• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, czerwiec, nr 145

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, czerwiec, nr 145"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

- >-•

Środkowego

Piątek 24 czerwca 2011 www.gp24.pl redaktor wydania: Kizystof Nałęa ROK V • ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 68.137 egz. |nr 145 (1354) 2,20 zł (zs%VAT)

Tak, służyłem w Legii wysoki sądzie

Z WOKANDY Na półtora roku więzienia w zawieszeniu skazał słupski Sąd Okręgowy Krzysztofa Sz.

z Lęborka. Oskarżony 15 lat służył w Legii Cudzoziemskiej bez zezwolenia polskich władz.

Bogumiła Rzeczkowska

boqumila.rzeakowska@mediareqionalne.pl—

B

ył listopad 1990 roku, kiedy 19-letni Krzysztof Sz. z Lęborka rzucił studia na gdańskiej Aka­

demii Wychowania Fizycz­

nego i zaciągnął się do Legii Cudzoziemskiej. Przeszedł re­

krutację, kolejne szkolenia, dostał białe kepi (charakte­

rystyczną okrągłą czapkę) i pierwszy kontrakt na pięć lat.

Sprawdził się. Po kolejnych awansach trafił do elitarnej jednostki spadochronowej.

Służył w sekcji zwiadowczej II regimentu powietrzno-de- santowego z bazą na Korsyce.

Wylatywał w miejsca kon­

fliktów zbrojnych na całym świecie: Bośnia, Kongo, Jemen, Legię Cudzoziemską opuścił Dżibuti.

w stopniu kaprala po 15 latach służby. Krzysztof Sz. dzisiaj jest emeryto­

wanym legionistą i dostaje około 800 euro francuskiej

S Kraj i świat

Obrazili Polaków

Polski sponsor programu „Kocham Litwę" chce zerwać współpracę. Pro­

gram obraża Polaków.

9 770137 9 5 2756 2 5

emerytury wojskowej. Ma podwójne obywatelstwo.

W środę za piętnastoletnią przygodę życia 40-letni dziś mężczyzna zapłacił cejię pol­

skiemu wymiarowi sprawie­

dliwości.

Sprawa nigdy nie wy- szłaby na jaw, gdyby nie awanturnicze zachowanie by­

łego legionisty, który zaczął zaglądać do kieliszka. Policja zatrzymała go z bronią w ręku, kiedy w marcu tego roku dobijał się do drzwi sąsiadki. Najpierw zarzucono mu jedynie nielegalne posia­

danie broni gazowej i amu­

nicji. Tymczasem na przesłu­

chaniu, od słowa do słowa...

_ Kiedyś na staqji paliw za­

atakowała mnie grupa mężczyzn. Byłem nietrzeźwy i nie poradziłem sobie. Dla­

tego chciałem mieć broń - tłu­

maczył się z nielegalnego po­

siadania rewolweru i amunicji. I wypalił:

- Trzeźwy bym dał radę, bo w Legii Cudzoziemskiej dobrze

U Magazyn

Magister w mailach

Kierowniczka ośrodka pomocy obro­

niła magisterkę na Uniwersytecie Szczecińskim. My mamy maile, jakie podwładna kierowniczki wymieniała z firmą, która zarabia na pisaniu . prac. - Nie wiem, jak moja praca mogła trafić do skrzynki mailowej mojej pracownicy - twierdzi kierow­

niczka.

W Legii Cudzoziemskiej są nawet polskie wyróżniki.

nauczyli mnie sztuki walki wręcz. Potrafię pokonać nawet sześciu mężczyzn. I to te wyjaśnienia powiększyły listę zarzutów o służbę w obcym wojsku!

Proces trwał ledwie pół go­

dziny. Krzysztof Sz. przyznał się do winy, nie chciał składać wyjaśnień, odpowiadał tylko na pytania. Sędzia odczytał jego wyjaśnienia ze śledztwa i pytał Krzysztofa Sz. o

B Wywiad

Stuhr: być dobrym

- Moja córka Matylda ma 11 lat.

Gdybym miał wybrać dla niej jedną cechę, to byłaby to dobroć - mówi popularny aktor Maciej Stuhr w wy­

wiadzie. -Jeśli będziemy biedni, brzydcy i głupi, ale dobrzy, to będzie to więcej znaczyło, niż to, że będziemy piękni, bogaci, ale za­

braknie nam dobroci.

służbę. Okazało się, że oska­

rżony nie służył w wojsku w Polsce, a obywatelstwo fran­

cuskie uzyskał dopiero po ośmiu latach służby w Legii.

Obrońca Krzysztofa Sz.

Paweł Skowroński złożył wniosek o dobrowolne pod­

danie się karze. Zapropo­

nował łącznie półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Prokurator nie pro­

testował. Sąd uwzględnił wniosek i taki wyrok zapadł (groziło za to do pięciu lat wi­

ęzienia).

- Sprawy za służbę w obcym wojsku zdarzają się w Polsce bardzo rzadko - uza­

sadniał sędzia Jacek Żółć.

- Można to robić ale trzeba mieć zezwolenie ministra spraw wewnętrznych i admi­

nistracji po konsultacji z mi­

nistrem obrony. Chyba że jest się byłym wojskowym. Wtedy wystarczy zezwolenie z MON.

Oskarżony uniknąłby kary, gdyby został wcielony do Legii jako obywatel fran-

Prenumerata Bądź z nami

Dzisiaj jest ostatni dzień, kiedy można zamówić prenumeratę „Głosu Pomorza" na lipiec. Naprawdę warto. Dla naszych Prenumeratorów mamy specjalny upominek - brelok ze św. Krzysztofem patronem kie­

rowców.

Jak zamówić prenumeratę piszemy dziś na stronie 2 i 15.

cuski, zobowiązany do obrony tego kraju. Jednak jego celem było wstąpienie do Legii i czerpanie z tego wynagro­

dzenia. Dopiero później uzy­

skał drugie obywatelstwo. Z innej strony, służba woj­

skowa w Polsce stała się nie­

obowiązkowa a to zmniejsza stopień szkodliwości spo­

łecznej czynu.

Sędzia dodał, że oskarżony umie posługiwać się bronią i nie ma obawy, że mógłby komuś wyrządzić krzywdę.

Jednak musi powstrzymać się od picia alkoholu.

