• Nie Znaleziono Wyników

Charakter prawny instytucji unormowanej w przepisie art. 13 ustawy z dnia 2 grudnia 1960 r o sprawach z oskarżenia prywatnego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Charakter prawny instytucji unormowanej w przepisie art. 13 ustawy z dnia 2 grudnia 1960 r o sprawach z oskarżenia prywatnego"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Marszał

Charakter prawny instytucji

unormowanej w przepisie art. 13

ustawy z dnia 2 grudnia 1960 r o

sprawach z oskarżenia prywatnego

Palestra 7/11(71), 40-48

(2)

K a z i m i e r z M a r s z a l N r 11 (71)

św iad czen ia pieniężnego za cały czas opóźnienia m im o w y m ienionych w nim oko­ liczności; okoliczności te, w raz ie b ra k u szczególnego w y jaśn ien ia, m ogłyby s k ła ­ n iać do w n io sk u , że zw a ln ia ją d łu ż n ik a od p ła ce n ia tych odsetek. W tym zw iązk u użycie w i r t . 425 § 1 słów „o d sete k za czas opó źn ien ia” n ie m oże być k w e stio n o - ■ w an e.

I X

W ątpliw ości a u to ra co do a rt. 209 i 210 p ro j. k .c ., w chodzą w za k res p ro b le m a ­ ty k i d otyczącej w p ły w u d o b rej i złej w ia ry p rzy w ytoczeniu pow ództw a n a s to ­ su n k i cyw ilne. Z ag ad n ien iem tym nie z a jm u je się a n i o bow iązujący k o d ek s p o stę ­ p o w a n ia cyw ilnego, an i jego now y p ro je k t, m im o że głów ny r e fe re n t p ro p o n o w ał u reg u lo w a n ie tego p rze d m io tu w ta k im sam ym sensie, ja k i z a w a rty je s t w obu przy to czo n y ch a rty k u ła c h . G dyby podzielić obaw y B. D obrzańskiego, to trz e b a by w ogóle { » rzu cić p rze p isy o sk u tk a c h złej i d o b re j w ia ry i uchylić actio pauliana.

U w agi w końcow ym u stęp ie a rty k u łu D o brzańskiego nie p o k ry w a ją się z rz e ­ czyw istością. D ow iedzenie się o w y to cz en iu .pow ództw a je s t a k tu a ln o n p . w ra m a c h § 325 ust. 2 i 3 n. ZPO .

KAZIM IERZ M ARSZAŁ

C h arakter prawny instytucji unormowanej

w przepisie art. 13 ustawy z dnia 2 grudnia 1 96 0 r

o sprawach z oskarżenia prywatnego

In sty tu c ję n a pozór zbliżoną do p rz e d a w n ie n ia w szczęcia p o stę p o w an ia k a rn e g o p rz e w id u je p rze p is a rt. 13 u sta w y z dn ia 2.12.1960 r. o sp raw ac h z o sk a rż en ia p r y ­ w atn e g o (Dz. U. N r 54, pcz. 308). Je d n a k ż e in s ty tu c ji tej nie m ożna zaliczyć d o p rz e d a w n ie n ia . J e j c h a r a k te r p ra w n y je s t n iezw y k le zaw ikłany.

P rz e p is a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej sta n o w i, że „z pow odu p rz e stę p s tw a śc i­ ganego z o sk a rż en ia p ry w a tn e g o n ie m ożna w szcząć po stęp o w an ia k a rn e g o po upły w ie trz e c h m iesięcy, a w p rz y p a d k u o bjęcia o sk a rż en ia w sp raw ie p rzez p ro ­ k u r a to r a (art. 65 kodeksu p o stę p o w an ia k arn eg o ) — po upływ ie 6 m iesięcy od dnia, w k tó ry m p o k rzy w d zo n y dow iedział się o osobie sp raw cy p rz e stę p s tw a ”. Z cy to w a­ nego p rz e p isu w y n ik a w ięc, że dla s p ra w z o sk a rż en ia p ry w a tn e g o (oraz o b ję ty c h a r t. 65 k.p.k.) u sta w o d aw ca w p ro w a d ził o d rę b n e te rm in y do w szczęcia p o stę p o ­ w an ia karn eg o .

P o d o b n e in sty tu c je zn an e są u sta w o d a w stw e m pańsitw obcych. T ak w ięc te rm in do w n ie sie n ia sk a rg i p ry w a tn e j p rz e w id u je a u s tria c k a u sta w a k a r n a z 27 m a ja 1852 ro k u o zb ro d n ia ch , w y stę p k a c h i p rze k ro c zen iac h . U sta w a ta w § 530 stan o w i, że w w y p a d k a c h ścigania na ż ą d an ie osoby za in te re so w an e j sk a rg a m oże być złożona ty lk o w te rm in ie sześciu ty g o d n i od chw ili, w k tó re j z a in te re so w a n y

(3)

Kr 11 (71) In s ty tu c ja u n o fm o w .- ui a rt. 13 u s ta w y z S.XII.19S0 r.

dow ied ział się o czynie k a ra ln y m . Z p rze p isu tego w y ra źn ie w y n ik a, że p rz e w id u je on te rm in o c h a ra k te rz e procesow ym do złożenia sk a rg i p ry w a tn e j. 1

S p e c ja ln y te rm in do złożenia w n io sk u w p ro w a d ził § 61 n iem ieckiego k o d ek su k a rn e g o z 1871 r. P rz e p is te n stanow i, że czynu nie m ożna ścigać, je że li u p o ­ w ażn io n y nie złoży w n io sk u w ciągu trze ch m iesięcy od pow zięcia w iadom ości o czynie i jego spraw cy. W lite ra tu rz e niem ieck iej sp o ty k a się pogląd, że o k reślo ­ n y w pow yższym § 61 te rm in m a c h a r a k te r p re k lu z y jn y i p rze p isy o p rz e d a w n ie ­ n iu n ie m a ją do niego za sto so w a n ia. 2 Bo u za sa d n ie n ia tak ieg o pogląd u w aln ie p rz y ­ czynia się to, że n iem iecki k o d ek s k a rn y z 1871 ro k u zup ełn ie in aczej o k reśla p rz e d a w n ie n ie ścigania w p o ró w n a n iu z te rm in e m do złożenia w n iosku w sp ra w a c h ścig an y ch n a w niosek. P odczas bow iem gdy § 61 niem ieckiego k o d ek su k arn eg o sta n o w i, że po upły w ie trzech m iesięcy n ie m ożna ścigać, to § 67 tegoż kodeksu, o k re śla ją c y p rze d a w n ie n ie ścigania, b rzm i odm iennie, a m ianow icie: „ściganie k a r ­ ne (...) p rz e d a w n ia się”.

