• Nie Znaleziono Wyników

Tektonika jednostki Chełmca (północno-wschodnia część Gór Kaczawskich)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tektonika jednostki Chełmca (północno-wschodnia część Gór Kaczawskich)"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)

UKD 351.243.2/.4+551.243.8:551.762.33. + 551.736/.76 (438.26-14)

Bolesław WAJSPRYCH

TEKTONIKA JEDNOSTKI CHEŁMCA

(PÓŁNOCNO-WSCHODNIA CZĘŚĆ GÓR KACZAW SKICH

SPIS TREŚCI

Streszczenie ...

W s t ę p ...

Rozwój badań geologicznych Gór Kaczawskich Budowa geologiczna jednostki Chełmca . . . .

Łuska B o g a c z o w i c ...

Łuska S ta n is ła w o w a ...

Łuska P o m o c n e g o ...

U s k o k i ...

Analiza m e z o str u k tu r ...

Powierzchnie f o lia c j i...

L i n e a c j a ...

S p ę k a n i a ...

Interpretacja tektoniczna wyników analizy strukturalnej Główne f a ł d o w a n i e ...

Poprzeczne f a ł d o w a n i e ...

Tektonika dysjunktywna . . . . . . L i t e r a t u r a ...

S u m m a r y ...

101 101 103 103 104 104 106 107 108 108 109 110 115 115 117 119 119

121

S t r e s z c z e n i e Praca niniejsza opracowana została na podstawie

szczegółowej analizy mezostruktur zaobserwowanych na obszarze jednostki Chełmca. Na podstawie mapy geologicznej i wyników analizy mezostruktur wywnio­

skowano, że jednostka Chełmca ma wyraźnie łuskowy styl budowy.

Analiza mezostruktur pozwoliła wyjaśnić duży rozrzut kierunków poszczególnych struktur fałdowych.

Zjawisko to spowodowane jest rolą, jaką spełniały diabazy w czasie głównego fałdowania. Szczególnie dużo uwagi poświęcono interpretacji spękań. Wyraź­

na zgodność wyników otrzymanych z niezależnej ana­

lizy każdego z rodzajów mezostruktur, potwierdziła w dużej mierze prawidłowość zastosowanej w tej pracy metodyki analizy strukturalnej.

Na badanym obszarze stwierdzono obecność du­

żych, otwartych fałdów poprzecznych, będących efek­

tem późniejszych ruchów fałdowych. Osie tych fał­

dów ułożone są w kierunku NNE — SSW.

Porównanie tektoniki jednostki Chełmca z tekto­

niką obszarów przyległych (permo-mezozoik niecki Leszczyny) wskazuje, że poprzeczne fałdowanie nastą­

piło przypuszczalnie w epoce kimeryjskiej. Jest to ostatni etap w rozwoju tektonicznym badanego obsza­

ru, podczas którego naprężenia styczne wywołały de­

formacje o charakterze fałdowym. Deformacje póź­

niejsze, jakkolwiek były to deformacje na dużą skalę, miały już tylko charakter tektoniki dysjunktywnej.

W końcowej części pracy scharakteryzowano waż­

niejsze deformacje nieciągłe.

W STĘP

Badania, k tó ry ch w yniki stanow ią tem a t n i- tralnej części północno-w schodnich Gór K a- niejszej pracy, przeprow adzone zostały w la- czawskich, pom iędzy m iejscow ościam i S tan isła- tach 1967— 1969 n a obszarze położonym w cen- wów i Chełm iec (fig. 1). O bszar ten stanow i

(2)

Fig. 1

Lokalizacja obszaru badań. Mapę wykonano według Mapy geologicznej regionu dolnośląskiego pod redak­

cją L. Sawickiego 1966

1 — m e ta m o r fik p ó łn o c n o -w sc h o d n ie j części G ó r K a c z a w sk ic h , (o b sz a r z a k re s k o w a n y — te r e n o b ję ty b a d a n ia m i), 2 — m e ta - m o rfik p o łu d n io w y c h G ó r K a c z a w sk ic h , 3 — m e ta m o r fik G ó r Iz e rs k ic h , 4 — g r a n it, 5 — p o r fir y , 6 — u tw o r y p e rm o -m e - z o zo ik u d e p r e s ji p ó łn o c n o s u d e c k ie j, 7 — u tw o r y k re d o w e , 8 — trz e c io rz ę d i c z w a rto rz ę d b lo k u p rz e d s u d e c k ie g o , 9 — w a ż ­ n ie jsz e u sk o k i. 1 — je d n o s tk a Z ło to ry i, I I — je d n o s tk a Chełm ca,, III — je d n o s tk a R z e sz ó w k a ; a — u s k o k b rz e ż n y su d e c k i,

b — u s k o k je r z m a n ic k i, c — u s k o k M y ślin o w a

Localization of area under consideration. Map compiled after the Geological Map of the Lower Silesian Region under the editorship of L. Sawicki 1966

1 — m e ta m o rp h ic u m o f th e n o r th - e a s te r n p a r t o f th e G ó ry K a c z a w sk ie (stip p le d a r e a re p re s e n t th e re g io n b e in g in v e s ­ tig a te d , 2 — m e ta m o rp h ic u m of th e so u th e rn G ó ry K a c z a w sk ie , 3 — m e ta m o rp h ic u m o f th e Iz e rs k ie M ts., 4 — g ra n ite , 5 — p o rp h y ry , 6 — F e rm o -M e so z o ic ro c k s o f th e N o rth -S u d e tic d e p re ss io n , 7 — C re ta c e o u s ro c k s, 8 — T e rtia r y a n d Q u a te r n a r y o f th e F o re -S u d e tic b lo c k , 9 — m a jo r fa u lts . I — Z ło to ry ja u n it, II — C h e łm ie c u n it, III — R z e sz ó w k a u n i t ; a — m a r ­

g in a l S u d e tic f a u lt, b J e rz m a n ic e fa u lt, c — M y ślin ó w fa u lt.

cen traln ą jednostkę tektoniczną północno- -w schodniej części m etam o rfik u kaczaw skiego w ydzieloną przez J. Jerzm ańskiego (1965) pod nazw ą jed no stk i Chełm ca. B adania te były pro ­ w adzone w ram ach pracy m agisterskiej, pod k ieru n k iem d r Z. Śliw y, a uzupełnione zostały w czasie badań prow adzonych z ram ien ia In ­ s ty tu tu Geologicznego w e W rocławiu.

W niniejszym a rty k u le podjęto próbę roz­

w iązania niek tó ry ch zagadnień tek to n iki tego interesującego i ciągle m ało znanego obszaru m etodam i analizy stru k tu ra ln e j. Poniew aż głów nym celem badań m iało być w yjaśnienie tektonicznej pozycji złóż hydroterm alny ch , dla­

tego szczególnie dużo uw agi poświęcono n a od­

tw orzenie w aru n k ó w d y n a m ic zn o -stru k tu ra l- nych, jakie panow ały w czasie głów nych e ta ­ pów tektonicznej ew olucji. Taki cel p racy za­

w ażył w dużej m ierze n a m etodyce zarów no badań terenow ych, jak i in te rp re ta c ji zebranych m ateriałów .

P ragn ę serdecznie podziękow ać P an u P ro ­ fesorow i d r H enrykow i T eisseyre’owi za wiele cennych rad i w skazów ek udzielanych w czasie pisania p racy oraz za życzliw e przejrzen ie i popraw ienie całego tekstu.

C hciałbym rów nież podziękow ać d r Zdzisła­

wow i Śliwie, k tó ry opiekow ał się m oją pracą m agisterską, a której w yniki w dużym stopniu w ykorzystałem w niniejszy m arty kule. Bardzo serdecznie dziękuję rów nież d r Jerzem u Je rz - m ańskiem u za liczne dyskusje, tym cenniejsze, że prow adzone bezpośrednio w terenie, oraz Kolegom za w ażne dla m nie uw agi k ry ty czn e zarów no w trak cie opracow yw ania m ateriałów ,

ja k i pisania tekstu.

(3)

ROZW ÓJ BADAŃ GEOLOGICZNYCH GÓR KACZAW SKICH W budow ie geologicznej Gór K aczaw skich

zaznaaza się w yraźn a dw upiętrow ość (Teisseyre 1957). P iętro dolne zbudow ane jest ze skał łu p ­ kow ych, epim etam orficznych zaliczanych do algonku i starszego paleozoiku. P iętro górne stanow ią niezm etam orfizow ane skały perm u, tria su i górnej kredy.

U tw ory p ię tra dolnego rozprzestrzenione są w południow ej i północno-w schodniej części Gór K aczawskich. P rzed łu żają się dalej k u wschodowi poza brzeżny uskok sudecki, gdzie p rzy k ry te są g ru b ą pokryw ą utw orów trzecio­

rzędow ych i czw artorzędow ych, spod k tó ry ch w y ła n ia ją się w niew ielkich fragm entach, głów ­ nie w okolicach Luboradza.

