• Nie Znaleziono Wyników

O rosyjskiej krytyce sentymentalnej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O rosyjskiej krytyce sentymentalnej"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Grażyna Jatczak

O rosyjskiej krytyce sentymentalnej

Studia Rossica Posnaniensia 22, 3-16

(2)

HISTORIA LITERATURY ROSYJSKIEJ

O ROSYJSKIEJ KRYTYCE SENTYMENTALNEJ

ON THE RUSSIAN SENTIMENTAL CRITICISM

GRAŻYNA JATCZAK

A b s t r a c t . The author distinguished three periods in the Russian sentimental criticism a n d

gives their characteristics. The author emphasizes that although criticism had at that time been unbreakably connected with literature both from the point of view of its writers as well as from the point of view of the then most widespread forms of utterance it went through a considerable evolution in the field of undertaken forms, methods and problems.

Grażyna Jatczak, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Instytut Filologii Rosyjskiej, al. Nie­ podległości 4, 61 - 874 Poznań, Polska-Poland.

Sentymentalizm rosyjski uzyskał teoretyczne podstawy w ostatnim dziesięcio­ leciu XVIII wieku, natomiast w praktyce, czyli w konkretnych utworach, pojawił się wcześniej, bo już w latach sześćdziesiątych tegoż stulecia. Od samego początku w środowisku literackim i wśiód czytelników wzbudził kontrowersje, znalazł wier­ nych sympatyków i zagorzałych przeciwników. Rozpatrując liczbę, częstotliwość i znaczenie wystąpień krytycznych, dominujące w nich wątki, a także ważkość po­ dejmowanych problemów, można by wyróżnić w historii rosyjskiej krytyki senty­ mentalnej trzy okresy:

Pierwszy 1760 - 1788 rozpoczyna się datą powstania pisma prekursorów ro­ syjskiego sentymentalizmu „Poleznoje Uwiesielenije” i obejmuje lata sporadycz­ nych wystąpień oraz nieśmiałych polemik zwolenników i przeciwników nowej li­ teratury.

Drugi okres 1789 - 1802 otwiera data znamienna dla rosyjskiej literatury i kry­ tyki sentymentalnej: powstają Eugeniusz i Julia Mikołaja Karamzina, Rosyjska Pamela Pawła Lwowa, rozpoczyna działalność wydawniczą Iwan Kryłow. W li­ teraturze są to lata największych teoertycznych i praktycznych osiągnięć sentymen­ talizmu, a w krytyce jest to okres wzmożonej wymiany sądów i opinii. Postacią, której udziałem stały się największe sukcesy w obu tych dziedzinach, był autor Biednej Lizy, toteż ten przedział czasowy można by nazwać umownie „Karamzinowskim” .

(3)

4 G. J a t c z a k

dotyczących już nie tylko poetyki sentymentalnej, lecz również stylu, języka, idei, problematyki, bohatera, czyli — ogólnej koncepcji rosyjskiej literatury narodowej1.

Ze względu na to, iż dzieje rosyjskiej krytyki sentymentalnej obejmują obszerny, bo aż sześćdziesięcioletni przedział czasowy, spróbujmy zasygnalizować kilka wybranych, a naszym zdaniem istotnych, faktów i problemów, związanych z poszcze­ gólnymi, wydzielonymi wyżej, okresami jej rozwoju.

Zmiany w świadomości ówczesnego społeczeństwa rosyjskiego, które wyraźnie odczuło potrzebę większej demokratyzacji w życ:u, a w rezultacie i w literaturze, a także reminiscencje sentymentalizmu zachodnioeuropejskiego spowodowały po­ jawienie się pierwszych na gruncie rosyjskim utworów odmiennych od tych, jakie

preferowała normatywna poetyka klasycystyczna. W Moskwie z inicjatywy i pod kierunkiem Michaiła Chieraskowa zaczęły ukazywać się czasopisma literackie („Po- leznoje Uwiesielenije” 1860 - 1862, „Swobodnyje Czasy” 1863, „Niewinnoje Upraż- nienije” 1863), publikujące głównie poezję, zarówno w formie, jak i w treści pole­ miczną w stosunku do obowiązujących wówczas zasad wypowiedzi artystycznej. Ich autorzy, nazywani „chieraskowowcami”, popularyzowali idee przyjaźni i mi­ łości, wskazywali na potrzebę wewnętrznego samodoskonalenia, zadumy, refleksji, podejmowali tematy re'igijne. Tekstom rodzimym torowały drogę i ułatwiały do­ tarcie do czytelników liczne już wówczas przekłady z literatury francuskiej i angiels­ kiej.

Krytyka literacka w obecnym znaczeniu tego słowa, o ile w ogóle możemy mó­ wić o jej istnieniu w Rosji przed Karamzinem, opierała się na normatywnych za­ sadach estetyki klasycyzmu i polegała na wyszukiwaniu w tekście odstępstw od reguł zaproponowanych przez Łomonosowa. Toteż pierwsze wystąpienia krytyczne przeciwko nowemu prądowi, które pojawiły się już w latach sześćdziesiątych, to pojedyncze, sporadyczne wypady pisarzy przeciwko konkretnym utworom lub ich autorom, nie pozbawione złośliwości i osobistych aluzji2. O problemach prawdziwie literackich pisano wówczas rzadko i lakonicznie.

W latach siedemdziesiątych XVIII stulecia do grona dyskutantów dołączyli również wydawcy i redaktorzy czasopism satyrycznych, m.in. „Żywopisca” , „Adskoj poczty”, „Smiesi”. Oczywiście nie problemy nurtujące sentymentalistów były przed­ miotem ich głównych zainteresowań. Toteż nie można mówić o programowym, zdeklarowanym, antysentymentalnym lub prosentymentalnym ptofilu któregokol­ wiek z nich. Po pierwsze — obiektem ich ataków byli przede wszystkim wybrani

1 Zaproponowane wyżej wyszczególnienie trzech okresów w dziejach rosyjskiej krytyki sentymentalnej nie odpowiada koncepcji periodyzacji literatury sentymentalnej dokonanej przez P. A. Orłowa (P. A. O rłó w , Russkij sientimientalizm, Moskwa 1977). Badacz granice epoki sen­ tymentalizmu łączy z datami 1760 i 1811 iw tym przedziale czasowym wyróżnia cztery okresy: 1760 - 1775, 1776 - 1788, 1789 - 1796 i 1797 - 1811.

