• Nie Znaleziono Wyników

Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2007, nr 45.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2007, nr 45."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

ISSN 1731 ■ 9897 Indeks 381314 cena 2 zł ( 0%VAT) Nr 45 rok lii Czw artek 8 listopada 2007 r.

WACŁAW

STACJA PALIW „BAAG” PALIWA - SKLEP - OLEJE - 24h Olesno, ul. Częstochowska 1, tel. 034 - 350 43 27

SPRZEDAŻ HURTOWA PALIW 034 - 358-27-07 Program

TV na 7 dni

S " \

ł

=• i j i i

OKRĘGOWA STACJA KONTROLT POJAZDÓW 034 - 358 22 57

- przeglądy rejestracyjne wszystkich pojazdów -

naprawy bieżące - serwis opon - klimatyzacji - geometria kół JULIANPOL

Mieczysław Wą­

sik oskarża sąsia­

da o kradzież 15 cm miedzy. Spór trwa już od 1978 ro­

ku. Być może spra­

wa skończy się w sądzie. 4

Olesno: Dyrekto

POWIATU KLUCZBORK - OLESNO

---

EXTRA MASŁA smak z Olesna

1.;.:;...

Nasze firmowe sklepy:

Praszka PI. Grunwaldzki 17, Strojec ul. Częstochowska 35, Rudniki ul. Częstochowska 14, Krzepice ul. Krakowska 4, Olesno ul. A. Krajowej 9, Olesno ul. M. Konopnickiej 13, Jaworzno 64

www.waclaw.com.pl waclawsieja@o2.pl

GORZOW SLĄSKI

Tragiczny w skutkach okazał się wypadek na skrzyżowaniu ulic Chopina i Kluczborskiej.

Na miejscu zginęły dwie osoby, a jedna została ranna. Niestety, w powiecie oleskim w

czasie policyjnej akcji “Znicz”, ofiar było więcej. o

Staropolskie tradycje wędliniarskie połączone z nowoczesnymi metodami produkcji to

WYROBY MASARNI WACŁAW

Wacław Sieja Żytniów 265 b nr tel. 0 3 4 /3 5 9 3 -7 8 7 WYSOKA JAKOŚĆ

POTWIERDZONA NAGRODAMI

KLUCZBORK

Konflikt pomiędzy staro­

stą a wiceburmistrzem za­

ognia się. Radni miejscy po raz piąty nie wyrazili zgody na zmiany propono­

wane przez Piotra Po- śpiecha.

a r - 6

SPORT Koszyka­

rze Startu D o b r o ­

dzień zostali liderem opol­

skiej III ligi. Coraz lepiej w rozgrywkach spisują się także zawodnicy OKS - u Ole­

sno, którzy w piątek odnieśli drugie zwycięstwo. 17

reklam a _______________

PRASZKA M iejscow e towarzystwo chce

s t a u r o w a

cmentarny

mnik z 1862

roku. Zbiera

na ten cel

pieniądze.

(2)

2 K U L IS Y POWIATU W o k ó ł n a s

8.11.2007

Cytat tygodnia

- Najlepszą wiadomością dla Polski je s t to, że Samoobrona i LPR nie weszły do Sejmu. Tę zmianę zawdzięczamy Jarosła­

wowi Kaczyńskiemu, który potrafił stworzyć z nim i rząd i pokazał, że nie nadają się do rządzenia. To je s t sukces PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego, a nie Donalda Tuska.

Nelly Rokita, doradczyni prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Liczba tygodnia

Tyle tysięcy euro odszkodowania dla trzech mieszkańców

247

Poznania zasądził Europejski Trybunał Praw Człowieka uznając, źe Polska, odmawiając rekompensaty za korzysta­

nie z dróg powstałych na terenie prywatnym, naruszyła pro­

tokół Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. O wyroku po­

informowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

ZARZUTY DLA LEPPERA Ł ó d z k a

prokuratura o k r ę g o w a wydała po­

stanowienie o przedsta­

wieniu za­

rzutów Andrzejowi Leppe­

rowi w związku ze śledz­

twem w sprawie tzw. seksa- fery w Samoobronie. W po­

niedziałek wygasł immunitet poselski byłego wicepremie­

ra. Formalnie więc Lepper jest już podejrzanym w tej sprawie. Prokuratura nie udziela informacji jakie za­

rzuty zostaną przedstawione liderowi Samoobrony. - Je­

stem do dyspozycji prokura­

tury, nie mam czego się bać, nie mam czego ukrywać - mówił Lepper na konferencji prasowej. - Jestem w tej sprawie osobą niewinną. W tej sprawie nie ma żadnych konkretnych dowodów, ze­

znań, które obciążałyby mnie.

MILIONY DLA OJCA RYDZYKA Rada Nadzorcza Narodo­

wego Funduszu Ochrony Środowiska (NFOŚ) przy­

znała we wtorek 15 min zł na odwierty w poszukiwaniu wód termalnych dla Fundacji Lux Veritatis o. Tadeusza Ry­

dzyka. W lutym br. NFOŚ przyznał już 1 2 min zł na ten projekt. Gorąca woda ze źró­

deł termalnych ma ogrzać budynki Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medial­

nej, założonej przez redemp­

torystę.

SEJM WYBRAŁ WŁADZE Nowy parlament wybrał swoje władze. |

N a j p i e r w ! funkcję m ar-l szałka pow ie-|

rzono B roni­

sławowi K o-|

morowskiemu (PO). W gło­

sowaniu otrzymał on bez­

względną większość - 292 głosy. Jego kontrkandydat K rzysztof P utra (PiS) miał poparcie 160 posłów. We wtorek wybrano czterech wi- _ cemarszałów. Zostali nimi:

Stefan Niesiołowski (PO), Krzysztof P utra (PiS), Je ­ rzy Szm ajdziński (LiD) oraz Jarosław Kalinowski (PSL).

Najwięcej głosów otrzymali Kalinowski (453) oraz Szmajdziński (427).

PIRAT UKARANY

Aż 40 punktów karnych uzbierał w ciągu kilkunastu minut 25-letni pirat drogowy z Bełchatowa, który kilka­

krotnie naruszył przepisy ru­

chu. Mężczyzna stracił pra­

wo jazdy i został ukarany mandatem w wysokości ty­

siąca złotych. Według policji, drogowy pirat o niemal 1 0 0

km/h przekroczył prędkość na terenie zabudowanym, wyprzedzał na podwójnej li­

nii ciągłej, dwukrotne wy­

przedzał na przejściu dla pie­

szych i na skrzyżowaniu. Nie miał zapiętych pasów bezpie­

czeństwa. Roczny limit punktów karnych to 2 1.

KONIEC M ISJI W IRAKU?

Kandydat Platformy na p r e m i e r a D o n a l d Tusk zapo­

wiedział, że chce zakoń­

czyć polską

misję wojskową w Iraku w 2008 roku. Lider PO ocenił, że narasta przekonanie mię­

dzynarodowej opinii publicz­

nej, że cała misja w Iraku

„musi przynosić lepsze efek­

ty, być może mniejszym na­

kładem, jeśli chodzi przede wszystkim o ofiary”. W Ira­

ku, gdzie nasze wojska są obecne od 2003 r., poległo do

reklam a

tej pory 2 2 polskich żołnie­

rzy. Przebywa tam obecnie IX zmiana Polskiego Kon­

tyngentu Wojskowego, która podobnie jak poprzednia, li­

czy ok. 900 żołnierzy.

EURO 2012 TAKŻE W CH O RZO W IE?

- M ecze finałow e Euro 2012 odbędą się prawdopo­

dobnie także w Chorzowie i Krakowie, bowiem chcemy powiększyć pulę miast, go­

spodarzy mistrzostw, z czte­

rech do sześciu - powiedział G rzegorz Schetyna, polityk Platformy Obywatelskiej, kandydat na wicepremiera oraz szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Ad­

ministracji. M arek Szczer­

bowski, dyrektor Stadionu Śląskiego, zapewnia, że Cho­

rzów potrafi godnie podjąć najlepszych piłkarzy konty­

nentu. - Cały czas przygoto­

wujemy obiekt tak, jakbyśmy mieli za cztery lata organizo­

wać Mistrzostwa Europy - mówi.

