• Nie Znaleziono Wyników

Reformy Deng Xiaopinga i ich wpływ na gospodarkę współczesnych Chin

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Reformy Deng Xiaopinga i ich wpływ na gospodarkę współczesnych Chin"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

Dorota Dębicka

Reformy Deng Xiaopinga i ich wpływ

na gospodarkę współczesnych Chin

Pisma Humanistyczne 9, 139-154

2013

(2)

R efo rm y D en g X iao p in ga

i ich w p ły w n a gospodarkę w sp ó łczesn ych C h in

D eng X iao p in g b y ł faktyczn ym p rzyw ód cą C hińskiej Republiki Ludowej od 1978 roku do p oczątku lat 90. — z ostatniego zajm ow anego urzędu zrezygn ow ał w 1989 roku, jed n ak jeszcze przez kilka lat m ia ł w p ły w na sp raw y państw ow e. Ten w y ­ kształcon y w e Francji i w z s r r działacz, d w ukrotn ie w ciągu swej k a riery p oli­ tycznej b y ł usu w an y p rzez ekstrem istów ze w szystkich stan ow isk pań stw ow ych i p artyjn ych. P ierw szy raz usunięto go po p roklam ow an iu „rew olucji k u ltu raln ej” w 1966 r. R ehabilitacja n astąp iła w 1973 r. — zo stał członkiem B iu ra Politycznego

k c, Stałego K om itetu b p k c, a także ob jął stanow isko w iceprem iera. Kolejny raz usunięto go w 1976, gdy zo stał uzn an y za in icjatora m an ifestacji na placu Tian'an- m en po śm ierci Z h o u Enlaia — prem iera chRL i zw olennika reform gospodarczych, cieszącego się szacun kiem społeczeń stw a. D enga zrehabilitow ano po śm ierci M ao Z ed o n ga i przyw rócon o na poprzedn io zajm ow ane stan ow iska1.

D eng X iao p in g b y ł in icjatorem radykalnych reform gospodarczych, które w al­ nie p rzy czy n iły się do rozw oju kraju. M im o że nie udało się un ikn ąć dyspropor­ cji w rozw oju m ięd zy w sią a ob szaram i m iejskim i (nie m ów iąc ju ż o specjalnych strefach ekonom icznych) i trudn o uznać te reform y za idealne, to w łaśn ie przep ro­ w adzone w latach 80. zm iany ro zp o częły proces, w w y n ik u którego dziś C h in y są d ru gą co do w ielkości gospodarką świata.

Przyglądając się dokładniej gospodarce C h ińskiej Republiki Ludowej, m ożna zauw ażyć, że okres od jej p roklam ow an ia w 1949 r. aż do 1953 r. b y ł czasem odbu­ dow y i n ap raw y pow ojennych zniszczeń. N ajw ażn iejsze zadania, jakie sta ły przed K om un istyczn ą P artią C h in w tych latach, to zatrzym anie hiperin flacji odziedzi­ czonej po rządach K uom intangu, p rzyw rócen ie do poprzedniego stan u zn iszczo­ nej w ojn ą gospodarki oraz stw orzenie p odstaw dla przekształceń in stytu cjo n al­ nych, jakie m ia ł za sobą n ieść p ierw szy plan pięcioletni2. U dało się je zrealizow ać, a plan, obejm ujący lata 19 53-19 57, pow szech nie uw ażano za sukces. W tym czasie

1 A. Mikusińska, A. Rossa, A. Tarnowska, Wielkie biografie. Przywódcy, reformatorzy, myśliciele,

t. 1, Warszawa 2007, s. 712-713.

2 N. R. Lardy, Econom ic recovery a n d the 1st Five-Year Plan [w:] The Cam bridge H istory o f China Volume 14: The People’s Republic, Part 1: The Emergence o f Revolutionary C hina 19 4 9 -19 6 5 , red. R. MacFarquhar, J. K. Fairbank, Cambridge 1987, s. 150.

(3)

p ołożono n acisk na in d u strializację kraju, zlikw id ow an o sektor p ryw a tn y jako znaczące źródło produkcji i zatrudn ien ia oraz w bardzo szybkim tem pie kolek- tyw izo w an o rolnictw o^ O siągn ięcia pierw szej pięciolatki b y ły bezsporne, jedn ak planistom nie udało się u strzec błędów . N ajbardziej zn aczącym z nich było pla­ now anie rozw oju gospodarczego bez dokładnego zbadania p ow iązań m ięd zy ro l­ n ictw em a przem ysłem . Z ak ład an o, że tem po w zro stu produkcji przem ysłow ej będzie ogran iczo n e jed yn ie p rzez p ojem n ość sektora dóbr produ kcyjn ych. N ie przykładan o natom iast w iększej w agi do (koniecznego!) w zro stu dostaw żyw n ości dla zw iększającej się liczby robotników , czy też zw iększenia produkcji surow ców rolnych (jak np. w łó kn a dla p rzem ysłu tekstylnego)4. Podczas ustalan ia założeń drugiego planu pięcioletniego zgadzano się co do tego, że rozw ój kraju pow in ien być bardziej zrów now ażony. P lan iści i nie b ę d ący człon kam i KPCh ekonom iści p ostu lo w ali odejście od rad zieckiego m od elu rozw o ju i znalezienie czegoś b a r­ dziej przystającego do chiń skich realiów (niskiego poziom u rozw oju, gospodarki opartej na roln ictw ie oraz ogrom nej populacji)5. Jed nakże plan w dyskutow anej form ie n igdy nie w szed ł w życie. Z o sta ł bow iem zastąpiony forsow an ą przez M ao Z ed o n g a ko ncepcją „W ielkiego Skoku N a p rz ó d ”, o p raco w an ą bez u d ziału eko­ n om istów 6. Skutkiem tego „W ielki Skok N ap rzó d ” okazał się w istocie „w ielkim skokiem w p rzep aść”, gdyż żaden z działó w gospodarki nie b ył w stan ie sprostać nierealn ym założeniom . N ajbardziej ucierpiało roln ictw o — go spo d arstw a zorga­ n izow an o w n ieefektyw n e kom u n y ludowe, ponadto zakazan o p rzyzagrodow ej up raw y ziem i i hodow li zw ierząt. D ane dotyczące produkcji zaw yżano — skutkiem tego w ładze centralne nadal w y m a g a ły w yso k ich dostaw, chociaż produkcja n a­ praw dę się zm niejszała. D oprow adziło to do klęski głodu, największej od lat 70. x i x w. Spadła rów n ież produkcja w przem yśle, zarów no ciężkim , jak i lekkim . W celu zw iększen ia ilości w ytap ian ej stali, w p rostych dym arkach p rzetap ian o p rzed ­ m io ty codziennego u ż y tk u — średnie i drobne narzędzia, zabawki, biżuterię czy sztućce. U zyskana w ten sposób surów ka pozw oliła pop raw ić rezultaty w liczbach bezw zględn ych, jed n ak była b ardzo kiepskiej jakości. P odupadał rów n ież p rze­ m ysł lekki, pon iew aż z pow odu k ry zy su brakow ało dlań suro w có w p ochodzen ia rolnego. Staw ało się jasne, że konieczna jest zm iana polityki gospodarczej, w p rze­ ciw nym bow iem w yp a d k u krajow i groziła katastrofa o jeszcze w iększym zasięgu.

3 Por. m.in. J. Polit, Chiny. Warszawa 2004, s. 203n; J. Fenby, Chiny. U padek i narodziny wielkiej potęgi. Kraków 2009, s. 523-529; N. R. Lardy, Econom ic recovery..., op. cit., s. 155-184.

4 N. R. Lardy, Econom ic recovery..., op. cit., s. 161. 5 Ibidem, s. 180.

6 Ekonomista Chen Yun i premier Zhou Enlai nie czuli się na siłach przeciwstawić Mao Zedongo- wi, który ostro skrytykował projekt „postępu bez pośpiechu”, (jak nazwano Drugi Plan Pięcio­ letni) i zaczął wprowadzać w nim korekty, zupełnie oderwane od realiów ekonomicznych. Por. m.in. J. Fenby, Chiny. Upadek. , op. cit., s. 542n.

