• Nie Znaleziono Wyników

Metoda przekształcania zieleni obszarów zwartej zabudowy mieszkaniowej na Górnym Śląsku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Metoda przekształcania zieleni obszarów zwartej zabudowy mieszkaniowej na Górnym Śląsku"

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)

Z E S Z Y T Y N A U K O W E P O L IT E C H N IK I ŚL Ą S K IE J Seria: A R C H IT E K T U R A z. 35

________ 1996 N r kol. 1353

K rz y s z to f M . R O S T A Ń S K I

M E T O D A P R Z E K S Z T A Ł C A N IA Z IE L E N I O B S Z A R Ó W Z W A R T E J Z A B U D O W Y M IE S Z K A N IO W E J N A G Ó R N Y M Ś L Ą S K U

S treszczen ie. A rty k u ł o m aw ia m eto d ę p rzek sz tałc an ia zielem w m iastach o w ysokim sto p n iu sk ażen ia śro d o w isk a. M e to d a o d n o si się do u w a ru n k o w a ń d eterm in u jący ch decyzje p ro jek to w e , sp o so b u o p ra co w a n ia d okum entacji o ra z sp osobu realizacji p rojektu.

A M E T H O D O F V E N D U R E T R A N S F O R M A T IO N IN A R E A S O F C O M P A C T SK TTT.EM F.NT IN U P P E R S IL E S IA

S u m m a ry . T h e p a p e r trea ts o f a m eth o d o f v en d u re tran sfo rm atio n in cities w ith th e h ig h d e g re e o f pollution. T h e m eth o d refers to con d itio n s d eterm in in g desig n in g decisions, to the m eth o d o f w o rk in g o n d o c u m en tatio n , and to th e m eth o d o f p ro ject im plem entation.

l.W s t ę p

A g lo m eracje m iejskie, a szczeg ó ln ie te, w k tó ry ch je s t w y so k o ro zw in ię ty uciążliw y p rz e ­ m ysł, w y m a g a ją szczeg ó ln ie rozw ażnej g o sp o d ark i zielenią. P o w in n a to być w rę c z polityka k sz tałto w an ia i u trzy m y w an ia zieleni. T ym czasem zieleń zajm u je ostatn ie m iejsce w szeregu rz ec zy w ażn y ch . R u c h y e k o lo g iczn e co raz głośniej w a lcz ą o u p o w sze ch n ien ie, m o że nie tyle w ied zy ek o lo g iczn ej co sym patii d o przyrody. Ju ż o d najm ło d szy ch lat dzieci s p o ty k a ją się z e k o lo g ią w szk o le i c o ra z m niej d e w astu ją zieleń. O g ó ln a św iadom ość, iż czło w iek je s t c zę ścią p rzy ro d y , je s t c o ra z pow szechniejsza, jed n a k , ja k to często by\ya, p o p rz ed n ia niefrasobliw ość je s t z a s tę p o w a n a p rz e z p rzesad n e d ziałania niek tó ry ch "ekologów ". H isto ria lu d zk o ści to cią­

g łe p o sz u k iw a n ie z ło te g o środka. W szelkie skrajności zaw sze w cześniej czy później upadają.

D y g resja ta m a sw o je ź ró d ło w chęci zazieleniania w szystkiego i w szędzie, czym w ięcej d rz ew tym lepiej. T o najczęściej sp o ty k an a polity k a m iejskich służb u trzy m an ia zieleni. S tąd w ciąż m n o ż ą się p rz y k ła d y zad rzew ie n ia resztek traw n ik ó w n a sk w erach czy p o lan e k w p arkach.

(2)

P ew ien "g łęb o k i ekolog" n a łam ach 'Z ielonych brygad' p roponow ał w ręcz nasadzenia w szę­

dzie, g d z ie tylko je s t tro ch ę gleby - robinii bo to drzew o m iododajne, p rodukujące tlen i m a du że w łasn o ści adaptacyjne. C zas n a to, by p rzestać zazieleniać, a zacząć k o m p o n o w a ć zieleń.

Inaczej nigdy nie uniknie się sytuacji, w której znajdują się obecnie śródm ieścia m iast śląskich, g d z ie p ustynie g ra n ic zą z nadm iernie w y b u jałą roślinnością. Obie te sytuacje są n iekorzystne i p o w o d u ją w iele uciążliw ości. I to w łaśnie jes t po w o d em koniecznego p rzekształcenia zieleni i o k reślen ia je g o m etody, k tó ra w skazyw ałaby m ożliw ie łagodny sposób przy w ró cen ia ró w n o ­ w ag i w sp ó łż y c ia czło w iek a z p rz y ro d ą w mieście.

Założenia wstępne

________ Iż.

Analiza stanu istniejącego

_________ Iż______

Projekt przekształcania zieleni

---~A

s

Realizacja Korekta w trakcie

realizacji ' ... “ ?

Rye. 1. Schemat logiczny metody przekształcania zieleni

F ig .l. Logical scheme of the method of transformation of a verdure

(3)

M etoda przekształcania zieleni. 79

M e to d a je s t w ynikiem p rzem yśleń a u to ra nasuw ających się w trak cie je g o działalności p ro jek to w ej. Jej treści z o stały najlepiej w y k o rzy stan e w p ro jek cie p rzek ształcan ia zieleni w K ato w icach .

N a p ro p o n o w a n ą m eto d ę sk ła d ają się elem enty prz ed staw io n e w sch em a cie logicznym ( r y c .l.)

2. Z a ło ż e n ia w s tęp n e

2.1. Określenie celów i kierunków przekształcania zieleni

K a żd y p ro c es ingerujący w śro d o w isk o żyw e p ow inien m ieć ściśle o k reślo n e cele. Ści­

sło ść ich definicji p o w in n a um ożliw iać k o n tro lę p o p raw n o ści c ałeg o pro cesu . P rz ek ształcan ie zieleni niesie z so b ą w iele tru d n y ch decyzji. P o d ję te decyzje m o g ą n a w iele lat w p ły n ąć n a m i­

k ro k lim at całych dzielnic. C zęsto m usi być p o d e jm o w a n a decyzja d o ty cząca u su w an ia n aw et z d ro w y c h drzew . P ro c e s p rzek ształcan ia do ty czy istot żyw ych, a p rz ez to k a żd y b łąd p o p e ł­

n io n y m o ż e być nieo d w racaln y . C zasem je g o skutki m o g ą u tru d n ia ć życie m ie sz k ań c ó w p rzez w iele lat. Jak k sz tałto w ać system przyrodniczy, aby scalał, a nie ro z d ra b n iał śro d o w isk o p rzy ­ ro d n ic z e m iasta, aby sprzyjał k o m fo rto w i życia, i to nie tylko ludzi, a nie czynił z m iast pusty­

nie ek o lo g iczn e, o d k tó ry ch w szystko co żyw e ucieka.

2.1.1.Cele

W zało że n iac h w stęp n y ch z a p ro p o n o w a n o n astępujący cel:

O k reślen ie w ie lo le tn ieg o procesu p rzek szta łca n ia zielen i, k tóry n a d a je j k ształt zh a r m o n izo w a n y z o to czen iem i zg o d n y z jej fu n k cją, a tak że w ła śc iw y ze w zg lęd ó w z d r o w o tn y c h d rzew o sta n u .

- P ro c e s p rz ek sz tałc an ia p o w in ien zm ierzać do zasp o k o jen ia p o trzeb fu n k cjo n aln y ch , takich jak : fu n k cja izolacyjna p rzed skażeniem środow iska, uciążliw ościam i p rzem ysłow ym i, w p ły w am i ko m u n ik acji, hałasem , izolacja estety cz n o -san itam a p lacó w g o sp o d arczy ch ; fu n k cja m ik ro k lim aty czn a, czyli reg u lo w an ie w ilgotności i tem p eratu ry p o w ietrza, je g o ru ch u , sk ład u , w p ły w u n a sam o p o czu cie m ieszkańców , p o w iązan y ch z m ikroklim atem w łaściw o ści a ero sa n ita m y ch (p o ch ła n ian ie zanieczyszczeń, alerg en n o ść); fu n k cja bio lo ­ g iczn a, czyli sprzyjanie system u zieleni w ym ianie biologicznej i ró w n o w ad z e e k o lo g icz­

nej; fu n k cja p sy ch o lo g iczn a, to znaczy oddziaływ anie n a psychikę m ieszk ań có w , sp rzy ­ ja n ie w y p o czy n k o w i, psychicznem u ko m fo rto w i zam ieszkania, p o d k reślan ie i a k ce n to ­ w a n ie ró ż n y ch elem en tó w struktury przestrzennej, ja k n ap ro w ad zen ia, osi w id o k o w e, w ę zły kom u n ik acy jn e; fu n k cja estetyczna, czyli efek t plastyczny zieleni ja k o ko m p o zy cji

(4)

fo rm p o k ro jo w y c h , strukturalnych i kolorystycznych w kontek ście asp ek tó w se zo n o ­ w ych. W szystkie te funkcje p rzep latają się w zajem nie, tak że często tru d n o je usystem a­

ty zo w ać. K ształtu jąc zieleń należy w sposób harm onijny kojarzyć j e w szystkie i k o m p o ­ n o w a ć o to cz en ie tak , aby k ażd a z funkcji zn alazła tu sw oje m iejsce, a teren n a tym zy­

skiw ał, n ie tra c ą c w arto ści użytkow ych. O dp o w ied n ia ko m p o zy cja m a zap ew n ić pra­

w id ło w y ro zw ó j szacie roślinnej. Z asadnicze znaczenie m a tu często zm ienność w czasie, k tó ra m usi być u w zg lęd n ian a zaró w n o w projektach zieleni n o w o k ształtow anej, ja k i w p ro c esa c h jej przekształcania. Sam p ro ces przekształcania, by był skuteczny i nie w y w o ­ ły w a ł d ram aty czn y ch na p ięć społecznych, m usi być ro z ło ż o n y n a lata realizacji.

