• Nie Znaleziono Wyników

Stan badań nad problemem choroby motylicznej przeżuwaczy domowych w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stan badań nad problemem choroby motylicznej przeżuwaczy domowych w Polsce"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Y,: I ,\DOM Oe.CI PAHAZYTOLOG!CZN~;

T. VII, Nr l. 1%1

STA1~

BADAŃ

NAD PROBLEMEM CHOROBY MOTYLICZEJ

PRZEŻUWACZY

DOMOWYCH W POLSCE

EUGENIUSZ ŻARNOWSKI

Katedra Parazytologii .i Chorób Inwazyjnych WSR, LUBLIN

Właściwy

rozwój oraz

działalność

zarówno naukowa, jak i praktyczna polskiej parazytologii weLerynaryjnej przypada na lata powojenne. Dla- tego

też

badania nad zwalczaniem choroby motyliczej

przeżuwaczy

domowych, jednej z

najgroźniejszych

gospodarczo w Polsce inwazji

pasożytniczych,

reprezentowane

były

w okresie przedwojennym tylko dwiema publikacjami, Obitza i Wadowskiego (1938).

Dotyczyły

one terapii zamotylic zonych owiec przy pomocy iniekcji podskórnych cztero- chlorkiem

węgla łącznie

z olejem parafinowym, w stosunku 1 : 5 i 1 : 2,5.

Według

autorów badania przeprowadzone na 3000 sztuk owiec

dały

wyniki

zadowalające.

Pierwsze lata po

zakończeniu

wojny,

poświęcone

przede wszystkim odbudowie weterynaryjnych placówek parazytologicznych, szkoleniu fachowców oraz przeprowadzaniu

doraźnych

akcji terenowych (zaraza stadnicza i

świerzb, zwłaszcza

koni), nie

sprzyjały

zbyt wydatnemu roz- szerzaniu

badań

nad problemem motylicy. Ale

już

wtedy (rok 1949) z inicjatywy W.

Stefańskiego Zakład

Parazytologii Instytutu Weterynarii w

Puławach przeprowadził

badania rozpoznawcze na kilku

tysiącach

sztuk

bydła

z 647

Państwowych

Gospodarstw Rolnych nad stopniem nasilenia i rozprzestrzenienia inwazji Fasciola hepatica w Polsce. Tego rodzaju badania prowadzone w Instytucie Weterynarii w

ciągu następnych

lat

dowiodły, że

procent

zarażenia bydła

omawianym

pasożytem

wynosi

średnio około

50°/o, przy czym w niektórych rejonach kraju

stopień opadnięcia dochodził

do 75-950/o (wg danych

Chowańca, Dróżdża

i Werte-

juka, 1958, dla województwa rzeszowskiego). W tym samym okresie Hay

(2)

4

E:. ŻARNOWSKI

(1949),

prowadząc

obserwacje nad

intensywnością

jajeczkowania motylicy

wątrobowej

w

ciągu całego

roku,

wykazał, że

aczkolwiek jajeczkowanie

pasożyta

odbywa

się

w

ciągu całego

roku, to jednak cechuje

się

ono dwo- ma szczytami:

najwyższym

w

miesiącach

marzec-maj i

niższym

we

wrześniu. Równocześnie

prowadzone

były

prace nad wytypowaniem i ujednoliceniem metod rozpoznawania motylicy u

zwierząt.

Jako po- wszechnie

obowiązującą przyjęto laboratoryjną metodę koprologiczną

dekantacji,

chociaż

nie

brakło

i

badań

z zakresu immuno-diagnostyki, jak np. praca Szaflarskiego i Nawrockiego (1951) o zastosowaniu frakcji wielocukrowej i

białkowej

przy diagnostyce motylicy u owiec.

Pojawiają się także

pierwsze prace

poruszające

zagadnienie terapii

zwierząt opadniętych motylicą,

a

więc:

doniesienie Donigiewicza (1951) o leczeniu motylicy

wątrobowej

u owiec zastrzykami czterochlorku

węgla

do

żwacza

oraz publikacja E. Grabdy i J. Grabdy (1954),

przedstawiająca

badania nad podskórnym stosowaniem czterochlorku

węgla

u zamotyli- czonych owiec.

Przełomowym

momentem w badaniach nad problemem motylicy

był

rok 1953. W tym bowiem roku Komitet Parazytologiczny Polskiej Aka- demii Nauk, jako instytucja

panująca, koordynująca

i

finansująca

badania parazytologiczne w Polsce,

wytypował

kilka szczególnie

ważnych

pro- blemów,

przedkładając

je do opracowania parazytologicznym placówkom badawczym.

