• Nie Znaleziono Wyników

Prasa o adwokaturze

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prasa o adwokaturze"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

S. M.

Prasa o adwokaturze

Palestra 10/10(106), 90-94

1966

(2)

P H 4 S 4 O

A D W O K A T U R Z E

T em at -o k a p ita ln y m zn aczen iu p odniósł i in te re su ją c o ro zw in ą ł Je rz y Z a n i e - m o j s k i w a rty k u le p t.: O rganizacja p ra c y w zespołach a d w o k a c k ic h („P raw o

i Z ycie” n r 18 z dn. 28 sie rp n ia br.). A u to r, a d w o k a t z Izby szczecińskiej, p o ru ­ szył w a rty k u le b a rd z o isto tn ą p ro b le m a ty k ę m etod zw iększenia w y d ajn o ści pracy w zespołow ym sy stem ie w y k o n y w an ia zaw odu ad w o k a ta. P ro b le m a ty k a t a ze w zględu n a szereg ciek aw y ch su g e stii a u to ra za słu g u je n a n a jsze rsze rozpow ­ szechnienie. Z te g o pow odu w y p a d a zacytow ać k ilk a o bszernych w y ją tk ó w z om a­ w ian e g o a rty k u łu :

„ P ra c a a d w o k a ta m a w a rto ść ekonom iczną, a społeczna i ek onom iczna ocena p racy zespołów ad w o k a ck ch p o w in n a być d o k o n y w an a ta k ż e z p u n k tu w id zen ia rea liza cji p ra w ekonom icznych, w szczególności p r a w a sta łe g o w zro stu d d o sk o ­ n alen ia p ro d u k c ji i usług, p ra w a oszczędności p ra c y społecznej itd. S tą d w y p ły w a konieczność d o sk o n a len ia fo rm w y k o n y w a n ia zaw o d u (...).”

„Z espoły ad w o k a ck ie m a ją m onopol n a u d ziela n ie pom ocy p ra w n e j. W m ały ch m iejoow ościach istn ie je n a w e t z re g u ły je d e n zespół adw okacki. W ty c h w a r u n ­ k ach in te re s społeczny w y m ag a, aby p ra c a zespołów p o sta w io n a b y ła n a n a j­ w yższym poz ornie sp raw n o śc i zaw odow ej i o rg a n iz a c y jn e j. T o sfo rm u ło w an ie n ie budzi w ątp liw o ści i n ie n a s u w a za strzeżeń , jeśli chodzi o p ra c ę a d w o k a tó w w sfe ­ rze sto su n k ó w cy w iln o p ra w n y ch i a d m in istra c y jn y c h . N ie p o w in n o ta k ż e n a s u w a ś w ątpliw ości a n i zastrzeżeń w ‘o d n iesien iu do d z iała ln o śc i o brończej w sfe rz e r e ­ p re sji k a rn e j (...).”

„W ysoki poziom o rg an iz ac ji p r a c y i sp raw n o śc i zaw odow ej ad w o k a ta -o b ro ń c y sta n o w i w a ru n e k re a ln e g o zabezpieczenia p ra w a o sk arżo n eg o do o b ro n y , je st o d ­ pow iednikiem w ysokiego s ta n d a rd u o rg an iz ac y jn eg o o rg an ó w śc:gania. W k o ń ­ cow ym efek cie w ięk sza sp raw n o ść zaw odow a i w yższy poziom p ra c y a d w o k a ta - -o b ro ń c y p o w in n y pro w ad zić nie do stę p ie n ia o strz a re p re s ji k a rn e j, lecz do w n i­ kliw szej i sta ra n n ie jsz e j p rac y o rg a n ó w śc ig an ia i są d ze n ia, oo w zm ocni g w a ra n ­ cję u n ik n ię c ia b łę d u i pom yłek (...).”

„F om im o 16 la t istn ie n ia zespołów z n a jd u ją się o n e n a d a l w e w stę p n y m s t a ­ diu m ro zw o ju o rg an iz ac y jn eg o i znacznie o d b ie g a ją od poziom u now oczesnej orga­ n izacji ipracy. S zereg zespołów n ie p o sia d a pod staw o w y ch w a ru n k ó w organiza­ cyjn y ch , tzn. w łaściw ych, p raw id ło w o w y p o sażo n y ch lo k a li oraz odpow iedniego ilościow o i jakościow o p erso n e lu a d m in istra c y jn e g o i pom ocniczego (...).”

