• Nie Znaleziono Wyników

Anna Giza-Poleszczuk Uniwersytet Warszawski

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Anna Giza-Poleszczuk Uniwersytet Warszawski"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Anna Giza-Poleszczuk

Uniwersytet Warszawski

KOGO I DO CZEGO KSZTAŁCIMY

CZYLI DYLEMATY SOCJOLOGII AKADEMICKIEJ

Poniższy tekst jest w zasadzie skrótową prezentacją nowego programu studiów akademickich w zakresie socjologii, opracowanego i wprowadzonego w życie w In­

stytucie Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego w roku akademickim 1990/1991.

W gruncie rzeczy jest on jednak zaproszeniem do ogólniejszej dyskusji nad kształtem dydaktyki uniwersyteckiej, przygotowującej do zawodu (powołania?) socjologa.

Socjologia jest dziedziną szczególnie intymnie związaną z życiem społecznym, czego świadectwem mogą być choćby cykliczne kryzysy samoświadomości socjo­

logów (czy, mówiąc prościej, dokonywane przez nich rachunki sumienia). Niewąt­

pliwie wpływ, jaki na polską socjologię - zarówno w wymiarze czysto akademickim obejmującym kształcenie i „tworzenie” nauki czystej, jak i w wymiarze empirycznym (gromadzenie danych) - wywarła miniona, specyficzna forma życia zbiorowego, wciąż czeka na rzeczową analizę. Idzie tu zarówno o funkcjonowanie wewnętrznej przestrzeni nauki, dla której szczególnie wdzięcznej siatki teoretycznej dostarcza wizja Bourdieu, jak i o jej zewnętrzne funkcje i związki. Niewątpliwie również aktualne przemiany społeczne odciskają się na socjologii — można tu wspomnieć choćby zjawisko odchodzenia uczonych do polityki, mnożenie się komercyjnych socjologicznych ośrodków badawczych, zmiany w zasadzie finansowania badań naukowych, masowe „perswazyjne” posługiwanie się wynikami badań przez pub­

licystów czy zagraniczne inicjatywy zmierzające do „internacjonalizacji” polskiej socjologii.

Wszystko wskazuje więc na to, iż socjologowie - ci szczególnie, którzy zaan­

gażowani są w proces „produkowania” nowych socjologów - winni postawić sobie na nowo pytanie: kogo i do czego kształcimy? Jak, w nowej sytuacji, ustawić programy dydaktyczne - w obliczu nowego typu zapotrzebowań społecznych (o ile w ogóle uzna się, iż w kształceniu należy brać pod uwagę zewnętrzne oczeki­

wania), nowego typu rynku usług socjologicznych itp. W nowej sytuacji rola socjologa — podobnie jak rola polityka, działacza związku zawodowego, przed­

siębiorcy i wiele innych - wymaga redefinicji.

Dokonując jej, nie sposób nie brać pod uwagę punktu, z którego startujemy.

N a charakterystykę owych warunków zastanych składa się wiele kwestii: utrwalone w minionych latach społeczne wyobrażenia socjologii i socjologów, nasze własne nawyki, infrastruktura materialna i etos zawodowy — ten szczególnie jego aspekt, który odnosi się do powinności i godności uniwersyteckiego wykładowcy. Czy ktoś z nas może liczyć na to, co stało się udziałem G. H. Meada - że jego

(2)

142 A. G IZ A -P O L E S Z C Z U K

studenci starannie zrekonstruują z notatek wygłoszoe wykłady i opublikują je pośmiertnie wielkim nakładem pracy i szacunku?

N a Uniwersytecie Warszawskim - trudno mi się wypowiadać o innych ośrod­

kach - od kilku lat dał się zauważyć spadek zainteresowania studiami socjologicz­

nymi. Wpływ na to miały dwie tendencje. Po pierwsze, malała liczba kandydatów ubiegających się o przyjęcie na socjologię. Po drugie, spądła ich „jakość” , mierzona średnią ocen na świadectwach maturalnych. W efekcie - przykładowo w 1991 r.

