20 gr. 20 gr.
GONIEC KRAKOWS
CENY OGŁOSZEŃ: Po Wkścle 1 mm w 2 «®pa!taoh (ezorokośó szpalty 45 mm) po 72 prosta. Dla poszni- kujących pracy po 20 gro«ey. „Mairgimeeowe" po ztotyoh 8.— aa 1 mm w 1 «®pa!eie («m«roko4ć smipaJty
45 mm).
Rak V. Nr. 95.
Kraków, piątek 2 3 kwietnia 1 9 43
Nadesłane, a nie zamówiono przez Redakcję ręko- play będą zwracane autorom jodynie wówczas, gdy dolącaone zostaną maoziki pocztowe na opłacenie ptrzeayłki zwrotnej. Prenum erata miesięczna 4.50 ZL, t odnoszeniem do domu 5 Zt. Na prow incji dopłata
porta. Konto czekowe: W arszawa G58.
Polski rząd emigracyjny w Londynie oraz polscy delegaci w Moskwie i Kujbyszewie ani razu nie otrzymali odpowiedzi na zapytania w sprawie miejsca pobytu oficerów i polskich jeńców wojennych.
Sztokholm, 22 kwietnia. Generał Kukieł, prowadzący resort wojskowy w polskim wydziale emigracyjnym w Londynie, wydał dłuższe oświadczenie w sprawie losu pol
skich oficerów, zaginionych na terenie Związku Sowieckiego. Oświadczenie to po- twierdza znane już fakty, uzupełniając po
nadto szerey ciekawych szczegółów.
W spomniana deklaracja została niew ąt
pliwie z tego powodu opublikowana, po
nieważ w kołach polskiej em igracji zdaje się dziś nie ulegać najm niejszej wątpliwo
ści, iż uważani dotychczas za zaginionych Polscy oficerowie w międzyczasie zostali zamordowani. D eklaracja ta, k tórą przy
nosi angielska agenoja prasowa Reutera, Powołuje się na wstępie na inform ację za
czerpniętą z sowieckiej ..K rasnej Zwiezdy“, k tó ra doniosła, iż w toku walk, ja k ie to
czyły się po wkroczeniu oddziałów so
wieckich na ziemie Polski we wrześniu 1939 roku, do niewoli sowieckiej dostałpsię ICO.OOO żołnierzy polskich, w czem około IG.OOg oficerów.
Według inform acyj, uadeszlyeh do Lon
dynu, w miesiącu wrześniu 1939 roku na terenie ZSRIi znajdowały się trzy wielkie obozy jeńców wojennych, zorganizowane przez władze sowieckie. Jeden z tych obo
zów mieścił sią w Kozielsku, drugi w Sta
robielsku pod Charkowem, zaś trzeci w oko.
licy Ostaszkowa, niedaleko miasta K a li
nin.
W Pierwszych miesiącach 1940 roku kierownictwo obozów zawiadomiło Jeńców, iż wspomniane obozy nie
bawem zostaną zlikwidowane, zaś Wszyscy jeńcy będą mogli powrócić
do kraju.
^szczególnych obozach sporządzono li- itó’rvV których najdokładniej ustalono, do miejscowości jeńcy zamierzali byó
^ u .k n ’1'- W tym okresie bawiło w Ko- ziel sjti, jeńców, w ozem 4.500 oficerów, w. iL -n f^ ielsk u 4.920 jeńców, przyczem X , jr,i,„® . stanow ili oficerowie, zaś w
6-570 jeńców, w tej liczbie 380 oficerów.
«ta..!f*ietn,a 1940 rol“ * władze so- fcri : likwidacją obozu, ewa- z UM J H0 300 o*ńkrupami’ * kładaJaaemi slą ,„®° n n ln .,^ ' Akcja ta została ukoń- Woi,la V ■rzebywJ?'^" teg^ r,oku- Jeńcy sk.i6nnl L 7 i *» ab0Ile * Koziel- l , A z0Ata ;, JTT? I ,eni w kierunku Smo- oj. s.ka> I ozostala obSft(j ohozu w składzie Szew - 400 °St nke iaU " ^ rWCU 1940 r.
Przewieziona w okolicą Wologdy.
S Kleey w lipcu 1941 rOku „odjęto
"Jestracjt PO sklch J#ńc “w PwOj ’ n.
B „ . na, teI™ k o k o lo ^ n Sowietów, Kazaj g|a brak około 8.300 oficerów
7000 osób narodowości ®f ' cW które w okresie likwidacji o k r y
wały we w ,pomnianym “ bon,"
K oła polskiej emigracji podjęły za
nictwein specjalnych pełnomocników akcie u właściwych czynników sowieckich, m a
ją c ą na oclu wszczęcie odnośnych dochk dzeń. Prof. Dr. Kot w t°ku konferenei, w której udział wzięli Stalin, Mołotow i Wyszyński, powtórnie poruszył wspon,.
maną sprawę. P rz* tej okaiJi zaznaczył on, Jz w Londynie znajdują slą dokładne wy
kazy zawierające nazwiska jeńców wojen
nych.
