• Nie Znaleziono Wyników

"Końskie wczoraj i dziś. Historia miasta na tle regionu", Jerzy Brzozowski, Warszawa 1975 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Końskie wczoraj i dziś. Historia miasta na tle regionu", Jerzy Brzozowski, Warszawa 1975 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Zenon Guldon

"Końskie wczoraj i dziś. Historia

miasta na tle regionu", Jerzy

Brzozowski, Warszawa 1975 :

[recenzja]

Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach 11, 377-379

1980

(2)

Recenzje i omówienia 377 dem praca pozostawia w iele do życzenia.

A. Szymański nie wykorzystał naw et prac regionalnych 12.

Józef Grzywna

12 Np. W. Jażdzyński O d b u d o w a g o sp o ­ d a rc za w o je w ó d z tw a k ie le c k ie g o , „Pamiętnik K ielecki”, cz. II. T e ra ź n ie js zo ś ć p o lity c z n o -g o ­ s p o d a rc za region u , Kielce MCMXLVIII ; S. Or- natow ski 25 la t o ś w ia ty w o je w ó d z tw a k ie le c ­ k ie g o w P o lsce L u d o w e j, [w :] M a te ria ły p o ­ m o c n ic ze dla n a u c zy c ie li w y c h o w a n ia o b y w a ­ te ls k ie g o , Kielce 1964; K. Kałuża, S. Ornatow- ski i H. Smalc O św ia ta , n au ka, k u ltu ra , [w:]

K ie le c k ie . R o z w ó j w o je w ó d z tw a w P o lsce L u ­ d o w e j, Warszawa 1970; K. Kałuża i Z. Sza­ bat z d zie jó w o ś w ia ty w K ie le c c zy ź n ie

(1944—1945), „Rocznik Muzeum Św iętokrzyskie­

go“ t. VII, 1971.

JERZY BRZOZOWSKI: KOŃSKIE WCZORAJ I DZIS. HISTORIA MIASTA

NA TLE REGIONU, Warszawa 1975, W ydawnictw o K atalogów i Cenników, ss. 151.

N iew iele m iast Kielecczyzny doczeka­ ło się monograficznego opracowania

sw ych dziejów. Przed pierwszą wojną św iatow ą ukazały się obszerne m onogra­ fie Radomia 1 i Sandom ierza2, które obec­ nie mają już tylko w artość materiałową, dzięki wykorzystaniu szeregu nie istn ie­ jących już dziś źródeł. Znacznie m niejszą wartość mają amatorskie opracowania w rodzaju m onografii Działoszyc A. W in- czakiewicza 3 czy Chęcin W. G rzelińskie- g o 4. W okresie m iędzywojennym ukaza­ ła się obszerna monografia K u n o w a 5 i znacznie skrom niejszy zarys dziejów S taszow a6. W okresie powojennym poza obszerną dwutom ową monografią K ielc J. P azd ura7 zarejestrować możemy opra­ cowania w rodzaju dość jednostronnego zarysu dziejów' Skalbmierza 8, popularno­

1 J. Luboński M on ografia h isto r y c zn a m . R a dom ia, Radom 1907.

г M. Buliński M on ografia S a n d o m ierza ,

Warszawa 1879.

s A. Winczakiewicz D a w n e i n o w e d z ie je m ia sta D zia ło s zy c , Warszawa 1899.

4 W. Grzeliński M on ografia C hęcin, Kiel­ ce 1908.

5 A. Bastrzykowski M onografia h is to r y c z ­ na K u n o w a n ad K a m ie n n ą i jeg o o k o lic y ,

Kraków 1939.

e W. Siek O pis h isto r y c z n y m ia sta i p a ­ ra fii S ta szó w , wyd. 2, Sandomierz 1937.

7 J. Pazdur D z ie je K ie lc do 1863 ro k u ,

Wrocław 1967; tenże D zie je K ie lc 18641939,

Wrocław 1971. Ostatnio ukazały się prace do­ tyczące kilku innych miast Kielecczyzny, a m ianowicie: O stro w ie c Ś w ię to k r z y s k i w c z o ­ ra j, d z iś i ju tr o , praca zbiorowa pod red. A. Ginsberta-Geberta, Warszawa 1979; P iń ­ c zó w i je g o s z k o ły w d zie ja c h , praca zbioro­ wa pod red. J. Wyrozumskiego, Warszawa— Kraków 1979; S k a rż y sk o -K a m ie n n a . S tu d ia i m a te ria ły , praca zbiorowa pod red. M. Do­ browolskiej, J. Rajmana i T. Ziętary, Kra­ ków 1977 ; oraz J. Zieliński K ielce w P o lsce L u d o w e j, Warszawa 1978.

8 S. Romanowski D zie je m ia sta S k a lb ­

m ie rza , „Rocznik Muzeum Świętokrzyskiego”,

(3)

378 Recenzje i omówienia

naukowej monografii Szydłowa 9 czy k il­ ku nie opublikowanych dotąd rozpraw doktorskich10. Stąd na uwagę zasługuje opublikowana ostatnio popularnonaukowa monografia Końskich, przedstawiająca dzieje m iasta do 1973 r.

