• Nie Znaleziono Wyników

Chada - Gdzie ta ekipa? (prod. NNFoF) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Chada - Gdzie ta ekipa? (prod. NNFoF) tekst piosenki"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Chada, Gdzie ta ekipa? (prod. NNFoF)

Powiedz gdzie ta ekipa, gdzie Ci ludzie z przed lat Gdzie Ci wszyscy z którymi miałem zmieniać ten świat?

Kilku bliskich znajomych patrzy na to zza krat Jak gdyby nie ten rap, pewnie teraz bym kradł Był taki jeden typ, kiedyś trzymał się z nami

Poszedł siedzieć, wyskoczył, handluje sznurówkami Kiedyś graliśmy w kosza, było bardziej beztrosko Marzyliśmy by kilka centymetrów podrosnąć Śniłem o nowych butach, siedzieliśmy na klatce Zakochany po uszy, w jednej Ali Rogalskiej Kiedyś było inaczej, nie dbaliśmy o straty

Dziś mam kontakt jedynie z Jackiem K. i Kudłatym Lataliśmy z towarem, goniliśmy za celem

Każdy z nas swego czasu był takim Hugh Hefnerem Dziś nie pragnę za wiele, psy mnie w końcu rozkuły Kiedyś różnie bywało, mniejsza, brat, o szczegóły To są moi ludzie, moje czarnuchy i ziomki

Przyjaciele, znajomi, koleżcy z podwórka Gdzie ta ekipa teraz jest?

Powyjeżdżali gdzieś?

Czas nas zmienił chłopaki!

To są moi ludzie, moje czarnuchy i ziomki Przyjaciele, znajomi, koleżcy z podwórka Gdzie ta ekipa teraz jest?

Powyjeżdżali gdzieś?

Mów, co chcesz ? nie zapomnę o nich!

Kojarzę jak przez mgłę, jednego typa z pyska Nie pamiętam nazwiska, podobno jest na Wyspach Kiedyś wziął narozrabiał, psy go w końcu znalazły A pamiętam jak mówił: "Nie lekceważ okazji!"

Gdzie są ci wszyscy ludzie, kurwa nie chce się wierzyć Też by słuch po mnie przepadł, gdybym wtedy nie przeżył Dobrze pamiętam Sławka, jego dziewczyny usta

Całowały innego, chłopak wziął się wyhuśtał Na tym skwerku od zawsze Chada też się udzielał Pamiętam nieudany napad na jubilera

Wspominamy te czasy niemal jak bohatera

Pamięć o nich to dzisiaj gdzieś tam się poniewiera Paru kumpli przepadło, pochłonął ich alkohol Jeszcze kilku do reszty, to oddało się prochom Wojtek zawsze był spoko i miał fajną dziewczynę Koniec końców to i tak wybrał tą kokainę

To są moi ludzie, moje czarnuchy i ziomki Przyjaciele, znajomi, koleżcy z podwórka Gdzie ta ekipa teraz jest?

Powyjeżdżali gdzieś?

Czas nas zmienił chłopaki!

To są moi ludzie, moje czarnuchy i ziomki Przyjaciele, znajomi, koleżcy z podwórka Gdzie ta ekipa teraz jest?

Powyjeżdżali gdzieś?

Mów, co chcesz ? nie zapomnę o nich!

Brat koleżki się bardzo krótko życiem napawał Rano nie wstał, podobno to był pieprzony zawał Bartek dawno nie żyje, kurwa ten to miał długi Jestem pewien, że tam również rzuca te szlugi Nie wymienię z imienia, on dopuścił się zbrodni Do końca swego życia będzie gnił w monotonii Kiedyś pięknie i młodzi, pytam gdzie ta ekipa?

Gdzie jest Marek i Witek, gdzie młodszy brat Filipa?

(2)

Andrzej też dobrze kręcił, prawie kupił tą ziemię Teraz zamiast majątku ma co miesiąc widzenie Tomek sąsiad był wporzo ale zaczął brać herę Bartek z Jotem rozkminił, że jest zwykłym frajerem Gruby Toni miał farta, chyba wszystkim źle życzył Niemal z każdej roboty prawie powracał z niczym Na koniec o Damianie, który przesadzał z tańcem Ze sto razy dostawał chyba ostatnią szansę To są moi ludzie, moje czarnuchy i ziomki Przyjaciele, znajomi, koleżcy z podwórka Gdzie ta ekipa teraz jest?

Powyjeżdżali gdzieś?

Czas nas zmienił chłopaki!

To są moi ludzie, moje czarnuchy i ziomki Przyjaciele, znajomi, koleżcy z podwórka Gdzie ta ekipa teraz jest?

Powyjeżdżali gdzieś?

Mów, co chcesz ? wiem, że nie zapomnę o nich!

Chada - Gdzie ta ekipa? (prod. NNFoF) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

nie, nie szukaj więcej mnie echo słów kilka chwil nie zawrócę już dziś znajdę siłę by dalej iść nim powiemy znów tak ja odsunę si w cień. nie, nie szukaj więcej mnie

Wiem czego pragnie ona, wiem to i mam to Tak jak to lubisz, gdy jesteś przy mnie Ten dotyk, powoli, slow-motion, intymnie W negliż ubrana, twojego ciała gra Ta noc, tylko ty i ja

Niech młodość w mojej krwi dziś przejmie ster Znam wszystkie twoje sny i ty mój każdy sen I chyba właśnie dlatego wiem, że.

wszystko dobrze kiedy jesteś mi wszystko dobrze kiedy możesz być przy mnie /2x dopóki jesteś mi dopóki możesz być /2x. Andrzej Piaseczny - Wszystko Dobrze

Ławki, bloki, klatki Rejony, rewiry, bramy Wariaty i wariatki Kielon do dna W górę łapy Wasze zdrowie Ulica na się dobrze Nie o dupach. Nie o złotych łańcuchach Uliczny rap nie

Dla niej mógłbym wszystko zrobić nawet poświęcić się W ogień największy skoczyć podarować to co chce Podarować to co chce. Po-da-rować to

gdzie idziesz wieź mnie też jedyne czego chcę. to mieć widok na twój

trzeba sobie pomagać odkładam na później wszystkie myśli złudne i już nie przeszkadzam chowam twarz. tam gdzie bezpiecznie jest nie miewam ładnych snów