• Nie Znaleziono Wyników

Urinary incontinence in women - social, medical and scientific problem

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Urinary incontinence in women - social, medical and scientific problem"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

N

Niieettrrzzyym ma an niiee m mo occzzu u u u k ko ob biieett –– p prro ob blleem m ssp po o³³eecczzn nyy,, m meed dyycczzn nyy ii n na au uk ko ow wyy

U

Urriinnaarryy iinnccoonnttiinneennccee iinn w woom meenn – – ssoocciiaall,, m meeddiiccaall aanndd sscciieennttiiffiicc pprroobblleem m

G

Grrzzeeggoorrzz SSuurrkkoonntt,, EEddyyttaa WWllaaŸŸllaakk,, JJaacceekk SSuuzziinn

Nietrzymanie moczu postrzegane jest przez przedstawicieli Miêdzynarodowej Organiza- cji Zdrowia (WHO) jako jeden z wa¿niejszych, ogólnoœwiatowych problemów zdrowotnych XXI wieku. W zwi¹zku ze starzeniem siê populacji czêstoœæ wystêpowania choroby bêdzie siê zwiêkszaæ, wywieraj¹c coraz wiêkszy wp³yw na jakoœæ ¿ycia spo³eczeñstw. Nietrzymanie mo- czu nie jest postrzegane jako niebezpieczna choroba. Mimo ¿e rzadko zagra¿a ¿yciu, jest po- wa¿nym kalectwem. Odsuwa kobietê od ¿ycia zawodowego, spo³ecznego, towarzyskiego, a nawet rodzinnego. Problematyka zwi¹zana z t¹ chorob¹ jest s³abo rozumiana nie tylko przez pacjentów, ale tak¿e przez wielu pracowników opieki zdrowotnej.

S³owa kluczowe: nietrzymanie moczu

(Przegl¹d Menopauzalny 2003, 1:59–65)

Nietrzymanie moczu (NM), wg najnowszej defi- nicji podanej przez International Continence Society (ICS), to stan, w którym bezwiedne oddawanie mo- czu, stwierdzane obiektywnie, stanowi problem hi- gieniczny i utrudnia kontakty miêdzyludzkie [1, 2, 9, 14, 27].

NM postrzegane jest przez przedstawicieli Miê- dzynarodowej Organizacji Zdrowia (WHO) jako je- den z wa¿niejszych, ogólnoœwiatowych problemów zdrowotnych XXI wieku. Jest schorzeniem, na które cierpi prawdopodobnie ponad 200 mln ludzi w kra- jach rozwiniêtych i rozwijaj¹cych siê. K³opoty z utrzymaniem moczu dotycz¹ przede wszystkim ko- biet. Pojawiaj¹ siê zarówno w wieku rozrodczym, jak i pomenopauzalnym, powoduj¹c ogromne koszty so- cjalne i ekonomiczne [1]. Arnfinn i wsp. w swoich badaniach stwierdzili, ¿e odsetek kobiet podaj¹cych objawy NM w wieku 30–39 lat wynosi ok. 12%, w wieku rozrodczym ogó³em 36%, w okresie meno-

pauzy ok. 60% [15]. Suzuki (WHO) we wstêpie do ksi¹¿ki podsumowuj¹cej I Miêdzynarodowe Forum Konsultacyjne na temat nietrzymania moczu (Mona- ko 1998) zwraca uwagê, ¿e w zwi¹zku ze starzeniem siê populacji czêstoœæ wystêpowania choroby bêdzie siê zwiêkszaæ, wywieraj¹c coraz wiêkszy wp³yw na jakoœæ ¿ycia spo³eczeñstw [1].

Czêstoœæ wystêpowania nietrzymania moczu u kobiet szacuje siê wg ró¿nych autorów od 15% do 60% [1, 18, 21, 27, 43], ale rzeczywiste rozpo- wszechnienie choroby nie jest dok³adnie poznane.

Wstydliwy charakter dolegliwoœci powoduje, ¿e znaczna czêœæ kobiet ukrywa objawy. A¿ 60% pa- cjentek w USA i 43% w Niemczech nie pytana, nie mówi o k³opotach zwi¹zanych z nietrzymaniem mo- czu, czêsto traktuj¹c je jako jeden z nieuniknionych skutków procesu starzenia [27, 43].