- nie udało się wykorzystać przewidzianego na I rok limitu miejsc. Inne zjawiska - jak choćby nieterminowość kończenia studiów czy wyraźnie widoczny na zajęciach spadek motywacji do studiowania - nie są zapewne niczym szczególfiym dla socjologii. Trudno też przewidzieć, jak w nowej sytuacji zachowywać się będą inne wydziały i instytuty uniwersyteckie - część z nich już rezygnuje z· nauczania socjologii jako dyscypliny dodatkowej, część zapewne uczyni to w kolejnych latach akademickich, o ile trend ten nie zostanie zahamowany przez aktywną politykę samych instytutów (katedr) socjologii.

Należy również sądzić, iż zmieniać się będą postawy studentów, ich oczekiwania pod adresem dydaktyki wyznaczane przez strukturę rynku pracy; że zmieniać się będzie typ kandydatów na socjologię, jeśli przestanie ona odgrywać rolę „substytutu nauk politycznych” ; że, przy otwarciu dla nich uniwersytetów zachodnich, stamtąd zaczną czerpać wzory kształcenia.

W Instytucie Socjologii UW przy współpracy studentów, wywierających zresztą silny nacisk na zreformowanie programu studiów, skonstruowano nowy program nauczania, który wprowadzony został w roku akademickim 1990/1991. Główne cele, jakie nowy program miał realizować, da się ująć w następujących punktach;

1) zwiększenie fakultatywności studiowania, a tym samym - różnorodności stylów uprawiania socjologii przez absolwentów;

2) wewnętrzna integracja programu, zmierzająca do powiązania różnych przed­

miotów tak, aby mogły się wzajemnie wspierać, wzmacniać i uzupełniać (np.

metodologii ze statystyką, historii socjologii z historią społeczną i historią filozofii itp.);

3) ściślejsze związanie dydaktyki z własną pracą naukową i badawczą;

4) zwiększenie decyzyjności studentów (tj. zwiększenie zakresu informacji? które mogą uzyskać o zajęciach przed podjęciem decyzji o wyborze konkretnych kursów);

5) otwarcie Instytutu (otwarcie zajęć dla studentów z zewnątrz);

6) zacieśnienie i poszerzenie pola kontaktów między pracownikami a studentami;

7) wprowadzenie punktowego systemu oceny studentów (funkcjonującego obok tradycyjnych stopni).

W takiej właśnie kolejności w dalszym tekście zostaną omówione szczegółowe rozwiązania zawarte w programie.

1. Zwiększenie fakultatywności studiowania

Dokonało się ono przez znaczną redukcję przedmiotów obowiązkowych na rzecz fakultatywnych, koncentrację przedmiotów obowiązkowych dla wszystkich na pierwszych dwóch latach (przy tym tylko rok I jest złożony wyłącznie z kursów obowiązkowych, na II połowa zajęć jest już wybierana fakultatywnie, a na III

(3)

pozostaje jeden przedmiot obowiązkowy). W Instytucie, w konsekwencji, fun­

kcjonują cztery rodzaje zajęć: zajęcia obowiązkowe z przedmiotów socjolo­

gicznych i pomocniczych; zajęcia fakultatywne z dyscyplin pomocniczych; fa­

kultatywne kursy socjologiczne wstępne; fakultatywne kursy socjologiczne za­

awansowane. Od roku II począwszy, studenci w określonej proporcji wybierają określoną liczbę kursów z trzech bloków zajęć fakultatywnych. Formalne wy­

mogi wobec studentów sprowadzają się do określenia liczby godzin, zaliczeń i egzaminów, które muszą oni zdobyć na poszczególnych latach. Redukcja przedmiotów obowiązkowych nie oznacza zawężenia liczby wykładanych przed­

miotów - raczej przeciwnie (oferta zajęć fakultatywnych na rok 1991/1992 zawiera 75 kursów!). Oznacza tylko zmniejszenie liczby przedmiotów obowią­

zkowych d l a w s z y s t k i c h , wzięcie pod uwagę indywidualnego zróżni- cownaia studentów.

