• Nie Znaleziono Wyników

Widok Marzenie o męskości w wybranych polskich koncepcjach nacjonalistycznych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Widok Marzenie o męskości w wybranych polskich koncepcjach nacjonalistycznych"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

MONIKA BEDNARCZUK

Marzenie o męskości w wybranych

polskich koncepcjach nacjonalistycznych 1

Zagadnienie związku tożsamości i mentalności wspólnoty ze stylem całokształ- tu bytu społecznego nurtowało myślicieli oświeceniowych oraz romantyków, a ze wzmożoną siłą powróciło po odzyskaniu niepodległości jako odzwierciedlenie potrzeby samookreślenia oraz integracji (zob. Jedlicki 1991; Bobrownicka 1993).

Wśród obfi tych prób określenia tudzież korekty polskich rysów interesują mnie uję- cia odwołujące się do maskulinizacji charakteru etnicznego: od „starych” działaczy endecji, poprzez „łagodniejszych” orędowników idei narodowej, „młodych” akty- wistów radykalnych, po neopogan i postaci marginalne. Owe nader odmienne rea- lizacje paradygmatu narodu łączą bowiem cechy wspólne, przede wszystkim prag- nienie ogarnięcia za pośrednictwem mierników rodzimości rozmaitych dziedzin życia.

Wieloznaczne pojęcie „styl” obejmuje splot kwestii etyki i estetyki w tym dys- kursie, tworzący miksturę obyczajowości, produkcji artystycznej, genologii i języ- ka, gdyż styl w życiu narodu jest wyrazem narodowej kultury, wynikiem wszystkich uczuć, przywiązań i tradycji (Staniszkis 1938). Gros odpowiedzi na pytanie o docelo- wy styl stanowią niewolne od stereotypów, pseudopetryfi kujące (Bhabha 2006: 166) kolektywną duchowość, mało spójne enuncjacje, pokrewne innym quasi-syntezom charakterologicznym (zob. Kamionka-Straszakowa 1974; Jedlicki 1988; Wierzbi- cki 1993). Paradygmat etniczny wprowadza antagonistyczne treści, pojawia się za- tem potrzeba spoglądania przez pryzmat Žižkowskiego fantazmatu ideologicznego (2001), nie aby podważać odrębność „polskości’” ani pogląd o swoistości kultur, lecz raczej poszukiwać czegoś nieuświadamianego przez autorów analizowanych wypowiedzi.

Spośród pojęć kluczowych w etnomicie politycznym (Čolović 2001: 12) zajmę się kategorią „męskości’” związanej z nie mniej ważnymi dla narracji narodowej

„czystością” i „słowiańskością”. Męskość, implikująca odwagę, zwarcie, siłę, pra- cowitość, heroizm, ale też kolektywizm, militaryzm, antysemityzm i kolonializm,

1 Praca naukowa fi nansowana przez MNiSW w ramach projektu badawczego nr N 103 062 31/

3814. Artykuł jest częścią większej całości nt. polskości jako kwestii stylu.

(2)

była fi gurą, do której odnosili się liczni ideolodzy (zob. Th eweleit 1977; Mosse 1989;

Foucault 1993; Sennett 1996). „Polskość” utożsamiano m.in. z uczuciowością, reli- gijnością, biernością, nadmiernym indywidualizmem, niecierpliwością, labilnością, przeto usiłowano ją niejako „wydobyć” ze stadium kojarzonej ze „słowiańskością’”

kobiecości, która stawała się niepożądana (Wierzbicki 1993: 255). Próby nakreśle- nia „narodowego” stylu należy widzieć jako utopie, analogiczne do romantycznych i neoromantycznych, zaś dla uzmysłowienia ciągłości i meandrów paradygmatu et- nicznego, będę sięgać do propozycji wcześniejszych niż międzywojenne.

Kategorię „męskości” uznać trzeba za dominującą w życzeniowych wypowie- dziach na temat kultury i psychiki polskiej, zwłaszcza lat trzydziestych. Androcen- tryzm retoryki narodowej nasilał się bowiem wraz z radykalizacją nastrojów spo- łecznych, kompensując niemożność działania, choć trudno wyrokować, czy sztuka i mentalność polska są bardziej „męskie” niż inne (por. Sosnowska 2003: 248–253;

Janion 2006: 267). Przyczyną zjawiska wydaje się być niechęć do bycia na pozycji

„kobiecej”, „gorszej”, tradycyjnie podporządkowanej (Stiepanienko 1991). Stop- niowo pogłębiał się esencjalizm, marginalizujący wyraźne początkowo pierwiastki emancypacyjne na rzecz aspektu biologicznego płci (Kurczewska 1999).