U sta w o d a w stw o m p a ń s tw socjalisty czn y ch te rm in y do w n 'e sie n ia sk a rg i p ry ­ w a tn e j też nie są obce. P rz e w id u ją je np. u k ra iń s k i kodeks p o stę p o w an ia k arn e g o z 1927 roku, a rt. 51 jugosłow iańskiego k odeksu p o stę p o w an ia k a rn e g o z 1953 r. oraz § 245 u sta w y k a rn e j procesow ej N iem ieckiej R e p u b lik i D em o k ra ty cz n ej z 1952 r. T en o sta tn i p rze p is stanow i, że sk a rg a p ry w a tn a może być w n iesio n a do są d u po­ w iato w eg o ty lk o w ciągu m iesiąca od chw ili dow iedzenia się p rze z pokrzyw dzonego 0 p rze stęp stw ie, nie później je d n a k niż w ciągu sześciu m iesięcy od popełnienia czynu. P rz ep s te n w sposób w y ra ź n y o k re śla te rm in do w n iesien ia sk a rg i p ry ­ w a tn e j, a u m ieszczenie go w u sta w ie procesow ej p o d k re śla jego c h a ra k te r p ro ce­ sowy.

P o w sta je p y ta n ie, czy p rze p is a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej n o rm u je in sty tu c ję procesow ą, tj. t s r m n y do w n ie sie n ia skargi, czy też p rz e w id u je p rze d aw n ien ie podobne do określonego w a rt. 86 k.k.? P ro b le m te n je st b ardzo sporny, a jego r oz- w ą z an ie n ie łatw e . W dotychczasow ej lite ra tu rz e sp o ty k a się n ajcz ęśc iej z a p a try ­ w an ie , k tó re u z n a je in sty tu c ję o k reślo n ą w p rzep isie a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej za p rz e d a w n ie n ie ścigania dla sp ra w p ry w a tn o sk a rg o w y c h . T ak ie sta n o w isk o re p r e ­ z e n tu je np. B a f i a 3. P o dobnie w y p o w ia d a ją się: A. M u rz y n o w sk i4, W. D a sz k ie w ic z5 1 S. P a w e la • o ra z Z. W a łe c k i7. Z Ł u k a sz k ie w ic z 8 p rzy jm u je, że te rm n p rze w i­ d zian y w p rzep isie a r t. 13 u sta w y g ru d n io w ej m a n ie w ą tp liw ie c h a ra k te r zarów no m a te ria ln o p ra w n y , ja k i procesow y, ale ró żn i się on od p rz e d a w n ie n ia ścigania sw ą w e w n ę trz n ą k o n stru k c ją i d lateg o zbliżony je s t do p re k lu z ji procesow ej. Z ko ­ lei J. D eręgow ski ’ je s t zdania, że p rze p is a r t. 13 w p ro w ad za te rm in y p rek lu z y jn e.

1 P o r . E . K r z y m u s k i : W y k ła d p r a w a k a r n e g o ze s ta n o w is k a n a u k i i p r a w a a u s tr ia c ­ k ie g o , t. II, K r a k ó w 1902, s. 135—136; E . K r z y m u s k i : S y ste m p r a w a k a r n e g o z e s ta n o ­ w is k a n a u k i i tr z e c h k o d e k s ó w o b c w ią z u ją " y c h w P o lsc e , K r a k ó w 1921, s. 292. 2 P o r . n p . K . P e t e r s : S tra fp r o z e s s , K a r l s r u h e 1952, s. 154. 3 J . B a f i a : N o w e z a ło ż e n ia w s p r a w a c h z o s k a rż e n ia p ry w a tn e g o , N P IS61, n r 3, s. 300. * A . M u r z y n o w s k i : D o c h o d z e n ie w s p r a w a c h o p r z e s tę p s tw a p r y w a tn o s k a r g o w e Ń P 1 61, n r 4, s. 465. 5 W . D a s z k i e w i c z : G lo sa , P i P 1S62, n r 4, s. 752—754. « S. P a w e l a : P r a k t y k a są d ó w n a t l e s to s o w a n ia u s ta w y o s p r a w a c h z o s k a rż e n ia p r y ­ w a tn e g o , „ B iu l. M in is te rs tw a S p ra w ie d liw o ś c i” 1S62, n r 6, s. 15. 7 Z. W a ł e c k i : F a m a r g in e s ie n o w e j u s ta w y z d n ia 2.XII.19fO r . w s p r a w a c h z o s k a rż e ­ n ia p r y w a tn e g o , „ P a l e s t r a ” 1961, n r 4, s. 80—83. » Z . Ł u k a s z k i e w i c z : P rz y c z y n e k d o w y k ła d n i a r t . 13 u s ta w y z d n ia 2.XII.1960 r . w s p r a w a h z o s k a rż e n ia p r y w a tn e g o , P iP 1£6!, n r 6, s. 1003—1005. » J . D e r ę g o w s k i : U w a g i o p o s tę p o w a n iu w s " r a w a c h z o s k a r ż e n ia p r y w a tn e g o w ś w ie tle u s ta w y z d n ia 2 g r u d n i a 1960 r., „ P a l e s t r a ” 1961, n r 3, s. 27.

(4)

42 K a z i m i e r z M a r s z a t N r 11 (71)

Za w y łąc zn ie procesow ym c h a ra k te re m in s ty tu c ji o k reślo n e j w a rt. 13 u sta w y g ru d ­ nio w ej opow iedział się M. S ie w ie r s k i10. W o sta tn im ok resie c h a ra k te re m in s ty tu ­ cji u n o rm o w an e j w a rt. 13 zajęli się: A. K a f ta U 1, W. D a sz k ie w ic z 12 i J . Ś .lw o w ­ ski u . P odczas gdy K a fta l i D aszkiew icz tr a k tu ją in sty tu c ję ok reślo n ą w a rt. 13 ja k o p rze d a w n ie n ie , S liw o w sk i w idzi w n iej ta k ż e elem en ty procesow e (p re k lu - zyjne). W yw ody przytoczone przez o sta tn io w ym ien io n y ch au to ró w w y m ag a ją d o k ład n iejszeg o rozw ażenia, i to zarów no ze w zględu n a a rg u m e n ty w n ic h z a w arte, ja k i ze w zględu n a w y p ro w ad zo n e z tego w nioski.

W orzeczn ictw ie sp o ty k a m y się w zasadzie z trz e m a poglądam i.

S ąd N ajw y ższy w dw óch k o le jn y ch u ch w a ła c h sk ła d u 7 sędziów : z d n ia 27.4.1961 ro k u IV KO 2 /6 1 11 i z d n ia 22.2.1963 г. V I KO 7 0 /6 2 15 w y ra ził pogląd, że te rm in o k re ślo n y w p rzep isie a rt. 13 u sta w y g ru d n io w e j je s t okresem p rek lu z y jn y m . N ato ­ m ia s t w u ch w a le z d n ia 24.1.1963 г. V I 77/62le S ąd N ajw yższy m ów i o „obliczeniu p rz e d a w n ie n ia ścigania, określonego w a r t. 13 cy to w a n ej u sta w y ”. Ze sfo rm u ło w a ­ n ia tego w y ra ź n ie w y n ik a, że w o sta tn io przy to czo n ej u ch w a le S ąd N ajw yższy s ta ­ n ą ł n a sta n o w isk u , iż p rze p is a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej n o rm u je p rz e d a w n ie n ie ścigania. Z kolei N ajw yższy S ąd W ojskow y w u ch w a le z d n ia 22.4.1961 r. Zg. Og. 17 stw ie rd z ił, że ja k k o lw ie k w y p ro w ad zo n y p rzep isem a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej te r ­ m in p re k lu z y jn y m a c h a r a k te r procesow y, to je d n a k z a w ie ra o n ró w n ież cechy p ra w n o m a te ria ln e , k tó re p o w o d u ją uch y len ie k araln o ści.

