Głos Słupski, 2004, marzec, nr 75

PONIEDZIAŁEK 29.03.2004 r.

Cena 1,20 zł (z 7% VAT) Nr 75 (3746) ROK XIV

ISSN 1231-8132 Indeks 350648

DZIENNIK P O M O R Z A Ś R O D K O W E G O

KRÓTKO

GŁOS SŁUPSKI

e m m m m m m

Napisz, zadzwoń do nas!

SŁUPSK centrala

B42W8

W redakcji dyżuruje 8.30-16.00 MARCIN SIENKIEWICZ

Przewodnik ,,Głosu"

Gimnazjum wita was

Dzisiaj - w ramach prezen­

tacji gimnazjów z naszego re­

gionu - przedstawiamy gim­

nazja ze Słupska (na stronie 4) oraz z powiatu bytowskiego i człuchowskiego (na stronie 6).

Jutro na stronach lokalnych zaprezentujemy kolejne szko­

ły: z Ustki i powiatu człuchow­

skiego. (sta) 0 Nakład gazety 29.542 egz.

Protestujący wyszli na ulice...

- Tych nieszczęsnych ludzi ktoś wprowadzał w błąd, że mogą dostać mieszkania za 5 procent wartości, że im się należą. Nie wyprowadziły ich z błędu ani władze miejskie, ani parlamentarzyści.

LeLvG.tei.-sLL L e s

ra od szpitala!

- „Starosto wara od naszego szpitala", „Zabraliście powiat nasz, szpital nigdy nie będzie wasz", „Połączyć się nie damy, walkę o szpital wygramy" - tak skandowało półtora tysiąca mieszkańców Miastka i okolicz­

nych gmin podczas sobotniej manifestacji w obronie samodziel­

ności placówki. Mieszkańcy i pra­

cownicy szpitala przeszli główny­

mi ulicami miasta pod ratusz, gdzie zorganizowano wiec. Póź­

niej w domu kultury odbyło się spotkanie w sprawie szpitala.

- To marsz jedności. Wszyscy chce­

my, aby w Miastku nadal istniał autonomiczny szpital dla dobra pa­

cjentów. Pracownicy są skłonni do

wielu wyrzeczeń, ale pod warun­

kiem, że będziemy samodzielni - mówił lekarz Paweł Haraziński, przewodniczący komitetu protesta­

cyjnego w miasteckim szpitalu.

Mieszkańcy byli oburzeni, że do Miastka nie przyjechał starosta bytowski Michał Swiontek-Brze- ziński. - Boi się i jak widać nie jest starostą całego powiatu - krzyczeli l udzie. Burmistrz Miastka R o m a n Ramion zapewnił, że miejski sa­

morząd zrobi wszystko, aby urato­

wać szpital. - Nie zgadzamy się na łączenie miasteckiego szpitala z by- towskim. Pomożemy finansowo miasteckiej lecznicy. Mam żal do władz powiatu, że rozwiązywanie problemów służby zdrowia rozpoczę­

li od hasła łączenia szpitali. W ogó­

le nie myśli się o pacjentach. W ten sposób zaczęto też kolejną wojnę między Miastkiem a Bytowem - mówił burmistrz.

Po wiecu, już w domu kultury, J a n Gajo, dyrektor szpitala w Miastku, powiedział, że w ponie­

działek będzie gotowy plan restruk­

turyzacji placówki. -Nie będę ukry­

wał, że nie obejdzie się bez pomocy finansowej ze strony starostwa w postaci kredytu - poinformował.

Bytowski senator G e r a r d Czaja zwrócił się do zebranych o zwołanie okrągłego stołu. - Spróbujmy się dogadać jeszcze przed środową se­

sją, gdzie radni powiatowi mają gło­

sować w sprawie połączenia szpita­

li - apelował senator, (ang) Fot. A n d r z e j G u r b a

Ostatnia szansa - Uważamy, że te połączenia po­

winny zostać utrzymane. W tej spra­

wie będziemy rozmawiać z wicemar­

szałkiem województwa pomorskiego Markiem Biernackim - informu­

j e wicestarosta słupski Sławomir Ziemianowicz, który wraz z wice- starostą bytowskim Michałem Świontkiem-Brzezińskim oraz burmistrzem Kępic Piotrem Ma­

z u r e m jadą dzisiaj do Gdańska.

Chodzi o dwa wieczorne połączenia na trasie Słupsk - Szczecinek i Szcze­

cinek - Słupsk, które spółka PKP Przewozy Regionalne w ogłoszonym kilka dni temu komunikacie przezna­

czyła do likwidacji od 1 kwietnia.

Powód - nieopłacalność ich utrzyma­

nia. Tymczasem samorządowcy z naszego regionu zainteresowani utrzymaniem linii uważają, że wca­

le nie muszą one przynosić strat.

- Mamy w tej sprawie wyniki ba­

dań przeprowadzonych przez Insty­

tut Rozwoju i Promocji Kolei. Po wprowadzeniu odpowiednich re­

form połączenia nie będą deficytowe - zapewnia burmistrz Mazur. Za­

chowanie linii zależy teraz od wsparcia finansowego Urzędu Mar­

szałkowskiego, który decyzję musi podjąć do końca miesiąca, (pio)

Dwie porażki

Czarni Słupsk nie zdołali wywal­

czyć awansu do ćwierćfinałowej fazy play-off. Dwa decydujące me­

cze podopieczni trenera Tadeusza A l e k s a n d r o w i c z a przegrali w Bydgoszczy z tamtejszym zespołem

flKCCł Pn»dłł«blofitwo Ułłuaowo - Handlów przyjmuje zapisy na zakup lokali mieszkalnych z garażami,

oraz lokali usługowych w KOŁOBRZEGU przy ul. VI Dywizji Piechoty

Biuro sprzedaży: i

ul. Towarowa 15B/b, 78-100 Kołobrzeg tel. /0-94/ 35 462 21 lub 0-607 213 218

Ostromecko Astoria. W sobotę 76:82 i w niedzielę 68:75. Tym sa­

mym słupska drużyna zagra w gru­

pie drużyn walczących o utrzyma­

nie się w ekstraklasie, (mar) Więcej o meczach na stronie 16

> £ 1 ^

"DREWZEN DO KOBYLNICA Q w

K O N S p t o E DACHOWE i

5 4 0 Z# netto i

76-251 Kobylnica, ul. Główna 31 tel. /0 59/ 842 91 62, 842 97 49

Teatr świętował

„Tfeatr nie może milczeć" - takie jest przesłanie 43. Międzynarodo­

wego Dnia Teatru obchodzonego w sobotę na całym świecie. Odczyta­

no je także podczas uroczystości w słupskim Teatrze Rondo, gdzie spo­

tkało się kilkudziesięciu miłośni­

ków teatru.