Postulaty dojrzałości czy mężności funkcjonowały przede wszystkim w obra- zach Wielkiej Polski bądź Sławii. Ich przejawem była krytyka dotychczasowej „żeń- skiej” ofi arności, żałoby, koncepcji męczeńskiej Polski-czarownicy (Michelet 1851;

1961; Czekalski 1998). Szło o odejście od „kobiecego” masochizmu (Krafft -Ebing 1912: 151), fi gury Matki Polski i związanej z nią idei rozdartego światopoglądowo spiskowca (Szczuka 2006), wreszcie od mistycyzmu, bazującego na irracjonalności oraz histerii – fenomenie psychofi zycznym częstym skądinąd w polskiej zbiorowo- ści, a od starożytności wiązanym z fi zjologią żeńską (zob. Kępiński 2002: 55–89)2. W Heroicznej wspólnocie narodu (Stachniuk 1935) nie ma miejsca na strusie czy ko- biece uzasadnienia słabości. Zdaniem Dębickiego, nie romantyków potrzeba dzisiaj literaturze i sztuce, lecz twórców o męskiej sile i męskiej woli [...], którzy, nie rozpły- wając się w ckliwym sentymentalizmie społecznym umieliby się zdobyć na silne uczu- cie (Dębicki 1927: 115). Obwieszcza się kres lamentów i cierpiętnictwa (Nowosad 1939).

Ściśle splecione z męskością są postulaty „czystości”, nie tylko rasowej. Z kanonu narodowej kultury wykluczane są produkty dionizyjskie, głównie semickie rajfur- stwo, to jest grzebanie się we wszelkich przejawach fi zycznego i patologicznego życia płciowego (Pieńkowski 1929: 120–129). Dezyderaty te ukazują zależność „męsko- ści” od „czystości” estetycznej i etycznej. Liczne naonczas publikacje nawoływały do odnowy moralnej jako conditio sine qua non kultury, etnosu i państwa. Polski

2 Zob. Stachniuk 1935: rozdz. IV, pkt. 1, gdzie pojawia się opozycja rycerz – mnich. Dla Stachniu- ka Mickiewicz był współwinny reprodukcji modelu „Polakatolika” – słabeusza, cierpiętnika. W opinii Szukalskiego (1937a), Słowacki i Mickiewicz nie docenili słowiańskiego mocnego Kraka; woleli wizję Króla-Ducha, słabego fi zycznie, lub człowieka przedkładającego zaścianek i sielankowość nad akty- wizm. Zarazem romantyzm jest dla nacjonalistów pod wieloma względami wzorem.

OBLICZA.indb 248

OBLICZA.indb 248 2010-01-27 12:53:472010-01-27 12:53:47

Oblicza Komunikacji 2, 2009

© for this edition by CNS

(3)

styl jest wedle nich cnotliwy, bliski pierwotnemu. Wstępem do kultury narodowej jest higiena psychiczna i fi zyczna (Dębicki 1922, 152; 1927: 95–101; Piasecki 1938).

Wstępem do potęgi terytorialnej i zbrojnej – cielesna czystość (Majdański 1939).

Zarazem, za Balickim i Dmowskim, przy wtórze nasilającej się reakcji anty- emancypacyjnej oraz mizoginizmu, atakowane są coraz głośniej jako szkodliwe, by nie rzec „samobójcze” w określonym położeniu geopolitycznym, tzw. arche- typowe cechy żeńskie: ugodowość, pasywność, skromność. Bierność, miękkość, sentymentalizm oraz powierzchowność „narodu kobiecego”, niedostateczna wiara w wyższą ideę i własne siły, to rysy sprzężone organicznie, jak w Płci i charakterze Weiningera, z duchem semickim (zob. Dmowski 1996: 41–60)3, które należy prze- móc, aby uformować typ zwycięzcy, bojownika, konkwistadora4.

„Słowiańskość” przywoływano w dyskursie nacjonalistycznym zarówno w uję- ciu Herderowskim, jak janusowej wersji romantyków. Implikowała więc wiejskość, kult ziemi oraz „młodszość” cywilizacyjną, oznaczającą raz wyższość etyczną, li- ryczność, prymarną prostotę; innym razem: słabość militarną, bierność, podatność na zniewolenie. ‘Słowiańskość’ niosła ambiwalencję, implikując nieokiełznanie, zde- cydowanie, rycerskość, dalej zaś szaleństwo oraz mściwość, obok tradycyjnej idyl- liczności i rolnictwa (Witkowska 1972, 1980; Janion 2006: 49–79; Rudaś-Grodzka 2006: 186–192). Toteż pierwszym celem był zryw narodowowyzwoleńczy, przezwy- ciężenie inercji. Atoli po odzyskaniu niepodległości, w miarę zaostrzania się klima- tu społeczno-politycznego, nasilają się odniesienia do słowiańszczyzny starożytnej oraz wczesnośredniowiecznej, koczowniczej, agresywnej, grabieżczej, zaczepnej5. Uosabianej przez Masława, Niklota czy gladiatora, rodem z utworów Lenartowicza, Sienkiewicza albo rzeźby Słowianin zrywający pęta Stanisława Lewandowskiego (Witkowska 1980: 320–333; Sosnowska 2003: 115–117). Nowy bohater narodowy powróci jako Krak, Masław i Lechita w tekstach nie tylko neopogańskich.