2 W. I. K u le s z ó w , Istorija russkoj kritiki X V III — naczała X IX wieków, Moskwa 1984,

(4)

literaci (np. Władimir Łukin), rzadziej tematyka czy koncepcje estetyczne i ideowe utworów. Po drugie — i sentymentaliści, i wydawcy periodyków satyrycznych nie­ mal w tym samym czasie wprowadzili do literatury przedstawicieli warstwy włoś­ ciańskiej3. Kontrowersje i sprzeciw „satyryków” wzbudzał więc nie nowy typ bo­ hatera i nie nieudolne próby psychologizacji literatury, ale metoda, sposób, w jaki realizowano założenia programowe. Po trzecie — w wystąpieniach i publikacjach twórcy pism satyrycznych nie byli konsekwentni, na przykład w 1771 roku na ła­ mach „Żywopisca” zamieszczono doskonały fragment parodiujący sentymentalny sposób opisowości i podważający psychologiczną prawdziwość „czułego” bohatera4. W następnym numerze w poważnym, rzeczowym tonie pisano o charakterystycznym dla nowego prądu przeciwstawieniu zepsutej cywilizacji — uroków życia na łonie natury, o potrzebie samotności i wewnętrznej refleksji. W numerze czwartym opu­ blikowano znów typowy wiersz sentymentalny anonimowego poety. Jak z tego wy­ nika autorzy „Żywopisca” i podobnych wydań nie byli przeciw sentymentalizmowi w ogóle, lecz przeciw konkretnym sposobom jego realizacji w literaturze.

Należy stwierdzić, iż mimo dość pokaźnego liczebnie dorobku literackiego, do 1788 roku, a więc w pieiwszym okresie, krytyka nie wypracowała i nie określiła teoretycznych podstaw nowego prądu. Nie pozostawiła też znaczących z punktu widzenia literatury i krytyki wystąpień polemicznych. Najczęściej utożsamiana z sa­ tyrą nie zaproponowała form publicystycznych, odpowiednich dla przekazu myśli krytycznej. Wszystko to stanie się jej udziałem dopiero w drugim okresie jej rozwoju.

Na ogół w pracach badawczych nie kwestionuje się już postępowego, a nawet demokratycznego, charakteru najlepszych utworów sentymentalnych i znaczenia, jakie one miały dla dalszego rozwoju literatury rosyjskiej. Często natomiast zde­

cydowanie przeciwstawia się sentymei talizm klasycyzmowi, zapominając, że oba prądy wyrosły z tej samej ideologii oświeceniowej, choć realizowały jej postulaty inną metodą twórczą i na podstawie odmiennych założeń estetycznych. Dydaktyzm, moralizatorstwo, abstrakcjonizm w traktowaniu człowieka i uczuć, szacunek dla obowiązku i rozsądku — to tylko niektóre z cech wspólnych dla obu kierunków. Przypominamy je głównie dlatego, by podkreślić, iż polemika klasycystów z senty- mentalistami w latach dziewięćdziesiątych ХУІ11 wieku dotyczyła przede wszystkim problemów nie ideowych, lecz strukturalnych. Wystąpienia obrońców poetyki nor­ matywnej nie były przy tym ani bardziej konstruktywne, ani bardziej zdecydowane i ostre od samokrytycznych wypowiedzi niektórych sentymentalistów na przeło­ mie XVÍTI i XIX stulecia. Inna rzecz, że i klasycyzm tych lat daleko odszedł od Łomonosowskiego, a w gronie jego zwolenników nie było na tyle utalentowanego

3 R. Ł u ż n y (w: Z badań nad rosyjskim czasopiśmiennictwem satyrycznym okresu Oświecenia, Warszawa —Kraków 1962) pisze: „W «Trutniu» Nowikowa już na kilka lat przed operą ko­ miczną Popowa Aniuta oraz w tygodniku «Żywopisiec» stworzone zostały pierwsze literackie niesatyryczne postacie wieśniaków” .

(5)

6 G. J a t c z a k

krytyka, który mógłby skutecznie stawić czoła Karamzinowi i zburzyć lub choćby podważyć wprowadzony przez niego system literacki.

Nie bez powodu lata 1789 - 1802 w historii rosyjskiej krytyki literackiej nazwa­ liśmy „Karamzinowskimi” . To właśnie autor Biednej Lizy na początku lat dziewięć­ dziesiątych na łamach czasopisma „Moskowskij Żumał” formułował założenia programowe nowej literatury. Uczynił to w kilku artykułach krytycznych: Co jest potrzebne pisarzowi, Co nieco o naukach, sztukach i oświeceniu, a rozwijał i potwier­

dzał w poezji (Talent, Melancholia, Naśladowanie, Poezja) oraz prozie {Biedna Liza, Listy podróżnika rosyjsiego). I tenże sam Karamzin po 1796 roku poddawał rewizji swój własny program poetycki, a stało się to nie tyle pod wpływem i naciskiem kry­ tyki, co przede wszystkim w wyniku przemyśleń, ewolucji poglądów i koncepcji artystycznej pisarza.

Programowym w tym względzie był już „Wstęp” do II części almanachu poetyc­ kiego Aonidy z 1797 roku. Karamzin zalecał w nim kolegom po piórze pisać mądrze, być świadomym swych celów i zadań, szukać tematów i natchnienia w codzienności. Krytykował przesadę w wyrażaniu uczuć, manieryczność stylu i języka. Jednak pełny obraz nowej wizji literatury dają dopiero jego utwory i wystąpienia krytyczne, powstałe w okresie redagowania czasopisma „Wiestnik Jewropy” 5.

Na wyraźne odstępstwo od wcześniejszych estetycznych i ideowych propozycji pisarza wskazuje choćby artykuł Myśli o odosobnieniu, w którym lansowanemu niegdyś ideałowi samotniczego życia na łonie przyrody, potrzebie zadumy i refleksji filozoficznej przeciwstawia krytyk koncepcję „człowieka uspołecznionego” 6. W in­ nym artykule z tego okresu Dlaczego w Rosji mało literackich talentów osądza K a­ ramzin, zarzucaną niegdyś i jemu, galomanię i nadużywanie języka francuskiego. Apeluje o stworzenie języka narodowego na podstawie mowy potocznej wykształ­ conej szlachty, ale z uwzględnieniem konieczności zreformowania jej zestawu lek­ sykalnego 7.

