Henryk Witczyk
Modlitwa Jezusa-Kapłana o
uświęcenie Dwunastu (J 17,17-19)
Verbum Vitae 17, 135-149
V erbum Vitae 17 (2010), s. 135-149
MODLITWA JEZUSA - KAPŁANA
O UŚWIĘCENIE D W U NA STU
(J 17,17-19)
Ks. H enryk W itczykW centralnej części m odlitwy arcykapłańskiej Jezus modli się za uczniów, których posyła na świat. W „Godzi nie, która nadeszła” (J 17,1), czyli w obliczu swej śmierci i zmartwychwstania, zwraca się do B oga słowami: „U św ięć ich w prawdzie. Słow o Twoje jest prawdą. Jak Ty M nie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam samego siebie, aby i oni byli uśw ięceni w prawdzie” (ww. 17-19). Od dziesięcioleci trwa debata nad interpretacją ostatniego zdania tej m o dlitwy, które należy tu przytoczyć w brzmieniu oryginal nym (καί ύπερ αυτών έγώ αγιάζω έμαυτόν, ΐνα ώσιν καί αυτοί ήγιασμένοι έν αλήθεια - w .l 9). Dyskusja ta dotyczy najpierw tego, jak należy rozumieć pierw szą jego część:
ego hagiadzo emautorf! Czy Jezus m ówi tu o uświęceniu się, rozumianym jako separacja od świata i pozostawanie w kręgu Świętości, czyli Boga? Czy raczej ma na m yśli swoje „poświęcenie”, czyli całkowite poddanie swej oso by w oli Ojca aż do ofiarnej śmierci w im ię m iłości „aż do końca” (13,1) i w służbie posłannictwa, które od N iego otrzymał (por. 17,18)? Drugi problem, paralelny do pierw szego i ściśle z nim związany dotyczy uczniów, którzy dzięki działaniu Jezusa mają być hegiazmenoi en aletheia.
w p r a w d z i e ” ( s e p a r a c ję o d ś w ia ta c z y u ś w ię c e n ie r o z u m ia n e j a k o k o n s e k r a c ja , p o ś w ię c e n ie d la m is ji w ś w ie c ie , p o d o b n e d o J e z u s o w e g o ) ? J a k a r e la c ja is tn ie je m ię d z y ty m , c o się d o k o n u je w J e z u s ie , a ty m , c o m a się d o k o n a ć w J e g o u c z n ia c h ?
1. N
a j b l iż s z y k o n t e k s t is t r u k t u r a m o d l it w yJ
e z u s a o u ś w ię c e n ie u c z n ió w(
w w. 17-19)
N ie s p o s ó b a n a liz o w a ć w . 19 w o d e r w a n iu o d c a łej w y p o w ie d z i J e z u s a , k tó re j s ta n o w i in te g r a ln ą c z ę ś ć ( w w .1 7 -1 9 ). W y p o w ie d ź ta , m a ją c a c h a r a k te r „ p r o ś b y o u ś w ię c e n ie ” u c z n ió w , a s k ie r o w a n a p r z e z J e z u s a d o O jc a , łą c z y się b a r d z o ś c iś le z p ie r w s z ą t a k ą J e g o p r o ś b ą , k t ó r ą e w a n g e lis ta z a w a r ł w w w . 9 -1 6 . Jej tr e ś ć n ie n a s tr ę c z a p o w a ż n ie js z y c h tr u d n o ś c i in te r p r e ta c y jn y c h . N a z y w a n a j e s t „ p r o ś b ą o o p ie k ę ” n a d u c z n ia m i: J e z u s b ła g a , a b y O jc ie c u s tr z e g ł ic h o d Z łe g o (p o r. w w .1 2 .1 5 ). D r u g a p r o ś b a b e z w ą tp i e n ia r o z w ija i p o g łę b ia m y ś l z a w a r tą w p ie rw s z e j. W s k a z u ją n a to d w a s iln e p o d o b ie ń s tw a tr e ś c io w e m ię d z y n im i: a) „ s ło w o T w o je ” ( B o g a ) s p r a w ia , ż e u c z n io w ie n ie s ą z te g o ś w ia ta ( s e p a ra c ja ) (w. 14 a); to s a m o „ s ło w o ” d o k o n u je u ś w ię c e n ia w p r a w d z ie (w. 1 7 b ); b ) z a c h o d z i p a r a - le liz m m ię d z y z w r o te m „ w T w o im im i e n iu ” (w . 12) o ra z z w r o te m „ w p r a w d z i e ” (w . 1 7 b ) 1. P r o ś b a o u ś w ię c e n ie u c z n ió w ( w w .1 7 -1 9 ) z b u d o w a n a j e s t z tr z e c h c z ę ś c i. P ie r w s z a to w e r s e t 17, w k tó re j J e z u s p r z e d s ta w ia O jc u s w o ją p r o ś b y o ic h u ś w ię c e n ie ; d r u g a to w .1 8 , w k tó r y m u k a z u je c e l te g o u ś w ię c e n ia ( m is ja w ś w ie c ie ); w r e s z c ie tr z e c ia to w .1 9 , w k tó r y m p o d a je w a r u n e k , k tó r e g o s p e łn ie n ie u m o ż liw i u ś w ię c e n ie u c z n ió w . J e s t n im d z ia ła n ie J e z u s a , k tó r y „ z a n ic h p o ś w ię c a s a m e g o s ie b ie ” . W a r u n e k te n j e s t ta k is to tn y , ż e w g r u n c ie r z e c z y sta je się p r z y c z y n ą s p r a w c z ą te g o w s z y s tk ie g o , c o m a się d o k o n a ć w u c z n ia c h , a b y b y li „ u ś w ię c e n i w p r a w d z ie ” .1 Por. R. Scnackenburg, Das Johannesevangelium, t. III, Freiburg 1975, s. 210.
