA KOLEKCJONERÓW
Złote lata ulicy Długiej
2 a po drugie
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 października 2014 r.Piórem naczelnego
Oni marzą by zostać
Mariusz Weidner
Redaktor naczelny Nowin Raciborskich
Wracałem do domu, samocho
dem, to były późne godziny nocne i na wysokości kościoła wStudziennejzobaczyłem dwa niebieskiepasypolicyjnegora
diowozu. Ilemam na liczniku?
Drogajestprosta,równa jakstół aż się prosi by nią pędzić. Stoi dom przy domu, jest chodnik, jadą rowerzyści bez lamp ale chybawszyscyoni będą uważali na auto w akcji?Drogówka dość często staje na Studziennej zra
darem. Takim co wychwytuje piratajużna skrzyżowaniu przy stacji paliw, tzw. mycie. Wielu mi łośnikom brawurowej by nie rzec nieodpowiedzialnej, szybkiej jaz dy jednak często się upiecze, bo kierowcy w geście solidarności mrugają światłami i ostrzegają się nawzajem przed kontrolą po licyjną.Tylko co zyskujemy na ta
kim znakuostrzegawczym?Kto jedzie przepisowo martwićpoli
cją się niemusi.Apomocna dłoń jaką wyciągamy w stronę „dro gowego wariata” może wkrótce przełożyć sięnaczyjąśtragedię w wypadku samochodowym.
Wielu pomstuje przy tej okazji, że policja ustawia się na kierowców w takisposób by tylko podkręcić statystyki nałożonych manda
tów. Czy nie chodzijednakoto by wychwycićtych co mają za ciężką nogę na pedale gazu albo tych co niewzruszenie siadają za kółkiem pokielichu? Następ
nym razem gdy ujrzymy kozaka na szosie wartopomyślećczy na szym gestemfaktycznie mu po magamy. Bocosięodwleczeto nie ucieczeawkażdej chorobie liczysię szybka diagnoza.
Można zarobić kilkaset złotych za samą obec ność w gronie „najlep
szych synówmiasta” jak mówi się o członkach rady miasta. Aleważniej sza jest moc decydowa niaolosach pieniędzy z naszych podatków. Oto śmiałkowie, którzy rzucili wyzwanie Raciborzowi i poproszą 16 listopada o głosymieszkańców.
10 komitetów wybor
czych zarejestrowało 7 października (komisja czekała na aż do północy) swoich kandydatów na radnych miejskich. Trzy z nich mają prawo wystawić kandydata w wyborach na prezydenta Raciborza.
- Ostatnia zgłosiła się do rejestracji Mniejszość Niemiecka, która we wtor
kowy wieczór 7 paździer
nika dotarła do biura w urzędzie - powiedział nam przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Raci
borzu Jan Cieślak.
Mniejszość wystawiła kandydatów w 12 okrę
gach zyskując jako komitet prawo do zgłoszenia swe
go kandydata na prezy
denta miasta. To oznacza, że do dwóch kandydatów, którzy już zaprezentowali się oficjalnie - Mirosława Lenka (potwierdził to pa
rokrotnie w rozmowach z dziennikarzami) i Dawida Wacławczyka (w formie konferencji prasowej) dołą
czy Anna Ronin, pierwsza kobieta zainteresowana fotelem włodarza miasta w historii raciborskiego samorządu. - Startuję na pewno. Mogę zdradzić, że moja kampania nie będzie sztampowa - stwierdziła w rozmowie z nami. Planuje spotkanie dla mediów, ta
kowe zapowiada rownież Mirosław Lenk, prawdo
podobnie w tym tygodniu w świetlicy spółdzielczej przy ul. Wileńskiej. 17 paź
dziernika upływa termin zgłaszania kandydatów na prezydenta miasta, 7 października żaden z ko
mitetów tego jeszcze nie zrobił.
Rada bez Wojnara W 23 okręgach, w jakich raciborzanie bedą mogli oddać głos na swojego wy
brańca kandyduje 68 osób.
18 z nich to obecni człon
kowie rady miasta. Zre
zygnowali z kontynuacji:
przewodniczący Tadeusz Wojnar; byli kandydaci na prezydenta miasta - Robert Myśliwy i Tomasz Kusy (chce się dostać do Sejmi
ku); Dariusz Ronin (startu
je w powiecie) oraz Dawid Wacławczyk (zamierza zo
stać prezydentem Racibo
rza lub radnym powiatu).
Czterech z kandydują
cych ma już przeszłość w miejskiej radzie - Marcin Fica i Wiesław Szczygiel
ski (obaj reprezentują ko
mitet Mirosława Lenka) oraz Mariusz Marchwiak i Marek Rapnicki (z obozu Dawida Wacławczyka).
Największą niespodzian
ką jest brak w wyborczej rozgrywce Tadeusza Woj
nara, który nieprzerwanie od 5 kadencji jest przewod
niczącym rady miasta. Do stanowiska zdawał się być tak trwałe przywiązany, że nie pozwolił wymienić swego starego fotela gdy wymieniono wszystkie krzesła w sali obrad. - Gdy
by zlikwidować diety rad
nym to byłby duży kłopot z kandydatami - twierdzi Wojnar. Jako jedyny przez dłuższy czas nie pobierał jej bo nie chciał wypełnić oświadczenia majątkowe
go. Aspekt finansowy jest niebagatelny bo radni za
rabiają ok. 900 zł miesięcz
nie. Czas pracy? Bywa, że raptem 3 godziny w mie
siącu (biorąc pod uwagę najkrótsze posiedzenia w
kadencj a bywały takie, które trwały krócej niż 60 minut). Ponad 1,5 tys.
zł mają szefowie komisji branżowych. „Dorobić”
można jeszcze w komisji rewizyjnej, gdzie gratyfi
kacja należy się za każde posiedzenie a tych bywa więcej niż jedno w miesią
cu.