Zgodnie z poglądam i M. Schw arzbacha (1939) p rzy jm u je się, że m etam o rfik Gór K a ­ czaw skich m a budow ę w achlarzow ą, w zw iązku z czym w ydziela się dw a pn ie: pień południo­

w y z południow ą w erg encją s tru k tu r fałdow ych i p ień północny sfałdow any w k ieru n k u pół­

nocnym . Dotychczasow e obserw acje są zgodne z ty m uogólnieniem .

W edług tego sam ego a u to ra (Schw arzbach op. cit.) staropaleozoiczne utw o ry Gór K aczaw ­ skich uległy w okresie ru chó w m łodokaledoń- skich: głów nem u sfałdow aniu i złupkow aniu, poprzecznem u sfałdow aniu oraz w tó rn em u złupkow aniu.

W przebiegu fałdów m etam o rfik u kaczaw - skiego zaznaczają się zatem dw a k ieru n k i fał­

dów : NW—SE do WNW— ESE pow stałe w w y ­ n ik u fałdow ania głównego i k ieru n e k NNE—

SSW zw iązany genetycznie z fałdow aniem po­

przecznym .

H. W. Q uitzow (1939), a n astęp n ie inni a u to ­ rzy (Kodym, Svoboda 1948; fide H. Teisseyre 1956, 1957) d o p a tru ją się nasunięć w budow ie staropaleozoicznego p ię tra G ór Kaczawskich.

W edług Q uitzow a (op. cit.) północno-w schod­

n ia część Gór K aczaw skich zbudow ana jest z pokryw y zieleńcow ej oraz k ilk u stre f fałdo­

w ych poprzedzielanych m łodszym i uskokam i.

N ajbardziej n a północ w y su n ięta jest stre fa siodłow a Złotoryi—W ojcieszyna o k ieru n k u NW —• SE zbudow ana głów nie z ordow ickich i sylurskich łupków i fyllitów . W cen traln ej p a rtii tej stre fy w y stę p u ją w yróżnione przez E. Zi- m m erm an a i K. K iihna (1936, fide J. Je rz m ań - ski 1965), łupki woj cieszyńskie, k tó re w edług

Q uitzow a (op. cit.), nie leżą w stropie tej jed ­ nostki, lecz stano w ią jej jądro.

Od południa jedno stka ta je s t obcięta usko­

kiem , wzdłuż którego graniczy z n a stę p n ą s tre ­ fą fałdową, a m ianow icie jedno stką Chełmca.

S trefa Chełmca, zdaniem Q uitzow a, złożona jest z trzech podłużnych siodeł o k ieru n k u NW — SE zbudow anych z k am b ry jsk ich zieleńców . Siodła te są poprzedzielane p artiam i sy n k lin al- nym i zbudow anym i ze skał ordow iku i syluru.

Młodsze od k a m b ry jsk ich zieleńców in tru z je diabazow e silnie zaburzyły i skom plikow ały pierw otn y przebieg ty ch s tru k tu r. Duże róż­

nice w kom peten cji sztyw nych m as zieleńco­

w ych i serii łupkow ych ordow iku i sy luru spow odow ały usam odzielnienie jądro w y ch m as zieleńców, ich odkłucie i nasunięcie w k ie ru n ­ k u NE n a serie łupkow e p a rtii łękow ych. W ogólnym obrazie tej jednostki Q uitzow w idzi system fałdów i łusek, k tó ry c h w ergen cją jest zgodna z określoną przez Schw arzbacha (op.

cit.) i w y k azu je k ieru n e k północno-w schodni.

Jed n o stk a Rzeszowka, zbudow ana z potęż­

nych m as zieleńców, uw ażana je st przez Q uitzow a (op. cit.) za pokryw ę n a su n ię tą z po­

łudnia. W jego in te rp re ta c ji je s t to obcy ele­

m en t leżący n a stre fie fałdow ej Chełmca, a łu p ­ ki ordow ickie i sylurskie w y stęp ujące w tych zieleńcach stanow ią okna tektoniczne.

K oncepcja Q uitzow a jest już dziś w zasadzie nieaktualna. O statnio bow iem uległy dużym zm ianom poglądy n a stra ty g ra fię i sekw encję serii skalnych om aw ianego obszaru. N ależy jed n ak podkreślić, że pew ne elem enty tej k o n­

cepcji, jak sty l budow y i podział n a jednostki wyższego rzędu są przyjm ow ane do dziś.

Z w aryscy jsk ą in tru z ją g ran itu K arkonoszy M. Schw arzbach (1939) w iąże poprzeczne w y ­ piętrzenie s tru k tu ry kaczaw skiej, spow odow a­

n e w dzieraniem się pod nią granitu.

R uchy m łodosaksońskie w edług K. B eyera (1933) m iały c h a ra k te r tek to n ik i ram ow ej i do­

prow adziły do rozbicia całego obszaru n a syn- klinaln e row y i an ty k lin aln e zręby.

W m łodszym trzeciorzędzie dochodzi n a ob­

szarze północno-w schodniej części Gór K aczaw ­ skich do inten syw n ej działalności w ulkanicznej, k tó ra doprow adziła do pow stan ia licznych k o ­ m inów i pok ry w bazaltow ych.

BUDOWA GEOLOGICZNA JED N O STK I CHEŁMCA

Jed n o stk a Chełm ca stanow i c en traln y ele- tersekcyjn ym jej granice są o stre i m ają cha- m en t w stru k tu rz e północno-w schodniej części ra k te r tektoniczny. Od p ołudnia granicę sta- Gór Kaczaw skich. W dzisiejszym obrazie in - now i uskok M yślinowa, od północy i od w scho-

(4)

d u brzeżny uskok sudecki, natom iast granicę zachodnią zakreśla brzeg niecki leszczyńskiej (fig- !)•

Budow a geologiczna tego obszaru je s t skom ­ plikow ana i od la t je st przedm iotem b adań w ie­

lu geologów. Do dziś b rak zupełnie pew nego podziału stratyg raficzn eg o serii skalnych, b u d u ­ jących ten obszar. W rozw ażaniach n a d tek to ­ n ik ą p rzyjęto podział zaproponow any przez J. Jerzm ańskiego (1967). Zgodnie z ty m podzia­

łem n ajstarszy m i u tw o ram i są łu p k i kw arco- w o-serycytow e i serycytow e należące p rzy ­ puszczalnie do ordow iku. Pow yżej kolejno w y ­ stęp u ją łupki krzem ionkow e i k w a rc y ty syluru oraz form acja w ulkanogeniczna, k tó ra stanow i najm łodsze ogniwo straty graficzne, a w iek jej określa się n a g ó rn y sy lu r — środkow y dewon.

J. Jerzm ański (1965) w ydzielił w obrębie jedn ostki Chełm ca dw a drugorzędne elem enty antyklinalne, przedzielone form am i sy nk linal- nym i:

— stre fa sy nk linaln a Bogaczowic,

— stre fa a n ty k lin a ln a M yśliborza,

— stre fa sy n k lin aln a Stanisław ow a,

— stre fa an ty k lin a ln a Pomocnego.

B adania przeprow adzone w teren ie pozwo­

liły wydzielić w obrębie jed n o stk i Chełm ca trz y jednostki tektoniczne, k tó re m ają cechy ty p o ­ w ych łusek (fig. 2 i 3). Są to, idąc od północy ku południow i:

— łuska Bogaczowic,

— łuska Stanisław ow a,

— łusk a Pomocnego.

W yznaczone granice tektoniczne pozw alają na dokładne ich rozdzielenie.

ŁUSKA BOGACZOWIC

Łuska Bogaczowic jest najniższym elem en­

tem s tru k tu ra ln y m om aw ianej jednostki.

W zdłuż uskoku jerzm anickiego została n a su n ię ­ ta od południow ego zachodu n a jed no stkę Zło­

to ry ja —■ Luboradz. Od północnego w schodu i wschodu obcina ją brzeżny uskok sudecki, n a ­ tom iast od południa graniczy z n a su n ię tą na nią łu ską Stanisław ow a.

S tru k tu ra ta ch a ra k te ry z u je się bardzo re ­ g u larną budow ą geologiczną, gdzie przew ażają serie łupków serycytow ych zajm ujących n a j­

w iększy obszar. Je d y n ie w części południow o- -w schodniej w ychodzą na pow ierzchnię skały najstarsze, tzn. łu p k i kw arcow o-serycytow e.

Pojaw ianie się skał n ajstarszy ch w części po­

łudniow o-w schodniej jest ch arak tery sty czn e dla całej jednostki Chełmca, a zw iązane jest z u p a ­ dem osi s tru k tu r fałdow ych tej jed n o stk i ku NW. Z agadnienie to poruszane będzie p rzy a n a­

lizie m ezostruktur.

W p artii osiowej łuski Bogaczowic obserw u­

jem y nieciągłe pasm o łupków zieleńcow ych.

