• Nie Znaleziono Wyników

O przekładaniu Homera

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O przekładaniu Homera"

Copied!
22
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)
(4)
(5)

Recenzent

dr hab. Krzysztof Hejwowski, prof. UW Redaktor Wydawnictwa

Agnieszka Kołwzan Projekt okładki i stron tytułowych

Andrzej Taranek Skład i łamanie

Pracownia

© Copyright by Uniwersytet Gdański Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego

ISBN 978‒83‒7865‒618‒0 Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego ul. Armii Krajowej 119/121, 81–824 Sopot

tel./fax 58 523 11 37, tel. 725 991 206 e-mail: wydawnictwo@ug.edu.pl

www.wyd.ug.edu.pl

Księgarnia internetowa: www.kiw.ug.edu.pl

(6)

SPIS TREŚCI

Wprowadzenie . . . 7

Przekłady Homera . . . 7

Matthew Arnold . . . 27

Spór Arnolda z Newmanem . . . 32

Wnioski – znaczenie Arnolda i jego sporu z Newmanem . . . 49

O PRZEKŁADANIU HOMERA Wykład pierwszy . . . 57

Wykład drugi . . . 75

Wykład trzeci . . . 96

Ostatnie słowa . . . . 119

Przypisy tłumacza . . . . 159

(7)
(8)

WPROWADZENIE

Przekłady Homera

Zagadnienie angielskich przekładów dzieł Homera – ze względu na ich liczbę, jak również ciężar gatunkowy w kulturze angielskiej – to temat zajmujący na przestrzeni lat wielu badaczy1. Ian Johnston z Vancouver Island University prowadzi ciągle aktualizowaną stronę zawierającą spis wszystkich przekładów Homera (Iliady i Odysei), gdzie podaje liczby, które – z polskiej perspektywy – dosłownie zapierają dech w piersiach.

Otóż w latach 1581–2015 ukazało się osiemdziesiąt jeden przekła- dów Iliady, natomiast w latach 1612–2014 pojawiło się „tylko” sześć- dziesiąt pięć przekładów Odysei. Wspominając o angielskiej modzie na tłumaczenie Homera, James Porter nie bez eleganckiej kąśliwości nazwał ją „narodowym hobby” – między rokiem 1800 a 1860 uka- zało się aż dwadzieścia pięć nowych przekładów, z czego kilka pisanych heksametrem, a przed rokiem 1900 kolejne… sześćdziesiąt cztery!2

Pierwsza angielska Iliada wyszła spod pióra Arthura Halla – Ten books of Homers Iliades, translated out of French (Londyn 1581), a naj- nowszą wersję stworzył Peter Green (California 2015)3. Autor wspo- mnianej strony, Ian Johnston, zaznacza uczciwie, że nie ma całkowitej pewności, czy wszystkie podane przez niego pozycje istotnie są pełnymi przekładami, tylko fragmentami czy też przeróbkami, lecz nawet jeśli liczba podanych tutaj przekładów miałaby okazać się niższa, to i tak bez wątpienia należy ją uznać za imponującą4.

1 S. Underwood, English Translators of Homer. From George Chapman to Chris­

topher Logue, Northcote House Publishers, Plymouth 1998; F.M.K. Foster, English Trans­

lations from the Greek: A Bibliographical Survey, Columbia University Press, New York 1918; W. Henkel, The English Translators of Homer, Ludwig Funk, Hersfeld 1868 [Google Books, dostęp: 10.01.2018]; A. Clark, An Account of the English Translations of all the Greek and Roman Classics and Ecclesiastical Writers. The Time in Which Each Writer Flourished, and Critical Judgments on the Merit of the Principal Translations, F. Baynes, London 1806 [Google Books, dostęp: 17.12.2017].

2 J.I. Porter, Homer: the history of an idea [w:] The Cambridge Companion to Homer, ed. R. Fowler, Cambridge University Press, Cambridge 2004, s. 338.

3 I. Johnston, Published English Translations of Homer’s Iliad and Odyssey, http://john - stoniatexts.x10host.com/homer/homertranslations.htm [dostęp: 16.01.2018].

4 Ibidem: „The list is, I fear, not altogether reliable or complete, mainly because it is very difficult to determine from library records and bibliographies whether a particular

(9)

Wprowadzenie

8

Pierwszy przekład Homera powstał już w III wieku p.n.e. w staro- żytnym Rzymie – jego autorem był Liwiusz Andronik, wyzwolony nie- wolnik pochodzący z południowoitalskiego Tarentu5, i tekst ten – funk- cjonujący jako pierwszy przekład w literaturze europejskiej6, nazywany bywa często aktem założycielskim literatury rzymskiej. Przytaczany przez Richarda H. Armstronga Glenn Most pisze wręcz: „Pierwszym wersem literatury greckiej jest początek Homerowej Iliady, a pierwszym wersem literatury rzymskiej jest początek Homerowej Odysei w prze- kładzie Liwiusza Andronika”7. Tekst ten napisany został wierszem saturnijskim, najdawniejszą formą wierszową występującą w poezji łacińskiej. Dla wielu późniejszych krytyków, wychowanych w pewnym sensie w tradycji heksametru, zastosowane przez Andronika metrum było ciężkie i zdecydowanie zbyt mało szlachetne, przez co nie potrafili go do końca zaakceptować8.

book is, in fact, an English translation of the complete poem, rather than a summary, commentary, partial translation, or satire. Given that such titles are very common, I may well have included titles which do not belong here”.

5 Jego pochodzenie, losy, a nawet znajomość języka greckiego bywają kwe- stią sporną, cf. I. Livingston, A Linguistic Commentary on Livius Andronicus, Rout- ledge, New York–London 2013, s. XII; P. Toohey, Reading Epic: An Introduction to the Ancient Narratives, Routledge, London 1992, s. 91 i nn. Cf. także: W. Beare, When Did Livius Andronicus Come to Rome?, „The Classical Quarterly” 1940, vol. 34, no. 1/2, s. 11–19, www.jstor.org/stable/636780 [dostęp: 16.01.2018]; G.B. Conte, Latin Lite rature: A History, transl. by J.B. Solodow, John Hopkins University Press, Bal- timore–London 1994, s. 39–42. Nierzadko też krytykowano literacki poziom Andro- nika, zwłaszcza na początku XX wieku, choć późniejsi badacze skłonni są twierdzić, że w jego dziele dostrzec można wyraźne wpływy aleksandryjskie. Więcej na ten temat [w:] J.M. Kearns, Semnoths and Dialect Gloss in the Odussia of Livius Andronicus,

„The American Journal of Philology” 1990, vol. 111, no. 1, s. 40–52, www.jstor.org/

stable/295258 [dostęp: 16.01.2018].

