Book
ReviewsZ.Żabicki,
t.l, 2, Warszawa.Barthes R.,1974, Stopień zero
stylu.
-Antologia współczesnejkrytyki
literackiej we Francji, oprać.W.
Karpiński,Warszawa, s.
306-315.Irzykowski K.,
1975, Wybórpism
krytycznoliterackich,
oprać.W.Głowala,Wrocław.
Lipski J.J.,1957,IFVęp do: J.Kasprowicz,Poezje,
Warszawa,
s .5-18.
TodorovT.,1976,
Tropy
i figury, tłum.J.
Kaczorowski, „Archiwumtłumaczeńz
teoriiliteratury
i
metodologii
badańliterackich
”,
s. 21-35.BARBARA BOGOŁĘBSKA
WOLFGANG STADLER,
MACHT
SPRACHE GEWALT.
RECHTSPOPU
LISTISCHE
SPRACHE
AM
BEISPIEL
V.V.
ŹIRINOVSKIJS
VORDEM
HINTERGRUNDDER
WANDLUNGEN POLITISCHER SPRACHEIN
RUSSLAND, INNSBRUCK:
Verlag desInstituts für
Sprachwissenschaftder
LEOPOLD-Franzens-Universität, 207 s.Monografia
austriackiegolingwisty jest
wyrazem zainteresowania
zachod
nich
badaczy
przemianamiwjęzykuwywołanyminowymi
realiami
polityczny
mi
w
krajach tzw. blokuwschodniego,
a szczególnie wRosji.
Uwagęprzy
ciągają
przede wszystkimte procesy, które
wiążą sięz
przechodzeniemod
języka władzy
totalitarnej(nowomowy)
dojęzykademokratycznego,
czylipro
cesy,których
zapoczątkowanieprzypisuje się
działalności
polityków
określa
nych
jako
demokratyczni reformatorzy. Autorprzedstawianego opracowania
zdecydowałsię jednak uczynić
swym
obiektem
język iosobowość,
Władymira
Wolfowicza
Żyrynowskiego,
postaci reprezentującej tendencje,
które spośród możliwychnastępstw liberalizacji
stosunków społecznychnajbardziej
niepo
koją
-propagowanie
przemocy.Pięknie
wydana
książkazawiera
przedmowę, wprowadzenie,
pięćrozdziałów
rozczłonkowanych na liczne podrozdziały, wykaz literatury orazaneks,
dający
czytelnikom
wgląd do
czterechtekstów
źródłowych. We Wprowadzeniu (s.13-20) przedstawia autor budowę,
metody
orazcel
swojej
pracy.
Zamierza za
równo poszerzyć
polebadawcze
ozjawiskamało dotąd
opisane,jak również uzu
pełnić lukę,którą pozostawiły
praceograniczające
się
główniedo
słownictwa -jegoanaliza uwzględnia
bowiem aspektpragmatyczny.Bazą materiałową
sąwy
powiedzi Żyrynowskiego publikowane
wlatach
1993-1996 wprasierosyjskiej
Stylistyka VII
w: „Argumenty
ifakty
”,
„NezavisimajaGazeta”
, „SokolŻirinovskogo”)
i
za
granicznej
(wywiad
dla„Playboya” 1995), jegoksiążka Poslednij brosokna jug
(1993)
oraz
dwie innejegopublikacje
(1995),program
Liberalnodemokratycz-nej Partii
Rosji,
której
jest
przewodniczącym, Antologia
wypowiedzi Żyryno
wskiego (Batogov 1994)oraz
Dnevniki
zasedanij GosudarstvennojDumy
(sty
czeń-
maj 1994)i
pojedyncze BjulleteniFederalnogo sobranija Rossijskoj
Federacii (1994).Ogranicznie
badańdo
materiałuutrwalonego na piśmie
usuwa-
przyznaje
autor - zpola
widzeniawłaściwościfonetycznei
prozodyczne,a także pozaję-
zykowe
cechy
towarzyszącemówieniu.