Kto z kim i gdzie?
Dwa największe komite
ty wyborcze aspirujące do rady miasta mają już swo
ich „wojowników”. W jed
nomandatowych okręgach stoczą oni pojedynki gdzie zwycięzca będzie tylko je
den. To będzie największe zaskoczenie tych wybo
rów. W lokalu z urną dosta
niemy kartkę np. z dwoma nazwiskami zamiast ksią
żeczek, płacht papieru itp.
wynalazków, które stoso
wano gdy kandydatów liczyło się na setki. Mówi się, że do rady wejdą lu
dzie znani na osiedlu, zamiast wielu przypadko
wych jak np. wchodzący w zastępstwie osób, które obejmowały stanowiska prezydenta czy jego zastęp
cy czy też „ciągniętych”
przez liderów z ogrom
nym poparciem. Okręgów jest tyle ile miejsc w radzie - 23. - O ile w dzielnicach można wskazać fawory
tów, to w centrum może być rożnie - przypuszcza Dawid Wacławczyk. Jego rywal w wyborach prezy
denckich Mirosław Lenk podkreśla, że na razie nikt nie ma doświadczeń w przeprowadzeniu wy
borów w okręgach jedno
mandatowych. Obawia się jedynie o frekwencję.
Gdy głosowano na kandy
datów zgromadzonych na listach wyborczych było ich wielu, mieli rodziny, znajomych itd. Teraz mu
szą być to faktyczni liderzy społeczni, lokalne gwiaz-
Nowicjusze z dorobkiem czyli kto po raz pierwszy pomyślał o polityce a jest już znany w mieście z innych aktywności.
ANNA SKIERSKA - była już radną tylko młodzieżową
GRZEGORZ JAKOSZ - piłkarz ekstraklasy, trener na prowincji
TOMASZ KURYŁOWICZ - najsłynniejszy dzięki synowi - wolontariusz WOŚP
DANUTA HRYNIEWICZ - pedagog i psycholog w jednym ANNA RONIN - pierwsza kobieta, która chce być prezydentem
JANUSZ LOCH - zna go każdy aktywny senior w mieście
MARCIN PARZONKA - człowiek koszykarzy i twarz PWSZ
ANDRZEJ ROSÓŁ - dyrygent, który w farnym gra na organach
dy. I tu przewagę wydają się mieć osoby dojrzalsze, które w mieście egzystują od dziesięcioleci. Bo mło
dzi nie zdążyli jeszcze zbyt wielu ludzi poznać jak i za
służyć się działalnością dla społeczności.
NaM nie wybacza dezercji
Szykuje się kilka cie
kawych starć jak np. na Żorskiej gdzie Krystyna Klimaszewska zmierzy się z Mariuszem Marchwia- kiem a także: Michałem Fitą i Andrzejem Lepczyń- skim. Tu ciekawostka: Na
sze Miasto ustami swego lidera Dawida Wacławczy- ka zapowiadało, że swemu
członkowi Ficie - mimo, że startuje indywidualnie - nie będzie wystawiać kontrkandydata. Tymcza
sem ten się pojawił i jest to rywal dużego formatu, bo doświadczony Mar- chwiak. W polityce jednak nie ma sentymentów.
Gorąco powinno być także na Starej Wsi. Piotr Klima powalczy tu z Hen
rykiem Hildebrandem. To faworyci - Klima miał w ostatnich wyborach jeden z lepszych wyników ale lista Dobra Ojczyzny była słaba.
Hildebrandowi bardzo po
mógł Krystian Niewrzoł, nie tylko na Proszowcu człowiek instytucja. Ale swoje szanse ma także
REKLAMA
Oferujemy deski tarasowe era
ze świerku, modrzewia i daglezji
STUDIO
kuchni
Hurtownia Czyżowice 44-352 ul.Nowa 28e
tel. 32 4564072 Oddział Gorzyce 44-350 ul.Rybnicka 26a tel. 32 4547262
Firma Pientka Sp. z o.o.
poszukuje pracowników
na stanowiska:
Monteure auf Zeitc
Pientka
U nas kupisz legary i wkręty do montażu oraz oleje do malowania tarasów
___________
a
SALON
meblowy
CZYŻOWICE
ul. Nowa 28a
(strefa przemysłowa)
tel. 32 451 02 32 lub 32 451 33 38 www.euroclas.pl euroclas@wb.pl
Silcora
POKRYCIA DACHOWE
BLACHODACHÓWKA VENECJA - X -MATT
^00
brutto/m2KOLORY BRĄZ GRAFIT
3 50
brutto/m2z usługą 8%vat
SPECJALISTA DS. TRANSPORTU SPECJALISTA DS. ADMINISTRACJI
I FINANSÓW
WYMAGANIA:
■
wykształcenie min. średnie■
znajomość j. niemieckiego■
dyspozycyjność■
prawo jazdykat. BCV ze zdjęciem prosimy przesyłać na adres:
pientka_raciborz@wp.pl
Skontaktujemy się tylko z wybranymi kandydatami
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 października 2014 r.
aktualności 3
radnymi
debiutant Janusz Łukoszek, który podczas niedawnego spotkania w Miedoni dał do zrozumienia prezydentowi Lenkowi, że nie popiera jego polityki względem tej dzielni
cy i tylko rajca z tego rejonu gwarantuje ożywienie „zapo
mnianej dzielnicy”. Okręg nr 4 ma ogółem 4 kandydatów bo są tu także Piotr Stanik i Waldemar Szramowski sze
rzej dotąd nieznani w dzia
łalności publicznej.
W rejonie rynku dojdzie do starcia między byłym doświadczonym radnym miejskim i powiatowym Wie
sławem Szczygielskim oraz Tomaszem Kuryłowiczem.