6 Warto w tym miejscu wspomnieć o pewnych kontrowersjach dotyczących

„pierwszeństwa” tego przekładu w dziejach – jako wcześniejsze często wymienia się:

przekład Gilgamesza z języka sumeryjskiego na akadyjski, przekład Septuaginty czy też Periplus Kartagińczyka Hannona (z języka punickiego na język grecki). Wspo- mina o tym ostatnim Katarzyna Ochman w tekście Krytyka przekładu w Starożytnym Rzymie. Aulus Gelliusz, Noce Attyckie, „Przekładaniec” 2010, nr 21, s. 38. Cf. także:

R.H. Armstrong, Classical Translations of the Classics: The Dynamics of Literary Tra­

dition in Retranslating Epic Poetry [w:] Translation & the Classic. Identity as Change in the History of Culture, eds. A. Lianeri, V. Zajko, Oxford University Press, Oxford–

New York 2008, s. 169 i nn.

7 „The first line of Greek literature is the opening of Homer’s Iliad; the first line of Latin literature is the opening of Livius Andronicus’ translation of Homer’s Odyssey”, R.H. Armstrong, Classical Translations of the Classics…, s. 169.

8 Gordon Williams, pisząc o wierszu saturnijskim, używa następujących sformu- łowań: „[…] rwące połączenie rytmów trocheicznych i jambicznych, rozbijające każdy wers na dwie przewidywalne połówki; nie stanowił żadnej konkurencji dla lekkiej płyn- ności heksametru. Z pewnością warunki rzymskie narzuciły mu to metrum jako formę dla eposu” („[…] jerky combination of iambic and trochaic rhythms that broke each line into predictable halves; it was no match for the easy flow of the hexameter. The

(10)

Przekłady Homera 9

Rzadko pisze się jednak o ciągu dalszym, jaki miało dzieło Liwiusza Andronika. Otóż nieco później, po tym, jak dzięki rzymskiemu poecie Enniuszowi heksametr daktyliczny przyjął się jako najbardziej odpowied- nie metrum dla eposu, nieznany autor przepisał przekład Liwiusza Andro- nika, stosując heksametr jako miarę wierszową9. Wersja ta, określana jako Livius refictus, funkcjonowała w Rzymie równolegle z pierwotną wersją Andronika, którą dla odróżnienia od niej nazywa się – za Charyzjuszem i Festusem – Odyssia vetus10. Fakt ten – stosunkowo mało znany i dość sporadycznie przywoływany – ma kolosalne znaczenie dla historii prze- kładu w kulturze zachodniej. Otóż, jak zauważa Armstrong, jest to pierw- szy przypadek, kiedy to „zmieniające się pojmowanie epiki w kulturze docelowej wpływa na perspektywę przekładu”11. Jest to uprawomocnie- nie translatorskiej niezależności, pozwalające tłumaczowi dopasować formę przekładanego tekstu do oczekiwań epoki, w której ów przekład powstaje. Ten wątek powróci nieco później w rozważaniach dotyczących przekładu Iliady pióra Alexandra Pope’a. Tak czy inaczej, pewien fakt tym samym się dokonał i – jak to celnie ujął przywoływany już kilkakrot- nie Armstrong – „brawurowy saturnijski wyczyn Liwiusza został później przerobiony na heksametryczną ortodoksję”12. Trzeba jednak nieustan- nie pamiętać o tym, że określanie dzieła Andronika słowem „przekład”

jest poważnym uproszczeniem – często zwraca się uwagę na to, że jest to w większym stopniu rodzaj adaptacji niż przekładu we współczesnym rozumieniu tego słowa – Gordon Williams stwierdza, że choć Rzymianie na określenie przekładu używali słowa vertere, w tym przypadku bardziej pasowałby czasownik adapt „adaptować” lub recast „przerabiać”13.

choice of that metre for epic must have been forced on [him] by Roman conditions”), G. Williams, The genesis of poetry in Rome [w:] The Cambridge History of Classical Lit­

erature, vol. 2: Latin Literature, eds. E.J. Kenny, W.V. Clausen, Cambridge University Press, Cambridge 2008, s. 59.

9 E. Courtney, The Fragmentary Latin Poets, Oxford University Press, New York 2003, s. 46.

10 Ibidem.

11 „For my purposes, this little -known fact is as important as the storied feat of primal translation, since it is the first documented instance in Western literature of how changing conceptions of epic in the target culture alter the translational horizon. Creative emulation, in other words, helps to shape the textual horizon on the original inspiring epic by reshaping the target culture’s expectations of epic within the burgeoning literary tradition”, R.H. Armstrong, Classical Translations of the Classics…, s. 170.

12 „Thus Livius’ daring Saturnian venture was reworked in a later day into hexa- metric orthodoxy”, R.H. Armstrong, Classical Translations of the Classics…, s. 170.

Więcej na temat Liwiusza Andronika i jego przekładu, jak również samego metrum saturnijskiego v. S.M. Goldberg, Early Republican Epic [w:] A Companion to Ancient Epic, ed. John M. Foley, Blackwell Publishing, Malden 2005, s. 430 i nn. oraz G. Williams, The genesis of poetry in Rome…, s. 57–58.

13 „Yet the Odyssia of Livius Andronicus was more than a Latin translation; the word used for ‘translate’ was ‘vertere’ turn, but ‘adapt’ or ‘recast’ would more truly

(11)

Wprowadzenie

10

Pierwszy tłumacz Homera, podpisujący się jako Arthur Hall Esquire, należał do warstwy ziemiańskiej, a motywem, który skło- nił go do podjęcia tego zadania, była chęć przypodobania się swoim możnym patronom – potężnej rodzinie Cecil – w związku z licznymi problemami z prawem, które bywały jego udziałem (możliwe nawet, że część przekładu powstała podczas pobytu za więziennymi murami).

Niestety tłumacz nie korzystał z oryginału, lecz posiłkował się fran- cuskim przekładem Huguesa Salela opublikowanym w 1555 roku14. Istnieją rozbieżne wersje dotyczące tekstu, na którym pracował Salel:

zarzucano mu, że nie używał greckiego oryginału, lecz wersji łacińskiej, czemu zaprzeczał Oliver de Magny, sekretarz Salela. Jednakże Pelli- sier upiera się, że Salel posiłkował się wersją francuską, opartą z kolei na łacińskim przekładzie Lorenzo Valli15.