- Wyrok wyrokiem. Kara w zawieszeniu, bez żadnej do­

legliwości. Miejmy nadzieję, że pan zacznie się leczyć od­

wykowo - zwrócił się sędzia Żółć do oskarżonego. - Bo po­

siada pan taką siłę, która sama jest bronią. I może pan nawet rękoma komuś wy­

rządzić krzywdę. IX PODYSKUTUJ NA FORUM M www.gp24.pl/forum Q

PKP, PKS, MZK

Rozkłady jazdy w „Głosie"

J

uż jutro opublikujemy naj­

nowszy rozkład jazdy PKP dla stacji Słupsk.

Uwzględnia on wakacyjne zmiany w rozkładzie.

Z kolei już we wtorek, 28 czerwca dołączymy do

„Głosu", bezpłatny, wyjąt­

kowy dodatek zawierający pełny rozkład jazdy komuni­

kacji miejskiej w Słupsku, PKS-u Słupsk oraz wszyst­

kich przewoźników na trasie

Ustka - Słupsk.

Wygodny format, kredowy papier. Zapraszamy czytel­

ników. Pytaj w kioskach o

„Głos Pomorza".

(RED)

Nasz poradnik

Weekend w Niemczech

S

ą tacy, co niemal każdy weekend spędzają u na­

szych zachodnich sąsiadów.

Podkreślają, że jest ciekawie, spokojnie i rzeczywiście można wypocząć. Gdzie są takie cie­

kawe miejsca, co warto zoba­

czyć - to temat naszego no­

wego cyklu „Weekend tuż za granicą". Napiszemy o cieka­

wych miejscach w restaura­

cjach, sklepach, barach we wschodnich Niemczech. Cenne informacje dla rowerzystów i kierowców samochodów. Od poniedziałku do czwartku w

„Głosie" poradnik „Weekend w Niemczech", (es)

R E K L A M A

GA2

•Ci • n i l i

140811K01A.EPS

(2)

wy jarzenia

piątek 24 czerwca 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Informacji o lokalnych i krajowych imprezach szukaj w specjalnym por­

talu internetowym „Głosu"

www.strefaimprez.pl

SŁUPSK

Wódka nie pozwoliła żyć W czwartek o godz. 1.30 w nocy pod Lubuczewem wyda­

rzył się śmiertelny wypadek.

Według policji, kierowca i pasa­

żerowie byli pijani. Wracali ze stacji paliw, gdzie, jak zeznali, dokupowali alkohol.

Do wypadku doszło po ulewie, jaka przeszła nad re­

jonem w nocy. - Volkswagen jetta uderzył w drzewo i wpadł do rowu. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia, dwóch młodych rannych mężczyzn ka­

retka zabierała do szpitala - in­

formuje Grzegorz Ferlin, rzecznik słupskiej straży po­

żarnej. - Trzeci mężczyzna był zakleszczony w samochodzie.

Dawał jeszcze oznaki życia.

Jednak jeszcze w trakcie uwal­

niania go z auta zmarł.

Zginął kierowca jetty, 21- letni mieszkaniec Czystej. Dwaj pasażerowie z gminy Smo­

łdzino nie odnieśli nawet ob­

rażeń. - W szpitalu okazało się, że są jedynie pijani - mówi Ro­

bert Czerwiński, rzecznik słup­

skiej policji. - W czwartek przed południem zostali przesłuchani.

Wszystko wskazuje na to, że sa­

mochód jechał z nadmierną prędkością. Kierowca nie miał prawa jazdy.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

Boże Ciało, Stupsk, 23 czerwca, czwartek godz. 11.15

Wielkie tłumy, jakich dawno na procesjach nie było

«s

«v - i" (

• i % ' - i - ;

Tysiące shipsztzan i mieszkańców regionu podążały waoraj w dziękczynnych procesjach z Najświętszym Sakramentem. W Słupsku w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w modlitwie przed czterema ołtarzami połączyły się cztery parafie z centrum miasta. Wielka procesja wyruszyła spod kościoła św. Jada po mszy świętej, którą odprawił biskup Paweł Cieślik. Zakończyła się w kościele św. Ottona. - Piętnaśde lat jestem proboszczem, ale jeszcze takich tłumów nie widziałem - powiedział na zakończenie uroczystość ks. Jan Turłdel, proboszcz parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Ustce, gdzie Najświętszy Sakrament niósł pochodzący z Ustki - biskup Krzysztof Zadaiko.

Uroczystość Bożego Gała w Polsce obchodzi się powszechnie od 1420 roku, zawsze w czwartek po Zielonych Świątkach, 60 dni po Wielkanocy. W tym roku Boże Gało wypadło w jednym z najpóźniejszych dni okresu wielkanocnego. Najwcześniej może pojawićsię w kalendami 21 maja, najpóźniej 24 czerwca. Mimo papieskich reform liturgicznych w 1955 roku, które zlikwidowały obchody oktawy Bożego Gała, w naszym kraju na prośbę episkopatu zachowano ten zwyczaj, (BER) w.*™ o,»,

Po 15 latach wciąż uwielbiam tę pracę

ROZMOWA z Kizysztofem Aniszewskim, z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Ustce, kandydatem w plebiscycie Strażak Roku 2011.

MIASTKO

- Od kiedy w straży?

-Od 15lat. Wcześniej przez trzy lata należałem do ustec- tiej OSP. Szukałem ciekawego zawdu. Bez problemu zdałem egzamin i skończyłem Szkołę Aspirantów Pożarnictwa w Po­

znaniu. Staram się stale roz­

wijać. W tym roku ukończyłem Wyższą Hanzeatycką Szkołę Zarządania. W tej pracy ciągle

coś się dzieje. Gdy idę rano na służbę, to nie wiem, czy będę za chwilę nurkował czy gasił pożar. W tym roku, jak tylko zrobiło się cieplej, przez trzy dni pod rząd wyławialiśmy to­

nących z jezior. Zdarzyło się też wydobywać zatopiony sa­

mochód w kanale w Łebie.

- Nąj większe osiągniecie to...?

- Przed pięcioma laty z ko­

legami z jednostki zdobyłem drużynowo piąte miejsce w Mi­

strzostwach Polski płetwo­

nurków. Dostawałem też od­

znaczenia. Za długoletnią pracę, a o ostatnio za trudną akcję ratowania koni, które wpadły pod lód na Słupi zimą ubiegłego roku.