2.1.2. Kierunki

K ieru n k i p rzek ształcan ia p o w inny być określane na pod staw ie analiz zieleni zastanej, w y w iad u sp o łe c z n e g o i celów , jak ie należy osiągnąć. M o ż n a tu w ym ienić następujące kierunki:

- P o p ra w a k o m fo rtu zam ieszkania;

- P o p ra w a u k ład u k o m pozycji p rzestrzennej;

- P o p ra w a stan u z d ro w o tn e g o zieleni;

- W sk azan ie d ziałań pielęgnacyjnych k oniecznych d o u trzym ania zieleni w e w łaściw ym kształcie,

- W sk a za n ie działań m ających n a celu zbliżenie system u zieleni d o stanu ró w n o w ag i ek o ­ logicznej;

- U w zg lęd n ien ie w d o b o rz e d endroflory w a ru n k ó w śródm iejskich i skażenia śro d o w i­

ska.

2.2. Metody wykonania projektu przekształcania zieleni 2.2.1. Metody opracowania dokumentacji

M e to d y p o n iższe w y k o rzy stan o w p rojekcie p rzekształcenia zieleni dla w ybranych dzieln ic K ato w ic. Z e w zg lęd u n a p o d o b n e w arunki w ydaje się słuszne przyjęcie ich ja k o m o d e ­ lo w e d la innych m iast G O P.

- M a teriałam i w yjściow ym i do projek tu są op raco w an ia specjalistyczne w y k o n y w an e w ra­

m ac h p ra c tere n o w y c h , ja k i kam eralnych, czyli inw entaryzacje i ekspertyzy n iezb ęd n e do p o d e jm o w a n ia w łaściw y ch decyzji. S ą nimi ró w n ież ź ró d ła literatury zw iązane z tem atem .

(5)

M etoda przekształcania zieleni. 81

- P ro je k t w y m a g a p rz ep ro w a d z en ia lustracji teren u , w stępnych decyzji p ro jek to w y c h w te ­ renie, p ra c kam eraln y ch nad treścią pro jek tu i je g o ilustracją, a tak ż e dalszych p ra c te re ­ n o w y c h i k am eraln y ch p rzy k o rek tach p ro jek tu i n ad zo rze realizacji.

- T e re n o p ra co w a n ia, w zależności o d je g o p ow ierzchni, należy p o dzielić n a kw artały, tak aby m o ż n a b y ło p ro w ad zić realizację p ro jek tu tym i kw artałam i.

- S kale plan szy ilustrujących po szcze g ó ln e elem enty projek tu należy d o b rać tak , aby ilu­

stro w a ły p o sz c ze g ó ln e p ro b lem y w całości. W ielkość m iast G ó rn e g o Ś ląska um o żliw ia sto so w an ie p o d k ła d ó w w następujących skalach:

1:5000 - dla ilustracji k o n tek stu tere n u w m ieście i je g o po d ziału n a kw artały;

1:1000 - d la ilustracji analiz i studiów , 1:500 - dla ilustracji działań w kw artałach;

1:250, 1:200, 1:100 - dla ilustracji szczeg ó ło w y ch rozw iązań.

2.2.2. Określenie etapów ości realizacji

R ealizacja p ro c esu p rz ek ształcan ia m usi być ro z ło ż o n a w czasie. Jest to u z asad n io n e n a­

stępującym i czynnikam i:

- P rz e p ro w a d z e n ie je d n o ra zo w y ch cięć obejm ujących w szystkie d rz ew a p rz ez n ac zo n e do u- su n ięcia p ro w a d z i d o zniszczenia d rz ew o stan u i o graniczeniu o d d ziały w an ia zieleni p o d w z g lęd e m jak iejk o lw iek funkcji p rzez w iele lat.

- C z as o c ze k iw an ia n a efek t p o posadzeniu m łodych d rzew ek m o że sięgać k ilkunastu lat.

- C ięcia p ro w a d z o n e w o dległych od siebie kw artałac h i w ró ż n y ch latach zm niejszają sk utki p o w stający ch w te n sposób u b y tk ó w zieleni.

N ajw łaściw sze w y d aje się w p ro w ad z en ie d w ó ch głó w n y ch e ta p ó w p rz ek ształcan ia, czyli:

- C ięcia i n a sa d ze n ia I rzęd u - ja k o usunięcie elem en tó w k o n fliktow ych u tru d n iający ch u- ż y tk o w an ie tere n u i p rzy g o to w an ie elem en tó w form alnych system u zieleni, tak ic h j a k ale­

je , rzędy, g ru p y itd., d o e ta p o w e g o przekształcania.

- C ięcia i n a sa d ze n ia II rz ęd u - ja k o zak o ń czen ie e ta p o w e g o p rzek ształcan ia elem en tó w fo rm aln y ch i k o re k ta kom pozycji plastycznej system u zieleni.

E ta p y te m u sz ą b y ć ro z ło ż o n e w czasie, czyli p o w inny być re alizo w an e p o d etap am i p rzy p ad ający m i n a p o szczeg ó ln e lata. O ile k w artały, jakim i realizujem y pro jek t, ob ejm u ją z n a c z ą c o d u ż e o bszary, należy tę realizację jeszc ze ro zło ży ć na p o szczeg ó ln e w n ę trz a u rb an i­

sty czn e czy e le m en ty form alne, tak ie ja k np. aleje. N ależy tu p am iętać, aby elem enty fo rm aln e p rz ek sz tałc ać w cało ści w tym sam ym czasie.

(6)

2.2.3. Poinformowanie użytkowników terenu o celach i sposobie realizacji projektu

W d o b ie dem o k racji w ażn e je s t inform ow anie uży tk o w n ik ó w o działaniach, jak ie m ają b yć p o d jęte n a ich terenie. M a to p o d o b n e znaczenie ja k konsultacje sp o łeczn e n a etapie przy­

g o to w y w a n ia p rojektu. "N ic o nas bez nas" to dew iza, k tó ra m usi być b ra n a p o d u w ag ę, ina­

czej b ez w z g lęd u n a w a rto ść m ery to ry czn ą będzie o n w ystaw iony n a ataki sp o łeczn e, a jeg o realizacja b ęd zie u tru d n io n a.

In fo rm ac ja ta m usi m ieć postać:

- P o w sz ec h n ie d o stę p n eg o folderu;

- T ablic inform acyjnych w ystaw ionych w m iejscach często odw iedzanych p rz ez u ży tk o w ­ nik ó w ;

- S p o tk a ń i konsultacji a u to ró w i realizato ró w projektu z użytkow nikam i.

3. A n a liz a sta n u istn ie ją c e g o ob szarów zw artej za b u d o w y m ieszk aniow ej

3.1. Warunki przyrodnicze 3.1.1. Klimat

W zależn o ści o d m iasta b ęd ąceg o przedm iotem p rzeb u d o w y d o b rze byłoby sp recy zo w a ć je g o lo k aln e w aru n k i klim atyczne. M a to d o d a tk o w y w p ły w n a d o b ó r roślinności.

3.1.2. Gleby

W aż n e są ro d zaje gleb w y stępujące n a teren ie p rojektow anym i to zaró w n o te p o tencjal­

n e i p o p rz ed n io tu w y stępujące, ja k i o b ecn e zdegradow ane. D o b rz e byłoby określić stopień ich degradacji.

3.1.3. Charakterystyka geobotaniczna

W łaściw y d o b ó r roślin p o w inien zaw sze cech o w ać się naciskiem n a roślinność siedli­

sk o w ą. In n e g atu n k i p o w in n y stanow ić jed y n ie uzupełnienie. O czyw iście gatu n k i siedliskow e p o w in n y być ro z p atry w a n e p rzez p ry z m at przydatności do ob ecn ie zm ienionych w aru n k ó w .

3.2. Inwentaryzacja zieleni i uzbrojenia terenu 3.2.1. Zakres inwentaryzacji

In w e n tary z ac ja zieleni p o w in n a być w yk o n y w an a w ciągu c ałeg o je d n e g o o k resu w eg e­

tac y jn eg o z e w zg lęd u n a problem y z ro zp o zn an iem niektórych gatu n k ó w . P o w in n a być o n a

(7)

M etoda przekształcania zieleni. 83

sz c z e g ó ło w a z opisem g a tu n k ó w i odm ian, w ym iarów , pierśnicy, stanu z d ro w o tn e g o , a tak że p o d a n ie m d o k ład n ej lokalizacji n a m apie z zazn aczen iem zasięgu koron.

U z b ro jen ie tere n u p o w in n o być zak tu alizo w an e i naniesione na tę sam ą m apę. O ile by­

ło b y to m ożliw e, n ależało b y u zyskać inform acje o p lanow anych k o rek tach i rem o n tac h u z b ro ­ jenia.

3.2.2. Elementy konfliktowe ukazane przy inwentaryzacji

P o ró w n u ją c lokalizację zieleni i instalacji w K ato w icach n a rzu c ają się n astęp u jąc e w nioski, k tó re m o żn a u o g ó ln ić n a inne m iasta GrOP:

1. In stalacje p o d z ie m n e p ro w a d zo n e są często pod pasam i zieleni p rzydrożnej. W dalszej p ersp ek ty w ie, jeżeli p o zo staw i się instalacje w tych m iejscach, w iąże się to z likw idacją d rz ew w z d łu ż ulic m iejskich. D rz ew a d o biegające kresu sw ojej ż y w o tn o ści s ą u su w an e, a n o w y c h nie w o ln o sadzić z uw agi n a instalacje. N ależy bezw zg lęd n ie lo k alizo w ać i p rze­

n o sić instalacje p o d chodniki, ew entualnie jeżeli istnieje pas zieleni niskiej pom iędzy c h o d n ik iem a budynkam i, należy lokalizow ać instalacje n a skraju te g o pasa w sąsiedztw ie ch o d n ik a. T am , g d zie ro sn ą d rz e w a p rzydrożne, należy p o zo staw ić pas co najm niej 2 m b ez instalacji [16], P ro p o n o w a n e są w literaturze ró w n ie ż ró ż n e zabe zp ieczen ia dla k o ­ rzen i i instalacji w sytuacjach konfliktow ych, je d n a k że n a w ięk szą skale są o n e zbyt k o sz­

to w n e. W w y p a d k u n ieuw zględniania tych p o stu lató w obszary śródm iejskie, w nie tak o d leg łej przy szło ści, z o sta n ą p o zb aw io n e zieleni przyulicznej.