Forma tej wersji wyraźnie wpłynęła na kształt przekładu Halla, którego styl, w odczuciu jego biografa Wrighta, bardziej przypomina

„[…] monotonny rytm średnioangielskiego eposu aniżeli cały ogromny skarbiec poezji, który jawi się naszym oczom na sam dźwięk słowa

«elżbietański»”16. Zdaniem Simeona Underwooda wersja Halla jest przyziemna, nieudolna i pełna pustosłowia.

Wersy otwierające pierwszy przekład Iliady na język angielski brzmią następująco:

I Thee beseech, O Goddesse milde, the hatefull hate to plaine, Whereby Achilles was so wroong, and grewe in suche disdaine, That thousandes of the Greekish Dukes, in hard and heauie plight, To Plutoes Courte did yeelde their soules, and gaping lay vpright…17

represent the fact that, even in the wretched fragments (at most forty -five, of which only four exceed one line in extent and only one reaches three lines), one is conscious of reading a genuinely Latin poem”, G. Williams, The genesis of poetry in Rome…, s. 58.

Także: B. Milewska -Waźbińska, W poszukiwaniu Homera. Uwagi o renesansowych prze­

kładach Iliady [w:] „Odrodzenie i Reformacja w Polsce” 2009, t. LIII, s. 109 i nn. Problemy rozumienia słowa „przekład” w dawnych wiekach wykraczają poza ramy niniejszego wstępu. Doskonałym i wyczerpującym opracowaniem tego tematu jest książka Agnieszki Fulińskiej Naśladowanie i twórczość. Renesansowe teorie imitacji, emulacji i przekładu, Leopoldinum, Wrocław 2000.

14 S. Underwood, English Translators of Homer…, s. 19.

15 H.J. Harvitt, Hugues Salel, Poet and Translator, „Modern Philology” Mar., 1919, vol. 16, no. 11, s. 600. Hélène Harvitt zaznacza, że choć współcześni Salelowi poeci wychwalali go pod niebiosa za jego translatorskie osiągnięcia, późniejsi krytycy i histo- rycy literatury francuskiej uważają jego przekład za bezbarwny i prozaiczny.

16 „[…] many lines suggest the monotonous jog -trot of a Middle English epic rather than the great body of verse which ineviatbly presents itself to our minds on hearing the word «Elizabethan»”, S. Underwood, English Translators of Homer…, s. 19.

17 Ten books of Homers Iliades, translated out of French, by Arthur Hall Esquire, http://quod.lib.umich.edu/e/eebo/A03508.0001.001/1:3?rgn=div1;view=fulltext [dostęp: 27.06.2017].

(12)

Przekłady Homera 11

Współcześnie przekład ten jest oceniany raczej krytycznie pod względem artystycznym – Colin Burrow, autor książki Epic Roman­

ces from Homer to Milton, pisze w recenzji w „London Review of Books”, że osobie obdarzonej jakimkolwiek słuchem tekst ten, napi- sany ciężkim, nudnym czternastozgłoskowcem, będzie po prostu zgrzytał w uszach18.

Przekład George’a Chapmana, którym zachwycał się młody John Keats w swoim słynnym sonecie, jest jedną z najbardziej znanych pierw- szych wersji Homera19. Jednakże Chapman, podobnie jak Hall, nie tłu- maczył bezpośrednio z oryginału, lecz posiłkował się wydaniem Jeana de Sponde (Spondanusa) Homeri poematum versio Latina ac notae per­

petuae, które ukazało się w 1583 roku w Bazylei i w którym – równo- legle z tekstem greckim – znajdował się tekst łaciński pióra Andreasa Divusa20. Underwood twierdzi również, że w trakcie prac nad Iliadą Chapman korzystał z łacińskich, włoskich i francuskich wersji dzieła Homera, a także zauważa, co znamienne, że używany przezeń słow- nik grecki Lexicon Graecolatineum novum Johanna Scapuli z roku 1580 jest słownikiem grecko -łacińskim, a nie grecko -angielskim21. Nawiasem mówiąc, podejście takie przez długie lata było raczej regułą niż czymś

18 „The only English -language verse translation of Homer before 1598 would have made Homer, or anyone with an ear, groan. Arthur Hall, from Grantham in Lincolnshire, had trundled out ten books of the Iliad in flat, heavy fourteeners in 1581”, C. Burrow, Chapmania, „London Review of Books” 20.06.2002, https://www.theguardian.com/

books/2002/jun/20/homer [dostęp: 17.01.2018].

19 „Elle mérite bien sa célèbrité, car elle représente plus por la littérature anglaise que toutes les pièces insupportablement déclamatoires commises par son auteur […].

Si le lettré est parfois assoupi, le poète est resté toujours bien éveillé et sa version prend place parmi les œuvres maîtresses de son temps”, H. Van Hoof, Histoire de la Traduction en Occident, Duculot, Paris 1991, s. 130.

20 Chodzi o niezwykle popularną wersję Iliady – Homeri opera Latinae ad verbum translata – przełożoną prozą i wydaną w Wenecji w roku 1537, w której autor wyjaśnia, że „ci, którzy w greckim języku czytają Homera, mogą teraz dysponować wersją łacińską pozwalającą jednym rzutem oka ogarnąć obydwa teksty”; J. Wolfe, Homer and the Question of Strife from Erasmus to Hobbes, University of Toronto Press, Toronto 2015, s. 52 („Andreas Divus explains that «those reading [Homer] in Greek may have at their disposal a Latin edition which allows them to see all a tonce, in a glance, both texts» such that readers with only elementary Greek might still consult the left hand side of the page – a practice borne out by the annotational habits of several late sixteenth -century readers, who circle keywords in Homer’s Greek text and then provide transliterations (or translations into the Latin) in the opposite margin”). Cf. także: G. deF. Lord, Homeric Renaissance: The Odyssey of George Chapman, Yale University Press, New Haven 1956, s. 24.

21 Joannis Scapulæ Lexicon Græco ­latinum, e probatis auctoribus locupleta­

tum, cum indicibus auctis et correctis. Item lexicon etymologicum cum thematibus investigatu difficilioribus et anomalis, et jo. Meursii glosarium contractum. Indici græco inseruntur. Aliquot verborum millia e scotto, bastio, aliisque…. Oxonii, E typo­

grapheo Clarendoniano, MDCCCXX, https://babel.hathitrust.org/cgi/pt?id=uc1.

l0076941665;view=1up;seq=7 [dostęp : 17.01.2018].