(4)

Polityka regulacji

— próba naprawy błędów „Wielkiego Skoku Naprzód”

O d w rót od polityki W ielkiego Skoku rozpoczęto oficjalnie p od koniec 1960 r. In i­ cjatoram i nowego ku rsu w gospodarce była grupa skupiona w okół przew odniczące­ go chRL Liu Shaoqui, w której znajdow ali się rów nież C h en Yun (ekonomista, jeden z w icep rzew od niczących KPCh) i D eng X iaop ing, podów czas p ierw szy sekretarz KPCh. P odstaw ą reform było w prow ad zenie na p oczątku 1962 r. system u „trzech sw obód i jednej o d p ow ied zialn ości”. Sw obody d otyczyły rozw oju w olnego rynku, m ałych p rzedsiębiorstw i pow iększan ia działek przyzagrodow ych, natom iast od­ p ow iedzialn ość — u stalan ia w yn ik ó w produkcji7 W rezultacie tego ostatniego za­ łożenia w sie, które sta ły się najm niejszym i jedn ostkam i organizacyjnym i, p on osiły odpow iedzialn ość za sw oje zyski i s tr a ty l P rzyw ró cen ie działek przyzagrodow ych i zniesienie niektórych ogran iczeń nałożonych w procesie kolektyw izacji um ożli­ w iło chłopom hodow lę na w łasn y użytek zw ierząt gospodarskich oraz tw orzenie drobnych zakładów zajm ujących się rękodziełem . R ezu ltaty tej p racy m ogli oni sprzedaw ać na p rzyw rócon ych częściow o w iejskich targow iskach, co daw ało im dodatkow e m ożliw ości zarobkow ania. Ponadto ogran iczono obow iązkow e dosta­ w y zbóż, a także podniesiono cen y za d ostaw y in n ych p ło d ów rolnych (nasiona oleiste, baw ełna)9. Sukcesyw n ie zw iększano rów nież n akład y na rolnictw o, a także zw rócono baczniejszą uwagę na konieczność w spieran ia tej gałęzi gospodarki p rzy p lanow an iu produkcji przem ysłow ej. U stalono sp ecjaln y p rzyd ział takich m ateria­ łów jak stal, drew no i bam bus, z przeznaczeniem do produkcji średn ich i drobnych n arzędzi, które u legły zniszczeniu lub uszkodzeniu w okresie „W ielkiego Skoku”.

N ie b y ł to jed yn y skutek, jak i polityka regulacji w y w a rła na przem ysł. Przede w szystkim zm niejszono inw estycje w przem ysł ciężki: zam knięto zakłady p rzyn o­ szące straty, o blisko 50 proc. zredukow ano zatrudnienie, a środ ki finansow e p rze­ sunięto na zakup m aszyn dla ro ln ictw a i p rzem ysłu lekkiego. W prow adzono trzy kategorie rob otn ików przem ysłow ych: p raco w n icy przed siębiorstw p ań stw ow ych (cieszący się n ajw iększym i przyw ilejam i), p rzedsiębiorstw spółdzielczych oraz p ra­ co w n icy czasow i, zatrudnieni do prac fizycznych w b u dow n ictw ie i transporcie10. P rzyzn an o p rio ry tet p rzem ysłow i lekkiem u, zw łaszcza tym jego działom , które p rzetw arza ły surow ce i p rod u kty pochodzące z ro ln ictw a“ . C h in y zaczęły ro zw i­ jać rów n ież te gałęzie przem ysłu, które zo stały odsunięte na d alszy plan na skutek w yco fan ia w sp arcia technicznego z s r r na p oczątku lat 60. D o najw ażniejszych p rzykład ów n ależy sektor n aftow y, chem iczn y i p etro ch em iczn y — w latach 50. C h in y b y ły w w yso k im stopn iu uzależnione od im p o rtu p aliw p łyn nych ze Zw

iąz-I J. Polit, Chiny, op. cit., s. 234.

8 E. Kajdański, Chiny: leksykon. Warszawa 2011, s. 261. 9 N. Lardy, Econom ic r e c o v e ry ., op. cit., s. 389n.

10 J. Fairbank, H istoria Chin: nowe spojrzenie. Warszawa — Gdańsk 2004, s. 347-348. II E. Kajdański, C h in y.., op. cit., s. 261.

(5)

ku R adzieckiego, natom iast od krycie najsław niejszego pola n aftow ego T a-ch 'in g oraz budow a rafin erii w Lan ch ou d op row ad ziły do trw ałego w zro stu w ydobycia rop y naftow ej. D o 1965 r. im p ort rop y naftow ej sp ad ł do 10 p ro c“ . Rów nolegle ze w zrostem tych gałęzi p o p raw iał się rów n ież stan p rzem ysłu farm aceutycznego, naw ozów sztucznych i w łókien syntetycznych.

W ostatecznym rozrachu n ku polityka regulacji p rzyn iosła nadzw yczaj dobre efekty. W jej rezultacie produkcja roln a do 1965 r. osiągn ęła poziom sprzed „W iel­ kiego Skoku”, a w p rzy p a d k u n iektó rych p rod u któ w zo stał on p rzek ro c zo n y i3. R ów nież zracjon alizow an a produkcja przem ysłow a, m im o ogran iczenia in w esty­ cji, w zrastała w im pon ującym tem pie — w zrost rzędu 17 - 2 7 proc. rocznie w latach 19 6 3-19 6 5 doprow adził w 1965 r. do d w ukrotnego przekroczenia poziom u sprzed Skoku, i to zarów no w sektorze produkcji, jak i konsum pcji“ . Prow adzona polityka m iała w praw dzie przejściow o n egatyw n y w p ły w na ob roty handlow e C h in z do­ tych czaso w ym i p artn eram i hand low ym i, jed n ak ostatecznie przyn iosła krajow i szybką popraw ę sytu acji gospod arczej“ .

Propozycje w ysu w an e p rzez D enga b y ły „p raktyczn ym rozw iązan iem pilnych p roblem ów ”“ , je d n a k nie da się u k ryć, iż p o lityk a prow ad zon a w ed łu g zasady „n iew ażn e czy kot jest biały, czy czarny, tak długo, jak łow i m yszy”“7, dająca p ry­ m at gospodarce i odsuw ająca na d alszy plan ideologię, była na dłuższą m etę nie do p rzyjęcia w m aoistow skich C h inach. Z tego też pow odu m odernizacji gospodarki tow arzyszyła w alka dw óch frakcji w Kpch — reform atorzy (czy też, jak ch ciał M ao, „k ap italiści”) pod w od zą Liu Shaoqui dążyli do m odernizacji i rozw oju gospodar­ czego, p rzy jedn oczesnym zachow aniu p rym atu Partii. N atom iast frakcja „so cja­ listyczn a”, której p rzew od n iczył M ao Zedong, w ciąż stała na stanow isku, że aby osiągnąć zaplanow ane cele, w ystarc z y m obilizacja m as, podobna do tej z czasów „W ielkiego Skoku”. Jed n ak k rytyk a jego polityki była coraz pow szechniejsza, co w zm agało u P rzew odn iczącego niepokój i chęć rozpraw ien ia się z antagonistam i. W celu odzyskan ia całkow itej kontroli nad p artią, rozpętał on kam panię p olitycz­ ną, znaną jako „rew olucja ku ltu raln a”. W trakcie jej trw a n ia (oficjalnie 19 6 6 -19 6 9 , faktyczn ie przyjm uje się jed n ak okres 19 6 5 -19 7 9 “ ) m ilio n y C h iń czyk ów zostało poddanych represjom — los ten pod zielili rów nież tw ó rcy polityki regulacji.

12 Por. N. Lardy, Econom ic recovery..., op. cit, s. 393. 13 Por. Ibidem, s. 392.

14 J. Fenby, Chiny. U p a d e k .., op. cit., s. 578; N. Lardy, Econom ic r e co v e ry ., op. cit., s. 392. 15 E. Kajdański, C h in y ., op. cit., s. 261.