2. Poświęcenie Jezusa
- NAJWYŻSZY WYMIAR PRAWDY
Jak Jezus rozumie „poświęcenie samego siebie”? Ono bow iem decyduje o sensie „prośby o uśw ięcenie” uczniów - o co w uświęceniu uczniów tak naprawdę chodzi?
A. Uświęcenie przez synowskie posłuszeństwo
Jedni twierdzą, że Jezus m ówi w w. 19 o uświęceniu sa m ego siebie, rozumianym jako odejście ze świata i wejście w świat Boga2. Za takim rozumieniem w. 19 przemawia za stosowanie przymiotnika hagios w w. l l b w zwrocie, skie rowanym do Boga: „Ojcze święty”. Ignace de la Porterie przytacza jeszcze jako tekst paralelny, potwierdzający takie rozumienie czasownika hagiadzo, zdanie z 10,36: „Jakżeż w y (żydzi) o tym, którego Ojciec uświęcił i posłał na świat (ov ò πατήρ ήγίασεν καί άπέστειλεν), mówicie: «Bluźnisz», dlatego że powiedziałem: «Jestem Synem Bożym»?”.
W swej modlitwie - zdaniem Ignacego de la Porterie Jezus podkreśla osobow y („Ja”) i aktywny charakter tego procesu „uświęcenia”. Polega ono na tym, że Jezus jako prawdziwy człow iek „żyje swoim życiem synowskim; ono wyraża się konkretnie w doskonałej jedności m iędzy w o lą Syna i Ojca, czyli w Jego całkowitym posłuszeństwie w zględem Ojca”3. N a potwierdzenie przytacza się słowa samego Jezusa: „«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Syn nie m ógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie w idział Ojca czyniącego. A lbow iem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni”; „Ja nic od siebie nie czynię, ale że to m ów ię, czego Mnie Ojciec nauczył. A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną; nie pozostawił M nie samego, bo Ja za w sze czynie to, co się Jemu podoba” (por. 5,19; 8,28-29).
2 Por. M. L. Appold, The Oneness M o tif in the Fourth Gospel, (WUNT II/1), Tübingen 1976, s. 194-198.
3 I de la Potterie, La Vérité dans saint Jean, Rome 1977, t. II, s. 769.
Interpretacja ta nawiązuje do egzegezy szkoły alek sandryjskiej (a także św. Augustyna i Alkuina), którzy, używając języka filozoficznego, m ówili o uświęceniu człow ieczeństwa Jezusa, które dokonywało się za sprawą boskiego Logosu (osoby Syna). W spółczesna interpretacja dodaje do tej filozoficznej wymiar egzystencjalny i perso- nalistyczny: synostwo B oże Jezusa (sa filiation) musi być pojmowane jako coś widzialnego, jako życie „zwrócone w stronę Ojca” (jako posłuszeństwo - sa obéissance). Pisze I. de la Porterie: „doskonałe posłuszeństwo Jezusa było dla niego egzystencjalnym wyrazem Jego synostwa; ale równocześnie dla Jego uczniów było ono objawieniem tego synostwa: widząc Jezusa poddanego Ojcu w sposób absolutnie jedyny, czyli konstatując przeżywane przez N iego uświęcenie, stopniowo odkrywali w N im Syna B ożego”4. Owocem „uświęcenia” (doskonałego, synow skiego posłuszeństwa w zględem Ojca) jest objawienie się w człowieku Jezusie z Nazaretu osoby Syna Bożego.
W interpretacji tej, słowa wypowiedziane przez Jezu sa w obliczu „Godziny” w czasie teraźniejszym obejmu jącym najbliższą przyszłość, odnosi się de facto do Jego ziem skiego posłannictwa spełnionego wcześniej. Jezus natomiast m ów i w pierwszym rzędzie o swojej zbliża jącej się śmierci, określa jej najgłębszy sens. To na ten
sens zbliżającej się śmierci Jezus wskazywał kilka razy w pierwszej części modlitwy (ww. 1-5) nawiązując do motywu „Chwały” i „otoczenia Chwałą” (doksa i doksa- dzeiri). M ożna sądzić, że również w drugiej części swej modlitwy wskaże kolejny wymiar swej śmierci, która na stąpi w tej właśnie „Godzinie”.