W grudniu 1941 roku podjęto w Sfoskwie ponowną interwencje, przyczem w dyskusji poruszono zagadnienie uwolnienia wteyst?
kich polskich jeńców wojennych. Wówczas to Stalinow i osobiścio wręM-ńno szczegóło
wą listę jeńców wojennych narodowości"
polskiej, która to lista zaw ierała ogółem nazwiska 2.843 oficerów. Przy tej okazji Stalin zapewnił, iż amnestją zostaną objęte również I te osoby, zaznaczając przy tem, iż rząd sowiecki nosi się z zamiarem zwoi- menia wszystkich oficerów polskich.
" dniu 18 m arca 1940 roku jeden z de
legatów polskich wręczył osobiście S ta li
nowi nowa listą, zaw ierająca nazwiska 800
•łioerow . Równocześnie w Londynie podję
to energiczne kroki u tamtejszego dyplo
matycznego przedstawiciela Sowietów. Oto hr. Raczyński osobiście zjaw ił się u sowie
ckiego ambasadora Bogowołowa, wręcza
jąc mu pisemną notą, zawierającą stano
wisko do tei sprawy czołowych osobistości polskie] emigracji. Na notę tą Bogowołow odpowiedział pismem z dnia 28 stycznia 1942 r„ w którem zakomunikował, iż zgo
dnie z zarządzeniem wydziału wykonaw
czego najwyższej rady sowieckiej z dnia 12 sierpnia 1941 r. oraz dekretem ludowego
54-ta rocznica urodzin Adolfa Hitlera.
Prasa europejska podkreśla zasługi Adolfa Hitlera w walce przeciw bolszewizmowi jako męża stanu i wodza.
Berlin, 22 kwietnia. We wtorek Fiihrer I „Z powodu radosnej okazji Pańskich uro- Rzeszy niemieckiej, Adolf H itler, obchodził dżin, poczuwam się do przy jemnego oho- 54-tą recznicę urodzin. Z tej okazji m a r-'w iązk a ponowienia wobec Waszej Eksco- szałek Rzeszy Goering wydał rozkaz dzien
ny do niemieckich sił zbrojnych oraz ode
zwę do narodu. Minister Rzeszy dr Goeb
bels w przeddzień urodzin w ramach uro
czystej akademji uczcił osobę i działalność Adolfa H itlera. - -
Prasa europejska w specjalnych a rty ku łach szczegółowo analizuje I podnosi cało
kształt działalności i osobę Adolfa Hitlera.
Przy tej sposobności podkreśla ona szcze
gólnie zasługi Adolfa H itlera w walce przeciw bolszewizmowi, jako męża stanu I wodza.
Adolf- H itler spędził dzień swoich uro
dzin bez jakichkolw iek uroczystości ląb przyjm ow ania g ratulacyj. Obecni członko
wie głównej kw atery i osoby, należące do najściślejszego sztabu osobistego, wyrazi
ły Fuhrerow i swoje życzenia.
K ról i cesarz W ikto r Emanuel wystoso
wał do Piłhrera następującą depeszę uro
dzinową:
i,Okrzyk boleści rozlega się po całym kraiu".
Z przemówienia Generalnego Gubernatora.
22 kwietnia. Z okazji rocznicy Kraków, A W ’Ł V L l l J t l . —“ V n - a ^ li
urodzin FUhrera Generalny Gubernator Dr. Frank — jak donosi „K rakauer Zsi- tung“ — wygłosił dłuższe przemówienie.
Po omówieniu na wstępie, co zrozumia
łem jest ze względu na wielkie znaczenie, Jakie posiada ten dzień, genialnego dzieła Adolfa H itlera, które pozwoliło temu czło
wiekowi wysunąć się z roli małego, nikomu nieznanego żołnierza, na twórcę nowego ukształtowania kontynentu europejskiego, Generalny Gubernator zaftiaczył, i ł donio
słość i znaczenie te] wyjątkowej postaci historycznej wykracza daleko poza grani.
c® Niemiec.
Generalny G ubernator Dr. F ran k oświad- następnie: „Generalne Gubernatorstwo jest częścią tej rodzącej się Europy. Co stałoby 8 ^ z Polakam i, gdyby Adolf H i
tler nie trzym ał swej tarczy ochronnej przeciw bolszewizmowi także i przed tym narodem! A ni Jeden Polak nie uniknąłby tego losu, ja k i spotkał tysiące podstępnie M 7ł?l'lV>Wia" ych ®ł1«*rów dawnej a rm jl polskiej, których niedawno dzięki opatrz
nościowemu zrządzeniu znaleziono w ieh ponurych grobach pod Smoleńskiem.
Okrzyk boleści rozlega się w całej kul
turalnej ludzkości i po tym kraju. Oby poznano z tego, jak ie znaczenie ma walka, k tó rą naród niemiecki, rzucająo n a szalę
kom isarjatu spraw zagranicznych z dnia 8 i 16 listopada 1941 r- zapewniona zostało całkowita amnestja nietylko w odniesieniu do osób wojskowych, ale również do osób cywilnych.