Ten drugi słynie m.in. z bez
pardonowej walki o interesy mieszkańców kamienic nale
żących do MZB. Szczygielski zapisał się w historii samorzą
du załatwieniem bezpłatnych badań ciężarnych kobiet w raciborskim szpitalu i od lat dba aby dzieci w mieście zobaczyły św. Mikołaja na strażackiej drabinie. Walczy tutaj też farmaceutka Justyna Kiedrowska i Renata Zięba.
Nestor
kontra likwidator
„Mecz o wszystko” rozegra
ją na Brzeziu nestor rady mia
sta Marian Gawliczek i Leon Fiołka, świeżo po pierwszej kadencji w radzie powiatu.
Pierwszy to żywa legenda dzielnicy - działacz LKS, po
maga strażakom, wspiera ko
ściół i słynny ponad powiat chór państwa Gamrotów.
Ponadto to jemu mieszkań
cy domów jednorodzinnych zawdzięczają wywóz popio
łu przez śmieciarki przez cały rok co wchodzi w życie od tej jesieni, bo wcześniej zapomniano, że w piecach grzeje się póki na dworze jest zimno. Drugi w swym portfolio ma sukces w likwi
dacji społek wodnych, któ
re kazały sobie płacić choć rowy melioracyjne zarastały chwastami. W radzie powia
tu dał się ostatnio złapać na gapiostwie, gdy rozliczał sta
rostę z wykonania punktu widokowego w Pogrzebie- niu choć to inwestuja gminy Kornowac a nie samorządu powiatowego.
Kolejny szlagier to rywa
lizacja Ryszarda Frączka z Janem Wiechą. Lider Ob
licz startuje poza swoim miejscem zamieszkania (Studzienna) ale w rejonie kościoła „okrąglaka” jest znany z intensywnej współ
pracy z proboszem Adamem Rogalskim (m.in. kontrower
syjna wystawa zdjęć przeciw aborcji). Frączek to inicjator stworzenia karty z ulgami dla rodzin, którą potem zabrała mu koalicja rządząca. Nigdy też nie krył niechęci do bu
dowy aquaparku. Entuzjastą H2Ostróg był za to Wiecha - mąż słynnej żony Marii, któ
ra zbudowała w Raciborzu ultranowoczesne centrum krwiodawstwa. O ile przed 4 laty wszedł do samorządu nieco z rozpędu o tyle teraz chce kontynuować co roz
począł, a mocno angażował się w prace nad tworzeniem nowej strategii rozwoju mia
sta. Nie bez znaczenia będzie poparcie dlań ze strony rafa- kowców, o których interes dbał w radzie gdy nad firma kłębiły się czarne chmury (uchwała o miejskim popar
ciu dla spółki).
Szach mat na Ostrogu - Nie wiadomo jaki będzie wynik wyborów ale zupa grzybowa gwarantowana - śmieją się złośliwi słysząc o zestawieniu w okręgu nr 15. Tutaj mandatu radnego pożądają znany dyrygent i twórca orkiestry kameralnej Andrzej Rosół oraz najsłyn
niejszy raciborski strażak Stanisław Borowik. Obaj są ludźmi kultury tyle, że z od
miennych biegunów muzyki (klasyczna i festynowa). Ro
sół może liczyć na poparcie parafian z farnego, gdzie jest
organistą. Borowik to fawo
ryt tych wszystkich, którym podobają się jego memoriały strażackie. Dzięki niemu o ra
dzie miasta było głośno w me
diach regionalnych (od TVS po Wyborczą), gdy sejm po
równał do cyrku oraz chciał pieniędzy od przydrożnych sprzedawców samochodów i truskawek.
Sportowców rywalizu
jących o miejsce w radzie znajdujemy na Ostrogu.
Szachista z Silesii Zbigniew Wieczorek (także doktor z PWSZ) zmierzy się tam z za- paśnikiem-olimpijczykiem Ryszardem Wolnym. Ten drugi jest niedoścignionym rekordzistą pod względem nieobecności na sesjach i w komisjach. Trenuje kadrę zapaśników a to zajęcie ab
sorbujące. Wieczorek spraw
dził co znaczy konfrontować swe poglądy z rzeczywisto
ścią gdy rzucił publicznie pomysł usunięcia głazu na placu Wolności, nazywając go - z racji historycznych konotacji - faszystowskim.
Do autora pomysłu jak i do naszej redakcji dotarły ostre komentarze o tym co myślą na ten temat raciborzanie i kogo należy usunąć z miasta zamiast głazu. W tym samym okręgu znalazł się najmłod
szy założyciel komitetu wy
borczego Michał Woś. W tym numerze gazety można poznać go jako odważnego podróżnika ale wcześniej był w Raciborzu znany jako działacz Młodzieżowej Rady Miasta. Jest przykładem mło
dego raciborzanina, który po studiach w metropolii nie za
mierza opuszczać rodzinne
go gniazda.
Dzielnice jak twierdza Swoje aktualne pozycje w radzie powinni w obronić
„dzielnicowi” - Eugeniusz Wyglenda (Studzienna), Henryk Majnusz (Ocice), Pa
weł Rycka (Płonia) i Krzystof Myśliwy (Ostróg). Mają wy
sokie wyniki z poprzednich wyborów, co mieli to załatwi
li w swojej okolicy (ścianka wspinaczkowa, place zabaw, remont boiska) a kontrkandy
daci nie są tak rozpoznawal
ni.
Wyjątek stanowi Roman Wałach w Studziennej, któ
rego swego czasu opozycja przymierzała na kandyda
ta na prezydenta miasta ale z racji obowiązków zawo
dowych nie poradził sobie nawet z rolą lidera klubu radnych. Nie wiadomo też jak zachowa się Obora mając za kandydata Józefa Kasteli- ka zamiast Tomasza Kusego.