B. U św ięcenie p rzez ofiarną śm ierć
Inni egzegeci, poczynając od przedstawicieli starożyt nej szkoły antiocheńskiej, w idzą w słowach Jezusa ύπ'ερ αυτών έγώ αγιάζω έμαυτόν wyraźne odniesienie do
śmierci jako Ofiary i tłumaczą je: „za nich Ja poświęcam (w ofierze) samego siebie”5.
Przywołują następujące argumenty. Najpierw czasow nik hagiadzo, jakkolwiek nie jest terminem technicznym opisującym składanie ofiary, to jednak w dwóch tekstach Septuaginty przybiera takie znaczenie.
W Księdze Powtórzonego Prawa zdanie αγιάσεις κυρίω τφ θεφ σου („pośw ięcisz Panu, twemu B ogu”) od nosi się do złożenia w ofierze odpowiednich zwierząt, co potwierdza werset 21 (paralelny), w którym zastosowany jest ju ż czasownik thuseis - „złożysz w ofierze”.
W Wj 13,2 czytamy: „Poświęćcie Mi (άγίασόν μοι) wszystko pierworodne. U synów Izraela do M nie należeć będą pierwociny łona matczynego - zarówno człowiek, jak i zwierzę” (por. Lb 3,13. 40-45). W przypadku zw ie
rząt składane były one na ofiarę; za pierworodnych Izra elitów swoje życie Panu pośw ięcali lewici. „Poświęcić” znaczy tu w odniesieniu do zwierząt „złożyć w ofierze”; w odniesieniu do pierworodnych synów nie chodzi o zło żenie krwawej ofiary, ale o „poświęcenie”, czyli nieodw o łalne stwierdzenie ich przynależności do B oga i oddanie na służbę B ogu poprzez spełnianie w szelkiego rodzaju posług w ramach sprawowanego w świątyni kultu umac niającego w ięź Przymierza.
Służba B oża sprawowana w świątyni, a podejmowana przez lew itów w imieniu pierworodnych synów Izraela, była wyrazem tego „poświęcenia”, czyli trwałego w yłą czenia ze sfery życia św ieckiego i wejścia w sferę obec ności Boga, w sferę pełnienia Jego w oli. Ich życie - aż do śmierci - jest całkowicie podporządkowane w oli Boga i zasługuje na miano egzystencji ofiarowanej Bogu, jakkol w iek nie przez śmierć jak w przypadku zwierząt „poświę
5 Por. J. Delorme, Sacerdoce du Christ et ministère (à propos de Jean 17). Sémantique et théologie biblique, RSR 62 (1974), s. 199 219; T. Knöppler, Die teologia crucis des Johannesevangeliums. Das Verständnis des Todes Jesu im Rahmen der johanneischen Inkarnati ons- und Erhöhungschristologie, (WMANT 69), Neukirchen 1994, s. 210-215.
conych” Bogu. I w życiu i w śmierci przynależą do Boga, są z N im związani. Dlatego w Ps 16 lewita - pośw ięcony B ogu - wyznaje, że nie tylko w czasach pom yślności „Bóg jest jego B ogiem ”, ale wyznaje: „choćbym przechodził ciem ną doliną śmierci, to Ty jesteś ze mną!” (w. 8). Można powiedzie, że całe życie lew ity było „poświęcone” Panu, ale w chwili śmierci stawało się życiem już nieodwołalnie ofiarowanym B ogu Przymierza.
Drugi argument związany jest z wyrażeniem hyper autori - „za nich ”. Przyimek hyper w połączeniu z gene- tivem to stereotypowa formuła wskazująca zbawczy sens śmierci Jezusa, czyli jej ofiam iczy charakter6. Najczęściej występuje w zdaniu „dać sw oją duszę” (tithenai ten psy chen - J 11,51-52; por. 10,11.15 i 1 J 3,16), a w 18,14 z czasownikiem apothneskein: „Właśnie Kajfasz pora dził Żydom, że warto, aby jeden człow iek zginął za naród (ότι συμφέρει 'ένα άνθρωπον άποθανεΐν υπέρ του λαού)”. W innych tekstach NT-u przyimek hyper wskazuje na ofiam iczy sens śmierci Jezusa w pierwotnej tradycji zapi sanej w 1 Kor 15,3: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem (ότι Χριστός άπέθανεν υπέρ των αμαρτιών ημών κατά τάς γραφάς). A także w kilku innych tekstach (1 Tes 5,10; E f 5,2.25; Tt 2,14; 1 P 2,21 ; 3,18). Formuła ta - hyper plus genetivus - miała w czasach apostolskich tak jasne znaczenie ofiamicze, że znalazła się także w tekstach związanych ju ż ze sprawo waniem Eucharystii: „To jest Ciało moje... za życie świa ta” (J 6,51; por. 1 Kor 11,24; Łk 22,19-20).