W dniu 19 m aja 1941 r. prof. D r K o t wrę
czył kom isarjatow i ludowemu spraw za
granicznych w Moskwie pismo, w którem polski wydział emlgrac. w yraził ubolewa
nie z powodu zwłoki w wydaniu wykazu jeńców wojennych. W yrażając przy tej o- kazji obawy co do losu tych osób, prof.
leneji moich serdecznych życzeń wraz z najgorętszem i wyrazami Pańskiego oso
bistego powodzenia i dalszego szczęścia spraymierzonego narodu niemieckiego.
W ik to r Emanuel*'.
F iihrer odpowiedział telegraficznie:
„W yrażam W. K. Mości za uprzejmo ży
czenia, przesłane mi z okazji dzisiejszych urodzin, moje serdeczne podziękowanie. Ł ą
czę z tem szczere życzenia osobistego po- W( itzenia W. K. Mości i szczęśliwej przy
szłości sprzymierzonego z nami . narodu włoskiego.
Adolf H itler”.
Życzenia Mussoliniego brzaniały nastę
pująco:
..Proszę przyjąć, Fuhrorae, gorące życze
nia, jak ie pragnę wyrazić w im ieniu fa
szystowskich Włoch oraz osobiście od sie- ...
swo,ją najlepszą krew, toczy z bolszewic
kimi masowymi mordercami. T u taj ból jest już wielki z powodu kilku tyńięey. A ileż setek tysięcy poświecił już naród nie
miecki w walce przeciwko bolszewizmo
wi?**
„Jeżeli tu taj ludność polska utrzym ała się przy życiu i jakkolw iek wśród wszel
kich możliwych trosk, związanych z woj
ną, mimo wszystko pracu je i rozw ija swój byt, m ając zabezpieczone instytucje rodzi
ny, k u ltu ry i wiary, to kierow nictwu nie
mieckiemu wolno wskazać na to. żo naród niemiecki także i tu ta j zapewnił obcym na.
rodowościom, w pierwszym rzędzie Pola
kom i Ukraińcom pełną sprawiedliwość.
Przypuszczam, że właśnie w w yniku tego doświadczenia smoleńskiego lojalna, t, j.
przeważająca większość ludności General
nego G ubernatorstw a weźmie jeszcze in
tensywniejszy, niż dotychczas udzinl w pracy _ dla wspólnej spraw y europejskiej, w służbie wojny. Od czasu Smoleńska stworzono wiele warunków w kierunku ko
rzystniejszego i bardziej zwartego ukształ
towania stosunku pomiędzy Niemcami a członkami obcych narodów także I w G«- neralnem Gubernatorstwie, niż to molo było dotychczas.
„To, co leży w zakresie kierow nictw a nie
mieckiego, przyczynienia się w tej sp ra
Dokumentarny film o Katyniu.
Kraków, 22 kwietnia. W dniu wczoraj
szym przedstawiciele polskiej prasy i ra
dia mieli sposobność zapoznać się z krót
kim, dokumentarnym filmem, obrazującym masowe groby w Katyniu.
Film ten m a być już w najbliższym cza
sie wyświetlany w ram ach przeglądów ty
godniowych w kinoteatrach Gen. Gub.
D r K ot zwrócił uwagą na fakt, iż ofice
rowie nie mogli zaginać w toku operacyj wojennych. Polski wydział emigrayjny w Londynie, tudzież polscy delegaci w Mo
skwie I Kujbyszewie ani razu nie otrzy
mali odpowiedzi na zapytanie w sprawie miejsca pobytu oflcorów oraz polskich Jeń
ców wojennych, usuniętych z trzech wy
mienionych wyże) obozów.
W obliczu bardzo szczegółowych komu
nikatów, wydanych przez władze niemie
ckie o odkryidu zwłok oficerów polskich w pobliżu Sm oleńska i w obliczu katego
rycznych oświadczeń o masowych zamer- dowaniach. dokonanych wiosna 1940 roku, należy iwdkreślić konieczność przeprowa
dzenia śledztwa i wyjaśnienia tych faktów przez instytucją międzynarodową.
bio. z okazji Pańskich urodzin. Podczas kie
dy narodowo-socjallstyczno Niemcy przy
gotow ują sic ikhI bronią do święcenia tego dniu, skupiając się w solidarnem oddaniu dokoła swego Wodza, przesyłam Panu mo
je koleżeńskie pozdrowienia i potwierdzam ponownie wobec Pana moją niewzruszoną wiarę w zwycięstwo m ocarstw osi.
Mutsolini".
Fiihrer odpowiedział następującą depe
szą:
„Duce! P ańskie koleżeńskie życzenia z oka
zji _ moich dzisiejszych urodzin szczerzo mnie ucieszyły. Owiany uęzudiem nie wzruszonej pewności, żo N ienay i ich sprzymierzeni wywalczą ostntoctfio zwy
cięstwo i stworzą temsamem podstawy dla sprawiedliwego nowego porządku, przesy
łam P anu moje najszczersze podziękowa
nia i najserdeczniejsze życzenia dla P ań
skiej osoby, oraz kiorowańego przez P ana narodu włoskiego.
