Anna Dorota Potocka,Rajmund
Witold Gazda
Destrukcyjny wpływ wilgoci na stan
zachowania obiektów zabytkowych
na przykładzie dworu
Mokronowskich w Jordanowicach
Ochrona Zabytków 54/4 (215), 385-392
A n n a D orota Potocka
Wydział Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP w Warszawie
R a jm u n d W ito ld G azda
Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej im. Kazimierza Michałowskiego UW, Warszawa
DESTRUKCYJNY WPŁYW WILGOCI NA STAN ZACHOWANIA OBIEKTÓW
ZABYTKOWYCH NA PRZYKŁADZIE DWORU MOKRONOWSKICH
W JORDANOWICACH
Zniszczenia występujące w budynkach zabytkowych pow odow ane są przez bardzo wiele czynników. N aj poważniejszym jednak zagrożeniem dla najlepiej naw et zachow anego obiektu jest wilgoć. L iteratura opisująca m echanizm y zniszczeń spow odow anych przez wilgoć jest bardzo bogata i jej om ów ienie w ykracza poza ram y tego artykułu. Ujmując jednak problem najogólniej, m ożna stw ierdzić, że wilgoć pow oduje zniszczenia n a tury fizykochemicznej, mechanicznej i biologicznej. G e neralną przyczyną zaw ilgocenia m urów budow li jest w oda gruntow a, deszczowa i kondensacyjna.
W oda gruntow a, infiltrując z podłoża poprzez kapi- lary w głąb m urów , w w yniku zetknięcia z w ielom a związkami m ineralnym i niesie ze sobą wiele soli roz puszczalnych w w odzie i przyczynia się do pow staw a nia różnorodnych w ykw itów i nalotów solnych na p o w ierzchni zaw ilgoconych tynków. Pow oduje także ich destrukcję m echaniczną i osłabia stopień związania w arstw narzutu z podłożem konstrukcyjnym . W oda deszczowa, zawierająca wiele zw iązków w niej ro zp u szczalnych, ułatw ia w nikanie zanieczyszczeń atm osfe rycznych w m ury budow li. W ilgoć kondesacyjna zaś, pow stająca na skutek w ahań tem peratury dobowej w pom ieszczeniach, przyczynia się do pow ierzchnio wego zawilgocenia tynków, ich ściem nienia i przyśpie sza rozwój m ikroorganizm ów .
N a pogłębienie problem ów związanych z zaw ilgo ceniem zabytkow ej budow li może wyw ierać także w pływ użytkow nik poprzez w prow adzenie np. w adli wie dobranych m ateriałów budow lanych i rem ontów .
Proces destrukcji zaw ilgoconego obiektu przebiega bardzo szybko, ale jego osuszenie wym aga długiego czasu. Dlatego też w m om encie rozpoczęcia jakichkol w iek prac konserw atorskich należy określić stopień zawilgocenia zabytku, w ykonać pom iary wilgotności względnej pow ietrza, wilgoci i tem peratury pow ierz chni ścian oraz przew odzenia ciepła m urów zew nętrz nych. D opiero ustalenie i identyfikacja przyczyn zaw il
gocenia pozw ala na sform ułow anie właściwego p r o gram u konserw acji i skuteczne jego p rzep ro w ad zen ie1. Poniżej przedstaw iono analizę przyczyn i sto p n ia zaw ilgocenia obiektu na podstaw ie pom iarów , o d k ry wek i badań laboratoryjnych przeprowadzonych w tra k cie prac konserwatorskich we dworze M okronow skich w latach 1 9 9 9 -2 0 0 2 .
Analiza przyczyn i stopnia zawilgocenia obiektu G eneralnie posadow ienie budynku i jego lokalizacja w centralnej części działki przy ul. Parkowej 1 w ydają się odpow iednie. W arunki w o d n o -g ru n to w e panujące na tym terenie nie zagrażają bezpośrednio konstrukcji zabytku i nie wpływ ają bezpośrednio na jego zaw ilgo cenie. N a podstaw ie badań przypow ierzchniow ych w arstw czw artorzędu stw ierdzono — poprzez n aw ier canie o tw o ró w badaw czych do głębokości 6,0 m — w ystępow anie następujących param etrów g e o tech nicznych: pod przypow ierzchniow ym hum usem do głębokości 1 ,0 -1 ,1 0 m znajduje się gru n t nasypow y przem ieszany z gruzem budow lanym ; poniżej w y stę puje piasek drobny średniozagęszczony, m ałow ilgotny do ok. 3,0 m; na głębokości 3 ,5 -3 ,8 m na rzędnej 103,5 istnieje sw obodne zw ierciadło w ody g ru n to w ej2. Budynek nie jest całkow icie podpiw niczony, ale g łęb o kość i stan zachow ania dostępnych piwnic w skazują niezbicie, że głów ną przyczyną zawilgocenia tych p o mieszczeń oraz m urów fundam entow ych nie jest p o d ciąganie w ód gruntow ych, ale niepraw idłow e o d p ro w adzenie w ód opadow ych i w adliw ie w ykonana izo lacja pionow a całego budynku bądź jej brak w części p ółnocno-w schodniej.
