Anna Latawiec
"Die Selbstorganisation des
Universums vom Urknall zum
menschlichen Geist", Erich Jantsch,
München 1982 : [recenzja]
Studia Philosophiae Christianae 23/1, 231-233
n o w an y rozw ojem now ożytnego p rzy ro d o zn a w stw a a u to r recenzow anej k siążk i k w estio n u je zasadność p o d ejm o w an ia egzystencjalnych p ro b le m ów człow ieka w p ersp e k ty w ie relig ijn ej. K onieczne je s t tu ta j uśw iad o m ienie sobie rzeczyw istej odm ienności w iedzy relig ijn ej, filozoficznej i w iedzy z z a k re su n a u k przyrodniczych. Nie m ożna przecież dziś gło sić poglądu (nie n a ra ż a ją c się n a k ry ty k ę), iż je d y n ie p rzy ro d o zn aw stw o posiad a n au k o w ą m etodę b ad a n ia rzeczyw istości a w szelkie in n e rozw ażania, choćby p rzep ro w ad z an e w p e rsp e k ty w ie relig ijn ej, to je d y nie m etafizyczne spekulacje. T akie p ostępow anie należy u znać za je d n o stro n n e i w y k lu czające p o stu la t in te le k tu a ln e j uczciwości i o b ie k ty w izm u. Istn ie ją przecież uzasad n io n e p ró b y opraco w an ia tzw. p rz y ro d n i czego a rg u m e n tu za istn ien iem Boga. P u n k te m w y jśc ia są określone hipotezy i te o rie przyrodnicze. N astęp n ie d okonuje się „p rz ejśc ia” od ty c h dan y ch p rzyrodniczych do re fle k s ji ściśle filozoficznej. R ozw iązany n a ta k ie j drodze pro b lem istn ie n ia Boga (por. np. K. K łósak) może stanow ić n ajgłębszą p e rsp e k ty w ę rozw iązania o statecznych problem ów człow ieka. W za k res relig ii w chodzą elem en ty w iedzy o św iecie i czło w ieku. T rzeba ty lk o zdaw ać sobie sp raw ę z odm iennego p u n k tu w idze n ia filozofii, relig ii i n a u k przyrodniczych. P rzecież z fa k tu s ta w ia n ia przez człow ieka p y ta ń o sens życia n iezw ykle tru d n o b ezpośred nio dow ieść istn ien ia lu b n ie istn ie n ia Boga. N iem niej je d n a k m ożna rozw iązać tę k w estię w ra m a c h o k reślonej k o n w en c ji filozoficznej, w k tó re j u zn a je się istn ien ie Boga, w cale nie n a ra ż a ją c się n a za rzu t nienaukow ości. G ranice n a u k sięg ają ich w łaściw ego p rze d m io tu fo r m alnego i m a teria ln eg o oraz sta w ian y c h sobie zadań.
K ilk a w ym ien io n y ch u w ag m iało za cel u k az an ie złożoności p ro blem ów p o d ję ty ch przez P. M edaw ara. M ogą one też sta ć się p o d sta w ą do dalszych d y sk u sji n a d jeszcze in n y m i k o n tro w e rsy jn y m i sfo r m uło w an iam i recenzow anej książki, przykładow o: n a d pro b lem em czyn nik ó w w y sta rc za jąc y ch i koniecznych dla ro zw oju n au k i, zagadnieniem o g raniczenia rozw oju n a u k i w płaszczyźnie określonej d o k try n y filo zoficznej. W zw iązku z ty m recenzow aną k siążkę pow ino się tra k to w a ć ja k o in sp iru ją c ą do ro zw ażań w okół h isto rii i filozofii n au k i.
K a zim ie rz K lo sk o w sk i
E rich Ją n tsc h , Die S elbstorganisation d es U n ive rsu m s V o m U rknall
z u m m en sc h lic h en G eist, M ünchen 1982, ss. 462.
E rich J a n ts c h uro d ził się w 1929 r. w W iedniu, zm arł w B erkeley w 1980 r. B ył astrofizykiem , w spółzałożycielem K lu b u Rzym skiego, gościnnie w y k ła d a ł na w ielu am ery k a ń sk ic h i e u ro p e jsk ic h u n iw e rsy te tac h . W śród w ażniejszych jego p u b lik a c ji należy w spom nieć: T ech n o
logical p la n n in g and social F u tu re s (1972), D esign fo r evolution: se lf- -organization and plan n in g in th e life of h u m a n sy ste m s (1975), E vo lu tio n and consciousness: h u m a n sy ste m s in tra n sitio n (1976).