- W obliczu tego, co dzieje się na świecie, tego, co stało się w Madry­

cie, teatr nie może milczeć. Musi wziąć udział w międzynarodowej debacie o kondycji człowieka - przesłanie jednego z najwybitniej­

szych polskich reżyserów teatru Jerzego Jarockiego czytała Jo­

l a n t a Krawczykiewicz ze słup­

skiego Ronda.

Podczas pierwszej części wieczoru ze wstrząsającym monodramem

„Biały na białym" wg „Miasta ślep­

ców" Jose Saramago wystąpiła słupszczanka Wioleta Komar.

Drugą część wypełniły piosenki Czesława Niemena w wykonaniu Pawła Lucewicza. Wręczono tak­

że nagrody Ogólnopolskiego Kon­

kursu Bliżej Teatru - TEATR 2003.

W niedzielę z kolei słupscy samo­

rządowcy wystąpili na scenie Te­

atru Impresaryjnego, wcielając się w role bohaterów ukraińskiej balla­

dy Adama Mickiewicza „Czaty". Pu­

bliczność pękała ze śmiechu! (mag)

Z krzyżem na Rowokół

- Uwolnij Barabasza! Na krzyż z Jezusem! - takie okrzyki rozlega­

ły się wczoraj przed smołdzińskim kościołem. Po raz szósty w tym miejscu rozpoczęło się Misterium Męki Pańskiej, w którym uczestni­

czyli mieszkańcy gminy. W rolę Chrystusa, który wniósł krzyż na szczyt góry Rowokół, wcielił się Marcin K r u k , pensjonariusz Domu Pomocy Społecznej w Lubu-

E

czewie. - 7b& jaA Jezus dźwigał krzyż, tak i on niczym nie zawinił, a dźwiga brzemię choroby - komen­

towała Danuta Grabowska, dy­

rektor Gminnego Ośrodka Kultury i autorka scenariusza misterium.

Chrystusowi towarzyszyli strażacy odgrywający role żołnierzy oraz liczni mieszkańcy Smołdzina i oko­

lic.

- Tb dla mnie bardzo ważne wy­

darzenie, które utwierdza mnie w wierze. Przecież Jezus tak właśnie umierał. Dlatego mimo choroby musiałam tu dzisiaj przyjść - po­

wiedziała nam Krystyna Gawę­

da, mieszkanka Smołdzina, (nik) Fot. Krzysztof Tomasik

• Podejrzani w areszcie

Trzech mężczyzn podejrzanych o zamordowanie Beaty Jeger i jej dwóch córek trafiło na trzy mie­

siące do aresztu - tak w sobotę zdecydował Sąd Rejonowy w Ko­

szalinie. Wśród nich jest Leszek J., mąż i ojciec ofiar.

Przypomnijmy, w środę w ze­

szłym tygodniu w Chłopach zna­

leziono zakopane w ziemi zwło­

ki trzech osób. Na drugi dzień było pewne, że to ciała zaginio­

nej w lipcu zeszłego roku B. Je­

ger, która w Chłopach miała go­

spodarstwo agroturystyczne, oraz jej dwóch córek. W piątek zatrzymano A n d r z e j a K. i Ra­

fała J. (pracowników w gospo­

darstwie) i Leszka J. Wszystkim postawiono zarzut udziału w zbrodni, której motywem były pieniądze (B. Jeger była zamoż­

ną osobą). Aresztowanym grozi dożywocie, (zas)

• Zwłoki w stawie

W sobotę w południe w stawku przy ul. Orzeszkowej w Słupsku znaleziono zwłoki 55-letniego Andrzeja K. Policja wykluczyła udział osób trzecich w jego zgo­

nie. Według wstępnych ustaleń śmierć mężczyzny nastąpiła w wyniku nieszczęśliwego wypad­

ku lub samobójstwa. Zwłoki za­

bezpieczono do badań sekcyj­

nych. (sta)

L O K A L E U S Ł U G O W E D O W Y N A J Ę C I A

p o w i e r z c h n i e 2 4 - 8 0 m k w . C e n y w y n a j m u o d 15 z ł / m k w .

* niskie ceny * atrakcyjna lokalizacja w Koszalinie Informacje: (OSA) 34G O l 6 3 , Q 6 Q I 8 8 3 5 8 5 j

GRATKA DLA KIBICA

Zapraszamy kibiców Czarnych Słupsk d o zabawy z „Głosem Słupskim"

Co tydzień w wydaniach magazynowych otrzymacie Państwo

w prezencie dwie karty ze zdjęciami zawodników drużyny koszykarzy Czarni Słupsk Po 4 tygodniach będziecie posiadaczami kolekcji

kart z zawodnikami i trenerami klubu

A na sam koniec - otrzymacie widokówkę ze zdjęciem całego zespołu!

W każdy piqtek na stronie 7 informować będziemy o karierze zawodników D B

wszyscy z Państwa, którzy chcą^~ ~ coś bezinteresownie ofiarować innym, mogą od teraz ogłosić to na łamach naszej gazety.

Oczywiście, ogłoszenie drukujemy GRATIS!!!

Czekamy w naszych biurach ogłoszeń!