Program zakłada, że w przypadku dyscypliny o tak szerokich odniesieniach zewnętrznych i tak silnym wewnętrznym zróżnicowaniu (przedmiotowym i teore­

tycznym) nie jest możliwe nauczenie wszystkich studentów wszystkiego. Stąd dyscypliny pomocnicze (z wyjątkiem historii społecznej): antropologia, filozofia, logika z elementami formalnej metodologii nauk, ekonomia, psychologia prowa­

dzone są jako k u r s y o b o w i ą z k o w e w zmniejszonym wymiarze godzin, w postaci jednosemestralnych, 30-godzinnych wykładów. Natom iast studentom oferuje, się poszerzone kursy tych przedmiotów w bloku fakultatywnym. Studenci więc mogą, zależnie od temperamentu i zainteresowań, zapoznać się bliżej z wybraną(ymi) dziedziną(ami) - np. filozofią, ekonomią czy psychologią; i jed­

nocześnie, zgodnie z wymogami programu, z jakąś (jakimiś) m u s z ą się zapoznać.

Muszą bowiem zaliczyć na roku II i III określoną liczbę godzin z bloku fakultatywnych zajęć z dyscyplin pomocniczych. Zakładamy, iż studenci różnią się znacznie pod rozmaitymi względami i lepiej jest, żeby dobrze poznali wybrane pograniczne (dyscyplinę pomocniczą) niż pod administracyjnym przymusem pobieżnie poznali wszystkie. Przy tym studenci sami mogą zgłaszać zapotrzebo­

wanie na określony typ zajęć, problematykę itp., a Inśtytut poszukuje na zewnątrz osób z odpowiednich wydziałów, o których wiadomo, że interesują się i zajmują daną problematyką. Z jednej więc strony można założyć, iż studenci w tej sytuacji będą przejawiali większe niż zazwyczaj zainteresowanie zajęciami. Z drugiej natomiast strony również dla prowadzących - dla których zajęcia te są „usługów- ką” - lepiej jest mieć do czynienia ze studentami aktywnie zainteresowanymi oraz z dobrze ustrukturowaną sytuacją: kiedy wiedzą, czego się od nich oczekuje, czemu zajęcia mają służyć itp. Zajęcia zaawansowane z dyscyplin pomocniczych nie są ustalone raz na zawsze: mają formę raczej wykładów monograficznych i konwer­

satoriów, a ich treść może się zmieniać. Zwiększa to możliwość wyboru: w ciągu pięciu lat studiów student może napotkać wiele zróżnicowanych zajęć z tej samej dyscypliny.

Reasumując: wstępne wprowadzenia do poszczególnych dyscyplin pomocniczych są uzupełniane kursami zaawansowanymi, oferowanymi do wyboru. Przykładowo, w przyszłym roku akademickim wstępny kurs ekonomii będzie uzupełniony trzema kursami zaawansowanymi: 1) Geneza i rozwój kapitalizmu; 2) Współczesne dok­

tryny ekonomiczne; 3) Funkcjonowane nowoczesnej gospodarki rynkowej. Wstępny kurs filozofii zostanie uzupełniony trzema konwersatoriami: 1) Historia filozofii;

(4)

144 A. G IZ A -P O L E S Z C Z U K

2) Filozoficzny kontekst teorii socjologicznych (głównie kantyzm, neokantyzm, fenomenologia); 3) Filozofia wobec problemu nauki.