Adolf Hitler**.
wie, będzie- uczynione. Przedewszystkiem
ł'ednak musimy jasno powiedzieć wszyst- :im niepoprawnym, a przedewszystkiem stojącym pod wpływem wrogów przestęp
com: pod żadnym względem nie osłabnie energia niemieckiego kierownictwa tego obszaru w kierunku rozprawienia się w najbardziej bezwzględny i zdecydowany sposób ze sprawcami niepokoju i zbrod
niarzami wszelkiego rodzaju.
„Na szczególne uznanie zasługuią przy- tem setki tysięcy robotników, Polaków I Ukraińców, którzy udali się na pracę do Niemiec lub iu ł teraz pracują w ważnych dla celów wojennych zakładach przemysło
wych I przedsiębiorstwach. Będziemy sta
rali się ze wszystkich sił tak poprawić ich warunki życiowe, « przedewszyntklcm Ich sytuację w zakresio wyżywienia, jak na to tylko pozwalają okoliczności wojenne**.
„Tim es" o wale atlantyckim-
Sztokholm, 22 kwietniu. Londyński „Ti- mes" w arty k u le wstępnym omawia potęż
ne fortyfikacje nad Atlantykiem i w yraża opi-nję, że fałszywe byłoby przekonanie, j a koby dotychczasowa wojna wykazała bez
skuteczność urządzeń fortyfikacyjnych. I.ą- dowanio na umocnionych wybrzeżach s ta nowiło dotychczas najtrudniejsze zadanie wojenne. Wiedzą o tem także i Niemcy, a ich nadbrzeżne urządzeuin obronne przy- czyniłyby mocarstwom zachodnim o lleby m iały przystąpić kiedykolwiek do ataku, bardzo wiele trosk i klopotow. a z pewno
ścią także bardzo ciężkie straty . U rządzenia obronne nad Atlantykiem unleży uważać M. szczególnie silne i byłaby błędem uiedo«
oenianie ich. i
r t „G O N IE C K R A K O W S K I" N r. 95. P iątek , 23 kw ietn ia 1943.
Prawdy nie da się ukryć.
Dalsze głosy prasy a odkryciu matowych grobów w Katyniu.
Kraków, 22 kwietnia. Odkrycie masowych gro
bów zamordowanych polskich ootleerów w leslc kutyńskJin pud Smoleńskiem stanowi w dalszym ciągu przedmiot zainteresowania światowej oplnjl publicznej.
Obecnie otrzymujemy dalsze glosy, równioż dzienników państw neutralnych. Przedstawiciel
„Stokhoims Tidnlnden**, który miał sposobość obejrzenia masowych grobów w Katyniu, rozpo
czyna swój obrazowy opis słowami:
„Rzucone warstwami na etosy, jak zwiędłe liście, gęsto jedne obok drugich, leżą w 12-tu warstwach zwłoki tysięcy polskich oficerów w pełnych uniformach w gigantycznych masowych grobach o rozmiarach 2»X tb m w lesie, oddalo
nym o 12 km od Smoleńska".
Sztokholmski „Folkets Dagblud** stwierdza, że wstrząsające odkrycie mas trupów wywołało sil
ne. rozgoryczenie w całej Europie. Ze swej strony podziałało ono jednak także wyraźnie otrzeźwia
jąco i jednocząco na narody Europy.
Dziennik szwajcarski „Fourier de Genewe‘" o- śwladcza pod nagłówkiem „Niesamowita spra
wa", że autentyczność faktów odkrytych przea czynniki niemieckie nie ulega najmniejszej wąt
pliwości. Wszystko to, co się wie o metodach bol
szewików, stosowanych w okupowanych przez nich krajach, a także o ich eksperymentach w ZSRR, nie jest bynajmniej uspokajającem. Spo
sób, w jaki Moskwa uchylała się od odpowiedzi, ilekroć także Polacy w Londynie żądali zwolnie
nia zaginionych oficerów, oraz dwuznaczne sta
nowisko rządu sowieckiego, nie przemawiają na ich korzyść.
Referent spraw zagranicznych dziennika „Suls- se" oświadcza, że dokumenty polskiego rządu »- migracyjnego w Londynie, dotyczące zniknięcia wielkiej liczby polskich osób wojskowych 1 cy
wilnych, internowanych od września 1039 r, w Związku Sowietów, tylko potwierdziłyby doniesie
nia czynników niemieckich.
„Trlbune de Genevę“ sądzi, że wstrząsające odkrycie pod Katyniem utrudni jeszcze bardziej zadania anglo-saskiej dyplomacji. Dostarczy ono miażdżącego argumentu dla wszystkich propa
gatorów krucjaty anlybolszewlcklej.
