"Vox P a tru m " 8 / 1 9 8 8 / z . 14
OSIEMNASTOWIECZNY MELODRAMAT
O NAWRÓCENIU ŚW. AUGUSTYNA
W śród s ta r o d r u k ó w - p o lo n ik ó w o te m a ty c e p a t r y s t y c z n e j s ą dwa u tw o ry l i t e r a c k i e p o ś w ię c o n e n a w ró c e n iu św . A u g u s ty n a : M a rii A n t o n i i W a lp u rg is - "L a c o n v e r s i o n e d i S a n t 'A g o s t i n o " 1 je g o p o l s k i e t ł u m a c z e n i e , d o k o n an e p r z e z J ó z e f a A n d r z e ja Z a ł u s k i e g o - " N a w ró c e n ie św . A u g u s ty n a " . P ie rw s z y z n i c h j e s t d o s tę p n y w z b i o r a c h B i b l i o t e k i J a g i e l l o ń s k i e j w K ra k o w ie / d z i a ł s t a r y c h d ru k ó w , s y g n a t u r a 390652 I / , d r u g i z a ś w t e j ż e b i b l i o te c e / s y g n a t u r a 30229 I / o r a z w d z i a l e s ta r o d r u k ó w B i b l i o t e k i N arodow ej w W a rsz a w ie / s y g n a t u r a X V I I I .2 . 6 3 7 / . A u to r k a o r y g i n a ł u w ło s k ie g o M a ria A n to n ia W a l p u r g i s u r . w 1724 r . w M onachium b y ł a n a j s t a r s z ą c ó r k ą b a w a r s k ie g o k s i ę c i a K a r o l a A l b e r t a , p ó ź n i e j s z e g o c e s a r z a K a r o l a V II / W i t t e l s b a c h a / i n a jm ło d s z e j c ó r k i c e s a r z a J ó z e f a I . S w o je j bab ce c e s a r z o w e j W ilh e lm in ie A m a lii / ż o n i e J ó z e f a I / z a w d z i ę c z a ł a d o b rą z n a jo m o ś ć j ę z y k a ł a c i ń s k i e g o i w ło s k ie g o . M u zy k i, do k t ó r e j j u ż od n a j w c z e ś n i e j s z y c h l a t z d r a d z a ł a z d o l n o ś c i , u c z y ł j ą znany i ł u b i a n y ó w czesn y k o m p o z y to r G. F e r r a n d i n i / 1 7 1 0 - 1 7 9 1 /, będący k a p e lm is tr z e m n a d w o rz e b a w a rs k im . W 1747 r . w y s z ła z a mąż z a s ł a b e g o z d ro w ie m , a l e s i l n e g o duchem , k o c h a ją c e g o s z t u k ę i l i t e r a t u r ę , k s i ę c i a s a s k i e g o F r y d e r y k a C h r y s t i a n a , k t ó r y po ś m ie r c i sw ego o j c a A u g u s ta I I I - k r ó l a p o l s k i e g o /z m . 1763 r . / o b j ą ł r z ą d y w S a k s o n i i . M łody w ła d c a p o w ie r z y ł sw ej ż o n ie s p r a wy fin a n s o w e i p i e c z ę n ad m a n u f a k tu r ą p o r c e la n y w M iś n i. M a ria A n to n ia , m a ją c w r ę k u s k a r b p a ń s tw a , w y r a ź n ie p r z y c z y n i a ł a s i ę do r o z s z e r z a n i a i u m a c n ia n ia A kadem ii S z tu k pod p a tr o n a te m H a- g ed o rn ó w . W s z y s tk ie je d n a k p la n y z o s t a ł y p r z e k r e ś l o n e w raz ze ś m i e r c i ą m a łż o n k a , F r y d e r y k a C h r y s t i a n a , w im i e n i u k t ó r e g o p r z e z o s t a t n i e l a t a p i a s t o w a ł a r z ą d y . C z t e r d z i e s t o l e t n i a M a ria W a lp u rg is ż y ł a j e s z c z e ponad s z e s n a ś c i e l a t w y d a tn ie p o p i e r a j ą c n au k ę i s z t u k ę , o d d a w a łas i ę r ó w n ie ż p ra k ty k o m pobożnym i w ychow aniu d z i e c i . Po o b j ę c i u w 1768 r . w ła d z y po o jc u p r z e z n a j s t a r s z e g o s y n a F r y d e r y k a
A u g u s ta i p o d n i e s i e n i u p r z e z e ń fin a n s o w e g o u p o s a ż e n i a m a t k i ,
134
i B e r l i n a , g d z i e o d w i e d z i ł a m .i n . F r y d e r y k a I I . Z m a rła w 1780 r o k u . Syn F r y d e r y k A u g u st n a p i s a ł o n i e j : " B y ła g o r l i w ą w wy p e ł n i a n i u r e l i g i j n y c h o bow iązków , m i ł o s i e r n ą w obec b ie d n y c h
i p o t r z e b u j ą c y c h pom ocy, b i e g ł ą w n a u k a c h i s z t u k a c h , c i e r p l i wą w z a j ę c i a c h i p r a c a c h , u k o c h a n ą , c z u ł ą i n a j l e p s z ą m a tk ą " .
M a ria A n to n ia po p r z y b y c i u w 1747 r . do D re z n a , ja k o żona F r y d e r y k a C h r y s t i a n a , z a s t a ł a tam w s p a n ia ły dwór z w ysoką k u l t u r ą , na k tó ry m k w i t ł a m uzyka i r o z w i j a ł o s i ę ż y c ie t e a t r a l n e .
K s ię ż n a w n i o s ł a nowe ż y c i e do m uzycznych k ręg ó w dw oru i sam a wy s t ą p i ł a z w ła s n ą t w ó r c z o ś c i ą , w y k a z u ją c w y b itn ą z n a jo m o ś ć i b i e g ł o ś ć w m u zy ce, p o e z j i i m a l a r s t w i e . W k ró tc e s t a ł a s i ę s ła w n a
w cały m ów czesnym c y w iliz o w a n y m ś w i e c i e . W S a k s o n i i z a ł o ż y ł a b i b l i o t e k ę l i c z ą c ą p o n ad 46 t y s . w olum inów . B y ła p r o t e k t o r k ą ma
l a r z a R . Menga i t a k i c h k a p e l m i s t r z ó w , j a k : J . A. H a ssę /1 6 9 9 - 1 7 8 3 /, N. P o r p o r a / 1 6 8 6 - 1 7 6 8 / , J . G. Naumann / 1 7 4 1 - 1 8 0 1 / ,
J . S c h u s t e r / 1 7 4 8 - 1 8 1 2 / o r a z ś p ie w a c z e k - R . M i n g o t t i /1 7 2 2 -1 8 0 8 / i G. E. Mary / 1 7 4 9 - 1 8 3 3 / . Równi j e j d w ie głów ne o p e ry "11 t r i o n f o d e l l a f e d e l t a " i " T a l e s t r i r e g i n a d e l l a A m a z z o n i", skom pono
wane w e d łu g z a ł o ż e ń P . M e t a s t a s i a i H a s s e g o , z o s t a ł y p r z e z ów
c z e s n y c h k ry ty k ó w w ysoko o c e n i o n e , p r z y n o s z ą c j e j s ł a w ę . O p u b li kow ane w L ip s k u w 1756 i 1765 r . , p o d p is a n e pseudonim em M. A.
