łi RONIKA CODZIENNA.
Sz r o u a
29.
St o c z n iai8a3.
Nu m e r29.
Ws p o m n ie n ia Oj c z y s t e.
Roku. 162.3. Sejm wynagradza za sługi Jana yM-n.ojskiego Kanclerz 1 i, H etm ana dziedzictwem d zieriaw Krzeszewa i Zam chu. —
N O W O Ś C I K R A K O W S K I E .
W czo ra j dla tęgiego mrozu niebyło widowiska z woli R z ą d u .— D ziś K ajsyno na salach K n o tza .—
W k ró tc e dany będzie okazały Bal kusiumow), na wsparcie ubogich. —
I)z il odebraliśmy nowy transport tak pożądanych Kalendarzyków Warszawskich tegot oczny, h, dla in~
terefsowuości swoiej. tudziel dla pięknej a nader ta niej edycyi. — Osoby zyczące sobie nabydź takowych, raczą się zgłosić do Rcdakcyi Kroniki Codziennej w ulicy Grodzkiej, w domu N.. 58 na drągiem piętrze.
Z
mianyP
owietrza. Dziś zrana było tylko 4
stopnie zim n a .— W ia tr się zmienił, je s t północno
zachodni. — Pogoda — Barometr spadł. —
now ości w a b s z a w s k t e .
(/? . 23 S ty tz n ia .) W. Ce s a r z i Kr ó l, nasz N a jm i- łośoiw szy Mo n a r c h a, po to d n io w y m pobycie w sto licy K rólestw a P o ls k ie g o , opuścił ją dnia dzisiej
szego o godzinie w p ól do 7 rano, udając się do Pe
tersburga. Dzisiejszy nocleg ma liy d ź w Brześciu L i tew skim .
Po m alej o d w ilż y trw ającej ty lk o przez 18 g od zin m ró z w z m o c n ił się nagle. W czoraj b y ło go stopni
22. dziś 2.3. .
Przed k ilk ą dniam i żona stajennego, p o w iła tro je dziatek n ie ż y w y c h , a przed dwoma tyg od nia m i ż y d ó w ka także troje ż y w y c h p o w iła d z ie c i.—
(7? 24 S ty c z n ia .') D la ciągle tęgich m rozów tea
tr y w naszej s to lic y są zamknięte i wszelkie zabawy K a rna w a łow e przerw ane; na ulicach m niej widać lu d z i jak z w y k le , a z przeziębnięcia w iele osób choruje.
D ziś m rozu stopni 2.3.
M O D Y.
Aksam it "zaczyna w chodzić w używ anie do m e- b ló w . K o lo r y zazwyczaj dwa dobrze odbijające od sie
bie są naim o d id ejsze .— W pokojach pierwszego tonu w idać krzesła obite w iśniow ego k o lo ru aksam item w pasy pomarańczowe lu b c y try n o w e , ró w tre iak w ara
beski tychże k o lo ró w . Ramiona krzeseł w yobrażają d e lfin ó w , któ rych ciało otaczają m u s z le .- K a p e lusiki p o b k ie z aksamitu w k o lo rz e w iś n io w y m , podobnież, do najm odniejszych należą. W ykła da ne są p op ie la ty m pluszem z w ypustkam i z łotem i. — Suknie balow e z atłasu, g a rn iru ją b lo n d y n a m i: dwa lu b trz y rzęd y takow ysb g a rn iru n k i przedzielane sa listkam i atłaso- w cm i, bardzo gustownie. R ękaw iczki, trzew iczki b ia
łe , są wiecznym przywdleiem b a lo w y c h strojó w , jako g o d ło świeżości nóżki małej i rączki o k rą g łe j.—