W ydaje się, że u sta w o d aw ca za m ie rz a ł w p ro w a d zić o d ręb n e p rz e d a w n ie n ie w szczęcia p o s tę p o w a n a k arn e g o d la sp ra w p ry w a tn o sk a rg c w y c h . T ak ą m yśl m ożna w yczy tać zarów no z w ypow iedzi M in istra R ybickiego w S ejm ow ej K o m isji W y­ m ia ru S p raw ied liw o ści, ja k i z u z a sa d n ie n ia p ro je k tu u sta w y g ru d n io w ej. M ini­ s te r R ybicki stw ie rd z ił m ianow icie, co n a s tę p u je : „Z ad an ie zm n iejszen ia ilo 'c i sp ra w z o sk a rż en ia p ry w a tn e g o w są d ac h n a jtr a f n ie j chyba ro zw ią zu je p ro je k t o m a w ian e j u staw y . P rz e w id u je on c z te ry m ożliw ości: (...) 4) sk rócenie te rm in u p rz e - d a w n 'e n ia z 5 do 3 m iesięcy (art. 13)”. *•

P o d o b n ie b rz m i u za sa d n ie n ie p ro je k lu : „ P ro je k t, z m ierza ją c do p rz y sp ie sz e ­ n ia poslęp o w an ia, w p ro w a d za zm iany odnośnie p rz e d aw n ien ia ścigania p rz e stę p s tw p ry w a tn o sk a rg o w y c h . W zorem innych u sta w o d a w stw p rz e w id u je się p rz e d a w n ie n ie ścigan a p rz e s ęp stw p ry w a tn o sk a rg o w y c h w te rm in ie trzym iesięcznym , Ucząc o d m o m e n tu u sta le n ia przez pokrzyw dzonego osoby sp raw cy p rz e stę p s tw a ”. **

W tym o s ta tn im s tw ‘e rd z e n 'u k ry je się n e ja k o sprzeczność. Je śli bow iem u s ta ­ w od aw ca z a m ie rz ał w p ro w a d zić odręb n e p rz e d a w n ie n ie dla sp ra w p r y w a tn o s k a r­ gow ych, to u n o rm o w an ie tej in sty tu c ji p ow inno być oryg in aln e, gdyż obce u sta w o ­ d aw stw a , k tó re ju ż p rzy k ła d o w o przy to czy liśm y w yżej, p rz e w id u ją w p ra w d z ie

' O M. S i e w i e r s k i : P rz e g lą d o r z e c z n ic tw a S ą d u N a jw y ż s z e g o , P i P 1962, n r 5—6, s. 900. 11 A. K a f t a l : O p r z e d a w n ie n iu p r z e s tę p s tw p r y w a tn o s k a r g o w y c h w ś w ie tle u s ta w y z d n ia 2.^11.1960 r., „ P a l e s t r a ” 1962, n r 10. s. 55—69. 12 w. D a s z k i e w i c z : G lo sa , P iP 1963, n r 4, s. 752—754; W . D a s z k i e w i c z : U w a g i w z w ią z k u z a r t . 13 u s ta w y z 2.X II.lf61 r . o s p r a w a c h z o s k a rż e n ia p r y w a tn e g o . Z e s z y ty N a u ­ k o w e U n iw e r s y te tu M. K o p e r n ik a w T o ru n iu , z e s z y t n r 8, P r a w o III, T o ru ń 1961, s. 73—93. 13 J . S l i w o w s k i : R o z w a ż a n ia n a t e r r a t n o w e g o rodza.1u p r z e d a w n ie n ia , Z e s z y ty N a u ­ k o w e U n iw e r s y te tu M. K o p e r n ik a w T o r u n iu , z e s z y t 8, P r a w o I II, T o ru ń 1963, s. 49—71. » N P 1961. n r 10. s. 1335—1337. 15 O SN 1962, p o z . 71. ie O rz e c z n ic tw o S ą d u N a jw y ż s z e g o , G e n e r a ln a P r o k u r a t u r a , 1963, n r 1, p o z . 19. 17 O S P iK A 1961, p o z . 328. 1« P r o b l e m a ty k a now e} u s ta w y o s p r a w a c h z o s k a r ż e n ia p r y w a tn e g o , „ B iu le ty n M in is te r ­ s tw a S p r a w ie d liw o ś c i” 1961, n r 1, s. 5. » S e jm P R L , I I K a d e n c ja , V III S e sja , d r u k n r 355, s . 3.

(5)

N r 11 (71) In s ty tu c ja u n o rm o w . tc o rt. 13 u sta w y z 2.ХП.1950 43

te rm in y o g ran ic za jąc e w n iesien ie sk a rg i p ry w a tn e j ty lk o do pew nego czasu, je d ­ n a k ż e w p rze w a ża jąc ej m ierze są to in sty tu c je o c h a ra k te rz e czysto procesow ym .

Je śli u sta w o d aw ca , d la w p ro w a d ze n ia p n e d a w n ie n .a będącego z n a lu ry in sty tu c ją m a te ria ln ą , b erz e p rzy k ła d z in sty tu c ji procesow ych u s.a w o d a w stw obcych, to w b re w in te n cjo m polskiego u sta w o d aw cy przep is a rt. 13, zb u d o w an y n a w zór tych obcych u sta w o d aw stw , zd a ie się w y k az y w a ć w y łąc zn :e cechy in sty tu c ji procesow ej.

S k oro ju ż m otyw y u za sa d n ien ia n a s u w a ją w ątpliw ości, czy p rze p is a rt. 13 u sta ­ w y g ru d n io w e j o k reśla p rze d aw n ien ie, to trz e b a dokonać szczegółow ej analizy te j in sty tu c ji. P rz y je j ocenie i an a liz ie n a le iy uw zględnić w szy stk ie okoliczności m ogące m ieć w p ły w n a c h a ra k te r te j in sty tu c ji, a m iędzy in n y m i — obok w y k ła d ­ n i p rze p isu a r t. 13 — p o d sta w y p ra w n e , n a k tó ry ch s'ę o n a o p ie ra , o ra z sk u tk i, ja k ie w y w o łu je upływ o k resów w tym p rzep isie p rzew idzianych. Nie m ożna po ­ p rz e sta ć n a je d n o stro n n e j ocenie, ja k to zd a je się czynić A. K a f l a l 2J, gdyż m etoda ta k a m oże pro w ad zić do u zy sk a n ia zaw o d n y ch w yników . D opiero szczegółow a a n a liz a w szy stk ich .okoliczności (a w ięc zarów no przesłan ek , n a k tó ry c h o piera się p rze p is a rt. 13, ja k i sk u tk ó w w y w o łan y c h u pływ em okresów w nim o k re ślo ­ nych) w ich w zajem n y m p o w iąz an iu m oże dać odpow iedź n a p y ta n ie, czy w w y­ p a d k u cytow anego p rze p isu m a m y do czy n ien ia z in sty tu c ją p rze d aw n ien ia, czy te ż nie.

