• Nie Znaleziono Wyników

Wystawa konserwatorska woj. warszawskiego w Pułtusku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wystawa konserwatorska woj. warszawskiego w Pułtusku"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

M. Szymański

Wystawa konserwatorska woj.

warszawskiego w Pułtusku

Ochrona Zabytków 4/3-4 (14-15), 213-215

(2)

T echnika w y k o n an ia to chuda te m p e­ ra k ładziona na cieniutkiej pobiałce. Rodzaj spoiw a w ykaże analiza.

Z naczenie zabytkow e i historyczne o d słanianej polichrom ii je st wielkie. Czas p o w stan ia ok. 1560 r.

W EŁNA — W OJ. POZN A Ń SK IE. Innego ro d za ju je s t m a larstw o w d re w ­ n ia n y m kościółku w W ełnie P o lich ro ­ m ia z czasów ok. 1729 m alo w an a przez A. Szw acha, n a śla d u ją c a iluzjonistyczne polichrom ie a rc h ite k tu ry m urow anej, zn a jd u je się w bardzo złym stanie skutkiem zanied b an ia budow li, k tóra stanow i w sp an iały zab y tek b u dow nic­ tw a drew nianego. W dużym procencie zniszczona przez p lam y zacieków i p rze­ m alow ania, nie d ając e się w zupełności usunąć, w y g ląd ała p o lichrom ia przed p rzystąpieniem do konserw acji bardzo źle. Zabezpieczona i odczyszczona pod­ d aw a n a je st obecnie dalszym zabiegom kon serw ato rsk im .

G orzej p rze d staw ia się n ato m ia st sp raw a sam ego d rew n a, k tó re niszczo­

n e jest przez spuszczela i k o ła tk a w gó­ rze, a dołem przez g rzyb m erulius la cri­ m an s '. N ajw ażniejszym problem em k o n ­ se rw ato rsk im stało się w obec tego za ­ bezpieczenie przed grzybem i ow adam i, k tó re je st w toku. P rzez zabezpieczenie d rew n a ra tu je m y polichrom ię, k tó ra w k rótkim czasie u ległaby zagładzie.

Tego ro d zaju p race i n a ta k ą skale nie były jeszcze w kościółkach d rew nianych w ykonyw ane. P oniew aż grzyb jest m ło­ dy i nie liczy w ięcej niż dw a lata, n ale­ ży się z zatruciem spieszyć i w tym se­ zonie musi on być unieszkodliw iony

i usunięty. '

P ra ce te w y k o n y w an e są w ram ach P racow ni K onserw acji Z abytków przy w spółudziale W ydziału K onserw acji ASP w W arszawie.

K. Dąbrowski

R Ó Ż N E

W YSTAW A K O NSERW ATO RSK A WOJ. W A RSZA W SK IEG O W PUŁTUSKU. Celem zobrazow ania różnorodnych za ­ g ad n ień k o n se rw a to rsk ic h , z k tó ry m i n a ­ leżało się ze tk n ąć w 21 pow iatach woj. w arszaw skiego, U rząd K onserw atorski tego te re n u zorganizow ał w m aju i czerw cu b. r. w P u łtu s k u W ojew ódzką W ystaw ę K o n serw ato rsk ą . O dbyła się ona w ram a ch uroczystych ,,Dni P u ł­ tu s k a “, w świeżo o d budow anej zabytko­ w ej kam ienicy m ieszczańskiej z X V III/

i W p r o w a d z o n y z o s t a ł z n o w ą p o d o g u w 1949 r .

Ryc. 189. W ełna — kośc. d rew n ia n y . W i­ dok na część chórow ą przed k o n se rw ac ją . Ze zb. P. K. Z.

Ryc. 190. W ełna — kośc. d rew niany. F ra g m en t m alow idła na stro p ie p rez b i­

te riu m przed konserw acją.

Ze zb. P. K. Z.