W kolonialnym rozumieniu kategoria „słowiańskości’”skrywa wielomilionową rzeszę przeznaczoną do „zbawienia”, czytaj: zdominowania. Rozkwita zatem w po- łowie lat trzydziestych idea antyrosyjskiego panslawizmu pod przywództwem Pol- ski. Według Stachniuka (1939, 1941), przebudzenie z letargu bezdziejowej judeo- chrześcijańskiej kultury wyzwoli wolę rodaków. Podobnie widzą odrodzoną Sławię, odciętą od spróchniałego pnia, Szukalski (1937b) i nacjonalistyczni katolicy wzywa- jący do porzucenia tradycji bierno-defensywnej na rzecz Wielkiej Polski prowadzą- cej przeciw komunizmowi i pangermanizmowi narody środkowej Europy (Staniszkis 1938). W tych postulatach dążenia pokrewnych genetycznie nacji pokrywają się, a nowy styl powstać ma na bazie prasłowiańskiego, którego wyznacznikami są ra-

3 „Kobiecość” i „zażydzenie” społeczeństwa ilustruje postawa szlachty, zależnej fi nansowo i go- spodarczo od arendarzy czy kupców etc., niesamodzielnej, preferującej infantylną beztroskę.

4 Znaczące są np. tytuły wierszy: Konkwistador, Bateria, Bunt, Prometeusze (Konstanty Do- brzyński).

5 Istotne są tutaj przekazy Prokopa z Cezarei czy Pseudomaurycego, zob. Labuda 1999.

(4)

dość, poczucie jedności interesów jednostki i grupy, wytrwałość, ofi arność, walecz- ność, bezwzględność6.

Bliskie powyższym hasła już to zmodyfi kowanego mesjanizmu na wzór Mickie- wiczowskiego (Chrzanowski 1932: 16–47), już to imperium oraz kolonizacji w imię wspólnego pochodzenia odnajdujemy u polityków nawołujących do „krucjaty”

słowiańsko-katolickiej (Kowal-Lipiński 1937.: 61–63; Biegański 19377: 16; Piasecki 1937: 15–16). Także rusofobia słowianofi lów nacjonalistycznych może mieć ugrun- towanie psychologiczno-płciowe. Z Rosją wiązano symbole żeńskie i walory takie jak: wrażliwość, łagodność, subtelność, skłonność do histerii, chwiejność emocjo- nalna, koncentracja na zagadnieniach duszy. Odczytana przez ten pryzmat cywili- zacja zachodnia byłaby typem przenikającym, ekspansyjnym, posesywnym, rosyjska natomiast – absorpcyjnym, pochłaniającym, poddającym się, lecz zarazem niezba- danym i nieogarnionym (Stiepanienko 1991: 77; por. Bierdiajew 1936: 140–145).

Zadrużanom szło o sposób funkcjonowania wielkiego, skolonializowanego przez męskie hufce społeczeństwa, którego „zarodziem” miałby być naród polski – w opar- ciu o kolektywizm, politykę rasową, kult instynktu i ciała. Nazwa grupy, przybrane imiona, próby odświeżenia kalendarza i sztuki słowiańskiej odsyłały do zamierzch- łej, „prawdziwej”, androcentrycznej polskości. Z kolei w Kraku, synu Ludoli Stacha z Warty (1938) znajdujemy program odmłodzenia i integracji Słowian. Wymowny jest dobór baśni jako modusu odnawiania i petryfi kacji etnomitu (Čolović 2001: 15) oraz kluczowe fi gury Dziejawy, czyli posługujący się konstruktem na bazie mowy ukraińskiej plećbiarz Bajbajoc i kowal Ludola8 to wyzwalacze męskiej Młodzi i oj- cowie zjednoczonych etnosów. Postać Kraka odsyła nadto do fundatorskich podań narracji narodowej oraz koncepcji romantycznych i młodopolskich.

Wartościami „rasowymi” są w świetle utworu bohaterstwo, tężyzna, respekt dla przodków, przy jednoczesnej apoteozie młodości. Szukalski interpretuje legendar- nego Smoka m.in. jako lęk, uczucie niegodne mężczyzny. W przeciwieństwie do wy- obrażenia słowiańskiego charakteru jako pasywnego, „kobiecego” – sprzecznego z zapisami kronikarzy, wedle których hordy Wenetów, Antów i Sklawinów bezli- tośnie łupiły sąsiadów – słowiańska zbiorowość reinterpretowana przez radykalny nacjonalizm reprezentuje patriarchalny system wartości, wprowadzony po wyru- gowaniu matriarchatu pierwotnych mieszkańców przez plemiona najeźdźcze (zob.

Szafrański 1995). W optyce Kraka, syna Ludoli kobiety funkcjonują jako nagroda

6 Warto zestawić opisy wspomnianych kronikarzy starożytnych i wczesnośredniowiecznych z ak- ceptacją wojny przez Stachniuka (1935: rozdz. XIII, pkt. 1–3): z barbarzyńską bezwzględnością stłumio- ne być muszą wszelkie przejawy oporu, niesubordynacji; wojna będzie zawsze niezastąpiona dźwignią heroizmu; Najwyższą instancją, rozstrzygającą spory między narodami, jest tylko wojna. Prawo do życia uzyskują narody na szalach wojny. Tylko przy stosowaniu praw wojny naród polski potrafi wydźwignąć się z upadku.

7 Dostęp do publikacji umożliwiła mi prof. Joanna Sosnowska, za co niniejszym bardzo dziękuję.

8 Trudno przeoczyć autobiografi czne wątki postaci Ludoli (ojciec Szukalskiego był kowalem) i nawiązania do biografi i Mussoliniego, syna kowala oraz kowala serc, którego autor Kraka podziwiał (Szukalski 1937c).