z d o d a tk ie m E. T. A. P . , t j . E r m e lin d a T a l e a P a s t o r e l l a A rcad a /p o d tym pseudonim em kom ponow ała i p i s a ł a p o e z j ę / , p r z e s ł a ł a
w d a r z e F ry d e ry k o w i W ie lk ie m u . Ź r ó d ło j e j ta j e m n ic z e g o p s e u d o
nim u s t a n o w i ł f a k t , i ż od 1747 r . b y ł a c z ło n k ie m A rk ad ió w - nau kowego to w a r z y s tw a w R zy m ie, g d z ie p r e z e n to w a ł a s w o je w ło s k ie
w i e r s z e , p rzy jm o w an e z dużym e n tu z ja z m e m . O prócz te g o skom pono w a ła s z e ś ć a r i i , dwa o k o lic z n o ś c io w e p o e m a ty , m uzykę do k a n t a t y
d w o rs k ie g o p o e ty G. M i g l i a v a c c i i j e d e n tom tz w . M e d y t a c j i . Wie l e j e j utw orów p o e t y c k i c h z o s t a ł o o p ra c o w a n y c h m u z y c z n ie p r z e z d w o r s k ic h k a p e lm is tr z ó w : H a s s e g o , G. A. R i s t o r i e g o /1 6 9 2 - 1 7 5 3 /
i N aum anna. Do j e j utw orów muzykę k o m p o n o w ali t a k ż e F e r r a n d i n i , G. M anna, K. II. G ra u n , M. S c h m id t. N i e k t ó r e z n i c h sam a o p r a c o w yw ała m u z y c z n ie , ś p i e w a ł a r ó w n ie ż g łó w n e r o l e w sw ych o p e ra c h
"11 t r i o n f o . . . " i " T a l e s t r i . . . " . W M onachium w 1740 r . w ykona ł a g łó w n ą p a r t i ę s o lo w ą w pew nej p a s t o r a l e , w y s ta w io n e j d l a
u c z c z e n i a k s i ę c i a A u g u s ta K lem e n sa z K o l o n i i . L u b i ł a z w ła s z c z a muzykę w ło s k ą i p o e z ję d r a m a ty c z n ą , c c o b j a w i a ł o s i ę w c z ę s ty m
r e c y to w a n iu utw orów d r a m a ty c z n y c h . Gdy od 1751 r . n a k s i ą ż ę c y c h d w o rac h z a c z ę t o g ry w ać f r a n c u s k i e k o m e d ie , sam a p r z e ł o ż y ł a na
135
j ę z y k f r a n c u s k i " D e m e trio " M e t a s t a s i a . C e n i ł a s z c z e g ó l n i e u tw o ry d r a m a ty c z n e F . M. V o l t a i r e ' a . S t a r a ł a s i ę od 1754 r . w prow a d z i ć n a s c e n ę n ie m ie c k ą d o b ry c h a k to r ó w . N ie t y l k o kom ponow ała
i ś p i e w a ł a , l e c z t a k ż e m a lo w a ła w y k o n u ją c m .i n . w ła sn y p o r t r e t o fia ro w a n y F ry d e ry k o w i W ie lk ie m u , w i e l o k r o t n i e p ó ź n i e j k o p io w a ny
W ram ach w y żej s c h a r a k t e r y z o w a n e j t w ó r c z o ś c i m i e ś c i s i ę rów n i e ż u ło ż o n e p r z e z n i ą o r a t o r i u m "La c o n v e r s i o n e d i S . A g o s t i n o " , do k t ó r e g o muzykę skom ponow ał w spom niany j u ż nadw orny k a p e l
m i s t r z A u g u s ta I I I , J . A. H a s s ę . O ra to riu m t o z o s t a ł o w y sta w io n e po p ie r w s z y w D r e ź n ie 28 I I I 1750 r . , w W ie lk ą S o b o tę , o godz 4 po p o ł u d n i u w k a t o l i c k i e j k a p l i c y d w o r s k i e j , a n a s t ę p n i e w l a
ta c h 1 7 5 1 , 1 7 5 2 , 1 7 6 1 , 1 7 8 1 , k i l k a k r o t n i e p o w ta r z a n e . Z ach o w ało s i ę w i e l e wydali je g o t e k s t u po w ło s k u , n ie m ie c k u a t a k ż e po p o l s k u . S łu c h a n o go t a k ż e w M onachium , B e r l i n i e , L ip s k u , Rzym ie
i in n y c h m i e j s c o w o ś c i a c h . O r a to r iu m M a r ii A n t o n i i W a lp u rg is p r z e t ł u m a c z y ł w ie rs z e m na j ę z y k p o l s k i r e f e r e n d a r z k o r o n n y , k s . J ó z e f A n d rz e j Z a ł u s k i / 1 7 0 2 - 1 7 7 4 / , p ó ź n i e j s z y b is k u p k i j o w s k i /o d 1758 r . / , k t ó r y b y ł j e d n o c z e ś n i e m ecenasem n a u k i i l i t e r a t u r y o r a z w s p ó łtw ó rc ą z n a n e j B i b l i o t e k i Z a ł u s k i c h . K s z t a ł c i ł s i ę z a g r a n i c ą w l a t a c h 1 7 1 6 - i7 2 3 , d o k t o r a t praw o tr z y m a ł je d n a k w Aka d e m ii K ra k o w s k ie j w 1724 r o k u . Od m ło d o ś c i z d r a d z a ł s k ł o n n o ś c i b i b l i o f i l s k i e , g r o m a d z ił d r u k i i r ę k o p i s y . W j e g o r o z l e g ł e j s p u ś c i ź n i e l i t e r a c k i e j n a j w a ż n i e j s z ą r o l ę o d g ry w a ją k o m p e n d ia b i b l i o g r a f i c z n e . Obok n i c h z n a n e s ą m . i n . je g o u tw o ry r e l i g i j n e , j a k : " Z a ś l u b i e n i e w c ie rn io w y m w ie ń c u d u s z p o k u tu ją c y c h O b lu b ie ń c o w i N ie b ie s k ie m u " - m i s te r iu m n a p i s a n e w 1720 r . d l a s i o s t r y w i z y t k i z k l a s z t o r u w a r s z a w s k ie g o , k t ó r e sam nazyw a "m elo d ram m a", w i e r s z l i r y c z n y " E p ith a la m iu m V e rb i
D i v i n i cum hum ana n a t u r a " /w y d . 1754 r . / o r a z k o ł y s a n k a " N a e n ia i n f a n t i l i s ad c u n a s v a g i e n t i s J e s u " /w y d . 1754 r . / ^ s ta n o w ią c e t ł u m a c z e n i a ł a c i ń s k i c h w i e r s z y j e z u i t y H ie ro n im a D r e k s e l i u s z a ^ r ó ż n e w ie rs z o w a n e m o d litw y , p i e ś n i p o k u tn e i a k ty s k r u c h y / Z e b r a n i a ry tm ó w , I I , W arszaw a 1 7 5 4 /, o r a t o r i a i "m e lo d ra m y " , p i
s a n e d l a dw oru s a s k i e g o , b ę d ą c e n a j c z ę ś c i e j tłu m a c z e n ia m i z w ło s k ie g o j a k : " P e r e g r y n a c j e do g r o b u C h r y s t u s a P a n a " /ś p ie w a n e
w k r ó l e w s k i e j k a p l i c y d r e z d e ń s k i e j w ń f ie lk i P i ą t e k 1749 r . / ,
136 -z k r -z y ż a C h r y s tu s a P a n a " / n a p i s a n e p r -z e -z n ad w o rn eg o p o e t ę k r ó le w s k ie g o J . K. P a s q u in ie g o i ś p ie w a n e po w ło sk u w d r e z d e ń s k i e j k a p l i c y w W ie lk ą S o b o tę 1744 r . , a tłu m a c z o n e p r z e z n ie g o w 1752 r . / o r a z p re z e n to w a n e p r z e z n a s w y s ta w io n e po r a z p ie r w s z y pod k o n ie c l u t e g o 1751 r . w K i e l c a c h - "N a w ró c e n ie Ś w ię te g o A u g u sty n a " . O prócz te g o w 1751 r . p r z e t ł u m a c z y ł w ie rs z e m d w a d z ie ś c ia d ł u ż s z y c h r o z m y ś la ń a s c e ty c z n y c h / n a p i s a n e p r o z ą po f r a n c u s k u p r z e z k a r m e l i t a n k ę b o s ą , k s i ę ż n ę d e l a V a l l i e r e , a p r z e t r a n s p o nowane n a w i e r s z e f r a n c u s k i e p r z e z M a rię A n to n ię W a lp u rg is / p t .
" A f f e k ty d u s z e p o k u t u j ą c e j nad XXX Dawidowym Psalm em Pokutnym : M is e r e r e m ei Deus - p r z e z J ó z e f a w d r o d z e z a w i ś l n e j 1 7 5 4 ".
Obok t y c h utw orów d e w o c y jn y c h Z a ł u s k i p o z o s t a w i ł po s o b ie b o g a ty z b i ó r f r a s z e k , p is a n y c h zaró w n o w m ło d o ś c i p t . " J u v e n i l i a t o j e s t k o m p o z y c je w młodym w iek u p i s a n e " , j a k i p ó ź n i e j p o d c z a s w y g n a n ia / 1 7 6 8 - 1 7 7 3 / - p t . " F a c e c je rym ow e" /6 3 6 5 f r a s z e k / . Tłuma
c z y ł p o n a d to " L i s t X I I " i " S a t y r y " / 8 , 10, 1 2 / N. B o i l e a u , o p u b li kow ane w 1753 r . w W arszaw ie p t . " P ró b a p i ó r a nowego p o e ty w tr z e c h
s t a r y c h s a t y r a c h " o ra z n i e k t ó r e u tw o ry P . M a le z ie u x . P r z e k ła d y
B o ile a u i M a le z ie u x u m i e s z c z a j ą go w ś ró d p i s a r z y , p ra g n ą c y c h r o z w i j a ć i d o s k o n a l i ć l i t e r a t u r ę n aro d o w ą o p i e r a j ą c s i ę n a k l a s y c y z m ie f r a n c u s k i m . N ajw ięk szy m je d n a k d z i e ł e m l i t e r a c k i m b y ł a wydana w 1768 r . w W arszaw ie p i ę c i o a k t o w a t r a g i k o m e d i a "L u d z k o ść l i t u j ą c a s i ę , c z y l i o b r a z n ęd zy l u d z k i e j " , s t a n o w i ą c a p i e r w s z ą p ró b ę d ra m a tu m ie s z c z a ń s k ie g o w P o l s c e . Wyżej w y m ien io n e u tw o ry ś w i a d c z ą ,ż e p ro b le m n a w r ó c e n ia św. A u g u s ty n a , z w ła s z c z a na p o c z ą tk u X V III w ., s t a ł s i ę p o p u la rn y m motywem w a r t y s t y c z n e j tw ó r c z o ś c i t e a t r a l n e j i m u z y c z n e j. N am acal
nym te g o dowodem j e s t m .i n . w ydana z a g r a n i c ą a n t o l o g i a p t . "La eon v e r s i o n e d i S . A g o s tin o " /Roma 1 7 0 5 / p r z e z C. R o to n d ie g o , z a w ie r a j ą c a ponad 50 o r a t o r i ó w i k o m p o z y c ji l i t e r a c k i c h / p o r . B i b l i o t e k a W a ty k a ń s k a , F e r r a i o l i IV 8 6 2 0 / . W n u r c i e t e j t w ó r c z o ś c i z n a j d u j ą s i ę ró w n ie ż p u b lik o w a n e t u u tw o r y . Obydwa z a m ie s z c z o n e n i ż e j o r a t o r i a n a te m a t n a w r ó c e n ia
św.