Ryc 191. W ystaw a K o n serw ato rsk a w P u łtu sk u — sala d o kum entacji a rc h i­

tektonicznej.

Ze zb. U. K. woj. War s z

(3)

Ryc. 192. W ystaw a k o n se rw ato rsk a w P u łtu sk u — sala inw en tary zacji m a ­ la rstw a z m odelem fo n ta n n y w ilanow ­

skiej.

Ze zb. U. K. woj.

Warsz-Ryc. 193. W ystaw a k o n se rw ato rsk a w P u łtu sk u — sala in w en tary za cji m a ­ la rstw a z m odelem fo n ta n n y w ilanow ­

skiej.

Ze zb. U. K. woj. Warsz.

Ryc, 194. W ystaw a k o n se rw ato rsk a w P u łtu sk u — sala m a la rstw a i rzeźby.

Ze zb U. K. woj. Warsz.

X IX w., przeznaczonej na cele biblio­ teczne.

B udynek położony w ce n traln y m p unkcie m iasta, przy jed n ej z pierzei R ynku i naprzeciw Z am ku — siedziby P ow iatow ej R ady N arodow ej — je st obecnie n ajb ard zie j rep rez en ta cy jn y m obiektem społecznym w mieście.

U m iejscow ienie w y staw y k o n se rw a ­ to rskiej w P u łtu sk u było podyktow ane chęcią zaznajom ienia m iejscow ych w ładz i społeczeństw a z p racam i ty p u k o n ser- torskiego w zw iązku ze zniszczeniam i i rea liza cją odbudow y P u łtu sk a jak o za­ bytkow ego zespołu o niecodziennych w artościach, ja k rów nież chęcią zw ró­ cenia szczególniejszej uw agi n a m ało znany dotąd zabytkow y zespół o bogatej przeszłości h istorycznej, arch itek to n icz­ nej i znaczeniu u rbanistycznym .

W dniu otw arcia w ystaw y k o n se rw a­ to r zabytków w ojew . w arszaw skiego zobrazow ał w dłuższym przem ów ieniu zadania stojące przed p ań stw o w ą służbą k o n se rw ato rsk ą przy odbudow ie z a b y t­ ków przeszłości w trosce o całość i trw a ­ łość naszych pom ników k u ltu ry i w y k a ­ zał, ja k a rola w inna w tych pracach p rzypaść społeczeństw u

K a rtu sz z n apisem „W ystaw a O chrony Z ab y tk ó w “ zapraszał zw iedzających do w nętrza hallu, w k tó ry m po jed n ej stro­ nie w ejścia um ieszczono gablotę z foto­ grafiam i dokum entów , dotyczących ochrony zabytków polskich w latach 1918, z drugiej, na tle b a rw narodow ych, piękny m odel n a tu ra ln e j w ielkości gło­ wicy z oranżerii w ilanow skiej.

Pierw szą salę ja k i n astę p n ą pośw ię­ cono m a la rstw u i rzeźbie. Na ścianach rozm ieszczono liczne arty sty cz n ie o p ra­ cowane fotografie (w wym. 30x40 cir) zabytków m a la rstw a ściennego oraz de­ koracji rzeźbiarskiej z te re n u wojew. w arszaw skiego. W śród nich zw racały uw agę fotografie o d k ry ty ch spod p o biały i ty nków m alow ideł fig u ra ln y m w Kłoczewie (z X V III w.), w ydobytym na św iatło dzienne, m alow idła a r c h - tekto n iczn o -fig u raln e w Goźlinie (X V I'I w.), spoglądające jak b y ze ścian drew ­

nianego kościółka oraz m alow idła k r a - obrazow e i groteskow e z Rybienka (XVIII w.j, fig u ra ln e z W ęgrow a (XVIII w ), arabeskow e z R adziejow ic (XVIII w.), fig u ra ln e z C zerw ińska (X II—X I7 w ), k rajobrazow e z Ja b ło n n y (X V III w j ,

groteskow e z Jord an o w ie (X V III wj, k rajobrazow e i arabeskow e z M ałej Wii (XV III w.). W szystkie m ów ią o sw y n znaczeniu, o w artościach, z epok od rc- m anizm u przez gotyk, ren e san s (Czei- •wińsk), barok do rom antyzm u, św iadezje