ROZMAWIAŁ MARCIN PRUSAK

Aby oddać głos na tego strażaka należy przesłać SMS pod nr 71466 o treśd gpjaw.1. Koszt SMS-a 1,23 z VAT.

Lista wszystkich kandydatów w plebiscycie Strażak Roku 2011 w internecie na stronie

www.gp24.pl/strazak

Uwaga. W naszym konkursie można oddawać głosy jeszcze tylko trzy dni.

Koniec głosowania nastąpi w niedzielę 26 czerwca dokładnie o godzinie 24.00.

Strach kobiet

w urzędowej toalecie W toalecie miasteckiego gra­

sował zboczeniec. Przynajmniej tak twierdzą przestraszone urzędniczki. W środę dwie pra­

cownice urzędu miejskiego po wejściu do toalety usłyszały głośne pojękiwania. Docho­

dziły sprzed drzwi kabin. Z dru­

giej strony znajdował się mężczyzna, który zachowywał się jak w filmie pornogra­

ficznym (to określenie pracow­

nicy ratusza). Z jedną z urzędni­

czek próbował rozmawiać.

Przestraszona kobieta udawała, że dzwoni po pomoc, choć nie miała telefonu. Wystraszyło to intruza. Czy jest zagrożenie?

- Mamy rysopis mężczyzny - mówi Jan Gajo, sekretarz w urzędzie. W piątek przejrzymy monitoring z kamer przy we­

jściach. Być może mężczyzna zostanie rozpoznany. Uczuliłem straż miejską i dozorców, aby zwracali uwagę na podejrzanie zachowującye się osoby.

(ANO)

Ęgm^MĘ

# 1

Codziennie w lipcu i sierpniu wakacyjne strony „Głos na lato"

a w nich:

informacje i zapowiedzi imprez w regionie (nie tylko nad morzem)

turystyczne perły, ciekawe miejsca, piękne widoki

gdzie zjeść tanio i smacznie a także ekskluzywnie

szczegółowe prognozy pogody poradnictwo: bezpieczne wakacje lato w mieście

krzyżówki, konkursy, rozrywka

. 3 - S a - F : D k c o p o l o l g W W d e g m k

IB,!" —. ,T„

Jeszcze tylko dzisiaj *

s s a a s .

— i i i — , t -

L l l

CHCESZ PRENUMERATĘ DZWOŃ

94 347 35 37 lub800 20 35 35

(z telefonów stacjonarnych)

(3)

piątek 24 czerwca 2011r. www.gp24.pl Głos Pomorza

Tylko w „Głosie" wtorek, 28 czerwca

Rozkład jazdy komunikacji w Słupsku

Wyjątkowy rozkład jazdy komunikacji w formie książeczki.

- komunikacja miejska Słupsk Już w e wtorek,

wydarzenia

Tylko w „Głosie"

Najnowszy rozkład jazy PKP dla stacji Słupsk

Juto 25 czerwca • uwzględnia zmiany z 3 Przewozy Regionalne-SKM przyjazdów i odjazdów

dla stacji SŁUPSK

• uwzględnia zmiany z 3 czerwca i późniejsze popraw

• z uwzględnieniem kursów Szukaj rozkładu jazdy PKP wakacyjnych Intercity - TLK - Jutro w „Glosie

Piękne cacko w walce z rakiem

ZDROWIE Przychodnia miejska przy ul. Tuwima w Słupsku zakupiła nowy mammograf cyfrowy. Ponadmilionowy koszt zakupu pokryła z wypracowanego zysku. Od minionej środy panie mogą się zapisywać na badania.

Natalia

Kwapisz-Daszczyńska

natalia.kwapisz@mediaregionalne.pl

Stary, wysłużony mammo­

graf analogowy zastąpiono nowym, cyfrowym. To pierwsze takie urządzenie w Słupsku. Co to oznacza dla pa­

cjentów, a zwłaszcza dla pa­

cjentek? — Najkrócej mówiąc, różnica między starym a nowym jest taka, jak między starym aparatem fotogra­

ficznym na kliszę a nowym cy­

frowym - mówi Maria Mazur, dyrektor SPMZOZ w Słupsku.

- Przede wszystkim dzięki temu urządzeniu mamy lepsze możliwości diagnozowania już nawet niewielkich zmian. Le­

karz widzi zdjęcie na moni­

torze i może na nim pracować, na przykład powiększać je lub obracać, co umożliwia dokład­

niejszą analizę. Oprócz tego nowe urządzenie jest bezpiecz­

niejsze, bo wydziela o wiele ni­

ższe promieniowanie — za­

chwala Mazur. Mammograf cyfrowy stwarza również lepsze możliwości archiwizacji wykonanych zdjęć i opisów.

- Kiedyś w wyniku takiego ba­

dania mieliśmy jedno zdjęcie na kliszy, które dostawał pa­

cjent. W przychodni pozo­

stawał jedynie opis. Teraz każdy pacjent dostaje na płycie CD zdjęcie wraz z całym opisem przypadku, które może w każdej chwili odtworzyć u innego specjalisty. Te same materiały są archiwizowane w

naszej przychodni - dodaje Mazur.

Mammograf kosztował 1 min 236 tys. zł i został zaku­

piony przez przychodnię z jej własnych środków. Jak udało się tyle odłożyć? - To zasługa dobrego gospodarowania bu­

dżetem i prowadzenia przez placówkę dodatkowych usług, które pozwoliły nam wygene­

rować zysk - tłumaczy Mazur.

Budżet przychodni nie opiera się jedynie na środ­

kach z NFZ-u. Placówka do­

datkowo sprzedaje swoje usługi. Ma podpisanych m.in.

ponad tysiąc umów z różnymi zakładami pracy, które ko­

rzystają z usług poradni me­

dycyny pracy. •

Nowy mammograf kosztował grabo ponad milion złotych. Jego wartość w walce z rakiem jest bezcenna. Fot. Kamil Nagórek

Jak skorzystać z badania?

Badania mammograficzne przezna­

czone są dla kobiet powyżej 40 r. ż.