LID W SPRAWIE ŚM IERCI BLIDY Klub parlamentarny Lewi­

cy i Demokratów wniósł do marszałka Sejmu projekt uchwały w sprawie powoła­

nia komisji śledczej do zba­

dania okoliczności tragicznej śmierci B arbary Blidy. Była posłanka SLD i minister bu­

downictwa zastrzeliła się 25 kwietnia, gdy funkcjonariu­

sze ABW wkroczyli do jej domu z nakazem przeszuka­

nia i zatrzymania. Blidę pole­

ciła zatrzymać Prokuratura Okręgowa w Katowicach, która zamierzała jej postawić zarzuty w związku z podej­

rzeniami o korupcję w han­

dlu węglem.

DOŻYW OCIE ZA ŚMIERĆ Na karę dożywotniego więzienia Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 30-letniego

PRACA W HOLAND

WYMAGANY PASZPORT NIEMIECKI

www. i eve 11 .com.pl

Opole ul. 1 Maja 111

• praca dla kobiet i m ężczyzn

• oferty w przem yśle i ogrodnictwie

• opieka polskich przedstawicieli

• możliwość stałej współpracy

Nowa Wioska

P iotra T rojaka z Tczewa (sąd zgodził się na ujawnie­

nie jego nazwiska i wizerun­

ku), oskarżonego o brutalne zabójstwo na tle seksualnym

1 1-letniego chłopca. O wa­

runkowe, przedterminowe zwolnienie Trojak może ubiegać się nie wcześniej niż po 30 latach kary. W uzasad­

nieniu wyroku sąd podkreślił m.in., że oskarżony przez dwa lata nosił się z zamiarem zgwałcenia jakiegoś dziecka, a następnie pozbawienia go życia. Było mu to nawet obo­

jętne, czy to będzie chłopiec, czy dziewczynka.

TRAGICZNY BILANS A K C JI „ZN IC Z”

99 osób zginęło, 942 zo­

stały ranne - to tragiczny bi­

lans 761 wypadków, do któ­

rych doszło na polskich dro­

gach od przedświątecznej środy do niedzieli, kiedy za­

kończyła się policyjna akcja

“Znicz”. Zatrzymano prawie

2 tys. nietrzeźwych kierow­

ców. Tylko w niedzielę 4 li­

stopada, kiedy wiele osób zdecydowało się na powroty ze świąt, doszło do 158 wy­

padków, w których zginęło aż 26 osób, 223 zostały ran­

ne, zatrzymano 450 nietrzeź­

wych kierowców.

' ZWIARZĘTA

SPŁONĘŁY W OGNIU Ponad 750 zwierząt spło­

nęło w pożarze chlewni, któ­

ry wybuchł w miejscowości Gaj w powiecie śremskim (woj. wielkopolskie). Straty szacowane są na ponad 2 min zł. Pożar wybuchł w ponie­

działek przed godziną 4.00.

Zapaliło się poszycie dachu chlewni. W ogniu zginęło 100 macior i ponad 650 pro­

siaków. Uratowano 600 pro­

siąt. Z ogniem walczyło siedem zastępów straży pożarnej.

PRZEDŁUŻA SIĘ PROCES

Kolejne zwolnienie lekar­

skie sędziego jest powodem przedłużenia przerwy w trwającym od 2001 r. w War­

szawie procesie w sprawie masakry robotników Wy­

brzeża w grudniu 1970 r., w którym odpowiada m.in. gen.

W ojciech Jaru zelsk i. Po­

przednie przerwy wywołane taką przyczyną trwały od końca listopada 2006 r. do stycznia 2007 r.; od stycznia do kwietnia tego roku oraz od czerwca do wakacji. Po wakacjach nie zdołano prze­

prowadzić żadnej rozprawy, mimo że planowano je pier­

wotnie na kilka dni w każ­

dym tygodniu.

RENTA OD USTĘPUJĄCEGO

PREM IERA Premier Jaro sław K a­

czyński przyznał wdowie po zabitym w Iraku st. kapralu A ndrzeju Filipku dożywot­

nią rentę specjalną w wyso­

kości 2 tys. zł. Jego dwójce dzieci przyznano renty w wy­

sokości tysiąca zł. Pieniądze te będą otrzymywać do mo­

mentu zakończenia nauki, bądź do czasu ukończenia 25. roku życia. 31 -letni star­

szy kpr. Filipek zginął w Ira­

ku w ubiegły piątek.

SAM OBÓJSTW O MUZYKA

M irosław B reguła, współzałożyciel popularnego - zwłaszcza w latach 80. - ze­

społu Universe, nie żyje. 43- letni muzyk popełnił samo­

bójstwo w swoim mieszkaniu w Chorzowie - poinformo­

wała policja. Informację po­

twierdzili członkowie zespo­

łu. H enryk Czich współza­

łożyciel zespołu nie potrafi na razie odpowiedzieć na py-

tanie, co dalej z zespołem. - Przyszłość pokaże- mówi. - Na pewno jesteśm y winni Mirkowi i fanom koncert wspomnieniowy. Uważam, że był jednym z najzdolniej­

szych, choć niedocenianych, polskich kompozytorów. Do największych przebojów Univers należą utwory „Tacy byliśmy”, „Daj mi wreszcie święty spokój", „Mr Len­

non” oraz „Wołanie przez ci­

szę".

MUNDUROWE PODW YŻKI J e s z c z e

przed dymi­

sją rządu premier J a ­ rosław K a­

czyński pod­

pisał rozpo­

rządzenia w

sprawie podwyżek dla poli­

cjantów, strażaków, funkcjo­

nariuszy Straży Granicznej i Biura Ochrony Rządu. Pod­

wyżki mają zostać wprowa­

dzone od początku przyszłe­

go roku. Policjanci w 2008 roku mają w sumie średnio miesięcznie zarabiać o 500 zł brutto więcej niż obecnie.

PO D RO ŻEJE PRĄD Od stycznia 2008 roku za energię drożej zapłacą w szyscy - g o spodarstw a domowe i przedsiębiorcy, w sumie prawie 16 min o d ­ biorców. Urząd R egulacji Energetyki (URE) z re z y ­ gnował bowiem z kontroli ta ry f i pozw olił na ca łk o ­ w itą swobodę w ustalaniu cen przez firmy sprzedające energię. Od nowego roku prąd podrożeje o 10 - 15% To nieuniknione, bo jego ceny trzymane od lat w ryzach na­

leżą dziś do najniższych w Unii Europejskiej.

‘T j P f r L * “

■ .^¡8

v

O "

KRONIKA KADROWA Nowym wicemarszałkiem województwa, po wyborze dotychczasowego - Stanisła­

wa Rakoczego (PSL) do Sej­

mu, została jego partyjna ko­

leżanka - Teresa Karol, se­

kretarz zarządu wojewódzkie­

go Stronnictwa i radna sejmi­

ku, na co dzień dyrektor Ze­

społu Szkół Gimnazjalnych w

Paczkowie. Będzie odpowia­

dała za sport i rekreację, edu­

kację oraz kulturę

Grzegorz Chudom ięt zo­

stał nowym przewodniczą­

cym kędzierzyńsko-koziel- skiej rady miasta. Zastąpił na tym stanowisku R oberta Wę­

grzyna, który musiał zrezy­

gnował z funkcji, gdyż został posłem. Chudomięt jest dzia­

łaczem Platformy Obywatel­

skiej. Przez ostatnie pięć lat był wiceprzewodniczącym ra­

dy.

BĘDZIE W ZNOW IENIE PROCESU?