OBLICZA.indb 250

OBLICZA.indb 250 2010-01-27 12:53:472010-01-27 12:53:47

Oblicza Komunikacji 2, 2009

© for this edition by CNS

(5)

bądź łapówka dla buntowniczych przedstawicieli Młodzi; towar „wręczany” im, by neutralizować groźną dla skostniałej Starszyzny energię9.

Maskulinizacja i juwenalizacja10, powszechne w nurtach nacjonalistycznych (Reich 1933; Th eweleit 1977; Mosse 1989; Čolović 2001), stanowią na równi z czy- stością warunek wielkości, stąd renesans grup męskich, dosłownie: nomen omen, obozy, bądź metaforycznie. Związany ze słowiańskością „męską”, nie-Herderowską jest temat „zadrug”11 bądź „siebrów”:

Członkami ich byli wolni, dorośli mężczyźni [...] Zamieszkiwali zwykle razem, w osobnych osiedlach, wznoszonych w miejscach nadających się do uprawiania przemysłu, często z dala od miejsca swego pochodzenia. Żyli bez kobiet – tworząc rodzaj bractwa, zakonu rządzącego się własnym prawem zwyczajowym.

(Niewiadomski 1938; por. Majdański 1939)

Z tak skonstruowanego obrazu wyłania się jedna z wewnętrznych sprzeczno- ści myśli nacjonalistycznej, czyli pytanie, jak pogodzić czystość, wstrzemięźliwość, preferowanie męskiej grupy wzorowanej na zgromadzeniu klasztornym z dezyde- ratami zwiększenia przyrostu naturalnego, koniecznego dla osiągnięcia upragnio- nej pozycji mocarstwowej. Przeciwdziałanie depopulacji wiąże się wszak z kobietą, erotyką i życiem w mieszanej płciowo rodzinie, a nie zmaskulinizowanym zakonie, zaś w dyskursie konserwatywnym oraz nacjonalistycznym generalnie płeć nie wy- stępuje (Mohler 1972: 33). Narzuca się mimowolnie paralela z modelem militar- nego Państwa Platona i reżimem Sparty, nie dziwią przeto postulaty kształtowania świadomości podług czynności, „twardości”, konsekwencji, heroizmu, dojrzałości oraz ascetyzmu12.

Preferowanie „męskości” przejawia się bezpośrednio i pośrednio: Pieńkowski zarzuca Żydom wyobraźnię lunatyczną, a symbolika księżycowa odsyła do kobieco- ści. Szukalski mówi o słowiańskich solarnych wyobrażeniach, przywołując Heliosa oraz Ozyrysa. Androcentryzm i mizoginia widoczne są nadto w warstwie językowej badanych tekstów, nierzadko protekcjonalnych, ignorujących albo dyskredytują- cych kobiety jako twórczynie i obywatelki13. Wagę rozpatrywanej kategorii widać

9 Dowodem „męskiego” postrzegania „polskości” i „słowiańskości”, zwłaszcza w kręgach neopo- gańskich, jest opinia, wedle której Słowianin to człowiek, który potrafi walczyć o miejsce pod słońcem:

Rusin stworzył imperium, a Serb zjednoczył narody południowe (Wacyk 1991: 31).

10 Aczkolwiek w odniesieniu do tego aspektu spierano się. Por. Kozicki 1932; Wasilewski 1934

11 Zakon Zadrugi – silnym być /I mocno chcieć, i twardo żyć (Wacyk 1992: 32). Por. „Zadruga”

1937, nr 1.

12 Mimo haseł o „doniosłej” roli kobiet w obozie narodowym, analiza wypowiedzi nacjonalistów wskazuje, że kobieta generalnie nie istnieje jako podmiot tej ideologii; jest spychana, odsuwana.

13 Np. Dmowski, uznający, iż kobiety nie powinny studiować ani mieć praw wyborczych. Dębicki (1927: 197), który twierdzi, że praca i studia kobiet przyczyniają się do osłabienia siły populacyjnej Polski; małżeństwa bezdzietne, rozwody, luźne związki stają się w tej optyce aktami antynarodowy- mi. Por. złośliwe uwagi Nowaczyńskiego nt. M.J. Wielopolskiej, M. Samozwaniec, czasami Z. Kossak- Szczuckiej, czy też komentarze S. Piaseckiego (1932) nt. zwolenniczek reformy obyczajowej. Pozytywną opinią cieszyły się autorki konserwatywne: E. Orzeszkowa, M. Rodziewiczówna, Kossak-Szczucka (nie zawsze), K. Iłłakowiczówna, a także – u władz, „państwowotwórczych” artystów plastyków i w kręgach

(6)

także w pomysłach skupienia się na głównie męskim ciele jako przedmiocie dosko- nalenia poprzez hartowanie i sport, który po pierwszej wojnie staje się symbolem rywalizacji narodów (Hobsbawm 2005: 167–168), choć nie wyłącznie, gdyż warto- ści te propagowali także socjaliści czy związki młodzieży żydowskiej.

Ciało, jednoznacznie czy konfl iktowo, wpisywane jest w ekonomię dyskursu, dominacji i władzy (Bhabha 2006: 96) jako jej obiekt i tarcza strzelnicza (Foucault 1993: 161–162; por. Tomasik 1999; Douglas 2004: 37). Przejawem zależności jed- nostkowej cielesności od organizmu zbiorowego jest metafora „ciała narodu”.