Dla polskiej parazytologii weterynaryjnej wytypowano

między

innymi, jako szczególnie

ważny,

problem motylicy. Opracowanie tego problemu podzielono na dwa etapy: 1 -

obejmujący

zagadnienie ekologii i biologii

żywiciela pośredniego

motylicy,

ślimaka

Galba truncatula, oraz larw paso-

żyta

w

żywicielu pośrednim

i w

środowisku zewnętrznym,

2 - zagadnie- nie

dotyczące pasożyta dojrzałego

oraz walki z nim. Okres pierwszy za- planowano na 3-4 lata i na podstawie referatu programowego przewodni-

czącego

Komitetu Parazytologicznegd PAN prof. W.

Stefańskiego

wytypo- wano w jego

obrębie następujące

tematy: a) rozmieszczenie

błotniarki

moczarowej w kraju, b)

określenie

warunków

sprzyjających

i niesprzyja-

jących

bytowaniu Galba truncatula (charakterystyka biotopów i siedlisk), c) roczny cykl

życiowy błotniarki,

d)

stopień zarażenia ślimaków

larwami motylicy w cyklu rocznym i

wpływ

warunków

środowiska

na rozwój i

żywotność

larw w

ślimaku

i poza

żywicielem pośrednim,

e) metody niszczenia Galba truncatula, f)

wpływ

suszenia zielonych pasz

roślinnych

oraz

żywotność

metacerkarii, g) sprawa ewentualnego

występowania

innych

żywicieli pośrednich

oprócz Galba truncatula.

Do

powyższych badań wciągnięto

15 placówek naukowych,

obejmując

badaniem 601

miejscowości należących

do 95 powiatów i 14 województw.

(3)

Chociaż

po

upływie

zaplanowanego dla pierwszego etapu

badań

czasu nie wszystkie zadania

zostały wypełnione,

to jednak uzyskane wyniki

wykazały duży

procent realizacji,

przedstawiając sobą

niezmiernie

ważne

„bioekologiczne

zdjęcie

terenu" jako

fazę przygotowawczą

do

badań

nad

samą walką

z

pasożytem.

Prace te

były

bez precedensu,

jeżeli

chodzi o

skalę,

w dotychczasowych parazytologicznych badaniach

środowisko­

wych w Polsce.

Opierając się

na danych

Urbańskiego,

Piszcza,

Węglar­

skiej, Fudalewicz-Niemczyk (1957),

Stefańskiego

i

Dróżdża

(1958), M.

Drozdowskiego (1958) ,

Stefańskiego

(1959),

Chowańca

i

Dróżdża

(1959), Bednarza (1960) i innych

sprawę

rozmieszczenia

błotniarki

moczarowej

należy ująć następująco:

wbrew dotychczasowym

poglądom

niektórych malakozoologów

Galba truncatula

jest pospolitym i

wszędzie

w Polsce

występującym ślimakiem.

Najliczniejsze jego

występowanie

notuje

się

na terenach podgórskich (woj. krakowskie i rzeszowskie),

najsłabsze

w zachodnich

połaciach

kraju (woj.

poznańskie

i bydgoskie).

Przedmiotem specjalnej uwagi

była

kwestia charakterystyki siedlisk naturalnych

żywiciela pośredniego

motylicy

wątrobowej. Wykorzystując zwłaszcza pracę Chowańca

i

Dróżdża

(1959),

ilustrującą

badania prze- prowadzone na terenie województwa rzeszowskiego, lubelskiego i

olsztyń­

skiego,

można wysunąć następujące

wnioski: najbardziej optymalnym siedliskiem bytowania

Galba truncatula

zbiorniki wodne

słabo

za-

rośnięte,

o niskim poziomie wody i dnie gliniasto-mulistym. Poza tym typowymi siedliskami

okazały się: płytkie kałuże,

odciski racic, koleiny wozów, zaniedbane rowy melioracyjne, niewielkie

zagłębienia

terenowe (w

pobliżu

mostów i szos), okolice wodopojów,

płytkie

rowy o

podłożu

piaszczystym, gliniastym lub mulistym.