A n alizę rozpocznę od tw ie rd z e ń A. K a f t a l a 21 i W. D aszkiew icza k tó re ze w zględu n a zbieżność a rg u m e n tó w om aw iam razem .

A. K a fta l i W. D aszkiew icz, z a jm u ja c stanow isko, że p rze p is a rt. 13 u sta w y g ru d n io w e j o k reśla p rze d aw n ien ie, tw ie rd z ą, że nie m a w zasad zie różnicy po ­ m ięd zy tym przep isem a a rt. 86 k.k. Z a k ła d a ją oni, że:

1) w je d n y m i w d ru g im w y p a d k u : nie m ożna w szcząć p o stę p o w an ia k arn e g o (K aftal), nie m ożna w nieść sk a rg i (Daszkiewicz),

2) w je d n y m i w d ru g im w y p a d k u : nie może n astąp ić ściganie, a w zw iązku z tym czyn p rz e sta je być k a ra ln y (Daszkiew icz), sk u tk i prócesow e i m a te - ria ln o p ra w n e są ta k ie sam e (K aftal), a u sta n ie k a ra ln o śc i je s t w y n ik iem niem ożności ścigania (Daszkiewicz),

3) w je d n y m i w d ru g im w y p ad k u u sta w y u ży w ają tych sam y ch o k reśle ń (nie m ożna w szcząć p o stę p o w an ia k arn e g o (...)).

Z w iększością pow yższych tw ie rd z e ń nie m ożna się zgodzić ze w zględów , k tó re p rzy to c zę niżej.

P rz y p o ró w n a n iu obu przepisóyy rzu ca się w oczy an alogia w e rb a ln a . J e s t to je d n a k p odobieństw o ze w n ętrzn e . W rzeczyw istości obie in sty tu c je ró żn ią się od siebie znacznie.

W y d a je się, że m ożna w y sn u ć p rze c iw sta w n ą tezę, iż pom iędzy przep isem art. S6 k.k. a przep isem a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej, ja k rów nież pom iędzy in sty tu c ja m i w nich u n o rm o w an y m i istn ie ją zasadnicze różnice, k tó re sp ro w a d z a ją się głów nie •do dw óch w zględów , a m ianow icie:

1) oba p rze p isy o p ie ra ją się na in n y c h p rze słan k a ch ,

2) u p ły w o k resó w z a rt. 86 k.k. w y w o łu je inne sk u tk i w p o ró w n a n iu z u p ły ­ w em te rm in ó w z a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej.

A d 1). P rz e d a w n ie n ie w p ra w ie k a rn y m , a tym sam ym p rz e d aw n ien ie w szczę­ c ia p o stę p o w an ia k arn e g o z a rt. 86 k.k. z n a jd u je o p arcie w p rz e sła n k a c h p ra w a

20 A . K a f t a l : o p. e it., s. 60—61.

21 A . K a f t a l : o p . c it., s. 59—61.

(6)

44 K a z i m i e r z M a r s z a l Nr 11 (71)

k arn e g o m a teria ln eg o , a m ianow icie w o d p a d n 'ę c iu celu k a r y 29. S łusznie p o d k re śla J. S liw ow ski, że zaró w n o sp raw ca , ja k i otoczenie, na sk u te k up ły w u czasu, p o d le ­ gają zw ykle p ew n y m sam oczynnym zm ianom , ta k że sp raw ca „n a sk u te k szereg u okoliczności, ja k ie m ia ły m iejsce w to k u tego dłuższego o kresu, w e w n ę trz n ie się zm ienił, a z m ian a ta poszła w tym sam ym k ie ru n k u , w ja k im d z iała ła b y k a ra , g d y ­ by p rz e stę p stw o było w przód w y k ry te , a k a ra isto tn ie została w y m ie rz o n a”. 2! Z ro ­ zum iałe jest, że zm iany ta k ie m ogą się u ja w n ić po upły w ie dość d ługiego czasu i że o k res do p o w sta n ia ty c h zm ian m usi być dłuższy, gdy chodzi o p rz e stę p s tw a zagrożone k a r ą surow szą, a krótszy, gdy chodzi o p rze stę p stw a zagrożone k a r ą łagodniejszą. S tąd też o k resy p rz e d a w n ie n ia p o w iązan e są z surow ością zagroże­ n ia k arn e g o k o n k re tn e g o p rze stęp stw a.

Je śli chodzi o te rm in y p rze w id zia n e w a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej, to u sta w o ­ daw ca o d stę p u je od p rz y ję te j, dotychczas k o re la c ji pom iędzy p rze stę p stw e m a d łu ­ gością o kresu. T erm in y te łączy z try b e m ścig an ia, a zatem z elem en tem p ro c e ­ sow ym . N a w y p ro w a d ze n ie tak ieg o w n io sk u p ozw ala p rzed e w szyątkim tre ść cytow anego p rze p isu , k tó ry w p ro w a d z ił b a rd z o k ró tk ie o k re sy d la s p ra w p ry w a t- n o skargow ych (trz y - i sześciom iesięczne). Z ac h w ian ie dotychczasow ej k o re la c ji jfest ty m w y ra źn iejsz e, że nie skrócono o k resó w p rz e d aw n ien ia w szczęcia p o stę p o ­ w a ł a k a rn e g o d la w ykroczeń, a n a w e t p ro je k t p ra w a o w yk ro czen iach p rz y jm u je , że t e r n r ń d ia p rz e d a w n ie n ia k a ra ln o śc i w y k ro c ze n ia m a w ynosić 6 m i:s ęcy. 25 P rz y złożeniu, że p rz e p 's a rt. 13 u sta w y g ru d n io w e j p rz e w id u je p rze d aw n ien ie, p o w sta ­ ła b y p a ra d o k sa ln a sy tu a c ja , w k tó re j w y stę p k i p ry w a tn o sk a rg o w e , zagrożone czę­ sto k a ra m i p o zb aw en ia w olności d o 2 la t, p r z e d a w n a ły b y się szybcisj niż w y k ro ­ czenia zagrożone k a ra m i znacznie ła g o d n iejszy m i. 26 P o n ad to o k resy o k reślo n e w art. 13 są ta k k ró tk ie w p o rć w n a n ru z te rm in a m i z a rt. 86 k.k., że nie m ożna m ów ić o p o w sta n iu w ty m czasie z n r a n — zarów no w psychice spraw cy, ja k i otocze­ n iu — k tó re m ogłyby w yłączać p o trzeb ę k a ra n ia . S k o ro u sta w o d aw ca zry w a ze sw o istą d la p rz e d a w n ie n ia k o re la c ją p o m ę d z y w ag ą p rze stę p stw a (zagrożeniem k arn y m ) a d łu g o ścią okresów , to w idocznie p r z e p s a rt. 13 u sta w y g ru d n io w e j nie je st o p a rty na tych sam ych ra c ja c h co p re d a w n ie n 'e .