Poddana odpowiednim zabiegom soma zapewni właściwy stan kultury, ponieważ nie będziemy mieli zdrowej literatury, dopóki nie będziemy mieli zdrowych pisarzy, [...] wysportowanych, o silnych mięśniach i pogodnych oczach, cieszących się z życia, a nie nienawidzących je za swoje własne charłactwo (Dębicki 1927: 101). Relację słowiańskość – męskość ilustrują sposoby funkcjonowania przodków: wspólnota rodowa neopogan miała być z jednej strony wyrazem kultu dla ich prężnych hufców, z drugiej pozwoliłaby połączyć imaginacyjną przeszłość z wizją ośrodka światowe- go gotowego do tytanicznego rzutu wzdłuż linii Ukraina – Kubań – Kaukaz – zlewi- sko kaspijskie – Taszkient – Turkiestan (Stachniuk 1941). Do realizacji zamierzenia potrzebny był spartański obywatel, potężny, zdrowy, muskularny:

wróćmy myślą do okresu Olimpiad w starożytnej Helladzie [...] zabiegi o pełnię fi zjologiczną, ćwi- czenia gimnastyczne, atletyka, uzyskać muszą odblask charyzmy. Gimnastyka poranna stanie się modlitwą zadrużną. Nie postawa złamanego fi zycznie, chorego i osłabionego, jako pozycja mod- litwy i łączenia się z absolutem, lecz dumny, wyprostowany posąg zdrowia i żołnierskiej rześkości.

[...] Mistykę pełni, harmonii, radosnej ekstazy osiągnąć możemy za pomocą stałych ćwiczeń [...]

Boiska, sale gimnastyczne, bieżnie, stadiony, instytuty higieny stają się tym, czym dziś są kościoły i klasztory. Zmieni się tylko ich styl, gdyż będą miejscem podniosłych obrzędów zbiorowych, tak jak to było na stadionie olimpijskim w Grecji.

(Stachniuk 1941: rozdz. VIII, pkt. 4; por. 1935: rozdz. XVI, pkt. 3)

Dość wcześnie nacjonaliści, analogicznie do innych ugrupowań, zachęcali do nauki posłuszeństwa, karności, poczucia hierarchii, uznania dla węzłów męskiej przyjaźni (Balicki 1909: 10–15; por. Giertych 1937: 57–67), do walki we wszelkiej jej postaci (Zarzecki 1929: 228). Wedle radykałów z lat trzydziestych, budowniczy cywilizacji europejskiej był typem psychicznym szorstkiej, ale zdrowej brutalności, ty- pem barbarzyńcy (Piasecki 1933). Reformy, tak w opinii twórców, jak i późniejszych wyznawców paradygmatu narodu, polegać winny na męskiej dyscyplinie, harmonii ciała i ducha (Kowal-Lipiński 1937: 7); pogardzie dla typu cieplarnianego (Pietrzak 1937), sfrancuziałych niewolników o duszy królika (Szukalski 1929: 9). Paragon wojownika-obywatela, podstawowy dla patriotycznej idei oświeceniowej i etosu

neopogan – Zofi a Stryjeńska, uznawana za artystkę, której prace ucieleśniały w ogólnej opinii „pol- skiego” i słowiańskiego ducha. Tutaj zresztą daje o sobie znać tendencyjność nacjonalistów (i wszyst- kich doktrynerów): Szukalski potępiał wykładowców krakowskiej Akademii i warstwy opiniotwórcze za niedocenianie dorobku Stryjeńskiej, podczas gdy w rzeczywistości należała do najbardziej hołubio- nych, nagradzanych i popularnych w tym okresie postaci (zob. Sosnowska 2003).

OBLICZA.indb 252

OBLICZA.indb 252 2010-01-27 12:53:482010-01-27 12:53:48

Oblicza Komunikacji 2, 2009

© for this edition by CNS

(7)

piłsudczykowskiego, stał się obligatoryjny, gdyż namiętna, instynktowna tęsknota do realnego żołnierza uchodziła za rys głęboko narodowy (Zarzycki 1937).

Kulminację podobnych wezwań stanowiły – wkrótce urzeczywistnione, acz nie dzięki utopijnej kolonizacji, ale podczas obrony przed agresją – propozycje po- kolenia żołnierskiego, imperializmu psychicznego, narodu pod bronią i stylu obozo- wego, ze zorganizowaną, wolną w wychowawczym przymusie wspólnotą (Morawski 1937; Sznarbachowski 1937; Redakcja 1938; Staniszkis 1938), atoli we wczesnych koncepcjach nacjonalistów edukacja w duchu żołniersko-obywatelskim dotyczyła też kobiet (Kurczewska 1999). Splatano „męskość” ze „słowiańskością” oraz „czy- stością” w imię szczęścia, potęgi lub katolicyzmu, pomimo niespójności takiej choć- by formuły: polityczna ekspansja Polski uzyska moralne uzasadnienie i stanie się czynnikiem twórczym, bo będzie zdobywaniem narodów dla Boga (Reutt 1938)14.

