• Nie Znaleziono Wyników

cena 4,00 z³ w tym 8%VAT NR 293 LUTY 2017

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "cena 4,00 z³ w tym 8%VAT NR 293 LUTY 2017"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

MIESIĘCZNIK WIADOMOŚCI SZCZAWNICKICH UKAZUJE SIĘ OD WRZEŚNIA 1991r.

NR 293

LUTY 2017

ISSN 1506-4328

cena 4,00 z³

w tym 8%VAT

W numerze:

- Spotkania opłatkowe

- Hanna Banaszak w Szczawnicy - Góry pełne tajemnic

- Ten wywiad będzie przyjemny

– rozmowa z burmistrzem Szczawnicy Grzegorzem Niezgodą

- U kogo w domu miodek stoi?

- 150.lecie Kanady

- Kim był Bogusz Styczyński?

- Jubileusz 25.lecia twórczości Andrzeja Dziedziny Wiwra

- Informacje bieżące - powiatowe, szkolne, parafialne,

Związku Podhalan, TPSP, Kronika Towarzyska, kultura, poezja

(2)

Opłatek Stowarzyszenia Młodzi Inaczej 60+

odbył się w dniu 16 lutego i został zorganizowany w Piwnicy Zbój- nickiej na Placu Dietla w Szczawnicy. Jak mówi Barbara Szela, prezes Stowarzyszenia: - Grupa istnieje od kilku lat, ale było to nasze pierwsze wspólne spotkanie opłatkowe. Do biesiadowania zaprosiliśmy też panią prezes Związku Podhalan o/Pieniński - Elżbietę Wiercioch oraz panie Teresę Kozłowską i Magdalenę Czaję z Rejonowego Oddziału Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Szczawnicy.

Początek imprezy swoją obecnością zaszczyciła Helena Mańkowska. Łącznie około

30 osób bawiło się w Zbójnickiej przy dźwiękach muzyki

góralskiej

(przygrywała kapela Zbójnicka), śpiewano razem i tańczono, głównie tańce szczawnickie, które znali członkowie 60+. Nie zabrakło też do- brego poczęstunku i mocniejszych trunków na rozgrzewkę. Turyści - odwiedzający tego wieczoru Zbójnicką - byli zachwyceni atmosferą

panującą w lokalu. Agnieszka Stopka

Doroczne spotkanie opłatkowe

członków Oddziału Rejonowego Polskiego Związku Emerytów, Ren- cistów i Inwalidów miało miejsce w restauracji Halka w Szczawnicy i odbyło się we wtorek 24 stycznia. Przybyło na nie nieco ponad trzydzie- ści osób, by wspólnie podsumować miniony rok, porozmawiać, pobie- siadować i potańczyć przy muzyce DJa. Przeboje lat 60 i 70-tych oraz muzyka biesiadna sprawiły, że tańce i zabawy trwały w tym roku dłużej niż zwykle.

Rejonowy Oddział Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i In- walidów w Szczawnicy swoją działalnością obejmuje tereny Ochotni- cy, Krościenka nad Dunajcem, Szczawnicy, Tylmanowej i Sromowiec.

Zrzesza 134 członków. Organizuje: pomoc dla osób starszych i samot- nych (zapomogi, paczki świąteczne) oraz spotkania na Dzień Kobiet, zabawy Andrzejkowe, opłatki. ZERiN stawia też na integrację z innymi grupami w tym Stowarzyszeniem 60+ i Związkiem Podhalan.

Agnieszka Stopka fot. Alina Lelito

fot. Barbara Szela

(3)

Andrzej Dziedzina Wiwer - RADUJMY SIE -

Kolondujmy Dziecióntecku śpiywajónc kolondy Niekze nutka sie roznosi po Dziedzinie wsondy Niekze weseli cały swiat

wsytkie jego ludy By łosłodziś i umilić

kozde zycia trudy Coby nifto sie nie smucił

a niek sie raduje Duzy mały stary mody

razo kolonduje Wesołoś niek sie rozchodzi

niek leci do swiata By cłowiek w cłowieku widzioł

zawdy swego brata W toton cas tote kolondy

kiedy Bóg sie rodzi Trzeba sie raduwać ze to zbawionie nadchodzi Nie załujmy przy kolondzie

swojego wej gosu A radujmy sie wokoło na poprawo losu

Poezja spod kapelusza

Opłatek z Jasełkami

Do sali widowiskowej Kina „Pieniny” 26 stycznia br. na spotkanie opłatkowe, przygotowa- ne przez Miejski Ośrodek Kultury, przybyli przedstawiciele lokalnych środowisk twórczych.

Wieczór rozpoczął się od pokazu Jasełek, w wykonaniu Teatru Amatorskiego działającego przy szczawnickim MOK, a złożonym z członków Związku Podhalan i Zespołu Pieśni i Tańca

„Pieniny” z Krościenka nD. Sztuka oparta o teksty Lucjana Rydla, a dostosowana do góral- skich realiów przez reżysera Marka Ciesielkę i członków zespołu teatralnego, została bardzo serdecznie przyjęta przez widzów i gorąco oklaskiwana.

W trzyaktowym przedstawieniu znalazły się klasyczne ujęcia jasełkowe: budzenie śpiących pasterzy przez chóry anielskie, decyzja króla Heroda o rzezi niewiniątek i spotkanie Heroda w pałacu z Trzema Królami czy wreszcie oddanie hołdu Nowonarodzonemu Dzieciątku w żłóbku. Były także typowe postaci z szopki: demoniczny, kuszący pastuszków i Heroda diabeł, łagodny, dobry anioł, śmierć, która w swym tańcu z kosą kończy życie okrutnego Heroda, śpiewający aj- waj - waj Żyd, pasterze, Mędrcy ze Wschodu, Święta Rodzina. Nie zabrakło i ko- lędników z gwiazdą, w których wcielili się członkowie muzyki Biołopotocanie, a spośród nich góralskie, tradycyjne życzenia kolędnicze złożył widzom Artur Majerczak. Całe przedstawie- nie zostało barwnie przeplecione śpiewem kolęd i pastorałek, do których włączyli się widzo- wie. Wśród nich znaleźli się oprócz twórców, artystów i ludzi kultury, przedstawiciele władz samorządowych: burmistrz Grzegorz Niezgoda, szczawniccy radni, sołtyski wsi Szlachtowa i Jaworki: Jolanta Salamon i Bożena Solecka, księża proboszczowie szczawnickiej i szlachtow- skiej parafii: ks. Tomasz Kudroń i ks. Tadeusz Wojciechowski.

Po przedstawieniu dyrektor MOK Piotr Gąsienica zaprosił wszystkich do restauracji „Hal- ka”, gdzie złożył zebranym życzenia noworoczne, uczestnicy biorąc się za ręce przekazali sobie wyrazy życzliwości, sympatii i pokoju, a po krótkiej modlitwie zasiedli do posiłku. Ten wieczór wypełniony był radością, rozmowami i śpiewem kolęd.

Alina Lelito

26 stycznia br. w Zespo- le Szkoły Podstawowej i Gimnazjum nr 2 w Białym Dunajcu odbył się XLI Wo- jewódzki Przegląd Młodych Recytatorów i Gawędziarzy im. Andrzeja Skupnia Florka.

W tym roku w Przeglądzie wystąpiło 137 uczestników z 13 miast i gmin. Przewodni- czący jury, prof. Józef Kąś podkreślił wysoki i wyrów- nany poziom prezentacji uczestników.

Nasze miasto ma ogromny powód do radości, gdyż sze- ścioro mieszkańców naszej

gminy przywiozło z Białego Dunajca nagrody lub wyróż- nienia, a są to:

Izabela Wiercioch ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szczawnicy, która zajęła III m. w recytacji uczniów klas 0-III;

Jakub Gondek z SP nr 1 – III m. recytacja kl. IV – VI

Aleksandra Owsianka z SP 1 – wyróżnienie recytacja kl. IV – VI

Aleksandra Zachwieja z Gimnazjum Publicznego – wyróżnienie, recytacja

Dagmara Dulak z Gimna-

zjum Publicznego – wyróż- nienie, gawęda

Weronika Marciszewska z LO w Krościenku n.D.

(mieszkanka Szczawnicy) – II m. recytacja

Specjalną dodatkową na- grodę jury otrzymała poza konkursem także recytatorka kl. 0 – III Martynka Ciesiel- ka.

Wszystkim nagrodzonym i wyróżnionym oraz nauczy- cielom i rodzicom pomagają- cym uczniom w przygotowa- niach do konkursu serdecznie gratulujemy!

Red.

Sukces młodych szczawniczan w Białym Dunajcu

(4)

Hanna Banaszak z kolędami w Szczawnicy

7 stycznia br. Burmistrz Miasta i Gminy w Szczawnicy wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury zaprosili do Kościoła Parafial- nego p.w. św. Wojciecha BM na tegoroczny Koncert kolęd i pa- storałek. Przybyli, mimo siarczystego mrozu szczawniczanie i goście, mieli przyjemność posłuchania znanych i lubianych pol- skich kolęd we wzruszającym wykonaniu znakomitej i pełnej klasy piosenkarki i wokalistki jazzowej, a także poetki - Hanny Banaszak. Artystce towarzyszyli świetni muzycy: Andrzej Ma- zurek, grający na instrumentach perkusyjnych, Zbigniew Wrom- bel – kompozytor i aranżer grający na kontrabasie oraz Jacek Szwaj – pianista i wokalista, który partnerował jej śpiewem w kilku utworach.