I

I — — ' — — ^-=&

I WSPANIAŁA NAGRODA GŁÓWNA „

gotówki!!! i 9.03.2004 r. (poniedziałek)'*

skreślamy i liczby

i B b e s u j 19 3

H g B o a j a l

SŁUPSKI

DrmarorasM

Ł U G O W Y

w i r a p s p r

Ofertę kierujemy do wszystkich osób i firm, które wykonujq usługi dla mieszkańców Słupska i okolic. Przygotowujemy „Słupski Informator Usługowy" - na papierze kredowym, barwny, zszyty, który dołączymy do naszej gazety na terenie Słupska i okolic.

Jeżeli chcecie Państwo zapewnić sobie całoroczną reklamę, w postaci modułów reklamowych, zapraszamy do Biura Ogłoszeń i Działu Marketingu w Słupsku, ul. Filmowa 2, tel. 842-71 -12

Bardzo atrakcyjna cena i gwarancja, że każdy informator dotrze do $ potencjalnego Państwa klienta. Zapraszamy1f

GŁOS KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI ŚWIAT / KRAJ / REGION Poniedziałek, 29.03.2004 r.

Przygraniczne targowisko przy zachodniej granicy w Osinowie Dolnym.

Powodem wyraźnego wzrostu kupujących jest bardzo korzystny dla Niem­

ców kurs euro. Zachodni sąsiedzi kupują głównie artykuły spożywcze, pa­

pierosy i odzież.

(PAP)

Będzie referendum

Delegacja rządowa, która brała udział w unijnym szczycie w Bruk­

seli, skapitulowała w sprawie Kon­

stytucji Europejskiej i zrezygnowa­

ła z twardej obrony nicejskiego systemu głosowania - twierdzą partie opozycyjne.

- Tb nie jest kompromis, to jest tak naprawdę przyjęcie pewnego dykta­

tu ze strony Unii Europejskiej, a zwłaszcza układu niemiecko-fran- cuskiego - uważa Ryszard Czar­

necki z Samoobrony. Jego zda­

niem sukces osiągnęły Niemcy i Francja, które twardo forsowały zasadę podwójnej większości. Przy takim sposobie głosowania pozycja Polski jest słabsza niż w systemie nicejskim. O przyszłości UE - przy systemie podwójnej większości -

decydowałyby więc kraje o naj­

większej liczbie ludności, czyli Niemcy, Wielka Brytania, Francja i Włochy, gdzie mieszka ponad 250 milionów osób, czyli grubo ponad połowa mieszkańców Unii. Niem­

cy zaproponowały jednak małą mo­

dyfikację systemu.

Irlandia, która w tym półroczu przewodniczy Unii Europejskiej, chce, by konstytucja była gotowa w czerwcu. Traktat będzie musia­

ło ratyfikować wszystkich 25 państw Unii. Prezydent Aleksan­

d e r K w a ś n i e w s k i zapowiedział, że w naszym kraju odbędzie się w tej sprawie ogólnopolskie referen­

dum. Opozycja będzie wzywać do odrzucenia traktatu.

(mro)

Chce bronić Saddama

Francuski adwokat J a c q u e s Verges będzie bronił S a d d a m a Husajna. Przyznał, że otrzymał list od rodziny Saddama z prośbą, by bronił go podczas procesu sądo­

wego. Verges przytoczył słowa li­

stu, który upoważnia go do obrony Saddama. Nie zdradził jednak toż­

samości autora listu. - Moje oba­

wy nie są związane z procesem, lecz z tym, że oni mogą go wcześniej za­

bić - powiedział adwokat, nie pre­

cyzując, kogo konkretnie miał na myśli.

Władze amerykańskie zapowie­

działy proces irackiego dyktatora, lecz miejsce, data i żadne inne szczegóły nie zostały jeszcze usta­

lone. Ujawniono natomiast, że Sad­

dama Husąjna zdradził jego osobi­

sty ochroniarz.

Verges był już obrońcą wenezuel­

skiego terrorysty Carlosa, noszą­

cego pseudonim Szakal. Bronił też oskarżonego o zbrodnie przeciwko ludzkości Klausa Barbiego, sze­

f a gestapo we Francji podczas dru­

giej wojny światowej, (mro)

Moskwa:

trotyl w metrze

Cztery kilogramy materiału wy­

buchowego zawierającego trotyl odnalazł w sobotę w moskiewskim metrze jeden z przechodzących tam milicjantów. Ładunek nie miał de­

tonatora, nie doszło więc do eksplo­

zji. Na blisko 40 minut zamknięto dla pasażerów stację Prospiekt Mira.

Przypomnijmy, że na początku lutego w wyniku wybuchu w mo-

ASTRA (1997) 1,6 wyposażona 0692-770-473.

M A R K I Z Y tarasowe włoskie.

„Orion" Gnieźnieńska 4 3 . 342-46-55, 0606-72-66-29.

NOWE Panie. 0508-775-564.

SZUKAM sponsora 0506-65-24-77.

skiewskim metrze śmierć poniosło 41 pasażerów. Władze twierdzą, że zamachu dokonali czeczeńscy ter­

roryści. (mro)

Prezydent przedstawi swojego kandydata

Kto po Millerze?

Jak Już informowaliśmy, Le­

szek Miller zapowiedział, że zre­

zygnuje ze stanowiska premiera.

W tej sytuacji wybór nowego szefa rządu był głównym tema­

tem obrad Rady Krajowej SLD. Przewodniczący Sojuszu Krzysztof Janik liczy na prze­

trwanie obecnej koalicji rządo­

wej do wyborów parlamentar­

nych na wiosnę przyszłego roku.

Uważa też, że obecny parlament nie wyczerpał jeszcze wszyst­

kich możliwości działania.

Przewodniczący SLD powiedział, że w szeregach SLD stopniowo opa­

dają emocje po zapowiedzi dymisji premiera i odłączeniu się nowej partii Marka Borowskiego. Zda­

niem Janika warunkiem skutecz­

nej reformy rządu jest utworzenie stabilnej koalicji rządowej i parla­

mentarnej oraz określenie nowych priorytetów programowych po wej­

ściu do Unii Europejskiej.