16 D. S. G. Goodman, D eng X iaoping a n d the Chinese Revolution. A Political Biography, London­

-New York 1994, s. 68.

17 To najprawdopodobniej najsłynniejsza z wygłoszonych przez Xiaopinga sentencji. Padła pod­ czas przemówienia do członków Ligi Młodzieży Komunistycznej w lipcu 1962 r. Zdanie przeszło do historii w tej właśnie formie, choć jak zauważa D. Goodman (a za nim J. Polit), w chińskim oryginale koty są żółte i czarne. D. S. G. Goodman, D eng X ia o p in g ., op. cit., s. 174; J. Polit, Chiny,

op. cit., s. 234, supra 52.

(6)

R eform y z lat 19 6 2 -19 6 5 zo stały uznane przez W ielkiego Sternika za w ejście kraju na drogę kapitalistyczn ą i zastąpione strategią będ ącą „połączeniem polityki z lat 50. z późn iejszym i zm ianam i na początku lat 60., i w zoró w z okresu «W ielkie­ go Skoku» z lat 19 58 -19 59 ”19. G osp od arka p ogrążyła się w chaosie i dezorganiza­ cji, jed n ak katastrofy udało się uniknąć. Prezentow ane p rzez D. H. Perkin sa dane dotyczące produkcji rolnej, przem ysłow ej, tran sp o rtu i hand lu pokazują, że sp o ry spadek (w sto su n ku do 1966 r., któ ry przyjęto jako bazow y) n astąp ił jeżeli chodzi o produkcję stali, cem entu i naw ozów sztucznych, natom iast produkcja p ozosta­ łych dóbr u trzym yw ała się na zbliżonym poziom ie. N ależy rów n ież zauw ażyć, iż spadki n astęp o w ały głów nie w latach 1967 i 1968, od 1969 r. przew ażn ie notuje się w zrost w skaźn ik ów 20. W ygaszanie rew olucji ku lturalnej rozpoczęto w 1969 r., jed ­ nak naw et w te d y zaciekli zw olen n icy rew olucji, w yzn ający p rym at polityki przed ekonom ią, w szelkie p róby n ap raw y w yrząd zon ych szkód traktow ali jako „rew izjo- nizm w g o sp o d a rc e ^ .

Reformy i nowe otwarcie

W 1976 r. zm arł M ao Zedong. D eng X iaop ing, p op ieran y przez część w ojskow ych, członków KC i opinię publiczną, ponow nie p o w ró cił do politycznej gry. Podczas x i Z jazd u K pch w lipcu 1977 r., zo stał w yb ran y na członka K om itetu Stałego Biura Politycznego, a m iesiąc później uzyskał stanow isko w iceprzew odniczącego K pch2 2. Z up ływ em czasu linia polityczn a n astęp cy M ao, H ua Guofenga, znajdow ała się w ogniu coraz pow ażniejszej k rytyk i. Jej głów n ym pow odem była chęć zbyt w ier­ nego n aśladow n ictw a W ielkiego Sternika — zapropon ow an y p rzez G uofenga plan go spo d arczy b y ł n ierealn y i n ieracjon aln y (głów ny n acisk ponow nie położono na rozwój p rzem ysłu ciężkiego, nie zam ierzano natom iast zrezygnow ać z kolektyw ­ nego rolnictw a), ponadto w y w o ła ł ogrom n y chaos, gdyż kraj nie p osiadał koniecz­ nego do jego realizacji zaplecza logistyczn ego23. P roblem y p rzyw ó d cy b y ły okazją przyjęto nowy statut partii, w którym członkostwo w Kpch warunkowano pochodzeniem kla­ sowym, wymieniono również 80 proc. składu KC (J. Polit, Chiny, op. cit., s. 261). Za pierwszy akt

rewolucji uważa się jednak zorganizowanie kampanii politycznej przeciwko Wu Hanowi, auto­ rowi dramatu „Dymisja Hai Ruia” (1965), który Mao uznał za zawoalowaną krytykę jego osoby. Przyjmuje się także, iż rewolucja zakończyła się w 1976 r., wraz ze śmiercią Zedonga, jednak za definitywny koniec uważa się aresztowanie Bandy Czworga i dojście do władzy Deng Xiaopinga (1979 r.). E. Kajdański, C h in y ., op. cit., s. 263-264.

19 D. H. Perkins, China's economic policy a n d perform ance [w:] The Cam bridge History o f C hina Volume 15: The People’s Republic, Part 2: Revolutions within the Chinese Revolution 19 6 6 -19 8 2 ,

red. R. MacFarquhar, J. K. Fairbank, Cambridge 1991, s. 479, (tłumaczenie własne). 2° D. H. Perkins, China's e co n o m ic., op. cit., s. 481-482.

21 J. Polit, Chiny, op. cit., s. 267.

22 J. Fenby, Chiny. U padek. , op. cit., s. 712-713. 23 Ibidem, s.715-716.

(7)

dla D enga — i to okazją k tórą w p ełn i w yk o rzystał podczas i i i Plenum x i Kom itetu C en tralnego w gru d n iu 1978 r.

G łó w n ą ideą w ystąp ien ia D enga b yły „c ztery m odernizacje”, w spieran e przez w yzw olenie m yślenia i „poszukiw anie praw dy w fak tach ’^4. P rogram „czterech m o­ dern izacji” (rolnictw a, przem ysłu, obrony, n auki i techniki) b ył rozw in ięciem idei przedstaw ionej p rzez p rem iera Z h o u E nlaia na krótko przed śm iercią, w styczniu 1975 r. M odernizacje m iały popraw ić poziom życia ludności i w yn ieść kraj do rangi m ocarstw a, jed n ak b y ły sprzeczne z pan ującą podów czas logiką rew olucyjną i nie m iały szans na realizację25. W oparciu o zam ysł Zhou, D eng X iao p in g stw orzył trzystop n iow y plan rozw oju gospodarczego i m odernizacji kraju. P ierw szy okres, p rzew idzian y na lata 19 8 1-19 9 0 , m iał p rzyn ieść rozw iązan ie problem ów w y ż y w ie ­ nia i zaopatrzenia w odzież, p rzy rów n oczesnym podw ojeniu pkb. D ru gi etap, od 1991 r. do końca w ieku, m iał przyn ieść m ieszkańcom C h in „odpow iedn io dostatnie życie” i kolejne podw ojenie pkb. T rzeci etap, od p oczątku stulecia, do p o ło w y x x i w. m a p rzyn ieść m odernizację sp ołeczeń stw a chińskiego i dobrobyt ludności na poziom ie krajó w średn io rozw in iętych2 6.

O d początku rządów D enga jasn ym jed n ak było, że dyskusji nie podlegają ja ­ kiekolw iek p rzem ian y system u politycznego. W praw dzie w e w spo m in an ym p rze­ m ów ieniu z gru d n ia 1978 r. tw ierd ził on, iż „w yzw alan ie m yślenia jest [...] doniosłą kw estią polityczn ą” a „dem okracja jest w ażn ym w aru n k iem w yz w ala n ia m yśle- n ia”2 7, je d n a k w m arcu 1979 r. na P artyjn ym Foru m T eoretyczn ym zaap elow ał o p rzestrzegan ie „C zterech P od staw ow ych Z a s a d ”, m ających to w arzyszyć m o ­ dernizacjom i stanow iących, co następuje: „C h in y m uszą iść 1. d rogą socjalizm u, 2. d yktatu ry proletariatu, 3. p rzyw ó d ztw a p artii i 4. m arksizm u-leninizm u-m yśli M ao Z edo n ga”2s. U zn ał rów nież za konieczne „nasilenie p ropagandy tych czterech p odstaw ow ych zasad’^ , zw łaszcza w obec istnienia w społeczeń stw ie pew nej „bar­ dzo niew ielkiej gru p y ludzi szerzących n iew iarę w cztery podstaw ow e zasady lub głoszących p ogląd y całkow icie im p rzeciw staw ne”^, a także egzystencji w łonie p artii tow arzyszy, któ rzy nie uw ażają tego typ u odchyleń za niebezpieczne. B ył to jasn y sygnał, iż nowe kierow n ictw o nie w yra ża zgody na sp aup eryzo w an y socja­ lizm , jedn akże nie m oże być m ow y o przekształceniu C hińskiej Republiki Ludowej w kraj kapitalistyczny.

