• Nie Znaleziono Wyników

"Historia Kościoła", t. 1, Karl Bihlmeyer, Hermann Tüchle, tłum. Jarosław Klenowski, Warszawa 1971 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Historia Kościoła", t. 1, Karl Bihlmeyer, Hermann Tüchle, tłum. Jarosław Klenowski, Warszawa 1971 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Hieronim Eugeniusz Wyczawski

"Historia Kościoła", t. 1, Karl

Bihlmeyer, Hermann Tüchle, tłum.

Jarosław Klenowski, Warszawa 1971

: [recenzja]

Collectanea Theologica 42/2, 213-214

(2)

R E C E N Z J E

213

K arl BIHLM EYER — H erm an n TtlC H LE , H isto ria K o ś c io ł a , t. 1: S t a r o ­

ż y t n o ś ć c h r z e ś c ij a ń s k a , tłu m . ks. J a rosław K l e n o w s k i , W arszaw a 1971,

W yd aw n ictw o SS. L oretan ek , 8°, s. 446.

W okół d zieła B i h l m e y e r a ( + 1942) n arosła już spora, różnojęzyczna literatura, a w postaci recen zji, n o ta tek b ib lio g ra ficzn y ch czy p rzed m ów do p oszczególn ych w y d a ń sam ego autora i w y d a w có w . R ecen zen ci p od n osili z a ­ le ty i b rak i k siążk i, o g ó ln y jed n a k w y d ź w ię k w sz e lk ic h jej ocen b y ł z d e ­ cy d o w a n ie dodatni. N a w e t g ło sy n iek tórych uczonych, dom agających się przy n astęp n ych w y d a n ia ch g ru n to w n ej p rzeb u d ow y tego d zieła sto so w n ie do n a j­ n o w szy ch w y m o g ó w m eto d y k i, d yd ak tyk i oraz w y n ik ó w ostatn ich badań b y ły w ła ś c iw ie dalszą jeg o p och w ałą. N ie w o ła li przecież h isto ry cy o p od ­ ręczn ik n ow y, w op racow an iu in n eg o autora, lecz je d y n ie o p rzeróbkę starej i w yp rób ow an ej h isto rii K ościoła B i h l m e y e r a . N ic dziw n ego, że rosło sta le za p otrzeb ow an ie na tę w a rto ścio w ą książkę, zw ła szcza w krajach j ę ­ zyk a n iem ieck ieg o co p o w od ow ało dalsze jej ed ycje. T u c h l e , który p o d ją ł się 12-go jej w y d a n ia , acz n ie le k c e w a ż y ł p otrzeby przeróbki podręcznika, w o la ł jed n a k p o zo sta w ić n ie tk n ię tą stru k tu rę k siążk i. U zu p ełn ił ją je d y n ie w y n ik a m i n ow szych bad ań i n ow szą literaturą. W yd an ie T l i c h l e g o stało się p od staw ą p o lsk ieg o p rzek ład u , dokonanego przez śp. ks. J a ro sła w a K l e - n o w s k i e g o z d iecez ji p rzem y sk iej, zn an ego tłu m acza d zieł H a r i n g a .

W tym sta n ie p rzeczy b ezcelo w y m w y d a je się p isan ie jeszcze jednej r e ­ cen zji o starym p od ręczn ik u B i h l m e y e r a , jed n ak że jego p o lsk iem u p rze­ k ła d o w i trzeba p o św ięcić osob n ą n otatk ę b ib liograficzn ą. O ficja ln e od n oto­ w a n ie tej p ozycji je s t k o n ieczn e choćby z tego w zg lęd u , że je s t ona w ażn ym w y d a rzen iem w p o lsk im teo lo g iczn y m ruchu w y d a w n iczy m . K siążk a B i h l ­ m e y e r a w języ k u o ry g in a ln y m zn an a b y ła dotąd w P o lsc e ty lk o n ieliczn y m sp ecjalistom . O becnie w a rto ścio w y i o dobrej trad ycji pod ręczn ik został ud ostęp n ion y szerokim kręgom odbiorców , in teresu ją cy ch się ch rześcijań sk ą starożytn ością.

U derza za p ew n ie n iejed n eg o polsk iega h isto ry k a K ościoła fa k t, dlaczego ks. K l e n o w s k i n ie w y b ra ł do przek ład u ja k ieg o ś n o w eg o podręcznika h istorii K ościoła, a lb o d laczego n ie zaczek ał na p od ręczn ik i zap ow iad an e i p rzygotow an e już w duchu n a u k i ostatn iego soboru. O p ow iad ał m i tłum acz, że za su g ero w a ł się tu recen zja m i p ierw szy ch w y d a ń d zieła B i h l m e y e r a oraz d odatnią op in ią o tym p od ręczn ik u k ilk u w y k ła d o w có w h isto rii K ościoła w n aszych sem in a ria ch d u ch ow n ych . O czy w iście n ie bez zn a czen ia b yło tak że u zy sk a n ie od T l i c h l e g o zezw o len ia na dokonanie przekładu, a od w y ­ d a w n ictw a S c h ó n i n g h a w Paderborn praw w y d a w n iczy ch . D odać m uszę, że ks. K l e n o w s k i d o strzeg a ł sen s czek an ia n a posob orow y podręcznik h isto rii K ościoła, ale będąc ciężko i n ieu lecza ln ie chory, n ie ch cia ł zw lek ać.