Panie objęte programem mammo­

graficznym (kobiety w wieku 50-69 lat, które wykonywały mammo­

grafię co najmniej 2 lata temu) nie potrzebują skierowania. Pozostałe

pacjentki powinny mieć skierowanie, najlepiej od swojego lekarza gineko­

loga. Wszystkie panie obowiązuje re­

jestracja. Osobiście w przychodni przy ul. Tuwima 37 (w rejestracji na par­

terze obok rentgena) lub tel. pod nu­

merem 59 84 74 520.

Konsul w Grodnie:

to było niezręczne

POLITYKA Konsul Polski w Grodnie zabrał głos w sprawie wizyty

samorządowców z naszego regionu na Białorusi. Nie podobał mu się jej przebieg.

Przypomnijmy. Radna słupska Anna Bogucka-Skow- rońska trzy dni temu nagło­

śniła przebieg kwietniowej wi­

zyty słupskich samorządowców i wiceburmistrza Ustki Ry­

szarda Kwiatkowskiego w Grodnie na Białorusi. Spotkali się tam oni m.in. z koncesjono­

wanym przez reżim Alek­

sandra Łukaszenki Związkiem Polaków na Białorusi. Tam­

tejsze władze wykorzystały to propagandowo i przedstawiły wizytę naszych samo­

rządowców jako dowód, że ofi­

cjalne czynniki w Polsce nie są jednoznaczne w ocenie tego co się obecnie dzieje na Białorusi.

Mimo że rząd Polski otwarcie krytykuje zwalczanie w tym kraju demokratycznej opozycji.

Zapytaliśmy o tę wizytę konsula generalnego w Grodnie Andrzeja Chodkie­

wicza. - Urzędnik państwowy, a do tego grona zaliczam także samorządowców, powinien być lojalny wobec własnego pa­

ństwa. Zwłaszcza podczas kon­

taktów międzynarodowych - powiedział „Głosowi" konsul.

- Jestem zdziwiony takim za­

chowaniem. Tym bardziej że po raz pierwszy ze słupską de­

legacją w Grodnie zetknąłem się jesienią ub. roku. W jej

składzie był wiceprezydent Słupska Ryszard Kwiatkowski (wówczas jeszcze pełnił tę funkcję - dop. red.). Otrzymali pełną informację o mieszka­

jących w Grodnie Polakach oraz miejscowych stosunkach politycznych. O tym, że w kwietniu słupska delegacja po­

nownie przyjechała, dowie­

działem się pod koniec tej wi­

zyty, gdy Ryszard Kwiatkowski zaprosił mnie te­

lefonicznie na uroczysty obiad.

Wydany był na cześć słupskiej delegacji przez mera Grodna.

Nie mogłem skorzystać z za­

proszenia, bo pan Kwiatkowski nie był gospodarzem tej uro­

czystości, a mer Grodna ta­

kiego zaproszenia nie wysto­

sował.

Konsula zdziwiło jeszcze podpisanie przez delegację umowy o współpracy ze szko­

łami, w których językiem wy­

kładowym jest rosyjski, a polski nauczany dodatkowo. Z kolei pominięto szkołę polsko­

języczną. - Do Grodna przyje­

żdżają różne delegacje samo-

• rządowe z Polski, zwłaszcza z miast nadgranicznych. Uni­

kają jednak kontaktów, które mogłyby być oceniane poli­

tycznie - dodaje konsul Chod­

kiewicz. - Tym bardziej, że

przeciętni mieszkańcy Grodna rozumują tak, że oficjalne de­

legacje wyznaczane są przez rządzących w danym kraju.

Bogucka-Skowrońska do­

maga się wyjaśnień od władz Słupska. Zwłaszcza że Ryszard Kwiatkowski wyznał na ła­

mach „Głosu", że nie zgadza się z polityką polskiego rządu w kwestii kontaktów ze Zwi­

ązkiem Polkaów na Białorusi.

Do grona protestujących do­

łączył Stanisław Szukała, prze­

wodniczący NSSZ „Solidar­

ność" w Słupsku. - Gdy w latach 80. walczyliśmy o wol­

ność, cieszyło nas poparcie ze­

wnętrzne. Teraz nasza dele­

gacja rozmawia z

organizacjami! związanymi z reżimem. To szokujące - mówi Szukała.

- Rozumiem oburzenie pani Boguckiej-Skowrońskiej, ikoną walki o wolność. Ale wierzę też koledze radnemu Wojciechowi Gajewskiemu (był w składzie delegacji - red.), że w Grodnie nie składał żadnych deklaracji politycznych. W piątek będziemy dyskutować o tej.

sprawie na klubie. Potem przedstawimy stanowisko - mówi Beata Chrzanowska, szefowa klubu PO.

ZBIGNIEW MARECKI

www.peugeot.pl

K T O K A L K U L U J E N A C H Ł O D N O . . .

...TEN WYJEŻDŻA Z SALONU N O W Y M P E U G E O T 2 0 7 Z L I M I T O W A N E J S E R I I N I C E J U Ż O D 4 2 5 0 0 Z Ł !

M o d e l prezentowany no zdjęciu może różnić się od samochodów dostępnych w ofercie. Liczba samochodów ograniczona.

Szczegóły w salonie Peugeot. Zużycie paliwa w cyklu mieszanym:

od 4,2 do 6,4 1/100 km, emisja 0 0 / od 110 do 147 g/km

P E U G E O T 2.G7

Wykorzystaj okazję i wybierz Peugeot 207 z limitowanej serii nice z klimatyzacją i lakierem metalizowanym już od 42 500 zt. Jesteśmy dumni, że Peugeot 207 znalazł się na drugim miejscu w rankingu niezawodności przeprowadzonym przez ceniony niemiecki automobilklub A D AC. Sprawdź również ofertę na Peugeot 206+ z serii nice.

PEUGEOT

MOTION & EMOTION

Samochody używane

tei.: 603-506-622

ANKRIS

,{? ul. Lutosławskiego 22

7 6 -20 0 Słupsk tel.fO-59) 841-24-81

autoryzowany dealer fdX (0-59) 841-24-80

www.ankris.peugeot.pl e-mail: ankris@peugevt.com.pl PEUCiOT

660211K03A.EPS

(4)

Kraj Europa świat

piątek 24 czerwca 20111

eny mieszkalna ryn u wtórnym już niebawem powinny spadać

www.regiodom.pl

regiodom.pl

Obrazili uczucia Polaków

LITWA Polski sponsor programu „Kocham Litwę" chce zerwać z nim współpracę. W reality show wyemitowano scenę zrywania polskiej tablicy z nazwą ulicy. Sprawcy byli zachwyceni.