2. In stalacje są często u m ieszczan e w rów nej odległości pom iędzy budynkam i. B io rąc pod u w a g ę p asy tere n u przy budy n k ach i w o k ó ł instalacji, gdzie nie w o ln o p ro w a d zić n asa­

dzeń , nie p o z o staje żad n e g o m iejsca dla drzew , a o ile ju ż je tam p o sa d z o n o w b rew p rze­

pisom , to ich los je s t przesądzony. W czasie p ierw szego rem o n tu instalacji z o s ta n ą z u p e ł­

n ie w y cięte, ja k to się stało w K ato w icach przy ul. K atow ickiej. Instalacje te n ale ży p ro ­ w a d z ić bliżej je d n e g o z b u d y n k ó w , tak aby po z o staw ić m iejsce dla drzew .

3. In sta la cje elek try czn e nad ziem n e sto ją często w konflikcie z zielenią. W y n ik a to z b łęd ­ n y ch d o b o ró w roślin sad zo n y ch p o d nimi. (ry c.2 ) S ą o n e z a w ysokie. K o re k tą ich k o ro n z ajm u ją się służby o d p o w ied zialn e za spraw n o ść instalacji, d ew astu ją o n e tę zieleń dra­

stycznie, d efo rm u jąc k o ro n y w sposób skrajnie ignorancki. D rz ew a te tra c ą stabilność, a ich ż y w o tn o ść je s t silnie o g ran iczo n a. Jeżeli by b rać p o d u w a g ę sz c z e g ó ln ą ro lę i w arto ść

(8)

zieleni w m ieście, to bardziej ek o n o m iczn e byłoby zastąpienie linii n ap o w ietrzn y c h k a­

blam i. W każd y m razie kary za zniszczenie tylu d rzew byłyby w iększe niż k oszt zało żen ia kabla. W ażn y je s t te ż w łaściw y d o b ó r i pielęgnacja zieleni w tych m iejscach. G dyby służby u trzy m an ia zieleni w y p rzed z ały działania elektryków , m o żn a by u ra to w a ć w iele drzew . 4. K o n ie cz n a je s t k o o rd y n acja działań instalatorskich i utrzym ania zieleni. W ażn e jest, aby

nie tylko zieleń była u zg ad n ian a p rz ez służby instalatorskie, ale ró w n ież w szelkie p race in stalato rsk ie były u zg ad n ian e ze słu żb ą utrzym ania zieleni.

Ryc.2. Topola berlińska posadzona pod linią wysokiego napięcia dzięki "pielęgnacji" służb energetycznych zyskała przypadkowo ciekawą formę. Jest to obecnie miejsce zabaw dzieci, niestety znajduje się tuż przy jezdni. (Katowice ul.Kotlarza)

Fig.2. Popler (Populus x berolinensis) planted under the high voltage wires. In the way of cultivation it gained interesting shape and became childrens play element

(9)

M etoda przekształcania zieleni 85

3.3. Analiza funkcjonalna i kompozycyjna zieleni zastanej

3.3.1. Charakterystyka terenów ujętych w pracy

D la uściślenia tem atu przyjęto, iż obszary zw artej z ab u d o w y śródm iejskiej, k tó ry ch d o ty czy niniejsza praca, są g łó w n ie osiedlam i kom unalnym i lub spółdzielczym i ( pow stałym i w latach 50, 60). Z ieleń to w arzy sząca , ja k m o żn a w n io sk o w ać z jej kształtu, p o w sta w a ła tu w sp o só b ch ao ty czn y . C zasam i, o ile istniała tu n a w et jak a ś myśl k o m pozycyjna, z o stała o n a cał­

k o w icie z atraco n a. I w łaśn ie obszary tej zieleni p o d d an o w niniejszej p racy b ad an io m ze w zg lęd u n a jej u ciążliw o ść i d o jrzało ść drzew o stan u , a tak że o k reślo n o dla nich m eto d ę p rze­

k ształcan ia zieleni.

Z ieleń, k tó rą z d ec y d o w a n o się po zo staw ić p o za tem atem p racy ja k o w y m a g ając ą nieco innych z ab ieg ó w to:

1. Z ieleń te re n ó w zab u d o w y m ieszkaniow ej pow stałej p rzy zak ład ach p rzem y sło w y ch (ich p o w sta n ie d a tu je się n a lata p rzed w o jen n e lub naw et d ru g ą p o ło w ę X IX w .). S ą to tere n y zw artej zab u d o w y z chlew ikam i, k o m ó rk am i i m ałym i ogró d k am i. S ą to tere n y p rz ew a ż ­ nie zan ied b an e o zd eg ra d o w an ej substancji m ieszkaniow ej. S ta n o w ią p rzew a żn ie re ze rw ę p o d n o w e b u d o w n ictw o . C zęść z nich posiada je d n a k szc zeg ó ln e w alo ry h isto ry czn e i ist­

nieje szansa, że z o sta n ą z ac h o w a n e

2. Z ieleń osiedli p o w stały ch w latach 70 i 80. M o ż n a j ą sklasyfikow ać w trzech grupach:

- Z ieleń o k ształcie w łaściw ym , o przem yślanej kom pozycji, nie w y m ag ająca bieżącej ko ­ rekty, a jed y n ie pielęgnacji. E w en tu aln e uzu p ełn ien ia czy p rzek ształcen ie b ęd zie tu ko ­ n ieczn e d o p iero p o ro k u 2010.

- Z ieleń po siad ająca elem enty w łaściw e i elem enty niew łaściw e, p o w stałe w sp o só b nie­

przem y ślan y w w y n ik u c zy n ó w sp ołecznych z lat 70. W y m ag a bieżącej pielęgnacji i ko ­ rek ty k o ro n , szczeg ó ln ie do ty czy to topoli. Z e w zg lęd u n a jes zc ze o g ra n ic zo n e ro zm iary d rz ew d o celo w y ch nie należy pro w ad zić tu usunięć co najm niej d o ro k u 2000.

- Z ieleń osiedli w y m ag ająca u zu p ełn ień n a d u ż ą skalę. D oty czy to teren ó w , n a k tó ry ch nie p ro w a d z o n o jes zc ze nasad ze ń lub p ro w a d zo n o je w o graniczonej skali. W zw iązk u z tym tru d n o tu o c en iać jak ie k o lw ie k w alory zieleni. T eren y te w y m ag ają nie tyle p rzek ształce­

nia c o sam eg o kształtow ania.

(10)

D o e w en tu a ln e g o p rzek ształcan ia tych te re n ó w m ożna będzie, gdy zaistnieje tak a ko n iecz­

no ść, sto so w ać zasady o m ó w io n e w niniejszej pracy. P rze d e w szystkim teren y te pow inny p o d leg a ć bieżącej k o rek cie i kom pozycji, by nie dopuścić do k o nieczności przekształcania.

T eren y , k tó ry ch doty czy praca, ze w zględu n a sw o ją funkcję i rodzaj zieleni, jak i tam w y­

stępuje, m o ż n a pod zielić następująco:

- T eren y zw artej zab u d o w y m ieszkaniow ej blokow ej z zielenią z zasady w sp ó ln ą - T ere n y sk w eró w to w arzyszących.

- T ere n y n ieużytków .

T e re n y zw a rtej z a b u d o w y m ieszk an iow ej blok ow ej z z ielen ią z za sa d y w sp ó ln ą B ra n e s ą tu p o d u w a g ę obszary zw ięzłej tkanki m ieszkaniow ej g łó w n ie z lat 50 i 60.

R oślinność:

- D rz e w o sta n ro sn ący w przegęszczeniu. K o ro n y d rz ew w pełnym zw arciu. D u że frag m en ­ ty tere n u są zacienione, a tam gdzie w iąże się to z przesuszeniem gleby, w ystępuje zupełny b ra k traw y czy jak ich k o lw iek roślin okryw ow ych.

- D o m in u ją c e g atu n k i to: to p o le, robinie, jesiony, o ra z odm iany sad o w n icze śliw, w iśni i gruszy, lipy, k lony srebrzyste, jaw o ry , jarzęb in y i k asztanow ce.

- D o m in ac ja to p o li je s t ta k duża, że niek tó re tereny spraw iają w rażenie m onokultur.

- W y raźn ie zaz n ac za się n ied o sta tek roślinności krzew iastej.

- W w ielu p rzy p ad k ach gleb a p o zb aw io n a je s t traw y czy jak ich k o lw iek roślin o k ry ­ w o w y ch .

- D rz ew o stan istniejący je s t zaniedbany i w ym aga w ielu z ab ieg ó w pielęgnacyjnych.

- P rz e g ęsz c ze n ie i stan z d ro w o tn y d rz ew osiągnęły ju ż ro zm iar niedopuszczalny. M a to w iele u jem n y ch konsek w en cji dla z d ro w ia m ieszkańców , ich w a ru n k ó w życia, stanu in frastru k tu ry tech n iczn ej i stanu roślinności niższej.

- D rz e w a ro sn ą ce p o d liniami energetycznym i są przycinane w sposób d eform ujący k o ro n ę . N a d aje to nie tylko fatalny w ygląd estetyczny, ale gro zi rów nież u tra tą ró w n o ­ w ag i p rz ez d rz ew o w p rzyszłości i o g ran icza je g o żyw otność.

- Z ieleń m iejska ja k o żyw y organizm p o w in n a p odlegać sukcesyw nej w ym ianie. D rz ew a sz czeg ó ln ie szybko rosnące, a co za tym idzie k ró tk o w ieczn e, stanow iące tzw . p rz ed p lo n , p o w in n y być o k re so w o w ym ieniane. T u jed n ak , ja k dotąd, z zasad y nie p ro w a d z o n o takich zabiegów .

