• Nie Znaleziono Wyników

Fotograficzne pamiątki rodzeństwa Moraczewskich z pierwszej połowy XX wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Fotograficzne pamiątki rodzeństwa Moraczewskich z pierwszej połowy XX wieku"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Tadeusz Zakrzewski

Fotograficzne pamiątki rodzeństwa

Moraczewskich z pierwszej połowy

XX wieku

Rocznik Toruński 30, 225-236

2003

(2)

R O C Z N I K T O R U Ń S K I T O M 30 R O K 2003

Fotograficzne pamiątki rodzeństwa

Moraczewskich z pierwszej połowy

XX wieku

T a d e u s z Z a k r z e w s k i

W roku 1970 w posiadaniu autora znalazł się niewielki zbiór foto­ grafii, przekazany przez rodzeństwo Moraczewskich (Jerzego, Marię i Urszulę) za pośrednictwem zaprzyjaźnionego z nimi ówczesnego docenta Uniwersytetu M ikołaja Kopernika, Jerzego Serczyka. Oprócz fotografii znajdowały się w tym zbiorze dwa listy i dwa maszynopisy autorstwa Jerzego Moraczewskiego. Pierwszy z maszynopisów, spo­ rządzony w roku 1958, nosi tytuł: „Garść wspomnień z Chełmna z okresu walk o polskość Pomorza na początku XX wieku” . Drugi, spisany w sierpniu 1970 r., je st zatytułowany: „Zarys postawy patrio­ tycznej i działalności społeczeństwa pomorskiego za czasów zaboru pruskiego ze specjalnym uwzględnieniem Filomatów Pomorskich” . Teksty te, niestety, nie przedstaw iają wartości dla badań, ponieważ zostały napisane na długo po wydarzeniach, o których opowiadają, a ponadto w znacznej mierze oparte zostały na publikacjach wspo­ mnieniowych i naukowych innych autorów. N atomiast niektóre ze zdjęć mogą być uznane za dokumenty historyczne związane z Toru­ niem i regionem. Te właśnie fotografie, będące obecnie - podobnie jak wspomniane papiery - własnością Towarzystwa Naukowego w T oru­ niu, czynimy przedmiotem niniejszej edycji.

Pierwotni w łaściciele tej niewielkiej, ale interesującej kolekcji: Je­ rzy Moraczewski i jego siostra Urszula, zmarli w drugiej połowie lat

(3)

osiemdziesiątych XX w. Druga siostra, Maria, po mężu Kalinowska, zmarła w roku 1993. W ostatnich latach życia znajdowała się pod opieką krewnych w Toruniu na Rubinkowie. Byli to Teresa i Leszek Wiśniewscy, spokrewnieni z Moraczewskimi.

Podajemy najważniejsze dane biograficzne dotyczące rodzeństwa Moraczewskich. Jerzy Moraczewski urodził się 26 IX 1894 r. w Po­ znaniu, Maria 14 XII 1895 r. również w Poznaniu, natomiast Urszula 15 V 1897 r. w Koszelewach w dzisiejszym województwie mazowiec­ kim, wówczas pod zaborem rosyjskim. Dzieciństwo i w czesną m ło­ dość cała trójka spędziła od roku 1897 w Chełmnie nad W isłą (w za­ borze pruskim), gdzie matka, Elwira Moraczewska, z domu Ogończyk- Bloch, prowadziła bursę gim nazjalną dla uczniów polskich. Jerzy M o­ raczewski w roku 1910 jak o uczeń katolickiego gimnazjum chełm iń­ skiego z niemieckim językiem nauczania zaangażował się w działal­ ność tajnego koła Towarzystwa Tomasza Zana; celem tej organizacji było samokształcenie w zakresie języka, historii i literatury polskiej. Pełnił w niej funkcję bibliotekarza. Podczas wakacji letnich 1911 r. został wysłany przez Towarzystwo na zakonspirowaną wycieczkę do zaboru austriackiego, gdzie Polacy korzystali ze stosunkowo znacz­ nych swobód politycznych. Po zwiedzeniu zabytków Krakowa został skierowany do Skolego na Huculszczyźnie, gdzie odbywały się obozy drużyn strzeleckich i organizującego się polskiego skautingu (harcer­ stwa). Po powrocie do Chełmna Jerzy Moraczewski zajął się propa­ gandą tego nowego ruchu, stając się we wrześniu 1912 r. współorgani­ zatorem pierwszej w tym mieście polskiej drużyny harcerskiej; wraz z nią odbywał zakonspirowane zbiórki i ćwiczenia polowe.