A u g u sty n a d z i e l ą s i ę na d w ie c z ę ś c i . W p i e r w s z e j u k a z a n e s ą wew n ę t r z n e z m a g a n ia A u g u s ty n a z samym s o b ą , p r o c e s z m i e r z a j ą c y do z e r w a n ia z g rz e sz n y m ży c iem i p r a g n i e n i e p o w ro tu n a ło n o K o ś c io ł a k a t o l i c k i e g o . W t e j w e w n ę trz n e j w a lc e w sp o m a g a ją go ż y c z liw e
o so b y : m a tk a M onika, k a p ł a n S y m p lic ja n , b r a t N a w ig iu s z i p r z y j a c i e l A l i p i u s z . I c h w i e l k ą t r o s k ę i ż y c z liw o ś ć w zględem A u g u s ty n a w y ra
137
" M i ł o s i e r n y B o że, P a n ie !
W sk rze ś w tym s e r c u Twe k o c h a n ie ! N ie c h p o t ę g a c i a ł a w ię z y , Ś w ia t i c z a r t a n i e c h z w y c ię ż y ! A ch, z a ń darm o Krew w y la n a N ie c h n i e b ę d z i e Zbawcy P an a! N ie c h t u d u s z a j e g o w s p a r t a Ł a s k ą u j d z i e s i d e ł c z a r t a ! " D ru g a c z ę ś ć n a t o m i a s t ma c h a r a k t e r b a r d z i e j pogodny / s z c z e g ó l n i e r a d o s n e j e s t j e j z a k o ń c z e n i e / , g d y ż u k a z u je w e w n ę trz n ą p rz e m ia n ę A u g u s ty n a - je g o n a w r ó c e n ie . O c z y w iś c ie , mówiąc " b a r d z i e j " p o g o d n y , chcem y p o d k r e ś l i ć , że n i e c a ł a c z ę ś ć j e s t od samego p o c z ą tk u p r z e p o j o n a w e s e le n i, p o n ie w a ż u k a z a n y j e s t t u ta k ż e ż a l i sm u te k z w ią z a n y ze zm aganiem s i ę z samym s o b ą
i z B ogiem . N ie m n ie j je d n a k c a ł a t a d ra m a ty c z n a a k c j a k o ń c z y s i ę w ie lk im wybuchem r a d o ś c i i d z i ę k c z y n i e n i a N ie b io so m z a n a w r ó c e n ie p o s z u k u ją c e g o praw dy c z ł o w i e k a .
B I B L I O G R A F I A
M.
Drama m i e s z c z a ń s k a , o p r . J . P aw ło w icz o w a , W arszaw a 1955.
M. F M rs te n a u , M a r ia A n to n ia W a lp u r g is , w: A llg e m e in e D e u ts c h e B i o g r a p h i e , Bd. 2 0 , L e i p z i g 1884, 3 7 1 -3 7 4 .
F M rs te n a u , Z u r G e s c h ic h te d e r M usik und d e s T h e a t e r s am Ilo fe zu D r e s d e n , Bd. 2 , D re s d e n 1 8 6 1 , 1 8 3 -1 9 3 / r i s t a m p . L e i p z i g 1 9 7 1 /. G e r b e r , D er G r u n d la g e n , D. J a n o c k i , sz a w a 1 9 2 8 . K a m ie ń s k i, D ie O r a t o r i e n von J . A. H a s s ę , L e i p z i g 1 9 1 2 . K o n o p c z y ń s k i, A u g u st I I I , P S P I 184. H o to n d i, La c o n v e r s i o n e d i S . A g o s tin o , Roma 1 7 0 5 . S in k o , P ró b y d ra m a ty c z n e J ó z e f a A n d r z e ja Z a ł u s k i e g o , " P a m ię t n ik L i t e r a c k i " 4 1 / 1 9 5 0 / 7 9 2 -8 3 2 .
von W eber, M a ria A n to n ia W a lp u r g is , C h u r f M r s tin von S a c h s e n , Bd. 1 - 2 , D re s d e n 1 8 5 7 . R. J . L. W. C. G. K. O p e rn ty p u s J . A. I la s s e s und s e i n e t e x t l i c h e n L e i p z i g 1 9 2 5 . J ó z e f A n d rz e j h r a b i a n a Z a łu s k a c h Z a ł u s k i , W
ar-UN MELODRAMMA SETTECENTESCO SULLA CONVERSIONE DI SANT'AGOSTINO / R i a s s u n t o / S o t t o t a l e t i t o l o , d o p o u n a b r e v e i n t r o d u z i o n e , v en g o n o q u i p u b b l i c a t e due o p e re p c e t i c h e p o la c c h e d e l s e t t e c e n t o s u l l a c o n - v e r s i o n e d i S a n f A g o s t i n o : u n a d i M a ria A n to n ia W a lp u r g is , "La c o n v e r s i o n e d i S a n f A g o s t i n o . O r a t o r i o d a c a n t a r s i n e l l a R e g ia E l e t t o r a l C a p p e l l a d i D r e s d a " , D re s d a 1750, e u n ' a l t r a - l a s u a t r a d u z i o n e p o l a c c a d i J ó z e f A n d rz e j Z a ł u s k i , "N a w ró c e n ie Ś w i ę t e go A u g u s ty n a " , K i e l c e 1 7 5 1 .
/M. A . W alp u rgis/
L A C O N V E R S I O N E D I S A X T ' A G O S T I N O
O r a to r io da c a n t a r s i n e l l a itegia E l e t t o r a l C a p p e lla d i Dresda
I n t e r i o c u t o r i : S . A g o s t in o , S im p lic ia n o , M on ica, A l i p i o , N a v ig io , vo ce, c o r o . Fu p o sto in m usica d a l S i g . r G io : A d o lfo lia a se ,
Primo M aestro d i C a p p e lla di S .R .M .
P a r t e p r i m a
S im p lic ia n o
M onica
S im p lic ia n o
SIM PLICIANO E MONICA P iu non f a f f l i g e r t a n t o , Mądre d o le n te , e p ia :
11 f i g l i o tuo g i a c re d e ;
G ia lo s p i r i t o e c o n v in t o , e i l core in breve Cam biato ancor s a r a .
Ah* quanto e l i e v e ,
P a d re , l a mia sp e ra n za ! A s s a i m'e noto
D el f i g l i o i l c o r . Troppo i p r o fa n i a f f e t t i G l ' ingombrano i l p e n s ie r : ne* r e i costum i Troppo a i l suo co re a w o l t o ,
A lt r o non sa bram ar, che p ia c e r van o . Ah*ł come v u o i c h * io s p e r i ,
Che un s l p e rv e rso co re
P o ssa a l puro avampar d iv in o ałnore? E' v e r , per t a l t r i o n f o Gran c o r a g g io b is o g n a : Ma perche d is p e r a r ? Non v iv e in c i e l o Una fo r z a m a g g io re , Che a s s i s t e r l o p o tr ą ? Speriam o in D lo . A l l e ia grim e tue E i g i a m olto dono d i v e ra fe d e
11 sa n to lume g i^ d ied e a l tuo f i g l i o ; Esso l ' o r g o g l i o suo
A v in c e r c o m in c io : V edra, che in vano P r e s ta fed e a l l a le g g e ,
139 M onica A g o stin o A li p io A g o stin o M onica A g o s tin o C h 'e g l i da l e i r i c e v e : a l'a lm a g ra n d ę , V in ce re s i v o r r a , pur che s o l v o g l i a , Id d io l ' a s s i s t e r a . Ma giu n ge appunto. Non v e d i n el suo v o l t o ,
Come i l suo co r com batte? Da q u e sta g u e rra in te r n a T u tto sp e ra r c o n v ie n .
Clem enza e t e r n a ,
Che d i mądre d o le n te a s c o l t i i v o t i , Deh non abbandonare i l f i g l i o reo !
A s s i s t i l o : ed in l u i rin n o v a i l c o r e , K ic o n d u c ilo a l f i n e A l tu o soave amore. A L IP IO , AGOSTINO, e d e t t i Am ico, a h ' quai to rm en ti S o f f r e i l m isero c o r e ! Ah' sa n ta T i c o n o s c o , t 'a d o r o :
Ma, o h 'D io , cłie mi com andi?
f e d e ,
L a s c ia r dovro per sempre I v i e t a t i , ma d o l c i , A f f e t t i d el mio c o r e ? Ah' se p o t e s s i . . . Am ico, t u t t o p u o i, se Dio f a s s i s t e . hi in pugna c o s l grave E g l i f a s s i s t e r a . Ah' d o lc e mądre,
Deh tu p r ie g a per me! Ma dimmi alm eno,
Che p osso a l f i n s p e r a r ? F i g l i o i n f e l i c e ! A l tuo Dio r it o r n a r e an cor non v u o i?
Che se lo brami in v e r , c e r t o lo p u o i. M ądre, non d is p e r a r . La vera fe d e
11 tu o f i g l i o c o n o s c e .
So che q u esto fa v o r e a te d o v u to . Dio clem en te i l con cease
140 -A g o s tin o M onica A g o s tin o Che s e l o brami l n v e r , c e r t o l o p u o i. Mądre, non d i s p e r a r . La v e r a fe d e 11 tu o f i g l i o c o n o s c e . So ch e q u e s to f a v o r e a t e d o v u to D io c le m e n te i l c o n c e s s e A t u o i f e r v e n t i v o t i . Ma i l c o r e , oh^ c i e l ! D a l l ' a n t i c o costu m e i l c o r e
S c i o g l i e r e non s i puo! Deh* a n co r non c e s s i Di p ia n g e r e , e p r e g a r . Al tu o d o lo r e
Non s a r a so r d o i l c i e l o ,
C on ced era i l fa v o r d e l d i v i n s a n g u e ,
Nuove f o r z e a l mio c o r , ch e gem e, e la n g u e . P ia n g e r o , ma, f i g l i o am ato, Quanto a n co ra d e l tu o f a t o F a r a i p ia n g erm i cosY? P r ie g h e r o , ma a l d o lo r m io, A l l e v o c i d e l su o D io , R e n d e r a s s i i l c o r e un dY? Ah, ch e i l / p a r t e / giammai
Cambiar non s i p o t r ą . Troppo so n d o l c i G l ' o g g e t t i d e l su o am ore.