N a podstaw ie w ykonanych odkryw ek stw ierdzono, że stopa fundam entow a znajdująca się w przedziale od 140 do 230 cm w spiera się bezpośrednio na piasku bądź iłach. W arstw a iłów w ystępuje pod nasypem ziem nym (miejscami z gruzem i kam ieniam i) w
zależ-1. W. Ślesiński, Konserw acja z a b y tk ó w sztuki. M alarstw o sztalu go
w e i ścienne, t. 1, W arszawa 1 9 89, s. 140; P. L. M ora, P. Philip-
pot, La conservation des peintures murales, Bologna 1977, s. 181; M . Roznerska, P. M ikołajczyk, M alarstw o ścienne. P rzyczyny p o
w staw an ia zniszczeń, Toruń 1 9 9 5 , s. 24^47.
2. B. Rossiński, K. Trańczyk, D okum entacja geotechniczna d o ty c z ą
ca w aru n ków w odno^gruntow ych panujących w G rodzisku M a zo w ieckim p rzy ulicy Świerczewskiego 14, Warszawa 1987, mpis.
O cena geologiczna i w od n o-grun tow a posadow ienia budynku ze szczególnym uw zględnieniem piwnic.
Nr. 1-8 — odkrywki gruntów — głębokość w cm
/ / / / / / / //f — strefy zniszczeń zewnętrznych tynków
i partii muru
— partie w ew nętrzne m urów o zerodow a- nym budulcu / zniszczone wew nętrzne
\ \ \ \
tynki\ \ \ \ — przesiąkanie muru
— strefy zagrzybione (sufity i ściany) izolacja pionow a i poziom a w ykonana w 2 0 0 0 r.
r\mww
W — westybul z polichrom ią Jana Bogum iła Plerscha
SK — sala koncertow a
1. D w ó r M okronow skicb w Jordanow icach (G rodzisk M azow iecki). P rzyczyn y i stopień zaw ilgocenia obiektu. Oprać. R. W. G azda, 2001 1. The M okron ow ski m anor house in Jordanow ice (G rodzisk M azow iecki). The reasons for an d degree o f dam pness in the object. Prep, by R. W. G azda, 20 0 1
ności od miejsca na głębokości od 70 do 120 cm p o niżej poziom u g ru n tu 3. O znacza to podw yższenie sto p nia zawilgocenia nasypu ziem nego (wodam i poopado- wymi) spow odow ane naturalną poziom ą barierą z w arstw y iłów. Ponadto w arstw a nasypu znajduje się w strefie zam arzania g runtu lub na jej granicy. Przy braku spraw nej izolacji pow staje „efekt basenu” (w ar stwa iłów ), który w pływ a na podw yższenie stopnia zaw ilgocenia m urów fundam entow ych i przyziem ia budynku.
Po w stępnej analizie i oględzinach całego obiektu stw ierdzono, że głów nym i przyczynam i zaw ilgocenia budynku są:
1. nieprawidłowe odprow adzenie w ód opadowych z po łaci dachow ych,
3. R. W. Gazda, Ekspertyza konserw atorska zagrożonych za w ilg o
ceniem m u ró w zew n ętrzn ych i fu n d a m en tó w D w o rk u Skarbków w G rodzisku M azow ieckim , Warszawa 2 0 0 1 , mpis przechow yw any
2. brak praw idłow ego orynnow ania budynku i o b ró bek blacharskich,
3. brak izolacji poziom ej budynku,
4. brak izolacji pionow ej lub niepraw idłow e jej w yko nanie,
5. w adliw ie w ykonane prace rem ontow e.
Nieprawidłowe odprowadzenie wód opadowych z po łaci dachowych
N iep raw id ło w e odpro w ad zan ie w ód opadow ych z połaci dachow ych budynku było głów ną przyczyną zaw ilgocenia ścian, cokołów oraz górnych fragm entów fundam entów . Stałe zaciekanie i nieszczelność dachu doprow adziło do katastrofalnych rozm iarów korozję tynków tak zew nętrznych jak i w ew nętrznych, ich
za-w Archiza-wum Urzędu M iejskiego za-w Grodzisku M azoza-w ieckim — zawiera opracow anie m etody izolacji i w zm ocnienia fundam en tó w dworu.
solenie (ок. 24% ) i m ałą w ytrzym ałość m echaniczną. M iejscami osłabieniu uległy nie tylko w arstw y narzutu ale także podłoże konstrukcyjne — cegła oraz wiążąca je zapraw a4.
G eneralny re m o n t dachu w radykalny sposób zm ie nił tę sytuację. Praw idłow e w ykonanie dw uw arstw o w ego gontu, w zm ocnienie konstrukcji oraz rem o n t lukarn i w ykonanie izolacji poddasza, zahamowało proces ciągłego napływ ania w ód opadow ych i ich przesiąkania poprzez kolejne w arstw y w głąb budyn ku. W ten sposób zlikw idow ano głów ną przyczynę zaw ilgocenia w ew nętrznych ścian konstrukcyjnych dw oru. Pom im o tego, w ieloletnie zaniedbania sku m ulow ane w strukturze m urów będą jeszcze w idoczne przez wiele sezonów, zwłaszcza po włączeniu ogrzew a nia w budynku.
