• Nie Znaleziono Wyników

Stosunek rewolucyjnego ruchu chłopskiego do Kościoła

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Stosunek rewolucyjnego ruchu chłopskiego do Kościoła"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Henryk Cimek

Stosunek rewolucyjnego ruchu

chłopskiego do Kościoła

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio F, Nauki Humanistyczne 29, 253-261

(2)

ANNALES UNIVERSITATIS MARIAE CURIE-SKŁODOWSKA • LUBLIN

P O L S K A • ПОЛЬША• PO L A N D

VOL. X X IX , 24 SECTIO F 1974

Wyższa Szkoła N au k Społecznych w W arszawie

4

H e n r y k C I M E K

S to su n ek rew olucyjnego ru ch u chłopskiego do Kościoła

О тнош ение револю ционного крестьянского д в и ж ен и я к церкви и религии R apport du m o u v em en t rév o lu tio n n a ire p aysan à l ’É g lise et à la religion

Ideologię rew o lu cy jn ą szerzyły n a w si w lata ch 1918— 1939 głównie: K om unistyczna P a rtia Polski, N iezależna P a rtia Chłopska, Zjednoczenie Lew icy C hłopskiej „Sam opom oc” i Sel-R ob „Jedność”. Stanow isko kon­ sek w entn ie ateistyczne zajm ow ała ty lk o K P P . Z kolei w ym ienione p a rtie rew o lu cy jn e b y ły bard ziej an ty k le ry k a ln e niż n a jb a rd zie j postępow e pod ty m w zględem stro n n ictw a reform istyczne, g ru p u ją c e w swoich szeregach przede w szystkim chłopów : P S L „W yzw olenie”, S tronnictw o Chłopskie czy ZM W RP „W ici” .

K ry ty k a religii i kościoła prow adzona była, szczególnie w szczytowych okresach działalności p a rtii rew olucyjnych, z pozycji ateistycznych, cho­ ciaż np. w ładze „Sam opom ocy” zdaw ały sobie spraw ę z tru d n o ści i deli­ katności problem u, zalecając om aw ianie „spraw y religii w ZSRR i s p o ­ s o b y w a l k i z r e l i g i ą w P o l s c e (! -HC) w ta k i sposób, by nie odsuw ała ona nas od m as”.1 Spotęgow anie „roboty a n ty re lig ijn e j” w śród członków K P P i na tere n ac h b ard ziej uśw iadom ionych zalecał C entraln y W ydział R olny K o m itetu C entralnego K P P .2

K w estia ta n ie b y ła u jm o w ana przez p a rtie rew olucyjne jednakow o. K ształtow ała się nieco odm iennie w różnych okresach czasu i wobec po­ szczególnych kościołów, zależała bow iem od takich chociażby czynników ,

1 A rch iw u m M ik rofilm ów C en traln ego A rch iw u m KC PZPR (dalej cyt. AMCA), 930/8, Por. p rzem ó w ien ie F. T k aczow a n a p osied zen iu ZG ZLCh, od b ytego w dniach 4 i 5 I 1931 r.

2 „K w estia religijn a, zd an iem referen ta, m usi być bardzo d elik a tn ie trak to­ w a n a w śród ch łop ów b ezp artyjn ych , jed n a k że bez u stęp stw , n a to m ia st sp otęgow ana w in n a b y ć robota a n ty relig ijn a na kom órkach p artyjn ych i n a te r e n ie Zw. Zaw. Rob. Roi. jako teren a ch bardziej p o lity czn ie u św iad om ion ych ”. C en traln e A rchiw um M in isterstw a S p raw W ew n ętrzn ych (dalej cyt. CAM SW ), P olity czn y k om unikat K o­ m isa ria tu R ządu na m iasto st. W arszaw ę (dalej cyt. P k Kom . Rządu), t. III, k. 333, P rzem ó w ien ie sek retarza CWR „O skara” (T. Ż arskiego) na p osied zen iu CWR w dniach 8— 10 II 1929 r. w K rakow ie.