Tymczasemtowłaśnie
mimika,
gesty
iprozodia
stanowiądlademagoga ważne środki
wyrazu.Decyzję
tęjęzykoznaw
ca
tłumaczy łatwiejszym
dostępemdo
tekstówzapisanych
orazfaktem, że język
pisany
Żyrynowskiego
zdumiewająco
wiernie
odzwierciedlażywąjego
mowę:
ten
sam
brakargumentacji,
logicznej
budowy
wypowiedzi iprecyzji
wyrażaniamyśli, podobna
sugestywność
inasycenie
sprzecznościami. Pewnewyobrażenieo
mimicebohatera
książkiotrzymujemy dzięki
zdjęciomzamieszczonym
wane
ksie (są
tofotografiezrobioneprzez
dziennikarzyjakoilustracja do
wywiadówz
Żyrynowskim).PierwszaczęśćSprachederPolitik
(s.
21-58)przedstawia tło, na którym
wy
raźniej zaznaczają
się uŻyrynowskiego elementy
„staregomyślenia
”, czyli przeniesione z poprzedniejepoki
totalitarne
przyzwyczajenia językowe, orazjego
zachowania,które
umożliwiłapierestrojka.Rozpoczyna
autorod
kwestii
terminologicznych
i
definicyjnych
związanych
zjęzykiem
rosyjskim
rozpatry
wanym
jako narzędziepropagandy
komunistycznej,
anastępnie
dajeprzegląd
najważniejszych charakterystyknowomowy (obejmujących
czas
od
1905
roku)
sporządzonych przez badaczyradzieckich,
emigracyjnych oraz zachodnich(m.in. Seliscev
1968,
Rzevskij
1951, Zemcov 1985, Urban1985,
Weiss 1986,Zybatov
1995).Z kolei przechodzi
do
prezentacji
wyników badańnad
przemia
nami,jakie obserwuje sięwrosyjskim języku
politycznympo przełomie
1985 roku(Ohnheiser
1990, Graudina
1994,Zemskaja 1991,Karaulov
1995,
Rathma-yr
1991). Kierunek tychprzemian określa
sięjakoprzechodzenieod
językadre
wnianegodo zwykłego, ludzkiego
języka.Procesy
zmierzające do wypracowanianowej
kultury
językowej (zapew
niającej skutecznośćkomunikacji
irespektującej
normy etyczne) mają-twier
dzi
autor-
silnegoprzeciwnikawpostaci prawie
siedemdziesięcioletniejtrady
cji utrzymywanialudzi w
jednomyślności. Najpierw
więcmusiałyby zostać
przezwyciężonestereotypy,
któreprzez telata władały
świadomością
społeczną.4
Book
ReviewsDysonans
poznawczy
między utrwalonąpoprzednio wizjąświata ajego nową interpretacjąjest dla wielu przyczyną cierpień,co
wykorzystują populiści.Swoboda
w publicznymużyciu języka zaowocowała
zjawiskami,którewzbu
dzają
niepokójrosyjskich
lingwistów. Niekulturalne
zachowaniakomunikacyj
ne
i nagminne łamanie normjęzykowych
określająoni
mianem
Ijumpenizacja
jazyka.Chodzi
tu zwłaszcza opomieszanie
stylówoficjalnego
zpotocznym,
a
nawet
rubasznym,pełnym
wulgaryzmów{prostorecie,
mat). Zdaniem
autoraświadczy
tojednaknietyle
oupadku kultury,
ileo powrocie długo nieobecnej
w języku politycznymspontanicznej
ekspresji.W
podsumowaniurozdziału W. Stadlerstwierdza,
iżekstrajęzykowe czynni
ki
(polityczne,społeczne
itp.)wpływają na
sytuacje komunikacyjne iprocesy
komunkacji,
nie
naruszająnatomiast
samegosystemu językowego.
Omówione
zjawiska są
więcprzemianami
wużyciujęzyka {Redewandel), nie
zaśzmianami języka-kodu {Sprachwandel).Rozdział
Sprache
undrechte Ideologie
(s.
59-72)poświęcony
jest językowi
ideologiiokreślanej tujakonacjonalistyczna
iprawicowa.Rozpoczyna go
krót
kieprzedstawienie genezy
iobecnego
stanu tegoruchu
wRosji
(główniena pod
stawie:
Laqueur1993).
