• Nie Znaleziono Wyników

Józef Struś (1510-1568) jako prekursor współczesnej wiedzy o układzie krążenia w 500. rocznicę jego urodzin

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Józef Struś (1510-1568) jako prekursor współczesnej wiedzy o układzie krążenia w 500. rocznicę jego urodzin"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

A N D R Z E J G R Z Y B O W S K I*, JA R O SŁ A W SA K **

Józef Struś (1510-1568) jako prekursor współczesnej wiedzy o układzie krążenia w 500. rocznicę jego urodzin

Józef Struś (1510-1568) as a Precursor o f the Modern Knowledge about Circulation o f Blood on the 500th Anniversary o f his Birth

* O ddział O kulistyczny W ielospecjalistycznego Szpitala M iejskiego w Poznaniu W ydział N auk M edycznych, Uniwersytet W arm ińsko-M azurski w Olsztynie

** Zakład Etyki i Filozofii Człowieka, Uniwersytet M edyczny w Lublinie

Streszczenie

Jó zef Struś (1510-1568) był jednym z najsławniejszych le­

karzy europejskiego renesansu. Stał się szczególnie znany z powodu biegłości w zakresie krytycznej analizy dzieł Galena oraz badań nad układem krążenia. D ostrzegał zależności pom iędzy tętnem, pracą serca oraz przem ia­

nam i metabolicznymi. Struś jest pierwszym naukowcem w dziejach m edycyny europejskiej, któ ry przedstaw ił tętno w form ie diagram ów oraz zastosował w praktyce ideę w ykryw acza kłamstw.

Słowa kluczowe: Jó zef Struś, historia medycyny, układ krążenia, tętno, poligraf

Summary

Jó zef Struś (1510-1568) was one o f the m ost fam ous phy­

sicians o f the European Renaissance. He became famous for his critical analysis o f Galen’s works and his own rese­

arch on blood circulation. He saw relationships between the pulse, heartbeat and the m etabolism o f the body.

Struś was the first scientist in the history o f European m edicine to present the pulse in a diagram form and introduce the idea o f a polygraph in practice.

Keywords: Jó zef Struś, history o f medicine, circulation o f blood, pulse, polygraph

Wprowadzenie

W 2010 roku m inęło 500 lat od narodzin jednego z naj­

sławniejszych lekarzy europejskiego renesansu — Józefa Strusia (1510 -156 8 ) [r y c. 1]. Sławę swoją zaw dzięczał zarówno rzetelności w pracy naukowej i dydaktycznej (będąc profesorem uniw ersytetów w Padwie i K rak o ­ wie), jak i osiągnięciom lekarskim , zwłaszcza w zakre­

sie diagnostyki chorób układu krążenia. W 1555 roku w d ru k arn i O porina, w B azylei opublikow ał w yn ik i swoich przeszło dwudziestoletnich badań nad zm ien­

nością tętna. W rozprawie zatytułow anej Sphygm icae artis iam mille ducentos perditae et desideratae libri V1

1 J. Struthius: Sphygmicae artis iam mille ducentos annosperdi-

[r y c. 2] pierw szy w historii m edycyny europejskiej za­

proponow ał graficzne odw zorow yw anie pulsu. Z tego traktatu korzystał W illiam H arvey (1578-1657), opisując funkcjonow anie układu krążenia2. W dziele swym Struś zaw arł również ideę w ykryw an ia kłam stw na podstawie badania pulsu. Oprócz działalności lekarskiej angażował się w ówczesne życie społeczno-polityczne, przebywając jako lekarz, doradca i poseł na dworach: polskim , w ę­

gierskim i tureckim . W 1559 roku Zygm unt II A ugust

tae et desideratae Libri V, Basilia 1555, s. 6, 36, 87, 88, 103, 115, 183, 2 7 2, 3 6 5.

2 W. Harvey: Exercitatio Anatomica de Motu Cordis et Sanguinis in Animalibus, G. Fitzeri, Francofurti 1628.

(2)

r y c. i. Wyobrażeniowy portret Józefa Strusia autorstwa Antonie­

go Oleszczyńskiego (1794-1879) zamieszczony we współczesnym wydaniu dzieła Strusia: N auki o tętnie ksiąg pięcioro, tłum. J. Wi- karjak, M. W ikarjak, redaktor naukowy J. W ikarjak, W ydawnic­

two Poznańskie, Poznań 1968

J o

S E P Ń Ó S T \ f T H 1 Ó . . i . T ojntttiienfc M ed ici recens

' , c o n jc rifti.

Cum CceE Maieft. priuilegio adt decennium.

B A S l t E A E , P E R I O A N * nemOpormm;

v .

>

' #

S

m ianow ał go lekarzem nadw ornym . Podobną posadę proponował mu również król hiszpański Filip II — jeden z najpotężniejszych w ładców ówczesnej Europy. Sława i powszechne uznanie, jakim cieszył się Struś, sprawiły, że przez dwie kadencje w latach 1557-1559 piastował sta­

nowisko burm istrza Poznania.

Słusznie zauważył A. Schott, że o Strusiu pamiętano wiele stuleci po jego śm ierci3. Jeszcze w osiem nastym w ieku w katedrze poznańskiej była tablica nagrobna pośw ięcona tem u sław nem u lekarzow i renesansu, na której b yły w yryte następujące słowa w języku łacińskim streszczające jego dokonania życiowe4:

Josephus Struthius Posnaniensis Philosophiae et M edicinae D octor Librorum G raecorum Latinus Interpres Publicus olim stipendio Senatus Veneti

3 A. Schott: A n Early Account o f Blood Pressure Measurement by Joseph Struthius (1510-1568), „M edical H istory”, 1977, 21, s, 3 0 5-3 0 9.