(3)

254 H enryk C im ek

jak: stopień klerykalizacji wsi, w zględy n a tu ry tak ty czn ej czy wreszcie skład i polityka kierow nictw a partii. P ro g ram y NPCh, „Sam opom ocy” i Sel-Rob „Jedności” przeciw staw iały się przym usow i i uciskow i re lig ij­ nem u, opow iadając się za oddzieleniem kościoła od państw a, a przez to samo rów nież i za odsunięciem księży od polityki oraz za zniesieniem konkordatu. W ysunięcie np. przez „Sam opom oc” po stu latu uznającego r e ­ ligię za spraw ę p ry w a tn ą każdego obyw atela spotkało się z k ry ty k ą ze strony K P P .3

„Sam opom oc” zajm ow ała w początkow ym okresie działalności odm ien­ ne stanow iska w stosunku do Kościoła rzym sko-katolickiego i Polskiego Narodowego K atolickiego Kościoła, zwanego potocznie kościołem naro d o ­ wym. W spółpraca z ty m o statn im datow ała się jeszcze w okresie, kiedy późniejszy czołowy przyw ódca p a rtii S tanisław W ojtowicz był sekretarzem w ojew ódzkim S tro n n ictw a Chłopskiego w Lublinie, w spółpracując jed n o ­ cześnie z NPCh. Ta o statnia pozostaw ała, głównie na Lubelszczyźnie, w bliskim kontakcie z kościołem narodow ym , k tóry w spółpracow ał rów nież ze S tronnictw em Chłopskim , Sel-Robem , a n astęp nie z „Sam opom ocą”. W ynikało to przede w szystkim z fa k tu posiadania przez kościół narodow y swych w yznaw ców w kręgach biedniejszych w arstw w iejskich i głoszenia radykalniejszych haseł niż kościół katolicki.4

A bstrahu jąc od aspektów religijnych, należy zwrócić uw agę na spo­ łeczne elem enty ideologii kościoła narodow ego, tu ta j bow iem tk w iły głów­ ne źródła w spółpracy z lew icą w ru ch u ludow ym , a ponadto ideologia społeczna kościoła zarysow ała się w yraźniej od relig ijnej. U jej podstaw oraz u podstaw propagandy na rzecz kościoła narodow ego tkw iła opozycja w stosunku do ideologii społecznej kościoła rzym sko-katolickiego. E lem en­ ty patriotyzm u dom inujące w ideologii tego kościoła w A m eryce ustąpiły w Polsce w pew nej m ierze elem entom w alki społecznej. D ostrzeganie kon­ fliktów zachodzących m iędzy ruchem ludow ym a duchow ieństw em rzy m ­ sko-katolickim było jednym z czynników decydujących o w spółpracy z tym pierw szym , co w m niejszym stopniu dotyczyło ruchu robotniczego.5

3 CA KC PZPR 179/1-1; P rojek t program u polityczn ego ZLCh „Sam opom oc”, p. 12. Por. p rojekt program u ZLCh n ap isan y p rzez W ójtow icza, p. 13, „Sam opom oc C hłopska” z 3 VI 1928, nr 21. Z k rytyk ą w y stą p ił sek retarz CWR T. Żarski. Por. Spraw . CWR..., 3 V III 1928 [w:] Z je d n o c z e n i e L e w i c y C h ło p s k i e j „S a m o p o m o c ” 1928— 1931, O pracow anie, w stęp i p rzypisy B. D ym ek i L. H ass, W arszaw a 1964, s. 82.

4 W ojew ódzkie A rch iw u m P a ń stw o w e w L u b lin ie (dalej cyt. W A PL)t S ta ­ rostw o P o w ia to w e C h ełm sk ie (dalej cyt. SP), 3, k. 219. K ościół narod ow y głosił m. in. zasadę b ezp łatn ości chrztów , ślu b ów i pogrzebów . Ibid., SP K rasn ystaw , 105 (brak paginacji), P ism o posteru n k u P P w Z akrzew ie, 31 III 1930.

5 K. A d a m u s - D a r c z e w s k a : K ościół p o ls k o k a to lic k i. S p o łe c z n e w a r u n k i p o w s ta n i a i d ziała lności na w s i, W rocław 1967, s. 83, 86—87.