Konsekwencją ciągłego zawilgocenia ścian są ple śnie i grzyby występujące na pow ierzchni oraz w w e w nętrznych w arstw ach tynków. Po w ykonaniu odk ry w ek i pobraniu próbek do badań m ikrobiologicznych stw ierdzono w ystępow anie następujących grup grzy bów: Cladosporium , Aspergillus, Penicillinum , Geotri- chum , Alternaria, Verticillum oraz niew ielkie ilości bakterii5. Największe skupiska pleśni i grzybów znaj dują się w pom ieszczeniach korpusu głów nego w w ej ściu wraz z klatką schodow ą, pom ieszczeniu przy n o wej klatce schodow ej oraz w alkierzu i ośm iobocz- nym gabinecie.
Brak prawidłowego orynnowania budynku i wykonania obróbek blacharskich
Stw ierdzono bardzo zły stan tynków zew nętrznych. Zaciekanie w ody z połaci dachow ych, brak rynien i p arap etó w do p ro w ad ziło do rozległych odspojeń w arstw narzutu, w ykw itów soli i wreszcie korozji ca łych połaci w ątku m uru ceglanego w dolnej partii ścian, bezpośrednio związanej z fundam entem . Lico w anie cokołu budynku „boniow aniem ” z cem entow ej okładziny przy braku izolacji poziom ej, przyczyniło się do katastrofalnego w sw oich skutkach pernam entnego kum ulow ania spływającej ze ścian wody, a następnie podciągania jej do w ysokości 1,5 m. Duża ilość soli zaw arta w okładzinie cem entow ej spow odow ała ciągły proces krystalizacji i tym samym rozsadzania w arstw narzutu, który w konsekw encji został odsądzony od podłoża konstrukcyjnego6. W ykonano kilkadziesiąt
po-4. D. Jarmińska, Identyfikacja i stratygrafia próbek w a rstw polich ro
m ii J. B. Plerscha, (w:) D okum entacja konserw atorska polichrom ii J. B. Plerscha w w estyb u lu D w o ru Skarbków w G rodzisku M azo
wieckim , oprać. A. D. Potocka, Warszawa 2 0 0 0 , mpis; I. Koss, Badanie próbek za p ra w oraz oznaczenie zaw artości soli rozpu szczal nych w w o d zie z m a lo w id ła ]. B. Plerscha, tamże.
5. A. Tymińska, Badanie m ikrobiologiczne, (w:) D okum entacja k o n
serwatorska polich rom ii J. B. Plerscha w w estybu lu D w oru Skar b ków ...
6. Dokumentacja konserwatorska polichrom ii J. B. Plerscha w w e sty bulu D w oru Skarbków...-, R. W. G azda,E kspertyza konserw atorska....
Tabela 1. Dwór Mokronowskich w Jordanowicach. Szkice odkrywek wykonanych w latach 1983 i 2000. Oprać. R. W. Gazda, 2001
m iarów stopnia zawilgocenia budynku przy pom ocy son dy elektronicznej. Badania przeprow adzono w sezonie letnim w okresie silnego nasłonecznienia budynku .
Średnie w yniki pom iarów tynków zew nętrznych charakteryzow ały się dość dużą rozpiętością:
— ściana p o łudniow a 1 4 -1 6 % wilg. względnej, — ściana południow o-zachodnia 6 -7 % wilg. względnej, — ściana w schodnia 2 0 -2 5 % wilg. względnej, — ściana północna 1 1 -1 3 % wilg. względnej.
Średnie wyniki p om iarów tynków w ew nętrznych były niższe o kilka p ro c en t i wynosiły:
— gabinet: ściana p o łu d n io w o -za ch o d n ia zew nętrz na 1 5 -1 7 % wilg. względnej,
— gabinet: ściana północna — w ewnętrzna 9 ,5-15,8% wilg. w zględnej,
— gabinet: ściana w schodnia — w ew nętrzna 6 -7 % wilg. względnej.
W yniki p om iarów wykazują zróżnicow any stopień zawilgocenia budynku. Stopień zawilgocenia w ątku ceglanego oceniono jako średnio lub zdecydow anie wyższy, chociaż pow inien on być znacznie niższy. W y niki p om iaru były zbieżne ze stopniem zawilgocenia tynków (od kilku do kilkunastu procent). W edług lite ratury w ilgotność m urów nie pow inna przekraczać 3 -5 % , a m urów ceglanych 6% . Pom iar w ykazuje ogól ną w ilgotność m uru, z czego 95% zaw artości w ody przypada na zapraw ę, na cegły zaś 5% . Po przekrocze niu 2 0 % — w ilgotność rozkłada się rów no na cegły i zapraw ę8. W tym przypadku m ożem y m ówić o w y sokim zaw ilgoceniu ściany wschodniej dw oru oraz, co interesow ało nas szczególnie z uwagi na polichrom ię, zew nętrznej, p o łudniow o-zachodniej ściany gabinetu. Szczegółowe badania przeprow adzono w trakcie w y konyw ania nowej izolacji pionow ej w okół zew nętrz nych ścian pom ieszczenia w sezonie 2 0 0 0 4.