Przeciwwagą „nowego stylu” i nowego, zdefi niowanego rodzajowo Polaka była dekadencka nieczystość/nieokreśloność etyczna oraz płciowa, prezentowana jako zaburzenie etnicznej jednoznaczności, tożsamości oraz porządku. Wykluczany z planu dziejowej ciągłości okres znaczony był już w opinii tzw. „młodozachowaw- ców” kobiecą (semicką) neurozą i psychopatią; anarchią pojęć i uczuć, zgrzytami, plamami, chorobą woli i zmysłów, samowolą. Nie mężnym mężem był, lecz rozszlo- chaną, konwulsjami miotaną histeryczką (Jeske-Choiński 1912: 219). Bliskich se- mantycznie sformułowań używa Stanisław Piasecki (1938), ośmieszając artystę o hermafrodytycznych atrybutach. Długie włosy, fantazyjny węzeł, peleryna, niesta- ranny wygląd, młodopolski cygański styl przypominający styl „żydowski” sugerują nieodpowiedzialność, nieokreśloność, lenistwo, brak zakorzenienia, włóczęgostwo ideowe oraz literalne, egoizm i erotyzm. Długie włosy, odmienność są ekspresją niezgody na glajchszaltowanie, wyzwaniem dla światopoglądów zaangażowanych, nawet relatywnie łagodnych opcji propaństwowych (por. Chmielewska 2006: 188).

Pozostawiam otwartą kwestię motywów adherentów „męskości” narodowej, in- teresującą jako efekt projekcji i kompleksów (Reich 1933; Th eweleit 1977). Jeden z radykalnych nacjonalistów opisywał grono znajomych, wskazując ogromne prag- nienie oparcia i wodza:

Do [Bolesława] Piaseckiego ciągnęli jak ćmy do lampy mężczyźni o cechach, które uważa się za kobiece: nastrojowi, o zmiennej woli, wrażliwi, nerwowi. Był dla nich fi larem. Nie miał bowiem żadnej z tych cech. Był namiętny na zimno, logiczny, podstępny, odważny, niedostępny nastrojom

14 Katolicyzm jest przecież „kobiecy” w doktrynie, pacyfi styczny, „naiwny”, gdyż wyrozumiały.

Militaryzacja oraz maskulinizacja stylu narodowego oznaczała odejście od popularnej swego czasu koncepcji komplementarności polskich cech: dziecięcości, męskości i kobiecości. Wedle Stachniuka, wskutek katolicyzmu zapanowały wśród Polaków skłonność do anarchii, gnuśność, irracjonalizm, nie- produktywność. Dmowski uważał je za słowiańskie wady narodowe, które należy przezwyciężyć. I kry- tykowana przez wczesną endecję słowiańskość „kobieca”, i „męska” słowiańskość neopogan zawierały akcenty antyklerykalne, które u Narodowych Demokratów wyciszyły się w latach dziewięćdziesiątych XIX wieku, acz stosunek Dmowskiego do Kościoła pozostał skomplikowany.

(8)

i fantazjom, nieczuły [...] Był okrutny, ale okrutny przez poczucie własnej wyższości i obojętność, a nie przez sadyzm.

(Wasiutyński 1982:74)

Odrzuca się więc wszystko, co zakłóca uproszczony, wymarzony, „mocny” ob- raz siebie i grupy, proponując rysowany nieciągłą kreską już to „polski faszyzm”, już to „obozowy” styl, w szkicowym ujęciu tożsamy z walorami aksjologicznie po- zytywnymi u innych grup, acz od ideowego „uniwersalizmu” pragnęli nacjonaliści uciec.

Opowiadają się za postawami ogólnie cenionymi: zdecydowaniem, jednością, siłą, zaangażowaniem. „Męskość” była też kwestią zasadniczą dla ambiwalentnych wobec nacjonalizmu (i vice versa) modernistów (Wilson 1998; Lewis 2000; Ferrall 2001). „Męskość’” podobnie jak „czystość”, plemienna czy światopoglądowa, sta- nowiła obiekt tęsknoty wielu grup. Powszechnie głoszono też konieczność wycho- wywania zdrowych pokoleń (Alkemeyer 1996). Nasilające się tendencje military- styczne, autorytaryzm i imperializm uchodziły w Dwudziestoleciu na całym niemal kontynencie za remedium na schorzenia współczesności, zaś same kobiety z róż- nych względów przyzwalały na maskulinizację lub ją wspierały (Rzętkowska 1933;

Kunstatetter 1937; Sosnowska 2003: 137–144). Spod defi nicji „stylu narodowego”

wyłania się więc bynajmniej nie specyfi czny styl panetniczny, w tym wypadku „ męski”.

Literatura

Alkemeyer T. (1996): Körper, Kult und Politik. Von der „Muskelreligion“ Pierre de Coubertins zur Insze- nierung von Macht in den Olympischen Spielen von 1936, Frankfurt a.M.-New York.

Balicki Z. (1909): Zasady wychowania narodowego, Warszawa.

Bhabha H.K. (2006): Th e Location of Culture, London-New York.

Biegański M. (1937): Problemy sztuki narodowej, Warszawa.

Bierdiajew M. (1936): Nowe średniowiecze, przeł. M. Reutt, Warszawa.

Bobrownicka M. (1993): Słowiańskie spory o model kultury narodowej, „Ruch Literacki” nr 3.