Tapartia
książkizawiera,
niestety,
sformułowaniana
tyle lapidarne, iż pozostawia wiele
niejasności. Czytelnikotrzymuje
raczejmgli
ste pojęcie ocharakterze,
działalnościpolitycznej,
programach
i hasłach oma
wianych ugrupowań.
Z
kolei
relacjonuje
autor stanbadań
nad językiem
prawicowcówrosyjskich
(Kakorina
1996,
Winogradowa1996,
Verescagin
1995i
in.).
Jesttojęzykpełen
złości i
nienawiści, wprowadzającydo
obiegupublicznego gatunki
służące świadomemunaruszaniu
etykiety,tj.obzyvatki,klątwy
(ekskomuniki), akty
nie
werbalne (splunięcia) oraz wiersze, slogany, pamfletyi
anegdotyjakonośniki
sarkazmu,
ironiii
grubiańskiegohumoru.
Badaczewidzą
wnim
także typowe cechy języka faszystów: przedstawianie rzeczywistości wbarwach czarno
białych,stosowanie strategiikozła ofiarnego,
autoprezentacjawodza
ijego stra
tegia „uwodzenia” odbiorców, tworzenieobrazu
wroga, operowaniekłam
stwem, ogólnikami, stereotypami, obietnicami czynawet przysięgami
publicz
nymi,
rozkazamii
denuncjacjami. Charakterystycznajestrównież
zdolność do natychmiastowegoprzekładania
czynnościjęzykowych
na
agresywneczyny
pozawerbalne(działalność
bojówkarska).Propaganda
prawicowcówopiera
sięna całkowitym
odrzucaniu obecnegostanu
rzeczy iobiecywaniu rodakomświetlanej
przyszłości.Wykorzystuje
przytym
motywyuzdrowienia,
wybawienia
ojczyzny.
Posługuje się wybujałą,po
etycką metaforyką
(główniepersonifikacją
kraju),archaizmami
i
cerkiewizma-Stylistyka VII
mi,
ichstyl
określa
sięjako
amalgamatstylówgatunków publicystycznych,
reli
gijnych i folklorystycznych,
tj. skazka
czybylina.
Te
wszystkie
cechyodnajduje
autor - oczym już
tu powiadamia-wjęzyku
Żyrymowskiego.
Zasadniczą
część
stanowi
rozdział
Die
„Gewaltsprache” Vladimir
Zirinov-skijs: einSprecherportrdt
(s.
73-164),poświęcony
analiziewypowiedzi
Żyryno-wskiego oraz odtworzeniuna
tej podstawie portretu opisywanej postaci. Tekstystanowią
tuźródło informacji o swoim twórcy,
jegowizjiświata, poglądach, wy
obrażeniach, zamiarachwobecinnych
ipreferowanychsposobach
osiąganiace
lów,atakżeo objawiającychsię w
tymjego cechach
charakterologicznych.Au
tora
interesuje
tawiedza
oŻyrynowskim, jaką
udostępniaon
osobie
wwystąpieniach publicznych,
przedmiotem
książki jest więc
polityk,
a nieosoba
prywatna.
Istotną
partię
rozdziału
zajmujepragmatyczna
analizawypowiedzi
polityka(s.
80-94). Dominującymi aktami mowyw
tekstach Żyrynowskiego sągroźby,
obietnice, apele(wezwania),
rozkazyi zakazy.
Obietnice Żyrynowskiego składane wyborcomsą
częstozarazem
groźbami dlatych,
którzy
wymienieni zostaliwprepozycjonalnej
częściaktu.
Ujawniasię
wtymtypowa
dlajęzyka
fa
szystów dychotomia: własna nacja-
inne
nacje,
np.:
Żyrynowski obiecał, że zgotuje Japończykom drugą Hiroszimę;
Miejsce Żydów jest w Izraelu, Japońców się w razie czego zbombarduje, a Niemcy dostaną swój Czernobyl;
Żyrynowski ogłosił, że stawia sobie za cel odrodzenie Rosji w granicach mocarstwa rosyjskie go, włączjąc Polskę i Finlandię;
Czytelnik
możew
tym
miejscupowziąć pewnąwątpliwość
metodologiczną,ponieważ
powyższe
przykłady nie są pierwszoosobowymi wypowiedziamiŻyrynowskiego,
lecz
relacjami z nich (zamieszczonymiw
dzienniku „Izvesti-ja”).