„Corrlere del Tlclno“, wychodzący dla połud
niowej Szwajcarji Jest zdania, że odkrycie w Ka
tyniu nie może pozostać bez wpływu na małe narody. *
Z prasy portugalskiej między innemi półott- cjalny „Dlarlo da Mancha** zajmuje stanowisko wobec odkrycia w Katyniu w następujących sło
wach: „Zaszła tu jedna z najbardziej odrażają
cych zbrodni w historji, jeżeli nie weźmie się pod uwugę splamionej krwią historji bolszewlzmu.
Choćby nawet nie zaskoczyła ona tych, którzy znają doktrynę i sposoby działania bolszewików, to jednak wrzaski agitacyjna dokonały zamie
szania w umysłach i wpoiły im wiarę, że bolsze
wicy się zmienili. A jednak nie, pozostali oni ta
cy sami i mamy słuszność, że nie nawiązaliśmy żudnych stosunków z tymi mordercami. Mieliśmy słuszność, i nie trzeba długo czekać, aby świat potwierdził nasze stanowisko. Młejmy nadzieję, że nie za późno!"
Dziennik bukareszteński „Curcotul** zapytuje:
„W jaki sposób Churchill może jeszcze uspra-
Zacięte walki na południe od Noworosyjska.
Berlln, 32 kwietnia. Naczelna komenda niemieckich sił zbrojnych komunikuje z głównej kwatery FUhrera w dniu 21 kwls-
Takżo wczoraj na południe od Nowors- tyjska doszło do zaciętych walk. Lotnictwo zestrzeliło tam przy stracie dwóch wła
snych aparatów 91 samolotów sowieckich.
Lekkie jednostki niemieckiej m arynarki wojennej podczas zwalczania dowozu so
wieckiego zatopiły trzy promy, załadowane amunicją.
Na pozostałym froncie wschodnim dzień przebiegł spokojnie.
W nocy na 20 kwietnia znaczno siły bry
tyjskie po kilkugodzinnem gwałtownem przygotowaniu artylsryjsklsm przystąpiły do ataku przeciwko niemiecko-włoskim po
zycjom na południowym frondo tunetań-
Skuteczna akcja lotnictwa w rejonie Noworosyjska.
Beriin, 22 kwietnia. Z niezmniejszoną zaciętością toczyły się w dniu 20 kwietnia b. r. w alki w rejonie na południe od No
worosyjska. W toku wypadów, Jakie mia
ły miejsce na szerokim odcinku frontu, od
działy sowieckie poniosły bardzo poważne straty.
Na i>o®ostałyeh odcinkach wschodniego frontu bojowego nie toczyły się żadne dzia
łania bojowe godne szczegóinąj uwagi.
W arunki atmosferyczne na wschodzie uległy zasadniczej poprawie. Ciepła i sło
neczna pogoda jedynie w pewnych miej
scach przerywana była ulewnemu deszcza
mi i burzami wiosennemi. Na południowym odcinku słupek rtęci w termometrach sko
czył na 25 stopni. Szosy, drogi i pola zwol
na podisychają i niebawem umożliwią za
równo ruch, jalk i komunikację, mającą
wledliwiać przed angielską oplnją publiczną trwanie w sojuszu z państwem zorganizowanych mordów masowych**.
Budapeszteński „Fiiggetlenseg** plsze: „Duchy 12-tu tysięcy męczenników polskich wołają:
„Europo zbudź sięl**. „Zamordowanie wziętych do nlewoU polskich oficerów koło Smoleńska — pl
aże „Mayarorsag* — jest wstrząsającą odpowie
dzią dla wszystkich tych, którzy w obozie englo- amerykańskim starają się rzucać piaskiem w oczy owym kołom, które nie zachowują rezerwy wo
bec bolszewlzmu, twierdząc, Iż w Sowietach doko
nała się zmiana. Masowe groby w Katyniu są jednak równocześnie wstrząsającą odpowiedzią na argumenty, wywodzące, iż Związek Sowietów osiągnął rzekomo stopień kulturalny, uprawnia
jący do zwierzchnictwa nad narodami, a nawet do roli protektora i kontrolera Ich wolności. Mo
skwa zaprzecza swej zbrodni, jednak Berlin do
starcza dowodów na przerażające świadectwo kultury bolszewickiej. Najwymownlejszem jej
•kim? W toku ciężkich walk, która obecnie jeszcze trw ałą, nieprzyjaciela krwawo od
parto. Lokalne włamania zdołano znowu oczyścić dzięki kontratakom.
Nieprzyjacielskie bombowce zaatakowały podczas nocy ubiegłej T y lżę i spowodowa
ły szkody w budynkach. Ludność poniosła
•tra ty .
Terory styczne ataki bombowców bry
tyjskich kierowały się na Szczecin i Ro-
•tock. Bomby, zrzucone na dzielnice mie
szkalne i szpitale, spowodowały straty wśród ludności i częściowo znaczne szkody w budynkach. Myśliwcy, operujący nocą I a rty le rja przeciwlotnicza lotnictwa ze
strzelili — ja k dotychczas stwierdzono — 30 z pośród atakujących bombowców nie
przyjacielskich. Jeden dalszy strącono nad wybrzeżem Kanału La Manche.
ważne zadanie Łaoipatrywamie oddziałów bojowych.