(11)

M etoda przekształcania zieleni. 87

- W y raźn ie z a z n ac za się b ra k zieleni iglastej lub jej b ard zo niew ielka ilość w sto su n k u d o zieleni liściastej.

+ K om p o zy cja:

- K o m p o z y cja roślinności je s t w p rzew ażającej części ch ao ty czn a i nie u w zg lęd n ia ro z w o ju drzew .

- L o k alizacja w ielu n asadzeń je s t błęd n a. D o ty c zy to szczególnie to p ó l, ż y w o p ło ­ tó w i d rz ew sad zo n y ch za blisko budynków .

- B łę d n e lub zbyt rzad k ie stosow anie takich elem en tó w k o m pozycyjnych, jak:

rząd , aleja, syngielton, dom in an ta, zam knięcie kom pozycyjne.

- B łęd n ie re aliz o w a n a fu n k cja roślinności, k tó ra p o w in n a daw ać cień ale nie za­

cieniać, szczeg ó ln ie doty czy to drzew zacieniających o k n a d o m ó w czy p o d w ó rk a p rzed szk o li i żło b k ó w , (ryc.3)

Ryc. 3 . Otoczenie przedszkola przy ul. Grażyńskiego w Katowicach Fig.3. Sorrounding o f kindergarten near Grażyńskiego str. in Katowice

(12)

- C zęsty b ra k izolacji m iejsc park in g o w y ch kien d o m ó w m ieszkalnych.

- Z ły d o b ó r d rz ew i sposób ich pielęgnacji. W sąsiedztw ie d o m ó w sad zo n o d rz ew a o zb y t d u ży ch ro zm iarach k o ro n i o zbyt gęstym listow iu.

- N ie je s t p ro w a d zo n a system atyczna k o re k ta ro z ro stu k o ro n d rz ew p o ddających się fo rm o w an iu , a ro sn ący ch w m iejscach, g d zie nadm ierny ro z ro st po w o d u je n ied o p u szc za ln e zacienienie i u tratę w a lo ró w estetycznych.

- Ż y w o p ło ty fo rm o w an e nie p o d leg ają system atycznej k orekcie. W zw iązku z tym c zę sto o g o ła c a ją się o d d o łu i tra c ą w łasności izolacyjne.

- K o re k ta w ielkości k o ro n k rzew ó w , szczególnie kw itnących, p o w in n a być p ro w a d zo ­ na, w zależn o ści o d g atu n k u , w odpo w ied n ich p o rach roku. C zęsto nie je s t p ro ­ w a d z o n a w ogóle.

- Z b y t d u ż a liczba d rz ew o silnie penetrujących korzen iach i z ła ich lokali­

z acja p o w o d u ją częste aw arie sieci p rz ew o d ó w podziem nych, niszczenie fun­

d a m e n tó w , ch o d n ik ó w i jezdni.

- Jest w iele m iejsc w ym agających u zupełnienia nasadzeń. S zczególnie do ty czy to alei, rz ę d ó w i n asadzeń o b w ó d k o w y ch , w tym żyw opłotów .

T eren y sk w eró w tow a rzy szą cy ch

S ą to tere n y zieleni o roli rekreacyjnej, funkcjonalnie zw iązane z zespołam i okolicznych b u d y n k ó w . T e re n y te to w a rzy sz ą p o przednim i c h arak tery zu ją się podobnym i cecham i. W y­

szcze g ó ln io n o je tutaj z u w ag i na zw ykle bogatszy d o b ó r roślin tu w ystępujących.

T e re n y n ie u ż y tk ó w

S ą to nie z a g o s p o d aro w a n e tere n y sąsiadujące z bocznicam i kolejow ym i, zespołam i g a ­ ra ży c zy teren am i przem ysłow ym i. R oślinność tu w y stępująca stanow i roślinność synan- tro p ijn ą n io są cą z s o b ą często d u ż ą ró ż n o ro d n o ść i b o g a ctw o g atu n k o w e. W obecnym stan ie są to m iejsca zaniedbane, krym inogenne, przybierające często po stać dzikich wysypisk.

P o w ie rz ch n ia tere n u je s t tu nie n iw elow ana, o ciekaw ych fo rm ach ukształtow ania.

O b szary te sta n o w ią często rów nież potencjalnie b ard zo ciekaw e m iejsce z ab a w dla dzieci, sz czeg ó ln ie tych m ieszkających w zw artej zab u d o w ie śródm iejskiej, a nie m ających m o żliw o ści w yjazd u p o z a m iasto.

(13)

M etoda przekształcania zieleni ...

Istn ieje m o żliw o ść w y korzystania tych o b szaró w d o tw o rz en ia tzw . zieleń có w g ic z n y c h 1 (ryc.4.).

89

ek o lo -

Ryc.4. Obecny nieużytek przy ul. Oblatów w Katowicach - proponowany na zieleniec ekologiczny

Fig.4. Present barren place near Oblatów str. in Katowice, proposed to be transformed into ecological square

3.3.2. Funkcje zieleni w zabudowie śródmiejskiej

W publikacji: P ro b le m y fu n k c jo n o w an ia śro d o w isk a p rz y ro d n iczeg o w m iastach .[19]

p o d a n o - "O bieg m aterii w śro d o w isk u śródm iejskim je s t b ard zo m ały. S iedliska są o g ra n ic zo ­ ne, czę sto w y izo lo w an e. W y stęp u ją tu skrajnie n iekorzystne w aru n k i stw arzan e p rz ez p ro cesy

1 Zieleniec ekologiczny - to w rozumieniu autora świadomie kształtowany teren zieleni, leżący w obszarze zabu­

dowy śródmiejskiej, mający łączność z sięgaczami lub korytarzami ekologicznymi, posiadający dzięki odpo­

wiednim nasadzeniom potencjał biologiczny, który umożliwia mu zachowanie i rozbudowę zasobów genowych dendroflory miasta, a co za tym idzie chroniący różnorodność gatunkową i rozwijający wymianę biologiczną w ekosystemie miasta. Ma pełnić funkcje zbliżone do funkcji użytku ekologicznego.

(14)

ab io ty czn e i silne skażenie. W p ły w o rg a n izm ó w żyw ych n a środow isko je s t m ały, a zysk z p ro d u k cji tlen u nie ró w n o w aży w k ład u energii na ich utrzym anie. N a tym tle zieleń m iejska sp ełn ia g łó w n ie funkcje p sy chologiczne i estetyczne." T ru d n o się z tym nie zgo d zić, lecz nie n ależy p rz ec h o d zić n ad tym do p o rząd k u dziennego. W ażn e jest, aby dążyć do zm iany k ształtu zieleni m iejskiej, by um ożliw ić jej spełnianie ró w n ież funkcji biologicznych klim atycznych i aero san itarn y ch o ra z izolacyjnych. N ależy w sposób celow y k ształto w ać śro d o w isk o m iasta w y k o rzy stu jąc w p rak ty ce w nioski z p rac teoretycznych, g łów nie florystycznych i ekologicz­

nych. N a leżało b y zn aleźć sposób n a u pow szechnienie szerokiej w iedzy rep re zen to w an ej p rzez te p race w k rę g ac h u rb an istó w i d ecy d en tó w w ła d z miejskich.

T ere n y u jęte w p racy ch arak te ry zu ją się następującym i cecham i negatyw nym i, k tó re m o żn a o d n ieść do w spom nianych funkcji zieleni

Z ieleń izo la cy jn a

Ż y w o p ło ty p rzy d ro żn e są p rzew ażn ie zaniedbane. S ą m iejsca z dużym i ubytkam i lub n a dłu g ich o d cin k a ch b rak ich zupełnie. C zasem źle p ielęgnow ane o g o łacają się od dołu. M iejsca p a rk in g o w e są w w iększości n ieosłonięte o d strony okien dom ów . W ynika to g łó w n ie z w a­

dliw eg o p ro jek tu z ag o sp o d aro w a n ia teren u , k tóry nie uw zględnia istnienia takich osło n z zie­

leni, a czę sto ró w n ie ż u niem ożliw ia ich założenie. P o d o b n ie rzecz się m a z zesp o łam i garaży.

D etal w y k o ń c ze n ia ich ścian p o zo staw ia, pod w zględem estetycznym , w iele d o życzenia.

W iele z p lac y k ó w g o sp o d a rcz y ch nie m a osłony. N iekiedy, z p o w o d u zapły to w ien ia p o w ierzch n i, o to cz en ie ży w o p ło tem jes t b ard zo utrudnione. B rak ró w n ież o słaniającego m u r­

ku.

N ie k tó re d rz ew a ro sn ące w z d łu ż d ró g cierpią b ard zo z p o w o d u zasolenia sto so w an e g o w m iesiącach zim ow ych. Z d a rz ają się tu d rzew a usychające i o b ard zo sk ró co n y m okresie w eg etacji D rz e w a p o d k rz esa n e m e o g ran iczają ju ż penetracji spalin. D aw niejsze niskie gru p y zieleni izolacyjnej u traciły dziś sw o ją rolę. W iele k rz ew ó w w y ro sło nadm iernie w g ó rę, a pod nimi p o w s ta ły p rześw ity w y m ag ające zasłonięcia.

Iz o la cja p rzed spalinam i, nieprzyjem nym zapachem śm ietników i h ałasem p o zo staw ia w szę d zie w iele d o życzenia.