(4)

S tosu n ek rew o lu cy jn eg o ruchu ch łop sk iego do K ościoła 255

Ideologia społeczna i relig ijn a kościoła narodow ego ulegała stały m prze­ m ianom . Pom im o eksponow ania i radyk alizacji haseł społecznych, dekla­ row ania się w pew nej m ierze jako zw olennik w alki społecznej, kościół narodow y nie dążył jednakże do rew olucji.6 E lem enty w alki klasow ej w ystępow ały n ajsiln iej w śród duchow ieństw a na szczeblu p arafialny m i u świeckich działaczy popierających ten ruch, w oficjalnych bow iem w y ­ pow iedziach h ierarch ia kościoła narodow ego usiłow ała godzić hasła soli­ darności ogólnonarodow ej z w alką społeczną.7

Tym , co stanow iło w spólną płaszczyznę działania kościoła narodow ego przede w szystkim z „Sam opom ocą”, szczególnie w okresie, kiedy w pływ na k ieru n ek polityki p a rtii m iał W ojtowicz, było, obok społecznych ele­ m entów ideologii, niepotępianie innow ierców , uznaw anie wolności reli­ gijnej na rów ni z wolnością polityczną, zw alczanie k on ko rdatu i konflikt pozostająca w łaściw ie w w aru n k ach półlegalnych „Sam opom oc” .

Bliska w spółpraca kościoła narodow ego z rew olucyjnym ruch em chłop­ skim n a Lubelszczyźnie zapoczątkow ana zo stała, w okresie działalności N PC h i zaznaczyła się szczególnie w pow. lubelskim . Je j zw olennikiem był m. in. ksiądz Koszowski, k tó ry zakładał n aw et koła N PCh i wchodził w sk ład S e k re ta ria tu Okręgow ego tej p a rtii.8 C harak tery styczn e, że do­ chodziło do sytuacji, kiedy ówczesny se k re tarz w ojew ódzki S tronnictw a Chłopskiego W ojtowicz i ks. Koszowski z ram ienia N PCh urządzali zeb ra­ nia kół S tro n n ictw a Chłopskiego i przekształcali je na koła NPCh. P rz y ­ padki tak ie m iały m iejsce w pow. lubelskim w 1926 r. w Siodliszczkach, Giełczwi i Brzezinach.9 W spółpraca ta istniała rów nież po pow staniu w 1928 r. „Sam opom ocy”. Na w iecu przedw yborczym w P iaskach w dniu 1 lutego 1928 r., zw ołanym przez W ojtowicza, obecni byli w większości zw olennicy kościoła narodow ego z ks. M adziarzem na czele.10 P rzypadków takich było więcej. W przygotow anie g ru n tu do organizow ania „Sam opo­ m ocy” w gm inie Siedliska, w pow. chełm skim zaangażow any był ks. Au- cerewicz. Była to pomoc w zajem na. W 1929 r. członkow ie „Sam opom ocy” byli w spółzałożycielam i p arafii kościoła narodow ego w gm inie Sawin, pow. chełm ski.11

Do w spółdziałania dochodziło także w pow. zam ojskim , krasnostaw skim

6 Ibid., s. 92; W yzn a n ie w ia ry Kościoła P olskonarodow ego K otolickiego, „P ol­

ska O drodzona”, 1928, nr 1.

7 K. A d a m u s - D a r c z e w s k a : Kościół P olskokatolicki..., s. 95.

8 W A PL, S P L u b lin , 114, k. 157, 195; 153, k. 73; 18H k. 95. N a w sp ółp racę z N PCh w y ra ziły zgodę w ła d ze k ościoła narodow ego, pod w aru n k iem jednak n ie ­ oficja ln ej p rzyn ależn ości do partii. Ibid., 668 (brak paginacji); Ib id , 153, k. 73.

8 W APL, SP L u b lin , 181, k. 81.

10 Ibid., 98, k. 131.

11 Ibid., SP C hełm , 3, k. 219, T y g o d n io w e sp raw ozd an ie sy tu a cy jn e (dalej cyt.

(5)

256 H en ryk C im ek

i puław skim .12 W ty m ostatn im za zgodą posła W ojtowicza m iejscow i dzia­ łacze „Sam opom ocy”: S tan isław U hl i A ntoni Czapla, w y k o rzystu jąc ta r ­ cia m iędzy proboszczem kościoła rzym sko-katolickiego a ludnością wsi R ybitw y i P raw no, dążyli do założenia kościoła narodow ego. A kcja ta zakończyła się sukcesem . W arto p rzy ty m podkreślić, że n a pierw sze n a ­ bożeństwo w dniu 9 w rześnia 1928 r. p rzybyło do M ariam pola w gm inie R ybitw y ponad 1000 osób.13 Dnia 1 czerw ca 1929 r. w e w si Chm iel w pow. lubelskim , na zebraniu ZLCh jej działacze agitow ali za założeniem koła p arty jneg o i p arafii kościoła narodow ego.14

W yrazem istnienia w ideologii kościoła narodow ego elem entów w alki było uznanie przez n iek tó re kościoły dnia 1 m aja jako dnia św ięta kościoła narodowego. Pochód pierw szom ajow y p a rtii rew o lu cyjn ych w G rabów ce w pow. janow skm , rozpoczął się od nabożeństw a w kościele narodow ym . Jego organizatorzy byli jed n ak niezadow oleni, że ksiądz nie przeznaczył zgodnie z przew idyw aniam i kazania specjalnie poświęconego uroczystoś­ ciom pierw szom ajow ym .15 W spółpraca ta ze stro n y kościoła narodow ego nie posunęła się zbyt daleko.