Autor Biednej Lizy właściwie od początku był przeciwnikiem tego, co stało się główną ułomnością jego naśladowców, czyli manieryzmu i wszelkiego rodzaju skraj­ ności tematycznych i strukturalnych8. W wystąpieniach krytycznych omawianego

5 Chodzi tu o artykuły: M ysli ob ujedinienii, Otczewo w Rossii mało awtorskich tałantow*

O lubwi к otieczestwu i narodnoj gordosti i powieści: Marfa — posadnica, Rycar' naszego wrie- mieni.

6 Człowiek od pierwszej do ostatniej minuty życia jest stworzeniem zależnym, serce jego stworzone jest, by odczuwać z innymi i radować się ich radością. Oddalając się od świata, usycha jak roślina pozbawiona życiodajnych promieni słonecznych” {Mysli ob ujedinienii, „Wiest­ nik Jewropy” 1802, nr 10.

7 Otczewo w Rossii mało awtorskich tałantow, „W bstnik Jewropy” 1802, n r 14. Czytamy tam: „Niestety, o najpiękniejszych nawet rzeczach mówi się w Rosji po francusku” .

8 Już w 1791 roku, krytykując nieudolny przekład powieści Richardsona Klar y sa (doko­ nany przez N. Osipowa) chwalił angielskiego pisarza za to, że umiał: „Napisać ciekawą powieść w 8 tom ach, nie odwołując się ani do cudowności, którą prozaicy starają się wzbudzić ciekawość czytelników, ani do ckliwych obrazów, którymi wielu z najnowszych prozaików zniewala naszą

(6)

okresu domagał się od pisarzy prawdopodobieństwa i rzeczowości opisu, unikania przejaskrawień i zużytych szablonów treściowych i stylistycznych.

Wissarion Bieliński nazwał Karamzina „pierwszym krytykiem i, w konsekwencji, twórcą krytyki w literaturze rosyjskiej” 9. Na tak zaszczytny tytuł zasłużył pisarz nie tylko ze względu na dużą liczbę publikacji.

Problem powinności recenzenta względem tekstu literackiego i odbiorcy, a także zadań i celów krytyki niejednokrotnie podnoszony był w prasie10. Dyskusję na ten temat zainicjował właśnie Karamzin w artykułach ogłaszanych na łamach „Wiestnika Jewropy” . Jego koncepcja, jak na owe czasy, okazała się oryginalna i nowatorska. Sceptycznie nastawiony do celowości podejmowania trudu recenzenta11, w swoich wystąpieniach nie ograniczał się do klasycystycznej stylistyczno-językowej metody analizy utworu, ani nie kierował się już, jak to miało miejsce w okresie wcześniejszym, wyłącznie skrajnym subiektywizmem i emocjami. Stosował — i to było nowością — za­ sadę konkretnej, rzeczowej oceny tekstu, przede wszystkim pod kątem jego walorów estetycznych, choć najważniejszym kryterium był nadal tzw. dobry „wykształcony” smak.

Niedoskonałość Karamzinowskiej metody interpretacji dzieła literackiego pole­ gała przede wszystkim na tym, iż sprowadzała się jedynie do krytyki pozytywnej: „Mamy tak niewielu pisarzy — tłumaczył — że nie warto ich straszyć” 12. Podobnego zdania był kolejny redaktor „Wiestnika Jewropy” Włodzimierz Izmaiłow, a także (początkowo) Wasyl Żukowski. Jednak zwolenników i kontynuatorów znajdzie raczej koncepcja Iwana Martynowa, wydawcy periodyków „Siewiemyj Wiestnik” (1804 - 1805) i „L'cej” (1806), postulującego obiektywną interpretację tekstu literac­ kiego13 oraz Piotra Makarowa, redagującego czasopismo „Moskowskij Mierku- rij” (1803), który wręcz za obowiązek krytyka uzna wytykanie błędów autorskich i wskazywanie utworów złych i szkodliwych14.

Od początku aktywnego uczestnictwa Karamzina w życiu literackim Rosji roz­ gorzała wokół niego ożywiona polemika. Oprócz entuzjastycznych recenzji, pochwał, słów zachwytu, zbierał on wiele uwag krytycznych, a nawet wrogich. Przede wszyst­ kim zarzucano mu fascynację Zachodem i kosmopolityzm (A. Kłuszyn, N. Szatrow,

wyobraźnię, nie opisując nic, oprócz samych zwykłych scen życia” („Moskowskij Żurnał” 1791, cz. 4, s. 118).

9 W. B ie lin s k ij, Polnoje sobranije soczinienij, t. 7, Moskwa — Leningrad 1953 - 1959, s. 343. 10 Szerzej na ten temat pisze B. M u c h a w: Studia nad życiem literackim w Rosji (lata 1801 - - 1825), Kraków 1981, s. 89 - 92.

11 W czasopiśmie „Wiestnik Jewropy” nie było w ogóle działu krytyki literackiej. Karamzin twierdził bowiem, że poważna krytyka potrzebna jest tam, gdzie jest bogata literatura, a takowej w Rosji nie ma.

12 Piśmo к izdatielu, „W iestnik Jewropy” 1802, nr 11. 13 „Siewiernyj Wiestnik” 1804, nr 1, s. 13.

14 Por. (M. Dm), O Makarowie i jego soczinienijach. W: Soczinienija i pieriewody Pietra Makarowa, t. 2, cz. 2, wyd. 2, Moskwa 1817, s. XIV - XV.

(7)

б G. J a t c z a k

M. Bagrianskij, P. Sumarokow, A. Kutuzow), a także bezideowość i brak tzw. głęb­ szej treści (A. Kłuszyn, N. Szatrow, 1. Kryłow, M. Nikolew)15.

Z wyraźnie negatywną oceną spotykał się on oraz jego naśladowcy w czaso­ pismach satyrycznych, które, właśnie na początku ostatniego dziesięciolecia XVIII wieku, przeżywały powtórny renesans. Mikołaj Strachów na przykład, wydawca po­ czytnego pisma „Satiryczeskij Wiestnik” , już w 1790 roku krytykował idealizowanie rzeczywistości i wymyślny sposób opisywania wieśniaków, upodabniający ich do miejskich woźniców i przekupniów16. Kilka miesięcy później, wyśmiewając poetykę sentymentalną, zamieścił dowcipny i satyry zny zarazem sposób na pisanie powieści. „Weź 150 ochów, 200 achów — radził — 4 pudy westchnień, 7 wiader łez, od 20 do 30 sztyletów i kilka butelek trucizny, którą mogliby opić się bohaterowie pisanej powieści. Dzieło to podziel na rozdziały, daj mu wzruszający tytuł, podpisz swoim nazwiskiem i zawieź do drukarni” 17.