W roku 1915 został powołany do wojska niemieckiego i po prze­ szkoleniu w Gdańsku i Poczdamie skierowany najpierw na front w schodni, a potem do Włoch, Belgii i Francji. W roku 1918, przeby­ wając w szpitalach wojskowych w Poznaniu i Berlinie, włączył się do działalności niemieckiego Związku Spartakusa, przygotowującego rewolucję. Po jej wybuchu Jerzy Moraczewski porzucił wojsko nie­ mieckie i włączył się do Powstania W ielkopolkiego, uczestnicząc w walkach w rejonie Damasławka, Żnina i Szubina. Odniósł przy tym lekką ranę w głowę, po czym przekradł się do pozostającej nadal pod

(4)

panowaniem niemieckim i zajętej od 28 I 1919 r. przez oddziały Grenzschutzu Chełmży, gdzie zamieszkała tymczasem jego rodzina: matka i siostry. Tu uczestniczył w akcji przeciw Grenzschutzowi, a następnie z powrotem przekradł się na teren objęty przez powstanie i zgłosił się 10 VI 1919 r. w Inowrocławiu do formowanego tam To­ ruńskiego Pułku Strzelców. Jako dobrze wyszkolony i doświadczony żołnierz szybko awansował: 26 VII 1919 r. został kapralem, 17 sierp­ nia sierżantem, 1 października podporucznikiem w pułku przemiano­ wanym następnie na 63. Pułk Piechoty. W styczniu 1920 r. brał udział w przejmowaniu Torunia z rąk niemieckich zgodnie z postanowie­ niami Traktatu W ersalskiego. W tym samym pułku, stacjonującym odtąd w Toruniu, służyli również dwaj przyjaciele Moraczewskiego: kapitan Bolesław Blockus i porucznik Metody Kalinowski, później małżonek siostry Jerzego, Marii.

Obydwiema siostrami - M arią i Urszulą - opiekował się w okresie ich dzieciństwa spokrewniony z nimi przez matkę ksiądz Heliodor Łaszewski. Wydalony z Niemiec w okresie Kulturkampfu, przebywał ponad 10 lat we Francji i Anglii, a po powrocie objął probostwo w Dźwierznie koło Chełmży w roku 1887; po przejściu na emeryturę zamieszkał w Toruniu, w kamienicy, która w roku 1910 została prze­ budowana na tzw. Łuk Cezara i tworzy odtąd przejście z ulicy Różanej na Plac Bankowy (obecnie Mariana Rapackiego). W czasie mieszkania w Chełmży młode siostry Moraczewskie uczestniczyły w działalności polskiego Towarzystwa im. Piotra Skargi, zajmującego się działalno­ ścią ośw iatową i kulturalną.

Po zakończeniu I wojny światowej i odrodzeniu państwa polskiego M aria i Urszula Moraczewskie przeniosły się do Gdańska, gdzie w roku 1919 pracowały przez pewien czas w amerykańskiej misji do­ starczającej pomoc żyw nościow ą dla Polski: United States Food Ad- ministration / M ission for Poland. W Gdańsku siostry pozostawały do wiosny 1921 r., pracując w instytucjach zajmujących się organizacją polskiej gospodarki morskiej.