„(...) n ie o p ra c o w a n o p rzecież n o rm , ja k im w y m ag a n io m p ow inien od p o w iad ać lo ­ k a l zesp o łu (...).”

„A dw okaci są często o b arc zen i w ielo m a fu n k c ja m i b iu ro w y m i i m a n ip u la c y jn y m i ze sz k o d ą d la ich w łaściw e j p rac y (...).”

„ A k tu a ln y sy ste m fin a n so w a n ia ko sztó w zespołu n ie ty lk o n ie z a p e w n ia p o ­ stę p u organ izacy jn eg o , ale go h am u je. P o w o d u je konieczność »duszenia« kosztów , n ajcz ęśc iej z u szczerbkiem d la poziom u o rg an iz ac y jn eg o i w a ru n k ó w p ra c y w ze s­ połach. P o d n iesien ie poziom u o rg an iz ac ji p rac y w y m ag a a k tu a ln ie znacznych n a k ła d ó w fin an so w y ch , a u trz y m a n ie w ysokiego poziom u te j o rg a n iz a c ji w p rz y ­ szłości m ożliw e będzie pod w a ru n k ie m zw ięk szen ia w pływ ów fin an so w y c h zes­ połów i zabezpieczenia p ełnego p o k ry c ia kosztów u trz y m a n ia zespołów z w p ły ­ w ów p rz e zn ac za n y ch n a te n cel (...).”

J. Z aniem o jsk i, ro zw a ż a ją c p o trze b y i z a d a n ia w dziedzinie p odnoszenia s p ra w ­ ności o rg a n iz a c y jn e j zespołów ad w o k ack ich , sto i n a sta n o w isk u w d ra ż a n ia p ra w

(3)

N r 10 (106) Prasa o adwokaturze 91 o rg an iz ac y jn y ch p o d ziału i k o n c e n tra c ji ipracy. Z zasad y p o d ziału pracy w y p ły w a zasad a sp e c ja liz a c ji zaw odow ej:

„Z a sp e c ja liz a c ją w a d w o k a tu rz e p rze m aw ia n ie ty lk o m nogość przepisów p ra w ­ n y ch i orzecznictw a, ale ta k ż e k onieczność k o rz y sta n ia w p ra k ty c e zaw odow ej z o siąg n ięć w ielu in n y c h n a u k (np. socjologii, ekonom iki, s ta ty s ty k i, n a u k h u m a ­ n istycznych, m edycyny sąd o w ej, psychologii, p sy c h ia trii itd.). S k u teczn a praca p ra w n ik a w ogóle, a a d w o k a ta w szczególności, w y m ag a bieżącego pozn aw an ia lite r a tu ry zaw odow ej oraz u trz y m a n ia sta łe g o k o n ta k tu z a k tu a ln ą p ro b le m a ty k ą społeczną i p o lityczną (...).”

„W ym agania sp e cja liz ac y jn e p o w o d u ją konieczność d o sk o n a len ia k w alifik acji i ro z w ija n ia u m iejętn o ści zaw odow ych. S p ecjaliza cja sta n o w iła b y z stem w ażki czy n n ik p rze ciw sta w iający się n e g a ty w n e j tra d y c ji zaw odow ej, poleg ającej n a m y ln y m p rz e k o n a n iu o całk o w itej zbędności d o sk o n alen ia zaw odow ego po u z y s k a ­ n iu u p ra w n ie ń adw okackich. W ypływ a o n o z p rześw iadczenia, że złożenie egza­ m in u i w pis n a lis tę ad w o k a c k ą (lub sam w pis d la osób n ie sk ła d a ją c y c h egza­ m in u adw okackiego) s ą ró w noznaczne ze zdobyciem p ełn i k w a lifik a c ji zaw odo­ w ych. K o n ty n u o w an ie te j tr a d y c ji je s t n ie do u trz y m a n ia , ty m w ięcej że p ra c a ad w o k a ta je s t un k a jn ą dziedziną d ziałalności zaw odow ej nie p o d le g ają cą zo rg a ­ nizo w an ej, s ta łe j k o n tro li fachow ej. T ak a k o n tro la je st d o p ie ro p o stu la te m ocze­ k u ją cy m rea liza cji. D otychczas fu n k c ję t ę z ró żn y m pow odzeniem realizo w ały czy n n ik i n ie fa ch o w e (prasa, klienci), a n ied o ciąg n ięcia zaw odow e u ja w n ia ły się z re g u ły dop iero w ów czas, gd y n a b ie ra ły cech p rze w in ien ia dyscy p lin arn eg o , co jest z jaw isk iem n ie p o żą d an y m (...).”