(4)

r ó w n o c z e ś n ie o tr o sce , z ja k ą p o w o ła n e z o s ta ły d o ż y c ia p r z e z z a b ie g i k o n s e r w a ­ to r s k ie , p r o w a d z o n e n a z le c e n ie i p o d k o n tr o lą W o je w ó d z k ie g o U r zę d u K o n s e r ­ w a to r s k ie g o . O b o k n a z w is k a J. B . P le r - s c h a n a w y s t a w ie w id n ie j e n a z w isk o n ie m n ie j z n a m ie n it e g o Sz. M a ń k o w s k ie g o — a r t y s t ó w z w ią z a n y c h z d z ia ła ln o ś c ią a r­ t y s t y c z n ą S t. A u g u s ta , ja k r ó w n ie ż z n a ­ n e g o je d y n ie z im ie n ia m a la r z a J a k u b a A. z C z e r w iń s k a (1559 r.). B o g a to ilu s t r o w a n a fo to g r a fia m i p a ­ n o r a m a W a r s z a w y z X V I I I w . w M a łe j W si k o ło G ró jc a , z a jm u ją c a c a łą śc ia n ę , g r o m a d z iła s z c z e g ó ln ie d u żo o só b in te r e ­ s u ją c y c h s ię p r z e s z ło ś c ią sto licy . W tej s a li u m ie s z c z o n o r ó w n ie ż e k r a n y , p o ­ ś w ię c o n e d e ta lo w i r z e ź b ia r sk ie m u i a r ­ c h ite k to n ic z n e m u z K o b y łk i, R y b ie n k a , J o r d a n o w ie . Z e s ta w io n o n a p a r a w a n a c h r ó w n ie ż b a r w n e k o p ie w g o r y g in a ln y c h p r o je k tó w b u d o w li w y k o n a n y c h w X V III w . d la J a b ło n n y p r z ez J. F o n ta n ę , D. M e r lin ie g o , J. C h r. K a m se tz e r a , S t. Z a ­ w a d z k ie g o , S. B . Z u g a , p o k a za n o k o le k ­ c ję w id o k ó w a r ty s ty a m a to ra i p a tr io ty z X I X w . E. J u r g e n s a , o d n o sz ą c y c h się m . in. do P ło c k a , M a k o w a , P u łtu s k a . P r z y p o m n ia n o je s z c z e sz k ic e z X X w . r e k o n s tr u k c ji z a m k ó w m a z o w ie c k ic h . W sa li I - s z e j r o z w ie s z o n o r ó w n ie ż m a ­ p y z a b y t k ó w w o j. w a r s z a w s k ie g o , n a k t ó r y c h z a z n a c z o n o k o lo r o w y m i s z p il­ k a m i m ie js c a p r o w a d z o n y c h i z a m ie rz o ­ n y c h p r a c k o n s e r w a to r s k ic h . M a p y te w z b u d z iły s z c z e g ó ln ą u w a g ę z w ie d z a ją ­ c y ch .