Niby obaj z prawicy ale nigdy nie było im po drodze. Płonia jednak i tak jest liczniejsza niż osiedle pod lasem i Paweł Rycka, poprzednio pogromca dużo bardziej znanej Elżbiety Biskup z PiS, znów powinien zasiąść w radzie.
Łatwą drogę ma też Witold Ostrowicz, który ustawił się w wyborczym wyścigu w okręgu nr 20 (rejon ul. Ogro
dowej i Wileńskiej) gdzie kiedyś mieszkał. Tu czeka na niego najmłodsza w całej stawce Anna Skierska oraz Monika Bulenda z Mniejszo
ści Niemieckiej. Radiolog z Gamowskiej jest faworytem, zna go każdy komu było po
trzebne badanie USG, a w obecnej radzie nie opuścił żadnego z posiedzeń.
„Czarnymi końmi” bedą w tej rywalizacji Janusz Loch (lider miejskich seniorów) oraz Marcin Fica (był już radnym 6 lat temu). Pierw
szy zorganizował niedawno spotkanie z prezydentem.
W dzielnicach przychodzi
ło na takowe góra 30 osób.
Na to firmowane przez Lo
cha - 120. Fica jest znany z nagłaśniania w magistracie wszelkich usterek i niedoró
bek w Raciborzu. Jest kimś w rodzaju społecznego in
spektora nadzoru inwestycji miejskich, które monitoruje w trakcie częstych wycie
czek rowerowych. Wspiera Mirosława Lenka, choć do rady wszedł ze środowiska opozycji. - Przekonałem się do prezydenta - tłumaczył zmianę obozu.
Pierwszy kampanię w mie
ście rozpoczął Łukasz Cho- micki młody przedsiębiorca z centrum. Jego billboard sta
nął na parkingu przy ul. No
wej. Głosi zeń, że chce m.in.
bezpłatnych postojów przy rynku, a za pośrednictwem
swego profilu na Facebooku pyta raciborzan o pomysły dla zaniedbanych obiektów w mieście. Wkrótce billbo
ardów, plakatów i innych reklam (z największym jak dotąd naciskiem na media internetowe) pojawi się w Raciborzu zatrzęsienie. W innych miastach kampania już nabiera tempa. Doświad
czony samorządowiec Ry
szard Winiarski (szef klubu rządzącego powiatem, w sa
morządzie kolejna kadencja) mówi nam, że billboardy nie są skuteczne. - Najlepsze są ulotki i wizytówki. Stosuję ten model od lat. Wtedy wy
C
ztery listy zarejestrowano w wyborach do Rady Powiatu Raciborskiego. Koalicja rządząca nim obecnie rezygnuje m.in. z członka zarządu Norberta Miki. Na liście są obecni radni (Wajda, Ciszek, Plura, Kurpis, Klimanek, Stukator, Chroboczek, Abrahamczyk, Hajduk). - Nie ma z nami Norberta Miki i Leonarda Malcharczyka. Ich kandydatury nie zyskały poparcia samo
rządów tworzących Razem i nie zaprosiliśmy ich do swego gro
na - powiedział nam Ryszard Winiarski. Nowe twarze w RdZR to m.in. Jerzy Parys (Sudół) i Małgorzata Szczygielska (dyrektor biblioteki). Do samorządu chcą wrócić Jerzy Kwaśny dyrektor OSiR i Krzysztof Kowalewski szef PK Racibórz. Komitet miał problem z parytetem wyborczym, tj. na liście musiało być 35%
kobiet lub mężczyzn (w zależności od większości płci). Tych proporcji nie zachowano i wykreślono w ostatnim momencie Edmunda Stefaniaka byłego dyrektora urzędu pracy.
P
latforma Obywatelska zgłosiła 37 kandydatów. Z obecnych radnych są: Olender, Wierzbicki, Gumieniak, Scholz i Kocur (wypadli Staroń i Fulneczek). Na „transfer” z rady miasta liczy Dariusz Ronin. Znane w mieście są Alina Pająk (była naczelnik z magistratu) i Agnieszka Busuleanu-Jaksik (MDK).P
iS ma wspólną listę z NaM. Znaleźli się na niej: Wacławczyk, Frencel, Ćwik - liderzy RSS Nasze Miasto, a także Dominik Konieczny, Katarzyna Dutkiewicz, Jerzy Gadzicki czy Fran
ciszek Marcol reprezentujący PiS. Z Racibórz 2000 pozyskano Jacka Ostrowskiego (prowadzi szkołę aikido), jest tu też słynny raciborski maratończyk Jan Deńca. Do rady powiatu chciałby wrócić Jan Kusy. Na liście znalazł się ponadto przedsiębiorca Łukasz Winiarski z raciborskiego Ostroga (SRC Serwis).
P
oczątkowo miało nie być komitetu SLD, którego kandydaci mieli zasilić szeregi Razem dla Ziemi Raciborskiej ale ostatecznie zdecydowano, że lepiej aby Sojusz wystawił osobną listę bo liderzy RdZR „wycięliby” słabszych kandydatów lewicy na listach. Fakt, że raciborskie SLD stworzyło odrębną listę jej lider Bogusław Berka uważa za istotny bo podkreśla odrębność lewicowego ugrupowania w mieście. - Do rady miasta idzie
my wspólnie z Mirosławem Lenkiem, którego poparliśmy w poprzednich wyborach jako kandydata na prezydenta i z jego pracy w tej roli jesteśmy zadowoleni - podkreśla Berka. Sam nie startuje w wyborach, zajął się sprawami organizacyjnymi.