W ydaje się, że słu szn y je st pogląd a u to ra co do w ielo ra k ich , k o rzy stn y c h s k u t­ k ów sp e cja liz ac ji zaw odow ej członków zespołów adw okackich. M. in. je d n a z k o n k lu z ji tego ro zu m o w a n ia z a słu g u je n a szczególną uw agę:

„W prow adzenie sp e c ja liz a c ji pozw oliłoby uzyskać w y ra ź n e k ry te riu m rozdziału s p ra w i zapew niłoby ró w n o m ie m ie jsz y podział p ra c y pom iędzy członków zespołu. K lie n t m ia łb y za p ew n io n e o b ie k ty w n e k ry te riu m w y b o ru a d w o k a ta — z reg u ły p o w ierzałb y sp ra w ę odpow iedniem u sp e c ja liśc ie (...).”

„W ażnym czynnikiem d o sk o n a len ia k w a lifik a c ji zaw odow ych je st p e rsp e k ty w a aw an su . M ożliw ość aw a n su w ad w o k a tu rze zaczyna się i kończy w m om encie w p isu n a lis tę ad w o k a ck ą . S p ecjalizacja, szczególnie w ielostopniow a, jeśli łączy­ ła b y się ze szczególnym i u p ra w n ie n ia m i zaw odow ym i i w zm a cn iała b y pozycję z a ­ w odow ą sp e c ja listy , sta n o w iła b y sw o isty »aw ans adw okacki«.”

D alsze ro zw aż an ia a u to r pośw ięcił k w e stii sp ra w n e g o k ie ro w a n ia zespołem a d ­ w okackim i im p lik a c jo m z ty m zw iązanym , p rz e d e w szy stk im w z a k re sie n a d ­ zoru fachow ego k ie ro w n ik a zespołu.

S p o śró d sp ra w , dotyczących re a liz a c ji p o stu la tó w n a tu ry org an izacy jn ej, z n a j­ d u ją się ta k ż e ta k ie , k tó ry c h w y b ó r je s t ja k n a jb a rd z ie j n a czasie:

'^ W d ro ż e n ie zasad n a u k o w e j o rg an iz ac ji i ic h p ra k ty c z n e zasto so w an ie w ze­ sp o ła ch ad w o k a ck ic h n a le ż y poprzedzić w n ik liw ą an a liz ą dotychczasow ego sta n u o rg an iz ac y jn eg o oraz sta ra n n y m o p rac o w a n iem w fo rm ie tez szczegółow ych zało ­ żeń o rg an iz ac y jn y ch w k ilk u m ożliw ych w a ria n ta c h . P o p ró b n y m sp raw d ze n iu ty c h założeń w k ilk u w y ty p o w an y c h zespołach, p o w in n y one ibyć p rz e d y sk u to w a n e w śro d o w isk u zaw odow ym .

W celu d o k o n an ia szczegółow ej a n a liz y s ta n u o rg an iz ac y jn eg o i op raco w an i» założeń o rg an iz ac y jn y ch n ależ ało b y po w o łać -przy N aczelnej R adzie A dw okackiej ko m isję n a u k o w ą d o sp ra w o rg an iz ac ji i m e to d y k i p rac y zespołów a d w o k a c ­ k ic h (...).”

(4)

92 Prasa o a d w o k a tu r ze N r 10 (JC&; R ozw ażania 1 p ropozycje a u to r kończy sfo rm u ło w an ie m 9 w niosków , w k tó ry c h zostały p o d su m o w a n e głów ne w ą tk i m y ślo w e z a w a rte w a rty k u le .