Jest wielce prawdopodob­

ne, iż wznowione zostanie postępowanie sądowe w słyn­

nej opolskiej „aferze ratuszo­

wej”. Odwołanie od wyroku złożyli bowiem obrońcy

Leszka Pogana (były prezy­

dent miasta i wojewoda) i Stanisław a Dolaty (były przewodniczący rady miasta), którzy kwestionują wysokość kary (także finansowej). Ape­

lację złożyła także prokuratu­

ra. Obie sprawy rozpatrzy Sąd Apelacyjny we Wrocła­

wiu.

ZARZUTY DLA POLICJANTA Kara 10 lat więzienia grozi funkcjonaariuszowi Komen­

dy Miejskiej Policji z Opola, który przywłaszczył sobie 18 tys. zł zabezpieczonych do postępowania przygotowaw­

czego. Po przedstawieniu mu zarzutów został zawieszony w czynnościach służbowych i ma zakaz opuszczania kraju.

tel. 77/456 47 67 32/419 53 02

(3)

8.11.2007

W i e ś c i g m i n n e K U L IS Y POWIATU 3

Ligota Dolna (gm.

Kluczbork): Bezpłat­

ne szkolenia dla mieszkańców wsi

Powstanie centrum edukacyjne

J u ż od now ego roku będzie fu n k ­ cjonow ać w L igocie D olnej cen trum eduk acyjn e o rg a n i­

zu ją ce szk o len ia dla m ieszk a ń có w w si. Będzie fin a n ­ sow an e z bu dżetu gm iny i ze środków zew n ętrznych .

- Złożyliśm y wniosek do Centrum K ształcenia U staw icznego i P ra k ­ tycznego w Z ielonej Gó­

rze i dostaliśm y p ie n ią ­ d ze na projekt, w ra ­ mach którego pow stanie centrum kształcenia na o d leg ło ść w L ig o cie D olnej - inform uje M i­

rosław B ireck i, rzecz­

nik Urzędu M iejskiego w Kluczborku.

Będzie się ono m ie­

ścić w m iejscowej św ie­

tlicy w iejskiej. Z uzy­

skanych pieniędzy gm i­

na w yrem ontuje po ­ m ieszczenie, zakupi m e­

ble biurow e, w yrem on­

tu je s a n ita ria ty , p rz y ­ sto su je je dla osób n ie ­ p e łn o s p ra w n y c h . P la ­ ców ka b ęd zie w y p o sa ­ żona w d ziesię ć kom ­ p u teró w z dostępem do in te rn e tu - d z ie w ię ć s ta c jo n a rn y c h i je d e n lap to p oraz pełne o p ro ­ g ram ow anie.

- K o m p u tery to p o d ­ staw a, p o n ie w a ż nauka b ę d z ie s ię o d b y w a ła p r z e z in te rn e t - mówi B ireck i. - C K U w Z ie ­ lo n e j G órze ma w sw o ­ j e j o fe rc ie w iele k u r ­ sów, które będą d o s tę p ­ ne dla o d w ied za ją cych p la c ó w k ę w L ig o c ie D olnej.

S ą w śród nich m .in.

kursy BHP, k się g o w o ­ ści k o m p u te ro w e j, sz tu k i k o m u n ik a c ji i z a rzą d zan ia firm ą. B ę­

dą m ogli u czestn iczy ć w nich m ieszk ań cy wsi z te re n u całej gm iny, rów n ież osoby n ie p e ł­

n o sp ra w n e , któ ry m gm ina zapew ni dow óz.

S z k o le n ia b ęd ą b e z ­ p łatn e. W ram ach p ro ­ je k tu z o stan ie rów nież z a tru d n io n a osoba, k tó ­ ra b ęd z ie nad zo ro w ać kursantów .

W sum ie w centrum z o sta n ie z a in w e sto w a ­ nych co najm niej 1 0 0

tys. zł.

M ilena ZATYLNA

Olesno: Pracownice protestują

Dyrektor sprzeda personel?

Praszka - Brzeziny (gm. Praszka): Niepopularna decyzja radnych

Salowe i sprzątaczki z oleskiego szpitala nie chcą się zgodzić, aby przejęła je prywatna firma. W liście do starosty Jana Kusa piszą: - Nigdy nie strajkowałyśmy o lepsze wynagrodzenia. Prosimy, aby nasze etaty pozostały na dotychczasowych zasadach ipodle­

gały szpitalowi.

M

iejscowa lecznica szuka oszczędności. Dyrektor szpitala chce zewnętrznej fir­

mie przekazać swoje pracow­

nice i zlecić sprzątanie.

- Takie rozwiązanie funk­

cjonuje w wielu ościennych szpitalach - mówi Andrzej Prochota, dyrektor oleskiego ZOZ-u. - Miesięcznie na sprzątanie wydajemy od osiemdziesięciu do dziewięć­

dziesięciu tysięcy złotych, fir ­ my robią to nawet o połowę taniej.

W szpitalu - na etatach sa­

lowych i sprzątaczek - zatrud­

nione są 54 kobiety, które nie popierają pomysłu dyrektora.

Boją się o swoją przyszłość.

„ Nie zgadzamy się, aby nas sprzedano ja k przedmioty i przejęła nas jakaś firm a sprzątająca ” - piszą w liście do starosty.

Jan Kus, starosta ole­

ski: - Nie można przy tym zapomnieć o na­

szych salowych i sprzą­

taczkach i przy podej­

mowaniu jakikolwiek działań trzeba mieć na uwadze ich dobro. Nie możemy dopuścić, aby straciły pracę.

Pracownice oleskiego ZOZ - u boją się utraty pracy.

- Kontrakt będzie podpisany na kilka lat, a po­

tem większość z nas może stracić pracę - mówi w roz­

mowie z „Kulisami Powiatu”

jedna z salowych. - Zarobki też przecież mogą ulec zmniej­

szeniu. Teraz każda z nas wie, co do niej należy. Ma pod so­

bą konkretny oddział, a przyj­

dzie firma i zacznie wprowa­

dzać własne porządki. Zacznie się przynieś, podnieś, poza­

miataj.

- Nie zarabiamy wiele, bo około dziewięćset złotych na rękę

- dodaje inna z kobiet. - Może­

my jednak w zakładzie pracy starać się chociażby o bezpro­

centową pożyczkę mieszkanio­

wą. Zawsze ją przecież łatwiej spłacić niż taką wziętą w ban­

ku. Niejasna je st również sprawa urlopów.

Na razie dyrekcja oleskie­

go szpitala przygotowuje nie­

zbędną do przetargu doku­

mentację.

- To medialna burza w szklance wody - ripostuje Pro­

chota. - Nie wiadomo nawet czy zgłosi się jakaś firma. Jeśli

nawet tak by się stało, to nasze wszystkie dotychczasowe pra­

cownice znajdą zatrudnienie w firmie sprzątającej. Okre­

ślone to by zostało odpowied­

nimi warunkami kontraktu, a gdybanie co będzie w przy­

szłości nie ma sensu. W dzi­

siejszych czasach przecież ża­

den pracodawca nie jest w stanie dać stuprocentowej gwarancji zatrudnienia. Tak samo ja czy pani nie mamy pojęcia co będzie za rok albo za kilka lat.

Deklaracje ze strony dyrek­

tora nie uspokajają zaniepoko­

jonych swoim losem kobiet.

Zdaniem Prochoty ze­

wnętrzne firmy sprzątające posiadają w pełni profesjonal­

ny sprzęt, na który nie stać szpitala. Środki czystości na­

tomiast kupowane są w du­

żych ilościach, a więc rabaty i upusty od sprzedających też są o wiele większe. A zaosz­

czędzone w ten sposób pienią­

dze można będzie przezna­

czyć na zakup sprzętu. I w tej kwestii pracownice nie zga­

dzają się z dyrektorem.