D
o rady miasta z SLD z Lenkiem wybierają się Marian Gasi- lewski (przedsiębiorca) i Andrzej Kuśnierz (znany z działa- ności w PTTK). Liderami list powiatowych, które SLD wystawiło w 3 okręgach są Mirosław Szypowski, który w kadencji 2002-2006 był zastępcą prezydenta Raciborza; Józef Kowol prezes pietrowickiej RSP, Henryk Tomaszowski rolnik z Bieńko- wic. - Mamy też dużo młodych nazwisk w naszej ofercie - za
znacza Bogusław Berka. Z Sojuszem związał się Tomasz Rzytki, kandydat partii do Sejmiku Województwa Śląskiego. Jest on również rzecznikiem prasowym komitetu wyborczego.
borca czuje się potraktowany indywidualnie, bo billboard jest adresowany do wszyst
kich czyli w efekcie do niko
go - uważa lider Razem dla Ziemi Raciborskiej.
Mariusz Weidner
REKLAMA
NIERUCHOMOŚCI
MK1^
ul. Nowa 1/1 47-400 Racibórz
Tel. 32 415 74 02
www.nieruchomosci-topmk.pl
Więcej na str. 25
REKLAMA
Nauka gry na instrumencie w twoim domu
na instrumentach WYPOŻYCZALNIA
instrumentów muzycznych Nauka śpiewu
ZADZWOŃ I UMÓW SIĘ JUŻ DZIŚ
Tel. 502-107-314
e-mail: biuro@fulnart.pl, www.fulnart.pl
Borucin, ul. Dr Rostka 20 Bojanów, ul. Raciborska 8 Tel. 32 410 81 56
Racibórz, ul. Matejki 2f/8 (obok ELeklerc) CZYNNE
pn.-pt. 5.30-16.00 sobota 5.30 -12.00 niedziela 9.00-12.00
-
e-mail: piekarnia @piekarniaborucin.pl
© medhouse
centrum medyczne
=§> Lekarze rodzinni (NFZ)
=^> Lekarze specjaliści
=!> Laboratorium Diagnostyka
USG, RTG, UKG, Holter, i inne
REJESTRACJA
tel. 32 4591010 531 080121
Wodzisław Śląski, ul. Radlińska 68
(dużyparking)
4 aktualności
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 października 2014 r.Pielęgniarek nie kupi się za 40 zł
To już kolejny miesiąc bez rozstrzygnięcia wre lacjach między dyrektorem Ryszardem Rudnikiem a związkiem zawodowym pielęgniarek.
- Nie umiemy się dogadać z dyrektorem w żadnej kwe
stii. Nasze zarobki są wciąż niskie i nie zanosi się by sy
tuacja miała się polepszyć - informuje Małgorzata Le
nart.
Dotąd pielęgniarki z raci
borskiego szpitala rejonowe
go nie zobaczyły pozostałej, drugiej części pieniędzy za różnice w kontrakcie za 2012 rok. Słyszą tylko: na razie nas nie stać, czekajcie aż NFZ wypłaci nam zaległe pieniądze to znajdą się środ
ki także dla pielęgniarek.
Prowadzą one spór zbioro
wy z dyrekcją, mediatorem
jest w nim starosta Adam Hajduk. To za jego sprawą padła propozycja załagodze
nia sytuacji. Na Gamowskiej są pieniądze z nadwyżki po półrocznej działalności go
spodarczej szpitala - kwota ok. 30 tys. zł. Miałaby trafić do dyspozycji pielęgniarek.
- Na głowę wyjdzie brutto mniej niż 100 zł, a na rękę jakieś 40 zł. Taka jednora
zowa kwota po prostu nas obraża. Ubogi pod sklepem wyżebrze więcej - uważa Lenart.
Pieniądze proponowane w wyniku negocjacji stron sporu zostałyby wypłaco
ne dopiero po zakończeniu sporu zbiorowego. Dyrekcja ze starostą zapowiedzieli, że następne środki mogłyby pojawić się po zakończeniu drugiego półrocza.
Pielęgniarki nie przyjmu
ją tłumaczeń dyrekcji, że to NFZ jest winien ich trud
nej sytuacji finansowej bo nie płaci szpitalowi za wy
konaną pracę, a należno
ści sięgają paru milionów złotych. Uczestnicy sporu wypominają Rudnikowi, że dopiero teraz wystąpił na drogę sądową by odzyskać należności od funduszu a w poprzednich latach nie decydował się na takie kro
ki. - To już 8 lat jak kieruje placówką, a dopiero pierw
szy raz idzie z NFZ do sądu - zauważa Lenart.
- To są jednorazowe wy
płaty a nam chodzi o pod
wyżkę miesięcznej pensji.
Na początku padła kwota 500 zł. Chcemy w tej kwe
stii negocjować. Tyle, że nikt nas nie słucha, a opinia pu
bliczna słyszy o pazernych pielęgniarkach - żałuje sze
fowa związku.
Dyrektor Rudnik przyznał już publicznie (konferencja prasowa), że może wypłacić nawet 500 zł pielęgniarkom ale to doprowadzi do kryzy
su finansowego jednostki.
Personel słysząc, że wów
czas placówkę trzeba byłoby przekształcić w spółkę boją się, że oznaczałoby to reduk
cje w zatrudnieniu. Znane są już podobne przypadki - zauważa M. Lenart.
Pielęgniarki zirytowane są ponadto porównywa
niem ich pracy do pracy innych grup zawodowych - Odpowiedzialność nasza a odpowiedzialność innych pracowników to nieporów
nywalne kwestie różniące się zasadniczo. Przecież w
naszych rękach jest ludz
kie życie - dziwi się takim opiniom przewodnicząca Organizacji Związku Za
wodowego Pielęgniarek i Położnych w raciborskim szpitalu. - Nie przyjmuje
my propozycji dyrekcji. Źle się z nią rozmawia, a jest to możliwe tylko przy stole me
diacyjnym - dodaje.
- Jesteśmy rozczarowane postawą mediatora, a tak
że radnych Rady Powiatu i Rady Społecznej Szpitala.