Wszystkich powitał i przedstawił bohaterkę wieczoru dyrek- tor MOK Piotr Gąsienica. A potem popłynęły przepiękne kolę- dy, jak Lulajże Jezuniu, odśpiewana wspólnie z publicznością,

Mędrcy świata, Monarchowie…

W tym roku już po raz piąty ruszył 6 stycznia z Parku Dolnego w Szczawnicy orszak Trzech Króli. Obok altany muzycznej ze- brało się całkiem zgrabne grono królów, królowych, księżniczek i książąt oraz... jeden ksiądz. Zebrani rozgrzewali się tańcami z przytupami i obrotami, gdyż tym razem Świętu Objawienia Pań- skiego towarzyszył spory mróz i zimny wiatr. Nie przeszkodziło to ks. Grzegorzowi Gilowi i jego dziecięcej scholi w intonacji ko- lęd i pastorałek, do których chętnie dołączali się pozostali uczest- nicy pochodu. Ze śpiewem na ustach orszak przybył do kościo- ła parafialnego p.w. św. Wojciecha, by wziąć udział we Mszy św. dla dzieci o godz. 12. Wkrótce dotarli także spóźnieni Trzej Królowie, ale mieli bardzo długą drogę z zamorskich krain...

Oczekiwanie na liturgię uprzyjemniało wiernym wysłuchanie koncertu kolęd w wykonaniu parafialnej scholi, a także wystą- pienie p. Stefana Majerczaka z Akcji Katolickiej z piękną gawę- dą Stanisława Nędzy Kubińca, opowiadającą o tym, jak to Pan Jezus narodził się w górskiej stajence, wśród górali. Wrażeniu, że tak mogło być, sprzyjało także przybycie Muzyki Jaworcanie z Jaworek, która zaśpiewała kilka uroczych góralskich pastorałek.

Do święta Trzech Króli nawiązywało też kazanie proboszcza pa- rafii ks. dr Tomasza Kudronia, w którym - zyskując świetny kon- takt z najmłodszymi parafianami - podkreślił ogromną mądrość i odwagę przybyłych monarchów oraz ich rozsądek w dokony-

waniu właściwych wyborów życiowych dróg, prowadzących do Boga, a nie na zatracenie.

Takie aktywne włączenia się mieszkańców Szczawnicy w święta Bożego Narodzenia i cały bożonarodzeniowego okres, jak udział w orszaku Trzech Króli, pozwala na pełne, radosne przeżywanie wiary.

Organizatorami Orszaku Trzech Króli byli: Akcja Katolicka, Parafia p.w. św. Wojciecha B.M. w Szczawnicy, Miejski Ośro- dek Kultury i Teatr Amatorski.

Alina Lelito Pójdźmy wszyscy do stajenki, Mizerna cicha, Gdy śliczna Panna czy Cicha noc. Nie zabrakło i szczególnie ulubionej przez gó- rali pastorałki Oj Maluśki, Maluśki. Artystka wprowadziła do programu koncertu także utwory autorstwa Jana Pawła II, Woj- ciecha Młynarskiego, Mateusza Matuszewskiego czy własnego, pokazując jak tematyka bożonarodzeniowa może być inspirująca dla współczesnych. Pełnię swego kunsztu wokalnego i możliwo- ści głosowych zaprezentowała w uroczej wokalizie do melodii Astora Piazzolli Oblivion, która niesamowicie zabrzmiała we wnętrzach kościoła św. Wojciecha. Spotkanie ze szczawnicką publicznością Hanna Banaszak zakończyła słynną Modlitwą Bu- łata Okudżawy, życząc słuchaczom wszelkiego dobra w Nowym Roku.

Za wspaniałe przeżycia i poruszający serce koncert podzię- kował artystce bukietem kwiatów, w imieniu wszystkich zebra- nych, burmistrz Szczawnicy Grzegorz Niezgoda.

Alina Lelito

Muzyka Białopotocanie zagrała w szczawnickim Dworku Gościnnym

W czwartek 19 stycznia na scenie Jazz Baru w Szczawnicy wystąpiła muzyka Białopotocanie. Artyści zaprezentowali znany i mniej znany repertuar obejmującym muzykę góralską, głów- nie pienińską i podhalańską oraz szeroko pojętego Łuku Karpat.

Jako, że w Pieninach nadal czuje się klimat Świąt Bożego Naro- dzenia, nie zabrakło też kolęd i pastorałek.

Muzyka Biołopotocanie powstała w 2000r. W swoich nutach, gwarze i stroju młodzi i zdolni muzycy prezentują region górali pienińskich. Panowie pochodzą z okolic Krościenka i Czorszty- na. Zespół uczestniczył w wielu konkursach zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia, uświetnia także różne uroczystości ro- dzinne, kościelne i samorządowe.

Joanna Dziubińska

(5)

Pogrzeb

Filipa-Rusnaka

W środę 4 stycznia w wieku 75 lat w nowotarskim szpitalu zmarł Filip Ikoniak, mieszkaniec Białej Wody, chyba najbardziej znany Rusin z Ja- worek.

Na uroczystość pogrzebową, która odbyła się w sobotę 7 stycznia 2017r. w Jaworkach, przybyli jaworczanie a także po- tomkowie dawnych mieszkańców tej wsi, rodzina, sąsiedzi i liczni znajomi Filipa, również z odległych stron, w tym Wacław Szlanta i Stefan Hladyk ze Zjednoczenia Łemków, senator RP i sąsiad Filipa z Białej Wody Jan Hamerski, władze samorządowe Szczawnicy wraz z burmistrzem Grzegorzem Niezgodą na czele i inni. Mszę świętą koncelebrowali proboszcz szlachtowsko-ja- worczańskiej parafii ks. Tadeusz Wojciechowski oraz ks. Ma- ciej Knapik. Filipa Ikoniaka ze wzruszeniem żegnali: sołtyska wsi Jaworki Bożena Solecka (mową pożegnalną), poeta Andrzej Dziedzina-Wiwer, który rokrocznie wraz z Filipem prowadził Festiwal Kultur Górskich (okolicznościowym wierszem własne- go autorstwa). Słowo pożegnalne wygłosił też Stefan Hladyk, podkreślając, że pogrzeb Filipa odbywa się w pięknym dniu - w grekokatolickie Boże Narodzenie. Filipowi na pożegnanie kape- la Jaworcanie zagrała nutę „Zachodzi słonecko za górami”.

Ikoniak urodził się 25 grudnia 1941r. Jego dom rodzinny znaj- dował się niedaleko obecnego wejścia do Wąwozu Homole. W chwili pierwszego wysiedlenia Filip miał zaledwie 5 lat, jednak język, tradycja i zwyczaje wyniesione z domu rodzinnego, mimo rozproszenia Rusinów, pozostały z nim na zawsze. Po kilkulet- nim pobycie we Lwowie, w roku 1957 Filip z matką wrócili do Polski, a jeszcze później do Jaworek, gdzie Ikoniak ożenił się z Polką - Zofią z domu Zbozień. W trakcie prawie całego swojego dorosłego życia pracował w Szczawnicy w Domu Rzemieślnik.

Na emeryturze zajął się własną działalnością gospodarczą i pro- wadził w Białej Wodzie parking.

Przez całe życie pielęgnował pamięć o dawnej Rusi Szlach- towskiej, gromadził zdjęcia, dokumenty i pamiątki z nią związa- ne. W społeczności jaworczańskiej był barwną postacią. Będzie go brakowało.

Agnieszka Stopka

150 lat Kanady

W tym roku, Kanada, państwo w którym wraz z moim mężem Januszem zamieszkuje- my, obchodzi 150 rocznicę swego powstania.

Wydawać się może, że to niewiele, porównujac z Polską, naszą pierwszą Ojczyzną, ale w rzeczywistości histo- ria tego kraju jest długa, gdyż już od tysięcy lat zamieszkiwała tu ludność tubylcza, szczególnie Indianie i Inuici. Jednakże to dopiero 150 lat temu doszło do oficjalnego utworzenia państwa jakie dziś znamy. Kanada to wielki kraj rozciągający się od Oce- anu Atlantyckiego na wschodzie, do Oceanu Spokojnego na za- chodzie i Oceanu Arktycznego na północy. Na południu i pół- nocnym zachodzie graniczy ze Stanami Zjednoczonymi. Jest drugim po Rosji państwem świata pod względem powierzchni.

Odkąd w końcu XV wieku na obszerne tereny Ameryki Pół- nocnej zaczęły przybywać ekspedycje europejskie, zwłaszcza francuskie i brytyjskie, atlantyckie wybrzeża Kanady zostały stopniowo caraz bardziej zasiedlone. Później osadnicy ruszyli bardziej na zachód, aż dotarli do wybrzeży Oceanu Spokojnego.

Poprzez wieki toczyły się liczne wojny, między tubylcami, Fran- cuzami oraz brytyjskimi wojskami, w rezultacie których utwo- rzyły się tu pierwsze kolonie europejskie. W 1791 roku, Kana- da została podzielona na Górną Kanadę angielskojęzyczną i na Dolną Kanadę francuskojęzyczną. Sama nazwa Kanada została ogólnie przyjęta od słowa kanata, które w tubylczych językach oznaczało wieś lub osadę. W 1841 roku kolonie połaczyły się tworząc Brytyjską Prowincję Kanady, aż wreszcie w 1867 roku, cztery kolonie wchodzące w skład tzw. Brytyjskiej Ameryki Północnej; Ontario, Quebec, Nowy Brunszwik i Nowa Szkocja, dnia 1 lipca powołały do życia nowe państwo: Dominium Ka- nady. I to od tego czasu mija właśnie 150 lat. Kanada utworzyła swój własny parlament, ale pozostała dominią brytyjska. Dnia 11 grudnia 1931 roku, kiedy to Kanada uzyskała polityczną au- tonomię od Wielkiej Brytanii, oficjalnie przyjęto nazwę państwa jako Kanada. Dzień 1 lipca obchodzony jako święto państwowe Dzień Dominium, w 1982 roku zmienił nazwę na Dzień Kana- dy, zostały też zerwane ostatnie więzi zależności od parlamentu brytyjskiego.