W czasopismach satyrycznych formy wypowiedzi krytycznych były zróżnicowane, choć zdecydowanie preferowano „czysto” literackie: epigramaty, paiodie, satyry. Mistrzem w tej dziedzinie był Iwan Kryłow — najbardziej konsekwentny i wytrwały przeciwnik literacki karamzinistów. Tematykę antysentymentalną podejmował nie­ jednokrotnie na łamach czasopisma „Poczta Duchów”, „Zritiel”, „Sanktpietier-

burgskij Mierkurij” i — jak zauważył R. Łużny — „ulubionym środkiem jego sytyry stała się parodia różnych gatunków współczesnej dramaturgii i prozy” 18. Jego opo­ wieść Noce była właśnie parodią na Karamzinowski utwór pod tym samym tytułem 19. Polemikę z sentymentalistą, choć na marginesie głównego tematu, podjął też Kryłow w utworze Kaib, jak głosił podtytuł — „wschodniej opowieści”, a w rzeczywistości — satyrze na absolutyzm i pańszczyźnianą rzeczywistość ówczesnej Rosji. Beztroskim, zadowolonym i szczęśliwym pastuszkom Karamzina przeciwstawił brudnego, ob­ dartego, spracowanego pastucha i jego ukochaną, która, by zdobyć śiodki do życia, jedzie do miasta sprzedać drzewo i ostatnią kurę.

Na wyraźną aluzję do autora Biednej Lizy wskazuje też satyryczny obraz młodego pisarza z Kryłowskiej Pochwalnej mowy dla Jermofida, wygłoszonej na zebraniu mło­ dych pisarzy 20, lecz i na tym utworze nie kończy się lista antysentymentalnych wystą­

15 Por. M. A. A rz u m a n o w a , Russkij sientimientalizm w kritikie 90-ych godow X V III

wieka. W: Russkaja litieratura XVIII wieka. Epocha kłassicyzma, Moskwa —Leningrad 1964,

s. 198.

16 N. S tra c h ó w , Iz K... ujezda, „Satiryczeskij Wiestnik” 1790, cz. 3, s. 28. 17 „Satiryczeskij Wiestnik” 1791, cz. 7, s. 63.

18 R. Ł u ż n y , op. cit., s. 143.

19 Karamzin w czasopiśmie „Moskowskij Żurnał” publikował monologi liryczne, powstałe pod wpływem poezji Jounga, m.in. Poswiaszczenije puszczy (1791, cz. 3), Nocz (1791, cz. 5),

Dieriewnia (1791, cz. 8). Parodie na Noc zamieścił Kryłow w: „Zritiel” 1792, cz. 1, s. 231 - 232.

20 „Sanktpietierburgskij M ierkurij” 1793, cz. 2, W utworze tym znajdujemy portrety dwóch innych jeszcze pisarzy sentymentalnych — P. I. Lwowa i W. I. Lukina.

(8)

pień przyszłego bajkopisarza21. Przeciwko sprzecznym ze swoimi poglądami este­ tycznymi współczesnym zjawiskom artystycznym występował często, ale, pod­ kreślmy to raz jeszcze, nie w recenzjach, artykułach programowych czy krytycznych, lecz najchętniej w utworach literackich. Karamzin natomiast nigdy nie podjął ręka­ wicy rzuconej przez tego znakomitego przeciwnika literackiego. W liście do 1. Dmi- triewa z 18 czerwca 1792 roku pisał: „Jeśli zaś chodzi o widzów22, mój przyjacielu, to ja na tyle szanuję siebie, by nie wdawać się z nimi w jakąkolwiek polemikę” . Badaczka rosyjskiego sentymentalizmu M. A. Arzumanowa słusznie twierdzi, iż w krytyce antysentymentalnej lat dziewięćdziesiątych można wyróżnić kilka głów­ nych i najczęściej występujących motywów. Otóż — jak wynika z jej ustaleń — zwo­ lennikom karamzinowskiej teorii stylistyczno-literackiej zarzucano przede wszyst­ kim powierzchowną czułostkowość i bezprzedmiotową łzawość (N. Osipow, N. Niko- lew, I. Kryłow, W. Puszkin, D. Gorczakow, M. Karamzin), bezideowość i wtómość pomysłów (A. Bucharski, M. Karamzin, N. Brusiłow, A. Kłuszyn, N. Nikolew), nierealistyczność opisów (I. Kryłow, N. Nikolew, W. Podszywałow, P. Sumaro- kow, P. Połudienskij, N. Porusiłow), zawężanie kręgu tematycznego i problemowe­ go (I. Dołgorukow, M. Zapolski, P. Szalików), manieryzm stylu i języka (W. Podszy­ wałow, I. Kryłow, M. Karamzin, M. M ajkow)23.

W powyższym wyliczeniu godne uwagi jest zestawienie nazwisk krytyków. Jak widać, przeciwko poetyce sentymentalnej, a raczej jej manierycznej, przejaskrawionej odmianie wystąpili literaci o różnej orientacji artystycznej, w tym także zdeklarowani zwolennicy literatury „czułej”, jak: Karamzin, Nikolew, Kłuszyn, i to nawet ci, jak Szalików, których twórczość w całej swojej rozciągłości jest potwierdzeniem zasad­ ności postawionych wyżej zarzutów. Wniosek stąd taki, że i sentymentaliści szybko zdali sobie sprawę z niedoękonałości nowego systemu poetyckiego i mielizn literac­ kich, na jakie wiodło nieudolne praktyczne realizowanie jego zasad. Najczęściej jednak i oni nie potrafili się uwolnić cd modnego stereotypu. M. Suszkow już w 1791 roku pisał „powieść w listach” Rosyjski Werter, w której parodiował literaturę pas­ toralną i idylliczną. Niezbyt nowatorski w pomysłach tematycznych i rozwiązaniach formalnych Wasilij Puszkin w Liście do I. I. Dmitriewa wyśmiewał mało oryginalne naśladownictwa Karamzina24. Adresat powyższego listu z kolei w artykule Uczucio­ wość i dziwaczność25 krytykował bezprzedmiotową łzawość i przesadną czułostkowość współczesnej poezji, co wcale nie przeszkadzało mu takową uprawiać.