Przedstawicielstwo polskiej firmy Reserved w Wilnie poin­

formowało w środę o planach zerwania współpracy z reality show „Kocham Litwę", które wyemitowało sceny zrywania przed kamerami telewizyjnymi polskiej tabliczki z nazwą ulicy z prywatnego domu w ^szysz­

kach.

- Reserved dotychczas miała pozytywne doświadczenie we współpracy z programami tele­

wizyjnymi. Niestety, program

„Kocham Litwę" zboczył w nie­

właściwym, niepokojącym kie­

runku, który obraża uczucia Po­

laków. Dlatego też spółka LPP zarządzająca Reserved na Li­

twie prowadzi negocjacje z pro­

ducentami reality show, których celem jest natychmia­

stowe zerwanie umowy - cytuje portal Delfi oświadczenie Rese- rved, które było sponsorem pro­

gramu.

Kolejnym sponsorem była polska firma PZU. Jak infor­

muje Delfi, współpraca PZU z reality show została przerwana w sposób naturalny. PZU ubo­

lewa jednak z powodu incy­

dentu, do którego doszło.

W programie nadanym przed kilkoma tygodniami w prywatnej litewskiej telewizji LNK uczestniczący w reality show młodzi ludzie demonstra­

cyjnie zerwali tabliczkę z polską nazwą ulicy w Ej szyszkach w rejonie solecznickim, okazując przy tym wielką satysfakcję.

Głośno o tym stało się do­

piero kilka dni temu, gdy pol­

skie media ujawniły, że sponso­

rami programu

przedstawicielstwa polskich firm w Wilnie.

W środę producent pro­

gramu Justinas Miluszauskas zaznaczył: - Działaniem tym (zrywaniem tabliczki - PAP) ani uczestnicy programu, ani jego twórcy nie mieli na celu ob­

rażania uczuć mniejszości na­

rodowych mieszkających w na­

szym państwie.

Podkreślił jednak, że zry­

wanie tabliczki było zgodne z litewskim ustawodawstwem.

- Kochający swój kraj młodzi ludzie zachowali się zgodnie z poczuciem sprawiedliwości i zgodnie z litewskim ustawo­

dawstwem - napisał producent reality show.

Przewodniczący Związku Dziennikarzy Litwy Dainius Radzeviczius cały incydent określił jako prowokację.

- Jeżeli powodem tego nie była zwykła głupota, to twórcy programu powinni ponieść od­

powiedzialność - podkreślił. - Nie zaszczepimy miłości do Litwy poprzez konflikty i ich

eskalację. Wszyscy mieszkający na Litwie mają takie same prawo miłości do tego kraju, a także do swego pochodzenia, swojej przeszłości, kultury, na­

rodu. Musimy jedni drugich szanować, a nie podkreślać, że jakaś kultura bądź język są wa­

żniejsze.

Do 2010 roku obowiązująca na Litwie ustawa o mniejszo­

ściach narodowych pozwalała na używanie podwójnych, li­

tewskich i polskich nazw w miejscowościach zamieszka­

nych przez mniejszość naro­

dową. Ustawa ta wygasła 1 stycznia 2010 roku. *

(PAP)

Poczobut czeka

Dziś odbędą się wystąpienia końcowe prokuratora i obro­

ńców dziennikarza i działacza nieuznawanego przez Mińsk Związku Polaków na Białorusi Andrzeja Poczobuta. Jest oska­

rżony o znieważenie i zniesła­

wienie głowy państwa, czyli Alaksandra Łukaszenki. Grozi mu do czterech lat więzienia.

Sprawa dotyczy ośmiu arty­

kułów dziennikarza w „Gazecie Wyborczej", jednego na opozy­

cyjnym portalu internetowym Biełorusskij Partizan i jednego na prywatnym blogu.

Sąd w Grodnie ogłosił wczoraj przerwę w procesie do dziś. Adwokaci nie są jednak pewni, czy tego samego dnia zostanie ogłoszony wyrok.

Andżelika Borys, była sze­

fowa ZPB powiedziała, że proces Poczobuta to atak na polską mniejszość.

- Władze Białorusi pokazują jednocześnie swój stosunek do polityki władz polskich - po­

wiedziała Borys.

(PAP)

Warszawa, Dworzec Centralny, środa, godz. 10.35

Kolejowy paraliż stolicy na rok przed Euro

W środę Dworzec Centralny i dworzec Warszawa Śródmieście zostały ewakuowane przez straż pożarną. Z powodu braku zasi­

lania potiągi przestały jeździć ok. godz. 10.15. Awaria unieru­

chomiła około 40 stiadów. Przez dwie godziny, hala dworca i podziemne przejścia były za­

mknięte. Przed godz. 13 awaria została usunięta. Zdaniem PKP jej prawdopodobną przyczyną były zaniki napięcia zewnętrz­

nego. Firma, która dostarcza prąd do Dworca Centralnego- oświadczyła, że awaria najpraw­

dopodobniej to wewnętrzny • problem PKP. ^.FoŁw/iiimiM

Kłopoty na budowie kolejnej autostrady

RZESZÓW - To gra interesów - powiedział Władysław Kowal z GDDKiA, ko­

mentując publikację o planach wycofania się firmy Avax z budowy odcinka A4.

Odcinek autostrady A4 Ra- dymno-Korczowa realizowany jest systemem projektuj- buduj. Wartość podpisanej umowy z greckim J&P Avax to prawie 820 min zł.

„Dziennik Gazeta Prawna"

napisał, że grecka spółka J&P Avax przymierza się do wyco­

fania z kontraktu. Jak podała gazeta, wykonawca twierdzi, że nie zdąży oddać jej do użytku zgodnie z umową, czyli do kwietnia 2012 r., najwcze­

śniej uczyni to w grudniu. Z oficjalnej korespondencji po­

między GDDKiA a grecką spółką wynika, że firma nie wyklucza rezygnacji z kon­

traktu. Jednym z zarzutów, według gazety - są wielomie­

sięczne opóźnienia w przeka­

zywaniu dokumentów.

W ł a d y s ł a w Kowal z rzeszow­

skiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zazna­

czył, że wykonawca jest świa­

domy, jak potężne kary go cze­

kają, jeśli nie dotrzyma tenilinu.