Mediator z urzędu powinien doprowadzić do kompro
misu między zwaśnionymi stronami. A w tym przypad
ku odnosimy wrażenie, że ten kompromis powinien tylko dotyczyć pielęgniarek i położnych - kontynuuje Lenart. Według niej pielę
gniarki i położne zbulwer
sowane są taką propozycją w sytuacji gdy Rada Spo
łeczna Szpitala pozytywnie opiniuje nagrodę dla pana dyrektora w kwocie prze
wyższającej ewentualną propozycję przyjęcia niższej sumy dla ok. 340 pielęgnia
rek i położnych. - Dlate
go nie zamkniemy sporu.
Tym bardziej, że trwa okres przedwyborczy. Ta sprawa wymaga rozwiązania - sta
nowczo oznajmia szefowa związku. Gamowskiej grozi więc strajk? To zdaniem Le
nart ostateczna forma prote
stu. - Nie mówimy o tym, a gdyby temat był realny to bę
dzie decyzją całej organiza
cji - podsumowuje kobieta, która stoi na czele związku liczącego 177 członków.
(ma.w)
ZALEWANI PROSZĄ O SKUTECZNĄ POMOC
Mieszkańcy Nowych Zagród czekają na spotkanie z prezy
dentemRaciborza w sprawie zniszczeń jakich dokonujeim woda w piwnicach.
Podczas ulewnych deszczy problem dzielnicy powraca i z każdym następnym razem nasila się. Włodarz obiecał przedstawicielowi Nowych Zagród, że wkrótce specjali
ści z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji zapoznają racibo- rzan z tej dzielnicy z wynika
mi swoich badań i obserwacji.
- Zalewa nas od 4 lat. Dotych
czasowe spotkania i działania po nich podejmowane nie przyniosły żadnej poprawy - usłyszał prezydent na spo
tkaniu dla centrum Racibo
rza zorganizowanym przed tygodniem. Wiadomo już, że poziom wód gruntowych w ciagu ostatniej dekady pod
niósł się o 7 metrów. W No
wych Zagrodach łączą ten fakt z coraz większymi zala
niami ich piwnic. Co więcej wskazują urzędnikom, że ci są w posiadaniu ekspertyzy geologicznej wykonanej przez
katowickie przedsiębiorstwo z którego wynika, iż zalewa
nie piwnic ma bezpośredni związek z zamknięciem uję
cia wody pitnej w Raciborzu Studziennej by czerpać ją ze Strzybnika.
W urzędzie nie zgadzają się z tą teorią i nie przystają na prośby mieszkańców by przeprowadzić kilkumiesięcz
ną próbę pompowania wody ze studni ma Bogumińskiej.
- 5 miesięcy już to robiliśmy i dotyczyło to wody w dużych ilościach. Naszym zdaniem
problem jest zależny od wiel
kości opadów deszczu aniże
li od ponoszenia się poziomu wód gruntowych. Temat jest skomplikowany, nie do omó
wienia na spotkaniu o tematy
ce ogólnej. Zaproszę państwa na odrębne spotkanie - zapro
ponował Mirosław Lenk. Do
dał, że jedną z przyczyn stanu rzeczy są zaburzone warunki wodne, do czego doprowadzi
ła powódź z 1997 roku.
Mieszkańcy z Nowych Za
gród mają żal do urzędników, że próby z pompowaniem przeprowadzano bez ich udziału. Nie wykluczają, że
spotkają się z włodarzem ale nie w urzędzie tylko w sądzie by walczyć o odzyskanie na
kładów poniesionych na wie
lokrotne odnawianie swoich piwnic. - Każdy ma prawo do skargi również na drodze sądowej. Jeśli roszczenia oka- że się zasadne gmina będzie płaciła odszkodowanie. Mia
sto nie ma jednak wpływu na poziom wód gruntowych.
Wodę w piwnicy maja nie tyl
ko w Nowych Zagrodach. W budynkach na górce, na Brze- ziu czy Ocicach też woda stoi po ulewach - zauważył prezy
dent Lenk. (ma.w)
SPROSTOWANIE
W raporcie pt. „Liderzy sa
morządu” w tabeli „Wydatki gmin na oświatę” błędnie podaliśmy sumę wydatków gminy Marklowice w latach 2011-2013. Błąd polega na pominięciu wydatków roku 2013, przez co Marklowice znalazły się na ostatnim - 23. miejscu. W rzeczywi
stości gmina zajmuje miej
sce 4.
Za pomyłkę
serdecznie przepraszamy
zespół redakcyjny Wydawnictwa Nowiny sp. z o.o.
w
Nowości na torach
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. pod wyższają poziom bezpieczeństwa na 19 przejazdach kolejowych w wojewódz twie śląskim. Przejazdyzostaną wypo sażane wdodatkowe urządzenia ostrze gawcze lub rogatki. To nowoczesna sygnalizacja ostrzegająca kierowców o zbliżających się pociągach. Moderniza cje obejmują m.in. przejazdy na odcinku Racibórz - Chałupki.
Miejskie plany remontowe
Prezydent Lenk podał na spotkaniach dzielni
cowych, mieszkańcom Ostroga i centrum, jakie ulice mają być wyremontowane w przyszłym roku. Na liście znalazłysię m.in. Zborowa i Sien kiewicza. Natej drugiej zaplanowano stworzenie nowychmiejsc postojowych. Drogowcy wybiorą się także naPolnąi Willową. Najdroższymprzed
sięwzięciem będzie przebudowa skrzyżowania przyMechaniku za 1,3 mlnzł bydostosować je do ul. Zamkowej, którama być dwukierunkowa.