Brak izolacji poziomej w budynku
Budynek nie posiada praw idłow ej izolacji poziom ej. Fragm entarycznie zachow ane resztki papy w p o łu d n io w o -zach o d n im narożniku są raczej reliktam i im i tacji niż rzeczywistej bariery przeciw w ilgotnościow ej w ykonanej w połow ie lat siedem dziesiątych. O dkryw ki wykonane w newralgicznych miejscach budynku p o tw ierdziły tę sytuację. N atom iast ściany w ew nętrzne budynku nigdy izolacji poziom ej nie posiadały. Podło gę drew n ian ą p o ło żo n o bezpośrednio na legarach drew nianych leżących na podsypce z d robnoziarniste go piasku, bez jakiejkolw iek izolacji od strony gruntu. N ie stw ierdzono w pom ieszczeniach sąsiednich obec ności szlicht lub utw ardzenia innego rodzaju. Jedynie
7. W . Krupa, Badanie stopnia zaw ilgocenia m u ró w D w oru Skarb
ka w G rodzisku M azow ieckim m etodą kon ta k to w ą , (w:) D oku m en tacja konserw atorska polichrom ii J. B. Plerscha w w estybu lu D w oru Skarbków ...
8. W . Ślesiński, op. cit., s. 143.
9. D oku m en tacja konserw atorska polichrom ii J. B. Plerscha w w e
stybulu D w o ru Skarbków...-, R. W. Gazda, Ekspertyza kon serw ator ska... Po w ykonaniu izolacji poziom ej wew nętrznych ścian gabinetu
pom ieszczenia podpiw niczone, posiadające ceglane sklepienia odcinkow e z lunetam i, jak alkierz i pokój narożny od strony północnej, miały lite podłoża, także bez w arstw y izolującej. N ajcenniejsze pom ieszczenie, z polichrom ią w ykonaną w 1782 r. przez Jana Bogu m iła Plerscha w gabinecie, rów nież nie posiadało ja kiejkolw iek izolacji poziom ej. Zbicie opaski cem ento w o—w apiennej do o k o ła cokołu gabinetu w sezonie 20 00, uw idoczniło rzeczywisty stan podłoża k o n stru k cyjnego, tj. ceglanego w ątku i zapraw y m urarskiej. Po m im o średniego stopnia zaw ilgocenia tynków, co su gerow ało dobrą kondycję podłoża, stw ierdzono k ata strofalny stan cegły i w arstw w iążących. Cegła była m okra i po w stępnym odparow aniu w ody rozsypyw a ła się, zapraw a nie m iała właściwości spajających i w y sypywała się spom iędzy w ątku. Stw ierdzono obecność wielu innych lepiszczy m ineralnych, m .in. gliny, która kum ulowała wilgoć podciąganą z g ru n tu 1 °. N ależy przy puszczać, że stan w pom ieszczeniach sąsiednich w yglą da podobnie. N ajtrudniejszą sytuację stw ierdzono w pom ieszczeniu sąsiadującym z now ą klatką schodo wą, gdzie ściana na skutek perm anentnego zaw ilgoce nia groziła zawaleniem .
Brak prawidłowej izolacji pionowej budynku
Izolacja p ionow a budynku, niepraw idłow o w yko nana w połow ie lat siedem dziesiątych, zamiast p o wstrzym ać napływ wody, spow odow ała jej kum ulow a nie się w strukturze fu n d a m e n tu 1 '. Brak praw idłow e go „odcięcia” fundam entu poniżej położonych na jego licu w arstw bitum inu, doprow adził do spływu w ody poniżej izolacji, następnie z braku możliwości o d p a row ania, tra n sp o rtu powyżej górnej granicy izolacji i podciągania kapilarnego do wysokości 1,5 m pow y żej poziom u g runtu. S pow odow ało to zniszczenie w arstw ceglanych fundam entów w 30% , a stan ich zaw ilgocenia należy określić jako perm anentny i b ar dzo wysoki. Z aw ilgocenie to przenikało w głąb stru k tury m uru i odparow yw ało poprzez m ury w ew nętrz ne, przyczyniając się do rozw oju pleśni i grzybów we w nętrzu budynku.
A ktualny stan fundam entów należy określić jako zły. W ytrzym ałość m echaniczna i strukturalna, zwłaszcza środkow ej części ceglanego fundam entu, uw idocznio na podczas prac izolacyjnych westybulu w sezonie 2000, jest niewystarczająca. W każdej chwili grozi to pow aż nymi konsekw encjam i architektonicznym i i k o n stru k cyjnymi z w ychyleniem się pow ierzchni całych ścian poza obrys fundam entu w łącznie. Przeznaczenie zabyt ku na szkołę muzyczną, a co za tym idzie jego
inten-w sezonie 2 0 0 2 inten-w ykonano p on ointen-w n ie identyczne pomiary. W yniki w ahały się od 3 do 5%.
10. D okum entacja konserwatorska polichrom ii J. B. Plerscha w w e
stybulu D w oru Skarbków ...
11. J. Łoziński, A. Langner, D w orek Skarbków w G rodzisku M a zo
wieckim . O pinia techniczna, Warszawa 1983, mpis. O cena stanu
2. Fragment zew n ętrzn ej ściany ośm iobocznego pom ieszczenia
dw oru M okronow skich w Jordanow icach - stan przed w ykonaniem izolacji. Fot. R. G azda, 2 0 0 0
2. Fragment o f the ou ter w a ll o f the octagonal interior in the M okronow ski m anor house in Jordanow ice — state prior to insula tion. Photo: R. G azda, 2 0 0 0
sywna eksploatacja, planow anie sali koncertow ej i sali rytm iki, zmusza właściciela budynku do zw rócenia szczególnej uwagi na konieczność przeprow adzenia kom pleksow ych prac izolacyjnych i wzmacniających fundam ent dw oru. N ie bez znaczenia jest także oddzia ływanie, położonej w odległości 8 m od budynku, głów nej drogi przelotow ej przez G rodzisk. Ciągłe wstrząsy i drgania gruntu na skutek dużego ruchu sa m ochodow ego bez specjalistycznych zabezpieczeń m o gą doprow adzić do pękania fundam entów , cokołów, a naw et ścian i tynków z polichrom ią.