21 Zob. też komedie Krylowa Pirog i inne Mowy. Riecz goworiennaja powiestju w sobranii

duraków, Pochwalnaja riecz naukie ubiwať wriemia.

22 Aluzja do tytułu czasopisma „Zritiel” . Cytowany list pochodzi z: Piśma M . N. Karam­

zina к I. I. Dmitriewu, S. P. 1866, s. 28.

23 M. A. A rz u m a n o w a , op. cit., s. 221. 24 Ibid., s. 207.

25 Czuwstwitielnost' i priczudliwosľ, „Prijatnoje i poleznoje prieprowożdienije wriemieni” 1796, cz. 11, s. 247.

(9)

10 G. J a t c z a k

Płacz i łzy to nieodłączne atrybuty „czułego” bohatera, ale ich nadużywanie, jak już sygnalizowaliśmy, było typowym i najczęściej powtarzanym argumentem w kry­

tyce antysentymentalnej. W 1790 roku w almanachu satyrycznym „Nie priamo w głaz a w samnju brow’ ” N. Osipow zamieścił List pewnej damy w imieniu całej płci żeńskiej do twórców powieści z tego stulecia, w którym to wręcz protestuje się przeciw ukazywaniu w powieściach wiecznie zapłakanych mężczyzn, wylewających łzy na­ wet w sytuacjach, w których bardziej z natury uczuciowym i wrażliwym kobietom pła­ kać nie przystoi26. Przesadną płaczliwość obok pompatyczności i górnolotności stylu wymieniał Karamzin na czele wad młodych współczesnych pisarzy. „Nie należy ciągle mówić o łzach — pisał — dobierając do nich różne epitety, nazywając je błysz­ czącymi i brylantowymi” . „Należy opisać ich przyczynę” — namawiał do podjęcia próby psychologicznego wyjaśnienia problem u27.

W 1803 roku padnie nawet na łamach czasopisma „Wiestnik Jewropy” , żarto­ bliwa oczywiście, propozycja, by wydać 10-tomową pracę naukową na temat „His­ torii łez”, której to np. ostatnia część byłaby poświęcona „podziałowi łez na genera i species, gatunki i rodzaje, na gorzkie, słodkie, serdeczne, krwawe, pocieszycielskie i inne, chemicznie przygotowywane w laboratoriach dla autorów podróży oraz łzawe wodospady uczuciowości” 28. Lecz mimo tych i wielu innych krytycznych i ośmiesza­ jących wystąpień, łzy w utworach płynęły nadal i, rzec by można, tonęła w nich ro­

syjska literatura sentymentalna.

Rosyjska publiczność literacka poznała najpierw sentymentalną dramaturgię (np. komedie łzawe Władimira Łukina, opery komiczne Michaiła Popowa), potem poezję (np. Michaiła Chieraskowa i M chaiła Murawiowa), najpóźniej zaś sentymen­ talną prozę. Ale właśnie w prozie nowy kierunek wyraził się najpełniej i właśnie proza najwyraźniej odzwierciedliła wszelkie jego tendencje ideowe i estetyczne, a także naj­ lepiej realizowała specyficzne, w tym również rodzime koncepcje teoretyczne.

W omawianym okresie problem prozy, a szczególnie opowieści — gatunku ulubio­ nego przez sentymentalistów, a nobilitowanego przez Karamzina 29, był ciągle aktu­ alny w krytyce literackiej.

Pod koniec XVIII wieku autor Biednej Lizy miał jeszcze prawo narzekać, a uczynił to w Kilku słowach o literaturze rosyjskiej (1797), na większą niż prozy popularność poezji i wskazywać na przyczynę tej sytuacji: „pod postacią rymów łatwiej przemycić

26 „N ie priamo w głaz a w samuju brow’” , SPb. 1790, s. 172 - 179.

27 N. K a r a m z in , Nachodit’ w samych obyknowiennych wieszczach politiczeskuju storonu. W: N. M. Karamzin, Soczinienija w dwuch tomach, t. 2, Leningrad 1984, s. 89.

28 „Wiestnik Jewropy” 1803, cz. 9, s. 20 - 23. Dodajemy, iż ten sam Karamzin w krótkiej entuzjastycznej notatce poświęconej Sternowi {Soczinienija..., op. cit., t. 2, s. 37) niejako z dumą przyznawał się do wylewania łez nad lekturą Tristrama Shandy.

29 Rosyjska proza sentymentalna zaczęła się, podobnie jak i europejska, od powieści i do­ piero autor Biednej Lizy wskazał na słabe strony tej formy wypowiedzi. Według niego, istniała duża dysproporcja między objętością powieści a prostym wątkiem, co prowadziło do rozwlekłości narracji i przeładowania materiału słownego. Błędów tych postanowił Karamzin uniknąć w krót­ szej, skondensowanej formie, zwanej opowieścią.

(10)

niedbalstwo”, natomiast „autorzy w prozie powinni zawierać więcej dojrzałych my­ śli” 30. Kilka lat później w artykule O handlu książkami i o miłości do czytania w Rosji (1802) nie miał już wątpliwości, że to właśnie proza opanowała rynek wydawniczy i podbiła serca czytelników. Wcześniej, we „Wstępie” do II części Aonid (1797) stawiał przed formami narracyjnymi konkretne zadania; miały przede wszystkim rozszerzać horyzonty myślowe odbiorcy i wzbudzać w ich sercach „miłość do po­ rządku, harmonii i dobroci” . Teraz w 1802 roku przekonywał, że nawet w „najgłup­ szych powieściach jest pewna logika i retoryka”, a pozytywny wpływ na umysły ludzkie mają one wszystkie „i te najbardziej przeciętne, nawet te bez talentu napi­ sane” 31.

Spór między sentymentalistami o to, czy pisać wierszem czy prozą został więc jednoznacznie rozstrzygnięty na korzyść tej drugiej.

W stosunku do prozy formułowano te same zarzuty, co i do całej literatury „czułej” , ale w miarę ilościowego rozwoju form narracyjnych, coraz częściej domagano się właśnie od nich pogłębionej analizy psychologicznej, zerwania z idealizacją rze­ czywistości i przesadną egzaltacją. Mniej jednomyślni byli sentymentaliści w sprawie ich dydaktycznej funkcji. Przeważała opinia, iż powinny mieć moralizatorski, poucza­ jący charakter, winny być „szkołą obyczajów”, a ich autorzy „nauczycielami ludz­

kości” 32.