4 J. Oettinger: Josephi Struthii vita, Kraków 1843, s. 6.

r y c. 2. Strona tytułowa pierwszego wydania dzieła Józefa Strusia Sphygmicae artis iam mille ducentos annos perditae et desideratae Libri V, Oporinus, Bazylea 1555

A rtis M edicae Patavii Professor

A rtis Sphygm icae per tot secula abolitae Restaurator Postea Serenissim i Principis Sigism undi

A ugusti Regis Poloniae M edicus Obiit A nno D om ini 1568.

Aetatis suae 58.

[Józef Struś, Poznańczyk, doktor filozofii i medycyny, tłumacz na język łaciński dzieł greckich, niegdyś profesor sztuki lekarskiej w Padwie, na żołdzie senatu weneckie­

go. O dnowiciel nauki o pulsie zapom nianej przez tyle wieków, potem lekarz Najjaśniejszego Pana, Zygm unta Augusta, króla polskiego. Z m arł w roku Pańskim 1568, licząc lat 58]5.

5 W. Bugiel: Nasz najznakomitszy lekarz Odrodzenia, Józef Struś (1510-1568), „N ow iny Lekarskie”, 1908, 20, s. 455-457, 566-574, 631-638, 686-694.

(3)

r y c. 3. Strony tytułowe współczesnej dwujęzycznej edycji dzieła Józefa Strusia wydanego z okazji czterechsetnej rocznicy śmierci autora: N auki o tętnie ksiąg pięcioro, tłum. J. W ikarjak, M. Wikar- jak, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1968

Niestety, tablica zawierająca ten napis ad m em oriam została usunięta. O dokonaniach Strusia w X IX i p ierw ­ szej połow ie X X stulecia niem al zapom niano, zarówno w piśmiennictwie europejskim, jak i na gruncie polskim.

U bolew ał nad tym W łodzim ierz Bugiel starający się już ponad 100 lat temu, jeszcze przed czterechsetną roczni­

cą urodzin Strusia, przypom nieć sylwetkę tego lekarza europejskiego renesansu6. Książkę Bugiela opublikow a­

ną w Paryżu przedrukow yw ano następnie na łam ach polskich „N ow in Lekarskich”. W brew życzeniom Bu- giela dokonania Strusia w ciąż pozostają nieznane szer­

szym kręgom w spółczesnych lekarzy. Nie zm ieniły tego znacząco nawet doniesienia w piśm iennictw ie polskim pochodzące z lat 60.7 i 70.8 X X wieku. Niektóre z nich przypom in ały sylwetkę Strusia w związku z czterech­

setną rocznicą jego śm ierci, która przypadała na rok 1968. Najistotniejszym w ydarzeniem dla upowszechnia­

nia współcześnie na gruncie polskim w iedzy o Strusiu stało się w ydanie w tym w łaśnie jubileuszow ym roku

6 Ibidem ; idem: Un celebre medecin polonais au X V I siecle, Jo­

seph Strussius (1510-1568). Contribution a l’histoire de la medecine a l’epoque de la Renaissance, G. Steinheil, Paris 1901.

7 B. Bujałowska: Jozef Strus o f Poland (1510-1568), Pol. Med.

Sci. Hist. Bull., 1969, 12, s. 50 -51; eadem: Jó z ef Struś i jego rola w rozwoju nauk lekarskich, Pol. Tyg. Lek., 1969, 24, s. 812-813.

8 Z. Bednarski: Jó z ef Struś vel Strusiek (1510 -156 8), W iad.

Lek.,1974, 27, s. 14 17 -14 2 1; idem: Choroby płuc w dziele Józefa Stru­

sia „Nauki o tętnie ksiągpięcioro przez Józefa Strusia spisanych”, Pol.

Tyg. Lek., 1977, 32, s. 1533-1535; M. Skrzypek: Józef Struś (1510-1568)

— wybitny lekarz i uczony epoki Odrodzenia, Pol. Tyg. Lek., 1975, 30, s. 395; Z. Bednarski, H. Bednarska: Poglądy Józefa Strusia na kiłę w jego dziele „Sphygmicae artis libri quinque”, Wiad. Lek., 1978, 31, s. 213-216..

r y c. 4. Tablica upam iętniająca dokonania Józefa Strusia znaj­

dująca się na ścianie kam ienicy należącej i zamieszkiwanej przez J. Strusia przy Starym Runku w Poznaniu

jego dzieła N auki o tętnie9. To dw ujęzyczne w ydan ie przyw ołuje zarówno oryginalną łacińską edycję książki Strusia, ja k i przedstawia jej pierwsze (dotychczas jedy­

ne) polskie, niezwykle precyzyjne i dokonane w pięknej polszczyźnie tłum aczenie [r y c. 3]. Zaw iera również (na stronach L III-L IV ) kompletną bibliografię dzieł, kom en­

tarzy, przekładów naukowych oraz utworów poetyckich napisanych przez Strusia. Przekładu Nauki o tętnie do­

konali filolodzy klasyczni uniwersytetu poznańskiego:

Jan W ikarjak i M aria W ikarjakowa. D zięki staraniom Kom itetu Redakcyjnego omawianej edycji ufundow ano w Poznaniu, czterysta lat po śmierci Strusia, dwie tablice poświęcone temu renesansowemu lekarzowi: na poznań­

skim Starym Rynku [r y c. 4, 5] oraz na gm achu Szpitala im. Józefa Strusia, na rogu ulic Szkolnej i Podgórnej.

Chociaż dzieło Sphygmicae artis10 odbiło się szerokim echem w renesansowej Europie i było w późniejszych

9 J. Struś: N auki o tętnie ksiąg pięcioro, J. W ikarjak (red.), J. W i­

karjak, M. W ikarjak (tłum.), Poznań 1968, s. 21, 53, 109, 111, 125, 137, 211, 3 0 9, 4 0 9.