M ie jsc a z a sto ju p ow ietrza

J e d n ą z najw ażniejszych zasad urbanistyki teren ó w o skażonym śro d o w isk u je s t za­

p ew n ien ie p rzew ietrzan ia w n ę trz urbanistycznych. S tojące po w ietrze u niem ożliw ia ro z ­

(15)

M etoda przekształcania zieleni. 91

p ro w a d z e n ie to k sy czn y ch g a zó w i pyłów . P o w o d u je to stały w z ro st ich stężeń. P y ły p o w inny być alb o s p ro w ad z an e d o gleby p o p rz e z traw niki, albo w arstw y niskich k rz e w ó w p rzy trzy m u ­ ją c y c h pył p rz y ziem i. L iście d rz ew g ro m ad z ą pył w pew nym stopniu, ale w ięk szo ść jes t

sp łu k iw a n a p rz ez deszcz. E .G ac k a-G rze śk iew icz [9] podaje, że najlepiej zatrzy m u je pyły w ią z -3 .3 9 g /m 2 , lilak-1.61g/m 2, lipa-1.32g/m 2 i klon -1 .0 5 g /m 2 , to p o la zatrzy m u je ju ż ty lk o 0 .5 5 g /m 2 . M iejsca gęstych zad rzew ień z p o w o d u cienia i przesu szen ia gleby p o z b aw io n e są w a rstw y traw iasto-zielnej. Stąd opadający pył osiada n a w ierzchniej w arstw ie ziem i, sk ąd je s t s w o b o d n ie p o d ry w an y i niew iele jes t w stanie og ran iczy ć je g o szk o d liw e działanie.

Z an iec z y sz cz en ia s ą zatrzym yw ane pod k oronam i drzew , a tu w łaśnie w u p aln e dni najchętniej b a w ią się dzieci i o d p o c zy w a ją dorośli. J.F o rtin i-M o raw sk a [8] podaje, że sto p ień od d ziały ­ w a n ia sk ażeń zależy ró w n ież od aktyw ności człow ieka, dzieci w czasie zab aw y a b so rb u ją 5-8 ra zy w ięcej substancji to k sy czn y ch niż w czasie spoczynku. D lateg o należy c h ro n ić m iejsca z ab a w i w y p o c zy n k u p rzed zastojam i pow ietrza.

Z asto in y p o w ie trz a m ają jeszcze je d n ą cechę, a m ianow icie zatrzy m u ją w cieniu p rz y ziem i w ilgoć. P o w o d u je to w z ro st p o d atn o ści ścian n a zagrzybienie i sp o tę g o w a n ie o b ­ ja w ó w re u m aty czn y ch . D o c h o d z i d o sw ego ro d zaju parad o k su . W ziem i rośliny nie c h c ą ro ­ sn ą ć z b ra k u w ilgoci, a k w iaty w d oniczkach, stojące n a o k n ach p arteró w , m o żn a nie p o d le ­ w a ć n a w e t cały tyd zień , b o m ają w ystarczająco w ilg o tn ą ziem ię, i to w dni sło n eczn e, gdy śre d n ia te m p e ra tu ra w cieniu d o c h o d zi do 30 stopni. W entylacja m ieszkań i suszenie p ra n ia jest b a rd z o uciążliw e. A w y d aw a ło b y się, że p o n iew aż w ilgotność p o w ietrza je s t w m ieście niższa niż n a tere n ac h o tw arty ch [36], p o w in n o tu być w łaśn ie sucho.

W e d łu g K. D w u c e t [6] n ieru ch o m e p o w ietrze sprzyja, szczeg ó ln ie p rz y inw ersji te m ­ peratu ry , silnem u n asycaniu m gieł zanieczyszczeniam i. P o w staje w ten sp o só b tzw . sm o g k w a ­ śny. O b s erw o w an o , ż e je g o odczyn spadał n a w et do p H 2. S m o g ten p o w o d u je w z ro s t z a c h o ­ ro w a ń n a c h o ro b y u k ła d u o d d e ch o w e g o o raz u k ład u krążenia.

M ie jsc a p e łn e g o z a cien ien ia

T ere n o p ra c o w a n ia o bejm uje w iele m iejsc zupełnie zacienionych. P rz y c zy n ą te g o jes t p rz eg ę sz cz en ie d rzew o stan u . K o ro n y d rzew w y stęp u ją tu w pełnym zw arciu. N ie d o p u sz ­ c z a to d o niżej p o ło żo n y c h m iejsc p rom ieni słonecznych. Z d arz a się nieraz, że sło ń c e d o ­ cie ra d o p ew n y ch re jo n ó w tylko p rz ez kilkadziesiąt m inut dziennie, a czasem w o g ó le go brak. U n iem o żliw ia to , w raz z przesuszeniem terenu, rozw ój podszytu, a n a w e t roślin zielnych.

(16)

H .Z im n y po d aje za B ednarkiem [36], że średnie w arto ści pro m ien io w an ia w m ieście s ą n iższe niż n a tere n ac h otw artych. P rzy czym w m iejscach odkrytych o 7% , n a dużych po ­ d w ó rk a c h o 2 8 -3 6 % , n a p o d w ó rk ach budy n k ó w X IX -w iecznych o 60% w dni sło n ecz n e i o 4 3 % w dni p o ch m u rn e, n a m ałych p o d w ó rk ach m ają ch arak ter śladow y, a w m iejscach ocie­

nio n y ch d rzew am i rosnącym i w z d łu ż ulic n aw et 2-6% .

B ra k o p eracji słonecznej pow o d u je utrzym yw anie się w ilgoci w p o w ietrzu - z p o ­ d obnym i sk u tk am i ja k zastój pow ietrza.

Z acien ien ie okien w ym usza utrzym yw anie zapalonych lam p w m ieszkaniach p rz ez w ię k sz ą część dnia. P o d ra ż a to koszta eksploatacji m ieszkań i o b n iża ich k om fort. D o w ielu m ieszk ań św iatło sło n e cz n e d o ciera jed y n ie p o p rz ez k o ro n y drzew , stoi to w sp rzeczn o ­ ści z w szelkim i n o rm am i i zaleceniam i co do dośw ietlenia św iatłem dziennym . T w aro w sk i w 1970 ro k u [30] ro z w aż a ł ró ż n e w arian ty usytuow ania b u d y n k ó w dla zapew nienia n asło n ec z ­ nienia 2 g o d z in (21 m arca i 21 w rześnia) dla pom ieszczeń m ieszkalnych. O b ecn e ro z p o rz ą ­ d zen ie M in istra G o sp o d ark i P rzestrzennej i B u d o w n ictw a z dnia 14 gru d n ia 1994 r. w ym aga n asło n ec zn ie n ia p o k o i m ieszkalnych, sal w żłobkach, przedszkolach i szk o łach z w yjątkiem w y b ra n y ch p ra co w n i p rzez czas 3 godzin. Jedynie w zab u d o w ie plom bow ej czas ten m o że być o g ra n ic zo n y d o 1.5 godziny. N iem al w szyscy m ieszkańcy dw óch dolnych k o n dygnacji sk a rżą się n a zacienienie. M ieszk ań cy dzielą się n a tych, m ieszkających poniżej k o ro n d rz ew i k rze­

w ó w i ci ż ąd a ją ich usunięcia, o raz tych m ieszkających pow yżej, k tó rzy sp rzeciw iają się w szelkim cięciom , nie zw aż ając n a sytuację p o p rzed n io w ym ienionych

P o d w p ły w em zacienienia d efo rm u ją się krzew y i niższe drzew a. Ich k o ro n y częścio ­ w o schną. O d m ład zan ie k rz ew ó w nie przynosi tu oczekiw anych efektów . K o rek ty częściow o su ch y ch k o ro n d rz e w p o w o d u ją d eform acje i trw ałe zniszczenie w artości estetycznych.

P rzcg ęszczcn ie

Z łe p rzew ietrzan ie i zacienienie terenu sp o w o d o w an e je s t p rzez p rzeg ęszczen ie d rz ew o sta n u . P o w stało o n o n a skutek złeg o planow ania, nieliczenia się z rozm iaram i k o ­ ro n d rz ew d o jrzały ch , sadzenia drzew zbyt blisko budy n k ó w , sadzenia drzew w zbyt m a­

łym ro zstaw ie. N a plantacjach sadzi się d rzew a w w ięźbie 4x4 lub 5x5 m. Jest to często spo ty ­ kan y tu o d stę p po m ięd zy drzew am i, b ard zo często je d n a k sadzone o n e były z jeszcze w ię k sz ą gęstością. Z ro z m ó w z m ieszkańcam i wynika, iż tak gęste nasadzenia p ro w a d zo n e były w trak c ie c zy n ó w sp o łeczn y ch w latach 50 i 60.

(17)

M etoda przekształcania zieleni. 93

S k u tk am i p rzeg ęsz cz en ia są zacienienie i zastoje po w ietrza, a te w y w o łu ją w sp o ­ m n ian e ju ż efekty.

A le rg e n n o ść roślin i ich w p ły w na m ieszk ań ców

W iele d rz ew i k rz e w ó w m o że w y w o ły w ać alergie. Z ależy to je d n a k o d p o d atn o ści ludzi n a o k reślo n y czy n n ik alergenny, siły je g o o d d ziały w an ia ja k i je g o stężen ia w po w ietrzu . N ie m a m ożliw ości, aby w yłączyć rośliny alerg en n e z system u zieleni m iejskiej. W ięk ­ sz o ść d rz ew i k rz e w ó w o zd o b n y ch i u ży tkow ych m a w łasności a le rg en n e i m o że p o w o d o ­ w a ć u c zu len ia u o só b szczeg ó ln ie n a nie w rażliw ych.

D o roślin o tak ich w łasnościach, a k tó re w y stęp u ją n a teren ie o p ra co w a n ia lub s ą d o je g o o b sad zeń p ro p o n o w a n e , należą:

W y k az ten o p ra c o w a n o na podstaw ie tabeli rejestracji stężeń alerg en ó w , w y k o rzy sty w a­

nej w k rak o w sk iej K linice A lergii i Im m unologii AM , w ram ach m eto d y m o n ito rin g u stężeń alerg en ó w .