Autoruznał
- niewyjaśniającna jakiej
podstawie - iż sąto
wierneprzytoczenia
w formiemowyzależnej.
Inneegzemplifikacjejużwątpliwościta
kichnie
budzą,np.:
Ja nikomu nie pozwolę Rosji obrażać!;
Światu nic się nie stanie, jeśli nawet cała turecka nacja wyginie, chociaż ja jej tego nie życzę; [do węgierskich celników:] co to znaczy niemożliwe? ja im pokażę, co jest niemożliwe, jak zo stanę prezydentem!;
I
jeszczeparę apeli
(rozkazów, zakazów):My mówimy Billowi Clintonowi: niech pan nie robi błędu Napoleona i Hitlera!;
Niech pan zostawi te narody [Irak, Libia, Serbia] w spokoju. Nich pan skończy z blokadą tych
Book Reviews
krajów. Niech pan troszczy się o swoje problemy; [do swoich bojówek;} Bądźcie gotowi do dzieła! Zadawajmy innym cierpienia!
Akty
te -jak wynika
zautorskiego
komentarza
- właściwietylko pozor
nie, formalnie sągroźbami, obietnicamiitd. Nie
spełniają
one bowiem
warun
ków skuteczności - nadawcanie mażadnego
wpływuna
realizacjęzdarzeń
będących ich przedmiotem
ani
też władzynadadresatem (np.
Clintonem)i
san
kcji,
by
zmusić
go
do podporządkowania się nakazom. Chodzi tutaj więco
demagogiczne oddziaływaniena
odbiorców
przez
szokowanie ich.W
świetle kryteriówświata
zachodniegoteniesłychane, skandaliczne, krwawe, absurdala-ne,głupie i
śmiesznewystąpienia
całkowiciedyskwalifikują
Żyrynowskiego
jako polityka.
Tajemnicajegosukcesutkwi
wtym - wyjaśniawcześniej
autor odwołując siędo
słów Gajdara(s.65)
-
że
zwraca sięon
do
prymitywnych, agresywnych łudzi, którzynie
widzą
u siebieżadnej
wady, innym
niczegonie
przepuszczą
imocno
wierzą,że tylko
przemoc
jestrozwiązaniemwszystkich
pro
blemów.
Propagowanie
przemocy
usprawiedliwialider
LDPR swym subiektywnymrozumieniem
prawa,np.:
Musimy go [ostatni skok na południe] zrobić, bo jest to właśnie to lekarstwo, które trzeba zażyć. Lekarstwo nie zawsze jest słodkie. Może się to niepodobać niektórym w Kabulu, Teheranie albo Ankarze. Ale milionom ludzi zrobi się przez to lepiej.
Używanie
eufemizmów
w miejsce słowa wojna (brosok, zadaća,velikaja
istorićeskaja
missija,pochod
rossijan)
jest
cechądla
Żyrynowskiego zna
mienną.
A jegobrosok
na jugprzypomina-
cytujeautor
„Izvestiję”
-
Hitlero
wskidrang
nach
osten.
Szczegółowej
interpretacji poddałjęzykoznawcateksty
dwóchwywiadów
z Żyrynowskim (dla„Playboya
”1995
i „Argumentów
i
faktów”1996).
Pierwszy z nichma
przede
wszystkimunaocznić,
iżŻyrynowskiemu
zdecydowaniebra
kuje umiejętnościuczestniczenia
wdialogu.W
tm
celu
autor sporządzatabele,
będące schematycznym odtworzeniem kolejnych sekwencjiwywiadu.