10 J. Struthius: Sp h ygm icae.

(4)

r y c. 5. Kamienica Józefa Strusia przy Starym Rynku w Poznaniu

okresach historycznych w ielokrotnie przypom inane, to w dzisiejszych czasach jest prawie zupełnie nieznane poza granicam i Polski. Sm utnym potwierdzeniem tego stanu rzeczy jest fakt, że w przypadającą w 2010 roku pięćsetną rocznicę urodzin Strusia w bazach PubM ed i M edline nie odnotow ano chociażby w zm ianki o tym lekarzu.

A naliza dokonań Strusia pozwala zaś na stwierdzenie, że był on poprzednikiem W illiama Harveya w badaniach dotyczących układu krążenia oraz jednym z prekurso­

rów w spółczesnej kardiologii i hipertensjologii. Przy­

pom inając życie i twórczość Józefa Strusia, staram y się przezwyciężyć te dostrzeżone przez nas niedostatki we współczesnym piśm iennictw ie medycznym.

Życie i działalność naukowo-lekarska Józefa Strusia Jó z e f Struś (Josephus Struthius Polonus) u ro d ził się w 1510 roku w Poznaniu w rodzinie mieszczańskiej. Jego rodzicam i byli: M ikołaj w ykon u jący zawód m ielcarza (słodow nika) i Elżbieta, córka poznańskiego b u rm i­

strza. N ależy nadm ienić, że Poznań w w ieku X V I był w ówczesnej Polsce jednym z najważniejszych ośrodków

w edług nowoczesnych wzorców renesansowych poziom studiów hum aniora przewyższał nawet jakość nauczania w ówczesnej A kadem ii Krakowskiej. Uzyskanie wszech­

stronnego w ykształcenia w zakresie języka i literatury greckiej oraz łacińskiej m iało bardzo istotne znaczenie dla dalszej działaln ości naukowej Strusia. P rzyczyn i­

ło się do dokonywanych później w znakom itym stylu tłum aczeń starożytnych traktatów medycznych. C olle­

gium Lubranscianum nie posiadało jednak uprawnień do nadawania stopnia doktora. Z tego pow odu Struś po ukończeniu szkoły w 1525 roku przeniósł się do K rak o­

w a — ówczesnej stolicy Polski — w celu studiowania na A kadem ii Krakowskiej. Przez pierwsze dwa lata uczył się na w ydziale filozoficznym.

W latach 15 2 7 -1531 Struś odbył czteroletnie studia na nowo pow stałym W ydziale M edycznym A kadem ii Krakowskiej. Uczelnia krakow ska założona w 1364 roku przez Kazim ierza W ielkiego początkowo kształciła stu­

dentów w ram ach teologii, filozofii i prawa. W ydział M edyczny został zorganizow any dopiero w 1525 roku, czyli w tym sam ym roku, w którym do Krakowa przybył żądny w iedzy m łody Jó zef Struś. Z okresu studenckiego pochodzi poemat autorstwa Strusia poświęcony jednemu z w ykładow ców — Cyprianow i z Łow icza (Cyprianum de Lowicz). Dzięki protekcji C ypriana z Łow icza na ta­

lenty naukowe m łodego Józefa zw rócili uwagę: prym as Polski — Jan Łaski, ówczesny biskup gnieźnieński — Jan Latalski (spraw ujący ten urząd od 1525 roku) oraz sekre­

tarz koronny — Jan Chojeński. Z Janem Łaskim Struś prow adził w następnych latach intensyw ną korespon­

dencję, inform ując go o swoich kolejnych dokonaniach i sukcesach12. Po uzyskaniu w 1529 roku tytułu bakałarza Struś w rócił na krótko do Poznania13. N awiązał w tedy w C ollegiu m Lubranscianum znajom ość z w ybitnym niem ieckim hum anistą i reform atorem — Christophem H egendorferem (1500 -1540 ). H egendorfer zaproszony został do Poznania przez biskupa Latalskiego. W publi­

kacjach H egendorfera Józef Struś jest w ym ieniony jako

11

W. Bugiel: Nasz najzn akom itszy.; idem: Un celebre medecin p o lo n a is e .

12

Ibidem.

13

K. Hartleb: Józef Struś. Przyczynki do życia i charakterystyki lekarza-humanisty, Lwów 1912, s. 15.

(5)

jeden z jego uczniów 14. W tym też czasie Struś zaprzy­

jaźnił się z rodziną G órków — najbardziej w pływ ow ym rodem magnackim w Wielkopolsce. D rugi okres studiów w Krakowie zaowocował otrzymaniem w 1531 roku tytułu m agistra. Z tego sam ego roku pochodzą kom entarze m łodego uczonego do Astrologii Lukiana z Sam osaty w tłum aczeniu Erazm a z Rotterdamu. Zawiązane przez Strusia przyjaźnie, zarówno w czasie studiów krakow ­ skich, ja k i podczas pobytu w Poznaniu, w p łyn ęły na dalszy rozwój jego kariery naukowej i zawodowej.

D zięki w sparciu m aterialnem u swoich przyjaciół, a zw łaszcza Jana C h ojeń sk iego , w drugiej po ło w ie 1532 roku wyjechał na studia medyczne do Padw y15. Ó w ­ czesny Uniwersytet Padewski, pow stały już w 1222 roku, posiadał renomę najlepszej uczelni medycznej w Europie.

Pobyt Strusia na padewskim Wydziale Filozoficzno-M e- dycznym przypadł w początkow ym okresie świetności uczelni. Uzyskała ona w X V wieku protekcję ze strony Republiki Weneckiej i duży stopień sw obody w zakresie badań naukowych. Uniwersytet przyjął motto: „Universa universis patavina libertas” („Wolność Padw y jest abso­

lutnie dla każdego” ). W tym właśnie czasie ukształtował się w Padwie zwyczaj krytycznej analizy dzieł lekarzy starożytnych i średniow iecznych: H ipokratesa, G ale­

na, Awicenny. Porównywano dotychczasowe dogm aty m edyczne z now ym i faktam i poch odzącym i z obser­

w acji em pirycznych, w tym także z praktyki lekarskiej.