-B e z czarn y

-B rz o z a b ro d a w k o w a ta -B u k pospolity -C z ere m c h y -D ęb y -G ło g i -G ru sze -Irg i -Ja b ło n ie -Ja ło w c e -Jarząb y

-Jaśm in o w iec w o n n y -Jesio n y

-K a sz ta n o w c e -K lo n y -L eszczy n y -L ip y

-M ig d ało w ce -O g n ik szkarłatny -O lsze

-P ęc h erzn ic a kalinolistna -Pięciorniki

-P latan k lonolistny -R ó że

-S o sn y -Śliw y -Ś w idośliw y -Ś w ierki

-T aw lina ja rzęb o listn a -T aw u ły

-T o p o le -W iązy -W ierzby -W iśnie

D o b ó r d en d ro flo ry

S k ład g atu n k o w y je s t tu b ard zo ubogi, w ynika to być m o ż e z e zbyt ścisłego p rz estrz e ­ g a n ia d o b o ru o p ra co w y w an e g o w latach 1954, 1970 i 1986. W ro k u 1954 d o b ó r Z .B rzy w czy -

(18)

K unińskiej dla G O P zaw ierał 26 ta k so n ó w ^ [3], w ro k u 1970 - 43 tak so n y (D z .U .W R N K a­

to w ic e 1970r.), a w ro k u 1986 d o b ó r B .W itkow skiej zaw ierał liczbę 362 ta k s o n ó w [32], C o b udzi k o n tro w e rs je to to , że ten ostatni d o b ó r w skazuje dla zieleńców śródm iejskich 28 tak so ­ nó w , w ty m z iglastych jed y n ie cis pospolity, p o zo stałe taksony p rzezn aczo n e są tu jed y n ie dla z a ło że ń p a rk o w y ch Z obserw acji w terenie ujętym w pracy w ynika, iż d o b o ry te nie u w zg lęd ­ n iają w ielu tak so n ó w , k tó re u trzy m u ją się w środow isku śródm iejskim n a G ó rn y m Ś ląsku i re p re z e n to w a n e są p rz ez osobniki w ieloletnie. P icea p u n g en s re p rezen to w an y je s t tu n a sk w e­

ra ch i w p a rk a c h pow szech n ie. S ą to egzem plarze często p o n ad 20-letnie, nie n o sz ą ce w y raź­

ny ch śla d ó w u sz k o d z eń , cec h u ją się być m o że jed y n ie w olniejszym w zro stem niż w innych m iastach P olski P o d o b n ie rzecz się m a z następującym i gatunkam i: L arix decidua, P inus nigra, T h u ja occid en talis, T ax u s baccata, o ra z w m niejszych ilościach: Ju niperus com m unis, J. sabi- na, P in u s m u g o i A bies co n co lo r. S ą to najczęściej w ystępujące rośliny iglaste, inne w y stęp u ją sp o rad y czn ie i p rzew ażn ie w o g ró d k ach p rzydom ow ych lub parkach W ym ienione gatunki r o s n ą źle jed y n ie w skrajnie tru d n y ch w a ru n k ach , tj. na skraju ruchliw ych ulic czy w zacienie­

niu. C z ęs to b y w a ją sad zo n e gatunki bardziej w rażliw e: Pinus silvestris, P icea abies a naw et A bies alba, ale ju ż w iele m łodych o k a zó w traci szybko igły, m ają zam ierające pęd y lub sam e w c ze śn ie giną.

D o b ó r o p ra co w y w an y p rz ez A .Ł ukasiew icza dla m iasta P o zn an ia, je g o ulic i zieleń­

c ó w o b ejm u je 483 tak so n y [13], R ó żn ica w ielkości całego rzęd u w sto su n k u d o p o p rz ed n io w y m ien io n y ch d o b o ró w dla G O P daje d o m yślenia i nie m o żn a jej tłu m aczy ć w pływ em ska­

ż en ia śro d o w is k a czy różnicam i klim atycznym i. K ato w ice zn ajd u ją się w tej samej I strefie kli­

m aty czn ej, a ilość o p a d ó w je s t poró w n y w aln ie w iększa. P o d o b n e w nioski d o ty czące d o b o ró w n a su w a ją się p o analizie innych ź ró d eł ([4], [10]). N ależy stosow ać p rzed e w szystkim rośliny w y p ró b o w a n e w w a ru n k ac h lokalnych. N ie m o żn a jed n a k , dla zało żeń m iejskich G O P aż tak d rasty czn ie o g ra n ic za ć d o b o ru roślin, szczególnie dotyczy to roślin iglastych, któ ry ch d o b ó r z a w ę ż o n o d o je d n e g o tak so n u . H .C hylarecki p odaje aż 191 tak so n ó w roślin iglastych z n o szą­

c y ch w a ru n k i m iejskie [5], Z p o ró w n an ia o d p o rn o śc i d rz ew i k rz ew ó w n a w arunki m iejskie i sk ażen ia p rz em y sło w e w ynika, ja k w skazuje A Ł ukasiew icz [15], iż czasam i zach o d zi tu p ew ­ n a ro z b ie żn o ść. N a 96 tak so n ó w ujętych w tym p o ró w n an iu 13 w ykazuje zn ac zn e ró żn ice w o d p o rn o śc i n a te d w a typy oddziaływ ań. T aksony te m im o dużej o d p o rn o ści n a skażenia

2 Jednostka taksonomiczna - zbiór osobników wydzielony w naturalny sposób spośród organizmów żyjących na Ziemi. Osobniki każdego zbioru są bardziej podobne do innych osobników tego samego zbioru niż do jakich­

kolwiek osobników zbioru odrębnego. (Szweykowscy A. i J.(red): Słownik botaniczny. Wiedza Powszechna, Warszawa 1993).

(19)

M etoda przekształcania zieleni. 95

p rz em y sło w e m ają m ałą o d p o rn o ść n a w aru n k i m iejskie i nie należy sto so w ać ich n a teren ach o w y so k im sto p n iu uciążliw ości, np. w z d łu ż d ró g o dużym ruchu. N a le ż ą tu: A c e r p latan o - ides, A. p seu d o p latan u s, P o p u lu s trem ula, Tilia co rd ata, T. euchlora, T. x e u ro p ae a, T.

platyphyllos, A bies c o n co lo r, G inkgo biloba, L arix leptolepis, P icea p u n g en s, T h u ja o nentalis, Th. plicata. W ed łu g Ł u k asiew icza w iększość a u to ró w tw ierdzi, że o d p o rn o ść d an eg o g a tu n k u n a je d e n czy n n ik sk ażen ia nie św iadczy o je g o o d p o rn o ści n a inne, c h o ć są i g ło sy przychylają­

ce się d o p rzy jm o w an ia tu pew n y ch uogólnień. B io rąc p o d u w ag ę p o d a w a n ą p rz ez C hylarec­

k ieg o ta k d u ż ą liczbę ta k s o n ó w roślin iglastych o d p o rn y ch n a w aru n k i m iejskie i zd ając sobie sp raw ę, że w iele z nich m o że nie zaak cep to w ać w a ru n k ó w d o d atk o w y ch skażeń, m o ż n a je d ­ n a k przyjąć, ż e d o b ó r tych roślin dla G O P -u pow inien być w iększy niż 1 takson. O czyw iście zaw sze d e c y d u ją c ą ro lę będzie tu o d g ry w ać o c en a w a ru n k ó w lokalnych.

D o o k reślen ia przy d atn o ści d u że zn aczen ie m o że m ieć ob serw acja ro z w o ju roślin igla­

stych w o g ró d k a c h przyulicznych. W arunki tu panujące, szczególnie w śródm ieściach, niew iele o d b ieg a ją o d w a ru n k ó w n a skw erach. P rz e d e w szystkim jes t tu lepsza o c h ro n a p rz ed psam i i czasem lepsza pielęgnacja, c h o ć nie tak często. W łaściciele tych o g ró d k ó w p re fe ru ją k rzew y iglaste w ła śn ie ze w zg lęd u n a m niejszy k ło p o t z pielęg n acją (b rak p o trze b y g rab ien ia liści, p rzy cin an ia itp ), rz ad k o też stosuje się tu naw ożenie. O gró d k i te s ą p rzew ażn ie m ałe - pas 4 d o 5 m o d p ło tu , a ulica w odleg ło ści jed y n ie szerokości chodnika. O d d ziały w an ie spalin, op ad p y łó w i in n e sk ażen ia są tu p o rów nyw alne.

P o te n cja ln a liczba roślin, k tó ry ch u p ra w ę m o żn a zary zy k o w ać w m iastach G ó rn e g o Ślą­

ska, je s t b a rd zo d u ża. N a tere n ie K a to w ic p o tw ierd z o n o w y stęp o w an ie 261 ta k s o n ó w d en d ro - flory [29], K atalo g H O R T U S [22] p odaje 706 tak so n ó w o d p o rn y ch n a skażenie śro d o w isk a, o g ó ln a liczba ta k s o n ó w w nim z aw arty ch to 1076. T ak s o n ó w o d p o rn y ch n a skażenie i p rzy ­ d atn y ch dla sk w eró w m iejskich je s t tu 561. O czyw iście w aru n k i skrajnie n iek o rzy stn e, np. przy ulicach o d u ży m ru c h u czy w sąsiedztw ie z ak ład ó w przem y sło w y ch o szczególnej uciążliw o ­ ści, o g ra n ic z a ją zn ac zn ie te liczby. N ależy sto so w ać tu jed y n ie najw ytrzym alsze i sp ra w d z o n e w w a ru n k ac h lokalnych taksony. W katalo g u H O R T U S a u to r zaznacza, że w a żn e je st, aby p rz y d o b o rz e z a c h o w a ć m aksym alnie w iele w ym agań, jak ie staw ia roślina. C zęsto o d p o w ied n i ro d zaj gleby zw ięk sza o d p o rn o ść rośliny n a w pływ y zew nętrzne. M o ż e n a w et zw ięk szać je g o to leran cję klim atyczną. D o w o d em są tu krzew y buk szp an u p rzed pałacem B ran ic k ich w B ia­

ły m s to k u w III strefie klim atycznej. Z g o d n ie z d o b o ram i b ukszpan m o że być u p raw ian y tylko w I i z zastrzeżen iem w II strefie klim atycznej. W B iałym stoku k rzew y te są o słan ian e n a zim ę,

(20)

ale w o k o lic a ch W ad o w ic, w IV strefie, są up raw ian e bez osłon, ale za to w g ru n cie gliniastym i lek k o z ak w aszo n y m . B y ć m o że m a tu w p ły w rów nież pro w en ien cja sadzonek.