Dziś Kanada pozostaje tzw. monarchią konstytucyjną z królo- wą Elżbietą II jako głową państwa i utrzymuje demokrację parla-

mentarną, ma własnego premiera, którym w chwili obecnej jest Justin Trudeau, a korona brytyjska ma tu swego przedstawiciela - Gubernatora Generalnego, którym jest obecnie David John- ston. Kanada jest krajem dwujęzycznym i wielokulturowym, w którym na poziomie federalnym obowiązują dwa języki oficjal- ne: angielski i francuski. W skład dzisiejszej Kanady wchodzi 10 prowincji – Ontario, Quebec, Nowa Szkocja, Nowy Brunsz- wik, Manitoba, Brytyjska Kolumbia, Wyspa Księcia Edwarda, Saskatchewan, Alberta, oraz Nowa Fundlandia i Labrador, i trzy terytoria - Terytoria Północno-Zachodnie, Yukon oraz Nanavut.

Kanada otrzymała też własną flagę z liściem klonowym, która została zainguarowana 15 lutego1965 roku a od 1996 roku dzień ten jest obchodzony jako Narodowy Dzień Flagi Kanady.

W tym roku w całym kanadyjskim państwie będą odbywać się uroczyste obchody 150 lecia Kanady, o czym będę pisać później, a tymczasem 15 lutego wywieszę na naszym domu, obok naszej polskiej flagi, także i flagę kanadyjską.

Anna Kondracka - Wiercioch Anna Kondracka-Wiercioch

Agnieszka Stopka

(6)

- Jest Pan świeżo po wizytach, jakie Pan składał mieszkańcom Szczawnicy z miejskim kalendarzem na 2017 rok i Biuletynem In- formacyjnym podsumowującym działalność samorządu w latach 2015-2016. Jakie są Pańskie wrażenia po tych spotkaniach? Jak był Pan przyjmowany? O co mieszkańcy naj- częściej pytali?

Najlepszym i najskuteczniejszym kon- taktem z mieszkańcami jest kontakt oczy- wiście bezpośredni. Podjąłem taką decyzję, żeby przy okazji połowy obecnej kadencji jeszcze raz odwiedzić wszystkie rodziny w ich domach, na ich terenie. Starałem się do- trzeć wszędzie, aczkolwiek było to duże wy- zwanie, z którym uporałem się w przeciągu czterech tygodni. Na tą okoliczność został przygotowany biuletyn podsumowujący lata 2015 – 2016 oraz miejski kalendarz, który cieszy się corocznie dużą popularnością nie tylko wśród mieszkańców. Jestem wdzięcz- ny mieszkańcom za przyjęcie, a moje wi- zyty różnie wyglądały. Moich gospodarzy podzieliłbym na trzy grupy. Pierwsza grupa rodzin to gospodarstwa, w których podejmo- wane były różne tematy związane ogólnie ze Szczawnicą, drugą grupę tworzyły oso- by, które pytały lub przypominały o swoich indywidualnych problemach i sprawach do burmistrza, oraz trzecia grupa wyraźnie za- skoczona moją inicjatywą, u której wizyta sprowadzała się do krótkiej rozmowy zwią- zanej szczególnie z biuletynem i kalenda- rzem. W przypadkach, w których nie zasta- łem gospodarzy, swoją wizytę zaznaczałem zostawiając materiały w widocznym miejscu przy wejściu. Wiele pytań i poruszanych kwestii dotyczyło naszych projektów zwią- zanych z poprawą powietrza w Szczawni- cy, sytuacji związanej z Przedsiębiorstwem Uzdrowiskowym, planowanych inwestycji, ale również konkretnych spraw związanych chociażby z wypełnieniem aktualnych „de- klaracji śmieciowych”. Czyli raczej kon- centracja tematów związanych z aktualnymi wydarzeniami.

- W styczniu trafił Pan w ogień pytań zadawanych przez dziennikarzy Tygodnika Podhalańskiego, co było relacjonowane w Internecie na żywo. Które pytanie było dla Pana najmniej oczekiwane, najbardziej za- skakujące?

Oceniam inicjatywę Tygodnika Podhalań- skiego jako bardzo pożyteczną i wartościo- wą. Anonimowość związana z Internetem często pozwala na bezpodstawną krytykę, ale również na podjęcie tematów, które są istotne dla mieszkańców. Dlatego warto czasem po- chylić się nad tymi pomysłami, ale również przeanalizować te spostrzeżenia, które nie są szkalujące. Nie przygotowywałem się szcze- gólnie do tego wywiadu uznając, że po kilku latach na stanowisku burmistrza większość

zagadnień jest mi znana. Mam nadzieję, że w wielu przypadkach udało mi się przekazać mój „punkt widzenia”. Największe zasko- czenie wywołało pytanie dotyczące mojego kandydowania do Sejmu, z uwagi na kłopot z klasyfikacją tego pytania, jako wynikającego z sympatii czy też wręcz odwrotnie.

- Spotykamy się po połowie Pana trzeciej kadencji na stanowisku burmistrza Szczaw- nicy. O tym, co się w tym czasie działo, mo- żemy się dowiedzieć ze specjalnie wydanego Biuletynu Informacyjnego oraz na bieżąco z kolejnych wydań Szczawnickich Informacji Samorządowych, więc o to nie będę pytać.

Proszę jednak powiedzieć, co dla Pana było w tym okresie najprzyjemniejsze, a co… naj- mniej zadowalające?

Jest wiele powodów do satysfakcji, ale wyszczególnienie jednego konkretnego sprawia mi trudność. Zostałem burmistrzem wybranym na trzecią kolejną kadencję z satysfakcjonującym 60.procentowym po- parciem mieszkańców, a przecież druga ka- dencja bywa najtrudniejszą dla wielu samo- rządowców i jej ocena wypadła pozytywnie.

Kolejną szansę staram się wykorzystać jak najlepiej, a na oceny i satysfakcję przyjdzie jeszcze stosowana chwila.

Niewątpliwie okres ostatnich dwóch lat to trochę inna rzeczywistość. Związane jest to szczególnie z mniejszymi już możliwościami finansowymi i koniecznością spłat kredytów zaciągniętych we wcześniejszych latach za- ciągniętych jako wkład własny do istotnych projektów dla miasta. Dużym problemem dla dalszego rozwoju są często niejednoznaczne i często zmieniające się przepisy prawne, będące przyczyną zastoju związanego z na- szymi projektami narciarskimi, że wspomną kłopoty środowiskowe przy propozycjach związanych z Durbaszką, Szafranówką i Jar- mutą. Również koncepcja budowy ośrodka zdrowia w partnerstwie publiczno – prywat- nymi spotkała się z takimi przeciwnościami przede wszystkim społecznymi, że ta współ- praca została zakończona.

- Skoro jesteśmy przy problemach, sze- rokim echem odbyła się publiczna wymia- na zdań, na temat sytuacji w Uzdrowisku Szczawnica, między Panem, a właściwie Pana komentarzem zamieszczonym w gru- dniowych Szczawnickich Informacjach Samorządowych, a władzami Uzdrowiska Szczawnica, w postaci ich oświadczenia w odpowiedzi, podanego do publicznej wiado- mości na portalach internetowych i w prasie.

Jak to jest z tą współpracą między Miastem a Uzdrowiskiem? Na czym polega problem w porozumieniu się?

Współpraca z Uzdrowiskiem, a może bar- dziej ze spadkobiercami hr. Stadnickiego, ma dwie „strony medalu”. Niestety, ta druga strona, przez wiele lat nie będąca przedmio- tem debaty publicznej, w ostatnim okresie jest dominującą. Sprawy problematyczne wynikają głównie ze spraw własnościowych związanych w wieloma nieruchomościami w Szczawnicy. Jeżeli obecny właściciel czy użytkownik, jakim jest Miasto Szczawnica, dostrzega zagrożenia związane z roszczenia- mi do terenów miejskich, to burmistrz jest moim zdaniem zobowiązany do obrony tych terenów przed zwrotem albo chociażby ma prawo rzetelnego udokumentowania przez drugą stronę prawa do zwrotu. Tych zagad- nień jest kilka i nie chodzi tu tylko o sztanda- rowy przykład działek na placu pod kolejką PKL. To musi być źródłem konfliktów bez względu na osobę burmistrza. Martwi nato- miast, że również ta druga strona medalu, dotychczas znacznie wpływająca na ocenę spadkobierców, trochę wyblakła. Od jakie- goś czasu obserwujemy całkowity brak in- westycji w części uzdrowiskowej, a dotych- czasowe projekty nie wpłynęły znacząco na rozwój Przedsiębiorstwa Uzdrowiskowego, czego konsekwencją są skargi kuracjuszy na warunki w sanatoriach uzdrowiskowych, a w ostatnim okresie również brak kontraktu Uzdrowiska Szczawnica z ZUS. Często było w ostatnich latach powtarzane, że Szczaw- nica opiera się na dwóch nogach – uzdrowi- skowej i turystycznej i mam wrażenie, że ta pierwsza, za którą odpowiada właśnie PPU, zaczęła ostatnio zostawać trochę w tyle.