Potwierdzając

ziemnowodny charakter

ślimaka zauważono

aktywne opuszczanie przez niego wody nie tylko ze zbiorników wodnych

głębszych,

ale nawet z

płytkich

(Bednarz, 1960,

uważa, że Galba truncatula

jest

ślimakiem

bardziej

lądowym niż

wodnym). Poza tym stwierdzono bytowanie

ślimaków

w

środowiskach

suchych, nawet

dłuższy

czas pozbawionych wody. Jako najmniej sprzy-

jające

bytowaniu

Galba truncatula

uznano

środowiska

bagniste, obficie

porośnięte

sitowiem i trawami

kwaśnymi.

Rozmieszczenie

ślimaka okazało się najczęściej

nierównomierne, wy- spowate, przy czym

wielkość

siedlisk

wahała się

w granicach od kilku-

dziesięciu

cm

2

do

kilkudziesięciu

m

2

(wg Bednarza, 1960, od 1 m

2

do 100 m').

Określono również

czynniki

mające

znaczenie dla roz-

przestrzeniania

ślimaka

w terenie: rzeki i potoki

(zwłaszcza

wody

zalewowe: np. po

opadnięciu

wód

Wisły

obserwowano na jej brzegach

liczne

błotniarki),

ludzie i

zwierzęta (obecność Galba truncatula

na dro-

gach, na szlakach

przepędu zwierząt,

na okólnikach, przy wodopojach,

zawsze w

obrębie

osiedli ludzkich).

(4)

6 E. ŻARNOWSKI

W warunkach geoklimatycznych Polski stwierdzono najwczesrneJsze pojawianie

się ślimaka

z

reguły

z

początkiem

kwietnia,

największe

nasile- nie jego

występowania

w lipcu oraz

najpóźniejsze

w listopadzie (Bednarz, 1960,

stwierdził najwcześniejsze

pojawianie

się

Galba truncatula w marcu, a

najpóźniejsze

jej

występowanie

w grudniu). Potwierdzono

również

u

ślimaka zdolność

przezimowania , przy czym w niektórych badaniach

środowiskowych ilość przezimowujących

osobników

osiągała

25

11

/o stanu

wyjściowego

(wg Bednarza, 1960, miejsca zimowania

błotniarki znajdują się

na

zewnątrz

zbiorników wodnych).

Odnośnie

do

zarażenia ślimaka

przez larwy Fasciola hepatica stwier- dzono,

że

lipiec i

wrzesień są miesiącami,

w których

ślimak

wykazuje

największy

procent

zarażenia

larwami motylicy.

Równocześnie okazało się, że

przede wszystkim

są zarażone ślimaki

o

wielkości

3-4,5 mm przy

największej rozpiętości

wymiarów od 3-6 mm (Bednarzowi , 1960, nie

udało się stwierdzić zarażenia

u osobników mniejszych

niż

4 mm).

Ślimaki młodsze,

o

wielkości

1-2 mm, z

reguły obumierają

po

zarażeniu

mirac y- diami motylicy,

zaś począwszy

od 7 mm

wzwyż są

odporne na

zarażenie.

Potwierdzono

również

wyniki

badań

Brumpta

mówiące

o tym,

że

tylko pojedyncze miracydia po

wniknięciu

do

ślimaka są

zdolne do dalszego rozwoju. Bowiem przy

doświadczalnym zarażeniu

1 osobnika

żywiciel­

skiego

różnymi ilościami

miracydiów (od 1 do 85)

ilość powstałych

cerkarii

wahała się

w granicach 400 do 650 sztuk (przy

zarażeniu

jednego ze

śli­

maków jednym miracydium

rozwinęło się

w efekcie 650 cerkarii). Po- twierdzono

także zdolność

przezimowania larw

pasożyta

w

zimujących ślimakach.

Ostatecznie udowodniono na podstawie

badań Chowańca

i

Dróżdża

oraz innych badaczy,

że

w warunkach Polski jedynym

żywicie­

lem

pośrednim

Fasciola hepatica jest

błotniarka

moczarowa - Galba truncatula.

Ciekawie

przedstawiają się

dotychczasowe badania nad

dynamiką

rozwoju larw motylicy w jej

żywicielu pośrednim

w

zależności

od czyn- ników

środowiska zewnętrznego. Styczyńska-Jurewicz

(1958)

badając, między

innymi,

wpływ

suszy na rozwój poszczególnych stadiów larwal- nych Fasciola hepatica w

ślimaku, stwierdziła

IO-krotnie

mniejszą ilość

redii i brak lub bardzo

małą produkcję

cerkarii w

wysychających ślima­

kach. W okresie, w którym

ślimak

zawiera

już wyłącznie

stadium cerkarii,

długotrwale działanie

suszy

całkowicie

pozbawia te stadia larwalne zdol-

ności

do dalszego rozwoju. Chowaniec na podstawie

ukończonych,

ale nie opublikowanych jeszcze

badań

dowodzi,

że

w

środowisku

naturalnym, w warunkach terenowych Polski, jedynym czynnikiem

decydującym

o t empie rozwoju larw motylicy w

błotniarce

moczarowej jest temperatu- ra

środowiska.