Dużym zainteresowaniem ówczesnej krytyki cieszyła się literatura przekładowa, która wydawana często i w dużych, jak na owe czasy, nakładach, była bardziej popu­ larna wśród czytelników niż niesamodzielne przecież, naśladowcze powieści orygi­ nalne. Recenzenci skomentowali większość opublikowanych pozycji, ale rzecz cha­ rakterystyczna, ulubionym motywem w ich wypowiedziach była ocena pracy tłuma­ cza. Najczęściej narzekano na ich nieudolność, przytaczano niefortunne sformuło­ wania i zdania33. Recenzje tego typu stawały się jednocześnie pretekstem do narze­ kań na stan rodzimej oryginalnej literatury i nieumiejętność czerpania z dobrych za­ chodnioeuropejskich wzorów. Lista chwalonych zagranicznych pisarzy i poetów była długa. Wymieniano Gessnera, Miltona, Richardsona, Sterna, Rousseau, Goethego, Radcliffe, Genlis. Utwór rodzimy, zdaniem krytyków, nie musiał być oryginalny. Jego autor mógł powielać, powtarzać znane wątki i motywy, ale musiał czynić to w odpowiednio wyszukanej form ie34.

30 N. K a r a m z in , Sobranije soczinenij, t. 2, s. 92. 31 Ibid., t. 2, s. 119.

32 Por. P. P o łu d ie n s k ij, Zamieczanija o niesczastnych, „Ippokriena, iii utiechy lubosłowia

na 1799god” oraz: N. O s ta ło p o w , wstęp do powieści: Eugenia albo obecne wychowanie, SPb.

1803; (O.O.O.), Wzgląd na powiesti iii skazki, „P atrio t” 1804, t. 2, cz. 2, s. 205 - 214.

33 Zob. np. recenzję M. K aram zina z powieści Richardsona Klarysa („Moskowskij Żur- nał” 1791, cz. 4, n r 1). Bardzo trafnie, choć lapidarnie wypowiedział się na ten temat autor arty­ kułu O pieriewodach, który stwierdził wręcz: „N a dziesięć przykładów tylko dziewięć jest złych” („Patriot” 1804, t. 3, nr 1, s. 105).

34 Częste nawiązywanie lub powielanie znanego wątku było chwytem zamierzonym. Speł­ niało ono oczekiwania czytelnika, który wielokrotnie odnajdywał na kartach utworów znane

(11)

12 G. J a t c z a k

Jak widać, ówczesna krytyka stawiała dopiero pierwsze kroki i daleko jej było jeszcze do tego, by stać się siłą ukierunkowującą lub organizującą rozwój literatury, choć stwierdzić należy, że już wtedy miała ambicje kształtowania gustów i sterowa­ nia zainteresowaniami publiczności. Ciągle jeszcze była nierozerwalnie związana z li­ teraturą. Uprawiali ją głównie prozaicy, którzy koncepcje teoretyczne i polemiczne, formułowane w postaci artykułów, uzupełniali lub potwierdzali w twórczości artys­ tycznej.

I mimo to, a może właśnie dlatego, w przedstawionym wyżej „Karamzinowskim” okresie krytyki literackiej rozegrała się zasadnicza, choć jeszcze nie decydująca, ba­ talia o sentymentalizm. Wskazano wszystkie słabe strony jego poetyki, zrewidowano założenia estetyczne, sformułowano postulaty pod adresem jego zwolenników. Wszystko to było zasługą — i fakt ten należy podkreślić — nie tylko adwersarzy prą­

du, ale i samych sentymentalistów.

Nieco odmienny charakter, choć szczególnie złożony, miała krytyka literacka w trzecim z wyróżnionych wcześniej okresów. Jego granice chronologiczne wyzna­ czają dwie daty: rok 1803 i 1825. Wymieniona data końcowa może wzbudzać pewne kontrowersje. W historii literatury rosyjskiej oznacza zwycięstwo ideologii roman­ tycznej nad oświeceniową. W krytyce literackiej rok ten nie zaznaczył się wprawdzie szczególnie ważnymi i przełomowymi osiągnięciami, ale nowa sytuacja, w jakiej znalazła się literatura po upadku powstania dekabrystów, w sposób naturalny wpły­ nęła na zmianę kierunku zainteresowań ówczesnych publicystów i recenzentów. Z drugiej jednak strony, jeszcze do 1833 roku ukazywało się pismo „Damskij Żur- nał”, na którego łamach aktywny na polu literatury i krytyki wydawca Piotr Szali­ ków ciągle jeszcze bronił czułych opowieści i łzawych dramatów. Jednak naszym zda­ niem, po 1825 roku wszelkie wypowiedzi krytyczne związane z sentymentalizmem miały charakter okazjonalny, ukazywały się sporadycznie i nie wnosiły żadnych no­ wych wartości do polemiki z lat poprzednich.

Nie powinna natomiast budzić wątpliwości zaproponowana przez nas data rozpoczynająca trzeci etap w historii rosyjskiej krytyki sentymentalnej. Łączy się ona z dwoma wydarzeniami, które zadecydowały o specyficznym jej charakterze. Pierwszy z nich to zmiana zainteresowań Karamzina, drugi — kontrowersyjne wystą­ pienie Aleksandra Szyszkowa.

Po odejściu od literatury i krytyki najwybitniejszego rosyjskiego sentymentalisty, centrum obrońców jego idei i „nowego słowa” stała się Moskwa i ukazujące się tam wydawnictwa: „Moskowskij Mierkurij” (1803) P. I. Makarowa, „Patriot” (1804) W. Izmaiłowa, „Żurnał dla Miłych” (1804) M. N. Makarowa oraz pisma Szali­ kowa „Agłaja” (1808 - 1810, 1812) i „Damskij Żurnał” (1823 - 1833)35.

Za najbardziej rzutkiego i uzdolnionego następcę Karamzina w dziedzinie kry tyki,

z wcześniejszej lektury sytuacje i bohaterów. Czasem utwór wręcz tracił sens, gdy nie znało się pierwowzoru. Por. np. liczne naśladownictwa i nawiązania do Nowej Heloizy Rousseau, Cierpień

młodego Wertera Goethego czy Biednej Lizy Karamzina.

(12)

a także obrońcę jego systemu, uważa się Piotra Makarowa, który na łamach swego pisma „Moskowskij Mierkurij” lansował twórczość młodych sentymentalistów i ko­ mentował ważniejsze wydarzenia rodzimej i obcej literatury36.