"(...) szpitale na Śląsku, gdzie sprzątają firmy, nie speł­

niają wymagań sanitarnych i jest brud - piszą w liście do starosty. - Mamy ju ż firmę pio­

rącą gdzie pranie jest niedo-

prane, dużo prania nie wraca, zdarzały się ju ż zakażenia. ”

Większość salowych i sprzą­

taczek w oleskim szpitalu pra­

cuje od początku jego istnie­

nia. Jak zgodnie twierdzą ni­

gdy nie strajkowały o wyższe wynagrodzenia i zawsze pod­

porządkowywały się woli swoich przełożonych.

„Przez dwadzieścia sześć lat my salowe starałyśmy się, aby nasz szpital utrzymać w ja k najlepszym porządku - pi­

szą zdesperowane kobiety. - (...) Myślimy, że (...) jest za­

dbany i mógłby być wizytówką niejednego szpitala.

Zaistniały w szpitalu kon­

flikt stara się załagodzić staro­

sta Jan Kus. Rozmawiał już w tej sprawie z dyrekcją ole­

skiego ZOZ-u - Prochotą i Andrzejem Łuckim.

- Poleciłem dyrektorom, aby zorientowali się w ce­

nach, ja kie oferują firm y sprzątające - uspokaja staro­

sta. - Trzeba także sprawdzić czy faktycznie zewnętrzna fir­

ma zrobi to dużo taniej. Nie można przy tym zapomnieć o naszych salowych i sprzątacz­

kach i przy podejmowaniu ja ­ kichkolwiek działań mieć na uwadze ich dobro. Nie może­

my dopuścić, aby straciły pracę.

Małgorzata KUC

Wieś ma żal do władzy

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Praszce radni podjęli decyzję o sprzedaży budynku po byłej szkole podstawowej w Brzezinach. Nie obyło się jednak bez dyskusji na ten temat.

Z

anim radni przeszli do głosowania przewodni­

czący Rady Miejskiej Bogu­

sław Łazik odczytał pismo od rady sołeckiej Brzezin, w którym wyraziła ona swoje wątpliwości, co do przezna­

czenia pieniędzy pozyska­

nych ze sprzedaży.

Andrzej Wicher, soł­

tys wsi Brzeziny: - Mam żal do radnych, że nie chcieli się spo­

tkać z mieszkańcami i wytłum aczyć, na co pójdą pieniądze ze sprzedaży.

- Nie jesteśmy przeciwni sprzedaży budynku - mówi Andrzej Wicher, sołtys Brze­

zin. - Chcielibyśmy jednak wiedzieć, że w przyszłości część pozyskanych w ten spo­

sób pieniędzy zostanie prze­

znaczona dla naszej wioski.

Uważam, że to się nam należy.

Budynek szkoły podstawo­

wej został wybudowany przez

mieszkańców w 1932 roku.

- Jeden z mieszkańców Brzezin przekazał wtedy działkę pod zabudowę - opo­

wiada sołtys. - Nasze rodziny budowały ten budynek w czy­

nie społecznym. Zakładaliśmy centralne ogrzewanie, budo­

waliśmy sanitariaty.

Podczas sesji sołtys Wi­

cher poprosił radnych o prze­

łożenie punktu o sprzedaży nieruchomości na kolejną se­

sję.

- Mieszkańcy są przywią­

zani do tego obiektu i chcieli­

by wiedzieć, co stanie się z pieniędzmi ze sprzedaży - ar­

gumentował sołtys. - Chyba nic się nie stanie, jeśli radni wstrzymają się z głosowa­

niem.

Sołtysa poparł radny Ry­

szard Pawlica, który zapro­

ponował zorganizowanie ze- ^ brania wiejskiego z miesz- 1

kańcami.

- Dobrze byłoby zorganizo- ■§

wać zebranie wiejskie i wytłu- <

maczyć mieszkańcom, co się sta- ° nie z pieniędzmi po zbyciu byłej

szkoły - mówi Pawlica. - Rada równie dobrze może przegło­

sować uchwałę o sprzedaży na kolejnej sesji.

Okazało się jednak, że nie wszyscy rajcy myM tak samo.

- Od momentu przegłosowania uchwały do sprzedaży działki mi­

nie co najmniej trzy miesiące - mówi radny Jan Spodzieja. - W tym momencie jednak żaden z nas nie może zagwarantować, na co

zostaną rozdysponowane środki.

Podobne zdanie ma Jarosław Tkaczyński, burmistrz Praszki.

- Pieniądze ze sprzedaży nieru­

chomości zasilą konto gminy - mówi Tkaczyński. - Nie są to do­

chody własne wioski.

Ostatecznie radni odrzucili wniosek o wycofanie uchwały z porządku obrad. W głosowaniu dziewięciu rajców było zą trzech przeciw przy dwóch wstrzymują­

cych się.

- Mam żal do radnych, że nie chcieli się spotkać z mieszkańca­

mi Brzezin i wytłumaczyć, na co pójdąpieniądzeze sprzedaży - ko­

mentuje Wicher. - Poza tym rada powinna posiłkować się opinią mieszkańców w sprawach dla nich ważnych. Niestety, w tym przypadku tego zabrakło.

Aneta BEDNAREK

Radni nie byli jednomyślni podczas głosowania w sprawie sprzedaży byłej szkoły.

(4)

4 K U L IS Y POWIATU W i e ś c i g m i n n e

8.11.2007-

Lasowice Wielkie: Zrób prezent pod choinkę

Tak niedużo, a tak wiele

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielki­

mi krokami i już niedługo rzucimy się w wir świątecznych przygotowań i zakupów. A co z tymi, którzy nie dostaną prezentów? Z dziećmi które, być może po raz kolejny nie ujrzą pod choinką niczego?

O

gólnopolska akcja charytatywna „Prezent pod choinkę” organi­

zowana jest już po raz siódmy. Od 2005 roku prowadzona jest w ramach organizacji pożytku publicznego - Centrum Misji i Ewan­

gelizacji. Jaki jest jej cel? Przede wszystkim pomoc dzieciom z bied­

nych regionów Ukrainy. Zapewnienie im chociaż chwili radości w okresie świąt. Ale ważne jest również to, że pomagając innym uwrażliwiamy się na ich potrzeby, dajemy takie prezenty jakie sami chcielibyśmy dostać.

W gminie Lasowice Wielkie akcję prowadzi Lasowicki Dom Tol­

erancji i Kultury. Paczki można przynosić tam do końca tygodnia A jak taką paczkę zrobić? Wystarczy pudełko po butach, do którego można włożyć artykuły higieniczne, szkolne, odzież, zabawki bądź słodycze. Na pudełku należy napisać czy prezent jest dla dziewczyn­

ki, czy chłopca i w jakim wieku. To wszystko. Tak niedużo, a dla dzieci znaczy to naprawdę wiele.

Akcji przyświeca hasło „Branie napełnia ręce, dawanie - serce”.

Zastanawiając się nad tym zdaniem warto pomyśleć o innych i w nadchodzące święta zrobić dobry uczynek, który na pewno kogoś uszczęśliwi.

Angelika KIRSCH

Praszka: Spotkanie pasjonatów

Przyjadą z całego kraju

W piątek 16 listopada w praszkowskim muzeum już po raz trzeci spotkają się miłośnicy numizmatyki z całej Polski W tym roku tematem wykładów będą znaleziska numizmatyczne w regionalnych czasopi­

smach poświęconych tej tematyce.

S

potkanie (początek o godz. 11.00) poprowadzą Walerian Piotrowski z warszawskiego Stowarzyszenia Numizmatyków oraz Kazimierz Choroś, redaktor naczelny czasopisma „Zapiski Numizmatyczne”.

- Serdecznie wszystkich zapraszamy - mówi doktor Zbigniew Szczerbik z muzeum w Praszce. - Myślę, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie.