P rzed sta w io n e w o m a w ia n y m p od ręczn ik u d zieje K ościoła w epoce sta ro ­ żytnej (t. 1) zo sta ły d op row ad zon e do 692 r., tzn. do syn od u tru lla ń sk ieg o i p od zielon e tra d y cy jn ie na d w a w ie lk ie okresy: O d za ło ż e n ia K o ścio ła do

u zn a n ia go p r z e z p a ń s t w o (cy tu ję n a g łó w k i z przekładu), tj. do 313 r. oraz

Od p r z y z n a n i a K o ś c i o ł o w i w o ln o ś c i p r z e z K o n s t a n t y n a W i e lk i e g o do s y n o d u

tr u ll a ń s k ie g o czy li od 313 do 692 r. Okres p ierw szy u jęto w p ięciu rozdziałach:

1) Z a ło ż e n i e , r o z s z e r z e n ie i p r z e ś l a d o w a n i e K ościo ła; 2) U s tr ó j K ościo ła; 3)

K u l t , d y s c y p l i n a i m o r a ln o ś ć ; 4) R o z w ó j n a u k i , b ł ę d n o w i e r s t w o i s c h i z m y ;

5) L it e r a tu r a i n a u k a kości oła . O kres drugi ró w n ież d zieli się n a p ięć ro z­ działów : 1) R o z w ó j t e r y t o r i a l n y c h r z e ś c ij a ń s tw a ; 2) R o z w ó j n a u k i k o ścieln ej,

s p o r y te o l o g ic z n e , b ł ę d n o w i e r s t w o i s c h i z m y ; 3) U s tr ó j K o ścio ła ; 4) K u lt , d y s c y p l i n a i m o r a ln o ść; 5) L i t e r a t u r a i n a u k a ko śc ieln a. D la p rzejrzystości

p oszczególn e rozd ziały z o sta ły p od zielon e n a p aragrafy, k tórych w su m ie je s t 78. N a g łó w k i p a ra g ra fó w są jed y n y m p rzew o d n ik iem po treści o b szer­ n ego podręcznika, k sią żk a b o w iem n ie posiada żadnego in d ek su . B rak sk o ­ row id zu je s t zn aczn ym m a n k a m en tem d zieła. W ielk ą n a to m ia st za letę sta ­

(3)

2 1 4 R E C E N Z J E

n o w i podana w p rzyp isach d ok u m en tacja, o b ejm u jąca b ib lio g ra fię w z a ­ sa d zie po 1954 r. P raca została poprzedzona w ia d o m o ścia m i w stęp n y m i o zadaniach, m eto d zie i p od ziale h istorii K ościoła, n a stęp n ie in form acją 0 w y d a n ia ch źród eł h isto rii K ościoła, dalej z esta w em w a żn iejszej litera tu ry z zakresu nauk p om ocn iczych h isto rii K ościoła, w re sz c ie k rótkim zarysem h isto rio g ra fii k o ścieln ej.

P o n iew a ż podręcznik B i h l m e y e r a n ie u w zg lęd n ia k o m p letn ie li t e ­ ratu ry p olsk iej, tłu m acz i p o lsk i w y d a w ca d o łą czy li do d zieła w form ie d o ­ d atk u polską b ib lio g ra fię, dotyczącą starożytn ości ch rześcijań sk iej, w op ra­ cow an iu ks. T adeusza Ś l i w y z P rzem yśla. W b ib lo g ra fii tej jed n a k zn alazło się w szystk o, c o k o lw iek o p u b lik ow an o u nas z zak resu sta ro ży tn o ści k o ścieln ej, zarów no gd y chodzi o w y d a n ia źród eł (p olsk ie p rzek ła d y p ism o jcó w i p i­ sarzy K ościoła), jak i op racow ania. P rac śc iśle h isto ry czn y ch je s t tam n ie ­ w ie le , po prostu dlatego, że m ało ich w P o lsce ogłoszono. B rak zastosow an ia ściślejszej selek cji w doborze p olsk ich p ozycji m ożna tłu m aczyć w zg lęd em na odbiorców , p od ręczn ik B i h l m e y e r a b ow iem je st przeznaczony w p ierw szy m rzęd zie dla stu d en tó w teo lo g ii i tych, k tórzy in teresu ją się w jak iś sposób starożytn ą h isto rią K ościoła.

Sam p rzedkład je s t w p ra w d zie d a lek i od dosk on ałości, a le ja sn y i zro­ zu m iały. Z p ew n ych n ied o m o g ó w z d a w a ł sob ie sp raw ę zarów no tłum acz, jak 1 w yd aw ca, skoro jed en i drugi p oczyn ił na w stę p ie szereg w y ja śn ie ń w tym w zg lęd zie. Z in ic ja ty w y tłu m acza sp raw d zali te k s t ks. F. M a n t h e y i ks. T. Ś l i w a , po śm ierci ks. K l e n o w s k i e g o zaś p rzegląd ał m a szy ­ nopis jeszcze ktoś z ra m ien ia w y d a w n ictw a .