W p rzy p isa ch do a rty k u łu zo stały zam ieszczone liczne źró d ła w ydaw nicze z w ią ­ zan e z p o ru szo n ą te m a ty k ą , św iadczące o sz e ro k ie j e ru d y c ji a u to ra w d ziedzinie p o d ję tej p rze z n ie g o p ro b lem aty k i.

M iesięcznik „N ow e P ra w o ” p ro w a d zi w y o d rę b n io n y dziiał p o d n azw ą: Z p r a k ty k i w y m ia ru spraw ied liw o ści. J a k sa m a n a z w a w sk az u je , d ział te n je st pośw ięcany w zasadzie dośw iadczeniom w za k resie sto so w a n ia obow iązującego p raw a. W os­ ta tn im n u m e rz e czasopism a (n r 7—8, lip iec—sie rp ie ń 1966) zam ieszczano w ty m d ziale p u b lik a c ję R o m an a Ł y c z y w k a p t.: G ranice obrony a p rze p isy p o stęp o ­

w ania karnego.

N ależy z g łębokim p rze k o n an ie m stw ie rd z ić , że w sp o m n ia n a p u b lik a c ja w yszła w y ra źn ie poza r a m y zw y k łej re la c ji z p ra k ty k i w y m ia ru sp raw ie d liw o śc i, je s t n a to m ia st d o sk o n a łą d y se rta c ją n a te m a t fu n k c ji procesow ej o b ran y w procesie k a rn y m i zasad je j w yko n y w an ia. A u to r p o d ją ł a m b itn ą p ró b ę ro zw aż en ia treśc i sz ereg u p rzepisów k.p.k. i sy tu a c ji procesow ych, ja k ie m ogą p o w sta ć d la obro n y n a tle lege lata i w y su n ą ł sz ereg in te re su ją c y c h su g e stii de lege feren d a . P u b li­ k a c ja je s t obszerna, a z a w a rte w n ie j m y śli i k o n k lu z je s ą d o ro b k iem g łębokiego p rze m y śle n ia poszczególnych k w e stii w drodze w sze c h stro n n e j w y k ła d n i. R ozw a­ ża n ia a u to ra dotyczą sto so w a n ia p rzep isó w a rt. 94— 66, 72, 73 i 84, 266 § 2, 224 i i n ­ n y ch k.p.k. W p o lu w id zen ia zn a la zły się ta k k a p ita ln e d la fu n k c ji obrończych zag ad n ien ia , ja k o b ro n a przy p o m o c y . k ła m stw a , o brona a poplecznictw o, dyscypjli- n a te rm in ó w in stru k c y jn y c h .

B yłoby ze szk o d ą d la cz y te ln ik a te g o p rz e g lą d u i z k rz y w d ą d la a u to ra d o k o n y ­ wać su b ie k ty w n e g o w y b o ru n ie k tó ry c h ty lk o fra g m e n tó w te j c e n n e j p u b lik a cji. M ożna ją zarek o m e n d o w a ć n a to m ia st d o le k tu r y w całości, w p ełn i bo w iem n a to zasługuje.

*

O d rażające, zb ro d n icze czyny, ja k ie p o p ełn ił n ie d a w n o w K rak o w ie m łodociany K aro l K ot, p rz e d sta w io n e o p in ii p u b lic zn e j n a k o n fe re n c ji p raso w ej przez MO i po d an e w p r a s ie k ra k o w sk ie j z d o d atk o w ą in fo rm a c ją , że n ie je s t w ykluczone. Iż p rz e stę p c a n ie je s t zdrow ym p sychicznie człow iekiem , w y w o łały fa lę listó w czyteln ik ó w d o g az et. P o staw ę cz ytelników w s to s u n k u d o sp ra w c y p rze stę p stw re p re z e n tu je o p u b lik o w a n y n a ła m a c h „D ziennika P o lskiego” (n r 1S2 z dn. 14— 15 s ie rp n ia br.) lis t je d n e j z k o re sp o n d e n te k , zam ieszczony p t.: P sych iczn ie chory czy

zbrodniarz?

R e d a k c ja p o p ro siła o sk o m e n to w an ie te g o lis tu p rze d staw ic ie li trz e c h zaw odów (anonim ow o): sędziego, p sy c h ia try i a d w o k a ta.