24 Pełny tekst w ystąpienia w : D eng X iaoping, Chińska droga do socjalizmu.W arszaw a 1988, s. 81­ 98.

2® J. Polit, Chiny,op. cit., s. 267.

2® E. Kajdański, C h in y .,op. cit., s. 64.

2y C ytaty pochodzą z referatu w ygłoszonego na iii Plenum КС jedenastej kadencji, 13 grudnia 1978

[w:] D eng X iaoping, Chińska droga

...

op. cit., s. 8 1-9 8 .

2® J. Fairbank, H istoria Chin ..., op. cit., s. 379. Fragm enty przem ów ienia na Partyjnym Forum Teo­ retycznym z 30 m arca 979 r. w : D eng X iaoping, Chińska d r o g a .,op. cit., s. 99 -127.

2® D eng X iaoping, Chińska d r o g a .,op. cit., s. 107. 30 Ibidem.

(8)

N iech p ow yższe uw agi stan ą się pun ktem w yjścia do nieco szerszego om ów ie­ n ia poszczególn ych obszarów, których d o tk n ęły „cz te ry m o d ern izacje” (rolnic­ two, przem ysł, nauka i technika, oraz bezpieczeństw o i polityka m iędzynarodow a) i p rzed staw ien ia zakresu reform w pro w ad zo n ych w tych d zied zin ach w latach 19 79-198 9.

Reformy rolnictwa i obszarów wiejskich

Podstaw ą reform w roln ictw ie stała się dekolektyw izacja. N ajw cześniej m iała ona m iejsce w prow in cjach A n h u i i Sichuan. Stopniow o likw id ow an o kom uny ludowe, zastępując je gospodarstw am i funkcjonującym i w ram ach „system u odpow ied zial­ n ości produ kcyjn ej”. System ten m iał kilka w aria n tó w 3“, jed n ak w szystkie opierały się na um ow ach. Z aw ieran o je na ogół m ięd zy in d yw id u aln ym gospodarstw em dom ow ym i częścią wsi, określon ą jako „ze sp ó ł p rod u kcyjn y”. W um ow ach tych ustalano „zam ierzo n ą produkcję i należność, ja k ą m iało otrzym ać dane go spodar­ stw o’^ 2 Ponadto popierano produkcję uboczną i dod atkow ą— tak n adw yżki zboża, jak i w szystko inne co udało się w yp rod ukow ać, m ogło być sp rzedaw ane przez ch łop ów na targow iskach, i p rzyczyn iać się do w zro stu ich dochodów. Zaczęto rów nież obficie dotow ać ob szary w iejskie — w yso kość subw encji zaczęła dw ukrot­ nie p rzew yższać w a rto ść ściągan ych zeń p od atkó w3 3. P odw yższon o także p ań ­ stw ow e ceny skupu (o 20 proc. za d ostaw y obow iązkow e, o 50 proc. za nadw yżki), obniżając rów nocześnie ceny za dostarczane na w ieś p rod u kty przem ysłow e (od 10 do 15 proc.). D oprow adziło to do szybkiego w zro stu zarów no produkcji rolnej, jak i dochodów na w si. C o w ięcej, rozwój tych obszarów p o ciąg n ął za sobą koniecz­ ność rozbudow y sieci transportow ej, niezbędnej do spraw nego przew ozu tow arów i osób. W rezultacie p rzełam an a została tradycyjn a izolacja w si. Praktykę na roz­ w ijających się obszarach rozpoczyn ało rów nież w ielu m łodych lekarzy, nauczycieli czy praw ników , co w yd atn ie przyczyn iło się do podn iesien ia poziom u życia.

Kolejną istotn ą zm ianą na prow incji było uruchom ienie ośrodków zajm ujących się drobnym przem ysłem — p rzed siębiorstw sp ółdzielczo-zadan iow ych. B y ły one odgórnie ogran iczone do w ytw arza n ia tow arów na p otrzeby roln ictw a. W 1984 r. zastąpiły je przed siębiorstw a m iasteczkow o-w iejskie. M ia ły one p ełn ą dow olność w w yb orze produkow anych dóbr. P ow staw ały w oparciu o różnorodne form y w ła­ sności — obok spółdzielni znajdow ały się zakłady będące w łasnością indyw idualną, rodzinną, czy też należące do grup l o k a l n y ^ 4. O m aw iane przedsiębiorstw a m ogły

3 1 Ibidem, s. 383. Natomiast Tang Tsou wskazuje, że owych wariantów mogło być nawet więcej niż 10. (Tang Tsou, The Cultural Revolution a n d Post-M ao Reforms. A H istorical Perspective,

Chicago 1988, s. 199.)

32 J. Fairbank, H istoria C h in..., op. cit., s. 383.

33 J. Fenby, Chiny. U p a d e k .., op. cit., s. 735. 34 Ibidem, s. 751.

(9)

liczyć na ułatw ien ia i ulgi — zniesiono ogran iczenia geograficzne, które do tej p ory u n iem o żliw iały sprzedaż poza rodzim ym i okręgam i, zezw olono na zaciąganie p o ­ życzek w p ań stw ow ych bankach, a jeżeli zakład b y ł w łasn o ścią kolektyw n ą, m iał praw o do ulg podatkow ych. Pow odow ało to, iż przedsiębiorstw a w kró tkim czasie sta ły się p ow ażną konkuren cją dla firm pań stw ow ych.

Reformy w przemyśle

P odstaw ą p rzem ian w przem yśle było oddanie p rio rytetu p rzem ysłow i lekkiem u oraz otw arcie się na nowe technologie i inw estycje zagraniczne. D o końca lat 70. zakładano industrializację w ed ług w zo ru radzieckiego: „przem ysł ciężki gw aran tu­ je przyszłość, a a rty k u ły konsum pcyjne ją opóźniają’^ . Ponadto w ym ia n a h an d lo­ w a prow adzona była głów nie z p ań stw am i bloku w schodniego, a Z w iązek Radziec­ ki b y ł jed yn ym dostaw cą rozw iązań technologicznych. Słabość tego rozw iązan ia un aoczn iła się przede w szystkim w latach 60., kied y to w skutek rozłam u chińsko- -radzieckiego M o sk w a w yco fa ła z P ań stw a Środka sw oich specjalistów , ham ując tym sam ym trw ające inw estycje. C o w ięcej, kam panie ideologiczne prow adzone p rzez M ao sku tko w ały brakiem w yk w alifiko w an ych p lan istów przem ysłow ych, stąd często nierealne, czysto teoretyczne i niekoniecznie p rzystające do realnych potrzeb założenia kolejnych planów.