Redukcji uległy również obowiązujące przedmioty socjologiczne. Jako kursy obowiązkowe zachowane zostały jedynie przedmioty podstawowe: wprowadzające w przestrzeń myślenia socjologicznego i tradycji własnej dyscypliny oraz, z dru­

giej strony, wprowadzające w profesjonalny nowoczesny warsztat badawczy (szczegółowy opis i wykaz zamieszczony jest w punkcie 2). Subdyscypliny przedmiotowe socjologii, przekroje problemowe oraz monografie poszczególnych szkół i orientacji teoretycznych umieszczone są w blokach fakultatywnych.

Blok wstępny (przeznaczony dla studentów lat niższych oraz dla studentów innych kierunków, którzy zechcą na nie uczęszczać) zawiera przede wszystkim kursy prezentujące „socjologie przedmiotowe” (socjologia organizacji, pracy, rodziny itp.) oraz przekroje problemowe, ze szczególnym naciskiem na od­

niesienia do Polski (np. problematyka urbanizacji i modernizacji, socjologiczne teorie państwa, „społeczne konstruowanie dewiacji” itp.). W ramach bloku wstępnego zamierzamy wprowadzić zróżnicowanie punktowe zależnie od wagi i stopnia trudności zajęć, wyodrębniając tym samym „zajęcia wiodące” . Ma to służyć uniknięciu sytuacji, w których studenci nie będą wybierali zajęć trudniejszych i w efekcie skończą studia nie wiedząc nic o teoriach struktury społecznej czy o demografii. Trzeba również podkreślić, iż zajęcia te - jak wszystkie fakultatywne - nie mają charakteru stałego; każdorazowa oferta Instytutu wyznaczona jest możliwościami pracowników Instytutu i ich zain­

teresowaniami.

Blok kursów zaawansowanych - przeznaczonych dla studentów starszych lat - ma bardziej aspektowy i specjalistyczny charakter. Wstęp na te zajęcia uwarunkowany jest pewnymi, sformułowanymi przez samych pracowników, wymogami: np. żeby uzyskać wstęp na zajęcia dotyczące rynku pracy i bez­

robocia w Polsce, trzeba wylegitymować się ukończeniem kursu ,socjologii ekonomicznej” , zaawansowanego kursu ekonomii itp.; żeby uzyskać wstęp na zajęcia poświęcone społecznemu wymiarowi dewiacji, trzeba ukończyć kurs psychologii społecznej itp. Mamy nadzieję, że w przyszłości ukształtują się

„ścieżki specjalizacyjne” , generujące zróżnicowane grupy profesjonalnych socjo­

logów.

Zredukowane zostały też - choć tylko w aspekcie liczby nauczanych języków - lektoraty. Zrezygnowaliśmy z uczenia dwóch języków na rzecz jednego lektoratu - z języka angielskiego, za to w rozszerzonym wymiarze godzin (6 godzin tygo­

dniowo dla grup zerowych, 4 dla zaawansowanych). Zakładamy, iż startujący od zera po dwóch latach, a startujący z wyższego poziomu po roku będą w stanie czytać teksty po angielsku. Dlatego wprowadzamy obowiązkowe translatorium (na II lub III roku), prowadzone przez pracowników naszego Instytutu. Ma ono wprowadzać w terminologię socjologiczną, wiążąc naukę języka z zapoznawaniem się z literaturą socjologiczną. Stąd też jest kilka translatoriów do wyboru (np.

translatorium z socjologii polityki, socjologii kultury itp.). Prowadzone są również translatoria w innych niż angielski językach (niemiecki i francuski). Zakładamy tym samym, iż rzeczą naturalną będzie oczekiwanie od studentów starszych lat czytania w obcych językach, co znakomicie ułatwi prowadzenie zajęć.

(5)

2. Zwiększenie integralności uczonych przedmiotów

Oznacza to aktywną konstrukcję zestawu kursów fakultatywnych tak, aby układały się one w pewną całość; konieczność aktywnej polityki na zewnątrz Instytutu, w celu pozyskania wykładowców z dyscyplin pomocniczych i określania merytorycznych potrzeb dydaktycznych; oznacza również - może przede wszystkim

integrację zajęć obowiązkowych na pierwszych dwóch latach.

a) Założenia programu obowiązkowego dla roku I.