C i tr z e j zn a w cy m ech an izm u życia społecznego i ludzie zaw odow o zw iązani a w a lk ą p rze ciw k o przestępczości k ry m in a ln e j p rz e d sta w ia ją sw o je poglądy n a k w e stię sto so w a n ia re p re s ji k a rn e j w o b ec p o d e jrz a n e g o o p o p ełn ien ie zb rodni. In te re s u ją c y n a s tu głos a d w o k a ta za n o to w ał a u to r felieto n u , A dam T e n e t a, w n a s tę p u ją c y c h słow ach:

„N ależy p o d k reślić, że je d n ą z n ac ze ln y c h za sa d naszego p ra w a je st obow iązek w szy stk ich w ładz, b io rąc y ch u d ział w d o ch o d zen iu i śc ig an iu p rz e stę p s tw , u w zg lęd n ien ia z a ró w n o okoliczności p rz e m a w ia ją c y c h z a o sk a rż an y m , ja k i 'prze­ ciw n ie m u . S tą d p ro k u ra to r p ro w a d z ą c y śled ztw o lu b są d m a ją obow iązek p rz e ­ p ro w a d ze n ia ta k ic h ta k ż e dow odów , k tó re są fa k ta m i n a k orzyść o sk arżan eg o .

(5)

N r 10 (106) P r a s a o a d w ó k a t u r z e 93

W k o n k re tn y m w y p a d k u m łody w ie k sp raw cy , sposób p o p e łn ie n ia zb ro d n i, jego zachow anie się p rze d i po d o k o n a n iu w y d a ją się u za sa d n iać w n io se k o p o d d an ie go b ad a n io m biegłych są d o w y c h z z a k re su p sy c h iatrii. D opiero an i ro zstrz y g n ą p y ta n ie, czy sp ra w c a poniesie o d pow iedzialność z a d o konane zb ro d n ie , czy te ż nie.

A te r a z pro b lem obrońcy: k aż d y o d p o w iad a ją cy pod z a rz u te m z a b ó jstw a przed S ądem W ojew ódzkim m u s i m ie ć o brońcę; g w a ra n tu je m u to K o n sty tu c ja , a ad ­ w o k a t n ie m oże odm ów ić pom ocy p ra w n e j oskarżanem u. O d te g o obow iązku c w a ln ia ją a d w o k a ta (czy zespół adw okacki) ty lk o b ard z o w ażn e w zględy. S p ra ­ w a K o ta w zbu d ziła w śro d o w isk u p raw n ic zy m w iele d y sk u sji. C iężar zarzutów s ta w ia n y c h oskarżonem u je st o lb rzy m i, i adw okaci, z k tó ry m i rozm aw iałem , stw ie rd z a li, że n ie ch cieliby się p o d ją ć w ty m w y p a d k u obran y .

A le się g n ijm y do in n y c h przy k ład ó w . C zy o b ro ń cy w y stę p u ją c y w sp ra w a c h zb ro d n ia rz y h itlero w sk ich — n a w e t g d y byli su b ie k ty w n ie p rze k o n an i o ich w i n e i konieczności u k a ra n ia z a z b ro d n ię — 'Odmawiali z a stę p stw a p raw nego? Nie! R obili w szy stk o i podnosili to, co p rze m aw ia ło n a k o rzy ść oskarżonych, a n ik t n ie k w a lifik o w a ł ich p o stę p o w an ia ja k o »żeru« procesow ego. A dw o k aci sp e łn ia li tu ty lk o sw ó j obow iązek (...).”

*

„O dgłosy” — łódzkie czasopism o — o p u b lik o w a ło (nr 34 z dn. 28 s ie rp n ia br.) k ró tk i esej Z y g m u n ta A l b r e c h t a p t.: Z naczenie pracy a d w o k a ta dla k u ltu ry .

A u to r ro zw aża m . in . n a m a rg 'n e s ie m ilen ijn eg o K o n g resu K u ltu ry P o lsk ie j (7—9 p aź d ziern ik a), „czy a d w o k a tu ra d ziała ja k o czynnik w zespole w ytw órców k u ltu r y ”. T e m a t n a s u n ą ł au to ro w i n a s tę p u ją c e re fle k s je :

„A d w o k atu rę sta n o w ią adw o k aci, ich w ięc in d y w id u a ln a d ziała ln o ść zaw odow s p ow inna odpow iadać za d an io m o b o w iązu jący m a d w o k a tu rę , za d an io m m ieszczą­ cym s ię w k rę g u k u ltu ra ln y m , w e d łu g tra d y c y jn e g o podziału — k u ltu r y d u c h o ­ w ej. A d w o k at m a p rz e to szanse, ab y nie ty lk o p rze strzeg a ć o siąg n ięteg o już w sp ołeczeństw ie poziorou k u ltu ry , lecz w m ia rę sw y ch m ożliw ości k u ltu rę tę podnosić (...).”