Wśród nowych kandydatów na premiera pojawiło się nazwisko J ó z e f a Oleksego. Ten jednak -

jak twierdzi - nie rozważa objęcia tego stanowiska. Wymienia się także Marka Borowskiego, Wło­

d z i m i e r z a C i m o s z e w i c z a , Je­

rzego Szmajdzińskiegoi Marka Belkę, który jako były wicepremier i minister finansów kojarzy się z

„łataniem" dziury budżetowej i za­

ciskaniem pasa. Sam Miller nie wskazał swojego następcy. Oświad­

czył natomiast, że nie będzie kan­

dydował do Parlamentu Europej­

skiego i po 2 maja będzie zwykłym posłem na Sejm.

W tej sytuacji wielu polityków li­

czy na prezydenta, który dzisiaj przeprowadzi konsultacje i przed­

stawi swojego kandydata na pre- Rada Krajowa SLD przyjęła uchwałę w sprawie unijnej konsty­

tucji, w której napisano, że Sojusz ze zrozumieniem i aprobatą przyj­

muje działania rządu Rzeczpospo­

litej Polskiej w sprawie przyjęcia Konstytucji Europejskiej oraz sprawozdanie finansowe za 2003 rok. (mro)

Znów

„szalone krowy

Kolejne przypadki zachorowania bydła na BSE odkryto u zwierząt dostarczonych do uboju w rzeź­

niach w Małopolskiem i Mazowiec­

kiem. „Szalone krowy" pochodziły z hodowli w województwach wiel­

kopolskim i lubelskim. Tb już trzy­

nasty taki przypadek w Polsce.

Główny weterynarz kraju Piotr Kołodziej zaznaczył, że przypad­

ki te nie stanowią większego pro­

blemu, ponieważ zdiagnozowano je

na poziomie ubojni i tusze nie tra­

fiły do obrotu handlowego. - Takie badania są już rutyną w Polsce - dodał.

BSE, czyli gąbczasta encefalopa­

tia bydła jest chorobą niszczącą tkankę mózgową. Za czynnik prze­

noszenia choroby uznaje się białka zwane prionami, odporne na wy­

soką temperaturę oraz na promie­

niowanie ultrafioletowe i jonizują­

ce. (mro)

Lista przed wyborami

Unia Wolności rozpoczęła kam­

panię przed wyborami do Parla­

mentu Europejskiego. W sobotę ogłosiła listę kandydatów, którzy będą reprezentować Polskę w Eu­

ropie. Na liście kandydatów do Parlamentu Europejskiego, któ­

rych popiera UW, znaleźli się m.in.

Olga Krzyżanowska, J a n Kuła­

k o w s k i , Marcin Święcicki i

Bronisław Geremek. W sumie na liście jest 13 nazwisk. Oprócz znanych osób są też przedstawicie­

le Młodego Centrum. Idealnym kandydatem na przewodniczącego PE - zdaniem Władysława Fra- s y n i u k a - jest Bronisław Gere­

mek.

Wybory do Parlamentu Europej­

skiego odbędą się 13 czerwca, (mro)

#w:.-

Jeden z najbardziej znanych polskich polarników i podróżników Marek Kamiński poślubił w sobotę Katarzynę Plserę.

Na zdjęciu: młoda para przy kapliczce na rybackiej plaży w Sopocie (PAP)

Losowanie z niedzieli, 28.03 MULTILOTEK 3, 5,9,10,11,18,19,24,26, 29, 34,35,46,47,48,49,51,64,67,73

Losowanie z soboty 27.03 MULTILOTEK 4,9,11,18,32,37,40,41,44,52, 57,58,60,61,66,69,71,75,76,79

EXPRESS LOTEK 3, 7,19,27, 30 DUŻYLOTEK 18, 25, 44, 46, 48,49 Wygrane z piątku 26.03 TWÓJ SZCZĘŚLIWY

NUMEREK I stopnia - brak, II - brak, III - 2.439,30 zł, IV - 95,50 zł, V - 8,70 zł. (ho)

Strajkujący usunięci siłą

Byli pracownicy „Wrocławskiej Jedynki" od ponad trzech tygodni okupujący siedzibę zakładu zosta­

li siłą usunięci przez pracowników wynajętej przez właścicieli przed­

siębiorstwa firmy ochroniarskiej.

Dwaj strajkujący trafili do szpita­

la z połamanymi żebrami. Policja nie reagowała.

Strajkujący, którzy nie chcą pogo-

- T ? ,

dzić się ze zwolnieniem 145 pra­

cowników zakładu, barykadowali wczoraj wejścia do budynku firmy od zewnątrz, przetrzymując w ten sposób część ochroniarzy i przed­

stawiciela zarządu.

Przypomnijmy, że prezes „Jedyn­

ki" Krzysztof Baszniak zapropo­

nował w minioną środę strajkują­

cym 600 tysięcy złotych do podzia­

łu i odejście z firmy. Domaga się odejścia nie tylko 145 zwolnionych dyscyplinarnie, lecz także 60 pra­

cowników, którzy wspierąją zwol­

nionych. Związkowcy żądali jednak przywrócenia zwolnionych do pra­

cy. Zgodzili się na ewentualne zwolnienia grupowe, ale za porozu­

mieniem stron i jeśli każdemu pra­

cownikowi wypłacona zostanie od­

prawa w wysokości dziewięciu pen­

sji. (mro) Na zdjęciu: wczoraj pod siedzibą firmy odprawiona została msza święta w intencji szybkiego zakoń­

czenia konfliktu (PAP)

Redaktor naczelny - Mirosław Marek Kromer I zastępca redaktora naczelnego - Przemysław Stefanowski zastępca redaktora naczelnego - Bogdan Stech Sekretarze redakcji: Krystyna Juszkiewicz, Przemysław Niechciał, Jerzy Szych