R z e ź b ę r e p r e z e n to w a ły w tej sali f :- g u r k i d z ie c ię c e z f e s to n a m i k w ia tó w z p ia s k o w c a n a le ż ą c e do ta r a su o g ro d u w ila n o w s k ie g o . W id a ć b y ło n a n ;ch ś w ia ­ d o m ie p o z o s ta w io n e ś la d y z a b ie g ó w k o n ­ s e r w a to r s k ic h — n ie sp a ty n o w a n e f le - k o w a n ia , w y k o n a n e s ta r a n n ie w p r a ­ c o w n i k o n s e r w a to r s k ie j. N a s tę p n a s a la , p ró c z fo to g ra fii na śc ia n a c h , m ie ś c iła w ie lk ic h r o zm ia ró w p la n s z e in w e n ta r y z a c ji b a r w n e j (n a tu ­ r a ln e j w ie lk o ś c i) m a lo w id e ł ś c ie n n y c h J. B. P le r s c h a (g r o te sk i) w J o r d a n o w i- c a c h k /G r o d z is k a . W c z a s ie p r a c k o n ­ s e r w a to r s k ic h w y k o n y w a n y c h ta m w ro ­ k u b ie ż ą c y m o p r ó c z w / w m a lo w id e ł z o ­ s t a ły o d k r y te d a lsz e . Z a d e m o n s tr o w a n o r ó w n ie ż w sk a li i : 1 k a r to n (do w it r a ­ ża d la N o w e g o M ia sta k /P ło ń s k a ) p r o ­ je k tu a rt m a l. E. P rz e o r s k ie j, w y k o n a ­ n e g o w p r a c o w n i J. O ls z e w s k ie g o w W a r sz a w ie. Ś r o d e k sali z a ją ł m o d e l fo n ta n n y w ila n o w s k ie j , zaś n a c z te r e c h je j n a r o ż a ch , n a w y s o k ic h p o d sta w a c h , u m ie sz c z o n o n a tu r a ln e j w ie lk o ś c i m o d e le d e ta li o m a w ia n e j fo n ta n n y : d zieci na rak u , ślim a k u , ż ó łw iu i żab ie.

P r z e c h o d z ą c e m u z tej sa li n a d a ls z e p ię tr o r z u c a ł s ię w o c zy u m ie s z c z o n y n a t le c z e r w ie n i n a p is: „ O ch ro n a Z a b y tk ó w w S łu ż b ie P o k o ju “ .