S im p lic ia n o Dunque non s e n t i o r r o r e
D el tu o m is e r o s t a t o ? E pur tu s a i ,
Che t a l i a f f e t t i i l tu o d o v er condanna; S a i p u r , ch e s e non s c i o g l i
^ u e s te in fa m i c a t e n e ,
M isero t i f a i r e o d ' e t e r n e p en e!
A g o s tin o Lo s o . Fremo d ' o r r o r e , n g g h i a c c i o , e trem o , N el p e n sa r qual m " a sp e tta
Orrenda e t e r n i t a . Ma pur non p o sso L ib cra rm i d a l g i o g o ,
Che v o r r e i d e t e s t a r .
A l i p i o T e n ta lo alm eno;
N i e g a t i alm en p er poco a l r e o v e l e n o , Che d e b o le t l f a .
141
S im p lic ia n o Se amar pur v u o i,
Ama non t a l d i v i e t o , Ma d e g l ' a f f e t t i t u o i ,
S c e g l i un p iu degno o g g e t t o .
Dal c r e a t o t i v o l g i a l C r e a to r e ; C h i mai d e ll'a m o r tuo
Fu p iu degno d i l u i ? D i , che non f e c e ,
Per m e r it a r , che a l u i tu d a s s i i l c o r e ? C h i mai t i d im o stro c o ta n to amore?
Agos tin o P a d re , l a f o r z a io se n to Di q u e l, che tu mi d i c i . Ma v o i non c o n o s c e te
A b b astan za i l mio c o r . Tanto e p e r v e r s o , Tanto ama i l suo d i l e t t o ,
Che a l t r o p iu puro o g g e tto
Mai non p o tr ą g r a d i r . 11 reo costume Troppo, troppo e te n a c e ,
L'amo benche eon l u i non t r o v i p a ce . A lip io
A g o stin o
Amico s v e n tu r a to t
Non com piangerm i p iu ! No, non so n degno D e lla v o s t r a p ie t a ! F u g g ite un r e o ,
Abbandonate un em pio, Che sedurmi p o treb b e! A l i p i o , M anicheo
C h 'i o t i r e s i , tu s a i , tu s a i c h 'e v a n a , Amato c o n d o t t i e r , q u esta che p ren d i
Di me p ie t o s a c u r a . U d ite quanto
Sono in degn o d i v o i , e poi s p e r a t e , Se dopo aver in t e s o
11 mio s t a t o i n f e i i c e ,
C h 'i o mi p o ssa ca m b ia r, s p e r a r Y i l i c e . S i ,, p l i c i a n o Se pre sp e ra r c o n v ie n .
Agos t in o Come?f Se u f f a t t o
Contam inato i l c o r , d a ' s u o i p rim 'a n n i D^ a l t r o noił s i com p iacqu e,
142 A l i p i o A g o s tin o S im p lic ia n o A g o s tin o E supremo F a t t o r ! Se d i velen o N u t r i r s i o g n *o r , s o l d e l p ia c e r e in t r a c c i a ! Se o g n 'o r d i f a i l o in f a l l o
C orse l'a n im a c i e c a ! E s ' i o , crescen d o N el m ai, come n e g li a n n i, 11 ver n e g l e s s i , ed a d o t t a i g l 'i n g a n n i ! A l l i n . . . T a c i , non p iu ! Sen to d 'o r r o r e I n s t u p id ir e i l c o r , fremo e compiango 11 tuo m isero s t a t o ; Non so p iu che p e n s a r . Lo s Mi tu rb a l'a lm a a s e g n o , Che non s o , se p ie t a mi evento a , o sdegno Se n to o rro r d e l tuo d i l e t t o , La p i e t a mi move i l p ia n t o . E* co n fu so i l co r* in t a n t o Che di t e pensar non s a .
D el tu o s t a t o io sono a f f l i t t o , Per te frem o , e p o i s o s p ir o ,
E d e te s to i l reo d e l i r i o ,
Che s i m isero t i f a . / p a r te /
AGOSTINO, e SIM PLICIANO
Ah* t u , P a d re , a m m u tisci?! Ali, tu vu o i d irm i Che sp e ra r p iu non l i c e !
G ia t * in t e n d e i l mio c o r . F i g l i o i n f e l i c e !
E* d i tu a v i t a i l c o r s o
Un c o n tin u o f a l l i r ! Quel reo co stu m e, C o n v e r t it o in n a tu r a ,
C h i p iu v in c e r p o tr ą ? Lo s o , lo ved o ,
P iu sp e ra n za non v * e . F o rza che b a s t i A s c i o r le mie c a te n e
l o non r i t r o v o in me. V o r r e i, ma v a n i G l i s f o r z i d e l v o le r l a c o lp a a r e s i .
143
S im p lic ia n o Lode a l c i e l ! Questo e 11 v a r c o , o v 'i o f a t t e s i E v e r , da te non p u o i.
Ma t u , s a g g io , 11 c o n o s c i, e q u esta a v v iv a , Conosoenza sommessa, 11 mio c o r a g g io .
N u lla io s p e r a i, quando f i d a s t i a l t e r o , N el tuo s o lo p o t e r . Che Dio r e s i s t e
Ad o r g o g lio s i r e o . Ma Dio c o n s o la C o l u i , che umil c o n fe s s a
La d e b o lezza su a . V o l g i t i a l u i , Lu i p r ie g a , a l u i domanda
Q u e lla fo r z a m aggior che tu non a i , E eon l ' a i t a sua v in c e r s a p r a i.
Non abbandona mai
Id d io g iu s t o e clem ente <^uell'alma che fe r v e n te Im plora i l suo fa v o r . San ato tu s a r a i , Se in l u i c o n f i d i e s p e r i G l 'i n i q u i tu o i p e n s ie r i Tl s v e l l e r a d al c o r . / p a rte / AGOSTINO / s o lo / S Y , s o lo a t e , mio ^ io , V o lger mi v o g lio orm ai,
In te v o g lio s p o r a r . V ita m ig lio r e ,
F a , c h * io com inci a l f i n . Rendlmi q u e lla F e l l c e l i b e r t a che f i n ' ad ora
D is p r e z z a i s c o n s i g l i a t o . . . Ah' non an cora! Che d i c i , anima rea? Dunque, t i ś p ią c e
Quel ben ciie d e i bramar? Temi, che troppo S o l l e c i t o i l tuo D io , v o g lia r i t r a r t i
Da un c o s i orrendo a b b isso ? E sse r per sempre m ise ro , o f e l i c e
E ' in tu a mano, e non s c e g l i ? ! Ah' troppo e amaro Per sempre abbandonar c io che parea
L 'u n ic o e sommo ben. M isera v i t a , T rarro p riv o di v o i
144 -Ah* no! Ma d e l m io D io
Lo sd eg n o non p a v e n to !?
O b b lio l*am or! M * o ffre i l p erd o n , a o l e u r o ; Tanto p e r me s o f f r l ; n u l l a v o g l ' i o S o f f r i r p er l u i ! S i , non p iu d u b li: Io c r e d o ! G ia c o n v in t a e q u e s t 'a lm a -D e lla v o ce d e l c i e l s e n t l l o s p r o n e , Oime! L*alma e c o n v in t a e i l c o r s* o p p o n e . 11 r im o r so opprim e i l a en o , Ama i l c o r e i l s u o d e l i t t o ; Son d u b b io so e aon a f f l i t t o E r i s o l v e r m i non a o . D el mio a t a t o gemo e p en o . V o r r e i v o lg e r m i a l m io D io , Ma da* l a c c i d e l c o r io C . . . . c i . g l l . r . 1 p . t r ^ ł p a r t t r . / N a v ig io NAVIGIO, e d e t t i Caro Germano, a l f i n e T 'a b b r a c c io eon p i a c e r . A l f i n t i t r o v o R i v o l t o a q u e l l a f e d e Che b e a t i c i f a . La g i o i a e c c e d e Troppo n e l l ' a l m a m ia, Per p o t e r l a s p i e g a r . A g o s tin o N a v ig io Agos t i n o Ah* pena r i a ! S a n ta f e d e , d o v e r , c o stu m i r e i , Qual g u e r r a in q u e s to c o r v o i c a g io n a t e ! Chi d i v o i v in c e r a ? Almę b e a t e , A s s i s t e t e m i v o i! D icuai, Germano . . . L a s c ia m i, p er p i e t a ! F u g g ir mi l a s c i a ! s l tu r b a to s o n ' i o
Che q u e l , cłie tu mi d i c i , appena in t e n d o ;
Me s t e s s o in t a n t o orror* i o non com prendo.
145 N a v ig io M oniea N a v ig io M onica N a v ig io
NAVIGIO, p o i MONICA, in d i SIMPLICIANO, e ALIPIO P e rch e cosY mi l a s c i a ? ! P e rch e cosY tu r b a to E g l i p a r t e da me?! F o r sę i l su o c o r e E* d e g l i a n t i c h i a f f e t t i i n p red a a n c o r a ! Dov^e i l German? Non s o , la sc io m m i or* o r a . Che p en sa ? Che t i d i s s e ? E g li t u r b a t o i n v o l t o Appena m ' a s c o l t o ; g r a v e o e n s ie r o Parmi che v o lg a i n m en te.