Najwierniejszym natomiast kontynuatorem tradycji Karamzinowskiej był wymie­ niany wcześniej Szalików — pisarz, krytyk, wydawca, który bronił pozycji sentymen­ talnych nawet wtedy, gdy literatura ta była już całkowicie skompromitowana i nale­ żała do historii. Niezbyt utalentowany, ale pracowity, najczęściej wyśmiewany i pa­ rodiowany, był synonimem epigońskiego sentymentalizmu i uosobieniem wszystkich wad, jakie temu prądowi słusznie czy niesłusznie przypisywano. Szalików, nie zrażony negatywną oceną współczesnych, nie zaniechał twórczości i aktywnego udziału w ży­ ciu literackim Rosji, z żalem i przerażeniem rejestrował natomiast i dzielił się z czy­ telnikami obawą o losy hołubionego piśmiennictwa: „Był okres — pisał — kiedy każdy marzył o sławie sentymentalisty, nadszedł kolejny i każdy stara się czy trzeba, czy nie trzeba wypowiedzieć i napisać epigramat na sentymentalność” 37.

Odejście od literatury i krytyki Karamzina pozbawiło więc rosyjskich sentymen­ talistów duchowego przywódcy, a luki tej nie potrafił zapełnić ani znakomity P. Makarów, ani tym bardziej mierny P. Szalików.

Drugim, jak zaznaczyliśmy, znaczącym dla rosyjskiej krytyki sentymentalnej faktem było opublikowanie przez Szyszkowa w 1803 roku traktatu Rozważania o starym i nowym stylu języka rosyjskiego.

Wymierzony przeciw Karamzinowskiej metodzie „pięknego słowa” rozpoczął on wiele lat trwającą polemikę na temat rosyjskiego języka literackiego i raz jeszcze skłó­ cił zwolenników sentymentalnego i klasycystycznego sposobu wypowiedzi poetyc­ kiej. Wywołana przez Szyszkowa dyskusja skierowała krytykę na nieco odmienne tory, uporządkowała ją, nadała jej „systemowy” charakter. Problem języka i stylu literackiego stał się od tej pory głównym motywem w teoretycznych i polemicznych wystąpieniach obrońców i przeciwników kierunku.

Przeciw koncepcji Szyszkowa występowali przede wszystkim zwolennicy Karam­ zinowskiej metody artystycznej, tzw. karamziniści, a także wydawcy i autorzy czaso­ pism oraz pisarze i uczeni nie zaangażowani bezpośrednio w walkę tych literackich antagonistów. Do najlepszych wystąpień w obronie systemu sentymentalistów, a po­ lemicznych w stosunku do zwolenników „starego” stylu należał obszerny, rzeczowy artykuł Makarowa. W odróżnieniu od poprzedników wydawca pisma „Moskowskij Mierkurij” nie ograniczył się do rozważań lingwistycznych, lecz podkreślał historycz­ ny aspekt rozwoju języka38.

36 Pisał m.in. o powieściach Genlis, Radcliffe (nr 1, 3,) W oltera (nr 2), o poezji 1 . 1. Dmit- riewa (nr 10), podejmował polemikę z Szyszkowem (nr 12).

37 „A głaja” 1808, s. 37.

38 P. M a k a ró w , Kritika na knigu pod zaglawijem Rassużdienija o starom i nowom stile

rossijskogo jazyka, „Moskowskij M ierkurij” 1803, cz. 4, n r 12, s. 155 - 198. „Przed laty — twier­

dził — rewolucyjna była teoria Łomonosowa, teraz już nie wystarcza. Karamzin stworzył nową epokę w historii języka rosyjskiego, ale nadejdzie czas, kiedy i obecny język będzie przestarzały” .

(13)

14 G. J a t c z a k

Kilkuletnie spory między tradycjonalistami — obrońcami „starego” stylu a no­ watorami — propagatorami „nowego” przekształciły się w drugim dziesięcioleciu ХГХ wieku w polemikę zwolenników przeciwstawnych koncepcji artystycznych w ra­ mach zorganizowanych ugrupowań: Biesiady i Arzamasu. Abstrahując od pozali- terackiej charakterystyki obu towarzystw zaznaczyć należy, że literackie boje toczyli przede wszystkim w formie konkretnych utworów poetyckich i dramatycznych, a więc kontynuowali tradycje krytyczno-polemiczne, znane z poprzednich dziesięcioleci.

Niełatwo jest wymienić obrońców i przeciwników twórczości sentymentalnej,

jako że często granice między nimi zacierały się. W krytyce tego okresu, podobnie jak w literaturze, roi się od paradoksów. Autorzy łzawych opowieści podważają zasady sen­ tymentalizmu, spod piór jej obrońców wychodzą utwory w formie i treści klasy- cystyczne. Przykładem tego typu dualistycznej postawy artystycznej jest choćby N. Brusiłow, kontynuator Karamzina w poezji i prozie, który na łamach wydawanego przez siebie pisma „Żurnał Rossijskoj Słowiesnosti” zamieszcza obok idyllicznych utworów — lirykę obywatelską, a także wiele tekstów satyrycznych, ośmieszających poetykę sentymentalną. Konstanty Batiuszkow natomiast, jeden z najaktywniejszych członków Arzamasu, w szkicu Spacer po Moskwie (1811) wyśmiewał styl kolegów, którzy „spędzają całe noce na cmentarzu i straszą biednych ludzi upiorami, duchami, sądem ostatecznym, a nade wszystko własnym stylem” 39. Niekonsekwentni w swej postawie artystycznej byli również: wydawca czasopisma „Siewiemaj Wiestnik” — Iwan Martynow, zwolennik twórczości sentymentalnej, ale jednocześnie literatury obywatelskiej, zaangażowanej, a także krytyk i teoretyk Michaił Mierzlakow i inni.

Na początku trzeciego dziesięciolecia XIX wieku sentymentalizm nadal był przed­ miotem ironicznych i pobłażliwych uwag. Wprawdzie szczyt popularności i poczyt-

ności miało to piśmiennictwo już dawno za sobą, ale ciągle było wdzięcznym i łat­ wym obiektem kpin i żartów. Ówczesna krytyka literacka dyskredytowała z jednako­ wą bezwzględnością zarówno twórczość sentymentalną, jak i klasycystyczną, pro­ ponując nowy, zgodny z duchem czasu kształt i model wypowiedzi artystycznej.