N iektórzy a u to rz y d o strz e g a ‘ą, że p rze p is a r t. 13 u sta w y g ru d n io w ej zasadza się na innych p rz e sła n k a c h niż p rz e d a w n ie n ia z a rt. 86 k.k., ale nie w y p ro w a d z a ją z tego żad n y ch w n io sk ó w . 27 Je ślib y się w ro zw aż an ia ch pom inęło p rz e sła n k i, n a k tó ry c h o p ie ra ją się oba o m a w :ane p rzepisy, to ła tw o m ożna by zaliczyć do p rz e ­ d a w n ie n ia np. ab o licję czy im m u n ite t p ra w a n aro d ó w (art. 27 k.p.k.>, gdyż in sty ­ tu c je te u c h y la :ą k a ra ln o ść i jednocze#n :e tw o rzą przeszkodę procesow ą. Je d n a k ż e n ik t nie tw ie rd z i, że są to i n s t y ^ c j e p rze d aw n ien ia.

Szczegółow ą n nalizą p rze słan e k , na k tó ry c h o p ie ra się in sty tu c ia n o rm o w an a przep isem art.. 13, z a ją ł się J. S liw o w sk i.r* Po b ard z o ciekaw ych ro zw aż an ia ch J. S liw nw ski dochodzi do w niosku, że te rm in y p rze w id zia n e w a rt. 13 n ie z n a jd u ją u z a sa d n :en ia w ra c ja c h , k tó re w y stę p u ją u' p o d sta w y p rz e d a w n ie n ia. 23 T w ierd zi on, że przepis a r t. 13 je st o p a rty n a zupełnie now ych, dotychczas n iezn an y ch p rz e ­ sła n k a c h p r z e d a w n ie n ia . 30 J. Sliw ow ski w zasadzie p rz y jm u je , że in s ty tu c ja u n o r­

r3 P o r . W . S w i d a : P r a w o k a r n e — c z ę ść o g ó ln a , W a rsz a w a —w r o e ła w 1961, s. 265; L . L e r n e l l : W y k ła d p r a w a k a r n e g o , W a rs z a w a 1S61, s. 348. J . S l i w o w s k i : o p . r i t . , s. 54. P r o j e k t p r a w a o w y k r o c z e n ia c h , W a rs z a w a 1961, s. 15 i 63. 2« W . D a s z k i e w i c z : U w ap i w z w ią z k u z a r t . 13 u s ta w y z 2.XII.1960 r ., s . 73—74. n W . D a s z k i e w i c z : o p . c it., s. 75. J . S l i w o w s k i : o p . c it., s. '9 i n . M J . S l i w o w s k i : o p . c it., s. 54—55. 39 J. S l i w o w s k i : op. cit., s. 55.

(7)

N r 11 (71) In s ty tu c ja u n o rm o w . w a rt. 13 u sta w y z 2.XII.1939 r. 45

m o w an a w p rze p isie a rl. 13 sta n o w i sw oistego ro d z a ju p rze d aw n ien ie, m a ją c e ró w n ież w y ra ź n e cechy p re k lu z ji. P rz e p is a rt. 13, zdaniem J . Sliw ow skiego, o p arty

je s t n a trzech różno ro d n y ch p rz e sła n k a c h zw iązanych: z p rze d aw n ien iem , z p re - k lu z ją i 7. n ie uleg ający m o b alen iu d o m n ie m a n iem . 51 J. S liw o w sk i w y ra ż a pogląd, że in sty tu c ja o k reślo n a w p rze p isie a r t 13 nosi „częściowo w y ra ź n e cechy k la ­ sycznego p rz e d a w n ie n ia w ła ś n ie ze w zg lęd u n a to, iż w «czystych* sp ra w a c h p ry - w atn o sk a rg o w y c h b ra k je s t ja k ieg o k o lw iek głębszego rez o n an su sp raw y , poniew aż n ie p o zo staje ono w gestii społecznych o rg a n ó w o sk arży cielsk ich , ale pozostaw ione je s t w ła sn e m u zarząd o w i osoby n a jb a rd z ie j i jed y n ie za in te re so w a n e j, ja k ą je st p o k rzy w d zo n y ”. ™ A zatem e le m e n t p rz e d a w n ie n ia m ieści się w „em ocjonalnym sp rzę g n ięc iu p rz e d aw n ien ia z try b e m śc g a n ia ”. 3i E lem ent p re k lu z y jn y S liw ow ski w idzi w chęci m ożliw ie d a le k o idącego o g ran ic ze n ia n a p ły w u do sądów sp ra w p ry - w atn o sk arg o w y c h . W edług S liw ow skiego in sty tu c ja o k reślo n a w a rt. 13 o p iera się n a jeszcze je d n e ; p rze słan c e o c h a ra k te rz e procesow ym , k tó ra „ sp in a” w yżej w y­ m ienione d w a ele m e n ty . 31 T ą o k olicznością je s t bezw zględne d om niem anie, że „ten, k to w p rze cią g u k ró tk ie g o o k re su trze ch m iesięcy n ie zdecy d u je się n a ściganie sw ego p rze ciw n k a , p o w o d u je p o w sta ń e p rz e k o n a n ia nie do o b alen ia , iż k rzy w d ę sw oją p rze b acz y ł bądź re z y g n u je z sądow ej o chrony sw ego naru szo n eg o d o b ra ”.

J a k k o lw ie k a rg u m e n ta c ja J . S liw ow skiego je s t b ard z o o ry g in a ln a w p olskiej lite r a tu r z e p raw n ic zej, to je d n a k p rzy je j pom ocy — ja k m i się w y d a je — nie d a sie u z a sa d n ić tezy, ii: p rze p is a rt. 13 o k re śla in sty tu c ję p rze d aw n ien ia.

J e ś li chodzi o n ajw a żn iejsz ą p rz e sła n k ę (w zględy em ocjonalne), k tó ra w edług S liw ow skiego w sk azu je, iż p rze p is a rt. 13 o k reśla p rze d aw n ien ie, trz e b a stw ie r­ dzić, że m oże ona dotyczyć w yłączn ie te rm in u trzym iesięcznego. P rz e sła n k a ta w każd y m raz ie nie leży u p o d sta w te rm in u sześciom iesięcznego (co zre sztą J. S liw o w sk i p o d k re śla w dalszych sw oich w yw odach) . 35 Je śli za te m ok resó w sześ­ ciom iesięcznych n ie d a się u za sa d n ić p rz e sła n k ą o p a rtą n a w zg lęd ach em o cjo n a l­ nych, w sk az u ją cy ch — w ed łu g J. S liw ow skiego — n a to, że in sty tu c ja z a rt. 13 o p a rta je s t n a p rz e sła n k a c h p rze d a w n ie n ia , to tym sam ym u p aść m u si ca ła k o n ­ s tr u k c ja za k ła d ają ca , że przep is te n o k reśla p rzed aw n ien ie. G dy b y z kolei przep is a rt. 13 z a w ie ra ł w y łącznie te rm in trzy m iesięczn y d la pokrzyw dzonego, to przy ta k im u n o rm o w an iu o m aw ian a in s ty tu c ja b y ła b y jeszcze w y ra ź n ie j procesow a, gdyż istn ia ła b y m ożliw ość ścigania sp raw cy p rze stę p stw a przez p r o k u ra to ra w t r y ­ bie a rt. 65 k.p.k. m im o u p ły w u te rm in u trzym iesięcznego.