Chmielewska A. (2006): W służbie państwa, społeczeństwa i narodu. „Państwowotwórczy” artyści pla- stycy w II Rzeczypospolitej, Warszawa.

Czekalski S. (1998): Grottger, czarownice i metoda. O „Losowaniu rekrutów”, intencji artystycznej i dia- logu międzyobrazowym. Uwagi na marginesie książki Mariusza Bryla, „Artium Quaestiones” IX.

Čolović I. (2001): Polityka symboli. Eseje o antropologii politycznej, przeł. M. Petryńska, Kraków.

Dębicki Z. (1922): Podstawy kultury narodowej, Warszawa.

Dębicki Z. (1927): Rozmowy o literaturze, Warszawa.

Dmowski, R. (1996): Myśli nowoczesnego Polaka, Wrocław.

Douglas M. (2004): Symbole naturalne. Rozważania o kosmologii, przekł. E. Dżurak, Kraków.

Ferrall C. (2001): Modernist Writing and Reactionary Politics, Cambridge.

Foucault M. (1993): Nadzorować i karać. Narodziny więzienia, przeł.T. Komendant, Warszawa.

Giertych J. (1937): My, nowe pokolenie, Poznań.

Hobsbawm E.J. (2005): Nationen und Nationalismu, Mythos und Realität seit 1780, Frankfurt-New York.

OBLICZA.indb 254

OBLICZA.indb 254 2010-01-27 12:53:482010-01-27 12:53:48

Oblicza Komunikacji 2, 2009

© for this edition by CNS

(9)

Janion M. (2006): Niesamowita słowiańszczyzna, Kraków.

Jedlicki, J. (1988): Jakiej cywilizacji Polacy potrzebują. Studia z dziejów idei i wyobraźni XIX w., War- szawa.

Jedlicki J. (1991): Polskie koncepcje kultury rodzimej, „Kultura i Społeczeństwo” nr 2.

Jeske-Choiński T. (1912): Poznaj Żyda!, Lwów-Warszawa.

Kamionka-Straszakowa J. (1974): Nasz naród jak lawa. Studia z literatury i obyczaju doby romantyzmu, Warszawa.

Kępiński A. (2002): Psychopatie, Kraków.

Kowal-Lipiński J. (1937): Poznaj mój program uzdrowienia Rzeczypospolitej Polskiej, Katowice–War- szawa.

Kozicki S. (1932): Walka z młodym pokoleniem, „Myśl Narodowa” nr 48.

Krafft -Ebing R. (1912): Psychopatia sexualis. Mit besonderer Berücksichtigung der konträren Sexua- lempfi ndung, Stuttgart.

Kunstetter J. (1937): Nacjonalizm polski, „Młoda Polska”, nr 2.

Kurczewska J. (1999): Pierwsi nacjonaliści polscy a sprawy kobiet, „Archiwum Historii Filozofi i i Myśli Społecznej”.

Labuda G. (1999): Słowiańszczyzna starożytna i wczesnośredniowieczna. Antologia tekstów źródłowych, Poznań.

Lewis P. (2000): Modernism, Nationalism, and the Novel, Cambrigde.

Majdański W. (1939): Czystość, dziewictwo, potęga, „Prosto z mostu”, nr 33.

Michelet J. (1961): Czarownica, przeł. M. Kaliska, Warszawa.

Michelet J. (1851): Kościuszko. Legenda demokratyczna, przeł. X. Godebski, Paryż.

Mohler A. (1972): Sex und Politik, Freiburg.

Morawski J. (1937): O ustrój zorganizowanego Narodu, „Młoda Polska”, nr 5.

Mosse G.L. (1989): Nationalism and Sexuality. Respectability and Abnormal Sexuality in Modern Eu- rope, New York.

Niewiadomski S. (1938): U źródeł dawnej cywilizacji polskiej, „Prosto z mostu” nr 38.

Nowosad W. (1939): Śmierć na barłogu, czy Wielka Polska ?, „Prosto z mostu” nr 29.

Piasecki B. (oprac.) (1937): Zasady Programu Narodowo-Radykalnego, Warszawa.

Piasecki S. (1933): Goetel o Indiach, „ABC Literacko-Artystyczne” nr 114.

Piasecki S. (1938): Sztuka i charakter, „Prosto z mostu” nr 55–56.

Piasecki S. (1932): Zuzie maszerują, „ABC” nr 182.

Pieńkowski S. (1929): W ogniu walki (Szkice w sprawie żydowskiej), Warszawa.

Pietrzak, W. (1937): O nowoczesną kulturę, „Młoda Polska” nr 2.

Redakcja (1938): W co wierzymy i o co walczymy, „Młoda Polska”, nr 10–11.

Reich W. (1933): Psychologia masowa faszyzmu, [w:] J.W. Borejsza (red.) (1979): Faszyzmy europejskie (1922–1945) w oczach współczesnych i historyków, przeł. A. Kreisberg et al., Warszawa.

Reutt M. (1938): Misja dziejowa Polski, „Ruch Młodych” nr 1.

Rudaś-Grodzka M. (2006): Europejska przygoda Słowian w świetle „Prelekcji paryskich” Adama Mi- ckiewicza. Słowiańszczyzna zniewolona, [w:] M. Piwińska (red.), Romantycy i Europa. Marzenia.