Nietrzymanie moczu nie jest postrzegane jako nie- bezpieczna choroba. Mimo ¿e rzadko zagra¿a ¿yciu, P

Poorraaddnniiaa UUrrooggiinneekkoollooggiicczznnaa,, SSzzppiittaall iimm.. MM.. MMaadduurroowwiicczzaa,, IInnssttyyttuutt GGiinneekkoollooggiiii ii PPoo³³oo¿¿nniiccttwwaa U

UMM ww ££ooddzzii,, ddyyrreekkttoorr IInnssttyyttuuttuu:: pprrooff.. ddrr hhaabb.. mmeedd.. JJaacceekk SSuuzziinn

(2)

jest powa¿nym kalectwem i mo¿e znacznie pogarszaæ jakoœæ ¿ycia. Odsuwa kobietê od ¿ycia zawodowego, spo³ecznego, towarzyskiego, a nawet rodzinnego. Pro- blematyka zwi¹zana z t¹ chorob¹ jest s³abo rozumiana nie tylko przez pacjentów, ale tak¿e przez wielu pra- cowników opieki zdrowotnej. Jest to prawdopodobnie ostatnie tabu we wspó³czesnej medycynie [1]. Dlatego stanowi wyzwanie dla specjalistów zajmuj¹cych siê uroginekologi¹.

Pierwsze publikacje dotycz¹ce leczenia tej choro- by zosta³y og³oszone pod koniec XIX wieku. Prze³om XIX i XX wieku by³ punktem zwrotnym w terapii NM, w zwi¹zku z rozwojem ró¿nych metod operacyj- nych. Po³owa XX wieku to pocz¹tek stosowania æwi- czeñ miêœni krocza (Kegel, 1959) oraz stymulacji elektrycznej okreœlonych grup miêœniowych (Cald- well, 1963). W II po³owie XX wieku do wspomagaj¹- cego leczenia NM zaczêto stosowaæ tak¿e leczenie hormonalne [19].

Wieloczynnikowa etiopatogeneza NM, na pewno nie do koñca poznana, powoduje wystêpowanie kilku postaci tej choroby. Wed³ug ICS (International Conti- nence Society) wyró¿nia siê nastêpuj¹ce rodzaje i przy- czyny nietrzymania moczu:

I. nagl¹ce nietrzymanie moczu (NNM):

1. nadaktywnoœæ miêœnia wypieracza,

2. niska podatnoœæ œcian pêcherza moczowego;

II. wysi³kowe nietrzymanie moczu (WNM):

1. nadmierna ruchomoœæ szyi pêcherza, 2. niewydolnoœæ mechanizmu zwieraczowego;

III. nietrzymanie moczu z przepe³nienia:

1. niedoczynnoœæ miêœnia wypieracza, 2. przeszkoda w odp³ywie;

IV. nietrzymanie moczu pozazwieraczowe:

1. przetoki,

2. wady rozwojowe [27].

Wysi³kowe nietrzymanie moczu (WNM, ang.

genuine stress incontinence) wystêpuje, gdy wzrostowi ciœnienia wewn¹trz jamy brzusznej zwi¹zanemu z kaszlem lub ciê¿k¹ prac¹ fizyczn¹ towarzyszy mimo- wolne wyciekanie moczu. Typowe dla WNM jest: bez- wiedne wyp³ywanie niewielkich objêtoœci moczu bez towarzysz¹cego uczucia parcia, brak zwiêkszenia czê- stoœci mikcji podczas dnia oraz niewystêpowanie obja- wów podczas spoczynku nocnego. Aktualnie przyjmu- je siê podzia³ WNM wg zaawansowania objawów:

I stopieñ: popuszczanie moczu tylko w wyniku znacz- nego i gwa³towanego wzrostu ciœnienia œródbrzusz- nego,

II stopieñ: bezwiedne oddawanie moczu nastêpuje podczas umiarkowanego wzrostu ciœnienia œród- brzusznego, np. przy podskakiwaniu, chodzeniu po schodach, lekkiej pracy fizycznej,

III stopieñ: wyp³ywanie moczu w czasie le¿enia, sta- nia lub chodzenia [1, 8, 9, 34].

WNM mo¿e byæ spowodowane nadmiern¹ rucho- moœci¹ okolicy szyi pêcherza moczowego w wyniku niedostatecznego podparcia przez dno miednicy mniejszej i/lub hipotonii wewnêtrznego aparatu zwieraczowego (cewka niskociœnieniowa). Zauwa¿o- no, ¿e zmiana statyki narz¹du rodnego wi¹¿e siê nie- jednokrotnie z wyst¹pieniem wysi³kowego nietrzy- mania moczu [10]. Pe³ne zrozumienie przyczyn WNM nadal nie jest mo¿liwe [40]. Do tej pory po- wszechnie akceptowan¹ by³a teoria zaproponowana przez Enhorninga [12]. Wed³ug niej u kobiet z obja- wami popuszczania moczu zaburzone jest przenosze- nie ciœnienia brzusznego do cewki moczowej. Teoria Enhorninga jest coraz czêœciej kwestionowana, ze wzglêdu na trudnoœci w udowodnieniu anatomicz- nych i fizjologicznych czynników odpowiedzialnych za taki patomechanizm. Ostatnie wyniki badañ Petro- sa i Ulmstena (teoria integralna) wskazuj¹ na bar- dziej zintegrowane, kompleksowe relacje ró¿nych struktur zarówno wewn¹trz, jak i na zewn¹trz cewki.