(13)

Wprowadzenie

12

wyjątkowym22. Badacze analizujący związki między przekładem Chap- mana a słownikiem Scapuli dostrzegają bardzo wyraźne analogie. George Lord zwraca uwagę na zależność między stosowanymi przez Chapmana latynizmami a stylem łacińskiego przekładu zamieszonego w tekście przez Spondanusa23. Ponadto dostrzec można również wyraźny wpływ słownika Scapuli, zwłaszcza w kwestii złożonych epitetów, które – nie- rzadko groteskowe – zdaniem Lorda czasami wynikają z błędnej ety- mologii przyjętej przez leksykografa24. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze kwestia jakości przekładu Divusa. Cytowany przez Edwarda Phinneya Franck Schoell nie pozostawia na nim suchej nitki i pisze, że jest to „[…] absurdalnie dosłowny przekład łaciński bardzo podrzęd- nej jakości, powstały na bazie bardzo zniekształconego tekstu w okresie, kiedy czytanie greki wciąż jeszcze przypominało odczytywanie hiero- glifów”25. Metoda tłumaczenia Divusa polegała na tym, że dla literalnie każdego wyrazu w greckim oryginale starał się znaleźć odpowiadające mu słowo łacińskie, co – biorąc pod uwagę różnice w strukturze obu języków – musiało dać w efekcie dziwny i nienaturalny tekst prozatorski (gdyż przy takiej strategii nie było nawet mowy o zastosowaniu formy wierszowanej). Dowodem na to, że Chapman niejednokrotnie korzy- stał wyłącznie z wersji łacińskiej, bez jakiegokolwiek odwoływania się do greki, może być fakt, że w przypadkach wielu błędów translatorskich ich źródło znajdujemy w błędach wersji Divusa26.

22 „Competent access to Homeric Greek came only very slowly. Early English

«Homers» derive from Latin, French and Italian intermediaries, such as Boccaccio.

Indeed, certain striking translations from the two epics have, to this day, been achieved by poets with no direct knowledge of Greek. No less than Ezra Pound’s Cathay, Chris- topher Logue’s readings of the Iliad pose the psychological enigma of brilliant formal and hermeneutic appropriations at second hand”, G. Steiner, Homer in English Translation [w:] The Cambridge Companion to Homer…, s. 365.

23 „Nor, one might add, has anyone investigated the relation between Chap- man’s vocabulary and the Latin translation in Spondanus. Schoell’s demonstration of the influence of Spondanus on the actual text of Chapman’s Odyssey is limited to one long and very illuminating speech of Nausicaa in Book VI. Wherever there was a pos- sible borrowing I have examined both the Latin translation and the commentaries, and this search has been highly rewarding. Much of Chapman’s Latinate diction is derived from this text, while many important passages in his translation incorporate ideas and even whole sentences from the commentaries, especially where Spondanus’

remarks conform to Chapman’s general interpretation of the poem”, G. deF. Lord, Homeric Renaissance…, s. 24–25.

24 G. deF. Lord, Homeric Renaissance…, s. 25.

25 „[…] an absurdly literal and very inferior Latin translation which had itself been made from a very corrupt text at a time when reading Greek was still like deciphering hieroglyphics”, E. Phinney, Continental Humanists and Chapman’s Iliads, „Studies in the Renaissance” 1965, vol. 12, s. 219, www.jstor.org/stable/2857075 [dostęp: 29.06.2017].

26 E. Phinney, Continental Humanists and…, s. 291 i nn. W artykule H.C. Faya, George Chapman’s Translation of Homer’s Iliad, „Greece & Rome” 1952, vol. 21, no. 63, s. 104–111, www.jstor.org/stable/640882 [dostęp: 17.01.2018] autor przytacza słynny

(14)

Przekłady Homera 13

Trzeba wymienić jeszcze dwa źródła Chapmana: pierwszym była łaciń- ska wersja Iliady, którą stworzył Lorenzo Valla, raczej swobodna parafraza aniżeli tłumaczenie, napisana elegancką, łacińską prozą, a drugą – słownik Calepinusa, do używania którego nigdy się nie przyznaje27.

Można zatem stwierdzić, że Chapmanowy Homer bardziej niż pod wpływem greckiego oryginału ukształtował się w rezultacie nieustan- nego kontaktu z łacińską wersją dzieła, jak również rozwiązaniami zawartymi w słowniku grecko -łacińskim. Przytaczany przez Lorda Schoell stwierdza autorytatywnie, że nie było choćby jednego wersu greckiego oryginału, żeby Chapman nie sprawdził kilku wyrazów lub choćby jednego w swoim słowniku28.

Podejście Chapmana do swojego przekładu oraz przekładów jego poprzedników (traktowanych jako faktycznych rywali) było niezwykle emocjonalne i nacechowane wrogością – nie tylko innych tłumaczy, ale nawet uczonych zajmujących się Homerem obdarzał jadowitymi uwagami, a z widocznym szacunkiem i uniżeniem odnosił się jedynie do przekładanego przez siebie poety29.

Zalety przekładu Chapmana, zaczynającego się od słów:

Achilles’ banefull wrath resound, O Goddesse, that imposd Infinite sorrowes on the Greekes, and many brave soules losd From breasts Heroique – sent them farre, to that invisible cave That no light comforts; and their lims to dogs and vultures gave30.

wychwalał Coleridge, choć zarazem nie pozostawał ślepy na jego niedo- ciągnięcia. W kwietniu 1808 roku wysłał Sarze Hutchinson tekst Chap- mana wraz z listem zawierającym przenikliwą analizę tego tłumaczenia:

[…] Iliada jest świetna, choć w przekładzie bardziej nierówna i sama w sobie mniej interesująca. To, co w głupocie swojej ludzie mawiają o Szekspirze, równie prawdziwym jest i trafnym w odniesieniu do Chapmana – „ogromne uchybienia równoważone przez ogromne piękno”. Wyjąwszy jego osobliwe epitety… nie wygląda ani nie brzmi jak przekład. Jest to prawdziwie oryginalny poemat, błąd, kiedy to Chapman tłumaczy słowo ὀστέον jako „usta”, co bierze się z błędnego zrozumienia wieloznacznego łacińskiego słowa os.

27 H.C. Faya, George Chapman’s Translation…, s. 107 i nn.

28 „On peut affirmer que Chapman n’a, pour ainsi dire, pas traduit un seul vers grec sans verifier le sens d’un ou de plusieurs mots dans sa dictioannaire”, F.L. Schoell, Études sur l’humanisme continental en Angleterre àla fin de la Renaissance, Libraire Ancienne Honoré Champion, Paris 1926, s. 157 [Google Books, dostęp: 20.07.2017].

29 „His notes, especially in the Iliad, resound with scathing criticisms of earlier translators and scholars, while his introductory comments to the different translations reflect a jealous and proprietary attitude devoid of humility except when he contemplates the greatness of his original”, G. deF. Lord, Homeric Renaissance…, s. 16.