Trzeci argument, to zastosowanie czasownika hagia- dzein w Księdze Wyjścia na opisanie czynności
„uświę-6 Por. H. Riesenfeld, art. hyper, ThWNT VIII, s. 511-513; G. Barth,
Der Tod Jesu Christi im Verständnis des Neuen Testaments, Neukir chen 1993, s. 41-47; R.E. Brwon, The Gospel according to John, (AncB 29/29A), t. II, New York 1970, 767; W. Thüssing, La prière sacerdotale de Jésus, Paris 1970, s. 102-103; H. Thyen, Das Johannesevangelium, Tübingen 2005, s. 697-698.
cenią” Aarona i jego synów (28,41), czyli przygotowania i przeznaczenia ich do pełnienia funkcji kapłańskich. B óg m ówi do Mojżesza: „uśw ięcisz ich ” (hagiaseis autobus
- qiddaszta otam) - aby byli kapłanami. O Jeremiaszu natomiast B óg mówi: „zanim w yszedłeś z łona m atki... u św ięciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię” (ήγίακά σε προφήτην είς ’έθνη τέθεικά σε - 1,5). I w jednym i w drugim przypadku czasownik hagiadzo
opisuje takie uświęcenie (włączenie w świat Bożej św ię tości), które jest podstawą do po-święcenia, do pełnienia wśród ludu wyznaczonej przez B oga misji. Wydarzeniem, które bezpośrednio czeka na Jezusa, gdy „nadeszła już Jego Godzina”, jest Jego śmierć. Jezus jest w tym wydarzeniem podmiotem aktywnym: dlatego precyzyjniejszy przekład winien ten aspekt oddawać. B óg - Ojciec uśw ięcił Jezusa posyłaj ąc Go na świat, jak Jeremiasza w łonie matki, zanim prorok rozpoczął sw e posłannictwo; teraz w obliczu w ła snej śmierci Jezus po-święca samego siebie, czyli odpo wiadając na uświęcenie otrzymane od Ojca oddaje siebie samego (sw e życie) w imię m iłości do ludzi. Powiedział o tym wcześniej: „Nikt nie ma większej m iłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (υπέρ των φίλων αύτου). A tego rodzaju poświęcenie to nic in nego jak ofiara; jedyna w swoim rodzaju, złożona raz na zaw sze m ocą m iłości mającej swe źródło w Duchu W iecz nym (por. Hbr 9,14). Czasownik hagiadzein oraz wyraże nie hagiadzein hyper przynależy do starotestamentowego słownictwa ofiam iczego i równocześnie przywołuje frag ment Listu do Hebrajczyków (9,11-14), w którym Jezus jest przedstawiony jako N ajw yższy Kapłan składający w chwili śmierci siebie samego jako jedyną Ofiarę mającą m oc ekspiacyjną (usuwającą grzechy) i uświęcającą.
W J 17,19 Jezus używa takiego słownictwa, które w y raźnie wskazuje, że przygotowuje się On do spełnienia roli Kapłana, a zarazem swojej śmierci nadaje wymiar Ofiary (ihyper autori). Rozumienie śmierci Jezusa na krzyżu jako Ofiary ekspiacyjnej (na co wskazuje przede wszystkim przyimek hyper) było szeroko zakorzenione w świado m ości Kościoła apostolskiego; nie tylko w środowisku,
w którym powstał List do Hebrajczyków, ale także w K o ściele Janowym. W Pierwszym L iście apostoł pisze: „Po tym poznaliśm y m iłość, że On oddał za nas życie swoje (ùïïèp ημών την ψυχήν αύτοΰ ’έθηκεν). M y także winniśm y oddać życie za braci” (3,16). Z kolei w Ewangelii Jezus na samym początku przedstawiany jest przez Jana Chrzci ciela, proroka odsłaniającego najgłębszą tożsam ość Jezu sa z Nazaretu, jako „Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (Ò άμνός του 0eoG ò α’ίρων την αμαρτίαν του κόσμου - 1,29; por. w. 36). W reszcie, sama śmierć Jezusa - „Baranka B ożego” w czwartej Ewangelii jest ukazana jako Ofiara paschalna (19,36; por. 13,1; 18,28; 19,14).
O wocem „po-święcenia” Jezusa - rozumianego jako Ofiara - jest zmartwychwstanie: Jego ludzkie ciało, prze niknięte Chwałą, jest zdolne do tego, aby uczestniczyć w życiu Boga. Z ofiamiczej śmierci (z „uświęcenia przez ofiarę” albo inaczej z po-święcenia) na krzyżu wyrasta zmartwychwstanie.