W początkow ym okresie rząd ów D enga niektóre zm iany zo stały niejako w y ­ m uszone — w końców ce lat 70. C h in y m u sia ły staw ić czoło problem om energe- tycznym3 6 — jedn ym ze sp osobów było zaham ow an ie rozw oju energochłonnego p rzem ysłu ciężkiego. W zw iązku z tym na uprzyw ilejow anej pozycji zn alazł się przem ysł lekki (w zw iązku z tym w zrosła także produkcja artyk u łó w ko n su m pcyj­ nych) oraz handel zagraniczny. Z m ian y w p riorytetach planu p o ciąg n ęły za sobą rów nież przekształcenia w śród p rzed sięb io rstw — obok rozbudow anych jednostek p ań stw ow ych p ojaw iły się rów n ież m niejsze zakład y p ra c y — jedn o i dw uosobow e drobne przedsiębiorstw a czy sp ółdzielnie produkcyjne, w ytw arzające różnorod­ ne dobra bądź oferujące szeroki zakres usług. Spółdzielnie te w ch łan iały głów nie osoby dopiero w chod zące na ryn ek pracy. N atom iast osoby ju ż zatrudnione sta ły

35 J. Fairbank, H istoria C h in .., op. cit., s. 385.

36 Ibidem, s. 387. Również D. H. Perkins wskazuje, że w końcówce lat 70. Chiny, „zamiast cieszyć się nadwyżką energii możliwą do eksportu, wkraczały w dłuższy okres niedoboru energii”. (D. Per­ kins, China's e co n o m ic., op. cit., s. 496 (tłumaczenie własne). Ratunku upatrywano w wydoby­ ciu ropy naftowej, plan zakładał odkrycie „dziesięciu nowych Ta-ch'ing”, co miało doprowadzić do wzrostu produkcji ropy naftowej ze 100 mln ton rocznie do około 400 mln ton. Jednakże chiński przemysł petrochemiczny był podówczas u szczytu możliwości i nawet utrzymanie do­ tychczasowej produkcji wymagałoby znaczących nakładów (które i tak nie dawałyby gwarancji sukcesu), założenia planu bazowały natomiast na ciągłym wzroście (D. Perkins, China's econo­ m i c ., op. cit., s. 496n.).

(10)

się w p ew nym zakresie bardziej m obilne zawodowo. W praw dzie w dalszym ciągu istn ia ły in stytu cje p rzypisujące robotn ika do danej w spó ln oty (brygady p racow n i­ cze czy system lokalnej rejestracji p rzyp isu jący ludzi do rod zin nych okręgów), ale rów nocześnie zw iększano liczbę pozw oleń na przen osin y w charakterze pracow ­ n ików czasow ych. R osła także liczba p racodaw ców przym ykających oko na brak koniecznych dokum entów (akta osobow e, w ym agan e p rzy oficjalnym zatru dn ie­ niu, b y ły w yd aw an e bąd ź przetrzym yw an e p rzez brygady) 3 7

W szystko to spraw iało, że przed siębiorstw a państw ow e, choć dalej o d g ryw a ły głów n ą rolę, zo stały zm uszone do m odernizacji. Z aczęto p rzy w ią zy w ać w iększą w agę do w yp raco w yw an ia przez nie zysków, gdyż w raz z ekspansją przedsiębiorstw m iasteczkow o-w iejskich, zm niejszał się ich ud ział w krajowej produkcji. K ierow n i­ cy zakładów otrzym ali w iększe upraw n ien ia decyzyjne, zm niejszono rów n ież rolę centralnego planow ania. Ponadto zm ianie u leg ły w aru n k i zatrudn ien ia w przed­ siębiorstw ach państw ow ych. Porzucono rew olucyjne hasło egalitaryzm u, p rzyw ra­ cając system p racy akordow ej. Skutkiem tego ro b o tn icy zatrudnieni w niepełnym w ym ia rze godzin m ieli m ożliw ość dorobienia na d ru gim etacie. Z rezygnow an o z d ożyw o tn ich um ó w o pracę, z u p ływ em czasu zaczęto rów n ież w pro w ad zać u m o w y na okres próbny, co oznaczało koniec tzw. „żelaznej m iski ry żu ” (na którą skład ały się subsydiow ana żyw n ość, m ieszkania, gw aran to w an e d ożyw otnie za­ trudn ien ie i em erytu ry)38.

Przystąpiono też do reform y cen, w prow adzając tzw. „system podw ójnych cen” (ang. „ d u a l - p r i c e s y s t e m ” ) — za tę ilość dóbr, której w yp rod uko w an ie było p rzew i­ dziane planem , p ań stw o p łaciło w ed łu g ustalonych, sztyw n ych staw ek. N adw yżki n atom iast m o g ły być sprzedaw ane na ry n k u po bardziej elastycznych cenach3 9. R ów nież now o p ow stałe p rzed sięb io rstw a p ryw atn e i p ó łp ry w atn e d z ia ła ły na zasadach ryn k ow ych . Ponadto św ietnie p rosp erow ały targow iska — legalnie dzia­ łające b a z a ry b yły ratun kiem w okresie n iedoborów spow odow anych niekorzyst­ nym i w aru n k am i pogodow ym i.

Specjalne Strefy Ekonomiczne i miasta otwarte

U tw orzenie specjalnych stre f ekonom icznych było bez w ątpienia najbardziej brze­ m ien n ą w skutki reform ą ekipy Denga. R ząd zący zdaw ali sobie spraw ę, iż kraj nie

3i J. Fenby, Chiny. U p a d e k .., op. cit., s. 737.

38 W. S. Morton, C. M. Lewis, Chiny. Historia i kultura, Kraków 2007, s. 266.

39 L. Brandt, T. Rawski, China's G reat Econom ic Transformation, Cambridge University Press 2008, s. 10; D. H. Perkins, China's e co n o m ic., op. cit., s. 512. Odmiennie system ten opisuje J. Fenby, mówiąc o trzech poziomach cen przemysłowych: „Pierwszą wyznaczono w celu zapewnienia gwarantowanego zaopatrzenia minimalnego, kolejna mogła fluktuować w ściśle określonych granicach, podczas gdy trzecia została całkowicie uwolniona, aby jak najskuteczniej pobudzała produkcję.” (J. Fenby, Chiny. U p a d e k .., op. cit., s. 752.)

(11)

będzie w stanie się rozwijać, będąc odciętym od now ych technologii, pozbaw ionym m ożliw ości n a p ły w u zagranicznych inw estycji i obcego kapitału. P ierw szym k ro ­ kiem do ich pozyskania było zezw olenie firm om zagraniczn ym na zaw iązyw an ie spółek typ u j o i n t - v e n t u r e z p rzed siębiorstw am i krajo w ym i (głów nie w celu uzy­ skania dostępu do zachodnich technologii), następnie zdecydow ano się na otw ar­ cie specjalnych stre f gospodarczych40. P om ysł p ow ołan ia obszarów działających na podobnej zasadzie („obszary rozw ojow e i b azy eksportow e”) p ojaw ił się ju ż na p oczątku lat 6o-tych4*, jed n ak nie zo stał on zrealizow any. Tym razem stre fy m iały być podobne do organ izm ów działających ju ż na Tajw anie, w Korei Południow ej i Irlandii. G łó w n ym założeniem była produkcja w całości na eksport, z w yk orzy­ stan iem zagranicznego kapitału i techn ologii — p rzed siębiorstw a zlokalizow ane w strefach m ia ły zapew n ić n a p ły w dew iz, nie stan ow iąc p rzy tym zagrożenia dla zakładów krajow ych. A b y p rzyciągnąć inwestorów, zastosow ano szereg ułatw ień: preferencyjne staw ki podatkow e (podatek doch odow y płacon y przez przedsiębior­ stw a chiń sko-zagran iczn ym kapitałem w y n o sił 15 proc.), zw olnienie z opłat cel­ nych m ateriałów przeznaczonych do produkcji, czasow e zw olnienia z podatków, czy subwencje. R ów nież system zarządzania w strefach sch arakteryzow an o jako „stosu n kow o w o ln y’“ 2. sse , których p od staw ą b y ły przedsiębiorstw a typ u j o i n t ­ - v e n t u r e z kapitałem m ieszan ym (jednym z p odm iotów tw orzących m usiała być spółka chiń ska lub obyw atel P ań stw a Środka, ud ział w przedsiębiorstw ach tego typ u często zapew n iało sobie też państw o), od reszty kraju oddzielała bariera cel­ na.