Jak wiadomo, romantycy nie odrzucili wszystkich zasad wypracowanych przez zwolenników „nowego słowa” . Podjęli odkryty przez poprzedników temat wewnętrz­ nego świata człowieka i otaczającej go przyrody, przeciwstawianej cywilizacji. W centrum uwagi jednych i drugich znalazł się człowiek, głęboko odczuwający i pize- żywający swoje problemy. Toteż nie powinien dziwić fakt, że w artykułach krytycz­ nych propagatorów poetyki romantycznej Karamzin doczekał się pozytywnej oceny. Z uznaniem pisał o nim Aleksander Biestużew-Marliński40 i Orest Somow41. Pewne wartości pozytywne w dorobku literackim i publicystycznym autora Biednej Lizy dostrzegli dekabrysta Konrad Rylejew i Aleksander Gribojedow. Jednak rze­

39 K. B a tiu s z k o w , Soczinienija,г Moskwa 1934, s. 298.

40 Wzgląd na star uju i nowuju słowie snost' w Rossii, „Polam aja Zwiezda” na 1824, SPb. 1823 oraz: Wzgląd na russkuju slowiesnosľ w tieczenije 1824 goda i naczale 1825, „Polarnaja Zwiezda” na 1825 god, SPb. 1825.

(14)

czowe, oryginalne spojrzenie na twórczość sentymentalną i próbę obiektywnej oceny osiągnięć jej twórców znalazł czytelnik rosyjski znacznie później, bo dopiero w arty­ kułach i recenzjach Wissariona Bielińskiego, czyli w latach czterdziestych XIX wieku. Reasumując przedstawione uwagi o rosyjskiej krytyce sentymentalnej należałoby podkreślić kilka jej najistotniejszych aspektów:

1. Na przestrzeni swojej ponad pół wieku trwającej historii przeszła znaczną ewo­ lucję w zakresie podejmowanych form, metod i problematyki wypowiedzi.

2. Pełniła różnorodne funkcje: oceniała i komentowała, informowała i populary­ zowała określone tendencje, a także kształtowała i formułowała teoretyczne zało­ żenia programowe.

3. Była nierozerwalnie związana z literaturą zarówno ze względu na jej twórców, jak i na najbardziej rozpowszechnione formy wypowiedzi.

4. Najważniejszym w jej dziejach był okres „Karamzinowski”, w którym sfor­ mułowane zostały wszystkie zasadnicze argumenty w obronie i przeciw twórczości sentymentalnej.

5. Dyskredytacja poetyki sentymentalnej dokonała się zarówno w efekcie dzia­ łalności krytycznej jej przeciwników literackich, ale również w wyniku samokry- tycznych wystąpień i ewolucji poglądów entuzjastów i zwolenników omówionego sposobu wypowiedzi artystycznej.

ГРАЖИНА ЯТЧАК О РУССКОЙ СЕНТИМЕНТАЛЬНОЙ КРИТИКЕ Р е зю м е Принимая во внимание количество, качество И значение критических литературных выступлений, а также доминирующую в них тематику, можно выделить в истории русской сентиментальной критики три периода: 1760- 1790, 1791 - 1802, 1803 - 1825. В первом периоде литературная критика исходила из нормативных принципов эстетики классицизма и до 1791 года не выработала и не определила теоретических основ нового направления. Одновременно она не оставила значительных (с литературной и критической точек зрения) полемических статей. Во втором „карамзинском” периоде критика теоретически определила эстетику направления и в то же время указала на его кризис. На особый характер третьего периода повлияли два факта: отход от литературы и критики Карамзина и выступ­ ление А. Шишкова. Русская сентиментальная критика была неразрывно связана с литературой, занимались ею писатели, которые критические и полемические концепции высказывали в статьях и ли­ тературных произведениях.

(15)

16 G. J a t c z a k

ON THE RUSSIAN SENTIMENTAL CRITICISM

by

GRAŻYNA JATCZAK

S u m m a ry

When considering the number, frequency and significance of critical utterances as well as the motives which dominate in them and the importance of problems taken up in them one can distinguish in the history of the Russian sentimentalist criticism three periods: 1760- 1790, 1791 - 1802 and 1803 - 1825.

In the first of the distinguished periods the literary criticism was first of all based on the normative principles of the aesthetics of classicism and consisted in searching in the text of de­ viations from the rules proposed by Lomonosov. Despite the tairly large as far as quantity is concerned literary output, until 1791 criticism (most often identified with satire) did not work out and did not determine the theoretical foundations of a new current nor did it leave any po­ lemic pronouncements, significant from the point of view of literature and criticism.

In the second period — called “the Karamzinowski” — arguments for and against the sen­ tim ental literature were made more precise, weak point of its poetics were indicated, aesthetic assumptions revised, postulates towards its adherents were formulated. And this was done not only by the asversaries of this current, but the sentimentalists themselves.

The specific character of literary criticism in the third period was determined by two facts: the departure from the literature and criticism of Karamzin and A. Shishkov’s controversial pronouncement. In the criticism of this period the border between the defenders and the oppo­ nents of sentimental literature often became obliterated.

The Russian sentimentalist criticism went through a considerable evolution in the field o f used forms, methods and problems of wtterances. It was inseparably connected with literature both because of its creators and the most widespread forms of utterance.

Cytaty

Powiązane dokumenty

[Ksiądz Profesor

More specifically, an integrated LED lamp, which includes an LED light source with statistical distribution of luminous flux, and a driver with two critical components, is considered.

Stałym priorytetem dzia- łalności stowarzyszenia jest powstanie Europejskiego Centrum Kultury i Eduka- cji Romów „Romano Kcher” w Radomiu, pierwszej instytucji

Przebadanie ich wykazało, że zostały one zniszczone całkowicie przez orkę tak, że w trakcie w ykopalisk możliwe było zarejestrow anie jedynie ich spągu w postaci przepalonej

Na powierzchni stanow iska znaleziono kilka poi wytworów krzem iennych datowanych ogólnie na epokę kam ienia oraz m ateriał ceram iczny z wczesnego i późnego średniowiecza,

Godzi się nadmienić o życzliwym stosunku do sprawy budo­ wy ówczesnego naczelnika miasta w Starogardzie Gdańskim, a obecnie wi­ cewojewody gdańskiego S..

W uznaniu działalności społecznej został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.. Ponadto otrzymał odzna­ kę honorową Zasłużony

■ Teksty wystąpień na uroczystościach z okazji 75-lecia odrodzonej Adwokatury Polskiej, które odbyły się 10 grudnia 1993 r... Zaw sze byliśm y tym i, któ rzy