Na zachód od Bogaczowic, na kontakcie z łu p ­

kam i zieleńcow ym i, w y stęp u ją k w a rc y ty sy- lurskie podścielające serię zieleńcow ą. W ystą­

pienia zieleńców i k w arcy tów w yznaczają d ru ­ gorzędne zafałdow ania w obrębie łuski Boga­

czowic. Ciągły pas diabazów n a południe od Bogaczowic stanow i fra g m en t s tre fy synk linal- nej złuskow anego fałdu. W ystąpienia diabazów w południow o-w schodniej części łuski Boga­

czowic, znaczące się w in tersek cji ow alnym i za­

rysam i o niew ielkiej średnicy (rzędu kilkudzie­

sięciu m etrów), m ają przypuszczalnie c h a ra k te r subw ulkaniczny.

ŁUSKA STANISŁAWOWA

Łuska S tanisław ow a została n a su n ię ta na niżej leżącą łuskę Bogaczowic. Od południa granicę jej stanow i uskok Stanisław ow a, od północy uskok Bogaczowic, granicę zachodnią zaś brzeg niecki Leszczyny.

W budow ie tej jed no stk i decydującą rolę odgryw ają diabazy, k tó re d om in u ją n a całym jej obszarze. W obrazie in tersek cy jn y m tłem dla diabazów są łupki serycytow e. W części północno-w schodniej, tw orząc szeroki pas o k ieru n k u NW — SE, w y stęp u ją łu pk i k w a r­

cow o-serycytow e, znaczące strefę czołową łuski Stanisław ow a.

W obrazie in tersek cy jn y m s tru k tu ra S tan i­

sław ow a m a k ształt klin a skierow anego ostrym końcem ku SE. W ystąpienia diabazów m ają tu na ogół c h a ra k te r pokryw ow y. Szczególnie roz­

ległe p ok ryw y o b serw uje się w części północ­

no-zachodniej (fig. 2).

P ok ryw y diabazow e spełniły bardzo dużą rolę podczas fałdow ania. W części zachodniej, gdzie po k ry w y te są rozległe i m ają dużą m iąż­

szość, nie doszło do tak silnego przefałdow ania jak n a pozostałym obszarze. Idąc k u południo­

w em u w schodow i widać, że w ydzielenia dia­

bazów p rzy jm u ją w intersek cji k ształt pasów w ydłużonych zgodnie z przebiegiem serii łu p ­ kowych, a więc w k ieru n k u NW — SE. P rze­

krój geologiczny tej części obszaru (fig. 3, p rze­

krój B — B') w ykazuje, że diabazy uległy tu silnem u przefałdow aniu. Dalej k u południo­

w em u w schodow i diabazy w y stęp u ją w form ie kom inów lub żył o niew ielkiej, do kilkudzie­

sięciu m etrów , średnicy. O bserw acje te w ska­

zują, że form acja diabazow a w okresie jej pow ­ stania nie stanow iła jednolitej pok ry w y n a ca­

łym obszarze. W p a rtii północno-zachodniej d ia­

bazy m usiały m ieć w iększą miąższość i być sil­

niej w ykształcone niż w części cen traln ej i w schodniej. Za in te rp re ta c ją tak ą przem aw ia rów nież in tersek cy jn y k ształt łuski.

W pływ diabazów n a przebieg fałdow ania i k ieru n k i p ow stających fałdów w obrębie łuski Stanisław ow a przedstaw iono schem atycznie na blokdiagram ie (fig. 4). W dużym uproszczeniu diagram ten m ożna trak tow ać jako m odel łuski

(5)
(6)

Fig. 3

Schematyczne przekroje geologiczne

A—A' — przekrój przez zachodnią część jednostki Chełmca, B—B' — przekrój przez centralną część jednostki Chełmca, C—C' — przekrój przez wschodnią część jednostki Chełmca

I — u tw o ry k en o z o ic z n e , 2 — b a z a lty , 3 — g r a n ity , 4 — d ia b a z y , 5 — zieleń ce, 6 — łu p k i k rz e m io n k o w e i k w a r c y ty , 7 — iu p k i se ry c y to w e , 8 — łu p k i k w a rc o w o -se ry c y to w e , 9 — m e la m o r fik je d n o s tk i R z eszó w k a , 10 — m e ta m o r fik je d n o s tk i Z ło to ry i,

11 — ż y ły h y d r o te rm a ln e

Schematized geological sections

A—A ' — section through the w estern p a rt of the Chełmiec unit, B—B' — section through central part of Chełmiec unit, C—C' — section through eastern p a rt of Chełmiec unit

1 — C e n te o zo ic ro c k s, 2 — b a s a lts , 3 — g ra n ite s, 4 — d ia b a s e s. 5 — g re e n s to n e s , 6 — s ilic e o u s sc h ists a n d q u a r tz ite s , 7 — se ri- cite sc h ists, 8 — q u a r tz -s e r ic ite sc h ists, 9 — m e ta m o rp h ic u m o t R z e sz ó w k a u n it, 10 — m e ta m o rp h ic u m o f Z ło to ry ja u n it,

11 — h y d r o th e rm a l v e in s

Stanisław ow a. We w schodniej części obszaru, gdzie w ystępow ały tylko drobne form y diaba- zowe, nastąpiło silne przefałdow anie plastycz­

nych serii łupkow ych, co spowodowało skróce­

nie odległości w płaszczyźnie poziomej i d o pro­

wadziło do obserw ow anego dziś k ształtu łuski.

N atom iast w części cen traln ej stru k tu ry fałdo­

we serii łupkow ych dostosow ują się bardzo ściśle do k ształtu pokryw y diabazow ej. Od­

zw ierciedlenie tego zjaw iska znajdu jem y na m apie geologicznej (fig. 2). W części cen tralnej

łuski Stanisław ow a przebieg foliacji i lineacji jest bardzo zm ienny zarów no w k ieru nk u, jak i kącie upadu.

ŁUSKA POMOCNEGO

Łuska Pom ocnego jest najw yżej położonym elem entem fałdow ym jednostki Chełmca. Od północy graniczy z łuską Stanisław ow a, a w swej części w schodniej jest niezgodnie n asu -

(7)

Fig. 4

Schematyczny model obrazujący w pływ płyt diabazowych na kierunki fałdowania w łusce Stanisławowa

S t r z a ł k ą o z n a c z o n o k i e r u n e k n a c i s k u w c z a s ie g łó w n e g o f a łd o w a n ia

Diagrammatic model showing the bearing of diabase slabs on the direction of folding in the Stanisław ów scale

A r r o w in d ic a te s d i r e c tio n o f s t r e s s d u r i n g t h e h ig h fo ld in g

nięta na łuskę Bogaczowic (fig. 2). Od połud­

nia ogranicza ją uskok Myślinowa. Ku zachodo­

wi zanurza się pod utwory permo-mezozoiku niecki Leszczyny.

Struktura ta ma przebieg bardziej zbliżony do równoleżnikowego (WNW — ESE), a jej oś zapada pod nieznacznym kątem (około 15—

20°) ku WNW. Partię jądrową łuski stanowią łupki kwarcowo-serycytowe ciągnące się szero­

kim pasem wzdłuż całej prawie struktury.

Otulone są łupkami serycytowymi, które w y­

stępują na przeważającej części obszaru. W strefie czołowej łuski Pomocnego znajduje się pas łupków zieleńcowych. Godny podkreślenia jest fakt, że serie skalne tej łuski mają bardzo regularny przebieg, a foliacja i lineacja nie wykazuje tu żadnych prawie zaburzeń.

USKOKI

Na obszarze jednostki Chełmca stwierdzono istnienie kilku uskoków. Zaznacza się duża re­

gularność ich przebiegu w stosunku do siebie.

Wyróżniono dwa system y uskoków; uskoki o kierunku NW — SE i uskoki NNE — SSW.

Dyslokacje o przebiegu NW — SE powsta­

ły ze złuskowania. Stwierdzono dwie dyslo­

kacje tego systemu: uskok Bogaczowic, oddzie­

lający łuskę Bogaczowic od łuski Stanisławo­

wa, i uskok Stanisławowa, który rozdziela łu­

skę Stanisławowa od łuski Pomocnego. Do tego systemu autor zalicza również uskoki stwier­

dzone wcześniej przez Quitzowa (op. cit.), tzn.

uskok jerzmanicki i uskok Myślinowa, które stanowią granice jednostki Chełmca. Uskoki te mają bowiem ten sam kierunek i tę samą genezę.

Uskok Stanisławowa stwiei'dzony został w przekopie drogi prowadzącej ze wsi Stanisła­

wów do kopalni barytu; około 400 m na połud­

nie od wsi przecina on w tym miejscu serię łupków zieleńcowych, przebiega w kierunku NW —• SE i zapada pod kątem około 30° ku SW. Dalszy jego przebieg zaznacza się w in- tersekcji serii skalnych. W miejscu, w którym ten uskok obserwujemy w odkrywce szczelina uskokowa ma szerokość około 3 m i zwęża się ku dołowi. Wypełnia ją tuf bazaltowy barwy żółto-szarej, w którym tkwią bomby wulka­

niczne o kulistym kształcie i średnicy do 30 cm oraz nieregularne, ostrokrawędziste bloki skał otaczających. Strefa uskokowa zaznacza się bardzo wyraźnie silnym strzaskaniem skał na przestrzeni kilkudziesięciu metrów. Skały tej strefy mają intensywne czerwonobrunatne za­

barwienie w ywołane tlenkami żelaza.