Współdziałając z jednostkami armji, od
działy wojsk lotniczych dokonywały w dniu 20 kwietnia b. r. akcji przy udziale samo
lotów bojowych i nurkowych, zadając do
tkliwe ciosy pozycjom przygotowawczym wojsk sowieckich w rejonie Noworosyjska.
Szczególnie poważne ctiosy zadano oddzia
łom piechoty i skoncentrowanym oddzia
łom wojsk pancernych. Wysiłki sowieckie
go lotnictwa, zmierzające do odparcia nie
mieckich samolotów od zamierzonych przez nich celów, zostały uniemożliwione dzięki udziałowi samolotów myśliwskich, przy- cfflem doszło do zaciętych walk powietrz
nych, w toku których poważne sukcesy odnieśli poleci bojowi w związku z akcją obrony przed atakującemu myśliwcami.
świadectwem są właśnie groby w Katyniu**.
Dziennik „Al Orszag** między innemi pisze:
„Moskwa może obdarzyć Europą jedynym poko
jem, mianowicie pokojem cmentarzy i zbioro
wych grobów. GPU, będąca gwardją Stalina, ni
gdy nie pracuje za. dnia. Jej żywiołem jest noc i GPU, skoro Sowiety zapanowałyby nad Europą obdarzy cały świat nocami grozy w rodzaju ta
kich, jakie miały miejsce w okolicy Smoleńska.
Ukazujący się w Stambule dziennik „Ykwtrl Efklar“ poprostu nie chce dać wiary temu, ja
koby Rosjanie w Sowietach mogli się byli dopn- ścić takich potworności. Niemniej jednak twier
dzi, iż trudno uwierzyć w to, aby Niemcy mogły podnieść pod adresem Związku Sowietów tak mocne oskarżenie, gdyby nie miały odnośnych faktów i dowodów. Do dzisiejszego dnia brak wszelkich wieści od oficerów polskich, interno
wanych w roku 1939 w Rosji Sowieckiej. „Można wprawdzie zakopać prawdę, jednakże nie można jej zabić".
Ogólna liczba strat sowieckich na froncie wschodnim łącznie z podanemi w komuni
kacie wojennym zcstrzelonemi 91 eowioc- kiemi samolotami podniosła się do liczby 103 samo lotów, przyczem należy zauważyć, iż straty niemieckie ograniczały się tio czterech samolotów.
Eskadry samolotów niszczycielskich, któ
ro zaatakowały przyfrontowe lotnisko so
wiecki© i obrzuciły go pocŁsikaniii bombowo, mi, spowodowały kilka pożarów i poważne szkody w samochodach, stojących na ziemi.
Samoloty węgierskie bombardowały jedną z miejscowości, w której znajdował się większy garnizon sowiecki. W mocy z 20 na 21 kwietnia zaatakowały samoloty bojowe jedną z ważnych arteryj posiłkowych wojsk czerwonych w rejonie Wołgi i Donu, ob
rzucając bombami ciężkiego kalibru żarów, no tory kolejowe, jak i objekty dworcowe wraz z 19 pociągami transiportowemi.
Celem akcji samolotów bojowych nie
mieckich na środkowym odcinku frontu wschodniego była jedna z ważnych arteryj posiłkowych, nrn której odbywał się silny ruch pojazdów. Samoloty bojowo-nurkowe zaatakowały objekty dworca kolejowego, przyczem snła eksplozji bomb zdemolowała stawidła, niszcząc szereg pociągów towaro
wych. W magazynach wybuchły pożary, które niebawem strawiły je doszczętnie.
Baterje sowieckiej artylerji przeciwlotni
czej, które starały się ogniem zaporowym przeszkodzić samolotom w bombardowaniu, zostały dzięki celnym pociskom zmuszone do milczenia. Towarzyszące wspomnianym samolotom aparaty myśliwskie zestrzeli
ły trzy z grupy 6-ciu atakujących samolo
tów sowieckich.
W ykrycie nowej afery szpiegowskiej w Szwecji.
Sztokholm, 22 kwietnia. Sztokholmska policja kryminalna, jak się dowiaduje „Aflonbladet *, wykryta nową organizację szpiegowską, pracują
cą dla pewnego obcego mocarstwa. Dotychczas aresztowano 2 osoby, Szweda i Norwega.
Zaginęła brytyjska łódź podwodna „Thunderbolt” .
Sztokholm, 22 kwietnia. Jak donoszą z Londy
nu, brytyjska admiralicja z ubolewaniem poda je do wiadomości fakt zaginięcia lodzi podwodnej
„Thundcrbott**, której załoga nie daje o sobie znaku życia.
W związku z powyźszem, rodziny zaginionych członków załogi zostały o tym fakcie powiado
mione.