Zgodnie z t¹ teori¹ WNM wywo³ane jest defektami w podtrzymuj¹cych tkankach, które aktywnie i bier- nie stabilizuj¹ oraz zamykaj¹ cewkê [4, 25]. Wyniki najnowszych badañ wskazuj¹, ¿e WNM w wielu przypadkach mo¿e byæ definiowane jako choroba tkanki ³¹cznej [1, 40]. Podstawowe za³o¿enie teorii mówi, ¿e zarówno WNM jak i NNM ma swoje pod-

³o¿e w pierwotnym defekcie anatomiczno-struktural- nym wynikaj¹cym z wiotkoœci pochwy. Mo¿e ona byæ zwi¹zana ze zmianami samej œciany pochwy (nieprawid³owoœci w sk³adzie poszczególnych typów kolagenu i elastyny) lub te¿ wynikaæ z niewydolno- œci struktur otaczaj¹cych pochwê, przede wszystkim zwi¹zanych z ni¹ anatomicznie wiêzade³, miêœni oraz elementów tkanki ³¹cznej dna miednicy. Wed³ug Pe- trosa i Ulmstena pochwa pe³ni w mechanizmie utrzy- mania moczu w pêcherzu dwoist¹ funkcjê. Pierwsza z nich – dynamiczna – polega na przekazywaniu (transmisji) odruchów miêœniowych wprzêgniêtych w mechanizmy zamykania i otwierania cewki mo- czowej i szyi pêcherza. Mo¿na wyró¿niæ 3 takie me- chanizmy: cewkowy, szyi pêcherza i miêœni dna miednicy. Funkcja druga – statyczna – polega na za- pewnieniu strukturalnego podparcia tej czêœci szyi pêcherza moczowego i odcinka bli¿szego cewki mo- czowej, które zawieraj¹ hipotetyczne receptory wra¿- liwe na rozci¹ganie. Autorzy nowej teorii wyró¿nili 2 funkcjonalnie ró¿ne czêœci pochwy. Dolna czêœæ pochwy znajduj¹ca siê poni¿ej miêœni dŸwigaczy od- bytu wraz z wiêzad³ami ³onowo-cewkowymi i miê- œniami ³onowo-guzicznymi oraz œrodkow¹ i dystaln¹ czêœci¹ cewki moczowej stanowi¹ elementy pierw- szego mechanizmu zamykaj¹cego cewkê. Czêœæ gór- na pochwy powy¿ej miêœni dŸwigaczy odbytu wcho- dzi w sk³ad drugiego mechanizmu zamykaj¹cego cewkê moczow¹. Najwa¿niejsza do funkcjonowania

(3)

tego fragmentu pochwy jest strefa krytycznej ela- stycznoœci, le¿¹ca bezpoœrednio pod szyj¹ pêcherza moczowego i proksymaln¹ czêœci¹ cewki moczowej.

Kontrola nad utrzymaniem moczu jest mo¿liwa tylko wtedy, gdy prawid³owo funkcjonuj¹ pierwszy i drugi mechanizm zamykaj¹cy wraz z miêœniami dna mied- nicy mniejszej tworz¹cymi trzeci mechanizm zamy- kaj¹cy cewkê moczow¹. Twórcy teorii uwa¿aj¹, ¿e przywrócenie prawid³owych zale¿noœci anatomicz- no-funkcjonalnych dolnej czêœci uk³adu moczowo- -p³ciowego, w zakresie dna miednicy, umo¿liwia pra- wid³ow¹ pracê pêcherza moczowego i cewki moczo- wej zarówno przy WNM, jak i nadreaktywnoœci wy- pieracza [13, 22, 24, 27].

Nagl¹ce nietrzymanie moczu (NNM, ang. urge in- continence) jest to mimowolne popuszczanie moczu pod wp³ywem przymusowego parcia na mocz. Mo¿e byæ spowodowane niestabilnoœci¹ wypieracza pêche- rza moczowego (ang. detrusor instability) lub nadmier- n¹ pobudliwoœci¹ wypieracza (ang. detrusor hiperre- flexia). Patogeneza niestabilnoœci wypieracza jest zwi¹zana z nieprawid³owoœciami w funkcji miêœniów- ki g³adkiej pêcherza moczowego. Natomiast nadmier- na pobudliwoœæ wypieracza wynika z czynnoœciowej niewydolnoœci ³uku odruchowego, kieruj¹cego odda- waniem moczu. Wœród wielu objawów NNM najczê- œciej wymienia siê nykturiê, bezwiedn¹ utratê moczu poprzedzon¹ silnym parciem, nietrzymanie moczu w spoczynku. Objêtoœæ popuszczanego moczu jest za- zwyczaj du¿a. Badanie neurologiczne nie odbiega od normy [1, 8, 34, 42].