W p rez en to w an e j p rac y zaproponow ano now ą m etodę podejścia do ew olucji. Z aproponow ano, by sam oorganizacja system ów sta n o w iła dy n am iczną p odstaw ę w szystkich fo rm ew olucji, w szystkich sto p n i życia, w szy stk ich p ow stałych fo rm k u ltu ry .
d y n a m ik a sy ste m ó w n a tu ra ln y c h pośw ięcona je s t ta k im zagadnieniom
ja k np. rozw ażan ia w sk a li m a k ro - czyli pro b lem y red u k cjo n izm u , róż ne sposoby p o jm o w an ia fizyki, za ła m an ie się sy m e trii ja k o źródła p o rzą d k u , pro b lem y autopoezy — sp ontaniczne p o w staw an ie s tru k tu r, sa - m o z ao p a try w a n ie i środow isko — pro b lem y system ow e: ew oluujące sprzężenie zw rotne, ro la flu k tu a c ji, d y n am ik a system ow a, system y sam o organ izu jące się: m .in. system y fizyko-chem iczne, biologiczne, socjolo giczne, ekologiczne i so cjokulturow e.
W części II-g ie j pt. K o ew o lu cja m a k ro - i m ikro ko sm o su : historia
p rzy ro d y w rozbiciu sy m e trii (117—252) przed staw io n o m .in. n a s tę p u ją c e
p roblem y: ew o lu c ja ja k o proces sam ozałam yw ania się sy m e trii, p o w sta w an ie s tr u k tu r przez kondensację, sam o o rg an izacja s tr u k tu r kosm icz nych, tr a n s f e r m a te rii i kosm iczna „filogeneza”, p ro b lem strz a łk i cza su, prebiologiczna sam oo rg an izacja: s tr u k tu r y dysy p aty w n e, h ipercykle, sa m o p ro d u k c ja liniow a, poziom a g enetyczna k o m u n ik a cja, p roblem y m ik ro ew o lu cji życia, za g ad n ien ia zw iązane z ekologią i socjologią czyli o bszar sprzężenia zw rotnego m iędzy organizm em a środow iskiem : epi- g e n e ty k a a m ik ro - i m a k ro e w o lu cja , socjobiologiczna ew o lu cja w k ie r u n k u in d yw idualizacji.
S am otranscendencja: sy ste m o w e w a r u n k i ew o lu c ji to ty tu ł części I II -
-ciej, (253—341) w k tó re j u k azan o p roblem y: z a k resu p rocesu życia w u ję c iu h ierarch iczn y m , d y sy p a ty w n ą sam oorganizację, „autopoiesis” sam o w zm acn iający ch się system ów , w y k ształcen ie m yśli, d y sy p a ty w n a za sa d a zm ienności d ziałania, p roblem k o m u n ik a c ji w głów nych fazach k oew o lu cji m a k ro - i m ikrokosm osu, kosm iczne odbicie życia ziem skie go, ew olucja procesów ew olucyjnych ja k : pow stan ie kom pleksow ości, m e tae w o lu cja w rozbiciu m a te rii, h ie ra rc h ic zn e zabezpieczenie dostęp ności, doskonałość s tr u k tu ry czasu, stopniow e jego ograniczenie, in te r p re ta c ja ew olucyjnego celu, pro b lem w ielopoziom ow ej autopoezy.
W części IV -te j K reacja: sam oorganizacja i św ia t czło w ieka (343— 409) om ów iono ta k ie za g ad n ien ia ja k : ew o lu c ja a rew o lu cja, e ty k a, m o ralność, energia, te c h n ik a proces tw órczy w św ietle sam oorganizacji.
Całość uzupełniono przedm ow ą P. F ey era b en d a, przedm ow ą au to ra , zakończeniem , p rze g ląd e m lite ra tu ry , w ykazem źródeł, n az w i spisem treści.
P ojęcie sam oorganizacji w p ro w a d za n e przez g ru p y polityczne, róż nego ty p u ruchy, często w yszydzane jako czysta u topia, znalazło w p r e zento w an ej p u b lik a c ji z nieoczekiw anej stro n y p o tw ie rd z en ie sw ej sen sow ności. Z naw cy p rzy ro d y p re z e n tu ją sam oorganizację ja k o sp raw d zo n ą e k sp ery m en taln ie p odstaw ę (jako podstaw ow e praw o) ew olucji oraz ja k o „ u n iv e rsu m ”, jako siłę n a tu ra ln eg o , przyrodniczego i duchow ego św iata. P o zw ala to na sfo rm u ło w an ie now ej koncep cji te o rii ew olucji, k tó re j re z u lta ty w ychodzą daleko poza początek p rzyrodniczej w iedzy. P ra c a ta je st w ielopłaszczyznow a, ja k jej te m a t: p re z e n tu je skoncen tro w a n ą h isto rię „ u n iv ersu m ” od p ierw otnego w y b u ch u do rozw oju lud zk iej św iadom ości i uczuć, je st to synteza o b ejm u ją ca a k tu a ln e k o n cepcje w iedzy przyrodniczej, aż po sferę aw a n g ard o w ej sztuki.
P ojęcie autopoezy w prow adzono w la ta c h siedem dziesiątych w dw u znaczeniach: 1. dla w y ra że n ia zasadniczej cechy istoty żyw ych, bądź 2. jako p o d sta w a nowego p a ra d y g m a tu lu b sposobu m yślen ia naukow ego (por. Ł ugow ski W., B iogeneza i autopoesis w : Z zagadnień filo zo fii n a u k
p rzyro d n iczych , p ra c a zb. pod red. A. N ow aczyka, W arszaw a 1985, 61).