Wadliwie wykonane prace remontowe
W ielokrotne rem onty budynku w latach pięćdzie siątych i siedem dziesiątych oraz stałe użytkow anie p o mieszczeń zapew niało zabytkow i odpow iednie w a ru n ki ciep ln o -w ilg o tn o ścio w e12. Liczne błędy budow la ne, używanie zapraw cem entow ych, brak izolacji, nie szczelność dachu i rynien były rów now ażone poprzez ogrzew anie, w ietrzenie i doraźne napraw y w ykonyw a ne przez kolejnych użytkow ników . W m om encie o p u szczenia budynku i pozostaw ienia go bez jakiegokol wiek zabezpieczenia, sum a błędów i zaniedbań na przestrzeni ostatnich 10 lat doprow adziła do radykal nego przyśpieszenia degradacji i dewastacji zabytku. Z aw arte w zapraw ach cem entow ych sole, u ru ch o m io ne na skutek ciągłego dopływ u wody, doprow adziły do korozji w arstw narzutu we wszystkich pom ieszcze niach użytkow ych. Pomiary w ykonane w laborato
12. M. Petsch, D w ó r w Jordanow icach. D okum entacja n a u k o w o -
- historyczna, PKZ, Warszawa 1986, mpis; K. Dąbrowski, D o k u m entacja konserw atorska D w oru Skarbków w G rodzisku M a zo w iec k im , PKZ, Warszawa 1 9 5 3 , mpis.
13. I. Koss, Badanie próbek zapraw oraz oznaczenie zaw a rto ści soli
rozpuszczalnych w w o d zie z m a lo w id ła J. B. Plerscha, (w:) D o k u m entacja konserw atorska polichrom ii J. B. Plerscha w w estybu lu D w oru Skarbków ...
rium analitycznym ASP w W arszawie wykazały, że sto pień zasolenia w arstw narzutu tynków zew nętrznych w ynosił miejscami maksym alnie od 21,1% do 24% . Stw ierdzono w ysoką zaw artość siarczanów, chlorków oraz azotanów i azotynów. O becność azotynów jest spow odow ana w ystępow aniem m ikroorganizm ów w w arstw ach n a rz u tu 12.
Duże różnice w w ahaniach dobow ych tem peratury doprow adziły do w ystępow ania wilgoci kondensacyj nej i spow odow ały dodatkow y, poza wilgocią infiltra cyjną, czynnik zaw ilgocenia murów. O błożenie b u d y n ku cokołem z płytek cem entow ych, dobudow anie ce m entow ych schodów (bez jakiejkolwiek izolacji p io n o wej), w ym iana stropow ych belek drew nianych na m e talow e (belki stalow e, płyta Kleina) bez w zm ocnienia fundam entu, spow odow ała zwiększenie ciężaru nośne go konstrukcji przy osłabieniu samej bazy zab y tk u 14. Podczas prac rem ontow ych zm ieniono także sam ą b ry łę budynku. Alkierz, pierw otnie piętrowy, o d b u d o w a no jako parterow y z m ansardow ym poddaszem , zre konstruow ano lukarny w innych miejscach niż to było w idoczne na zdjęciach przed I w ojną św iatow ą, roze brano zabytkow y lamus oraz bram ę wjazdow ą, bezpo w rotnie zniszczono stary drzew ostan i rozplanow anie oryginalnego p a rk u 15.
Ocena kondycji budulca obiektu i zakres zniszczeń
Mur fundamentowy i przyziem ia zostały w ykonane z cegły pełnej ceram icznej na zapraw ie w apiennej oraz
3. W ykonyw an ie izolacji m etodą p o w lo k o w o -in iek cyjn ą . Fot. R. Gazda, 2 0 0 0
3. Insulation perform ed b y m eans o f the in jectio n -co a tin g m ethod. Photo: R. G azda, 2 0 0 0
14. J. Łoziński, Rewaloryzacja D w orku Skarbków w G rodzisku M a
zow ieckim . C zynności przedprojektow e. Szkic koncepcji ro zm iesz czenia funkcji w ykorzystan ia pom ieszczeń po rem oncie w D w o rze Skarbków , W arszawa 1 9 8 6 , mpis.
15. J. Łoziński, Z. W alkiewicz, D w orek Skarbków w G rodzisku M a
4. Ściana zew n ętrzn a po w ykonan iu izolacji. Fot. R. G azda, 2 0 0 0 4. The ou ter w a ll after insulation. P hoto R. G azda, 2 0 0 0
częściowo z kam ienia polnego (m agm ow ego), co ma pew ien w pływ na spoistość dolnych partii fundam entu (różnice w porow atości i nasiąkliwości).