Park na nową kadencję W magistracie planują grun towny remont Parku Jorda
nowskiego. Mirosław Lenk zapowiedział to naspotkaniu z mieszkańcamiwurzędzie. Wła dze dysponują dokumentacją projektową dla tego obiektu, kosztorys wynosi 2 mln zł. Park miałby mieć funkcje rekreacyj
ne i edukacyjne.
2 lata dla restauratorów Seniorom zrzeszonym w organiza cjiPartycypacja 60+ przeszkadzają wielkieogródki piwne stojące na raciborskim rynku. Prezydent Lenk zapowiedział, że urząd pracuje nad nowymi zasadami zagospo darowaniarynkuwokresie letnim.
Działający tam restauratorzy do
staną 2 lata na przygotowanie się donowychwymogów Miasta.
Muzykom będzie cieplej
Państwowa SzkołaMuzyczna starasięoprzeprowadzenie termomodernizacjibudynku i remontsali widowiskowej.
Pieniądzema przekazaćMi
nisterstwo Kultury. Plano
wane inwestycje łączą sięz zamiarem utworzeniaz pla cówki szkoły IIstopnia.
REKLAMA
■i’
Promocja!
HURTOWNIA FARB
I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH
47-400 Racibórz, ul. Kolejowa 1 9A, tel. 32/415 30 15, 32/415 31 23 (Rampa Wełna Rockwool 0,35 18 cm
2,5m2 69,00 zł/opak.
Dulux Acryl Matt
10 l - 66,50 zł
oferta ważna do
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 14 października 2014 r.
aktualności 5
Pół wieku raciborskiego Medyka
Byli i obecni nauczyciele oraz dyrektorzy, ucznio
wie iabsolwenci, oficjele, przedstawiciele władzwo jewódzkichoraz rządu... 10 października zgromadzili się na Zamku Piastowskim w Raciborzu, aby święto wać 50-lecie szkoły.
Przybyli na uroczystość przedstawiciele władz nie szczędzili ciepłych słów pra
cownikom, absolwentom i obecnym uczniom szkoły.
- Przez pięćdziesiąt lat wypu
ściliście bardzo wiele osób, bez których funkcjonowa
nie szpitala byłoby dzisiaj
niemożliwe - zwrócił się do zebranych na sali starosta raciborski Adam Hajduk, ży
cząc szkole jak najlepszych naborów w kolejnych latach.
Z kolei prezydent Mirosław Lenk zwrócił uwagę potrze
bę kształcenia w kierunkach medycznych. - Świat i Polska zmierzają w kierunku, w któ
rym tych zawodów będzie bardzo potrzeba - powiedział prezydent. Senator Adam Zdziebło gratulował szkole pięknej tradycji. W rozmo
wie z nami zwrócił uwagę na konieczność kształcenia prak
tycznego, dającego konkretny
zawód.
- Zarzucenie kierunków technicznych i postawienie na inne kierunki kształcenia było dużym błędem. Teraz zmieniamy to w sposób zde
cydowany. Również nowa oferta funduszy europejskich jest bardzo mocno ukierun
kowana dla uczelni technicz
nych, szkół średnich, szkół zawodowych. Kładzie się mocny nacisk na tego typu kształcenie, żeby oprócz tej wiedzy humanistycznej - ona jest bardzo ważna, pięknie nas rozwija - również byli wy
kształceni fachowcy, którzy
będą potrafili nam pomóc w prostych codziennych spra
wach - podkreśla.
Obecnie raciborski Medyk (Medyczna Szkoła Policealna Województwa Śląskiego nr 1 w Raciborzu) działa w ramach raciborskiego oddziału Cen
trum Kształcenia Ustawicz
nego w Katowicach. Kształci się w niej na kierunkach: hi
gienistka stomatologiczna, opiekun w domu pomocy społecznej, asystent osoby niepełnosprawnej, opiekunka dziecięca, opiekun medyczny, technik masażysta, terapia za
jęciowa. (żet)
W uroczystości wzięli udział byli i obecni nauczyciele szkoły, uczniowie oraz absolwenci placówki
STAROSTA RUSZA NA WAWEL
Dwa pełne autobusy opła cone przez Powiat Raci
borski orazkolejne autoka
ry iprywatne samochody pojadą 16 października z Raciborza do Krakowa na mszę upamiętniającą 800-lecie śmierci księcia Mieszka IV Laskonogiego władcyraciborskiegoi kra
kowskiego.
Pod Wawelem powinna zjawić się tego dnia liczna reprezentacja raciborzan - od młodzieży szkolnej po
samorządowców, ponad 200 osób. W Katedrze Wa welskiej odprawiona zosta
nie msza koncelebrowana (początek o godz. 16.30), a homilię wygłosi biskup opolski Andrzej Czaja.
Okolicznościowe medale zamówione specjalnie na tę okazję mają przekazać duchownym krakowskim Bracia Kurkowi z Racibo rza. Całośćorganizujesta rostwopowiatowe.
(m)
Jak obchodzi się strefę czasowego parkowania
Postulat o zamianę płatnychparkingóww postojez kartą zegaro wą nie znajduje po
słuchu w magistracie, bo urzędnicy wiedzą jak ludziekombinują byauto stało w strefie znacznie dłużej niż tylko godzinę.
- Widzimy to na Batorego.
Jedna osoba bierze 10 klu
czyków i w kolejnych au
tach zmienia czas postoju na karcie. Nawet kontrole straży nie ukrócą takich praktyk bo nie wszyscy ludzie są uczci
wi - odpowiedział prezydent Raciborza Mirosław Lenk na propozycję mieszkańca by uwolnić od opłat parkingi w ścisłym centrum. Takowa pojawiła się na ostatnim spo
tkaniu włodarza z mieszkań
cami.