Mieszan¹ postaæ nietrzymania moczu (WNM/NNM, ang. mixed incontinence, GSI/UI) roz- poznaje siê, gdy wspó³istniej¹ objawy wysi³kowego nietrzymania moczu (WNM) i nagl¹cego nietrzymania moczu (NNM) [1, 34, 41, 42].

Najczêœciej wystêpuj¹cym rodzajem NM u kobiet jest wysi³kowe nietrzymanie moczu. W zale¿noœci od wieku i badanej populacji czêstoœæ jego wystêpowania ocenia siê na 30–75%, nietrzymania moczu z paræ na- gl¹cych 7–30%, a postaci mieszanej tych chorób na 14–61% [1, 11, 18, 21, 27, 28, 43].

Nietrzymanie moczu z przepe³nienia (ang. over- flow incontinence) wystêpuje u ok. 3–4% kobiet cho- ruj¹cych na NM. Jest spowodowane upoœledzon¹ kurczliwoœci¹ wypieracza, prowadz¹c¹ do nadmier- nego wype³nienia pêcherza moczowego. Przyczyn¹ mo¿e byæ upoœledzenie funkcji oœrodkowego uk³adu nerwowego – polekowe, czy te¿ w nastêpstwie cho- rób np. w sclerosis multiplex, polineuropatii cukrzy- cowej, przepuklinie j¹dra mia¿d¿ystego kr¹¿ka miê- dzykrêgowego z uszkodzeniem dróg nerwowych.

Czasami wystêpuje po operacji wykonanej z powodu

(4)

WNM wskutek nadmiernej elewacji cewki moczowej [19, 27, 29, 34, 43].

Nietrzymanie moczu z przyczyn pozazwieraczo- wych to bezwiedne oddawanie moczu przez przetokê, która omija czynnoœciowo sprawny mechanizm cew- ki moczowej. Charakterystyczne jest wyciekanie mo- czu w dzieñ i w nocy. Rozró¿nia siê przyczyny wro- dzone, np. ektopowe ujœcie moczowodu oraz nabyte np. w nastêpstwie operacji lub po porodzie [19, 27, 28, 29, 34].

Nietrzymanie moczu mo¿e byæ jednym z obja- wów chorób ogólnych, np. uk³adu sercowo-naczynio- wego [19].

Czêstoœæ wystêpowania NM wzrasta wraz z wie- kiem. Poza wieloma czynnikami ryzyka istotn¹ przy- czynê wyst¹pienia schorzenia stanowi niedobór es- trogenów. A¿ 60% kobiet w okresie menopauzy spo- tyka ten problem. Hipoestrogenizm ma negatywny wp³yw m.in. na komórki nab³onka dolnego odcinka dróg moczowych, jak i na regulacjê przep³ywu krwi przez podœluzówkowe sploty ¿ylne. Zastosowanie te- rapii estrogenowej korzystnie modyfikuje metabo- lizm oko³ocewkowej tkanki ³¹cznej. U wielu pacjen- tek likwiduje uczucie suchoœci pochwy, zmiany za- palne i atroficzne tego narz¹du oraz przywraca po- chwie w³aœciw¹ biocenozê. W efekcie dochodzi do z³agodzenia objawów WNM i NNM [17, 31, 32, 39].

Znanych jest kilka sposobów leczenia wysi³kowe- go nietrzymania moczu. Ich celem jest zlikwidowanie lub zmniejszenie czêstoœci pojawiania siê epizodów popuszczania moczu oraz zmniejszenie wp³ywu tej choroby na ¿ycie codzienne.

Z powodu niedoskona³oœci metod diagnostycznych i operacyjnych wspó³czesnej uroginekologii przyjmuje siê, ¿e wiêkszoœæ pacjentek w pierwszym etapie po- winna byæ leczona zachowawczo. W literaturze mo¿na znaleŸæ opisy wielu modyfikacji stylu ¿ycia, mog¹- cych zmniejszyæ czêstoœæ wystêpowania NM. Ale sku- tecznoœæ wiêkszoœci z nich nie zosta³a poddana anali- zom naukowym. Istniej¹ ró¿ne techniki umo¿liwiaj¹ce

wzmocnienie miêœni przepony moczowo-p³ciowej, czêsto po³¹czone z programami reedukacji, jak æwi- czenia Kegela, stosowanie sto¿ków dopochwowych, elektrostymulacjê i myofeedback [1, 15].