Łódź podwodna „Thunderbolt**, należąca do klasy „Patrol**, znalazła się Już raz na dnie mor- sklem. Stało się to w czerwcu 1030 roku, kiedy zatonęła ona pod ówczesną nazwą „Thetls" na skutek katastrofy. W październiku 1939 r. „The- tis“ została wyciągnięta z dna morskiego, a po uskutecznieniu naprawy oddana do służby już pod nazwą „Thtińuerbolt**.
Wspomniana łódź podwodna, o której zagi
nięciu doniosła brytyjska admiralicja, została zbudowana w roku 1936, zaś w roku l'),'j{ j zre
konstruowana. Jej wyporność wynosiła 1090 ton pod wodą, zaś szybkość 15.23 mli morskich.
Dalsza lista ofiar mordu bolszewickiego i
Zwierkowskl Łukasz, major. Odnalezio
no przy zwłokach karty wizytowe, rachunek i notes.
Gayda A lojzy, oficer, ur. 11 grudnie 1912 r. w Tucholi. Odnaleziono do
wód oficerski, kopertę, rysunek wę
glem z nazwiskiem i datą: Kozielsk 15 stycznia 1940 r.
Duszyński Lucjan, porucznik. Odnale
ziono dwie pocztówki.
Trojan Stanisław, major, przy zwło
kach znajdował się dowód osobisty z dobrze zachowana fotografją, me
tryką ślubu, metryką chrztu syna, wizytówką, oraz pewna ilość drob
nych fotografji.
Wegendce Kazimierz, podporucznik.
Odnaleziono karteczkę z adresem, zaświadczenie szczepienia z Kozieł*
ska, notatnik z różnemi adresami, pooztówkę z adresem nadawcy: J.
Damperska, Poznań, Graniczna 15,
Anton Konstanty, kapitan. Odnaleziono dwa telegramy, dwie koperty. Adres nadawcy brzmial: Gala Antonowa, Wilno, Kopanica 12.
Pastuszka W ładysław, osoba cywilna, odnaleziono trzy korespondentki.
Rzecki Jan, kapitan, odnaleziono dowód osobisty, kartkę do zamordowanego z adresem nadawcy: Wandy Rzec kiej, Warszawa, Al. Niepodległości' 245, oraz dwie fotografje kobiece.
Czajka Józef, major, Tarnów, ul. Ko
narskiego 8. Znaleziono wizytówkę i większą ilość pieniędzy.
Nazwiska dalszego oficera nie udało się ustalić z całą pewnością. Zaczy
nało się od słów Antosza. Odnalezio
no dowód oficerski.
Orłowski W alerian, major, odnaleziono list, pocztówkę, poświadczenie szcze
pienia z Kozielska, tudzież fotogra
fię. ”
Kasprzyklswicz W ilhelm , podpułko
wnik, odnaleziono list i wizytówkę.
Hausbrandt Jan, kapitan, ur. 18 stycz
nia 1895. Zamieszkały w Warszawie, ul. Reja 5. Odnaleziono wizytówkę, oraz zaświadczenie szczepienia z Ko
zielska.
Hułek Józef, kapitan, przy zwłokach znaleziono zezwolenie na noszenie broni.
Slnklsr Wincenty, podporucznik, zna
leziono karteczkę z adresem, za
świadczenie szczepienia z Kozielska.
Gitzer Karol, oficer, odnaleziono wizy
tówkę i kopertę adresowaną do Ko
zielska.
Gargul Stanisław, odnaleziono pocz
tówkę.
Glmpel Ludwik, ofioeir, odnaleziono do
wód osobfsty.
Bociańskl Maurycy, oficer. Przy zwło
kach znajdował się dowód osobisty.
Sobieraj Jerzy, odnaleziono metrykę , ślubu, zaświadczenie szczepienia z
Kozielska, list, pocztówkę z adresem:
Sobieraj Jerzy, Kozielsk, dom wypo
czynkowy „Maxim Gorkij**.
Pawlikowski Ludwik, pułkownik, odda, leziotio dowód osobisty i wizytówkę.
Burkacki Kazimierz, porucznik. Odna
leziono pocztówkę.
Malinowski Tadeusz, oficer, odnalecio-
no pocztówkę.
Oficjalskl Piotr, oficer. Odnaleziono
dowód osobisty.
Buchalski Feliks, porucznik. Odnale
ziono list.
Westsrski Mieczysław. Przy zwłokach znajdowały się: pocztówka, zaświad
czenie szczepienia, list od zamordo
wanego do Marji Miohniewicz, P a bianice, ul. Barska 12, oraz fotogra- fje.
Danyluk Jan, oficer, odnaleziono znak rozpozn. i dowód oficerski, oraz list.
Marsckl Ferdynand, odnaleziono legi
tymacje szkolna, telegram.
Brzozowski Tadeusz, podporucznik, od
naleziono dtyie kartki oraz notes.
Błonia Jan, poruoznik, odnaleziono ko
pertę.
Kozłowski Stefan, odnaleziono wizy
tówkę.
Aksamlfowskl Stefan, podporucznik,
odnaleziono metrykę.
Mayer Eugenjusz-Romuald, kapitan,
znaleziono zezwolenie na broń i kar.
tę wizytową.