Jako przedstawiciele samorządu Szczawnicy mamy prawo interweniować i domagać się wszelkich wyjaśnień, również od podmiotu prywatnego, jakim jest Uzdrowisko, gdyż w wyniku takich działań jak dotychczasowe, za chwilę możemy mieć problemy ze statusem uzdrowiskowym. W Polsce w ostatnim okre- sie powstało wiele nowych inicjatyw zwią- zanych z miejscowościami uzdrowiskowymi i nasze nadzieje związane z reprywatyzacją naszego przedsiębiorstwa i oddaniem w ręce spadkobierców hr. Stadnickiego były bardzo duże. Zostały poczynione inwestycje pod szyldem spółki Thermaleo jako udziałowca Uzdrowiska i są one bardzo cenne jak cho- ciażby Dworek Gościnny, ale bez wpływu na lecznictwo uzdrowiskowe.

Ten wywiad będzie przyjemny

(Rozmowa z burmistrzem Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorzem Niezgodą)

(7)

fot. Joanna Dziubińska - Oprócz problemu, jakie ma Miasto i

Gmina Szczawnica z Uzdrowiskiem, zwłasz- cza zimą staje się widoczny jeszcze jeden bardzo ważny problem: kwestia czystości po- wietrza. Ona też ma duży wpływ na rozwój miasta jako uzdrowiska. Jakie są pomysły na poprawę jakości powietrza w Szczawni- cy. Co z doprowadzeniem gazu ziemnego do miasta?

Kwestia czystości powietrza jest proble- mem globalnym i wymagającym rozwiązań na poziomie krajowym. Zakazy i sankcje nie wpłyną na rozwiązanie tego problemu, a je- dynie zachęty finansowe na zmianę rozwią- zań technicznych i sposobu myślenia o tym zagrożeniu, którego przecież źródłem jest każdy z nas, będzie miało konkretny efekt.

Jako samorząd miasta uzdrowiskowego je- steśmy szczególnie, jak inne uzdrowiska, pod wnikliwą kontrolą różnych instytucji społecznych. Rozpoczęty już w 2008 roku projekt związany z doprowadzeniem gazu do Szczawnicy ma już wymierne i konkretne efekty. Została w ostatnich latach za kwotę blisko 4 mln zł zrealizowana dokumentacja techniczna wraz z pozwoleniem na budowę, składająca się z 26 odrębnych pozwoleń na odcinku od Słopnic do Szczawnicy. Projekt znalazł się na pierwszym miejscu listy ran- kingowej związanej z dofinansowaniem z UE, a inwestor, jakim jest Karpacki Oddział Dystrybucyjny, dysponuje wkładem wła- snym. Przeszkód finansowych i przeszkód technicznych nie ma. Są przeszkody proce- duralne wynikające z interpretacji polskiego prawa budowlanego w konfrontacji z pra- wem unijnym. Inwestor aktualnie wystąpił do Komisji Europejskiej o interpretację tego problemu i do połowy tego roku powinna być odpowiedź, która rozstrzygnie kwestię rozpoczęcia prac, poprzez pobranie dzien- ników budowy – zasadniczą w kontekście uzyskania dofinansowania unijnego. Po- nadto złożyliśmy wnioski związane z tzw.

paliwami stałymi tj. wymianą kotłów w gospodarstwach domowych oraz związane z paliwami odnawialnymi, w których ujęta została możliwość instalacji pomp ciepła i na dofinansowanie tych dwóch wniosków bar- dzo liczymy.

- Jest zima, podczas niej ferie. Jakie w tym roku miasto przygotowało atrakcje dla naszej młodzieży?

W tym roku nie mamy powodów narze- kać na brak zimy i podczas okresu ferii ma- łopolskich również powinniśmy cieszyć się zimową aurą. Oferta na ten okres dla dzieci i młodzieży została przygotowana przy ścisłej współpracy z naszymi szkołami, po wcze- śniejszym rozeznaniu zapotrzebowania na określone zajęcia. Finansowanie związane z opieką jest zabezpieczone w naszym budże- cie i zostaną przeprowadzone zajęcia tanecz- ne, sportowe na stokach Palenicy, Areny Ja- worki i basenach oraz artystyczne w samych szkołach. Dzięki przychylnemu podejściu do naszej prośby przez PKL młodzież po oka-

zaniu legitymacji szkolnej będzie mieć zniż- ki na bilety na szczawnicki stok. Na terenie Szlachtowej i Jaworek zostaną zorganizowa- ne zajęcia na stokach w Jaworkach oraz w tamtejszych remizach i ich koordynacją zaję- ły się sołtyski z obydwu miejscowości.

- W zeszłym roku obchodziliśmy w Szczawnicy tzw. Rok Szalayowski, z okazji 140. rocznicy śmierci twórcy uzdrowiska.

Jak Pan ocenia przebieg wydarzeń Roku Szalayowskiego i jego wymiar promocyjny?

Był to rok na pewno bogatszy w wydarze- nia kulturalne, ze szczególnym uwzględnie- niem węgierskiej kultury. W osobach pani konsul generalnej Węgier w Polsce Adrienne Kormandy i pana konsula Sandora Nedecz- ky’ego znaleźliśmy wspaniałych partnerów i niezbędną pomoc w uatrakcyjnieniu prze- biegu Roku Szalayowskiego. Poprzez ich starania udało się sprowadzić do Szczawnicy artystów z Węgier, w tym m.in. wspaniałego skrzypka wirtuoza Roby Lakatosa, które- go mogliśmy także podziwiać ostatnio na I Noworocznym Koncercie. Ponadto przypo- mnieliśmy wiele faktów z historii Szczaw- nicy i odświeżyliśmy pamięć historycznych miejsc, chociażby Kaplicę Szalayowską na starym cmentarzu, gdzie odbyła się Msza św.

w rocznicę śmierci J. Szalaya czy o starym dworze Szalayowskim, należącym obec- nie do p. Zygmunta Białka. Zorganizowane zostały również – kulig w rocznicę urodzin Szalaya, uroczyste imieniny patrona uzdro- wiska w Muzeum Pienińskim czy święto uli- cy Szalaya.

- Podczas święta ulicy Szalaya wspomniał Pan, że zostało odnalezione przez policję skradzione ze Szczawnicy brązowe popiersie Józefa Szalaya. Kiedy ono wróci do Szczaw- nicy i gdzie będzie stać?

Właścicielem popiersia jest Uzdrowisko Szczawnica i to ono proceduralnie powinno zwrócić się do policji o oddanie swojej wła- sności. Mam natomiast nadzieję, że wspólnie z Uzdrowiskiem zorganizujemy uroczystość związaną z ulokowaniem odzyskanego po- piersia na terenie Szczawnicy.

- Nowy rok rozpoczął się od pięknego Koncertu Noworocznego w Dworku Gościn- nym. Co dobrego jeszcze czeka miasto w tym roku?

W obecnej sytuacji politycznej trudno określić jak będzie wyglądał najbliższy rok w pracy samorządu. Kolejne zamierzenia i wyzwania, mam nadzieję wspólnie z miesz- kańcami i radnymi, będą realizowane w nowym 2017 roku. Wydarzenia kulturalne są również jednym z ważnych czynników oceny naszej pracy i mam nadzieję, że takie wydarzenia jak ostatni koncert będą naszym udziałem częściej w nowym roku. Ten kalen- darz imprez jest aktualnie tworzony, a mam nadzieję, że w większym stopniu będziemy w stanie wykorzystywać Dworek Gościnny do organizacji tam ważnych imprez. Jest to doskonały obiekt dla organizacji imprez

kulturalnych a sama lokalizacja już podno- si prestiż wydarzenia. Pod względem inwe- stycyjnym najważniejszymi działaniami jest przystąpienie do realizacji ścieżki rowero- wej Szczawnica – Jaworki oraz do realiza- cji projektu uzdrowiskowego związanego z poprawą i przebudową miejsc w centrum Szczawnicy. Ponadto kolejny rok budżetowy jest związany ze zmniejszeniem zadłużenia Szczawnicy, zaciągniętego w poprzednich latach. Na koniec 2017 będzie mniejsze pra- wie o 5 mln w stosunku do początku tej mo- jej trzeciej kadencji.

- Czy przejął się Pan jakoś szczególnie najnowszymi pomysłami prezesa partii rzą- dzącej, dotyczącymi ograniczenia kadencji władz samorządów lokalnych: wójtów, bur- mistrzów i prezydentów do dwóch kadencji i to biorąc pod uwagę wcześniejsze lata?

Do nowej rzeczywistości trzeba się do- stosować, tym bardziej, że nie mamy na nią żadnego wpływu. Mam nadzieję, że jednak do listopada 2018 roku będę burmistrzem Miasta i Gminy Szczawnica. Nawet gdybym mógł wystartować w kolejnych wyborach sa- morządowych, to nie zostanę automatycznie burmistrzem, tylko muszę wygrać kolejne wybory. Muszę brać pod uwagę zmianę pra- cy już od 2019 roku. Nie mam oporów, co do zrozumienia wprowadzenia takiego prawa o dwukadencyjności władz samorządowych szczebli lokalnych od 2018 roku, każdy z sa- morządowców do tego czasu powinien pla- nować pełnienie swojej funkcji. Natomiast prawo działające wstecz, w stosunku do mo- jej osoby, jest naruszeniem moich pewnych swobód obywatelskich, a wprowadzenie takich zasad byłoby czysto intencjonalne i świadczące o decyzjach tylko politycznych, a nie merytorycznych. Funkcjonowanie i praca w ostatnich latach na stanowisku burmistrza nie powinno być elementem wiążącym i de- cydującym o tym, kto może kandydować.

- Jakie więc będzie przyjemne zakończe- nie tego wywiadu? Może życzenia noworocz- ne dla mieszkańców?

Wszystkim mieszkańcom, ale również naszym kuracjuszom i turystom, którzy będą mieć możliwość zapoznania się z niniejszym wywiadem, życzę w 2017 roku wszelkiej pomyślności, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym. Zdrowia, szczęścia, ale także zrozumienia i wzajemnego szacun- ku niezbędnego do poprawnego funkcjo- nowania w takich małych społecznościach jak Szczawnica. Każda praca i sprawowana funkcja wymaga poświęcenia, ale funkcje samorządowe podlegają dodatkowo ocenie i zależą od współpracy z lokalną wspólnotą.