Przedmioty obowiązkowe na I -roku:

Warsztat socjologiczny:

Przysposobienie do pracy z komputerem (30 godzin): zapoznanie się z systemem operacyjnym i edytorem tekstów (15 godzin, semestr I) oraz (semestr II, 15 godzin) zapoznanie się z obsługą i wykonywaniem najprostszych operacji obliczeniowych w pakiecie statystycznym dla nauk społecznych (CSS).

Podstawy analizy danych (statystyka socjologiczna; 120 godzin, wykład z ćwi­

czeniami lub autorskie grupy konwersatoryjne); zapoznanie się z podstawowymi miarami statystycznymi, technikami kompresji danych.

Rachunek prawdopodobieństwa (30 godzin, semestr I): kurs uzupełniający dla osób z brakami matematycznymi: uczestnictwo w nini jest dobrowolne, acz zalecane.

Tradycja i myślenie socjologiczne.

Wprowadzenie do socjologii (60-godzin, autorskie konwersatoria).

Socjologia klasyczna (120 godzin, 60 wykład i 60 ćwiczenia); program obejmuje początkowy okres (przełom XIX i XX w.) istnienia socjologii.

Dyscypliny pomocnicze:

Antropologia (30-godzinny wstępny wykład).

Filozofia (30-godzinny wstępny wykład).

Logika z elementami formalnej metodologii nauk (30-godzinny wstępny wy­

kład).

Historia społeczna (60 godzinne konwersatorium).

Lektorat z angielskiego (180 godzin dla grup zerowych, 120 godzin dla grup średnio zaawansowanych; osoby znające angielski mogą uczestniczyć od razu w translatoriach).

W wymiarze profesjonalnym (warsztatowym) rok I zorientowany jest na kształ­

cenie podstawowych umiejętności współpracy z programem obliczeniowym oraz podstawowych umiejętności w zakresie obróbki i analizy danych socjologicznych.

Student po I roku winien wiedzieć, kiedy i po co stosować proste miary statystyczne (średnią, wariancję, medianę itp.) oraz jak interpretować wyniki; powinien mieć wyobrażenie o procedurze doboru próby itp. Stanowić to będzie wstęp do pro­

wadzonych na II roku zajęć na bardziej zaawansowanym poziomie. Dopełnieniem tego wymiaru jest wykład z logiki, kształcący podstawowe elementy dyscypliny myślowej.

(6)

146 A. G I Z A - P O L ESZC ZU K

W w ymiarze, myślenia socjologicznego rok I zorientowany jest historycznie i porównawczo; jego zadaniem jest nade wszystko przełamanie oczywistościowych wyobrażeń o życiu społecznym, ukazanie socjologii w żywym kontekście histo­

rycznym. Stąd przedmioty: historia społeczna, klasyczna socjologia, wprowadzenie do socjologii, antropologia oraz filozofia, w założeniu, mają się wzajemnie uzupeł­

niać. Historia społeczna (nowożytna) ukazuje historyczny i społeczny kontekst narodzin socjologii; znosi „szkolne” wyobrażenia historii; poszerza wyobraźnię ukazując ludzki wymiar historii i różne formy życia zbiorowego; ukazuje — sta­

nowiące podstawowy problem socjologii klasycznej — przejście modernizacyjne w kategoriach rzeczowego, faktograficznego opisu. Antropologia (w momencie powstania szczególnie silnie związana z socjologią) wprowadza w świat obcych kultur. Filozofia ukazuje filozoficzne pole problemowe, na którym wyrasta myśl socjologiczna (np. kaniowska teoria kultury). Stąd też i wprowadzenie do socjologii nie ma charakteru czysto pojęciowego: odwoływać się może do faktów i ukazywać zarówno problemowe podłoże, jak i empiryczne znaczenie kategorii teoretycznych socjologii.