W ydaje się, co ta k że podkreśla* W. D a s z k i e w i c z , ż e trz e b a odrzucić tw ierd zen ie, ja k o b y p rze p is a rt. 13 o p ie ra ł się na d o m n ie m a n iu za k ła d ają cy m , iż n iew n iesien ie sk a rg i w te rm in ie trze ch m iesięcy oznacza, że p o k rzyw dzony sp raw cy p rz e b a ­ czył lu b że ze sk a rg i zrezygnow ał. P rz ec iw k o ta k ie m u d o m n ie m a n iu p rz e m a w ia ją m ożliw e n a tle p rze p isu a rt. 13 sy tu a c je , w k tó ry ch pokrzy w d zo n y nie w niesie sk a rg i w te rm in ie trze ch m iesięcy ze w zględu n a istn ien ie niezależnej od niego p rzeszkody. C ytow any p rze p is nie p rz e w id u je bow iem dla ta k ie j sy tu a c ji m ożli­ w ości p rzy w ró c en ia uchybionego te rm in u . N ie m a p o d sta w do tw ie rd z en ia , że po­ k rzy w d zo n y w ta k ic h w y p ad k a ch zrezy g n o w ał z w n iesien ia sk a rg i lu b że sp raw cy p rzebaczył. S k oro w ięc in sty tu c ja z a rt. 13 n ie o p iera się a n i n a elem encie em ocjo­

31 J . S l i w o w s k i : o p . c it., s. 55—56. 32 j . S l i w o w s k i : o p . c it., s. 56. 33 j . S l i w o w s k i : o p . c it., s. 56. 34 j . S l i w o w s k i : o p . c it., t. 57. «5 j . S l i w o w s k i : c p . c it., s . 58—59. s« W . D a s z k i e w i c z : o p . c it., s. 75.

(8)

46 K a z i m i e r z M a r s z a i N r 11 (71)

nalnym , an i na w yżej om ów ionym d o m n ie m a n iu , to w ta k im ra z ie z k o n s tru k c ji Ś liw ow skiego p o zo staje ty lk o elem e n t procesow y, p rek lu z y jn y .

D otychczasow e w ypow iedzi w lit e r a t u r z e 37, ja k rów nież m otyw y u sta w y g r u d ­ niow ej 38 są w zasadzie zgodne co do tego, że p rze p is a rt. 13 o p iera się n a p rz e sła n ­ k ac h sw oistej ekonom ii procesow ej d ąż ąc ej do za h am o w a n ia n ap ły w u do sądów s p ra w p ry w a tn o sk a rg o w y c h , o p ie ra się n a p rz e sła n k a c h procesow ych. P rz e sła n k i te w sk az u ją , że p rze p is a rt. 13 o k reśla in sty tu c ję procesow ą, tj. te rm in y do w n ie­ sienia sk arg i, a nie p rze d aw n ien ie w szczęcia p o stę p o w an ia karnego.

A d 2). P rz e d a w n ie n ie , a w tym ta k że p rz e d a w n ie n ie w szczęcia p o stę p o w an ia k arn e g o z a rt. 86 k.k., je s t zw iązane z w y g aśn ięciem odpow iedzialności k a rn e j. U chylenie k a ra ln o śc i stan o w i pod staw o w y sk u te k łączący się z up ły w em o k resu p rze d aw n ien ia. P o w sta n ie n a to m ia st przeszk o d y procesow ej w w y p a d k u p rz e d a w ­ n ie n ia je s t re z u lta te m , n astę p stw e m u ch y len ia k a ra ln o śc i (w a rt. 88 k.k. je d n a k w y ra źn ie p o dkreślonej).

U pływ n ato m iiL 1 o k resu trzy m iesięczn eg o z a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej nie u ch y la k ara ln o ści, lecz pow oduje w zasadzie u tr a tę p ra w a sk a rg i przez pokrzyw dzonego. P om iędzy zakazem w szczęcia po stęp o w an ia k a rn e g o m ieszczącym się w p rz e p i­ sie a rt. 86 k.k. a ta k im sam y m zak azem z a w a rty m w przep isie a rt. 13 u sta w y g ru d h io w ej istn ie ją — m im o pozorności — różnice. S p ro w ad z ają się one do tego, że zakaz w szczęcia p o stę p o w an ia k arn e g o z a rt. 86 k.k. je st bezw zględny „w obec w szy stk ich ” oraz „na zaw sze”, czyli tw o rzy p rzeszk o d ę procesow ą: p rze słan k ę p ro ­ cesow ą o c h a ra k te rz e ab s tra k c y jn y m . N ato m ia st inaczej p rz e d sta w ia się te n p ro ­ blem , gdy chodzi o p rze p is a r t. 13 u sta w y g ru d n io w ej. T u ta j zakaz w szczęcia p o ­ stę p o w an ia k a rn e g o m a w zasadzie c h a r a k te r w zględny, tw o rząc przeszkodę p ro ­ cesow ą k o n k re tn ą . Z akaz te n je s t u ję ty podm iotow o. W iąże się to z 1) istn ien iem w o sta tn io cy to w a n y m p rze p isie dw óch te rm in ó w : trzym iesięcznego d la p o k rz y w ­ dzonego i sześciom iesięcznego dla p ro k u ra to ra w ra z ie o bjęcia ścigania w try b ie a r t. 65 k.p.k. oraz z' 2) b rzm ien iem p rz e p isu a rt. 61 k.p.k. N a sk u te k u p ły w u te r ­ m in u trzym iesięcznego zakaz w szczęcia p o stę p o w an ia k arn e g o dotyczy ty lk o p o ­ krzyw dzonego, a nie p r o k u ra to ra . W ra z ie istn ie n ia k ilk u p o krzyw dzonych z p o ­ w o d u tego sam ego czynu, dla każdego z nich b iegnie o d ręb n y te rm in trzy m iesięc z­ ny, liczony od ch w ili d o w iedzenia się o sp raw cy p rze stęp stw a. U piyw te rm in u tr z y ­ m iesięcznego p o w oduje w ta k im w y p ad k u w sto su n k u do jednego z p o k rzy w d zo ­ n ych p o w sta n ie za k azu w szczęcia p o stę p o w an ia k arn e g o ty lk o w sto su n k u do tegoż pokrzyw dzonego (innych p okrzyw dzonych to n ie dotyczy). Z akaz te n m oże być u chylony z m ocy w yraźn eg o p rze p isu a rt. 61 k.p.k., w raz ie p rzy łą cz en ia się p ie r­ w szego pokrzyw dzonego do sk a rg i w n iesio n ej przez dru g ieg o pokrzyw dzonego p rzed up ły w em trzym iesięcznego te rm in u , liczonego od ch w ili dow ied zen ia się o sp raw cy p rz e stę p stw a przez owego dru g ieg o pokrzyw dzonego.

W obu w y p a d k a c h p ro k u ra to r nie tra c i u p ra w n ie n ia do w n iesien ia sk a rg i do czasu u p ły w u te rm in u sześciom iesięcznego. Z akaz w szczęcia p o stę p o w an ia k arn e g o m ieszczący się w p rze p isie a rt. 13 a b ęd ą cy w y n ik iem u p ły w u te rm in u trz y m ie ­ sięcznego m a w ięc c h a r a k te r p rz e sła n k i procesow ej k o n k re tn e j, gdyż w in n y c h w a ru n k a c h (jeżeli np. ze sk a rg ą w y stą p i p r o k u ra to r przed u pływ em 6 m iesięcy od d o w iedzenia się p rzez pokrzyw dzonego o sp raw cy p rz e stęp stw a) p ro ce s będzie dopuszczalny.