Nauka æwiczeñ Kegela mo¿e odbywaæ siê w gabi- necie lekarskim podczas badania ginekologicznego.

Pomocne mo¿e byæ wykorzystanie USG. Na ekranie aparatu pacjentka obserwuje efekt kurczenia miêœni w postaci podnoszenia siê pêcherza, równoczeœnie rozluŸniaj¹c miêœnie brzucha i poœladków. Najlepsze efekty nauczania daje elektrostymulacja i myofeed- back przy pomocy specjalnej aparatury do fizykotera- pii miêœni przepony moczowo-p³ciowej. W domu cho- ra powinna wykonywaæ intensywne æwiczenia 3 razy dziennie przez 20 min, a w dzienniczku zapisywaæ au- tentyczn¹ czêstotliwoœæ i czas wykonywanych æwi- czeñ. Skutecznoœæ terapii zachowawczej zale¿y przede wszystkim od zaanga¿owania pacjentki [1].

Analizy przeprowadzone przez Kegela wskazy- wa³y na dobre efekty terapeutyczne æwiczeñ miêœni przepony moczowo-p³ciowej. Natomiast nowe wyni- ki badañ sugeruj¹ nisk¹ skutecznoœæ zachowawczych sposobów leczenia. Dlatego wiêkszoœæ pacjentek w kolejnym etapie poddawana jest leczeniu operacyj- nemu (tab. I.) [1, 15, 27].

Znanych jest ok. 160–200 sposobów operacyjnego leczenia WNM. Tak du¿a ich liczba wskazuje, ¿e wyni- ki leczenia odbiegaj¹ od oczekiwañ, a to z kolei jest po- wodem poszukiwania coraz bardziej skutecznych mo- dyfikacji znanych procedur oraz nowych technik opera- cyjnych. Skutecznoœæ leczenia waha siê pomiêdzy 25–90% w ci¹gu roku od zabiegu i spada do 20–82%

po 5 latach [1, 27, 33]. Dotychczasowe analizy wskazu- j¹, ¿e najbardziej optymalne wyniki uzyskuje siê, stosu- j¹c operacje podwieszaj¹ce w obrêbie przestrzeni za³o- nowej sposobem Burcha oraz zabiegi z u¿yciem bezna- piêciowych taœm podcewkowych. Obecnie te 2 rodzaje operacji s¹ wykonywane najczêœciej.

Po operacji metod¹ Burcha procent powik³añ jest stosunkowo niski, ale jednak znacz¹cy. K³opoty z od- Tab. I. Porównanie skutecznoœci leczenia WNM przy pomocy æwiczeñ miêœni przepony moczowo-p³ciowej i leczenia operacyjnego [1]

Autor Leczenie operacyjne Leczenie zachowawcze

liczba pacjentek liczba pacjentek liczba pacjentek liczba pacjentek

ogó³em wyleczonych ogó³em wyleczonych

Tapp 24 18 44 11

Klarskov 24 16 13 3

% wyleczonych 71% 25%

(5)

dawaniem moczu podaje od 2 do 10% pacjentek. Ob- jawy niestabilnoœci miêœnia wypieracza zg³asza do 17% kobiet. Przesuniêcie pochwy wysoko do przodu w nastêpstwie operacji powoduje repozycjê w przód tylnej œciany, co w pocz¹tkowym okresie pooperacyj- nym mo¿e byæ przyczyn¹ bolesnoœci podczas wspó³-

¿ycia. Zwykle efekt ten z czasem znika. Jednoczeœnie uwypuklenie zatoki Douglasa sprzyja ujawnianiu siê lub powstawaniu rectocoele i/lub enterocoele. Wypa- danie narz¹du rodnego po 5 latach po operacji badacze obserwowali u œrednio 14% kobiet. Opisywane s¹ rów- nie¿ uszkodzenia pêcherza moczowego oraz krwiaki przestrzeni zaotrzewnowej [1, 3, 6, 7, 9, 16, 41].

Do najczêstszych powik³añ po zabiegach z u¿y- ciem beznapiêciowych taœm podcewkowych nale¿¹:

przebicie pêcherza moczowego (0–15% pacjentek) oraz zaleganie moczu po mikcji (do 10%). Nie s¹ do- k³adnie poznane reakcje organizmu na nowy rodzaj taœmy, a szczególnie skutki wieloletniego jej oddzia-

³ywania na tkanki. Opisywane s¹ równie¿ bardzo po- wa¿ne powik³ania doprowadzaj¹ce do zgonów lub groŸnych nastêpstw zdrowotnych, jak uszkodzenie jelita czy du¿ego naczynia krwionoœnego. Brak wy- ników prospektywnych, randomizowanych, porów- nawczych analiz oraz krótki okres obserwacji (obec- nie znane s¹ 5-letnie wyniki) uniemo¿liwia dokona- nie pe³nej i obiektywnej oceny efektów leczenia [1, 6, 20, 23, 24, 26, 27, 30, 35, 36, 37, 38].