W przedmowie Autor zastrzega, że nie wszystkie okresy dziejów miasta przedstawione zostały jednolicie. Lata 1863—1939 opracowane zostały głównie w oparciu o dotychczasową literaturę. N iestety nie oznacza to, że dla okresu w cześniejszego w ykorzystane zostały wszystkie czy nawet tylko najważniejsze źródła. Dla okresu przedrozbiorowego razi niewykorzystanie rejestrów podatkowych z XV I—XVII w., licznych m ateriałów proweniencji kościelnej z Archiwum A r­ chidiecezjalnego w Gnieźnie, a nawet opublikowanej księgi uposażeń archidie­ cezji gnieźnieńskiej Jana Łaskiego, kra­ kowskich rejestrów celnych z W ojewódz­ kiego Archiwum Państwowego w Krako­ w ie i w ielu innych. Rejestr pominiętych źródeł można by znacznie rozszerzyć. W płynęło to na niejednolite ujęcie róż­ nych stron życia miasta. Najlepiej przed­ staw iony został rozwój przestrzenny m ia­ sta. Szereg zagadnień zostało zaledwie zasygnalizowanych lub w ogóle pom inię­ tych. Wydaje się, że w odniesieniu do om awianej monografii w pełni aktualne pozostaje zdanie J. Rutkowskiego, który w 1947 r. tak ocenił dotychczasowe m o­ nografie miast:

Zanim przejdziemy do rozpatrzenia po­ szczególnych dziedzin gospodarczego życia miast, m usim y kilka słów poświęcić monogra­ fiom miast, obejmującym, przynajmniej w za­ sadzie, całość życia m iejskiego. Pisanie tego rodzaju monografii było swojego czasu propa­ gowane nawet przez najwybitniejszych naszych

8 T. Maszczyński S zy d łó w , wyd. 2, Kiel­ ce 1967.

10 A. Makowska P ry w a tn e m ia sto S ta szó w i d o b ra s ta s zo w sk ie , Uniwersytet Warszawski 1971 ; H. Ruciński S tru k tu ra m ia ste c z k a w o k re sie fe u d a ln y m na p r z y k ła d z ie K o p r z y ­ w n ic y , Uniwersytet M. Kopernika, Toruń 1972; F. T. Rzemieniuk D zie je m ia sta B o d ze n ty n a

(o k o ło 1355—1869), Uniwersytet Warszawski

1969.

historyków i rzeczywiście szereg takich mo­ nografii ogłoszono drukiem przed pierwszą wojną światową, a jeszcze więcej w okresie międzywojennym. W księgach i innych aktach przechowywanych w archiwach miejskich naj­ więcej przechowało się wiadom ości do dzie­ jów społecznych i gospodarczych. Istnieją monografie miast, które przyniosły więcej lub mniej wartościowych wiadom ości z tego za­ kresu, które zostały w ten sposób skonstruo­ wane, że bez trudu można z nich korzystać przy opracowywaniu ogólniejszych zagadnień z dziedziny życia m iejskiego lub nawet cało­ kształtu dziejów Polski. [...] Jednakże w swej znakomitej większości monografie m iejskie za­ równo z punktu widzenia szerzenia kultury historycznej wśród szerokich warstw społe­ czeństwa, jak i punktu widzenia postępu ściśle naukowych badań, przedstawiają przedsięwzię­ cia chybione. Monografie te w zasadzie obej­ mują całokształt życia miejskiego, a więc obok dziejów gospodarczych wszelkie inne przejawy życia, a w szczególności ustrój prawny, stan ludności, kulturę materialną i wszystkie działy kultury duchowej. Poszcze­ gólne te działy już od dawna usamodzielniły się w odrębne nauki historyczne, każda z nich posiada bogatą literaturę fachową i w du­ żym stopniu odrębne metody badawcze. Trud­ no wym agać od poszczególnych historyków, aby z tym wszystkim byli obznaj mieni, nie m ówiąc już o opanowaniu odrębnych metod badawczych i problematyki. Tego nie zdolni są dziś zrobić nawet najw ybitniejsi badacze historycy, którzy na najwyższym poziomie stojące mistrzostwo metodyczne w zakresie swojej specjalności mogą doskonale łączyć z zupełną naiwnością w innych dziedzinach badań historycznych. Monografie miast obej­ mujące całość życia z konieczności muszą być pracami dyletanckim i przynajmniej w za­ kresie w iększości zagadnień, a zazwyczaj są dyletanckimi w całości. [...] Bezcelowość pisa­ nia monografii miast w sposób najbardziej jas­ krawy uwidacznia się tam, gdzie nie zacho­ wały się żadne lub prawie żadne archiwa miejskie, a dane do dziejów wybranego mia­ sta trzeba zbierać drogą mozolnych poszuki­ wań po najrozmaitszych innych archiwach, w których przypadkowo mogą się znaleźć pewne dane odnoszące się do badanego mia­ sta n .