P rz y tem acie d o b o ru w arto p o ruszyć tzw . problem topól. S kala teg o p roblem u w ym aga z w ró c e n ia szczególnej uw agi, zw łaszcza że to w łaśnie to p o le stan o w ią najw iększy p ro cen t d rz ew w m iastach o m aw ian eg o regionu.

D o u rz ę d ó w m iejskich w pły w a co ro czn ie w iele p odań o usunięcia drzew . D oty czy to nie ty lk o m iast G ó rn e g o Śląska, ale tak że innych m iast Polski. T u je d n a k zieleń m iejska pełni s z c z e g ó ln ą ro lę i d ecy zje c o d o ew entualnych usunięć m u szą być ro zw ażan e z w ie lk ą u w a g ą W nioski o u su n ięcia m o ty w o w a n e są ró ż n o ro d n ie, jed n a k niem al w szystkie w sk azu ją n a topole ja k o d rz ew a szczeg ó ln ie uciążliw e. M ó w i się o ich w łasnościach alergennych, o szkodach, ja k ie p o w o d u ją ich korzenie, o zacienianiu okien itp. Skala teg o zjaw iska sugeruje istnienie

"p ro b lem u to p ó l", z takim przynajm niej określeniem m o żn a się często spotkać. T o ta k n eg a­

ty w n e n a staw ien ie d o to p ó l sprzyja m niem aniu, że to o n e i tylko o n e są w inne w spom nianym u ciążliw o ścio m . N ie je s t to praw dą. C zęsto zesp ó ł różnych czyn n ik ó w je s t p o w o d em uciążli­

w ości. U k ła d urbanistyczny, p rzegęszczenie d rzew o sta n u , je d n o g a tu n k o w e dom inacje. S ą m iejsca z d o m in o w a n e p rzez lipy, robinie czy klony srebrzyste i ró w n ie uciążliw e ja k te z to p o ­ lami.

M im o to to p o le w y d a ją się być drzew am i o najw iększej uciążliw ości. N a tym tle

"p ro b lem to p ó l" w y m ag a szerszego om ów ienia.

C ech y po zy ty w n e

- W .Ż elaw sk i ([3 7 ] str. 184) podaje, że to p o la znajduje się n a jed n y m z c zo ło w y ch m iejsc n a liście roślin o najw yższych w skaźnikach zdolności asym ilacyjnej sięgającej 15-25 m g C O2 x dm -2 x h-1. P odaw ane je st naw et, że przy stężeniu 0.4% C 0 2, czyli 13- k ro tn ie w yższym niż w n atu rze, to p o le czarne osiągają n aw et 70 m g C 0 2 x dm -2 x h-1.

M a sa liści i szybkość jej p rzyrostu jes t te ż je d n ą z najw iększych. P rzy d atn o ść top ó l d o p ro d u k c ji tlen u je s t w ięc bezsprzeczna.

- S zybki w z ro st i d u ża p ro d u k c ja m asy drzew nej. [23],

- W y so k a to le ran c ja n a zanieczyszczenie p o w ietrza i zasolenie gleby. Jedynie to p o le w ło sk ie nieco gorzej z n o sz ą zasolenie. [23], W g inform acji p ro feso ra A .Ł u k asiew icza w P o z n a n iu w łaśn ie to p o le w ło sk ie n a le ż ą do najodporniejszych.

- O d p o rn o ś ć system u k o rz en io w e g o n a zapłytow ienie p o w ierzchni - (płyty ch o d n ik o w e, asfalt itd .) [23],

- D u ż a z d o ln o ść reg en eracji k o rzen i i pędów . [23],

(21)

M etoda przekształcania zieleni. 97

- D u ż e zró żn ico w an ie fo rm p o k ro jo w y ch i w a lo ró w dekoracyjnych. [23], - Ł a tw e i tan ie ro zm n ażan ie, szczególnie w egetatyw ne. [23],

- M o c n y system k o rzen io w y zabezpieczający p rzed w ykrotam i. [23], C ech y n eg aty w n e

- T o p o le m ają najw yższe zdolności transpiracji^ w śró d drzew . D la p rz y k ła d u to p o la b iała (P o p u lu s alba) tran sp iru je 13-14 g w o d y n a g ram św ieżej m asy liścia. T o p o la czar­

n a (P o p u lu s n ig ra) 9-15 g. In n e liściaste tran sp iru ją 4 -8 g, a iglaste 2 g. ([37]

str. 193). M a ją m o cn o rozw inięty system k o rzen io w y i sp ec jaln ą b u d o w ę tk an ek u m o żliw iając ą n ajw ięk szą w śró d d rzew szybkość p rzew o d z en ia w ody.

- P o trz e b u ją śred n io 500 1 w o d y n a w y p ro d u k o w an ie 1 kg suchej m asy. D la b u k a w y ­ nosi to 3 0 0 1, a dla sosny 170 1. D o te g o m ają b ard zo d u ż ą p ro d u k c ję m asy drzew nej.

P o b ie ra ją w ielo k ro tn ie w ięcej w o d y z gleby niż inne d rz ew a o su szając teren. ([34]

s tr 4 17).

- S zybki w z ro st w iąże się z dużym zap o trzeb o w an iem n a substancje od ży w cze. Je st o- n o 7-, 9- k ro tn ie w iększe niż u d rz ew leśnych. ([3 4 ] str.420). W zw iązk u z ty m i z w ła ­ ściw ościam i ich system u k o rz en io w eg o to p o le w yjaław iają teren w o k ó ł siebie w y g ry w a­

ją c k o n k u re n c ję z innym i roślinam i.

- W ed łu g S .Z abielskiego [34] n a glebach zw ięzłych, suchych to p o le silnie się u k o rz en ia ­ j ą c o p o w o d u je n ieb ezp ieczeń stw o łam an ia ich p rz ez silne w iatry. Z w rac a się u w a g ę n a to , iż często cierp ią o d w iatru. N ajw rażliw sze n a w iatro ło m y s ą to p o le stare, o sz e ro k ic h k o ro n a ch , a tak ż e szybko ro sn ą ce to p o le sty m u lo w an e d o w z ro stu p rz ez p rz eg ę sz cz en ie nasadzeń. S tw arza to zag ro żen ie dla otoczenia.

- T o p o le s ą drzew am i k rótkow iecznym i. D rz ew a stare są szczególnie p o d a tn e n a c h o ­ roby. C h o ro b o m to p o le u leg ają epidem icznie. M ają o n e też liczne i p o w sze c h n e szk o d n ik i. [23]

- D re w n o je s t m ech an iczn ie słabe i m a n iską w a rto ść uży tk o w ą. S zczeg ó ln ie d o ty czy to stary ch d rzew . [23],

- M a ją płaski, ro z le g ły i ekspansyw ny system korzeniow y. Silna p e n etrac ja k o rzen i p o w o d u je szk o d y w sieci kanalizacyjnej, b urzow ej i w o d o ciąg o w ej. K o rz en ie ro zsa­

d z a ją lub z aty k ają rury, n iszczą tak że fun d am en ty o ra z n aw ierzch n ie c h o d n ik ó w i ulic. [23],

3Transpiracja - parowanie wody z nadziemnych części roślin, przede wszystkim z liści. (Szweykowscy A. i J.

1993 Słownik botaniczny. Wiedza Powszechna, Warszawa).

(22)

- N a u w a g ę zasługuje fakt, że to p o le posiadają jed e n z najw yższych w śró d d rz ew w s p ó łc z y n n ik ó w liściow ych L A I (L e a f A rea Index). Jest to stosunek o gólnej p o ­ w ierzch n i liści do p o w ierzchni gleby. W ed łu g Siew niaka d o ch o d zi on u to p o li w łoskiej d o 40, u d rz e w o k o ro n a ch rozluźnionych d o 8, a u k rz ew ó w 3. W spółczynnik L A I m a p e w n e o k re ślo n e w ielkości optym alne. P rzy zbyt dużych je g o w arto ściach d o ln e liście o- trzy m u ją n ied o m iar św iatła i m o g ą w nich zachodzić procesy dysymilacji. T ak w ięc zbyt w yso k i w sp ó łczy n n ik L A I obniża zdolności asym ilacji i sprzyja zacienianiu terenu.

([1 2 ], [23]).

- T o p o le sad zo n e w zw artej zabudow ie o g ran iczają św iatło do te g o stopnia, że nie d o ­ ciera o n o d o niżej p o ło żo n y ch m ieszkań. P o w o d u je to ko n ieczn o ść d ośw ietlania p o koi n a w e t w p o łu d n ie w dni słoneczne. Z w iększa to zap o trzeb o w an ie n a energię elektrycz­

ną, a co za tym idzie pod n o si k o szta eksploatacji m ieszkań.

- G ę sto ść listow ia p o w o d u je nie tylko zacienienie, ale rów nież zatrzym yw anie dużych ilości w ilgoci przy ziemi. Z w iększa to p raw d o p o d o b ień stw o zagrzybienia ścian. Z a ­ o strz a to ró w n ież dolegliw ości reum atyczne.

- Z acien ian ie, osuszanie, w yjaław ianie tere n u i szybkość w zro stu pow o d u ją, ż e żad n a ro ślin a nie je s t w stanie w ytrzym ać z nimi konkurencji i ich o to czen ie jes t często m a rtw e i puste.

- T a k w ielk a m asa liści po w o d u je zatykanie jesien ią rynien i zalew anie stry ch ó w i g ó rn y c h kon d y g n acji w o d ą deszczow ą. W ażne jest, aby przynajm niej k o n ary w y ch o ­ d z ąc e nad d ach y d o m ó w były natychm iast usuw ane.

- T o p o le sto so w an e d o obsadzeń m iejskich są w zależności od odm iany klonam i m ęskim i lub żeńskim i. M ęskie ch arak tery zu ją się zd o ln o ścią do p rodukcji w ielkich ilości pyłku, żeń sk ie nato m iast p ro d u k cją olbrzym ich ilości "puchu" . C echy te staw iają to p o lę w rzęd zie d rz ew o najw iększej alergenności.