Dyrektor naczelny wydawnictwa - Waldemar Ćwlęka Wydawca: Dziennikarska Oficyna Wydawnicza ,,Rondo"

sp. z o.o., ul. Sportowa 14, 75-503 Koszalin, tel. 340-72-16, fax 343-55-93, e-mail: gloskosz @rondo.com.pl Skład i łamanie DOW „Rondo"

Druk: Drukarnia „Rondo" w Koszalinie, ul. Słowiańska 3a, tel./fax 340-35-98

„ G Ł O S K O S Z A L I Ń S K I " A 75-503 Koszalin, ul. Sportowe 14, centrale, tel. 340-72-16, fex 343-55-93,

Internet e-mall gloekosz@rondo.com.pl BDOTSESS

BIURO OGŁOSZEŃ:75-503 Koszalin, ul. Sportowe 14, telVfax 340-73-44.

Internet B O. e-mall pankowakl@rondo.com.pl, www.gloekoezellnekl.com.pl Oddziały redakqi i Biura Ogłoszeń:

w Drawsku Pomorskim: ul. Zamkowa 18, tel. 36-332-62; Biuro Ogłoszeń: pl. Kon­

stytucji 1, tel. 36-342-04; w Białogardzie: ul. 1 Mąja 16, tel. (312) 66-65; w Koło­

brzegu: ul. Katedralna 12 (hotel Centrum, pok. 111), tel. 35-450-80, 35-271-49;

w Szczecinku: pl. Wolności 6 (I piętro, p. 10), telVfax 37-423-89

„ G Ł O S S Ł U P S K I "

76-200 Słupek, ul. Filmowa 2, tel. 642-71-12, 642-54-16, 642-66-07, fe* 642-96-57 gloaalup@blcom.alupak.pl, www.gloaelupakl.com.pl

BIURO OGŁOSZEŃ: 76-200 Słupek, ul. Filmowe 2, teUfa* 642-96-57 Oddziały redakqi i Biura Ogłoszeń:

w Człuchowie uL Królewska lb, teL 8342-668; w Miastku: uL Dworcowa 29, teL 857-62-82.

W Warszawie w 61. rocznicę akcji pod Arsenałem złożono hołd harce­

rzom z Szarych Szeregów, uczestnikom akcji. (PAP)

R e k o r d prędkości

Eksperymentalny bezzałogowy amerykański samolot naddźwięko- wy ustanowił rekord prędkości maszyny napędzanej silnikiem od­

rzutowym, czerpiącym tlen z at­

mosfery. Maszyna X-43A osiągnę­

ła prędkość 7700 km na godzinę - poinformowała NASA. Rekordowy lot trwał 10 sekund. Potem maszy­

na spadła do Pacyfiku, na obszarze poligonu morskiego.

(mro)

Podpalił z e złości

Do poważnego pożaru doszło w piątek wieczorem w Smołdzinie. W ogniu stanęła stodoła pełna słomy.

Przez ponad 3 godziny gasiło ją 31 strażaków. Niestety, obiekt spłonął niemal doszczętnie. Straty oszaco­

wano na około 10 tysięcy złotych.

Przyczyną pożaru było podpalenie przez 19-letniego Tomasza B. ze Smołdzina. Chłopak w chwili za­

trzymania przez policję był pod wpływem narkotyków, miał jeszcze

przy sobie niewielkie ilości amfeta­

miny i marihuany. Przyznał się do winy. Tłumaczył, że w ten sposób usiłował wyładować swoją złość po kłótni z dziewczyną.

W nocy z soboty na niedzielę ko­

lejna stodoła ze słomą płonęła w Świątkowie w gminie Bytów. Stra­

ty sięgnęły 25 tysięcy złotych. Przy­

czynę pożaru ma ustalić policyjne dochodzenie.

(sta)

R O N I K A P O L I C Y J N A

Ttoje rannych Do groźnego wypadku drogowego doszło wczoraj rano na trasie Pola­

nów - Żydowo. Kierowca samocho­

du osobowego z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi wprost w drzewo. Przy pomocy strażaków kierowcę i dwoje rannych wydoby­

to z wraku i przewieziono do kosza­

lińskiego szpitala, (sz) Daleko nie ujechali Jednego zatrzymali przypadko­

wi przechodnie, drugiego policyjny patrol. Mowa o dwóch młodych ko- łobrzeżanach, którym w sobotni wieczór, po „kilku głębszych" za­

chciało się przejażdżki cudzym sa­

mochodem. Włamali się więc do zaparkowanego przy ul. Narutowi­

cza volkswagena. Niestety, daleko nie ujechali. Zatrzymali się bo­

wiem na schodach jednego z loka­

li, ale przy okazji uszkodzili stoją­

ce na drodze trzy auta. (abu)

Kradzież torów W sobotę przed południem na ul.

Krzywoustego w Słupsku policja zatrzymała dwóch mężczyzn, któ­

rzy z torów kolejowych ukradli róż­

ne części metalowe o wartości 700 złotych.

Włamanie na przysiędze Podczas sobotniej przysięgi w Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce żandarmeria wojskowa zatrzymała 19-latka z Radomia, który włamał się do sa­

mochodu, skąd zabrał m.in. radio, głośniki i kanapki. Sprawcę prze­

kazano policji.

Nietrzeźwa kolizja Na ul. Jeziornej w Człuchowie w nocy z piątku na sobotę zderzył się osobowy renault z busem. Okaza­

ło się, że kierowca renault był nie­

trzeźwy (2 promile alkoholu), (sta)

Ł

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 27 marca 2004 roku odszedł na zawsze ukochany Mąż, Brat, Tatuś, Dziadek i Teść

STEFAN K O Z Ł O W S K I

Msza św. żałobna odprawiona zostanie 30.03.2004 r. o godz. 11.00 w kościele pw. Ducha św. przy ul. Jana Pawła II.

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się 30.03.2004 r.