Geme, s o s p i r a , e p o i
Qual'uom da g r a v e a f f a n n o , O da fu r o r com m osso,
S t a s o s p e s o , s ' a g g i r a , S i s c o l o r a , s ' a c c e n d e ,
Guarda i l C i e l , gu ard a i l s u o l , c h i mai l ' i n t e n d e ? Come f r a v e n t i in s a n i Geme a g i t a t o i l m arę, Gemer cosY mi p a rę 11 p o v e r o su o c o r . Ei d e g l ' a f f e t t i umani M isero s c h ia v o in d eg n o Ne s e n t e o r r o r e , e sd e g n o , M onica Ne l i d e t e s t a a n c o r . / p a r t e / E n e s s u n l o s o c c o r r e ? P a d r e , i l f i g l i o a b b a n d o n i, Ora ch e p iu ch e mai E g li a d 'u o p o d i t e ? ! Se non l ' a s s i s t i , D el su o p e r v e r s o c o r e i r e i c o stu m i C e r to l o v in c e r a n .
146
-Alipio Vidi che i luml
A* di pianto bagnati. Ah, corri a lul, Lo rinforza, il consola,
Non lasciarlo cosi!
Monica Non involargli
Quel fortunato istante in cui Dio Forsę la voce udY.
Simpliciano Del zelo mio,
Mądre, fidarti puol. Men vado a lui. Voi eon ferventi voti
Ad implorare andate Dalia clemenza eterna
Yittoria a lui di questa guerra interna
CORO
Inspira, o Dio clemente, A lui piu degno affetto;
D'ogni terreno oggetto Rendilo vincitor!
Ah* non sia sparso in vano Per esso il Divin Sangue;
Quell*anima, che langue, Rinforzi il tuo favor!
/Fine della Parte Prima/
P a r t e s e c o n d a
MONICA
11 figlio ancor non vedo, Misera! Ogn*un mi lascia
Sola fra tante angustie;
So, che il figlio combatte,
Ma non %o s*egli vinse. Ah* Dio clemente, Ti mova il mio dolor! Tremo, m*affanno,
147
Palpito, sudo, agghiaccio, alcun non viene, Non mi consola alcun fra tante pene?!
Ah' veder gia parmi il figlio A w a m p a r nel reo soggiorno,
Ah* perche gli diedi il giorno Se cosY dovea perirt
Con quail'alma, eon qual ciglio Rimirarlo in tanto orrore
Se di mądre, oh' Dio, l'amore M'accompagna al suo martir?
SIMPLICIANO, poi ALIPIO, NAYIGIO, e detta Monica
Simpliclano
Simplician, che rechi?
Ch'o da sperar? Che paventar degg'io? Ah' per pieta, dilegua il timor mio!
11 figlio ancor combatte,
Ma la grazia 1'assiste. Ah' questo e il giorno /S'ei vuol/ del suo trionfo. 11 mio coraggio, S'ei la sprezza, e smarrito; e tutto io spero, S'ei la seconda. Oh Dioł CosY turbato
QuY giungi con Navigio?
Monica 11 figlio amato,
Ahime! forsę rlcadde Negli antichi costumi?
Allpio Ah' no, vedrai tra poco Come forte resiste
Ai moti del suo cor; qui appresso il vidi, Di lagrime bagnato,
Piangere il suo destin. Sciolto in sospiri, "Conoedi, o Dio clemente,
/Diceva rivolto al ciel/ che vita i o possa Piu pura incomincipr. L'ora sia questa
Ch'io rinasca per te! Purga, rinnova Dl questo cor sedotto,
Padre! Signor ..."! QuY dall'affanno oppresso Piu non parło. Ma non taceva in tanto
148 S im p lic ia n o A g o s tin o M onica A g o s tin o P ia n g e e q u el p ia n t o a v v iv a La speme f r a i t im o r i; Come l a p io g g i a i f i o r i S u l l ' a r i d o t e r r e n . S a r a f e l i c e , e t u t t o Avra d e l p ia n t o i l f r u t t o ; Or ch e d e l v e r o i l c h ie d e U n ico e t e r n o b en . Ecco ch e g iu n g e a n o i; E sso i n g r a v i p e n s i a r i Parmi a n c o r a r a c c o l t o ; Udiamo i n o s a e r v a n t i C io che r i s o l v e r a . Me l a s e g u i t e ! Sarem p r o n t i a l s o c c o r s o Se i l yeggiam y a c i l l a r . ^ g ^ r i t i r a n o t u t t i i n disparte; Oh* f i e r r im o r so ! Ogni o g g e t t o m 'a c c u s a . In o g n i f i o r e
sY
v i l e a s e r a , e s u l m a t t in sY v a g o , D el mio vano p ia c e r t r o v o 1 * im ago.Da o g n 'o n d a , ch e su b lim e S p in t a da m aggio f o r z a i n a l t o a s c e n d e , Di q u a le s f o r z o a d *u op o, i l c o r e a p p r en d e . S i f a c c i a . . . E l o p o tr o ? T a n ti an p o t u t o ; F ia p o s s i b i l e a me! Me c h e m 'a f f r e t t a ? Vi s a r a tempo o g n 'o r a . . . E s e o r non v o g l i o , Chi s a p o i s ' i o v o r r o ? . . . Pur q u e s t ' i s t e s s o C o n v ie n , c h * io v o g l i a un dY. S i v o g l i a a d e s s o ! Ma t i s e n t i , alm a m ia, v ig o r ch e b a s t i L 'a c q u is t o a c o n s e r v a r ? Come s p e r a r lo ? Ah' P a d re , i n d u b b io t a l , d e h ' non l a s c i a r l o ł E tern o D io , m * a s s i s t i ! S im p lic ia n o A D io r i c o r r e ,
Non d is p e r ia m . Gia cam bia a s p e t t o . I lum i F i s s a im m ob ile i n C i e l . Sembra ch e p o s t o
Gia s e s t e s s o i n o b b l l o ,
149
-Voce P ren d i e l e g g i , A g o s tin !
A g o s tin o C h 'io prenda e le g g a ? !
Chi d a l l ' a l t o mi p a r ła ? I n te n d o , in te n d o - 11 comando e d i v i n . L e g g a s i. I f o g l i
Q u esti pur so n ch e d e l l e g e n t i i l gran d ę A p o s to lo v erg o ? S i . M 'o ffr e i l C ie lo
F o rsę i n e s s i un s o c c o r s o . Ora, o mio O io, Or d i tu a lu c e a l l ' a l m a un r a g g io s p le n d a , E g l i O r a c o li t u o i c h i a r i mi renda! / l e g g e / Oh i n f i n i t a b o n ta ! C h iaro o r c o n o s c o , S o l tu a p e r c e , c i o che mi p a r v e o s c u r o . Y eggio i l cammin s ic u r o D a lia tu a le g g e a p e r t o , e v eg g o i r i s c h i D el f a l l a c e p i a c e r . C o n v in to i o s o n o , Che q u e llo s o l f e l i c i E b e a t i c i f a . Che f o l i e q u e s to Che d e b o li c i r e n d e , Che t u t t o c i p ro m ette e n u l l a a t t e n d e . S i , s i , t i s i e g u o , o mio s o s t e g n o , o mio P i e t o s o c o n d o t t i e r t G li a n t i c h i a f f e t t l
Son g i a p ro n to a s p o g l i a r . L 'im p resa e d u ra , Ma tu m ' a s s i s t i e t e c o
I o l o v o g l i o , e i l p o t r o . Le m ie p rom esse Oda l a t e r r a , i l C ie l: V iv er v o g l ' i o
Sempre per t e , mio D io . Da q u e s t ' i s t a n t e T u tto a t e mi c o n s a g r o , e l e lu s in g h e
D 'o g n i p ia c e r f u n e s t o ,
Che da t e mi a l lo n t a n a , o d io e d e t e s t o .
N a v ig io 11 german t r i o n f o .
Monica Non p iu dim ora:
Corriamo a l u i !
S im p lic ia n o Non s 'in te r r o m p a an corat
A g o stin o Mio D io , qual cam biam ento!
Per me s i f a d o lc e z z a o g n i torm ento Or mi p e n t o , oh D io , che t a r d i
150 -S im p lic ia n o A g o s tin o S im p lic ia n o A g o s tin o S im p lic ia n o A g o s tin o S im p lic ia n o A g o s tin o Or con d ann o, e tu l o s a i , I d e l l r i d e l mio c o r ł Ah* p i e t o s o , a me c o n s e n t i Un de* t e n e r l t u o i s g u a r d i Che c o n f o r t i , ch e a l i m e n t i , Che a w a l o r i i l nuovo aiaorł
SIMPLICIANO, e d e t t o , p o i t u t t i Ah* F i g l i o ! Ah* P ad re! a l f i n e Mi ren d o a t e . S o n * io Qual mi v o l e s t i a l f i n . R ito r n o a D io . I t u o i s e n s i a s c o l t a i . Ben c o m i n c i a s t i ; Ma s e tr o p p o t i f i d i , e l a v i t t o r i a Meno i n t i e r a e s i c u r a . In t e r a g io n a Ora un f e r v o r c h * i n t i e p i d i r p o tr e b b e . Chi s a . . . ? No, P a d r e , t a n t o S e n to c a m b ia to i l c o r e Che q u e l ch 'a m a i f i n * o r m 'in s p ir a o r r o r e A un D io c o s i c le m e n te Sempre f e d e l e s a r o . L*amo, l* a d o r o ; A lt r o p iu non d e s i o Che d i v i v e r p e r l u i ł T * in g a n n i f o r s ę Troppo fid a n d o i n t e . No, non < Terno l a i E p o tr o t u t t o i n l u i . *in g a n n o i a f i a c c h e z z a , i n D io c o n f id o Come t a n f a n n i Tra l e c o lp e t r a s c o r s i T ' a c c i n g i a r ip a r a r ? Di me tem en d o,
C onfidandom i i n l u i P ia n g en d o sem p re, Con r o s s o r rammentando i g i o r n i r e i ,
151
Im plorando perdono a ' f a l l i m ie i. S im p lic la n o E s e p er l u i d o v e s s i
Grave pena s o f f r i r ?