D la E rich a J a n ts c h a autopoesis stan o w i p u n k t w y jśc ia w m yśleniu p rocesualnym , je st ściśle zw iązane z procesem . J a n ts c h m ocno po d
k re ślą p a ra d y g m a t d y sy p aty w n ej sam oorganizacji (145—174). Jego z d a niem n a le ży uchw ycić dw a ro d za je sam oo rg an izacji: p ew n e s tru k tu r y staty czn e i dynam iczne p o w sta jąc e n a sk u te k in te ra k c ji sil zachow aw czych oraz s tr u k tu r y d y sy p a ty w n e za p ew n iające zachow anie p o rzą d k u u trzy m y w an eg o przez sta lą w y m ian ę e n e rg ii ze środow iskiem .
J a n ts c h p ro p o n u je uogólnić m odel w zajem nego pow iązan ia procesów k a ta lity c z n y c h ze sw ą h ip e rc y k lic zn ą zasad ą o rg an izacji procesów , ta k by o bjęła rów nież in n e sfery zjaw isk. R ozciąga on sw e ro zw aż an ia na coraz to w yższe poziom y o rg an izacji życia o rganizm u i jego p ow iązania ze środow iskiem . W sw ych ro zw ażaniach dostrzega m ożliw ość takiego sam oorganizującego podejścia ta k że w sferze k o m u n ik a cji, k u ltu ry , m yślen ia itp. Jeg o zdaniem , te sam e zasady rzą d zą p rz e ja w a m i życia w o b rębie biologii, ja k i w e w szelkiego ty p u sy stem ach socjologicznych, so c jokulturow ych, w w izjach, ideologiach itp.
Zam ieszczony w p rac y w y k az lite r a tu r y (417—430) o b ejm u je około 270 pozycji pochodzących z la t siedem dziesiątych, co w sk az u je n a a k tu alność p odejm ow anych problem ów . Szczególnie in te re su ją c e w y d a ją się być ro zw ażan ia n a te m a t sam oorganizacji w ta k szerokim zakresie i w ta k różn y ch poziom ach; J a n ts c h p a trz y ja k b y „poziom o” i „piono w o”. C zytelnik m oże ulec ogrom nej e ru d y c ji au to ra , śledzić łatw ość p rez en to w an ia d an y c h z w ielu dziedzin w iedzy. J a n ts c h sw obodnie po ru sz a się po te re n ie biologii — od n ajm n ie jszy c h s tru k tu r, przez m ik ro - m a k ro - n a drodze ew olucji, w k ra cz a do socjologii, k u ltu ry , og arn ia sw y m i ro zw ażan iam i działalność człow ieka — a w szędzie dostrzega m ożli w ość podejścia system ow ego, dostrzega proces sam oorganizacji. To in te re su ją ce , n o w ato rsk ie podejście za in sp iru je w ielu czytelników do d a l szych rozw ażań, ty m b ard ziej, że proces sam o o rg an izacji dotychczas k o jarzo n o przed e w szystkim z genezą życia.
W ydaje się, iż w a rto sięgnąć po tę b ogatą w tre ść i ciekaw e s fo r m u ło w a n ia propozycję E rich a Ja n tsc h a .
A n n a L ataw iec
B.A. N aw rocki: P roblem a objaśnienia w so w riem ie n n o j biologii, M oskw a 1985, W ysszaja szkoła, ss. 119.
K ażda p raw id ło w o ro z w ija ją c a się n a u k a w y m ag a teorety czn y ch a n a liz jej przed m io tu , m etod, ję zy k a czy fu n k cji, ja k ie m a spełniać. O bec n ie w śród n a u k przy ro d n iczy ch p o stu la t te n n a jle p ie j re a liz u ją n a u k i fizykochem iczne. U tarło się p rzekonanie, że sta n o w ią one p ew ie n w zo rzec teoretycznego zaaw an so w an ia, do k tó reg o dążyć pow inny n a u k i pod tym w zględem niedo p raco w an e. O dnosi się to ta k że do n a u k bio logicznych, k tó re m a ją do w y b o ru dw ie m ożliw ości, jeżeli chcą zbliżyć się do tego w zorca. P ierw sza zw iązana je s t z h ip o tety czn ą m ożliw oś cią sprow adzenia pojęć, p ra w i te o rii biologicznych do fizykochem icz n y ch p rzy zastosow aniu odpow iednich re g u ł fo rm aln y ch . M etoda ta w ią że się je d n a k z p o zbaw ieniem n a u k biologicznych ich autonom ii, a co w ażniejsze, nie w y d a je się do zrealizow ania bez w ypaczający ch u p ro sz czeń w u jm o w a n iu św ia ta isto t żyw ych. D ru g a m ożliw ość osiągnięcia przez biologię poziom u teoretycznego za aw an so w an ia fizyki i chem ii, p rzy jednoczesnym zachow aniu sw ojej odrębności, w y m ag a podjęcia