I tej współpracy w każdym elemencie sobie wzajemnie życzmy.

Dziękuję za rozmowę i poświęcony mi czas.

24 stycznia 2017 r. rozmawiała Alina Lelito

(8)

… stał się największym wydarzeniem rozpoczynającym Nowy 2017 Rok! Burmistrz Miasta i Gminy Szczawnica Grzegorz Nie- zgoda zaprosił 22 stycznia br. do Sali koncertowej Dworku Go- ścinnego na spotkanie połączone z muzyką. Całość prowadził dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Piotr Gąsienica. Rozpoczął od podkreślenia potrójnej wyjątkowości koncertu, jako pierwsze- go noworocznego koncertu zorganizowanego w Szczawnicy, w którym po raz pierwszy wystąpili wspólnie Orkiestra Reprezen- tacyjna Straży Granicznej w Nowym Sączu pod dyr. ppłk. Stani- sława Strączka i mjr. Leszka Mieczkowskiego wraz z węgierskim wirtuozem skrzypiec cygańskiego pochodzenia Roby Lakatosem, oraz odbywającego się w obecności wybitnych gości. Wśród nich znaleźli się: konsul generalna Węgier w Polsce prof. dr hab. Ad- rienne Kormandy z małżonkiem – prof. dr hab. Bronisławem No- wakiem, konsul Węgier w Krakowie dr Sandor Nedeczky, senator RP Jan Hamerski, prezes Związku Podhalan w Polsce Andrzej Skupień, wiceprezes Thermaleo Plus Helena Mańkowska oraz władze samorządowe Szczawnicy, radni, dyrektorzy szkół oraz prezesi lokalnych instytucji. Wszystkich gości, a także meloma- nów, którzy wsparli kulturę w Pieninach nabywając bilet na kon- cert, serdecznie powitał dyr. Gąsienica.

Koncert rozpoczął się od efektownego dzieła Richarda Straus- sa „Licht, du ewiglicht eines”, z fanfarami trębaczy grających na balkonach sali koncertowej Dworku Gościnnego, a potem ze sceny popłynęły wspaniałe utwory muzyki operowej i operetko- wej, filmowej, jazzowej w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyj- nej Straży Granicznej oraz solistów: Tomasza Krzysicy, tenora Warszawskiej Opery Kameralnej (w jego wykonaniu m.in. słyn- na aria „Twoim jest serce”, z muzyką F. Lehara czy O sole mio), Natalii Zabrzeskiej, sopranistki Orkiestry Reprezentacyjnej SG (m.in. „Kiedy skrzypki grają”, F. Lehara), Jadwigi Postrożnej, mezzosopran, solistki Opery Wrocławskiej (m.in. Pieśń Carmen z opery „Carmen”, G. Bizeta). Nie zabrakło wspaniałych duetów odśpiewanych przez artystów, np. Jakże mam ci wytłumaczyć z operetki „Księżniczka Czardasza” E. Kalmana w wykonaniu N.

Zabrzeskiej i T. Krzysicy, O belle nuit J. Offenbacha w wyko- naniu N. Zabrzeskiej i J. Postrożnej czy Co się dzieje, oszaleję E. Kalmana w wykonaniu J. Postrożnej i T. Krzysicy. Niezwy- kły kunszt „diabelskiego skrzypka”, „cygańskiego Paganiniego”

Roby Lakatosa, przybyłego w towarzystwie cymbalisty Jeno Lisztesa, mogli zebrani podziwiać m.in. w słynnym przeboju z musicalu „Skrzypek na dachu” – „Gdybym był bogaty” czy też fantastycznym „Czardaszu” V. Montiego. Cała pełnia klasy i możliwości wykonawczych Orkiestry Reprezentacyjnej SG za- brzmiała najlepiej w Finale z „Wilhelma Tella” G. Rossiniego,

„Olimpic Fanfare and Theme” J. Williamsa, wiązankach me- lodii „Od Bacha do Czajkowskiego” czy cudownych tematach swingowych G. Milera. Ciekawostką koncertu stała się Polka z kowadłem J. Straussa czy góralskie Hej tam wczoraj, zaśpiewane przez solistów Orkiestry: Tomasza Jarosza, Wacława Wacławia- ka i Józefa Biela.

Po przerwie, która nastąpiła po pierwszej części koncertu, widownia miała zaszczyt i przyjemność uczestniczenia w nie- zwykłym wydarzeniu kończącym zeszłoroczny Rok Szalayow- ski. Medalem za Zasługi dla Miasta Szczawnica im. Józefa Sza- laya została uhonorowana przez Radę Miejską w Szczawnicy Konsul Generalna Adrianne Kormandy. Życiorys prof.dr hab.

A. Kormandy odczytał sekretarz miasta Tomasz Ciesielka, a po- stanowienie o przyznaniu odznaczenia – przewodniczący Rady Miejskiej Kazimierz Zachwieja. Uroczystego wręczenia Meda- lu Szalayowskiego dokonał gospodarz Szczawnicy i koncertu noworocznego – burmistrz Grzegorz Niezgoda, który również złożył wszystkim zebranym najlepsze życzenia noworoczne. Ca- łości dopełnił toast za pomyślność, wzniesiony przez wszystkich artystów, gości oraz publiczność winem podarowanym przez go- ści z Węgier.

Koncert zakończył się „Marszem Radetzkyego” J. Straussa, brawurowo odegranym przez orkiestrę, podziękowaniami dla ar- tystów ze strony organizatora – burmistrza Niezgody, który ofia- rował artystom na pamiątkę góralskie korale (dla pań) i spinki (dla panów) oraz z racji okresu kolędowego wspólnym odśpie- waniem kolędy „Bóg się rodzi”.

Ogromne powodzenie koncertu, bardzo dobrze ocenionego przez publiczność z racji jego wysokiego poziomu, daje nadzieję graniczącą z pewnością, iż Koncerty Noworoczne wejdą do sta- łego kalendarza szczawnickich imprez kulturalnych.

Alina Lelito

TAKI KLIMAT

Zima trzyma

a dziecina ciągnąc sanki sopel z nosa ręką ścina.

Zima trzyma

dym z komina sadzi w niebo w gardle drapie, gdzie przyczyna Zima trzyma

nie wytrzymam, w piecu zgasło, bliższa ciału jest pierzyna Zima trzyma

starowina klepie pacierz już do wiosny nie dotrzyma Zima trzyma

pękła szyna, pociąg stanął no cóż, taki mamy klimat

Kazimierz Warzecha

(9)

Tomasz Hurkała Radny Powiatu Nowotarskiego

Wieści powiatowe

Miejsce w województwie

Miejsce

w kraju Nazwa szkoły Miejscowość Punkty

21 266 I LO im. Seweryna Goszczyńskiego Nowy Targ 44.57

38 412 II LO im. ks. prof. Józefa Tischnera Rabka-Zdrój 40.07

41 434 I LO im. E. Romera Rabka-Zdrój 39.66

49 500+ II LO w Zespole Szkół Ogólnokształcących

nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej Nowy Targ 37.32

63 500+ LO im. Stefana Żeromskiego Krościenko nad Du-

najcem 33.00

96 500+ LO w Zespole Szkół im. Bohaterów Wester-

platte Jabłonka 27.69

Wśród techników:

Miejsce w województwie

Miejsce

w kraju Nazwa szkoły Miejscowość Punkty

6 39 Technikum w Zespole Szkół Ekonomicz-

nych Nowy Targ 65.37

7 56 Technikum Informatyczne im. ks. prof.

Józefa Tischnera w Zespole Szkół Rabka-Zdrój 61.94

23 178 Technikum w Zespole Szkół Zawodowych

i Placówek

Krościenko

nad Dunajcem 52.61

32 270 Technikum w Zespole Szkół im. Bohaterów

Westerplatte Jabłonka 49.47

38 300+ Technikum w Zespole Szkół Technicznych i

Placówek im. St. Staszica Nowy Targ 48.32

57 300+ Technikum w Zespole Szkół Nr 1 im. Wł.

Orkana Nowy Targ 42.84

Przed wysłaniem na dalsze kształcenie uczniów kończących gimnazjum w Szczawnicy, warto zapo- znać się z najnowszym ogólnopolskim Rankingiem Szkół Ponadgimnazjalnych opublikowanym już po raz dziewiętnasty.

Jak co roku w czołówce nie zabrakło szkół z powiatu nowotarskiego.

Najwyższe miejsce wśród nowotarskich placówek i tytuł „Złotej Szko- ły” uzyskało Technikum w Zespole Szkół Ekonomicznych w Nowym Targu i Technikum Informatyczne im. ks. prof. Józefa Tischnera w Ze- spole Szkół w Rabce-Zdroju. Natomiast tytuł „Srebrnej Szkoły” uzyska- ły Technikum w Zespole Szkół Zawodowych i Placówek w Krościen- ku oraz Technikum w Zespole Szkół w Jabłonce. Wśród liceów tytuł

„Srebrnej Szkoły” uzyskało I Liceum Ogólnokształcące im. S. Gosz- czyńskiego w Nowym Targu, a oba rabczańskie licea: II Liceum Ogól- nokształcące im. ks. prof. Józefa Tischnera i I Liceum Ogólnokształcące im. E. Romera uzyskały tytuł „Brązowej Szkoły”.

Ranking tworzony jest osobno dla techników (300 najlepszych w Polsce) i liceów (500 najlepszych w Polsce).