Uskoku Bogaczowic nie obserwowano w od­

słonięciach. Przedstawiony na mapie jego prze­

bieg wynika z intersekcji.

(8)

ANALIZA MEZOSTRUKTUR J a k już na w stępie podano, celem niniejszej

pracy je s t próba rek o n stru k c ji sty lu budow y głów nych s tru k tu r fałdow ych jed n o stk i Chełm ­ ca oraz c h a ra k te ru ich późniejszej p rzebudo­

wy. P roblem ten ro zp atrzo n y został pod kątem w arunków d yn am iczn o -stru k tu raln y ch , w ja ­ kich zachodziły deform acje. D latego a u to r szczególną uw agę przyw iązał do b a d ań m ezo­

s tru k tu r zw iązanych z głów ną fazą fałdow ania, tzn. z fazą, w k tó rej pow stały duże stru k tu ry fałdow e i złuskow anie, oraz zachow ania się tych m ezo stru k tu r w czasie późniejszych d e­

form acji. W ydaje się jednak, że tak ie p o tra k ­ tow anie p roblem u nie zaważyło istotnie n a w a r­

tości o trzym an ych w yników . P ew ne w ątp liw oś­

ci może budzić zastosow ana tu k lasy fikacja ge­

netyczna bad anych s tru k tu r linijnych, szczegól­

nie w odniesieniu do lineacji B2. G łów nym k ry ­ teriu m określenia zespołu B, jako młodszego była zgodność k ierunk ó w jego s tru k tu r lin ij­

nych z kieru n k iem osi poprzecznych fałdów.

J e st to jed n ak k ry te riu m niew ystarczające, tym bardziej, że istn ieją uzasadnione przypuszcze­

nia, że lineacja o zbliżonym k ieru n k u (NNE—

SSW) jest zw iązana z fazą starszą od głów ne­

go fałdow ania (prof, d r H en ry k Teisseyre, in ­ form acja ustna). A u to r postanow ił pozostać jed nak przy tak im jej oznaczeniu, biorąc pod uwagę, że w pew nych elem entach defo rm o w a­

nej poprzecznie s tru k tu ry fałdow ej, lineacja ta ­ ka może powstać, a obecność m łodych d efo r­

m acji poprzecznych o ch arakterze fałdow ym m ającym ten sam k ieru n ek jest udow odniona.

POWIERZCHNIE FOLIACJI

Na badanym obszarze pow ierzchnie foliacji, g eneralnie rzecz biorąc, przebiegają w azym u­

cie 320— 330° i z ap ad ają ku SW pod kątem 35— 40° (fig. 5). D iagram foliacji w ykazu je również, że k ieru n k i biegu foliacji na całym om aw ianym obszarze m ają bardzo d uży roz­

rzut, w granicach 270— 350°, przy dużych w a­

haniach k ą ta upadu, 15— 70° k u SW.

R ozpatrując rozkład foliacji n a m apie geolo­

gicznej zauw aża się, że zm ienność w jej p rze­

biegu nie jest przypadkow a. W yraźnie zazna­

czają się pew ne praw idłow ości w jej rozkła­

dzie. I tak w części południow ej i południow o- -zachodniej jednostki Chełm ca bieg foliacji układa się praw ie rów noleżnikow o, z tym , że w części południow o-zachodniej odchyla się nieco od tego k ieru n k u i p rzy b iera w artości 100—

120° (azym uty biegu), zapadając stosunkow o ła ­ godnie (25— 40°) k u SW do SSW. W części pół­

nocno-w schodniej i w schodniej foliacja m a k ieru n ek 150— 170° i zapada pod k ątem 40—

50° ku WSW, nato m iast w części północno-za­

chodniej jedn ostk i Chełmca przew ażają kie­

ru n k i 120— 140° z upadam i 40— 60° ku SW.

C haraktery styczne w rozkładzie kierun kó w biegu foliacji w jednostce Chełmca, jest fak t dużej zm ienności ty ch k ierun kó w w stru k tu rz e Chełm ca jako całości. N atom iast w każdej z w ydzielonych przez au to ra łusek, k ieru n e k bie­

gu foliacji je s t w artością stosunkow o stałą, z w y jątk iem łuski Stanisław ow a, o czym w spom ­ niano już w yżej. Takie zróżnicow anie biegu foliacji stanow iło jed n ą z podstaw ow ych p rze­

słanek do przedstaw ionej tu in te rp re ta c ji m ega- s tru k tu r jed nostk i Chełmca.

N ależy jed n a k zaznaczyć, że m ów iąc o sta ­ łości kieru n k ó w biegu foliacji w każdej z w y­

dzielonych łusek, chodzi o to że k ieru n k i te przew ażają. Na obszarze każdej z łusek, zazna­

czają się rów nież podrzędnie pozostałe k ie ru n ­ ki biegu foliacji, zarejestro w an e n a diagram ie zbiorczym , a spow odow ane istnieniem poprzecz­

nych fałdów.

Z opisanej wyżej zm ienności ułożenia fo­

liacji w yn ika jeszcze jed na w ażna zależność.

Zm ienność ta w yd aje się być w ścisłym zw iąz­

k u z kom pleksem skał intruzy w ny ch, zajm u ją ­ cych c e n tra ln ą p a rtię jednostki Chełmca. Z obrazu in tersekcyjnego m apy geologicznej w y­

nika bowiem , że foliacja układa się zgodnie z

Fig. 5

Konturowy diagram zbiorczy powierzchni foliacji dla całego obszaru jednostki Chełmca

P ó łk u la g ó rn a . L ic zb a n a d k o łe m w ie lk im oznacza, ilo ść p o ­ m ia ró w n a p o d s ta w ie k tó r y c h w y k re ślo n o d ia g ra m . U sp o d u

d ia g ra m u p o d a n o p rz e d z ia ły p ro c e n to w e

Total contour diagram of the foliation planes for the whole area of the Chełmiec unit

U p p e r H e m is p h e re . N u m b e rs a b o v e th e g r e a te r c irc le in d ic a te n u m b e r o f m e a s u re m e n ts o n w h ic h th e d ia g ra m h a s been

p lo tte d . P e r c e n t d iv isio n s given a t b o tto m o f d ia g ra m

(9)

zarysem pow ierzchni granicznych form acji d ia- bazowej. In te rp re ta c ję tego zjaw iska podano w dalszej części arty ku łu.

R easum ując pow yższy opis należy stw ie r­

dzić, że foliacja n a obszarze jednostki Chełm ca w yk azu je n astęp u jące cechy:

— m aksim um częstości kierunków biegu foliacji (wartości w yznaczono z diagram u zbior­

czego) (fig. 5) przy p ada na przedział od 320 do 330°;

— k ąty upadu foliacji w ynoszą najczęściej od 35 do 45°;

— foliacja zapada m onoklinalnie w k ie ru n ­ ku południow o-zachodnim ; w poszczególnych łuskach, z w yjątk iem łuski Stanisław ow a;

— k ieru n k i biegu foliacji są stosunkow o stałe;

—■ duża zm ienność kierun k ów biegu foliacji w łusce Stanisław ow a naw iązuje do in tersek - cyjnego zarysu p o kryw diabazow ych.

LINEACJA

Równoległość s tru k tu r lin ijn y ch w zględem dużych jednostek fałdow ych sugeruje, że n a zbadanym obszarze w y stęp u ją lineacje B. Li- neacje te w ykształcone są przede w szystkim w form ie zm arszczkow ania i drobn y ch fałdków .

D robne stru k tu ry fałdow e obserw ow ano p ra ­ w ie w yłącznie w łu pkach kw arcow o-serycyto- w ych i serycytow ych, rzadziej w skałach zie­

leńcow ych. Fałdki są najczęściej asym etryczne

0 am plitudzie od k ilk u do k ilk u n a stu centy ­ m etrów . Ze w zględu n a m ałą ilość odsłonięć, w których obserw ow ano fałdki, n ie w ykonano od­

rębn ych diagram ów o rientacji ich osi. N a d ia­

gram ach lineacji u jęte są one łącznie z pom iara­

mi zm arszczkow ania. O bserw ując d robne fałdy szczególną uw agę zw racano n a ich asym etrię.

Fałdy te w y kazu ją niezm iennie asym etrię pół­

nocno-w schodnią.

Zm arszczkow anie jest bardziej pow szechną form ą w ystępow ania lineacji B. Szczególnie in ­ tensyw nie w y stęp u je w łup k ach serycytow ych 1 kw arcow o-serycytow ych. W łu p k ach serii zie­

leńcowej zaznacza się o w iele słabiej, a w p artiach bardziej m asyw nych n ie po jaw ia się.

Stw ierdzono dw ie generacje w iekow e lineacji B. Lineację starszą, oznaczoną tu B Jt ch arak tery zu je w iększe zróżnicow anie form m orfologicznych, n ato m ia st lineację B2 stw ie r­

dzono jedynie w form ie bardzo drobnego zm ar­

szczkow ania przecinającego lineację starszą.

W ykonane pom iary orientacji lineacji B ujęto statysty cznie w form ie diagram ów k on ­ turow ych (fig. 6). M aksim a otrzy m an e n a tych diagram ach w y k azu ją azym ut 310— 320° i k ą t nachylenia od 15 do 20°. Z d iagram ów ty ch w ynika, że lin eacja B, ch a ra k te ry z u je się b a r­

dzo dużvm rozrzutem k ierunk ó w dochodzącym do 80°. ‘

W rozkładzie lineacji B t n a obszarze je d ­ nostki Chełm ca zaznaczają się podobne zależ­

ności ja k w rozkładzie k ieru n k ó w biegu foliacji.

Szczególnie w y raźne jest dopasow yw anie się

Fig. 6

Konturowe diagramy zbiorcze kierunków lineacji B

a — d la z a c h o d n ie j części o b s z a ru , h — d la w s c h o d n ie j części o b s z a ru . K ó łe c z k a m i o z n a c z o n o lin e a c ję (p ó łk u la dolna).

P o z o s ta łe o b ja ś n ie n ia ja k n a f ig u rz e 5

Summary contour diagrams of directions of B lineation

a — for w e s te rn p a r t o f a r e a , b — f o r e a s te rn p a r t o f a r e a . B* lin e a tio n in d ic a te d by c irc le ts. (L o w er h e m is p h e re ). L eg en d as in F ig u re 5

(10)

kieru n k ów biegu foliacji do intersekcyjnego o bry su form acji diabazow ej, n a co zwrócił ró w ­ nież uw agę J. Jerzm ań sk i (op. cit.).

W części południow ej, n a obszarze łuski Pomocnego, lineacja zan u rza się pod niew ielkim kątem (około 20°) w k ieru n k u 270—290°. W części centralnej jed n ostk i Chełmca, w obrębie łuski Stanisław ow a k ieru n k i lineacji m ają n a j­

w iększy rozrzut i p rzy jm u ją w artości 280—

320°. Rozrzut ten odzw ierciedla skom plikow a­

n ą budow ę tej łuski. W części północnej i pół­

nocno-w schodniej s tru k tu ry Chełm ca lineacja B 1 w ykazuje dużą regularność i ułożona jest w k ieru n k u 320— 340°. Ogólnie m ożna stw ierdzić, że lineacja B t n a całym obszarze jednostki Chełm ca układa się w achlarzow ato, przy czym k ieru n k i jej zbiegają się w południow o-w schod­

niej części stru k tu ry .

Lineację B 2 stw ierdzono w k ilk u odsłonię­

ciach w łupkach serycytow ych i kw arcow o-se- rycytow ych w rejon ie Stanisław ow a i Bogaczo­

wic. W ykształcona jest ona w form ie drobnego zm arszczkow ania przecinającego lineację s ta r­

szą.

Większość s tru k tu r lin ijn y ch B 2 m a k ie ru ­ nek zbliżony do południkow ego (fig. 6). P rz y ­ bliżone m aksim um tej lineacji przy pad a n a k ie­

ru n e k 190° przy n a ch y len iu 35°. Ogólnie k ą ty nachylenia w zależności od k ą ta upadu foliacji w a h a ją się w przedziale 30— 60°.

J a k w ynika z przedstaw ionej dotąd ch a ra k ­ te ry sty k i elem entów m akroskopow ych oraz m e- zo stru k tu r, lineacja B t jest zgodna z rozciągłoś­

cią dużych elem entów fałdow ych. Należy więc uważać, że jest zw iązana genetycznie z głów ­ nym fałdow aniem om aw ianego regionu.

SPĘKANIA

W trakcie bad ań terenow ych w ykonano około trzech tysięcy pom iarów o rien tacji po­

w ierzchni spękań, k tó re ujęto staty sty czn ie w form ie ku m u laty w n y ch diagram ów k o n tu ro ­ w ych. Z diagram ów ty ch w ynika, że istn ieje tu k ilk a system ów spękań, k tó ry ch ilość jest zm ienna w zależności od ty p u skały. Serie łu p ­ kowe, łupki serycytow e i kw arcow o-serycyto- w e oraz niektó re p a rtie łupków zieleńcow ych, w y k azu ją zw ykle trzy system y spękań, n a to ­ m iast serie bardziej sztyw ne spękane są znacz­

nie silniej i w y k azu ją pięć do siedm iu sy ste­

mów. W artości procentow e poszczególnych m aksim ów są raczej stałe i w ah ają się w g ra ­ nicach od 10 do 14%, m aksym alnie, w spora­

dycznych przypadkach osiągają w artość 18%.

W łupkach kw arcow o-serycytow ych i se ry ­ cytow ych spękania tw orzą trz y w yraźne sy­

stem y (fig. 7), k tó ry ch m aksim a u k ład ają się w bardzo zbliżonych k ieru n k ach n a w szystkich diagram ach.

System I tw orzą spękania, któ ry ch pow ierz­

chnie zapadają pod strom ym i k ątam i w k ie ru n ­ k u NE. S p ękan ia należące do m aksim um tego system u zap ad ają pod k ątem 70— 90° w azy­

m ucie 50— 70°. N a jed n ym z przedstaw ionych tu diagram ów (fig. 7 c) system I, podobnie jak pozostałe system y tego diagram u, p rzesu nięty jest o około 30° k u północy. S ytuację tak ą ob­

serw uje się n a w szystkich diagram ach spękań z obszaru łuski Pom ocnego. Z m iany k ieru n k u spękań w iążą się przypuszczalnie ze zm ianą k ieru n k u osi dużych s tru k tu r fałdow ych.

Spękania system u II i III n a ogół nie są w y ­ raźn ie od siebie oddzielone. O istn ien iu d w u system ów sp ęk ań św iadczą dw a m aksim a, od­

dalone od siebie o około 40— 50°. Spękania m aksim um II zapad ają w azym ucie 120— 130°, natom iast sp ękania system u III zapadają w azym ucie 155— 170°. Pow ierzchnie spękań dwóch system ów są płaskie i gładkie. Często zaznaczają się d robne przesunięcia w zdłuż ty ch pow ierzchni.

W ciem noszarych kw arcy tach okolic Boga­

czowic zaznaczają się tylko dw a system y spę­

kań (fig. 8 a, 8 b ) ; system , którego m aksim um spękań zap ad a pod k ątem 50— 80°, w azym ucie 50— 60° i d ru g i system utw orzony przez spę­

kan ia zapadające w azym ucie 110— 130° pod zm iennym i k ą ta m i (40— 60°). P orów nanie tych system ów ze spękaniam i w łu pkach kw arcow o- -serycytow ych i serycytow ych w skazuje, że spękania zapadające w azym ucie 50— 60° od­

pow iadają system ow i I. System ow i II odpow ia­

d a ją sp ękania zaznaczające się bardzo w y raź­

nym m aksim um n a diagram ie (fig. 8 b). N a pierw szym diagram ie (fig. 8 a) spękania tego system u są rów nież uchw ycone, choć częstość ich w ystępow ania jest bardzo m ała. S pękania system u III zaznaczają się bardzo w yraźnie na diagram ie pierw szym (fig. 8 a), n ato m iast n a drugim diag ram ie (fig. 8 b) d a ją tylko nieznacz­

ne podw yższenie koncentracji.

Rozkład spękań w serii zieleńcow ej nie jest już tak pro sty ja k w skałach dotychczas opi­

sanych. D iagram y w y k azu ją dużą ilość sy ste­

m ów spękań, często rozrzuconych n iere g u la r­

nie (fig. 9). W śród tych system ów łatw o w yróż­

nić trzy analogiczne do w y stęp ujący ch w łu p ­ kach kw arcow o-serycytow ych i serycytow ych.

Szczególnie w yraźnie zaznaczają się n a d iag ra ­ mie spękań skał chlorytow o-epidotow ych, ok reś­

lanych jako epidiabazy andezynow e (Je rz m a ń ­ ski 1965), (fig. 9 a). Na diagram ie spękań w łup kach zieleńcow ych z okolic Stanisław ow a należących do łu sk i Pom ocnego (fig. 9 c), rów ­ nież ob serw uje się odchylenie k ierun kó w u p a­

d u spękań trzech system ów o około 30° ku północy (por. fig. 7 c).

Pozostałe system y spękań w y stęp u ją n iere ­ gularnie i tru d n o znaleźć jakieś praw idłow ości w ich rozkładzie.