30 Chapman’s Homer: The Iliad, ed. A. Nicoll, Princeton University Press, Princeton 1956, s. 23 [Google Books, dostęp: 27.06.2017].

(15)

Wprowadzenie

14

podobnie jak Faery Queen, i daje niewielkie pojęcie o Homerze. Wszelako jest ono znacznie prawdziwszym aniżeli w przypadku Epigramów Pope’a, czy też ciężkich i najbardziej sprzecznych z duchem Homera Miltoniad, albowiem Chapman pisze i odczuwa jak prawdziwy poeta – tak, jak mógłby pisać Homer, gdyby żył w Anglii za panowania królowej Elżbiety31.

Notabene, niemal to samo napisał Dryden na temat swego przekładu Eneidy, otóż starał się sprawić, „by Wergili używał takiej angielsz- czyz ny, jaką mówiłby, gdyby urodził się w Anglii i to w obecnym wieku”;

a Alexander Fraser Tytler przekuł to w regułę: „tłumacz powinien zawsze mieć na uwadze to, jakiego stylu używałby przekładany autor, gdyby tworzył w języku, na który jest tłumaczony”32. Homer Chap- mana zatem to Homer „zangielszczony”, niebędący w pełni ani w świe- cie Homera, ani w świecie Chapmana: „potencjalna hybrydyczność przełożonego dzieła staje się faktem chronicznym, gdy uświadomimy sobie, jak wielowarstwowy i heteroglosyjny był świat renesansowego przekładu; chodziło nie tylko o to, że greckie eposy tłumaczone były na język angielski, ale że przekłady przepuszczano przez filtr wersji łacińskich, francuskich i włoskich”33.

Słabość wersji Chapmana polega między innymi na tym, co póź- niej wielu tłumaczom Homera wytyka Matthew Arnold, czyli braku wyczucia stylu autora. Otóż Homerowa greka jest stylistycznie prosta,

31 „[…] the Iliad is fine but less equal in the Translation as well as less interest- ing in itself. What is stupidly said of Shakespere is really true & appropriate of Chap- man – «mighty faults counterpoised by mighty Beauties». Excepting his quaint epi- thets… it has no look, no air, of a translation. It is as truly an Original poem as the Faery Queen – it will give you small Idea of Homer; tho’ yet a far truer one than from Pope’s Epigrams or Cowper’s cumbersome most anti -homeric Miltoniad – for Chapman writes & feels a Poet – as Homer might have written had he lived in England in the reign of Queen Elizabeth”; T. Webb, Homer and the Romantics [w:] The Cambridge Companion to Homer…, s. 308. Jak wyjaśnia Scully, Coleridge pod słowem „Miltoniady” rozumiał Cowperowe przekłady Iliady i Odysei wydane w 1791 roku, Chapman’s Homeric Hymns and Other Homerica, ed. A. Nicoll, introduction S. Scully, Princeton University Press, Princeton 2008, s. 22. Zarzuty, że dany przekład – choć piękny i dobrze brzmiący – nie ma wiele wspólnego z Homerem, powtarzają się przy wielu okazjach. Dr Bentley, zapy- tany przez Pope’a, co sądzi o jego przekładzie, odparł: „To uroczy poemat, panie Pope, ale to nie jest Homer”; J.M. Levine, The Battle of the Books: History and Literature in the Augustan Age, Cornell University Press, Ithaka–London 1991, s. 222.

32 A.F. Tytler, Esej o zasadach sztuki przekładowczej. Europejscy klasycy sztuki przekładu od XIV do XIX wieku, t. 1, tłum. K.F. Rudolf, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 2014, s. 176.

33 „The potential hybridity of the translated work becomes chronic when we realize how multi -layered and heteroglossic the world of Renaissance translation was; not only were Greek epics being translated into English, but they were being translated through the filter of Latin, French and Italian versions”, R. Falconer, Epic [w:] A Companion to English Renaissance Literature and Culture, ed. M. Hattaway, Blackwell Publishing, Malden 2003, s. 331.

(16)

Przekłady Homera 15

a nawet gdy buduje długie zdania, to składają się one z ciągu prostych zdań składowych połączonych spójnikami, natomiast zdania pod- rzędnie złożone i konstrukcje w rodzaju genetivus absolutus należą do rzadkości34. Tymczasem przekład Chapmana obfituje w długie, skomplikowane zdania oraz latynizmy, po części wynikające z lektury łacińskich wersji Homera, a po części z częstego korzystania ze słow- nika grecko -łacińskiego. Underwood wskazuje również na inną cechę stylu Chapmana, potęgującą wrażenie złożoności i skomplikowania językowego: są to wymyślone przez niego złożenia w rodzaju care ­and ­

­lineament ­resolving sleep lub wise ­in ­chaste ­wit ­worthy ­wife (których celem jest kondensacja znaczeń) lub Atreus’ tame ­horse son czy też the helm ­graced Hector (zastępujące Homerowe wyrażenia formular- ne)35. Jego Iliada nie zawiera jednak tylu przypadków translatorskiej dezynwoltury, co przekład Odysei: 14 416 wersów przekładu odpowiada 15 703 wersom oryginału (w przypadku tej drugiej stosunek wynosi 12 150 do 16 663)36. Generalnie jednak współczesne oceny tego prze- kładu bywają dość surowe, mówiąc na przykład o „niezdarnie upar- tej wierności [oryginałowi – przyp. K.F.R.], która uniemożliwia mu tworzenie angielskiej poezji”, choć zarazem trafiają się tam fragmenty

„cudownie dźwięczne”37.

Przekład Chapmana przez lata wywoływał bardzo skrajne emocje.

Wspomniany już wcześniej Keats zachwyt swój wyraził w słowach, które możemy znaleźć w niemal każdej antologii angielskiej poezji, a sonet ten nadał wersji Chapmana status przekładu legendarnego:

Much have I travelled in the realms of gold, And many goodly states and kingdoms seen;

Round many westernislands have I been, Which bards in fealty to Apollo hold.

Oft of one wide expanse had I been told

That deep -browed Homer ruled as his demesne;

34 S. Underwood, English Translators of Homer…, s. 24–25.

35 Ibidem.

36 G. Pursglove, George Chapman [w:] Encyclopedia of Literary Translation into English, vol. 1: A ­L, ed. O. Classe, Fitzroy Dearborn Publishers, London–Chicago 2000, s. 261.

37 „In his version of the Iliad Chapman is generally more faithful; at times, indeed, there is a doggedly clumsy fidelity which prevents him from writing English poetry. This is part of general unevenness of achievement – in both translations there are moments of wonderfully resonant writing, and there are moments of dullness, and of crabbed obscurity almost impossible to understand”, G. Pursglove, George Chapman…, s. 261.