Zbliżenie m iędzy ZLCh a kościołem narodow ym m iało m iejsce i na innych terenach. Biorąc p rzy k ład z woj. lubelskiego, działacze „Sam opo­ m ocy” w 1929 r. agitow ali do niego w pow. opatow skim (woj. kieleckie). Podobnie było w pow. iłżeckim , gdzie przed w yboram i do S e jm u w 1930 r. przeprow adzono p e rtra k ta c je z proboszczam i kościoła narodow ego celem pozyskania głosów jego w yznaw ców .16 R ozprzestrzenione z woj. lu b el­ skiego w pływ y tego kościoła w powiecie datow ały się dopiero od 1930 r., a więc już po pow staniu na ty m tere n ie „Sam opom ocy”. Rów nież i tu ta j kościół narodow y m iał swoich zw olenników w śród członków i sy m p a ty ­ ków „Sam opom ocy”, głosząc, że w y stęp u je w obronie biednych przed bo­ gatym i. Pom im o operow ania rad y k aln y m i hasłam i duchow ni tego kościoła

12 Ib id., S P K rasn ystaw , 22, k. 241.

13 Ibid. S P P u ła w y , 4, k. 11, 135, 185; CAM SW , Kom . P ow . P P P u ła w y , 11, k. 6. 14 N a zebraniu było obecnych około 60 człon k ów i sy m p a ty k ó w ZLCh, m. in. A dam Z alew sk i i F ran ciszek P aw lak . CAM SW , Kom . W oj. P P w L u b lin ie, 92, k. 69.

15 CA K V PZ P R U rząd W ojew ód zk i L u b elsk i (dalej cyt. UWL), 279/IV-8, k. 391— 392. S zerzej na tem at stosu n k u k ościoła narod ow ego do św ię ta 1 M aja patrz K. A d a m u s - D a r c z e w s k a : K o śc ió ł P olskokatolicki..., s. 86— 87. B łęd n ie w y ja śn ia ten problem J. R. S zaflik , który ogranicza się do zacytow an ia przykładu udania się niek tórych pochodów ZLCh do k o ścio łó w na n a b ożeń stw o, tw ierd ząc, że b yło to „w yn ik iem n ied ostateczn ego jeszcze p rzygotow an ia obchodów od strony propagandow ej, a zw łaszcza u św iad om ien ia u czestn ik ó w o k la so w y m charakterze leg o św ię ta ”. Por. id.: Z d z i e j ó w Z L C h „ S a m o p o m o c ” 1928— 1931, W arszaw a 1968, s. 168.

16 W ojew ód zk ie A rch iw u m P a ń stw o w e w K ielcach (dalej cyt. W A PK ), U rząd W ojew ódzki K ieleck i W ydział B ezp ieczeń stw a (dalej cyt. U W K W B), 126, k. 127; 344, k. 110.

(6)

S tosu n ek r ew o lu cy jn eg o ruchu ch łop sk iego do K ościoła 257 dbali jed n ak o to, by nie utożsam iać ich działalności z działalnością ZLCh i innych p a rtii rew o lu cyjn ych .17 Dobrze u k ład ająca się w spółpraca została zakłócona w pow. iłżeckim w 1930 r., czego przyczyną był zapew ne b rak poparcia ze stro n y kościoła narodow ego w w yborach do Sejm u. Dlatego została naw et w y dana specjalna odezwa zw alczająca kościół narodow y.18 Je d n a k zasadniczy pow ód tk w ił gdzie indziej. Po w yborach we w ładzach „Sam opom ocy” pierw szoplanow ą rolę odgryw ał F e rd y n an d Tkaczow, r e ­ prezen tu jący ówczesną linię K P P we w ładzach „Sam opom ocy”, p ok ryw a­ jącą się z linią by łej „m niejszości” .19