To przede w szystkim w Padw ie, pierw szym ośrodku u niw ersyteckim ówczesnej Europy, krytyka naukowa

„obudziła się w X V I wieku z długiego snu, który trw ał co najm niej 10 00 lat” 16.

Podczas studiów Struś rozpoczął tłum aczenie dzieł Galena i Hipokratesa. Przełożył z języka greckiego na ła­

cinę m iędzy innym i rozprawę Galena Astrologia ad Aph- rodisium . Zgod n ie z życzeniem grona profesorskiego Uniwersytetu w Padwie przekład dokonany przez Stru­

sia został ogłoszony drukiem . Jeszcze w trakcie studiów nadano mu godność wicerektora uniwersytetu. Fakt ten w yn ik ał z powszechnego uznania, jakie zdobył sw oją pracow itością, d o ciek liw ością oraz w y so k im i u m ie­

jętn ościam i tłum aczenia dzieł autorów starożytnych.

W krótce po otrzym aniu stopnia doktora, w 1535 roku, został m ianow any profesorem nadzw yczajnym m edy­

cyny teoretycznej (explicator extraordinarius m edicinae theoricae) W ydziału Filozoficzno-M edycznego w Pa­

14 R. Meissner: Życie Józefa Strusia, [w:] J. Struś: N auki o tęt­

n i e . , s. X X X V III-L II.

15 Ibidem.

16 W. Bugiel: Nasz n ajznakom itszy.; idem: Un celebre medecin p o lo n a is e .

dw ie17. Struś, rozpoczynając pracę na stanowisku profe­

sorskim, miał zaledwie 25 lat! Równolegle z w ykładam i dydaktycznymi rozpoczął praktykę lekarską. To umożliwi­

ło mu prowadzenie nie tylko rozważań teoretycznych, ale również dokonywanie praktycznych obserwacji w zakresie zmienności tętna. Struś wspom inał po latach, że to właśnie w Padwie rozpoczął pracę nad dziełem swojego życia, ja ­ kim była rozprawa Sphygmicae artisls. Bugiel sugeruje na­

wet, że pierwsze wydanie tego dzieła ukazało się w Bazylei już w 1540 roku19, a więc zaledwie 5 lat po otrzymaniu przez autora stopnia doktora. W skazują na to X V II- i X V III- wieczni historycy — Starowolski20, Haller21 oraz Eloy22.

Jeżeli rzeczywiście tak było, to wydanie Sphygmicae artis z 1555 roku było drugim wydaniem tego dzieła znacznie jednak poszerzonym o kolejne wieloletnie obserwacje.

Z całą pew n o ścią natom iast naukę o tętnie Struś w Padw ie w ykład ał. Jeszcze w iele lat później notatki z tych w ykładów funkcjonow ały w śród tamtejszej spo­

łeczności studenckiej. W krótce po rozpoczęciu przez Strusia pracy na stanowisku profesora do Padw y przy­

b ył A ndreas Vesalius. Z dużym prawdopodobieństw em m ożna przyjąć, że Vesalius uczestniczył w prow adzo­

nych przez Strusia w ykładach w dwóch kolejnych latach akadem ickich 1535/36 i 1536/37. Bugiel sugerował, że ci dwaj sław ni lekarze okresu renesansu się przyjaźnili23.

W Padwie Vesalius opracow ał fundam entalną rozprawę anatom iczną H um ani Corporis Fabrica L ibri Septem24. W 1543 roku dzieło swoje opublikow ał w tej samej ofi­

cynie wydawniczej O porina w Bazylei, w której rozpra­

wę swojego życia w yda w 1555 roku Struś. D zięki sławie najwybitniejszych ówczesnych lekarzy zarówno Vesalius, ja k i Struś otrzymali, w różnym czasie, propozycje pracy na dworze hiszpańskim w charakterze osobistych lekarzy Filipa II. Propozycję tę przyjął jedn ak tylko Vesalius.

W 1537 roku Struś przyjechał do Polski. N a p ro ś­

bę swojego mecenasa Jana Chojeńskiego, który w tym sam ym roku objął urząd biskupa krakow skiego i sta­

now isko kanclerza A kad em ii K rakow skiej, p o d jął się

17 Ibidem ; A. Schott: A n Early A c c o u n t.; R. Meissner: Życie Józefa S tr u s ia .

18 J. Struthius: Sp h ygm icae.

19 W. Bugiel: Nasz najznakomitszy. ; idem: Un celebre medecin p o lo n a is e .

20 S. Starovolscius: Scriptorum polonicorum hecatontas, Fran- cofurti 1625.

21 A. Haller: Bibliotheca anatomica, Tiguri 1774.

22 N.F.J. Eloy: Dictionnaire historique de la medecine ancienne et moderne etc, Hoyois, M ons 1778.

23 W. Bugiel: Nasz najznakomitszy. ; idem: Un celebre medecin p o lo n a is e .

24 J.L. De Laey: The Eye o f Vesalius, Acta Ophthalmol., 2009, doi: 10.1111/j.1755-3768.2009.01679.x.

(6)

stał zaproszony do towarzyszenia w charakterze lekarza przybocznego księżniczce Izabelli, narzeczonej króla w ę­

gierskiego Jana Zapolyi (1487-1540), podczas podróży na dwór węgierski. Kontynuow ał tam badania w zakresie diagnostyki układu krążenia. W spo m in ał później, że w łaśnie na dworze w ęgierskim diagnozow ał żołnierza 0 „pulsie om dlewającym ” 26. Wraz z A ndrzejem G órką uczestniczył w przedstawicielstwie poselskim do sułta­

na tureckiego Sulejm ana I W spaniałego (149 4-156 6 ).