Wszystkie te zastrzeżenia nie mogą stanow ić argumentu przeciwko monogra­ fiom miast, pozwalającym na całościowe

11 J. Rutkowski N ie w y ja ś n io n e i sp o rn e za g a d n ien ia z z a k r e s u g o sp o d a r c zy c h d z ie jó w P o lsk i w cza sa ch p rz e d r o z b io ro w y c h , „Rocz­ nik Dziejów Społecznych i Gospodarczych”, t. IX, 1947, S. 76—77.

(4)

Recenzje i omówienia 379 ukazanie miasta 12. W ydaje się jednak, że

w inny to być prace zbiorowe, pisane przez specjalistów z zakresu różnych dys­ cyplin i okresów historycznych.

Zenon Guidon

CORPUS INSCRIPTIONUM POLONIAE, t. I: W ojewództwo kieleckie pod red. Jó­ zefa Szymańskiego, z. 1 : Miasto Kielce i powiat kielecki, wyd. Barbara Trelińs­ ka, Kielce 1975, Muzeum Świętokrzyskie

w Kielcach, ss. 168, 2 nlb.

Om awiane wydaw nictw o, powstałe w w yniku współpracy U niwersytetu Śląs­ kiego w Katowicach i Muzeum Ś w ięto­ krzyskiego w Kielcach, zapoczątkowuje edycję w szystkich zabytków polskiej epi­ grafiki przedrozbiorowej. Omawiany tu zeszyt pierwszy obejmuje w sumie 131 in ­ skrypcji, głów nie napisów nagrobkowych, z terenu miasta K ielc i powiatu kielec­ kiego. W ydaje się, że w tytule w ydaw ­ nictwa w inien być określony jego zasięg chronologiczny (do r. 1800).

D yskusyjne w ydaje się posługiwanie powiatam i w granicach z 1972 r. Ostat­ nia reforma podziału administracyjnego kraju, w wyniku której zlikwidowane zo­ stały powiaty, staw ia w ydaw ców przed koniecznością innego rozwiązania. Czy kolejne zeszyty będą dotyczyły w oje­ wództw w obecnych granicach, czy też nie istniejących już powiatów? Wydaje się, że w ydaw cy um knęliby tych proble­ mów, przyjmując za podstawę historycz­ ne podziały administracyjne ze schyłko­ wego okresu istnienia szlacheckiej Rze­ czypospolitej.

Nie zostały bliżej sprecyzowane zasa­ dy edytorskie. B. Trelińska w e wstępie do om awianego zeszytu podaje, że przy publikacji oparto się w zasadzie na In­

strukcji w y d a w n ic z e j dla średniowiecz­ nych źródeł historycznych z 1925 r., za­

znaczając, że „wybór [tej] instrukcji uza­ sadnił J. Szym ański” (s. 34, przyp. 73). W powołanej natomiast pracy Szymań­ skiego czytamy: „Wszystkie inne zabiegi edytorskie w in n y być oznaczone zgod­ nie z jedną z instrukcji wydawniczych, jak się zdaje najlepiej dla źródeł średnio­ w iecznych (PAU, 1925)” 1. Propozycja

n J. Topolski E le m e n ty s y n te z y w h isto r ii 1 J. Szym ański P o tr z e b y i m o żliw o śc i m ia st, „Studia i Materiały do Dziejów Wiel- p o ls k ie j e p ig r a fik i, [w:] P r o b le m y n a u k p o-

Cytaty

Powiązane dokumenty

Projekt jest to przedsięwzięcie, na które składa się zespół czynności, które charakteryzują się tym, że mają:.. 

Ostatecznym wynikiem jest zwiększona absorpcja pro- mieniowania rentgenowskiego i wydajność konwersji detektora, dzięki czemu znacząco zmniejsza się dawka przyjmowana przez pacjenta

Przy każdym z podanych niżej przykładów wpisz literę „P”, jeśli jest on prawdziwy, lub literę „F”, jeśli jest fałszywy. a) Filippo Buonaccorsi znany pod przydomkiem

Artykuł skupia się na prze- strzeniach rynków miast małych, przeważnie prywatnych, gdzie z wymienionych powyżej obiektów wiele w ogóle nie powstało, procesy lokacyjne były

Baza danych państwowego rejestru granic i powierzchni jednostek podziałów terytorialnych kraju zawiera między innymi następujące informacje:.. dotyczące przebiegu

Publikacja zawiera zestaw podstawowych informacji statystycznych charakteryzujących główne dziedziny życia społeczno-gospodarczego miasta Wrocławia na tle kraju 1 dużych miast

Kosmetyki mogą również nadawać zapach (wody toaletowe, perfumy, itp.)....

Drugą co do wielkości stratę przyniosła działalność instytucji, która jest druga od końca jeśli chodzi o wielkość: Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw