Orzecznictwo Wyższej Komisji
Dyscyplinarnej
Palestra 3/10(22), 110-113
W Y Ż S Z E J K O M I S J I D Y S C Y § » L MH I / % R I I I E J
O RZECZENIE z dnia 21 lutego 1959 r.
(W.K.D. 6/59)
Zmiana przez adwokata wniesionej już do sądu skargi rewizyjnej na in ną, nawet za zgodą sędziego, jako sprzeczna z obowiązującym i przepi sam i, jest niedopuszczalna i powinna się spotkać z represją dyscyplinarną.
D nia 21 lu teg o 1959 r. W yższa K o m isja D y scy p lin a rn a , p o rozpoznaniu sp ra w y d y scy p lin a rn ej a d w . Y z odw o łania R zecznika D y scy p lin a rn eg o Rady A d w o k a ck iej w A. oraz obw inionego od orzeczenia W o jew ód zk iej K om isji D y scy p lin a rn ej w A. z d n ia 6 grudnia
1958 r. K.D. 3/58, o r z e k ł a :
I. Z askarżone orzeczen ie w części do tyczącej p k t 1 z a tw ierd zić (...)
Z u z a s a d n i e n i a :
W a k cie osk arżen ia w n iesion ym dn. 3.1X.1958 r. p rzez R zeczn ik a D y scy p li n arn ego R ady A d w o k a ck iej w A. adw. Y ob w in io n y zo sta ł o to, że: 1) w e w r z e śn iu i p aźd ziern ik u 1957 r. jako p ełn o m o cn ik B., na żą d a n ie sędziego r eferen ta sp ra w y , n a p isa ł w y ja śn ie n ie do w n ie sio n e j poprzedrr o rew izji, a n a stęp n ie n o w ą r e w iz ję i złożył te d o k u m en ty w S ądzie, podejm ując z a k t sp r a w y p op rzednio złożoną rew izję oraz w n io se k o sp r o s to w a n ie protokołu rozp raw y, przy czym o fakcie tym n ie z a w ia d o m ił R ad y A dw okackiej, u ja w n ił zaś go d op iero w dn. 16.VI. 1958 r. na rozp raw ie rew izyjn ej (...).
W ojew ódzka K o m isja D y scy p lin a rn a w A., po rozpoznaniu sp r a w y w dn. 6.X II.1958 r., u zn ała adw . Y. za w in nego tego, że w m iesią ca c h w r z e śn iu i październiku 1957 r. n a p is a ł w y ja ś nienie do w n ie sio n e j już r ew izji, a n astęp n ie n a p isa ł now ą r e w iz ję i z ło żył te d o k u m en ty w S ądzie, p o d ejm u jąc z akt sp ra w y sąd ow ej z p ow rotem poprzednio złożon ą re w iz ję oraz w n io sek o sp ro sto w a n ie p ro to k o łu rozpra w y, i że fa k t te n u ja w n ił dop iero w dn. 16.V I.1958 r. na ro zp ra w ie r e w i zyjnej, i- za to na zasad zie art. 83 ust.
1
p. 2 u sta w y o u stro ju a d w o k a tu ry skazała ob w in io n eg o na k a rę d y sc y plinarną n agan y (...).Od p o w y ższeg o orzeczen ia W o jew ó dzkiej K om isji D y sc y p lin a r n e j z ło żyli odw ołanie: R zeczn ik D y sc y p lin a r ny (...) i o b w in io n y (...) od orzeczen ia 0 w in ie i .karze (...).
W yższa K om isja D y sc y p lin a r n a z w a żyła, co n astęp u je:
U stalenia W o jew ó d zk iej K o m isji D yscyp lin arn ej, za w a r te w u z a sa d n ie niu zask arżon ego o rzeczen ia z dn. 6. X II.1958 r. a d o ty czą ce c z y n ó w o b w i nionego op sa n y ch w p k t 1 a k tu o sk a r żenia, są p r a w id ło w e i u za sa d n io n e m ateriałem z n a jd u ją cy m s ię w a k ta ch sp raw y i nie k w e stio n o w a n e n a w et w treści od w ołan ia zło żo n eg o p rzez ob w in ion ego od o rzeczen ia z dn. 6.X II.
1958 r. O koliczność, ż e o b w in io n y z ło ży ł w d ow oln ym te r m in ie w p r o w a dzonej przez sie b ie sp r a w ie karnej rew izję w n o w ej red a k cji, w y c o fu ją c jednocześnie z a k t sp r a w y są d o w ej poprzednio złożon ą sk a rg ę re w iz y jn ą 1 u w a g i na p ro to k ó ł, je s t w sp r a w ie n in iejszej zu p ełn ie n iesp o rn a . P o w y ż sze p o stęp o w a n ie o b w in io n eg o sta n o w i
N r 10 O R Z E C Z N IC T W O W Y Ż S Z E J K O M I S J I D Y S C Y P L IN A R N E J 111' ja sk r a w e n a ru szen ie za sa d k o d ek su p o s tę p o w a n ia k a rn eg o i r eg u la m in u u rzę d o w a n ia sąd ów . O b w in io n y , jak o a d w o k a t, p o w in ie n zg o d n ie z p o sta n o w ie n ia m i u s ta w y o u str o ju a d w o k a tu ry p o stę p o w a ć zg o d n ie z p raw em i go d n o ścią a d w o k a ta i w żad n ym r a z ie n ie p o d ejm o w a ć c z y n n o śc i s to ją cy ch w k o liz ji z e le m e n ta r n y m i z a sa d am i p o rzą d k u p ra w n eg o . W y ja śn ien ia o b w in io n eg o , że w d a n y m w y p a d k u z a sto so w a ł s ię on do żąd ań sęd ziego X , referen ta sp r a w y , w ża d n y m razie n ie u m n ie jsz a ją w in y o b w in ion ego, któ ry m u sia ł m ieć p e łn ą św iad om ość n ie le g a ln o śc i sw eg o p o stę p o w a n ia i k tó ry zresztą u ja w n ił p rzytoczon e w y ż e j o k o liczn o ści to w a r z y sz ą c e z ło żeniu sk a r g i r e w iz y jn e j n a rozp raw ie w d ru giej in sta n cji.
Z ty c h w z g lę d ó w W yższa K om isja D y scy p lin a rn a u zn a je za sk a rżo n e o- rzeczen ie d o tyczące u stęp u p ierw szeg o za tra fn e, a w y w o d y za w a r te w od w o ła n iu o b w in io n eg o co do tegoż u stęp u za b ezza sa d n e i n ie za słu g u ją ce na u w z g lę d n ie n ie (...). ORZECZENIE z dnia 16 m aja 1959 r. (W.K.D. 103/58)
A dw okat, który będąc pełnom ocni kiem jednej ze stron w postępow aniu sądow ym lub adm inistracyjnym , udzie la pomocy prawnej drugiej stronie w toku tego sam ego postępow ania, nic tylko narusza form alny zakaz zaw ar
ty w art. 51 ust. 1 ustaw y o ustroju adw okatury, ale p ostępuje w sposób sprzeczny z naturą pracy zawodowej adw okatury i naraża się na m ożliw ość utraty zaufania obydw óch stron.
D n ia 16 m aja 1959 r. W y ższa K o m isja D y scy p lin a rn a , po rozp ozn an iu
sp r a w y d y scy p lin a rn ej adw . X z od w o ła n ia o b w in io n eg o od orzeczenia W ojew ód zk iej K o m isji D yscyp lin arn ej w Z z dnia 4 p a źd ziern ik a 1958 r. K.D. 19/58, o r z e k ł a :
zask arżon e o rzeczen ie zatw ierd zić. U z a s a d n i e n i e
O rzeczen iem z dnia 4 października 1958 r. W o jew ó d zk a K o m isja D y sc y p li n arna w Z u zn a ła a d w o k a ta X za w in nego, że będ ąc radcą p ra w n y m przed s ię b io r stw a p a ń stw o w e g o , ud zielał w o k resie 1955— 1957 r. p om ocy p raw n ej ob. A w sp r a w ie n ieru ch o m o ści m ałż. A w Z, p rzy m u so w o w y w ła szczo n ej na rzecz i w n io se k teg o ż p rzed sięb io rstw a p a ń stw o w e g o — i w y m ierzy ła m u za to k arę d y scy p lin a rn ą upom nienia.
Od p o w y ż sz e g o orzeczen ia o b w in io ny w n ió sł do W yższej K o m isji D y sc y p lin arn ej o d w o ła n ie, w k tórym zarzu cił, że K o m isja D y scy p lin a rn a I in sta n c ji b łę d n ie p r z y ję ła , iż m iędzy in teresem p rz e d się b io r stw a p a ń stw o w eg o a in teresem ro d zin y A is tn ia ły sp rzecz n ości, czem u sk a rżą cy zaprzecza.
W k o n k lu zji o d w o ła n ia adw . X w n o sił o u c h y le n ie za sk a rżo n eg o orzecze nia i u n iew in n ien ie.
W yższa K o m isja D yscyp lin arn a zw a ży ła , co n a stęp u je:
O rzeczenie W o jew ó d zk iej K om isji D y scy p lin a rn ej w z a k resie w in y adw . X je s t słu szn e. N ie je s t isto tn e dla o- cen y czy n u adw . X ro zstrzy g n ięcie, czy w p ew n y m sta d iu m p o stęp o w a n ia in te r e s y o b y d w ó ch za in tereso w a n y ch stron n ie b y ły zb ieżn e, ta k sam o jak n ie je s t isto tn e , czy w y stę p o w a n ie o b w in io n e g o w im ie n iu m ałż. A o p r z y zn an ie im d zia łk i zam ien n ej było zgod ne z in ten cją d y rek to ra p rzed sięb io r stw a p a ń stw o w e g o .
P o d sta w o w ą p rzesła n k ą dla w n io s ku o w in ie ad w . X je s t n iesp orn y fa k t u d ziela n ia p rzezeń w cza sie, gdy b ył
Tadcą p ra w n y m p rzed sięb io rstw a pań s tw o w e g o , pom ocy p raw n ej małż. A, k tó r z y b y li „drugą stro n ą ” w postęp o w a n iu w y w ła sz c z e n io w y m .
A d w o k a t, k tóry będ ąc radcą p ra w n y m jed n ej ze stron w postępow aniu są d o w y m lu b ad m in istracyjn ym , udzie la p o m o cy p ra w n ej drugiej stronie w to k u te g o sam ego p ostęp ow an ia, nie ty lk o n a ru sza fo rm a ln y zakaz zaw arty w art. 51 ust. 1 (poprzednio art. 47 u st. 1) u sta w y o u stro ju adw okatury, a le p o stę p u je w sposób sprzeczny z n a tu rą p ra cy za w o d o w ej adw okatury i n a ra ża s ię na m o żliw o ść u traty za u fa n ia o b y d w ó ch stron.
Z arów n o w y ja śn ie n ia adw. X , jak i w y w o d y jego od w o ła n ia w skazują na to , że te p o d sta w o w e zasady pracy a d w o k a ta , k tórych naruszenie pod w a ż a m o ż liw o ść w y p ełn ien ia przez ad w o k a ta w sposób n a leży ty jego obo w ią z k ó w w o b ec k lien ta , są obwinione m u obce.
F a k t zaś, że adw . X , jak o tym św ia d c z y k arta ew id en cy jn a Zespołu, o tr z y m a ł od m ałż. A p ew n ą k w otę t y tu łe m h on orariu m oraz że udzielanie p o m o cy p raw n ej ob yd w u stronom tr w a ło cza s d łu ższy, p rzem aw iają za u z n a n iem p rzew in ien ia jego za ciężkie. W y ższa K om isja D yscyplinarna, za tw ie r d z a ją c orzeczen ie rów nież w za k r e sie w y m ierzo n ej kary, oparła się na p r z e p isie § 34 ust. 3 rozporządzenia M in istra S p r a w ie d liw o śc i z dn. 14. V III. 1950 r. (Dz. U. Nr 35, poz. 320), p o n ie w a ż rzecznik dyscyp lin arn y nie w n ió s ł odw ołan ia.