C. Ofiara inspirowana m iłością - finał synowskiego posłuszeństwa
N ależy zauważyć, że w ewangelista Jan w w. 19 nie używ a czasowników, którymi w innych miejscach opisuje śmierć Jezusa (apothneskein; tithenai ten psy chéri). A to oznacza, że stosując formułę ego hagiadzo emauten nie chce m ów ić tylko o ofierze Jezusa na krzyżu, ale o całym Jego życiu ziem skim, które ma swój finał, gdy „nadeszła Godzina”. A zatem „po-święcenie”, o którym Jezus m ówi, polega na całkowitym oddaniu Jezusa Ojcu, i to synow skim oddaniu, które swój najdoskonalszy wyraz znajduje w najtrudniejszym m om encie ziem skiego posłannictwa i wyraża się w ofiam iczym oddaniu na krzyżu. Jest ono ofiam icze dlatego, że inspirowane m iłością Jezusa: do Ojca i do ludzi. Ta dwubiegunowa m iłość Jezusa dominuje nie tylko w modlitwie przed śm iercią (rozdz. 17), a także w e wszystkich częściach „m owy pożegnalnej” (J 13,1.34-35;
W samym centrum sekcji (rozdz. 13-17) Jezus w ypo wiada słowa: „Nikt nie ma większej m iłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (15,13). A sw oją m iłość do Ojca wyraża w w ołaczu „Ojcze” oraz w podwójnym wyznaniu: „stanowimy jedno” (ww. 1 lb i 22b), które jest Jezusową odpow iedzią na m iłość Ojca (ww. 23.24.26).
To prawda, że nie można zdania „za nich ja poświęcam samego siebie” ograniczać tylko do momentu śmierci na krzyżu. „Poświęcenie”, o którym Jezus m ówi, obejmuje całe Jego ziem skie życie, poczynając od momentu W cie lenia - i oznacza Jego synowskie posłuszeństwo w stosun ku do Ojca. A le swój moment kulminacyjny ma ono na krzyżu - i wyraża się w formie Ofiary. To właśnie w tym uroczystym m om encie, w w igilię swej śmierci, Jezus w y powiada całkowicie przejrzyście i w sposób doskonały to, co było Jego fundamentalną postawą podczas całej ziem skiej egzystencji, a co teraz znajduje swój najwyższy w y raz. A le ograniczanie sensu tej wypow iedzi do samej tylko ziemskiej działalności (do Jego posłuszeństwa podczas pełnienia misji Objawiciela przed Paschą) wydaje się być zbytnim zaw ężeniem wypowiedzi, która jest um ieszczona w modlitwie Jezusa obejmującego całą sw oją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, szczytow ym m om encie życia
3. Uświęcenieuczniówmocą
Jezusowej Prawdy
Sw oją drogę „poświęcenia” Jezus otwiera przed uczniami. Jego pośw ięcenie jest źródłem i przyczyną sprawczą ich uświęcenia: „za nich Ja poświęcam samego siebie, aby i oni byli uśw ięceni w prawdzie” (iva ώσιν καί αυτοί ηγιασμένοι έν άληθεία - w. 19). Mając na uwadze ich posłannictwo w św iecie, o którym jest m ow a w w. 18, Jezus expressis verbis prosi Ojca: „U św ięć ich w praw dzie. Słow o Twoje jest prawdą” (άγίασον αύτους έν τη αλήθεια - w. 17). Ścisły zw iązek m iędzy Jezusem i ucznia
m i ( w r ę c z p a r a le liz m ) , j a k i z a c h o d z i m ię d z y n im i w w w . 1 7 -1 9 , w s k a z u je n a to , ż e ic h u ś w ię c e n ie m a w p o ś w ię c e n iu J e z u s a n ie ty lk o s w ą p r z y c z y n ę , a le i w z ó r. M o g ą k o n ty n u o w a ć J e g o p o s ła n n ic tw o ty lk o w te d y , g d y ta k j a k O n n a jp ie r w b ę d ą u ś w ię c e n i p r z e z O jc a (p o r. J 1 0 ,3 6 ). W z d a n iu „ u ś w ię ć ic h w p r a w d z i e ” c z a s o w n ik h a g ia s o n o z n a c z a w g r u n c ie r z e c z y p r o c e s , n a k tó r y s k ła d a się k ilk a a k tó w . P o d m io te m s p r a w c z y m j e s t s a m O jc ie c . N a jp ie r w J e z u s p r o s i, a b y u c z n io w ie b y li p r z e z N ie g o o d d z ie le n i o d ś w ia ta , a le n ie w c e lu tw o r z e n ia m o n a d y lu b o d g r o d z o n e j o d ś w ia ta o a z y . E w a n g e lis ta J a n p o d p o ję c ie m „ ś w ia t” r o z u m ie id e e , p o s ta w y i d z ia ła n ia , k tó r e s ą w r o g ie w z g lę d e m B o g a . U c z n io w ie m a j ą b