Zwraca się czasem uwagę na homerycką surowość przekładu Chapmana, zestawianą z podniosłym i misternym stylem Pope’a, pełnym wyszukanych metafor, latynizmów i omówień: R.M. Turley, Indolent Minds, Indolent Men, and On First Looking into Chap- man’s Homer, „The Review of English Studies” 1999, vol. 50, no. 198, s. 204–207, http://

www.jstor.org/stable/518897?seq=1#page_scan_tab_contents [dostęp: 18.01.2018].

(17)

Wprowadzenie

16

Yet did I never breathe its pure serene Till I heard Chapman speak out loud and bold:

Then felt I like some watcher of the skies, When a new planet swims into his ken;

Or like stout Cortes when with eagle eyes He stare dat the Pacific -and all his men

Looked at each other with a wild surmise - Silent, upon a peak in Darien38.

Złotych krain w wędrówkach zwiedziłem już wiele;

Mnóstwo widziałem świetnych księstw, poznałem mrowie Zachodnich wysp, gdzie wielcy królują bardowie Apollina lennicy i wierni czciciele.

I słyszałem, że ląd gdzieś rozległy się ściele, Gdzie włada mędrzec Homer; ale czym jest zdrowie Czystej pogody owych stron – ani w połowie Nie przeczułem. Dopiero gdy dźwięcznie i śmiele Przemówił Chapman – naglem zamarł, jak widokiem Niespodzianej planety olśniony astronom;

Albo jak śmiałek Cortez na wzgórzu wysokiem Panamskiego przesmyku, gdy jego legionom Podziw odebrał mowę – a on orlim okiem Mknął ponad Pacyfikiem ku nieznanym stronom39.

Nasz dzisiejszy zachwyt entuzjazmem Keatsa może w pewnym stopniu ostudzić świadomość, że poeta nie znał greki i nie mógł tak naprawdę ocenić jakości przekładu40, zatem wychwalał przekład, jakby to był tekst prymarny, a estetyczny podziw zastąpił tutaj rzetelną, filolo- giczną analizę. Sam Pope, odnosząc się do przekładu Chapmana, miał mieszane uczucia, choć w jego ocenie negatywy przeważają nad pozytywami i tę wersję Iliady nazywa „parafrazą”, która pod wzglę- dem „braku precyzji” i „chaotyczności” chyba nie ma sobie równych.

Stwierdza ponadto, że jego „ognisty duch przenikający” całość

38 The Penguin Book of English Verse, ed. J. Hayward, Penguin Books, Harmond- sworth 1983, s. 292. Zwięzłe i interesujące uwagi na temat tego sonetu znaleźć można [w:] M. Reynolds, The Poetry of Translation. From Chaucer & Petrarch to Homer & Logue, Oxford University Press, Oxford 2011, s. 207–208.

39 Od Chaucera do Larkina. 400 nieśmiertelnych wierszy 125 poetów anglojęzycz­

nych z 8 stuleci. Antologia, w wyborze, przekładzie i opracowaniu S. Barańczaka, Wydaw- nictwo Znak, Kraków 1993, s. 306.

40 „W kwietniowym numerze «Blackwood’s Edinburgh’s Magazine» z 1818 roku John Lockhart, piszący pod pseudonimem ,«Z», szydził z Keatsa, że nie potrafi czytać starożytnej greki i że zna Homera wyłącznie w wersji Chapmana” („In the April 1818 edi- tion of «Blackwood’s Edinburgh’s Magazine», John Lockhart, writing under the moniker

«Z», ridiculed Keats for being unable to read Ancient Greek; for «know[ing] Homer only from Chapman»”, Pockets of Change: Adaptation and Cultural Transition, eds. J. Stadler et al., Lexington Books, Lanham 2011, s. 124.

(18)

Przekłady Homera 17

rekompensuje niedociągnięcia przekładu, który ogólnie jednak przy- pomina coś, co Homer mógłby napisać w okresie dorastania41. Pope natomiast zachwycał się fragmentem Iliady w wersji Drydena, któremu udało się przełożyć pierwszą księgę oraz część szóstej, choć kryty- kował go za nadmierne, w jego odczuciu, liczenie się z wersją Chap- mana, z której zapożyczał niektóre sformułowania. Miarą zachwytu dla przekładu Drydena („najszlachetniejszy i najbardziej natchniony prze- kład, jaki znam w jakimkolwiek języku”42) było stwierdzenie, że gdyby udało się mu przełożyć całe dzieło, on – Pope – nawet nie porywałby się na podobny wyczyn.

Jednak wraz ze schyłkiem epoki romantyków skończyły się ryczał- towe zachwyty przekładami Chapmana: pewne zastrzeżenia miał do niego Matthew Arnold, a także Swinburne, a w dwudziestym stu- leciu do tego grona dołączył Thomas S. Eliot43.

Po przekładzie Chapmana na kolejną liczącą się wersję Homera – prze- kład Pope’a – trzeba było czekać do początku XVIII wieku. Tymczasem pojawiły się wersje Johna Ogilby’ego – Iliada (1660) i Odyseja (1665) oraz Thomasa Hobbesa – Iliada (1676) i Odyseja (1675). Franciszek Ksawery Dmochowski, autor chyba najsłynniejszego przekładu Iliady na język polski, napisał w tekście O tłumaczach i tłumaczeniach Homera:

Ogilby, Hobbes, wydali tłumaczenie Homera W języku Angielſkim: Driden, przełożył xięgę szóſtą. Ale te wszyſtkie wykłady przyćmione były przez tłu- maczenie Alexandra Pope. Wydał on obfitość, moc i powagę poety Grec- kiego. Montesquieu oddał mu to pochlebne świadectwo, że on sam z poź- nieyszych czuł całą wielkość Homera. Anglicy to tłumaczenie kładą między nayszacownieyszemi dziełami, któremi się ich ięzyk zaszczyca. Pokazało się w tymże czasie inne przekładanie, do którego należał Addisson, dla przy- ćmienia pracy Pope. Stronność dawała mu wielkie pochwały: teraz upadło zupełnie, a tłumaczenie Pope mieści się w rzędzie dzieł klassycznych.

Przekład Pope’a zajmuje szczególne miejsce w literaturze angielskiej.

Superlatywy pod jego adresem padają z ust – lub raczej rodzą się

41 „Chapman has taken the advantage of an immeasurable length of verse, not- withstanding which, there is scarce any paraphrase more loose and rambling than his. […] He appears to have had a strong affectation of extracting new meanings out of his author; insomuch as to promise in his rhyming preface, a poem of the myster- ies he had revealed in Homer […]. But that which is to be allowed him, and which very much contributed to cover his defects, is a daring fiery spirit that animates his translation, which is something like what one might imagine Homer himself would have writ before he arrived at years of discretion”, D. Weissbrot, A. Eysteinsson, Translation – Theory and Practice: A Historical Reader, Oxford University Press, Oxford 2006, s. 171.