Decyzją Kapituły Rankingu ustalone zostały następujące kryteria i ich wagi procentowe w Rankingu Liceów 2017: sukcesy w olimpiadach 30%, matura – przedmioty obowiązkowe 25%, matura – przedmioty do- datkowe 45%.

Natomiast w przypadku Rankingu Techników 2017 obowiązują czte- ry kryteria. Są to: sukcesy w olimpiadach 20%, matura – przedmioty obowiązkowe 20%, matura – przedmioty dodatkowe 30%, wyniki egza- minów zawodowych 30%.

Ogólnopolski ranking szkół znajduję się na stronie: www.perspek- tywy.pl

Ogólnopolski Ranking Szkół Ponadgimnazjalnych

Trwają ferie zimowe. Do szczawnickiego uzdrowiska przyjechało wielu turystów - głównie narciarzy i snowboardzistów.

Doskonale widać to na stoku narciarskim na Palenicy, gdzie od rana szusuje sporo nar- ciarzy zarówno początkujących, jak i zaawan- sowanych. Nad ich bezpieczeństwem czuwają ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR. Na parkingu obok wyciągu w soboty brakuje wol- nych miejsc. Wyciąg jest czynny codziennie w godzinach od 9:00 do 19:30.

Obok stacji strażacy ze szczawnickiego OSP zrobili lodowisko. Chętnych do jazdy na łyżwach również nie brakuje.

W tym roku jako pierwsze wypoczywały dzieci i młodzież z województw: podlaskiego, warmińsko- mazurskiego, lubelskiego, łódz- kiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskie- go. Następną turę stanowili młodzi mieszkań- cy z województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego.

Jako ostatni na zimowy odpoczynek wyja- dą uczniowie z województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopo- morskiego.

Weronika Błażusiak

Szczawnica rajem dla miłośników białego szaleństwa

(10)

Miêdzy nami, gó ra la mi...

Fot. Zbigniew Lach

S

tyczeń jest okresem spotkań opłatkowych. Członkowie naszego Oddziału wraz z pocztem sztandarowym brali udział w opłatkach:

6.01. - Nowy Targ, 8.01.- Zarządu Głównego w Bukowinie Tatrzańskiej, 14.01.- Łopuszna, 21.01. - Oświęcim, 21.01.- Tyl- manowa, 22.01.- Łącko, 29.01.- Żywiec, 29.01. - Ochotnica Dolna, który był połączony z 25-leciem Oddziału.

6.01. kolędowaliśmy w Szczawnicy Wyżnej. Składamy ser- deczne podziękowania za przyjęcie i ofiarność.

W tym dniu braliśmy również udział w Orszaku Trzech Króli.

15 stycznia odbył się opłatek naszego Oddziału, na który przy- były poczty sztandarowe z Łącka, Górali Żywieckich, Oświęcimia i Nowego Targu oraz delegacje z Łopusznej i Tylmanowej jak rów- nież wiele zaproszonych gości. Opłatek rozpoczął się Mszą Świętą o godz. 12.00, którą koncelebrowali: kapelan Zarządu Głównego ZP ks. prałat Władysław Zązel, kapelan naszego Oddziału ks. Grze- gorz Salamon, proboszcz parafii ks. Tomasz Kudroń, który wygło- sił Słowo Boże i ks. Grzegorz Gil. Na Mszy świętej przyjęliśmy nowych członków. Przysięgę złożyli: Kazimiera Ciesielka, Janusz Pałka, Jacek Salamon, Jakub Salamon, Urszula Salamon, Karolina Sienkowicz-Czudek, Marek Słowik, Elżbieta Szulc.

Na zakończenie życzenia od Zarządu Głównego złożył wicepre- zes Alojzy Lichosyt. Mszę Świętą uświetniła szczawnicka orkiestra dęta i muzyka „Białopotocanie.” Po zakończeniu Mszy Świętej z muzyką i pocztami sztandarowymi przeszliśmy do restauracji Halka na dalszą część opłatka. Po wspólnej modlitwie i błogosła- wieństwie połamaliśmy się opłatkiem, składając sobie wzajemnie życzenia. Nie zabrakło również wspólnego kolędowania i posiłku.

Zaszczycili nas także swoją obecnością Trzej Królowie. Dziękuje- my wszystkim za obecność na naszym opłatku. Składamy również podziękowania tym, którzy w jakikolwiek sposób pomogli w przy- gotowaniu i uświetnieniu naszego spotkania.

26.01 braliśmy udział w opłatku środowisk twórczych, który rozpoczął się sztuką Jasełek w Sali widowiskowej kina „Pieniny”.

Wielu członków naszego Oddziału wcieliło się w różne role w tym spektaklu.

Zapraszamy wszystkich członków na zabawę ostatkową. Będzie to, jak w roku ubiegłym, bal przebierańców. Szczegóły będą poda- ne na afiszach.

Wszystkich lutowym solenizantom życzymy nadziei w ser- cu, wiary w samego siebie, wiele uśmiechów i radości oraz dużo zdrowia i miłości.

Zarząd Pienińskiego Oddziału Związku Podhalan w Szczawnicy

Wycieczka KARKONOSZE

„Karkonoskie Specjały”

Termin od 20.04 do 23.04.2017

1 dzień (czwartek)

wyjazd ze Szczawnicy o godz.04.oo

20.04.17 Przejazd do Błędnych Skał - w parku Gór Stoło- wych, zwanych Wilczymi Dołami. Spacer po niezwykłym la- biryncie.

Przejazd do miejscowości Nachod, wizyta w zamku.

Przejazd do hotelu w okolicy Vrchlabi.

Zakwaterowanie, obiadokolacja, nocleg.

2 dzień (piątek)

Śniadanie - przejazd do miejscowości Pec

21.04.17 Wyjazd kolejką na szczyt Śnieżki(1603m. n.p.m) Czas wolny. Powrót do miejscowości Pec szlakiem turystycz- nym.

Wizyta w lokalnej karczmie - powrót do hotelu.

Obiadokolacja, nocleg.

3 dzień (sobota)

Śniadanie - przejazd do Czeskiego Raju (Skalne Miasto) 22.04.17 Spacer m in. „Złotą Ścieżką Czeskiego Raju”

Przejazd do renesansowego zamku „Hruba Skała”- spacer po dziedzińcu. Przejazd do Prachovskie Skały - jednego z najstarszych rezerwatów przyrody w Republice Czeskiej.

Spacer wśród Wież Skalnych.

Powrót do hotelu - obiadokolacja, nocleg.

4 dzień (niedziela)

Śniadanie - wykwaterowanie.

23.04.17 Przejazd do Harrachova (700m n.p.m) Huta Szkła, Browar Harrachov, kompleks skoczni narciarskich

(K-90, K-120 oraz mamucia K-185)

Przejazd do Karpacza zwiedzanie - Kościółek Wang.

Przejazd do Jeleniej Góry-perły Sudetów.

Spacer po starówce oraz rynku z okazałym Ratuszem.

Wyjazd w drogę powrotną.

Planowany przyjazd do Szczawnicy w godzinach wieczor- nych.

Cena wycieczki 590 zł

Cena zawiera: przejazd autokarem, 3 noclegi + wyżywienie ( 3 śniadania i 3 obiadokolacje), przewodnik, ubezpieczenie (NNW,KL)

Cena nie zawiera:

Bilety wstępu: Kościółek Wang - 8 zł Zamek Nachod - 100 CZK

Kolejka na Śnieżkę - 190 CZK

Zapisy u koleżanki Janiny Wójcik tel.603-567-610

Prosimy o zapisy do 15 marca wraz z wpłaceniem całej kwoty

Z A P R A SZ A M Y

(11)

Miêdzy nami, gó ra la mi...

Kronika Towarzyska

Wiadomości z Parafii Św. Wojciecha w Szczawnicy

Sakrament chrztu świętego przyjęli 8.01.2017 r.

Zofia Maria Tokarczyk c. Rafała i Elżbiety Lesiak ur. 12.12.2016r.

Kinga Anna Ciesielka c. Bartosza i Joanny Hamerskiej ur. 8.08.2016r.

Kacper Marcin Kowalczyk s. Marcina i Danuty Wiercioch ur. 12.10.2016r.

29.01.2017 r.

Daria Nadia Jasiak c. Grzegorza i Alicji Polaczyk ur. 13.09.2016r.

Kacper Salamon s. Grzegorza i Aleksan- dry Dulak ur. 2.08.2016r.

Filip Salamon s. Grzegorza i Aleksandry Dulak ur. 2.08.2016r.

Odeszli do wieczności

Stanisław Ciesielka ur. 21.07.1932r. zam.

ul. Staszowa 9 zm. 6.01.2017r.

Bolesław Malinowski ur. 16.10.1935r.

zam. ul. Kunie 5 zm. 9.01.2017r.

Jan Mastalski ur. 1.01.1938r. zam. ul. Sło- neczna 22 zm. 12.01.2017r.

Janina Ptak ur. 7.06.1954r. zam. ul. Głów- na 141 zm. 20.01.2017r.

Feliks Ciesielka ur. 2.03.1957r. zam. Sa- morody 2 zm. 20.01.2017r.

Lesław Maciej Dziedzina ur. 28.07.1951r.

zam. ul. Szlachtowska 7 zm. 30.01.2017r.

Wacław Salamon ur. 17.11.1954r. zam. ul.

Skotnicka 11 zm. 31.01.2017r.

Wiadomości z Parafii Matki Bożej Pośredniczki Łask w Szlachtowej

Odeszli do wieczności:

Zofia Dunikowska, ur. 26.01.1967, zam.

Szlachtowa ul. Sielska – 1.01.2017r.

Filip Ikoniak, ur. 25.12.1941r., zam. Ja- worki, ul. Biała Woda – 4.01.2017r.