Po lewejstronie umieszcza
wnich
pytania dziennikarki(skrótwo),
po
prawej jedną
z na
stępującychreakcji
pytanego:
odpowiedźpozytywna,
negatywna,
wymijająca,(eksplicytna) odmowa
odpowiedzi,
brak odpowiedzi-
milczenie
lub
zamiastniej:
uzasadnienie,przypuszczenie,pytanie
zwrotne,apel
skierowany do
partne
rai
inne.Drugi
przeglądstrategii
Żyrynowskiegoporządkuje jego
odpowiedzi
według
rodzajureakcji
napytania (np.
spontanicznepotwierdzenie
słowem tak;zaprzeczenie
słowemnie,
potwierdzenie
treści pytania,np.
toprawda,
zaprze
czenie jej,
np.akurat
odwrotnie,apel,
np.chodźmy do
drugiegopokoju
i
in„
s.
Stylistyka VII
120-121).
Z
obuzestawień
wynika,
że bohaterksiążki
stale
narusza
maksymy
konwersacyjne,jegorepliki
cechuje
niski
stopień
responsoryjności,rzadko
bo
wiem
udziela jednoznacznej
odpowiedzi
na jednoznaczne
pytania lubwyczer
pującej
na
pytania otwarte,najczęściej
zaś
w ogólejej
unika.W
ten sposóbza
strzega sobie możliwość selekcjitreści.
Mówi
to,co sam
chce,
niechętnierespektując
prawo
partnera
do wspólnego
kształtowania przebiegu rozmowy.Szowinistyczne
nastawienie
Żyrynowskiegodo
płciprzeciwnej
pozwoliłomu
zignorować
rolę
kanadyjskiejdziennikarki, przysługującą
jejna mocy
gatunko
wych zasad wywiadu (charakterystyce wywiadu politycznego poświęcone sąstrony
99-104).Odmowa
współpracy polegałana zastępowaniu odpowiedzi
propozycjami
seksualnymipod adresemjej
i
jej
tłumaczki,
przyczym
propozy
cjeformułowanebyłyna
tyle
bezpośrednio (wformiepoleceń)i często,że
zpo
wodu
ichdotkliwości
dziennikarkazdecydowała
sięodstąpićodkontynuowania rozmowy.Tekst
tenuwidacznia
-komentuje
autor -jak
Żyrynowskiprzypomocy języka
stosuje
przemoc.
Wjegozwyczaju
leżyrozkazywanie
i
wyda
waniepoleceń,
awrazie, gdynieosiągną
one
skutku,ucieka
siędo
gróźb, obra
ża
się
lubkarze
kobietylekceważeniem i
brakiem szacunku.Informacje uzyskane
zobu wywiadów układają się
wkilkawątków
tematycz
nych,którym badacz
poświęcił kolejne'podrozdziały(stosunekŻyrynowskiego dokobiet,
dowładzyi
polityki,jego autoprezentacja
dla zagranicy
i
kraju, jego obrazwroga, s.123-154).
Zakażdym
razemautor analizuje
użyteśrodki
istrate
giejęzykowe. Sąto
strony najbardziej
informatywne
z
punktuwidzenia
chara-kterystki postaci.Tu
poznajemywszystki
„choreidee
”Żyrynowskiego,
wyra
żające
negatywne emocje
wobec
kobiet,
Żydów, światamuzułmańskiego,
komunistów i demokratów, jego„program
”polityczny zapowiadający
aktyprzemocy
jako panaceumna
wszystkie problemy światai ojczyzny,
kreowaniesiebie
samego na pogromcę komunistów,
wybawiciela Rosjii
jejsymbol seksu.
Owe
agresywnefantazje
przybierająformę rozkazów,nakazówi gróźb,
gdyżbardzo
ważnym
środkiem jest
dlademagoga
oddziaływaniena
odbiorcę
przez
strach.
Częstoakty
te,zwłaszcza
groźby,
wyrażane
sąna
tylepośrednio,
że po
zostawiająnadawcy
możliwość
wyparcia
się
złych
intencji
i uniknięcia odpo
wiedzialności.Argumentowanie przebiega
według
schematu:
teza - uzasadnienie-
wnioski, bez
wdawaniasię
wrozważanie
innychstanowisk.