Przed zakwalifikowaniem chorej do leczenia ope- racyjnego istotne by³oby postawienie dok³adnej dia- gnozy, która pozwoli³aby na wybór najbardziej opty- malnego zabiegu. Do tej pory nie okreœlono parame- trów prawid³owego badania uroginekologicznego w zale¿noœci od wieku i przesz³oœci po³o¿niczej. St¹d czasami trudne jest rozgraniczenie normy od patolo- gii. U pacjentek z objawami NM czêsto wspó³istnie- j¹ ró¿nego typu zaburzenia statyki narz¹du rodnego.

W przypadku leczenia operacyjnego zabieg powinien kompleksowo leczyæ wszystkie choroby dna miedni- cy. Niestety, nie zawsze udaje siê wyleczyæ objawy WNM po korekcji zaburzeñ statyki. U niektórych pa- cjentek leczy siê objawy WNM, ale w nastêpstwie wykonanego zabiegu pojawia siê enterocoele, cysto- coele czy wypadanie narz¹du rodnego. Mog¹ wyst¹- piæ parcia nagl¹ce lub zaleganie moczu po mikcji.

Wyniki dotychczas prowadzonych analiz nad proble- matyk¹ operacyjnego leczenia WNM i zaburzeñ sta- tyki narz¹du rodnego s¹ niepe³ne. Nie zawieraj¹ po- równañ wyników kompleksowego badania urogine- kologicznego w okresie przed- i pooperacyjnym.

Brak tych danych uniemo¿liwia dokonanie dok³ad- nych analiz. Przeprowadzenie prospektywnych, ran- domizowanych badañ w tym zakresie powinno wp³y- n¹æ na poprawê efektów leczenia NM i na zmniejsze-

nie czêstoœci powik³añ pooperacyjnych [1, 2, 5, 6, 12, 21, 23].

Nasilenie objawów i ich wp³yw na jakoœæ ¿ycia pacjentki zwykle ocenia lekarz w czasie zbierania wywiadu. Ocena ta jest subiektywna. Coraz wiêcej uwagi we wspó³czesnej uroginekologii poœwiêca siê koniecznoœci stosowania jednolitych, obiektywnych metod zbierania wywiadu przy pomocy kwestiona- riuszy wype³nianych samodzielnie przez pacjentki.

Ma to wp³yn¹æ na poprawê efektów leczenia dys- funkcji dolnego odcinka uk³adu moczowego. Pomo-

¿e równie¿ w prowadzeniu badañ porównawczych pomiêdzy oœrodkami [1, 9].

Miejsce badania urodynamicznego we wspó³cze- snej uroginekologii nie zosta³o w sposób jednoznacz- ny okreœlone. Spraw¹ dyskusyjn¹ jest, czy wdro¿enie leczenia na podstawie analizy klinicznej jest wystar- czaj¹ce. Czêstoœæ wystêpowania NM jest w populacji na tyle wysoka, ¿e wykonanie badania urodynamicz- nego u wszystkich kobiet, celem potwierdzenia dia- gnozy, jest nierealne. Ponadto przeprowadzanie zbêdnych badañ podnosi koszty. Wielu uroginekolo- gów uwa¿a, ¿e badanie urodynamiczne powinno byæ wykonane zawsze przed leczeniem operacyjnym. In- ni natomiast poddaj¹ tê opiniê w w¹tpliwoœæ, wska- zuj¹c na wady badania. Do negatywnych stron uro- dynamiki zalicza siê m.in. trudnoœci techniczne, wp³ywaj¹ce na jakoœæ wyniku, dyskomfort, brak sze- rokiej dostêpnoœci do aparatury oraz wysokie koszty.

W zwi¹zku z wieloma niedoskona³oœciami, badanie urodynamiczne nie stanowi z³otego standardu w dia- gnostyce uroginekologicznej [1, 2, 5, 6, 11, 22, 23].