Brak wilgoci w okresie suszy w czasie dnia

uzupełniony

jest w nocy

(występowanie

rosy). W porze letniej w Polsce czasokres roz-

(5)

woju

pasożyta

od miracydium do cerkarii trwa

średnio

55 dni. Najkrótszy tego rodzaju okres zaobserwowany w czasie

dłuższych upałów

i bardzo

małej ilości

opadów atmosferycznych

wyniósł

35 dni.

Według

tego badacza w naszych warunkach klimatycznych

występowanie

pokolenia redii po- tomnych jest zjawiskiem rzadkim. Jeszcze rzadziej

występuje podział

sporocysty na dwa, a nawet trzy osobniki potomne.

Powyższe

badania i ich wyniki, aczkolwiek nie

wyczerpujące

uprzednio zaplanowanych

zadań, umożliwiły przystąpienie

do realizacji drugiego etapu, tj.

badań

nad zwalczaniem choroby motylicznej.

Zapoczątkowano więc kilkuletnią planową akcję

zwalczania motylicy

wątrobowej bydła

i owiec na terenie województwa warszawskiego

drogą

rytmicznie stoso- wanej terapii przy pomocy

sześciochlorku

etanu.

Akcję tę

prowadzi

Marański

(1958). Na terenie województwa rzeszowskiego Chowaniec,

Dróżdż

i Wertejuk (1958) dokonali próby kompleksowego zwalczania cho~

roby motyliczej u

bydła, polegającej

na równoczesnym stosowaniu terapii przy

użyciu sześciochlorku

etanu oraz niszczeniu

błotniarki

moczarowej na pastwiskach

drogą

ich opryskiwania I-procentowym siarczanem miedzi.

W

ciągu

roku przeprowadzono trzykrotne masowe odrobaczanie

bydła

(marzec,

sierpień,

listopad) oraz

trzykrotną dezynfekcję

pastwisk (kwie-

cień,

lipiec,

październik). Początkowe

zamotyliczenie

zwierząt, wahające się

w granicach 75-950/o,

obniżono

po

zakończeniu

akcji do 50/o. Równo-

cześnie okazało się, że

w 2-4 godzin po opryskaniu 1 O/o CuS0

4

pastwisko

było

praktycznie wolne od

ślimaków

(niestety, co jest powszechnie znane,

środek

ten nie

działa

na jaja

ślimaków).

W tym samym czasie na

sąsied­

nim terenie kontrolnym, na którym stosowano

wyłącznie

odmotyliczanie,

udało się powyższym

badaczom

obniżyć

zamotyliczenie

zwierząt

tylko do 350/o.

Ostatnio badania nad inwazyjnymi schorzeniami pastwiskowymi, z problemem motylicy na czele,

weszły

w

skład państwowego

planu

badań

naukowych.

Dzięki

temu drugi okres

badań

nad

motylicą wszedł

w

fazę

intensywnej realizacji. Wytypowano kolektyw badawczy

rekrutujący się

z kilku placówek naukowych i oddano go pod jedno wspólne kierownic- two. Wybrano zespół czuwający i kontrolujący przebieg ·prac badawczych.

Zapewniono

odpowiednią podstawę finansową. Równocześnie

wytypowano poszczególne konkretne zadania. Jako

uzupełnienie

etapu poprzedniego

przystąpiono

do

badań

nad

wpływem

czynników

środowiska zewnętrznego

na metacerkarie motylicy

wątrobowej

oraz nad

żywotnością

metacerkarii w suszonych paszach zielonych i kiszonkach. Postanowiono nadal kon-

tynuować

badania nad zestawem

żywicieli pośrednich pasożyta,

mimo

że

poprzednie badania

wykazały wyłączność

pod tym

względem ślimaka

-

Galba truncatula.