Anna Janina Barnowska, ur. 24.06.1954r., zam. Jaworki, Biała Woda – 17.01.2017r.

Rozalia Prońska, ur. 24.07.1940, zam.

Szlachtowa, ul. Jana Pawła II – 21.01.2017r.

Orkiestra Dęta przy OSP w Szczawnicy składa serdeczne podziękowanie za stworzenie warunków dla jej istnienia i wsparcie finansowe:

Władzom Miasta i Gminy Szczawnica na ręce Pana Burmistrza Grzegorza Niezgody i Sekretarza To- masza Ciesielki, Radzie Miejskiej na ręce Pana Kazimierza Zachwiei, Pracownikom UM w pozyskiwaniu funduszów na ręce Pani Małgorzaty Kita i Pani Anny Szczepaniak,

Za wsparcie finansowe Panom:

Marianowi Dziedzinie – Wiwrowi i Kazimierzowi Salamonowi wraz z Zarządem i członkami Wspólnoty Leśno – Gruntowej, Proboszczowi naszej parafii - księdzu Tomaszowi Kudroniowi, Panu Dyrektorowi MOK- -u w Szczawnicy - Piotrowi Gąsienicy, Panu Krzysztofowi Olesiowi

Za wszelką pomoc i przekazane środki Pani Łucji Rak i Panu Walentemu Jacakowi, Za nawiązanie współpracy dyrektorom:

Szkoły Podstawowej w Szczawnicy – Panu Pawłowi Sypkowi, Gimnazjum Publicznego w Szczawnicy – Pani Annie Szczepaniak, LO w Krościenku – Panu Robertowi Dębskiemu,

Wszystkim mieszkańcom Szczawnicy, Szlachtowej i Jaworek za wsparcie, dobre słowo i życzliwe przy- jęcie.

Jednocześnie składamy wszystkim życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności w 2017 roku.

Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w Szczawnicy składa wszystkim mieszkańcom Szczawnicy ser- deczne podziękowania za życzliwe przyjęcie w swoich domach strażaków z kalendarzami na rok 2017 i okazane wsparcie finansowe.

Informujemy, że istnieje jeszcze możliwość nabycia kalendarzy - kontakt e-mailowy:

ospszczawnica@gmail.com lub pod numerem telefonu 607 282 401.

Miejsko Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Szczawnicy dziękuje wszystkim osobom, które pomogły w przekazaniu mieszkańcom Szczawnicy, Szlachtowej i Jaworek żywności na święta Bożego Narodzenia od Caritas w Krakowie w ramach Programu Operacyjnego „ pomoc żywnościowa dla najbardziej potrzebu- jących”. Szczególne podziękowania należą się panu Romanowi Hamerskiemu, właścicielowi firmy SIAMAK w Szczawnicy, który wypożyczył sprzęt i delegował pracownika do rozładunku żywności oraz pani Jolan- cie Salamon sołtys Szlachtowej i pani Bożenie Soleckiej, sołtys Jaworek. Dziękuję również pani dyrektor MZGK Józefie Kanclerskiej za pomoc w uporządkowaniu terenu. Dzięki ich zaangażowaniu i życzliwości rodziny potrzebujące wsparcia miały spokojne i dostatnie święta.

Lidia Misztal 6 stycznia br. na wspólną drogę życiową weszły dwie artystyczne du-

sze: Tatiana Tokarczuk i Krzysztof Błażusiak. Życzymy im wielu szczęśli- wych lat, przeżytych w miłości i radości oraz niesłabnącej weny twórczej, która niech zaowocuje kolejnymi wystawami pięknych akwareli i pasteli.

Przyjaciele ze szczawnickiego TPSP oraz MOK

12 stycznia 2017 roku po długiej chorobie zmarł Jan Mastalski „Gołąbek” – z wielkim bólem żegnaliśmy zasłużonego działacza, który od najmłodszych lat udzielał się społecznie w wielu dziedzinach życia naszego miasta.

Strażakiem był od najmłodszych lat, gdzie kolejno wstępował do orkiestry dętej i zespołu regionalnego. W zespole odtwarzał z wielkim powodzeniem wszystkie powierzone mu role męskie. Jego życiowa rola i pasja to

„Organista” w sztuce Wesele Góralskie – gdzie swoją grą zachwycał widzów. Jan był współzałożycielem Pogoto- wia Ratunkowego w Szczawnicy i długoletnim kierowcą karetek ratujących ludzkie życie. Starał się zawsze być tam, gdzie bliźni potrzebowali pomocy. Przez 14 lat pełnił funkcję Miejskiego Radnego, był także wojewódzkim radnym w Komisji Sportu i Turystyki w Nowym Sączu, działaczem Klubu Sportowego „Pieniny”, był utytułowa- nym biegaczem i reprezentantem Kadry Polskiego Związku Narciarstwa. Jan pożegnał wielu ludzi nad grobem, którzy odchodzili na wieczny spoczynek. Również my żegnamy go z wielkim żalem, dziękując mu za jego dobre uczynki. Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się z nami do żałobnych uroczystości. Z głębi serca pragniemy podziękować wszystkim strażakom naszej jednostki a także sąsiednich z Jaworek, Szlachtowej i Krościenka n. D.

Wszystkim delegacjom i pocztom sztandarowym. Słowa podziękowania kierujemy pod adresem orkiestry dętej z Krościenka i Szczawnicy, członkom Zespołu Regionalnego im. J. Malinowskiego, kapłanom naszej parafii: Proboszczowi ks. dr Tomaszowi Kudroniowi, ks. Józefowi Słowikowi z Czarnego Potoka oraz ks. Grzegorzowi Salamonowi za miłe słowa o naszym zmarłym. Dziękujemy także koledze Andrzejowi Dziedzinie za ostatnie pożegnanie naszego drogiego zmarłego brata i członka rodziny. Wszystkim Bóg zapłać

Rodzina

(12)

Opłatek z miłosierdziem w tle

Już zaraz na początku roku, 5 stycznia, członkowie Parafial- nego Oddziału Akcji Katolickiej w Szczawnicy, ich duszpaste- rze: opiekun POAK - ks. proboszcz Tomasz Kudroń i honorowy członek Parafialnego i Diecezjalnego Oddziału AK - ks. prałat Franciszek Bondek oraz zaproszeni goście zebrali się na pleba- nii na opłatku. Nieodłącznym elementem szczawnickich spotkań opłatkowych jest wręczanie listów gratulacyjnych tym parafia- nom, którzy dają innym przykład kierowania się na co dzień wartościami chrześcijańskimi, którzy gorliwie praktykują wiarę i angażują się w życie swojej parafii.

W tym roku dyplom odebrały dwie osoby: pani doktor Anna Węglarz i pani Helena Salamon.

O przyznaniu wyróżnienia pani Annie myślano już wcześniej.

Jednak uznano, że właśnie w Roku Miłosierdzia należy na jej posługę zwrócić baczniejszą uwagę, a na spotkaniu opłatkowym przekazać jej wyrazy wdzięczności.

Pani Anna Węglarz, choć jest rodowitą szczawniczanką, od lat mieszka i pracuje w Zakopanem. Przed piętnastoma laty, w styczniu 2002 roku, z jej inicjatywy powstało Hospicjum Chry- stusa Miłosiernego w Zakopanem. Jest to stowarzyszenie zrze- szające głównie wolontariuszy. Służą oni ludziom dobiegającym kresu życia, zwłaszcza cierpiącym na chorobę nowotworową.

Stowarzyszenie, którego pani Anna jest prezesem, udziela cho- rym opieki medycznej, psychologicznej, społecznej i duchowej.

Jak dotąd, mimo usilnych starań, nie udało się stworzyć hospi- cjum stacjonarnego, funkcjonuje ono jako hospicjum domowe.

Działając w zespołach, chorym i ich rodzinom bezpłatnie poma- gają: lekarz, pielęgniarka, kapłan, psycholog, rehabilitant, pra- cownik socjalny i wolontariusz.

Stowarzyszeniu przyświecają piękne cele. W pierwszej kolej- ności chodzi o zapobieganie bólowi i innym przykrym objawom choroby. Ważną sprawą jest też troska o uczynienie godnym ostatniego okresu życia chorego. Ponadto: wspomaganie rodziny i jej wysiłku towarzyszenia swoim bliskim w końcowym okre- sie życia, a nawet wspieranie rodzin jeszcze później: po śmierci ich bliskich. W każdy ostatni czwartek miesiąca w zakopiańskim kościele Matki Bożej Częstochowskiej, tzw. starym kościółku, sprawowana jest Msza Święta m. in. w intencji rodzin osieroco- nych przez swoich bliskich.

Mimo licznych zajęć pani doktor A. Węglarz znalazła czas dla szczawniczan, by podzielić się z nimi swoją wiedzą i doświad- czeniem. Zaproszona przez Parafialny Oddział Akcji Katolickiej dwukrotnie prowadziła w swoim rodzinnym mieście kurs z cy- klu: „Jak opiekować się chorym w domu”. Wkrótce poprowadzi cykl trzeci. Może tak powstają zalążki hospicjum domowego w Szczawnicy?

Drugi list gratulacyjny trafił do rąk pani Heleny Salamon.

Rozpoczyna się on mottem – złotą myślą Alberta Einsteina:

„Życie proste i skromne dobrze służy każdemu, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym”. Prostota i skrom- ność – to właśnie przymioty, niejako znaki rozpoznawcze pani Heleny. Do tego dochodzi jeszcze pobożność i pogoda ducha.

Takimi wartościami kierowała się pani Helena, wychowując troje swoich dzieci. Syn Grzegorz przed blisko siedemnastoma laty został kapłanem. Wielka to radość dla mamy. Tym więk- sza, że we wczesnym dzieciństwie otarł się o śmierć. Mając 19 miesięcy, przeszedł rozlane zapalenie wyrostka robaczkowego.