Zasadą jest to, że pracownicy prowadzący poszczególne zajęcia kontaktują się ze sobą i dyskutują swoje programy — które oczywiście w znacznej mierze pozostają programami autorskimi.

b) Konstrukcja programu dla roku II.

Przedmioty obowiązkowe:

Wstęp do ekonomii (wykład, 30 godzin); prezentacja podstawowych wymia­

rów myślenia ekonomicznego, podstawowych problemów i kategorii teoretycz­

nych.

Metody badań empirycznych (30 godzin wykładu, 30 ćwiczeń); prezentacja podstawowych technik gromadzenia danych empirycznych, warunków ich stosowal­

ności i ograniczeń.

Techniki analizy i interpretacji danych (60-godzinne konwersatorium w małych grupach); zajęcia te są prowadzone przez aktywnych badaczy, którzy zapoznają studentów z założeniami swoich badań, teoretycznym zapleczem ich konstrukcji, stosowanymi założonymi technikami analitycznymi i możliwymi drogami inter­

pretacji wyników. Studenci sami prowadzą prace analityczne i piszą szczegółowy raport.

Socjologia współczesna (60 godzin wykładów, 60-godzinne konwersatorium);

prezentacja zróżnicowania współczesnej socjologii zarówno w wymiarze teoretycz­

nym, jak i „empirycznym” (tj. prezentacja szkół badawczych).

Elementy procesów cywilizacyjnych (30-godzinne konwersatoria); próba empi­

rycznego prześledzenia jakiegoś aspektu cywilizacji (np. przemiany sposobów po­

jmowania czasu, przemiany obyczajów itp.). Zajęcia te mają na celu wyrobienie wyobraźni społecznej tak, aby znieść traktowanie współczesnych fenomenów jako

„wiecznych” , „naturalnych” , „spadłych z nieba” . Zmierzają do powiązania myś­

lenia socjologicznego z historycznym. Studenci piszą esej na wybrany przez siebie temat.

Lektorat z języka angielskiego (lub translatorium z dowolnego języka, jeśli ktoś już zdał egzamin z angielskiego) - 60 godzin.

(7)

Ponadto studenci II roku muszą zaliczyć 210 godzin zajęć fakultatywnych;

w tym 90 godzin wybierają z zajęć zaawansowanych z dyscyplin pomocniczych (ekonomia, prawo, filozofia itp.), a 120 z bloku wstępnych zajęć socjologicznych.

W wymiarze profesjonalnym - warsztatowym, na II roku wprowadza się więc zaawansowne techniki analityczne, wiedzę o możliwych metodach badawczych oraz zdolność praktycznego zastosowania tej wiedzy do konkretnych problemów badaw­

czych.

W wymiarze myślenia socjologicznego - kontynuuje się zapoznawanie studentów z historią socjologii, wprowadza wymóg napisania samodzielnej pracy porównaw­

czej oraz - w ramach zajęć fakultatywnych - zaznajamia studentów „wstępnie”

z przedmiotowym i problemowym zróżnicowaniem socjologii.

c) Program na roku III.

N a roku III jedynym przedmiotem obowiązkowym jest praktyka badawcza, prowadzona w małych grupach w obrębie różnych instytucji społecznych (szpital, ministerstwo, telewizja, biuro pracy itp. - zależnie od wyników prowadzonych przez Instytut negocjacji). Zadaniem studentów jest sporządzanie (przedkładanej badanej instytucji) ekspertyzy, która zakłada: umiejętność dotarcia do istotnych danych; wyszukanie i zapoznanie się. ze stosowną literaturą; skonstruowanie ram problemowych i teoretycznych; ewentualne wykonanie obliczeń. Jeśli np. badaną instytucją jest hospicjum, ekspertyza może dotyczyć „umierania w Polsce” (czyli problemu znacznie bardziej ogólnego), ale również (na poziomie bardziej szcze­

gółowym) może stanowić opracowanie prostych wywiadów z rodzinami pensjo­

nariuszy czy nimi samymi. Oczywiście prowadzący zajęcia odbywa ze studentami merytoryczne spotkania, podsuwa im literaturę itp. Trudno w tym przypadku wyliczyć, ile godzin może przypadać na tak określony przedmiot. W przyszłości sporządzony przez studenta raport mógłby odgrywać rolę comprehensive exam, oceniającego jego trzyletnią pracę w Instytucie i ewentualnie stającego się podstawą skierowania go (o ile nie ma własnych preferencji) na określony typ specjalizacji.