Stan ogólny m urów fundam entow ych m ożna było określić jako dostateczny na podstaw ie 5 odkryw ek w ykonanych w połow ie lat osiem dziesiątych. Jednak na podstaw ie badań i odkryw ek przeprow adzonych w 2000 r. (przy ryzalicie westybulu na odcinku 9 m) oraz w 2001 r. (odkryw ki architektoniczne m uru w strefie cokołu i powyżej) stw ierdza się, że miejscowo m ur jest zagrożony i w ym aga podjęcia pilnej interw en cji (rem ont i w ykonanie izolacji)16. Należy podkreślić, że część zew nętrzna m uru w strefie bezpośrednio pod poziom em gruntu oraz w strefie przyziem ia uległa p ro cesom erozji z pow odu podw yższonego przez d otych czasowy układ zawilgocenia. W ystępują ubytki zapra wy sięgające 1 0 -2 0 cm w głąb m uru. Część budulca (cegieł) partii zew nętrznej m uru jest tak silnie
osłabio-16. Dokumentacja, protokoły z prac przy wykonaniu izolacji p io nowej i poziom ej ryzalitu m etodą iniek cyjn o-p ow łok ow ą Aida-K ie- sol, Remmers, ryzalitu westybulu D w oru Skarbków, nadzór konser- watorsko-autorski — R. W . Gazda, w ykonaw ca — Tadeusz Planeta, PHU „W iking”, 2 0 0 0 r.
na (zm urszała), że nie spełnia w żadnym w ypadku norm technicznych i kwalifikuje się do wymiany. N a badanym odcinku 8 m m uru fundam entow ego i przy ziemia w estybulu do w ym iany kw alifikow ało się ok. 100 cegieł. N a zakres zniszczeń w spom nianego pow y żej odcinka w pływ m iała także w adliw ie w ykonana izolacja pionow a z lepiku, sięgająca jedynie 60 cm p o niżej gruntu. C o ciekawe — była położona bezpośred nio na zmurszałe lico m uru fundam entowego.
Kolejnym elem entem przyczyniającym się do p o d niesienia wysokości podsiąkania kapilarnego w mu- rach przyziem ia i powyżej do wysokości 1,5 m oraz źródłem zasolenia jest w spom niany cokół w ykonany z zapraw y z szarego cem entu i piasku. Stan w arstw cegieł stanow iących podłoże konstrukcyjne cokołu jest zły. O dsłonięte partie m uru uw idoczniają cegły osłabione, z łuszczącą się w arstw ą przypow ierzchnio wą. Jest to efekt utw orzenia tzw. kory w skutek p ro ce sów wym ycia składników ilastych z głębi ceram iczne go budulca, w o d o ro tlen k u węgla z zapraw m urarskich i krystalizacji soli (gipsu). Pod w idoczną pseudoizolac- ją poziom ą z papy fugi są całkow icie wym yte. W spo m niana kora w postaci naw arstw ień cechuje się dużą szczelnością i tw ardością. U trudnia migrację wody, sprzyja destrukcyjnym procesom krystalizacji soli, p ro w adzącym do złuszczanie się budulca i pow staw ania ubytków.
Mury parteru są zbudow ane z cegły ceram icznej pełnej na zapraw ie w apiennej.
Wytrzymałość cegły w ścianach, oceniona szacunko wo w 1999 r. przez inż. konstruktora A. Korala, zawie rała się pomiędzy 10-15 M pa, zaś zaprawy 0 ,2 -0 ,6 M pa. Z godnie z zasadami konserw atorskim i, zapraw y w inny być dobierane odpow iednio do p aram etrów cegły. W om aw ianym przypadku w idać w yraźnie, że stopień degradacji zapraw osiągnął zbyt wysoki sto pień. Porów naw czo zalecona w ytrzym ałość na ściska nie (Rść) dla zaprawy murarskiej w inna wynosić 9 M pa, a do spoinow ania — 4 - 6 M p a 17.
Budynek jest pokryty tynkiem w a p ien n o -p iask o wym. Był on miejscami napraw iany łącznie z w ym ianą (użycie spoiw a cem entow ego), a także „w zm acniany” szlichtą cem entow ą, k tó ra przyczyniła się do u tw orze nia uszczelnionej w arstw y pow ierzchniow ej. Takiej o b róbce został poddany detal architektoniczny — górny gzyms. B ezpośrednio pod w arstw ą utw ardzonej szlich- ty nastąpiła degradacja tynku w apiennego. Zachow ały się także fragm enty w arstw farby.
W strefach zacieków (nieszczelności dachu i ry nien) oraz parow ania wilgoci podsiąkanej tynk się nie zachow ał lub w ystępuje w stanie silnie zdezintegrow a nym — złuszcza się i osypuje.
17. W. D om asłow ski, M . K ęsy-Lew andow ska, J. W . Łukaszewicz,
Badania nad koserwacją m u ró w ceglanych, UM K w Toruniu, Toruń
Największe zniszczenia tynku tego typu w ystępują po w schodniej stronie elewacji na zbiegu skrzydeł dw orku. N a części środkow ej wschodniej ściany skrzy dła południow ego w idoczne są także drobne ubytki form y cegieł i w idać fugi po w ypłukanej zapraw ie, do głębokości kilku cm w strefie przyziem ia, bezpośred nio nad cokołem , a miejscami do 1,5 m powyżej g ru n tu w arstwy tynku są osłabione lub całkow icie zdezin tegrow ane ze w zględu na p arow anie w ody podsiąkanej kapilarnie oraz zaciekającej.