42 „[…] the most noble and spirited translation I know in any language”, D. Weiss- brot, A. Eysteinsson, Translation – Theory and Practice…, s. 172.

43 S. Underwood, English Translators of Homer…, s. 26–28.

(19)

Wprowadzenie

18

pod piórem – krytyków, pisarzy i uczonych od XVIII do XX wieku:

Samuel Johnson określił przekład Pope’a dość emfatycznie jako „naj- wspanialszy przekład poetycki na świecie”, a George Steiner stwierdził, że „[…] Iliada Pope’a jest sama w sobie arcydziełem oraz eposem, który, jeśli idzie o język angielski, ustępuje jedynie Miltonowi”44. Nawet biorąc poprawkę na klimat epoki i szczególne uwarunkowania dyktujące takie, a nie inne oceny, trudno przypuścić, że wybitne umysły, rozdzielone dwoma stuleciami mogły aż tak drastycznie się mylić. Prawda jest taka, że ktokolwiek porywał się na przekład Homera po publikacji tłumacze- nia Pope’a, musiał się w jakiś sposób odnieść do tego tekstu – co więcej, musiał dokonać uzasadnionego wyboru, nie ograniczając się jedynie do tego, by po prostu różnić się od Pope’a45.

Przekład Pope’a zalicza się do najwspanialszych osiągnięć stylu wzniosłego w literaturze angielskiej, stanowiąc owoc niebywałego talentu poetyckiego, żywiołowości połączonych z niemal akademic- kim przygotowaniem. Johnson pisał:

Pielęgnował nasz język tak starannie i umiejętnie, że w swym przekładzie Homera zostawił przyszłym pokoleniom istny skarbiec poetyckiej elegancji.

Rzec można, iż wersja jego nastroiła angielską mowę, gdyż odtąd żadnemu z pisarzów nigdy nie brakło melodii, nawet jeśli innych natura poskąpiła im przymiotów. Wersy te, tak misternie poprawione i z taką słodyczą wymo- dulowane, zapanowały w powszechnej świadomości: plebs był nimi oczaro- wany, a uczeni zachwycali się przekładem46, […] pisarz pisze po to, aby być czy- tanym i jeśli krytyka miałaby niszczyć przyjemność, należy ją odrzucić. Pope pisał dla swojej epoki i swojego narodu: wiedział, iż koniecznym jest ubarwić

44 The Iliad of Homer: Translated by Alexander Pope, ed. S. Shankman, Wipf and Stock Publishers, Eugene 2009, s. XI.

45 „[…] it is a sober assessment that a post -Pope version will not pass muster simply by avoiding his manner”, D. Ricks, Homer [w:] The Oxford Historyof Literary Translation in English, vol. 4: 1790–1900, eds. P. France, K. Haynes, Oxford University Press, Oxford 2006, s. 172.

46 „He cultivated our language with so much diligence and art, that he has left in his Homer a treasure of poetical elegances to posterity. His version may be said to have tuned the English tongue; for since its appearance no writer, however defi- cient in other powers, has wanted melody. Such a series of lines, so elaborately cor- rected, and so sweetly modulated, took possession of the public ear; the vulgar was enamoured of the poem, and the learned wondered at the translation”, S. Johnson, The Lives of the English Poets, Jones & Company, London 1825, s. 304 [Google Books, dostęp: 1.07.2017]. O celach, jakie przyświecały translatorskiemu dziełu Pope’a, pisze:

„Tłumacząc, Pope nie wyobrażał sobie, że odtwarza Homera; pragnął raczej stworzyć w języku angielskim poemat wart oryginału i w tym celu bez skrupułów wykorzystywał wszelkie dostępne mu środki wzbogacenia języka” („In translating […] Pope did not imagine that he was reproducing Homer; he sought rather to create in English a poem that might be worthy of his original, and to this end, he did not scruple to use every means at his disposal to enrich his language […]”, A. Pope, Alexander Pope: Selected Poetry and Prose, ed. R. Sowerby, Routledge, London–New York 1988, s. 226 [Google Books, dostęp: 7.07.2017].

(20)

Przekłady Homera 19

obrazy i ukazać uczucia autora; przeto uczynił go wdzięcznym, choć po części pozbawił go jego wzniosłości47.

Podczas gdy element wierszotwórczego daru, lekkości i językowego słuchu jest u Pope’a czymś, co powszechnie uznaje się za oczywistość, to sfera oczytania i solidnego podkładu rzetelnej wiedzy zdaje się w nieco mniejszym stopniu pasować do postaci tego poety. Jako że znaj- dujemy się w epoce przedteoretycznej, w której możemy mówić raczej o refleksji nad przekładem, a nie teorii przekładu, to powiemy, że bez wątpienia Pope był gruntownie zaznajomiony z wcześniejszymi komen- tarzami dotyczącymi przekładu homeryckiego i, choć swoich własnych uwag nie opatrywał przypisami w naukowym stylu, to ich rozmach wyraźnie dowodzi znajomości ogromnej liczby zarówno współczesnych, jak i starożytnych autorytetów48. Jednakże jego stosunek do owych auto- rytetów nie miał nic wspólnego z czołobitnością, zaznajomienie się z nimi uważał bowiem za nużącą konieczność, a nie potrzebę serca. W liście do Thomasa Parnella z 25 maja lub 1 czerwca 1714 roku uskarża się na przytłaczającą ilość tekstów, którą musi przeczytać, i wymienia tam

„Eustacjusza, Spondanusa «wraz z jego posługaczami», trzy woluminy Dacier, dwa Barnesa, trzy Woltera, trzy Valteriego, połowę Cuperusa po grecku, Leo Allatiusa trzy części po grecku, Scaligera, Makrobiusza

& (co najgorsze ze wszystkich) Gelliusza”49.

Pewne wyobrażenie o podejściu Pope’a do pracy nad przekła- dem Homera może dać następujący fragment z listu do Johna Carylla z 1 maja 1714 roku, który zasługuje na przytoczenie:

47 „[…] the purpose of a writer is to be read, and the criticism which would destroy the power of pleasing must be blown aside. Pope wrote for his own age and his own nation: he knew that it was necessary to colour the images and point the sentiments of his author; he therefore made him graceful, but lost him some of his sublimity”, S. Johnson, The Lives of the English Poets…, s. 304–305.