W listopadzie 1921 r. Jerzy M oraczewski został zdemobilizowany, po czym objął funkcję komisarza Straży Granicznej na granicy z Pru­

(5)

sami Wschodnimi, na odcinku od Mławy do Tczewa. Potem w okresie międzywojennym podejmował się różnych zajęć: pracował w admini­ stracji rolnictwa, był sekwestratorem majątków Urzędu Wojewódzkie­ go w Toruniu, dzierżawcą majątku ziemskiego, likwidatorem mająt­ ków Państwowego Banku Rolnego, wreszcie administratorem mająt­ ków w ziemiach grodzieńskiej i lubelskiej. Zmobilizowany w 1939 r. wziął udział w obronie Wybrzeża. Uniknąwszy niewoli działał w or­ ganizacjach konspiracyjnych na Pomorzu („Grunwald”), a następnie w Lublinie i Warszawie („Komenda Obrońców Polski” i ZWZ). Aresztowany w Warszawie 1 XI 1940 r., był więziony na Pawiaku, następnie w Grudziądzu, a od stycznia 1942 r. do końca wojny - w obozie koncentracyjnym Mauthausen. Po wojnie powrócił do kraju i aż do przejścia na emeryturę pracował jako agronom w okolicach Szczecina. Potem zamieszkał w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie zmarł 19 V m 1986 r.

Maria Moraczewska, wraz z siostrą U rszulą i matką Elwirą, po za­ kończeniu pracy w Gdańsku zamieszkała początkowo w Toruniu. Dnia 1 V 1922 r. wyszła za mąż za M etodego Kalinowskiego (zob. wyżej). Podobnie ja k jej brat, również Kalinowski w stąpił do Straży Granicz­ nej, a po przewrocie majowym 1926 r. do Korpusu Ochrony Pograni­ cza. Służba w tych formacjach pociągała za sobą zmiany miejsca za­ mieszkania; Kalinowscy mieszkali kolejno w Lesznie, Lublinie, Biel­ sku Białej, by w roku 1936 powrócić do Torunia. W kampanii wrze­ śniowej zmobilizowany do w ojska Metody Kalinowski trafił do nie­ woli sowieckiej. Ostatnia wiadomość od niego z datą 30 XI 1939 r. nadeszła ze Starobielska. M aria została przez Niemców w tym samym czasie aresztowana i więziona w Grudziądzu, podejrzana o związki z organizacją „Grunwald” . Została jednak zwolniona. Po II wojnie światowej pracowała jako urzędniczka kolejno w cukrowni Unisław, w należącym do Uniwersytetu Mikołaja Kopernika zakładzie do­ świadczalnym w Koniczynce i w Urzędzie Miejskim w Toruniu. M at­ ka, Elwira Moraczewska, zmarła w roku 1952. Po przejściu na eme­ ryturę Maria Kalinowska zajmowała się amatorsko rysowaniem, a od roku 1968 za namową Barbary i Jerzego Serczyków, także malowa­

(6)

niem miniatur olejnych, przedstawiających pejzaże i zwierzęta. Jej obrazki z tego okresu, w stylu „malarstwa naiwnego”, znajdują się w posiadaniu co najmniej kilkunastu rodzin w Toruniu. Zmarła 2 VIII 1993 r. i została pochowana obok siostry na Cmentarzu Komunalnym.

Urszula Moraczewska pozostała w stanie bezżennym i w okresie II Rzeczypospolitej pracowała w Toruniu jako księgowa, m.in. w Pol­ sko-Belgijskich Zakładach Chemicznych „Polchem” . Po II wojnie światowej pracowała razem z siostrą M arią w cukrowni Unisław, a następnie aż do emerytury w kilku instytucjach państwowych w To­ runiu. Zmarła 19 V 1987 r.

D o d r u k u p r z y g o t o w a ł J e r z y S e r c z y k

Fot. 1. Elwira Moraczewska z dziećmi: Jerzym, Marią i Urszulą (Chełmno, ok. 1905)

(7)

Fot. 2. Jerzy Moraczewski w mundurze powstańca wielkopolskiego (1918 r.)