y ć o d d z ie le n i o d ta k r o z u m ia n e g o ś w ia ta p o to , a b y s ta ć się w p e łn i w ł a s n o ś c ią B o g a . W y łą c z e n ie ic h s p o d w p ły w ó w ś w ia ta z d o m in o w a n e g o p r z e z j e g o w ła d c ę i „ o jc a k ła m s tw a ” (p o r. 1 2 ,3 1 ; 8 ,4 4 ) p o z w o li im n a w ią z a ć r e la c ję b lis k o ś c i i w s p ó ln o ty z B o g ie m . D z ię k i J e z u s o w e m u o f ia r n ic z e m u p o ś w ię c e n iu B ó g - J e g o O jc ie c - b ę d z ie m ó g ł b y ć ta k ż e ic h O jc e m (por. 2 0 ,1 7 ). C z y n n ik ie m d e c y d u ją c y m o n a w ią z a n iu p r z e z u c z n ió w ta k ie j s y n o w s k ie j r e la c ji z B o g ie m j a k o O jc e m j e s t „ P r a w d a ” . J e s t o n a r o z u m ia n a p r z e z e w a n g e lis tą ja k o s y n o s tw o B o ż e J e z u s a . A le o n o o b ja w i a się , c z y li o d s ła n ia p r z e d lu d ź m i j a k o r e la c ja o tw a r ta ta k ż e d la n ic h d z ię k i s ło w u J e z u s a ( n a u c z a n iu ) , k tó r e o d B o g a p o c h o d z i: „ S ło w o T w o je , ( O jc z e ) , j e s t P r a w d ą ” . J e z u s b o w ie m g ło s i „ p r a w d ę u s ły s z a n ą u B o g a ” (8 ,4 0 ). O s ta te c z n ie s ło w a J e z u s o w e g o n a u c z a n ia , k tó re u c z n io w ie p r z y jm u ją , p o z w a la j ą im p o z n a w a ć o s o b ę J e z u sa , k tó r y j e s t P r a w d ą (1 4 ,6 ; p o r. 1 ,1 7 ). O s o b a t a - P r a w d a - u k a z y w a n a j e s t p r z e z e w a n g e lis tę j a k o ś w ię ta p r z e s tr z e ń a lb o s fe ra . J e z u s p r o s i, a b y B ó g o tw o r z y ł tę o s o b o w ą s f e rę d la u c z n ió w , a b y j ą w n ic h d e f in ity w n ie w p r o w a d z ił i w n ie j p o z w o lił s ta le p r z e b y w a ć . J e s t to s f e r a d y n a m ic z n a - w n ie j n ie u s ta n n ie d o k o n u je się o b ja w ie n ie , c z y li w k a ż d e j c h w ili o d s ła n ia ją się p r z e d u c z n ia m i p r z y jm u ją c y m i „ s ło w a ” J e z u s o w e g o n a u c z a n ia ( P r a w d y ) n o w e a s p e k ty i n u r ty J e g o s y n o s tw a B o ż e g o , J e g o w ię z i z O j c e m . U c z e s tn ic z ą c d z ię k i ła s c e p o c h o d z ą c e j o d B o g a w tej
s y n o w s k ie j w ię z i J e z u s a z O jc e m , o tr z y m u ją r ó w n o c z e ś n ie n o w e s iły 7. S ą im o n e p o tr z e b n e d o te g o , a b y k a ż d e g o d n ia le p ie j k s z ta łto w a li w s o b ie J e z u s o w ą p o s ta w ę s y n o w s k ie g o p o s łu s z e ń s tw a w z g lę d e m w o li O jc a . P o s łu s z e ń s tw o to - ta k j a k w ż y c iu J e z u s a - m o ż e k a ż d e g o d n ia p r z y b r a ć f o rm ę p e łn e g o m iło ś c i d o B o g a i b r a c i p o ś w ię c e n ia w ł a s n e g o ż y c ia w o b lic z u p r z e c iw n o ś c i, a n a w e t k r w a w y c h p r z e ś la d o w a ń .
T a k w ię c u ś w ię c e n ie u c z n ió w d o k o n u je się d z ię k i s ło w u B o g a , w k tó r y m z a w a r te j e s t ś w ia d e c tw o o J e z u sie j a k o S y n u B o ż y m . D z is ia j j e s t o n o d la n a s d o s tę p n e w f o rm ie ś w ia d e c tw a s p is a n e g o p o d n a tc h n ie n ie m D u c h a P r a w d y i n a z y w a się E w a n g e lią . To o n a w p ie r w s z y m r z ę d z ie - a n ie r y tu a ły - o tw ie r a p r z e d c z ło w ie k ie m J e z u s o w ą r e la c ję s y n o w s k ie j w ię z i z O jc e m , w p r o w a d z a w n ią , i j ą n ie u s ta n n ie k s z ta łtu je i d y n a m iz u je . P rz e z tę P ra w d ę , k tó r ą j e s t s ło w o B o g a z a w a r te w E w a n g e lii, O jc ie c u d z ie la u c z n io m J e z u s a ła s k i u ś w ię c e n ia . D a je im siłę d o s y n o w s k ie g o p o s łu s z e ń s tw a , a n a w e t d o o fia rn e j ś m ie r c i w im ię m iło ś c i d o N ie g o .