, o godz. 12.30 w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym

A w Koszalinie.

Pogrążona w s m u t k u r o d z i n a

OB-1226

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 26 marca 2004 roku odszedł od nas

Kochany MĄŻ, TATUŚ, SYN i BRAT śp.

RVSZARD WASILEWSKI

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 30 marca 2004 roku o godzinie 13.30 na Cmentarzu Komunalnym w Koszalinie

3 w smutku Rodzina ,

Poniedziałek, 29.03.2004 r. NASZE ŻYCIE G Ł O S KOSZALIŃSKI/GŁOS SŁUPSKI 3

Czynsze wzrosły siedmiokrotnie

Odkąd w kraju zaczęły ban krutować państwowe i spół dzielcze zakłady pracy, co rusz słyszymy o problemie lokato­

rów mieszkań zakładowych. W Kołobrzegu przykry los spo tkał dziewięć rodzin z budyń ków należących do niedawna do upadłej Okręgowej Spół dzielni Mleczarskiej przy ul.

św. Wojciecha.

- Potraktowano nas jak niepo­

trzebny ludzki odpad. Oszukali nas przedstawiciele wymiaru sprawie­

dliwości - irytuje się Bogdan Szu- berski, emerytowany pracownik mleczarni.

Rzecz w tym, że w skład majątku zbankrutowanej w 2001 r. kołobrze­

skiej OSM wchodzi 9 mieszkań za­

kładowych. Od lat mieszkają w nich rodziny byłych pracowników mle­

czarni, w tym emeryci. Po latach uczciwej pracy grozi im eksmisja...

Państwo Szuberscy, emeryci po­

magający jeszcze studiującym dzie­

ciom, płacą np. 754 zł miesięcznie za lokal o powierzchni 63 metrów.

- Więcej niż w drogim centrum!

Niewiele nam już zostaje na życie...

Ale wśród sąsiadów są rodziny z bezrobotnymi i małymi dziećmi.

Oni od dawna już nie płacą - mó­

wią Szuberscy.

Do groźby eksmisji większości lokatorów wcale nie musiało jed­

nak dojść. Mieszkańcy (zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomo­

ściami i ustawą o mieszkaniach zakładowych) chcieli wykupić na własność lokale. Jednak likwidator Zygmunt Zdanowicz ociągał się z ofertą. Wprawdzie deklarował przedstawienie wniosku lokatorów na Walnym Zebraniu Przedstawi­

cieli OSM, ale w końcu nie zrobio­

no nic w tej sprawie.

Syndyk Tadeusz Tyka rozpo­

czął swoją działalność w kwietniu 2002 r. Zawiadomił lokatorów, że po dokonaniu wyceny „będzie przy­

sługiwało prawo pierwokupu". W sprawie próbowali pośredniczyć:

ówczesny wiceprezydent miasta Stanisław Tomczak, poseł Bog­

d a n Błaszczyk i senator A d a m Biela. W końcu zwołał zebranie lo­

katorów, pokazał wyceny, deklaro­

wał negocjacje. I znów wiele mie­

sięcy trwało zanim doszło do kon­

kretów.

Konkretem okazała się sprzedaż zakładu (wraz z mieszkaniami) miejscowej fabryce okien „Brokat".

Czynsze wyznaczone jeszcze przez

syndyka wzrosły z 56 groszy (za metr kwadratowy) do 4 złotych.

W tej sytuacji mieszkańcy poczu­

li się oszukani i złożyli do Proku­

ratury Rejonowej w Kołobrzegu doniesienie o popełnieniu przestęp­

stwa przez syndyka. - Dariusz Szymczak z Sądu Gospodarczego w Koszalinie stwierdził, że wszyst­

ko jest zgodne z prawem i jak mamy zastrzeżenia, to musimy wytoczyć powództwo cywilne przeciwko syn­

dykowi - tłumaczą swoją decyzję lokatorzy.

- Dałem lokatorom prawo pier­

wokupu z... dobrego serca. Bo pra­

wo upadłościowe tego nie przewidu­

je. W ogóle nie można sprzedawać majątku inaczej niż po cenach ryn­

kowych, gdyż działano by na szko­

dą wierzycieli - tłumaczy syndyk T.

Tyka. - Sędzia komisarz zgodził się na pierwokup na raty. Udało mi się jednak sprzedać majątek w całości, zaś nowy właściciel zobowiązał się przed sądem, że ludzi z mieszkań nie wyrzuci. Chcą tylko normalne­

go czynszu. Tych nieszczęsnych lu­

dzi ktoś wprowadzał w błąd, że mogą dostać mieszkania za 5%

wartości, że im się należą. Nie wy­

prowadziły ich z błędu ani władze miejskie, ani parlamentarzyści.

Pretensje powinni mieć też do za­

rządu spółdzielni i likwidatora, że przed ogłoszeniem upadłości nie sprzedano im preferencyjnie miesz­

kań. Tkraz prokurator pyta, po co w ogóle godziłem się na ten niedoszły pierwokup...

SŁAWOMIR SZADKOWSKI Fot. Karol Skiba

Szynobus zamiast remontu

Stracona droga?

- Zwodzono nas przez rok obiet­

nicami. Z tego powodu, gdy pra­

cowałem nad strategią budowy dróg, nie brałem pod uwagę trasy Karwlce - Darłowo- mówi starosta sławleńskl Grzegorz Januszew­

ski. Jest zawiedziony. Liczył na marszałka województwa, że ten weźmie pod swoje skrzydła I sfi­

nansuje remont drogi powiatowej.

Marszałek nie Jest Jednak sprawą zainteresowany.

- Tb strategiczna droga dla nasze­

go powiatu. W sezonie tędy do­

jeżdżają do Darłowa turyści - ar­

gumentuje starosta. Mocno wspie­

ra go radny sejmiku zachodniopo­

morskiego J e r z y Mokrzycki. - Rok temu w zamku w Darłowie odbyło się posiedzenie wyjazdowe komisji infrastruktury; której prze­

wodniczę. Wtedy - po burzliwej dyskusji - większością głosów prze­

szedł wniosek, by tę drogę przekwa­

lifikować na wojewódzką - mówi J.