Wśródstosowanych
tustrategii
autor wylicza
m.in.powoływanie
sięna
wyższeinstancje (to
mówiąfrancuscy
socjolodzy), ośmieszanie([Arafat] owija stale
głowęw
teszmatki), in
wektywy,strategię
kozła
ofiarnego
(kobiety -powód wojen
na
planecie). Stwierdzenia Żyrynowskiegomają
charakterprawd
absolutnych, co obrazująBook
Reviews
uwagi
o
kobietach.Słowo
kobietawystępuje
tamprawie zawsze bez jakichkol
wiek
przydawekograniczających,
przez
co
oznaczakobiety
w
ogóle, azatem
przypisywane
im cechy„obowiązują”
bezwyjątkowo.Swych
radykalnychna
stawień, z którymiprzystępuje do
rozmowy,polityknie
jestgotówzmienić
wjej
trakcie.
Z
wywiadu dla„Playboya”
wyłania sięjako
maniak
seksualny.Większośćjego
wypowiedzi - niezależnieod
sfery
życia,jakiejdotyczyły
pytania
-mieścisię w poluwyrazowym seksualności (np.o polityce innych:era mastur
bacji, erastarczej
impotencji,czasy orgii
irozpusty).Na pierwszym
miejsculi
styfrekwencyjnej
dlatego
tekstu figurujerzeczownik
kobieta
iprzymiotnikse
ksualny.Analiza drugiego
wywiadu,
przeznaczonego dla
rodaków,miała
pokazać
dwulicowość Żyrynowskiego.Podkreśla on
w nim wprawdzieswoją męskość,
ale tymrazem
takiejej
aspekty, jak
siłacharakteru,
stanowczość,zdecydowanie.
Starasięczynić wrażenie
człowiekawspółczującegoswymwyborcomi
pełnegopogardy
dlaprzeciwników. Wywiad
tenobfituje w
verba dicendiiinne
czasow
niki,
przy marginalnej
roliprzymiotników.Dzięki nagromadzeniu czasowników
oraz
zaimka osobowegoja
prezentuje sięŻyrynowski jako
„osoba działająca” (efektmultiplikacji wydarzeń).
W obu
tekstach, przezużyciezaimkówmy-
oni, ja- oni
oraz
wartościujących
metafor,słów-kluczy
i
stereotypów,
odbywa sięznamienna
dlaniego polaryzacja.
Nie
wahając sięprzedpublicznym wypowiadaniem najbardziej
nawetwulga
rnych
rzeczy,
Żyrynowski
podkreśla
swą solidarność
zmłodzieżą i
„ludźmi
z ulicy”.
Agresywnedziałania językowe,
skierowaneprzeciwko wrogom,zawie-
rająnajwięcejwulgaryzmów
(np.jarozp...^
komunistów w pył iproch). Tworze
niewizji
wspaniałej
przyszłości odbywa sięnatomiast
przyużyciu
styluwzniosłego.
Cechą
charakterystycznąlidera
LDPRjest wreszcie
samjego
sposób
docho
dzeniado
głosu - przezwywoływanieprzy każdej okazji
awantury
po to,
aby staćsiętematem (żyjących
zsensacji)mediów. Z
tego powodumówi się oŻyry-nowskim
(niebezpodziwu
-twierdzi autor),
iżjest to
człowiek, który „stwo
rzył sam siebie”.
Jako
tło porównawcze wykorzystał Stadler
analizę
wywiaduzprzeciwnikiem politycznym Żyrynowskiego, Aleksandrem Lebed’em (158-164),
wskazując przedewszystkim
na brak skandalizującychtreści, zniesławiania
iuprasz
czających
dychotomii, atakże
nakompetencje
zawodowegenerała,
wyrażające sięwyższą
frekwencją
słów z pola semantycznego polityki.Stylistyka
VII
Rozdział
Reflexionen líber ZirinovskijspolitischenSprachstil (165-180)
uj
muje
krótkokilka
zagadnień. Przytaczane tusubiektywne
i
semiobiektywne(by
użyć
określeńautora)
wypowiedzi owspółczesnym języku rosyjskim
orazwy
powiedzi rosyjskichpolitykówo zachowaniach językowychŻyrynowskiego
są emocjonalnei
wartościujące,np.
velikij, mogućij,bogatyj, jazyk velikogo
nara
da;jazyk
politićeskogo vmesatel ’
stva, istorićeskojekspansii,
podavlenija
ducha,śizofrenii
soznanijaoraz
wodniesieniu
do
Żyrynowskiego:
-wstyddlanarodu,
polityczna
prostytucja,
kurek na -wietrze,
któryobiecujekobietommężczyzn,
mę
żczyznom
butelkę -wódki, a
rodzinom dwupiętrowemieszkanie.
