Jan Charytański
"Le poids des mentalités en
catéchèse", Paris 1968 : [recenzja]
Collectanea Theologica 42/1, 213-214
R E C E N Z JE
213
chetyczną w duchu kerygm atu jak A. L i ć g ć OP, Fr. C o u d r a u , H. B i s - s o n i e r, w ytrw ałych organizatorów życia katechetycznego jak J. H o n o * r e, czy wreszcie m łodszych pracowników wyciskających sw e znam ię na najnowszych publikacjach na przykład J. L e D u . Odnajdujemy artykuł z 1957 o zasadzie progresji w katechezie, 'która stanow iła ognisko zażartych dyskusji, a zarazem stała się źródłem tragedii ówczesnego kierow nictw a insty tutu i centrum, zasada dziś pow szechnie przyjęta w katechizacji na całym św iecie. Jednocześnie um ieszczono artykuły o zasadniczym znaczeniu dla najnowszych dokumentów katechetycznych. Omawiają one powiązania m iędzy katechezą a antropologią, czy zagadnienie w łaściw ego, w spółczesnego języka katechetycznego. Mamy w ięc przekrój zagadnień od najw cześniejszych po stulatów kerygm atycznych aż do zasad katechezy antropologicznej.
Redakcja ułożyła artykuły w trzy działy. Cztery pierwsze opracowania dotyczą istoty katechezy, jej m iejsca w m isji Kościoła, celu, stosunku naucza nia religii do katechezy pojętej w najszerszym tego słowa znaczeniu, oraz zasady progresji, w spom nianej powyżej. Drugi dział obejm uje aspekt biblij ny katechezy, zagadnienia prekatechezy i antropologii. W trzecim dziale zgrupowano artykuły om awiające elem enty katechezy bardziej metodyczne, jak poznanie racjonalne, ujęcia obrazowe, pedagogikę wyrazu i problem w spółczesnego języka.
Omawiana pozycja stanow i przeto bardzo dobry przegląd podstaw owych problemów katechetycznych i prób rozwiązań w ruchu katechetycznym francuskim, choć oczyw iście nie w yczerpuje całokształtu problem atyki ani - nie daje pełnej charakterystyki kierunku francuskiego. Ponadto omawiana książka jest sw ego rodzaju dokumentem historycznym , obrazującym w ysiłk i i próby ostatnich lat, gdyż życie katechezy francuskiej rozwija się ciągle poszukując coraz nowych dróg i ustawicznie doskonaląc dawne ujęcia i sfor m ułowania.
Ks, Jan C h arytań ski SJ, W arszaw a
Le poids des m en talités en catéchèse, praca zbiorowa, Paris 1968, Fayard-
-M ame, s. 194.
Katechetyczny ruch francuski nieom al od pierwszych lat sw ego istnienia uwrażliwiony był na uwarunkowania środow iskowe katechezy. Aspekt ten jednak pozostawał raczej drugoplanowym. Mniej w ięcej od 1959 r. zagadnienie w pływ u środowiska w ysuw a się na naczelne m iejsce przede w szystkim ze w zględu na konieczność w spółpracy z rodzicami. Wtedy w łaśn ie w k ate chezie francuskiej pojawia się określenie „m entalność”. Pozycja obecnie om awiana ukazuje nam ten w łaśnie odcinek dorobku ruchu francuskiego. Składają się na nią artykuły drukowane w oficjalnym organie „Catéchèse”, a tutaj zebrane w pewną całość. Wśród autorów figurują nazwiska najw y bitniejszych przedstaw icieli ruchu francuskiego tego okresu.
Redaktorzy serii „Ecole de la fo i” podzielili pracę na dw ie części. Pierwsza obejmuje artykuły bardziej teoretyczne. G. H a h n tłum aczy podstawowe określenia związane z badaniem przynależności do grupy społecznej. J. B o u r n i q u e natom iast, podchodząc bardziej eksperym entalnie, ukazuje katechetom środki, przy pomocy których będą m ogli przybliżyć się do pro blem ów psycho-socjologicznych. Omawia źródła rodzenia się m entalności, jej rodzaje, a w reszcie m ożliwość w pływ u w ychow awczego. M. S a u d r e a u analizuje formy zetknięcia się przekazu Objawienia z m entalnością. Omawia rodzące się trudności. Przede w szystkim podkreśla konieczność uwzględnienia m entalności w arunkujących skuteczność słow a Bożego u katechizowanych. Natom iast L. G a n n a z kładzie głów ny nacisk na specyficzną m entalność katechetów, która również stanow i w ielką przeszkodę w znalezieniu w spól nego języka z katechizowanym i.