Pierw sze specjalne stre fy ekonom iczne usytuow an o w bezp ośred n im sąsiedz­ tw ie H ongkongu, M akau i Tajwanu. W 1980 r. status ten przyznano w ioskom Shen­ zhen i Z h u h ai, rok później — Shantou i X iam en , a w 1988 r. uzyskała go prow incja H ain an . W 1984 r. utw orzon o rów n ież 14 tzw. „m iast o tw a rty c h ” — m ia ły one p ełn ić podobne fun kcje co stre fy ekonom iczne, jed n ak w aru n k i oferow ane zagra­ n icznym przedsiębiorcom b y ły nieco m niej preferencyjne, zrezygnow ano rów nież z b a riery celnej4°. U tw orzen ie tak stref, ja k i m iast otw artych , m iało niebagatelne znaczenie dla chińskiej gospodarki. Przede w szystkim um ożliw iło n ap ływ do kraju środków z zagranicy, w tym pochodzących od chińskiej d iasp ory (szacuje się, że u p rogu lat 90. środ ki pochodzące z tego źródła sta n o w iły % ogółu zagranicznych inw estycji w P ań stw ie Środka). Środki p łyn ące z s s e w p ły w a ły rów n ież w sposób pośredn i na rozwój go spo d arczy in terioru — ro b o tn icy n ap ływ ow i p rzesyłali b o ­

40 W. S. Morton, C. M. Lewis, Chiny. H is t o r ia ., op. cit., s. 267.

41 J. Fenby, Chiny. U p a d e k .., op. cit., s. 741.

42 Jung-Dong Park, The Special Econom ic Zones o f China a n d Its Im pact on Their Econom ic D eve­ lopment, Westport 1997, s. 11.

43 W epoce Denga status „miasta otwartego” miało tylko 14 miast nadbrzeżnych. Z upływem cza­ su liczba ta ulegała jednak zwiększeniu, tworząc swoisty łańcuch, ciągnący się przez nabrzeże. Ponadto, we wczesnych latach 90. otwarto niektóre miasta graniczne, oraz stolice wszystkich prowincji i regionów autonomicznych.

(12)

w iem część w yn agro d zen ia sw oim bliskim . Ponadto rozw iązan ia te p rzyczyn iły się do zm iany stru k tu ry eksportu oraz znaczącej p o p raw y bilan su handlow ego.

Nauka i technika

C h iń ska nauka i techn ika w yraźn ie od żyły po odejściu od m aoistow skiego antyin- telektualizm u. Przede w szystkim rozpoczęto poszu kiw an ie najnow szych tech n o­ logii za g ra n ic ą — sprzęt zakupiony w in n ych krajach, poza sw ym zw yk łym p rze­ znaczeniem , słu ż y ł rów n ież jako w zo rz ec do b u d o w y kopii. Ponadto w okresie rządów D enga Chiny, w zorem Japonii, w y sła ły w ielu sw oich studentów za granicę. K ształcili się oni głów n ie w kieru n kach ścisłych i technicznych (fizyka, in żyn ieria radiow a, nauki i in żyn ieria kom puterow a, chem ia, m atem atyka) oraz w m edycy- nie4 4. N ajlepsi p rzyw ieźli do kraju n ow oczesną w iedzę i p rzyczyn ili się do jeszcze szybszego rozw oju chińskiej gospodarki. Jed nakże często, ku utrapieniu rząd zą­ cych, studenci w racali z Z ach od u „z głow ą n abitą ideam i dem okracji i w olności m yśli, które zagrażały w ład zy p a rtii” 4 5 lub też pozostaw ali za gran icą, znajdując tam w iększe m ożliw ości rozwoju. D rugiem u z problem ów zarad ziły w prow adzone na początku lat 90. p od w yżki pensji i zw iększenie sw obod y badań dla najlepszych naukow ców i uczonych.

Konieczne było rów nież pow iązan ie prow adzonych prac badaw czych z produk­ cją i in n ym i dziedzin am i życia. D o tej p o ry bow iem jed n ostki badaw cze sku piały się głów n ie na ry w a liz acji m ięd zy sobą i często d u blow ały prace w ykon an e już przez innych4 6. Z n acząco na popraw ę jakości życia C h iń czyk ów w p łyn ęło w p ro ­ w adzenie n auki i tech n iki do opieki zdrow otnej. Postęp, jak i dokonał się w m edy­ cynie, sp ow odow ał m .in. w zrost przeciętnej długości życia i spadek śm ierteln ości u dzieci.

Sektorem n aukow o-techn iczn ym trudn o jed n ak było kierow ać w sposób scen ­ tralizow any, głów n ie ze w zględ u na jego ro z m iary (oprócz C h iń skiej A k ad em ii N au k w P ań stw ie Środka istn iało ok. 5 tys. in stytu tó w badaw czych o różnej ra n ­ dze — resortow ych i prow incjonalnych). N ie oznaczało to, iż p artia p rzestała dą­ żyć do zachow ania w ładzy. Sposób p odejm ow an ia decyzji („na od pow ied zialn ość dyrektora in stytu tu ” lub przez dyrektora „pod kierow n ictw em kom itetu p artyjn e- go”47) b ył często przedm iotem sp orów m ięd zy sp ecjalistam i a rządzącym i.

44 W. S. Morton, C. M. Lewis, Chiny. H is t o r ia ., op. cit., s. 271.

45 Ibidem, s. 272.

4® J. Fairbank, H istoria C h in .., op. cit., s. 389. 4y Ibidem, s. 390.

(13)

Bezpieczeństwo i polityka międzynarodowa

D eng X iao p in g p o rzu cił m aoistow ską retorykę, nakazującą „przygotow an ie się do w ojn y”. Z asad n icze reform y nie o m in ęły w ięc także arm ii — przede w szystkim za­ ham ow an o w yd atki i zm niejszono liczebność sił zbrojnych (z 4 m ln żo łn ierzy do końca 1985 r. p ozostało 3 mln), redukując głów nie n iew ysp ecjalizo w an e form acje pom ocnicze. Poniesiono poziom pozostałych form acji — przyw rócon o ran gi oraz zasadę, że stopień oficerski uzyskać m oże w yłączn ie absolw ent szkoły wojskowej, a także odm łod zon o kadrę oficerską. W ram ach oszczędn ości w yelim in ow an o rów nież część przedsiębiorstw dodatkowych, jakim i do tej p o ry dysponow ało chiń­ skie w ojsko (farmy, fabryki, porty, lotniska), niektóre z nich p rzekształcając na p o ­ trzeby cyw iln e. W dalszym ciągu przeprow adzano zakupy uzbrojenia za granicą, jed n ak m ia ły one charakter son d ażow y i b y ły z n aw iązką rekom pensow ane przez w yso ki eksport broni (podów czas 3. m iejsce na św iecie)4 8. D ziałan ia te sp ow od o­ w ały, iż w m iejsce „przepojonej ideologią m ilicji ludow ej’^ w P ań stw ie Środka pojaw iła się spraw na, p rofesjonalna i efektyw n a arm ia.

Polityka m odernizacji i otw arcia przyn iosła rów nież zasadnicze zm iany w rela­ cjach C h in z p ozo stałym i uczestnikam i stosun ków m iędzyn arodow ych. U trzym a­ nie zadow alającego tem pa w zro stu gospodarczego byłoby niem ożliw e, gd yby kraj p ozo staw ał w izolacji, toteż korekta polityki zagranicznej okazała się niezbędna. Z n alazła ona w y ra z w K on stytu cji chRL z 4 gru d n ia 1982 r., która p otw ierd ziła cele i zasady proklam ow ane na x i i zjeździe KPCh: kierow anie się w stosunkach z in n ym i p ań stw am i zasadą rów n ości i w zajem n ych korzyści, przestrzegan ie pię­ ciu zasad pokojowego w spółistnienia, n iew iązan ia się P ań stw a Środka z żadnym z istn iejących u grup ow ań politycznych św iata. C h in y za sw oje cele w polityce za­ granicznej u zn ały rów nież w alkę przeciw ko hegem onizm ow i, im perializm ow i i ko- lon ializm ow i5 0, w alkę w obronie pokoju św iatow ego, oraz norm alizację stosunków tak z p ań stw am i kom unistycznym i, jak i z Z ach od em5\

Z w ięk szyła się liczba w iz y t zagraniczn ych , tak skład anych p rzez ch iń skich p rzyw ód ców (m .in. w A fry c e , Europie Zach odn iej, A m e ryce Łaciń skiej, w p ań ­ stw ach stre fy Pacyfiku) ja k i p rzezeń p rzyjm o w an ych . W zrosła rów n ież liczba państw , z któ rym i C h iń ska Republika Ludow a u trzym yw ała stosun ki dyplom a­ tyczne. W drugiej p ołow ie lat 80. kraj częściow o o d szed ł od ideo logizacji sto ­ sun kó w m ięd zyn aro d o w ych — przede w szy stk im odrzucono m ao istow ską tezę o użyteczn ości napięć m ięd zyn aro d ow ych i g ry nuklearnej, zastępując ją hasłem bu d ow y now ego ładu m iędzyn arodow ego, bazującego na w spo m n ian ych pięciu

48 W. S. Morton, C. M. Lewis, Chiny. H is t o r ia ., op. cit., s. 270. J. Polit, Chiny, op. cit., s. 302. 4 9 W. S. Morton, C. M. Lewis, Chiny. H is t o r ia ., op. cit., s. 270.