Mokrzycki. Dodajmy, że na remont ponad 14-kilometrowego odcinka potrzeba ponad 17 milionów zło­

tych. -Marszałkowi łatwiej zdobyć pieniądze z Unii - dodaje starosta.

Temat miał trafić na sesję sejmi­

ku. Sprawa przeciągnęła się w cza­

sie. Po roku okazuje się, że niektó­

rzy radni zmienili zdanie. Zmieni­

li j e pod wpływem opinii zarządu województwa, który negatywnie zaopiniował wniosek. „To droga lokalna wykorzystywana głównie przez mieszkańców Darłowa (...), nie jest uznana za drogę specjalne­

go znaczenia w planach obronnych"

- uzasadnia w imieniu zarządu wicemarszałek Henryk Rupnik.

A ponadto zauważa, że Darłowo ma już dogodne połączenia z krajową

„szóstką" poprzez trzy odcinki dróg wojewódzkich.

- Są kręte, wąskie i nie spełniają parametrów - krytykuje starosta.

Nie pociesza go fakt, że marszałek przychylnym okiem patrzy na uru­

chomienie szynobusu na trasie ko­

lejowej Kołobrzeg - Darłowo (na podstawie ekspertyzy wiadomo, że połączenie byłoby dochodowe - dop. red.).

- Tb dwa odrębne tematy - ko­

mentuje G. Januszewski. - Przypo­

minam tylko, że na remont torów poszło 15 milionów i skandalem byłoby niewykorzystanie tego połą­

czenia.

Radni sejmiku podejmą osta­

teczną decyzję w sprawie drogi do Darłowa podczas dzisiejszej sesji.

(mas) Fot. Radosław Brzostek

iftfli

m m

•

m m # #

Na zdjęciu: droga Karwice Darłowo wymaga gruntownego remontu

LĄDEM P U B L I K A C J I

„Śmierć w pracy"

Pragniemy poinformować, iż w wydaniu „Głosu Koszalińskiego" z 18.03.2004 r. znalazła się nieści­

słość, która godzi w dobre imię na­

szej spółki.

W związku z powyższym zwraca­

my się do Państwa o sprostowanie informacji, które w złym świetle stawiają nasze przedsiębiorstwo.

Niniejszym informujemy, że:

1. Nieprawdąjest, że w zakładzie Superfish S.A. odbył się strajk.

2. Nie jest prawdą, iż jest to trzeci przypadek śmiertelny w zakładzie w tym roku. W roku 2004 odnotowa­

liśmy dwa przypadki zgonów na terenie Superfish S.A., które, j a k ustaliła komisja, spowodowane były przyczynami naturalnymi.

3. Nie jest prawdą, iż szefowie fir­

my odmówili komentarza w tej sprawie. Wizyta dziennikarzy była nagła i niezapowiedziana, a w tym czasie w firmie nie było nikogo z zarządu spółki, kto mógłby udzie­

lić jakichkolwiek informacji.

4. Niezgodne z prawdą są infor­

macje dotyczące trzech przypad­

ków zgonów wśród pracowników naszej firmy podane przez Pana Inspektora Bogdana Drzastwa.

5. Nieprawdziwe są informacje dotyczące relacji Spółek Portfish i Superfish S.A. podane w artykule.

6. Nieścisłości dotyczą również komentarza do samego artykułu.

Zarząd Superfish S.A.

Od autorki: W firmie Superfish SA w Kukini podczas pracy umarła Anna Snoch. Ze śmiercią 37-letniej kobiety nie może pogodzić się wie­

le osób: czworo dzieci, mąż, znajo­

mi, sąsiedzi - wszyscy ci, którzy wie­

dzieli, że 37-latka była chora na ast­

mę i pracować nie powinna. A pra­

cować musiała, bo ZUS niespodzie­

wanie pozbawił ją renty. W zagłębiu bezrobocia, jakim jest Wierzchomin- ko w gm. Będzino, w którym miesz­

kała A. Snoch, praca w Superfish

była jedyną szansą na utrzymanie rodziny.

I o tym był artykuł. Wykrzykniki, które aż prosi się postawić przy tej historii, zastąpiłam retorycznym py­

taniem o naukę płynącą z tej smut­

nej historii.

Otrzymałam dwie odpowiedzi.

Obie zaskakujące. Pierwszą jest komunikat Zarządu Superfish S.A., który publikujemy powyżej.

Na wszystkie zarzuty rozpoczyna­

jące się od „nie jest prawdą" odpo­

wiadam spokojnie: prawdą jest!

Tekst powstał w oparciu o dane udo­

stępnione mi przez inspektora Pań­

stwowej Inspekcji Pracy i - najważ­

niejsze - liczne rozmowy z pracow­

nikami. Prawdą jest, że zabiegali­

śmy o kontakt z członkiem zarządu firmy, by uzyskać odpowiedzi na nasuwające się pytania - także po to, by uniknąć w artykule ewentualnych nieścisłości. Sekretarka poinformo­

wała nas, że „szef jest obecny, ale zajęty". Pani kierownik Creyfs

(Agencji Pracy Tymczasowej pracu­

jącej dla Superfish) osobiście odmó­

wiła nam komentarza.

Nie mnie decydować, czy firma Superfish w jakikolwiek sposób od­

powiada za śmierć A. Snoch. Oceni to PIP. Niezależnie od wyników kon­

troli pytanie, czego uczy ta tragedia, pozostaje aktualne...