N ie u le g a w ą tp liw o ś c i, ż e J e z u s - K a p ła n m o d li się z a w s z y s tk ic h , k tó r z y s ą J e g o u c z n ia m i. J e d n a k w s p o s ó b s z c z e g ó ln y J e g o m o d li tw a d o ty c z y ty c h , k tó r y c h w y b r a ł i p o w o ła ł, a b y b y li J e g o a p o s to ła m i ( p o s ła n y m i d o ś w ia ta ). E w a n g e lis ta J a n u ż y w a n a ic h o k r e ś le n ie c h a r a k te r y s ty c z n y c h słó w . J u ż n a p o c z ą tk u m o w y p o ż e g n a ln e j s tw ie rd z a : „ J e z u s u m iło w a w s z y s w o ic h , k tó r z y b y li n a ś w ie c ie ” (1 3 ,1 ). Z a s to s o w a n y t u r z e c z o w n ik h o i id io i ( „ s w o i” ; „ m o je o w o c e ” w J 1 0 ,3 -4 .1 2 ) o z n a c z a te n n a jś c iś le js z y k r ą g u c z n ió w J e z u s a z P io tr e m n a c z e le , w r ę c z n a z w a n y j a k o „ D w u n a s tu ” , k tó r e g o d e f in ity w n e u k o n s ty tu o w a n ie się j e s t o p o w ie d z ia n e w J 6 ,6 0 -7 1 . W w ie c z e r n ik u J e z u s m o d li się n a jp ie r w D w u n a s tu - z a „ ty c h , k tó r y c h m i d a łe ś , p o n ie w a ż s ą T w o im i” ( w .9 b )8. T o o n i ( o p ró c z J u d a sz a ) s ą o b e c n i w r a z z N im w w ie c z e r n ik u , g d y w y p o w ia d a
7 Por. W. Thüssing, La prière sacerdotale de Jésus, s. 103. 8 Por. H.W. Bartsch, art. idios, EWNT II, kol. 423.
modlitwę. To w pierwszym rzędzie za nich - za Dwama- stu - Jezus zanosi sw ą m odlitwę o uświęcenie. Ukazany w tym punkcie proces uświęcenia uczniów w inien się do konywać nade wszystko w tych właśnie spośród uczniów Jezusa, których dzisiaj powołuje, aby kontynuowali po słannictwo Dwunastu apostołów - posłanych przez Jezusa na świat (w. 18).
4. Udziałuświęconychmocą Prawdy
w Chwale Jezusa - Kapłana
W trzeciej części modlitwy Jezus-Kapłan ukazuje teraźniejszy i ostateczny kształt życia swoich uczniów - uświęconych w Prawdzie. Głównym czynnikiem, który to ich życie będzie kształtował, jest Chwała Jezusa. Ona będzie źródłem ich ,jedn ości” na ziemi: „Chwałę, którą m i dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno” (w. 22)”. Chwała Jezusa będzie kontemplowana przez nich wtedy, gdy znajdą się ju ż tam, gdzie jest uwielbiony Jezus: „Oj cze, chcę, aby także ci, których M i dałeś, byli ze M ną tam, gdzie Ja jestem, aby w idzieli chwałę moją, którą Mi dałeś” (ίνα θεωρώσιν την δόξαν την έ μ ή ν - w. 24).
A. „Chwałę, którą mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno” (w. 22)
Czym jest „Chwała”, o której Jezus m ówi jako swoim i Ojca darze dla wierzących w N iego, przyszłych uczniów. Różne padały odpowiedzi ze strony egzegetów. Egze- geta z początku X X -go wieku B.F. Westcott uważa, że jest to „objawienie boskości w człowieku, zrealizowane w Chrystusie”9. R udolf Bultmann dowodził, że w rozdz. 17
doksa ma swój synonim w rzeczowniku „imię” B oga
9 The Gospel according to saint John, t. II, London 1908 (nowy druk 1955), s. 246-247.
i w „słowach”, jakie B óg dał Jezusowi do objawienia ludziom (por. ww. 8.11.14)10 11. Z kolei R. Schnackenburg uważa, że „Chwała” to antycypacja życia w iecznego11. Wreszcie C.K. Barrett sugeruje, że w rozdz. 17 pojęcie „Chwały” odnosi się do zmartwychwstania Jezusa - uw iel bienia Jego ciała, które nie dokonuje się inaczej jak tylko poprzez śmierć na krzyżu12. N ow e życie, które otrzymał od Ojca ukrzyżowany Jezus jako człow iek, to jest właśnie „Chwała”. R zecz jasna, jest to życie w łaściw e dla Boga.
U czniow ie otrzymują od Jezusa „Chwałę”, czyli udział w Jego uwielbionym życiu - przez wiarę jednoczącą ich ze śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa. A wyrażają ten swój udział w Jego Chwale poprzez uprzedzający udział w Jego krzyżu - w Jego synowskim posłuszeństwie i m iłości w zglądem Ojca i braci.