N a roku III dla tych, którzy dopiero po roku II zdali egzamin z angielskiego, obowiązkowe jest 60-godzinne translatorium.

Ponadto studenci III roku mają obowiązek zaliczania 300 godzin zajęć fakul­

tatywnych, w tym część z dyscyplin pomocniczych, część z bloku wstępnych zajęć socjologicznych i część z bloku zajęć zaawansowanych (co do proporcji, Rada Naukowa IS nie podjęła jeszcze decyzji).

Warunkiem zaliczenia III roku jest wybór prom otora i przybliżonej dziedziny pisania pracy magisterskiej; ostatnie dwa lata studiuje się pod kierunkiem pro­

motora i pisze pracę magisterską.

d) Rok IV i rok V rozliczane są łącznie, tj. w programie formułuje się łączną wymaganą liczbę zaliczonych godzin (540) i egzaminów (4) nie wnikając w to, kiedy zostaną odbyte. Kryje się za tym idea, aby studenci nie powtarzali roku IV:

brakujące godziny i egzaminy można uzyskać w roku następnym, nie przedłużając studiów o następny rok. Mała liczba wymaganych zajęć wynika z założenia, iż studenci będą mieli więcej czasu na pisanie pracy magisterskiej (na wysokim poziomie). W trakcie roku IV można zmienić prom otora i dziedzinę; jednak nie później niż do 1 października ostatniego roku studiowania.

(8)

148 a: g i z a- p o l e s z c z u k

3. Ściślejsze związanie dydaktyki z własną pracą naukową

Pracownicy mogą zgłaszać na rok akademicki oferty prowadzenia: nie więcej niż 120 godzin zajęć fakultatywnych; dowolnych zajęć obowiązkowych, kursowych;

dowolnych zajęć usługowych. W większym niż dotychczas stopniu mogą więc prowadzić zajęcia autorskie, ściśle związane z ich pracą naukową. Warunkiem akceptacji oferty pracownika jest złożony przez niego program zajęć zawierający:

abstrakt prezentujący problemy i cele zajęć; spis krótko omówionych tematów;

spis literatury zadawanej studentom; sformułowanie warunków wstępu na zajęcia (o ile nie są wstępne). Luźna struktura studiów sprawia, iż dany przedmiot (np.

psychologia społeczna) nie musi być prowadzony w każdym kolejnym roku, bowiem zainteresowany student może zapisać się na zajęcia w dowolnym momencie.

4. Zwiększenie decyzyjności studentów

Idzie tu zarówno o wskazywane już zwiększenie fakultatywności studiowania (od II roku praktycznie całkowicie samodzielne), jak i o zwiększenie dostępności informacji o treści odbywanych zajęć. Zgłoszone przez pracowników szczegółowe opisy zajęć Instytut od przyszłego roku akademickiego będzie drukował i udo­

stępniał studentom tak, iż będą mieli oni większe możliwości zapoznania się z treścią zajęć i, w konsekwencji, podjęcia racjonalnego wyboru. Zapewni to, być może, rzeczywiste zaangażowanie studentów w studiowanie wybranych problemów.