We wspó³czesnej uroginekologii dysponuje siê wieloma narzêdziami diagnostycznymi, których przydatnoœæ kliniczna, niestety, nie jest do koñca okreœlona. Dodatkowo sprawê komplikuje fakt, ¿e nie jest znany rzeczywisty wp³yw objawów choroby oraz zastosowanych sposobów leczenia na jakoœæ ¿y- cia. Jednoczeœnie nie ma idealnych sposobów lecze- nia nieoperacyjnego i operacyjnego [1, 15, 21]. Na- szym zdaniem, ten ca³okszta³t problemów nale¿y przedstawiæ pacjentce przed podjêciem decyzji o sposobie leczenia. W przypadku wyboru operacji nale¿y chorej uzmys³owiæ, ¿e nie daje ona 100-pro- centowej gwarancji wyleczenia. Niemo¿liwe te¿ jest zagwarantowanie braku powik³añ. S¹dzimy, ¿e takie postêpowanie znacznie zmniejsza ryzyko procesu s¹- dowego.

(6)

Summary

Urinary incontinence is noticed by WHO as one of the most important medical problems in XXI century. As human’s population is becoming older the frequency of the disease will be growing and will have more powerful influence on human’s quality of life. Although uri- nary incontinence is not life-threatening disease, it is serious disability. It removes women from professional, social, and even family life. Simultaneously the issue combined with this disease is poorly understood not only by patients, but many health care providers as well.

Key words: Urinary incontinence

P

Piiœœmmiieennnniiccttwwoo

1. Abrams A, Khoury S, Wein A. Incontinence. 1stInternational Consultation on Incontinence Mo- naco 1998, Health Publication Ltd. 1999.

2. Abrams A. Urodynamics. Springer-Verlag London Limited 1997.

3. Bergman A, Koonings PP, Ballard CA. Primary stress urinary incontinence and pelvic relaxation: Pro- spective randomized comparison of tree different operations. Am J Obstet Gynecol 1989; 161: 97-101.

4. Bergman A, et al. Biochemical composition of collagen in continent and stress urinary incontinent women.

Gynecol Obstet Invest 1994; 37: 48-51.

5. Bergman A, et al. Comparison of three different surgical procedures for genuine stress incontinence.

Prospective randomized study. Am J Obstet Gynecol.

6. Bidnead J, Cardozo L. Genuine stress incontinence: colpocystourethropexy versus sling procedures. Curr Op Obstet Gynecol 2000; 12: 421-6.

7. Burch JC. Coopers ligament urethrovesical suspensios for urinary stress incontinence. Am J Obstet Gy- necol 1968; 100: 754-72.

8. Cardozo L, Stanton S. Genuine stress incontinence and detrusor instability. A review of 200 cases.

Br J Obstet Gynaecol 180; 87: 184-90.

9. Cardozo L, Staskin D. Textbook of Female Urology and Urogynecology. 2001.

10. De Lancey JO. Structural support of the urethra as it relates to stress urinary incontinence: the hammock hypothesis. Am J Obstet Gynecol 1994; 170: 1713-23.

11. Elwing LB, et al. Descriptive epidemiology of urinary incontinence in 31000 women age 30–59. Scand J Urol Nephrol Suppl. 1989; 125: 37-42.

12. Enhoring G. Simultaneous recording of intravesical and intraurethral pressure. Acta Chir Scand Supp 1961; 276 (suppl): 1-88.

13. Gosling JA. Structure of the lower urinary tract and pelvic floor. Clin Obstet Gynecol 1985; 12: 285- 95.

14. Herzog A. Urinary incontinence: medical and psychosocial aspects. Annu Rev Gerontol Geriatr 1989;

9: 74-119.

15. Horbach NS. Suburethral sling procedures. In: Urogynecology and Urodynamics, 3rded. Ostergard DR Wiliams & Wilkins 1991.

16. Jarvis GJ. Surgery for genuine stress incontinence. Br J Obstet Gynaecol 1994; 101: 371-4.

17. Jessee E et al. The benign hypermobile joint syndrome. Arthritis Reum 1980; 23: 1053-6.

18. Jolleys JV. Reported prevalence of urinary incontinence in women in a general practise. Br Med J 1988;

296: 1300.

19. Marks P, Surkont G, Rubersz-Adamska G. Nietrzymanie moczu u kobiet. Ginekologia Praktyczna 1997: 27-33.

20. Moran PA, Ward KL, Johnson D, et al. Tension – free vaginal tape for primary genuine stress incon- tinence: a two-center follow-up study. BJU International 2000; 86: 39-42.

21. Nemir A, Middleton RP. Stress incontinence in young nulliparous women. Am J Obstet Gynecol 1954;

68: 1166-70.

22. Nichols DH. Gynecologic and Obstetric surgery. Mosby – year Book, Inc. 1993.

23. Nilsson CG. The TVT procedure fot the treatment of female stress urinary incontinence. Acta Obstet Gynaecol 1998; 168: 34-7.

24. Petros P, Ulmsten U. An integral theory and its method for the diagnosis and management of female uri- nary incontinence. Scand J Urol Nephrol 1993; 153 (suppl): 1-93.