W pierwszej części seminarium będzie można wysłuchać wykładów poświęconych zapiskom numizmatycznym na łamach wybranych czasopism. Będzie także wykład o skarbach z przym­

rużeniem oka oraz o momentach wojskowych. W drugiej części spotkania będzie można wysłuchać wykładów o znaleziskach numizmatycznych opisanych m.in. w „Gdańskich Zeszytach Numizmatycznych” oraz „Groszu”.

Organizatorem seminarium są: dyrektor Muzeum w Praszce, Praszkowskie Towarzystwo Numizmatyczne oraz redakcja

„Grosza”.

Kilka dni wcześniej 14 listopada o godzinie 17.00 w muzeum otwarta zostanie wystawa fotograficzna pod tytułem „Kopuły Rosji.

Sztuka sakralna i obrzędy prawosławia”.

____________________________________ AB

Kluczbork: Wyższe stypendia

Więcej pieniędzy dla uczniów

Ministerstwo Edukacji przekazało gminie Kluczbork więcej pieniędzy na pomoc material­

ną dla uczniów niż wcześniej zakładano. Dzięki temu stypendia będą wyższe o 10 - 1 5 zł.

G

mina przyznaje uczniom z najuboższych rodzin pomoc materialną w dwóch formach - stypendiów i zasiłków szkolnych. Wysokość stypendium zależy od wysokości miesięcznego dochodu na jednego członka rodziny ucznia.

Jeśli nie przekracza on 170 zł, uczeń może obecnie liczyć na 'stypendium w wysokości 80 zł (wcześniej 60 zł). Jeśli dochód ten mieści się w przedziale od 170,01 zł do 351 zł, wówczas uczniowi należy się stypendium w wysokości 65 zł (wcześniejsza kwota to 55 zł). Pieniądze muszą być przez­

naczone na zakup podręczników lub pomocy naukowych.

Ponadto uczniowie w szczególnych sytuacjach losowych mogą się ubiegać o zasiłek szkolny. Nie może on przekroczyć 320 zł.

Milena ZATYLNA

Olesno: Oświadczenia do poprawki

Radni popełniają błędy

O tym, że wypełnienie skarbowych formularzy to nie taka prosta sprawa, jakby mogło się wydawać, wiedzą nasi rajcowie. Ich oświadczenia majątkowe zawierają liczne błędy.

W

ostatnim czasie jednym z punktów obrad czy to sesji Rady Powiatu, czy Rady Miej­

skiej jest analiza oświadczeń ma­

jątkowych.

Dla podatnika „limu­

zyna” z 1985 czy 1986 roku - co za różnica*

dla skarbówki - to bardzo znaczący fakt.

- Pierwsze oświadczenia rad­

ni muszą złożyć w terminie trzy­

dziestu dni od złożenia ślubowa­

nia - infonnuje Krzysztof Kra- soń, naczelnik Urzędu Skarbowe­

go w Oleśnie. - Kolejne są składa­

ne przez radnych co roku do 30 kwietnia, według stanu na dzień 31 grudnia roku poprzedniego oraz na dwa miesiące przed upły­

wem kadencji.

Okazuje się, że rajcowie „pra­

wie” dobrze wypełniają oświad­

czenia. Jednak, jak wiadomo, pra­

wie robi wielką różnicę i błędy się zdaizają - nawet liczne. Radni często nie wypełniają wszystkich rubryk oświadczeń. Z braku cza-

Radny Marek Rubelt (drugi z lewej) jako jeden z niewielu bezbłędnie wypełnił oświadcze­

nie majątkowe.

su, a może nieumiejętności czyta­

nia zawiłych formularzy? Zapo­

minają a może nie chcą podać wartości danej nieruchomości.

Nierzadko brakuje też informacji czyją własnością majątkową - wspólnąa może osobistą-jest sa­

mochód czy dom. Dane o pojaz­

dach mechanicznych są również niepełne. Brak rocznika samo­

chodu to też błąd. Dla podatnika

„limuzyna” z 1985 czy 1986 roku - co za różnicą dla skarbówki - to bardzo znaczący fakt

W oświadczeniach radnych nierzadko brakuje informacji o dochodach uzyskanych z wyna­

grodzenia ze stosunku pracy, emerytur bądź rent, umów o dzie­

ło czy umów zleceń. Nieprecyzyj­

nie wyszczególniają oni również zobowiązania pieniężne o warto­

ści powyżej dziesięciu tysięcy złotych. Zapominają zdradzić skaibówce na jakich zasadach zo­

stały im one udzielone. Bardzo wielu radnych wykazuje dochód uzyskany z tytułu diet, inni z kolei

tego dochodu nie uwzględniająw ogóle.

Jednym z niewielu,szczęśliw­

ców”, który bezbłędnie wypełnił oświadczenie majątkowe jest Marek Rubelt, radny powiato­

wy.

- To żaden wyczyn - mówi rad­

ny Rubelt - Najważniejsze to pi­

sać prawdę w oparciu o doku­

menty przygotowane przez spe­

cjalistów, w moim przypadku - księgowego.

MK

Julianpoł (gm. Rudniki): Kto ma rację?

Spór o miedzę

- Nie będę dyskutował z sąsiadami - mówi Mieczysław Wąsik z Julian poła. - Chcę, aby oddali mi moje

piętnaście centymetrów miedzy. Tak sprawę stawia mieszkaniec podrudnickiej wsi.

J

ak mówi Mieczysław W ą­

sik, problemy z sąsiadami ma już od wielu lat.

- Wszystko zaczęło się w 1978 roku podczas zamiany działek - wspomina. - Już wte­

dy sąsiad robił mi na złość i przyorywał miedzę. Na nic się zdały moje interwencje.

Z relacji Wąsika wynika, że ostatnie kilkadziesiąt lat było nieustającym pasmem nieporozumień z sąsiadami.

- Był geodeta, który zazna­

czył granicę - mówi. - Wtedy jednak oni tego nie uznali.

Nadal systematycznie posze­

rzali sobie działkę.

Nie obyło się także bez drobnych złośliwości.

- Posadziłem drzewka owocowe, aby wyraźniej za­

znaczyć gdzie moje a gdzie ich - wspomina Wąsik. - Wi­

dać im się to nie spodobało i drzewka zniszczyli.

- Garaże postawili tuż na naszej granicy - dodaje Irena Wąsik, żona pana Mieczysła­

wa. - Okap jest na naszą stro­

nę. Z tego co wiem nie wolno takich rzeczy robić. Powinna być zachowana odpowiednia odległość od płotu. Ale im chyba wszystko jest wolno.

Konflikt międzysąsiedzki trafił też do sądu.

- To było, kiedy wkopali betonowy słupek mający po­

kazać granicę - opowiada Wąsik. - Nie mogłem patrzeć na taką samowolę i go wyko­

pałem. Na drugi dzień oskar­

żyli mnie o pobicie teściowej.

Zdaniem Mieczysława Wąsika sąsiad przeorał mu kilkanaś­

cie centymetrów miedzy.

Na podstawie obdukcji le­

karskiej sędzia uznał Wąsika winnym i wyznaczył karę w wysokości 1 0 0 0 złotych.

Również poszkodowana podtrzy­

muje swoją wersję wydarzeń.

- Niech geodeta wy­

mierzy moją i ich działkę. Jeśli się oka­

że, że się mylę, to przyznam się do błę­

du. Jeśli jednak racja jest po mojej stronie, to niech mi sąsiad od­

da moją własność. Że­

by było sprawiedliwie.

- Wyszłam na pole, bo zo­

baczyłam ja k sąsiad jedzie traktorem i chce wykopać słu­

pek - wspomina Zofia Bana- siak. - Zawołałam do niego, żeby tego nie robił, bo to prze­

cież kosztowało _pieniądze.

Wtedy on chwycił widły i mnie uderzył. Przewróciłam się na ziemię. Dobrze, że cór­

ka była wtedy domu, bo chyba bym tam umarła.

Wąsik nawet po latach do winy się nie przyznaje.