ORZECZENIE z dnia 30 maja 1959 r.
(W.K.D. 22/59)
P rzyw ołanie do porządku adwokata przez przewodniczącego nie wyłącza odpow iedzialności dyscyplinarnej ad
wokata za jego postępow anie w toku rozprawy sądowej. Odpow iedzialność dyscyplinarna jest stosow ana przez or gan samorządu adwokackiego w zg lę dem sw ych członków niezależnie od odpowiedzialności ich w innym p o stę
powaniu: porządkowosądowym , kar nym czy cywilnym .
D nia 30 m aja 1959 r. W y ższa K o m isja D yscyp lin arn a, po rozp ozn an iu sp ra w y d yscyp lin arn ej adw . X z od w o ła ń R zecznika D y scy p lin a rn eg o R ady A d w ok ack iej w Z oraz o b w in io n eg o od orzeczenia W ojew ód zk iej K o m isji D y s cyp lin arn ej w Z z d nia 10 sty czn ia 1959 r. K.D. 19/58, o r z e k ł a :
zaskarżone orzeczen ie zatw ierd zić. U z a s a d n i e n i e
O rzeczeniem W ojew ód zk iej K o m isji D yscyp lin arn ej w Z z d n ia 10 s t y c z nia 1959 r. w sp ra w ie K D 19/58 a d w o k a t X z o sta ł u zn an y za w in n eg o , że w dniu 22.IV.1958 r. w s a li rozpraw Sądu P o w ia to w eg o w W, d zia ła ją c jako obrońca osk. A , p o og ło szen iu w yrok u w jego sp r a w ie i w y w o ła n iu następ n ej pod szed ł do sto łu sę d z io w s kiego i p op rosił p rzew o d n iczą ceg o o polecen ie k o n w o jen to w i w y p r o w a d z e nia ob. A na k orytarz cele m p orozu m ienia się z nim w sp r a w ie złożenia rew izji, a gd y sp o tk a ł s ię z odm ow ą, o św ia d czy ł głosem p o d n ie sio n y m d e m on stracyjn ie, że n ie b ęd zie w y c z e k i w ał i żąda n ak azan ia w y p r o w a d z e n ia oskarżonego, w sz c z y n a ją c k łó tn ię z przew odniczącym , k tóra za k o ń czy ła się dopiero w ó w cza s, g d y p rzew o d n iczą cy p rzyw ołał go do p orząd k u i zagroził u su n ięciem z sa li — i za to w y m ie rzyła m u k arę up om n ien ia.
Od orzeczenia p o w y ż sz e g o w n ió sł o d w ołan ie rzeczn ik d y sc y p lin a r n y w części d otyczącej k ary, żą d a ją c orze czenia k ary za w ie sz e n ia w czy n n o ś ciach zaw od ow ych , p rzy c zy m w uza
N r 10 O R Z E C Z N IC T W O W Y Ż S Z E J K O M I S J I D Y S C Y P L IN A R N E J 113
sad n ien iu sw e g o o d w o ła n ia p o w o ła ł się n a z a c h o w a n ie się o b w in io n eg o pod czas ro z p r a w y d y scy p lin a rn ej.
O b w in io n y w n ió s ł rów n ież o d w o ła n ie od p o w y ż sz e g o orzeczenia, w n o szą c 0 u c h y le n ie zask arżon ego orzeczenia 1 u n ie w in n ie n ie .
W u za sa d n ien iu od w o ła n ia o b w in io n y tw ie r d z i, że na ro zp ra w ie z o sta ł p r z y w o ła n y do p orząd k u p rzez p rze w o d n iczą ceg o , n ie p o w in ien w ię c o b ec- * n ie d ru gi raz p o n o sić o d p o w ied zia ln o ś ci w p o stę p o w a n iu d y scy p lin a rn y m .