Do opiniio
Żyrynowskim,
wyrażanychprzezspecjalistów (językoznawców i politologów)oraz
formułowanych wprasie austriackiej, niemieckiej
i
rosyj
skiej,odwołuje sięautor
wwielu
wcześniejszychpartiach
swejksiążki.
Wynika
z tego, iżprzedmiotem
opisu
uczyniłStadler
postać bardzo wyrazistą i scha
rakteryzowanąjuż,po części
w sposóbnaukowy,
a wdużej
mierze
- potocz
ny.Charakterystyka
sporządzona przez politykówi
publicystów zawiera, obok opisowych,treści
afektywnei
aksjologiczne,
oczym
świadczązarównepodanewyżej
przykłady,
jak i
deskrypcjetakiejak: fiihrer,
błazen,fanfaron,
rosyjskiHi
tler, okrutnik, podszczuwacz, mesjasz rosyjskichszowinistów,
drugi
Stalin,fałszywy
carewicz,ducze
i inne.Kategoryzacje
tegorodzajuskładają
się na
ob
raz
istniejący wświadomości
społecznej,utrwalony
przez mass media, obraz nienaukowy,który
spełniagłównie
inne
funkcje niżpoznawcza
(np. obronne,demaskujące
i
unieszkodliwiające
niebezpiecznego
człowiekai jego
idee
itp.). Odtworzenie tegoobrazu
jest wszakże czymśinnym
niż rekonstrukcja osobo
wościna
podstawiecech języka.Autorużywa tylkojednego terminu:
Sprecher-portrat, przez co trudnood
razu
zorientować
się,iż
to
właśnie
drugie
zadanie
stanowi
zasadniczy celanalizy.
Nieodróżniając
wyraźnieod
siebie
tychdwóch
obrazów, jednakowych, jak
sięokazało, aleniejednorodnych,
stwarza obawę,
iż
czytelnicy,
októrychmówi we
wstępie, przyswojąsobiejeden,
całościowy „po
rtret”ze
wszystkiego,
co
tu
przeczytają
uznawszy zanieważne,
kto
to powie
dział,po
coi
najakiej podstawie.
W sposób
niecałkiemjednoznaczny jawisięrównież
rolaanalizy Stadlera na
tle tychwszystkich wiadomości,które
niestanowią
jejwyników.
Możnająuz
nać
za naukowąweryfikację
opinii,iż
jestŻyrynowski
(najkrócejmówiąc)
de
magogiemposługującym się
językiem przemocy.Ale
teżwydajesię
możliwe,iż
autor
językoznawczo zinterpretowanymmateriałem
egzemplifikujezgóry
przy
jętą tezę (zgodnąz powszechnie przyjętą tezą), iżwłaśnie
kimśtakim
Żyryno
wski jest. Wersję tę zdaje się potwierdzać autorska zapowiedź
:
Book
Reviews
Zur Erstellung eines Sprecherporträts, eines plain cevoj portret,
werden zunächst aus gewählte [podkreślenie moje - M.M.] Sprechakte untersucht. Es
sind dies Versprechungen, Drohungen, und Aufforderungen, die diesem Politiker immer wie der als charakteristisch zugeschrieben werden (s.71). Wybórtych
właśnie
aktów
mowy
do
analizy
był
zatem zdeterminowany fa
ktem,
iżstale
przypisuje
się jeŻyrynowskiemu
jako
dlaniego charakterystycz
ne. W
takim
razie potwierdzenie, żesą
one dlaniego
charakterystyczne,nie
mogło
się
niepowieść.
Jeszcze
jedna
refleksjanatury
metodologicznej
nasuwa się wzwiązku
zni
niejsząksiążką.Zwykły
człowiek, abykogoś
poznać,musi
zjeść znim
beczkę
soli. A iletekstówpowinienw tym celu zanalizować językoznawca?