(8)

Fot. 4. Budynek przy ul. Fosa Staromiejska 16, w którym mieszkał ks. Laszewski. Budynek rozebrano w 1910 r.,

(9)

Fot. 5. Młode mieszkanki Chełmży na ślizgawce w czasie I wojny światowej: od lewej Urszula Moraczewska, Maria Moraczewska, Czesława Bromówna. Dla zaakcentowania swojej polskości dziewczęta mają na głowach rogatywki

Fot. 6. Urszula i Maria Moraczewskie na motorówce „Kaszub” w porcie gdańskim w roku 1919, w czasie ich pracy w Amerykańskiej Misji Żywnościowej dla Polski

(10)

F ot . 7. C zo łó w k a w oj sk po ls ki ch w k ra cz ają cy ch do T or un ia 18 I 19 20 r. na ul ic y S ze ro ki ej. N a czele k o n n o : W in ce nt y Chu dzi ńsk i - d ow ó d ca k o m p an ii te ch nic zn ej , B ol es ła w B lo ck u s - d o w ó d ca II ba on u i Je rz y M or ac zew sk i - ad iu ta n t II baonu

(11)

F ot . 8 . O fi ce ro w ie T o ru ń sk ie g o P uł ku S tr ze lc ów w 19 20 r., w ed łu g cz ęś cio w ej ide nt yf ik ac ji d o k o n an ej pr ze z Je rz eg o Mor a- cz ew sk ie g o 14 IV 19 61 r. Od le w ej do p ra w ej, od g ó ry : 1) P erl iń sk i, 4) G ra cz , 6 ) D u rk o , 11 ) Zió łko w ski , 12 ) Wo lszlegier, 17 ) A bry sz yńs ki, 18 ) K os so w sk i, 21 ) Ig n as ia k , 23 ) Pr ab u ck i, 27 ) K oni ec zn y, 29 ) K alin ow sk i, 30 ) Mor aczewski, 31 ) B lo ck u s, 35 ) Szy ma ńsk i, 37 ) W itk o w sk i, 41 ) Koc zo row ski , 42 ) S ie ra d zki , 43 ) Zie lez iń ski , 44 ) Ch u dz iń sk i, 45 ) K le in , 46 ) Tom asz ew ski (st oi )

(12)

Fot. 9. Generał Władysław Bortnowski i konsul belgijski Gustave Fouche na uroczystym spotkaniu w Toruniu z okazji założenia tu w roku 1936

wicekonsulatu Królestwa Belgii (miał on swoją siedzibę w willi przy ul. Słowackiego). W uroczystości uczestniczyła Urszula Moraczewska,

pracująca wtedy w polsko-belgijskiej firmie „Polchem”. Zdjęcie pochodzi z jej zbiorów

(13)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Начало 90-х годов XX столетия – это время появления новых авторитетов в иконописной среде – лю- дей, которые посвящали себя

Jednakże nam się wydaje, że człowiek Arystotelesowski, choć mówi się o nim, że posiada rozum, że jest zwierzęciem rozumnym, choć nawet będąc filozofem, nie tłumaczy, po co

Our method builds up on a recent generalization of Gauss quadratures via an infinite-dimensional linear program, and utilizes a convex clustering algorithm to compute an

sieci neuronowe ANN i logika rozmyta fuzzy logic, okazały się bardzo skutecznymi narzędziami do rozróż- niania skał zbiornikowych i uszczelniających.. Można też zdefiniować za

„Na pierwszym miejscu w wyborach młodzieży słubic- kiej, podobnie jak w badaniach CBOS-u (1994), znajduje się praca dająca za­ dowolenie, na drugim życie w

Wiąże się to z tym, że każda z nich funkcjonuje w dialektycznej sferze wymiany pomiędzy zaimplementowanymi wcześniej i pobudzanymi nieustannie

Na przykład wyrazy ob- scenicznie w języku angielskim są dla mnie mniej brzydkie i prawdziwe niż w języku polskim, to jest prawdopodobnie skutek tych pierwszych lat, kiedy

Celem niniejszego artykułu było sprawdzenie, czy w polskich firmach rodzin- nych planuje się sukcesję, a jeśli tak, to jak przebiega ten proces, czy działania przed- siębiorstw