25. Petros P, Ulmsten U. Urethral pressure increase on effort originates from within the urethra and conti- nence from musculovaginal closure. Neurourol and Urodynamics 1995; 14: 337-50.

26. Petros P, Ulmsten U. Intravaginal slingplasty. An ambulatory surgical procedure for treatment of fema- le urinary stress incontinence. Scand I Urol Nephrol 1995; 29: 75-82.

27. Rechberger T, et al. Nietrzymanie moczu u kobiet. Diagnostyka i leczenie. Red.: Rechberger T, Jako- wicki JA. Wyd. BiFolium 2001 Lublin.

(7)

28. Rekers H, et al. Urinary incontinence in womenn from 35 to 79 years of age: prevalence and consequen- ces. Eur J Obstet Gynecol Reprod Biol 1992; 43: 229-34.

29. Resnick NM, et al. The pathophysiology and clinical correlates of established urinary incontinence in fra- il elderly. N Engl J Med 1989; 320: 1-7.

30. Riva D, et al. Tension free vaginal tape for the therapy of SUI: early results and urodynamic analysis.

Neurourol Urodyn 1998; 17: 351-2.

31. Rud T, et al. Factors maintaining the urethral pressure in women. Invest Urol 1980; 17: 343-7.

32. Samsioe G. Urogenital aging a hidden problem. Am J Obstet Gynecol 1998 (Suppl.) 178: 245-9.

33. Schulz JA, Drutz HP. The surgical management of recurrent stress urinary incontinence. Curr Op Ob- stet Gynecol 1999; 11: 489-94.

34. Thuroff J. Diagnostyka ró¿nicowa w urologii. PZWL Warszawa 1999.

35. Ulmsten U, et al. A multicenter study of tension – free vaginal tape (TVT) for surgical treatment of stress urinary incontinence. Int. Urogynecol. J. 1998; 9: 210-3.

36. Ulmsten U, Petros P. Intravaginal slingplasty (IVS): an ambulatory surgical procedure for treatment of female urinaru incontinence. Scand J Urol Nephrol 1995; 29: 75-82.

37. Ulmsten U, Henriksson L, Johnson P, Varhos G. An Ambulatory Surgical Procedure Under Local Anesthesia for Treatment of Female Urinary Incontinence. Int Urogynecol J 1996,7: 81.

38. Ulmsten U, et al. A three year follow-up of TVT for surgical treatment of female stress urinary inconti- nence. Br J Obstet Gynecol 1999; 106: 345-50.

39. Versi E, Cardozo L. Urethral vascular pulsations. Proc Int Cont Soc 1985; 23: 503-84.

40. Ulmsten U, Falconer C. Connective tissue in female urinary incontinence. Curr Op Obstet Gynecol 1999; 11: 509-15.

41. Wall LL, Norton PA, De Lancey JOL. Practical urogynecology Cop. Williams & Wilkins Baltimore, Maryland 21202 USA 1993.

42. Wall LL. The management of detrusor instability. Clinic Obsetr Gynecol 1990; 33: 367-77.

43. Yarnell JW, et al. The prevalence and severity of urinary incontinence in women. J Epidemiol Commu- nity Health 1981; 35: 71-3.

A

Addrreess ddoo kkoorreessppoonnddeennccjjii

dr n. med. Grzegorz Surkont Poradnia Uroginekologiczna Szpital im. M. Madurowicza

Instytut Ginekologii i Po³o¿nictwa UM w £odzi ul. Wileñska 37

94-029 £ódŸ

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zadaniem dolnych dróg moczowych, w skład których wchodzą pęcherz i cewka moczowa wraz z aparatem zwieraczowym, jest gromadzenie moczu i jego zależne od woli

Effect of electromyo- graphic biofeedback as an add-on to pelvic floor muscle exercises on neuromuscular outcomes and quality of life in postmenopausal women with stress

The following methods were used: (a) Coping Inventory for Stressful Situations (Endler, Parker) to assess coping styles, (b) CASP-19 scale (Higgins, Hyde, Wiggins, Blade) to

Similarly, three independent variables proved sta- tistically significant in the explanation of the variance of Psychological Well-Being (Factor I): the perception of the condition

It is advised that transversus abdominis muscle training be included in the pelvic floor muscles training, or be used independently by women with stress incontinence

Single-blind, randomized, controlled trial of pelvic floor muscle training, electrical stimulation, vaginal cones, and no active treatment in the management of stress urinary

Single-blind, randomized, con- trolled trial of pelvic floor muscle training, electrical stimulation, vaginal cones, and no active treatment in the management of stress urinary

Występowanie NTM korelowało u badanych kobiet z powtarzającymi się zakażeniami moczu, które istotnie zależały od wieku badanych (p = 0,05) oraz od przyjmo- wanych