5 0 J. Rowiński, W. Jakóbiec, System konstytucyjny Chińskiej Republiki Ludowej, Warszawa 2006,

s. 41.

51 J. Kukułka, Historia współczesnych stosunków międzynarodowych 19 4 5-2 0 0 0 , Warszawa 2007, s. 3 0 3.

(14)

zasadach (w zajem nego p oszanow an ia in tegraln ości terytorialn ej i suw erenności, w zajem nej nieagresji, w zajem nej n ieinterw encji w sp raw y w ew nętrzne, rów n ości i obopólnej korzyści, pokojowego w sp ó łistn ien ia5 2). P ań stw o Środka zanegow ało rów nież teorię „trzech św iatów ’^ i w ezw ało Stany Zjednoczone i Zw iązek Radziec­ ki do ogran iczenia zbrojeń k o n w e n c jo n a ln y ^ 4

W yrazistym przykładem ilustru jącym zm iany w sposobie prow adzenia polityki zagranicznej m ogą być relacje ze Stan am i Zjednoczonym i, Zw iązkiem Radzieckim czy W ie lk ą B ry tan ią. W relacjach ch iń sko -am eryk ań skich m iejsce ideologii na dobre zajął p ragm atyzm — dlatego też, pom im o przeciągającego się im p asu sp o ­ w odow anego am erykań ską p olityką w obec Tajw anu (którą C h in y u zn ały za p rze­ jaw hegem onizm u i próbę ingerencji w ich sp raw y w ew nętrzne), nie rezygnow ano z zaw ieran ia u kład ów i p orozum ień gospodarczych , han d low ych czy tech n icz­ nych. R ów nież na lin ii Pekin — M o sk w a nastąpiło znaczne ocieplenie stosunków . W praw dzie i tutaj nie udało się u n ikn ąć p un któw spornych (głów nie w latach 80., gdy w ystęp o w ały tzw. „trz y przeszkody”: obecność w ojsk radzieckich w A fg an ista­ nie nad g ran icą chiń sko-radziecką i chińsko-m ongolską oraz stosun ek do p olityki W ietn am u w obec K am p u czy5 5), ale nie stan o w iły one b a riery uniem ożliw iającej układanie w zajem n ych relacji. W d ziałan iach w ład z obydw u p ań stw przejaw iała się chęć dialogu i n orm alizacji stosunków. W stosunkach chiń sko-brytyjskich w aż­ na była kw estia H ongkongu — um owa, na m o cy której ów teren zn ajdow ał się pod pan ow an iem b rytyjsk im , m iała w ygasn ąć 30 czerw ca 1997 r., a C h in y b y ły żyw o zainteresow ane odzyskaniem zw ierzchności. W 1982 r. prem ier M argaret Thatcher w yra ziła zgodę na rozpoczęcie dw ustron n ych rozm ów o p rzyszłości obszaru. Z a ­ kończyły się one 19 grudn ia 1984 r., p arafow aniem wspólnej deklaracji chińsko-bry- tyjskiej w spraw ie H ongkongu. P rzyzn aw ała ona m u status „specjaln ego regionu adm in istracyjn ego”, w yso ki stopień autonom ii i gw aran cję utrzym an ia przez 50 lat dotychczasow ego system u społeczno-gospodarczego. U m ow a ta została uznana za

52 Te zasady pokojowego współistnienia to tzw. zasady Pańcza Sila, które został zawarte w podpi­ sanym 19 kwietnia 1954 r. indyjsko-chińskim traktacie w sprawie granic i handlu w Tybecie. Po­ twierdzono je uroczyście i rozwinięto na konferencji państw niezaangażowanych w Bandungu w 1955 r. (Ibidem, s. 96).

53 Teoria trzech światów jest jedną z maoistowskich koncepcji w zakresie polityki zagranicznej, zaprezentowaną po raz pierwszy podczas przemówienia Deng Xiaopinga na vi specjalnej Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, 10 kwietnia 1974 r. (Deng był wówczas przewodniczącym dele­ gacji chińskiej). Koncepcja ta zakłada, iż zarówno obóz socjalistyczny, jak i blok państw kapi­ talistycznych ulegają rozkładowi, a świat podzielił się na trzy części. Pierwszy Świat stanowią rywalizujące supermocarstwa — Stany Zjednoczone i Związek Radziecki. Drugi Świat to kraje rozwinięte, natomiast rozwijające się państwa Azji, Afryki, Ameryki Łacińskiej i innych regio­ nów tworzą Trzeci Świat. Por. K. Makowski, Św iat według M a o Zedonga. Doktrynalne podstaw y chińskiej polityki zagranicznej (1949-1976 ), Toruń 2005, s. 151.

54 J. Kukułka, Historia współczesnych..., op. cit., s. 398. 55 Ibidem, s. 307.

(15)

„w yraz zdrow ego rozsąd ku i d alekow zroczności obu p artn eró w ”56 oraz za sw oisty w zór i drogow skaz p rzy ro zw iązyw an iu podobnych kw estii w przyszłości (Tajwan, M akau, ale też G ibraltar i Falklandy).

Podsumowanie

R eform y przeprow ad zon e p rzez D eng X iao p in g a m ia ły n iebagateln y w p ły w na gospodarkę dzisiejszych C h in . W ich rezultacie p ań stw o stało się jed yn ą w sw oim rodzaju h y b ry d ą— pań stw em socjalistyczn ym o gospodarce rynkow ej. K on kuren ­ cyjne w aru n k i stw orzone dla in w estorów z zagran icy dziś przyciągają ich rów nie m ocno, co praw ie ćw ierć w ieku tem u, a P ań stw o Środka jest nie tylko partnerem , z którym m uszą liczyć się najw ażniejsi gracze na św iatow ej scenie — w dobie sza­ lejącego k ry zy su słychać głosy, że to w łaśn ie chiń ski kapitał m oże być jed yn ym ratunkiem dla Europy. N ie w n ikając w zasadność i praw dziw ość tego stw ierdzenia, n ależy przyznać, iż bez przekształceń, których inicjatorem b ył Deng, kraj nie byłby w stanie osiągnąć tak dogodnej ja k obecna pozycji do w alk i o p rym at w światowej gospodarce.

Prześledzenie obydw u p akietów reform , których D eng b y ł w spółautorem , p o ­ zw ala zauw ażyć, iż przem iany, które n astąp iły po 1979 r., są w zasadzie rozw in ię­ ciem rozw iązań zaproponow anych w polityce regulacji z początku lat 60. W obu przypadkach głów ne założenia m ożna sprow adzić do n astępujących punktów :

- dekolektyw izacja roln ictw a i um ożliw ienie chłopom produkcji dodatkowej i pobocznej

- zm iana stru k tu ry przem ysłu (priorytet dla p rzem ysłu lekkiego) i jego racjo ­ nalizacja

- w prow adzenie do gospodarki elem entów w olnoryn kow ych.