N a dworze tureckim w Konstantynopolu badał żołnie­

rza, który zarówno podczas stanów gorączkowych, jak 1 po ich ustąpieniu m iał „dwubitne tętno”27. Struś z po ­ selstwem A ndrzeja G ó rk i po w rócił do Polski jesienią 1541 roku.

Najczęściej przebywał w rodzinnym Poznaniu. W dal­

szym ciągu wykonywał obowiązki osobistego lekarza A n ­ drzeja Górki. Po sukcesach m edycznych i dyplom atycz­

nych na dworze węgierskim i dworze sułtana tureckiego cieszył się wśród mieszkańców miasta ogrom ną popular­

nością. W czasie epidem ii dżum y chętnie śpieszył z po ­ m ocą m edyczną m ieszkańcom Poznania. W połow ie 1542 roku epidemia ta spowodow ała śm ierć 4500 oby­

wateli miasta. W tym czasie często w idyw ano Strusia w śród chorych na dżumę — badał ich i ordynow ał leki.

Po ustaniu epidemii życie w Poznaniu wróciło do normy.

Struś nabył w mieście kilka nieruchom ości, co uczyniło go jednym z najbogatszych patrycjuszy. N ajpraw dopo­

dobniej pod koniec 1542 roku28 zawarł związek małżeński z Polikseną A polonią Ungerów ną pochodzącą z rodziny mieszczańskiej. Okres stabilizacji rodzinnej i zaw odo­

wej Strusia przerw ały dwa życiowe dramaty. W gru d ­ niu 1551 roku po niem al rocznym okresie zm agania się z przewlekłą chorobą um iera jego przyjaciel a zarazem pacjent — Andrzej Górka. Niespełna rok później — we w rześniu 1552 roku śm ierć dosięga jego ukochaną żonę

Jeszcze przed finalizacją pracy, na początku 1554 roku, Struś ożenił się z Katarzyną Sztorch pochodzącą z boga­

tej rodziny m ieszczańskiej31. Jednak ani z tego związku, ani z poprzedniego nie doczekał się potomstwa.

Popularność i szacunek, jakim cieszył się Struś wśród m ieszkańców Poznania przyczyniły się do powierzenia mu dwukrotnie, w 1557 oraz w 1558 roku, urzędu bur- m istrza32. O bowiązki burm istrza Poznania pełnił przez dwie kolejne kadencje do początku 1559 roku. Dowodem na to, że sława Strusia w ykraczała daleko nie tylko poza granice Poznania, ale i Królestwa Polskiego była propo­

zycja powierzenia mu stanowiska lekarza przybocznego i doradcy króla hiszpańskiego Filipa II. Propozycję tę złożono najpraw dopodobniej w 1563 roku, kied y ów ­ czesny lekarz nadw orn y Filipa II — doskonale znany Strusiowi z czasów padewskich — Andreas Vesalius nosił się z zam iarem objęcia katedry chirurgii Uniwersytetu w Padwie wakującej po śmierci Gabriela Fallopiego33. Być może propozycje ze strony dworu hiszpańskiego skła­

dane b yły Strusiow i już dużo wcześniej. Wesaliusz, choć znakom ity lekarz, bardzo ceniony przez Filipa II, budził jednak w ówczesnej Hiszpanii kontrowersje swoim zami­

łow aniem do przeprowadzania licznych sekcji zw łok34.

Struś jednak w olał pozostać w rodzinnym kraju. Po zło­

żeniu urzędu burm istrza już od 1559 roku pełn ił funkcję osobistego lekarza króla Polski — Zygm unta II Augusta, który po śm ierci swojego ojca Zygm unta I Starego w stą­

pił w 1548 roku na tron. Z zachowanych źródeł wynika, że w ostatnim okresie życia przebywał Struś w rodzinnym Poznaniu nawet częściej aniżeli na dworze królew skim w Krakowie. Do końca życia uzupełniał nadal swoją roz­

prawę o pulsie. Zm arł w drugiej połowie 1568 roku w ro­

dzinnym mieście, którego nie opuścił pom im o szerzącej się tam w tedy kolejnej epidem ii dżum y35.

25

K. Hartleb: Józef S t r u ś .

26

J. Struthius: S p h y g m ic a e.; J. Struś: Nauki o t ę t n ie .; W. Bu- giel: Nasz n ajzn ako m itszy.; idem: Un celebre medecin polona­

i s e .

27

Ibidem.

28

M.J. Mika: Doktor Józef Strusiek i jego ród, Kronika M iasta Poznania, 1935, 13, s. 150-170.

29

Ibidem .

30

J. Struthius: Sp h ygm icae.

31

M.J. Mika: Doktor Józef Strusiek..

32

Ibidem .

33

J.L. De Laey: Die Eye o f Vesalius.

34

Ibidem .

35

M.J. Mika: Doktor Józef Strusiek..

(7)

Wkład Józefa Strusia

w rozwój wiedzy o układzie krążenia

Często wskazuje się na W illiam a H arveya (1578-1657), jako na prekursora nowoczesnej wiedzy o układzie krąże­

nia, określając go mianem ojca współczesnej kardiologii36.

Harvey, który urodził się dziesięć lat po śmierci Strusia i podobnie jak on studiował na Uniwersytecie w Padwie, nie ukryw ał inspiracji, jakie czerpał z jego dzieła37. Fakt ten jest niestety przez współczesnych historyków m e­

dycyny najczęściej pomijany. Zarówno Katz38, jak i van Tellingen39 opisują dokonania H arveya w perspektywie jego poprzedników, ale sięgając wstecz aż do czasów starożytnych, w ogóle nie w ym ieniają dokonań Strusia.