W rezu lta cie n a leży się w d zięczn o ść tłu m a czo w i i W y d a w n ictw u SS. L o- r eta n ek za p od jęcie się p rzek ład u i w y d a n ia tego d zieła. W yk ład ow cy i s t u ­ d en ci w sem in ariach d u ch ow n ych otrzym ali dobrą pom oc przy studium h isto rii K ościoła. Jak dotąd b o w iem w w ię k sz o śc i sem in a rió w p anuje n ie ­ p o d zieln ie przestarzały p od ręczn ik ks. Józefa U m i ń s k i e g o , b ędący p rze­ róbkę k siążk i A. K n ö p f l e r a , (w yd aw an ej w la ta ch 1895— 1921). Z asługa w y d a w n ic tw a b ęd zie jezszce w ięk sza , gd y dostarczy na p ółk i k sięg a rsk ie d alsze tom y tego podręcznika.

K s. H i e r o n i m Eug. W y c z a w s k i , W a r s z a w a

H u b ertu s M Y NA R EK , E x i s t e n z k r i s e G ottes? D e r ch ristl ic h e G o t t is t a n d e r s , A ugsburg 1969, V erlag W in fried —W erk, s. 110 (C h ristich es L eh e n h e u t e , t. 7).

W stęp do dzieła, k tóre uk azało się jako V II tom p op u larn on au k ow ej serii

Ż y c i e ch r z e ś c ij a ń s k ie d z i s i a j , w y ja śn ia od razu jego w y ją tk o w ą aktualność.

P od k reśla b ow iem tra fn ie p roblem B oga jako cen traln y tem a t w sp ółczesn ej d y sk u sji teologiczn ej oraz n ow ą form ę eg zy sten cja ln eg o sp otk an ia w sp ó ł­ czesn ego czło w iek a z B ogiem . W dobie, w której m od n e sło w o o „śm ierci B o g a ”n ie schodzi z u st teologów , u siłu je autor dać jeg o w ła śc iw ą in te r p r e ­ tację, by na tej drodze m óc w y ra źn iej w sk azać na t o t u m aliu d p raw d ziw ego B oga rozum u i o b ja w ien ia ch rześcijań sk iego. W zw ią zk u z tym u w y d a tn ia w części I (s. 9— 54) o k reślen ie „śm ierć B o g a ” jako d ek on sp irację fa łsz y w y c h obrazów Boga. C hociaż w y p o w ied ź „Bóg u m arł” je s t w sw y m zn aczen iu w ie ­ loraka, d otyczy jed n ak p rzede w szy stk im B oga p ojm ow an ego tra d y cy jn ie jako „przedm iot”. F ilo zo fia i teologia ch rześcijań sk a p rzejęła b ow iem p raw ie ży w cem g reck i sch em a t n oetyczn y: pod m iot — p rzedm iot, który doprow adził kry ty czn ą m y śl w sp ó łczesn ą k o n sek w en tn ie do tzw . „m etod yczn ego a teizm u ”. P rzed m iotem dla n ow ożytn ej n au k i je st to w szy stk o , do czego w zasad zie m ożna poznaw czo dotrzeć, tzn. co da się w ja k iś sposób u jąć k w a n ty taty w n ie, op anow ać, pojąć, sk on trolow ać oraz zaszeregow ać w łań cu ch k ategorialn ych zw ią zk ó w przyczyn ow ych . N au k a p rzeto m u si dzisiaj zad ać śm ierteln y cios

Cytaty

Powiązane dokumenty

Autor wielokrotnie stwierdza owocność badań tego typu dla zrozumienia dziejów Kościoła, a przede wszystkim dla do­ strzeżenia zależności ujęć teologicznych od

Udowadnia jednak, że po­ prawna egzegeza tych tekstów Pawiowych nie upoważnia do przypisania mu nauki o biologicznym dziedziczeniu grzechu.. Przechodząc do ujęć

Pragnąc wyjść naprzeciw trudnościom dzisiejszego człowieka w skupieniu się i modlitwie, biskup z Woolwich kwe­ stionuje sens modlitwy w tradycyjnym tego słowa

[r]

Table 2-4 Partial factors for non-geotechnical loads on structural members in STR/GEO ultimate limit states (Eurocode 0) Note: values mentioned in national annexes to Eurocode 0

Przypuszczalnie sytuacja taka wytworzyła się już w XV w., mamy bo­ wiem z tego czasu zapisy alienacji działów obejmujących nie więcej niż 1 łan ziemi,

że rozwój produkcji przemysłowej w guberni lubelskiej, mimo wolniejszego tempa niż w dzielnicach zachodnich i głównych ośrodkach przemysłowych, postępował nieustannie pod

Na zakończenie Liturgii zechciejmy wszyscy raz jeszcze duchowo zgro- madzić się u stóp krzyża Chrystusa i przyjmijmy od Niego wspaniały dar – Jego Matkę, która od tamtej