- T o p o le zaśm iecają o to czen ie "puchem " i kw iatostanam i m ęskim i (k o tk i), któ re p o k ry w a ją nie tylko ulice, zaśm iecając naw et dalsze otoczenie, ale w p ad ają ró w n ież do m ieszkań. [23].

- T o p o le d a ją o d ro sty k o rzen io w e zag łuszające inne rośliny. [23], P o w o d u je to obum ie­

ran ie n o w y c h szlachetniejszych sadzonek. O drosty w c h o d z ą często w ży w o p ło ty , niszczą k o m p o n o w a n e g ru p y zieleni, w y rastają w najm niej spodziew anych m iejscach niszcząc ch o d n ik i itp.

(23)

M etoda przekształcania zieleni. 99

W n io sk i

- R o z w a ża ją c w szystkie cech y ty ch drzew , nie m o żn a p rzyjm ow ać, że to p o le są drzew am i b ezu ży teczn y m i i szkodliw ym i. P roblem kryje się gdzie indziej. W tym , w jak ie m iejsca należy je sad zić i ja k p ro w ad zić g o sp o d ark ę tym i drzew am i, aby ich cech y w ykorzystać m aksym alnie.

- T o p o la z e w zg lęd u n a sw o ją z dolność asym ilacji d w utlenku w ęg la p o w in n a b y ć sad zo ­ n a w o k rę g a c h przem y sło w y ch i tam , g d zie zazn acza się n ied o b ó r tlenu.

- S zybki w z ro s t i g ęsto ść ulistnienia o k reślają j ą jak o d rzew o o szczególnej p rzy d atn o ści dla zieleni izolacyjnej. P o w in n y być sad z o n e w o to czen iu z ak ład ó w p rzem y sło w y c h i w pasach o ch ro n n y ch .

- Z e w z g lęd u n a ró ż n o ro d n o ś ć cech plastycznych, p o k ro jo w y ch i w ym iary k o ro n p o ­ w in n y być sto so w an e do zadrzew ień krajobrazow ych. W yjątek stanow i tu to p o la w ło ­ ska, b a rd z o c e n n a dla zało że ń form alnych, m ająca k ształt korony, dzięki k tó rem u przypisy­

w a n a je s t jej szczeg ó ln a fu n k cja sym boliczna, ale będ ąca jed n o c ze śn ie elem entem obcym w p olskim k rajobrazie.

- Z e w z g lęd u n a uciążliw ości, jak ie pow o d u ją, nie p o w inny być sad zo n e n a tere n a c h zw artej zab u d o w y . Jedynym w yjątkiem je s t używ anie ich ja k o tzw . p rzed p lo n u , tj.

d rz ew p o w o d u ją cy c h szybkie zazielenienie n o w o b u d o w a n eg o tere n u i usu w an y ch m ak sy m aln ie p o 15-20 latach, czyli w m om encie, gdy gatu n k i w olniej ro sn ą ce osiągają w ła śc iw e rozm iary.

- T o p o le m o g ą b y ć p o z o staw io n e ja k o okazy w o ln o stojące (singeltony) lub d om inujące, ale ty lk o g d y ich o d leg ło ść o d b u d y n k ó w zapew nia, iż nie b ę d ą zacieniały. D o ty czy to du­

żych s k w e ró w i park ó w .

- Z e w zg lęd u n a sw e w łaściw ości alergenne nie należy to p ó l sadzić g ru p o w o , a szczeg ó ln ie w m iejscach czę steg o przeb y w an ia dzieci czy ludzi starszych. N a teren ach ż ło b k ó w , szkół, p rzed szk o li i p lac ó w z ab a w p o w inny być sa dzone najlepiej p o jed y n czo P o w in n y stan o w ić z n a c z n ą m niejszość. T rak to w a n e ja k o p rzedplon p o w inny być sto p n io w o u su w an e od m o ­ m en tu , kiedy z aczy n ają o w o co w ać.

- N ie m o ż n a u su w ać to p ó l zupełnie. N ależało b y sto so w ać ich tyle, aby o g ran iczy ć ich n eg a­

ty w n e sk utki dla ludzi w y w o ły w an e p rzez ich puch i pyłek W szelka p rzesad a bez w zg lę ­ d u n a k ieru n e k p o w o d u je reakcje negatyw ne.

(24)

Z a p e w n ie n ie w y m ia n y b iologiczn ej

E le m en ty zieleni śro d o w isk a m iejskiego są w w iększości oderw anym i o d siebie en k la­

w am i. B ariery , jak ie w przypadku te re n ó w opracow yw anych o g ran iczają w ym ianę bio lo ­ giczną, to : ru ch liw e drogi, budynki tw o rz ąc e zam knięte kw artały bądź d łu g ie szeregi bez p rz erw , z esp o ły g araży i in. Z ieleń nie była p ro jek to w an a dla zasp o k o jen ia w ym agań fauny m iejskiej. Jeżeli sprzyja jej w ystępow aniu, szczególnie chodzi tu o aw ifaunę, to tylko p rzez p rz y p ad e k U rb an izacja p o w o d u je redukcję g atu n k ó w p tak ó w i d robnych ssaków , k tó re często nie m a ją tu szan s przeżycia. Z au w ażan y je s t jedynie zn aczn y w zro st populacji sierp ó w ek i go ­ łębi [31], W a rto tu w sp o m n ieć o tym , iż w m ieście K atow ice n otuje się w y stęp o w an ie b ard zo dużej ilości zw ierząt. W iększość z nich w ystępuje jed n a k w zalesionych częściach m iasta, np.

w lesie M u rck o w sk im . W ażnym zadaniem p lanow ania zieleni, ze w zg lęd ó w ekologicznych, byłoby tw o rz e n ie m ożliw ości szerszej penetracji p rzez te z w ierzęta o b szaró w z ab u d o w a n y ch

G leba o b sz a ró w zab u d o w an y ch jes t w ysoce jało w a, a o rganizm y g leb o tw ó rcze niem al n iezau w ażaln e C iągłem u w yjaław ianiu gleby sprzyja jeszcze u suw anie liści. Ł ań cu ch y p o k a r­

m o w e są tu o g ra n ic zo n e lub niekom pletne. Sprzyja to zaburzeniom populacyjnym . L iczb a tak - s o n ó w o w a d ó w i liczeb n o ść w ielu g ru p o w a d ó w m aleje w kierunku d o cen tru m m iasta. Ś ro­

d o w isk o m iejskie o p a n o w y w a n e jes t p rzez ow ady ksero- i term ofilne, o dżyw iające się w e ­ w n ę trz n ą tk a n k ą roślin i p roduktam i grom adzonym i p rz ez człow ieka. W ystępuje tu ubogi skład g a tu n k o w y i nadzw yczaj w yso k a liczebność g atu n k ó w do m in u jący ch .[18], N a tym tle p o jaw ia się p ro b lem p lan o w an ia m iast w z g o d zie z w ym ogam i ekologii. W P o lsce historia św ia d o m eg o i k o rzy stn eg o , z pu n k tu w idzenia ekosystem ów , planow ania m iast sięga lat 30. W tym czasie p o w stał p ro jek t tzw . k linow ego system u zieleni dla m iasta P o zn an ia, o p ra co w a n y p rz ez W .C z arn e ck ie g o i po p ieran y p rzez A .W odziczkę, a o becnie ro zw ijan y p rzez A .Ł u k asiew icza. ([1 4 ], [11]). System ten w ykorzystuje doliny rzeczn e ja k o k o ry tarz e ek o lo ­ g iczn e, m ające łąc zy ć tereny pozam iejskie z zielenią parkow ą. System y e k o lo g iczn e i m odele ty ch sy stem ó w dla ró żn y ch m iast stają się co raz częściej przedm iotem p rac n au k o w y ch i w d ro ­ żeniow ych. P ro p o n o w a n e są ro zw iązan ia w y znaczające w ęzły, k o ry tarze, sięg acze i p unkty e k o lo g ic zn e ja k o m iejsca c h ro n io n e o ograniczonej działalności inw estycyjnej lub sp o d niej z u p ełn ie w y łączo n e. M a ją o n e stanow ić lokalne ź ró d ła zasilania system u i tw o rzy ć ciągi p o ­ w iązań zieleni m iejskiej z terenam i podm iejskim i. P ro p o n o w a n e są tu k o n cep cje w y korzystania m ap g eo b o ta n icz n y ch dla celó w planistycznych. ([1], [2], [7], [17], [26], [33], [35]). W roku 1994 np. o p ra c o w a n a b y ła p rzez B iu ro R ozw oju M iasta K atow ice w aloryzacja p rzy ro d n icza K atow ic. N a leż y m ieć nadzieję, że jej w yniki z n ajd ą zastosow anie w p raktyce, i że inne m iasta

Cytaty

Powiązane dokumenty

- dopóki nie mamy właściwej skali trudno jest usunać obserwacje odstające - może we właściwej skali te dane się symetryzują. - do chunka można dodać opcję warning=FALSE

Zastanów się i zapisz w zeszycie odpowiedź na pytanie: Czym dla Ciebie jest słowo Boże?. Pomódl się słowami

Władze komunistyczne zawarły porozumienie ze strajkującymi, wyniku czego stanowisko I sekretarza KC PZPR objął Stanisław Kania.. 10 listopada 1980 roku zarejestrowano

Władze komunistyczne zawarły porozumienie ze strajkującymi, wyniku czego stanowisko I sekretarza KC PZPR objął Stanisław Kania.. 10 listopada 1980 roku zarejestrowano

Jednak dopiero w 2002 roku udało się zidentyfikować receptory smakowe odpowiedzialne za jego odczuwanie i umami oficjalnie dołączył do grona smaków podstawowych.. Z

Jaka jest szansa, że wśród 10 losowo wybranych pączków znajdzie się przynajmniej 8 pączkow

Od kilku lat jest to konkurs "Mikołajek" nawiązujący do przygód słynnego bohatera książek Goscinnego i Sempe oraz filmów Trufaut.. Inicjatorkami konkursu

[r]