Zdającso
bie sprawę, jakwielowymiarowy jest
człowiek,
wktórym momenciemożna
orzec,
iżjest on
taki
toa taki?Każdy tekstutrwala
cośprzypadkowego,
sytuacy
jnego, w jakiej więc mierzeda
się zniego
wywnioskować
coś stałego ojego twórcy(bo osobowość
to przynajmniejcoś
względniestałego)? To
pytanieuświadamiał
sobie
Stadler,
pisząc, iżniewiadomo,
jak
zachowałby się
Żyryno-wski,gdyby
osobą przeprowadzającąz
nimwywiad
niebyła
kobietaigdyby
nie byłto„Playboy”.
Czego zatem ostatecznie dowiadujesię
tuczytelnik
-
tego, kim Żyrynowski naprawdęjest, czy
tego,kim objawił
się on
w analizowanychtekstach
?Czy
wogóle(każdy) czytelnikdostrzeże
tęróż
nicę?
Jak
pokazują
to stereotypy,prawda
nie zawszejestludziom
potrzebna, abydobrze
funkcjonowali w życiu. Niemniejnauka, która
niestawiasobie tylko
uty
litarnychcelów,
chce się doniej
maksymalniezbliżyć.
Omawianaksiążką
jest
jeszczejednym dowodem,
jak
trudne to zadanie.Literatura
Batogov
A.M.,
1995,Zirinovskij
otvecaet
żurnalistom, Moskva.Graudina
L.K.,1994,
Evfemizmy-disfemizmy,parlamentskie
ineparlamentskie vyrazeni-ja,w:
Graudina, L.K., SirjaevE.N. (wyd.), Kultura parlamentskoj reći, Moskva,77-90.
Kakorina
E.V., 1996,Stilistićeskijoblik
oppozicionnojpressy,w:
Zemskąja
E.A. (red.), Russkijjazyk
końcaXX stoletija
(1985-1995), Moskva, 409-426.Laqueur
W., 1993,
BlackHundred. The
Riseof
Russian Fascism.Ohnheiser
L,.1990,
ZumVerhältnis
vonText-und
Stilanalyse,
w: Funktionalstil
und Text
sorte unter konfrontativem Aspekt, Leipzig,3-11.
Stylistyka VII
RathmayrR.,
1991,
Vonkommersant-bis
dzast-in-tajm: Wiederbelebungen, Umwertun
gen
undNeubildungen
inWortschatz
derPerestrojka,
w:
HartensteinK., Jachnov H. (wyd.),Slavistische
Linguistik
1990,
München,189-232.
Rzevskij
L.,
1951, Jazyk i totalitarizm, München.Seliscev
A.L, 1968,Revoljucija
ijazyk,
w:
Izbrannye trudy, Moskva.UrbanM.E.,
1985,
From Chernenkoto
Gorbachev:ARepoliticization of
OfficialDisco
urse?Paper
prepared
forthe
III WorldCongressofSoviet
andEast
EuropeanStu
dies,Washington.
Verescagin E.M.,
1995,
Postkommunistisches „Newspeak”:
EinErbe
des Totalitaris
mus,w:
Steinke K. (wyd.),Die
Sprache derDiktaturenund
Diktatoren, Heidel
berg, s.202-216.Weiss
D.
(1986), Wasist
neuam
„Newspeak”
? ReflexionenzurSprache derPolitik
inder
Sovjetunion,w:
RathmayrR.
(wyd.),Slavistische
Linguistik1985,
München,247-325.
Winogradowa
V.,
1996,SprachlicheStrategien
derGewaltvorbereitung bei
dem russis
chen Rechtsextremisten Shirinowski, w: Diekmannshenke H., KleinJ.
(wyd.),Wörter
in
der PolitikOpladen,
s.123-131.Zemcov L,
1985,
Sovetskij
politiceskijjazyk,
London.Zemskaja
E.A.,1991,
Jazyksovremennychgazet iperestrojka,
w:Zielsprache
Russisch
1,
1-8.Zybatov L.N.,
1995,
Russisch imWandel.
Dierussische
Sprache seit der
Perestrojka, Wiesbaden.MARZENA
MAKUCHOWSKAPAVEL ODALOŚ, SOCIOLEKTY