3’ P o r. W- D a s z k i e w i c z : o p . c it., s. 73: J . S 1 i w o w s k i: o p . c it., s. 51.

3» P o r . S e jm P R L , I I K a d e n c ja , V III S e s ja , d r u k n r 355, s. 3; P r o b l e m a ty k a n o w e j u s ta w y o s p r a w a c h z o s k a rż e n ia p r y w a tn e g o , „ B iu le ty n M in is te rs tw a S p ra w ie d liw o ś c i” Ui61, n r 1, s. 5.

(9)

Nr l i (71) In s ty tu c ja u n o rm o w . w a rt. 13 u sta w y z Z.X11.19so r. 47

Je że li zatem up ły w te rm in u trzym iesięczn eg o stw a rz a w yłączn ie sk u tk i proceso­ we, to ró w n ież i ta okoliczność w sk a z u je n a to, że in sty tu c ja u n o rm o w a n a w p rz e ­ p isie a r t. 13 m a c h a r a k te r procesow y, a n ie m a te ria ln y (p rzedaw nienie).

W ydaje się, że nie m a ró w n ież p o d sta w do tw ie rd z en ia , iż z chw ilą u p ły w u te rm in u trzym iesięcznego n a s tę p u je ja k gdyby w a ru n k o w e u ch y len ie k ara ln o ści, u z a le in io n e od tego, czy p ro k u ra to r ob ejm ie ściganie w try b ie a rt. 65 k.p.k., czy też nie. K o n stru k c ja ta k a b y ła b y sztuczna. T rz eb a bow iem w ziąć pod uw agę, że w p ra w d zie objęcie ścigania m oże n a stą p ić ty lk o w ted y , gdy istn ie je „ in te re s p u ­ b lic zn y ”, je d n a k ż e k ry te riu m to p odlega su b ie k ty w n e j ocenie p ro k u ra to ra . N ie­ ła tw o w ięc p rzew idzieć w chw ili u p ły w u te rm in u trzym iesięcznego, czy p r o k u ra to r ob ejm ie ściganie, czy też nie. S łusznie p o d k reśla W. D aszkiew icz, że „w p ra k ty c e nie m ożna (...) w yłączać sy tu a cji, k ie d y niem ożność złożenia przez pokrzyw dzonego sk a rg i p ry w a tn e j w yw rze w pływ na ocenę p ro k u ra to ra co do istn ie n ia in te re su p u blicznego.” 33 T ak w ięc nie m oże n a s tą p ić uch y len ie k a ra ln o śc i sk u tk iem upływ u trzy m iesięczn eg o te rm in u przew id zian eg o w a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej.

M ożna chyba m ów ić o k ilk a k ro tn y m upły w ie te rm in u sześciom iesięcznego z a rt. 13 dla p ro k u ra to ra . S y tu a c ja ta k a będzie m ogła pow stać, jeżeli z pow odu jednego p rz e stę p s tw a będzie p rz y n a jm n ie j dw óch pokrzyw dzonych. Je śli każdy z p o k rzy w ­ dzonych dow ie się o sp raw cy p rze stę p stw a w innym czasie, to dla p ro k u ra to ra bę­ dzie biegło — z pow odu takiego p rz e stę p s tw a — tyle term in ó w , ilu je s t po­ k rzyw dzonych. U pływ jednego z ty c h te rm in ó w może stw o rzy ć zakaz w szczęcia p o stę p o w an ia k arn e g o d la p ro k u ra to ra , zak az sta n o w iąc y przeszkodę p ro ceso ­ w ą k o n k re tn ą .

S y tu a c ję ta k ą p o sta ra m się z ilu stro w a ć p rzy k ła d em . Je śli p ie rw sz y p o k rzy w ­ dzony d ow iedział się o sp raw cy p rz e stę p s tw a w dniu 2 lutego 1962 r., to d la p ro ­ k u r a to r a te rm in sześciom iesięczny u p ły n ie w d n iu 2 sie rp n ia 1962 r. Z ak ład am , że nie m o in a u sta lić an i m iejsca p o bytu dru g ieg o pokrzyw dzonego, a n i też tego, k ie d y dow ied ział się o n o osobie sp raw cy p rze stęp stw a. W d n iu 5 sie rp n ia 1963 r. p r o k u ra to r o trzy m ał w iadom ość o ow ym p rzestęp stw ie. S ta n sp raw y je s t tego ro d z a ju , że istn ie je w y ra źn y in te re s p u b liczn y do o bjęcia ścig an ia w try b ie a r t. 65 k.p.k. W ta k ie j sy tu a c ji p r o k u ra to r nie może w nieść sk a rg i, m im o że np. d ru g i p o krzyw dzony do tego czasu n ie dow iedział się o sp raw cy p rze stęp stw a. Na p ro k u ra to rz e bow iem spoczyw a ciężar dow odow y: on m usi w ykazać, czy i kiedy d ru g i p o krzyw dzony dow iedział się o sp raw cy p rze stęp stw a. J e ś li p ro k u ra to r tej o k o lic z n o ^ i n ie w ykaże, to ze w zględu n a u p ły w te rm in u sześciom iesięcznego, li­ czonego od dow iedzenia się o sp raw cy p rze stę p stw a przez pierw szego p o k rzy w d zo ­ nego, nie będzie mógł w nieść sk a rg i do sądu.

Z pow yższego w idać, że te rm in y p rze w id zia n e w a r t. 13 m ogą u p ły w ać k ilk a ­ k ro tn ie dla tego sam ego p rz e stę p stw a , co je s t nie do pom y ślen ia p rzy in sty tu c ji p rze d aw n ien ia.

D opiero gdy żaden z podm iotów w y m ien io n y ch w a rt. 13 u sta w y p ru d n io w ei nie będzie m ia ł p ra w a do w n iesien ia sk a rg i, będzie m ożna m ów ić o p o w sta n iu p rze sz­ kody procesow ej b ędącej u je m n y m w a ru n k ie m a ^ stra k c y nym . Chociaż w ta k im w y p a d k u w y stę p u ją c a niem ożność ścigania sp raw cy p o w oduje rzeczy w iste w y ­ gaśnięcie odpow iedzialności k a rn e j, to je d n a k nie może ono być u to ż sam ian e z u ch y - len em k a ra ln o śc i z pow odu p rze d aw n ien ia. W ygaśnięcie bow iem odpow iedzialności k a rn e j ze w zględu na upływ te rm in ó w z a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej je s t w ynikiem ogran iczen ia procesow ego, m ianow icie u tr a ty p ra w a sk arg i, u p o d sta w y k tó reg o

(10)

41 K a z l m t e r z M a r s z * t N r 11 (71)

• leżą p rzy c zy n y procesow e (zah am o w an ie n a p ły w u s p ra w do sądów). N ato m ia st p rze d a w n ie n ie , ja k ju ż w yżej stw ie rd z iliśm y , u ch y la k ara ln o ść dlateg o , że p o trz e ­ ba w y m ie rz en ia i w y k o n an ia k a r y s ta je się zbędna, gdyż cele, ja k ie m a do sp eł­ n ie n ia k a ra , zostały ju ż osiągnięte.