*

R ecenzent au d y c ji te lew iz y jn y c h d z ie n n ik a „Zycie W a rsza w y ” (lp.) p o d a je w n o ­ ta tc e : W obronie p a le stry (n r 220 z dn. 13 w rz e śn ia br.) sw o ją o cenę jed n ej * a u d y c ji z m inionego ty g o d n ia:

„P o o b ejrz en iu dru g ieg o o d cin k a te lew iz y jn e g o s e rii „M ecenas K o w alsk i” pt. „C h u lig a n ” doszliśm y d o w n io sk u , że w ład ze p o lsk ie j p ile s tr y p o w in n y zgłosić o s try p ro te st przeciw ko w y k o rz y sta n iu dobrego im ien ia p olskiej a d w o k a tu ry d o w y ­ p ro d u k o w a n ia bardzo złych film ów . O dm iennie n iż w są d a c h (chodzi o g łośną a u ­ d y cję te lew iz y jn ą , p o tra k to w a n ą przez p u b lic y sty k ę ja k o paszk w il — m ój dopisek S. M.) ty m razem obrony p o trz e b u je w ięc ad w o k at. O raz telew id z. W y stępujący w r o li ty tu ło w e j „T w a rd y O leś” p o rad z i bow iem sobie sam . W te lew iz ji spraw « p rze sąd z ił dzielny h arcerzyk. W życiu liczym y b a rd z ie j n a MO.”

*

Je rz y J a s i ń s k ' in fo rm u je w „G azecie S ad o w ej i P e n ite n c ja r n e j” (n r 14 z dn. 1 sie rp n ia br.) w a r ty k u le pt.: S ą d o w n ictw o o czek u je u sp ra w n ie ń o p r a ­ c a c h K om isji U sp raw n ień P ra cy , d ziała ją cej w M in isterstw ie S p raw ied liw o ści. K o ­ m is ja ta, po w ielo letn im okresie (pow ołana zo stała w 1959 r.) dość n ie m ra w e j d ziałalności, w zię ła — począw szy od b r. — no w e „ w ia try w żagle” i sprecy zo w ała

(6)

94 K r o n i k a N r 10 (109)

o biecujący p ro g ra m p ra c y , k tó re j w y n ik i n ie b ę d ą n a p ew n o o b o ję tn e ta k ż e dla członków ad w o k a tu ry .

A u to r a rty k u łu a p e lu je p rz y sposobności o m a w ia n ia s tr u k tu r y i z a d a ń K o ­ m isji:

„M ożna założyć, i e w ie lu spośród p rac o w n ik ó w o rg an ó w w y m ia ru sp ra w ie d li­ wości, ad w o k a tó w , rad c ó w p ra w n y c h i in n y c h za in te re so w a n y c h osób d y sp o n u je du ży m dośw iadczeniem z z a k re su p r a k ty k i sądow ej i p o sia d a w iele cennych in ic ja ty w , re fle k s ji i pom ysłów w te j dziedzinie.

C zem uż by nie przyczynić się do u ja w n ie n ia te g o m a te ria łu w łaśn ie w o k re sie p rac K om isji, czem uż by n ie stw o rzy ć fo ru m d y sk u sy jn eg o z p o ży tk iem d la sp ra w y ulep szen ia d ziałalności w y m ia ru sp raw ie d liw o śc i?"

W ydaje się, że w y ra ż o n y ap e l z a słu g u je n a u w a g ę zespołów a d w o k a ck ic h i ra d adw okackich, a ta k ż e poszczególnych członków a d w o k a tu ry . N ależałoby w sz e ro ­ kiej m ie rze w y k o rz y sta ć zaproszenie:

„ O tw ie ram y (tj. „G azeta S ąd o w a i P e n ite n c ja r n a ”) zatem szeroko i gościnnie n a ­ sze ła m y dla d y sk u sji: J a k u sp ra w n iłb y m pracę sądów.