B. Oglądanie Chwały Jezusa w niebie - po ofiarniczej śmierci na wzór Jezusa
M odlitwa Jezusa nie kończy się na określeniu życia uczniów na ziemi: „aby stanowili jedno”. On sam jest pe w ien tego, że Ojciec „otoczy Go Chwałą”, a po śmierci będzie m ógł w sw oim uwielbionym ciele iść do Ojca: „Ja idę do Ciebie” (w. lic ) ; „Teraz idę do Ciebie” (w. 13a). Oni „są jeszcze na św iecie” (w. 1 lb). A le w końcowej części modlitwy przedstawia Ojcu swoją wolę: „Ojcze, chcę, aby także ci, których M i dałeś, byli ze M ną tam, gdzie Ja jestem , aby w idzieli chwałę moją, którą M i da łeś” (ίνα θεωρώσιν την δόξαν την έμήν - w. 24). Słowa te kontrastują z dotychczasowym i wypowiedziam i Jezusa. W rozdz. 13,33.36 m ów ił, że nawet uczniowie nie m ogą iść za Nim , aby być tam, gdzie On jest „teraz”. Piotro w i złoży obietnicę: „Dokąd Ja idę, ty teraz za M ną pójść
10 The Gospel o f John. A Commentary, Oxford 1971, s. 515-516. 11 The Gospel according to St John, t. III, London 1982, s.191- 192.
nie m ożesz, ale później pójdziesz” (w. 36). W swej arcy- kapłańskiej modlitwie Jezus objawia przed uczniami taki czas, kiedy w szyscy będą m ogli pójść za N im tam, gdzie On jest - w Ojcu i będą m ogli kontemplować Jego Chwałę, czyli uczestniczyć w niej w pełni. Jednak droga do udziału w Chwale Jezusa u Ojca prowadzi przez udział w Jego Ofierze. Piotr, gdy trzy razy wyzna zmartwychwstałemu Jezusowi sw oją m iłość, usłyszy od N iego: „Zaprawdę, za prawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. A le gdy się zestarzejesz, w yciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz».To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi B oga (ποίω θανάτω δοξάσει τον θεόν -2 1 ,1 8 -1 9 ). ‘ ‘
Jezus w szedł do Chwały Ojca poprzez śmierć, którą przeżył jako Ofiarę - czyli w duchu synowskiego posłu szeństwa znajdującego swój najwyższy wyraz w m iłości do Ojca i do ludzi. Piotr będzie m ógł pójść tam, gdzie jest Jezus i oglądać Jego Chwałę, gdy jego śmierć będzie uko ronowaniem życia w duchu m iłości do Jezusa i do ludzi - do Jego owczarni.
Tę sam ą drogę do oglądania swej Chwały Jezus otwie ra sw oją ofiarną śmiercią przed innymi uczniami, i przed każdym, kto dzięki ich słowu będzie w N iego wierzył.
Summary
The author examines the text o f J 17:17-19 trying to find an answer to the question how the expression ego hagiadzo emauton should be understood. Is Jesus speaking here o f sanctification in the sense o f being separated from the world to remain in the sphere o f God’s holiness? The article argues that Christ thinks rather o f his „sacrifice”, that is, o f the complete surrendering o f his w ill to the Fa ther in the sacrificial death bore in the name o f love „to the end” (13:1) and in fulfillment o f the assignment received from God (17:18). Another problem, strictly bound to the preceding one, concerns the disciples who through the ac tion o f Jesus are to be hegiazmenoi en aletheia. What is the
m e a n in g o f th is e x p r e s s io n tr a n s la te d u s u a lly a s „ s a n c tif ie d in t r u t h ” ? D o e s it in d ic a te th e s e p a r a tio n f r o m th e w o r ld o r r a th e r s a n c tific a tio n u n d e r s to o d a s „ c o n s e c r a tio n ” , th a t is d e d ic a tio n to th e m is s io n in th e w o r ld s im ila r to J e s u s ’ a s s ig n m e n t? U ltim a te ly , th e a r tic le in v e s tig a te s th e s ig n ifi c a n c e a n d c o r r e s p o n d e n c e b e tw e e n th e p r o c e s s o f „ s a n c ti f ic a tio n ” ta k in g p la c e in J e s u s a n d in th e T w e lv e .
ks. H e n r y k W itc z y k ul. W a jd e lo ty 3 /5 3 2 0 - 6 0 4 L u b lin
Ks. Henryk Witczyk, ur. 1955 r., d r hab., prof. K U L , k ie row nik K atedry Teologii B iblijnej N ow ego T estam entu n a W T K U L. R o zp raw a h abilitacyjna pt. Pokorny wołał i Pan go wy słuchał (Ps 34,7). Model komunikacji diafanicznej w Psalmach
(RW K U L, L u b lin 1997). W 1997 r. w ydał w E dizioni P aoline (M ilano) pracę pt. Gesù - Giudice con la sua parola e la sua voce, w 1998 r. w E dizio n i P iem m e studium Gesù nel ruolo di Elia. W raz z ks. J. K u d asiew iczem o publikow ał książkę K o n tem p lacja C h rystusa - Ikony m iłosiernego O jca (K ielce 2002). O statnia publikacja: Pascha Jezusa odpowiedzią na grzech świata(L ublin 2003).