Podobną sytu ację obserw u jem y w diaba- zach. Spękania tw orzą tu 5 do 8 system ów na

(11)

Fig. 7

K onturowe diagram y norm alnych do powierzchni spękań, w łupkach kwarcowo-serycytowych

a — o k o lic e B o g aczo w ic, b — o k o lic e S ta n isła w o w a , c — o k o lic e P o m o c n e g o , d — o k o lic e M y ś lin o w a . N a d k o łe m w ie lk im p o ­ d a n o lic z b ę p o m ia ró w u ję ty c h n a d ia g ra m ie . U s p o d u d ia g r a m u p o d a n o p rz e d z ia ły p ro c e n to w e

Contour diagram s of fractures in the quartz-serieite and sericite schists

a — re g io n o f B ogaczow ice, b — re g io n o f S ta n isła w ó w , c — re g io n of P o m o c n y , d — re g io n o f M y ślin ó w . N o rm a l to th e f r a c tu r e surfa.ce. U p p e r h e m is p h e re . N u m b e rs a b o v e th e g r e a te r c irc le in d ic a te n u m b e r o f m e a s u re m e n ts c o m p rise d in th e

d ia g ra m . P e r c e n t d iv isio n s g iv e n a t th e b o tto m o f d ia g ra m

ogół n iereg u larn ie rozrzuconych (fig. 10). J e d ­ n ak n a diagram ach w ykonanych n a podstaw ie pom iarów spękań w diabazach zachodniej części jednostki Chełm ca (fig. 10 c, d) m ożna z dużym przybliżeniem oznaczyć trzy głów ne system y spękań, w y stępujące w e w szystkich seriach skalnych. Spękania te w y stę p u ją tylko w dia­

bazach tw orzących pokryw y. Innym ch arak ­

terystycznym zjaw iskiem dla diabazów jest w y ­ stępow anie spękań o niew ielkich k ątach upadu, zorientow anych podobnie jak foliacja serii łu p ­ kow ych otaczających diabazy (fig. 10 a, b, d).

Spękania te oznaczono n a diagram ach jako sy ­ stem IV. Duże, nierów ne i chropow ate pow ierz­

chnie tych spękań oraz ich orientacja, zbliżona do o rientacji foliacji serii łupkow ych, w skazują,

(12)

Fig. 8

Konturowe diagramy spękań w kwarcytach okolic Bogaczowic

a — w s c h o d n ia cz ę ść w y s tą p ie n ia k w a rc y tó w b — z a c h o d n ia część w y s tą p ie n ia . P o z o s ta łe o b ja ś n ie n ia j a k n a fig u rz e ^

Contour diagrams of fractures in quartzites in the vicinity of Bogaczowice

a — e a s te rn p a r t o f th e q u a r tz ite o c c u rre n c e a re a , b — w e s te rn p a r t o f th e o c c u rre n c e a r e a . L e g e n d a s in F ig u re 7

że są to spękania odprężeniow e pow stałe po u stąpieniu kom presji.

Z porów nania d iagram ów w ynika, że trzy system y sp ęk ań odznaczają się szczególnie dużą regularnością i z nieznacznym i odchyleniam i w y stępu ją na w szystkich diagram ach. Są to spękania, k tó rych pow ierzchnie u k ład ają się w następu jących k ieru n k ach (podano w azym utach b ieg u ):

od 10 do 30° zapadające pod k ą te m 60— 80°

ku ESE (system II),

od 55 do 80° zapadające pod k ątem 60— 85°

ku SSE (system III),

od 120 do 160° z zapadam i 60—85° k u NNE (system I).

Pozostałe k ieru n k i sp ękań w y stęp u ją n iere ­ gularnie i u k ład ają się w azym utach 45, 130, 175, 270, 335° i innych. Ich w artości procento­

we są zm ienne, niekiedy, szczególnie w diaba- zach, silnie podwyższone. K ąty up ad u są z re ­ guły strom e, średnio w ynoszą około 70°. K ie­

ru n k i upadów ty ch spęk ań są przew ażnie pół­

nocno-w schodnie i południow o-zachodnie, rz a ­ dziej w schodnie czy południow o-w schodnie.

W celu pokazania przestrzennego rozkładu kieru nk ów trzech w ym ienionych system ów spę­

k ań oraz ich sto su n ku do zasadniczych elem en­

tów s tru k tu ry fałdow ej, w ykonano blokdia- gram , n a k tó ry m przedstaw iony jest schem a­

tycznie jed en elem en t fałdow y c h arak tery sty cz­

ny dla budow y jednostki Chełm ca (fig. 11). Na otrzym anym m odelu zaznaczono przebieg po­

w ierzchni spękań, zgodnie z w artościam i w y­

nikającym i z diagram ów kum u latyw n ych. Z na­

jąc z przebiegu s tru k tu r fałdow ych w ypadko­

w y k ieru n e k nacisku, zorientow ano odpow ied­

nio elipsoidy n ap rężeń i deform acji i dokonano próby in te rp re ta c ji zaobserw ow anych system ów spękań. Z pow stałego n a blokdiagram ie obrazu w ynika, że spękania o kieru n k ach 10— 30° (sy­

stem II) i 55— 80° (system III) są spękaniam i ścinającym i sprzężonym i ze sobą, a zw iązany­

m i z głów nym naciskiem . N a pro jekcjach s t e n ­ ograficznych (fig. 12) oznaczono je sym bolam i Sj i s2. N atom iast spękania, 120— 160° są spę­

kaniam i ten sy jn y m i — t, dla system u ścinające­

go Si — s2.

U kład spęk ań otrzym an y na om aw ianym m odelu (fig. 11) je s t zgodny z układem , jaki podaje M. K siążkiew icz (1968) d la p ły ty skal­

nej poddanej kierun k ow em u naciskow i tan g en - cjalnem u (stycznem u) w w aru n k ach dużego ciś­

nienia pionowego, kiedy ulga w ciśnieniu w y ­ w ołanym przez naciski kierun ko w e nie może być skierow ana pionowo. W przy p ad k u takim oś najm niejszego nacisku, odpow iadająca osi c elipsoidy n ap rężeń jest poziom a i ułożona p ro ­ stopadle do k ieru n k u najw iększego nacisku.

Oś b elipsoidy naprężeń, odpow iadająca k ie ru n ­ kowi n acisku pośredniego, ustaw iona je s t pio­

nowo i pokryw a się z k raw ędzią przecięcia się pow ierzchni sprzężonych spękań ścinających.

W litera tu rz e n a ogół p an u je pogląd, że do spękań ścinających należy zaliczać spękania, których pow ierzchnie przecinają się wzdłuż kraw ędzi rów noległej do osi fałdu, a dw usiecz-

(13)

n a k ą ta ostrego utw orzonego m iędzy ty m i po­

w ierzchniam i pok ry w a się z k o o rd yn atą a.

P rz y jm u je się w tedy, że najczęściej n ap rężenia jednego z k ierun kó w n ap rężeń ścinających roz­

ład ow ują się po foliacji, n ato m iast n ap rężen ia drugiego k ieru n k u n ap rę ż e ń ścinających pow o­

d u ją pow stanie spęk ań o biegu rów noległym lub p raw ie rów noległym do osi fałdu. N iem niej jed n a k postanow iono pozostać przy in te rp re ­ tacji w ynikającej z powyższego m odelu (fig.

11). Złożyło się n a to k ilk a przyczyn:

1. T rzy system y spękań, k tó re tw orzą om a­

w ian y model, w y stę p u ją z dużą dokładnością n a w szystkich diagram ach i często są to jedyne obserw ow ane system y.

2. W yniki in te rp re ta c ji tych spękań są zgod­

ne z niezależnie uzyskanym i w ynikam i an a -

Fig. 9

Konturowe diagramy spękań w zieleńcach:

a — o k o lic e B o g a czo w ic, b — o k o lic e n a p ó łn o c o d M y ślin o w a, c — o k o lic e S ta n isła w o w a . P o z o sta łe o b ja ś n ie n ia j a k n a fi­

g u rz e 7

Contour diagrams of factures in the greenstones:

u — reg io n of B o g aczo w ice, b — re g io n n o r th of M yślinów , c — re g io n o f S ta n isła w ó w . L eg en d a s in F ig u re 7

lizy foliacji i lineacji, np. w ychylenie płasz­

czyzny sy m etrii k ą ta przestrzennego pom iędzy płaszczyznam i sprzężonych spękań ścinających k u południow em u wschodowi pod k ą te m około 80° w skazuje, że oś fałdu nachylona je s t ku północnem u zachodow i pod kątem około 20°.

Identyczne k ieru n k i i k ą ty u p ad u w y k azuje lineacja i oś stru k tu ry otrzy m an a z pasa foliacji (fig. 14).

3. K ieru nki osi s tru k tu r fałdow ych w yzna­

czone z diagram ów sp ęk ań (fig. 12) są bardzo bliskie k ierun ko m w yznaczonym z foliacji i lineacji.