Doświadczenia. Propozycje, Warszawa.

Rzętkowska M. (1933): Kobieta w Obozie Wielkiej Polski, Warszawa.

Sosnowska J. (2003): Poza kanonem. Sztuka polskich artystek 1880–1939, Warszawa.

Stachniuk J. (1939): Dzieje bez dziejów. Teoria rozwoju wewnętrznego Polski, Warszawa.

Stachniuk J. (1935): Heroiczna wspólnota narodu (Kapitalizm epoki imperializmu a Polska), Poznań, http://www.gower.teksty/hero.html#Spis_Tr (1.07.2006).

Stachniuk J. (1941): Mit słowiański, http://www.toporzel.gower.pl/teksty/mitsl.html (1.07.2006).

Staniszkis W. (1938): Tworzymy styl nowej Polski, „Falanga”, nr 46.

Stiepanienko W. (1991): „Kobiecość” i „męskość” w postrzeganiu kultury sąsiadów, „Kultura i Społe- czeństwo” nr 2.

(10)

Szczuka K. (2006): Matka Polka w Europie: między masochizmem a rewolucją, [w:] M. Piwińska (red.), Romantycy i Europa. Marzenia. Doświadczenia. Propozycje, Warszawa.

Sznarbachowski K. (1937): Naród pod bronią, „Młoda Polska” nr 1.

Szukalski S. (1929): Atak Kraka. Twórcownie czy akademie?, Kraków.

Szukalski S. (1937a): Dlaczego Krak, „Krak” nr 1.

Szukalski S. [Stach z Warty] (1938): Krak, syn Ludoli, Katowice.

Szukalski S. (1937b): Ku Sławii przez Unię Młodych, „Krak” nr 1.

Szukalski S. (1937c): Naród a Polska, „Krak” nr 1.

Szafrański W. (1995): Krakowska Wanda tracką Bendidą (przyczynek do poznania wpływów trackich na kulturę duchową ziem polskich w starożytności), „Balcanica Posnaniensia”.

Th eweleit K. (1977): Männerphantasien, Frankfurt a.M., t. 1–2.

Tomasik W. (1999): Inżynieria dusz. Literatura realizmu socjalistycznego w planie „propagandy monu- mentalnej”, Wrocław.

Wacyk A. (1991): Mit polski: Zadruga, Wrocław.

Wacyk A. (1992): Rymy zadrużne (katabállontes), Wrocław.

Wasilewski Z. (1934): Na widowni, „Myśl Narodowa” nr 18.

Wasiutyński W. (1982): Czwarte pokolenie. Szkice z Dziejów Nacjonalizmu Polskiego, Londyn.

Wierzbicki A. (1993): Spory o polską duszę. Z zagadnień charakterologii narodowej w historiografi i pol- skiej XIX i XX w., Warszawa.

Wilson S. (1998): Maskarady kobiecości, przeł. M. Wilczyński, „Artium Quaestiones”.

Witkowska A. (1972): Sławianie, my lubim sielanki, Warszawa.

Witkowska A. (1980): „Ja, głupi Słowianin”, Warszawa.

Zarzecki L. (1929): Wychowanie narodowe. Studia i szkice, Warszawa.

Zarzycki M. (1937): Kończymy z tragicznym zatargiem, „Młoda Polska” nr 1.

Žižiek S. (2001): Wzniosły obiekt ideologii, przeł. J. Bator, P. Dybel, wstęp P. Dybel, Wrocław.

OBLICZA.indb 256

OBLICZA.indb 256 2010-01-27 12:53:482010-01-27 12:53:48

Oblicza Komunikacji 2, 2009

© for this edition by CNS

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pierwsza z nich to zarzut Bogobójstwa 30 – bez wieków antyjuda- izmu w środowisku chrześcijańskim ideologia narodowego socjalizmu nie okazała- by się w swojej nienawiści

Władysław Lubaś pochodził z chłopskiej rodziny, ale światłej, i był dumny z tego, że wywodzi się z Małopolski (co wielokrotnie podkreślał), to jest z tej części kraju, w

W początkowym etapie działań ofensywnych wojsk polskich na froncie yyschodnim, y\ okresie kwiecień-czerwiec 1920 r.. bezpośrednio yy yyalkach uczestniczyło 20 eskadr

The robustness, low power consumption and emission properties of the AMLED integrated with the driver circuit are demonstrated using the measurement results in section 5.. Section

  ,QGLYLGXDOV PD\ LGHQWLI\ WKHPVHOYHV ZLWK GLIIHUHQW VXEFXOWXUHV GHSHQGLQJ RQ WKH GHEDWH 7KHUHIRUH VXEFXOWXUHV DUH D

W pracy przedstawiono rzadki przypadek ropnia śródpiersia i szyi w przebiegu izolowanej gruźlicy węzłów chłonnych u 70-letniej chorej leczonej w Oddziale Laryngologicznym

Trzon m ateriału źródłowego tw orzy również spuścizna Komisji Rządu Tymczasowego, akta Komisji Administracyjnej Departam entu Wi­ leńskiego (dane ze

When applied to neighbourhood change (Modai-Snir & van Ham, 2018a ), three factors contributing to neighbour- hood income change within a single urban area were de fined