- Nic takiego nie miało miejsca - zapewnia. - Sędzia nawet nie dopuścił mnie do głosu. Ale tak to jest, kiedy się ma znajomości w sądzie.

Jak twierdzi Wąsik czarę goryczy przepełniło ostatnie zachowanie syna właścicielki

Łukasza Augustyniaka.

- Poorał pole i znowu za­

brał mi kawałek - twierdzi Wąsik. - Do tego chodzi i opowiada po wsi, że nic mu nie mogę zrobić, bo on ma ra­

cję i znajomości. Nie mam za­

miaru z nim dyskutować. Po­

winien wyrównać miedzę i nie będzie sprawy. Inaczej pójdę z tym do sądu.

Jak sam mówi, dba jedynie o interesy własnej rodziny.

- To ju ż nawet nie chodzi o mnie, ale o mojego syna, któ­

remu przepisałem tę działkę - argumentuje.- Przecież, jeśli teraz, nie uregulujemy tych spraw, to w przyszłości znowu będą kłótnie.

Nieco inne zdanie na ten temat ma Ł ucja A ugusty­

niak, właścicielka działki.

- Mój syn z całą pewnością nie naruszy! miedzy sąsiada - zapew­

nia. - Na pierwszy rzut oka widać, że to Wąsik ptzesuwa granicę.

Niestety, nie da się z nim dojść do porozumienia.

Z kolei Wąsik zapowiada, iż ustąpi, gdy sprawa zostanie ure­

gulowana wyrokiem sądowym i pomiarami geodezyjnymi.

- Niech geodeta wymierzy mo­

ją i ich działkę - mówi. - Jeśli się okaże, że się mylę, to przyznam się do błędu. Jeśli jednak racja jest po mojej stronie, to niech mi sąsiad odda moją wła­

sność. Żeby było sprawiedliwie.

Aneta BEDNAREK

(5)

8.11.2007

W i e ś c i g m i n n e K U L IS Y POWIATU 5

BIURO KREDYTOWE

KREDYTY

- GOTÓW KOW E -KONSOLIDACYJNE

(Ł Ą C Z E N IE K R E D Y T Ó W W J E D E N Z J E D N Ą N IŻ S Z Ą R A T Ą ) - J U Ż O D 4 7 0 Z Ł D O C H O D U N E T T O

- K R E D Y T Y N A D O W Ó D

- K R E D Y T Y DO 6 T Y S . Z Ł N A O Ś W IA D C Z E N IE - M O Ż L IW O Ś Ć D O J A Z D U D O K L IE N T A - O K R ES KREDYTOW ANIA NAW ET 84 M IESIĄCE -O F E R T Y RÓŻNY CH BAN K Ó W

OLESNO, RYNEK 20

(YV BUDYNKU RATUSZA MIEJSKIEGO) TEL. 034/350 -21 - 77 KOM. 0505 85 64 85

Co będzie??

y f na rozwój zasobów ludzkich w województwie opolskim w ramach Priorytetu VI Rynek pracy otwarty dla wszystkich oraz Priorytetu IX Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach

Operacyjnego Kapitał Ludzki na lata 2007-2013 zostaną przeznaczone środki w około 97,2 min Euro

w wsparciem zostaną objęte projekty obejmujące swym zakresem m.in.:

■ diagnozowanie potrzeb szkoleniowych oraz możliwości doskonalenia zawodowego w regionie

• organizację warsztatów i szkoleń

• promocję przedsiębiorczości i samozatrudnienia

■ wyrównywanie szans edukacyjnych

• podniesienie atrakcyjności i jakości szkolnictwa zawodowego

■ upowszechnienie kształcenia ustawicznego w formach szkolnych

• podniesienie kwalifikacji kadr systemu oświaty (studia podyplomowe, kursy i szkolenia dla nauczycieli) aktywizację zawodową mieszkańców wsi oraz inicjatywy edukacyjne na obszarach wiejskich

Informacja Wojewódzki Urząd Pracy

ul. Głogowska 25 C w Opolu, nr telefonu 077/44-16-754, e-mail: efs.p18@wup.opote.pl, www.wup.opole.pl

.. ... --- !

Szczegółowe informacje o w/w programie znajdują się na stronie internetowej www.umwo.opole.pl w zakładce Fundusze Europejskie 2007-2013 ---

■-łgaii..

P ro je kt wspótfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach pomocy technicznej

Programu Operacyjnego Kapitat Ludzki na tata 2007-2013 oraz środków budżetu w ojew ództw a opolskiego

e-Fs

Ogłoszenie przygotował Referat Informacji i Promocji Funduszy Strukturalnych w Departamencie Koordynacji Programów Operacyjnych Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego

A jpG sO sa

r r m t o a

Rolnik

Olesno: Będzie tom ograf

komputerowy

Drogi, ale potrzebny

Nowy nabytek szpitala ma kosztować około miliona sze­

ściuset tysięcy złotych. Przetarg już został ogłoszony.

R

ajcowie Rady Powiatu nie mieli wątpliwości - tomograf w oleskiej lecznicy powinien być. Podczas ostat­

niej sesji wyrazili zgodę na jego zakup.

- Szpital musi wziąć kredyt, a powiat będzie jego poręczycielem - mówił sta­

rosta Jan Kns. - Trzeba nie tylko zaku­

pić tej wysokiej klasy sprzęt, ale także zaadaptować w szpitalu odpowiednie pomieszczenie i wykonać tam profesjo­

nalną pracownię tomograficzną.

Być może część kosztów - związa­

nych z zakupem i powstaniem nowej pracowni - uda się pokryć z funduszy unijnych. Urząd Marszałkowski na lata 2007 - 2013 na służbę zdrowia ma do rozdysponowania - na jedenaście powia­

tów plus Opole - około 14 min zł, co daje ponad milion na każdy powiat.

MK

Kluczbork: Starostwo roz­

strzygnęło przetargi

Inwestują w ogólniak

W k lu czborskim o g ó ln ia ­ ku pow stan ie b oisko w ie lo ­ fu n k cy jn e ze sztu czn ą n a­

w ierzch n ią , a w sali g im n a­

sty czn ej z o sta n ie p ołożon a now a posad zk a. Na te dw ie in w e s ty c je p o w ia t u zy sk a ł d o fin a n so w a n ie z M in ister­

stw a Sp ortu.

R

ozstrzygnięto ju ż przetarg na w ykonaw cę boiska. Będzie nim firm a P olim er z M ysłow ic, która przedstaw iła najlepsze warunki spo­

śród czterech startujących w prze­

targu oferentów . W sum ie inw esty­

cja będzie kosztow ać 378 tysięcy złotych. M inisterstw o chce, by pra­

ce zakończyły się do 2 1 grudnia.

- Zobaczymy, czy p ozw olą na to w arunki atm osferyczne - mówi sta­

rosta Piotr Pośpiech. - R aczej scep­

tycznie podchodzim y do tego term i­

nu, tym bardziej, że sprzyjająca a u ­ ra j e s t tu po trzeb n a . W prawdzie p ra ce ziem ne m ożna w ykonać w z i­

mie, ale sztuczną naw ierzchnię trze­

ba kłaść p rzy tem peraturze p lu so ­ wej.

Jeśli aura nie będzie sprzyjać, term in zakończenia prac zostanie przesunięty do 16 maja.

Starostw o rozstrzygnęło też przej targ na remont posadzki w sali gim ­ nastycznej kluczborskiego ogólnia­

ka. Tu w ystartow ała tylko jedna fir­

m a, A rkadia Sport z W rocław ia.

W ykona posadzkę do 10 grudnia za praw ie 165 tys. zł. W czasie rem on­

tu m łodzież będzie ćwiczyć w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Milena ZATYLNA

reklama

Apteka czynna

ponledziałek-piątek 9-17

sobota 9-13

prowadzimy dermokosmetyki m.in.