214
Druga część koncentruje się wokół zagadnienia m entalności poszczególnych grup społecznych. A. B r i e n analizuje przem iany zachodzące w podejściu do sacrum i ich znaczenie dla wiary w spółczesnego człowieka. G. D u p e r - r a y odkrywa w środowiskach „chrześcijańskich” ignorancję „formalną”, polegającą na ujm owaniu statycznym , i stąd nieprzydatnym dla życia, takich tajemnic chrześcijaństwa jak „nadzieja” czy w cielen ie Syna Bożego. Tu w idzi źródło inercji tych środowisk. Dalsze trzy w ypow iedzi są już nie tyle artykułam i co „św iadectw am i” ze środowiska technicznego, robotniczego i w iejskiego. W szystkie trzy zwracają uwagę na trudności specyficzne, jakie napotyka katecheza w każdym z tych środowisk.
Mimo że poszczególne artykuły pow staw ały często niezależnie jeden ód drugiego, obecny zbiór stanowi sw ego rodzaju rozprawkę o zagadnieniu, które pasjonowało katechezę francuską w ostatnich latach. Z perspektywy jednak nowego kierunku, a m ianowicie katechezy interpretacji, można pracę ocenić ponadto jako przyczynek do historii ruchu katechetycznego w e Francji. Jeden i drugi aspekt ma znaczenie dla polskiego czytelnika. Może za małó m ówi się u nas o środowiskowym uwarunkowaniu katechezy, za mało bada się m entalność poszczególnych środowisk. Na tym odcinku doświadczenia ruchu francuskiego mogą być dla nas źródłem owocnej refleksji.
K s. Jan C h arytań ski SJ, W arszawa
Le sacrem ent de réconciliation, t. I: Gérard D e f o i s — Nicole F a b r e —
Jean L e D u , L es difficu ltés de la confession aujourd'hui, 1969, t. II: Gérard D e f o i s — Henri D e n i s — Nicole F a b r e , V ers une pastorale
pén iten tielle pour aujourd'hui, 1970, Paris Fayard-M am e s. 145 + 175.
Uczestniczym y już w odnowionej liturgii Eucharystii, chrztu, m ałżeństw a. Oczekujemy w yniku prac Posoborowej Rady Liturgicznej nad reformą sa kram entu pokuty. O czekiwanie to jest nieco różne w poszczególnych Koś ciołach. Szczególnie uw rażliw iony jest Kościół francuski. Wśród katolików dojrzałych, nawet wśród apostolsko zaangażowanych, przede w szystkim wśród młodych, dostrzega się głęboki kryzys w odniesieniu do sakram entu pokuty.
Pew nym przyczynkiem do rozwiązania powyżej w spom nianego problemu ma być w łaśnie obecnie om awiana pozycja. Opracowali ją profesorzy Wyż szego Instytutu Duszpasterstwa Katechetycznego w Paryżu. W spółpracowali ze sobą* pastoraliści, psycholog i specjalista dynamiki grupy w zastosowaniu katechetycznym . Ta różnorodność punktu w idzenia przyczyniła się bez w ąt pienia do bogatego ujęcia zagadnienia sakram entu pokuty, jednocześnie jednak spowodowała pew ne powtarzanie się w ątków i analiz w poszczególnych rozdziałach.
P ierw szy tom pośw ięcony jest zasadniczo analizie trudności przeżywanych przez przystępujących do sakram entu pokuty. Jednocześnie podkreśla n ie- w ystarczalność wprowadzanych nowych form np. nabożeństw pokutnych. N iespodziewanie w tym w łaśnie tomie napotykam y na krótką historię form pokuty częstotliwej. Zasadniczą jednak treścią tego tomu są procesy psycho logiczne „pojednania” człow ieka z samym sobą, uznanie sw ej skończoności, „niepełności”; pojednanie z innym i, a w reszcie pojednanie z Bogiem. Idąc drogą K. R a h n e r a odnośnie do Eucharystii Jean L e D u pragnie ukazać zaplecze ludzkie, które m usi znaleźć swój wyraz w obrzędach sakramentu pokuty. Można powiedzieć, że specyfikę pracy stanow ią ow e analizy psycho logiczne.
Drugi tom jest bardziej teologiczny i nastawiony na działalność duszpa sterską. Sakrament pokuty ujęty jest jako sakrament nawrócenia, pojedna nia i nadziei chrześcijańskiej. Ukazuje się jako uw ieńczenie długiego procesu,