F ak ty te zdają się przem aw iać za praw idło­

wością przedstaw ionego m odelu spękań. O sta­

teczne jed n a k rozw iązanie takiego zagadnienia m ożliwe jest przez szczegółową analizę spękań

(14)

Fig. 10

Konturowe diagram y spękań w diabazach:

a — o k o lic e C h e łm ca , b — o k o lic e B o g aczo w ic, c — o k o lic e S ta n isła w o w a , d — re jo n n a p ó łn o c od S ta n isła w o w a . P o z o ­ s ta łe j a k n a f ig u rz e 7

Contour diagram s of fractures in diabases

a — v ic in ity o f C h e łm iec, b — v ic in ity o f B o g a czo w ice, c — v ic in ity o f S ta n isła w ó w , d — re g io n n o r th o f S ta n isła w ó w . L eg en d a s in F ig u re 7

n a stosunkow o dużym i dobrze poznanym ob­

szarze.

W celu o trzym ania bardziej przejrzystego obrazu sy tu acji przestrzen nej pow ierzchni spę­

k a ń i ich w zajem nych stosunków , posłużono się dodatkow o projekcjam i stereograficznym i (fig. 12). Dzięki tym projekcjom m ożna było odpow iednio zorientow ać elipsoidę n ap rężeń w stosunku do poszczególnych sy tu acji n a d iag ra ­ m ach k u m u laty w n y cli.

A naliza dużych s tru k tu r fałdow ych oraz foliacji i lineacji w skazuje, że nacisk w okresie głównego fałdow ania działał w k ieru n k u SW — NE. Z nając k ieru n e k nacisku, w yznaczono na poszczególnych diagram ach spękania ścinające i tensyjne. Z założeń teoretyczn y ch elipsoidy naprężeń, dla rozw ażanego tu p rzypadku, w y ­ nika, że k ie ru n e k nacisku głównego leży w płaszczyźnie sy m etrii ostrego k ą ta pom iędzy pow ierzchniam i spękań ścinających. Poniew aż

(15)

Fig. 11

Schematyczny blokdiagram obrazujący stosunek w y­

dzielonych systemów spękań do struktury fałdowej

St i S2 — k ie r u n k i n a p rę ż e ń ś c in a ją c y c h w y n ik a ją c e z d ia g r a ­ m ó w n a p rę ż e ń (N) i d e fo rm a c ji (D) ,* I, II, III —: k ie r u n k i s p ę ­ k a ń o d p o w ia d a ją c e m a k s im u m k a ż d e g o z w y d z ie lo n y c h s y s te ­ m ó w n a d ia g ra m a c h k o n tu r o w y c h (fig. 7—10); k ie r u n e k n a ­

c isk u o z n a c z o n o s tr z a łk ą

Diagram m atic block diagram showing the relation of the differentiated fracture systems to the fold structure

Sj a n d S 2 — d ire c tio n s o f s h e a rin g s tr a in s p lo tte d fro m th e s tr a in (N )- a n d d e fo rm a tio n (D) d ia g r a m s ; I, II, III — f r a c tu r e d ir e c tio n s c o rre s p o n d in g to th e m a x im u m o f e a c h o n e o f th e d if fe r e n tia te d sy s te m s in th e c o n to u r d ia g ra m s (Figs. 7—10);

a r ro w in d ic a te s d ire c tio n o f stre s s

k ieru n e k osi pow stających fałdów jest przew aż­

nie p rostopadły do k ieru n k u nacisku górotw ór­

czego, osie s tru k tu r fałdow ych n a diagram ach spękań w yznacza się prow adząc pro stą p ro sto­

padłą do płaszczyzny sy m etrii spękań ścinają­

cych. Dla poszczególnych diagram ów (fig. 12) otrzym ano k ieru n k i osi s tru k tu r fałdow ych od 280 do 320°.

Zgodnie z elipsoidą naprężeń, w fałdzie o b a­

lonym, którego skrzydła m ają m onoklinalny upad, pow ierzchnie spękań ścinających pow in­

ny zapadać pionowo, a więc płaszczyzna sy ­ m etrii pom iędzy ty m i spękaniam i pow inna być rów nież pionowa. Tym czasem projekcje, w yka­

zują, że pow ierzchnie spękań ścinających sy­

stem u Si zapadają k u ESE, spękania ścinające system u s2 zapadają k u SSE, a w ięc płaszczyzna sym etrii nach ylon a jest w k ieru n k u SE pod kątem około 65 do 80°. Stąd w niosek, że obec­

ny układ p rzestrzen n y pow ierzchni spękań ścinających pow stał w skutek przebudow y s tru k ­ tu ry Chełmca. Poniew aż reo rien tację spękań obserw uje się n a całym obszarze jednostki Chełmca, należy przypuszczać, że przebudow a ta m iała c h a ra k te r regionalny:

Z wielkości k ą ta nachylen ia płaszczyzny sy ­ m etrii ostrego k ą ta pom iędzy płaszczyznam i ścinania odczytano k ieru n ek i wielkość k ąta zanurzania się osi s tru k tu r fałdow ych. Dla po­

szczególnych diagram ów k ą t ten w ynosi 10—

25°. D iagram y w skazują, że oś s tru k tu ry Chełmca, generalnie rzecz biorąc, zanurza się pod k ątem 10—25° w kierunku:- 280— 320°

(fig. 12). /

W yżej w ykazano ścisły zw iązek orientacji spękań z zasadniczym i elem entam i s tru k tu ra l­

nym i fałdów pow stałych w czasie głów nej fazy fałdow ania. Sugerow ałoby to, że spękania te zw iązane są w jakiś sposób z naprężeniam i fazy głównej, chociaż je s t praw ie udow odnione, że s p ę k a n ia 'p o w s ta ją w okresie późniejszym , po fazie głów nej. Z ebran y tu m ate ria ł ob serw a­

cyjny jest zbyt ubogi by w tej chw ili próbow ać oceniać ten problem . Być może zjaw isko takie p ow staje dzięki pew nej ch arak tery sty cznej własności skał, określanej w reologii „pam ięcią kolejnych poprzednich stanów obciążeń” (Kisiel 1968). Ta w łasność skały m ogła zadecydow ać o tym, że spękania pow stałe w późnych fazach deform acji uzależnione są od układu nap rężeń panujących w czasie fazy głów nej.

IN TER PRETA C JA TEKTONICZNA WYNIKÓW ANALIZY STRUK TURALN EJ A naliza m akro- i m ezo stru k tu r w ykazuje, że

obraz, jaki dziś obserw ujem y, je s t w ynikiem w ieloetapow ego rozw oju tekto n iki tego obsza­

ru. W tej części p racy a u to r podjął próbę w y ­ dzielenia poszczególnych etapów i określenia w arunk ó w d y n am iczn o -stru k tu raln y ch każdego z nich. Porów nanie o trzym anych w yników z tek to n ik ą większego regionu dało podstaw ę do określenia przybliżonego w ieku każdego z tych etapów .

GŁÓWNE FAŁDOWANIE

Z analizy przeprow adzonej w pierw szej części pracy w ynika, że jednostka Chełm ca m a

łuskow y styl budow y. J a k już w spom niano, a u to r w ydzielił w obrębie jed no stk i Chełm ca trzy łuski; łuskę Bogaczowic, łuskę Stanisław o­

w a i łuskę Pom ocnego. Łuska sk rajn a, — pół­

nocna, czyli łuska Bogaczowic, jest elem en­

tem tektonicznym położonym n ajn iżej i jed n o ­ cześnie elem entem w zględnie najstarszym . Na łuskę Bogaczowic nasu w ały się kolejno łuska Stanisław ow a i łuska Pomocnego. O takiej ko­

lejności tw orzenia się łusek św iadczy fakt, że w południow o-w schodniej części jednostki Chełm ca zaznacza się bardzo w yraźnie niezgod­

ne nasunięcie łuski Pom ocnego n a łuskę Boga-

(16)
(17)

czowic (fig. 2). Taki układ łusek pow stał w sk u­

te k nacisku o k ie ru n k u SW — NE. Złuskow a- nie było stosunkow o intensyw ne, o czym św iad­

czą niew ielkie frag m en ty syn klinalnych p a rtii złuskow anych fałdów (fig. 3).

In tersek cy jn y k ształt łu sek i ich układ (fig.

2) pozwala, jak w sk azują w yniki analizy m ezo- s tru k tu r, na w yjaśn ienie w ielu istotnych zja­

w isk obserw ow anych n a tym obszarze. Szczegól­

nie in teresu jący jest k ształt łuski S tanisław o­

wa, w budow ie k tó rej należy dop atry w ać się przyczyn w achlarzow ego u k ład u łu sek jed n ostki Chełmca.

J a k już w spom niano w yżej, o kształcie łu ­ ski Stanisław ow a zadecydow ały rozległe i d u ­ żej m iąższości p okryw y diabazow e w ystęp ujące w zachodniej części obszaru. P okryw y te, zde­

cydow anie różniące się sztyw nością od pozosta­

łych kom pleksów litologicznych, tłum iły fałdo ­ w anie i nie pozw alały n a ta k in tensyw n e p rze- fałdow anie jak n a pozostałym obszarze. We w schodniej części obszaru nie było pokryw ćlia- bazow ych w zw iązku z czym plastyczne serie łupkow e zostały silnie zm ięte i uległy zgniece­

niu, co doprow adziło do zw ężenia łuski i w końcu do jej w ygaśnięcia (fig. 4). Południow e skrzydło tej łuski stw orzyło pew nego rodzaju ram ę dla tw orzącej się łuski Pomocnego, k tó rej oś pom im o niezm ienionego k ieru n k u nacisku (NE —• SW) p rzy jęła k ieru n e k praw ie rów no­

leżnikow y (280— 290°) dostosow ując się do istniejącej już ram y. A więc k ą t pom iędzy osią nacisku głównego i osią pow stałej s tru k tu ry fałdow ej (łuski Pom ocnego) w ynosił około 70°.