-Dlatego próbuje wszystkimi siłami uzyskać wydłużenie tego terminu. W związku z tym użyli

teraz mediów. Zamiast wysy­

łania kolejnych roszczeń, firma musi zwiększyć zakres robót.

W oświadczeniu GDDKiA można przeczytać, że zarzuty pod adresem Generalnej Dy­

rekcji dotyczące opóźnień w przekazywaniu dokumentów są nieprawdziwe; opóźnienia wy­

nikają jedynie z dbałości o ja­

kość budowanej drogi.

Kowal podkreślił, że dwa roszczenia greckiej spółki o wydłużenie terminu oddania drogi zostały odrzucone.

(PAP)

krotkp

Wychodzą z Afganistanu Prezydent USA Barack Obama ogłosił, że do końca tego roku z Afganistanu wyco­

fanych zostanie 10 tys. amery­

kańskich żołnierzy, a do końca przyszłego kolejne 23 tysiące.

Sekretarz generalny NATO An­

ders Fogh Rasmussen z zado­

woleniem przyjął zapowiedź.

Talibowie uznali, że rozpo­

częcie wycofywania wojsk amerykańskich jest krokiem czysto symbolicznym.

- USA kilkakrotnie dawały już swemu narodowi fałszywą

nadzieję zakończenia wojny ogłaszając zwycięstwo bez żadnej podstawy - twierdzą ta- libowie.

Francja przeprowadzi stop­

niowe wycofanie swoich sił wysłanych do Afganistanu, proporcjonalnie i w porówny­

walnym terminie do wycofy­

wania sił amerykańskich.

Niemcy potwierdziły, że roz­

poczną wycofywanie swojego wojska pod koniec bieżącego roku. Siły australijskie pozostaną w Afganistanie do 2014 roku.

(PAR)

P O Ź y C Z h l DLA OSÓB

B E Z - Z D j B L N O Ś C I K R E D t i T O W t i C H

TAKŻE DLA OSOB ZE Z L A HISTORIA W BIK

Dyrektor zarządzający oddziału

Piotr Grabowski

Redaktor naczelny

Krzysztof Nałęcz

Zastępcy

Przemysław Stefanowski

Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin

tel. 94 340 35 98, drukamia@mediaregionalne4)l

IZBA W Y D A W C Ó W

PRASY m u l uiTiumir

Glos Koszafttid - www.gk24.pl

ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512

iedakcja.gk24@mediaregionalne.pl

reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomooa-www.gp24.pl

ul. Henryka Pobożnego 19

76-200 Słupsk tel. 598488100 fax 59 848 8104 tel. reklama 59 848 8101

redakqa.gp24@mediaregionalne.pl

reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl

ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 91481 33 92

redakcja.gs24@mediaregionalne.pl

reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

m m .

Mułti Multiz23.06, godz. 14 4,7,8,13,18,20,32,35, 40,42,50,53,54,57,62, 65,66,68,72,80 Plus 20 Kaskada z 22.06 4,5,6,9,10,11,14,16,17, 20,21,22

Jokerz 22.06 5 oraz 13,20,36,46 Multi Multi z 22.06, godz. 22.15

3,7,13,15,22,26,27,33, 34,35,38,40,46,56,60, 65,68,71,78,79 Plus 38

- O

KURSY WALUT . m

Na podstawie ait. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza* Jest zabronione bez zgody Wydawcy.

b i l Średni zmiana

E U R 3,9846 -0,01% T

USD 2,7661 -0,41% •

CHF 3,2883 - 0 # % • 4,4705 -0,62% •

Krok ku pomocy

Rząd Grecji zatwierdził projekt ustawy, wprowadzającej zmiany w systemie podatkowym i oszczędności w wydat­

kach państwa, co jest niezbędne dla realizacji planu uzdrowienia finansów publicznych i otrzymania dodatko­

wych funduszy od UE i MFW.

- Projekt, który zostanie przesiany do pariamentu, musi być poddany pod głosowanie do końca czerwca. Upływa wtedy termin podjęcia przez Unię Eu­

ropejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy decyzji w sprawie przeka­

zania Grecji kolejnej raty ich pomocy finansowej - wskazał jeden z przed­

stawicieli rządu.

Chodzi o 12 mld euro, które Ateny muszą otrzymać do połowy lipca, by mieć środki na wykup swych obligacji i uniknąć ogłoszenia niewypłacal-

Co zyskujesz?

> Możliwość spłaty nawet do 30 lat.

» Komfort i bezpieczeństwo - działamy od 9 lat!

» Dla sektora MŚP bez zaświadczeń z ZUS i US

Przykładowa tabeła okres ćo30 ,'y 25tys.zt rata 155,27 zt 75 tys. zf rata 465,80 zł 150 tys. zt rata 931,60 zt ™ 300 tys. zt rata 1863,19 zt

BIAŁYSTOK BIELSKO BIAŁA BYDGOSZCZ BYTOM

85 6537060 33 8164346 52 3455123 32 7876109 CZĘSTOCHOWA 34 3611475

GDAŃSK 58 3074316

GLIWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE II KIELCE KRAKÓW I KRAKÓW II KROSNO LUBIN k/Wroclawii LUBLIN ŁOMŻA ŁÓDŹ

Q D M K K g B

32 2315611 62 7671009 32 2000434 32 7826060 41 3434711 12 4261081 12 4331035 13 4251343 76 8443302 81 5323237 86 2166111 42 6319370 NAJWIĘKSZE

NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE PŁOCK POZNAŃ RADOM RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW WARSZAWA I WARSZAWA II WROCŁAW I WROCŁAW II ZAMOŚĆ

M M I GB

1 8

89 5321060 77 4022005 24 2623229 61 8352234 48 3623123 17 8621320 25 6440307 43 8225303 59 8485305 91 3594053 74 8519763 14 6277175 22 4360546 22 4203340 71 3357607 71 3428718 84 6392720

G O J T L Q W K E ! nosa.

(PAP)

wwwxtobrapezyczkaeerrLpl

(5)

"piątek 24 czerwca 2011 r.

r e k a r n a

noc rabatów 25 czerwca 21:00-24:00

KONKURS

NOCNE MARKI

i w y g V y - S S ,

n a g r o d y !

Więcej paragonów - - więcej szans!

Każdy paragon na kwotę min, 3 U zł uprawnia do udziału w konkursie*.