Oto druga reakcja na opisaną hi­

storię. „Gdy przeczytałam artykuł z waszej gazety o śmierci pani Anny Snoch, to się popłakałam" - pisze Czytelniczka z Sianowa (dane do wiadomości redakcji). „Uważam, że odpowiedzialnym za śmierć tej kobie­

ty jest ZUS. Również jestem chora na astmę i nadciśnienie tętnicze. Też przez trzy tata miałam rentę i też mi ją zabrano. Odwołałam się do Sądu

Okręgowego. Też dwóch lekarzy bie­

głych mnie badało i też uznało za zdolną do pracy. (...). Nie dziwię się pani Annie Snoch, że podjęła tę pra­

cę. Też wezmę, co mi się trafi. Nie mam za co żyć. Nie stać mnie na leki.

W tej chwili wegetuję (...)".

Warto zrobić wszystko - zrobić cokolwiek! - by historia się nie po­

wtórzyła. Dlatego powstał mój tekst.

Zarząd Superfish niepotrzebnie od­

biera go jako atak na swoją firmę.

MARTA PISERA

fi

^roM7n&iA,

1 5 S A M o o W *

7 0 i

Szczegóły zna minister

• Rozmowa z posłem SLD WŁA­

DYSŁAWEM SZKOPEM ze Słup­

ska, wiceprzewodniczącym sej­

mowej Komisji Zdrowia - J e s t p a n członkiem zespołu p a r l a m e n t a r n e g o , k t ó r y p o d p r z e w o d n i c t w e m m a r s z a ł k a S e j m u p r a c u j e n a d propozycja­

m i z m i a n w s y s t e m i e o p i e k i z d r o w o t n e j . C z y m k o n k r e t n i e z a j m u j e się zespół?

- Naszym zadaniem jest przygo­

towanie politycznych, ponadpartyj­

nych rozwiązań dla parlamentu, dokonanie wyboru spośród wielu różnych propozycji, a następnie za­

rekomendowanie ich Sejmowi.

- Coraz głośniej m ó w i się, ż e pacjenci b ę d ą musieli współfi­

n a n s o w a ć ś w i a d c z e n i a me­

dyczne...

- Chodzi nam o to, by wprowadzić do systemu mechanizm likwidują­

cy tzw. hazard moralny. Może posłu­

żę się przykładem. W ciągu ostat­

nich lat liczba porad u specjalistów podwoiła się! A jednocześnie wszy­

scy mówią o braku dostępu do spe­

cjalistycznej opieki medycznej. Dla­

czego tak się dzieje? Lekarze pod­

stawowej opieki zdrowotnej kieru­

ją do specjalistów bez żadnych ogra­

niczeń. Jeśli jeden nie rozwieje wąt­

pliwości diagnostycznych, wysyłają do drugiego. Nie pociąga to za sobą skutków ekonomicznych ani dla le­

karza, ani dla pacjenta. A jeśli pa­

cjent będzie współfinansował wizy­

tę u specjalisty, to sam się zastano­

wi, czy wybrał właściwego lekarza rodzinnego. Szacujemy, że rocznie współpłacenie przez pacjentów może przynieść kwoty między 250 a 450 min zł.

- Dokąd trafią t e pieniądze?

- Nie potrafię dziś powiedzieć.

Jeśli bezpośrednio do specjalisty, to o tyle zmniejszą jego finansowanie przez NFZ. Jeśli do NFZ - to o tyle powinny zwiększyć pieniądze dla specjalisty. Tak przypuszczam...

- Wielokrotnie mówił p a n , ż e m u s i b y ć o p r a c o w a n y k o s z y k ś w i a d c z e ń g w a r a n t o w a n y c h , t o z n a c z y p a c j e n t m u s i w i e ­ dzieć, c o m u się za j e g o skład­

k ę należy. K o s z y k - t o t a k ż e

p u n k t w y j ś c i a d o d o d a t k o w y c h ubezpieczeń.

- Koszyka jeszcze nie ma, ale prace nad jego tworzeniem już się rozpoczęły. Niestety, nadal nie mamy także rozporządzeń mini­

stra, które określiłyby, co się nale­

ży pacjentowi w podstawowej opie­

ce zdrowotnej, ani upoważnień do wydania takich regulacji w lecznic­

twie specjalistycznym i szpital­

nym.. A sam koszyk? Obawiam się, że będzie powstawał przez wiele lat i będzie stale uaktualniany.

- A c o z t y m i d o d a t k o w y m i ubezpieczeniami? Od k i e d y bę­

dziemy mogli z n i c h korzystać?

- Moim zdaniem nie wcześniej niż w przyszłym roku. Firmy ubezpie­

czeniowe muszą się do tego przygo­

tować. Według wstępnych szacun­

ków do ubezpieczycieli trafi około 3,5 min osób. Dodatkowe ubezpieczenia to oferta dla tych rodzin, w których miesięczny dochód na jedną osobę przekracza półtora tysiąca złotych.

- Marszałek Borowski poin­

formował, ż e posłowie z zespo­

łu p r o p o n u j ą m.in., a b y pacjen­

c i ponosili p r z y n a j m n i e j część kosztów p o b y t u w szpitalu, pła­

cąc n a przykład z a wyżywienie.

- Tb na razie tylko propozycje.

Nie ma żadnych konkretów. Ajeśli ktoś j e zna, to minister zdrowia, a nie posłowie.

Rozmawiała:

LEOKADIA LUBINIECKA Fot. Bartosz A r s z y ń s k i

nas w

www.gloskoszalinski.com.pl

Internecie:

www.giosslupski.com.pl

Od 1994 r. Fundusz Mikro pomaga rozwijać się najmniejszym firmom w całej Polsce.

masz bardzo małą firmę?

Skorzystaj z szansy.

Pożyczki dla najmniejszych firm.

Do 7 tysięcy złotych bez poręczenia.

Naib

Koszalin

ul. Konstytucji 3-ego Maja 7

» ( 0 - 9 4 ) 3 4 1 4 1 7 1

:edstawicielstwa lokalne:

Słupsk

Partyzantów 31 (0-59) 842 69 54

FUNDUSZ

(i

MIKRO

Program wspierania rozwoju mikroprzedsiębiorczości

Polsko-Amerykańskiego Funduszu Przedsiębiorczości www.funduszmlkro.pl