5. Otwarcie Instytutu

Spis prowadzonych zajęć będzie od przyszłego roku rozsyłany do innych in­

stytutów i wydziałów Uniwersytetu. Myślimy również o tym, żeby studenci innych kierunków mieli możliwość - zamiast zaliczania „u siebie” obowiązkowego kursu socjologii - zaliczenia jakichś, wybranych zajęć u nas. W miarę możliwości (Instytut, jak dotąd, dysponuje sześcioma salami, wśród których są tylko dwie w miarę pojemne) będziemy przyjmowali na zajęcia studentów spoza Instytutu.

6. Ściślejszy kontakt między pracownikami a studentami

W nowym programie przewidziane było wprowadzenie instytucji „doradcy” : indywidualnego opiekuna studenta, pomagającego mu dokonać wyboru zajęć fakul­

tatywnych, akceptującego jego plany studiów, ewentualnie wprowadzającego go we własną dziedzinę zainteresowań. Niestety, tegoroczną próbkę funkcjonowania

„doradztwa” uznaliśmy za całkowicie zniechęcającą. Być może, musi upłynąć jakiś czas, zanim tego rodzaju rozwiązanie przyjmie się po obu stronach: wśród pracow­

ników i wśród studentów. Możliwe również, że instytucja „mistrza” wyłoni się z afiliacji powstałych na zajęciach fakultatywnych, dających dobrą możliwość wzajemnego poznania się.

(9)

7. Wprowadzenie punktowego systemu oceny studentów

Tu sprawa jest o tyle trudna, że system punktowy (oparty na różnicowej punktacji poszczególnych kursów oraz, z drugiej strony, na przeliczaniu uzyskanych ocen przy uwzględnieniu tego, czy egzamin był zdany na pierwszym czy drugim terminie) zawieszony jest niejako w próżni. Nie dysponujemy bowiem żadnymi możliwościami nagradzania studentów, którzy zgromadzili najwięcej punktów. N a­

grody rektorskie i stypendia naukowe są regulaminowo związane ze średnią ocen;

do średniej ocen przystosowane jest też wyliczanie oceny na dyplomie. N a razie więc punkty pozostają „sztuką dla sztuki”; być może jednak, przy racjonalizacji dystrybucji i zasad przydzielania stypendiów zagranicznych oraz informacji o takich możliwościach, stworzy się możliwość premiowania studentów szczególnie aktyw­

nych (punkty bowiem nie muszą być zgodne ze średnią ocen; uwzględniają Ja k o ś ć ” kursów, terminowość zaliczeń, liczbę zaliczeń kursów zakończonych bez egzami­

nów).

Trudno jest po jednym roku doświadczeń ocenić efekty wprowadzenia pro­

gramu. Wydają się one jednak obiecujące: zarówno pracownicy, jak i studenci są z nich zadowoleni.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w (np. CV, liście motywacyjnym oraz innych załączonych dokumentach) przez Uniwersytet Warszawski w celu

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w (np. CV, liście motywacyjnym oraz innych załączonych dokumentach) przez Uniwersytet Warszawski w

Państwa dane osobowe w zakresie wskazanym w przepisach prawa pracy 1 (imię (imiona) i nazwisko, data urodzenia, dane kontaktowe wskazane przez Państwa, wykształcenie,

Nauczyciel czyta uczniom tekst „List od świata” (podręcznik – klasa II, s.9),a następnie prosi uczniów, żeby zastanowili się Jak porozumiewają

Nauczyciel wita wszystkich uczniów i przedstawia temat dnia i zaprasza do zabawy powitalnej.. Uczniowie stoją w kole nauczyciel mówi Proszę, aby pomachały do mnie wszystkie dzieci,

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w (np. CV, liście motywacyjnym oraz innych załączonych dokumentach) przez Uniwersytet Warszawski w celu mojego

Dla ankietowanych pacjentów podstawowym źródłem informacji o łuszczycy pozostaje lekarz, jedynie osoby z wyższym wykształceniem istotnie statystycznie częściej korzystają

Widok do wnętrza Teatru Szekspirowskiego podczas „przemarszu” gdańszczan przez teatr z okazji jego otwarcia, 18 września 2014 (fot. Krzysztof