46"

•vc

' " Ls, • -

m

m m m .

0/ /0

'Regulamin dostępny na www.forumkoszalin.pl

V > \ v

r j

FORUM K O S Z A L I N

h a n d l ó w e c e n t r u m r

K o % i a t i n u l , P a d tM e w s k i e s o i

i o n u

TeiBTnKmA

(6)

Opowieści kresowe - fascynujący cykl w Opowieści kresowe - fascynujący cykl w

„Głosie"! Autor: prof. Stanisław Ni- I V l i n f l A Z V l l 1 1 w i s

cieja. Już za tydzień « # #

trzeci odcinek.

Diatek. 24 czerwca 201 Ir.

P o c z y t a n i a

Nie pomylić z nikim

Marek Zagalewski

marelczagalewski@mediaregionalne.pl

Przewielebnemu Ducho­

wieństwu polecam su­

tanny, surduty, szarawary oraz stosowną odzież świec­

ką - kurtki do polowania, bryczesy, kamizelki futrzane i jelonkowe; futra baran­

kowe, oposowe i skąsowe.

Edmund Rychter, Poznań, Wrocławska. Przy Wrocławs­

kiej proszę zważać na imien­

ną firmę, nie pomylić z ży­

dowskim składem w mojej bliskości.

Drogeija J. Czepczyński poleca po znanych niskich ce­

nach najlepszy olej do wiecznej lampki, knotki Gla- faja, stoczki woskowe, węgiel­

ki do trybularza.

Fr. Przybecki, zaprzysię­

żony dostawca win mszal­

nych, poleca muscat, francu­

skie, węgierskie, hiszpańskie i włoskie. Telef. 4151.

Dopadłem w antykwa­

riacie cały rocznik tego skarbu. Dobrze zszyty, obło­

żony. „Wiadomości dla Du­

chowieństwa", 1929, abona­

ment roczny 16 złotych płat­

nych w ratach kwartalnych.

Niezwykłe artykuły i re­

klamy. Największa, całostro- nicowa: firma istniejąca od 120 lat w Kałuszu na Kre­

sach, odznaczona licznemi medalami na wystawach, a między temi Grand Prix Paryż 1927 i złotym na kra­

jowej w Wilnie. Dostarcza dzwony własnym kosztem, a w razie zaś gdyby nie odpo­

wiadały, zabiera je napowrót, nie roszcząc pretensji. Od­

lewnia dzwonów braci Fel- czyńskich - w dowolnych to­

nach. •

KRESY 2: FELCZYŃSCY strony 8 i 9

Pole minowe

Teatr Napieralskiego

Piotr Cywiński

Uważam Rze

R

ysiek, Marek, Włodek, Andrzej i Iza miejsca w sejmie czy w senacie mają już jak w banku. Józek i Lechu jeszcze czekają na de­

cyzję Grześka, ale jakaś je­

dynka musi się dla nich zna­

leźć. Olka nie przeczy, że też wróci. Gdy uzyska immu­

nitet, sąd badający udział lwicy lewicy w aferze Rywina będzie mógł jej nagwizdać.

Kalisz napisał jedynie słusz­

ny raport o śmierci Blidy „i dlatego zasłużył, żeby być li­

derem listy w Warszawie", uzasadnił szef SLD. Bo­

rowski? Wszak to były wice­

premier, marszałek, mini­

ster i poseł - jak miałby go nie poprzeć? Cimoszewicz - to samo, na dodatek w trudnych czasach dowodził PZPR na Uniwersytecie Warszawskim, więc spraw­

dził się nie raz. Celiński?

Były senator, minister i poseł - też zasłużony i jaki taktyk:

gdy jego passat wbił się w dźwiękochłonny ekran, na­

wet policja nie mogła go zna­

leźć. Sam się zgłosił dzień później i wyjaśnił, że nie on prowadził. Sierakowska?

Studiowała w Moskwie,

uczyła młódź o jedynie słusz­

nej linii partii, do której wstąpiła w pamiętnym roku 1980 i wsparła zjazd PZPR, czyli też pewniaczka. Olek­

sy? No, ten to ma zasługi jak mało kto, w tym dla komu­

nistycznego wywiadu AWO, co potwierdziła lustracja. A i wypić potrafi i wypalić, że wspomnę nagranie rozmo­

wy, w której nazwał Szmąj- dzińskiego nadętym bucem, Olejniczaka narcyzem, a Kwaśniewskiemu wytknął zbicie majątku na machloj­

kach. Miller? Ten wie, jak kończyć: najpierw skończył studia w szkole partyjnej PZPR, później uporał się z moskiewską pożyczką 1,2 miliona dolarów, zaczerp­

niętą w 1990 roku na rato­

wanie lewicy. Wprawdzie od­

szedł w oparach afery starachowickiej - konszach­

tów polityków SLD z mafią i megaskandalu korupcyjnego III RP, tzw. Rywingate, a potem startował w wyborach z listy Samoobrony, ale partia mu wybaczyła. Bo PZPR, pardon, SLD jest jak matka. Teraz brak już tylko Wojtka i Cześka. Pierwszy jest usprawiedliwiony, bo staryi chory, drugi ma już dość i odpoczywa w swej ha- ęjendzie. A wyborcy? Toż to ciemniaki z postępującą amnezją. Że sięgnę do Nor­

wida: „Jak się nie nudzić na scenie tak małej, tak niemi- strzowsko zrobionej, gdzie wszystkie wszystkich Ideały grały, a teatr życiem pła­

cony". •

250 kilometrów (dla) cierpienia

ROZMOWA z Natalią Sierant, która pojutrze zacznie brać udział w Gobi March, morderczym biegu przez pustynię Gobi w Chinach, by wesprzeć Kongijczyków.

-Pochodzi Pani zKoszalina,

- Ukończyłam tu Szkołę Podstawową nr 11 i liceum im.

Władysława Broniewskiego.

Po zdaniu matury kontynu­

owałam naukę na Uniwersy­

tecie Adama Mickiewicza.

- A dziś żyje Pani i pracuje w Hongkongu.

Jak to się stało?