VICHY, ER IS PH ARM ACERIS, A A TH ERAPY

Promocja tygodnia:

M A .G N E F A R B 6, IB O

f

E N S yrop , N U R O F E N F O R T E

Serdecznie zapraszamy

Opolskie w Unii

tteifc

Rozwój zasobów ludzkich

Co było?

^ ' ..

i 7 w latach 2004-2006 w ramach działań: 2.1 Rozwój umiejętności powiązany z potrzebami regionalnego rynku pracy i możliwości kształcenia ustawicznego w regionie, 2.2 Wyrównywanie szans edukacyjnych poprzez programy stypendialne, 2.3 Reorientacja zawodowa osób odchodzących z rolnictwa, 2.4 Reorientacja zawodowa osób zagrożonych procesami restrukturyzacyjnymi miało miejsce 9 naborów wniosków

podpisano z projektodawcami łącznie 137 umów na udzielenie wsparcia finansowego

y f wartość dofinansowania z Europejskiego Funduszu Społecznego wyniosła około 45,8 min PLN

S dofinansowanie w ramach działań 2.1, 2.3 i 2.4 otrzymało 48 podmio­

tów, w tym instytucje rynku pracy, szkoły wyższe oraz instytucje leniowe, jednostki samorządu terytorialnego, organizacje poza­

rządowe

✓ wsparcie finansowe w ramach działania 2.2 trafiło do 18 413 uczniów i studentów z województwa opolskiego

/ projekty obejmowały szeroki zakres wsparcia - od podnoszenia umiejętności i kwalifikacji pracow­

ników, poprzez aktywizację zawodową osób bezrobotnych i zagrożonych procesami restruktu­

ryzacyjnymi, po stypendia dla uczniów i studentów

(6)

6 K U L IS Y POWIATU W i e ś c i g m i n n e

8.11.2007

Budynek szpitala wewnętrznego został sprzedany wlipcu, jednak zamieszanie związane z

Kluczbork: Radni przeciwni zmianom w planie

44 Nie” po raz piąty

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej rajcy po raz kolejny nie zgodzili się na zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego jakich oczekiwało Starost­

wo Powiatowe. Konflikt między urzędnikami zaognia się.

/'"'thodzi o zmiany w planie za- V^/gospodarowania przestrzen­

nego dwóch działek. Pierwsza z nich jest od lipca własnością fir­

my Global Invest z Opola. Firma la kupiła od powiatu budynek dawnego szpitala wewnętrznego i teren wokół niego. Od początku właściciel firmy Władysław Piotr Duch zakładał, że budynek i teren wokół niego przeznaczy pod budownictwo jednorodzinne.

W

obec nieprzychylnego sta­

nowiska części radnych miejskich, rozszerzył swój wnio­

sek o usługi zdrowia i usługi tury­

styczne. Transakcja doszła do skutku po uzyskaniu zapewnie­

nia, że nastąpi zmiana w planie zagospodarowania przestrzenne­

go - teren zostanie przekwalifiko­

wany z usług ochrony zdrowia na budownictwo mieszkaniowe.

Jeszcze w marcu 2006 roku radni mieli zamiar takiej zmiany doko­

nać, jednak w rezultacie do niej nie doszło, co było spowodowane dość niezrozumiałymi rozbieżno­

ściami w wersji uchwały funkcjo­

nującej w Urzędzie Miejskim i w nadzorze prawnym Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. O istnie­

jących rozbieżnościach powiat i inwestor dowiedzieli się dopiero na początku października 2007 roku, czyli już po zawarciu trans- kacji, do której przystąpiono na podstawie otrzymanej uchwały oraz pisma burmistrza zapewnia­

jącego, że zmiany są realizowane po myśli powiatu i inwestora.

Druga z działek jest własno­

ścią powiatu i leży za szpitalem.

Na poprzednich sesjach powiat wnioskował, by teren przezna­

czony na zieleń parkową prze­

kwalifikować na budownictwo

jednorodzinne z zachowaniem miejsca pod przyszłe lądowisko.

- Powiat potrzebuje pieniędzy na inwestycje i remonty, chcieli­

śmy zatem wydzielić działki bu­

dowlane po uprzednim zabezpie­

czeniu terem pod lądowiska dla helikoptera sanitarnego - mówi wicestarosta Mieczysław Cza­

pliński. - Ponieważ opór rady był bardzo silny, radni argumentowa­

li, żeby teren ten przeznaczyć na rezerwę pod ewentualną przyszłą rozbudowę szpitala przed ostat­

nią sesją złożyliśmy wniosek idący w tym kierunku. Mimo to radni byli przeciw.

Tym samym Rada Miejska za­

blokowała też planowaną przez powiat budowę lądowiska dla he­

likoptera sanitarnego.

Urzędnicy już nie bawią się w dyplomację i rzucają w swoją stronę ostre słowa krytyki.

- To skandal, polityczna hucpa i gorsząca złnśli- ....

rosta Piotr P o - M |^ pj

czania swobod- BUUł—ź .— J nego dysponowania własnością przy użyciu narzędzia jakim jest plan zagospodarowania prze­

strzennego. Wszystkie wniosko­

wane zmiany miały służyć upo­

rządkowaniu terem wokół szpita­

la w sposób umożliwiający j e ­ go rozwój i jednoczesne zago­

spodarowanie nieużytków.

Proponowane rozwiązania poprawiłyby wizerunek mia­

sta w samym jego centrum, w najmniejszym nawet stopniu nie ograniczając możliwości rozwoju kluczborskiej leczni­

cy. Tak postępuje każdy dobry gospodarz.

Starosta argumentuje, że tym razem chciał wyjść naprzeciw oczekiwaniom radnych i teren za szpitalem, o powierzchni 1,4 hek­

tara, gdzie obecnie są nieużytki, przeznaczyć na usługi zdrowia

Karygodnym nazywa też go­

spodarz powiatu sposób potrakto­

wania przez władze gminy inwe­

stora, który kupił dawną internę.

Piotr Pośpiech, staro­

sta kluczborski: - To skandal, polityczna hucpa i gorsząca zło­

śliwość części rad­

nych.

- To poważny człowiek który zainwestował już w naszym mie­

ście około dwóch milionów zło­

tych i plamje inwestować nadal - informuje Pośpiech. - Chodził na komisje, wyjaśniał radnym, na co ma zamiar przeznaczyć zakupio­

ną nieruchomość. Rada nie po­

winna mu w tym przeszkadzać.

Tym bardziej, że jeszcze pod ko­

niec czerwca, a zatem przed za­

warciem transakcji między po­

wiatem a inwestorem, burmistrz zapewniał pisemnie, że zmiany w planie zagospodarowania prze­

strzennego, o jakie wnioskowali­

śmy, sąjuż bardzo zaawansowane i będąpodjęte do końca tego roku.

Jednak wiceburmistrz An­

drzej Nowak jest innego zdania:

- Starosta nie powinien patrzeć tylko na finanse powiatu - nota bene zadłużonego po uszy - i wy- przedawać jego majątku. Powi­

nien się kierować przede wszyst­

kim gospodarskim podejściem i potrzebami służby zdrowia. Tego

tą transakcją trwa nadal.

brakuje parni Po­

śpiechowi. Ale czego można oczekiwać po sta­

roście, który zo­

stał wybrany na swoje stanowisko przewagąjednego głosu.

Zdaniem Nowaka starosta po­

pełnił kilka niewybaczalnych błę­

dów, które teraz się mszczą Uwa­

ża on, że budynek szpitala we­

wnętrznego powinien zostać sprzedany w przetargu, a nie w negocjacjach i to po zmianie w planie, gdyby na takie zgodziła się Rada Miejska - wtedy można by uzyskać za niego wyższą cenę.