Równocześnie

w trzech województwach Polski (pod-

górskim - woj. krakowskie,

płaskim,

nizinnym - woj. lubelskie, i nad-

(6)

8 E. ŻARNOWSKI

- -- -.. - -- - ----··-··----·----·-.. · - - - ---·-··.

morskim - woj.

szczecińskie)

wybrano tereny do

badań

(z

uwzględnie­

niem

środowisk sprzyjających

i

niesprzyjających

bytowaniu

ślimaka Galba truncatula),

w których

przystąpiono

do

badań

terenowych nad zwalcza- niem choroby motyliczej,

porównując

stosowanie samych tylko akcji terapeutycznych z

akcją kompleksową

w

zależności

od charakteru

środo­

wiska. W

obrębie

tych ostatnich

badań uwzględniono różne

leki (cztero- chlorek

węgla, sześciochlorek

etanu oraz leki nowe, jak np. heksachloro- fen i 1,4-bistrójchlorometylobenzen - hetol),

różne

metody ich zadawa- nia i stosowania. W akcjach kompleksowych zwrócono

szczególną uwagę

na rodzaje i sposoby stosowania moluskacidów, jak siarczan miedzi, sole nieorganiczne pentachlorofenolu itp., oraz

meliorację.

Jako badania uzu-

pełniające

zaplanowano studia nad

wpływem

moluskacidów na ryby i plankton, badania nad

wpływem środków

motyliczobójczych na

wędru­

jące młode

motylice w organizmie

żywiciela,

nad stopniem

odp'.)rności zwierząt

na powtórne

zarażenie pasożytami

itp. Z dotychczasowych,

ską­

pych jeszcze,

osiągnięć można

na razie

wspomnieć

o bardzo pozytywnym wyniku stosowania

domięśniowo

czterochlorku

węgla

u

bydła

i owiec (Chowaniec, Wertejuk,

Żarnowski

i Darski, 1960).

Skuteczność

tej metody terapeutycznej,

wynosząca

ponad 900/o· , jest jeszcze jednym usprawiedli- wieniem

stałego

wzrostu na

świecie popularności domięśniowego

stosowa- nia CC1 4 w terapii przeciwmotyliczej.

Całość

tych

badań będzie ukończona

za 4 lata i wtedy dopiero

będzie właściwy

czas na ich

ocenę.

Otrzymano 21 XI 1960 Adres autora:

Lublin, Akademicka 11

LITERATURA

1. Be dna r z S.: On the biology and ecology of Galba truncatula Mull. and cercariae of Fasciola hepatica L. in basin of the river Barycz. - Acta Parasit. Polon., 8, 16 : 279-288, 1960.

2. Cho w a n ie c

W.,

Dróżdż J., Wer tej u k M.: Próby kompleksowego zwal- czania motylicy wątrobowej u bydła w woj. rzeszowskim. - Med. Wet., 14, 7 : 388-392, 1958.

3. Cho w a n ie c W., Dróżdż J.: Badania nad biologią i ekologią błotniarki

moczarowej oraz form larwalnych motylicy wątrobowej. - Acta Parasit. Polon., 7, 6: 143-162, 1959.

4. Cho w a n i e c W., Wer tej u k M., Z a r n owski E., D ars k i

i:

Badania

nad domięśniowym stosowaniem czterochlorku węgla przy motylicy wątrobo­

wej owiec. - Med. Wet., 16, 7 : 398-400, 1960.

5. Cho w a n ie c W.: Wpływ środowiska na rozwój form larwalnych motylicy

wątrobowej - Fasciola hepatica, oraz zagadnienie superinwazji i reinwazji w żywicielu pośrednim. - (in litt.).

(7)

6. Cz a pi k A., Węg l a r s ka B.: Sprawozdanie z dotychczasowych wyników

badań nad błotniarką moczarową (G. tnmcatula). - Streszczenie referatów IV Zjazdu PTP w Gdańsku, 1954.

7. Do n i gie

w

i cz K.: Uwagi o leczeniu motylicy wątrobowej u owiec zastrzy- kami czterochlorku węgla CC!, do żwacza. -- Med. Wet. 7, 4 : 237-239, 1951.

8. Drozd o ws ki A.: Wy ni ki czteroletnich badnad rozmieszczeniem i stop- niem zarażenia błotniarki moczarowej cerkariami motylicy trobowej w woj.

bydgoskim. - Stud. Soc. Scien. Torun., Sectio E (Zoologia), 4, 9, 1958.

9. Dróżdż J., Chowanie_c W., Wertejuk M.: Specyfika walki z motylic,\

wątrobowq w zależności od lokalnych warunków środowiskowych. Med.