Jedynie Skalski i Kuch40 odnotowują jego istotny wkład w rozwój fizjologii układu krążenia. Warto zatem pokrót­

ce przeanalizować Sphygmicae artis41 w aspekcie wkładu tego dzieła w rozwój w iedzy o układzie krążenia. Należy zwrócić uwagę w szczególności na elementy łączące X V I- -wieczną wiedzę medyczną ze w spółczesną kardiologią.

Stru ś p o d k reśla p rak tyczn e k o rz yści w y n ik a ją ce z badania zm ienn ości tętna pacjentów. We w spó łcze­

snej praktyce m edycznej m onitorow an ie tętna (jego często ści i z g o d n o ści z akcją serca) stan o w i jed en z najistotniejszych w aru n ków u zyskiw ania in form acji o stanie h em od yn am iczn ym u k ład u krążen ia. Struś p ierw szy w dziejach europejskiej m edycyny przedsta­

w ił tętno w form ie graficznej42 [r y c. 6]. Bugiel43 o d n o ­ towuje, że kiedy ponad 200 lat później H enri Fouquet44 w p ad ł na pom ysł graficznego przedstaw ienia tętna, ze zdziw ieniem stw ierdził, że pom ysł ten realizow ał już Struś. Przedstaw iał on puls za pom ocą analogicznych krzyw izn , ja k ie zn aczn ie p ó źn iej w yzn aczan o p rzy

r y c. 6. Pierwsze w dziejach m edycyny europejskiej przedstawie­

nie tętna w postaci diagramu zamieszczone przez Józefa Strusia w Sphygmicae artis iam mille ducentos annosperditae et desideratae Libri V, Oporinus, Bazylea 1555, s. 36

36

A .M . Katz: Knowledge o f the Circulation Before William Harvey, „Circulation”, 1957, 15, s. 726-734; F.G. Kilgour: William H arvey and his Contributions, „Circulation”, 1961, 23, s. 286-296;

P Reichert: A History o f the Development o f Cardiology as a M e­

dical Specialty, Clin. Cardiol., 1978, 1, s. 5-15; M .E. Silverm an:

William H arvey and the Discovery o f the Circulation o f Blood, Clin. Cardiol., 1985, 8, s. 244-246; PR . Fleming: A Short History o f Cardiology, Amsterdam 1997; A. Roguin: Scipione Riva-Rocci and the Men Behind the M ercury Sphygmomanometer, Int. J. Clin.

Pract., 2006, 60, s. 73-79.

37

W. Harvey: E x ercita tio .

38

A.M . Katz: K n o w led g e .

39

C. Tellingen van: Scientific Progress - or Just Another D ay at the Office, Neth. Heart J., 2008, 16, s. 143-145.

40

J.H. Skalski, J. Kuch: Polish Thread in the History o f Circulato­

ry Physiology, J. Physiol. Pharmacol., 2006, 57 (Suppl 1), s. 5-41.

41

J. Struthius: S p h y g m ic a e.; J. Struś: Nauki o tę tn ie .

42

Ibidem.

43

W. Bugiel: Nasz n ajznakom itszy.; idem: Un celebre medecin p o lo n a is e .

44

H. Fouquet: Essai sur le Pouls, Montpellier 1767, s. X III.

p o m o cy sfigm ografu. W rozdziale 13 księgi pierw szej sw ojego dzieła Struś przedstaw ił tętno w postaci u k ła­

du trzech prostokątów, które m iały odw zorow yw ać trzy fazy tętna45 [r y c. 7]. Struś w yraził nawet zbieżną ideę do tej, którą w połow ie X IX w ieku kierow ał się kon ­ struktor sfigm ografu K arl von V ierodt (18 18 -18 8 4 )46.

W ro zd ziale 7 d ru g iej k sięg i sw o jego d zieła Struś stw ierdził: „B o tętnica w ytrzym u je i pod n osi większe lub m niejsze ciężary, zależnie od w ielk o ści sił. W y­

raźnie to m ożna zauważyć, jeżeli na tętnie p o ło ży się z zew nątrz na skórze jak iś liść albo skórkę, kaw ałek płótna czy sukna albo coś podobnego. Zobaczysz b o ­ w iem , że cokolw iek położysz, razem z tętnicą porusza

45 J. Struthius: S p h yg m ic a e.; J. Struś: Nauki o tę tn ie . 46 J. Booth: A Short History o f Blood Pressure M easurement Proc. R. Soc. Med., 1977, 70, s. 793-799.

(8)

r y c. 7. Schematyczne przedstawienie przez Józefa Strusia pięciu podstawowych cech tętna w postaci mnemotechnicznej reguły dłoni, w: Sphygmicae artis iam mille ducentos annos perditae et desideratae Libri V, Oporinus, Bazylea 1555, s. 116

się to i p o d n o si” 47. O bserw acje te p o zw alały rów nież na su biektyw n ą ocenę ciśn ien ia tętniczego k rw i, co podkreśla Schott48. W przeciw ieństw ie do w iększości uczonych renesansowych Struś b ył przekonany o obec­

n ości k rw i w tętnicach.