Zabiegiem ratującym mu życie miała być transfuzja krwi. Mama, z powodu chorób związanych z układem krążenia, nie mogła za- kwalifikować się na dawcę. Tata bezzwłocznie ruszył w drogę do nowotarskiego szpitala, by ratować synka, ale autobus jadący po oblodzonej szosie, wylądował w rowie. A czas naglił! Nie było innego ratunku dla dziecka jak gorąca modlitwa mamy do Pana Boga, powierzenie go opiece Matki Bożej i łzy wylewane na szpitalnym korytarzu. Pomoc została wymodlona! Cierpienie matki tak wzruszyło młodego lekarza zajmującego się jej dziec- kiem, że sam oddał dla niego krew. Po latach pan doktor był honorowym gościem na prymicjach księdza Grzegorza. A pani Helena jeszcze nie raz swojego syna – najpierw kleryka, a póź- niej kapłana – wspierała, jakże mu potrzebną, gorącą modlitwą.

Zresztą nie tylko jego, również swoje córki Urszulę i Iwonę oraz całą rodzinę.

Trudno się dziwić, że do dziś pani Helena ma czułe serce dla cierpiących. Właśnie w jej domu odbywają się przedświąteczne Msze Święte dla chorych.

W czasie opłatkowego spotkania panowała ciepła, rodzinna atmosfera. Było łamanie się opłatkiem i życzenia – każdy każ- demu. Wspólnie śpiewano kolędy i dużo pastorałek. Pani doktor Anna Węglarz przygotowała dla wszystkich niespodziankę. Czę- stowała cukierkami, do których dołączone były zrolowane kar- teczki z wypisaną na nich myślą Brata Alberta – patrona obec- nego roku. Dla siebie wylosowała taką maksymę: „Nisko siadać, mało jadać, dużo robić, mało gadać”. Godna to polecenia recepta na życie.

Tekst: Halina Mastalska Foto: Kazimierz Pałka

(13)

W nocy z niedzieli na poniedziałek 30 stycznia, po dłu- giej chorobie, w wieku 65 lat zmarł Lesław Dziedzina.

Jego pogrzeb odbył się w środę 1 lutego. Na szczawnickim cmentarzu żegnali go rodzina, sąsiedzi, przyjaciele, znajo- mi i licznie zebrany zespół muzykantów. Było ich ponad trzydzieści osób, wśród nich kapela Zbójnicka, do której należą synowie zmarłego. Przybyła też delegacja z 6 Ba- talionu Logistycznego z Krakowa, w którym jako żołnierz służy Michał Dziedzina, czwarty syn Lesława.

Lesław Dziedzina przez lata swojej pracy zawodowej pełnił funkcję dyrektora w Sanatorium Budowlani. Jedno- cześnie prowadził pracowniczy zespół folklorystyczny, w którym grały, tańczyły i śpiewały trzy pokolenia szczaw- niczan. Dziedzina od młodości związany był z muzyką góralską. Występował m.in. z zespołem Skalni. Na jego pogrzebie nie zabrakło dawnych przyjaciół ze Skalnych, a także innych kapel góralskich z okolic Szczawnicy, Łącka, Jaworek, Krościenka, Grywałdu, Sromowiec, Hałuszowej, Bukowiny i innych.

Szczere kondolencje rodzinie składają przyjaciele z kapeli Zbójnickiej U kogo w domu miodek stoi

Ten mniej chorób się boi.

A kto miodek stale pije Ten w zdrowiu dłużej żyje.

Miód – natury cud !

Okres sprawozdawczy nie ominął też Szczawnickiego Koła Pszczelarskiego. Przypominamy, że do naszego koła wpisali się pszczelarze z ościennych gmin. Dalej człon stanowią pszczelarze ze Szczawnicy i Krościenka, ale wielu członków jest ze Sromo- wiec Wyżnych i Niżnych, Tylmanowej i przyległych sołectw.

W kole panuje serdeczna atmosfera, a spotkania /dydaktyczno szkoleniowe/ odbywają się w pasiekach u różnych pszczelarzy.

29 stycznia 2017r. spotkaliśmy się tym razem na zebraniu sprawozdawczo wyborczym u Państwa Węglarzów w restaura- cji „Halka”. Państwo Węglarzowie od kilkunastu lat z wielką serdecznością przyjmują nas, jeśli tylko taką potrzebę zgłosimy.

Dziękujemy za wspaniałą obsługę, bardzo smaczne i tanie po- siłki. Pragniemy, aby ten nasz wpis w drodze rewanżu był prze- słaniem dla innych chcących skorzystać z przyjaznej restauracji, którą teraz prowadzi syn Państwa Węglarzów.

Bardzo krótko informując, należy stwierdzić, że ustępujący Zarząd uzyskał pełne zaufanie wśród naszych bartników i pra- wie w całości został wybrany na już kolejną kadencję. Preze- sem Zarządu dalej będzie Kazimierz Zaziąbł, a zastępcą Tadeusz Herma. Alojzy Topolski ze względu na wiek i warunki poprosił o zwolnienie go z funkcji zastępcy, ale w dalszym ciągu zgodził się reprezentować Koło przed władzami naszego Karpackiego Związku. Za długoletnie przewodzenie zarządowi koła oraz za członkostwo i pracę w zarządzie składamy od wszystkich bartni- ków serdeczne podziękowania.

Jak donosi telewizja i prasa przed pasiecznikami kłębi się sze- reg trudności w utrzymaniu stanu zdrowotnego pszczół i wiel- kości pasiek. Uczestnicząc w organizowanych przez Związek szkoleniach i spotkaniach z najwybitniejszymi naukowcami z tej dziedziny z Polski i Słowacji /wymiana doświadczeń/, dowia- dujemy się o tych zagrożeniach. Naukowcy nie potrafią podać przyczyn ani sposobów na ratowanie pasiek przed niektórymi chorobami. Odnotowywane są przypadki wymierania części lub całości dużych pasiek w różnych krajach bez znalezienia konkretnej przyczyny. Jesteśmy jednak dobrej myśli, że po tej tak długiej i dosyć ostrej zimie do oblotu wiosennego zerwą się wszystkie zazimowane ule.

W ubiegłym roku w naszym kole zarejestrowanych było znacznie ponad 1000 pni. Zbiory miodu tylko w latach występo- wania spadzi są lepsze, a w pozostałe lata średnio wynoszą tylko po parę kilogramów z ula. Pszczelarze naszego koła to większość emeryci i pasiekami opiekują się bardziej z zamiłowania niż ko- rzyści. Tylko kilku bartników prowadzi pasieki liczące powyżej 20 – 30 pni.

Nie będziemy zachwalać tu walorów niczym nie skażone- go, pienińskiego

miodu, bo kone- serzy sami po- trafią to docenić.

Smak miodu do- ceniają nie tylko znawcy, ale rów- nież i niedźwiad- ki, które same wpraszają się do wywożonych do

lasu w lecie pasiek /kilka uli/ i potrafiły już kilka razy zniszczyć te pasieki. Przygodę taką przeżył nasz członek Zarządu Józef Wiercioch – jeden z seniorów naszej braci bartniczej.

Pragniemy, aby wiedza o bartnictwie – pszczelarstwie znala- zła się w zasięgu naszych najmłodszych, bo praca z pszczołami jest bardzo inspirująca, ciekawa i może osładzać i wzbudzać za- interesowanie. Polecamy zapoznawanie się z miodem i pszczo- łami poprzez oglądanie i informacje w Internecie „Biesiady u Bartnika”.

Nasze koło ponownie jest zainteresowane nawiązaniem współpracy ze szkołami pienińskimi w celu propagowania pszczelarstwa. Wysiłkiem wszystkich powinno być dbanie o pszczoły, szanując powtarzane coraz częściej oświadczenia na- ukowców, że wyginięcie pszczół pociągnie za sobą wymarcie ludzi na Ziemi.

Z utęsknieniem czekamy wiosny i miłego pszczelego brzęku w pasiekach.

Zachwieja z „Pyplówki”

Cytaty

Powiązane dokumenty

12 października, tuż przed Dniem Edukacji Narodowej, w sali konferencyjnej Centrum Kształcenia i Wychowania OHP Jar- muta w Szczawnicy odbyły się miejskie uroczystości uczczenia

Występ na- szych aktorów został wszędzie przyjęty bardzo życzliwie, wzbu- dzając silne emocje, które przyczyniły się do lepszego przeżycia tego ważnego okresu w życiu

Zadaniem układu regulacji temperatury wytłaczarki tworzyw sztucznych jest utrzymanie temperatury cylindra oraz głowicy na określonym, stałym poziomie, który jest optymalnym

O dziedzinie, któ- rą się zajmuje, wie wszystko – od kilku- nastu lat śledzi osiągnięcia i pracę najwy- bitniejszych specjalistów oraz odkrycia naukowe, przygląda się z

I. Pozyskiwanie, przetwarzanie i tworzenie informacji. Rozumowanie i zastosowanie nabytej wiedzy do rozwiązywania problemów.  odpowiedź niepoprawna albo brak

III. Poszukiwanie, wykorzystanie i tworzenie informacji. Systematyka – zasady klasyfikacji, sposoby identyfikacji i przegląd różnorodności..

Blok imprez sportowo-rekreacyjnych rozpocz¹³ II Ogólnopolski Turniej Mini- siatkówki Dziewcz¹t Szkó³ Podstawo- wych, który odby³ siê 29 maja.. W roz- grywkach

Pośród De- biutantów mogliśmy podziwiać opakowania w kategorii Eko, Etykieta, opakowanie Free Style, Luxury & Nature, Na miarę, Pack & Gift, POS, Pragnienia,