A g o stin o Qual pena e g ra v e
Ad un reo q u a l ' i o son? Non v ' e s v e n tu r a T e r r i b i l e p er me, pur che a l mio Dio
V iv er p o s s a i m iei g i o r n i .
S im p lic la n o A q u e sto sen o
Or v i e n i , o f i g l i o ! Or t r i o n f a s t i a p p ie n o ! A g o stin o Fu d e l C ie l l a v i t t o r i a . Monica Or t i r i t r o v o , F i g l i o d i l e t t o ! Al mio m aterno c o r e , Dopo t a n t o d o lo r , qual g i o i a a r r e c h i? ! A g o stin o A t e d e g g io gran p a r te Di sY l i e t o momento. A lip io P a r la r non p o s s o , o m i l l e a f f e t t i i o s e n t o .
A g o stin o t^uant', o German, s ' a c c r e s c e
N e l l a tu a l a mia g i o i a !
N a v ig io In q u e l t r i o n f o
Parmi d i t r i o n f a r .
A g o stin o Da q u a le s t a t o
Mi t r a s s e i l mio S ig n o r e ! Oh me b e a to !
S im p lić ia n o S i r e n d i g r a z ie a Lui ch e i l p r o p r io Sangue V erso p er f a r t i degno Di t a n t i d o n i s u o i ch e n e l cim en to f a s s i s t e , t i co n d u ce. Almę i n f e l i c i , Che d e l p e c c a to an cor p o r t a t e i l p e s o , La clem en za a d o r a te D el v o s t r o R ed en to re! Ei v i propone A g o s tin o i n esem p io . E g li s o c c o r r e Ogn'alma che da v ero
152
Sen za in d u g ia r ! D'un suo p ie t o s o sguardo Degno non e c h i a l pentim ento e ta r d o .
A Dio r i t o r n a t e , L a s c ia t e l 'e r r o r e ! Lo m erta l'a m o re Che a v o i d im o s tr o . V i brama - b e a te , V i chiam a - a l l a v i t a , La s t r a d a s m a r r ita C o l sangue e i se g n o . COR O S i lo d i i l C i e l p ie t o s o
Che in fu s e in A g o s tin la f o r z a , i l lume, Onde in sa n to a c a n g ia t o i l reo co stam e. A w a i o r i l'e s e m p io
Ogni tim id o c o r ! G r a z ia non manca A c iii brama s p e z z a r le sue r i t o r t e ,
E se f o r t e e s s e r v u o le , ogn'uno e f o r t e . I L FINE
153
-/ J . A. Z a ł u s k i -/
N A W R Ó C E N I E Ś W I g T E G O A U G U S T Y N A Melodramma
Ś p ie w a n e w K a p lic y K r ó le w sk o E l e k t o r s k i e j D r e z d e ń s k ie j , w S o b o tę W ie lk ą Roku 1 7 5 0 . Po W łosku Anonime n a p is a n e w D reź
n ie p r z e z NAYJAŚNIEYSZ4 KRÓLEWICZÓW^ Jeym ć POLSKĄ. Na n o ty mu
z y k a ln e p rzefo rm o w a n e p r z e z J . P . JANA ADOLFA H a ssę K a p e lm a is t r a J e g o K r o le w s k ie y M c i. ń z W ło s k ie g o m etru na w i e r s z o y c z y s t y p r z e tłu m a c z o n e P r z e z J . Z . R . K. w K i e l c a c h 2 1 . 2 3 . y 2 4 . F e b r . 1 7 5 1 . INTERLOKUTOROWIE: Św. A u g u sty n S y m p lic ja n Św. M on ika, m atka ś w i ę t e g o A l i p i u s z p r z y j a c i e l J e g o N a w ig iu s z b r a t A u g u sty n a A n io ł Chór c a ł y m uzykantów C z ę ś ć p i e r w s z a SYMPLICJAN I MONIKA S y m p lic ja n Monika Matko sm u tn a, s t r a p i o n a p r z e z z b y te k k o c h a n ia , Z a n ie c h a j k i e d y s z k o l w l e k p ła c z u i ś l o c h a n i a ,
Syn tw ó j t c h n i e żyw ą w ia r ą , a gdy ja r z m o Pana P r z y jm ie rozum , t o s e r c a j u ż pewna od m ian a.
Ach! Ach! s ł a b a s t ą d , o j c z e , n a d z i e j a ; wiadom e J e s t mi d o ś ć s e r c e s y n a . Zawsze w ia r o ło m n e
Zw ykło byw ać. Coraz go m arność ś w ia t a c i s k a , C oraz go w p r z e d s i ę w z i ę c i u s t r z y m u j ą i g r z y s k a Ś w ia t a t e g o , m arności j u ż z a p r z ą t n ę ły
To s e r c e . Z łe n a ł o g i j u ż g ó r ę w z i ę ł y
I j a k ż e s i ę s p o d z ie w a ć ? S e r c e z n ik o m o ś c ią O z ię b io n e , by p a ła ć JEZUSA m i ł o ś c i ą
154
-S y m p lic ja n
Monika
Prawda, w i e l e o d w a g i, w ię c e j j e s z c z e m ęstwa Do t a k ie g o nad so b ą p o tr z e b a z w y c ię s tw a ,
Lecz z a c ó ż p ow ątpiw ać i n a d z ie j ę t r a c i ć ?
Czyż n ie masz mocy w N i e b i e , coby u b o g a c ić M ogła Syna odwagą? Jako ł z y w z n i e c i ł y
Ś w ia t ło w ia ry w nim t w o j e , ta k będą g ro m iły Pychę j e g o . Od c z e g o BÓG, że p ło n n a w ia r a ,
Gdy s i ę p rzyk azań B o sk ich zachow ać n i e s t a r a , Obaczy k ie d y s z k o lw ie k , z e c h c e p r z e z w y c ię ż y ć Wola, bo ma w s p a n ia łe s e r c e . A z w y c ię ż y ć
Sam mu BÓG dopom oże, b y le c h c i a ł z o c h o tą S z c z e r ą i n ie o m y ln ą . Lecz c o w id zę? Oto
Sam w ła ś n ie n a d c h o d z i. P a t r z , z p o s t a c i tw arzy Z m ia r k u je sz , że s i ę w alk a w s e r c u j e g o ż a r z y .
Z t e j to w n ę tr z n e j u t a r c z k i sp o d z ie w a ć s i ę tr z e b a , Że dopom agać, ż e mu s p r z y j a ć będą N ie b a .
Ach! BOŻE m i ł o s i e r n y , Syna n i e p o r z u c a j ,
Przybyw aj mu na pom oc, d róg tw o ic h n a u c z a j, W ysłuchaj u t r a p io n ą M atkę. N iech o d r o d z i
W nim s i ę s e r c e j u ż w c a l e n o w e .N ie c h odw odzi M iło ś ć Twoja od z ie m s k ic h r o z k o s z m yśl
i
s e r c e .ALIPIUSZ, AUGUSTYN i CIŻ NA USTRONIU A u gu styn
A l i p i u s z
Ach! a ch ! a ch ! P r z y j a c i e l u , w j a k i e j p o n ie w ie r c e To me z o s t a j e s e r c e ! Jak s i ę bardzo d r ę c z y !
Trudno c i t o w y r a z ić , ja k s i ę t r a p i , m ęczy . W iaro ś w i ę t a , poznawam C ię i a d o r u ję ;
L e c z , o B o że, w o la Twa c ó ż mi n a k a zu je?
Bym z a n ie c h a ł r o z k o s z y ś w ia t a ? Czyż p o z b ę d z ie S e r c e me m iły n a łó g ? D u szk oszb y . . .
BÓG w s z ę d z ie
S t a n i e ć z pomocą; r ę c z ę . Ten c i dopom oże
W t e j b i t w i e . L aska c h ę ć z ł ą do g r z e c h u przem oże A ugustyn Ach, m iła R o d z i c i e l k o ,r a c z m ię m odlitw am i
Twemi o d r o d z ić BOGU!
155
-Memi r z u c a s z ? Już p ow ied z praw dę, n i e s z c z ę ś l i w y S yn u , c z y s i ę j u ż w r ó c ić do BOGA masz ch ciw y
U m ysł. A j e ś l i p r a g n ie s z b a rd zo i s z c z e r z e , Upewniam, że p o t r a f i s z .
A ugustyn N ie trw ó ż s i ę w t e j m ie r z e ,
M atko, o m nie! Już p o z n a ł Syn tw ój w ia r ę praw ą, K tó r ą ś mu u p r o s i ł a n ie j e d n ą ł z ą krwawą.
W iara prawa j e s t we m nie sk u tk ie m Twej m o d litw y , A le s e r c e , ach s e r c e , p o p r z e s t a ć g o n itw y
Za n a ło g a m i swemi dawnemi n i e m oże.