N a ścianach południow ej oraz zachodniej w bezpo średnim sąsiedztwie konstrukcji okiennych typu p o l skiego w idoczne są szczeliny o przebiegu zbliżonym do pionow ego, sięgające od gzymsu do ram okiennych i następnie — od dołu do strefy przyziemia.
Stan elem entów okiennych jest zróżnicowany. W i doczny jest w zajem ny związek pom iędzy degradacją stanu budulca drew nianego okien i ich osłabienia k o n strukcyjnego a w spom nianym i pęknięciam i na p o w ierzchni ścian. Ramy uszakowe są w dużej m ierze ukryte, natom iast miejsca odsłonięte od zew nątrz wskazują na zużycie budulca drew nianego narażonego na wilgoć od długiego czasu. O kiennice są wypaczone, a parapety w ew nętrzne całkow icie przegniłe i zakażo ne grzybami.
Strefa przyziem ia od strony wschodniej i północnej obu skrzydeł oraz miejsca pod okiennicam i są p o ro śnięte przez glony.
Stan murów i tynków wewnętrznych jest zróżni cowany. Ściany w ew nętrzne były otynkow ane pierw o tnie tynkiem w apienno-piaskow ym , przew ażnie g ru bości ok. 1 c m 18. O dkryw ki ukazują także w ystępo wanie tynku w ielow arstw ow ego o podobnych w łaści wościach o grubości dochodzącej do 6 cm (ściana w schodnia sali sąsiadującej od południa z gabinetem ) oraz kilku do 4 cm w opisanej strefie zniszczeń w k o rytarzu skrzydła północnego. W nęki za kom inkam i są fugow ane zapraw ą z gliny i pokryte tynkiem z zacho wanymi jego frag m en tam i19.
W strefie przyziem ia, pod parapetam i oraz na ścia nkach bocznych o tw o ró w okiennych pom ieszczeń przy ścianie zachodniej, zarów no tynk jak i przylega jące cegły oraz zapraw y są osłabione w stosunku do dość dobrze zachow anych partii m uru powyżej. W ko rytarzu i pom ieszczeniach sanitariatów przy ścianie w schodniej (skrzydła północnego) nastąpił proces dez integracji tynku, który w w ielu miejscach odpadł bądź odpada przy lekkim uderzeniu. Co gorsza, podłoże m uru ceglanego jest zaw ilgocone i osłabione. Jest to spow odow ane migracją wilgoci i uniem ożliw ieniem parow ania z p ow odu pokrycia ścian w ostatnich deka dach nieprzepuszczalnymi farbami (olejnej, emulsyjnej).
Zniszczenia w tej części budynku były spow odow a ne w odą opadow ą zaciekającą przez dziury w dachu,
18. Projekt rem ontu D w oru Skarbków na Szkołę M uzyczną I Stopnia
i cele reprezentacyjne, Architraw, Pracownia Projektowa M . i F.
Dzierżanow scy, W arszawa 1999.
5. Fragment w n ętrza p o konserwacji polichrom ii i kom inka, przed w ykonan iem izolacji p o zio m ej ścian w ew nętrznych. Fot. R. Gazda,
2000
5. Fragment o f the ulterior after the conservation o f the polych rom e
a n d the fireplace, prior to the vertical insulation o f the inner walls. Photo: R. G azda, 2 0 0 0
a co za tym idzie rów nież przesiąkaniem przez ścianę. N arażało to budulec na działanie zam rozu. Z akres zniszczeń wskazuje na istnienie zagrożenia przez kilka sezonów. Po ostatniej w ym ianie dachu bezpośrednie zagrożenie ustało. N atom iast w strefach dawniejszych silnych zacieków wilgoci, szczególnie na sufitach w ięk szości pom ieszczeń i górnych partiach ścian zasiedliły się grzyby. Ponieważ budynek jest nieogrzewany, a o k na nieszczelne, grzyby mają bardzo dobre w arunki do dalszego rozw oju. Stąd postulat skucia stref zakażo nych i dezynfekcji podłoża ceglanego. W niosek nie dotyczy pom ieszczeń z polichrom ią, znajdujących się pod szczególną opieką konserw atorską! (np. ośmio- boczny gabinet i sala koncertow a, w której rów nież stw ierdzono ślady polichrom ii).
19. R. W. Gazda, Konserw acja kom inka klasy cysty cznego w w e sty
bulu D w oru S karbków -M okron ow skich , Warszawa 2 0 0 0 , mpis
Piwnice są przekryte sklepieniam i krzyżowym i lub kolebkow ym i z lunetam i. Sklepienia w skrzydle za chodnim są nieotynkow ane. Posadzka jest ceglana. Sklepienie piwnicy w części zachodniej po d narożnym pom ieszczeniem z żeliwnym kom inkiem zarw ało się całkowicie.
N a m urach fundam entow ych zew nętrznych w id o czne są w ysolenia o niewielkiej rozległości, głów nie chlorków sodu (w postaci w ytrąconych puszystych kryształków ). N a ścianach m urów w ew nętrznych p o d piw niczenia zm iany chem iczne nie w ystępują. K on dycja techniczna m u ró w piw nicy w części zachodniej jest dobra.
N atom iast w nętrze piw nicy w skrzydle w schodnim jest otynkow ane. Z najduje się w stanie dostatecznym . Część tynków i podłoża ściany m uru zew nętrznego od w schodu, zalewanej w przeszłości w odą opadow ą z dachu, znajduje się w najgorszym stanie.