D r u g ie p ię tr o z a w ie r a ło k ilk a s a l p o ­ ś w ię c o n y c h a r c h ite k tu r z e i z e s p o ło m u r ­ b a n is ty c z n y m m . in. w P u łtu s k u , G ó rze K a lw a r ii, P ło c k u , J a n o w ie , o ra z o c h ­ r o n ie k r a jo b r a z u i p r z y r o d y w r ó ż n y c h m ie js c o w o ś c ia c h z a p o m o c ą fo to g r a fii, p la n ó w i ilu str a c ji d o k u m e n ta ln y c h . S z c z e g ó ln ie sa la p o ś w ię c o n a P u łtu s k o w i z o s ta ła o p r a c o w a n a b a r d z iej w y c z e r p u ­ ją co . O p ró cz m o d e lu o b r a z u ją c e g o s z c z e ­ g ó ły z a ło ż e n ia u r b a n is ty c z n e g o , z w ła s z ­ c za r y n k u i b e z p o ś r e d n ie g o o to c z e n ia , z a d e m o n s tr o w a n o h is to r y c z n y r o z w ó j m ia s ta w g p la n ó w z w ie k u X V I I X V I I I i p o cz. X I X . O c z y w is te je s t, ż e m ie s z k a ń c y P u łt u s ­ k a n a jd łu ż e j p r z e b y w a li w te j s a li, z w ła s z c z a , ż e d a n o im m o ż n o ść z a p o z ­ n a n ia się r ó w n ie ż z z a m ie r z e n ia m i Kon­ s e r w a to r s k im i n a n a jb liż s z ą p r z y s z ło ś ć : s z c z e g ó ln e z a in te r e s o w a n ie b u d z iły p r o ­ j e k t y w o ln e j r e k o n s tr u k c ji r a tu s z a arch . T. K o r n a ck ie g o . W y s ta w a k o n s e r w a to r s k a w P u łtu s k u , z o r g a n iz o w a n a w c a ło ś c i p r z ez U r zą d K o n s e r w a to r s k i W o je w ó d z tw a W a r ­ s z a w s k ie g o d zięk i o b fito śc i e k s p o n a tó w ' d z ię k i p o r u s z o n y m z a g a d n ie n io m i s p o ­ so b o w i ich p o d a n ia b y ła in te r e s u ją c ą n ie t y lk o d la m ie js c o w e g o s p o łe c z e ń s tw a i u c z e s tn ik ó w w y c ie c z e k p o w ia to w y c h , le c z r ó w n ie ż i d la z n a w c ó w . W y s ta w a k o n s e r w a to r s k a p o k a z a ła w r e s z c ie p o raz p ie r w s z y , ile w y s o k ie j k la s y z a b y tk ó w p o s ia d a w o j. w a r s z a w ­ s k ie i ile sta r a n ia w k ła d a j ą w ła d z e k o n ­ s e r w a to r s k ie w o j. w a r s z a w s k ie g o w o p ie ­ k ę n a a n im i. M. S z y m a ń s k i K R O N IK A W Y D Z IA Ł U S P O Ł E C Z N E J O P IE K I N A D Z A B Y T K A M I P R Z E S Z Ł O ­ Ś C I P O L S K IE G O T O W A R Z Y S T W A K R A J O Z N A W C Z E G O W o jn a l a t 1939— 1945 z n is z c z y ła p r a ­ w ie c a łk o w ic ie d o r o b e k m a te r ia ln y T o ­ w a r z y s t w a O piek i n a d Z a b y tk a m i P r z e ­ sz ło ś c i, k tó r e w o s ta tn ic h d z ie s ią tk a c h la t o d e g r a ły n ie p o ś le d n ą r o lę w d z ie ­ ja c h o c h r o n y p o m n ik ó w k u ltu r y p o l­ sk ie j. P o z o s ta ła t y \k o b o g a ta tr a d y c ja i s z c z u p łe g r o n o je d n o s te k d o b rz e p r z y ­ g o to w a n y c h d o te j p ra cy . P o tr z e b y w z a k r e s ie o c h r o n y z a b y t ­ k ó w b y ły p o w o j n ie w ie lk ie i z n a c z n ie p r z e w y ż s z a ły m o ż liw o ś c i z a s p o k o je n ia ich p r z e z P a ń s tw o . W la ta c h b e z p o ś r e d n io p o w o je n n y c h u s iło w a n o k ilk a k r o tn ie p o d ją ć p r ó b y

215

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla uargumentowania swej tezy o potrzebie i konieczności nauki miłości, Au- tor przytacza następujące założenia: nie można dawać tego, czego się nie ma – żeby dawać

Narządy dotyku różnią się zdecydowanie od pozostałych czterech zmysłów (które są umieszczone w jednym określonym organie), bowiem rozłożone są na powierzchni całego

Przyjęcie takiej postawy wobec dziecka jest możliwe jedynie wówczas, gdy – jak napisał Jan Władysław Dawid – wychowawca czuje w sobie powo- łanie, którego istotą jest

dr, Górnośląska Wyższa Szkoła Pedagogiczna imienia Kardynała Augusta. Hlonda w Mysłowicach, doradca metodyczny

W rezultacie złożonych działań ba- dawczych o charakterze historyczno-oświatowym, analizy materiałów źródło- wych i archiwalnych oraz badań diagnostyczno-społecznych

Małgorzata Oleniacz - dr, Dolnośląska Szkoła Wyższa we Wrocławiu Sławomir Olszewski - dr, Akademia Pedagogiczna w Krakowie Katarzyna Parys - dr, Akademia

Na podstawie analizy badań wyciągnięto wnioski, iż kobiety decydują się na urodzenie dziecka z wadą, ponieważ uznają, że dziecko od poczęcia posiada pra­ wo do

Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania wyboru tekstów nadesłanych przez Autorów oraz dokonywania skrótów i zmian, nienaruszających ich zawar­ tości merytorycznej.