J e s z c z e s i ę m ód l. J e s z c z e p ł a c z . Na t e p r o ś b y , BOŻE, N ie s t u l i s z u s z u . Syna Twego Krew i męka
N ie c h a j me zm ocni s e r c e , co j ę c z y , c o s t ę k a ł Monika S yn u , p ła k a ć będę c h ę t n i e , A le ż p ó k iż ta k ż y ć sm ę tn ie ? P ók i ł z y l a ć będę m oje? Chcę s i ę m o d lić , l e c z na t r o s k i Moje k ie d y ż na g ł o s B o sk i O cu ci s i ę s e r c e tw o je ? A ugustyn A ch, a c h , j u ż w id z ę s e r c e , ch o ć po w i e l k i e j c h w ile N ie od m ien i s i ę n ig d y ? Bo mu k r o t o f i l e I d o c z e s n e r o z k o s z y z b y t zasm ak ow ały. S y m p lic ja n Także o p ła k a n e g o , o z a p a m ię t a ły ,
N ie z n a s z s ta n u tw o je g o i n ie b e z p ie c z e ń s t w a ?
A w sza k że w i e s z , że w s z e l k i e w ia r a w s z e t e c z e ń s t w a P o t ę p i a . Wszak w ie s z d o b r z e , ż e j e ś l i t e w ię z y N ie u c z c iw e n i e s t a r g a s z , k a ra n b ę d z ie s z c i ę ż y W ie c z n ie w p i e k i e l n y c h mękach! A u gu styn Wiem t o n a l e ż y c i e . A ch, t r u c h l e j ę , m a r tw ie ję , o d b ie g a m ię ż y c i e , Gdy s o b i e n i e s z c z ę ś l i w ą w ie c z n o ś ć , co m ię c z e k a , P rzed o c z y sta w ia m , a l e nędznego c z ło w ie k a
R ozk osz opanow ała ta k mocno, na trw ogę
Że b y n a jm n iej n ie d b a ją c , p o r z u c ić n i e mogę Jarzmo s ł o d k i e .
156 -A l i p i u s z S y m p lic ja n P r z y n a jm n ie j c h o ć p r z e z k r ó t k ą c h w ilę S p ró b u j s i ę a r o z k o s z y r z u ć i k r o t o f i l e ; O ddal s i ę ch o ć do c z a s u od j a d u , c o t r u j e N ie m o ż e s z - l i n i e k o c h a ć . K o c h a j, n i e h a m u ję , A le a fe k to m tw oim o b i e r z c e l g o d n i e j s z y . Do S t w o r z y c i e l a a f e k t n ie r ó w n ie z a c n i e j s z y N i ź l i c h ę ć do s t w o r z e n i a . K to b a r d z i e j k o c h a n ia Twego g o d z ie n ? P o w ie d z ! Czyż n i e c z y n i ł s t a r a n i a BÓG w s z e l k i e g o , b y ś w s e r c u u s t ą p i ł mu prym u? K to k ie d y ta k p o k o c h a ł mocno k o g o ? Czy mu S e r c a odm ów isz? Augus ty n A l i p i u s z A u g u sty n O jc z e , co mi p o w ia d a c ie P r z y z n a j ę , s e r c a mego l e c z j e s z c z e n i e z n a c i e : Tak j e s t z e p s u t e , t a k w nim p r z e w r o t n o ś ć s i ę m ie ś c i, Tak z b r o d n i e w ła s n e g ł a s z c z e , w w y s tę p k a c h s i ę p ie śc i Że p r ó c z z b r o d n i in n e g o n i c mu n i e b r a k u j e . N ałó g t a k w z i ą ł g ó r ę , że l u b i ę , co mi t r u j e Tego s p o k o jn o ś ć s e r c a . Ż a l mi C ię , n ie b o ż e !
A ch, n i e ż a ł u j m ię w i ę c e j ! N ic mi n i e pom oże! Ż a lu tw eg o n i e j e s t e m g o d z ie n ; w in o w a jc ę
Z a n ie c h a j i n i e s z c z ę ś c i u swemu z o s ta w z d r a j c ę , Ten by c i ę e ś ć p o t r a f i ł . Mój A l i p i u s z u ,
p o m n ij, żem c i ę za s o b ą w c ią g n ą ł a ż po u szu W b łę d y M a n ic h e u s z a , w ię c p o r z u ć s t a r a n i a
O m nie zd esp ero w an y m , od o p a m i ę ta n i a
D alek im ! w p rzó d p o s ł u c h a j , mój n a u c z y c i e l u ,
J a k n i e j e s t e m tw e j g o d z ie n o p i e k i , j a k w ie lu Z b ro d n i z o s t a j ę w ię ź n ie m . Ze p i e c z o ł o w a n i a
Twego n i e z a s ł u ż y łe m - p r z y z n a s z - i k o c h a n ia L e p i e j , r a d z ę , p r z e n i k n i j s e r c a mego g ł ę b i ą ,
A u z n a s z , że twe s e r c e p ło n n e t r u d y g n ę b i ą O moim n a w r ó c e n iu . S y m p lic ja n A u g u s ty n T r a c i ć n i e n a l e ż y N a d z i e i n i g d y . J a k ż e ! J e ś l i s e r c e b ie ż y
157 Ku z b ro d n io m r o z k i e ł z n a n e ? J e ś l i od d z i e c i ń s t w a N ie do c n o ty c h ę ć m i a ł o , l e c z g r z e c h u s z a l e ń s t w a , J e ś l i o S t w o r z y c i e l u m a ją c z a n i e d b a n i e , W s t w o r z e n i u , w c i e l e s n o ś c i a c h m ia ło s p o d o b a n i e . J e ś l i s i ę jad e m z b r o d n i u s ta w n ie t u c z y ł a d u s z a , z g r z e c h u do g r z e c h u o ś l e p p r z e n o s i ł a , J e ś l i s i ę rów no we m nie z ł o ś ć k r z e w i ł a z l a t y , O b łu d a m i e j s c e b r a ł a p ra w d z ie d l a p r y w a ty , N a k o n ie c . . . A l i p i u s z J u ż d o s c t e g o , s e r c e mi om dlew a!
Nad twym, Ach! o p łak an y m s ta n e m u b o le w a .
N ie w iem , c o m y ś le ć d a l e j , m ieszam s i ę sam w s o b i e . N ie w iem , czy z ł o ś ć , czy l i t o ś ć w z r u s z a m ię ku t o b i e
W s t r ę t mi Twe z a p a m ię ta n ie S p r a w u je , l i t o ś ć ś l o c h a n i e ,
Gdy t o w s e r c u p o m ie s z a n ie , J a k i e ż m ie ć o t o b i e z d a n ie ?
T r a p i s z m ię w tym b ied n y m s t a n i e .
Raz s t r a c h p r z e j m u j e , r a z w z d y c h a n ie . A ch, p r z e k l ę t e p r z y w ią z a n i e !
Ś w ia ta g u b i c i s k o c h a n i e ! / o d c h o d z i /
AUGUSTYN I SYMPLICJAN
A u g u sty n A ch, O jc z e ! n i c n i e m ów isz! J a c z y ta m z m i l c z e n i a , Że j u ż d l a m nie n a d z i e j a u p a d ła Z b a w ie n ia .
J u ż s i ę d o ro z u a ie w a m , co m i l c z e n i e z n a c z y ! S y m p lic ja n A ch, Synu n i e s z c z ę ś l i w y ! p r z y j d z i e do r o z p a c z y ! B ieg c a ł y ż y c i a tw ego j e s t w y stę p k ie m je d n y m . Z ły n a łó g p r z e m ie n io n y w n a t u r ę j a k b ie d n y m , Ach! j a k c i ę c z y n i , tr u d n o w y p o w ie d z ie ć w c a le .
A u g u sty n W idzę i wiem z u p e ł n i e . J u ż N a d z ie i " v a l e "
P o w ie d z ie ć mi p r z y c h o d z i . Moc m oja mi w z i ę t a , S i ł y w ą t ł e n i e zm ogą, bym p o t a r g a ć p ę t a
Z d o ł a ł . Radbym c h c i a ł , a l e w t e j c i ę ż k i e j n i e d o l i G rzech y opan o w ały moc, s i ł ę mej w o l i .
158
-S y m p lic ja n Chwała DOGU, tu te r m in , gd ziem na c i ę p iln o w a ł! To p ra w d a , ż e n i e z m o ż e s z , c h o ć b y ś u s i ł o w a ł ,
Sam p r z e z s i e b i e . Mądrze swą s ła b o ś ć sam w y z n a je s z , Lecz tyra samym j u ż d ob rą o tu c h ę mi d a j e s z
0 p r z y sz ły m n a w r ó c e n iu . P ó k iś własnym d u f a ł S iło m , jam p o w ą tp iw a ł, b y n a jm n iej n ie u f a ł - Tak BÓG tłu m i n a d ę tą p ych ę; ucho d a je
Temu, k tó r y p o k o r n ie n ie z d o ln o ś ć w y z n a je .
Rzuć s i ę do t e g o Pana! N ie ś do n ie g o m odły,
A u z n a s z , że s i ę mocnym s t a n i e s z , c o ś b y ł p o d ły , J e g o mocą zm ocn ion y, j e g o s i ł ą w sp a rty
W lot z w y c ię ż y ć p o t r a f i s z ś w i a t , c i a ł o i c z a r t y ! N ie o d r z u c i z sw ej o p ie k i M iło s ie r n y BÓG na w ie k i Duszę t ę , k t ó r e j g o r liw a P ro śb a J e j ł a s k i wzywa. U le c z o n a d u szy r a n a , U f a j , b ę d z ie z ł a s k i P ana. Ten w ą tp liw o ś ć m y ś li tw o je j W yrwie, k t ó r a ć s e r c e d w o i. AUGUSTYN /s a m /
Tak, ta k j e s t , o mój BOŻE, do sam ego c i e b i e /U f a j ą c w t o b i e samym/ c h cę o b r ó c ić s i e b i e ! Daj mi ł a s k ę , bym l e p i ż e o d tą d z a c z ą ł ż y c i e Na T w oiej s ł u ż b i e ! A le p r o s z ę m ia n o w ic ie , Abyś mi w r ó c ić r a c z y ł t ę w o ln o ść s z c z ę ś l i w ą Którąm - n i e s z c z ę s n y - d o tą d w o lą n ie g o d z iw ą G a r d z ił. A le p o c z e k a j j e s z c z e na t o , P a n ie !