P om iędzy p rze d aw n ien iem (art. 86 k.k.) a in sty tu c ją u n o rm o w an ą w a rt. 13 u s ta ­ w y g ru d n io w e j istn ie je ta k ż e różnica co do m ożliw ości p rz e rw a n ia b ie g u okresów . P rz e rw a n ie biegu te rm in ó w je s t in s ty tu c ją w łaściw ą tylk o d la okresów p rz e d a w n ie ­ nia. N ajczęściej sk u tk iem p rz e rw a n ia biegu te rm in u p rz e d a w n ie n ia je s t to, że z a ­ czy n a on biec n a nowo.

P rz e rw a n ie b iegu te rm in u p rz e d a w n ie n ia m oże pow odow ać w y ją tk o w o in n e sk u tk i, np. p rze k szta łc en ie te rm in ó w p rz e d a w n ie n ia w okresy p rz e d a w n ie n ia innego ro d z a ju (te rm in y z a rt. 86 k.k. w o k resy z a r t. 87 k.k.).

T ak ich sk u tk ó w p rze p is a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej nie p rze w id u je. W y d a je się, że p rze p is a rt. 87 k.k. n ie m oże m ieć za sto so w a n ia do te rm in ó w z a rt. 13, gdyż w y m ie n ia on w y ra ź n ie ty lk o p rze p is a rt. 86 k.k. P rz ek sz tałce n ie bieg u te rm in ó w z a rt. 13 w o k resy p rz e d a w n ie n ia w y ro k o w a n ia (art. 87 k.k.) je s t logicznie nie do pom yślenia. O ba o k resy bow iem ro zp o c zy n ają sw ój bieg od in n e j chw ili i biegną po in n y c h to rach .

R o zw ażania pow yższe p o zw a lają n a w y p ro w a d ze n ie w niosku, że in s ty tu c ja u n o r­ m o w an a w a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej m a c h a r a k te r procesow y. Nie m a ona nic w spólnego z p rze d aw n ien iem . Tym sam ym w ięc te rm in y w ty m p rze p isie p rz e w i­ d zian e m a ją ta k ż e c h a r a k te r procesow y. S ąd N a jw y ż sz y ' 0 (podobnie ja k i J. Ś li- w o w s k i,v) d la ich o k re śle n ia używ a p o ję cia „ p re k lu z ja ”. P rzeciw k o te m u p o jęciu w y stę p u ją A. K a f t a l 42 i W. D a sz k ie w ic z 43. Ich zdaniem p o ję cia tego, znanego p ra w u cyw ilnem u, nie m ożna p rzenosić n a g ru n t p rocesu karn eg o . Je d n a k ż e o k re ­ ślen ie ta k ie n a jb a rd z ie j o d d aje tre ść i isto tę o k resów z a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej. P o n ad to słusznie p o d k reśla Sliw ow ski, że p ra w o je s t „tw orzyw em żyjącym , z n a jd u ­ jącym się w sta d iu m u sta w icz n y ch p rz e m ia n i ciągłego p rz e tw a rz a n ia , i d la teg o u staw iczn ie k s z ta łtu je ono now e w a rto śc i”. 44

Z re sz tą te rm in y tego ro d z a ju zn an e są kodeksow i p o stę p o w an ia k arn e g o (np. a rt. 513 § 1 k.p.k. i a rt. 2451* k.p.k.). P o w o łan e o k resy nie sta n o w ią n a p ew n o t e r ­ m inów p o rządkow ych. N ie są one ró w n ież te rm in a m i zaw itym i, bo n ie m ożna ich przyw rócić. D la o k reśle n ia ty c h te rm in ó w n ajw łaśc iw szy m ' pojęciem je s t p ojęcie „ te rm in y p re k lu z y jn e ”, gdyż p o d k reśla ono, że czynności sp ełnione po upły w ie ty c h te rm in ó w są n iew ażn e i tym sam ym z b liża ją się one do okresów zaw ity ch , ale różnica pom iędzy n im i polega n a tym , że n ie m ożna ich przyw rócić.

W ydaje się, że m o in a było u n ik n ą ć w ielu w ątp liw o ści co do c h a ra k te ru in s ty tu c ji u n o rm o w an e j w a rt. 13 u sta w y g ru d n io w ej, gdyby u staw o d aw ca k o n se k w e n tn ie w p ro w ad ził te rm in do w n iesien ia sk a rg i p ry w a tn e j w yłącznie d la pokrzyw dzonego. D la o g ran iczen ia w tym z a k resie p ra w a p r o k u ra to ra nie m a u za sa d n io n y ch p odstaw . U stan o w io n y d la pokrzyw dzonego te rm in m ógł m ieć c h a ra k te r zaw ity. T ak a k o n ­ s tru k c ja sp e łn ia ła b y w y m ag a n e cele, a jednocześnie b yłaby p ro sta, p rz e jrz y sta i czytelna. K o n k lu d u ją c , należy stw ierd zić, że in sty tu c ja u n o rm o w an a w a r t. 13 u sta w y g ru d n io w e j m a c h a r a k te r procesow y, n ie m ożna je j w ięc zaliczyć do p rz e ­ d aw n ie n ia . <o P o r. w y ż e j p r z y p is y 14 i 15. A. K a f t a l : o p . c it., s. 59—60. <1 J . S l i w o w s k i : o p . c it., s. 49 n . 43 w . D a s z k i e w i c z : G lc s a , P iP 1863, n r 4, s . 752—753. «i J . S l i w o w s k i : o p . c it., s. 54.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Current haptic control systems provide feedback torques based on a lateral deviation with respect to a reference trajectory (i.e., centre of the lane), which do not capture the

Niezależnie czy jest to sposób użycia surowego mięsa, czy prezentowania go za pomocą innych mediów, czy jest próbą skonfrontowania przeciętnych konsumentów

Natomiast w naszym kolejnym przykładzie (Rycina 7.) – da się zauważyć, że w częstoskurczu jest wiele RÓŻNYCH załamków P’ (strzałki).. Dodatkowo czasy PR też są

— Krót­ ka historia rozwoju miasta oraz om ów ie­ nie w ytycznych i realizacji odbudowy za­ bytkowego ośrodka starom iejskiego (G. Jacka i kam ienic

Analizując rys. 1a, koło przekazuje obciążenie na pewną po- wierzchnię nawierzchni opisane siłą i powierzchnią kontaktu. Ciśnienie w oponie ma wpływ na

Większość proponowanych tekstów wyraża wielką radość ze Zmartwych­ wstania i chęć dzielenia się nią z innymi przy świątecznym stole38, lecz obok nich można

Celem sesji, jak zauważa we wstępie do wspomianego tom u Bohdan G a lste r22, było zorientowanie się w aktualnym stanie badań dotyczących tem atu i jednoczesne

Diese hatte sich fiir die umfassende Darstel- lung der SteuerkenngroBen von Schub- verbanden bereits bei der vorangegan- genen Untersuchung als gut