Pomysł nie jest nowy. Przez cztery lata przekonywał do niego radny miejski Michał Fita ale bezskutecznie. Ratusz stoi na stanowisku, że skoń
czy się wówczas porządek z parkowaniem jaki jest teraz gdy w centrum są parkingo
wi. - Zrobiliśmy duży parking przy ul. Kasprowicza, miejsc postojowych znacząco przy
było. I co? Samochodów też przybyło i nadal nie ma tam
gdzie zaparkować, nawet z samego rana. Mieszkańcy pobliskich bloków korzystają i tak samo będzie z centrum gdy zniesiemy tam opłaty.
Przyjezdni nie postawią wtedy samochodu w rejonie rynku czy ul. Długiej - prze
konuje Lenk odpierając tym samym argument o zachęca
niu darmowym parkingiem do zakupów klientów pasaży handlowych przy rynku.
(m)
TEKST SPONSOROWANY
STREFA PORAD BUDOWLANYCH PUH JERZY GRUD
SOS dla naszych balkonów i tarasów
Posadzki na balkonach, tarasach i loggiach sązwykle nara żone na oddziaływanie warunków atmosferycznych, które mają wpływ na ich wygląd i funkcjonalność. Poza odpor nością na różnicę temperatur czy obciążenia mechaniczne, muszą byćodpornena działalnie wody.
Problem w skrócie polegana tym, że woda penetrując war stwyznajdujące się między posadzką a izolacją uszkadza je, zwłaszczaw czasie cykli zamrażania i odmrażania. Zmiany te prowadzą do zmianywyglądu iwartości użytkowej oraz do destrukcjielementu budynku.
Najczęściej przyczynami zniszczeń są:
■ Woda opadowa - wilgoć wnika w podłoże naskutek bra
ku izolacji przeciwwilgociowejpłyty tarasowej lubbłędnego uszczelnienia cokołu;
■ Higroskopijność - podatność materiałów budowlanych naprzyciąganiewilgoci;
■ Kondensacja - na chłodnych powierzchniach osadza się para wodna i zamienia się wwodę;
■ Podciąganie kapilarne - podciąganie wody z otoczenia przez materiałyporowate.
Rozwiązaniem tego powszechnego problemu jest uszczel nianie i przyklejanie płytekjednym materiałem. Centrum MateriałówBudowlanych PUHJerzy Grud poleca profesjo
nalne materiały budowlane firmy SIKAo nazwie SikaBon- d®-T8 i Sikafloor®-400 N Elastic+.
SikaBond®-T8 skutecznie rozwiążeproblem przeciekające go balkonu lub tarasu. Jest to jednoskładnikowy materiał na bazie poliuretanu, posiadający wszelkiewłaściwości wy
maganedo wykonania doskonałej warstwy izolacji przeciw- wodnej ido elastycznego przyklejenia płytek ceramicznych na tarasie, balkonie lub loggii.
SikaBond®-T8 zastosujemyprzy remontach i budowie no
wych obiektów. Materiałmoże być nakładany na wiele róż nych podłożytakich jak beton, zaprawacementowa, drew-
ZALETY SIKABOND®-T8:
• klej owyjątkowej przyczepności do wielu materiałów
• tworzyelastyczną izolację przeciwwodną
• odkształcalny i odpornyna mróz
• nie wymaga gruntowaniapodłoża
•jednoskładnikowy, bezmieszania
• proste i szybkieużycie
• elastycznemocowanie płytek
• kryje spękania i rysypodłoża
•wyrównuje drobnenierównościpodłoża
•tłumi odgłoskroków
no, płytki ceramiczne, metale. Jego użycie jest bardzo łatwe szarym. SIkafloor®-400 N Elastic+ może być nanoszony na i wymaga wykonaniatylkodwóch warstw.Całość prac,je
żelinie ma zasadniczych napraw podłoża, wykonywana jest w ciągu dwóch dni. Dodatkowązaletą systemu jest fakt, że poziom posadzki podwyższany jest tylko o grubość płytek +około 3 mm,czyli, że nie powstaje kolizjaz progami,dol nymi krawędziami drzwi, schodami. Jeżeli potrzebne jest wykonanie wodoszczelnej podłogi na balkonie lub tarasie lub poprawienie wcześniej popełnionych błędów, system opartyna kleju Sikabond®-T8 nie ma sobie równych. A to ze względu na prostotę wykonania, szybkość i niezawod ność.Nie zapominajmy,żepodobneproblemy występują w łazienkach, kuchniach, pralniach i innych pomieszczeniach zalewanychwodą.
Innymrozwiązaniem problemu przeciekającego balkonu lub tarasu, który poleca Centrum Materiałów Budowlanych PUH Jerzy Grudjest produkt Sikafloor®-400 N Elastic+.
Jest to wodoszczelna powłokaelastyczna na balkony,tara sy, werandy, schody, itp. Jest to powłoka jednoskładnikowa, gotowa do użycia, kryjąca rysy, odporna naUV i warunki at
mosferyczne. Występuje w dwóch kolorach: beżowym lub
posadzki betonowe, zaprawy cementowe, płytki i na stare powłoki. Po aplikacji powłoki Sikafloor ®-400 N Elastic+
powierzchniamoże byćużytkowana już po 24 godzinach.
Wartododać, że pracownicyCentrumMateriałów Budow lanych PUH Jerzy Grud, przechodzą szeregszkoleń prowa dzonych przezkonsultantów firmy SIKA.Raz w roku, najczę
ściej latem, w siedzibie firmy odbywająsięszkolenia teore
tyczne i praktyczne SIKAdla klientówCentrum Materiałów Budowlanych GRUD. Jeśli masz problem z przeciekającym tarasem lub balkonem, chcesz dowiedzieć się więcej lub chcesz kupić produkty firmy SIKA zapraszamy już dziś do naszego Centrum.
CentrumMateriałów Budowlanych PUHJerzy Grud ul.Kolejowa 19a, 47-400 Racibórz, tel. 32-415 30 15