Ach, co m ów isz, ma d u szo ? A ch, z a p a m ię ta n ie J a k ie Twoje w t e j m ie r z e i t a k ż e n i e żą d a ć
P r z y c h o d z i c i t o dobro s z c z e g ó l n i e p o g lą d a ć , Na k t ó r e b y ś pow inna i ta k ż e z z ł e j t o n i
By c i ę n i e w yrw ał t e n P an , c o zw ykł na sw ej d ło n i M ieć to n ą c y c h , z b y t p r ę d k o , lę k a s z s i ę i c h r o n is z ? W tw ej mocy j e s t s z c z ę ś liw y m lu b być nędznym!
I p o w ą tp iw a sz j e s z c z e , co masz o b r a ć r a c z y ? /s t r o n is z ? N ie c h s i ę we m nie n a tu r a sama wprzód o b a c z y .
159
A ugustyn
N a w ig iu sz
By p o r z u c ić na zaw sze ś c i e ż k ę t ę , c o z d r o ż n a Dotąd s z c z e g ó l n i e z moim gustem s i ę z g a d z a ła ? Za je d y n e me dobro m ian a, smakowała?
Tak, że z was o g o ło c o n , n a m ię tn o ś c i m i ł e , Mam s i ę w y rzec na za w sze was i o m o g iłę
Rowno z s o b ą u d e r z y ć ! darmo! n iep o d o b n a ! W id zę, że s i ę n a tu r a w zdryga n ie s p o s o b n a !
Tak że s i ę g n iew u , zem sty BOGA n ie obawiam? I ta k ż e Jego M iło ś ć p rzed o c z y n ie staw iam ? P r z e p u ś c ić p r z y o b i e c a ł . J a od n ie g o s t r o n i ę . Ł askę mi o b i e c u j e , a j a n ie dbam o n i ę .
T y ło d l a m nie u c i e r p i a ł ! Ja c i e r p i e ć d la Pana I o d ro b in y n ie c h c ę ! Ach, j u ż p rzek on an a
D usza moja z u p e ł n i e . Już w ie r z ę . Już w s z e lk ie Od s i e b i e p r e c z odrzucam w ą t p liw o ś c i w i e l k i e ! C zu ję w s o b i e BOŻEGO n a t c h n ie n ia o s t r o g i .
Ach, d u s z a ć p r z e k o n a n a , l e c z na s e r c e tr w o g i! S u m ien ia m ię robak g r y z i e ,
W k a ł grzech ow y s e r c e l i z i e ! W alczę sam z s o b ą t r o s k l i w y , L ecz w odwadze z b y t le n iw y . S ta n mój d r ę c z y m ię z b y t s m ę t n ie . Miałbym s i ę do BOGA c h ę t n i e , L ecz ja k s t a r g a ć mocne p ę t a , A ch, r z e c z mi j e s t n i e p o j ę t a . /N a w ig iu s z n a d ch o d zi i n o w i/
B r a c ie a rc y k o ch a n y ! Ś c isk a m , m ile w ita m .
W id z ie ć c i ę , s o b i e w i e l k i e za s z c z ę ś c i e p oczytam ! Z tw ego do praw ej w ia ry n a w r ó c e n ia , c z u j ę
R adość ta k w ie lk ą , że j ą darmo u s i ł u j ę W y r a z ić .
C ię ż k ą m ękę, w ia r o ś w i ę t a , z n o s z ę .
P r z y k a z a ń , z ły c h nałogów u ta r c z k ę p o n o s z ę .
Jak n ie z n o ś n a t a w alk a! Ach, ja k s e r c e d w o i. A ch, ja k krwawym s i ę potem c z o ł o moje z n o i!
K to z was k t o j u ż z w y c ię ż y ? ś w i ę t e n i e b i o s d u ch y, P r z y b y w a jc ie na pomoc! D o d a jc ie o tu c h y ,
O, w ygran ej nad c ia łe m d u szy ! R acz p o t r o s z e
160
-A u g u sty n Darmo! Daj mi p o k ó j, p r o s z ę ,
P u ść m ię , bom j e s t ta k s r o d z e w s o b i e p o m ie s z a n y , Że n ie s ł y s z ę , co m ów isz! B r a c i e mój k o c h a n y , Sam s i e b i e n i e poznawam! / o d c h o d z i / N a w ig iu s z M onika N a w ig iu s z M onika N a w ig iu sz
NAWIGIUSZ, PO TYM MONIKA, PO TYM SYMPLICJAN I ALIPIUSZ Ode m nie o d c h o d z i? B a r d z i e j od s i e b i e ! To m n ie z m i ę s z a n i e o b c h o d z i! M usi b y ć , ż e z nim s e r c e s p o r n e , k r n ą b r n e , to c z y W olną b i t w ę . G d z ie ż B r a t j e s t ? N ie w iem . Tu p r z e d o czy Memi d o p i e r o s t a w a ł . ł!ów i? Co )!y ś l i ?
Coś mi n i e p o j ę t n e g o w z a m y s ła c h sw ych k r y ś l i . L edw ie s ł u c h a ł . G łęb o k o w m y ś la c h z a to p io n y
N a r z e k a ł , w z d y c h a ł, n ib y s tr a c h e m p r z e r a ż o n y , Czy f u r y ą z d j ę t y . Raz k r ę c i ł s i ę ; ^ a k w ry ty
W lot s t a n ą ł , opan o w ał sm u tek go n i e z b y t y .
Raz n a n i e b o , d r u g i r a z w z i e m i ę , n a p rz e m ia n y P a t r z a ł . T ru d n o w y r a z i ć , j a k j e s t p o m ie s z a n y . J a k b u r z l i w e m o r s k ie w a ły , Gdy " E u r u s " w z ru s z y z u c h w a ły , W yją, r y c z ą , t a k t e ż j ę c z y B r a t , gdy s e r c e ż a l mu d r ę c z y . C z u je s i ę być n ie w o ln ik ie m G rzechów , c h u c i h o łd o w n ik ie m . B r z y d z i s i ę ty m i, l e c z p o n ę ta N ie d o z w a la t a r g a ć p ę t a .
M onika Tak że n i k t n i e r a t u j e ? O jc z e ! T a k ż e S y n a O p u s z c z a s z w ł a ś n i e , k i e d y n a d z i e j a j e d y n a J e g o w t o b i e , n a j w i ę k s z e j wymaga pom ocy?
J e ż l i mu n i e d o r a d z i s z , t o moc c i e m n e j n o c y N a m i ę t n o ś c i , n a ł o g i p r z e z w y c i ę ż ą w c a l e .
- 161
S y m p lic ja n W id zia łem , że m ia ł o czy z a p ła k a n e , a l e
Ty ja k o Matka za nim b ie ż co p r ę d z e j , strzy m u j
W p r z e d s i ę w z i ę c i a ! P o c i e s z g o ł A r o z p a c z z a tr z y m u j! N ie z o sta w u j g o , ja k j e s t , b ez ra d y !
Monika O tucha
We mnie t a k a , że B o sk i g ł o s t e r a z Syn s ł u c h a , A zatem p rzery w a ć go w c a le n i e n a l e ż y .
S y m p lic ja n S p u ść s i ę , M atko, na m oją g o r l i w o ś ć . O t, b ie ż y S y m p lic ja n do n i e g o . T eraz na k o la n a
P a d n i j c i e , a b ł a g a j c i e N i e b i e s k i e g o Pana,
By w ta k c i ę ż k i e j u t a r c z c e z m o c n ił j e g o m ęstw o, A z n a m ię tn o ś c i d a ł mu zb aw ien n e z w y c ię s t w o .
CHORUS
M iło s ie r n y B o ż e , P a n ie !
W skrześ w tym s e r c u Twe k o c h a n ie ! N ie c h p o t ę g a c i a ł a w ię z y ,
Ś w ia t i c z a r t a n ie c h z w y c ię ż y ! Ach, zań darmo Krew w ylan a
N ie c h n ie b ę d z ie Zbawcy Pana! N ie c h tu d u sza j e g o w sp a r ta
Ł ask ą u j d z i e s i d e ł c z a r t a !
C z ę ś ć d r u g a
Monika Syna j e s z c z e n ie w id z ę ! Matkę u t r a p io n ą
O d stę p u ją j u ż w sz y sc y w u c is k a c h z n ę d z n io n ą .
Wiem, że Syn w a lc z y , l e c z n ie pewnam, że on d u szy W t e j s i ę s t a n i e u t a r c z c e . A ch, n ie c h c i ę p o r u s z y ,
M iło s ie r n y Boże! Żal mój n iep o ró w n a n y ,
D r ż ę , lękam s i ę . P o t n i e j ę . S ty g n ę na przem iany?
N ik t n ie p rzyb yw a, n i k t swą p r z y to m n o ś c ią w czesn ą N ie c i e s z y ! BOŻE, p o c i e s z , a c h , Matkę b o le s n ą !
Tak mi s i ę z d a , że w u p a le P ie k ie ln y m Syn g o r e w c a l e . Pocózem t e n p łó d w yd ała