W ynika z tego, że k ieru n e k osi pow stającego fałdu nie zawsze jest prostopadły do k ieru n k u najw iększego nacisku, a przyczyna tego ty p u zjaw isk a nie m usi tkw ić w ro tacji osi głów ne­

go nacisku.

Łuskow y sty l budow y jednostki Chełm ca su g eru je istn ienie nasunięć w stru k tu rz e pół­

nocno-w schodniej części Gór Kaczaw skich. J e d ­ nostk ę Chełm ca jako całość należałoby tra k to ­ w ać jako jed no stk ę tektoniczną wyższego rzęd u

0 charakterze nasunięcia. N a m ożliwość istn ie­

nia nasunięć w stru k tu rz e m etam orfiku kaczaw - skiego w skazyw ał już w cześniej H. T eisseyre (1956, 1957).

Zarów no nasunięcia, ja k i złuskow anie pow ­ stały w czasie głów nego fałdow ania. Zgodnie z ostatnio pan u jący m i poglądam i p rzy jm u je się, że fałdow anie n astąpiło tu n a przełom ie sy lu ru 1 dew onu lub w dolnym dewonie.

POPRZECZNE FAŁDOWANIE

Poprzeczne fałdow anie n a b adan ym obsza­

rze jest zjaw iskiem w yraźnie zaznaczającym się zarów no w ogólnym obrazie in tersek cy jn y m m apy geologicznej, ja k i w poszczególnych, o b ­ serw ow anych rodzajach m ezo stru ktu r. Je d n a k ­ że w ielkość i k sz ta łt pow stałej w w y n ik u tej d eform acji s tru k tu ry jest tru d n y do określenia.

Je d n ą z podstaw ow ych w skazów ek n a istnienie poprzecznych s tru k tu r fałdow ych na obszarze jedn ostk i Chełm ca je s t nach y lenie osi łusek. Obraz in tersek cy jn y m apy geologicznej, a także k ieru n e k zan urzenia się starszej lineacji B t w skazuje, że cała s tru k tu ra Chełm ca z an u ­ rza się pod niew ielkim k ątem (15—25°) k u pół­

nocnem u zachodowi. Z anurzanie to nie jest rów nom ierne n a całym obszarze. M. S chw arz- bach (1939) stw ierdził w e w schodniej części jednostki Chełm ca dw ie poprzeczne elew acje o k ieru n k u NNE— SSW, podkreślone przeciw n y ­ mi upadam i lin eacji B 1 n a jej skrzydłach. O istn ieniu ty ch elew acji w spom ina także J. J e - rzm ański (op. cit.).

K ieru nek zanurzenia osi s tru k tu r fałdow ych i lineacji B u którego w artość śred n ia dla całej jednostki Chełm ca w ynosi około 290— 305°

(fig. 6), w skazuje, że oś pow stałej s tru k tu ry po­

przecznej pow inna m ieć k ie ru n e k 20—35°.

Znaczyłoby to, że obserw ow ana w teren ie linea- cja B2 może być zw iązana z poprzecznym fał­

dow aniem . K ie ru n e k n ach y len ia lineacji Bj oraz lineacja B2 w skazuje, że nacisk, k tó ry spowo-

Fig. 12

Projekcje stereograficzne powierzchni spękań

a — p r o je k c ja s y s te m ó w z d ia g r a m u (fig. 7a), łu p k i k w a rc o w o -s e ry c y to w e o k o lic B o g aczo w ic, b — p r o je k c ja sy s te m ó w z d ia ­ g r a m u (fig. 7d), łu p k i k w a rc o w o -s e ry c y to w e o k o lic M y ś lin o w a , c — p r o je k c ja s y s te m ó w z d ia g ra m u (fig. 7c), łu p k i s e ry c y - tc w e z o k o lic P o m o c n e g o , d — p r o je k c ja s y s te m ó w z d ia g r a m u (fig. 8a), k w a r c y ty o k o lic B ogaczow ic, c — p r o je k c ja sy s te m ó w z d ia g ra m u (fig. 9b), z ie le ń c e o k o lic M y ślin o w a, f — p r o je k c ja s y s te m ó w z d ia g ra m u (fig. lOc), d ia b a z y z o k o lic S ta n isła w o w a , s, — p ie rw sz y sy s te m ś c in a ją c y o d p o w ia d a ją c y sy s te m o w i 11 z d ia g ra m ó w k u m u la ty w n y c h , s, — d r u g i sy s te m ś c in a ją c y o d ­ p o w ia d a ją c y s y s te m o w i 111 z d ia g ra m ó w k u m u la ty w n y c h , t — s y s te m s p ę k a ń te n s y jn y c h o d p o w ia d a ją c y c h s y s te m o w i I z d ia ­ g ra m ó w k u m u la ty w n y c h , b — k ie r u n e k i w ie lk o ść k ą ta z a n u r z e n ia o si fa łd ó w w y n ik a ją c e z i n te r p r e ta c ji s p ę k a ń . P r o je k c je p o ­

w ie rz c h n i s p ę k a ń w y k o n a n o n a p ó łk u li d o ln e j

Stereographic projections of the fracture planes

a — p ro je c tio n of s y s te m s fro m d ia g ra m in F ig u re 7a: q u a r tz -s e r ic ite sc h ists in th e v ic in ity o f B o g a c z o w ic e ; b — p ro je c tio n o f sy s te m s fro m d ia g ra m F ig u re 7d, q u a r tz -s e r ic ite s c h ists i n th e v ic in ity o f M y ślin ó w ; c — p ro je c tio n o f sy s te m s fro m d ia g ra m F ig u re 7c, s e ric ite sc h is ts in th e v ic in ity o f P o m o c n y ; d — p r o je c tio n o f s y s te m s fro m d ia g ra m s F ig u re 8a, q u a r tz ite s in th e v ic in ity o f B o g a c z o w ic e ; e — p r o je c tio n o f s y s te m s fro m d ia g ra m F ig u re 9b, g re e n s to n e s in th e v ic in ity o f M y ślin ó w ; f — p r o ­ je c tio n o f sy s te m s fro m d ia g ra m F ig u re 10c, d ia b a s e s in t h e v ic in ity of S ta n isła w ó w , s, — f ir s t s h e a rin g sy s te m c o rre s p o n d in g to s y s te m 11 fro m c u m u la tiv e d ia g ra m s , s, — s e c o n d s h e a rin g s y s te m c o rre s p o n d in g to sy s te m 111 fro m c u m u la tiv e d ia g ra m s , t — s y s te m o f te n s io n f r a c tu r e s c o rre s p o n d in g to s y s te m I fro m c u m u la tiv e d ia g ra m s , b — d ire c tio n a n d d ip a n g le o f th e a x is o f fo ld s r e s u ltin g fro m th e in te r p r e ta tio n o f f ra c tu r e s . P r o je c tio n s o f f r a c tu r e p la n e s p lo tte d o n th e lo w e r h e m is p h e re

Cytaty

Powiązane dokumenty

Znaczenie identyfikacji paradoksu autonomii jednostki w zespole Dzięki identyfikacji zmiennych mogących wpływać na efektywność zespołów samokierujących się, czyli

głębokości 57 m stwierdzono warstwy niższej dygitacji jednostki, które reprezento- wane są przez spągowe iły margliste tortanu, C2;erwone iły eocenu oraz iły i

VI spągowej sztywnej ' masie dolomitowej'~ , ku górze znikają.Więksżość , tych uskOKóW zapewne powstała w czasie nasuwania się jednostek re- glowych, czego

Wschodni !brzeg niecki sr6dsudectkiej nie jest prostolinijny, gdyi w Jednych miej,scach, W obr~ibie ml,odopaleozoicznej serii osadowej na pow'ierzx:hni wyst~puje

As pect map of the study area with river style in ves ti ga tion re sults and de rived lin ea ments (for lo ca tion

Węglany występują w wielu próbach, czasem w dużej ilości (do 30,7 % obję- tości skały). W piaskowcach z zachodniej części terenu występowania obecny jest wy- łącznie dolomit

1 Już po zredagowaniu niniejszego opracowania stwierdzono na podstawie fauny konodontowej, że w skład formacji pochodzenia osadowego jednostki Rzeszówek — Jakuszowa

Zespół piaskowców, mułowców i iłowców (a) wyróżniony przez Zimmermanna jedynie w okolicy Złotoryi i Wojcieszyna byłby w myśl jego przypuszczeń najmłodszym zespołem skal-