*

„ P raw o i Ż ycie” zam ieszcza o d n ie d a w n a in te re su ją c ą r u b ry k ę p t.: M yśli,

oceny, a fo ry zm y . W o sta tn ic h n u m e ra c h (nr 18, n r 19) znaleźć m o ż n a k ilk a s e n ­

te n c ji n a te m a ty adw okackie:

„G dyby b y ła do b rze ro zu m ian a ro la ad w o k a ta , gdyby istn ie li ty lk o dobrzy ad w o k aci p a n o w a n ie spraw ied liw o ści b y ło b y ju ż p ra w ie zapew n io n e (B o u 1 e n g ś).” „Co je s t gorsze d la d o brego fu n k c jo n o w a n ia w y m ia ru sp raw ie d liw o śc i: g a ­ d a tliw y a d w o k a t czy szybko d e n e rw u ją c y się sędzia? ( C a l a m a n d r e i ) . ”

„W w y m ia rz e sp raw ie d liw o śc i n ie m a m ie jsc a d la ta k ic h adw o k ató w , k tó rzy przychodzą n a ro z p ra w ę n ie po to, by sędziom p rze d staw ić isto tn y in te re s sw ego k lie n ta , lecz b y stw o rzy ć sc e n ę d la sie b ie i d la sw y ch zdolności reto ry cz n y ch ( C a l a m a n d r e i).”

S. M.

Z ŻY CIA IZ B A D W O K AC KICH

I z b a ł ó d z k a

W y t y c z n e d o p r o g r a m u d o s k o n a l e n i a z a w o d o w e g o a d w o k a t ó w

R e alizu ją c u sta w o w e z a d a n ia sa m o rz ąd u zaw odow ego w za k re sie sta łe g o po d n o ­ szenia k w a lifik a c ji zaw odow ych ad w o k a tó w i ty m sam ym z a p ew n ie n ia a d w o k a tu ­ rze w łaściw e j p ozycji społecznej, R a d a A dw o k ack a w Łodzi u ch w a liła w d n iu 16 cz erw ca 1S63 r. W y t y c z n e d o p r o g r a m u d o s k o n a l e n i a z a w o ­ d o w e g o a d w o k a t ó w , w y k o n u jąc y ch zaw ód w zespołach ad w o k a ck ic h Izby łódzkiej, o tre ś c i n a s tę p u ją c e j:

I. P o w o łu je się Z espół d o sk o n alen ia zaw odow ego a d w o k a tó w p rz y R adzie A dw o­ k a c k ie j w Łodzi w sk ła d zie:

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wyeli- minowanie tych materiałów lub ograniczenie ich wykorzystania do minimum, poprzez zastosowanie alternatywnego rozwiąza- nia na bazie geosystemu, który będzie zawierał jeden

That 50% of responses on violence in general, related specifically to the environment, meant that English Geography and Environmental Management students were thinking of

Z tej dość szerokiej, choć pobieżnej, analizy produkcji kon- strukcji stalowej można sformułować tezę, że, oprócz umiejęt- ności, jest konieczny wnikliwy, częsty i w

Intensity of dustfall (quarterly periods, 2011–2012) and its physicochemical properties (acid-base character, solubility and sequential solubility, mobile fractions) were

Abstract: The aim of the conducted research was the evaluation of the influence of increased pH on the content and mobility of nickel in arable soils in the surroundings of

W dorobku naukowym profesora Borkowskiego mo¿na wyodrêbniæ prace dotycz¹ce: genezy i klasyfikacji genetycznej oraz bonitacyjnej gleb, kartografii gleb, degradacji i ochrony œrodowi-

Plony roœlin uzyskiwane w uproszczonych sposo- bach uprawy roli by³y w znacznym stopniu determi- nowane przebiegiem pogody, a zw³aszcza iloœci¹ opa- dów.. kukurydza wyda³a

Najwy¿sz¹ œredni¹ aktywnoœæ dehydrogenaz w wierzchnim po- ziomie zanotowano w glebach gruntowoglejowych murszowych (65,85 mg TFF/100 g/24h), najni¿sz¹ w glebach