O czyw iśc ie w epoce M ao m ożna m ów ić jed yn ie o próbach b ąd ź reform ach w bard zo ogran iczonym zakresie, jed n ak po śm ierci W ielkiego Sternika i zm ia­ nie klim atu politycznego, z p ow odzeniem udało się od św ieżyć porzu con y ponad dekadę w cześniej pom ysł. D od ano doń rów n ież klu czow y czynnik, jak im było p o ­ zyskanie zagranicznego kapitału i technologii, co w cześniej byłoby niew ykonalne. N ie bez znaczenia jest rów nież fakt, iż ekipa D enga — i sam D eng — dzięki istot­ n ym zm ianom w sposobie p row ad zen ia p olityki zagranicznej, przyn ajm niej do w yd arzeń na Placu N iebiańskiego Spokoju m ieli w św iecie o w iele lepsze

publicity

niż ich poprzednicy.

W nin iejszym artykule przedstaw ione zo stały przede w szystkim p o z y ty w y w y ­ nikające z przekształceń zain icjow anych na p oczątku lat 80., jed n akże nie m ożna zapom nieć, że d yn am iczn y rozwój chińskiej gospodarki m a dwie strony. Szczegól­ nie uw idoczniło się to zaraz po p ow ołan iu do życia pierw szych Specjaln ych S tre f

(16)

Ekonomicznych — ze świetnie prosperującymi prowincjami nadmorskimi, takimi

jak Fujian, sąsiadowały prowincje takie jak Anhui, gdzie roczny dochód

per capita

wynosił tyle, ile miesięczny zarobek robotnika ze Strefy. Olbrzymie dysproporcje

między wybrzeżem a interiorem były trudne do uniknięcia, a ich zniwelowanie

może zająć bardzo dużo czasu. Z rozmysłem pominęłam również kwestię reform

politycznych — Deng nie różnił się tu od swojego poprzednika i demokrację czy

inne szkoły myślenia tolerował o tyle, o ile były one zgodne z linią partii. Wszelkie

próby krytyki ekipy rządzącej kończyły się natychmiastowym odebraniem przy­

znanych (niewielkich) swobód. Trudno również nie zwrócić uwagi na to, iż to wła­

śnie Deng był w znacznej mierze odpowiedzialny za masakrę na placu Tian'anmen

w czerwcu 1989 roku.

Wracając jednak do chińskiej gospodarki, warto przyjrzeć się wspomnianym

założeniom poczynionym przez Denga u progu jego rządów

— pkb Chińskiej Re­

publiki Ludowej w latach 1981-1990 miał ulec podwojeniu. Celu nie udało się zre­

alizować

(pkb

z 1981 r. — 294 mld

u sd ,

z 1990 r. — 404,5 mld

u s d 57), jednak bez

wątpienia można mówić o stałym wzroście. Plan na kolejną dekadę również za­

kładał podwojenie

pkb,

co udało się osiągnąć (2000 r. — 1317 mld

u s d58,

co daje

ponad trzykrotny wzrost w stosunku do 1990 r.), uprawnionym wydaje się więc

stwierdzenie, że jeśli gospodarką Państwa Środka nie wstrząśnie poważniejszy

kryzys, plan Denga najprawdopodobniej zostanie w całości zrealizowany. Gdyby

więc spróbować jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o wpływ, jaki reformy

przeprowadzone przez Denga wywarły na gospodarkę współczesnych Chin, na­

leży stwierdzić, że polityka regulacji bezsprzecznie pozwoliła podźwignąć kraj

z zapaści, spowodowanej szalonymi pomysłami Mao. Natomiast polityka reform

i otwarcia pozwoliła ustabilizować gospodarkę i sytuację międzynarodową Chin

oraz zwiększyć wiarygodność kraju, co przyczyniło się do przyciągnięcia kapi­

tału zagranicznego. Specjalne strefy ekonomiczne przyczyniły się do ożywienia

chińskiej gospodarki, umożliwiając napływ dewiz. Również zmodernizowana wieś

zwiększyła tempo rozwoju, jednak nie udało się ustrzec rażących dysproporcji

między kwitnącymi miastami nadmorskimi a zapóźnionym w stosunku do nich

interiorem. Rozwój gospodarczy Państwa Środka jest nierównomierny, aczkolwiek

bardzo dynamiczny — i właśnie owa dynamika jest bezsporną zasługą wprowadze­

nia zasad gospodarki wolnorynkowej. Należy również zaznaczyć, iż Teoria Deng

Xiaopinga została wprowadzona do Konstytucji Chińskiej Republiki Ludowej no­

welizacją z 15 marca 1999 r. Od tej pory ma ona stanowić ideologiczny drogowskaz

dla partii i państwa, na równi z myślą Mao Zedonga — fakt ten dodatkowo potwier­

dza doniosłość przeprowadzonych reform i ich znaczenie dla Państwa Środka.

57 GDP/breakdown at current prices in u s D ollars (all countries), United Nations Statistics Division,

<http://unstats.un.org/unsd/snaama/dnltransfer.asp?flD=2>, [04.06.2012]. 5® Ibidem.

(17)

# ABSTRAKT $

D en g X iao p in g , fak ty c z n y p rzy w ó d c a C h iń sk ie j R ep ubliki Ludow ej w latach 19 78-19 89 , b y ł inicjatorem i w spółautorem najw ażniejszych reform gospodarczych w h istorii w spółczesnych C h in . W sp ółtw orzon a z Liu Shaoqui polityka regulacji spraw iła, że kraj b y ł w stanie pod źw ign ąć się z zapaści spow odow anej W ielkim Skokiem (1958-1962), natom iast p rzekształcenia z p oczątku lat 80. urzeczyw istn iły tzw. „socjalizm o chińskiej sp ecyfice” i p oło żyły p od w alin y pod obecn y d yn am icz­ ny rozwój gospodarki P ań stw a Środka. Ó w czesne „otw arcie na św iat”, stw orzenie korzystnych w aru n k ó w dla inw estycji zagranicznych i tran sferu n ow ych tech n o­ logii (m iędzy in n ym i p oprzez utw orzenie specjalnych stre f ekonom icznych), jak i zasadnicze p rzekształcenia w roln ictw ie i przem yśle spraw iły, iż ju ż u schyłku k ariery politycznej D enga C h in y zajęły dogodną pozycję do w alki o p rym at w św ia­ towej gospodarce.

Dorota Dębicka — Studentka 11 roku studiów magisterskich uzupełniających na

kierunku politologia (specjalność europejska) na Uniwersytecie Śląskim. Wśród jej zainteresowań znajdują się zagadnienia związane z rywalizacją zimnowojenną oraz przemianami ustrojowymi w Europie Środkowo-Wschodniej.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ten przykład to ilustracja szerszego zjawiska, jakim jest kurczenie się oferty publicznej ochrony zdrowia i poszerzanie prywatnej.. Jest to

w przypadku wszystkich Wnioskodawców - w celu organizacji, przeprowadzenia na podstawie niniejszego regulaminu konkursu i ogłoszenia wyników tego konkursu (dalej:

Jest to dla mnie rewolucja, bo pojawia się pomysł, który jest zupełnie, ale to zupełnie nieoczywisty?. Ba, podobno Oded Goldreich zawsze swój kurs kryptologii (w Instytucie

W przedmiotowym znaczeniu, prawo rzeczowe oznacza zespół przepisów, norm prawnych, które regulują formy prawne korzystania z rzeczy, przybierające postać podmiotowych praw

Do naj- większych miast należały: Chełm – stolica ziemi chełmskiej, Hrubieszów, Kryłów, Luboml, Opalin, Pawłów, Ratno, Rejowiec, Sawin, Siedliszcze, Świerże (z

Powłoki wykonane przez malowanie proszkowe detali wykonanych z blachy w ocynku zanurzeniowym nie mają tak idealnie gładkiej powierzchni ponieważ elementy ocynkowane zanurzeniowo

W dniu 22 maja 2007 roku, już po raz czwarty odbyły się warsztaty studenckie „Miasta bez Barier”, orga−. nizowane przez Wydział Architektury

Jelitto, Preliminary report on results of thin-section analysis of pottery from the trial trenches in the Hatshepsut Temple at Deir el-Bahari, DE 22, 1992,