O b w in ion y p o d n o si ró w n ież w u za sa d n ien iu s w e g o o d w o ła n ia te n d e n c y j ność zezn ań p rzew o d n iczą ceg o oraz p rok u ratora.
W yższa K o m isja D y scy p lin a rn a zw a ży ła , co n a stęp u je:
N ie słu sz n e je s t o d w o ła n ie rzeczn ik a d y scy p lin a rn eg o , a lb o w iem fa k t z a ch o w a n ia się o b w in io n eg o na ro zp ra w ie d y sc y p lin a r n e j n ie m oże m ieć w p ły w u n a k a rę orzek an ą za k o n k r e t ne p r z e w in ie n ie p o sta w io n e w a k cie osk arżen ia.
N ie słu sz n e je s t ta k że o d w o ła n ie ob w in io n eg o , g d y ż m y ln y je s t jeg o p o gląd, że p r z y w o ła n ie do p o rząd k u ad w o k a ta p rzez p rzew o d n iczą ceg o na sa li są d o w ej w y łą c z a d y scy p lin a rn ą od p o w ie d z ia ln o ść a d w o k a ta za jeg o p o s tę p o w a n ie. O d p o w ied zia ln o ść d y s c y p li n arn a je s t sto so w a n a p rzez organ s a m orządu a d w o k a ck ieg o w z g lę d e m s w y c h c z ło n k ó w n ieza leżn ie od o d p o w ie d z ia ln o śc i ich w in n ym p o stę p o w a
n iu : p o r zą d k o w o są d o w y m , k a rn y m czy c y w iln y m .
Ten w y ż e j p o d n iesio n y za rzu t przez sk a rżą ceg o św ia d czy je d y n ie o b łęd n y m p o jm o w a n iu p rzez n ieg o is to ty p o s t ę p o w a n ia d y scy p lin a rn eg o . W yższa K o m isja D y scy p lin a rn a stw ie r d z a , że z a rzu t ta k i sp o ty k a n y b y ł już k ilk a k r o tn ie w o d w o ła n ia ch ob w in io n y ch .
N ie słu sz n y je s t ró w n ie ż za rzu t sk a r żącego co do te n d e n c y jn o śc i zeznań w jeg o sp ra w ie, sk ła d a n y c h p rzez p rze w o d n iczą ceg o i p rok u ratora, a lb o w iem p od an e p rzez n ich fa k t y z o sta ły nadto p o tw ierd zo n e z e z n a n ia m i św ia d k ó w ob. B i adw . Y. U sta le n ia W o jew ó d z k iej K o m isji D y scy p lin a rn ej w tej m ierze są słu szn e, o p a rte są na c a ło k sz ta łc ie m a teria łu d o w o d o w eg o i n i c zy m n ie z o sta ły p od w a żo n e w o d w o łaniu.
Z ty c h w z g lę d ó w W yższa K om isja D y sc y p lin a r n a o rzek ła ja k w sen ten cji uzn a ją c, że orzeczona kara je s t w sp ó ł m iern a, n a leża ło b o w ie m m ieć na u - w a d ze, że p rzew o d n iczą cy w in c y d e n c ie z o b w in io n y m ró w n ież n ie w y k a za ł w ła ś c iw e g o u m ia rk o w a n ia . M ając d w ó ch w ię ź n ió w i d w ó ch k o n w o jen tó w p rzew o d n iczą cy m ó g ł u m o ż liw ić ob w in io n e m u w id z e n ie s .ę z k lien tem na k r ó tk i czas i n ie zm u szać go do d łu ższeg o czek a n ia w m ie jsc o w o śc i, do k tó rej o b w in io n y p r z y je c h a ł spoza m iejsca sw e g o za m ieszk a n ia . Ten fo rm a liz m p rzew o d n iczą ceg o na p ew n o n ie w p ły n ą ł ła g o d zą co na o b w in ion ego i w r e zu lta cie d o p ro w a d ził do zb ęd n e go zadrażnienia.