Kronika Codzienna. 1823, nr 82 (23 marca)

KRONIKA CODZIENNA.

K raków a3. M arca i8a3. w N iedziele N a : 82.

W spom nienia O jczyste .

R o lu 1089, i n i i t r ć M a rc in a K r o ­ m era p is a rz a d z ie jó w polskich. Z y t la t J j .

NOW OŚCI KRAKO W SKIE.

W czorajsze w id o w is k o na u b o g ic h , m nóstw o w i­

dzów s'ciągneło. W szystkie miejsca b y ły napełnione.

O ddając h o łd należny lalentom szanownej m łodzi p łc i obojga, umieszczamy nazwiska osób, które do obu sztuk w c h o d z iły , w rolach następujących: I. O d w e t ; Z y ­ g m u nt I , P . B a ity n o w s k i,- X iąże O slrogski, P . R e - s c llr, — Z a p o lski, R . G irtle r', — Barbara, P a nn a Ko~

zfrnićiska', — Janusz, R . G iż y c k i'.— Pełka, R . Z a p o l­

ska,— M a ryn a , P a n n a Józefa Szopowtczi — Baltazar, R . J u lia n J J o ra u .— 11. Ł aska J

RATOBA: Jm pe - T a to r , P . J u lia n JJorau',— W illik ó w , R . R a r ty n o w - M ary a, R a n n a Józefa Szopowicz',— P tiro w ic z ,

R . K ralzer, — Fiedora, Panna Olimpja Szopowicz’, Adjutant, R. G ilycki. — Obie sztuki z oklaskami i u- nitsienieni słuchane były. (Jutro um ieiciem y list od Prezesa 'lów urzystwa Liobroczynnoici, nadesłany w tej mierze do Redakcyi;)

O st r z e ż e n ie z S trony R edakc Y i K r o n ik i . W czoraj p e w n a osoba, zad u l a zw ro tu dwóch z ło -

jakoby nadebranej n a l t i n o k i za i o i ( p ie rw s z e -

go p ię tra , ltf» e w afiszach ogłoszone b y ły po Z łf: 2 o';

a m y pobieraliśm y po Z i ł : ’ 2 2 .— Oaióołując się do (9 A rii K ro n ik i z dnia lo h .m . oświadczamy: ze. ce­

na była nam istotnie podaną po. Z łł: 22; om yłka z a - ty m w afiszu wcale nas nieobowięzujc, owszem upra­

szamy osob , które jeszcze takop>ej dopłaty n ieuiściły, aby się z nią raczyły pospieszyć, gdyż ju tro składam y pieniądze Tow arzystw u Dobroczynności, p rz y których musietibyśmy podać w ykaz takowych .niedopłat, któ­

ry c h złozema oczekujemy do godziny h. po południu. — Dziś wyszedł drugi numer PIELGRZYMA z T rn -

czyna , i zawiera w sobie: 1, Opis w jazdu-uroczyste­

go W ła d y s ła w a W do Krakowa na kor onucy ą K ró ­ lowej, w roku 1646. z dawnego rękopismu. - 2. W s p o ­ m nienia sławnych Polaków w zawodzie rycerskim : 3.

Anegdoty z dawnych rękopismów i z nowych. 4. Piosn­

ka starego Polaka: Dawne i dzisiejsze kochanie, —

Z miany P owietrza . D ziś rano stopni zim na 1,- po południu stopni ■ ciepła 3. — W ia t r wschodni, —

m g lis to .-- B arom etr idzie g ó ry .—

N O W O Ś C I Z A G R A N I C Z N E .

F rancya . ( z Paryża 8. M a rc a .) Znowu jest nar dzieją pokoju. Podług jednyrb przyczynia się do tego mająca nastąpić zmiana m inistrów w Hiszpanii i złagor tlzenie k o n s ty tu c ji; podług innych zdarzenie Manue­

l a . — W o js k o fiancnzkie P ireneów , nieliczy dotąd Więcej nad 36,000.— T o pewna, ic bagaże xięcia A n - goitlcm e, które m iały wczoraj odejść do Pireneów, o - debrały przeciwny rozkaz; słowem nadzieja ta, tak da­

lece się wzmacnia, że ju ż przychodzi do zakładów, i i wojna uicnasiąpi. - Papiery znacznie poszły w g ó rę .-

H isz EANJA. ( z Paryża 8 M a rc a .) Nadzwyczajną drogą odbieram,y wiadomości, do d. 27. Marca z M a ­ d ry tu , że tam niezawodnie nastąpić ma zmiana m in i­

s tró w .— K u ry e r p rz y b y ły z M adrytu wczoraj, doniósł

o rozpoczęciu się obrad zwyczajnych Kortezów.- (Od

g ra n ic 1 M arca. ) D. 26 Lutego wieczorem odebrała

Regencya w Perpignan urzędową wiadomość, o klęsce, połączonego wojska wiary pod L a M u g a , które poJ znacznej stracie aa ziemię b a n tu zką uszło do S t;L a u ­

reat de Corda. ..-■■■ .•