Uwagi końcowe
Z analizy sposobu posadow ienia budynku oraz p o d łoża (odkrywki) w ynika, że w arunki gruntow e są d o b re: lustro w ody znajduje się na głębokości 3 ,5 -3 ,8 m, stopa fundam entow a, znajdująca się w przedziale od 140 cm do 230 cm, w spiera się bezpośrednio na piasku bądź iłach. A ktualnie na podw yższony stan zaw ilgo cenia fundam entów i dolnych partii m urów w pływ a
20. W 2 0 0 2 r. na zlecenie Urzędu M iejskiego w Grodzisku M azo w ieckim wykonana została izolacja poziom a (wg w ym ienionego systemu) muru zew nętrznego gabinetu z polichrom ią Jana Bogu miła Plerscha — przez Annę D orotę Potocką i Rajmunda W. Gazdę, oraz izolacja poziom a i pionow a m urów zewnętrznych dworu M
o-brak skutecznej izolacji przy tzw. efekcie basenów, tw orzonych przez stosunkow o płytko położoną w ar stwę iłów, w ystępującą p o d nasypem ziemnym. C ałk o w ite ograniczenie w siąkania do w arstw y piasków nie jest niem ożliw e, jak pokazują odkryw ki, niem niej jed nak stosunkow o płytkie zaleganie w arstw y iłów w przedziale 6 0 -1 6 0 cm pow oduje utrudnienie w sią kania w ód opadow ych, zaw ilgocenie m urów i n araże nie przyziem ia na zam róz zimą.
Zagrożeniu m ożna zaradzić w ykonując:
— izolację typu pionow ego i poziom ego m urów ze w nętrznych,
— drenaż w okół budynku z odprow adzeniem w ody ze studzienki zbiorczej,
— izolację poziom ą ścian w ew nętrznych w estybulu z polichrom ią Plerscha.
O d w łaściw ego w yboru m etody izolacji i jej szybkiej realizacji zależy zaham ow anie postępującego procesu destrukcji.
W om aw ianym dw orze na zew nętrznej ścianie ga binetu w ykonano izolację pionow ą i poziom ą m etodą in iekcyjno-pow łokow ą w systemie A ida-K iesol, firm y Rem m ers. Pom iary w ilgotności w ykonane w sezonie jesiennym 2001 r. wykazały skuteczność metody. N ie w ątpliw ie izolację taką należy w ykonać na całym obiekcie, co w połączeniu z w ykonanym rem ontem dachu zapew ni właściwą ochronę przed w ilgocią20.
kronow skich-Skarbków ze w zm ocnieniem przyziemia w g programu i pod nadzorem inwestorskim Rajmunda W . Gazdy. W ykonaw ca — „W iking” — Tadeusz Planeta, konsultacje dot. polichrom ii — Anna D orota Potocka.
The Destructive Impact of Dampness on the State of Preservation of Historical Objects upon the Example of the Mokronowski M anor House in Jordanowice
T he d evastation o f historical objects is caused by n u m erous factors. T he gravest th re a t posed for even th e best preserved objects is concealed in m oisture. Publications d e scribing th e m echanism s o f dam age caused by dam pness are extrem ely extensive, and th e ir discussion exceeds th e space provided by this article. To p u t it in m ost general term s, m oisture causes physico-chem ical, m echanical and biological dam age. T h e prim e reason for th e dam pness o f building w alls is g ro u n d -, ra in - an d co n d en satio n w ater. T h e d estru c tio n o f such an object follow s a rap id course, b u t drying it calls for a long p erio d o f tim e. T his is the reason w hy at the ou tset o f conservation it is necessary to establish the degree o f th e dam pness o f the historical building, m easure the relative m oisture o f th e air, the dam pness and tem p eratu re o f the wall surfaces, and the h eat co n d u ctio n o f th e o u te r walls. O nly the d e te rm in a tio n and identification o f the causes o f dam pness m ake it possible to fo rm u late a suitable conservation program m e and its effective application.
An initial analysis an d ex am in atio n o f the titu lar object found th a t th e m ain reasons for dam pness are:
1. the unsuitable drainage o f rainw ater,
2. th e absence o f suitable d rain pipes on the building an d tin roof,
3. th e absence o f h o rizo n tal insulation,
4. th e absence o f vertical insulation o r its in a p p ro p ria te execution,
5. incorrectly c o n d u cte d repair.
T h e encroaching th re a t can be p rev en ted by vertical h o ri zontal in su latio n o f th e o u te r walls, d rain in g th e area aro u n d th e building, including w a te r from the collective sum p, and vertical insulation of the in n er w alls w ith the p o ly ch ro m e by J. B. Plersch.
A suitable selection o f the insulation m eth o d and its rap id realisation are decisive fo r halting th e progressing d e stru c tio n o f the object in question. Vertical insulation, em ploying the in jectio n -co atin g m eth o d in th e A ida-K iesol, R em m ers system, was c o n d u cte d on th e o u te r w all. M o istu re m easu re m ents carried o u t in the au tu m n o f 2001 con firm ed the effectiveness o f this particu lar m eth o d . U ndoubtedly, such insulation should be applied in th e w hole object; to g e th e r w ith ro o f repair, this ap p ro ach will guaran tee p ro p e r p r o tectio n against dam pness.