Gorman Bronisław, (stopnia nie zdoła
no ustalić) przy szczątkach znalezio
no zniszczoną legitymację oficerską.
Walczyklewlcz Władysław, podporucz
nik, znaleziono dowód osobisty i kar
tę wizytową.
Borowski Piotr, (stopnia nie zdołano u-
stalić). Przy szczątkach znaleziono metrykę śluhu.
Dobrzański Zygmunt, kapitan, znale
ziono trzy karty pocztowe, których nadawcą jest A. Dobrzańska, Radom, nl. P arkatka 101.
Szyfter Józef, kapitan, znaleziono do
wód osobisty, kartki pocztowe i fo
tografje. Na jednej z pocztówek figu- rowal adres nadawcy F. Bulska, Tie- fenbach, Kreis Schrimm (Śrem), Po-
Łukaslewlcz W ładysław, len. stopnia nie
zdołano ustalić. Przy zwłokach znn- ziono list bez podania adresata.
Bielec lub Bialcjec, Józef, tnajor. Przy zwłokach znaleziono; zaświadczenie szczepienia w obozie w Kozlelsku, kartę wizytową oraz list, którego nadawcą jest Zofja w Sandomierzu, ul. Mickiewicza 11.
Dulas M ilan, podporucznik, ur. 24. io, 1910 r., przy zwłokach znaleziono książkę poborów wojskowych.
Gerczak Mieczysław, porucznik Znale
ziono dowód osobisty, kartę mobili
zacyjną oraz wizytówkę.
Samogajen wzgl. Samogyl Marian (sto
pnia nie zdołano ustalić). Przy szczątkach znaleziono pocztówkę o- raz zaświadczenie szczepienia wyda, ne przez obóz w Kozielsku.
Porucznik, którego nazwiska nie zdoła
no jeszcze ustalić. Przy szczątkach znaleziono kilka kart wizytowych ! no
tatnik, w którym figurują między innemi nazwiska generałów Bohate- rowicza i Smorawińskiego.
Danda Antoni, (stopnia nie zdołano ustalić). Jak wynika ze znalezionego przy szczątkach dowodu osobistego Dartda był sekretarzem adm inistra
cyjnym w Krakowie. Ponadto znale
ziono list, karty wizytowe i notes.
D ym itrow Narcyz (stopnia nie zdołano ustalić). Przy szczątkach znaleziono książeczkę wkładkową PKO oraz listy, któlych nadawcą jest Józef Dymi
trow, zam. w Przemyślu, ul. Słowa
ckiego 59.
Andzlak Marcin (stopnia nie zdołano u- stalić). Znaleziono dowód osobisty, list oraz zaświadczenie szczepienia.
Drozdowski Jan, (stopnia nie zdołano ustalić). Znaleziono list bez adresa
ta.
Dorosz Józef, podporucznik, ur. 16. 8.
1908 r. Znaleziono książeczkę stanu służby oficerskiej.
Barański Tadeusz, (stopnia nie ustalo
no). Znaleziono dowód osobisty, kar.
te wizytową, notatnik i fotografję.
Dubanlowskl wzgl- Dzlubanowskl Dio
nizy, kapitan, przy szczątkach zna
leziono kartkę pocztową z nieczytel- _ „ n®ru nazwiskiem i adresem nadawcy.
Blicharski Wojciech, porucznik, z V- korpusu armji. Przy zwłokach znale
ziono książeczkę stanu służby ofi
cerskiej, fotografję z nazwiskiem wyż. wym. na odwrotnej stronie, pi
smo do komendanta obozu w Koziel
sku, datowane 10. 4.1940 r. oraz dopi
sek „8. (ł) 1940 przysłała mi moja żona z Tarnopola paczkę..."
Dubas Tadeusz, podporucznik. Znale
ziono dowód osobisty, stwierdzający, iż wym. jest prof. chemji, zezwolenie na broń, karta wizytowa, notatnik oraz dwie pocztówki.
Czajka Bronisław, podporucznik, ur. w lutym 1912 r. Znaleziono dowód oso
bisty.
Gorzechowskl Henryk, porucznik. Zna
leziono dowód osobisty i dwie karty pocztowe.
Robak Eugenjusz (stopnia nie ustalo
no). Przy zwłokach znaleziono pocz
tówkę z Węgier.
Ponadto przy szczątkach, które nie zdo
łano dotychczas zidentyfikować, zna
leziono listę pisaną na rosyjskiej maszynie do pisania, a zawierającą 53 nazwi&ka.
Przy innych zwłokach, opatrzonych nu
merem ewidencyjnym 196, których identyczuośei nie zdołano _ ustalić, znaleziono karteczkę, zawierającą trzy słowa: Tadeusz Schneider, Ko
zielsk.
Następną listę ofiar podamy po otrzy.
inaniu dokładnych danych od członków komisji Polskiego Czerwonego Krzy- rza, pracującej na terenie cmentarzy
ska na Koziej Górze pod Smoleńskiem nad identyfikacją zwłok pomordowa
nych oficerów polskich.