Wet., 16, 1 : 19-21, 1960.

IO. Fudalewicz-Niemczyk W.: Występowanie i ekologia błotniarki mo- czarowej (Ga/ba truncatula O. F'. Mi.iii.) w Jaworkach kolo Szczawnicy (pow Nowy Targ). - Zesz. Nauk. WSR Kr. Zootechn., 3, 1 : 35-39, 1957 1958.

11. Gr ab da E., Gr ab da J.: Próby stosowania czterochlorku węgla metodą

zastrzyków podskórnych u owiec zamotyliczonych. - Med. Wet., 7, 12 : 703-70,5, 1954.

12. Ha y J.: Obserwacje nad intensywnością jajeczkowania motylicy wątrobowej

w ciągu całego roku. - Med. Wet., 5, 3 : 171-178, 1949.

13. M a r a ń s k i C.: Badania nad rozprzestrzenieniem inwazji motylicy wątrobowej u bydła i_ owiec na terenie woj. warszawskiego. - Biul. Wet., 2, 2 : 93-96, 1958.

14. Ob i t z K., W ad owski St.: Przyczynki do zwalczania pasożytów zwierząt do- mowych w praktyce. - Pamiętnik P.T.N.G.W., 1, 1 : 85-96, 1937, 2: 96-102, 1938.

15. Pat Y k S.: O możliwości występowania choroby motyliczej u przeżuwaczy wypasanych na wrocławskich terenach nawadnianych ściekami miejskimi. - Gaz. Woda, 32, 11 : 432-434, 1958.

16. Stef a ń ski W., Dróżdż J.: Występowanie błotniarki moczarowej (Galba truncatula) w Polsce. - Wiad. Parazyta!., 4, 5/6 : 431-432, 1958.

17. Stef a ń ski W.: Występowanie i ekologia Gal ba truncatula w Polsce. - Wiad.

Parazyta!., 5, 4/5 : 327-331, 1959.

18. St y czyń ska - Jurewicz E.: Układ przystosowawczy pasożyt-żywiciel na tle warunków ekologicznych drobnego zbiornika wodnego. - Wiad. Parazytol., 4, 2: 95-104, 1958.

19. Szaf I ars ki J., N a w rock i J.: Zastosowanie frakcji wielocukrowej i biał­

kowej przy diagnostyce motylicy u owiec. - Med. Wet. 7, 1 : 16-19, 1951.

20. Tarki ew i cz S.: Badania porównawcze obrazu krwi obwodowej i płynu

otrzewnowego u bydła przy motylicy wątrobowej. - Wiad. Parazytol., 4, 516 : 439-441, 1958.

21. Tar ki ew i cz S.: Własności fizyko-chemiczne i mikroskopowe płynu otrzew- nowego u bydła z motylicą wątrobową. -- Wiad. Parazytol., 4, 5/6 : 443-444, 1958.

22. Z ar n owski E.: Konferencja robocza Komitetu Parazytologicznego PAN w sprawie inwazynych chorób pastwiskowych. - Kosmos, 2, 3/4 (seria biolo- giczna): 97-103, 1953.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obecnie wśród około 30 romskich organizacji mniejszościowych, największe znaczenie wydają się mieć: Stowarzyszenie Romów w Polsce (Oświęcim), Centralna Rada Romów

Prawo do rozwoju przyporządkowane jest trzeciej generacji praw człowieka, choć pewne jego aspekty wskazać można zarówno w pierwszej, jak i drugiej generacji.. Prawo to

Wyrazem tego jest wykształce­ nie się w obrębie dydaktyki subdyscypliny nazywanej ortodydaktyką (Lipkowski 1972; Okoń 2004), określanej także mianem dydaktyki specjalnej

Broń nieautomatyczna może być użyta w celu zmuszenia osoby podejrzanej o popełnienie poważnego przestępstwa do poddania się zatrzymaniu albo innemu ograniczeniu

Myślicielskie właściwości osobowości Hoddera umożliwiły chłopcu takie ukierun- kowanie rozmowy z ojcem, że prezenty przygotowane przez niego dla taty pod choin- kę okazały

To improve the sustainability of the system in terms of heat demand, the system can be integrated into a heat pump assisted distillation tower, meanwhile, the ammonia concen- tration

System quality is defined as the measures of the system’s informa- tion processing performance from a combination of the engineering- oriented evaluation and user-oriented

[r]