S. W ojtowicz po dtrzym yw ał w spółpracę z kościołem narodow ym , za­ początkow aną jeszcze w czasie sw ojej przynależności do S tro nnictw a Chłopskiego. Czynił to głów nie ze w zględów taktycznych, chcąc pozyskać w iększą liczbę zw olenników . W spółpraca ta przyczyniała się rów nież do osłabienia wrogo ustosunkow anego do „Sam opom ocy” kościoła rzym sko­ -katolickiego. O tym , że W ojtowicz stał na stanow isku an ty k lery k aln y m , świadczą liczne jego w y stąp ien ia oraz rela cje działaczy „Sam opom ocy” i K P P .20 W p rak ty c e było to stanow isko elastyczne, dostosow ane do teren u działalności czy k ręg u odbiorców. Na w iecu urządzonym przed w yboram i do rad y gm innej w P iaskach L u terskich w d niu 16 października 1927 r., a więc ju ż w okresie tw orzenia „lew icy chło p skiej” w S tronnictw ie Chłop­ skim 21, w swoim w ystąp ien iu stw ierdził m. in.: „[...] podczas w yborów nie b rać pod uw agę w yznania religijnego, lecz w spólnie głosować n a swo­ ich lud zi” 22. W ystąpienie powyższe podyktow ane było w dużej m ierze tym , że Piaski stały się tere n em w alki o w pływ y m iędzy kościołem n a ro ­ dow ym a rzym sko-katolickim . Ale np. na w iecu w M ińsku M azowieckim w dniu 2 czerw ca 1929 r., podobnie jak na w ielu innych, pouczał zeb ra­ nych, jak wałczyć z klerem .23 P rob lem y w yznaniow e, z uw agi na w ysoki stopień k lery kalizacji wsi, W ojtowicz tra k to w a ł jed nak ostrożnie.24

17 CAM SW , UW K, 90, k. 276.

18 Ibid..,UW L, 39, k. 19; W A PK , UW K WB, 344, k. 122.

19 S zerzej na tem at w a lk fra k cy jn y ch w ło n ie k iero w n ictw a K P P patrz J. K o-w a l s k i : R ozw ój sy tu a c ji w e w n ę trzn e j w K P P po przew rocie m a jo w y m 1926 r.

(O sporze m ię d zy „w iększo ścią” a m niejszością’’). R efera t i d ysku sja , „Z pola w a lk i”,

1963, nr 4, s. 123— 179.

20 CA KC PZPR teczk a osobow a (dalej cyt. t. os.) 302, R elacja J. B iskupskiego. Por. w y stą p ie n ie W ójtow icza na zjeźd zie p o w ia to w y m ZLCh w K on ieczn ie, pow. w łoszczow sk i, w dniu 21 IV 1929 r. A rch iw u m KW PZPR w K ielcach , A kta Sądu O k ręgow ego w K ielcach (dalej cyt. SO) 71/28, Spr. S. W ierzy i W. W ięcka.

21 S zerzej na ten tem at patrz H. C i m e k : G eneza Z L C h „Samopom oc",„Rocz­ nik L u b elsk i”, 1968, t. X I, s. 1C'7— 121.

22 W APL, SP L u b lin , 93, k. 319. 28 CAM SW , MSW, 52, k. 65.

24 S. W ó j t o w i e z: S tra c h y na chłopów , „Sam opom oc C hłopska” z 10 V I 1928 r., nr 22.

(7)

258 H en ryk C im ek

S y tuacja zm ieniła się w d ru g iej połowie 1930 r., gdy czołową rolę w p a rtii zaczął odgryw ać F. Tkaczow. Ź ródła nie podają już w zasadzie przykładów w spółpracy z kościołem narodow ym . O jej stopniow ym zani­ kan iu św iadczy przyk ład w ym ienionego pow. iłżeckiego oraz rzeszow ­ skiego.