- Jeśli rada by się na to nie zgodziła i tak nie byłoby dramatu - wyjaśnia Nowak - Nie było ko­

nieczności, by sprzedawać tę nie­

ruchomość pod budownictwo mieszkaniowe, gdyż był chętny, który chciał tam otworzyć minikli- nikę kardiochirurgiczną. Staro­

stwo nie było tym zainteresowane i w rezultacie sprzedało firmie Global Invest kota w worku.

- Nie chcę komentować wypo- wiecti Pana Nowaka dopóki jej nie przeczytam - mówi starosta Ale z tego co słyszę widać wyraź­

nie, że nie udało mu się jeszcze wyrwać z traumy po przegra­

nych wyborach samorządo­

wych, choć od ich rozstrzy­

gnięcia mija ju ż rok. On nie uzyskał żadnej przewagi w głosowaniach nad wyborem starosty, choć mocno o to za­

biegał, uciekając się nawet do blokowania objęcia manda­

tów przez niektórych radnych i uciekania z sesji. Nikt nie sprzedawał „kota w worku", bowiem transakcję zawarto w oparciu o obowiązującą uchwa­

łę Rady Miejskiej, którą później uchylono oraz pismo szefa pana Nowaka, czyli burmistrza Klucz­

borka. Zbyt wiele uwagipoświęcl-

lem osobie pana Nowaka dodam tylko, że jako wiceburmistrz, pan Nowak kompromituje się poprzez brak znajomości przepisów doty­

czących zbywania nieruchomości w trybie rokowań, po kilku bez­

skutecznych przetargach. Wspo­

mniano też o jakimś tajemniczym inwestorze, którego nikt nie wi­

dział. Stwierdzenie „że Starostwo nie było tym zainteresowane'' jest zwyczajnym kłamstwem. Nigdy nikt w sprawie tworzenia minikli- niki się do mnie nie zgłosił, nie prowadził także żadnych rozmów z Narodowym Funduszem Zdro­

wia co już sprawdziłem.

Póki co nowy właściciel nieru­

chomości nie chce komentować zaistniałej sytuacji.

- Zastanawiam się co dalej zrobić - mówi Władysław Piotr Duch. - Decyzję podejmę do końca listopada.

Milena ZATYLNA

Olesno: Trafiony pomysł

Czuwaj! Nabór trwa

Kilka spotkań i pierwsze efekty. Ponad sześćdziesiąt dzieci chce wstąpić do harcerstwa.

go. Wszyscy zadeklarowali wiadała o działalności wła-

P

rzed laty w Oleśnie bar­

dzo prężnie działała miej­

scowa chorągiew.

- W lipcu tego roku gmina kupiła Dom Harcerza przy ulicy Krasickiego - informuje Sylwester Lewicki, burmistrz Olesna. - Dzięki temu harce­

rze będą mieli swoje miejsce.

Naszym zamierzeniem jest re­

aktywacja harcerstwa.

Szybko okazało się, że pa­

sjonatów pionierów nie bra­

kuje. Znaleźli się ludzie, któ­

rzy przez wiele lat czynnie działali w harcerstwie, a od kilku miesięcy intensywnie pracują nad reaktywacją har­

cerstwa w mieście.

Odbyło 'się już kilka spo­

tkań. Pierwsze, organizacyjne miało miejsce pod koniec września. Udział w nim wzięli: Sylwester Lewicki,

burmistrz Olesna, Ewa Be- błot, nauczycielka Zespołu Szkół Zawodowych, Tadeusz Krzyczkowski, B arb ara i M arek Niziołek, gospodarze ośrodka harcerskiego „Hufca Chorzów”, Beata Małecka, nauczycielka Zespołu Szkół Dwujęzycznych oraz M arty­

na Mann, uczennica oleskie­

go Liceum Ogólnokształcące-

pomoc i harcerskiej obietnicy nie złamali. Niespełna dwa tygodnie później w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie od­

było się spotkanie, na którym obecni byli przedstawiciele szkół podstawowych i gimna­

zjalnych. Zaproszona drużyna

„Starszo - harcerska” z Lu­

blińca młodym ludziom opo-

Sporo dzieci i młodzieży z gminy Olesno chce zostać harcerzami.

Pierwszą zbiórkę, która odbyła się w MDK-u, poprowadziła zaprzy­

jaźniona chorągiew z Lublińca.

snej chorągwi oraz celach, które winny na co dzień przy­

świecać skautom.

- Dla mnie bycie harce­

rzem to przede wszyst­

kim odnajdywanie w so­

bie tych lepszych stron.

Można nauczyć się od­

powiedzialności za wła­

sne czyny oraz pracy w zespole.

- Od pięciu lat należę do lublinieckiej drużyny - mówi c Martyną która jest przybocz-

| ną w „Starszo - harcerskich ”.

® - Bardzo się cieszę, że w Ole- I" śnie powstanie drużyna. Dla J mnie bycie harcerzem to

" przede wszystkim odnajdywa­

nie w sobie tych lepszych stron. Można nauczyć się od­

powiedzialności za własne czyny oraz pracy w zespole.

Nie minął tydzień i w MDK-u odbyła się pierwsza po latach zbiórka. Ku zasko­

czeniu wszystkich przyszło na nią 63 dzieci chcących wstąpić do harcerstwa. Popro­

wadziła j ą zaprzyjaźniona drużyna z Lublińca.

Stare porzekadło, że żelazo trzeba kuć póki gorące, do serca wzięli sobie opiekuno­

wie powstającej drużyny. Kil­

ka dni później z inicjatywy nauczycielek - Bebłot i Ma­

łeckiej - prawie czterdzieścio­

ro młodych adeptów harcer­

stwa pojechało do Kokotka, do ośrodka „Hufca Lubli­

niec”. Wyjazd ten sfinanso­

wał Urząd Miejski w Ole­

śnie.

- Tam dzieci brały udział w

grach i zabawach terenowych - mówi Martyna. - Miały moż­

liwość zadawania pytań i po­

znania od wewnątrz naszego hufca.

W tym samym czasie na­

uczycielki prowadziły z Krzysztofem Zbączynia- kiem, skarbnikiem „Hufca Lubliniec” rozmowy na temat sformalizowania harcerstwa w Oleśnie.

- Cieszymy się, że tak dużo dzieci i młodzieży interesuje się harcerstwem - mówi ole­

ski włodarz. - Imamy nadzieję, że oleska chorągiew znów zacznie prężnie działać.

Kolejna zbiórka odbędzie się 17 listopada o godz. 10.30 w ole­

skim MDK-u. Prowadzona bę­

dzie również przez drużynę „Star­

szo - harcerską” z Lublińca M ałgorzata KUC

Cytaty

Powiązane dokumenty

sow ych szczepień dzieci i młodzieży przygotowuje się Opole. Okazało się jednak, że opolscy lekarze nie chcą za­. szczepić uczniów. Sie.dem złotych za jedno

Tak też się stało na spotkaniu w Urzędzie Miejskim w Kluczborku, które odbyło się w czwartek 22 listopa­.. da Zadanie zostało uznane za priorytetowe przez

Mam też nadzieję, że uda mu się dogadać z premierem Tuskiem, chociaż nie jest on jego bratem. Tu nie chodzi o jakieś

li opuścił strefę spadkową Zwycięstwo podopiecznych trenera Jerzego Chyły mogło być wyższe, ale bardzo dobrze spisywał się bramkarz gości Grzegorz

Nawet jeśli się pojawią to muszą być inwestowane dalej.. Warownia nie ma prowadzić działalności

edukację łączyć będą z muzyką - Od sześciu lat uczę się w szkole muzycznej gry na akordeonie - mówi Kuba Kochański - To mój podstawowy instrument. Dodatkowo od

Zatruły się, ponieważ rolnicy, mający pola w sąsiedztwie pasieki, nie dostosowali się do instrukcji oprysku. Tak przynajmniej

Bedzie też gdzie potańczyć przez wszystkie trzy dni, gdyż w namiocie odbywać się będą zabawy taneczne.. Włodarze obu gmin dostali od niej bukiety polnych