P o lsk i u cz o n y w y ró ż n ił pięć z asa d n iczy ch cech tętna. A b y ułatw ić ich zapam iętanie adeptom zawodu lekarskiego, zastosow ał in teresującą regułę m n e m o ­ techniczną. N a przedstaw ionym schem acie każdem u z pięciu palców ręki przypisał określoną cechę tętna, zw aną przez niego także „tętnem prostym ” 49. W każ­

dej z tych cech w yró żn iał trzy stopnie nasilenia (typy

„tętna prostego” ), które m iały być sym bolizowane przez

7 J. Struthius: S p h y g m ic a e.; J. Struś: Nauki o tę tn ie . 8 A. Schott: A n Early A c c o u n t.

9 J. Struthius: S p h y g m ic a e.; J. Struś: Nauki o tę tn ie .

lec, odzw iercied lał „tw ard o ść” tętna (tętno m iękkie/

u m iarkow an e/tw arde). P rzytoczon e cechy tętna p o ­ zw alały Strusiow i analizow ać poszczególne składow e fali tętna. C harakterystyki tętna podane przez Strusia po m im o u p ływ u niem al pięciu stuleci w w ięk szo ści nie u traciły aktualności! Struś różn icow ał tętno ana- krotyczne (tętno o dodatkow ych pulsacjach na ram ie­

niu w stępującym ) i katakrotyczne (tętno o dod atko­

w ych pu lsacjach na ram ien iu zstępującym ). Potrafił także diagnozow ać tętno o trzech pulsacjach, w któ­

rym w sp ó łistn iał katakrotyzm i anakrotyzm 50. Istotny w k ład w postęp w ied zy o układzie krążenia stanow iło o dróżnianie przez Strusia napięcia tętna od napięcia ścian y naczyń tętniczych. To rozróżnienie ujęte ponad 200 lat później w prawie Laplace’a stanie się teoretyczną podstaw ą rozw oju w spółczesnej diagnostyki kardiolo­

gicznej i kardiologii inw azyjnej.

Ponadto Struś intuicyjnie postulow ał istnienie u kła­

du bodźcotw órczego serca51. W rozdziale 2 pierwszej księgi, podając definicję tętna, stwierdzał: „To znaczy:

tętno jest w łaściw ą czynnością najpierw serca, następnie tętnic, które przez rozkurcz i skurcz znajdują się w ruchu dzięki zdolności witalnej [ ...]. [...] W sercu bow iem i w tętnicach bynajm niej nie w ten sam sposób znajduje się zdolność czyli siła witalna: w sercu jest ona wrodzona i wszczepiona, w tętnicach zaś w rodzona nie jest, lecz przechodzi do ich błon z serca; w taki sposób światło znajduje się w słońcu i w promieniach. Dlatego w defini­

cji jest powiedziane: po pierwsze serca, po drugie tętni- c” 52. Struś dostrzegał ścisłą zależność pom iędzy tętnem, czynnością serca oraz m etabolizm em ustroju. Zak ładał również istnienie nerwów zm ieniających napięcie ściany naczynia, czyli tych, które już znacznie później zostały określone m ianem n erw ów n aczyn ioruchow ych. Na m arginesie niniejszych rozważań warto wspom nieć, że obecnie wskazuje się na X IX-w iecznych lekarzy-ekspe- rym entatorów: Claude’a Bernarda i Charles’a-Edouarda Brow n-Sequarda jako odkryw ców (w latach 1851-1852)

50

P. Olejniczak: Nauka Strusia o tętnie na tle rozwoju sfigmo- grafii, [w:] J. Struś: Nauki o t ę t n ie ., s. X X I-X X X V II.

51

Ibidem .

52

J. Struthius: Sp h y g m ic a e .; J. Struś: Nauki o tę tn ie .

(9)

nerw ów naczynioruchow ych53. Niem al trzysta lat wcze­

śniej Struś w swojej rozprawie stwierdził: „Przyczyną tętna kurczow ego jest kurcz nerwów. K ied y bow iem kurczą się nerwy, kurczą się też tętnice. Ścisły bowiem , ja k poprzednio m ówiliśm y, zachodzi zw iązek m iędzy nerw am i i tętnicam i, nie tylko dlatego, że tętnice przyj­

m ują w łókna od nerwów, lecz także z tego powodu, że poszczególne odgałęzienia tętnic i nerw ów są nawzajem ze sobą połączone. D o każdej bow iem niem al tętnicy z dołu, z góry lub z boku przylega nerw. Łatwo w ięc swój stan przekazują nerw y tętn ico m .. .” 54.

Józef Struś jako prekursor wykrywacza kłamstw O becnie w skazuje się na bardzo istotny w kład szkoc­

kiego kardiologa Sir Jam esa M ackenziego (1853-1925) w skonstruow anie pod koniec X IX w ieku p oligrafu 55.

Często za prekursora idei w ykryw acza kłam stw uznaje się D aniela D efoe56. W jednym ze swoich esejów57 już w 1730 roku w skazał on na m ożliw ość badania zm ien­

ności pulsu osób podejrzanych o dokonanie przestępstw w m om encie zadaw ania im pytań o udział w tych zda­

rzeniach. P reku rsorem idei p o ligrafu b ył je d n a k nie D efoe, lecz Struś! Tym bardziej że, ja k w yn ika z jego dzieła o tętnie, nie tylko postulow ał dokładnie to samo co D efoe (i to n iem al 200 lat w cześn iej), lecz ró w ­ nież stosow ał ideę w yk ryw acza kłam stw w praktyce.

N ie bud zi to żadnych w ątpliw ości, gd y odczytu jem y po 455 latach od w yd an ia jego rozpraw y następujące słowa: „Jeżeli pragniesz poznać na podstaw ie pulsów, czy pew n i ludzie, co do których m am y podejrzenie, w in n i są pewnych zarzutów, czy też niew inni, dotykaj ich tętnic, a tym czasem przestrasz ich sw oim i słow am i utrzym ując, że na pew no wiesz, iż oni nie są bez winy.

Jeżeli bow iem ktoś poczuw a się do winy, natychm iast popadnie w zaburzenie duchowe, m ianow icie w strach albo smutek, albo strach połączony z gniewem . Te zaś doznania bardzo wielu stara się ukryć, ale tętna o d k ry­

w ają je i zdradzają w b rew ich woli. Stają się bow iem najpierw m ałe i wątłe, potem nierówne bez nazwy, już to m ałe, już duże, już to szybkie, już pow olne, już to

53 J.L. M ontastruc, O. Rascol, J.M. Senard: The Discovery o f Vasomotor Nerves, Clin. Auton. Res., 1996, 6, s. 183-187; M.J. Am i- noff: Brown-Sequard and His Syndrome, J. Hist. Neurosci., 1996, 5, s. 14 -2 0 .