W 1931 r. do Siedlisk w pow. rzeszow skim znany działacz ZLC h i K P P na tym tere n ie Tom asz W iśniew ski zaprosił księdza kościoła narodow ego o rad y k aln y ch poglądach, w celu w ygłoszenia kilku odczytów na tem a t religii i kościoła, po któ rych spodziew ał się ułatw ionego zadania w po­ zyskiw aniu członków do ZLCh. A kcja ta m iała n a celu w yw ołanie w śród ludności ferm en tu na tle relig ijn y m . K azań księdza w ysłuchały w ciągu 12 dni, w edług relacji W iśniewskiego, tłu m y ludzi. W ezw anego do Z arządu Głównego ZLCh W iśniewskiego spotk ały za to od Tkaczow a i W ładysław a Kow alskiego w ym ów ki i w yjaśnienie, że nie należy „ j e d n e k a p l i c e r o z w a l a ć a d r u g i e s t a w i a ć ” (!-HC).25 Stanow isko to dobitnie c h a ra k te ry z u je poglądy ówczesnych w ładz p a rtii n a tę kw estię. P ró b y tw orzenia p arafii kościoła narodow ego m iały m iejsce n a ty m tere n ie i w 1929 r., lecz spotkały się z podobną k ry ty k ą , przeprow adzoną z pozycji an ty k lery k aln y ch i ateistycznych.26

Identyczne stanow isko zajm ow ała „Sam opom oc” i pozostałe p a rtie r e ­ w olucyjne wobec kościoła rzym sko-katolickiego, innych kościołów oraz re ­ ligii w ogóle.27 W ładze „Sam opom ocy” dążyły do tego, by chłopi sam i pisali o tych spraw ach. S taran o się podważać istnienie Boga i celowość p ra k ty k religijnych. Szczególną rolę odegrała tu p rasa, k tó ra przede w szystkim atakow ała księży, w ykazując niezgodność ich postępow ania z nakazam i religijnym i, chciwość, pobieranie w ygórow anych opłat za posługi relig ijne przy w ykorzystyw aniu p rzy ty m ciem noty w si itp., a ty m sam ym d y sk re ­ dytow ała postępow anie k leru w oczach w iern y ch.28

Nie ty lko w prasie, ale i na w iecach p a rtie rew olu cyjn e w alczyły o ślu ­ by cyw ilne, zniesienie konkordatu, w pływ u k leru n a wiychowanie m ło­ dzieży szkolnej. Zw alczane b yły rów nież w szelkie organizacje kościelne.29

25 A rch iw u m KW PZ P R w R zeszow ie, t. os. 406/1, k. 17— 18, W spom nienia T. W iśniew skiego.

26 A. C z a j k a: Z jednego kościoła do drugiego, „G łos C hłopa z G alicji i P o d ­ karp acia” z 2 VI 1929 r., nr 7.

27 Ibid. ZLCh ata k o w a ła m. in. m ariaw itów . P atrz „Sam opom oc C hłopska” z 9 X I 1929 r.

28 K siądz czy w ilk,, „Sam opom oc C hłopska” z 6 V 1928, nr 17; D w aj popi m o r­

dercam i teścia, ibid., 6 1 1929, nr 1; R a tu jm y się przed k le re m , ibid., 21 IV 1929,

nr 17; C h y tre księżu lko , ibid., 22 V II 1929, nr 35; K siądz m a sa rzem , ibid., 19 V III 1929, nr 43; K sią d z b ije dzieci w kościele, ibid., 14 X 1929, nr 59; Co dają odp u sty,

„G łos C hłopa z G alicji d P od k arp acia” z 14 X 1929, nr 18.

(8)

Stosu n ek rew o lu cy jn eg o ruchu ch łop sk iego do K ościoła 259 K ler z niechęcią p a trz y ł na w yko rzy stan ie placów obok kościołów i c er­ kwi na wiece polityczne po nabożeństw ach.30 Z darzały się rów nież p rzy ­ padki stosow ania prop agan d y a n ty k le ry k a ln e j w akcji organizacy jnej.31 O stro zwalczano także m ieszanie się księży do polityki i ich w ystąpienia po stronie klas posiadających. P ra sa w skazyw ała przy ty m n a negatyw ną w w ielu w ypadkach rolę k leru w przeszłości.32

K ler z kolei sta ra ł się czynić przeszkody w działalności p a rtii rew o lu ­ cyjnych, zw alczając je z am bon jako organizacje kom unistyczne, b u rzy ­ cieli społecznego porządku itp. P rzez przyjm ow anie od w iernych n a n ie ­ któ ry ch tere n ac h zbiorow ej przysięgi usiłow ał izolować K P P , „Sam opo­ moc” i in n e p a rtie lew icow e od mas. K sięża w ym ieniali z am bon nazw iska i w yk lin ali ich członków jako heretyków , prow adzili w reszcie w yw iad przy pom ocy spowiedzi.33 W idząc w zrost ilości głosów oddanych n a listy rew olucyjne, h ierarch ia kościelna zalecała duchow ieństw u stosow anie w o­ bec „opornych p a ra fii” k a r kościelnych. Zw alczając p a rtie rew o lucy jne kościół przychodził w su k u rs panu jącem u ustrojow i kapitalistycznem u. Zw alczano przy ty m u stró j w Zw iązku Radzieckim , co u jaw niło się cho­ ciażby w czasie kam panii w yborczej do S ejm u w 1928 r.34