48 „There is no question of Pope’s in -depth acquaintance with, and acknowledged indebtness to, previous Homeric commentary. Though he does not cite the material with scholarly references, preferring the grandeur of the non -specific («Dionysius of Halicarnassus endeavours to justify Homer…»; «Rapin has been very free upon the Passage…»), his notes call upon a most extensive array of authorities ancient and mod- ern”, S. Gillespie, Translation and Commentary: Pope’s Iliad [w:] Classical Commentar­

ies: Explorations in a Scholarly Genre, eds. Ch.S. Kraus, Ch. Stray, Oxford University Press, Oxford 2016, s. 300. Szerzej na temat komentarzy Pope’a cf. H. -J. Zimmermann, Alexander Popes Noten zu Homer: Eine Maniskript ­ und Quellenstudie [w:] Studien zum Fortwirken der Antike, vol. 2, Carl Winter Universitätsverlag, Heidelberg 1966.

Komentarze Pope, jak stwierdza William Frost, „pełne życia, dowcipu i znaczenia dla współczesności [to – przyp. K.F.R.] wybitny przykład praktycznej krytyki z początku XVIII wieku”, C.A. Zimansky, English Literature, 1660–1800: A Bibliography of Modern Studies: Volume VI, Index to Volumes v and VI, Princeton University Press, Princeton 1972, s. 414 [Google Books, dostęp: 1.07.2017].

49 C.A. Zimansky, English Literature, 1660–1800…

(21)

Wprowadzenie

20

W rzeczy samej, przy bliższej znajomości greckie szańce nie budzą aż takiej grozy, jak początkowo i gotów jestem pochlebić sobie, że Homer tajemnie komunikuje się ze mną, odsłaniając mi znaczną część swych zamiarów. Całą pracę utrudnia wszelako wataha podrzędnych posługaczy, zwanych krytykami i komentatorami, których mnogość i ogrom przerażenie w wielu sercach wywo- łać mogą i którzy – pod pozorem wspierania autora swego – jedynie kłody pod nogi nam rzucają. Wszyscy oni przyczaili się w okopach własnoręcznie wykopa- nych, otoczeni zwałami brudu, którzy sami naprodukowali. Mniemam jednakże, iż możliwym jest przypuszczenie ataku na główne szańce w sposób szybszy i znacznie bardziej wytworny aniżeli rycie pod ziemią – czyli poprzez użycie poetyckiej maszynerii i skrzydeł, aby nad ich przelecieć głowami50.

Pope, o czym warto wspomnieć, nie pracował sam (ta uwaga dotyczy pracy nad źródłami, a nie nad tekstem przekładu), lecz przy udziale pomocników, których zadaniem było sporządzanie notatek i skrótów przeróżnych komentarzy. Jak zauważa Stuart Gillespie, nie znamy szcze- gółów pracy ani stopnia zaangażowania asystentów, jednakże charaktery- styczny i jednorodny styl owych komentarzy każe przypuszczać, że Pope, otrzymując różne streszczenia, parafrazy i cytaty, sumiennie nad nimi pracował i opracowywał je na własną rękę51. Trzeba tutaj zwrócić uwagę na nowatorstwo Pope’a, jeśli idzie o same komentarze pełniące odmienną funkcję aniżeli w innych dziełach. Przyjęło się bowiem, że funkcją przy- pisów jest wyjaśnianie i rozwiązywanie trudnych bądź też niejasnych fragmentów tekstu, tymczasem u Pope’a są to „głównie komentarze krytyczne (zajmujące się poezją i poetyckim pięknem), a nie naukowe (zajmujące się wiedzą i «sztukami poślednimi») i świadczą one, iż Pope zalicza się do najbardziej przenikliwych krytyków XVIII stulecia”52. Komentarze Pope’a wskazują na liczbę wykorzystywanych przez niego źródeł: w przypadku trzeciej księgi Iliady mamy ich czterdzieści

50 „Indeed the Greek fortification, upon a nearer approach, does not appear to be so formidable as it did, and I am almost apt to flatter myself, that Homer secretly seems inclined to a correspondence with me, in letting me into a good part of his intentions. There are, indeed, a sort of underling auxiliars to the difficulty of a work, called commentators and critics, who would frighten many people by their number and bulk, and perplex our progress under pretence of fortifying their author. These lie very low in the trenches and ditches they themselves have digged, encompassed with dirt of their own heaping up; but, I think, there may be found a method of coming at the main works by a more speedy and gallant way than by mining under ground, that is by using the poetical engines, wings, and flying over their heads”, The Works of Alexander Pope, Esq. In Verse and Prose. With A Selection of Explanatory Notes, and the Account of His Life by Dr. Johnson. In Eight Volumes. vol. VI, London 1812, s. 12 [Google Books, dostęp: 12.07.2017].

51 S. Gillespie, Translation and Commentary…, s. 301–302.

52 „These notes are primarily a work of criticism (concerned with poetry and poet- ical beauties) rather than of scholarship (concerned with knowledge and «subordinate arts»), and indeed they show Pope to be one of the most penetrating critics of the eigh- teenth century”, S. Gillespie, Translation and Commentary…, s. 302.

(22)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Uczniowie, wykorzystując metodę burzy mózgów, odpowiadają na zadane pytanie; wśród podanych odpowiedzi powinna się znaleźć jedna konkretna: należy dobrze

Zsumujmy liczbę uporządkowań poszczególnych podzbiorów n-elementowego zbioru garnczków – oznaczmy tę liczbę przez s(n) i spróbujmy ją obliczyć dla małych przykładów..

Wiemy co prawda, że r jest resztą kwadratową z dzielenia przez n wtedy i tylko wtedy, gdy jest resztą kwadratową z dzielenia przez p oraz z dzielenia przez q, jeśli jednak

Kostka co prawda, nie jest rozmaitością z brzegiem z powodu kantów (brzeg jest jedynie kawałkami powierzchnią), jednak z punktu widzenia całkowania kanty nie są

z Gimnazjum nr 19, Pierwszej Społecznej Szkoły Podstawowej nr 1, XVIII Liceum Ogólnokształcą- cego spotka się w tym dniu przy pomniku poety i będzie czytać jego wiersze..

Następnie nauczyciel rozdaje malutkie karteczki i prosi uczniów, aby zapisali na nich wymyślone przez siebie imię i nazwisko, najlepiej takie, które zawierałoby litery

© Copyright by Uniwersytet Gdański Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego.. ISBN 978‒83‒7865‒618‒0 Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego

męski system klasyfikacji i definiować wszystkie kobiety jako pozostające w relacji seksualnej do innej kategorii lu- dzl?"94 Zakwestionowały więc