54 J. Struthius: S p h y g m ic a e.; J. Struś: Nauki o tę tn ie . 55 D. Berry: History o f Cardiology: Mackenzie’s Ink Polygraph,

„Circulation”, 2006, 113, s. 51-52.

56 J.A. Matte: Forensic Psychophysiology Using the Polygraph:

Scientific Truth Verification-Lie Detection, New York, 1996.

57 D. Defoe: A n Effectual Scheme fo r the Immediate Preventing o f Street Robberies and Suppressing all Other Disorders o f the Night, London 1730.

częste, już rzadkie, już to gw ałtowne, już to wątłe, bez żadnego porządku. Trwa zaś ta nierówność pulsów oraz ataksja czas jakiś i nieprędko ginie”58.

Zakończenie

Często podkreśla się rolę W illiam a H arveya w przezw y­

ciężeniu błędnej fizjologii galenowskiej. N ależy jednak zaznaczyć, że najprawdopodobniej osiągnięcie H arveya nie byłoby możliwe bez wcześniejszej k rytyki naukowej dzieł G alena59. To w łaśnie Struś w skazyw ał na metodę krytycznej obserw acji, jako najw łaściw szą do stosow a­

nia w m ed ycyn ie60. Bugiel doskonale charakteryzuje zm ysł krytyczny Strusia pisząc o nim , że „ . o d n o s i się on do Galena, ja k odnosi się A rab do swego rum aka, na którym przem ierza pustynię. O cenia go, kocha, lecz w razie potrzeby um ie użyć w ędzidła i rzec: Nie, ta dro­

ga jest zła”61. Ten krytycyzm jest szczególnie w idoczny w odrzuceniu wielu typów tętna, które wyróżniali Galen i Awicenna, a które w obserw acjach praktycznych nie zostały przez Strusia potwierdzone. Jak słusznie p o d ­ kreśla Paw eł O lejn iczak62, traktat Sphygm icae artis63 należy interpretow ać jako fizjopatologię sercow o-na- czyniow ą bezpośrednio poprzedzającą naukę H arveya.

Bożena Bujałowska zaś wskazuje, że to właśnie Struś był pierw szym now ożytnym naukowcem , który problem a­

tykę sercow o-naczyniow ą w pełni świadom ie postaw ił w centrum badań naukow ych64. D okonania medyczne Strusia potw ierdzają, iż przyczyn ił się on w istotnym stopniu do rozwoju w iedzy o układzie krążenia. Warto pam iętać, że postęp ten zaow ocow ał pow staniem na początku X X w ieku kardiologii jako sam odzielnej spe­

cjalności m edycznej65.

Stosow anie m etody krytycznej ob serw acji dopro­

w adziło Józefa Strusia do dokonania wielu spostrzeżeń posiadających znaczenie praktyczno-m edyczne. W tym kontekście należy wspom nieć również o tym, że Struś był pierw szym polskim uczonym , który w skazyw ał na za­

raźliw ość k iły nazywanej ówcześnie chorobą galicyjską, zarazą neapolitańską lub świerzbem hiszpańskim66. Pod­

58 J. Struthius: S p h yg m ic a e.; J. Struś: Nauki o tę tn ie . 59 B. Bujałowska: Dzieło Strusia na tle epoki, [w:] J. Struś: Nauki o t ę t n ie ., s. X I-X X .

60 M. Skrzypek: Józef S t r u ś .

61 W. Bugiel: Nasz n ajzn ako m itszy.; idem: Un celebre medecin p o lo n a is e .

62 P. Olejniczak: Nauka S tr u s ia . 63 J. Struthius: Sp h ygm icae.

64 B. Bujałowska: Dzieło S tr u s ia .

65 P. Reichert: A H is t o r y .; P.R. Fleming: A Short History o f C a rd io lo g y .

66 J. Struthius: S p h y g m ic a e.; J. Struś: Nauki o t ę t n ie .; Z. Bed­

narski, H. Bednarska: Poglądy Józefa S tr u s ia .

(10)

67 J. Struś: N auki o tętnie.

68 Ibidem ; J. Struthius: S p h y g m ic a e.; Z. Bednarski: Choroby płuc w dziele Józefa S tr u s ia .

Cytaty

Powiązane dokumenty

W niniejszym artykule przedstawiam obraz wspólnej egzystencji Polaków i Żydów przed wybuchem II wojny światowej oraz dziś, a także staram się odpowiedzieć na pyta- nie, czy

Biorąc pod uwagę obiekty i urządzenia turystyczne oraz rekreacyjne w Górach Opawskich na terenie gminy Głuchołazy, respondenci najwyżej oce- nili piesze szlaki turystyczne –

Tworząc społeczności wokół marki, nie można zapominać o marketingu wirusowym (viral marketing), czyli strategii promocji mającej na celu zachęcanie indywidualnych

W owym czasie mapa genetyczna drożdży była w pełni nasycona (każdemu genowi była przypisana odpowied- nia seria mutacji). Mutantów drożdżowych różnego typu

Przy kościele Mariackim działały ewangelickie organizacje wiernych – Evangelisches Männerwerk, której opiekunem był ksiądz Georg Wegner; Evangelischer Frauendienst

Opolszczyzna p o siad ała sporą ilość polskich in stytu cji gospodarczych 0 długim stażu istnienia, które rodzajem sw oim odpow iadały potrzebom terenu. Stan

było okresem w zm ożonej działalności tw ó r­ czej autorów książek nau k ow ych i tłum aczy nad tw orzeniem rosyjskiej term ino­ logii n aukow ej.. Tw órczość