Mimo istniejących przeszkód, działalność K P P i innych p a rtii rew o lu­ cyjnych przynosiła efek ty w działalności a n ty re lig ijn e j i a n ty k lery k aln ej, szczególnie w śród m łodzieży. W śród starszych były one m niej widoczne. Ci o statn i, będąc elem entem bardziej konserw atyw nym , często niechętnie odnosili się do kom unistów m. in. za ich stosunek do religii.35 Nie m ożna było w ym agać od ogółu chłopów, z czego zdaw ano sobie spraw ę, naw et

30 W APL, S P K ra sn y sta w , 22, k. 119— 133; S P Ł u k ów , 101 k. 143; Ibid., UWL W SP, 350, k. 165; „Sam opom oc C hłopska” z 27 V 1928, nr 20.

31 W dniu 4 V III 1929 r. w e w si K a liłó w od b yło się p ou fn e zeb ran ie sy m p a ty ­ k ów ZLCh przy u d ziale 10 osób, na k tórym p rzem aw iał człon ek K P P L. M arkow ski na tem at boga, r elig ii i k sięży, „uw ażając sp raw y te dla chłopa jako zb yteczn e i m ałow artościow e, przy czym za ch ęca ł do założenia koła ZLCh”. Z ebrani przem ó­ w ie n ie nagrod zili ok lask am i. Cyt. za S s za sierp ień 1'929 r., 3 IX 1929. W APL, S P B iała, 5, k. 101.

32 Ś w ięto b liw a pani, „Sam opom oc C hłopska” z 20 V 1929, nr 22; K lech y głoszą

aż a m b o n y trzeszczą, ibid.,3 VI 1929, nr 26; T. R ó g : N iew inność kleru , ibid.,29 I 1928, nr 4.

33 A rch iw u m KW P Z P R w R zeszow ie, 406/1, k. 4, W sp om n ien ia T. W iśn iew ­ skiego; CA KC PZ P R 158/X II-3/6, k. 3; S praw . KO K P P K ielce-R a d o m za w rzesień i październik 1928 r.; U kra iń ski ksią d z-p a trio ta , „G łos C hłopa z G alicji i Podkarpa-» c ia ” z 9 V I 1929, nr 8; CA, t. os. 3312, W spom . J. K uli.

34 H. C i m e k : Z L C h „Sam opom oc”..., s. 253.

35 28 I 1930 r. w C h m ieln ik u , pow . rzeszow sk i na zebraniu uch w alon o r o zw ią ­ zać koło ZLCh, założon e 11 X II 1929 r. M otyw ow an o to a n ty relig ijn y m i a n ty p a ń ­ stw o w y m sta n o w isk iem ZLCh. CAMSW , UWL, 39, k. 6; A rch iw u m KW PZPR w K ielcach , t. os. 141, W spom . W. M ichałka.

(9)

260 H en ryk C im ek

ty ch rad y k aln ych, by od razu w y rzekli się poglądów ukształto w anych przez oddziaływ anie kościoła i środow iska. Tym bardziej nie m ogli ich wszyscy dem onstrow ać publicznie, chociażby ze w zględu n a najbliższe otoczenie, rodzinę, k le r czy policję.

K P P , „Sam opom oc”, N PCh czy Sel-R ob „Jedność” w m iarę u p ływ u czasu prow adziły w te j dziedzinie coraz bard ziej konsekw en tną politykę. Dotyczyło to szczególnie kom unistów , k tó rzy jednak — szczególnie w okre­ sie, gdy decydujący w pływ n a politykę p a rtii m ieli „m niejszościow cy” 36 — prow adzili w ty m w zględzie m ało elastyczną politykę. Z ależała ona ró w ­ nież w dużej m ierze od stanow iska sam ego kleru, atakującego i szk alu ją­ cego w spom niane p a rtie, szykanującego z am bon ich członków, n a w e t nie zawsze za k o n k retn ą działalność, jak np. za czytanie pism lew icow ych itp. Działalność p a rtii rew olu cy jn y ch pozostaw iła n a ty m odcinku trw a łe śla­ dy, szczególnie w śród m łodego pokolenia. Zasługę w ty m w zględzie pod­ niosły, obok w spom nianych p artii, szczególnie „W ici” i P S L „W yzw ole­ n ie”, rep re z en tu ją c e postępow y n u r t w ru ch u ludow ym , ale nie stojące na gruncie ideologii rew olucyjnej.