- Jak wielu młodych ludzi, wyjechałam do Wielkiej Bry­

tanii i tam, podobnie jak reszta rodaków, szukałam

„drogi przetrwania", a nie, jak to mi się w latach szkolnych marzyło, drogi spełnienia i re­

alizacji młodzieńczych ide­

ałów. Po zawirowaniach losu i szeregu mniej lub bardziej udanych wyborów zawodo­

wych znalazłam zatrudnienie w angielskiej firmie pomaga­

jącej organizacjom charyta­

tywnym zbierać fundusze.

Dwa lata temu, głodna przy­

gody, przeniosłam się do Orientu. Otworzyłam filię firmy w Hongkongu. To dyna­

miczne, pełne kontrastów miasto, gdzie wielu ludzi wierzy, że jeśli tylko bardzo czegoś chcemy, marzenia, nawet te najśmielsze, kiedyś się spełnią, pozwoliło mi wrócić do ideałów z czasów szkolnych.

- A skąd pomysł na bieganie?

- Podróże i sport zawsze były moją pasją. Jako nasto­

latka uprawiałam biegi w koszalińskim klubie sportowym. I teraz, po latach, za­

częłam znowu bie­

gać. Hongkong ma niezwykle zróżnico­

wana topografię. 70 procent powierzchni zajmują parki naro­

dowe ze wspaniałymi szlakami wiodącymi biegaczy poprzez

bambusowe zarośla, strome urwiska, kamieniste wzgórza, doliny i piaszczyste plaże.

-Ale od joggingu do udziału w jednym z nąjbardziej

ekstremalnych biegów na świecie daleka droga..

- Któregoś dnia ktoś w trakcie kawiarnianej roz­

mowy rzucił hasło: „kto ma na tyle odwagi albo braku ro­

zumu, żeby wziąć udział w jednym z biegów Racing the Planet?" J am in" (wchodzę)

- rzuciłam, chociaż bladego pojęcia nie miałam, o czym mowa! Okazało się, że Racing the Planet organizuje biegi po­

przez najgorętsze, najbardziej odległe i nieprzyjazne czło­

wiekowi pustynie na ziemi.

Zaczęła się niezwykła moja przygoda ekstremalnego bie­

gania: 120 kilomrtrów tre­

ningu tygodniowo, pod górę, po piachu, z plecakiem, w 35- stopniowym upale i przy wil­

gotności powietrza sięgającej 97 procent.

- Ile czasu minęło od podjęcia decyzji?

- To było siedem miesięcy.

I już 26 czerwca wyruszamy na pustynię Gobi. To druga co do wielkości pustynia świata (po Saharze), jedno z najgo­

rętszych miejsc na Ziemi, nąj- bardziej odległy punkt na na­

szej planecie od jakiego­

kolwiek oceanu, z dobowymi temperaturami w czerwcu oscylującymi pomiędzy 0 stopni w nocy i 50 stopniami w południe!

ora weźmie udział w Go

Jest pierwszą Fot ze zbioru biepaki

- Proszę o kilka słów o samym biegu.

- 250 km, 150 zawodników z ponad 30 krajów, siedem noclegów w wojskowych na­

miotach. Limitowane ilości wody nie pozwalają na ja­

kąkolwiek higienę osobistą poza suchym szczotkowaniem zębów. Każdy z zawodników będzie dźwigał na plecach 10 kg bagażu - przywiezie własne jedzenie, apteczkę, śpiwór, matę i zmianę odzieży.

Omdlenia z przemęczenia, udary słoneczne, ropiejące pęcherze i odciski, odpadające paznokcie u nóg - każdy z nas cierpieć będzie z powodu którejś z tych przypadłości. 40 proc. nie ukończy biegu.

- Jak Pani tłumaczy to szaleństwo?

- W moim przypadku to trochę próba mocowania się z własnymi słabościami, trochę powrót do pasji z młodości, ale też do marzeń o „napra­

wianiu" świata, które wszyscy w latach szkolnych mieliśmy, a które gdzieś się nam pogu­

biły w dojrzałym życiu. Praca zawodowa daje mi wspaniałe szanse spotykania niezwy­

kłych ludzi, którzy młodze- ńcze ideały przekształcili w powołanie życia! Ludzi, którzy czasami zapomi­

naj ąc o własnych po­

trzebach, służą ubo­

gim, niechcianym, za­

pomnianym tego świa­

ta. Ludzi, którzy two­

rzą organizacje ratu­

jące życie tysiącom bezradnych w najubo­

ższych miejscach kon­

tynentu. Jednym z ta­

kich miejsc jest Kongo - Jądro ciemności", bu­

dzące trwogę w cywili­

zowanych mieszkań­

cach tzw. normalnego świata. W tym zapo­

mnianym przez Boga i ludzi kraju działa EAL Africa - organizacja Niosąca pomoc ofiarom bru­

talnych gwałtów, sierotom, chorym na AIDS. Jej celem jest budowa oazy normalności w tym zniszczonym przez ple­

mienne wojny i masowe rzezie kraju. Tę właśnie organizację wspieram poprzez mój bieg. •

ROZMAWIAŁA JOANNA B0R0Ń-BEDNARZ

ZAJRZYj NA

www.heaiafrica.org/nat-sierant- races-for~heal-africa-p-147.html

Cytaty

Powiązane dokumenty

Poszukiwany na podstawie listu gończego do sprawy z 1995 roku, wydanego przez Sąd Rejonowy w Słupsku za kradzież z włamaniem.. Paweł Zieliński Rodzice:

Teraz jeszcze Jttwiej jest cieszyć się takimi momentami razem z całym światem, bo z T-Mobiie dzielenie się nie ma granic.?. Stanisław

Nowe przepisy spowodowały też, że miejscowości, w których będzie pojawiał się fotoradar, muszą być oznakowane spe­.. cjalnymi

wórka. Ta ulica, jeśli się w ogóle zmienia, to nieznacznie. Jeśli chodzi o kamienice, to wszystkie są stare i ponure. W ostatnich latach powstało jednak sporo

Reprobus czyli odrażający Tymczasem jednak mało kto wie kim był i dlaczego do niego zwracają się kierowcy (jest on wspominany 25 lipca i właśnie tego dnia przed

Bardzo istotne jest także unikanie infekcji, które mogą być groźne dla płodu. Trzeba odstawić

Już teraz wiadomo, że inwestycja może się jednak opóźnić o miesiąc lub dwa.. W tym samym czasie ma powstać lądowisko

o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Sianów obejmującego obszar położony w obrębach