Р Е З Ю М Е В статье рассм атривается отнош ение некоторы х револю ц ионны х крестья н ­ ск и х партий (п р еж д е всего партии З ъ ед н о ч о н а левица хл оп ск а „С амопомоц” и Н езависим ой крестьянской партии) к церкви и религии. П р еж д е всего автора интересовало отнош ение этих партий к р и м ско-католич еской церкви, а особенно к национальной. В следствие того, что в некоторы й период и на некоторы х территори ях с н а­ циональной церковью сотрудничали почти все револю ционны е партии (за и с ­ клю чением КПП ), то обращ ается внимание на причины и п л атф ор м у этого с о ­ трудничества, в том числе и на социальны е элем енты идеологии и к он ф л и к та с рим ско-католической церковью . М еньш е внимания уд ел я ет ся в статье вопросу взаим оотн ош ений м е ж д у р е­ волюционны м крестьянским дви ж ен и ем и рим ско-католич еской церковью ; о д н а ­ ко автор стремится охарак тери зов ать как причины кон ф ли к та, так и его про­ явления и р езультаты , проявивш иеся в основном в ф орм ировани и у крестьян антирелигиозны х и антиклерикальны х позиций. R É S U M É

D ans l ’article on a p résen té l ’attitu d e des partis p aysan s r év o lu tio n n a ires e n v ers l ’É g lise et la religion . On a en v isa g é a v a n t to u t l’U nion d e la G a u ch e P a y sa n n e „Sam opom oc” (1928— 1931) e t le P a rti P a y sa n In d ép en d an t (1924— 1927) dans leu r rapport à l ’É g lise ca th o liq u e rom ain e et, surtout, à c e lle n ation ale.

(10)

R apport du m o u v em en t rév o lu tio n n a ire paysan à l'É glise. 261 Vu une collab oration p a r tie lle des partis rév o lu tio n n a ires (sauf le P arti C om ­ m u n iste P olon ais) a vec l ’É g lise n a tio n a le durant u n e certain e ép oq u e et sur des terra in s d éfin is, on a fa it l ’atten tion au x m o tifs et au plan d e collaboration, en tre a u tres a u x é lé m e n ts so cia u x de l ’id éo lo g ie et au co n flict a v ec l ’É glise ca th o liq u e rom aine.

D ans un degré m oindre on a p résen té le s rapports réciproqu es en tre le m o u v e ­ m e n t r é v o lu tio n n a ire p a y sa n e t l ’É g lise ca th o liq u e rom aine, ten d a n t à caractériser, à côté du p lan du con flit, se s sym p tôm es et ses effets, su rtou t en ce qui concerne la form ation de l ’a ttitu d e a n tirelig ieu se et a n ticlérica le parm i le s p aysans.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Może tu właśnie tkwi tajemnica tej młodości, któ- ra – choć opiera się łasce – przybiera kształt lat dwudziestu, albo tego chłopca z buzia otwartą, co wie, że „choćby

Ludmiły wydaje się więc być wy- razem współpracy nie tylko mnicha Krystiana i biskupa praskiego, ale też Bolesława II, który rów- nież był żywo zainteresowany

I tak dla przykładu Niemcy rozróżniają pojęcia: mniejszości narodowej (odnoszące się do grup et- nicznych mających swój „macierzysty” naród zorganizowany w państwo –

Door: Reinhout Kleinhans (OTB/TU Delft), Walter Klein Nienhuis (bewonersbedrijf Malburgen).. Reinhout Kleinhans heeft als onderzoeker aan OTB/TU Delft onderzoek gedaan naar

Archeologia jest taką dyscypliną naukową, która zaj- muje się odkrywaniem oraz badaniem materialnych pozostałości po dawnych społeczeństwach i jest upoważniona do

Four configurations are considered - VS and straight fiber (SF) laminates, without robustness constraint, and with equivalent 10% rule. Results in terms of normalized axial modulus

W ostatnim referacie dr Hanna Krajewska z Archiwum Polskiej Akademii Nauk w Warszawie scharakteryzowała wszystkie Stowa- rzyszenia Archiwalne w Europie, podkreślając wyjątkową